II AKa 159/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2022-09-29

Sygnatura akt II AKa 159/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 września 2022 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący sędzia: SA Bogusław Tocicki (spr.)

Sędziowie: SA Cezariusz Baćkowski

SA Piotr Kaczmarek

Protokolant: Daria Machnik

przy udziale Z. J. prokuratora Prokuratury (...) we W.

po rozpoznaniu dnia 29 września 2022 r. sprawy

M. G. (1) oskarżonego o czyn z

art. 63. ust. 3 i art. 53 ust. 2 i art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k.,

A. T. (1) oskarżonego o czyn z

art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 i art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k.,

I. Z. oskarżonego o czyn z

art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k.,

na skutek apelacji wniesionej przez

- obrońcę oskarżonego M. G. (1) adw. T. B.;

- obrońcę oskarżonego A. T. (1) adw. Ł. Ś.;

- obrońcę oskarżonego I. Z. adw. E. L.;

- oskarżyciela Prokuraturę Rejonową w Dzierżoniowie;

od wyroku Sądu Okręgowego w Świdnicy

z dnia 22 grudnia 2021 r., sygn. akt III K 104/20,

I.  zmienia zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonego A. T. (1) w ten sposób, że:

a)  orzeczone w stosunku do oskarżonego A. T. (1), za przypisane mu przestępstwo z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k., kary podwyższa do 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz 100 (stu) stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 200,- (dwustu) złotych;

b)  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu A. T. (1) okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 5 września 2019r. od godz. 19.45 do dnia 29 listopada 2019r. do godz. 13.10;

c)  w miejsce orzeczenia zawartego w punkcie IV części rozstrzygającej ustala, że oskarżony A. T. (1) ma obowiązek zwrotu 1/3 wydatków Skarbu Państwa podczas śledztwa i postępowania przed sądem pierwszej instancji;

II.  zmienia zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonego M. G. (1) w ten sposób, że:

a)  na podstawie art. 105 § 1 i 2 k.p.k. prostuje oczywiste omyłki pisarskie:

1)  w części wstępnej tego wyroku w ten sposób, że błędnie podane nazwisko oskarżonego jako: „ G. ” zamienia na prawidłowe brzmienie: „ G. ”;

2)  w punkcie I części rozstrzygającej tego wyroku w ten sposób, że błędnie podane w czwartej linii nazwisko oskarżonego jako: „ G. ” zamienia na prawidłowe brzmienie: „ G. ”;

b)  orzeczone w stosunku do oskarżonego M. G. (1), za przypisane mu przestępstwo z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k., kary podwyższa do 1 (jednego) roku i 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności oraz 100 (stu) stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 150,- (stu pięćdziesięciu) złotych;

c)  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu M. G. (1) okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 9 września 2019r. od godz. 11.05 do dnia 2 grudnia 2019r. do godz. 13.41;

d)  w miejsce orzeczenia zawartego w punkcie IV części rozstrzygającej ustala, że oskarżony M. G. (1) ma obowiązek zwrotu 1/3 wydatków Skarbu Państwa podczas śledztwa i postępowania przed sądem pierwszej instancji;

III.  zmienia zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonego I. Z. w ten sposób, że:

a)  orzeczoną w stosunku do oskarżonego I. Z., za przypisane mu przestępstwo z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k., karę grzywny podwyższa do 100 (stu) stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100,- (stu) złotych;

b)  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary grzywny zalicza oskarżonemu I. Z. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 5 września 2019r. od godz. 19.30 do dnia 7 września 2019r. do godz. 13.20 (2 dni), przyjmując jeden dzień pozbawienia wolności za równoważny dwóm stawkom dziennym grzywny;

c)  w miejsce orzeczenia zawartego w punkcie IV części rozstrzygającej ustala, że oskarżony I. Z. ma obowiązek zwrotu 1/3 wydatków Skarbu Państwa podczas śledztwa i postępowania przed sądem pierwszej instancji;

IV.  w pozostałej części zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonych: A. T. (1), M. G. (1) i I. Z. (...) utrzymuje w mocy;

V.  zasądza od wszystkich oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa przypadające na nich koszty postępowania odwoławczego odpowiednio:

a)  od oskarżonego A. T. (1) o w wysokości 4.306,70 (czterech tysięcy trzystu sześciu 70/100) złotych, na co składa się 6,70 złotych tytułem 1/3 zryczałtowanych wydatków Skarbu Państwa w tym postępowaniu oraz 4.300,- złotych opłaty za obie instancje;

b)  od oskarżonego M. G. (1) w wysokości 3.306,70 (trzech tysięcy trzystu sześciu 70/100) złotych, na co składa się 6,70 złotych tytułem 1/3 zryczałtowanych wydatków Skarbu Państwa w tym postępowaniu oraz 3.300,- złotych opłaty za obie instancje;

c)  od oskarżonego I. Z. w wysokości 2.186,70 (dwóch tysięcy stu osiemdziesięciu sześciu 70/100) złotych, na co składa się 6,70 złotych tytułem 1/3 zryczałtowanych wydatków Skarbu Państwa w tym postępowaniu oraz 2.180,- złotych opłaty za obie instancje.

UZASADNIENIE

Mimo wymogów określonych w przepisie art. 99a § 1 k.p.k., a także w przepisach Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 listopada 2019r. w sprawie wzorów formularzy uzasadnień wyroków oraz sposobu ich wypełniania (Dz.U z 2019r. poz. 2349), w niniejszej sprawie odstąpiono od opracowania uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego na formularzu UK, sporządzając uzasadnienie wyroku w sposób tradycyjny. Odstępstwo od tej zasady uzasadnione zostało koniecznością zagwarantowania stronom postępowania prawa do rzetelnego procesu, który obejmuje także postępowanie odwoławcze, a to w kontekście art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw i Podstawowych Wolności.

Było to podyktowane tym, że forma oraz treść formularza w realiach niniejszej sprawy skutkowałaby niemożnością dotrzymania konwencyjnego standardu rzetelnego procesu. Należy podzielić stanowisko Sądu Najwyższego przedstawione w wyroku z dnia 11 sierpnia 2020r. (sygn. akt I KA 1/20), w który to, w ślad za prof. P. H. (por. „Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, Komentarz, tom I red. L. Garlicki, Warszawa 2010, str. 305-306) uznał, że „ wprawdzie prawo do dwuinstancyjnego rozpoznania sprawy karnej nie wynika wprost z art. 6 Konwencji, jest jednak oczywiste, że skoro w systemie prawa polskiego umieszczono prawo do zaskarżenia wyroku wydanego w pierwszej instancji, to takie państwo – strona Konwencji przewidując możliwość wniesienia apelacji od wyroku, musi zapewnić do niej skuteczny dostęp, a co za tym idzie musi gwarantować odpowiednimi instrumentami procesowymi rzetelność samego postępowania odwoławczego”, a w konsekwencji, iż „ aby nie doszło do naruszenia prawa strony do rzetelnego procesu sądowego (na etapie odwoławczym) opisanego w art. 6 ust. 1 EKPC, tak, jak jest on ujmowany i tłumaczony przez orzecznictwo (...), zwłaszcza że w systemie prawa polskiego istnieje nadzwyczajny środek zaskarżenia (kasacja), który może być oparty na naruszeniu prawa procesowego (w tym naruszeniu art. 433 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k.), konieczne jest by kontrola ta w aspekcie standardu konwencyjnego realizowana była przez sąd odwoławczy, jak też i Sąd Najwyższy w ramach postępowania kasacyjnego”. Nie ulega przecież wątpliwości, iż kontrola ta może być dokonana jedynie poprzez zapoznanie się z argumentami sądu, przemawiającymi za przyjętym rozstrzygnięciem. Tym samym jakość uzasadnienia wyroku jest istotnym elementem prawa. Obligatoryjne nakazanie sporządzenia uzasadnień w formie formularzy (art. 99a § 1 k.p.k.), nie dawałoby w realiach niniejszej sprawy właściwego instrumentarium procesowego dla zrealizowania standardu prawa do rzetelnego procesu, gdyż niejednokrotnie, zwłaszcza w sprawach wieloosobowych i wielowątkowych, zarzuty ujęte w części wstępnej apelacji nie przystają do jej wniosków lub wykluczają się od strony formalnoprawnej, czy pozostają oderwane od wskazanej podstawy odwoławczej, bądź też formułowane są dopiero w uzasadnieniu.

W omawianej sprawie zakres podmiotowo-przedmiotowy postępowania, uwzględniając sposób sporządzenia apelacji (a przede wszystkim liczbę zarzutów podniesionych we wszystkich apelacjach i ich wzajemne przenikanie), w odniesieniu do przedmiotu samej sprawy oraz tych elementów, które wskazywane przez autorów wniesionych środków odwoławczych nie były, lecz musiały być brane pod uwagę z urzędu, prowadzi do wniosku, że sporządzenie uzasadnienia na formularzu UK 2 skutkowałoby niemożnością rzetelnego i konkretnego ustosunkowania się w toku postępowania do każdego istotnego argumentu zawartego w apelacjach prokuratora i obrońców oskarżonych, a przede wszystkim przedstawienia konkluzji, które dla stron byłyby czytelne i wskazywałyby w jaki sposób dany wniosek został wyprowadzony.

Uzasadnienie stanowiska tut. Sądu stanowią nadto orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego oraz (...). Zważyć bowiem należy, że w sytuacji, kiedy art. 91 ust. 2 Konstytucji RP stanowi, iż „ umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z umową” oraz wobec jednoczesnego stwierdzenia, że formularz nie pozwala na realizowanie obowiązku wynikającego z art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 433 § 1 i 2 k.p.k. zaniechanie sporządzenia uzasadnienia formularzowego okazało się konieczne.

Sporządzenie uzasadnienia wyroku w sposób tradycyjny znajduje oparcie w stanowisku Trybunału Konstytucyjnego wyrażonym w wyroku z dnia 19.12.2006r. w sprawie P 37/05 (OTK-A 2006/11/177). Stosowany zatem wprost przepis art. 6 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw i Podstawowych Wolności (Dz.U z 1993r., poz. 61, poz. 284 ze zm.) obliguje sąd drugiej instancji do odniesienia się w uzasadnieniu wyroku do każdego istotnego – na tle konkretnej sprawy – argumentu. Tym samym brak odniesienia do takiej argumentacji stanowi o naruszeniu standardu rzetelnego procesu (tak m.in. ETPC w wyroku z 9.12.199r. Riuz Torija przeciwko Hiszpanii, A. 303-A, w: M.A. Nowicki: „Europejski Trybunał Praw Człowieka, Orzecznictwo, tom 1, Zakamycze 2001, s. 515- 516 i SN w wyroku z 16.01.2007r., sygn. akt V KK 328/06, z 6.04.2011r., sygn. akt V KK 368/10 i inne). Podobne stanowisko przedstawił Trybunał Konstytucyjny na tle art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, wskazując że uzasadnienie orzeczeń jest decydującym komponentem prawa do rzetelnego procesu sądowego i podstawą kontroli zewnętrznej orzeczenia przez organ wyższej instancji, bowiem dokumentuje argumenty przemawiające za przyjętym rozstrzygnięciem (wyrok TK z 16.01.2006r., sygn. SK 30/05, OTK-A 2006, nr 1 poz. 2, teza 4.3 uzasadnienia).

Mając powyższe na uwadze, uwzględniając także stanowisko Trybunału Konstytucyjnego wyrażone w sprawie P 37/05 oraz Sądu Najwyższego przedstawione w sprawie I KA 1/20, formułujące obowiązek sądu odwoławczego do każdorazowej oceny, w związku z kategorycznym brzmieniem art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 433 § 1 i 2 k.p.k., czy w danej sprawie może sporządzić uzasadnienie swojego wyroku na formularzu UK 2, nie naruszając podstawowych gwarancji strony do rzetelnego procesu odwoławczego, Sąd Apelacyjny w sprawie omawianej odstąpił od sporządzenia uzasadnienia w formie przewidzianej w art. 99a § 1 k.p.k.

Prokurator Rejonowy w Dzierżoniowie skierował do Sądu Okręgowego w Świdnicy akt oskarżenia przeciwko następującym oskarżonym :

1)  I. Z. (Z.);

2)  A. T. (1);

3)  M. G. (1) (G.) o to, że:

I.  w okresie od kwietnia 2018r. do dnia 5 września 2019r. w N., w województwie (...), działając wspólnie i w porozumieniu, wbrew przepisom ustawy uprawiali nie mniej niż 305 roślin konopi innych niż włókniste mogących dostarczyć znaczną ilość środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste o wadze 6710 gramów, a następnie wbrew przepisom ustawy poprzez obcięcie górnych pędów nie mniej niż 37 roślin konopi innych niż włókniste, ich wysuszenie i rozdrobnienie wytworzyli znaczną ilość środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste o wadze 761,53 grama

- tj. o przestępstwo z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k.;

a nadto A. T. (1) o to, że:

II.  w dniu 5 września 2019r. w B. wbrew przepisom ustawy posiadał znaczną ilość środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste o wadze 44,75 grama,

- tj. o przestępstwo z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii;

a nadto M. G. (1) ( (...)) o to, że:

III.  w dniu 5 września 2019r. w B. wbrew przepisom ustawy posiadał znaczną ilość środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste o wadze 65,74 grama,

- tj. o przestępstwo z art. 62 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Wyrokiem z dnia 22 grudnia 2022r. sygn. akt III K – 104/20 Sąd Okręgowy w Świdnicy orzekł następująco:

I.  w ramach czynów opisanych wobec oskarżonego A. T. (1) w punktach: I i II oraz wobec oskarżonego M. G. (1) w punktach: I i III części wstępnej wyroku uznał oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1) za winnych popełnienia czynu opisanego w punkcie I części wstępnej wyroku, tj. przestępstwa z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 53 ust.2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 3 k.k., przy zastosowaniu art. 60 § 2 i § 6 pkt. 2 k.k., wymierzył im kary po 1 (jednym) roku pozbawienia wolności i grzywny w wysokości: wobec oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1) po 100 (sto) stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto) złotych, a wobec oskarżonego I. Z. 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 (pięćdziesięciu) złotych;

II.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego I. Z. kary pozbawienia wolności warunkowo zawieszono na okres próby wynoszący 2 (dwa) lata, oddając go na podstawie art. 73 § 1 k.k. pod dozór kuratora sądowego i na podstawie art. 72 § 1 pkt. 1 k.k. zobowiązując go do informowania sądu co 6 (sześć) miesięcy o przebiegu okresu próby;

III.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonych kar pozbawienia wolności zaliczył oskarżonym: A. T. (1) i M. G. (1) okres ich zatrzymania i tymczasowego aresztowania odpowiednio:

a)  A. T. (1) od dnia 05 września 2019r. do dnia 29 listopada 2019r.;

b)  M. G. (1) od dnia 09 września 2019r. do dnia 02 grudnia 2019r.;

IV.  zasądził od oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1) na rachunek Skarbu Państwa w częściach równych wydatki poniesione w sprawie w kwocie 7.036,40 (siedem tysięcy trzydzieści sześć złotych czterdzieści groszy) zł a zwalnia ich od ponoszenia opłaty.

Apelacje od powyższego wyroku wnieśli:

1)  Prokurator (...)w D.– na niekorzyść oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1) – w części dotyczącej orzeczeń o wymierzonych karach;

2)  obrońca z wyboru oskarżonego I. Z., adw. E. L. – w całości;

3)  obrońca z wyboru oskarżonego A. T. (1), adw. Ł. Ś. – w części dotyczącej orzeczenia o karze;

4)  obrońca z wyboru oskarżonego M. G. (1), adw. T. B. – w całości.

Prokurator Rejonowy w Dzierżoniowie , który powołując się m.in. na przepis art. 438 pkt 4 k.p.k., zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

I.  w odniesieniu do oskarżonego I. Z. :

rażącą niewspółmierność wymierzonej wobec I. Z. kary grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych, z określeniem wysokości jednej stawki na 50 (pięćdziesiąt) złotych, wynikającą z niedostatecznego uwzględnienia okoliczności obciążających, a w szczególności, znacznej społecznej szkodliwości czynu wynikającej z ilości środka odurzającego, działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przy użyciu podstępu wobec członka rodziny i naruszenia jego prawa własności do nieruchomości, a także niedostatecznego uwzględnienia celów zapobiegawczych i wychowawczych, które kara ma osiągnąć wobec sprawcy oraz potrzeb w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, przy jednoczesnym nadaniu nadmiernego znaczeniu okolicznościom łagodzącym związanym z właściwościami osobistym oskarżonego i jego postawy w toku postępowania, co w konsekwencji doprowadziło do skorzystania przez Sąd z opisanej w art. 60 § 2 k.k. instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary i na podstawie art. 60 § 6 pkt 2 k.k., wymierzenia oskarżonym kar cechujących się zbyt niską realną dolegliwością oraz nie realizujących celów i dyrektyw jej wymiaru, w tym prewencji indywidualnej i generalnej;

II.  w odniesieniu do oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1) :

rażącą niewspółmierność wymierzonych oskarżonym kar po 1 (jednym) roku pozbawienia wolności oraz grzywny w wysokości po 100 (sto) stawek dziennych grzywny, z określeniem wysokości jednej stawki na 100 (sto) złotych, wynikającą z niedostatecznego uwzględnienia okoliczności obciążających, a w szczególności, znacznej społecznej szkodliwości czynu wynikającej z ilości środka odurzającego, działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przy użyciu podstępu wobec członka rodziny i naruszenia jego prawa własności do nieruchomości, a także niedostatecznego uwzględnienia celów zapobiegawczych i wychowawczych, które kara ma osiągnąć wobec sprawcy oraz potrzeb w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, przy jednoczesnym nadaniu nadmiernego znaczeniu okolicznościom łagodzącym związanym z właściwościami osobistym oskarżonych i ich postawą w toku postępowania, co w konsekwencji doprowadziło do skorzystania przez Sąd z opisanej w art. 60 § 2 k.k. instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary i na podstawie art. 60 § 6 pkt 2 k.k., wymierzenia oskarżonym kar cechujących się zbyt niską realną dolegliwością oraz nie realizujących celów i dyrektyw jej wymiaru, w tym prewencji indywidualnej i generalnej;

Podnosząc powyższe zarzuty, Prokurator (...)w D. wniósł o: zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:

1)  wymierzenie oskarżonemu I. Z. kary 100 (stu) stawek dziennych grzywny, z ustaleniem wysokości jednej stawki dziennej na kwotę 100 (stu) złotych;

2)  wymierzenie oskarżonemu A. T. (1) kary 4 (czterech) lat pozbawienia wolności oraz grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych, z ustaleniem wysokości jednej stawki dziennej grzywny na kwotę 200 (dwustu) złotych;

3)  wymierzenie oskarżonemu M. G. (1) kary 4 (czterech) lat pozbawienia wolności oraz grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych, z ustaleniem wysokości jednej stawki dziennej grzywny na kwotę 150 (stu pięćdziesięciu) złotych.

Obrońca z wyboru oskarżonego I. Z., adw. E. L. , powołując się na przepisy art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k., zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1)  obrazę przepisów postępowania mogącą mieć wpływ na treść wydanego orzeczenia, a to:

a)  art. 410 k.p.k. poprzez oparcie rozstrzygnięcia jedynie na wybiórczych elementach ujawnionego w toku rozprawy materiału dowodowego i nie odniesienie się przy wydawaniu rozstrzygnięcia do informacji wynikających z analizy miejsc logowania telefonów oskarżonych, w sytuacji, gdy dowody te miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy;

b)  art. 7 k.p.k. poprzez dowolną, nieobiektywną i niezgodną z zasadami doświadczenia życiowego oraz logiki ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie opartą na całokształcie ujawnionych w sprawie okoliczności, polegającą na odmowie nadania waloru wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego I. Z. w zakresie w jakim wskazywał on, iż jego rola w przestępczym procederze ograniczyła się jedynie do 2-3 krotnego podlewania uprawy bądź dowożenia wody na uprawę od rzeki oddalonej o 300 metrów;

2)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mogący mieć wpływ na treść wydanego orzeczenia polegający na:

a)  ustaleniu, że oskarżony I. Z. działając wspólnie i w porozumieniu z pozostałymi oskarżonymi uprawiał nie mniej niż 305 konopi innych niż włókniste mogących dostarczyć znaczną ilość środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste o wadze 6710 gramów;

b)  ustaleniu, że oskarżony I. Z. wspólnie i w porozumieniu z pozostałymi oskarżonymi wytworzył znaczną ilość środków odurzających w postaci ziela konopi innych niż włókniste o wadze 761,543 grama;

c)  nieustaleniu, iż oskarżony I. Z. od lutego 2019 r. od dnia jego zatrzymania, tj. 5 września 2019r. przebywał jedynie 9 razy w N., w tym od lipca 2019r. sześciokrotnie, podczas gdy w tym samym okresie czasu A. T. (1) przebywał tam ponad 20 razy, w tym od lipca 2019r. 12 razy wspólnie z M. G. (1).

Podnosząc powyższe zarzuty, obrońca z wyboru oskarżonego I. Z., adw. E. L. wniósł o: zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, iż oskarżony I. Z. ułatwił oskarżonym A. T. (1) i M. G. (1) uprawianie 195 roślin konopi innych niż włókniste mogących dostarczyć znaczą ilość środka odurzającego w postaci ziela konopi i uznanie go winnym popełnienia czynu z art. 63 ust. 1 i 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i wymierzenie mu za ten czyn w oparciu o treść art. 37a § 1 k.k. kary grzywny.

Obrońca z wyboru oskarżonego A. T. (1), adw. Ł. Ś. , powołując się na przepis art. 438 pkt 4 k.p.k., zaskarżonemu wyrokowi zarzucił: niesłuszne niezastosowanie środka probacyjnego w postaci warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej wobec oskarżonego A. T. (1) kary pozbawienia wolności w sytuacji istnienia ku temu podstaw.

Podnosząc powyższe zarzuty, obrońca z wyboru oskarżonego A. T. (1), adw. Ł. Ś. wniósł o: zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zastosowanie wobec oskarżonego A. T. (1) środka probacyjnego w postaci warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary na okres próby wynoszący 2 (dwa) lata, z oddaniem oskarżonego pod dozór kuratora sądowego i zobowiązanie go do informowania sądu co 6 (sześć) miesięcy o przebiegu okresu próby.

Obrońca z wyboru oskarżonego M. G. (1), adw. T. B. , powołując się na przepisy art. 438 pkt 2, 3 i 4 k.p.k., zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1)  obrazę przepisów postępowania mogącą mieć wpływ na treść wydanego orzeczenia a to art. 7 k.p.k. na skutek przekroczenia swobodnej oceny dowodów przechodzącą w dowolną i dokonaną wbrew doświadczeniu życiowemu oraz logiki, nieobiektywną i nieuwzględniającą wszystkich okoliczności ujawnionych w toku postępowania, sprowadzającą się przede wszystkim do oceniania wszystkich przeprowadzonych w sprawie dowodów na niekorzyść oskarżonego M. G. (1), w tym do uznania iż wyjaśnienia oskarżonego I. Z. zasługują na danie im wiary w kwestii udziału w czynie przypisanym oskarżonym w punkcie I części dyspozytywnej wyroku i jednocześnie odmowa nadania takiego waloru spójnym i konsekwentnym wyjaśnieniom oskarżonego M. G. (1), w wyniku czego doszło do powstania błędów w ustaleniach faktycznych w związku z którymi Sąd pierwszej instancji uznał, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy daje podstawy do przypisania oskarżonemu M. G. (1) sprawstwa w zakresie czynów zarzucanych mu w punktach: I. i III. części dyspozytywnej wyroku – co w dalszej konsekwencji spowodowało wymierzenie oskarżonemu za te czyny kary na podstawie art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii, a to z uwagi na przyjęcie, iż czyn zarzucany w punkcie III. stanowi czyn współukarany wobec czynu zarzuconego w punkcie I., a zatem z powodu pozornego zbiegu tych przestępstw czyn zarzucany w punkcie III. nie podlega odrębnemu karaniu – w sytuacji istnienia szeregu wątpliwości mających niewspółmiernie doniosłe znaczenie w procesie, kiedy w rzeczywistości materiał dowodowy zebrany w sprawie wyklucza możliwość ustalenia w sposób niebudzący wątpliwości sprawstwa po stronie oskarżonego w zakresie czynu zarzuconego w punkcie I., tj. przestępstwa z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii i tym samym daje podstawy jedynie do przypisania sprawstwa w zakresie czynu zarzuconego w punkcie III., tj. przestępstwa z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii;

2)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść, polegający na nieuzasadnionym braku przyjęcia, że zarzucony oskarżonemu czyn opisany w punkcie III. części dyspozytywnej wyroku – polegający na posiadaniu w dniu 5 września 2019r. wbrew przepisom ustawy znacznej ilości środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste o wadze 65,74 grama – stanowił przestępstwo z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w sytuacji, gdy posiadana przez oskarżonego ilość 65,74 grama ziela konopi innych niż włókniste, nie była ilością znaczną w rozumieniu przepisów w/w ustawy, wobec czego czyn ten winien być zakwalifikowany jako podstawy typ tego przestępstwa, w wyniku czego doszło do obrazy przepisów prawa materialnego, a to art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii poprzez jego niezastosowanie;

3)  rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego M. G. (1) kary 1 (jednego) roku bezwzględnego pozbawienia wolności w stosunku do celów, jakie kara ta winna spełniać w zakresie prewencji szczególnej i ogólnej, a przede wszystkim do stopnia winy oskarżonego oraz innych okoliczności podmiotowych, czego konsekwencją było błędne uznanie, iż zaistniałe w sprawie okoliczności dają podstawę do tak istotnego zróżnicowania represji prawno-karnej oskarżonego M. G. (1) w porównaniu do współoskarżonego I. Z., wobec którego wnioskowany środek probacyjny zastosowano oraz błędne uznanie, iż po stronie oskarżonego M. G. (1) występuje negatywna prognoza kryminologiczna, sprzeciwiająca się zastosowaniu środka probacyjnego w postaci warunkowego zawieszenia wykonania kary, czego skutkiem było niesłuszne niezastosowanie tego środka w sytuacji, gdy okoliczności przedmiotowej sprawy, w tym właściwości i warunki osobiste oskarżonego oraz jego postawa, dawały pełne podstawy do zawieszenia wykonania rzecznej kary.

Podnosząc powyższe zarzuty, obrońca z wyboru oskarżonego M. G. (1), adw. T. B. wniósł o: zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego M. G. (1) od popełniania przypisanego mu w punkcie I. części dyspozytywnej wyroku czynu z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k. i tym samym o uznanie, że oskarżony swoim zachowaniem, opisanym w punkcie III. części dyspozytywnej wyroku, wyczerpał znamiona przestępstwa z art. 62 .ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii oraz o wymierzenie oskarżonemu za ten czyn kary w łagodnym wymiarze i zastosowaniu wobec niego środka probacyjnego w postaci warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary na okres próby wynoszący 2 (dwa) lata, oddając oskarżonego w tym czasie pod dozór kuratora sądowego i zobowiązując go do informowania Sądu co 6 (sześć) miesięcy o przebiegu okresu próby.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

I. Oceniając wniesione w tej sprawie środki odwoławcze wypada w pierwszej kolejności stwierdzić, że zaskarżony wyrok nie był dotknięty takimi uchybieniami, które podnosili w swoich apelacjach obrońcy oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1).

Należy bowiem zdecydowanie odrzucić zarzuty obrazy prawa procesowego oraz błędów w ustaleniach faktycznych zawarte w apelacjach obrońców z wyboru oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1), gdyż przy rozpoznawaniu niniejszej sprawy Sąd Okręgowy w Świdnicy respektował wszelkie zasady procesowe, w tym zasadę prawdy materialnej (art. 2 § 2 k.p.k.), zasadę bezstronności (art. 4 k.p.k.), zasadę in dubio pro reo (art. 5 k.p.k.), a także zasadę swobodnej oceny dowodów (art. 7 k.p.k.). Dokonane w wyroku ustalenia faktyczne wolne są od błędów i uwzględniają całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy (art. 410 k.p.k.). Swoje stanowisko, Sąd Okręgowy w Świdnicy uzasadnił w sposób rzetelny i prawidłowy, a wręcz analityczny, nie pomijając żadnej z istotnych okoliczności, którą należało rozważyć ze względu na ustawowe znamiona przypisanych przestępstw, jak również linię obrony oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1). Uzasadnienie zaskarżonego wyroku w sposób rzeczowy odnosi się do najistotniejszych okoliczności sprawy, a także wypełnia wymogi określone w przepisie art. 424 k.p.k. i w pełni pozwalało na kontrolę instancyjną zaskarżonego wyroku.

Rekonstruując stan faktyczny Sąd Okręgowy w Świdnicy dysponował szerokim materiałem dowodowym, zarówno osobowym, jak i szerokim materiałem związanym z zabezpieczonymi śladami na miejscu przestępstwa i zabezpieczonymi danymi z telefonu oskarżonego A. T. (1). Były to wyniki przeszukań pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych oraz oględzin plantacji konopi w (...) w woj. (...), a także przeszukań przeprowadzonych w B. wraz z dokumentacją fotograficzną (k. 5-7, 8-10, 25-27, 38-40, 52-53, 327-339, 543-555), protokoły ważenia zabezpieczonych środków odurzających (k. 13, 20, 44, 46), protokoły użycia testera narkotykowego (k. 11-12, 21-24, 47-51, 54-58, 556-557), kserokopie dowodu rejestracyjnego (k. 179-180), protokoły odtworzenia danych zabezpieczonych z telefonu oskarżonego A. T. (1) (k. 150, płyta CD – k. 149), wydruki części zdjęć, na których znajdują się wszyscy oskarżeni podczas rozdrabniania roślin konopi, palenia konopi oraz zdjęć przedstawiających oskarżonego A. T. (1) z łodygą konopi z datą 17.09.2018r. (k. 152-156), opinia biegłego informatyka (k. 603-616, 617-638), wydruk zawierający konwersacje z aplikacji WhatsApp ujawnionej z telefonu i. (...)(k. 639, załącznik nr 2 do opinii), wydruk zawierający pliki graficzne z i. (...) (k. 642-644, załącznik nr 3 do opinii), wydruk stopklatek (k. 645-658, załącznik nr 4 do opinii), opinia nr (...) (k. 677-683), jak również zeznania świadków: J. N. (k. 309-311, 803v-804), E. R. (k. 313-315, 804-805), K. K. (k. 14-15, 451-453, 812-813), M. U. (k. 305-307, 924v-926) i częściowo N. K. (k. 90-91) oraz wyjaśnienia oskarżonego I. Z. (k. 62,113-114, 119, 799-801).

Na podstawie wymienionych dowodów, Sąd I instancji słusznie ustalił sposób popełnienia przestępstwa przez oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1), a także okoliczności związane z ujawnieniem okoliczności przestępstwa, w tym zabezpieczeniem kolejnych części plantacji marihuany w (...), prowadzonej w całości przez oskarżonych oraz śladów świadczących o popełnieniu przestępstw na nośnikach danych zabezpieczonych u oskarżonych. Sąd Apelacyjny w pełni zaakceptował wspomniane ustalenia Sądu I instancji i uznał je za własne, podobnie jak trafną analizę wiarygodności zgromadzonych dowodów osobowych i rzeczowych, a także danych wynikających z dokumentów i zapisów danych na zabezpieczonych komputerach i telefonach komórkowych.

Jak słusznie ustalił Sąd Okręgowy w Świdnicy, oskarżeni: A. T. (1) i I. Z. wykorzystali do prowadzonej działalności przestępczej nieruchomość gruntową w miejscowości (...), woj. (...), należącą J. N., ciotki A. T. (1) i kuzynki I. Z.. Znajdowały się na niej budynek mieszkalny i zabudowania gospodarcze, lecz nie były one użytkowane, gdyż mająca dożywotnią służebność zamieszkania W. O., prababka A. T. (1) i babka I. Z., ze względu na wiek i stan zdrowia stale przebywała u J. N., a klucze do zabudowań przekazała w latach wnukowi I. Z., który przyjeżdżał tam głównie od wiosny do jesieni na weekendy w tym wspólnie ze swoich chrześniakiem, A. T. (1). Ponieważ nieruchomość znajdowała się na obrzeżach wsi, była mało uczęszczana, w znacznej części porośnięta krzewami i drzewami oraz odgrodzona od sąsiednich posesji, pozwalała na utrzymanie w tajemnicy, że jest na niej prowadzona uprawa konopi. Na sąsiedniej posesji pod adresem: (...), należącej do M. U., za drogą polną, znajdowało się gospodarstwo rybne, ze stawami hodowlanymi karpia i pstrąga, ogrodzone płotem z siatki. Po otrzymaniu kluczy od posesji, oskarżony I. Z. wymienił kłódki zamykające pomieszczenia gospodarczych uniemożliwiając dostęp do nich innym osobom z rodziny J. N. i W. O..

Realizując plany prowadzenia plantacji marihuany, oskarżeni: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1), na drodze prowadzącej do nieruchomości w (...), umieścili szlaban z tabliczką i napisem „teren prywatny”. Następnie przed wiosną 2018r. wykarczowali kilka niedużych pól w obrębie posesji rodziny O. w pasie przylegającym do sąsiedniej posesji należącej do M. U., w okolicach skarpy w sąsiedztwie stawów rybno-hodowlanych, przekazując sąsiadowi, że zamierzają postawić ule z pszczołami. Nie mieli jednak takiego zamiaru, natomiast na wykarczowanych obszarach, osłoniętych gęstymi krzakami, część ziaren tej rośliny posiali bezpośrednio do gruntu zabezpieczając je agrowłókniną, a część posiali w donicach z ziemią, umieszczonych na innych częściach nieruchomości.

Na podstawie opisanego wyżej materiału dowodowego, Sąd Okręgowy w Świdnicy słusznie ustalił, że oskarżeni: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1), w okresie od wiosny 2018r. do września 2019r. systematycznie przyjeżdżali do N., głównie w weekendy, aby pielęgnować uprawę roślin konopi. Czynności te polegały na podlewaniu i nawożeniu roślin. Następnie dokonywali ich zbioru, obcinali górnych pędy roślin, suszyli je i rozdrabniali, uzyskując środek odurzający w postaci marihuany. Oskarżeni: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1) przyjeżdżali do N. niejednokrotnie przywożąc motocykle nie tylko dla rozrywki, a także z najbliższymi na uroczystości rodzinne lub ognisko, lecz także aby uzasadnić swój pobyt i ukryć działalność przestępczą. Chociaż częściej do N. byli obecni oskarżeni: A. T. (1) i M. G. (1) niż I. Z., to jednak osoba tego ostatniego, jako starszego i szanowanego w rodzinie, dawała gwarancję powodzenia przestępczego przedsięwzięcia i ukrycia celu wyjazdów oskarżonych przed najbliższymi, dalszą rodzina i sąsiadami.

W dniu 5 września 2019r. funkcjonariusze z Komisariatu Policji w B. dokonali zatrzymania oskarżonych: A. T. (1) i I. Z. na terenie posesji w N. nr (...). Tego dnia przebywał tam również oskarżony M. G. (1), który uniknął zatrzymania przez policję, a później w dniu 9 września 2019r. zgłosił się dobrowolnie na policję wiedząc, że jest poszukiwany.

Po zatrzymaniu oskarżonych: A. T. (1) i I. Z. w dniu 5 września 2019r. policjanci przeprowadzili przeszukanie posesji, domu i pomieszczeń gospodarczych, podczas których ujawnili susz roślinny (marihuanę) w dwóch plastikowych wiadrach w przedpokoju, susz roślinny w szklanym słoiku znajdującym się w kartonie obok łóżka , susz roślinny (marihuanę) na stole w pokoju oraz w kartonie obok łóżka i susz roślinny (marihuanę) w postaci łodyg wraz ze szczytami w pomieszczeniu gospodarczym podczas suszenia o łącznej wadze 761,53 gramów. Oprócz tego, w odległości 300 metrów od posesji ujawniono plantację konopi innych niż włókniste (marihuany), na której znajdowało się 158 krzewów konopi w różnych fazach wzrostu od 30 cm do 3 metrów wysokości. Część tych roślin była zasadzona w ziemi (w agrowłókninie), a część w doniczkach z ziemią o różnych średnicach. Zabezpieczono także 37 doniczek z ziemią, z pojedynczymi łodygami o długości od 0,5 cm do 4 cm, a także pozostałości po agrowłókninie, puste zbiorniki z tworzywa sztucznego o pojemności 20 litrów i konewki do podlewania roślin. Na posesji zabezpieczono samochód O. (...) o numerze rej. (...) będący własnością oskarżonego A. T. (1), którym w dniu 5 września 2019r. oskarżeni przyjechali z B. do N..

Podczas zatrzymania oskarżonych: A. T. (1) i I. Z. zabezpieczono ich telefony komórkowe, które w toku dalszych czynności śledczych poddano oględzinom, zabezpieczając zdjęcia i pliki video z telefonu oskarżonego A. T. (1). Zabezpieczone zdjęcia przedstawiały oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1) podczas rozdrabniania roślin konopi, zażywania marihuany oraz zdjęcie przedstawiające A. T. (1) z koszem grzybów i wysoką uciętą łodygę konopi ze szczytem. Na tym ostatnim zdjęciu znajdowała się data: „ 17.09.2018r.”.

Na podstawie przedstawionych wyżej dowodów, Sąd Okręgowy w Świdnicy prawidłowo ustalił, że w tym samym czasie, gdy przeprowadzano przeszukania i zatrzymania oskarżonych: I. Z. i A. T. (1) w (...), funkcjonariusze policji przeprowadzili także przeszukania mieszkań oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1).

Podczas przeszukania mieszkania oskarżonego A. T. (1) w B. przy ul. (...) ujawniono na oknie w kuchni słoik z zawartością suszu roślinnego (marihuany) o wadze łącznej 44,77 gramów suszu. Zabezpieczono również 4 telefony komórkowe. Na telefonach komórkowych zabezpieczonych w mieszkaniu oskarżonego A. T. (1) oraz podczas jego zatrzymania w N., ujawniono 11 plików graficznych mogących przedstawiać środki odurzające i 6 plików wideo przedstawiających działania oskarżonych podczas rozdrabniania roślin konopi i palenia marihuany.

W trakcie przeszukania mieszkania oskarżonego M. G. (1) w B. przy ul. (...) ujawniono 65,74 gramów suszu roślinnego (marihuany), który znajdował się, a mianowicie: we wnęce szafy w przedpokoju (29,60 gramów), w zabudowie podsufitowej jednego z pokoi (9,95 gramów), na krześle stojącym przy biurku (11,89 gramów) oraz na parapecie zewnętrznym okna balkonowego (14,30 gramów). Zabezpieczono także dwa laptopy należące do oskarżonego M. G. (1) i wagę elektroniczną. Oba laptopy poddano oględzinom, które wykazały:

1) laptop marki (...) model (...), na którym jako użytkownik została zapisana matka oskarżonego, J. G., zawierał dane, że ostatnie logowanie użytkownika miało miejsce w dniu 7 sierpnia 2019r., a także że przeglądano na nim strony internetowe mogące mieć związek z uprawą marihuany;

2) laptop marki (...) model (...), na którym jako użytkownika zapisano „admin”, zawierał dane, że ostatnie logowanie użytkownika miało miejsce w dniu 5 września 2019r. w godzinach rannych, na twardym, dysku odzyskano 82 plików graficznych mogące przedstawiać konopie indyjskie.

Kiedy po zatrzymaniu wszystkich oskarżonych, członkowie J. N. i W. O. odzyskali dostęp do terenu nieruchomości w (...), ujawnili także kolejne rośliny konopi innych niż indyjskie (marihuany) na polach wykarczowanych i użytkowanych przez oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1). Zawiadomili o tym policjantów, którzy w dniu 18 września 2019r. w gęstych zaroślach na nieużytkach rolnych zabezpieczyli 110 sztuk roślin konopi (marihuany) rosnących zarówno w podłożu gruntu, jak i w donicach z ziemią. Z zabezpieczonych w dniu 18 września 2019r. w N. 110 sztuk roślin konopi, wybrano losowo 20 sztuk i zabezpieczono, a następnie po wysuszeniu poddano je badaniom, które wykazały sumaryczną masę netto suszu 2.012,52 gramów (kwiatostany, liście i łodygi).

Na podstawie przeprowadzonych badań z zakresu chemii Sąd Okręgowy w Świdnicy słusznie ustalił ilości środków odurzających w postaci marihuany, zabezpieczone na plantacji w (...) oraz w mieszkaniach oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1) w B.. Szacunkowo z jednej w pełni dojrzałej rośliny konopi innych niż włókniste można było otrzymać około 22 gramów kwiatowych wierzchołków, które stanowią typowy przedmiot obrotu marihuaną. W związku z tym z 195 roślin marihuany można było szacunkowo uzyskać około 4.290 gramów ich kwiatowych wierzchołków, czyli typowego przedmiotu obrotu. Sąd I instancji, w ślad za prokuratorem, ustalił zatem prawidłowo, że oskarżeni: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1) uprawiali nie mniej niż 305 roślin konopi , czyli 158 roślin z uprawy w ziemi i 37 roślin w donicach, ujawnionych w czasie przeszukania w dniu 5 września 2019r. oraz 110 roślin ujawnionych przez członków rodziny po zatrzymaniu oskarżonych, czyli w dniu 18 września 2019r. Skoro szacunkowo z jednej dojrzałej rośliny można było otrzymać około 22 gramów wierzchołków kwiatowych stanowiących typowy przedmiot obrotu środkiem odurzającym, to taka ilość roślin pozwalała dostarczyć znaczną ilość środka odurzającego w postaci 6.710 gramów marihuany. Sąd I instancji doszedł do logicznych wniosków, że skoro oskarżeni obcięli górne pędy nie mniej niż 37 roślin konopi, to w wyniku ich wysuszenia i rozdrobnienia wytworzyli znaczną ilość środka odurzającego w postaci 761,53 gramów marihuany, zabezpieczony w jednym z budynków gospodarczych i pomieszczeń mieszkalnych.

II. Wbrew zarzutom postawionym w apelacjach obrońców oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1), Sąd Okręgowy w Świdnicy w sposób bardzo wszechstronny przeanalizował przedstawiony wyżej materiał dowodowy, prawidłowo oceniając wiarygodność wyjaśnień wszystkich oskarżonych, na tle obciążającego ich materiału dowodowego.

Po pierwsze, absolutnie nie były trafne zarzuty obrońców oskarżonych formułowane zarówno w apelacjach, jak i w stanowiskach przedstawionych na rozprawie odwoławczej, jakoby odpowiedzialność oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1), nie mogła się rozciągać na uprawę 110 krzaków konopi (marihuany), które zostały ujawnione na posesji w (...) w dniu 18 września 2019r., a zatem kilkanaście dni po zatrzymaniu wszystkich oskarżonych.

Takie stanowiska zakładały, że w okresie przestępczej działalności oskarżonych, w zatem od wiosny 2018r. do 5 września 2019r., jacyś inni sprawcy, stosując te same metody i technikę uprawy marihuany, pod bokiem oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1) oraz tuż przy utrzymywanych przez nich uprawach marihuany, wykarczowali część terenu, pokrytego zaroślami, a następnie zaplanowali taką uprawę. Co więcej, domniemani sprawcy ryzykowaliby dalszą przestępczą działalność po dacie zatrzymania oskarżonych, czyli po 5 września 2019r. Oczywiście tego rodzaju scenariusze są całkowicie nielogiczne, naiwne, wręcz życzeniowe. Jeśli się do tego doda, że to osoby z rodziny oskarżonych: I. Z. i A. T. (1) zgłosiły, że na nieruchomości w (...) są jeszcze inne fragmenty upraw, aby odsunąć od siebie podejrzenia o przestępczą współpracę z oskarżonymi albo tolerowanie ich przestępczej działalności, to wnioski rysują się dość jasno. Ujawnione w dniu 18 września 2019r. dalsze 100 krzaków konopi (marihuany) były częścią uprawy prowadzonej przez oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1), które zostały przeoczone przez policjantów podczas przeszukania i oględzin nieruchomości w dniu 5 września 2019r.

Po wtóre, prawidłowo ustalono rolę oskarżonego I. Z., która nie sprowadzała się wyłącznie do pomocnictwa w przestępstwie popełnionym przez pozostałych oskarżonych, lecz była bardzo znacząca. Co więcej, jako najstarszy ze sprawców i najbardziej szanowany w rodzinie, oskarżony I. Z. (wujek i chrzestny oskarżonego A. T. (1)) zapewniał bezpieczeństwo całego przedsięwzięcia, a także ukrywanie przed rodziną i sąsiadami przestępczej działalności pod pozorem wykorzystywania nieruchomości do weekendowych wyjazdów, organizowania spotkań przy ognisku, rajdów motocyklami crossowymi itp.

Ustaleniu współsprawstwa oskarżonego I. Z. nie sprzeciwiały się argumenty jego obrońcy, adw. E. L., że oskarżony I. Z. rzadziej przyjeżdżał na posesję niż pozostali oskarżeni, o czym miała świadczyć częstotliwość logowania jego telefonu w pobliżu N. w okresie od lutego 2019r. od dnia zatrzymania, czyli 5 września 2019r. (łącznie 9-krotnie, w tym od lipca 2019 r. sześciokrotnie, podczas gdy w tym samym okresie oskarżony A. T. (1) przebywał tam ponad 20 razy, w tym od lipca 2019 r. 12 razy wspólnie z oskarżonym M. G. (1)).

Brak realizacji znamion przestępstwa z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k. obrońca oskarżonego I. Z. upatrywał w tym, że ze względu na ujęcie w art. 18 § 1 k.k. współsprawstwa jako wspólnego wykonania czynu zabronionego przez dwie Iub więcej osób wynika, iż każdy ze współdziałających musi rzeczywiście uczestniczyć w wykonaniu czynu zabronionego. Stanowiące ustawową istotę współsprawstwa wspólne wykonanie czynu zabronionego wiąże bowiem zachowania wszystkich współsprawców z wypełnieniem znamienia czynnościowego danego typu czynu zabronionego. Stąd apelujący wywiódł wniosek, że oskarżony I. Z. zrealizował całości znamion charakteryzujących czynność wykonawczą, nie wykonał czynu zabronionego wspólnie z innymi osobami, a jego zachowanie, sprowadzające się do okazjonalnego podlewania krzewów konopi (marihuany), nie mogło być uznane za wypełnienie jakiejkolwiek części znamion charakteryzujących czynność wykonawczą przestępstwa z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k. Zatem w stosunku do oskarżonego I. Z., zdaniem obrońcy, wykluczenie współdziałania w przestępstwie związane było z niewypełnieniem przez niego konstytuującego współsprawstwo elementu formalno-obiektywnego.

Odnosząc się do tego zarzutu, na wstępie należy przypomnieć, że zgodnie z art. 18 § 1 k.k. odpowiada za sprawstwo nie tylko ten, kto wykonuje czyn zabroniony sam, lecz także ten kto wykonuje go wspólnie i w porozumieniu z inną osobą. Nie ma zatem wątpliwości, że z istoty samego współdziałania dwóch lub więcej osób w przestępstwie, w tym także ze względu na potrzebę sprawnego przeprowadzenia akcji przestępczej, niekoniecznie sprawcy realizują te same czynności (określone czasownikowo), lecz że działają według ustalonego planu i z ustalonym podziałem ról. Nie ma wątpliwości, że wspólne popełnienie czynu zabronionego następuje także wówczas, gdy każda ze współdziałających ze sobą osób realizuje cześć znamion składających się na opis czynu zabronionego, a suma ich zachowań stanowi pełną realizację znamion określonego typu czynu zabronionego (K. Buchała, A. Zoll – Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz, t. I, Zakamycze 1998, s. 172).

W doktrynie zwracano uwagę, ze względu na powoływaną wyżej koncepcję formalno-obiektywną sprawstwa, że osoba, która ma wiedzę o przestępstwie i działa na rzecz jego popełnienia, jednak nie realizuje znamion czasownikowych czynu zabronionego może być potraktowana jako pomocnik, gdyż ułatwia popełnienie czynu zabronionego, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji albo wbrew szczególnemu prawnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie (art. 18 § 3 k.k.).

Koncepcję tę odrzuca jednak większość doktryny przyjmując, że współsprawcą jest zarówno ten, kto realizuje, współdziałając z inną osobą, samodzielnie część znamion czasownikowych czynu zabronionego, jak i ten, kto wprawdzie w wyniku podziału ról nie realizuje żadnego znamienia czasownikowego popełnianego wspólnie czynu zabronionego, ale wykonywana przez niego czynność ma istotne znaczenie dla popełnienia tego czynu. Musi mieć przy tym tzw. animus auctoiris, a zatem traktować podjęte działanie przestępcze jako własne (por. J. Bafia, K. Mioduski, M. Siewierski – Kodeks karny. Komentarz, Warszawa 1987, t. I, s. 78; K. Buchała, A. Zoll – Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz, t. I, Zakamycze 1998, s. 173-174; J. Giezek, N. Kłączyńska, G. Łabuda – Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz, Warszawa 2007, s. 157-162). Stanowisko takie wielokrotnie wyrażał również Sąd Najwyższy (por. wyrok SN z dnia 24.05.1976r. sygn. Rw – 189/76 – OSNKW 1976, z. 9, poz. 117; wyrok SN z dnia 19.06.1978r. sygn. I KR-120/78 – OSNKW 1978, z. 10, poz. 110).

Co więcej, porozumienie między osobami współdziałającymi w przestępstwie może być wyrażone w jakiejkolwiek formie, a nawet w sposób dorozumiany. Współdziałający nie muszą się nawet kontaktować ale muszą mieć świadomość wspólnego wykonania czynu zabronionego, a zatem co najmniej wiedzieć o sobie i zdawać sobie sprawę, że czynność jaką każdy z nich podejmuje składa się na całość akcji przestępczej (por. wyrok SN z dnia 12.12.2002r. sygn. III KKN – 371/00 – LEX nr 74395).

Wbrew stanowisku obrońcy oskarżonego I. Z., Sąd I instancji nie przypisał mu wyłącznie podlewania krzewów konopi (i to tylko w okresie od lutego 2019r. do 5 września 2019r.), lecz pełną odpowiedzialność w zakresie uprawy plantacji marihuany od momentu jej założenia wiosną 2018r. do dnia 5 września 2019r., kiedy został zatrzymany w N. wraz z oskarżonym A. T. (1). Ma to istotne znaczenie, gdyż ograniczając okres przestępczej działalności tego oskarżonego, obrońca świadomie pomija fazę organizacji uprawy, uwiarygodnienie przez oskarżonego I. Z. (wujka i chrzestnego oskarżonego A. T. (1)), że nieruchomość nie będzie wykorzystywana do nielegalnych celów oraz zapewnienie bezpieczeństwa całego przedsięwzięcia, a także ukrywanie przed rodziną i sąsiadami przestępczej działalności pod pozorem wykorzystywania nieruchomości do weekendowych wyjazdów, organizowania spotkań przy ognisku, rajdów motocyklami crossowymi itp. Ponadto, wbrew twierdzeniom obrońcy, aktywność oskarżonego I. Z. nie ograniczała się wyłącznie do podlewania krzewów konopi (marihuany), skoro na zabezpieczonych zdjęciach widać, ze rozdrabnia kwiatostany roślin oraz zażywa marihuanę na równi z pozostałymi oskarżonymi.

Mniejsza częstotliwość wyjazdów oskarżonego I. Z. na plantację marihuany do N. wynikała po prostu z jego możliwości oraz przyjętego przez oskarżonych podziału ról w przestępczej działalności.

Analiza wspomnianych zachowań nie ograniczała działań oskarżonego I. Z. wyłącznie do pomocnictwa, jak życzeniowo przyjął jego obrońca, i z tych względów wspomniany zarzut apelacji obrońcy nie mógł zostać uwzględniony.

III. Zdecydowanie nie można było zaakceptować zarzutów podniesionych w apelacjach obrońców oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1) o rzekomej obrazie przepisów procesowych, a w konsekwencji błędach w ustaleniach faktycznych, których miał się dopuścić Sąd Okręgowy w Świdnicy.

Jak podkreślano w doktrynie, błąd w ustaleniach faktycznych (error facti) przyjętych za podstawę orzeczenia to błąd, który wynika bądź to z niepełności postępowania dowodowego (tzw. błąd "braku"), bądź też z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów (błąd "dowolności"). Może on więc być wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub nieprzestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ocenie dowodów (art. 7 k.p.k.), np. błąd logiczny w rozumowaniu, zlekceważenie niektórych dowodów, danie wiary dowodom nieprzekonującym, bezpodstawne pominięcie określonych twierdzeń dowodowych, oparcie się na faktach w istocie nieudowodnionych itd. (T. Grzegorczyk – Kodeks postępowania karnego. Komentarz, wyd. III, Zakamycze 2003,– s. 1133-1134).

Wielokrotnie podkreślano w orzecznictwie, że zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może ograniczać się wyłącznie do polemiki z ocenami dokonanymi przez Sąd I instancji, bez wskazania jakich konkretnie uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania dopuścił się sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego. Możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu, nie może prowadzić do wniosku o dokonaniu przez sąd błędu w ustaleniach faktycznych. Wyraża to wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2005r. sygn. WA – 10/05: „ Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu a quo wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia, lecz musi zmierzać do wykazania jakich konkretnie uchybień w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się sąd w ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu w kwestii ustaleń faktycznych, opartego nie na innych dowodach od tych, na których oparł się sąd pierwszej instancji (…) nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez ten sąd błędu w ustaleniach faktycznych.

Istota zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych nie może opierać się na odmiennej ocenie materiału dowodowego, innymi słowy mówiąc na forsowaniu własnego poglądu strony na tę kwestię. Stawiając tego rodzaju zarzut należy wskazać, jakich uchybień w świetle zgodności (lub niezgodności) z treścią dowodu, zasad logiki (błędność rozumowania i wnioskowania) czy sprzeczności (bądź nie) z doświadczeniem życiowym lub wskazaniami wiedzy dopuścił się w dokonanej przez siebie ocenie dowodów sąd pierwszej instancji” (OSNwSK 2005, z. 1, poz. 949 oraz poz. 947; podobnie T. Grzegorczyk – Kodeks postępowania karnego. Komentarz, , wyd. III, Zakamycze 2003 s. 1134 oraz P. Hoffmański, E. Sadzik, K. Zgryzek – Kodeks postępowania karnego. Komentarz, t. II, Warszawa 2007, s. 666-667).

W realiach niniejszej sprawy, poza polemiką z ustaleniach faktycznymi, w swoich apelacjach obrońca z wyboru oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1) nie postawili zaskarżonemu wyrokowi rzeczowych zarzutów dotyczących niewłaściwego odczytania treści dowodów, błędów logicznego rozumowania i wnioskowania, a także sprzeczności ustaleń Sądu I instancji ze wskazaniami wiedzy i zasadami doświadczenia życiowego.

Nie można w żadnym wypadku doszukiwać się także naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów w tym, że Sąd I instancji znalazł szereg podstaw dowodowych do jednoznacznego odrzucenia, jako niewiarygodnych, wyjaśnień oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1), w zakresie w jakim nie przyznali się w całości do popełnionego przestępstwa, a jednocześnie jednoznacznego przyjęcia za w pełni wiarygodne obciążających ich dowodów przedstawionych przez Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i omówionych także przez Sąd odwoławczy. Właśnie konsekwencją obowiązywania zasady swobodnej oceny dowodów jest to, że nie ma reguły nakazującej całkowite uznanie wiarygodności lub jej braku określonego środka dowodowego. Mając powyższe na uwadze, stanowisko Sądu Okręgowego w Świdnicy w zakresie wiarygodności wyjaśnień oskarżonych bezsprzecznie pozostawało pod ochroną przepisu art. 7 k.p.k.

Jak wielokrotnie podkreślano w doktrynie i orzecznictwie, przekonanie Sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. wtedy, gdy: jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.), stanowi wyraz rozważenia wszystkich tych okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.), jest wyczerpujące i logiczne – z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego - uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.). Akcentuje to szereg orzeczeń Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych (por. wyrok SN z 3.09.1998r. sygn. V KKN 104/98 – Prokuratura i Prawo 1999, nr 2, poz. 6; a także wyrok S.A. w Łodzi z 20.03.2002r. sygn. II AKa 49/02 – Prokuratura i Prawo 2004, nr 6, poz. 29). Wszystkim tym wymogom Sąd Okręgowy w Świdnicy sprostał, nie naruszając także przepisu art. 5 § 2 k.p.k. nakładającego obowiązek rozstrzygania niedających się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonych. Sąd Najwyższy odnosił się w szeregu swoich orzeczeń do tego jak należy rozumieć i stosować zasadę in dubio pro reo. Jak stwierdził w jednym z nich: „Zasada in dubio pro reo (art. 5 § 2 k.p.k.) nie ogranicza utrzymanej w granicach racjonalności swobody oceny dowodów. Jeżeli zatem z materiału dowodowego wynikają różne wersje wydarzenia, to nie jest to jeszcze równoznaczne z zaistnieniem "nie dających się usunąć wątpliwości" w rozumieniu tego przepisu. W takim wypadku sąd jest zobowiązany do dokonania ustaleń właśnie na podstawie swobodnej oceny dowodów. Dopiero wtedy, gdy - po wykorzystaniu wszelkich istniejących możliwości - wątpliwości nie zostaną usunięte, należy je wytłumaczyć w sposób korzystny dla oskarżonego. Jeżeli jednak sąd dokona stanowczych ustaleń, to w ogóle nie może zachodzić obraza art. 5 § 2 k.p.k. (bo według tych ustaleń nie ma wątpliwości), a tylko powstaje kwestia, czy ustalenia te są prawidłowo dokonane (bez naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów)” (postanowienie SN z dnia 17.12.2003r. sygn. V KK 72/03 - LEX nr 83771).

Podobne stanowisko znajdujemy w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 1999r. sygn. IV KKN 714/98: „Stan określany przez ustawodawcę, jako "nie dające się usunąć wątpliwości" (art. 5 § 2 k.p.k.), powstaje - jeśli pominąć wątpliwości natury nie faktycznej, lecz prawnej - dopiero w następstwie oceny dowodów (art. 7 k.p.k.). Dopiero wówczas bowiem można stwierdzić, czy wątpliwości w ogóle wystąpiły, czy były rozsądne, a nie wydumane, czy i jakie miały znaczenie dla kwestii odpowiedzialności prawnej oskarżonego, czy udało się je przezwyciężyć w sposób dopuszczalny przez prawo procesowe itp. O naruszeniu zasady in dubio pro reo nie można zatem mówić wówczas, gdy sąd w wyniku pełnej i poprawnie dokonanej swobodnej oceny dowodów uznał, że brak jest wątpliwości, albo że nie mają one znaczenia dla odpowiedzialności prawnej oskarżonego. Jest jednocześnie dobrym prawem obrony oskarżonego mnożenie, a nawet wyolbrzymianie na każdym etapie postępowania takich faktów i ich ocen, które pozwalają na powątpiewanie w jego winę, pod warunkiem wszakże nieprzeinaczania faktów (lojalności wobec faktów)” (Prokuratura i Prawo 2000, nr 4, poz. 8).

W wyniku analizy dowodowej Sąd Okręgowy ocenił wyjaśnienia oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1) i odrzucił je jako niewiarygodne w zakresie, w którym nie przyznali się do popełnionego przestępstwa albo przyznawali się nie w pełni, na tle innych obciążających dowodów, znajdując wystarczające przesłanki do przypisania im sprawstwa i winy w zakresie postawionych zarzutów. Mając powyższe na uwadze, apelacje wniesione na korzyść oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1) przez ich obrońców z wyboru, należało uznać za nieuzasadnione.

IV. Na osobną ocenę zasługuje kwestia kar wymierzonych przez Sąd I instancji w stosunku do oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1), które – co słusznie zarzucił w swojej apelacji prokurator – były rażąco niewspółmierne. Prawidłowo ocenił prokurator to, że w odniesieniu do wszystkich oskarżonych zostały wymierzone zbyt łagodne kary grzywny, co z jednej strony kłóciło się z potrzebą pozbawienia oskarżonych bezprawnych korzyści osiągniętych z popełnionego przestępstwa, a z drugiej, z potrzebą takiego uksztaltowania kar, aby wyrobić w oskarżonych przekonanie, że przestępstwo się nie popłaca, a ich czyn został napiętnowany.

Należy przy tym zastrzec, że Sąd Okręgowy w Świdnicy nie zawarł w zaskarżonym wyroku żadnego orzeczenia na podstawie art. 45 § 1 k.k. o przepadku jakichkolwiek korzyści uzyskanych przez oskarżonych z popełnionego przestępstwa, co wobec zakazu reformationis in peius (art. 434 § 1 k.p.k.), uniemożliwiało Sądowi odwoławczemu uzupełnienie wyroku o orzeczenie w tym zakresie. Dla osiągnięcia celów kary z art. 53 § 1 i 2 k.k. w zakresie prewencji ogólnej i szczególnej, pozostawało zatem w tym zakresie zaakceptować zarzuty apelacji oskarżyciela publicznego o potrzebie podwyższenia orzeczonych kar grzywny w stosunku do wszystkich oskarżonych. Właśnie aspekt dolegliwości finansowej w stosunku do oskarżonych: I. Z., A. T. (1) i M. G. (1), w ocenie Sądu odwoławczego, miał pierwszorzędne znacznie, gdyż w chwili obecnej w znaczącym stopniu uległy zmianie właściwości i warunki osobiste oskarżonych, którzy zmienili swoje dotychczasowe życie, wykazując daleko idącą zmianę postawy życiowej i wzięcie odpowiedzialności za siebie i rodzinę. Odnosi się do w szczególności do oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1), w stosunku do których absolutnie nie zasługiwała na uwzględnienie apelacja prokuratora, który domagał się rygorystycznego podwyższenia im kar pozbawienia wolności do 4 (czterech) lat, z rezygnacją z nadzwyczajnego złagodzenia kar.

Osobnym zagadnieniem było także to, że w niniejszej sprawie, jak w rzadko której, wobec niezaskarżenia wyroku na niekorzyść oskarżonego I. zastawy co do charakteru kary pozbawienia wolności orzeczonej wobec niego, w wypadku uwzględnienia apelacji prokuratora, zaszłaby rażąca dysproporcja orzeczonych kar wobec oskarżonego I. zastawy w stosunku do w stosunku do kar żądanych wobec oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1). Nie można bowiem zapominać, że wszystkim oskarżonym przypisano bez wyjątku taki sam zakres przestępczej działalności, zaś potrzebę złagodzenia kary pozbawienia wolności w stosunku do oskarżonego I. Z. i orzeczenia jej z warunkowym zawieszeniem wykonania, oskarżyciel publiczny łączył z przyznaniem się tego oskarżonego do przestępstwa i złożeniem wyjaśnień obciążających pozostałych oskarżonych, widząc przy tym argumenty za zaostrzeniem kar wobec oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1) właśnie w tym, że nie przyznali się do winy i sprawstwa. Tymczasem, skorzystanie przez wymienionych oskarżonych ze swoich gwarancji procesowych i prawa do obrony (art. 6 k.p.k.), nie może być w żadnej mierze traktowane jako okoliczność obciążająca.

Wobec zasadniczo zmienionych właściwości i warunków osobistych oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1), co zostanie przedstawione poniżej, Sad odwoławczy uznał za celowe takie ukształtowanie wymierzonych kar, aby uczynić priorytetem nałożenie na nich dolegliwości natury finansowej, czemu służyło podwyższenie kar grzywny, a jednocześnie podwyższyć orzeczone kary pozbawienia wolności, jednak na tyle, aby było jeszcze możliwe wykonanie tych kar w systemie dozoru elektronicznego. Wydaje się, że takie rozstrzygnięcia pozwolą na uwzględnienie potrzeb prewencji ogólnej i szczególnej z art. 53 § 1 i 2 k.k., a jednocześnie nie zniweczą dotychczasowych osiągnięć oskarżonych co do zmiany swojego sposobu życia i zapewnią dalszy szacunek dla norm prawnych.

V. Jak już wyżej wskazano, apelacja Prokuratora (...)w D.w odniesieniu do oskarżonego I. Z. zarzucająca zaskarżonemu wyrokowi rażącą niewspółmierność kary, polegającą na wymierzeniu temu oskarżonemu w punkcie I. wyroku, za przestępstwo z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k., po zastosowaniu art. 60 § 2 i § 6 pkt. 2 k.k., kary 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych, z ustaleniem wysokości jednej stawki dziennej na kwotę 50 (pięćdziesięciu) złotych, była zasadna.

Rzeczywiście, kara grzywny w tym wymiarze, zwłaszcza w obliczu wymierzenia temu oskarżonemu, na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 k.k., kary 1 (jednego) roku pozbawienia wolności z warunkowym jej wykonania na okres 2 (dwóch) lat próby, aa także oddaniem go, na podstawie art. 73 § 1 k.k., pod dozór kuratora sądowego i na podstawie art. 72 § 1 pkt. 1 k.k. zobowiązaniem do informowania sądu co 6 miesięcy o przebiegu okresu próby, była zbyt mało dolegliwa. Kara ta nie uwzględniała w pełni istotnych okoliczności obciążających, a w szczególności, znacznej społecznej szkodliwości czynu wynikającej z ilości środka odurzającego, działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przy użyciu podstępu wobec członka rodziny i naruszenia jego prawa własności do nieruchomości, a także niedostatecznego uwzględnienia celów zapobiegawczych i wychowawczych, które kara ma osiągnąć wobec sprawcy oraz potrzeb w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, przy jednoczesnym nadaniu nadmiernego znaczeniu okolicznościom łagodzącym.

Jak już wyżej wskazano, kara ta była także w istotnej dysproporcji do kar wymierzonych w stosunku do pozostałych oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1), co czyniło zaskarżony wyrok wewnętrznie niesprawiedliwym.

Mając powyższe na uwadze, uwzględniono apelację prokuratora i zmieniono zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonego I. Z. w ten sposób, że orzeczoną w stosunku do oskarżonego I. Z., za przypisane mu przestępstwo z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k., karę grzywny podwyższono do 100 (stu) stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100,- (stu) złotych.

Jednocześnie usunięto inne niedoskonałości zaskarżonego wyroku wobec tego oskarżonego w ten sposób, że:

a) na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary grzywny zaliczono oskarżonemu I. Z. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 5 września 2019r. od godz. 19.30 do dnia 7 września 2019r. do godz. 13.20 (2 dni), przyjmując jeden dzień pozbawienia wolności za równoważny dwóm stawkom dziennym grzywny (k. 29-30, 120);

b) w miejsce orzeczenia zawartego w punkcie IV części rozstrzygającej ustala, że oskarżony I. Z. ma obowiązek zwrotu 1/3 wydatków Skarbu Państwa podczas śledztwa i postępowania przed sądem pierwszej instancji.

VI. Jedynie częściowo zasługiwała na uwzględnienie apelacja Prokuratora Rejonowego w Dzierżoniowie w odniesieniu do oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1) zarzucająca zaskarżonemu wyrokowi rażącą niewspółmierność orzeczonych kar, polegającą na wymierzeniu tym oskarżonym w punkcie I. wyroku, za przestępstwo z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k., po zastosowaniu art. 60 § 2 i § 6 pkt. 2 k.k., kar po 1 (jednym) roku pozbawienia oraz grzywny po 100 (sto) stawek dziennych, z ustaleniem wysokości jednej stawki dziennej na kwotę 100 (stu) złotych.

Kary te, rzeczywiście, nie uwzględniały w pełni istotnych okoliczności obciążających, a w szczególności, znacznej społecznej szkodliwości czynu wynikającej z ilości środka odurzającego, działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przy użyciu podstępu wobec członka rodziny i naruszenia jego prawa własności do nieruchomości, a także niedostatecznego uwzględnienia celów zapobiegawczych i wychowawczych, które kara ma osiągnąć wobec sprawcy oraz potrzeb w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, przy jednoczesnym nadaniu nadmiernego znaczeniu okolicznościom łagodzącym.

Po pierwsze, można w całości zaakceptować dorobek doktryny i orzecznictwa przywołany w apelacji oskarżyciela publicznego, odnoszący się do podstaw zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary, po myśli art. 60 § 2 k.k., akceptując wniosek, że dyrektywy sędziowskiego wymiaru kary określone w art. 53 k.k. oraz okoliczności wpływające na wymiar kary jednostkowej mają zastosowanie do nadzwyczajnego złagodzenia kary (por. W. Wróbel (red.), A. Zoll (red.), Kodeks kamy. Część ogólna. TOM II. Część I. Komentarz do art. 53-116, wyd. V, teza 1 do art. 60 k.k.).

Niewątpliwie o zastosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia kary decyduje całokształt okoliczności dotyczących nie tylko osoby sprawcy, lecz także popełnionego przez niego czynu, analiza których – z uwzględnieniem zasad wymiaru kary określonych w ustawie – pozwala dopiero na ocenę, czy orzeczenie współmiernej kary jest możliwe w ramach ustawowego zagrożenia, czy dopiero kara poniżej tej granicy spełni funkcję kary sprawiedliwej (por. wyrok SN z dnia 13 lipca 1979 r., sygn. III KR 197/79, OSNKW 1980, nr 1- 2, poz. 3).

Według brzmienia art. 60 § 2 k.k., dla zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary wymagane jest, aby dany wypadek był szczególnie uzasadniony. Ustawodawca wskazuje pewne okoliczności pozwalające częściowo ustalić znaczenie tego zwrotu, stwierdzając, że chodzi tutaj o te wypadki, gdy wymierzona kara odpowiadająca dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego za dane przestępstwo byłaby „ niewspółmiernie surowa". Aby zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, należy zawsze stwierdzić, że stopień zawartości bezprawia, którego odzwierciedleniem ma być wymierzona kara, nie uzasadnia wymiaru kary nawet w wysokości równej dolnej granicy ustawowego zagrożenia. Wynik tego bilansu musi jednoznacznie wskazywać na przewagę okoliczności łagodzących, co w odniesieniu do dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego za dane przestępstwo musi prowadzić do uznania jej za zbyt surową lub niewspółmiernie surową (por. W. Wróbel (red.), A. Zoll (red.), Kodeks kamy. Część ogólna. TOM II. Część I. Komentarz do art. 53-116, wyd. V, teza 18 do art. 60 k.k.). Natomiast zwrot „ w szczególnie uzasadnionych wypadkach" należy rozumieć w ten sposób, że w świetle okoliczności podmiotowych i przedmiotowych danego przestępstwa kara wymierzona w dolnej granicy ustawowego zagrożenia byłaby niewspółmiernie surowa (por. wyrok SN z dnia 11 lipca 1975 r., sygn. V KR 105/75, OSNKW 1975, nr 12, poz. 158).

W orzecznictwie Sądu Najwyższego, za szczególnie uzasadnione wypadki uznawano następujące okoliczności: zły stan zdrowia sprawcy, zwiększający w bardzo znacznym stopniu dolegliwość kary i wynikające z niej konsekwencje; wyjątkowe pobudki działania sprawcy; naprawienie w całości wyrządzonej szkody; sytuacja, w której czyn przypisany sprawcy stoi na pograniczu kwalifikacji przyjętej przez sąd oraz znacznie łagodniejszej innej kwalifikacji; urodzenie na 3 tygodnie przed wyrokiem dziecka wymagającego intensywnej opieki (por. W. Wróbel (red.), A. Zoll (red.), Kodeks kamy. Część ogólna. TOM II. Część I. Komentarz do art. 53-116, wyd. V, teza 19 do art. 60 k.k.). Wypadek jest szczególnie uzasadniony i daje podstawę do nadzwyczajnego złagodzenia kary, gdy w grę wchodzi „ niska wartość przedmiotu przestępstwa", a nie jest przesądzone przyjęcie tzw. wypadku mniejszej wagi (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 15 grudnia 2005r., sygn. II AKa 375/05, LEX nr 183821).

Jak słusznie zauważył SA w K. w wyroku z dnia 16-09-2004, II AKa 173/04 (KZS 2004, z. 10, poz. 13), katalog okoliczności jest tu tworzony przez praktykę sądową i nie zostanie nigdy zamknięty. Rzecz tylko w tym, by tej możliwości nie nadużywać.

Jak przedstawili to komentatorzy do Kodeksu karnego, drugą podstawą do nadzwyczajnego złagodzenia kary jest postawa sprawcy przestępstwa przejawiająca się zwłaszcza w podjęciu przez niego starań o naprawienie szkody lub o jej zapobieżenie. Przesłanka ta wyraźnie nawiązuje do stosunku sprawcy do własnego czynu i zaatakowanego dobra prawnego. Chodzi tutaj o przekonanie sądu, że popełniony czyn przestępny stanowi pewien wyłom w zasługującej ogólnie na aprobatę postawie sprawcy, który po popełnieniu przestępstwa dał wyraz zrozumieniu swego niewłaściwego postępowania, podejmując działania zmierzające do naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem lub też mające na celu zapobieżenie jej powstaniu (por. W. Wróbel (red.), A. Zoll (red.), Kodeks kamy. Część ogólna. TOM II. Część I. Komentarz do art. 53-116, wyd. V, teza 23 do art. 60 k.k.).

Zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2005r, sygn. III KO 52/04, aby zastosować instytucję nadzwyczajnego złagodzenia kary, muszą wystąpić w sprawie okoliczności odbiegające od typowych, szczególnie korzystne dla oskarżonego, i to tak dalece, że nawet kara orzeczona w granicach zagrożenia byłaby w odczuciu społecznym nadmiernie surowa. Za wyjątkowe, szczególnie uzasadnione uznać trzeba także wypadki takiego nagromadzenia się okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego (przy równoczesnym braku okoliczności obciążających), że przy należytym ich uwzględnieniu orzeczenie kary sprawiedliwej w granicach ustawowego zagrożenia jest niemożliwe (KZS 2006, z. 7-8, poz. 40). Z kolei, w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 9 października 2003r., sygn. II AKa 313/03 za podstawę do nadzwyczajnego złagodzenia uznano złożenie przez oskarżonego obszernych wyjaśnień, w których przyznał się do winy także w zakresie nieobjętym oskarżeniem, co w konsekwencji doprowadziło do dalszego wyroku skazującego w innej sprawie, wskazanie osób uczestniczących w przestępstwie oraz okazanie skruchy, świadczące o krytycznym stosunku oskarżonego do swego uprzedniego zachowania (Prok. i Pr.-wkładka 2004, nr 7-8, poz. 25).

Wskazany dorobek doktryny i orzecznictwa, zaprezentowany w apelacji prokuratora, dość jednoznacznie przemawia ostatecznie za tym, że katalog podstaw do stosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary na gruncie art. 60 § 2 k.k. nie stanowi zamkniętego katalogu i na gruncie stosowania sędziowskiego wymiaru kary w oparciu o przepisy art. 53 § 1 i 2 k.k. możliwe jest ustalenie także innych okoliczności zastosowania dobrodziejstwa tej instytucji, wszak po warunkiem, że nawet najniższa kara z ustawowego zagrożenia za konkretne przestępstwo byłaby zbyt dolegliwa dla sprawcy.

Po wtóre, jako okoliczności obciążające dla oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1) Prokurator Rejonowy w Dzierżoniowie traktował przede wszystkim wielkość plantacji marihuany prowadzonej przez oskarżonych, w tym szczególnie znamię znacznej ilości wytworzonych środków odurzających i działanie oskarżonych w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, jak również postawę procesową obu oskarżonych, którzy się nie przyznali w pełni do przestępstwa, zwłaszcza na tle postawy procesowej oskarżonego I. Z.. Niezależnie od tego, oskarżyciel publiczny nie kwestionował ustaleń przedstawionych przez siebie w akcie oskarżenia oraz zaakceptowanych przez Sąd I instancji, że nie wykazano żadnemu z oskarżonych, aby sprzedawali oni marihuanę z prowadzonej plantacji, jak również że nie ujawniono żadnych odbiorców środków odurzających od oskarżonych. Taka konstatacja prowadzi do wniosku, że niedające się usunąć wątpliwości w tym zakresie, zgodnie z art. 5 § 2 k.p.k., należało rozstrzygnąć na korzyść oskarżonych, a zatem prowadziło to do konstatacji, że nie osiągnęli żadnych wymiernych korzyści z przestępstwa. Zresztą, prokurator nie domagał się w apelacji orzeczenia o zwrocie równowartości korzyści majątkow7cyhn osiągniętych z przestępstwa, na podstawie art. 45 § 1 k.k.

Oprócz okoliczności i argumentów wskazanych wyżej, należy dodatkowo zważyć na to, że w swojej apelacji prokurator przedstawił jako okoliczności obciążające, także okoliczności odnoszące się do ustawowych znamion przypisanego oskarżonym: A. T. (1) i M. G. (1) przestępstwa z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k., co nie było w prawidłowe. Okoliczności te, zostały już bowiem uwzględnione przez ustawodawcę w rozmiarze sankcji karnej za te przestępstwa.

Ustawowe zagrożenie sankcją karną za wymienione przestępstwa odzwierciedlało ustalony przez ustawodawcę stopień karygodności tej kategorii czynów zabronionych, a zatem wyrażało zatem abstrakcyjne przekonanie ustawodawcy o granicach społecznej szkodliwości danego przestępstwa, nagminności tego rodzaju przestępstw oraz względach prewencyjnych w zakresie zapobiegania przestępstw i względach na społeczne oddziaływania kar przez ustanowienie odpowiednio wysokiej sankcji karnej. Z tych powodów nie można było traktować, jako obciążających, okoliczności podniesionych w uzasadnieniu apelacji prokuratora odnoszących się do ustawowych znamion przestępstwa, a mianowicie tego, że przestępstwo było kierowane wobec małoletniego, polegało na zgwałceniu, a sprawca popełnił je używając podstępu dla zdobycia zaufania matki dziecka. Jak już wyżej wskazano, te elementy przestępstw stanowiły ich istotę, a bez akceptacji ustawowych znamion przestępstwa (akceptowania wyszukiwania miejsc przestępstw i sposobu ich dokonania, z zamiarem bezpośrednim) nie byłoby w ogóle mowy o realizacji ich ustawowych znamion).

Słusznie wskazywano w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych, że „ okoliczności należące do znamion danego przestępstwa nie mogą być w zasadzie traktowane jako okoliczności wpływające na zaostrzenie lub złagodzenie kary. Okoliczności te mogą być jednak traktowane jako wpływające na wymiar kary wtedy, gdy w rachubę wchodzą okoliczności podlegające stopniowaniu co do ich nasilenia (np. stopień nietrzeźwości), jakości (np. stopień spowodowanego kalectwa) lub nagromadzenia. W wypadku skazania za przestępstwo na podstawie dwóch lub więcej zbiegających się przepisów okoliczności stanowiące znamiona przestępstw określonych w tych przepisach mogą być uznane za obciążające, z wyłączeniem tych, które mieszczą się w przepisie, na którego podstawie wymierzono karę" (wyrok SN z 18 grudnia 1974 r., sygn. V KR - 341/74, OSNKW 1975, Nr 2, poz. 25).

Na tę kwestię zwracał także wielokrotnie uwagę Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, wywodząc, że okoliczności, które stanowią znamiona czynu zabronionego przez ustawę karną i zostały już uwzględnione przez ustawodawcę przy zakreślaniu granic ustawowego zagrożenia (sankcji karnej), nie mogą być traktowane dodatkowo jako okoliczności wpływające na wymiar kary w ramach tej właśnie sankcji, chyba że podlegają stopniowaniu co do nasilenia lub jakości (por. wyrok SA we Wrocławiu z 9 maja 2012 r., sygn. II AKa - 112/12, LEX nr 1164207 oraz wyrok SA we Wrocławiu z 14 października 2005 r., sygn. II AKa - 256/05, OSA 2006, z. 2, poz. 7).

Po trzecie, stosując wobec oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1) nadzwyczajne złagodzenie kary przez wymierzenie jej poniżej dolnego progu zagrożenia ustawowego za przestępstwo z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k., a zatem poniżej 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, Sąd Okręgowy w Świdnicy uznał słusznie, że w realiach niniejszej sprawy, przy uwzględnieniu właściwości osobistych: A. T. (1) i M. G. (1), okoliczności w jakich doszło do popełnienia przez nich przypisanego im czynu, a także ich obecnego podejścia do życia , wykonywanej pracy zawodowej i troski o utrzymanie rodziny (co do oskarżonego A. T.), ustabilizowania życia osobistego, wyjazdu za granicę, gdzie przebywa jego rodzina i podjęcia pracy (co do oskarżonego M. G.), zachodzą podstawy do nadzwyczajnego złagodzenia kary. Stanowisko takie należało zaakceptować, chociaż Sąd odwoławczy uznał, że należy podwyższyć kary wymierzone obu oskarżonych, jednak do takich rozmiarów, aby nadal umożliwić wykonanie wobec nich kar w systemie dozoru elektronicznego, nie niwecząc pozytywnych zmian w postawie życiowej obu oskarżonych.

Już prima facie, jak już wyżej wskazano, argumenty podniesione w apelacji prokuratora, kwestionującego zastosowanie wobec oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1) dobrodziejstwa nadzwyczajnego złagodzenia kary na podstawie art. 60 § 2 i 6 pkt 2 k.k., w ogóle nie uwzględniały, a wręcz bagatelizowały, najistotniejszą okoliczność dla której Sąd I instancji zastosował dobrodziejstwo tej instytucji. Jak już wyżej zasygnalizowano, chodziło o zaakceptowanie pozytywnych zmian w postawie życiowej obu oskarżonych od momenty popełnienia przestępstwa (zakończonego we wrześniu 2019r.) do dnia dzisiejszego, a zatem przez ostatnie trzy lata.

Z tej perspektywy, rację należy przyznać obrońcom oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1), którzy zarówno w apelacjach wniesionych na korzyść oskarżonych, jak i stanowiskach na rozprawie apelacyjnej, w odpowiedzi na apelację prokuratora podnosili, że oskarżyciel publiczny zupełnie pominął:

a)  w odniesieniu do oskarżonego A. T. (1) , że po zwolnieniu z aresztu śledczego w dniu 29 listopada 2019r. (k. 1000), od ponad trzech lat nie wchodził w konflikty z prawem, a także, że ma obecnie status osoby niekaranej (k. 240-242, 779, 1005). Oprócz tego, jak wynika z wywiadu środowiskowego (k. 232) 33-letni obecnie oskarżony A. T. (1), który jest kawalerem, wychowuje 4-letnie dziecko, pozostając w związku partnerskim i konkubiną pracującą jako logistyk. Prawidłowo wykonuje swoje obowiązki rodzinne i zawodowe. Prowadzi działalność gospodarczą o profilu ogólnobudowlanym, przede wszystkim zajmując się brukarstwem. Po otrzymaniu mieszkania komunalnego, przeprowadza jego remont (por. umowa użyczenia lokalu – k. 920-923 oraz k. 1019). Ponadto, z opinii o oskarżony A. T. (1) z Aresztu Śledczego w D., gdzie był osadzony jako tymczasowo aresztowany przez okres niemal 3 miesięcy (k. 1014-1015) wynika, że istotne cele resocjalizacyjne i readaptacyjne zostały osiągnięte. Oskarżony miał pozytywną opinię w areszcie śledczym, przestrzegał zasad porządku wewnętrznego i regulaminy, prawidłowo odnosił się do przełożonych i innych osadzonych. Nie przejawiał zachowań agresywnych, nie był uczestnikiem podkultury przestępczej i wykazywał krytyczny stosunek do popełnionego przestępstwa (k. 1014-1015);

b)  w odniesieniu do oskarżonego M. G. (1) , że po zwolnieniu z aresztu śledczego w dniu 2 grudnia 2019r. (k. 1002), od ponad trzech lat nie wchodził w konflikty z prawem i pozostawał niekarany (k. 243, 778, 1007). Oprócz tego, jak wynika z wywiadu środowiskowego (k. 236) 27-letni obecnie oskarżony M. G. (1), który jest kawalerem, wspólnie ze swoją partnerką przebywa w H. (Niemcy), gdzie mieszka również jego matka i brat oraz gdzie pracuje jako pomocnik budowlany (por. umowa o pracę – k. 918-919). Ukończył szkołę zawodową o kierunku mechanik pojazdów samochodowych. Ponadto, z opinii o oskarżony M. G. (1) z Aresztu Śledczego w D., gdzie był osadzony jako tymczasowo aresztowany przez okres niemal 3 miesięcy (k. 1012-1013) wynika, że istotne cele resocjalizacyjne i readaptacyjne zostały osiągnięte. Oskarżony miał pozytywną opinię w areszcie śledczym, przestrzegał zasad porządku wewnętrznego i regulaminy, prawidłowo odnosił się do przełożonych i innych osadzonych. Nie przejawiał zachowań agresywnych. Chociaż był uczestnikiem podkultury przestępczej, to nie odnotowano negatywnych zachowań na tym tle, a nadto wykazywał krytyczny stosunek do popełnionego przestępstwa (k. 1012-1013). Na rozprawie apelacyjnej oskarżony M. G. (1) przyznał, że wstrzymuję się z zawarciem związku małżeńskiego, do czasu zakończenia postępowania karnego i wyrażał skruchę (k. 1019).

Okoliczności te jako bezpośrednio związane z osobą obu oskarżonych oraz ich warunkami osobistymi i właściwościami słusznie zostały dostrzeżone przez Sąd I instancji, bowiem zaliczają się do ogólnych dyrektyw wymiaru kary i winny być uwzględnione przy ocenie przesłanek przemawiających za nadzwyczajnym złagodzeniem kary.

Oceniając właściwości i warunki osobiste oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1), Sąd Apelacyjny uznał, że, zasadne było takie uksztaltowanie orzeczonej wobec nich kar pozbawienia wolności (połączonych przecież z podwyższonymi karami grzywny), aby umożliwić jej wykonanie kary w systemie dozoru elektronicznego.

Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonego A. T. (1) w ten sposób, że orzeczone w stosunku do oskarżonego A. T. (1), za przypisane mu przestępstwo z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k., kary podwyższył do 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz 100 (stu) stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 200,- (dwustu) złotych.

Jednocześnie usunięto inne niedoskonałości zaskarżonego wyroku wobec tego oskarżonego w ten sposób, że:

a) na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczono oskarżonemu A. T. (1) okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 5 września 2019r. od godz. 19.45 do dnia 29 listopada 2019r. do godz. 13.10 (k. 32, 493);

b) w miejsce orzeczenia zawartego w punkcie IV części rozstrzygającej ustala, że oskarżony A. T. (1) ma obowiązek zwrotu 1/3 wydatków Skarbu Państwa podczas śledztwa i postępowania przed sądem pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny zmienił także zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonego M. G. (1) w ten sposób, że orzeczone w stosunku do oskarżonego M. G. (1), za przypisane mu przestępstwo z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 k.k., kary podwyższył do 1 (jednego) roku i 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności oraz 100 (stu) stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 150,- (stu pięćdziesięciu) złotych.

Jednocześnie usunięto inne niedoskonałości zaskarżonego wyroku wobec tego oskarżonego w ten sposób, że:

a) na podstawie art. 105 § 1 i 2 k.p.k. sprostowano oczywiste omyłki pisarskie: w części wstępnej tego wyroku w ten sposób, że błędnie podane nazwisko oskarżonego jako: „G.” zamieniono na prawidłowe brzmienie: „G.”, a także w punkcie I części rozstrzygającej tego wyroku w ten sposób, że błędnie podane w czwartej linii nazwisko oskarżonego jako: „G.” zamieniono na prawidłowe brzmienie: „G.”;

b) na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczono oskarżonemu M. G. (1) okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 9 września 2019r. od godz. 11.05 do dnia 2 grudnia 2019r. do godz. 13.41 (k. 134, 494);

c) w miejsce orzeczenia zawartego w punkcie IV części rozstrzygającej ustala, że oskarżony M. G. (1) ma obowiązek zwrotu 1/3 wydatków Skarbu Państwa podczas śledztwa i postępowania przed sądem pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny uznał, że możliwe i zasadne było wymierzenie tym oskarżonym, nadal przy zastosowaniu art. 60 § 2 i § 6 pkt 2 k.k., kar w przedstawionym wyżej wymiarze, a także istotnie podwyższonych kar grzywny, aby zapewnić taki walor orzeczenia, by skierować dolegliwość kary [przede wszystkim na aspekt finansowy. Kary w tej postaci spełniają wszelkie cele kary z art. 53 § 1 i 2 k.k., a także mają walor humanitarny, gdyż można je wykonać w systemie dozoru elektronicznego. Należy bowiem uznać, że w obliczu sytuacji osobistej i rodzinnej oskarżonych, nawet najłagodniejsze kary orzekane w granicach zagrożenia ustawowego byłyby zbyt dolegliwe (rażąco surowe i przez to rażąco niewspółmierne). Jednocześnie, jak wyżej wskazano, okres tymczasowego aresztowania oskarżonych: A. T. (1) i M. G. (1), w kontekście dalszego ich zachowania na wolności, niewątpliwie przyczynił się do realizacji celów kary z art. 53 § 1 i 2 k.k.

Mając powyższe na uwadze, jedynie częściowo uznano za słuszną apelację Prokuratora Rejonowego w Dzierżoniowie, natomiast apelacje obrońców tych oskarżonych, w kontekście podniesionych zarzutów oraz domniemania z art. 447 § 1 k.p.k. nie pozwalały na dalsze łagodzenie ich odpowiedzialności karnej. Mając powyższe na uwadze, w dalszej części zaskarżony wyrok utrzymano w mocy (art. 437 § 1 k.p.k.).

VI. Na podstawie art. 635 k.p.k., art. 633 k.p.k. w zw. z art. 627 k.p.k., a także art. 2 ust. 1 i art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity: Dz.U. z 1983r. Nr 49, poz. 223 z późniejszymi zmianami) zasądzono od wszystkich oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa przypadające na nich koszty postępowania odwoławczego odpowiednio:

a) od oskarżonego A. T. (1) w wysokości 4.306,70 (czterech tysięcy trzystu sześciu 70/100) złotych, na co składa się 6,70 złotych tytułem 1/3 zryczałtowanych wydatków Skarbu Państwa w tym postępowaniu oraz 4.300,- złotych opłaty za obie instancje;

b) od oskarżonego M. G. (1) w wysokości 3.306,70 (trzech tysięcy trzystu sześciu 70/100) złotych, na co składa się 6,70 złotych tytułem 1/3 zryczałtowanych wydatków Skarbu Państwa w tym postępowaniu oraz 3.300,- złotych opłaty za obie instancje;

c) od oskarżonego I. Z. w wysokości 2.186,70 (dwóch tysięcy stu osiemdziesięciu sześciu 70/100) złotych, na co składa się 6,70 złotych tytułem 1/3 zryczałtowanych wydatków Skarbu Państwa w tym postępowaniu oraz 2.180,- złotych opłaty za obie instancje.

Przy orzeczeniach tych wzięto pod uwagę stan osobisty, rodziny i zdrowotny wszystkich oskarżonych, a także ich sytuację materialną i możliwości zarobkowe.

Cezariusz Baćkowski

Bogusław Tocicki

Piotr Kaczmarek

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marta Markiewicz-khalouf
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Bogusław Tocicki,  Cezariusz Baćkowski ,  Piotr Kaczmarek
Data wytworzenia informacji: