XVII Amo 23/20 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2021-03-15

Sygn. akt XVII Amo 23/20

POSTANOWIENIE

Dnia 15 marca 2021 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów

w składzie:

Przewodnicząca: Sędzia SO Anna Maria Kowalik

po rozpoznaniu 15 marca 2021 r. w Warszawie na posiedzeniu niejawnym

sprawy z wniosku Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

z udziałem (...) spółki akcyjnej w T.

o rozstrzygnięcie w przedmiocie tajemnicy obrończej

postanawia:

1)  stwierdzić, że następująca korespondencja elektroniczna, zawarta w Załączniku nr 1 do wniosku Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z 28 października 2020 roku zawiera tajemnicę obrończą i z tego względu podlega wyłączeniu z kontroli, prowadzonej przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Spółce (...) spółka akcyjna z siedzibą w T. pod sygn. (...):

a)  wiadomość email od R. G. (1) do T. P. (...)

b)  wiadomość email od G. R. do M. B. (1) i do J. P. i R. G. (2) (...)

c)  wiadomość email od M. B. (1) do G. R. i do J. P. i R. G. (2) z 13 czerwca 2017 roku godz. 10:18 pt. „Re: Odp: (...)”;

d)  wiadomość email od G. R. do M. B. (1) i J. P. z 13 czerwca 2017 roku godz. 10:09 pt. „Odp:(...)”;

e)  wiadomość email od M. B. (1) do G. R. i do J. P. i R. G. (2) z(...)

f)  wiadomość email od M. P. do T. P. (...)

g)  wiadomość email od P. O. do M. P. (...)

h)  wiadomość email od M. K. do P. O. (...)

i)  wiadomość email od T. K. do K. K. (1) i M. K. i do wiadomości D. N. i M. S. (...)

2)  zwrócić (...) spółki akcyjnej w T. korespondencję elektroniczną, o której mowa w pkt 1;

3)  pozostałą korespondencję elektroniczną zwrócić Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Sędzia SO Anna Maria Kowalik

Sygn. akt XVII Amo 23/20

UZASADNIENIE

Wnioskiem z 29 października 2020 r. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (dalej: Prezes UOKiK), w związku z przeszukaniem prowadzonym w (...) S.A. z siedzibą w T. (dalej: Spółka), wystąpił do Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o rozstrzygnięcie, czy dokumenty elektroniczne zamieszczone w załączniku nr 1 do wniosku, pozyskane w toku przeszukania w (...) S.A., zawierają informacje objęte tajemnicą podlegającą ochronie na podstawie art. 225 § 3 k.p.k. w zw. z art. 105q pkt 3 u.o.k.i.k. W przypadku uznania, że przekazane materiały nie zawierają informacji objętych tajemnicą, wniósł o zwrócenie ich Prezesowi UOKiK, a w przypadku, gdy zawierają takie informacje, o ich zwrócenie Spółce.

Sąd Okręgowy Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustalił następujący stan faktyczny:

Postanowieniem nr DOK-2.400.4.2020 z 4 sierpnia 2020 r. Prezes UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające mające na celu wstępne ustalenie, czy miała miejsce wymiana informacji między hurtowniami farmaceutycznymi w zakresie produktów sprzedawanych do aptek, co może naruszać przepis art. 6 ustawy z 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów ( dalej: u.o.k.i.k) oraz art. 101 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej (dalej: TFUE).

W ramach tego postępowania, w dniach 2-16 września 2020 r., na podstawie upoważnienia udzielonego przez Prezesa UOKiK oraz na podstawie postanowienia Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z 7 sierpnia 2020 r. (sygn. Akt XVII Amo13/20), pracownicy Urzędu rozpoczęli przeszukanie pomieszczeń i rzeczy w celu znalezienia i uzyskania informacji mogących stanowić dowód w sprawie.

W toku przeszukania, przedstawiciel Spółki wskazał, że dwie wiadomości e-mail pozyskane z komputera należącego do jednego z pracowników spółki zawierają tajemnicę obrończą, jak również są objęte ochroną wynikającą z legal professional privilege (dalej: LPP). Zgodnie z oświadczeniem przedstawiciela Spółki pierwsza wiadomość zawierała opinię prawną radcy prawnego świadczącego obsługę prawną Spółki, natomiast druga – informacje, które miały być podstawą do sporządzenia tej opinii prawnej.

Osobą sporządzającą opinię prawną była radca prawny G. R., wpisana na listę radców prawnych pod numerem (...), prowadząca indywidualną kancelarię radcowską w T., przy ul. (...) (informacja z CEIDG k.127,wydruk zawierający listę radców prawnych Okręgowej Izby Radców Prawnych w T. k.133), używająca w ramach prowadzonej działalności gospodarczej adresu poczty elektronicznej (...) W ramach wspomnianej działalności r.pr. G. R. między innymi świadczy usługi doradztwa prawnego na rzecz Spółki na podstawie umowy zlecenia, a w kontaktach ze Spółką korzysta z adresu mailowego (...) (okoliczność niesporna).

W uzasadnieniu wniosku Prezes UOKiK wskazał, że e-maile objęte wnioskiem były przekazywane pomiędzy pracownikami Spółki jako ich cześć wewnętrznej, służbowej korespondencji i zawierały opinię prawną oraz informacje, które miałyby stanowić podstawę do jej sporządzenia. Opinia została przygotowana przez radcę prawnego świadczącego stałą obsługę prawną na rzecz spółki w oparciu o własną działalność gospodarczą, jednakże ma on konto na serwerze pocztowym Spółki, karty dostępu do pomieszczeń spółki i dedykowane dla pracowników Spółki konta dostępu do systemu komputerowego Spółki. W ocenie Prezesa UOKiK wszystkie powyższe okoliczności świadczą o tym, że radca prawny posiada status tożsamy z pracownikami spółki, zatrudnionymi na podstawie umowy o pracę.

W dalszej części Prezes UOKiK wskazał, że postępowanie w sprawie prowadzone jest równoległe na podstawie krajowego oraz unijnego prawa konkurencji, w związku z tym zobowiązany jest uwzględniać unijne regulacje prawne. Tymczasem fundamentalne znaczenie dla określenia zakresu przedmiotowego i podmiotowego LPP na gruncie prawa unijnego mają wyroki Trybunału Sprawiedliwości z 18 maja 1982 roku w sprawie C-155/79, (...) przeciwko K.oraz z 14 września 2010 roku w sprawie C-550/07, A. i A. przeciwko K..

Prezes UOKiK wyjaśnił, że w myśl pierwszego ze wskazany orzeczeń (pkt 21 uzasadnienia) kryteriami poufności korespondencji między prawnikiem a klientem są: 1) aby komunikacja odbywała się w celu i w interesie realizacji prawa klienta do obrony oraz 2) aby komunikacja pochodziła od niezależnego prawnika niezwiązanego z klientem stosunkiem zatrudnienia. W drugim zaś z wyroków, TSUE wyjaśnił, że ze względu na zależność gospodarczą adwokat wewnętrzny nie korzysta z niezależności zawodowej porównywalnej z niezależnością adwokata zewnętrznego (pkt 49 uzasadnienia).

Mając na uwadze powyższe, zdaniem Prezesa UOKiK do kategorii tajemnicy obrończej mogą zostać zaliczone tylko takie informacje i materiały, które pochodzą wyłącznie od uprawnionych prawników „zewnętrznych”, tj. nie pozostających z przedsiębiorcą w stosunku pracy albo innym stosunku zależności. Dlatego też materiały zabezpieczone w toku postępowania nie powinny zostać objęte tajemnicą obrończą.

Z kolei Spółka wniosła o uznanie, że cała zabezpieczona korespondencja objęta wnioskiem Prezesa powinna zostać uznana za zawierającą tajemnicę obrończą i zwrócona Spółce.

W uzasadnieniu swojego stanowiska Spółka wskazała, że rozróżnienie na prawników „wewnętrznych” i „zewnętrznych” funkcjonuje jedynie, w przypadku gdy organem prowadzącym postępowanie jest Komisja Europejska, a nie ma zastosowania, gdy postępowanie prowadzi organ krajowy – Prezes UOKiK. Zdaniem Spółki orzecznictwo TSUE na które powołuje się Prezes odnosiło się bowiem jedynie do standardów uznania za tajemnicę obrończą określonych informacji uzyskanych w toku postępowania przez Komisją Europejską. Bez znaczenia jest przy tym to, czy organ krajowy prowadzi postępowanie z „elementem unijnym”. Prezes UOKiK jest krajowym organem konkurencji, zaś orzecznictwo na które się powołuje odnosi się do ochrony LPP przed Komisją Europejską i już z tego powodu nie ma podstaw do dokonywania rozróżnienia na prawników „wewnętrznych” i „zewnętrznych”.

W dalszej części Spółka podniosła, że w przeciwieństwie do Rzeczpospolitej Polskiej, Unia Europejska nie jest stroną Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, a działanie jej organów nie może stanowić podstawy do stwierdzenia przez Europejski Trybunał Praw Człowieka naruszenia standardów prawnych Rady Europy. W praktyce występują sytuacje, w których ETPCZ ujmuje zakres ochrony pewnych praw podstawowych szerzej niż Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W tej sytuacji mając na uwadze, że sprawa ma charakter quasi-karny istniej konieczność zastosowania standardów ochrony prawnej gwarantowanej w systemie EKPC. Tymczasem ETPCZ w licznych orzeczeniach potwierdził, że wymogiem konwencyjnym jest zapewnienie podmiotom indywidualnym możliwości nieskrępowanej komunikacji z prawnikami (por. wyrok z 10/05/2007 r. w sprawie M. przeciwko M., skarga 14437/05). Zdaniem Spółki nie powinno ulegać wątpliwości, że za chronione na gruncie EKPC uznać należy wszelkie nośniki, na których utrwalono treść porady prawnej udzielonej przez adwokata lub radcę prawnego.

Spółka zauważyła również, że podstaw do różnicowania zakresu ochrony tajemnicy obrończej (adwokackiej, radcowskiej) nie daje również prawo polskie. Podkreśliła, że kluczowe znaczenie powinno mieć to, czy prawnik świadczy pomoc prawną właściwą dla obrońcy, tj. czy treść jego korespondencji dotyczy „okoliczności związanych z udzielaniem pomocy prawnej”, tj. m.in. „informacje, o których adwokat [radca prawny] powziął wiadomość wykonując swój zawód, a zatem działając w konkretnej sprawy (zleceniu), na podstawie konkretnego umocowania i w jego granicach” (zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 5 sierpnia 2015 r., II AKz 443/15). W orzecznictwie odróżnia się bowiem informacje, o których adwokat (radca prawny) dowiedział się przy świadczeniu pomocy prawnej - i treść udzielonej przez niego porady (te objęte są tajemnicą), od innych informacji, o których ów adwokat czy radca prawny dowiedział się przy okazji innej aktywności, niezwiązanej z wykonaniem jego zawodu.

Ponadto zdaniem Spółki nawet gdyby przyjąć, iż w niniejszej sprawie powinny mieć zastosowanie kryteria wypracowane w orzecznictwie TSUE, w tym rozróżnienie na prawników „wewnętrznych” i „zewnętrznych”, to sporna korespondencja dotyczy prawnika „zewnętrznego” w ww. rozumieniu. Bowiem, r.pr. G. R. nie jest pracownikiem (...) S.A., a niezależnym przedsiębiorcą - radcą prawnym prowadzącym indywidualną kancelarię prawną. TSUE bardzo konsekwentnie i jasno definiuje kryteria, przy pomocy których przeprowadzać należy dystynkcję między prawnikami „wewnętrznymi” i „zewnętrznymi”. Jednoznacznie stoi on na stanowisku, że rozstrzygające znaczenie ma kwestia istnienia stosunku pracy między prawnikiem a podmiotem, któremu udziela on pomocy prawnej. Ponadto wymienione przez Prezesa UOKiK okoliczności (w tym posiadanie adres email na serwerze klienta czy posiadanie kart dostępu do jego pomieszczeń) nie stanowi też w żadnym wypadku przedmiotowo istotnych elementów stosunku pracy. Nie ma zatem żadnych podstaw do formułowania poglądu, w myśl którego przedsiębiorca prowadzący indywidualną działalność gospodarczą (jednoosobową kancelarię adwokacką czy radcowską) na skutek uzyskania dostępu do poczty elektronicznej na serwerze klienta staje się jego ąuasi- pracownikiem. Uzyskanie takiego udogodnienia technologicznego nie skutkuje przecież podporządkowaniem takiego prawnika jego klientowi i nie sprawia, że z chwilą założenia skrzynki mailowej staje się on niejako zobligowany do wykonywania poleceń pracodawcy (co jest istotą stosunku pracy).

Spółka zauważyła również, że w niniejszej sprawie, prawo do ochrony treści porady prawnej udzielonej przez radcę prawnego przysługuje przede wszystkim (...) S.A. Bez znaczenia jest to, w jaki sposób treść przedmiotowej porady była przetwarzana przez pracowników i współpracowników (...) S.A. Nie ma żadnego uzasadnienia dla twierdzenia, że chroniony jest mail zawierający poradę prawnika, który został przez niego przesłany pracownikowi spółki, a za pozbawiony ochrony uznać należy ten sam mail tylko dlatego, że został „przeforwardowany” pomiędzy pracownikami.

22.  Reasumując, w ocenie Spółki nie powinno ulegać wątpliwości, że korespondencja z udziałem G. R., która nie jest zatrudniona przez (...) S.A. na podstawie umowy o pracę i która jest samodzielnym przedsiębiorcą współpracującym ze Spółką w ramach zlecenia usług doradczych objęta jest tajemnicą obrończą i że tajemnica ta dotyczy także wiadomości email nieprzesyłanych bezpośrednio przez mec. R., ale także kolejnych wiadomości pracowników spółki, wysyłanych sobie „do wiadomości” (takich jak korespondencja od R. G. (2) do T. P. (...).Tajemnicą korespondencji objęte są także wiadomości wymienione w pkt (B) (1) (vi)-(xix). Dotyczą one wspólnego wątku (podsumowania spotkania). W treści tych wiadomości (i kolejnych wiadomości przesyłających je dalej) znajduje się porada prawna udzielona w trakcie „(...)” (np.: wiadomość od M. K. do P. O. (...)).

Sąd Okręgowy – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zważył co następuje:

Kwestie związane z przeszukaniem w trakcie postępowania prowadzonego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów regulują przepisy ustawy z 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów. Zgodnie z nimi, w toku postępowania przed Prezesem UOKiK, w sprawach praktyk ograniczających konkurencję, w toku postępowania wyjaśniającego i postępowania antymonopolowego, w celu znalezienia i uzyskania informacji z akt, ksiąg, pism, wszelkiego rodzaju dokumentów lub informatycznych nośników danych, urządzeń oraz systemów informatycznych oraz innych przedmiotów mogących stanowić dowód w sprawie, Prezes Urzędu może przeprowadzić u przedsiębiorcy przeszukanie pomieszczeń i rzeczy, jeżeli istnieją uzasadnione podstawy do przypuszczenia, że wymienione informacje lub przedmioty tam się znajdują (art. 105n ust. 1 u.o.k.i.k).

W celu uzyskania informacji mogących stanowić dowód w sprawie przeszukujący mają prawo, między innymi, żądania udostępnienia związanych z przedmiotem kontroli akt, ksiąg, wszelkiego rodzaju pism, dokumentów oraz ich odpisów i wyciągów, korespondencji przesyłanej pocztą elektroniczną, informatycznych nośników danych w rozumieniu przepisów o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne, innych urządzeń zawierających dane informatyczne lub systemów informatycznych, w tym także zapewnienia dostępu do systemów informatycznych będących własnością innego podmiotu zawierających dane kontrolowanego związane z przedmiotem kontroli, w zakresie, w jakim kontrolowany ma do nich dostęp; sporządzania z materiałów i korespondencji, o których mowa w pkt 2, notatek; żądania sporządzenia przez kontrolowanego kopii lub wydruków materiałów, korespondencji, o których mowa w pkt 2, oraz informacji zgromadzonych na nośnikach, w urządzeniach lub w systemach, o których mowa w tym przepisie (art. 105b ust. 1 oraz art. 105o uokik). Przedsiębiorca poddany przeszukaniu zmuszony jest znosić czynności przeszukania, a organ antymonopolowy, za uprzednią zgodą Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, może samodzielnie (bez zgody, współdziałania, czy pomocy przeszukiwanego) poszukiwać i gromadzić dowody naruszenia.

Niewątpliwie, przeszukanie wiąże się z ograniczeniem wolności i praw przedsiębiorców. W szczególności, w ramach prowadzonych czynności przeszukania może ujawnić się konflikt pomiędzy dwoma wartościami – ochroną konkurencji przed ograniczającymi ją praktykami przedsiębiorców a obowiązkiem profesjonalnego pełnomocnika do zachowania w tajemnicy wszystkiego, o czym dowiedział się w związku z udzieleniem pomocy prawnej. W tym zakresie, w odniesieniu do instytucji przeszukania, zgodnie z art. 105q pkt 3 u.o.k.i.k, odpowiednie zastosowanie znajdą przepisy art. 180, art. 224 § 1, art. 225 i art. 226 oraz art. 236a Kodeksu postępowania karnego (dalej k.p.k.).

Według art. 180 § 2 k.p.k., osoby obowiązane do zachowania tajemnicy notarialnej, adwokackiej, radcy prawnego, doradcy podatkowego, lekarskiej, dziennikarskiej lub statystycznej oraz tajemnicy Prokuratorii Generalnej, mogą być przesłuchiwane co do faktów objętych tą tajemnicą tylko wtedy, gdy jest to niezbędne dla dobra wymiaru sprawiedliwości, a okoliczność nie może być ustalona na podstawie innego dowodu. W postępowaniu przygotowawczym w przedmiocie przesłuchania lub zezwolenia na przesłuchanie decyduje sąd, na posiedzeniu bez udziału stron, w terminie nie dłuższym niż 7 dni od daty doręczenia wniosku prokuratora. Na postanowienie sądu przysługuje zażalenie.

W myśl art. 225 § 1 k.p.k., jeżeli kierownik instytucji państwowej lub samorządowej albo też osoba, u której dokonano zatrzymania rzeczy lub u której przeprowadza się przeszukanie, oświadczy, że wydane lub znalezione przy przeszukaniu pismo lub inny dokument zawiera informacje niejawne lub wiadomości objęte tajemnicą zawodową lub inną tajemnicą prawnie chronioną albo ma charakter osobisty, organ przeprowadzający czynność przekazuje niezwłocznie pismo lub inny dokument bez jego odczytania prokuratorowi lub sądowi w opieczętowanym opakowaniu.

Zaś stosownie do art. 225 § 3 k.p.k. „Jeżeli obrońca lub inna osoba, od której żąda się wydania rzeczy lub u której dokonuje się przeszukania, oświadczy, że wydane lub znalezione w toku przeszukania pisma lub inne dokumenty obejmują okoliczności związane z wykonywaniem funkcji obrońcy, organ dokonujący czynności pozostawia te dokumenty wymienionej osobie bez zapoznawania się z ich treścią lub wyglądem. Jeżeli jednak oświadczenie osoby niebędącej obrońcą budzi wątpliwości, organ dokonujący czynności przekazuje te dokumenty z zachowaniem rygorów określonych w § 1 sądowi, który po zapoznaniu się z dokumentami zwraca je w całości lub w części, z zachowaniem rygorów określonych w § 1, osobie, od której je zabrano, albo wydaje postanowienie o ich zatrzymaniu dla celów postępowania.

Zgodnie zaś z art. 226 k.p.k., w kwestii wykorzystania dokumentów zawierających informacje niejawne lub tajemnicę zawodową, jako dowodów w postępowaniu karnym, stosuje się odpowiednio zakazy i ograniczenia określone w art. 178-181 k.p.k. (dotyczące tajemnicy obrończej i zawodowej). Zaś art. 236a k.p.k. nakazuje stosować odpowiednio przepisy Rozdziału 25 kodeksu (Zatrzymanie rzeczy. Przeszukanie) do dysponenta i użytkownika urządzenia zawierającego dane informatyczne lub systemu informatycznego, w zakresie danych przechowywanych w tym urządzeniu lub systemie albo na nośniku znajdującym się w jego dyspozycji lub użytkowaniu, w tym korespondencji przesyłanej pocztą elektroniczną.

Zatem polski ustawodawca w zakresie dotyczącym tajemnicy obrończej i tajemnicy zawodowej odsyła do przepisów kodeksu postępowania karnego, jednakże nakazuje ich stosowanie „odpowiednio” a zatem z uwzględnieniem specyfiki postepowania przed Prezesem UOKiK.

Na gruncie omawianych przepisów ujawnił się spór między Prezesem UOKiK a Spółką, u której dokonano przeszukania odnośnie tego, czy opinia prawna sporządzona przez radcę prawnego świadczącego w ramach prowadzonej działalności gospodarczej obsługę prawną Spółki oraz informacje niezbędne do jej przygotowania, mogą zostać uznane za objęte tajemnicą obrończą i jako takie powinny być zwrócone Spółce bez zapoznawania się z ich treścią przez Prezesa UOKiK.

Na wstępie należy zauważyć, że relacje pomiędzy klientem a prawnikiem wykonującym kwalifikowany zawód prawniczy – adwokatem lub radcą prawnym objęte są tajemnicą zawodową. Powyższa zasada – choć występuje pod różnymi nazwami i w różnym zakresie – jest respektowana we wszystkich państwach Unii Europejskiej. Znajduje ona swoje podstawy w stosunku zaufania, jaki powstaje między osobą wykonującą kwalifikowany zawód prawniczy a jego klientem, co powoduje, że w celu uzyskania pomocy prawnej, klient udziela prawnikowi informacji, jakich nie udziela i nie udzieliłby innym. Radca prawny (adwokat) może w sposób prawidłowy wykonywać swój zawód tylko wówczas, gdy klient przedstawi mu swoją sytuację w sposób obiektywny. Brak bowiem wątpliwości, że „zaufanie” klienta do swojego pełnomocnika, oparte na szczególnej poufności i dyskrecji, jest uznawane za dobro szczególnie chronione (Rafał Stankiewicz, Legal Professional Privilege w polskim prawie antymonopolowym, Radca prawny. Zeszyty naukowe nr 2/(3)/2015).

Oprócz wspomnianych już wyżej przepisów kodeksu postępowania karnego kwestii tajemnicy zawodowej, w tym radcy prawnego, bo taki zawód wykonuje osoba która sporządził opinię prawną dla Spółki, dotyczą również przepisy ustawy z 6 lipca 1982 roku o radcach prawnych (Dz. U. z 2020, poz. 75 tj.) oraz postanowienia Kodeksu Etyki.

Zgodnie z przepisem art. 3 ustawy o radcach prawnych radca prawny wykonuje zawód ze starannością wynikającą z wiedzy prawniczej oraz zasad etyki radcy prawnego, jest obowiązany zachować w tajemnicy wszystko, o czym dowiedział się w związku z udzieleniem pomocy prawnej, zaś obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej nie może być ograniczony w czasie. Ponadto radca prawny nie może być zwolniony z obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej co do faktów, o których dowiedział się udzielając pomocy prawnej lub prowadząc sprawę. Obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej nie dotyczy informacji udostępnianych na podstawie przepisów o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu oraz przekazywanych na podstawie przepisów rozdziału 11a działu III ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2018 r. poz. 800, z późn. zm.) w zakresie określonym tymi przepisami.

Radca prawny wykonuje zawód w ramach stosunku pracy, na podstawie umowy cywilnoprawnej, w kancelarii radcy prawnego oraz w spółce (art. 8 ust. 1 ustawy o radcach prawnych). Radca prawny nie jest związany poleceniem co do treści opinii prawnej (art. 13 ust. 1 ustawy). Rozwiązanie stosunku pracy za wypowiedzeniem z radcą prawnym przez jednostkę organizacyjną z powodu nienależytego wykonywania obowiązków radcy prawnego wynikających z przepisów niniejszej ustawy może nastąpić po uprzednim zasięgnięciu opinii rady okręgowej izby radców prawnych. Opinia ta powinna być przesłana jednostce organizacyjnej w terminie 14 dni od dnia otrzymania od tej jednostki zawiadomienia o zamiarze rozwiązania stosunku pracy. (art. 19 ust. 1 ustawy).

Z kolei we wstępie do Kodeksu Etyki Radcy Prawnego (Załącznik do uchwały nr 3/2014 Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Radców Prawnych z 22 listopada 2014 roku) stwierdzono, że „Radca prawny wykonujący w sposób samodzielny i niezależny wolny zawód służy interesom wymiaru sprawiedliwości jak również tym, których prawa i wolności zostały mu powierzone w celu ochrony. Zawód radcy prawnego podlegający ochronie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej stanowi jedną z gwarancji poszanowania prawa. Jest to zawód zaufania publicznego respektujący ideały i obowiązki etyczne ukształtowane w toku jego wykonywania. Zdefiniowanie reguł posterowania w życiu zawodowym i samorządowym przyczynia się do godnego i uczciwego wykonywania zawodu radcy prawnego.”.

W myśl art. 15 ust. 1 Kodeksu Etyki, radca prawny jest obowiązany zachować w tajemnicy wszystkie informacje dotyczące klienta i jego spraw, ujawnione radcy prawnemu przez klienta bądź uzyskane w inny sposób w związku z wykonywaniem przez niego jakichkolwiek czynności zawodowych, niezależnie od źródła tych informacji oraz formy i sposobu ich utrwalenia (tajemnica zawodowa). Tajemnica zawodowa obejmuje również wszelkie tworzone przez radcę prawnego dokumenty oraz korespondencję radcy prawnego z klientem i osobami uczestniczącymi w prowadzeniu sprawy – powstałe dla celów związanych ze świadczeniem pomocy prawnej (art. 15 ust. 2 Kodeksu Etyki). Tajemnicą zawodową objęte są również informacje ujawnione radcy prawnemu przed podjęciem przez niego czynności zawodowych, jeżeli z okoliczności sprawy wynika, że ujawnienie nastąpiło dla potrzeb świadczenia pomocy prawnej i uzasadnione było oczekiwaniem, że radca prawny będzie ją świadczył (art. 15 ust. 3 Kodeksu Etyki). Obowiązek zachowania tajemnicy obejmuje więc wszystkie uzyskane przez radcę prawnego informacje, niezależnie od ich formy lub sposobu ich utrwalenia.

Jak wynika z przytoczonych przepisów osoba wykonująca w Polsce zawód radcy prawnego cieszy się z woli ustawodawcy dużą niezależnością i co ważne, dla dalszych rozważań, w powoływanych przepisach nie różnicuje się zakresu chronionej tajemnicy w zależności od formy wykonywania zawodu przez radcę prawnego.

Z kolei Legal professional privilege określane w języku polskim jako zasada ochrony poufności komunikacji pomiędzy wykwalifikowanym prawnikiem a klientem lub również jako ochrona tajemnicy porady prawnej zarówno na gruncie unijnego, jak i polskiego prawa konkurencji jest źródłem wielu kontrowersji. Dotyczą one głównie jej zakresu, a w prawie polskim również podstawy prawnej obowiązywania (B. Turno [w:] A. Stawicki, E. Stawicki (red.), Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów. Komentarz, Warszawa 2011, s. 984–985, 1080 i n. oraz M. Bernatt, Sprawiedliwość proceduralna w postępowaniu przed organem ochrony konkurencji, Wydawnictwo Naukowe Wydziału Zarządzania UW, Warszawa 2011, s. 229).

W literaturze podkreśla się, że zasada LPP jest prawem klienta (przedsiębiorcy, a nie adwokata czy radcy prawnego) do odmowy ujawnienia w toku przeszukania organowi antymonopolowemu dokumentów (i zawartych w nich informacji) pochodzących od adwokata/radcy prawnego jak i pism, dokumentów, notatek przeznaczonych dla adwokata/radcy prawnego w celu przygotowania np. opinii prawnej i mających związek z przedmiotem przeszukania (także tych, które fizycznie nie zostały im jednak ostatecznie przekazane). Zasada LPP przewiduje przy tym, że ochrona poufności komunikacji między przedsiębiorcą a współpracującym z nim adwokatem/radcą prawnym jest wyłącznym uprawnieniem (nie obowiązkiem) samego przedsiębiorcy, niezależnym od kroków podejmowanych przez współpracującego z nim prawnika (który ma zawsze obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej czy obrończej). Dlatego też, w obecnym stanie prawnym mamy do czynienia nie tyle z zasadą LPP, ile z jej krajową namiastką, czy też swoistym jej „odpowiednikiem”. Zwraca się jednak uwagę, że art. 225 k.p.k. nie ogranicza możliwości stosowania tego przepisu do pism lub innych dokumentów zawierających wiadomości objęte tajemnicą zawodową jedynie tzw. prawników zewnętrznych; oznacza to, że z ochrony przewidzianej w tym przepisie korzystają również pisma i inne dokumenty zawierające wiadomości objęte tajemnicą zawodową tzw. wewnętrznych radców prawnych, związanych z przedsiębiorcą stosunkiem pracy (M. Bernatt, B. Turno, Zasada legal professional privilege w projekcie zmiany ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, IKA 2013, nr 1, s. 17-30.).

W rozpoznawanej sprawie Prezes UOKiK podkreślił, że postępowanie prowadzone jest równolegle na podstawie prawa krajowego oraz unijnego prawa konkurencji, a w związku z tym zobowiązany jest uwzględniać unijne regulacje prawne. Zaś w unijnym prawie konkurencji funkcjonuje zasada LPP, której granice przedmiotowe i podmiotowe zostały określone w wyroku TS z 18 maja 1982 roku w sprawie C-155/79 – (...) przeciwko K. oraz z 14 września 2010 roku w sprawie C-550/07 A. i A. przeciwko K.. W tej sytuacji należy przybliżyć okoliczności wydania tychże wyroków.

W pierwszym z wymienionych orzeczeń TSUE uznał, że przedsiębiorstwa, w świetle wspólnotowego prawa konkurencji, korzystają z ochrony poufności swojej pisemnej komunikacji z prawnikiem, pod warunkiem że:

a)  komunikacja ta, powstała w celu realizacji ich prawa do obrony,

b)  jest związana z przedmiotem prowadzonego przez Komisję postępowania w sprawie naruszenia art. 81 lub 82 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską,

c)  pochodzi od niezależnego (zewnętrznego) prawnika,

d)  prawnik ten dopuszczony jest do wykonywania zawodu w jednym z państw członkowskich UE .

Przez pojęcie niezależnego (zewnętrznego) prawnika należy rozumieć prawnika, który nie jest związany z klientem umową o pracę. Ochronie podlega korespondencja (np. opinie prawne, e-maile) wytworzona zarówno przed, jak i po wszczęciu postępowania. Ponadto, ochroną wynikającą z zasady LPP objęte są także wewnętrzne dokumenty przedsiębiorstwa, pod warunkiem, że ograniczają się do zrelacjonowania tekstu korespondencji albo treści komunikacji ustnej z niezależnym prawnikiem, zawierającej poradę prawną. Jeżeli pisemna komunikacja spełnia wszystkie wymienione wymogi, to jej treść nie podlega ujawnieniu w toku prowadzonego przez Komisję postępowania.

Z kolei podstawą do wydania drugiego ze wspomnianych orzeczeń były wydarzenia, które miały miejsce podczas przeszukania przeprowadzonego przez Komisję w lutym 2003 r. na terenie W. w siedzibach A. oraz jej spółki zależnej A., w związku z podejrzeniem udziału tych przedsiębiorstw w antykonkurencyjnym porozumieniu. W trakcie przeszukania podniosły one, że określone dokumenty znalezione przez Komisję, które zamierzała skopiować i włączyć do akt postępowania, objęte są zasadą chroniącą poufność komunikacji pomiędzy prawnikiem a nimi, i w konsekwencji ich treść nie podlega ujawnieniu. Pierwsza grupa spornych dokumentów obejmowała memorandum sporządzone przez głównego menedżera A.. Zawierało ono informacje zebrane w toku wewnętrznych rozmów z innymi pracownikami A., w celu uzyskania zewnętrznej opinii prawnej, w związku z realizacją programu zgodności działań przedsiębiorstwa z prawem konkurencji (ang. competition law compliance programme). Kolejny dokument, w ramach tej grupy, był kopią wyżej wymienionego memorandum z naniesionymi odręcznymi notatkami, które dotyczyły kontaktów z niezależnym prawnikiem. Druga grupa dokumentów obejmowała liczne odręczne notatki tego samego menedżera, spisane podczas rozmów z pracownikami A. (posłużyły one później do sporządzenia wyżej wymienionego memorandum) oraz dwa e-maile pomiędzy wyżej wymienionym menedżerem a wewnętrznym prawnikiem (ang. in - house lawyer) A.. Był on (...) adwokatem, pracownikiem departamentu prawnego A. i koordynatorem w zakresie stosowania przez to przedsiębiorstwo prawa konkurencji. Na podstawie wniosków wyciągniętych z powierzchownego wglądu do dokumentów z obu grup (poprzez zapoznanie się z ich ogólnym układem, nagłówkami i tytułami), Komisja już w trakcie przeszukania odmówiła przyznania dokumentom z drugiej grupy statusu dokumentów chronionych przez zasadę LPP i ich kopie włączyła do akt. Wobec dokumentów z pierwszej grupy zastosowała tzw. procedurę kopertową (ang. sealed envelope procedure), uznając, że mogą one zawierać chronione informacje, nie zapoznając się w pełni z ich treścią, zabrała je ze sobą w zapieczętowanej kopercie. Trzy miesiące później Komisja wydała decyzję, w której odrzuciła wysunięte żądanie zwrotu wszystkich dokumentów z obu grup. Poinformowała przy tym o zamiarze otwarcia koperty z dokumentami z pierwszej grupy i wykorzystania ich jako dowodów w prowadzonym postępowaniu.

Następnie decyzja ta została zaskarżona przez A. i A.. Rozstrzygając zaistniały spór TSUE sformułował dwa pozytywne kryteria, od kumulatywnego spełnienia których uzależnione jest objęcie informacji Legal Professional Privilege.

Pierwszym z nich jest ich związek z realizacją prawa do obrony, a drugim – niezależność adwokata lub radcy prawnego. Wynika z tego, że zgodnie z unijnym orzecznictwem fakt pozostawania przez prawnika w stosunku pracy, co utożsamiane jest z brakiem niezależności, przesądza o wyłączeniu możliwości powoływania się na LPP nawet wówczas, gdy prowadzi to do ograniczenia prawa do obrony (streszczenie za B. Turno, Glosa do wyroku SPI z dnia 17 września 2007 r., T-125/03 i T-253/03, EPS 2008, nr 6, s. 43-47.).

Powyższy pogląd TSUE został poddany krytyce zarówno w polskiej, jak i europejskiej doktrynie Podkreślano, że TSUE rację ma twierdząc, że zakres Legal Professional Privilege nie może być nieograniczony. Przyjęcie poglądu przeciwnego doprowadziłoby do powstania ryzyka upowszechnienia się praktyki powierzania adwokatom lub radcom prawnym dokonywania sprzecznych z prawem konkurencji działań, niezwiązanych z realizacją prawa do obrony. Jednakże omawiane stanowisko jest zbyt daleko idące. Wystarczające byłoby wyłączenie możliwości powoływania się na LPP jedynie w przypadkach, gdy nie służy ona realizacji prawa do obrony. Nadmiernie rygorystyczne jest natomiast automatyczne wyłączanie Legal Professional Privilege we wszystkich sytuacjach, w których adwokat lub radca prawny jest związany stosunkiem pracy. Ograniczanie prawa do obrony tylko dlatego, że zdaniem TSUE przy określonej treści stosunków wiążących adwokata lub radcę prawnego z klientem występuje podwyższone ryzyko nadużyć, narusza zasadę proporcjonalności. Uproszczeniem jest przyjmowanie, że adwokat lub radca prawny związany z pracodawcą stosunkiem pracy jest zawsze mniej niezależny niż prawnik, który nie funkcjonuje w jego ramach (B. Turno, Glosa do wyroku SPI z dnia 17 września 2007 r., T-125/03 i T-253/03, EPS 2008, nr 6, s. 43-47.. M. K. Kolasiński, Dopuszczalność ograniczania tajemnicy adwokacko-radcowskiej w imię zapewnienia skuteczności prawa konkurencji Unii Europejskiej. Glosa do wyroku TS z dnia 14 września 2010 r., C-550/07, Glosa 2012, nr 2, s. 111-116.).

Podkreślano, że w prawie polskim mechanizmy ochrony niezależności radców prawnych zostały przewidziane w ustawie o radcach prawnych (art. 13 ust. 1 i art. 19 ust. 1 zd. 1 ustawy, o czym była mowa wyżej). Zauważono również, że stosunek faktycznej – ekonomicznej zależności może istnieć również między klientem a zewnętrznym adwokatem lub radcą prawnym. Bowiem, jeśli klient jest niezadowolony z doradztwa prawnego lub obrony, które wykonuje dla niego jego zewnętrzny adwokat lub radca prawny, to może cofnąć mu pełnomocnictwo albo w danym przypadku nie udzielać w przyszłości nowych zleceń, przy czym adwokat lub radca prawny zewnętrzny – w przeciwieństwie do etatowego radcy prawnego i pozostałych prawników przedsiębiorstwa – nie podlega żadnej ochronie przeciwko wypowiedzeniu. U adwokatów lub radców prawnych, którzy w istocie żyją z działalności w zakresie doradztwa i w zakresie działalności procesowej dla jednego lub kilku wielkich klientów, może stać się to poważnym ryzykiem dla ich niezależności (M. K. Kolasiński, Dopuszczalność ograniczania tajemnicy adwokacko-radcowskiej w imię zapewnienia skuteczności prawa konkurencji Unii Europejskiej. Glosa do wyroku TS z dnia 14 września 2010 r., C-550/07, Glosa 2012, nr 2, s. 111-116.).

W doktrynie podnosi się również wątpliwości co do zgodności badanego orzeczenia ze standardami Rady Europy, a w szczególności z art. 6 EKPCz, który gwarantuje prawo do rzetelnego procesu sądowego. W jego ust. 1 zapewniono prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd. Zgodnie z ust. 2, każdego oskarżonego o popełnienie czynu zagrożonego karą uważa się za niewinnego do czasu udowodnienia mu winy zgodnie z ustawą. W myśl zaś ust. 3, każdy oskarżony o popełnienie czynu zagrożonego karą ma m.in. prawo do bronienia się osobiście lub przez ustanowionego przez siebie obrońcę. Powołane przepisy dotyczą czynów zagrożonych karą, a rozporządzenie nr 1/2003 w sprawie wprowadzenia w życie reguł konkurencji ustanowionych w art. 101 i art. 102 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej w art. 23 ust. 5 stanowi, że wydawane przez Komisję decyzje o nałożeniu grzywien nie mają charakteru sankcji karnych. Należy też wskazać, że TS stoi na stanowisku, iż postępowanie przed Komisją w sprawach prawa konkurencji ma charakter administracyjny. Tymczasem w doktrynie zachodniej podnosi się, że przyjęte w unijnym orzecznictwie zasady ochrony Legal Professional Privilege nie są w pełni zgodne ze standardami wynikającymi z art. 6 EKPCz (M. K. Kolasiński, Dopuszczalność ograniczania tajemnicy adwokacko-radcowskiej w imię zapewnienia skuteczności prawa konkurencji Unii Europejskiej. Glosa do wyroku TS z dnia 14 września 2010 r., C-550/07, Glosa 2012, nr 2, s. 111-116).

Należy również zauważyć, że w doktrynie dominuje stanowisko, iż w postępowaniach prowadzonych przez Prezesa UOKiK zastosowanie znajdą jedynie krajowe przepisy dotyczące tajemnicy obrończej.

Na przykład K. Ł. zauważa, iż TSUE w swoich orzeczeniach podkreśla, że uprawnienia przysługujące Komisji na podstawie rozporządzenia nr 17 i rozporządzenia nr 1/2003 Rady (WE) różnią się od zakresu dochodzeń, które mogą być prowadzone na poziomie krajowym. Oba rodzaje postępowania opierają się na rozdziale kompetencji pomiędzy różne organy ochrony konkurencji. Zasady dotyczące ochrony tajemnicy komunikacji pomiędzy adwokatem a klientem mogą więc różnić się w zależności od tego podziału kompetencji i przepisów odnoszących się do nich. Zasada pewności prawa nie wymaga zatem zastosowania w odniesieniu do dwóch ww. rodzajów procedury identycznych kryteriów w zakresie tajemnicy komunikacji pomiędzy adwokatem a klientem. W ramach kontroli przeprowadzanych przez Komisję, prawo krajowe znajduje zastosowanie tylko w takim zakresie, w jakim władze państw członkowskich świadczą jej pomoc - w szczególności, jeżeli chodzi o to, żeby przezwyciężyć opór danych przedsiębiorstw poprzez zastosowanie bezpośredniego przymusu zgodnie z art. 14 ust. 6 rozporządzenia Rady nr 17 czy też art. 20 ust. 6 rozporządzenia nr 1/2003 Rady (WE). Natomiast wyłącznie prawo unijne określa, które pisma i dokumentacje dotyczące działalności wolno Komisji badać i kopiować w ramach przeszukań związanych z kartelami. Zasada autonomii proceduralnej oznacza w praktyce, że organy ochrony konkurencji zobowiązane są do stosowania unijnego prawa materialnego na podstawie krajowych przepisów proceduralnych. Państwa Członkowskie same określają więc strukturę organów administracji oraz decydują, jakie przepisy proceduralne będą przed nimi stosowane . Teza w zakresie autonomii proceduralnej organów ochrony konkurencji Państw Członkowskich znajduje potwierdzenie w wyrażonej w art. 22 ust. 2 rozporządzenia nr 1/2003 Rady (WE) regule. W jej świetle nawet organizowane przez organy krajowe na wniosek Komisji Europejskiej kontrole przeprowadzane są przez urzędników tych organów (inne upoważnione przez nie osoby) zgodnie z własnym prawem krajowym. W sporządzonej opinii do ww. sprawy (...) Ltd. i (...) Ltd. (C-550/07 P) rzecznik generalny J. K. wskazała, że tajemnica komunikacji pomiędzy adwokatem i klientem, odnosząc się do prawa do obrony, stanowi regułę prawa proceduralnego. Mając powyższe na uwadze, można by uznać, że Prezes Urzędu w organizowanych przez siebie kontrolach (w tym tych w toku postępowań wszczętych w związku z podejrzeniem naruszenia przepisów art. 101 lub art. 102 TFUE oraz tych na wniosek organu innego Państwa Członkowskiego lub Komisji Europejskiej, również w przypadku sprzeciwu wobec kontroli Komisji) nie jest zobligowany do stosowania instytucji zakazu dowodowego (legal privilege), związanego z ochroną tajemnicy adwokackiej, w zakresie zdefiniowanym w orzecznictwie unijnym. Potwierdzać mogłaby to również teza, prezentowana w wyroku Trybunału z dnia 14 września 2010 r. w sprawie (...) Ltd. i (...) Ltd. (C-550/07), w świetle której Państwa Członkowskie mogą przyjąć własne reguły w powyższym zakresie, niekoniecznie zbieżne z tymi funkcjonującymi w sposób autonomiczny w stosowanej przez instytucje Unii (w tym przypadku Komisję Europejską) procedurze.

Dalej autorka zauważa, że dylematu takiego nie rodzi obowiązek stosowania zasad wynikających z powyżej zaprezentowanych orzeczeń przez funkcjonariuszy krajowego organu antymonopolowego (UOKiK) uczestniczących w kontroli organizowanej na terenie kraju przez Komisję Europejską (zgodnie z art. 20 ust. 5 rozporządzenia nr 1/2003 Rady (WE)), urzędnicy organu ochrony konkurencji Państwa Członkowskiego, na którego terytorium ma być przeprowadzona kontrola, oraz osoby upoważnione lub wyznaczone przez ten organ na wniosek tego organu lub Komisji aktywnie pomagają urzędnikom i innym towarzyszącym osobom upoważnionym przez Komisję. W tym celu przysługują im uprawnienia, o których mowa w art. 20 ust. 2 rozporządzenia nr 1/2003 Rady (WE)) (K. Róziewicz-Ładoń, Zastosowanie przepisów kodeksu postępowania karnego [w:] Postępowanie przed Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w zakresie przeciwdziałania praktykom ograniczającym konkurencję, Warszawa 2011, tak też B. Turno, Glosa do wyroku SPI z dnia 17 września 2007 r., T-125/03 i T-253/03, EPS 2008, nr 6, s. 43-47.).

Z kolei K. B. podkreśla, że „Nie istnieje żaden bezpośredni obowiązek stosowania unijnego orzeczniczego dorobku tyczącego się prawa do obrony, który dotyczy postępowań toczących się przed Komisją Europejską (jest tak np. w odniesieniu do LPP). Zdaniem autorki, stanowisko to zdaje się znajdować potwierdzenie w sprawie P., w którym niemieckie przepisy dotyczące procedury leniency zapewniały uczestniczącemu w nim przedsiębiorstwu mniejszą ochronę, niż by ona wynikała z rozwiązań unijnych (określonych tylko w obwieszczeniu, a nie w tekście wiążącym prawnie).Taki brak harmonizacji rozwiązań tyczących się prawa do obrony na poziomie unijnym i krajowym może powodować dwie istotne konsekwencje dla polskich i innych europejskich przedsiębiorstw. Po pierwsze, rodzi on ryzyko niespójnego stosowania materialnego unijnego prawa konkurencji w różnych państwach członkowskich. Po drugie, powoduje niejednolity poziom ochrony przedsiębiorstw w zależności od tego, gdzie toczy się przeciwko nim postępowanie (na poziomie centralnym – przed Komisją, czy na poziomie zdecentralizowanym – przed organem krajowym). Przy tym ów poziom krajowy może być niekiedy wyższy (A. (...)), a niekiedy niższy (P.) niż poziom oferowany w postępowaniu przed Komisją Europejską.” ( Konsekwencje stosowania zasady autonomii proceduralnej dla przedsiębiorstw [w:] Prawo do obrony w unijnych postępowaniach antymonopolowych w kierunku unifikacji standardów proceduralnych w Unii Europejskiej, Warszawa 2012.).

Na problemy związane z prostym odwołaniem się do zasady LPP, wyrażonej w wyroku A. (...), na gruncie prawa polskiego, zwrócił również uwagę Sąd Najwyższy w postanowieniu z 2 czerwca 2011 roku (sygn. akt SDI 13/11, LEX nr 1615952), w którym stwierdził „Nietrafne jest również powoływanie się strony skarżącej na wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 14 września 2010 r. Sprawa C-550/07 P (...) Ltd przeciwko Komisji Europejskiej (LexPolonica nr 2380711). Uznając doniosłość orzecznictwa Trybunału Luksemburskiego i jego wpływ na stanowienie i wykładnię prawa w porządkach prawnych Państw Członkowskich trzeba zaznaczyć, że istota przywołanej sprawy wiąże się z anglosaską instytucją legal professional privilege, którą można utożsamiać z występującą na gruncie prawa polskiego tajemnicą obrończą adwokata, a nie z tajemnicą zawodową prawnika in genere (adwokata, radcy prawnego, etc.), która występuje w rozpoznawanej sprawie..”.

W dalszej części uzasadnienia do omawianego wyroku Sąd Najwyższy podkreślił, że „o istnieniu tajemnicy zawodowej decyduje nie tyle stopień znajomości danej informacji wśród osób trzecich, lecz element normatywny w postaci istnienia prawnego obowiązku zachowania tajemnicy w dyskrecji. Taki obowiązek nakłada na radców prawnych zacytowany powyżej art. 3 ust. 3 ustawy o radcach prawnych. Z uwagi na szczególną rolę radcy prawnego jako zawodu zaufania publicznego obowiązek ten został określony bardzo szeroko, albowiem zakresem definicyjnym tajemnicy objęte zostało "wszystko” (podkr. SN), o czym radca prawny dowiedział się w związku z udzieleniem pomocy prawnej". Lege non distuinguente dla zakreślenia granic przedmiotowych obowiązku zawodowej dyskrecji jest całkowicie obojętne, z jakiego źródła przedstawiciel zawodu uzyskał wiadomości objęte tajemnicą oraz jaki mają charakter i znaczenie dla klienta czy organu procesowego. Istotne jest natomiast, aby istniał związek pomiędzy uzyskaniem danej informacji, a faktem prowadzenia sprawy lub udzielania pomocy prawnej. Dla ustalenia zakresu przedmiotowego tajemnicy zawodowej, odnośnie związku między wykonywaniem zawodu a uzyskaniem informacji należy przeprowadzić test conditio sine qua non, polegający na odpowiedzi na pytanie, czy gdyby nie wykonywanie czynności stanowiących treść danego zawodu, jego przedstawiciel uzyskałby daną wiadomość? Odpowiedź negatywna wskazywałaby na istnienie związku między wykonywanym zawodem, a uzyskaną informacją, a co za tym idzie, za zakwalifikowaniem jej jako tajemnicy zawodowej (zob. M. Rusinek, Tajemnica zawodowa i jej ochrona w polskim procesie karnym, Warszawa 2007, str. 55). Tajemnicy zawodowej nie stanowi wyłącznie informacja przekazana przez klienta jako poufna, ale także ta, uzyskana w inny sposób w związku z wykonywaniem zawodu. Osoba, której świadczona jest pomoc prawna nie może zwolnić radcy prawnego z obowiązku zachowania tajemnicy. Tajemnica zawodowa adwokata czy radcy prawnego wynika z mocy ustawy, ma bowiem na celu ochronę nie tylko interesu prywatnego, lecz chroni również interesy danych samorządów zawodowych, a także ma na względzie dobro wymiaru sprawiedliwości. Z tego względu instytucja ta ma charakter ius cogens, a nie ius dispositivum.”.

Mając na uwadze, wszystkie powyższe argumenty, Sąd uznał, że rozstrzygając niniejszą sprawę, w pierwszej kolejności powinien kierować się przepisami proceduralnymi określającymi prawa i obowiązki Prezesa UOKiK oraz prawa i obowiązki przedsiębiorcy w trakcie przeszukania, o których mowa w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów oraz regulacjami dotyczącymi tajemnicy zawodowej radcy prawnego na gruncie prawa polskiego.

Jak już wcześniej wspomniano zgodnie z art. 105q pkt 3 u.o.k.i.k, odpowiednie zastosowanie znajdą przepisy art. 180, art. 224 § 1, art. 225 i art. 226 oraz art. 236a Kodeksu postępowania karnego (dalej k.p.k.). W realiach rozpoznawanej sprawy znaczenie ma przepis art. 225 § 1 k.p.k. zgodnie z którym, osoba, u której dokonano zatrzymania rzeczy lub u której przeprowadza się przeszukanie, oświadczy, że wydane lub znalezione przy przeszukaniu pismo lub inny dokument zawiera informacje niejawne lub wiadomości objęte tajemnicą zawodową lub inną tajemnicą prawnie chronioną albo ma charakter osobisty, organ przeprowadzający czynność przekazuje niezwłocznie pismo lub inny dokument bez jego odczytania prokuratorowi lub sądowi w opieczętowanym opakowaniu.

W niniejszej sprawie korespondencja, której dotyczy wniosek Prezesa UOKiK została odnaleziona na komputerze służbowym pracownika Spółki – T. P. w trakcie przeszukania pomieszczeń przez nią zajmowanych (protokół z przeszukania k.50). Wówczas T. P. oświadczył, że dwa pliki stanowiące wiadomości z poczty e-mail objęte są tajemnicą obrończą z uwagi na fakt, że pierwsza z nich zawiera opinię prawną radcy prawnego świadczącego obsługę prawną Spółki, natomiast druga – informacje, które miały stanowić podstawę do sporządzenia tej opinii. Następnie ww. pliki w wersji papierowej i elektronicznej, bez ich czytania, zostały przekazane Sądowi w opieczętowanej kopercie, w celu podjęcia decyzji, czy zawierają informacje podlegające ochronie na podstawie ww. przepisów.

Wobec powyższego należy stwierdzić, że zachowano wymagania proceduralne określone w prawie, odnośnie sposobu postępowania z materiałami, które mogą zawierać tajemnicę prawnie chronioną, w tym przypadku tajemnicę zawodową radcy prawnego.

Kolejną kwestią, która wymagała rozstrzygnięcia, było ustalenie czy zabezpieczone pliki rzeczywiście zawierają takie dane, które mogą być uznane za podlegające ochronie jako tajemnica zawodowa radcy prawnego.

Pomocne wskazówki w tym zakresie zawiera uzasadnienie do wspomnianego już wcześniej postanowienia Sądu Najwyższego z 2 czerwca 2011 roku zgodnie z którym, dla ustalenia zakresu przedmiotowego tajemnicy zawodowej należy udzielić odpowiedzi na pytanie, czy gdyby nie wykonywanie czynności stanowiących treść danego zawodu, jego przedstawiciel uzyskałby daną wiadomość ? Odpowiedź negatywna wskazywałaby na istnienie związku między wykonywanym zawodem, a uzyskaną informacją, a co za tym idzie, za zakwalifikowaniem jej jako tajemnicy zawodowej. Tajemnicy zawodowej nie stanowi wyłącznie informacja przekazana przez klienta jako poufna, ale także ta, uzyskana w inny sposób w związku z wykonywaniem zawodu.

Niewątpliwie radca prawny G. R. uzyskała informacje zawarte w pierwszym z zabezpieczonych plików w związku ze świadczeniem na rzecz Spółki pomocy prawnej. Informacje te były niezbędne do przygotowania opinii prawnej na temat działań, które Spółka zamierzała podjąć.

Sąd podzielił pogląd Spółki, iż cała korespondencja z udziałem radcy prawnego G. R. objęta jest tajemnicą zawodową, w tym także wiadomości email nieprzesyłane bezpośrednio przez nią, ale także kolejne wiadomości pracowników spółki, wysyłane sobie „do wiadomości” (pkt. 1 a)-e) postanowienia), gdyż stanowią wcześniejszą i późniejsza wymianę pytań i odpowiedzi z udziałem radcy prawnego dotyczących przedmiotu tej opinii. Sąd po zapoznaniu się z treścią tych wiadomości nie miał wątpliwości, że przedmiotem korespondencji są kwestie związane z doradztwem prawnym. Podobnie Sąd ocenił korespondencję z pkt 1 f)-i) postanowienia, bowiem w ich treści znajduje się porada prawna udzielona przez r.pr. G. R., która jest następnie przesyłana pomiędzy pracownikami.

Reasumując, Sąd uznał, że jedynie wiadomości e-mail wymienione w punkcie 1 od a) do i) postanowienia podlegają ochronie jako zawierające tajemnicę zawodową, ponieważ zawierają informacje, które Spółka ujawniła G. R. jako radcy w związku z wykonywaniem przez nią czynności zawodowych, obejmują wytworzone przez radcę prawnego dokumenty oraz korespondencję radcy prawnego z klientem i osobami uczestniczącymi w prowadzeniu sprawy – powstałe dla celów związanych ze świadczeniem pomocy prawnej. Tajemnicą zawodową objęte są również informacje ujawnione radcy prawnemu przed podjęciem przez niego czynności zawodowych, jeżeli z okoliczności sprawy wynika, że ujawnienie nastąpiło dla potrzeb świadczenia pomocy prawnej i uzasadnione było oczekiwaniem, że radca prawny będzie ją świadczył (art. 15 ust. 3 Kodeksu Etyki) (podobnie SOKiK w postanowieniu z 11 grudnia 2018 roku, sygn. akt Amo 2/18).

Natomiast odnośnie pozostałej korespondencji mailowej czyli wymienionej w punktach x) – xix) pisma procesowego Spółki z 21 stycznia 2021 roku, to Sąd uznał, że nie może ona zostać uznana za zawierającą tajemnicę zawodową, bowiem nie zawiera treści związanych z udzieleniem porady prawnej, wręcz przeciwnie dotyczy dokumentacji biznesowej i szczegółów technicznych, jest wymieniana jedynie pomiędzy pracownikami Spółki nie uczestniczy w niej radca prawny, jak również nie wynika, aby była podstawą do wydania opinii prawnej. Nie było to zresztą możliwe, ponieważ korespondencja dotycząca porady prawnej pochodzi z okresu od 9 do 13 czerwca 2017 roku, tymczasem pozostała korespondencja pochodzi z okresu późniejszego tj. 2018 roku.

Zdaniem Sądu, z uwagi na kompleksowe uregulowanie w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów kwestii związanych z ochroną tajemnicy zawodowej radcy prawnego, nie ma potrzeby odwoływania się w tym zakresie do orzecznictwa TSUE dotyczącego LPP.

Jedynie na marginesie należy wskazać, że krajowe przepisy nie znają rozróżnienia na prawników wewnętrznych i zewnętrznych. Przepis art. 225 k.p.k. nie ogranicza możliwości stosowania tego przepisu do pism lub innych dokumentów zawierających wiadomości objęte tajemnicą zawodową jedynie tzw. prawników zewnętrznych; oznacza to, że z ochrony przewidzianej w tym przepisie korzystają również pisma i inne dokumenty zawierające wiadomości objęte tajemnicą zawodową tzw. wewnętrznych radców prawnych, związanych z przedsiębiorcą stosunkiem pracy (tak M. Bernatt, B. Turno, Zasada legal professional privilege w projekcie zmiany ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, IKA 2013, nr 1, s. 17-30.).

Ponadto przepisy ustawy o radcach prawnych przyznają radcom prawnym znaczną niezależność w zakresie świadczenie pomocy prawnej, w tym od pracodawcy. Należy bowiem pamiętać, że radca prawny może wykonywać zawód w ramach stosunku pracy, na podstawie umowy cywilnoprawnej, w kancelarii radcy prawnego oraz w spółce (art. 8 ust. 1 ustawy o radcach prawnych). Natomiast rozwiązanie stosunku pracy za wypowiedzeniem z radcą prawnym przez jednostkę organizacyjną z powodu nienależytego wykonywania obowiązków radcy prawnego może nastąpić po uprzednim zasięgnięciu opinii rady okręgowej izby radców prawnych (art. 19 ust. 1 ustawy). Zatem poziom ekonomicznej zależności pomiędzy radcą prawnym a klientem jest znacznie mniejszy niż w okolicznościach sprawy A./A..

Wątpliwości Sądu nie budzi również fakt, iż radcy prawnego G. R. nie można by było uznać za prawnika wewnętrznego w rozumieniu orzecznictwa TSUE, gdyż jak słusznie zauważyła Spółka, TSUE dokonując rozróżnienia na prawników wewnętrznych i zewnętrznych, konsekwentnie uznaje, że znaczenie ma fakt, czy dany prawnik pozostaje w stosunku pracy z klientem. Tymczasem poza sporem jest, że radca prawny G. R. nie była pracownikiem Spółki.

W konkluzji należy stwierdzić, że polskie przepisy przyznają przedsiębiorcy wyższy poziom ochrony tajemnicy – komunikacji miedzy klientem a pełnomocnikiem w postepowaniu przed Prezesem UOKiK niż przed Komisją Europejską.

Mając na uwadze wszystkie powyższe argumenty, Sąd orzekł jak w sentencji postanowienia.

Sędzia SO Anna Maria Kowalik

(...)

Sędzia SO Anna Maria Kowalik

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Lubańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Maria Kowalik
Data wytworzenia informacji: