Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XV GC 568/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Wrocław Fabryczna we Wrocławiu z 2013-08-23

Sygn. akt XV GC upr 568/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 sierpnia 2013 roku

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej, Wydział XV Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: SSR Filip Wesołowski

Protokolant: Paulina Kałuska

po rozpoznaniu w dniu 9 sierpnia 2013 roku we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z o.o. w K.

przeciwko Przedsiębiorstwu Handlowo- (...) spółce z o.o. we W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 55,03 zł (pięćdziesiąt pięć złotych trzy grosze) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 października 2011 roku do dnia zapłaty;

II.  dalej idące powództwo oddala;

III.  zasądza od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kwotę 1200 zł kosztów procesu.

.

Sygn. akt XV GC upr 568/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 4 grudnia 2012 roku strona powodowa (...) spółka z o.o.w K.domagała się od strony pozwanej Przedsiębiorstwa Handlowo- (...) spółki z o.o.we W.zasądzenia kwoty 7892,15 zł wraz z ustawowymi odsetkami oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu strona powodowa wskazała, że na podstawie zawartych umów dostarczała energię elektryczną do dwóch obiektów strony pozwanej, położonych we W.przy ul. (...)i ul. (...). Strona pozwana została zakwalifikowana i przystąpiła do udziału w promocji (...). W związku z udziałem w promocji strona pozwana zobowiązała się do kontynuowania umowy na warunkach określonych w regulaminie co najmniej do dnia 31 grudnia 2012 roku. Strona pozwana nie dotrzymała warunków promocji i wypowiedziała umowy. W związku z tym strona powodowa obciążyła ją karami umownymi oraz dokonała rozliczenia zgodnie z obowiązującymi taryfami. Strona pozwana nie uregulowała jednak należności, mimo wezwań do zapłaty.

W dniu 30 stycznia 2013 roku został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, którym zasądzono kwotę dochodzoną pozwem i 1275 zł kosztów procesu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu. Przyznała, że złożyła wnioski o udział w promocji. Zarzuciła jednak, że nie uczestniczyła w promocji, ponieważ strona powodowa wbrew regulaminowi nie powiadomiła jej o tym. Niezależnie od tego strona pozwana zarzuciła, że otrzymała informację o niezakwalifikowaniu jej do promocji. Zarzuciła ponadto, że z faktur VAT wystawianych przez stronę powodową także nie wynikało, aby strona pozwana została objęta promocją, a ceny energii nie odbiegały od dotychczasowych.

W odpowiedzi na sprzeciw na rozprawie w dniu 24 maja 2013 roku strona powodowa podtrzymała żądanie pozwu. Na tej samej rozprawie strona pozwana z ostrożności procesowej wniosła o miarkowanie kary umownej.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 12 lutego 2004 roku Przedsiębiorstwo Handlowo- (...) spółka z o.o. we W. (odbiorca) zawarła z Zakładem (...) S.A. we W. (sprzedawcą) umowę sprzedaży energii elektrycznej i świadczenia usług przesyłowych do obiektu położonego we W. przy ul. (...).

W dniu 24 marca 2005 roku odbiorca zawarł z (...) S.A. we W. (sprzedawcą) kolejną umowę sprzedaży energii elektrycznej i świadczenia usług przesyłowych do obiektu położonego we W. przy ulicy (...).

Następcą prawnym sprzedawcy była (...) spółka z o.o. we W.. Zgodnie z planem podziału tej spółki część jej majątku (obejmująca między innymi prawa i obowiązki wynikające z umów sprzedaży energii elektrycznej) przejęta została przez (...) spółkę z o.o. (obecnie (...) spółkę z o.o.) w K..

Powyższe umowy zostały zawarte na czas nieokreślony i mogły być rozwiązane przez każdą ze stron z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia. Odbiorca został zakwalifikowany do V grupy przyłączeniowej w grupie taryfowej (...) (w umowie z dnia 12 lutego 2004 roku) oraz C11 (w umowie z dnia 24 marca 2005 roku).

Za dostarczoną energię i usługę przesyłową sprzedawca wystawiał odbiorcy faktury VAT.

(dowód: bezsporne;

ogłoszenie (...) – k. 8;

postanowienie z dnia 3.01.2011 roku – k. 9;

odpis z KRS – k. 10-12;

umowa z dnia 12.02.2004 roku – k. 15-18;

umowa z dnia 24.03.2005 roku – k. 19-22)

W dniu 1 kwietnia 2011 roku odbiorca złożył sprzedawcy wnioski o udział w promocji (...). Zgodnie z regulaminem promocji (oferty) mógł z niej skorzystać klient (odbiorca) będący stroną umowy sprzedaży energii elektrycznej wraz z usługą dystrybucji, rozliczany w grupie taryfowej (...), (...), (...), (...), (...)lub (...), który nie posiadał zaległości w płatnościach wobec sprzedawcy.

Złożenie wypełnionego i podpisanego przez odbiorcę wniosku było równoznaczne z zaakceptowaniem warunków i regulaminu promocji (oferty).

O zakwalifikowaniu do skorzystania z promocji (oferty) decydowała kolejność składania wniosków przez klientów.

Sprzedawca miał powiadomić odbiorcę o fakcie zakwalifikowania go do skorzystania z promocji (oferty) wyłącznie drogą elektroniczną lub SMS na adres (numer telefonu) wymieniony we wniosku.

W związku ze skorzystaniem z promocji (oferty) odbiorca zobowiązywał się nie rozwiązywać i kontynuować umowę sprzedaży energii elektrycznej co najmniej do dnia 31 grudnia 2012 roku. W przypadku wypowiedzenia przez odbiorcę umowy w okresie obowiązywania promocji (oferty) z przyczyn niezależnych od sprzedawcy odbiorca miał zapłacić sprzedawcy karę umowną w wysokości iloczynu energii elektrycznej wyliczonej dla okresu pozostałego do zakończenia obowiązywania promocji (oferty) na podstawie średniego poboru za okres od początku obowiązywania umowy, nie dłużej niż za okres ostatnich dwunastu miesięcy, oraz stawkę jednostkową wynoszącą 50 zł za MWh.

Odbiorca, który korzystając z promocji (oferty) naruszył warunki regulaminu, z tym dniem tracił też prawo do dalszego korzystania z promocji (oferty) i za okres od rozpoczęcia obowiązywania oferty miał zostać rozliczony według cen z grupy taryfowej określonej w umowie. W takiej sytuacji sprzedawca miał wystawić fakturę korygującą z terminem płatności określonym na tej fakturze.

(dowód: bezsporne;

regulamin promocji – k. 52;

wnioski o udział w promocji – k. 50-51;

zeznania świadka J. I. – k. 152-153;

przesłuchanie strony pozwanej – k. 153)

W dniu 28 kwietnia 2011 roku o godzinie 12:35 z adresu poczty elektronicznej należącego do sprzedawcy (...)na nieprawidłowy adres odbiorcy (...)została wysłana wiadomość o zakwalifikowaniu odbiorcy do promocji (...) (wiadomość dotyczyła punktu poboru energii elektrycznej przy ul. (...)we W.).

W tym samym dniu o godzinie 12:42 z adresu poczty elektronicznej należącego do sprzedawcy (...)na prawidłowy adres odbiorcy (...)została wysłana wiadomość o zakwalifikowaniu odbiorcy do promocji (...) (wiadomość dotyczyła punktu poboru energii elektrycznej przy ul. (...)we W.).

Obie powyższe wiadomości nie dotarły do adresata.

(dowód: korespondencja mejlowa – k. 67-70;

wydruk z dziennika loginów serwera poczty – k. 121-126;

zeznania świadka J. I. – k. 152-153;

przesłuchanie strony pozwanej – k. 153)

W dniu 28 kwietnia 2011 roku o godzinie 15:26 odbiorca otrzymał od sprzedawcy wiadomość elektroniczną z informacją, że nie spełnia wymagań regulaminu i nie może uczestniczyć w promocji.

(dowód: bezsporne;

korespondencja mejlowa – k. 133;

wydruk z dziennika loginów serwera poczty – k. 121-126)

W piśmie z dnia 20 czerwca 2011 roku (...) S.A. w P. (w ramach udzielonego pełnomocnictwa) poinformowała sprzedawcę o zawarciu z odbiorcą umów sprzedaży energii elektrycznej. Jednocześnie w imieniu odbiorcy wypowiedziała sprzedawcy (przy zachowaniu jednomiesięcznego terminu wypowiedzenia) umowy sprzedaży energii elektrycznej dotyczące lokalizacji przy ul. (...) i ul. (...) we W..

(dowód: wypowiedzenie z pełnomocnictwem i potwierdzeniem przyjęcia – k. 53-56)

W dniu 9 września 2011 roku w związku z wypowiedzeniem umów sprzedaży energii elektrycznej i świadczenia usług przesyłowych sprzedawca wystawił odbiorcy faktury korygujące o następujących numerach:

-

(...) (...)do faktury VAT nr (...), w której zwiększono należność za energię elektryczną i usługi dystrybucji z ceny promocyjnej na taryfową o kwotę 13,45 zł z terminem płatności w dniu 30 września 2011 roku,

-

(...) (...)do faktury VAT nr (...), w której zwiększono należność za energię elektryczną i usługi dystrybucji z ceny promocyjnej na taryfową o kwotę 101,20 zł z terminem płatności w dniu 30 września 2011 roku,

-

(...) (...)do faktury VAT nr (...), w której zwiększono należność za energię elektryczną i usługi dystrybucji z ceny promocyjnej na taryfową o kwotę 79,54 zł z terminem płatności w dniu 30 września 2011 roku,

-

(...) (...)do faktury VAT nr (...), w której zwiększono należność za energię elektryczną i usługi dystrybucji z ceny promocyjnej na taryfową o kwotę 37,51 zł z terminem płatności w dniu 30 września 2011 roku.

(dowód: bezsporne;

faktury VAT – k. 27-43)

W dniu 9 września 2011 roku sprzedawca wystawił także odbiorcy noty obciążeniowe o następujących numerach:

-

(...) (...)na kwotę 2113,95 zł z tytułu niedotrzymania regulaminu promocji (...)w lokalu przy ul. (...)we W.z terminem płatności w dniu 30 września 2011 roku,

-

(...) (...)na kwotę 6091,70 zł z tytułu niedotrzymania regulaminu promocji (...)w lokalu przy ul. (...)we W.z terminem płatności w dniu 30 września 2011 roku.

(dowód: noty obciążeniowe – k. 44-49)

W odpowiedzi na wystawione przez sprzedawcę faktury korygujące oraz noty obciążeniowe odbiorca odesłał je bez księgowania wskazując, że nie został zakwalifikowany do udziału w promocji. Zarzucił także bezzasadność nałożonych na niego kar, postępowanie wbrew regulaminowi promocji oraz brak zawiadomienia o udziale w promocji i brak informacji o zastosowaniu stawek promocyjnych.

(dowód: pismo z dnia 3.10.2012 roku – k. 57;

pismo z dnia 2.01.2012 roku – k. 60-63;

faktury VAT – k 127-130)

W odpowiedzi na zastrzeżenia odbiorcy sprzedawca potwierdził zasadność nałożonych kar umownych za niedotrzymanie warunków promocji.

(dowód: pismo z dnia 1.12.2011 roku – k. 58-59;

pismo z dnia 27.03.2012 roku z dowodem odbioru – k. 64-66;

pismo z dnia 30.03.2012 roku z dowodem odbioru – k. 71)

Pismem z dnia 10 stycznia 2012 roku sprzedawca wezwał odbiorcę do zapłaty kary umownej w wysokości 6091,70 zł.

(dowód: pismo z dnia 10.01.2012 roku z dowodem odbioru – k. 25)

Pismami z dnia 14 maja i z dnia 14 czerwca 2012 roku sprzedawca wezwał odbiorcę do zapłaty skorygowanych faktur VAT za sprzedaż energii elektrycznej oraz naliczonych kar umownych.

(dowód: pismo z dnia 14.05.2012 roku z dowodem odbioru – k. 23-24;

pismo z dnia 14.06.2012 roku z dowodem odbioru – k. 26)

W piśmie z dnia 22.05.2012 roku sprzedawca złożył odbiorcy oświadczenie o kompensacie kwoty 368,53 zł z należnościami sprzedawcy.

(dowód: pismo z dnia 22.05.2012 roku z dowodem odbioru – k. 72)

W pismach z dnia 19 czerwca 2012 roku odbiorca odmówił sprzedawcy zapłaty należności do czasu zakończenia procesu reklamacyjnego. Nie wyraził także zgody na kompensatę należności.

(dowód: pisma z dnia 19.06.2012 roku– k. 73-75)

W piśmie z dnia 3 lipca 2012 roku sprzedawca poinformował odbiorcę, że postepowanie reklamacyjne zostało zakończone. Podtrzymał także swoje dotychczasowe stanowisko.

(dowód: pismo z dnia 3.07.2012 roku z dowodem odbioru – k. 76-77)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w niewielkiej części.

Bezsporne w niniejszej sprawie było zawarcie przez strony umów sprzedaży energii elektrycznej oraz złożenie przez stronę pozwaną wniosków o udział w organizowanej przez stronę powodową promocji (...). Poza sporem było także to, że strona pozwana wypowiedziała łączące strony umowy, a strona powodowa obciążyła w związku z tym stronę pozwaną karami umownymi (zgodnie z warunkami promocji). Bezsporne było wreszcie to, że strona powodowa naliczyła stronie pozwanej promocyjne opłaty za dostarczoną energię elektryczną.

Istota niniejszego sporu sprowadzała się natomiast do tego, czy strona powodowa była uprawniona do naliczenia stronie pozwanej kar umownych za przedterminowe wypowiedzenie umów oraz wystawienia faktur korygujących zgodnie z cenami taryfowymi (umownymi).

Na wstępie trzeba przypomnieć, że postępowanie cywilne ma charakter kontradyktoryjny, czego wyrazem jest przede wszystkim dyspozycja art. 232 k.p.c., określająca obowiązek stron do wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, co z kolei jest potwierdzeniem reguły zawartej w art. 6 k.c., wyznaczającej sposób rozłożenia ciężaru dowodu. Podkreślić przy tym należy, że zasady art. 6 k.c. i 232 k.p.c. nie określają jedynie zakresu obowiązku zgłaszania dowodów przez strony, ale rozumiane muszą być przede wszystkim i w ten sposób, że strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu co do tych okoliczności na niej spoczywał. Zaznaczyć także należy, że nie jest rzeczą Sądu poszukiwanie za stronę dowodów przez nią nie wskazanych, mających na celu udowodnienie jej twierdzeń (tak również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 grudnia 1996 roku, I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6-7, poz. 76). Dopuszczenie dowodów z urzędu jest bowiem prawem, a nie obowiązkiem Sądu, z którego to prawa powinien szczególnie ostrożnie korzystać, tak by swym działaniem nie wspierać żadnej ze stron procesu. Faktycznie działanie Sądu z urzędu powinno ograniczać się tylko do sytuacji, gdy strona działa bez fachowego pełnomocnika i dodatkowo jest nieporadna. Z zasady nie dotyczy to więc przedsiębiorcy, którego profesjonalizm powinien obejmować także sferę funkcjonowania w obrocie prawnym.

Wobec powyższego należy stwierdzić, że zgodnie z ogólną regułą, wyrażoną w art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Wskazana zasada oznacza, że powód składając pozew powinien udowodnić fakty, które w jego ocenie świadczą o zasadności powództwa. Udowodnienie faktów może nastąpić przy pomocy wszelkich środków dowodowych przewidzianych przez kodeks postępowania cywilnego. Nie ulega także wątpliwości, że co do zasady to na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia twierdzeń zawartych w pozwie, bowiem to on domaga się zapłaty i powinien udowodnić zasadność swojego roszczenia. Reguła dotycząca ciężaru dowodu nie może być jednak pojmowana w ten sposób, że ciąży on zawsze na powodzie. W zależności od rozstrzyganych w procesie kwestii faktycznych i prawnych ciężar dowodu co do pewnych faktów będzie spoczywał na powodzie, co do innych z kolei – na pozwanym.

Nie ulega przy tym wątpliwości, że w niniejszej sprawie to na stronie powodowej spoczywał ciężar udowodnienia istnienia dochodzonego roszczenia, bowiem to ona domagała się zapłaty kar umownych oraz różnicy pomiędzy cenami promocyjnymi a taryfowymi (umownymi).

Należy w tym miejscu przede wszystkim zauważyć, że strona pozwana w żaden sposób nie ustosunkowała się do twierdzeń strony powodowej dotyczących wystawienia faktur korygujących z tytułu różnicy pomiędzy cenami promocyjnymi a taryfowymi (umownymi). Strona powodowa w pozwie wskazała bowiem, że wskutek naruszenia regulaminu promocji i wypowiedzenia umów sprzedaży energii elektrycznej dokonała rozliczenia cen zgodnie z obowiązującymi taryfami (za okres od rozpoczęcia obowiązywania promocji). W sprzeciwie od nakazu zapłaty strona pozwana w żaden sposób nie ustosunkowała się do tych twierdzeń, przez co w ocenie Sądu w istocie je przyznała (art. 230 k.p.c.).

Niezależnie od tego trzeba wskazać, że zgodnie z regulaminem promocji złożenie wypełnionego i podpisanego przez odbiorcę (stronę pozwaną) wniosku było równoznaczne z zaakceptowaniem warunków i regulaminu promocji. W regulaminie wskazano też, że odbiorca, który korzystając z promocji (oferty) naruszył warunki regulaminu, z tym dniem tracił też prawo do dalszego korzystania z promocji (oferty) i za okres od rozpoczęcia obowiązywania oferty miał zostać rozliczony według cen z grupy taryfowej określonej w umowie. W takiej sytuacji sprzedawca miał wystawić fakturę korygującą z terminem płatności określonym na tej fakturze.

Zgodnie z art. 481 §1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Odsetki należały się zatem stronie powodowej od następnego dnia po upływie terminów płatności wskazanych w każdej z faktur korygujących (okoliczności bezsporne).

Biorąc zatem powyższe okoliczności pod uwagę roszczenie strony powodowej o zapłatę faktur korygujących obejmujących łączną kwotę 55,03 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 października 2011 roku musiało zasługiwać na uwzględnienie.

Inaczej rzecz się miała natomiast z naliczonymi przez stronę powodową karami umownymi z tytułu przedterminowego wypowiedzenia umów sprzedaży energii elektrycznej (niezgodnie z regulaminem promocji). W tym zakresie bowiem strona powodowa w żaden sposób nie wykazała, aby przysługiwało jej roszczenie dochodzone pozwem.

Swoje roszczenie (z tytułu kar umownych) strona powodowa wywodziła z regulaminu oferty promocyjnej (...). Nie ulega przy tym wątpliwości (okoliczność bezsporna), że strona pozwana złożyła wnioski o udział w promocji, a zgodnie z regulaminem promocji złożenie wypełnionego i podpisanego wniosku było równoznaczne z zaakceptowaniem warunków i regulaminu promocji.

Zgodnie jednak z tymże regulaminem promocji (oferty) sprzedawca (strona powodowa) miał obowiązek powiadomić odbiorcę (stronę pozwaną) o fakcie zakwalifikowania go do skorzystania z promocji (oferty) drogą elektroniczną lub SMS na adres (numer telefonu) wymieniony we wniosku.

Ponadto w związku ze skorzystaniem z promocji (oferty) odbiorca zobowiązywał się kontynuować umowę sprzedaży energii elektrycznej co najmniej do końca 2012 roku. W przypadku wypowiedzenia przez odbiorcę umowy w okresie obowiązywania promocji (oferty) z przyczyn niezależnych od sprzedawcy odbiorca miał zapłacić sprzedawcy karę umowną w wysokości iloczynu energii elektrycznej wyliczonej dla okresu pozostałego do zakończenia obowiązywania promocji (oferty) na podstawie średniego poboru za okres od początku obowiązywania umowy, nie dłużej niż za okres ostatnich dwunastu miesięcy, oraz stawkę jednostkową wynoszącą 50 zł za MWh.

Strona pozwana zaprzeczyła, jakoby strona powodowa zawiadomiła ją o udziale w promocji. Jednocześnie zarzuciła, że otrzymała od strony powodowej wiadomość elektroniczną o niezakwalifikowaniu do udziału w promocji.

Biorąc powyższe pod uwagę należy zauważyć, że strona powodowa w żaden sposób nie udowodniła faktu zawiadomienia strony pozwanej o zakwalifikowaniu jej do udziału w promocji. Tym samym w ocenie Sądu strona pozwana nie została poinformowana o udziale w organizowanej przez stronę powodową promocji. Strona powodowa nie wykazała bowiem w żaden sposób, aby wiadomości elektroniczne z dnia 28 kwietnia 2011 roku o zakwalifikowaniu do udziału w promocji zostały doręczone stronie pozwanej. Nie ulega przy tym wątpliwości, że wiadomość z godziny 12:35 (dotycząca punktu przy ul. (...)we W.) nie została nawet wysłana na prawidłowy adres poczty elektronicznej strony pozwanej (w adresie wpisano słowo (...)zamiast (...)Tym samym o doręczeniu tej wiadomości stronie pozwanej w ogóle nie mogło być mowy. Natomiast w przypadku punktu przy ul. (...)we W.(wiadomość z godziny 12:42) należy wskazać, że dowód wysłania wiadomości elektronicznej nie jest jeszcze dowodem jej doręczenia, zwłaszcza że strona pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty zaprzeczyła, aby została zawiadomiona o udziale w promocji (otrzymała wiadomość o zakwalifikowaniu do promocji).

Trzeba w tym miejscu podkreślić, że dołączony do pozwu dowód wysłania wiadomości elektronicznej z dnia 28 kwietnia 2011 roku nie mógł być dowodem na jej doręczenie stronie pozwanej.

Po pierwsze dowód ten nie jest nawet dokumentem w rozumieniu kodeksu postępowania cywilnego. Zgodnie bowiem z art. 245 k.p.c. dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Tymczasem dowód wysłania wiadomości nie zawierał podpisu (podpisów).

Po wtóre nawet gdyby jednak uznać go za dokument prywatny, to podkreślić należy, że z takim dokumentem nie wiąże się domniemanie prawne, iż jego treść przedstawia rzeczywisty stan rzeczy (tak również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 października 2000 roku, I CKN 804/98, LEX nr 50890). Powszechnie przyjmuje się bowiem zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie, że dokument prywatny nie korzysta z domniemania prawdziwości zawartych w nim oświadczeń, a każda osoba mająca w tym interes prawny może twierdzić i dowodzić, że treść złożonych oświadczeń nie odpowiada stanowi rzeczywistemu (tak na przykład Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 15 kwietnia 1982 roku, III CRN 65/82, LEX nr 8414). Tym samym treść zawarta w dowodzie wysłania wiadomości mogłaby być uznana za wiążącą jedynie w przypadku jej niekwestionowania przez stronę przeciwną. Sąd może bowiem wyrokować także w oparciu o treść dokumentów prywatnych, ale jedynie w sytuacji, gdy ich treść nie została zaprzeczona w sporze przez stronę przeciwną lub gdy została potwierdzona innymi środkami dowodowymi. Tymczasem (jak już wyżej wspomniano) strona pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty zaprzeczyła, aby została zawiadomiona o zakwalifikowaniu do udziału w promocji, a strona powodowa nie wykazała tej okoliczności innymi środkami dowodowymi.

Nie można także pominąć faktu, że strona pozwana otrzymała wiadomość elektroniczną o niezakwalifikowaniu do udziału w promocji, a strona powodowa tej okoliczności w żaden sposób nie zakwestionowała. Trzeba także dodać, że na doręczonych stronie pozwanej fakturach VAT (dotyczących sprzedaży energii elektrycznej) nie było żadnej wzmianki o ewentualnym zakwalifikowaniu czy udziale w ofercie promocyjnej.

Skoro zatem strona powodowa w żaden sposób nie wykazała, żeby zgodnie z regulaminem powiadomiła stronę pozwaną o udziale w promocji (...), to tym samym należało uznać, że strona pozwana nie była uczestnikiem tej promocji, a co za tym idzie, nie mogła zostać obciążona karami umownymi za przedterminowe wypowiedzenie umów sprzedaży energii elektrycznej. Nie ulega przy tym wątpliwości, że zgodnie z regulaminem oferty (promocji) mogła z niej skorzystać ograniczona liczba klientów, a o zakwalifikowaniu do udziału w promocji dany podmiot miał być powiadomiony drogą elektroniczną lub SMS. Tym samym samo wypełnienie zgłoszenia (złożenie wniosku) nie przesądzało jeszcze o udziale w promocji, a tym bardziej nie mogło skutkować negatywnymi konsekwencjami finansowymi dla strony pozwanej (obciążeniem karami umownymi).

Zgodnie z art. 483 §1 k.c. można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). Zgodnie natomiast z art. 484 §1 k.c. w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody. Jeżeli jednak zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej. To samo dotyczy przypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana (art. 484 §2 k.c.).

Trzeba w tym miejscu przypomnieć, że strona, która zamiera zgłosić żądanie oparte na art. 484 §2 k.c. (na przykład miarkowania kary umownej), zobowiązana jest wyraźnie takie żądanie sformułować oraz wykazać jego zasadność za pomocą zaoferowanych na jego poparcie dowodów, a także wskazać przesłanki obniżenia kary (tak również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 lutego 2008 roku, II CSK 421/07, LEX nr 361437). Strona pozwana na rozprawie w dniu 24 maja 2013 roku z ostrożności procesowej wniosła o miarkowanie kary umownej do 1% z uwagi na rażącą dysproporcję pomiędzy korzyściami strony pozwanej a wysokością kary umownej.

Jedynie na marginesie można zatem wskazać, że kara umowna stanowi odszkodowanie umowne i przysługuje na zasadzie winy, ale od odszkodowania sensu stricto kara umowna różni się tylko tym, że należy się bez względu na wysokość szkody. W ten sposób kara umowna spełnia funkcję prewencyjną i ma powstrzymywać dłużnika od określonych zachowań. Powszechnie przyjmuje się jednak, że z drugiej strony dysproporcja pomiędzy szkodą a wysokością kary umownej nie może być zbyt wysoka, ponieważ powoduje to zbytnie uprzywilejowanie jednej ze stron stosunku zobowiązaniowego, który rządzi się przede wszystkim zasadami równorzędności i ekwiwalentności świadczeń. Stąd też rażąco wygórowana kara umowna powinna ulec zmniejszeniu w stopniu dostosowanym do tej dysproporcji, w innym przypadku prowadziłaby bowiem do nieuzasadnionego wzbogacenia wierzyciela. Stanowisko takie zajął także Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 marca 1988 roku, IV CR 58/88, LEX nr 8867. Trzeba jednak zaznaczyć, że zmniejszenie kary umownej nie może polegać na jej ścisłym dostosowaniu do wysokości poniesionej szkody, ponieważ wtedy utraciłaby ona swój charakter środka prewencyjnego. Biorąc powyższe pod uwagę w ocenie Sądu naliczoną przez stronę powodową karę umowną można by uznać za rażąco wygórowaną (gdyby oczywiście przyjąć, że jest ona należna, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca). W ocenie Sądu bowiem zastrzeżenie (i naliczenie) kar umownych w wysokości ponad ośmiu tysięcy złotych można by uznać za zbyt wysokie i prowadzące z jednej strony do zbytniego wzbogacenia wierzyciela (strony powodowej), a z drugiej strony stanowiące dla dłużnika (strony pozwanej) karę zupełnie nieadekwatną do stopnia jego winy, zwłaszcza w sytuacji, w której korzyści strony pozwanej z udziału w organizowanej przez stronę powodową promocji wynosiły około kilkadziesiąt złotych w ciągu kilku miesięcy (co mogłoby prowadzić do rażącej dysproporcji pomiędzy świadczeniami stron umowy).

Należy w tym miejscu jednak jeszcze raz podkreślić, że w ocenie Sądu w niniejszej sprawie nie było w ogóle podstaw do naliczenia kar umownych wobec braku zawiadomienia strony pozwanej o zakwalifikowaniu do udziału w promocji organizowanej przez stronę powodową.

Ustalając stan faktyczny i wydając rozstrzygnięcie Sąd oparł się na dokumentach (dołączonych do pozwu i sprzeciwu od nakazu zapłaty) oraz wiarygodnych, spójnych i logicznych zeznaniach świadka J. I. oraz strony powodowej (znajdujących potwierdzenie w zgromadzonych w sprawie dokumentach). Sąd na wniosek strony powodowej pominął dowód z jej przesłuchania.

Biorąc wszystkie powyższe okoliczności pod uwagę na podstawie art. 535 k.c. w zw. z art. 555 k.c., art. 481 k.c. i art. 230 k.p.c. oraz łączącej strony umowy powództwo w zakresie kwoty 55,03 zł wraz z ustawowymi odsetkami zasługiwało na uwzględnienie, jak w punkcie I wyroku.

W pozostałym zakresie na podstawie art. 483 k.c., art. 6 k.c. oraz łączącej strony umowy powództwo podlegało oddaleniu, jak w punkcie II wyroku.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 100 zdanie 2 k.p.c. Mając na uwadze, że strona pozwana przegrała jedynie w niewielkim zakresie, należał się jej zwrot całości kosztów procesu, na które złożyły się koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1200 zł, ustalone zgodnie z §2 i §6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. nr 163, poz. 1348).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Alina Kuczyńska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej
Osoba, która wytworzyła informację:  Filip Wesołowski
Data wytworzenia informacji: