I C 2143/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2024-12-30

Sygn. akt I C 2143/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 grudnia 2024 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: sędzia Rafał Wagner

Protokolant: st. sekr. sądowy Monika Górczak

po rozpoznaniu w dniu 16 grudnia 2024 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa M. J.

przeciwko Skarbowi Państwa - Komendantowi Stołecznemu Policji i Komendantowi Głównemu Policji

o ochronę dóbr osobistych

I.  oddala powództwo;

II.  odstępuje od obciążania powoda kosztami procesu poniesionymi przez pozwanego.

Sygn. akt I C 2143/21

UZASADNIENIE

W dniu 10 czerwca 2020 r. M. J. skierował przeciwko Skarbowi Państwa – Komendantowi Komendy Stołecznej Policji oraz Skarbowi Państwa – Komendantowi Głównemu Policji pozew o nakazanie pozwanym solidarnie, aby w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku zamieścili ogłoszenie o treści:

„W związku z rozpowszechnianiem od dnia 16 maja 2020 r. przez Rzecznika Prasowego Komendy Stołecznej Policji w W. oraz Rzecznika Prasowego Komendy Główne Policji nieprawdziwej informacji o tym iż przeprowadzone w dniu 16 maja 2020 r. w W. zgromadzenie publiczne było nielegalne i zakazane przez Urząd Miasta (...) W. oraz w związku z podaniem nieprawdziwej informacji iż rzekomo zakaz ten utrzymał w mocy Sad II instancji Sąd Apelacyjny w Warszawie - Komendant Główny Policji oraz Komendant Policji Miasta (...) W. przepraszają pana M. J. za podanie tych nieprawdziwych informacji oraz podają:

1)  zgłoszona przez p. M. J. zgromadzenie publiczne na dzień 16 maja 2020 r. godzina 15.00 mające swój początek na Placu (...) w W. zostało zgłoszone czyli notyfikowana zgodnie z Ustawą Prawo o zgromadzeniach.

2)  Urząd Miasta (...) W. nigdy nie wydał zakazu przeprowadzenia tego zgromadzenia, a jedynie wysłał pismo informacyjne iż nie dokonał wpisu tego zgromadzenia w rejestr publiczny.

3)  Sąd Okręgowy w Warszawie rozpoznając odwołanie od tej decyzji istotnie potraktował pismo Urzędu Miasta (...) w W. jako formę zakazu demonstracji i utrzymał je w mocy. Postanowienie to zostało prawomocnie w całości uchylone przez Sąd Apelacyjny w Warszawie postanowieniem z dnia 15 maja 2020 r. wydanym pod Sygn. Akt VI ACz 339/20. W uzasadnieniu orzeczenia Sąd Apelacyjny w Warszawie wskazał iż cyt. nie można uznać, że pismo organu gminy z dnia 12 maja 2020 r. informujące o braku rejestracji zgłoszenia (...) stanowiło zakończenie postępowania w sposób przewidziany przez ustawę Prawo o zgromadzeniach publicznych, a w szczególności zaś zawierało władcze rozstrzygniecie zakazujące zgromadzenia. Nie można wiec uznać, wbrew stanowisku Sądu pierwszej instancji, że pismo to stanowiło decyzje administracyjną o zakazie zgromadzenia. Nie można również uznać, że była to decyzja administracyjna o odmowie wpisania zgromadzenia w rejestr publiczny. W istocie wskazane wyżej zachowanie organu należałoby rozpatrywać w kategoriach bezczynności organu.

- przy czym powyższe ma zostać zamieszczone poprzez umieszczenie jego treści na całym ekranie czcionką możliwą do odczytania oraz odczytane przez lektora powoli, w sposób zrozumiały przez przeciętnego słuchacza, odpowiednio:

a)  w (...), (...), (...) i (...) bezpośrednio przed głównym wydaniem programu informacyjnego emitowanego w tych stacjach około godziny 19:00;

b)  w stacjach (...), (...), (...), (...) poprzez zamieszczenie materiału na stronach internetowych tych stacji;

c)  poprzez zamieszczenie na pierwszej stronie ogłoszenia zajmującego 75% objętości strony o treści jak wyżej w czasopismach (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...)

Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanych na rzecz (...) Fundacji (...) kwoty 100 000 zł tytułem zadośćuczynienia, a także o zasądzenie od pozwanych na rzecz powoda kosztów procesu.

Powód wyjaśnił, że pismem z dnia 11 maja 2020 r. złożył zawiadomienie o zgromadzeniu publicznym zwołanym na dzień 16 maja 2020 r. o godzinie 15:00 na Placu (...) w W., połączonym z pochodem na trasie Kancelaria Prezydenta – Sejm – Urząd Rady Ministrów. W odpowiedzi z następnego dnia został poinformowany o zakazie przeprowadzania jakichkolwiek zgromadzeń, a w konsekwencji o braku możliwości zarejestrowania zgromadzenia w rejestrze publicznym. Powód podniósł, że wniósł odwołanie od otrzymanej decyzji, a Sąd Okręgowy w Warszawie, postanowieniem z dnia 14 maja 2020 r. (sygn. akt XXV Ns 45/20) oddalił odwołanie w trybie art. 16 ustawy Prawo o zgromadzeniach. Postanowienie to zostało następnie w całości uchylone przez Sąd Apelacyjny w Warszawie postanowieniem z dnia 15 maja 2020 r. (sygn. akt VI ACz 339/20), wskazując że pisma z dnia 12 maja 2020 r. nie można uznać za decyzję organu o zakazie zgromadzenia.

W świetle powyższego powód zarzucił, że pozwani od 16 maja 2020 r. w toku wielu programów telewizyjnych oraz w komunikatach prasowych do mediów informowali, że zgromadzenie przeprowadzone przez powoda jest nielegalne, co było informacją nieprawdziwą. W ocenie powoda rozpowszechnianie nieprawdziwej informacji o rzekomym wydaniu decyzji o zakazie zgromadzenia oraz o utrzymaniu w mocy tej decyzji przez sądy I i II instancji godzi w jego dobra osobiste. Wskazuje bowiem na rzekome łamanie przez powoda przepisów prawa i nieszanowanie orzeczeń sądów, podczas kiedy sytuacja taka nie miała miejsca. Powód podkreślił, że ukazanie go jako osoby łamiącej prawo było szczególnie dotkliwym naruszeniem jego dóbr osobistych, ponieważ odbyło się za pośrednictwem mediów o ogólnokrajowym zasięgu i podważyło wiarygodność powoda w publiczny i powszechny sposób, co uzasadnia żądaną, wysoką kwotę zadośćuczynienia (pozew k. 3-5).

Pismem z dnia 27 maja 2021 r. powód sprecyzował żądanie pozwu, w ten sposób, że wniósł o nakazanie pozwanym solidarnie, aby w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku zamieścili ogłoszenie o treści:

„W związku z rozpowszechnianiem od dnia 16 maja 2020 r. przez Rzecznika Prasowego Komendy Stołecznej Policji w W. oraz Rzecznika Prasowego Komendy Główne Policji nieprawdziwej informacji o tym iż przeprowadzone w dniu 16 maja 2020 r. w W. zgromadzenie publiczne było nielegalne i zakazane przez Urząd Miasta (...) W. oraz w związku z podaniem nieprawdziwej informacji iż rzekomo zakaz ten utrzymał w mocy Sad II instancji Sąd Apelacyjny w Warszawie - Komendant Główny Policji oraz Komendant Policji Miasta (...) W. przepraszają pana M. J. za podanie tych nieprawdziwych informacji oraz podają:

1)  Zgłoszone przez p. M. J. zgromadzenie publiczne na dzień 16 maja 2020 r. godzina 15.00 mające swój początek na Placu (...) w W. zostało zgłoszone czyli notyfikowana zgodnie z Ustawą Prawo o zgromadzeniach.

2)  Urząd Miasta (...) W. nigdy nie wydał zakazu przeprowadzenia tego zgromadzenia, a jedynie wysłał pismo informacyjne iż nie dokonał wpisu tego zgromadzenia w rejestr publiczny.

3)  Sąd Okręgowy w Warszawie rozpoznając odwołanie od tej decyzji istotnie potraktował pismo Urzędu Miasta (...) w W. jako formę zakazu demonstracji i utrzymał je w mocy. Postanowienie to zostało prawomocnie w całości uchylone przez Sąd Apelacyjny w Warszawie postanowieniem z dnia 15 maja 2020 r. wydanym pod Sygn. Akt VI ACz 339/20. W uzasadnieniu orzeczenia Sąd Apelacyjny w Warszawie wskazał iż cyt. nie można uznać, że pismo organu gminy z dnia 12 maja 2020 r. informujące o braku rejestracji zgłoszenia (...) stanowiło zakończenie postępowania w sposób przewidziany przez ustawę Prawo o zgromadzeniach publicznych, a w szczególności zaś zawierało władcze rozstrzygnięcie zakazujące zgromadzenia. Nie można wiec uznać, wbrew stanowisku Sądu pierwszej instancji, że pismo to stanowiło decyzje administracyjną o zakazie zgromadzenia. Nie można również uznać, że była to decyzja administracyjna o odmowie wpisania zgromadzenia w rejestr publiczny. W istocie wskazane wyżej zachowanie organu należałoby rozpatrywać w kategoriach bezczynności organu.”

przy czym powyższe ma zostać:

I.  zamieszczone poprzez umieszczenie jego treści na całym ekranie czcionką możliwą do odczytania oraz odczytane przez lektora powoli, w sposób zrozumiały przez przeciętnego słuchacza, odpowiednio:

a)  w (...), (...), (...) i (...) bezpośrednio przed głównym wydaniem programu informacyjnego emitowanego w tych stacjach około godziny 19:00;

b)  w stacjach (...), (...), (...), (...)poprzez zamieszczenie materiału na stronach internetowych tych stacji na okres 30 dni;

c)  na pierwszej stronie wydania w dniu roboczym w czasopismach: (...), (...), (...), (...), (...), (...)

a treść ma zostać umieszczona w sposób czytelny na białym tle, bez żadnych komentarzy, w ogłoszeniu obejmującym co najmniej połowę pierwszej strony czasopisma;

II.  opublikowane na stronie internetowej https://www.policja.pl oraz http://www.policja.waw.pl na ich górnej części strony poniżej panelu wyboru opcji w sposób obejmujący co najmniej 2/3 jej powierzchni ekranu czytelną czcionką, a treść ma zostać umieszczona w sposób czytelny na białym tle, bez żadnych komentarzy i odnośników na okres 30 dni;

III.  opublikowane na stronie w portalu(...) (...) oraz (...) - post publiczny, „przypięty na górze strony, zajmujący 2/3 powierzchni tzw. zdjęcia w tle, a treść ma zostać umieszczona w sposób czytelny na białym tle, bez żadnych komentarzy i odnośników na okres 30 dni;

Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanych na rzecz (...) Fundacji (...) kwoty 100 000 zł tytułem zadośćuczynienia, a także o zasądzenie od pozwanych na rzecz powoda kosztów procesu (pismo z dnia 27 maja 2021 r. k. 110-112).

Pozwany Skarb Państwa reprezentowany przez Komendanta Głównego Policji i Komendanta Stołecznego Policji w W. wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Pozwany zaprzeczył, aby rzecznicy prasowi pozwanego wypowiadali się publicznie na temat powoda. Zwrócił uwagę, że powód nie sprecyzował, jakie dobra osobiste miały zostać naruszone nieprawidłową wypowiedzią pozwanych. Podkreślił, że przywołane przez powoda postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie odnosi się do kwestii proceduralnych i pozostawało bez wpływu na obowiązujący w dobie pandemii zakaz organizowania zgromadzeń wynikający z rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 2 maja 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Przedmiotem rozpoznania tego Sądu nie była kwestia dopuszczalności zorganizowania zgromadzenia w czasie obowiązywania zakazu, a jedynie kwestia czy informacja o treści obowiązującego rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 2 maja 2020 r., tj. o całkowitym zakazie organizowania zgromadzeń, przekazana przez organ gminy, stanowiła decyzję administracyjną, czy też była czynnością faktyczną. W konsekwencji pozwany zarzucił, że żądanie złożenia oświadczenia określonej treści jest niezasadne, a niezależnie od tej kwestii podniósł, że żądana treść przeprosin ma się nijak do przedmiotu sprawy, kwestii naruszenia dóbr osobistych. Pozwany zaprzeczył, aby podawał do wiadomości publicznej nieprawdziwe informacje dotyczące działalności powoda (odpowiedź na pozew k. 169-172).

Do czasu zamknięcia rozprawy stanowiska stron nie uległy zmianie (pismo zawierające ostateczne stanowisko pozwanego k. 295-295v, powoda k. 298-299, protokół – k. 323).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

11 maja 2020 r. M. J. złożył do Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu(...) W. zawiadomienie w trybie art. 7 ust. 1 Prawa o zgromadzeniach o zamiarze przeprowadzenia 16 maja 2020 r. zgromadzenia publicznego.

Dzień później organ administracji skierował do M. J. pismo o odmowie wpisania zgromadzenia do rejestru publicznego, uzasadniając to istnieniem zakazu przeprowadzenia zgromadzeń wynikającym z Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 2 maja 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.

Pismem z 13 maja 2020 r. M. J. złożył do Sądu Okręgowego w Warszawie odwołanie od odmowy wpisania zgłoszonego zgromadzenia. Postępowanie zostało zarejestrowane pod sygn. XXV Ns 45/20. Postanowieniem z 14 maja 2020 r. odwołanie M. J. zostało oddalone.

W uzasadnieniu Sąd Okręgowy wskazał, że pismo z 12 maja 2020 r. zawiera minimum elementów zezwalających na zakwalifikowanie go jako decyzji administracyjnej. Podniósł dalej, że stosownie do § 14 ust. 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 2 maja 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii w związku ze stanem epidemii wywołanym wirusem Sars-Cov-2 na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej do odwołania zakazuje się organizowania zgromadzeń w rozumieniu art. 3 Prawa o zgromadzeniach. Sąd wskazał, że urząd m.st. Warszawy nie ma zatem obowiązku stosowania w tych szczególnych okolicznościach, standardowego trybu przyjętego przy postępowaniach dotyczących zgromadzeń, regulowanych materią ustawy Prawo o zgromadzeniach, a próba zorganizowania zgromadzenia pozostaje poza realnymi i prawnymi możliwościami.

M. J. złożył zażalenie na powyższe postanowienie, po rozpoznaniu którego, Sąd Apelacyjny w Warszawie w postępowaniu o sygn. VI ACz 339/20, wydał 15 maja 2020 r. postanowienie, którym zmienił zaskarżone postanowienie w całości w ten sposób, że odrzucił odwołanie. Sąd uznał, że pismo z 12 maja 2020 r. informujące o braku rejestracji zgłoszenia z uwagi na wynikający z rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 2 maja 2020 r. bezterminowy zakaz organizowania zgromadzeń w rozumieniu ustawy Prawo o zgromadzeniach, nie zawierało rozstrzygnięcia zakazującego zgromadzenia, a w konsekwencji nie można uznać, że stanowiło decyzję administracyjną o zakazie zgromadzenia. Sąd ocenił, że zachowanie organu należałoby rozpatrywać w kategoriach bezczynności organu administracyjnego. Ponadto Sąd przyznał, że obowiązujący stan prawny budzi wątpliwości z punktu widzenia konstytucyjnego prawa obywateli do zgromadzeń (zawiadomienie o zgromadzeniu z dnia 11 maja 2020 r. – k. 8, pismo z dnia 12 maja 2020 r. – k. 9, postanowienie z dnia 14 maja 2020 r. wraz z uzasadnieniem – k. 34-39, zażalenie z dnia 14 maja 2020 r. – k. 45-61, postanowienie z dnia 15 maja 2020 r. wraz z uzasadnieniem – k. 73-76 dołączonych akt sygn. XXV Ns 45/20).

16 maja 2020 r. odbyło się zgromadzenie publiczne, którego jednym z organizatorów był M. J., określone w mediach jako „strajk przedsiębiorców”. Funkcjonariusze Policji podjęli czynności nakierunkowane na przerwanie tego zgromadzenia, początkowo wzywając jego uczestników do rozejścia się, a następnie rozpoczęli legitymowanie protestujących i ich prewencyjne zatrzymania. Dokonano też zatrzymania M. J.. Uczestnicy protestu powoływali się na postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 15 maja 2020 r., sygn. VI ACz 339/20. Ustosunkowując się do tych argumentów rzecznik Komendy Stołecznej Policji wskazał, że postanowienie to dotyczy kwestii proceduralnych i pozostaje bez wpływu na obowiązujący w czasie pandemii zakaz organizowania zgromadzeń wynikający z rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 2 maja 2020 r.

17 maja 2020 r. rzecznik Komendanta Stołecznego Policji S. M. wypowiedział się w programie informacyjnym stacji (...), gdzie podkreślił, że omawiane zgromadzenie miało charakter nielegalny, a wobec nieposłuchania apelu funkcjonariuszy o rozejście się przez protestujących, podjęte zostały interwencje „w związku z łamaniem prawa”.

Podczas zorganizowanej w tym dniu konferencji prasowej, w komentarzu do mediów po omawianym zdarzeniu, rzecznik podkreślił, że żaden podmiot administracji publicznej nie wyraził zgody na to, aby zgromadzenie to mogło się odbyć. Zaznaczył, że wobec obowiązujących przepisów o zakazie zgromadzeń, każde zgromadzenie jakie odbędzie się w czasie trwania tego zakazu będzie zgromadzeniem nielegalnym, co wymusi podjęcie przez Policję działań. Wskazał, że wobec agresywnych uczestników protestu podejmowane były czynności, w tym funkcjonariusze wobec takich osób używali środków przymusu bezpośredniego.

W identycznym tonie wypowiadał się rzecznik Komendy Głównej Policji, M. C. (okoliczności bezsporne, ponadto wydruk Biuletynu Informacji Publicznej RPO k. 202-204, wydruk artykułów opublikowanych w dniu 17 maja 2020 r. w serwisach informacyjnych (...) oraz (...) k. 205-213, a także materiały dostępne pod adresami:

(...)

(...)

(...)

ponadto nagranie wypowiedzi rzecznika Komendanta Stołecznego Policji z dnia 17 maja 2020 r. płyta CD, koperta k. 255).

M. J. od lat angażuje się w ruchy społeczne oraz prowadzi portal internetowy. W kwietniu 2020 r. zorganizował w K. pierwsze zgromadzenie publiczne przeciwko rozwiązaniom zastosowanym przez rząd w czasie pandemii (okoliczności częściowo bezsporne, ponadto zeznania powoda M. J. k. 273v- 274).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie złożonych do akt sprawy, a wskazanych wyżej, dokumentów oraz przedstawionych materiałów prasowych, a pomocniczo także zeznań powoda. Podstawę ustaleń faktycznych stanowiły również dołączone akta postępowania przed Sądem Okręgowym w Warszawie o sygn. XXV Ns 45/20. Sąd pominął, na podstawie art. 2352 § 1 pkt 2 k.p.c., wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków zgłoszonych w odpowiedzi na pozew, a także piśmie powoda z 22 marca 2022 r., dochodząc do wniosku, że przeprowadzenie dowodu z zeznań wskazanych świadków prowadziłoby częściowo do wykazania faktów bezspornych, a częściowo nieistotnych dla rozstrzygnięcia sprawy - oceniając przedmiotowe wnioski w kontekście do całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Powód domagał się ochrony dóbr osobistych na podstawie art. 23 k.c. i 24 k.c., powołując się na naruszenie jego dóbr osobistych, które należałoby zakwalifikować jako dobre imię i cześć, co pośrednio wynikało z treści żądanego oświadczenia.

Katalog dóbr osobistych określony został w art. 23 k.c. i zaliczono do nich przede wszystkim zdrowie, wolność, cześć, swobodę sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnicę korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukową, artystyczną wynalazczą i racjonalizatorską, przy czym wyliczenie to nie jest enumeratywne. Dobra osobiste, ujmowane są w kategoriach obiektywnych, jako wartości o charakterze niemajątkowym, ściśle związane z człowiekiem, decydujące o jego bycie, pozycji w społeczeństwie, będące wyrazem odrębności fizycznej i psychicznej oraz możliwości twórczych, powszechnie uznane w społeczeństwie i akceptowane przez system prawny.

Zgodnie z art. 24 k.c. ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie.

Z powyższego wynika, że rozpoznanie roszczenia o ochronę dóbr osobistych wymaga przede wszystkim ustalenia i dokonania oceny, czy i jakie dobro osobiste żądającego ochrony zostało naruszone, w dalszej zaś kolejności stwierdzenia bezprawności działania sprawcy, bądź też wystąpienia okoliczności tę wyłączających.

Z art. 24 § 1 k.c., określającego zasady odpowiedzialności cywilnej niemajątkowej za naruszenie dóbr osobistych, wynika, że jej podstawą jest zachowanie sprawcy bezprawne, a więc sprzeczne z normami prawa bądź z zasadami współżycia społecznego. Wobec wynikającego z tego przepisu domniemania bezprawności, stosownie do art. 6 k.c. ciężar udowodnienia braku bezprawności określonego zachowania spoczywa na osobie, która naruszyła dobra osobiste. Do kontratypów wyłączających bezprawność, uzasadniających ingerencję w sferę cudzych dóbr osobistych, zalicza się działanie w ramach porządku prawnego, tj. działanie dozwolone przez obowiązujące przepisy prawa, wykonywanie prawa podmiotowego, zgodę pokrzywdzonego oraz działanie w obronie uzasadnionego interesu.

W niniejszej sprawie powód łączył naruszenie jego dóbr osobistych z wypowiedziami rzeczników Policji (rzeczników Komendy Głównej Policji oraz Komendanta Stołecznego Policji) jakie udzielone zostały w związku z tzw. protestem przedsiębiorców, jaki odbył się w dniu 16 maja 2020 r., którego powód był jednym z organizatorów. Zdaniem powoda wypowiedzi zostały szeroko rozpowszechnione w mediach, że zgromadzenie, które organizował, było nielegalne, jak również, że uczestnicy tego zgromadzenia byli agresywni w stosunku do funkcjonariuszy Policji, naruszały jego dobra osobiste.

Jak wskazano, rozpoznając sprawę w przedmiocie ochrony dóbr osobistych sąd powinien w pierwszej kolejności ustalić, czy doszło do naruszenia konkretnego dobra osobistego w rozumieniu art. 23 k.c. Dopiero w razie pozytywnego przesądzenie tej kwestii sąd orzekający dokona oceny bezprawności działania bądź zaniechania prowadzącego do naruszenia dóbr, a także oceny w zakresie wystąpienia szkody i związku przyczynowego między inkryminowanym zachowaniem pozwanego a ową szkodą.

Ocena, czy działanie naruszyło dobro osobiste dokonywana jest na podstawie obiektywnego kryterium, a sąd powinien rozważyć, czy typowa, przeciętna osoba na miejscu pokrzywdzonego uznałaby określone działanie za naruszenie dobra osobistego oraz czy w odczuciu społecznym określone zachowanie zakwalifikowane może być jako naruszające dobra osobiste (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2002 r., sygn. akt IV CKN 1402/00, LEX nr 78364). Odwołanie się do kryteriów obiektywnych oznacza uwzględnienie opinii społecznej znajdującej wyraz w poglądach ludzi rozsądnie i uczciwie myślących. Należy zatem badać każdorazowo, czy określona wypowiedź mogła nie tylko u adresata, ale u przeciętnego, rozsądnie zachowującego się człowieka, wywołać negatywne oceny i odczucia (wyrok Sądu Najwyższego z 8 marca 2012 r., sygn. akt V CSK 109/11, LEX nr 1168724).

Biorąc ten obiektywny miernik pod rozwagę, stwierdzić należy w rozpoznawanej sprawie, że nie doszło do naruszenia ani dobrego imienia, ani innego dobra osobistego powoda poprzez wypowiedzi rzeczników prasowych pozwanego, wygłaszane przez nich w związku z zorganizowanym, m.in. przez powoda, zgromadzeniem w dniu 16 maja 2020 r.

Wypowiedzi jakie kwestionował powód, znajdowały odzwierciedlenie w stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy i ówcześnie występujących okolicznościach. Podkreślić trzeba, że przedmiotowe wypowiedzi dotyczyły w sposób ogólny zgromadzenia z dnia 16 maja 2020 r., przy czym szczególnie uwagę należy zwrócić, że w żadnym miejscu nie padło nazwisko powoda. Sposób przedstawienia tych wypowiedzi, jak również ich treść, kształtowały się w sposób powściągliwy, bez użycia sformułowań nacechowanych emocjonalnie.

Nie ulega wątpliwości, że w ówczesnych realiach obowiązywało rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 2 maja 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, którego § 14 stanowił w ust. 1, że do odwołania zakazuje się:

1)  organizowania zgromadzeń w rozumieniu art. 3 ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. - Prawo o zgromadzeniach (Dz. U. z 2019 r. poz. 631);

2)  innych niż określone w pkt 1 zgromadzeń organizowanych w ramach działalności kościołów i innych związków wyznaniowych oraz imprez, spotkań i zebrań niezależnie od ich rodzaju, z wyłączeniem spotkań danej osoby z jej osobami najbliższymi w rozumieniu art. 115 § 11 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. z 2019 r. poz. 1950 i 2128 oraz z 2020 r. poz. 568) lub z osobami najbliższymi osobie, z którą pozostaje we wspólnym pożyciu.

Stosownie do ust. 2, ograniczeń, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, nie stosowało się do spotkań i zebrań związanych z wykonywaniem czynności zawodowych lub zadań służbowych, lub pozarolniczej działalności gospodarczej, lub prowadzeniem działalności rolniczej lub prac w gospodarstwie rolnym.

Udzielając odpowiedzi na zgłoszenie powoda z dnia 11 maja 2020 r., właściwy organ administracji publicznej, w odpowiedzi na dokonane przez powoda zgłoszenie zgromadzenia publicznego, powołał się na przepisy przywołanego rozporządzenia. Stąd też, ocena kwestionowanych wypowiedzi, że nie istniał podmiot, który „wydałby zgodę na zgromadzenie” (dla porządku sprostować należy, że organ administracji nie wydaje zgody na zgromadzenie, a może jedynie wydać decyzję o zakazie zgromadzenia w trybie art. 14 Prawa o zgromadzeniach), a w konsekwencji zgromadzenie z dnia 16 maja 2020 r. „było nielegalne” (ponownie z powołaniem na przepisy rozporządzenia z dnia 2 maja 2020 r.), nie pozwala na uznanie tych wypowiedzi za niedopuszczalne.

Powód wskazywał, że w kontekście niniejszej sprawy konieczne jest rozważenie, czy rozporządzenie wydane na podstawie i w celu wykonania określonej ustawy może faktycznie uchylać inną ustawę lub Konstytucję, a po drugie, czy zgromadzenie które zgłaszał, podlegało ograniczeniu zawartemu w rozporządzeniu. Takie stanowisko powoda było jednak błędne.

Na gruncie niniejszej sprawy rozróżnić należy bowiem dwa aspekty – wątpliwość co do możliwości ograniczenia przepisów ustawy Prawo o zgromadzeniach (a konkretnie art. 7 ust. 3) oraz art. 57 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP przepisami zawartymi w rozporządzeniu, od kwestii możliwości (dowolności) interpretowania przepisów prawa powszechnie obowiązującego (jakim również jest rozporządzenie) przez służby mundurowe, w tym konkretnym przypadku Policję. I tylko w związku z drugą ze wskazanych kwestii podlegało rozpoznaniu roszczenie powoda o ochronę dóbr osobistych.

Pierwszy ze wskazanych problemów zauważył już Sąd Apelacyjny w Warszawie, zwracając w uzasadnieniu postanowienia z dnia 15 maja 2020 r. (sygn. VI ACz 339/20) uwagę, że ówczesny stan prawny istotnie budził wątpliwości z punktu widzenia konstytucyjnych praw obywateli do zgromadzeń. Jak się okazało, interpretacja przepisów była problematyczna również dla organu administracji, który traktując istnienie generalnego zakazu zawartego w rozporządzeniu, zaniechał wydania rozstrzygnięcia o zakazie zgromadzenia w formie decyzji administracyjnej. Pomijając istotność tego problemu i niezależnie od jego wagi, zagadnienie to pozostawało bez znaczenia z punktu widzenia rozpatrzenia roszczenia powoda o ochronę dóbr osobistych.

Na marginesie wskazać trzeba, że powód wyciągnął również błędne wnioski odnośnie treści przywołanego postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie, ponieważ - jak słusznie wskazywała strona pozwana - uzasadnienie orzeczenia odnosiło się do kwestii proceduralnych i w żadnym miejscu (poza przywołanymi w poprzedzającym akapicie uwagami) Sąd ten nie wskazywał, aby ustanowiony rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 2 maja 2020 r. zakaz zgromadzeń miał nie obowiązywać w stosunku do zgromadzenia, którego zgłoszenia dokonywał powód. Istota tego orzeczenia sprowadziła się do ustalenia, że odpowiedź na to zgłoszenie, tj. pismo Urzędu (...) W.z dnia 12 maja 2020 r. nie może zostać uznane za decyzję administracyjną.

Nie bagatelizując omawianej kwestii ponownie podkreślić trzeba, że wypowiedź rzeczników pozwanego nie pozostawia miejsca na przedstawianie opinii, czy dany przepis jest ważnym, obowiązującym przepisem prawa powszechnego, czy nie, w szczególności, że podmiot pozwany – służba mundurowa jaką stanowi Policja – zobowiązany jest do wykonywania poleceń centralnego organu administracji rządowej jakim jest Komendant Główny Policji podlegający ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych i stosowania się do obowiązujących przepisów prawa (a nie ich kwestionowania). Ponad wszelką wątpliwość zgromadzenie z dnia 16 maja 2020 r., które organizował powód, podlegało zakazowi wyrażonemu w § 14 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 2 maja 2020 r. Podzielenie punktu widzenia powoda, że służba mundurowa ma możliwość niejako wybiórczego stosowania przepisów prawa, dowolnej interpretacji tych przepisów, bądź wręcz ich wprost kwestionowania, prowadziłoby do tego, że taka sytuacja stanowiłaby sama w sobie naruszenie przez, w tym przypadku formację w postaci Policji, obowiązujących ją przepisów prawa.

W konsekwencji uznać należy, że wypowiedzi rzeczników pozwanego nie były również bezprawne, skoro rzecznicy działali w ramach swoich obowiązków, a fakty zawarte w ich wypowiedziach nie były nieprawdziwe, czy też w sposób niepełny przedstawiały okoliczności sprawy. Bezprawnym jest bowiem każde działanie naruszające dobro osobiste, jeżeli nie zachodzi żadna ze szczególnych okoliczności usprawiedliwiających takie działanie, a do okoliczności wyłączających bezprawność naruszenia dóbr osobistych na ogół zalicza się; działanie w ramach porządku prawnego (działanie dozwolone przez obowiązujące przepisy prawa), wykonywanie prawa podmiotowego, zgodę pokrzywdzonego oraz działanie w ochronie uzasadnionego interesu.

Kwestionowane wypowiedzi nie nosiły powyższych cech, stąd nie można im przypisać przymiotu bezprawności. Wypowiedzi te ocenić należy jako profesjonalne, nienacechowane emocjonalnie, jak również nie wprowadzały w błąd opinii publicznej.

Wobec uznania roszczenia powoda o ochronę dóbr osobistych za niezasadne z uwagi na brak naruszenia dobra osobistego oraz brak bezprawności w działaniach przedstawicieli pozwanego, także żądanie zapłaty na oznaczony cel społeczny nie mogło zostać uwzględnione.

Sąd odstąpił od obciążania powoda kosztami procesu poniesionymi przez pozwanego stosując art. 102 k.p.c., zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych stronę przegrywającą można obciążyć tylko częścią kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami.

Do „wypadków szczególnie uzasadnionych” należą zarówno okoliczności związane z samym przebiegiem procesu, jak i leżące na zewnątrz. Do pierwszych zaliczane są sytuacje wynikające z charakteru żądania poddanego rozstrzygnięciu, jego znaczenia dla strony, subiektywne przekonanie strony o zasadności roszczeń. Drugie natomiast wyznacza sytuacja majątkowa i życiowa strony, z tym zastrzeżeniem, że niewystarczające jest powoływanie się jedynie na trudną sytuację majątkową osoby przegrywającej sprawę, nawet jeśli była podstawą zwolnienia od kosztów sądowych i ustanowienia pełnomocnika z urzędu.

Niezależnie od ostatecznej oceny roszczenia powoda w zakresie braku naruszenia jego dóbr osobistych, powód istotnie podniósł ważne zagadnienie prawne, jakim jest możliwość ograniczenia zagwarantowanych przez Konstytucję i akt normatywny w randze ustawy swobód i praw obywatelskich przez przepisy rozporządzenia, co budziło kontrowersje od początku wejścia w życie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 2 maja 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, a także poprzedzającego go rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 25 lutego 2022 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Jak wykazano w niniejszym uzasadnieniu powód wprawdzie błędnie powiązał to zagadnienie z kwestią naruszenia jego dóbr osobistych, niemniej jednak wytaczając powództwo mógł pozostawać w usprawiedliwionym przekonaniu o zasadności swego roszczenia, szczególności w kontekście powołanego orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 maja 2020 r.

Sędzia Rafał Wagner

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sylwia Zdrojkowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Rafał Wagner
Data wytworzenia informacji: