V GC 546/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Toruniu z 2024-09-19

Sygn. akt VGC 546/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 września 2024r.

Sąd Rejonowy w Toruniu – V Wydział Gospodarczy

w składzie:

przewodniczący: SSR Maciej J. Naworski

protokolant: sekretarz sądowy I. serafin

po rozpoznaniu dnia 19 września 2024r.,

w T.

na rozprawie

sprawy

z powództwa (...) sp. z o.o. sp. k. w R. ( KRS (...) )

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W. ( KRS (...) )

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powoda (...) sp. z o.o. sp. k. w R. kwotę 21.883,17zł ( dwadzieścia jeden tysięcy osiemset osiemdziesiąt trzy złote i siedemnaście groszy ) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 lipca 2023r. do dnia zapłaty,

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.212zł ( sześć tysięcy dwieście dwanaście złotych ) z odsetkami w wysokości ustawowych odsetek za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów postępowania w tym 3.600zł ( trzy tysiące sześćset złotych ) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt VGC 546/24

UZASADNIENIE

(...) sp. z o.o. sp.k. w R. domagała się od Towarzystwa (...) S.A. w W. 21.883,17zł odszkodowania. Podniosła, że kierowca ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przez pozwanego spowodował kolizję drogową, w czasie której uszkodzeniu uległ należący do niej luksusowy samochód osobowy, wobec czego wynajęła podobny i korzystała z niego przez 68 dni. Zapłaciła zaś 34.000zł czynszu netto, mogła odliczyć połowę podatku od towarów i usług, pozwana nie miała podobnych pojazdów do wynajęcia a zwróciła jej tylko 16.026,83zł ( k. 3 – 4 ).

Pozwana wnosiła o oddalenie powództwa, ponieważ informowała powódkę, że może zorganizować jej inne auto wobec czego powództwo nie jest uzasadnione. Powódka zignorowała propozycję a zatem jej żądanie nie zasługuje na ochronę; pozwana wypłaciła natomiast odszkodowanie w oparciu o czynsz w wysokości 211,38zł netto za dobę czyn naprawiła szkodę w całości.

Sąd ustalił, co następuje:

W marcu 2023r. (...) sp. z o.o. sp.k. w R. miała B. (...).

Bezsporne.

B. (...) jest samochodem luksusowym łączącym limuzynę wyższej klasy i sportowe coupe, porównywalne tylko z A. (...) i M. (...) lub (...).

Dowód: opinia biegłego k. 57.

Średni czynsz za wynajęcie B. (...) w marcu 2023r. przekraczał 750zł brutto za dobę.

Dowód: opinia biegłego k. 57.

B. należące do (...) sp. z o.o. sp.k. wykorzystywał prezes jej zarządu w celach reprezentacyjnych.

Niezaprzeczone.

W marcu 2023r. kierowca ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przez Towarzystwo (...) S.A. w W. spowodował kolizję drogową i uszkodził B. należące do (...) sp. z o.o. sp.k.

Bezsporne.

(...) sp. z o.o. sp.k. po kolizji wynajęła na rynku podobnie luksusowe auto za 615zł brutto za dzień i korzystała z niego przez 68 dni.

Bezsporne.

W 2023r. do (...) sp. z o.o. sp.k. mogła rozliczyć z urzędem skarbowym połowę podatku od towarów i usług.

Bezsporne.

Sąd zważył co następuje:

1. Stan faktyczny w znacznej części był bezsporny wobec czego Sąd ustalił go na podstawie zgodnych oświadczeń stron i art. 230 k.p.c.

Dokumenty złożone do akt były wiarygodne z formalnego punktu widzenia; nie budziły bowiem wątpliwości a strony nie podniosły przeciwko nim żadnych zarzutów.

Także opinia stanowiła wiarygodny dowód. Była bowiem jasna, spójna i konkretna a wnioski eksperta logicznie wypływały z jego obserwacji. Strony jej przy tym nie kwestionowały.

Sąd oddalił wniosek pozwanej o zwrócenie się do Ministerstwa Cyfryzacji o udzielenie informacji na temat samochodów zarejestrowanych przez poszkodowanych. Strona, która chce przeprowadzić dowód tego typu powinna bowiem sama podjąć próbę uzyskania interesujących ją danych a jeżeli spotkała się z odmową, wykazać ten fakt. Z niczego nie wynika bowiem aby Sąd miał wyręczać uczestników procesu w zdobywaniu dowodów; brak jest bowiem w tym zakresie pozytywnego przepisu. Brzmienie art. 250 § 1 zd. 2 k.p.c. uzasadnia natomiast opinię, że sąd może zwrócić się o dokumenty, dopiero, gdy zabiegi strony okażą się bezskuteczne.

Sąd oddalił wniosek pozwanej o przeprowadzenie dowodu z nagrania rozmowy z przedstawicielem powódki, ponieważ jej treść była niesporna; ponadto pozwana pomimo wezwania nie złożyła zapisu rozmowy a słuchanie jej w czasie rozprawy było bezcelowe.

2. Przed przystąpieniem do zasadniczych rozważań należy poczynić kilka uwag natury ogólnej.

Po pierwsze, zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych pokrywa się z odpowiedzialnością sprawcy szkody.

Po drugie, w sprawach o odszkodowanie ciężar dowodu okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia spoczywa przede wszystkim na stronie powodowej. Powód musi bowiem udowodnić fakt poniesienia szkody, jej wysokość i typowy związek przyczynowy pomiędzy szkodą a działaniem sprawcy. Pozwanego obciąża z kolei ciężar udowodnienia faktów, które przytacza, jeżeli podejmuje obronę tego typu ( ei incumbit probatio qui dicitart. 6 k.c. ).

Po trzecie, w świetle art. 361 § 2 k.c., szkoda na gruncie prawa cywilnego polega albo na powstaniu straty ( damnum emergens ) albo na utracie spodziewanych korzyści ( lucrum cessans ). Zgodnie przy tym z communis opinio stratę rodzi zarówno zmniejszenie aktywów jak zwiększenie pasywów poszkodowanego scil. polegające na zaciągnięciu zobowiązania ( zob. zwłaszcza uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2008r., III CZP 62/08, OSN z 2009r, nr 7 – 8, poz. 106, powoływanej dalej jako uchwała z dnia 10 lipca 2008r., w której Sąd ten uznał, że zaciągnięcie zobowiązanie nawet jeżeli nie jest ono wymagalne stanowi stratę w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. ).

3. Żądanie było usprawiedliwione.

Powódka zaciągnęła zobowiązanie do zapłaty czynszu a tym samym poniosła szkodę, za którą odpowiadał pozwany. Wynajęcie samochodu zastępczego należy przecież uznać za typowy skutek zniszczenia pojazdu. Przedstawiając umowę najmu powódka potwierdziła natomiast fakt poniesienia szkody. Zaciągniecie zobowiązania oznacza bowiem obciążenie majątku; wzrost pasywów jest zaś równoznaczny z powstaniem szkody ( tak trafnie Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 10 lipca 2008r. ).

W rezultacie zachodziły wszystkie przesłanki odpowiedzialności pozwanej.

Na niej spoczywał zatem ciężar wykazania przesłanek zwalniających ją od odpowiedzialności.

4. Pozwana broniła się twierdząc, że proponowała powódce samochód zastępczy, z którego ta jednak nie skorzystała, wobec czego jej roszczenie nie zasługuje na uwzględnienie.

Argumentacja pozwanej jest nietrafna z dwóch względów.

Po pierwsze, wprawdzie jest jasne, że pozwana udzieliła powódce informacji, że może zorganizować jej inny samochód, jednak nie wykazała, że była w stanie propozycję zrealizować.

Oświadczenie pozwanego, że może zapewnić poszkodowanemu nieodpłatnie inny samochód było pozbawione znaczenia. Twierdzenie strony, tak w czasie postępowania jak i przed jego rozpoczęciem nie stanowi dowodu w rozumieniu art. 6 k.c. i przepisów Działu III, Tytułu VI, księgi pierwszej, części pierwszej k.p.c. Ma bowiem taką samą wagę jak uzasadnienie odpowiedzi na pozew. Innymi słowy, z faktu, że pozwany twierdził, że poszkodowany mógł otrzymać samochód zastępczy za jego pośrednictwem, nie wynika, że tak było. Jest to tylko hipoteza podlegająca udowodnieniu. Nic nie zmienia przy tym oświadczenie jej poszkodowanemu na dowolnym etapie postępowania likwidacyjnego.

Odmienne zapatrywanie prowadzi zaś do absurdu, ponieważ oznacza, że dłużnik składając określone oświadczenia może wpływać na wysokość swojego zobowiązania. Ma zaś interes w ich ogłaszaniu.

Pozwana nie przeprowadziła natomiast dowodu, że w marcu 2023r. dysponowała B. (...), A. (...) albo M. (...), który mogła użyczyć powódce na ponad dwa miesiące. W szczególności nie przedstawiła dowodu zakupu takiego samochodu dla pozwanego ani umowy najmu czy leasingu, z której wynikać miało prawo do użyczenia go powódce. Co więcej, nie miała nawet potwierdzenia, że takimi samochód znajdował się w posiadaniu „wypożyczalni współpracującej z pozwaną”. Powódka kwestionowała zaś tę okoliczność.

Co więcej, pozwana nie określiła warunków, na jakich powódka miała zawrzeć umowę najmu.

W rezultacie jej stanowisko było gołosłowne.

W tym miejscu wypada podkreślić, że prawo do wynajęcia samochodu zastępczego przez poszkodowanego w kolizji drogowej, który nie może tego względu używać własnego auta, od wielu lat nie nudzi wątpliwości. Zgodnie przy tym z communis opinio, samochód zastępczy powinien być zbliżonej klasy co uszkodzony; dotyczy to tak samochodów niższych klas jak i tych luksusowych. Jest to zresztą wniosek uzasadniony tak z logicznego jak i praktycznego punktu widzenia. W rezultacie nie powinno podlegać dyskusji, że w przypadku uszkodzenia auta klasy premium nie można skutecznie zastąpić go tanim pojazdem, chociaż także on jest zdatny do jazdy.

Eksponowany przez powódkę wzgląd na reprezentacyjność uszkodzonego nie może być bowiem pomijany. Tego typu kwestie są bowiem elementem budowania wizerunku rynkowego przedsiębiorcy, od których nie można abstrahować.

Po drugie, w świetle opinii biegłego, trudno mówić o zawyżeniu roszczenia przez powódkę i zwiększeniu szkody, skoro udało się jej wynająć satysfakcjonujący ją pojazd poniżej średniego czynszu.

Racje pozwanej okazały się zatem nieuzasadnione.

5. Dla porządku Sąd stwierdza, że zgłoszony przez pozwaną na rozprawie zarzut związany z czasem najmu był spóźniony i z tego względu nie podlegał badaniu. Otóż, pozwana w odpowiedzi na pozew oświadczyła, że czas najmu jest bezsporny ( k. 37, k. 38 ). Była zaś zobowiązana do złożenia wszystkich wniosków dowodnych, podniesienia twierdzeń i zarzutów ( zarządzenie, wezwanie zwrotka, k. 25, 26 i 45 ). Obowiązek ten wynikał zresztą z przepisów kodeksu postepowania cywilnego ( art. 458 5 § 1 k.p.c. ).

Pozwana twierdził natomiast, że okoliczności uzasadniające zmianę stanowiska, a mianowicie sprzedaż samochodu przez powódkę, stały się jej wiadome dopiero przed rozprawą. Tak jednak nie było. O ile pełnomocnik reprezentujący pozwaną w procesie mógł nie wiedzieć o ich występowaniu, o tyle pozwana z pewnością miała ich świadomość, skoro sama prowadziła postępowanie likwidacyjne. Co więcej, wdała się z powódką w drugi proces, w czasie którego, w kwietniu 2024r. jej pełnomocnik w tamtej sprawie otrzymała umowę sprzedaży ( akta VGC 52/24 ). Na ten fakt pozwana powołała się dopiero we wrześniu, a zatem po kilku miesiącach.

Gospodarczy charakter sporu, zasada prawdy formalnej i status pozwanej jako zakładu ubezpieczeń wykluczają liberalne podejście do kwestii zachowania terminu do podnoszenia zarzutów tym bardziej, że ich analiza wymagałaby ponownego dopuszczenia dowodu z opinii biegłego.

6. W konsekwencji Sąd na podstawie art. 805 § 2 pkt 1 i 822 § 4 związku z art. 415, 436 § 2, 361 § 2 i 509 § 1 i 2 k.c. oraz art. 481 § 1 w związku z art. 817 § 1 k.c. i art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ( tekst j. Dz. U. z 2023r., poz. 2023 ) uwzględnił powództwo w całości ( 500zł czynszu razy 1,115 tytułem połowy podatku od towarów i usług minus 16.026,83zł spełnionego świadczenia daje 21.883,17zł ).

7. O kosztach Sąd orzekł w myśl art. 98 § 1 i 3 oraz art. 99 i art. 98 § 1 1 k.p.c. mając na względzie, że celowe koszty dochodzenia roszczenia obejmowały 1.095zł opłaty od pozwu, 17. Podatku od pełnomocnictwa, 3.600zł wynagrodzenia pełnomocnika i 1.500zł zaliczki na wydatki.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Matusz-Paternoga
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Maciej J. Naworski
Data wytworzenia informacji: