Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ka 227/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu z 2014-09-18

Tytuł:
Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu z 2014-09-18
Data orzeczenia:
18 września 2014
Data publikacji:
28 października 2014
Data uprawomocnienia:
18 września 2014
Sygnatura:
II Ka 227/14
Sąd:
Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu
Wydział:
II Wydział Karny
Przewodniczący:
Robert Pelewicz
Protokolant:
st. sekr. sąd. Edyta Bełczowska
Hasła tematyczne:
Postępowanie Odwoławcze
Podstawa prawna:
art.437 kpk,456 kpk w zw. z art.109§2 kpw,art.51§1 kw
Teza:
1. Sąd meriti, uznając winę obwinionej i karząc ją za wykroczenie z art. 51 §1 kw, nie zweryfikował jednak w żaden sposób, czy zachowanie obwinionej w tych konkretnych okolicznościach czasu i miejsca, w jakich zaistniało, rzeczywiście naruszało przyjęte zwyczajowo normy ludzkiego współżycia sąsiedzkiego i, według zobiektywizowanej oceny, mogło zostać uznane za stanowiące nadmierną dolegliwość w stosunkach sąsiedzkich. Choć nie ulega wątpliwości, że „przy okazji” normalnego zamieszkiwania w budynku wielorodzinnym powstają pewne, słyszalne przez sąsiadów odgłosy, to powstawanie takich hałasów, związanych z normalnym - z punktu widzenia społecznie akceptowanych reguł - zamieszkiwaniem, pozostaje poza sferą penalizacji art. 51 § 1 kw. W ramach zachowań karalnych na mocy tegoż normatywu mieszczą się tylko takie zachowania, których wśród konkretnych okoliczności czasu, miejsca i otoczenia, ze względu na przyjęte zwyczajowo normy ludzkiego współżycia nie należało się spodziewać, które wywołują powszechne negatywne oceny społeczne i uczucia odrazy, gniewu, oburzenia. Charakteryzować musi je ostra sprzeczność z powszechnie akceptowanymi normami zachowania się. Prowadzi to do wniosku, że w polskim systemie prawnym chodzenie w butach po mieszkaniu samo w sobie, jako mieszczące się w granicach społecznie akceptowanych reguł, nie może być i nie jest uznawane za czyn zabroniony – a zatem nie może być i nie jest uznawane nie tylko za przestępstwo, ale i za wykroczenie. 2. Rozpatrując niniejszą sprawę sąd meriti nie sprawdził, czy w obiektywnym odczuciu hałasy powodowane przez obwinioną wskutek wchodzenia po schodach i następnie chodzenia po mieszkaniu w butach należy traktować jako tzw. normalne dolegliwości, czy też były to odgłosy znacznie przekraczające przyjętą normę hałasów wydawanych przy chodzeniu po mieszkaniu w butach. Nie wziął pod uwagę tego, że odgłosy słabo słyszalne w mieszkaniu obwinionej mogą być wyjątkowo głośno słyszalne w mieszkaniu znajdującym się piętro niżej, co może być spowodowane konkretną konstrukcją budynku. Tym samym sąd meriti, dokonując ustaleń faktycznych w tej sprawie, nie uwzględnił należycie miejsca zdarzenia i nie sprawdził, czy subiektywne poczucie wrażliwości pokrzywdzonych znajduje obiektywne uzasadnienie w zaistniałej sytuacji. Nie uwzględnił także należycie faktu, że rodzina obwinionej zamieszkuje swoje mieszkanie od 30 lat, a konflikty sąsiedzkie pojawiły się dopiero w momencie, kiedy dziecko obwinionej zaczęło samodzielnie poruszać się po mieszkaniu, powodując tym samym hałas.
Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Rękas
Podmiot udostępniający informację:  Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu
Osoba, która wytworzyła informację:  Robert Pelewicz
Data wytworzenia informacji: