I C 752/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Grudziądzu z 2024-03-13
Sygn. akt: C 752/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 marca 2024 r.
Sąd Rejonowy w Grudziądzu I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
sędzia Andrzej Antkiewicz |
Protokolant: |
stażysta Joanna Rakoczy |
po rozpoznaniu w dniu 13 marca 2024 r. w Grudziądzu
na rozprawie
sprawy z powództwa P. P.
przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę
I. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę (...).145,53 zł (trzy tysiące sto czterdzieści pięć złotych pięćdziesiąt trzy grosze) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 kwietnia 2023 roku do dnia zapłaty;
II. oddala powództwo w pozostałej części;
III. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 277,91 zł (dwieście siedemdziesiąt siedem złotych dziewięćdziesiąt jeden groszy) tytułem zwrotu części kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
Sygn. akt I C 752/23
UZASADNIENIE
wyroku
P. P. wniósł o zasądzenie od (...) S.A. w W. kwoty 8.450,01 zł tytułem częściowej dopłaty do odszkodowania wypłaconego przez pozwanego za kolizję drogową, do jakiej doszło (...) (...), w wyniku której uszkodzeniu uległ pojazd marki S. (...) o nr rejestracyjnym (...) stanowiący własność K. T.. Powód wskazał, że nabył w drodze cesji wierzytelność z tytułu odszkodowania za szkodę w ww. pojeździe. Domagał się również zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 8.450,01 zł od dnia 29 kwietnia 2023 r. do dnia zapłaty.
W pozwie wskazano, że powód nie zgadza się z kwotą kosztów naprawy określoną przez ubezpieczyciela. Domagał się dopłaty różnicy między kosztami naprawy ustalonymi przez rzeczoznawcę w prywatnej opinii a kwotą wypłaconą poszkodowanej przez pozwanego (k. 4 - 6 akt).
Pozwany zakład ubezpieczeń wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie zwrotu kosztów procesu. W pierwszej kolejności zarzucił brak legitymacji czynnej po stronie powoda z uwagi na to, że w umowie cesji nie wskazano ceny nabycia wierzytelności, a zatem umowa ta została zawarta z pokrzywdzeniem interesu pokrzywdzonego – konsumenta. Takie działanie powoda stanowi nadużycie prawa i nie zasługuje na udzielenie mu ochrony prawnej w zakresie dochodzonych przez niego roszczeń. Na poparcie swojego stanowiska pozwany powołał się na orzecznictwo sądowe.
W drugiej kolejności pozwany zaznaczył, że wypłacona przed sprawą sądową na rzecz poszkodowanej kwota odszkodowania za szkodę w pojeździe była wystarczająca do naprawienia pojazdu i pozwany nie jest zobowiązany do zapłaty dalszej kwoty. Pozwany zwrócił uwagę, że poszkodowana została poinformowana, ze możliwa jest naprawa pojazdu za cenę wskazaną w kalkulacji ubezpieczyciela oraz że w przypadku, gdy podejmie decyzję o naprawie samochodu za kwotę wyższą, (...) S.A. będzie uprawnione do obniżenia należnego odszkodowania do poziomu cen, jakie sam stosuje we własnej sieci naprawczej. Poszkodowana bez żadnego uzasadnienia nie skorzystała z propozycji ubezpieczyciela, stąd w takiej sytuacji na powodzie spoczywa obowiązek wykazania, z jakich przyczyn nie uwzględniono propozycji pozwanego (k. 24-28 akt).
Powód zaprzeczył twierdzeniom pozwanej co do braku legitymacji czynnej. Przedstawił aneks do umowy cesji na dowód tego, że czynność prawna dokonana między nim a poszkodowaną była odpłatna. W przedłożonym odpisie cena sprzedaży wierzytelności została zakryta, gdyż powód powołał się na tajemnicę handlową jego przedsiębiorstwa (k. 71-77 akt).
Sąd Rejonowy ustalił i zważył, co następuje:
Okoliczności sprawy były bezsporne i wynikały z przedłożonych do akt dokumentów, akt szkody złożonych na płycie CD i zeznania świadka K. T..
W dniu (...) marca 2023 roku doszło do zdarzenia drogowego w G., w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki S. (...) o nr rej. (...) należący do K. T. zamieszkałej w N.. Pojazd ten został zakupiony w N. w (...) za cenę (...). Ubezpieczycielem odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody z dnia (...) (...) był pozwany.
W kalkulacji naprawy pojazdu z 19 kwietnia 2023 r. pozwany określił koszt naprawy uszkodzonego auta na 5.281,89 zł. Kosztorys uwzględniał stawkę roboczogodziny na poziomie 49 zł oraz współczynnik odchylenia za lakierowanie w wysokości (...). W wycenie pozwanego wskazano, że uszkodzeniu uległy elementy, których prostota konstrukcji uzasadnia zastosowanie części alternatywnych. Poinformowano poszkodowaną, że jeżeli jest zainteresowana zakupem materiałów lakierniczych lub części zamiennych w cenach podanych w kosztorysie, to należy skontaktować się z (...) (...) pod określonym numerem telefonu lub mailowo. W przypadku zainteresowania wskazaniem warsztatu, który zrealizuje naprawę zgodnie z ustaloną wysokością szkody, należy skontaktować się z (...) (...) mailowo (adres mailowy został podany).
Na podstawie tego kosztorysu decyzją z dnia 4 maja 2023 r. przyznano poszkodowanej odszkodowanie w kwocie 5.327,10 zł.
W umowie cesji wierzytelności z dnia 17 maja 2023 r. K. T. dokonała na rzecz P. P. cesji wierzytelności z tytułu odszkodowania za uszkodzone auto dnia (...) (...) W umowie cesji nie określono ceny sprzedaży. W aneksie nr (...) do tej umowy stwierdzono, że cesjonariusz wypłaca cedentowi kwotę (...).500 zł brutto tytułem ceny za sprzedaną wierzytelność, a płatność nastąpi w chwili podpisania umowy. Cedent oświadczył, że otrzymał gotówkę do rąk własnych.
Po otrzymaniu pieniędzy od ubezpieczyciela i powoda poszkodowana naprawiła pojazd w prywatnym zakładzie w G.. Oryginalne części zamienne zakupiła w N. w autoserwisie, nie posiada jednak dokumentów potwierdzających zakup. Za pieniądze wypłacone przez ubezpieczyciela oraz otrzymane od powoda jako cena sprzedaży wierzytelności zakupiono nowe części do wymiany, oprócz drzwi, które zostały naprawione a nie wymienione. Poszkodowana nie potrafiła podać, ile wydała pieniędzy na naprawę i nie posiada faktury (rachunku, paragonu) za naprawę, jednakże ze swoich środków dołożyła do zakupu części i kosztów naprawy auta jedynie 300 zł. Poszkodowana naprawiała wcześniej w zakładzie współpracującym z ubezpieczycielem inny pojazd, który nie został dobrze naprawiony, dlatego zrezygnowała z naprawy S. w sieci naprawczej (...). W dniu 17 czerwca 2023 r. K. T. sprzedała S. (...) o nr rej. (...) za cenę 31.750 zł.
W kalkulacji naprawy z dnia 26 kwietnia 2023 r. wykonanej przez powoda koszt naprawy uszkodzonego (...) o nr rejestracyjnym (...) określono na 13.777,11 zł.
dowody: zaświadczenie o zdarzeniu drogowym – w aktach szkody na płycie CD - k. 50 akt
sprawy
potwierdzenie zgłoszenia szkody – w aktach szkody na płycie CD na k. 50
akt sprawy
zdjęcia uszkodzonego pojazdu – w aktach szkody na płycie CD - k. 50 akt sprawy
decyzje o wypłacie odszkodowania – k. 10 akt sprawy i akta szkodowe – k. 50 akt
sprawy
wyceny naprawy pojazdu po szkodzie sporządzona przez pozwanego – k. 11-13 akt
sprawy
umowa przelewu wierzytelności – k. 14-14v akt sprawy
aneks do umowy cesji – k. 112 akt sprawy
kalkulacja powoda z 26.04.2023 r. – k. 16-18v akt sprawy
umowy zakupu i sprzedaży pojazdu przez poszkodowaną – k. 113-114 akt sprawy
zeznania świadka K. T. – k. 86 i 101v akt sprawy
Postanowieniem z dnia 13 marca 2024 r. (k. 117 akt) Sąd pominął dowód z opinii biegłego z zakresu motoryzacji na okoliczność wskazane w pozwie (art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c.), albowiem pojazd został naprawiony i określenie wysokości odszkodowania według kosztorysu biegłego nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.
Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadka K. T., albowiem znajdowały częściowe pokrycie w złożonych do akt dokumentach, a nadto żadna ze stron nie kwestionowała tych zeznań.
W ocenie Sądu, w ustalonych okolicznościach sprawy roszczenie powoda mogło być uwzględnienie jedynie w części – do wysokości różnicy między kwotą wydaną przez poszkodowaną na naprawę auta, a kwotą wypłaconą przez ubezpieczyciela. Z zeznań poszkodowanej wynikało, że otrzymała od powoda za sprzedaż wierzytelności ok. 2.800 zł. Ponieważ w aneksie do umowy cesji cenę sprzedaży określono brutto na (...).500 zł i nie podano ceny netto ani kwoty podatku VAT, Sąd ustalił stosując wzór z art. 106e ust. 7 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług, że kwota podatku wynosiła 654,47 zł wg stawki podatku 23%, a zatem cena cenna przekazana poszkodowanej wynosiła 2.845,53 zł. Poszkodowana dołożyła z własnych pieniędzy do naprawy auta kwotę 300 zł, zatem wydała łącznie na naprawę pojazdu poza środkami wypłaconymi przez ubezpieczyciela w toku postępowania likwidacyjnego kwotę (...).145,53 zł i do takiej kwoty powództwo zostało uwzględnione na mocy art. 361 § 1 i 2 k.c., art. 509 § 1 k.c. oraz art. 822 § 1 i 4 k.c. W sytuacji naprawy auta i jego sprzedaży poszkodowany nie może żądać zapłaty odszkodowania obliczonego metodą kosztorysową, tzn. stanowiącego równowartość kosztów restytucji, czyli hipotetycznych kosztów naprawy pojazdu. W konsekwencji nie może również tego żądać cesjonariusz wywodzący swoje prawa od poszkodowanego, gdyż poszkodowany nie może przelać na cesjonariusza więcej praw aniżeli sam posiadał.
Sąd orzekający w tej sprawie nie podzielił stanowisko strony pozwanej dotyczącego braku po stronie powoda legitymacji czynnej ze względu na niewykazanie odpłatności w umowie cesji wierzytelności. Wprawdzie brak wykazania konkretnej ceny sprzedaży jest podstawą do stwierdzenia nieważności umowy cesji na podstawie art. 58 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 5 k.c. z przyczyn szczegółowo omówionych w przytoczonych przez pozwaną orzeczeniach sądowych, w szczególności w uchwale 7 Sędziów Sądu Najwyższego z 29 maja 2019 r. w sprawie III CZP 68/18, jednakże poszkodowana przedłożyła aneks do umowy cesji, z którego wynikała odpłatność tej umowy. Porównując koszty naprawy auta i cenę przelewu nie można było uznać, że w umowie cesji doszło do naruszenia praw konsumenta i jego pokrzywdzenia.
Po drugie, powództwo nie mogło być oddalone z tej przyczyny, że poszkodowana nie skorzystała z oferty pozwanego naprawy auta za kwotę zaoferowaną jej w toku postępowania likwidacyjnego. W judykaturze przyjmuje się wprawdzie powszechnie, że odszkodowanie ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej pojazdów mechanicznych za uszkodzenie pojazdu obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na naprawę pojazdu (zob. np. uchwałę składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z 17 listopada 2011 r. w sprawie (...), (...), Nr (...), poz. (...) oraz liczne orzeczenia różnych sądów zamieszczone na stronie internetowej Rzecznika Ubezpieczonych). W powołanej uchwale, która otworzyła w szerokim zakresie możliwość domagania się zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego także przez osoby nie prowadzące działalności gospodarczej, Sąd Najwyższy już w tezie wyraźnie zastrzegł, że odpowiedzialność ubezpieczyciela obejmuje "celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego". Rozwijając tę myśl w uzasadnieniu, wyjaśnił, że nie wszystkie wydatki pozostające w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym mogą być kompensowane, istnieje bowiem obowiązek wierzyciela zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów ((...)). W związku z tym zaznaczył też, że na dłużniku ciąży obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla poszkodowanego następstw, ,,niedających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika”. Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 24 sierpnia 2017 r. (...), (...) poz. (...)), z tezy i uzasadnienia uchwały składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r. wynika jednoznacznie, że Sąd Najwyższy dostrzegał od początku potrzebę utrzymania ochrony interesów poszkodowanego w rozsądnych granicach. Kierując się sformułowanymi tam wskazówkami, Sąd Najwyższy w powołanej uchwale z dnia 24 sierpnia 2017 r. stwierdził, że nie mogą być uznane za celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, które nie są konieczne do wyeliminowania negatywnego następstwa majątkowego w wyniku szkody komunikacyjnej, gdyż następstwo to może być wyeliminowane - bez uszczerbku dla godnych ochrony interesów poszkodowanego - w inny, mniej uciążliwy dla dłużnika sposób. Jeżeli zatem ubezpieczyciel proponuje poszkodowanemu - we współpracy z przedsiębiorcą zajmującym się naprawą pojazdów - skorzystanie z naprawy auta w zakładzie współpracującym z ubezpieczycielem po kosztach obliczonych przez ubezpieczyciela, a mimo to poszkodowany decyduje się na poniesienie wyższych kosztów naprawy pojazdu, to koszty te - w zakresie nadwyżki - będą podlegały indemnizacji tylko wtedy, gdy wykaże szczególne racje, przemawiające za uznaniem ich za "celowe i ekonomicznie uzasadnione". Według Sądu Najwyższego, prezentowana wykładnia nie eliminuje ani nie ogranicza przysługującej poszkodowanemu swobody wyboru kontrahenta, u którego naprawi uszkodzony pojazd. Sprawia jedynie - ze względu na obowiązek zapobiegania zwiększeniu rozmiarów szkody - że zawierając umowę na mniej korzystnych warunkach od proponowanych przez ubezpieczyciela, poszkodowany będzie zmuszony ponieść część związanych z tym kosztów. W konkluzji Sąd Najwyższy stwierdził, że wydatki poniesione przez poszkodowanego, przekraczające koszty zaproponowanej przez ubezpieczyciela naprawy są objęte odpowiedzialnością z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli ich poniesienie było celowe i ekonomicznie uzasadnione.
W sprawie zostało ustalone, że pozwany zakład zaoferował poszkodowanej naprawę uszkodzonego auta w warsztacie z nim współpracującym za kwotę zaoferowaną w postępowaniu likwidacyjnym, jednakże poszkodowana przedstawiła logiczne argumenty przemawiające za tym, dlaczego nie skorzystała z tej oferty: po pierwsze – części zamienne zakupiła w N., po drugie miała negatywne doświadczenia związane z naprawą innego auta po szkodzie w warsztacie współpracującym z innym ubezpieczycielem. Według orzecznictwa Sądu Najwyższego, jeśli poszkodowany zamieszkuje za granicą, to ma prawo naprawić auto po cenach zakupu części w miejscu swojego zamieszkania. K. T. mogła zatem wybrać zakup części do naprawy w N., a ich cena odbiega od części oferowanych w Polsce. Poszkodowana miała więc podstawę do nieskorzystania z oferty naprawy auta w warsztacie współpracującym z pozwanym.
O odsetkach ustawowych za opóźnienie od zasądzonej kwoty w pkt I sentencji wyroku orzeczono na mocy art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 817 § 1 k.c.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. według zasady stosunkowego rozdziału. Powód wygrał sprawę w 37,23%, a poniósł koszty w kwocie 2.317 zł (opłata od pozwu 500 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa procesowego – 17 zł i koszty zastępstwa procesowego w kwocie 1.800 zł zgodnie z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych ((...)). Zgodnie z wynikiem sprawy powodowi należał się zwrot 37,23% z tej kwoty czyli 862,62 zł. Koszty pozwanej to wynagrodzenie pełnomocnika wg norm przepisanych – 1800 zł i opłata skarbowa od pełnomocnictwa procesowego – 17 zł. Pozwany wygrał sprawę w 62,77%, a zatem należał mu się od powoda zwrot w wysokości 1.140,53 zł. Po wzajemnej kompensacie pozostaje saldo na rzecz pozwanego w kwocie 277,91 zł i taką kwotę zasądzono na rzecz pozwanego w punkcie III sentencji wyroku. Sąd nie rozliczył w kosztach procesu zaliczek uiszczonych przez strony na poczet opinii biegłego, gdyż nie zostały one spożytkowane i zostaną zwrócone po prawomocnym rozstrzygnięciu sprawy.
O odsetkach za opóźnienie od kosztów procesu orzeczono na mocy art. 98 § 1 1 k.p.c.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Grudziądzu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Andrzej Antkiewicz
Data wytworzenia informacji: