I C 47/22 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Zielonej Górze z 2023-04-18
Sygn. akt I C 47/22
W Y R O K
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Z., dnia 18 kwietnia 2023 roku
Sąd Okręgowy w Zielonej Górze Wydział I Cywilny w składzie:
Przewodniczący : Sędzia Danuta Sawicz-Nowacka
Protokolant : st. sekr. sąd. Małgorzata Iks
po rozpoznaniu w dniu 22 marca 2023 roku Z.
na rozprawie
sprawy z powództwa A. D. i E. D.
przeciwko B. Z.
o ochronę dóbr osobistych i zapłatę
1. nakazuje pozwanej B. Z. złożenie oświadczenia i opublikowanie go w terminie 30 dni od uprawomocnienia się orzeczenia, w ten sposób, aby było ono przez 30 dni widoczne dla wszystkich znajomych pozwanej oraz dla powodów na jej dotychczasowym profilu w serwisie społecznościowym F., o następującej treści: „Ja, B. Z. przepraszam Panią A. D. i Pana E. D. za naruszenie ich dóbr osobistych, poprzez założenie podsłuchu w ich mieszkaniu.”;
2. zasądza od pozwanej B. Z. na rzecz powódki A. D. kwotę 1.000 zł (jeden tysiąc złotych) tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28.01.2022 r. do dnia zapłaty;
3. zasądza od pozwanej B. Z. na rzecz powoda E. D. kwotę 1.000 zł (jeden tysiąc złotych) tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28.01.2022 r. do dnia zapłaty;
4. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
5. umarza postępowanie w zakresie żądania określonego w pkt 3 i 5 pozwu;
6. zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1.437 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 737 zł tytułem częściowego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w płatności do dnia zapłaty;
7. zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.437 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 737 zł tytułem częściowego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w płatności do dnia zapłaty.
Sędzia Danuta Sawicz-Nowacka
Sygn. akt I C 47/22
UZASADNIENIE
Powodowie A. D. i E. D. wystąpili z powództwem przeciwko pozwanej B. Z., w którym domagali się:
1. zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda E. D. kwoty 4.000 zł tytułem zadośćuczynienia, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty;
2. zasądzenia od pozwanej na rzecz powódki A. D. kwoty 3.800 zł tytułem zadośćuczynienia, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty;
3. opublikowania tekstu przeprosin o treści: „Ja, B. Z. przepraszam Panią A. D. i Pana E. D. za naruszenie ich dóbr osobistych, poprzez założenie podsłuchu w ich mieszkaniu, a Pana E. D. dodatkowo przepraszam za użycie bez jego zgody jego danych osobowych” na własny koszt w dzienniku Gazeta (...) w terminie 30 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie w sposób szczegółowo określonych w pkt 3 petitum pozwu;
4. opublikowania tekstu ww. tekstu przeprosin w serwisie społecznościowym F. na aktualnym profilu pozwanej w sposób i określony szczegółowo w pkt 4 petitum pozwu,
5. opublikowanie ww. tekstu przeprosin w serwisie (...) na profilu pozwanej w sposób i określony szczegółowo w pkt 5 petitum pozwu;
6. zasądzenia od pozwanej na rzecz każdego z powodów kosztów procesu wg norm przepisanych.
W uzasadnieniu swojego żądania powodowie podnieśli, że zamieszkują w domu przy ul. (...) w Z., gdzie do 25 czerwca 2020 r. zamieszkiwała również pozwana wraz z mężem P. D. będącym synem powodów. Obecnie między synem powodów a pozwaną toczy się sprawa rozwodowa. Latem zaś 2020 r. powodowie dowiedzieli się od swojego syna, że pozwana jest w posiadaniu nagrań z ich rozmów, które toczyli w domu. Pozwana założyła bez ich wiedzy i zgody podsłuch w ich mieszkaniu, aby uzyskać materiał dowodowy do sprawy przeciwko mężowi dot. m.in. ich wspólnych małoletnich dzieci. Pozwana nagrywała ich codzienne życie, czym naruszyła ich prawo do intymności i prywatności, a nadto weszła w posiadanie informacji dla niej nieprzeznaczonych, w tym również informacji służbowych powódki, która wówczas pracowała zdalnie z domu. Powodowie podnieśli przy tym, że gdy się o tym dowiedzieli, bardzo źle się z tym czuli, tak jakby nie mieli swojego prywatnego i bezpiecznego miejsca, a przy tym tak jakby zostali odarci z intymności. Nadto powódka obawiała się o swoją pracę, z uwagi na możliwy wyciek danych służbowych. Ponadto pozwana posłużyła się danymi osobowymi powoda E. D., w tym jego numerem PESEL do zawarcia umowy ubezpieczenia OC samochodu marki F. (...), którego współwłaścicielem jest powód. Powód zaś nie udzielił pozwanej upoważnienia ani zgody na zawarcie w jego imieniu i na jego rzecz jako właściciela samochodu ww. umowy ubezpieczenia, czym naruszyła jego dobra osobiste w postaci prywatności i danych osobowych.
Pozwana B. Z. w złożonej odpowiedzi na pozew /k. 25-30/ wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasadzenie od powodów na jej rzecz kosztów procesu wg norm przepisanych.
W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwana zakwestionowała aby doszło do naruszenia dóbr osobistych powodów poprzez nagrywanie przy użyciu dyktafonu. Pozwana zaprzeczyła przy tym, żeby zainstalowała jakiekolwiek urządzenia podsłuchowe, natomiast przyznała, że pozostawiała w swoim mieszkaniu dyktafon w celu utrwalenia zachowania jej męża w stosunku do niej i dzieci, po tym jak w dniu 15 marca 2020 r. doszło między nią i mężem do awantury i szarpaniny. Pozwana przyznała nadto, że od kwietnia do czerwca 2020 r. używała dyktafonu do nagrywania tego co dzieje się w jej mieszkaniu oraz podczas jej nieobecności, w celu utrwalenia niezbędnych dowodów oraz zapobieżeniu ewentualnej przemocy fizycznej i psychicznej jej męża wobec niej i wspólnych dzieci. Natomiast stanowczo zaprzeczyła temu, aby jakiekolwiek urządzenia podsłuchowe zostały zainstalowane przez nią w części mieszkalnej powodów. Nagrania które natomiast powstały w wyniku używania przez nią dyktafonu zostały użyte przez nią jedynie do spraw związanych z dziećmi. Nie zostały nigdzie rozpowszechnione poza osoby z najbliższej rodziny pozwanej i organów państwowych. To zaś, że nagrały się fragmenty rozmów powodów było przypadkowe i wynikało głównie z niezamykania drzwi przez ich syna P. D. łączących części mieszkalne jej i powodów. Pozwana zarzuciła nadto, iż brak jest w ogóle podstaw do żądania jakiegokolwiek zadośćuczynienia oraz przeprosin z tytułu zawarcia przez nią umowy ubezpieczenia OC pojazdu. Umowa została zawarta w jej imieniu i w zakresie składnika majątkowego stanowiącego wspólność majątkową jej i jej męża. Ponadto nie używała ona danych osobowych powoda, lecz zostały one pozyskane przez agenta ubezpieczeniowego z systemu, co było zgodne z prawem, w tym w szczególności w świetle Rozporządzenia UE 679/2016 ( (...)).
Powodowie złożyli replikę na odpowiedź na pozew /k. 66-70/
Na rozprawie w dniu 22 marca 2023 r. powodowie cofnęli żądanie pozwu w zakresie punktu 3 i 5 pozwu tj. w zakresie opublikowania tekstu przeprosin w Gazecie (...) i na profilu pozwanej w serwisie (...). W pozostałym zakresie podtrzymali swoje dotychczasowe stanowisko procesowe.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Pozwana B. Z. od początku związku małżeńskiego z synem powodów P. D. tj. od sierpnia 2014 r. zamieszkiwała na piętrze domu A. D. i E. D.. Powodowie udostępnili małżonkom piętro swojego domu, na które prowadziło wejście ze wspólnego korytarza. Powodowie natomiast zajmowali parter domu.
Relacje między pozwaną, a powodami układały się poprawnie do grudnia 2019 r. Później zaś dochodziło między nimi nieporozumień, na tle relacji pozwanej z mężem, bowiem w małżeństwie pozwanej z synem powodów nie układało się najlepiej, dochodziło między nimi do kłótni i awantur, w trakcie których oboje odnosili się do siebie w sposób niewłaściwy. To zaś przekładało się na relacje pozwanej z powodami.
(dowód: postanowienie prokuratora PO w Z. z 28.10.2021 r. k.71-73; postanowienie prokuratora PR w Z. o umorzeniu dochodzenia k. 74-77; zeznania świadka W. S. k. 90v-91v; zeznania powódki k. 136v-137v; zeznania powoda k. 137v-138v; zeznania pozwanej k. 138v-139v)
W czerwcu 2020 r. pozwana ostatecznie wyprowadziła się z domu powodów i od tego momentu P. D. nie miał kontaktu z dziećmi, wobec czego zainicjował sprawę przed Sądem Rejonowym w Z. w przedmiocie kontaktów z dziećmi. W toku tego postępowania pozwana przedłożyła m.in. dowody w postaci transkrypcji wielogodzinnych nagrań kłótni z mężem oraz rozmów powodów z ich synem, które miały miejsce w różnych częściach domu tj. w salonie, kuchni i ganku. Były to jedynie fragmenty rozmów, pozostała zaś część nagrań nie była dołączana przez pozwaną.
Nagrania uzyskane przez pozwaną były z okresu od kwietnia do czerwca 2020 r. Pozwana zaczęła nagrywać po tym jak w marcu 2020 r. doszło między nią a jej mężem P. D. do awantury i szarpaniny.
Po tym zdarzeniu pozwana złożyła również zawiadomienie o popełnieniu przez P. D. przestępstwa znęcania się fizycznego i psychicznego, które było przedmiotem prowadzonego dochodzenia. Ostatecznie postanowieniem z 12 listopada 2020 r. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Z. umorzyła dochodzenie toczące się przeciwko mężowi pozwanej P. D. podejrzanemu o to, że w okresie od listopada 2018 r. do 23 czerwca 2020 r. w Z. znęcał się psychicznie i fizycznie nad żoną B. D. poprzez wszczynanie awantur szarpanie jej, kontrolowanie, grożenie i szantaż, pozbawieniem praw rodzicielskiej tj. o czyn z art. 207 § 1 k.k. wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego i zaistnienia czynu ściganego z oskarżenia (art. 217 k.k. ) i braku interesu społecznego w objęciu ściganiem go z urzędu.
W uzasadnieniu ww. postanowienia prokurator wskazała, że o ile w dniu 14 marca 2020 r. P. D. naruszył nietykalność cielesną żony B. D., poprzez złapanie jej za nadgarstki i szarpanie, co sam przyznał w swoich wyjaśnieniach, to jednak brak jest podstaw do stwierdzenia, iż znęcał się psychicznie bądź fizycznie nad nią”.
Między pozwaną i jej mężem toczy się również postępowanie o podział majątku wspólnego, jak i postępowanie rozwodowe zainicjowane przez pozwaną w maju 2021 roku. W toku postępowania rozwodowego oboje małżonkowie dochodzą ustalenia winy w rozkładzie pożycia, przedstawiając też sprzeczne żądania dotyczące dzieci. Wcześniej toczyło się postępowanie przed Sądem Rejonowym w Z. dotyczące m.in. kontaktów z dziećmi.
(dowód: postanowienie prokuratora PO w Z. z 28.10.2021 r. k.71-73; postanowienie prokuratora PR w Z. o umorzeniu dochodzenia k. 74-77; zeznania świadka P. D. k. 91v-92v; zeznania powódki k. 136v-137v; zeznania powoda k. 137v-138v; zeznania pozwanej k. 138v-139v; transkrypcja nagrań k. 32-34 akt SR w Z. sygn. akt III Nsm 627/20 – kserokopie koperta na karcie 150 akt; postanowienie prokuratora PR w Z. z 12.10.2020 r. k. 162-165 akt PR Ds. (...).2020 – kserokopia k. 152 akt; odpowiedź na pozew rozwodowy k. 74-90 akt SO w Z. sygn. akt I 2.C 499/21 – dołączanych do akt sprawy )
Powodowie dowiedzieli się o nagraniach od swojego syna latem 2020 r., w toku trwającego między pozwaną B. Z. i P. D. postępowania przed Sądem Rejonowym w sprawie dotyczącej ich małoletnich dzieci.
Informacja ta, że byli nagrywani przez pozwaną w ich domu, spowodowała u nich ogromną traumę. Nie mogli uwierzyć, że byli nagrywani przez osobę, którą przyjęli pod swój dach. Było to dla nich traumatyczne przeżycie. W rozmowach z rodziną i znajomymi powodowie wielokrotnie wracali do tego, że byli nagrywani przez pozwaną. Podkreślali przy tym, że był to dom rodzinny dla pozwanej, którą traktowali jak córkę, i że tutaj wychowywała ona swoje dzieci.
Powód ukrywał towarzyszące mu emocje z tym związane. Z tego też powodu musiał zmienić leki na nadciśnienie, na które leczy się od lat. Z kolei powódka miała problemy ze snem, a także pojawiły się u niej problemy kardiologiczne. Do tego bardzo często płakała, a nadto obawiała się o swoją pracę, gdyż w okresie, w którym była nagrywana pracowała zdalnie z domu. Obawy powódki był tym większe, że pracuje ona w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej i z tego powodu jest obowiązaną zachować w tajemnicy dane, do których ma dostęp w związku z pracą. Obwiązuję ja w tym zakresie (...). W trakcie zaś pracy zdalnej powódka rozmawiała telefonicznie z różnymi osobami, w trakcie których przekazywała dane osobowe różnych osób. Z tego powodu musiała poinformować swojego przełożonego, o tym, że była nagrywana przez pozwaną, który polecił jej zgłoszenie całej sprawy do prokuratury. Nadto, musiała opowiedzieć o całym zdarzeniu innym osobom w swoje delegaturze. Z tego też powodu dom powodów była sprawdzany na obecność urządzeń podsłuchowych, co było dla powodów upokarzające i stanowiło duże przeżycie.
Powodowie nadal nie wiedzą w jakich sytuacjach byli nagrywani przez pozwaną, ani tego, komu te nagrania zostały przez pozwaną odtworzone, poza jej matką, która opowiadała o sytuacji majątkowej powodów w swoim miejscu pracy. Nie wiedzą oni również jakie ich rozmowy zostały nagrane, ani czego one dotyczyły.
(dowód: zeznania świadka W. S. k. 90v-91v; zeznania świadka P. D. k. 91v-92v; zeznania powódki k. 136v-137v; zeznania powoda k. 137v-138v; zeznania pozwanej k. 138v-139v)
We wrześniu 2020 r. powodowie złożyli w Prokuraturze Rejonowej w Z.zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez B. Z. określonego w art. 267 k.k. poprzez uzyskanie przez nią dostępu do informacji dla niej nieprzeznaczonych, któremu towarzyszyło podłożenie podsłuchów w domu, w którym mieszkają.
W toku prowadzonego dochodzenia pozwana B. Z. została przesłuchana w charakterze świadka. Zeznając pozwana przyznała, że umieszczała dyktafon w swojej części mieszkalnej, a także w części należącego do niej ganku, celem nagrania zachowania męża względem dzieci, pod jej nieobecność. Jednocześnie zasugerowała, że rozmowy powodów mogły zostać uchwycone z uwagi na to, że jej mąż nie zamykał drzwi do części mieszkalnych.
Ostatecznie postanowieniem z 19 listopada 2020 r. zatwierdzonym przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Z.dochodzenie w sprawie uzyskania przez B. D. bez uprawnienia za pomocą urządzenia podsłuchowego dostępu do informacji dla niej nieprzeznaczonej tj. o czyn z art. 267 § 1 i 3 k.k. oraz o czyn z art. 286 § 1 k.k. zostało umorzone wobec stwierdzenia braku ustawowych znamion czynu zabronionego.
(dowód: zeznania świadka W. S. k. 90v-91v; zeznania świadka P. D. k. 91v-92v; zeznania powódki k. 136v-137v; zeznania powoda k. 137v-138v; zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa k. 1-5 akt PR w Z. sygn. akt PR 3Ds.2170.2020 – kserokopia k. 153 akt; protokół przesłuchania B. D. (Z.) w charakterze świadka k. 26-27 akt PR w Z. sygn. akt PR 3Ds.2170.2020 – kserokopia k. 153 akt; postanowienie o umorzeniu dochodzenia k. 33 akt PR w Z. sygn. akt PR 3Ds.2170.2020 – kserokopia k. 153 akt)
W 2021 r. pozwana w związku z upływającym okresem ubezpieczenia OC samochodu marki F. (...), który użytkowała, zawarła umowę ubezpieczenia OC w towarzystwie (...) S.A. jako użytkownik ww. pojazdu. Wcześniej zaś wobec upływu czasu wygasła obowiązująca umowa ubezpieczenia zawarta przez powoda, gdyż nie mogła ona jej dalej kontynuować, o czym dowiedziała się od agenta ubezpieczeniowego. Od agenta ubezpieczeniowego dowiedziała się natomiast, że może ubezpieczyć ww. pojazd w Towarzystwie (...), jako użytkownik. Wszystkie dane, w tym dane powoda zostały natomiast zaciągnięte z systemu ubezpieczeniowego, przez agenta, u którego pozwana wykupiła polisę.
Przedtem powód proponował pozwanej, że odnowi ubezpieczenie, przy czym pozwana winna mu przelać kwotę składki na wskazany przez niego numer rachunku bankowego, na co pozwana się jednak nie zgodziła z uwagi na konflikt między stronami.
Samochód marki F. (...) jest obecnie nadal w posiadaniu pozwanej i stanowi on składnik majątku wspólnego jej i jej męża. Został on zakupiony przez pozwana i jej męża po ślubie, chociaż formalnie zgłoszonymi współwłaścicielami pojazdu jest P. D. i powód E. D., co było związane z niższą składką ubezpieczeniową z uwagi na zniżki, które posiadał powód.
(dowód: polisa ubezpieczeniowa k. 12-13, 15 i 59-61; wypowiedzenie polisy ubezpieczeniowej k. 14; odpowiedzi na wniosek o podział majątku wspólnego k. 43-58; wydruk wiadomości sms k. 115-119; zeznania powoda k. 137v-138v; zeznania pozwanej k. 138v-139v)
Pozwana pracuje zarobkowo za wynagrodzeniem w wysokości 4.300 zł netto miesięcznie. Do tego otrzymuje alimenty na dzieci oraz świadczenie 500+.
(dowód: zeznania pozwanej k. 138v-139v)
Sąd zważył co następuje:
Powództwo zasługuje na uwzględnienie w znacznej części.
Powodowie A. D. i E. D. po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa dochodzili w niniejszej sprawie ochrony swoich dóbr osobistych w postaci prawa do prywatności i zachowania danych osobowych powoda E. D., które miały zostać naruszone działaniami pozwanej. W związku z powyższym powodowie domagali się złożenia przez pozwaną oświadczenia o przeprosinach i opublikowania ich na portalu F. na koncie należących do pozwanej oraz zasądzenia od pozwanej na rzecz każdego z powodów wskazanych w pozwie kwot tytułem zadośćuczynienia. Mając zatem na uwadze powyższe, stwierdzić należy, iż materialnoprawną podstawę żądania powodów stanowią przepisy kodeksu cywilnego regulujące ochronę dóbr osobistych, a więc art. 23 i 24 k.c. oraz art. 448 k.c.
Przechodząc do analizy podstaw niniejszego rozstrzygnięcia, w pierwszej kolejności należy wskazać, iż zgodnie z treścią art. 23 k.c. dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Katalog dóbr osobistych jest znacznie szerszy niż wyszczególnionyw art. 23 k.c. Nie ulega wątpliwości, że prywatność w tym tzw. mir domowy jest wartością, która podlega ochronie.
W świetle zaś art. 24 § 1 k.c. ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
Natomiast zgodnie z treścią art. 448 k.c. w razie naruszenia dobra osobistego Sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Jednakże zasadność roszczeń majątkowych zależy od stwierdzenia naruszenia dobra osobistego.
Przy żądaniu przyznania odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia, podstawowym kryterium oceny sądu winien być rozmiar ujemnych następstw w sferze psychicznej, bowiem celem przyznania ochrony w formie majątkowej jest zrekompensowanie i złagodzenie doznanej krzywdy. Zadośćuczynienie ma służyć udzieleniu satysfakcji w sytuacji, gdy inne środki są niewystarczające dla usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych. Wysokość zasądzanego zadośćuczynienia zależy od oceny sądu, opartej na analizie okoliczności konkretnej sprawy.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż w pierwszej kolejności należało zatem ustalić, czy doszło do naruszenia określonych w pozwie dóbr osobistych powodów, a następnie, uwzględniając ustanowione przez ustawodawcę domniemanie bezprawności, dokonać analizy, czy w konkretnym stanie faktycznym nie wystąpiły okoliczności uchylające tę bezprawność. W dalszej zaś kolejności, czy żądanie sformułowane przez stronę powodową jest adekwatne z punktu widzenia dyspozycji z art. 24§1 k.c. do rodzaju i zakresu naruszenia dobra osobistego. Natomiast dowód, że dobro osobiste zostało zagrożone lub naruszone, ciąży na osobie poszukującej ochrony prawnej z mocy art. 24 k.c., natomiast na sprawcy owego zagrożenia lub naruszenia spoczywa obowiązek wykazania, że jego działanie nie było bezprawne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 2004 r., V CK 608/03). Jednocześnie podkreślenia wymaga, że ocena, czy doszło do naruszenia, musi mieć charakter obiektywny – powinno się mianowicie brać pod uwagę przeciętne reakcje ludzkie na podobne zachowania, abstrahując od indywidualnej wrażliwości pokrzywdzonego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 11 marca 1997 r., III CKN 33/97, OSNC 1997, Nr 6-7, poz. 93; A. Cisek, w: Kodeks cywilny. Komentarz, red. E. Gniewek, Warszawa 2006, s. 59). O tym zaś czy w konkretnym wypadku można mówić o naruszeniu dobra osobistego nie mogą decydować subiektywne odczucia osoby uważającej się za pokrzywdzoną. Decydujące znaczenie ma tu bowiem, jaką reakcję naruszenie to wywołało w społeczeństwie. Ocena czy nastąpiło naruszenie dobra osobistego, jakim jest stan uczuć, godność osobista i nietykalność cielesna nie może być dokonana według miary indywidualnej wrażliwości zainteresowanego (ocena subiektywna) (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 1997 roku, III CKN 33/97, OSNC 6-7/97, poz. 93).
Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należy, że tak skonstruowane powództwo, w okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy, zasługiwało na uwzględnienie. W niniejszej sprawie okolicznością bezsporną jest to, że pozwana, do czego zresztą sama się przyznała, nagrywała rozmowy A. i E. małż. D., ale również ich rozmowy z synem i mężem pozwanej P. D., bez ich wiedzy i zgody. Poza sporem pozostawało również to, że pozwana wykorzystała te nagrania w postępowaniu przed Sądem Rejonowym w Zielonej Górze w sprawie I. N. 627/20.
W ocenie Sądu pozwana, dokonując w okresie od kwietnia do czerwca 2020 r. wielogodzinnych (także w czasie jej nieobecności) nagrań rozmów powodów w ich własnym domu, których fragmenty następnie wykorzystała, poprzez złożenie ich jako wnioski dowodowe w sprawie przed Sądem Rejonowym w Z. o sygn. akt III Nsm 627/20 działała nie tylko sprzecznie z prawem, ale nadto działanie to stanowiło naruszeni dóbr osobistych powodów, zagwarantowane w art. 47 i 49 Konstytucji tj. prawo do prywatności oraz ochrony korespondencji. Wszak stosownie do art. 47 Konstytucji, każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym. Zgodnie z art. 49 Konstytucji, zapewnia się wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się, ich ograniczenie może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w niej określony. Wolność osobista i związana z nią tajemnica komunikowania się są jednymi z najważniejszych wartości demokratycznego państwa prawa, gwarantowanych nie tylko przez Konstytucję RP (art. 49), ale i Międzynarodowy pakt praw obywatelskich i politycznych (art. 19), Europejską Konwencję o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (art. 8 ust. 1 tejże Konwencji stanowi, że każdy ma prawo do poszanowania swojego życia prywatnego i rodzinnego, swojego mieszkania i swojej korespondencji) oraz liczne ustawy. Szczegółowe przepisy zawarte w ustawach stanowią konkretyzację rzeczonych konstytucyjnych gwarancji, formułując dopuszczalne warunki naruszania praw i wolności jednostki, związane z tym zakazy i sankcje przewidziane za ich nieprzestrzeganie.
Sąd nie ma bowiem żadnych wątpliwości, że potajemne nagrywanie osób bez ich wiedzy, a zwłaszcza w ich własnym domu, narusza ich dobro osobiste w postaci swobody wypowiedzi oraz sferę prywatności, które powszechnie uznawane są za wartości szczególnie chronione. Dokonywanie potajemnego nagrywania innych osób jest przy tym powszechnie nieakceptowane w społeczeństwie, karygodne i stanowi działanie zasługujące na dezaprobatę. Co więcej działanie pozwanej, stanowiło również naruszenie sfery poufności, albowiem w okresie, w którym pozwana dokonywała nagrań, powódka pracowała zdalnie z domu i w tym czasie przekazywała dane osobiste różnych osób, do których powódka nie była w żaden sposób uprawniona.
Brak jest przy tym okoliczności wyłączających domniemanie bezprawności zachowania pozwanej. Z całą pewnością nie uchyla bezprawności działanie pozwanej w obronie jej usprawiedliwionego interesu prywatnego, na który powołuje się pozwana. Pozwana albo celowo pomija, albo też nie dostrzega, że dobra osobiste, które zostały naruszone przez podsłuch jest wartością konstytucyjną, której ograniczenie może nastąpić jedynie w wypadkach określonych w ustawie i w sposób w niej określony. Przykładem takiego ograniczenia są przepisy regulujące dopuszczalność podsłuchu zawarte między innymi w Kodeksie postępowania karnego (art. 237 k.p.k.) i w ustawie z dnia 6 kwietnia 1998 r. o Policji (art. 19). W świetle ww. przepisów legalny podsłuch (procesowy i operacyjny) został ograniczony do postępowania dotyczącego przestępstw o dużym ładunku społecznej szkodliwości, o którym decyduje także wartość chronionego dobra. Analiza katalogu przestępstw, które stanowią przesłankę dopuszczalności prowadzenia podsłuchu przez uprawniony organ, prowadzi do wniosku, że za podstawę wyłączenia bezprawności podsłuchu ustawodawca przyjął niewspółmierność między dobrem naruszonym a wyższym interesem, bronionym przez organ prowadzący podsłuch. Nadto, należy podkreślić, że kontrola i utrwalanie treści rozmów telefonicznych odbywa się w ścisłej procedurze przewidzianej ustawą i podlega kontroli przez sąd.
W niniejszej zaś sprawie waga sporów pomiędzy stronami, w ocenie Sądu, nie uzasadniała utrwalenia przez pozwaną treści rozmów powodów zwłaszcza, że w nich nie uczestniczyła. Co istotne, tak rozumiana przesłanka wyłączająca bezprawność, na którą powołuje się pozwana powodowałaby zbyt daleko idące ograniczenie tajemnicy komunikowania się. Nie zmienia tego fakt, że pozwana wykorzystała następnie uzyskane przez siebie nagrania, jako dowód w postępowaniu przed Sądem Rejonowym w sprawie I. N. 627/20. Dla oceny braku bezprawności zachowania pozwanej nie ma również znaczenia, iż wykorzystała ona jedynie fragmenty tych nagrań. Istotny jest bowiem sam fakt wielokrotnego nagrywania rozmów powodów, co już samo w sobie stanowi samoistne naruszenie dobra osobistego osób podsłuchiwanych, jako przejaw naruszenia integralności wypowiedzi i prywatności (poufności) nagrywanej potajemnie osoby. Ponadto, dla oceny bezprawności zachowania pozwanej nie miał znaczenia fakt, że do nagrania rozmów miało według pozwanej dojść jedynie przypadkowo. Pozwana, jako dorosła kobieta, winna znać podstawowe zasady współżycia społecznego, a przy tym winna mieć świadomość, że nagrywając powodów w ich domu, nawet działając w celu zabezpieczenia swoich własnych interesów, wykraczała poza społecznie dopuszczalne ramy postępowania. Nadto, pozyskanie przez pozwaną wielogodzinnych rozmów powodów w ramach prowadzonej przez nią „prywatnej inwigilacji” może w ocenie Sądu nosić znamiona czynu zabronionego opisanego między innymi w art. 267 § 1 i 3 k.k.
W tym miejscu należy wyraźnie podkreślić, że samo potajemne nagranie rozmówcy jest już traktowane jako ingerencja w spokój psychiczny innej osoby, niezależnie czy rozmowę przeprowadzono bezpośrednio, czy też za pomocą środków komunikacji. W niniejszej zaś sprawie osobami potajemnie nagrywanymi byli powodowie, którzy jednocześnie nie byli rozmówcami pozwanej, gdyż pozwana nie uczestniczyła w ich rozmowach. Tym bardziej zatem należy uznać zachowanie pozwanej jako karygodne i podlegające krytyce. Każdy człowiek ma bowiem prawo do autonomicznego decydowania o tym, jakie informacje o sobie i swoim życiu prywatnym, pragnie zachować dla siebie. Pozwana zaś, pozyskując wielogodzinne nagrania, mające jej służyć jako dowód na potrzeby postępowania sądowego działała w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, w związku z czym nie może obecnie, skutecznie powoływać się na te zasady niejako w kontrze do zachowania jej męża prezentowanego w sprawie I N. 627/20, czy w jej sprawie rozwodowej toczącą się przed tutejszym Sądem pod sygn. akt I 2.C 499/21.
Pozwana miała prawo nie zgodzić się z żądaniami pozwu, ale nie wykazała nawet odrobiny refleksji i pokory wobec prezentowanych w zeznaniach odczuć powodów. Wręcz przeciwnie w czasie zeznań oświadczyła, że „brzydzi się powodami” (teściami, dziadkami jej dzieci).
Natomiast nie sposób przyjąć, jak chce tego strona powodowa, aby zawarcie polisy OC przez pozwaną stanowiło naruszenie dóbr osobistych powoda E. D.. Wprawdzie zgodzić należy, się z powodem, że posłużenie się danymi osobowymi innej osoby może stanowić naruszenie dóbr osobistych tej osoby, to jednak w niniejszej sprawie nie miało to miejsca, a nawet jeśli to działanie pozwanej nie było bezprawne. Po pierwsze pozwana nie zawarła umowy ubezpieczenia OC pojazdu marki F. (...), którego współwłaścicielem jest powód w imieniu powoda, lecz własnym jako użytkownika tego pojazdu. Podkreślenia przy tym wymaga, że Sąd z własnego doświadczenia życiowego wie, że zawarcie polisy OC samochodu przez Internet wymaga podania m.in. numeru PESEL właściciela/współwłaściciela pojazdu, które to dane są zawarte chociażby w dowodzie rejestracyjnym pojazdu. Skoro zatem okres ubezpieczenia OC dobiegał końca, tym samym pozwana jako użytkownik tego pojazdu była zobowiązana do przedłużenia obowiązującej obecnie umowy lub do zawarcia nowej. Jak wynika zaś z jej zeznań, kontynuacja obecnej polisy zawartej na powoda nie była możliwa, dlatego też kontynuowała umowy i zawarła nową umowę ubezpieczenia jako użytkownik.
Takie działanie pozwanej było nie tylko prawnym obowiązkiem, ale również znajdowało racjonalne uzasadnienie w okolicznościach sprawy. Skoro bowiem pojazd ten wchodzi w skład majątku wspólnego pozwanej i jej męża, co jest okolicznością niesporną, a jako że pozwana korzysta na co dzień z tego samochodu, to jak najbardziej uzasadnione jest, aby to ona ubezpieczyła pojazd w ramach obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdów mechanicznych. Jest to tym bardziej uzasadnione, że między pozwaną a stroną powodową istnieje ogromny konflikt, a zatem jakakolwiek współpraca w tym zakresie jest niemożliwa. Nadto, Sąd miał na uwadze, że powód jest jedynie formalnym współwłaścicielem tego samochodu, gdyż został wpisany jako współwłaściciel wyłącznie w celu obniżenia składki OC, z uwagi na posiadane przez niego zniżki.
Jednocześnie Sąd daje wiarę zeznaniom pozwanej, iż dane powoda najprawdopodobniej zostały zaciągnięte do nowej polisy z systemu ubezpieczeniowego, przy zawieraniu przez pozwaną nowej umowy. Świadczy o tym chociażby zawarta w polisie informacja o długości posiadania przez powoda prawa jazdy. Trudno bowiem uznać, żeby pozwana dysponowała takimi informacjami, tym bardziej, że materiał dowodowy wskazuje, że to powód ubezpieczał dotychczas ww. pojazd, chociaż faktycznie to pozwana go użytkowała. Świadczy o tym, chociażby to, że powód wiedział kiedy kończy się obecne ubezpieczenie, skoro przed upływem terminu zwracał się do pozwanej w sprawie jego przedłużenia.
W tych okolicznościach nie sposób uznać, aby doszło do naruszenia przez pozwaną dóbr osobistych powoda w postaci jego danych osobowych. Co więcej nawet jeśli pozwana posłużyła się tymi danymi, to jej działanie nie było bezprawne, lecz wynikało z przepisów prawa nakazujących posiadania ubezpieczenia OC pojazdu mechanicznego. Jednocześnie działanie pozwanej nie było ukierunkowane na wyrządzenie szkody powodowi, a wręcz przeciwnie było raczej ukierunkowane na uniknięcie płacenia kary za brak OC.
Reasumując powodowie w ocenie Sądu wykazali, że wobec utrwalania ich rozmów przez pozwaną doszło do naruszenia ich dóbr osobistych w postaci prawa do prywatności i tajemnicy komunikowania się. Jednocześnie pozwana nie wykazała okoliczności wyłączających domniemanie bezprawności swojego zachowania. Tym samym powodowie mogli domagać się od pozwanej dopełnienia czynności potrzebnych do usunięcia skutków jej działania. Zatem wobec stwierdzenia, iż pozwana dopuściła się naruszenia dóbr osobistych powodów za uzasadnione należało uznać domaganie się przez nich usunięcia skutków naruszenia w sposób przez nich zaproponowany. Powodowie żądali umieszczenia przez pozwaną na jej osobistym profilu w portalu F. oświadczenia o określonej przez powodów treści.
Jak wskazał, zaś Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24.08.2011 r., w sprawie IV CSK 587/10, odpowiednia forma i treść oświadczenia o przeprosinach w rozumieniu art. 24 § 1 k.c. powinna spełniać racjonalne kryterium celowości.
Zdaniem Sądu żądany przez powodów sposób publikacji przeprosin znajduje dostateczne uzasadnienie w okolicznościach sprawy. W ocenie Sądu nie jest on nadmiernie wygórowany, a przy tym jest to forma przeprosin, która satysfakcjonuje powodów. Wprawdzie Sąd miał na uwadze, że do naruszenia dóbr osobistych powodów nie doszło za pośrednictwem portalu społecznościowego F., a zatem naruszenie ich dóbr osobistych nie miało charakteru publicznego, jak również to, że zakres ujawnionych informacji jak i sposób ich ujawnienia, dotyczył stosunkowo niewielkiego grona osób, to jednak w ocenie Sądu skala tego naruszenia, a w szczególności to, że powodowie nie wiedzą kto w rzeczywistości zapoznał się z tymi nagraniami, komu tak naprawdę pozwana upubliczniła te nagrania poza osobami przez nią wskazanymi, a także co najważniejsze, co znajduje się na tych nagraniach i czy w przyszłości nie zostaną one przez pozwaną upublicznione, a także całkowity brak skruchy ze strony pozwanej uzasadniają zdaniem Sądu uwzględnienie żądanej przez powodów formy restytucji. Z powyższych względów Sąd uznał, że żądanie zamieszczenia przeprosin na dotychczasowym koncie osobistym pozwanej na portalu F., jest adekwatne do formy naruszenia, a jednocześnie zapewni stronie powodowej najszersze i najbardziej satysfakcjonujące zadośćuczynienie moralne.
Tym niemniej, w ocenie Sądu, treść oświadczenia, którego złożenia strona powodowa się domaga od pozwanej, w związku z brakiem wykazania naruszenia dóbr osobistych powoda poprzez posłużenie się przez pozwaną jego danymi osobowymi przy zawarciu polisy OC, oświadczenie wymagało pewnej modyfikacji (korekty). Dokonana przez Sąd korekta przeprosin będzie adekwatna do naruszenia dóbr osobistych powodów, a przy tym spełni w rozpatrywanym przypadku zasadniczą rolę usuwającą skutki naruszenia i jednocześnie zapewni stronie powodowej niezbędną satysfakcję.
Sąd uznał również za celowe zasądzenie od pozwanej na podstawie art. 448 k.c. na rzecz każdego z powodów zadośćuczynienia pieniężnego w kwocie po 1.000 zł, w związku z tym, że poprzez działanie pozwanej doszło do naruszenia dóbr osobistych powodów A. D. i E. D..
Celem zadośćuczynienia z art. 448 k.c. jest kompensata krzywdy, jakiej doznała osoba poszkodowana. Jego rola polega na złagodzeniu negatywnych doznań, wynikających z naruszenia dóbr osobistych. Na rozmiar zadośćuczynienia wpływają przy tym takie czynniki jak rodzaj naruszonego dobra osobistego, skala tego naruszenia, zachowanie się poszkodowanego, nasilenie złej woli sprawcy, sytuacja materialna sprawcy. Żądanie zadośćuczynienie na podstawie, art. 448 k.c. znajduje zastosowanie tylko w wypadku zawinionego naruszenia dóbr osobistych, przy czym to na pokrzywdzonym, żądającym na podstawie art. 448 k.c. kompensaty krzywdy, spoczywa ciężar dowodu winy, chociażby w najlżejszej postaci, ponieważ przesłanką zasądzenia zadośćuczynienia pieniężnego za naruszenie dóbr osobistych jest krzywda wyrządzona z winy umyślnej lub nieumyślnej, niekoniecznie wskutek rażącego niedbalstwa. Na istnienie winy jako przesłanki odpowiedzialności z art. 448 k.c. wskazywał niejednokrotnie Sąd Najwyższy (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 17.03.2006r, I CSK 81/2005, OSP z 2007r. nr 3, poz. 30; z dnia 19.01.2007r., IIICSK 358/06 LEX nr 277289). Nie ulega wątpliwości, że działanie pozwanej miało charakter działania zawinionego. Wina pozwanej ma charakter winy umyślnej, gdyż pozwana nie tylko ma świadomość (a przynajmniej winna mieć), że bezprawnie naruszyła dobra osobiste powodów, nagrywając ich prywatne rozmowy w ich własnym domu bez ich wiedzy i zgody, ale również godzi się na to, że takie zachowanie może wyrządzić szkodę powodom. W niniejszej sprawie pozwana nie była bowiem uprawniona do prowadzenia prywatnej inwigilacji powodów w ich własnym domu, a przy tym jako osoba dorosła i świadoma musiała wiedzieć, że jej działania naruszają ich dobra osobiste. Co więcej skala naruszeń dóbr osobistych powodów była znaczna i trwała od kwietnia do czerwca 2020 r., co wyrażało się w systematycznym i wielogodzinnym nagrywaniu wszystkiego, co dzieje się w domu powodów, mimo braku jakichkolwiek podstaw do takiego działania.
Nie budzi wątpliwości Sądu, że powodowie na skutek powyższego działania pozwanej doznali krzywdy. Sąd dał wiarę zeznaniom powodów, że działania pozwanej wywoływały u nich niepokój, uczucie osaczenia i lęk przed tym, co znalazło się na tych nagraniach, a także kto mógł się z nimi zapoznać i jaki będzie odbiór powodów przez osoby, które zapoznają się z tymi nagraniami. Istotne jest również to, że pozwana nadal dysponuje przedmiotowymi nagraniami, które mogą być przez nią upublicznione, co może skutkować rozpoznaniem powodów przez bliżej nieokreślony krąg osób, w tym w szczególności w środowisku, w którym powodowie żyją i pracują, co w konsekwencji może negatywnie wpłynąć na ich postrzeganie. Upublicznienie zaś posiadanych przez pozwaną wielogodzinnych nagrań bliżej nieokreślonemu kręgowi osób, skutkowałoby z całą pewnością zwiększeniem rozmiaru doznanej przez powodów krzywdy, przy czym już sama możliwość publikacji tych nagrań potęguje lęk i obawy powodów. Niewątpliwe jest przy tym, że podjęte przez pozwaną działania wzbudziły u powodów napięcie i stres, co odbiło się na ich stanie zdrowia, a przy tym jej działanie nakierowane było wyłącznie na ukazaniu ich w sposób jednostronny i subiektywny na potrzeby toczących się z udziałem pozwanej postępowań sądowych.
Mając zatem na uwadze powyższe okoliczności Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powódki A. D. i powoda E. D. kwoty po 1.000 zł tytułem zadośćuczynienia z odsetkami zgodnie z żądaniem pozwu, o czym orzekł w punkcie 2 wyroku, w pozostałej części żądań oddalając powództwo.
W ocenie Sądu kwota ta będzie pewna dolegliwością finansową dla pozwanej, ale nie obciąży jej ponad miarę, gdyż Sąd musiał mieć na uwadze fakt, że pozwana zajmuje się dziećmi, które są wnukami powodów i nie byłoby dobrze, aby poziom życia rodziny się obniżył .
Opisany powyżej stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie składanych w toku postępowania dokumentów, których treść oraz autentyczność nie była przez strony kwestionowana. Okoliczności, jakie wynikały z treści dokumentów potwierdzały także zeznania przesłuchanych w sprawie świadków W. S. i P. D. oraz zeznań powodów. Zeznania świadków, jak i powodów w ocenie Sądu były spójne, logiczne i wzajemnie się uzupełniały, a nadto były one zbieżne z tym, co wynikało z dołączonych do sprawy dokumentów, dlatego Sąd dał im przymiot wiarygodności w pełnym zakresie. Jednocześnie Sąd nie znalazł żadnych okoliczności, które chociażby w niewielkim stopniu mogły podważyć prawdomówność ww. świadków.
Odnośnie zeznań pozwanej, Sąd dał im wiarę jedynie w tym zakresie, w którym nie pozostawały one w sprzeczności z ustalonym przez Sąd na podstawie ww. dowodów stanem faktycznym. W pozostałym zakresie, a w szczególności dotyczące sposobu i miejsca dokonywania nagrań były nielogiczne, niewiarygodne i zostały przygotowane wyłącznie na potrzeby niniejszego postępowania. Z tych zatem względów Sąd odmówił wiarygodności zeznaniom pozwanej, w tej części, w której nie znajdowały one pokrycia w pozostałym materiale dowodowym.
Jednocześnie Sąd uznał, że dokumenty /k. 92-272 akt SO I 2.C 499/21/ stanowiące załączniki do odpowiedzi na pozew w sprawie rozwodowej toczącej się przed tutejszym Sądem pod sygn. akt I 2. C 499/21, nie wniosły nic istotnego do rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy, albowiem ww. załączniki stanowiły zdjęcia dzieci pozwanej i P. D. oraz rozmów pozwanej na komunikatorze internetowym, całkowicie niepowiązanych z niniejszą sprawą. Przeprowadzenie zatem dowodów z ww. załączników było obojętne z punktu widzenia przedmiotowego sporu.
Ponadto Sąd w punkcie 5 wyroku na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. umorzył postępowanie w zakresie zgłoszonego w pozwie żądania w pkt 3 i 5 w związku z cofnięciem przez powodów powództwa w tym zakresie.
O kosztach postępowania Sąd orzekł w pkt 6 i 7 wyroku na podstawie art.100 k.p.c. i zasądził od pozwanej na rzecz powodów po 1 437zł, w tym opłata od pozwu o ochronę dóbr osobistych, część opłaty od uwzględnionego powództwa o zadośćuczynienie i koszty zastępstwa procesowego w całości od żądania ochrony dóbr osobistych z § 8 pkt.1 ppkt.2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Zielonej Górze
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Danuta Sawicz-Nowacka
Data wytworzenia informacji: