I C 1070/23 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie z 2024-05-20

Sygn. akt I C 1070/23 upr

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 1 lipca 2021 r. (data stempla pocztowego) powód (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. wniósł o zasądzenie od pozwanego Bank (...) Spółki Akcyjnej w W. kwoty 2 483,75 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 3 grudnia 2019 r. do dnia zapłaty. Powód wniósł również o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód wskazał, że Ł. S. (poprzednik prawny powoda) zawarł z poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bankiem Spółką Akcyjną w W. w dniu 14 czerwca 2016 r. umowę pożyczki nr (...) na okres 84 miesięcy, tj. do dnia 9 czerwca 2023 r. Bank pobrał od poprzednika prawnego powoda prowizję w wysokości 2 575,74 zł. Poprzednik prawny powoda korzystał z udzielonej pożyczki jedynie przez okres 3 miesięcy, tj. od dnia 14 czerwca 2016 r. do dnia 15 września 2016 r. Powód podkreślił, że zgodnie z art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim w przypadku spłaty w całości kredytu przed terminem całkowity koszt pożyczki ulega obniżeniu o te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy. Powód wskazał, że za pozostały okres 81 miesięcy prowizja oraz inne koszty są nienależne i powinny zostać proporcjonalnie obniżone i zwrócone. Powód nabył od poprzednika prawnego dochodzoną w niniejszej sprawie wierzytelność na mocy umowy cesji nr (...) z dnia 26 listopada 2018 r. (pozew k. 2-3).

Nakazem zapłaty w postepowaniu upominawczym z dnia 26 lipca 2021 r. wydanym w sprawie II Nc 8105/21 Referendarz sądowy w tut. Sądzie uwzględnił żądanie pozwu w całości (nakaz zapłaty, k. 33).

W sprzeciwie od nakazu zapłaty strona pozwana Bank (...) S.A. z siedzibą w W., wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od strony powodowej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Uzasadniając swoje stanowisko strona pozwana podniosła, że powództwo jest bezzasadne, bowiem z faktu jednorazowego pobrania prowizji z kwoty pożyczki należy wywieźć, iż prowizja nie dotyczy okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, przez co nie doszło do spełnienia jednej z obligatoryjnych przesłanek do proporcjonalnego obniżenia kwoty prowizji w przypadku przedterminowej spłaty pożyczki w oparciu z art. 49 ust. 1 u.k.k. Bank zakwestionował również fakt zawarcia umowy cesji, w tym umocowania E. K. do jej zawarcia oraz ważność tejże umowy, wskazując na możliwość zaistnienia wyzysku. Zarzucono nadto brak wykazania przedwczesnej spłaty pożyczki, podnosząc że załączony raport z BIK nie dotyczy przedmiotowej umowy pożyczki. Jednocześnie pozwany zakwestionował poprawność wyliczenia roszczenia (głównego i odsetkowego) (odpowiedź na pozew k. 36-41).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 14 czerwca 2016 r. (...) Bank S.A. z siedzibą we W. (jego następcą prawnym jest Bank (...) S.A. z siedzibą w W.), jako pożyczkodawca, zawarł z Ł. S., jako pożyczkobiorcą, umowę pożyczki gotówkowej nr (...), na podstawie której Bank udzielił pożyczki w kwocie 22 675,74 zł. Od udzielonej pożyczki została pobrana prowizja w kwocie 2 575,74 zł poprzez doliczenie jej do kwoty pożyczki, zwiększając tym samym wysokość kwoty pożyczki do spłaty, a następnie poprzez potrącenie jej od wypłacanej kwoty pożyczki z rachunku wskazanego w umowie. Całkowita kwota do zapłaty została określona na wartość 27 808,67 zł. Umowa została zawarta na czas określony od 14 czerwca 2016 roku do dnia 9 czerwca 2023 roku, a raty spłaty pożyczki miały przypadać na 11-ty dzień każdego miesiąca (okoliczności bezsporne, a nadto: umowa pożyczki - k. 10-14, zeznania na piśmie świadka Ł. S. k. 82).

Dnia 15 września 2016 r. pożyczkobiorca dokonał przedterminowej całkowitej spłaty zobowiązania wynikającego z umowy pożyczki (raport BIK k. 16 – 17, zeznania na piśmie świadka Ł. S. k. 82).

Dnia 26 listopada 2018 r. pożyczkobiorca, jako cedent, zawarł z (...) sp. z o.o. z siedzibą w W., jako cesjonariuszem, umowę przelewu nr (...) wierzytelności pieniężnej przysługującej mu wobec (...) Bank S.A. z siedzibą w W. z tytułu w/w umowy pożyczki, wynikającą ze wcześniejszej spłaty kredytu konsumenckiego wraz ze wszystkimi związanymi z tą wierzytelnością prawami. Cesjonariusz przelew wierzytelności przyjął w celu jej wyegzekwowania od dłużnika. Rozliczenie między stronami miało nastąpić w ten sposób, że cesjonariusz zobowiązany był przekazać cedentowi określony w umowie procent wyegzekwowanej od Banku wierzytelności. W imieniu powoda działała E. K. – pełnomocnik (umowa przelewu k. 18 – 21, pełnomocnictwo dla E. K. k. 77, zeznania na piśmie świadka Ł. S. k. 82).

W piśmie z dnia 21 listopada 2019 r. (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. poinformowała (...) Bank S.A. z siedzibą w W. o w/w umowie przelewu wierzytelności i wezwała Bank do zapłaty kwoty 2 483,75 zł w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, wskazując, że w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu konsumenckiego, kredytobiorcy przysługuje zwrot kosztów pobranych przez kredytodawcę za okres od dnia faktycznej spłaty kredytu do dnia ostatecznej spłaty określonej w umowie. Pismo zostało doręczone pozwanemu w dniu 26 listopada 2019 r. (okoliczności bezsporne, a nadto: pismo z załącznikami – k. 23-24, 27-29, potwierdzenie nadania przesyłki k. 25, wydruk śledzenia przesyłek Poczty Polskiej S.A. k. 26-26 v.).

Pismem z dnia 29 stycznia 2020 r. (...) Bank S.A. odmówił spełnienia roszczenia (pismo z dnia 29 stycznia 2020 r. k. 30).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wskazanych powyżej dowodów z dokumentów i kserokopii dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy oraz wydruku z BIK (art. 309 k.p.c.), uznając je za wiarygodne. W ocenie Sądu dowody te, w zakresie, w jakim stanowiły podstawę poczynionych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych, tworzą zasadniczo spójny i niebudzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to zasługujący na wiarę materiał dowodowy. Okoliczności bezsporne nie wymagały wykazywania ich prawdziwości za pomocą dowodów zgodnie z treścią art. 229 - 230 k.p.c., albowiem zostały przez strony wprost przyznane, bądź też nie zostały zaprzeczone, co zostało przez Sąd ocenione na zasadzie przywołanych przepisów.

Dla pełnej rekonstrukcji stanu faktycznego Sąd posłużył się także dowodami ze źródeł osobowych. Zeznania na piśmie świadka Ł. S. Sąd uznał za wiarygodne w całości. Potwierdził, że zawarł umowę pożyczki z poprzednikiem prawnym strony pozwanej, że nawiązał kontakt z powodem celem odzyskania prowizji zatrzymanej przez stronę pozwaną. Podał, że wszelkie kwestie związane z umową cesji odbywały się na odległość przy użyciu Internetu, a sama umowa cesji został mu przesłana pocztą. W ocenie Sądu zeznania świadka były spójne i znajdowały potwierdzenie w zebranym materialne dowodowym. Zdaniem Sądu nie zaistniały żadne okoliczności, by dokonać odmiennej oceny zaoferowanych przez świadka zeznań, dlatego też stanowiły pełnowartościowy dowód w sprawie.

Sąd nie podzielił poglądów pozwanego dotyczących wadliwości umowy przelewu, w szczególności nienależytego umocowania osób podpisanych pod umową. Dokumenty przedstawione przez powoda wykazują umocowanie osoby zawierającej umowę przelewu, wykazują umocowanie pełnomocnika oraz prawidłowość udzielonego pełnomocnictwa. Ponadto wszystkie dokumenty zostały poświadczone za zgodność z oryginałem przez profesjonalnego pełnomocnika występującego w sprawie.

W ocenie Sądu wniosek o zobowiązanie strony powodowej do przedłożenia oryginału umowy cesji nie był zasadny. Stosownie do treści art. 129 § 2 k.p.c., zamiast oryginału dokumentu strona może złożyć odpis dokumentu, jeżeli jest zgodność z oryginałem została poświadczona m.in. przez pełnomocnika strony będącego radcą prawnym. Zaś art. 129 § 4 k.p.c. stanowi, że jeżeli jest to uzasadnione okolicznościami sprawy, sąd, na wniosek strony albo z urzędu, zażąda od strony składającej odpis dokumentu, o którym mowa w § 2, przedłożenia oryginału tego dokumentu. Jedynym twierdzeniem strony pozwanej mającym uzasadnić podważenie autentyczności poświadczonego za zgodność z oryginałem odpisu umowy cesji wierzytelności było powołanie się na fakt, iż na etapie przedprocesowym przedmiotowa umowa nie została stronie pozwanej okazana. Okoliczność ta nie miała żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia, gdyż żaden przepis prawa nie wymaga dla oceny skuteczności umowy cesji wierzytelności, okazania jej dłużnikowi. Samo zaś to twierdzenie nie uzasadnia podważenia autorytetu zawodowego pełnomocnika świadczącego za zgodność z oryginałem okazanego mu dokumentu. Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie była także kwestia wysokości wynagrodzenia uiszczonego przez stronę powodową na rzecz pożyczkobiorcy za nabywaną wierzytelność, o czym szerzej w dalszej części uzasadnienia. Utajnienie więc tej części dokumentu, nie miało żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie.

W zakresie daty wcześniejszej spłaty zobowiązania Sąd oparł się na dołączonym do akt sprawy dokumencie – wydruku raportu BIK oraz zeznaniach na piśmie świadka Ł. S.. Jak już wyżej wskazano, autentyczność i zgodność z rzeczywistym stanem rzeczy, informacji wynikających z tego wydruku nie była w sprawie przez stronę pozwaną kwestionowana. Strona pozwana wskazała jedynie, że raport ten nie potwierdza faktu, by doszło do spłaty przedmiotowej pożyczki. Jak już wyższej wskazano, nie podniesiono tu by dane wynikające z wydruku były niezgodne z rzeczywistym stanem rzeczy. Jak zaś wynika z tego wydruku, umowa pożyczki w Euro Bank z dnia 14 czerwca 2016 r. opiewająca na kwotę 22 675 zł (czyli w tej samej dacie i na tę samą kwotę co przedmiotowa umowa), została zakończona dnia 15 września 2016 r. Logiczny jest więc wniosek, że skoro umowa miała trwać jeszcze przez kilka lat, a Bank nie wskazuje by doszło do jej przedterminowego wypowiedzenia, to musiało dojść do wcześniejszej spłaty zobowiązania. Z kolei w samym BIK zawarte są informacje przekazywane przez Banki, a strona pozwana nie wykazała, by mogły być one sporządzone nierzetelnie.

Sąd zważył, co następuje.

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.

Zgodnie z art. 509 § 1 i 2 k.c., wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Wierzytelność jako prawo podmiotowe co do zasady może być przedmiotem przelewu, niezależnie od źródeł jej powstania (art. 509 k.c.) Zarówno wierzytelność pieniężna, jak i niepieniężna jest zbywalna, chyba że zakazuje tego ustawa (art. 449, art. 595, art. 602 czy art. 912 k.c.) lub umowa bądź sprzeciwia się temu właściwość zobowiązania. Jeżeli wierzytelność jest stwierdzona pismem, przelew tej wierzytelności również powinien być stwierdzony pismem (art. 511 k.c.).

W pierwszej kolejności strona pozwany zaprzeczył temu, iż pożyczkobiorca zawarł ze stroną powodową umowę cesji wierzytelności, powołując się na to, że umowa taka nie została stronie pozwanej przedstawiona na etapie przedprocesowym. Tak sformułowany zarzut w ocenie Sądu jest bezzasadny, gdyż skuteczne zwarcie umowy cesji pomiędzy wierzycielem, a osobą trzecią nie jest uzależnione od wiedzy dłużnika o dokonaniu takiej czynności prawnej. Przywołany powyżej przepis art. 509 k.c. stanowi wprost, iż zgoda dłużnika, a zatem co także należy rozumieć przez to – jego wiedza w tym przedmiocie, pozostaje bez wpływu na możliwość swobodnego dysponowania przez wierzyciela swoim roszczeniem. Co więcej, w świetle art. 512 k.c. brak wiedzy strony pozwanej w tym zakresie i ewentualne spełnienie świadczenia do rąk poprzedniego wierzyciela miałoby skutek także względem strony powodowej.

W niniejszej sprawie nie zmaterializowały się także przesłanki do uznania przedmiotowej umowy cesji za nieważną, czy nieskuteczną. Nie wykazano bowiem, aby umowa zawarta została z konsumentem pod wpływem jego błędu, czy podstępu oraz, aby złożone zostało zgodnie z dyspozycją art. 88 k.c. w terminie stosowne oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych czynności prawnej.

Co więcej, przedmiotowa prowizja była konsumentowi należna, a zatem z pewnością przedmiotowa wierzytelność istniała, natomiast kwestia jej wysokości jest drugorzędna i nie wpływa na ważność umowy przelewu wierzytelności. Oczywiste jest, że na mocy przedmiotowej umowy zbywca wierzytelności w zamian za umówione wynagrodzenie, które ma charakter pewny, rezygnuje z pracochłonnego i czasochłonnego dochodzenia wierzytelności niepewnej. Nie było także możliwości stwierdzenia nieważności przedmiotowej umowy w postępowaniu, w którym konsument, który miałby uzyskać rażąco nieekwiwalentne świadczenie nie brał udziału. Tak ważka kwestia jak sprzeczność umowy z zasadami współżycia społecznego powinna być badana przy udziale obu stron tej czynności prawnej w kontekście ich świadczeń oraz rzeczywistych uzyskanych przez nich korzyści. Co więcej, nawet ewentualne następcze stwierdzenie nieważności przelewu wierzytelności będzie skutkowało powstaniem po stronie konsumenta uprawnienia do domagania się od strony powodowej, czy jego następcy prawnego stosownych kwot. Brak stwierdzenia nieważności umowy przelewu wierzytelności na podstawie powołanych powyżej przesłanek implikował uznanie jej za ważną, skuteczną i obowiązującą strony.

Odnosząc się do kwestii braku ekwiwalentności świadczeń, wskazać należy, że strony umowy cesji mogą ustalić cenę nabycia wierzytelności zgodnie z zasadą swobody umów (art. 353 1 k.c.). W tym kontekście ekwiwalentność świadczeń nie oznacza wyłącznie sytuacji, w której za sprzedaż wierzytelności o określonej kwocie druga strona otrzymuje cenę równą kwocie tej wierzytelności. W ramach wyrażonej w art. 353 1 k.c. zasady swobody umów mieści się również przyzwolenie na faktyczną nierówność stron, która może się wyrażać nieekwiwalentnością ich wzajemnej sytuacji prawnej. Nieekwiwalentność ta stanowiąc wyraz woli stron nie wymaga, co do zasady, wystąpienia okoliczności, które by ją usprawiedliwiały. Jednakże obiektywnie niekorzystna dla jednej strony treść umowy zasługiwać będzie na negatywną ocenę moralną, a w konsekwencji prowadzić do uznania umowy za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego w sytuacji, gdy do takiego ukształtowania stosunków umownych, doszło wskutek świadomego lub tylko spowodowanego niedbalstwem, wykorzystania przez drugą stronę silniejszej pozycji. Sama dysproporcja między wartością określonych w umowie świadczeń stron nie jest jeszcze wystarczającym powodem dla uznania umowy za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego. Dla uznania takiego konieczne jest stwierdzenie rażącego zachwiania ekwiwalentności świadczeń. Przy ustaleniu, czy do niego doszło należy zaś mieć na uwadze wszelkie okoliczności, które mogą mieć wpływ na rzeczywistą wartość świadczeń (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 19 września 2013 r., w sprawie I CSK 651/12, LEX nr 1383037, z dnia 13 października 2005 r., w sprawie IV CK 162/05, LEX nr 186899, z dnia 18 marca 2008 r., w sprawie IV CSK 478/07, Lex nr 371531). Mając przy tym na uwadze już tylko samą wysokość roszczenia, jej nabycie nawet za nieznaczny ułamek tej wartości, zdaniem Sądu nie mogłoby prowadzić do uznania że mamy tu do czynienia z wyzyskiem, biorąc pod uwagę już samą wartość wynagrodzenia z tytułu obsługi prawnej, którą strona powodowa zmuszona była ponieść.

Okoliczności towarzyszące zawarciu umowy przelewu z dnia 26 listopada 2018 r. nie wskazują, aby strona powodowa wykorzystała silniejszą pozycję w stosunku do cedenta. Zauważyć również należy, iż strona powodowa, zawierając umowę przelewu, przejęła na siebie ryzyko związane z dochodzeniem nabytej wierzytelności oraz wszelkie związane z tym koszty. Dodać należy, iż ewentualna, niska cena nabycia wierzytelności – która jednak z uwagi na tajemnicę przedsiębiorstwa nie została ujawniona w przedkładanym odpisie umowy – w żaden sposób nie rzutuje na obowiązek spełnienia dochodzonego pozwem roszczenia na rzecz cesjonariusza. Dłużnik nadal ma obowiązek spełnienia świadczenia, z tą różnicą, że na rzecz innego podmiotu – cesjonariusza, a nie cedenta. Ustalenie ceny wierzytelności leży wyłącznie w interesie stron umowy cesji, a nie dłużnika.

Zapłata ceny nie była przy tym warunkiem skuteczności umowy cesji. Co więcej, jej uregulowanie, zgodnie z treścią umowy, nastąpi dopiero po wyegzekwowaniu świadczenia. Okoliczność ta nie ma więc znaczenia dla ważności umowy cesji.

W konsekwencji, w ocenie Sądu, wszystkie powyższe okoliczności świadczą o tym, że nie doszło do rażącego zachwiania ekwiwalentności świadczeń stron umowy cesji. Brak było zatem podstaw do uznania spornej umowy, czy to za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego w rozumieniu art. 58 § 2 k.c., czy zawartą w warunkach wyzysku (która to wada może być podnoszona jedynie przez stronę stosunku zobowiązaniowego, a nie podmiot trzeci, nie będący stroną tego stosunku).

Przechodząc do istoty sprawy, Sąd uznał, że przedmiotowa prowizja jest kosztem o którym mowa w art. 49 ust. 1 u k.k. Sąd podziela przy tym w całości argumentację przytoczoną przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 12 grudnia 2019 r., w sprawie o sygn. III CZP 45/19, w której wskazano, że przewidziane w art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim uprawnienie konsumenta do obniżenia całkowitego kosztu kredytu w przypadku jego spłaty w całości przed terminem określonym w umowie obejmuje także prowizję za udzielenie kredytu. Uchwała ta zapadła w oparciu o analogiczny stan faktyczny, toteż przytaczanie ponownie jej argumentów, odpowiadających na wszystkie zarzuty strony pozwanej, jest zbędne. Treść uchwały jest stronom doskonale znana.

Niezasadny okazał się także zarzut naruszenia przez stronę powodową prawa podmiotowego polegającego na wystąpieniu z roszczeniem objętym żądaniem pozwu w niniejszej sprawie, z powoływaniem się na motywy wyroku (...), które dotyczą konsumenta. W tym miejscu wskazać należy, że na podstawie umowy cesji dochodzi do pochodnego nabycia wierzytelności. Cesjonariusz nabywa wierzytelności w takim kształcie i stanie w jakim ona przysługiwała cedentowi, tj. o takich samych właściwościach prawnych. Przepisy o przelewie wierzytelności (art. 509-516 k.c.) zakładają zatem identyczności wierzytelności nabytej przez cesjonariusza z wierzytelnością zbytą przez cedenta. Oznacza to, że nowy wierzyciel może żądać od dłużnika spełniania świadczenia na takich samych zasadach na jakich był do tego uprawniony zbywca, zgodnie z treścią stosunku zobowiązaniowego, z którego wynika wierzytelność. Bezspornym jest, że cedentowi na podstawie przepisów ustawy o kredycie konsumenckim przysługuje prawo do dochodzenia od strony pozwanej zwrotu części prowizji z tytułu wcześniejszej spłaty pożyczki, zatem w takim samym kształcie i stanie w związku ze skutecznie zawartą umową cesji taka sama wierzytelności o takich samych właściwościach przysługuje stronie powodowej.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należy stwierdzić że konsument, dokonując wcześniejszej spłaty pożyczki, miał prawo żądać zwrotu części prowizji za udzielenie pożyczki, proporcjonalnie do okresu od dnia spłaty pożyczki do dnia spłaty pierwotnie ustalonej w umowie. Bezspornym jest także prawo do żądania zwrotu części prowizji, które przysługuje stronie powodowej, który nabył wierzytelności w ramach umowy cesji.

Zatem skoro strony w umowie pożyczki określiły, że umowa została zawarta na czas określony od 14 czerwca 2016 r. do 9 czerwca 2023 r. = 2 551 dni, zaś strona powodowa wobec przedterminowej spłaty dokonanej przez kredytobiorcę korzystała z pożyczki jedynie przez 93 dni (od 14 czerwca 2016 r. do 15 września lutego 2016 r.), to strona pozwana powinna zwrócić stronie powodowej kwotę 2 481,84 zł z pobranej prowizji w wysokości 2 575,14 zł (2 575,14 –(2 575,74 : 2 251 x 93)).

W pozostałej części roszczenie podlegało oddaleniu ponieważ powód nie udowodnił, że w zakresie kwoty 1,91 zł. Kwota ta nie zgadza się z matematycznym wyliczeniem sądu.

O odsetkach ustawowych za opóźnienie orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c. zasądzając je od 3 grudnia 2019 r., zgodnie z żądaniem pozwu. Kredytodawca jest bowiem zobowiązany do rozliczenia z konsumentem kredytu w terminie 14 dni od dnia dokonania wcześniejszej spłaty kredytu w całości (art. 52 u.k.k.). Konsument spłacił w całości swoje zadłużenie 15 września 2016 r., zatem termin do rozliczenia kredytu upłynął stronie pozwanej 29 września 2016 r. Od dnia następnego stronie powodowej przysługiwały odsetki za opóźnienie.

Mając powyższe na uwadze na podstawie wyżej powołanych przepisów orzeczono jak w sentencji.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 1 1 k.p.c. i art. 100 k.p.c. w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik procesu w całości obciążając nimi stronę pozwaną ponieważ powództwo zostało oddalone w niewielkim zakresie. Na sumę zasądzonej kwoty składały się opłata od pozwu 200 zł, opłata od pełnomocnictwa 17 zł oraz 900 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika profesjonalnego (§ 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych ).

Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w sentencji.

sędzia Katarzyna Janiak

ZARZĄDZENIE

(...)

sędzia Katarzyna Janiak

W., 20.05.2024 r.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Markuszewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie
Data wytworzenia informacji: