VIII GC 2/16 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2019-09-30
Sygn. akt |
VIII GC 2/16 |
||||||||||
WYROKW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ |
|||||||||||
Dnia |
30 września 2019 r. |
||||||||||
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy w składzie: |
|||||||||||
Przewodniczący: |
sędzia Artur Fornal |
||||||||||
Protokolant: |
Daria Błaszkowska |
||||||||||
po rozpoznaniu w dniu |
20 września 2019 r. |
w Bydgoszczy |
|||||||||
na rozprawie |
|||||||||||
sprawy z powództwa: |
(...) w P. |
||||||||||
przeciwko: |
B. K. (1) i M. R. (1) |
||||||||||
o zapłatę I. zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 168 371,73 zł (sto sześćdziesiąt osiem tysięcy trzysta siedemdziesiąt jeden złotych siedemdziesiąt trzy grosze), z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 162 436,73 zł (sto sześćdziesiąt dwa tysiące czterysta trzydzieści sześć złotych siedemdziesiąt trzy grosze): a) od pozwanej M. R. (1) od dnia 21 lutego 2016 r. do dnia zapłaty, b) od pozwanej B. K. (1) od dnia 24 lutego 2016 r. do dnia zapłaty; II. oddala powództwo w pozostałym zakresie; III. zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 12 036 zł (dwanaście tysięcy trzydzieści sześć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu; IV. nakazuje ściągnąć od pozwanych solidarnie na rzecz Skarbu Państwa – Oddział Finansowy Sądu Okręgowego w Bydgoszczy kwotę 991,48 zł (dziewięćset dziewięćdziesiąt jeden złotych czterdzieści osiem groszy) tytułem zwrotu tymczasowo wyłożonych wydatków. |
Sygn. akt VIII GC 2/16
UZASADNIENIE
Powód (...) w P. w pozwie skierowanym przeciwko B. K. (1) oraz M. R. (1) domagał się zasądzenia od pozwanych kwoty 168.371.73 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 162.436,73 zł od dnia wniesienia powództwa, tj. od dnia 12 sierpnia 2015 r. do dnia zapłaty, a także zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Uzasadniając pozew powód podał, że pozwane pełniły funkcje członków zarządu spółki (...) w I.. Na podstawie prawomocnego nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Okręgowy w Poznaniu w dniu 2 lutego 2012 r., sygn. akt IX GNc 50/12, prowadzona była przez pierwotnego wierzyciela, tj. (...), egzekucja wobec tej spółki. Pismem z dnia 25 kwietnia 2015 r. komornik poinformował wierzyciela o wysłuchaniu przed umorzeniem egzekucji z uwagi na jej bezskuteczność. Powód podał, że nabył wierzytelność przysługującą pierwotnemu wierzycielowi od spółki (...), a na dochodzoną obecnie od pozwanych należność składają się kwoty: 162.436,73 zł (należność główna wraz z odsetkami skapitalizowanymi na dzień wniesienia powództwa), 5.035 zł (koszty postępowania przed Sądem Okręgowym w Poznaniu w sprawie IX GNc 50/12), 900 zł (koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu egzekucyjnym).
Pozwana M. R. (1) w odpowiedzi na pozew domagała się oddalenia powództwa i obciążenia powoda kosztami postępowania.
Pozwana przyznała fakt nawiązania stosunku prawnego pomiędzy dłużnikiem (...), a pierwotnym wierzycielem (...), podniosła jednak, że od dnia 4 stycznia 2010 r. nie pełniła już funkcji członka zarządu dłużnej spółki i nie miała wpływu na realizację tej umowy. Wskazała że wobec niej, jako osoby fizycznej, która nie pełni funkcji zarządczej w ww. spółce, niezasadne roszczenia pozostałyby przedawnione.
Pozwana B. K. (1) w odpowiedzi na pozew również wniosła o oddalenie powództwa oraz o przyznanie na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Pozwana zarzuciła w pierwszej kolejności, iż powód nie wykazał bezskuteczności egzekucji przeciwko dłużnej spółce. Ponadto, jej zdaniem, powód nie udowodnił roszczeń dochodzonych w niniejszym postępowaniu i nie przedstawił dowodów na potwierdzenie odpowiedzialności tej pozwanej za zobowiązanie ww. spółki. Pozwana podniosła, że w umowie ugody z dnia 9 września 2011 r. między M. K., a pierwotnym wierzycielem (...) (która to spółka przekształcona została następnie w (...)) zawarto postanowienie o zrzeczeniu się przez S. (...) w ramach postępowań przeciwko (...) wszelkich obecnych i przyszłych roszczeń w stosunku do członka zarządu B. K. (1) (za jej wiedzą i zgodą). Dotyczyło to również roszczeń z tytułu odpowiedzialności członka zarządu za zobowiązania spółki, które względem tej pozwanej nie mogły powstać, a tym samym S. (...) nie mógł ich przenieść na rzecz powoda. Pozwana podniosła ponadto, że nie ponosi odpowiedzialności za zobowiązania dłużnej spółki, gdyż powstały one w czasie, gdy nie była ona już członkiem zarządu tej spółki, tj. po dniu 11 stycznia 2010 r., kiedy złożyła rezygnację z tej funkcji. Podniosła także zarzuty przeciwko roszczeniu odsetkowemu wskazując, że powód nie wezwał jej do zapłaty odsetek, przez co roszczenie nie stało się wymagalne, a także wskazała na zawyżenie wysokości odsetek o kwotę 1.843,56 zł. Z ostrożności procesowej pozwana podniosła też, na wypadek zakwestionowania skuteczności jej rezygnacji z funkcji w zarządzie spółki z dniem 11 stycznia 2010 r., że pozostawała w przekonaniu, że z tym dniem nie pełniła już funkcji członka zarządu i nie miała uprawnień do reprezentowania spółki, w tym do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie jej upadłości. Dodała, że należy ustalić właściwy czas, w którym powinien być zgłoszony taki wniosek lub wydane postanowienie o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego lub zatwierdzenie układu dłużnej spółki oraz, czy w przypadku podjęcia powyższych działań przez pozwaną B. K. (1), roszczenie wierzyciela zostałoby zaspokojone w jakimkolwiek zakresie, a także czy zaspokojenie wierzyciela różniłoby się, gdyby powyższe działania zostały podjęte w terminie, a jeśli tak to w jakim zakresie.
W piśmie przygotowawczym z dnia 20 kwietnia 2016 r. powód podtrzymał swoje twierdzenia. Podał, że pozwana M. R. (1) podpisała w imieniu dłużnej spółki umowę ze S. (...) w maju 2009 r., a do końca grudnia 2009 r. umowa ta miał być wykonana. Tak wiec do niewykonania ww. umowy, i związanych z tym roszczeń odszkodowawczych, doszło za czasów pełnienia przez tą pozwaną funkcji w zarządzie. Fakt późniejszej rezygnacji z funkcji nie ma wpływu na jej odpowiedzialność za zaciągnięte przez ww. spółkę zobowiązania. Dodatkowo data rzekomej rezygnacji z funkcji w zarządzie nie została urzędowo potwierdzona i nie wiadomo, kiedy taka rezygnacja została złożona. W ocenie powoda podobna sytuacja ma miejsce z pozwaną B. K. (1) – chociaż jej rezygnacja nosi datę 11 stycznia 2010 r., to kopia tego pisma była uwierzytelniona z datą 18 lutego 2013 r. Także z treści przedłożonej przez tą pozwaną ugody z dnia 9 września 2011 r. wynika, ze w dacie jej zawarcia pozwana była członkiem zarządu dłużnej spółki. Ponadto, w ocenie powoda, zawarte w ww. ugodzie oświadczenie nie było skierowane do pozwanej, a będące obecnie przedmiotem żądania pozwu roszczenie odszkodowawcze jeszcze wówczas nie istniało, nieskuteczne byłoby zatem jego zrzeczenie się przez pierwotnego wierzyciela.
Dodatkowo – w piśmie z dnia 23 maja 2016 r. – powód podniósł, że obie pozwane co najmniej aż do jesieni 2012 r. pełniły funkcję w zarządzie dłużnej spółki, skoro w jej imieniu złożyły wówczas wniosek do KRS o wpisanie zawieszenia jej działalności.
Pozwana B. K. (1) w piśmie przygotowawczym z dnia 25 maja 2016 r. zakwestionowała istnienie wierzytelności stwierdzonej tytułem wykonawczym, a w konsekwencji także dochodzonych roszczeń odszkodowawczych. Dodatkowo zakwestionowała datę zawarcia umowy sprzedaży ww. wierzytelności wskazując, że w piśmie komornika z dnia 25 kwietnia 2016 r. wskazano, ze wierzycielem dłużnej spółki jest nadal S. (...), mimo że pismo to sporządzono 18 dni po rzekomej dacie zawarcia umowy. Z powyższego wynika, że umowę zawarto po stwierdzeniu bezskuteczności egzekucji przez komornika.
W piśmie przygotowawczym z dnia 7 listopada 2016 r. pozwana M. R. (1) także zakwestionowała powstanie wierzytelności stwierdzonej tytułem wykonawczym, a ponadto wyjaśniła, że wniosek o zawieszenie działalności dłużnej spółki podpisała – wraz z drugą pozwaną – bez podania funkcji w zarządzie, jedynie jako jej wspólnik, co miał zalecić KRS. Podniosła również, że według jej wiedzy dłużna spółka nigdy nie była w złej kondycji finansowej.
Natomiast piśmie z dnia 7 kwietnia 2017 r. zgłaszający się w imieniu tej pozwanej M. R. (1) pełnomocnik wniósł o zasądzenie od powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Poza podtrzymaniem dotychczasowego stanowiska podniósł, że powód nie sprecyzował swojego żądania (nie wskazał wysokości należności głównej, ani też skapitalizowanych odsetek mających zawierać się w kwocie 168.371.73 zł). Nadto w imieniu tej pozwanej argumentował, że umowa wzmiankowana w sprawie IX GNc 50/12 Sądu Okręgowego w Poznaniu została rozwiązana ze skutkiem wstecznym w następstwie odstąpienia dokonanego przez S. (...) w grudniu 2011, a wynikające z tego zobowiązanie o zwrot wzajemnych świadczeń lub naprawienie szkody (art. 494 k.c.), objęte ww. tytułem wykonawczym, powstało w czasie gdy pozwana M. R. (1) nie pełniła już funkcji członka zarządu dłużnej spółki.
W piśmie tym podniesiony został również zarzut przedawnienia roszczeń objętych żądaniem pozwu. Pozwana wskazała, że wierzyciel wiedzę o braku majątku dłużnej spółki i bezskuteczności egzekucji, decydującą o rozpoczęciu biegu terminu przedawnienia, uzyskał lub co najmniej mógł uzyskać jeszcze przed zbyciem wierzytelności, bo już w roku 2011 (uwzględniając znajdujące się w aktach rejestrowych pisma wierzycieli), a najpóźniej od dnia 23 kwietnia 2012 r., tj. od daty ujawnienia w KRS nieściągniętych należności Urzędu Skarbowego w I.. Zdaniem pozwanej trzyletni termin przedawnienia dochodzonych roszczeń, wynikający z art. 442 1 k.c., upłynął zatem jeszcze przed wniesieniem pozwu w niniejszej sprawie.
Na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2017 r. działający w imieniu pozwanej B. K. (1) pełnomocnik przyłączył się do opisanego wyżej stanowiska pozwanej M. R. (1), podnosząc także zarzut przedawnienia z tożsamą argumentacją.
Zarzuty te odpierał powód w piśmie przygotowawczym z dnia 21 czerwca 2017 r. Wyjaśnił, że na dochodzoną kwotę 168.371,73 zł składają się: należność główna w kwocie 113.392,25 zł wraz z odsetkami za okres od 16 stycznia 2012 r. do 12 sierpnia 2015 r. – w kwocie 49.044,48 zł. Odnosząc się do zarzutu przedawnienia powód podał, ze informacje o sytuacji finansowej dłużnej spółki czerpał (podobnie jak i jego poprzednik prawny) od komornika, który jeszcze na przełomie 2013 i 2014 r. prowadził licytację ruchomości zajętych w siedzibie dłużnika. Fakt zaś ujawnienia w KRS informacji o zaległych zobowiązaniach dłużnika nie przesądza jeszcze czy ich egzekucja będzie bezskuteczna.
Pozwana B. K. (1) w toku rozprawy z dna 20 września 2019 r. dodatkowo zarzuciła, że cesja wierzytelności na powoda była sprzeczna z dobrymi obyczajami, zasadami współżycia społecznego i społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa, a przez to nieważna w rozumieniu art. 58 § 2 k.c. Argumentowała, że choć nie można kwestionować prawa do sprzedaży wierzytelności jednak taka sprzedaż za 5 % pierwotnej wartości nie służyła jedynie celowi gospodarczemu w postaci uzyskania zwrotu wierzytelności czy też odpowiedzialności odszkodowawczej członków zarządu.
Pozwana M. R. (1) na rozprawie przyłączyła się do tego zarzutu, natomiast powód odpierał ten zarzut twierdząc, że cena sprzedaży wierzytelności była wynikiem oceny możliwości jej ściągnięcia.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W spółce (...)w I. – zawiązanej na podstawie umowy spółki z dnia 17 kwietnia 2009 r., a wpisanej do Krajowego Rejestru Sądowego w dniu 20 lipca 2009 r. – od początku jej istnienia funkcję prezesa zarządu pełniła pozwana M. R. (1), a funkcję członka zarządu – pozwana B. K. (1).
Od dnia 13 października 2009 r. w skład zarządu ww. spółki wchodziły wyłącznie pozwane.
Okoliczności bezsporne; odpis pełny z KRS – k. 34-36, opinia biegłego – k. 173-174, 178, 301 akt.
Spółka (...) w roku 2010 nie uzyskała żadnych przychodów ze sprzedaży netto, wykazała koszty działalności gospodarczej w kwocie 221.696,27 zł, nie wykonywała zobowiązań wymagalnych w rozumieniu ustawy o rachunkowości i ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze, wobec wierzycieli, m.in.:
- -
-
A. Ś. – wymagalna wierzytelność główna w kwocie 6.100 zł od dnia 20 lutego 2010 r.,
- -
-
Urzędu Skarbowego w I. – zaległość podatkowa za okres od stycznia do kwietnia 2010 w kwocie 2.591 zł i za okres od maja do sierpnia 2010 r. w kwocie 2.884 zł,
Zarząd ww. spółki powinien złożyć wniosek o ogłoszenie jej upadłości spółki - uwzględniając jej stan finansowy i majątkowy – w dniu 31 grudnia 2010 r. Gdyby wniosek o ogłoszenie upadłości ww. spółki został złożony we właściwym czasie, to szacowany przewidywany stopień zaspokojenia roszczeń wierzycieli kształtowałby się na poziomie od 92,53 – 95,12 %.
D owód: opinia biegłego – k. 178-187, opinie uzupełniające biegłego – k. 300, 541-554, 606-613, ustne wyjaśnienia biegłego na rozprawie w dniu 27.04.2019 r. – k. 614-616 v. akt, rachunek zysków i strat za 2010 r. z wykazem aktywów – k. 417- 422, wydruk czynności egzekucyjnych Naczelnika US w I. – k. 495-499 akt, wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego k. 1-2 akt KM 5008/10 .
W dniu 24 maja 2010 r. pozwana B. K. (1) podpisała deklarację VAT 7 spółki (...) dla podatku od towarów i usług za kwiecień 2010 r. (złożoną w Urzędzie Skarbowym w I. w dniu 26 maja 2010 r.).
Okoliczność bezsporna; deklaracja VAT 7 za 10.2010 r. [ w zbiorze dokumentów przekazanych przez Urząd Skarbowy w I. z klauzulą „tajemnica skarbowa” ] – k. 359 i 407 v., oświadczenie pozwanej B. K. w protokole rozprawy z dn. 12.04.2017 r. - k. 406 v. - 407, a nadto zeznania tej pozwanej – k. 731 i 733 akt.
W dniu 2 lutego 2012 r. wierzyciel (...) w P. uzyskał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym przeciwko spółce (...) w I. obejmujący należność główną w kwocie 113.392,25 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 16 stycznia 2012 r. do dnia zapłaty oraz kosztami postępowania w kwocie 5.035 zł.
W uzasadnieniu pozwu w powyższej sprawie ww. wierzyciel powołał się na fakt niewywiązania się przez dłużną spółkę ze zobowiązań nałożonych na nią stosownie do umowy zawartej dnia 26 maja 2009 r. (brak realizacji zakupu sprzętu od wierzyciela – działającego poprzednio pod firmą (...), a następnie (...)). W związku z tym wierzyciel twierdził, że skutecznie odstąpił od powyższej umowy. Podniósł, że przysługuje mu roszczenie o zapłatę kwoty 50.000 zł – zgodnie z § 2 pkt. 3 ust. e) umowy, gdzie dłużna spółka zobowiązała się do zapłaty ww. kwoty w przypadku nie zrealizowania zakupu sprzętu – a w związku z tym, że do czasu ostatecznego odstąpienia od powyższej umowy poniósł także koszty związane z jej dotychczasowym wykonanie, to z tego tytułu domagał się zapłaty kwoty 63.392,25 zł. Określając wysokość dochodzonej należności głównej łącznie na kwotę 113.392,25 zł wierzyciel powołał się na wezwanie do zapłaty dokonane pismem z dnia 22 grudnia 2011 r.
Postanowieniem z dnia 14 marca 2012 r. powyższemu nakazowi nadana została klauzula wykonalności na rzecz ww. wierzyciela.
W oparciu o powyższy tytuł – na podstawie wniosku wierzyciela złożonego w dniu 23 marca 2012 r. – wszczęte zostało postępowanie egzekucyjne.
Okoliczności bezsporne; nakaz zapłaty Sądu Okręgowego w Poznaniu, sygn. akt IX GNc 50/12 – k. 22-23, postanowienie tego Sądu o nadaniu klauzuli wykonalności – k. 24 akt [oryginały – k. 41 i 47 akt IX GNc 50/12 ], uzasadnienie pozwu wraz z pismem z dn. 22.12.2011 r. – k. 381-383 i 380 [oryginały 2-4 i 28 akt IX GNc 50/12 ], umowa z dn. 26.05.2009 r. - k. 8-10 akt IX GNc 50/12 , wniosek o wszczęcie egzekucji i postanowienie Komornika Sądowego przy SR w Inowrocławiu I. (...) - k.1-2 i 24 akt KM 1894/12 .
W dniu 18 września 2012 r. pozwane M. R. (1) i B. K. (1) podpisały w imieniu spółki (...) wniosek o zmianę danych tego podmiotu w rejestrze przedsiębiorców KRS w zakresie wpisania informacji o zawieszeniu działalności gospodarczej tej spółki – złożony w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy, XIII Wydział Gospodarczy KRS w dniu 28 września 2012 r. (uwzględniony w dniu 2 października 2012 r.)
W dniu 1 października 2012 r. obie pozwane podpisały, również w imieniu spółki (...), oświadczenie o niezatrudnianiu pracowników.
D owód: w niosek z dn. 18.09.2012 r. w sprawie (...) – k. 142-144 i k. 265 akt VI P 7/14 , odpis z KRS – k.34 i 36 v., oświadczenie z dn. 1.10.2012 r. – k. 123 akt.
Pozwana M. R. (1) piśmie z dnia 27 grudnia 2012 r. (data wpływu w dniu 28 grudnia 2012 r.), natomiast pozwana B. K. (1) w piśmie z dnia 15 lutego 2013 r. (data wpływu w dniu 22 lutego 2013 r.) zwracały się do Sądu Rejonowego w Bydgoszczy – XIII Wydział Gospodarczy o wykreślenie ich danych jako członków zarządu spółki (...) - z powołaniem się na rezygnacje jakie miały być przez nie złożone jeszcze w styczniu 2010 r.
Zarządzeniem Zastępcy Przewodniczącego ww. Wydziału Sądu Rejonowego w Bydgoszczy (Sądu rejestrowego) z dnia 27 lutego 2013 r. poinformowano każdą z pozwanych, że wskazane pisma nie mogą zostać dołączone do akt rejestrowych z uwagi na późniejsze ich działanie jako członków zarządu w imieniu tej spółki – we wskazanej wyżej sprawie (...) o wpis informacji dotyczącej zawieszenia działalności gospodarczej.
Zgodnie z zarządzeniem z dnia 17 kwietnia 2013 r. ponownie poinformowano pozwane – w odpowiedzi ich kolejne wnioski w tym przedmiocie - że brak jest podstaw do wszczęcia z urzędu przez Sąd rejestrowy postępowania o wykreślenie danych dotyczących członków zarządu spółki (...)
Okoliczności bezsporne; pismo z dn. 27.12.2012 r. - k. 376-377, pismo z dn. 15.02.2013 r. - k. 383 akt VI P 7/14 , pismo z dn. 18.03.2013 r. - k. 378, oświadczenia o rezygnacji – k. 54, 67, zarządzenia SR w Bydgoszczy z dn. 27.02.2013 r. - k. 124 i z dn. 17.04.2013 r. - k. 268 akt VI P 7/14 , opinia biegłego – k. 547 akt.
Pismem z dnia 19 listopada 2013 r. prokurent ww. spółki (...) informował Sąd Rejonowy w Bydgoszczy – XIII Wydział Gospodarczy KRS, że spółka (...) od stycznia 2010 r. nie posiada zarządu oraz nie prowadzi żadnej działalności pozwalającej na uzyskanie dochodów. W treści tego pisma wskazano, że z tych powodów ww. spółka nie składała sprawozdań finansowych, a od roku 2012 zgłosiła zawieszenie działalności w KRS.
Okoliczność bezsporna; pismo z dn. 19.11.2013 r. – k. 379 akt.
W toku postępowania egzekucyjnego prowadzonego przeciwko spółce (...) na podstawie ww. tytułu wykonawczego w postaci nakazu zapłaty w sprawie IX GNc 50/12 Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Inowrocławiu P. S. obwieszczał o licytacji ruchomości należących do ww. spółki w listopadzie 2013 r. oraz w styczniu 2014 r.
O bezskuteczności licytacji Komornik informował wierzyciela (...) w zawiadomieniu z dnia 28 stycznia 2014 r.
Okoliczności bezsporne; zawiadomienie o licytacji i o bezskuteczności licytacji – k. 462-464 akt [obwieszczenia o licytacji – k. 22-22 v. i 27-27 v. akt Km 2666/12 ]
Postanowieniem z dnia 22 września 2014 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy z urzędu orzekł o wykreśleniu danych pozwanych M. R. (1) i B. K. (1) jako członków zarządu spółki (...) - co nastąpiło w dniu 30 października 2014 r. (sygn. (...)).
W uzasadnieniu ww. postanowienia Sąd wskazał na fakt znajdowania się w aktach rejestrowych dokumentów potwierdzających fakt złożenia przez ww. osoby oświadczeń o rezygnacji z zajmowanych funkcji (przy sprawie o sygn. (...)). W tej ostatniej sprawie pozwane powoływały się na fakt takich rezygnacji, jakie miały być złożone w styczniu 2010 r., zaś Sąd rejestrowy uwzględnił fakt podtrzymywania przez każdą z pozwanych oświadczenia o rezygnacji z funkcji w zarządzie, uznał jednak, że zostały one złożone skutecznie dopiero w toku powyższego postępowania.
Okoliczności bezsporne; odpis pełny z KRS – k. 34-34v., opinia biegłego – k. 547 i 610 akt, odpisy postanowień SR w Bydgoszczy z dn. 31.07.2014 r. i 22.09.2014 r. z uzasadnieniami - k. 345 -346 v. i 403-404 akt VI P 7/14 , oświadczenia o rezygnacji – k. 54, 67.
W dniu 7 kwietnia 2015 r. wierzyciel (...) zbył na rzecz powoda (...) m.in. wierzytelność wynikającą z nakazu zapłaty o sygn. akt IX GNc 50/12 w kwocie 113.392,25 zł należności głównej – będącą przedmiotem egzekucji w sprawie Km 2666/12, ale dotychczas nieściągalną – wraz z wszelkimi wierzytelnościami ubocznymi, w tym odsetkami, kosztami procesów i egzekucji.
Do wód: umowa sprzedaży wierzytelności z dn. 7.04.2015 r. z poświadczonymi podpisami – k. 29 akt.
Pismem z dnia 25 kwietnia 2015 r. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Inowrocławiu P. S. prowadzący postępowanie egzekucyjne na podstawie ww. tytułu wykonawczego poinformował wierzyciela, że postępowanie egzekucyjne prowadzone na tej podstawie będzie umorzone. Wskazał, że bezskuteczne wypadły dwie licytacje zajętych ruchomości dłużnika (na skutek przejęcia ww. ruchomości na własność przez jednego z wierzycieli uiszczona została kwota przekazana w ramach planu podziału, co jednak nie pozwoliło na zaspokojenie dochodzonej wierzytelności), bezskuteczne okazało się ponadto zajęcie wierzytelności i rachunku bankowego. Dłużnik nie figuruje w Centralnej Ewidencji Pojazdów ani nie jest właścicielem (użytkownikiem wieczystym nieruchomości).
Postanowieniem z dnia 22 grudnia 2015 r. Komornik Sądowy umorzył ww. postępowanie egzekucyjne wobec stwierdzenia bezskuteczności egzekucji.
D owód: wysłuchanie wierzyciela i dłużnika przed umorzeniem postępowania – k. 30, postanowienie z dn. 22.12.2015 r.– k. 45-45 v. akt Km 2666/12 .
Prawomocnym postanowieniem z dnia 27 marca 2019 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu odrzucił skargę o wznowienie postępowania zakończonego wydaniem nakazu zapłaty z 2 lutego 2012 r., sygn. akt IX GNc 50/12, złożoną przez pozwanego w tej sprawie – spółkę (...)
Okoliczność znana Sądowi z urzędu ; postanowienie SO w Poznaniu z dn. 27.03.2019, sygn. akt IX GNc 871/17 ze stwierdzeniem prawomocności – k. 709 akt.
Odpisy pozwu w niniejszej sprawie doręczone zostały pozwanym : M. R. (1) w dniu 13 lutego 2016 r., a B. K. (1) w dniu 16 lutego 2016 r.
Okoliczności znane Sądowi z urzędu; potwierdzenia odbioru – k. 50, 51 akt
Sąd zważył, co następuje :
Powyższy stan faktyczny ustalony został w oparciu o przedłożone przez strony i pozyskane na ich wniosek dokumenty, których autentyczność nie była kwestionowana i nie budziła wątpliwości Sądu co do ich wiarygodności. Podstawę ustaleń stanowiły także opisane wyżej dokumenty w aktach IX GNc 50/12 Sądu Okręgowego w Poznaniu, aktach postępowań egzekucyjnych prowadzonych przeciwko dłużnej spółce – (...) oraz pisemna opinia biegłego z zakresu zarządzania działalnością gospodarczą oraz finansów przedsiębiorstw K. J., której wnioski – biorąc pod uwagę także treść opinii uzupełniających oraz ustne wyjaśnienia udzielone przez biegłego na rozprawie – zasługiwały na uwzględnienie w świetle pozostałego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. W zakresie wskazanym w treści ww. opinii, bezspornym między stronami, Sąd uwzględnił także wymieniony tam materiał źródłowy – przede wszystkim w postaci wskazanych wyżej dokumentów z akt sprawy VI P 7/14 Sądu Okręgowego w Bydgoszczy oraz akt komorniczych.
W ocenie Sądu przedmiotowa opinia była rzetelna, wnikliwa, spójna i logiczna, natomiast jej treść pozwoliła na ustalenie – w sposób nie budzący wątpliwości – że czas właściwy, w którym powinien zostać złożony wniosek o ogłoszenie upadłości spółki (...) w I., przypadał na koniec roku 2010 ( zob. k. 544, 553-554, 609 i 615v. akt), a więc wcześniej niż moment powstania roszczeń powoda stwierdzonych prawomocnym nakazem zapłaty Sądu Okręgowego w Poznaniu w sprawie IX GNc 50/12 – którego same pozwane zgodnie upatrywały w końcu roku 2011, w związku z odstąpieniem przez wierzyciela od umowy z dnia 29 maja 2009 r. i dochodzeniem roszczeń odszkodowawczych o których mowa w art. 494 k.c. (zob. pismo pozwanej M. R. z dnia 7 kwietnia 2017 r. - k. 367-368, oświadczenie pełnomocnika pozwanej B. K. na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2017 r. - k. 407 akt). W ocenie Sądu stanowisko powyższe, co do określenia momentu powstania dochodzonych w tym postępowaniu roszczeń, znajduje w pełni potwierdzenie w treści pozwu w sprawie IX GNc 50/12 i załączonego do niego pisma wierzyciela z dnia 22 grudnia 2011 r. - k. 2-4 i 28 akt IX GNc 50/12). W konsekwencji jednak nie miał znaczenia dla rozstrzygnięcia wskazany przez biegłego przewidywany stopień „zaspokojenia wierzytelności”, skoro w dacie kiedy wniosek o ogłoszenie upadłości ww. spółki powinien był być zgłoszony przedmiotowe roszczenie poprzednika prawnego powoda jeszcze nie powstało.
Sąd odmówił natomiast wiarygodności przedłożonym przez pozwane dokumentom w postaci oświadczeń o rezygnacji każdej z nich z funkcji w zarządzie ww. spółki już ze skutkiem w styczniu 2010 r. ( zob. k. 54 i 67 akt). Prawdziwości powyższych oświadczeń przeczy bowiem fakt późniejszego podejmowania przez każdą z pozwanych czynności leżących w kompetencjach zarządu spółki, o czym świadczy chociażby podpisanie przez pozwaną B. K. (1) – w maju 2010 r. – deklaracji dla podatku od towarów i usług VAT 7 za kwiecień 2010 r. (zob. oświadczenie tej pozwanej w protokole rozprawy z dnia 12 kwietnia 2017 r. - k. 406-407 v. akt [ww. deklaracja w zbiorze dokumentów przekazanych przez Urząd Skarbowy w I. z klauzulą „tajemnica skarbowa” - zob. k. – k. 359 i 407 v. akt], a przede wszystkim podpisanie i skuteczne złożenie do Sądu rejestrowego we wrześniu 2012 r. przez obie pozwane wniosku o zmianę danych (...) w rejestrze przedsiębiorców KRS (zob. k. 142-144 akt).
Nie budzi wątpliwości, że pomimo deklarowanego złożenia rezygnacji z funkcji w zarządzie ww. spółki już w styczniu 2010 r. każda z pozwanych dokonywała następnie czynności w imieniu spółki, a zgodnie z art. 201 § 1 k.s.h. w zw. z art. 205 § 1 k.s.h. w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością to zarząd prowadzi sprawy spółki i reprezentuje ją, a oświadczenia w imieniu spółki składają członkowie zarządu. Nie sposób uznać, aby pozwane, które pełniły taką funkcję w spółce (...) od początku jej istnienia, tj. od roku 2009, mogły być tego nieświadome, a ww. dokumenty podpisały jedynie jako wspólniczki (przeczy temu chociażby użyte w formularzu wniosku do KRS – pod poz. 2 wymienionych tam załączników – sformułowanie : „ uchwała Zarządu ...” - zob. k. 144 akt), bądź też jedynie „przy okazji” (w związku z nieobecnością prokurenta). Z tego też względu nie są wiarygodne w tej kwestii zarówno zeznania pozwanej B. K. (1) ( k. 733 i 731 akt), jak i pozwanej M. R. (1) ( k. 734 i 731 akt).
Nawet jednak przy założeniu, że ww. pozwane rzeczywiście podpisały w styczniu 2010 r. oświadczenia o rezygnacji z funkcji w zarządzie, a następnie przekazały je spółce w jej siedzibie (do wiadomości prokurenta) – jak to potwierdził w swoich zeznaniach ówczesny prokurent dłużnej spółki – świadek P. B. ( zob. k. 115 akt) – należałoby rozważyć, czy wobec późniejszej aktywności każdej z pozwanych w charakterze reprezentantów spółki, rezygnacje te nie miały w rzeczywistości charakteru pozornego. Nadto w tej szczególnej sytuacji gdy obie pozwane – jednocześnie reprezentujące, jako wspólniczki, cały kapitał zakładowy ww. spółki – swoim zachowaniem wyrażały wolę dalszego występowania w jej imieniu i prowadzenia jej spraw (art. 201 § 1 k.s.h. w zw. z art. 205 § 1 k.s.h.) to należałoby upatrywać w tych działaniach podjętej w sposób dorozumiany ( per facta concludentia) uchwały wspólników o powołaniu zarządu (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2004 r., IV CK 686/04, OSNC 2006, nr 3, poz. 55 i z dnia 4 marca 2015 r., IV CSK 340/14, LEX nr 1663416). Chociaż bowiem uchwały wspólników w spółce z o.o. powinny mieć formę pisemną, a także powinny być wpisane do księgi protokołów i podpisane przez obecnych lub co najmniej przez przewodniczącego i osobę sporządzającą protokół (art. 248 § 1 k.s.h.), nie stanowi to jednak warunku ich ważności. Uchwała taka jest skuteczna już z chwilą podjęcia, o czym decydują rzeczywiście oddane głosy (zob. także np. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 29 marca 2018 r., I AGa 51/18, LEX nr 2490113).
W świetle powyższych rozważań skutecznie złożonych rezygnacji każdej z pozwanych z funkcji w zarządzie należałoby upatrywać dopiero od czasu postępowań toczących się przez Sądem Rejonowym w Bydgoszczy (Sądem rejestrowym) w roku 2014, co skutkowało wykreśleniem ich danych w Rejestrze – co nastąpiło w październiku 2014 (sygn. (...); zob. odpis pełny z KRS – k. 34-34v., opinia biegłego – k. 547 i 610 akt, odpisy postanowień SR w Bydgoszczy z dn. 31.07.2014 r. i 22.09.2014 r. z uzasadnieniami - k. 345 -346 v. i 403-404 akt VI P 7/14).
W ocenie Sądu przeciwnego wniosku nie uzasadnia treść pisma pozwanej B. K. (1) – datowanego na dzień 17 czerwca 2011 r., z przedłożoną kopią dowodu nadania go na adres dłużnej spółki w dniu 4 lipca 2011 r. ( k. 68 akt) – w którym domagała się ona „od zarządu” złożenia w KRS wniosku o wykreślenie jej osoby jako członka zarządu (w związku z rezygnacją jaka miała być przez nią złożona w styczniu 2010 r.). Przede wszystkim przeczy prawdziwości tego pisma zarówno wcześniejsza (w maju 2010 r.), jak i późniejsza (we wrześniu i październiku 2012 r.) aktywność tej pozwanej jako członka zarządu (reprezentanta) dłużnej spółki. Należy też zwrócić uwagę, że samo jej oświadczenie o rezygnacji, datowane na dzień 11 stycznia 2010 r., zostało uwierzytelnione przez notariusza dopiero z datą 18 lutego 2013 r. (podobnie jak i samo pismo z dnia 17 czerwca 2011 r. wraz z kopią dowodu nadania – zob. k. 67 v. akt i dokumenty z akt rejestrowych - k. 386-389 akt VI P 7/14).
Nie ulega natomiast wątpliwości, że pozwane starały się o wykreślenie ich danych jako członków zarządu przez Sąd rejestrowy, lecz dopiero na przełomie roku 2012 i 2013 (zob. pisma z dnia 27 grudnia 2012 r. - k. 376-377, z dnia 15 lutego 2013 r. - k. 383 akt VI P 7/14 i z dnia 18 marca 2013 r. - k. 378). Należy w konsekwencji uznać, że brak jest dowodu, że oświadczenia pozwanych o rezygnacji zostały złożone skutecznie w siedzibie spółki w styczniu 2010 r., zapewniając nadanie im biegu w celu podjęcia działań, które wymusza rezygnacja, w szczególności zmierzających do obsady zwolnionego miejsca w zarządzie (zob. uchwałę 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 2016 r., III CZP 89/15, OSNC 2016, nr 9, poz. 97), a także że nie zostały one antydatowane. Tym samym nie doszło do obalenia w tym zakresie domniemania prawdziwości danych ujawnionych w Rejestrze - wynikającego z art. 17 ust. 2 ustawy z 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym (tekst jedn.: Dz.U. z 2019 r., poz. 1500 – dalej jako „ustawa o KRS”) - służącego zapewnieniu pewności i bezpieczeństwa obrotu, także gdy chodzi o wpisy o charakterze deklaratoryjnym (jak wykreślenie członka zarządu wskutek rezygnacji).
Należy też zaznaczyć, że w orzecznictwie – na tle odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania spółki z tytułu zaległości składkowych – podkreśla się, że członek zarządu spółki z o.o. składając rezygnację nie może „uciec” od odpowiedzialności za zobowiązania spółki, gdy nadal pełni funkcję w zarządzie spółki i nie ma innego członka zarządu. W interesie nie tylko spółki, ale i rezygnującego członka zarządu jest podjęcie przez niego inicjatywy powołania nowego członka zarządu (zwołania posiedzenia organu uprawnionego do obsady zarządu) jeszcze przed złożeniem rezygnacji (zob. uzasadnienie cytowanej wyżej uchwały Sądu Najwyższego z 31 marca 2016 r., III CZP 89/15). Działający za spółkę nie może twierdzić, że nie odpowiada, bo złożył rezygnację. Przyjmuje się, że znaczenie ma faktyczne pełnienie obowiązków (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 marca 2016 r., I UK 91/15, LEX nr 2007786 i z dnia 14 grudnia 2016 r., II UK 365/17, OSNP 2019, nr 5, poz. 68).
Sąd pominął również w swoich ustaleniach – jako pozbawione znaczenia dla rozstrzygnięcia – dowody powołane w odpowiedzi na pozew pozwanej B. K. (1) w postaci ugody zawartej w dniu 9 września 2011 r., pomiędzy (...) (poprzednikiem prawnym powoda), a M. K. (mężem pozwanej B. K. (1)), której przedmiotem było rozliczenie wierzytelności należnej M. K. od S. (...) wynikającej z „zaliczki wpłaconej za zakupiony sprzęt”, objętej tytułem wykonawczym uzyskanym w postępowaniu przed Sądem Rejonowym w Toruniu (sygn. akt V GNc 2938/10). Strony tej ugody uzgodniły sposób dokonania zapłaty wierzytelności z tego tytułu, a jednocześnie – w § 6 ugody (...) oświadczył, że „zobowiązuje się wszcząć postępowanie odszkodowawcze wobec (...) i, że w ramach postępowań przeciwko (...) zrzeka się wszelkich roszczeń obecnych i przyszłych w stosunku do członka zarządu B. K. (1)” (ugoda – k. 65-66, zeznania świadka M. K. – k. 151-151 v akt). Pomijając kwestię, że zawarte tam oświadczenie poprzednika prawnego powoda w przedmiocie „zrzeczenia się roszczeń” nie precyzuje o jakie konkretnie (z jakiego tytułu) przyszłe roszczenia chodzi, to nie zostało ono skierowane do samej pozwanej (art. 61 § 1 k.c.) i już chociażby z tego względu nie mogło odnieść skutku postulowanego obecnie przez pozwaną. Treść wzajemnych relacji z jednej strony pomiędzy S. (...) a pozwaną (w zakresie jej przyszłej odpowiedzialności za zobowiązania spółki (...)), z drugiej zaś pomiędzy pozwaną a M. K. (w związku z dążeniem tego ostatniego, aby osiągnąć skutek w postaci „uwolnienia” jego żony z obowiązku świadczenia odszkodowania z tego tytułu względem S. (...)) można byłoby – ewentualnie – rozpatrywać w świetle instytucji przewidzianej w art. 392 k.c. (tj. odpowiedzialności M. K. względem ww. pozwanej za to, że wierzyciel nie będzie od niej dochodził świadczenia). Ocena wskazanego stosunku w tej relacji nie ma jednak znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.
Także pozostałe wnioski dowodowe zgłoszone przez pozwaną B. K. (1) – w postaci badania treści faktur z których wynikało roszczenie główne wraz z odsetkami – na okoliczność nie zaistnienia wierzytelności stwierdzonych tytułem wykonawczym w sprawie IX GNc 50/12, a także przedłożenia zawiadomienia o przelewie ww. wierzytelności, dla stwierdzenia, iż data jej zawarcia była późniejsza niż dzień 7 kwietnia 2015 r. ( k. 57 i 128-129 akt) – podlegały pominięciu. Warunkiem koniecznym do poniesienia odpowiedzialności za zobowiązania spółki z o.o. przez członków jej zarządu jest oczywiście posiadanie przez wierzyciela przeciwko tej spółce tytułu egzekucyjnego zasądzającego dochodzoną należność (zob. np. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 1999 r., III CZP 10/99, OSNC 1999, nr 12, poz. 203, a także wyrok tego Sądu z dnia 21 października 2003 r., I CK 160/02, M. Prawn. 1003, nr 23, s. 1059). Z uwagi na jednoznaczną treść art. 365 § 1 k.p.c. – przewidującego związanie Sądu orzekającego w niniejszej sprawie prawomocnym orzeczeniem wydanym przez inny sąd – nie było możliwości stwierdzenia w niniejszym procesie, że zobowiązania stwierdzone ww. tytułem wykonawczym w rzeczywistości nie powstały. W tej kwestii prawomocnym postanowieniem z dnia 27 marca 2019 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu odrzucił zresztą skargę o wznowienie ww. postępowania ( zob. k. 709 akt) . Natomiast gdy chodzi o datę zawarcia umowy przelewu, to złożenie podpisów przez osoby reprezentujące strony tej umowy w dacie 7 kwietnia 2015 r. poświadczył notariusz ( k. 29 akt; art. 96 pkt 1 w zw. z art. 97 § 1 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. Prawo o notariacie; tekst jedn.: Dz.U. z 2019 r., poz. 540).
W ocenie Sądu pozbawione znaczenia dla rozstrzygnięcia – w kontekście podniesionego przez pozwane zarzutu przedawnienia – okazały się także dokumenty z akt rejestrowych świadczące o tym, że już w maju i czerwcu 2011 inni wierzyciele (...) występowali o dane członków zarządu tej spółki – w związku z brakiem skuteczności prowadzonych egzekucji ( k. 384 – 389 akt), a także związane z ujawnieniem w Rejestrze w kwietniu 2012 r. faktu braku uiszczenia dochodzonych należności podatkowych w terminie 60 dni od daty wszczęcia egzekucji ( k. 390-403 akt). Szczegółowa analiza prawna bezzasadności powyższego zarzutu zostanie przedstawiona w dalszej części niniejszego uzasadnienia.
Ocena zasadności żądania pozwu w niniejszej sprawie wiązała się z koniecznością zbadania przesłanek odpowiedzialności pozwanych – jako członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością – za jej zobowiązania na podstawie art. 299 k.s.h. Nie budzi wątpliwości, że odpowiedzialność taka ma charakter odszkodowawczy (zob. uchwałę składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2008 r., III CZP 72/08, OSNC 2009, Nr 2, poz. 20, a także m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 2008 r., III CZP 112/08, LEX nr 490503 oraz wyrok tego Sądu z dnia 17 marca 2010 r., II CSK 506/09, OSNC – ZD 2011, Nr 1, poz. 2).
Według art. 299 k.s.h. członkowie zarządu ponoszą deliktową odpowiedzialność odszkodowawczą na zasadzie winy. Przyjmuje się, że stanowi ona sankcję za zawinione kierowanie sprawami spółki w sposób prowadzący do bezskuteczności egzekucji wierzytelności przeciwko spółce – znajdujące wyraz w niezłożeniu we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości (por. m.in. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2008, III CZP 143/07, OSNC 2009, nr 3, poz. 38). Z powyższej regulacji wynikają domniemania obejmujące związek przyczynowy między szkodą wierzyciela (wyrażającą się w kwocie niezaspokojonych zobowiązań względem spółki, stwierdzonych tytułem wykonawczym), a niezłożeniem we właściwym czasie przez członka zarządu wniosku o ogłoszenie upadłości, jak również zawinienie przez członka zarządu braku zgłoszenia takiego wniosku (zob. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z 21 lutego 2002 r., IV CKN 793/00, OSNC 2003, Nr 2, poz. 22 oraz z dnia 25 września 2014 r., II CSK 790/13, LEX nr 1506784).
W konsekwencji przepis art. 299 k.s.h. określa rozkład ciężaru dowodu w sposób ścisły. Obowiązkiem wierzyciela jest wykazanie istnienia zobowiązania i bezskuteczności egzekucji. Wystarczy zatem, aby wierzyciel, który nie wyegzekwował swojej należności wobec spółki, przedłożył tytuł egzekucyjny stwierdzający jej zobowiązanie i udowodnił, że egzekucja wobec spółki okazała się bezskuteczna (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 sierpnia 2016 r., V CSK 699/15, LEX nr 2135821). W takim przypadku członek zarządu – który pełnił funkcję w czasie istnienia zobowiązania, którego egzekucja okazała się bezskuteczna – chcąc uwolnić się od odpowiedzialności z tego tytułu, powinien udowodnić jedną z okoliczności egzoneracyjnych określonych w art. 299 § 2 k.s.h., tj. że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości, albo że niezgłoszenie takiego wniosku nastąpiło nie z jego winy, bądź też że pomimo niezgłoszenia go wierzyciel nie poniósł szkody (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2002 r., IV CKN 793/00, OSNC 2003, Nr 2, poz. 22 i z dnia 8 marca 2007 r., III CSK 352/06, „Prawo Spółek” 2008, Nr 4, s. 58).
Wymaga wyjaśnienia, że w orzecznictwie pojęcie „szkody” rozumie się w tym przypadku w sposób specyficzny. Przyjmuje się, że taka szkoda polega albo na zawinionym doprowadzeniu przez członków zarządu do obniżenia potencjału majątkowego spółki i spowodowania w ten sposób stanu jej niewypłacalności, albo na bezprawnym, zawinionym niezgłoszeniu we właściwym czasie przez członków zarządu spółki wniosku o jej upadłość, co może skutkować uszczerbkiem w majątku niezaspokojonego wierzyciela (por. uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2008 r., III CZP 72/08, OSNC 2009, nr 2, poz. 20 i wyrok tego Sądu z dnia 23 lipca 2015 r., I CSK 580/14, LEX nr 1771078).
Wykazanie w takim przypadku braku szkody powinno polegać więc na udowodnieniu, że wierzyciel nie uzyskałby w postępowaniu upadłościowym, choćby zostało ono wszczęte we właściwym czasie, zaspokojenia swej należności ze względu na brak wystarczającego majątku spółki. Odwołując się do stanu majątkowego spółki istniejącego w czasie właściwym do zgłoszenia upadłości oraz uwzględniając przewidzianą w postępowaniu upadłościowym kolejność zaspokajania się wierzycieli z masy upadłości należałoby wykazać, że na zaspokojenie przedmiotowej należności nie starczyłoby środków (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 28 września 1999, II CKN 608/98, OSNC 2000, nr 4, poz. 67 i z dnia 16 grudnia 1999 r., II CKN 630/98, LEX nr 332905).
Jednocześnie w orzecznictwie podkreśla się, że niewystąpienie we właściwym czasie przez członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością o ogłoszenie upadłości wywoła u jej wierzyciela szkodę także wówczas, gdy egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, a na skutek opóźnienia dochodzi do powstania wobec spółki nowych zobowiązań, które nie powstałyby, gdyby wniosek ten został złożony w terminie. Przesłanka egzoneracyjna, określona w końcowej części art. 299 § 2 k.s.h., nie będzie w konsekwencji zachodzić w sytuacji odpowiedzialności członka zarządu spółki za jej zobowiązanie, które nie powstałoby, gdyby z wnioskiem o ogłoszenie upadłości wystąpił on we właściwym czasie. W takim wypadku szkoda wierzyciela spółki – w postaci pogorszenia lub utrudnienia możliwości jego zaspokojenia – jest bezpośrednim skutkiem zaniechania członka zarządu. W razie jego zgodnego z prawem zachowania przedmiotowe wierzytelności nie powstałyby. Skoro zaś na skutek zaniechania członka zarządu ich wyegzekwowanie okazało się następnie niemożliwe, to szkoda ma miejsce (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 2013 r., I CSK 646/12, LEX nr 1365595).
Wypada zatem podkreślić, że na podstawie art. 299 k.s.h. członkowie zarządu odpowiadają także za zobowiązania powstałe po spełnieniu się przesłanek do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości; innymi słowy za zobowiązania, które nie powstałyby, gdyby członek zarządu we właściwym czasie wystąpił z wnioskiem o ogłoszenie upadłości (zob. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2003 r., III CZP 75/03, OSNC 2005, nr 1, poz. 3, wyroki Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 1997 r., II CKN 117/97, LEX nr 50806, z dnia 21 lutego 2002 r., IV CKN 793/00, OSNC 2003, nr 2, poz. 22, z dnia 5 kwietnia 2002 r., II CKN 1092/99, LEX nr 54493 i z dnia 4 marca 2016 r., I CSK 68/15, LEX nr 2043734).
Należy przy tym zaaprobować pogląd, że na tej podstawie mogą być dochodzone od członka zarządu wierzytelności istniejące do czasu pełnienia przez niego funkcji członka zarządu spółki, bez znaczenia jest natomiast czas w którym nastąpiła wymagalność tych wierzytelności (tak Sąd Najwyższy m.in. w wyrokach z dnia 16 maja 2002 r., IV CKN 933/00, LEX nr 55500, z dnia 8 czerwca 2005 r., V CK 734/04 LEX nr 180849, z dnia 7 grudnia 2006 r., III CSK 219/06, LEX nr 488992, z dnia 2 lutego 2007 r., IV CSK 370/06 OSNC-ZD 2008, nr 1, poz. 18 czy też z dnia 9 lutego 2011 r., V CSK 188/10, LEX nr 1102881).
Przenosząc poczynione wyżej uwagi natury ogólnej na grunt niniejszej sprawy stwierdzić przede wszystkim trzeba, że powód przedłożył tytuł egzekucyjny stwierdzający nabyte przez niego zobowiązanie, a także udowodnił, że egzekucja wobec spółki okazała się bezskuteczna.
Za oczywiście bezpodstawny należało uznać podniesiony przez pozwane zarzut nieważności umowy przelewu wierzytelności z dnia 7 kwietnia 2015 r., z tej tylko przyczyny, że zbycie tego prawa nastąpiło za 5 % wartości należności głównej (§ 3 umowy – zob. k. 29 akt). Skoro bowiem w dacie zawarcia wskazanej umowy egzekucja długu z tego tytułu od kilku lat pozostawała bezskuteczna, to sprzedaż tego rodzaju trudnościągalnej należności za wskazaną cenę należy uznać za zgodne z prawem, a także racjonalne.
Ustalenie bezskuteczności egzekucji nastąpić może na podstawie każdego dowodu, z którego wynikać będzie, że spółka z o.o. nie ma majątku pozwalającego na zaspokojenie wierzyciela pozywającego członków zarządu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 2003 r., V CKN 416/01, OSNC 2004, nr 7-8, poz. 129). Wystarczającym tego dowodem było – jak w tym przypadku ( zob. k. 30-30 v. akt) – przedstawienie wierzycielowi przez komornika informacji celem wysłuchania poprzedzającej wydanie postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego z tego względu, że oczywiste było, iż z egzekucji nie uzyska się sumy wyższej od kosztów egzekucji (art. 827 § 1 w zw. z art. 824 § 1 pkt 3 k.p.c.).
Skoro z ww. postanowienia z dnia 22 grudnia 2015 r. ( zob. k. 45 akt Km 2666/12) nie wynikało następnie nic innego to stanowiło ono dowód, iż egzekucja przeciwko spółce okazała się bezskuteczna z całego majątku dłużnika (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 października 2005 r., II CK 152/05, OSNC 2006, nr 7-8, poz. 134).
Uwzględniając opisany wyżej odszkodowawczy charakter tej odpowiedzialności ( ex delicto) w myśl art. 442 1 § 1 k.c. roszczenie z tego tytułu ulegało trzyletniemu terminowi przedawnienia, liczonemu od dnia w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia
W orzecznictwie nie budzi wątpliwości, że stan „bezskuteczności egzekucji” w rozumieniu art. 299 § 1 k.s.h. nie musi być utożsamiany wyłącznie z bezskutecznym dla wierzyciela rezultatem zakończonego postępowania egzekucyjnego, ale wiąże się także z wykazaniem, że stan majątkowy spółki z o.o. nie pozwala na zaspokojenie jej wierzyciela (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30 października 2003 r., IV CK 144/02, LEX nr 602275, z dnia 5 października 2005 r., II CK 97/05, LEX nr 604044 i z dnia 17 czerwca 2011, II CSK 571/10, LEX nr 847124).
W ocenie Sądu odzwierciedleniem tej właśnie zasady jest prezentowane w orzecznictwie stanowisko zgodnie z którym dla ustalenia daty pozyskania przez wierzyciela informacji o bezskuteczności egzekucji – od której należy liczyć trzyletni termin przedawnienia roszczenia o którym mowa w art. 299 k.s.h. – istotne jest określenie momentu w której wierzyciel „zdaje sobie sprawę z ujemnych następstw zdarzenia wskazujących na fakt powstania szkody” , innymi słowy, gdy ma on świadomość faktu zaistnienia szkody (uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 1963 r., III PO 6/62, OSNCP 1964, nr 5, poz. 87, a także wyrok tego Sądu z dnia 18 września 2002 r., III CKN 597/00, LEX nr 1211130).
Podejmując próbę „uchwycenia” momentu w którym wierzyciel powinien uzyskać wiedzę o szkodzie wyrządzonej mu przez członków zarządu spółki odpowiedzialnych na podstawie w art. 299 k.s.h. orzecznictwo oraz doktryna wiąże go uzyskaniem przez wierzyciela świadomości, że wyegzekwowanie długu od spółki jest niemożliwe (Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 31 stycznia 2007 r., II CSK 417/06, „Monitor Prawniczy” 2007, nr 5, poz. 229). Bieg terminu przedawnienia z art. 442 1 § 1 k.c. rozpocząć się może nie od dnia, w którym poszkodowany (wierzyciel) otrzymał jakąkolwiek wiadomość na temat tych okoliczności, ale dopiero od momentu otrzymania takich informacji, które obiektywnie uprawdopodabniają ich wystąpienie (por. zwłaszcza uzasadnienie wyroków Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2007 r., II CSK 301/07, LEX nr 332957, z dnia 21 października 2011 r., IV CSK 46/11, LEX nr 1084557 i z dnia 14 lipca 2010 r., V CSK 30/10, LEX nr 852596).
Wbrew zatem argumentacji strony pozwanej ewentualna wiedza poprzednika prawnego powoda, a także jego przewidywania co do możliwości zaspokojenia przedmiotowej wierzytelności nie mogły mieć w tej kwestii znaczenia, skoro trwało wszczęte z jego wniosku postępowanie egzekucyjne, w którym – jeszcze na przełomie roku 2013 i 2014 – obwieszczano o licytacji ruchomości należących do dłużnej spółki i sporządzono plan podziału ( zob. k. 30-30 v., 462-464 akt; obwieszczenia o licytacji i plan podziału z dnia 5.03.2014 r. – k. k. 22-22 v. i 27-27 v., 29-30 akt Km 2666/12).
W ocenie Sądu Okręgowego w świetle powyższego nie można wyprowadzać dalej idących wniosków tego rodzaju z faktu, że wierzyciel (poprzednik prawny powoda) mógł skorzystać z przysługującego mu prawa przeglądania dokumentów znajdujących się w aktach rejestrowych (art. 10 ustawy o KRS) – na podstawie których mógłby wnioskować o tym, że egzekucje prowadzone przeciwko dłużnej spółce przez innych wierzycieli okazały się bezskuteczne. Podobnie z samego tylko faktu ujawnienia w Rejestrze zaległości podatkowych objętych egzekucją, jeżeli dochodzona należność nie została uiszczona w terminie 60 dni od daty wszczęcia egzekucji (art. 41 pkt 1 ustawy o KRS), gdyż – z oczywistych względów – nie jest to informacja o bezskuteczności egzekucji w ogóle.
Przy założeniu więc, że trzyletni termin przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody, o której mowa w art. 299 k.s.h., stosownie do regulacji art. art. 442 1 § 1 k.c. mógł rozpocząć swój bieg najwcześniej na początku roku 2014 (kiedy bezskuteczna okazała się druga z licytacji ruchomości – zob. k. 462) to w dacie wniesienia niniejszego pozwu (12 sierpnia 2015 r. – zob. k. 2 akt) nie upłynął on jeszcze.
Skoro powstanie przedmiotowego zobowiązania spółki bezspornie należy łączyć z odstąpieniem od umowy łączącej poprzednika prawnego powoda z dłużną spółką – co nastąpiło w grudniu 2011 r. (zob. pismo pozwanej M. R. z dnia 7 kwietnia 2017 r. - k. 367-368, oświadczenie pełnomocnika pozwanej B. K. na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2017 r. - k. 407 akt) to należy uznać, że istniało ono dalej (nie było zaspokojone) w dacie kiedy pozwane pozostawały członkami zarządu ww. spółki, co z pewnością miało miejsce jeszcze we wrześniu i październiku 2012 r. ( k. 123-124 i 142-144 akt). Zobowiązanie to może być zatem dochodzone od pozwanych – jako od członków zarządu ww. spółki – gdyż istniało ono w czasie sprawowania przez nie tej funkcji (tak Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z dnia 9 lutego 2011 r., V CSK 188/10, LEX nr 1102881).
Należy wyjaśnić, że odpowiedzialność członka zarządu w oparciu o art. 299 k.s.h. może aktualizować się dopiero pod warunkiem, gdy zaniecha on złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości we właściwym czasie. W stanie faktycznym niniejszej sprawy znajdują zastosowanie przepisy art. 5 ust. 2 oraz art. 21 ust. 2 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze (tekst jedn.: Dz.U. z 2009 r., Nr 175, poz. 1361 ze zm. – dalej jako „p.u.n.”) z których wynika, że w przypadku dłużnika będącego osobą prawną każdy kto ma prawo go reprezentować obowiązany był, nie później niż w terminie dwóch tygodni od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości, zgłosić w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości.
W niniejszej sprawie pozwana B. K. (1) wskazywała na konieczność ustalenia właściwego czasu w którym powinien być złożony wniosek o ogłoszenie upadłości spółki, a także zbadania czy po stronie wierzyciela (powoda) rzeczywiście powstała szkoda związana z brakiem zaspokojenia na skutek zaniechania złożenia przez niego takiego wniosku. Ustalenie powyższych okoliczności, związanych ze szczegółową analizą stanu przedsiębiorstwa dłużnika (spółki), wymagało wiadomości specjalnych, zasięgnięto zatem – na wniosek tego pozwanego – opinii biegłego z zakresu zarządzania działalnością gospodarczą i finansów przedsiębiorstw (art. 278 § 1 k.p.c.).
W oparciu o powyższą opinię należy przyjąć, że przesłanka niewypłacalności o której mowa w art. 11 ust. 2 p.u.n. (stan w którym zobowiązania dłużnika będącego osobą prawną przekraczają wartość jego majątku) zachodziła względem spółki (...) już od dnia 31 grudnia 2010 r.
Przepis art. 11 ust. 2 p.u.n. (obowiązujący do dnia 31 grudnia 2015 r., a więc znajdujący zastosowanie do przedmiotowego stanu faktycznego; por. art. 428 pkt 8 w zw. z art. 456 ustawy z dnia 15 maja 2015 r. - Prawo restrukturyzacyjne [Dz.U. z 2015 r., poz. 978 ze zm.]) stanowił, że dłużnika będącego osobą prawną albo jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, uważa się za niewypłacalnego także wtedy, gdy jego zobowiązania przekroczą wartość jego majątku, nawet wówczas, gdy na bieżąco te zobowiązania wykonuje. Upadłość zaś ogłasza się w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny (art. 10 p.u.n.).
W tym zakresie biegły szczegółowo wyjaśnił – wskazując na dane wynikające z udostępnionych mu dokumentów finansowo-księgowych spółki, a także akt prowadzonych przeciwko niej postępowań rozpoznawczych i egzekucyjnych ( zob. k. 417-422, 520 i 542-543 akt) – że stan taki występował w dniu 31 grudnia 2010 r. ( zob. k. 544 i 615-615 v. akt).
W ocenie Sądu należy zgodzić się z dominującym poglądem zgodnie z którym o niewypłacalności w rozumieniu art. 11 ust. 1 p.u.n. można mówić wówczas, gdy dłużnik z braku środków przez dłuższy czas nie wykonuje przeważającej części swoich zobowiązań (zob. m.in. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2011 r., V CSK 211/10, OSNC – ZD 2011, Nr 4, poz. 77, a także postanowienie tego Sądu z dnia 13 maja 2011 r., V CSK 352/10, LEX nr 821075). Dłużnik zachowuje zdolność płatniczą jeśli zobowiązania mają pokrycie w majątku spółki i istnieje możliwość spłaty zobowiązań w przyszłości. Oceny w tym zakresie należy dokonywać przy uwzględnieniu obiektywnych kryteriów dotyczących sytuacji finansowej spółki, gdyż czas właściwy do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości ustalany jest w oparciu o okoliczności faktyczne konkretnej sprawy. Musi on za każdym razem odnosić się do stanu finansowego i majątkowego konkretnej spółki (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 2007 r., V CSK 296/07, LEX nr 488977 oraz z dnia 24 września 2008 r., II CSK 142/08, LEX nr 470009). Taka ocena został w niniejszej sprawie zaprezentowana przez biegłego – na podstawie udostępnionych mu dokumentów – a wnioski sporządzonej przez niego opinii aprobuje także i Sąd.
Biegły jednoznacznie przyjął, że skoro w ciągu roku 2010 dłużna spółka nie uzyskała żadnych przychodów, a jedynie ponosiła koszty, przy niezaspokojonych wymagalnych zobowiązaniach względem co najmniej dwóch wierzycieli to z pewnością na koniec tego roku trwale nie miała ona zdolność kontynuacji działalności gospodarczej i wykonywania wymagalnych zobowiązań. Wniosek taki biegły szczegółowo uzasadnił słuchany na rozprawie w dniu 27 kwietnia 2017 r. ( zob. k. 615 v. akt).
W ocenie Sądu nie miały znaczenia dla ewentualnego ograniczenia odpowiedzialności pozwanych hipotetyczne wyliczenia biegłego dotyczące przewidywanego stopnia zaspokojenia zobowiązań spółki (na poziomie od ok. 95 % - 92 %). Stan niewypłacalności dłużnej spółki – określany z punktu widzenia przesłanki wynikającej z art. 11 ust. 1 p.u.n. (trwała niemożność wykonywania wymagalnych zobowiązań pieniężnych) z pewnością istniał przed datą powstania zobowiązań będących przedmiotem niniejszego procesu (tj. przed końcem roku 2011).
W konsekwencji nie zachodzi w niniejszej sprawie możliwość powołania się przez pozwane na przesłankę egzoneracyjną, określoną w końcowej części art. 299 § 2 k.s.h. (brak szkody wierzyciela) skoro, w ocenie Sądu, odpowiedzialność z tego tytułu dotyczy zobowiązań, które nie powstałyby, gdyby z wnioskiem o ogłoszenie upadłości wystąpiono we właściwym czasie. Powtórzyć należy, że w takim wypadku szkoda wierzyciela – w postaci niemożności jego zaspokojenia – jest bezpośrednim skutkiem zaniechania członka zarządu (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 2013 r., I CSK 646/12, LEX nr 1365595). W tym konkretnym przypadku gdyby wniosek o ogłoszenie upadłości spółki został złożony już z końcem roku 2010 być może byłoby jeszcze możliwe – już przez syndyka – wykonanie przedmiotowej umowy z dnia 26 maja 2009 r. (art. 98 § 1 p.u.n.). W takiej sytuacji wierzyciel nie poniósłby następnie szkody w postaci braku możliwości zaspokojenia zobowiązań z tego tytułu, a należności wynikające z zawartej przez upadłego przed ogłoszeniem upadłości umowy wzajemnej, której wykonania zażądał syndyk podlegałyby zaspokojeniu w kategorii pierwszej w miarę wpływu do masy upadłości stosownych sum (art. 343 ust. 1 w zw. z art. 342 ust. 1 pkt 1 p.u.n.).
W konsekwencji nie można uznać, aby przeprowadzone w sprawie dowody mogły pozwolić na zwolnienie pozwanych z solidarnej odpowiedzialności za zobowiązania spółki (art. 299 k.s.h.). W orzecznictwie zasadnie przyjmuje się, że odpowiedzialność taka nie ogranicza się tylko do niewyegzekwowanej wierzytelności w jej nominalnej wysokości (w niniejszej sprawie jest to kwota 113.392,25 zł – zob. k. 22 i 461 akt), lecz obejmuje ona także odsetki za opóźnienie spółki w zapłacie należności, będącej przedmiotem bezskutecznej egzekucji (zob. w szczególności uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2006 r., III CZP 118/06, OSNC 2007, Nr 9, poz. 136). Jak wyjaśnił to Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 18 maja 2011 r., III CSK 228/10 (LEX nr 1027183) w takim przypadku odsetki od zobowiązania pieniężnego spółki mogą być liczone jednak tylko do momentu powstania roszczenia odszkodowawczego z art. 299 k.s.h. tj. do chwili kiedy egzekucja przeciwko spółce okazała się bezskuteczna. Roszczenie to nie powstaje bowiem przed stwierdzeniem bezskuteczności egzekucji (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 2004 r., III CK 55/03, LEX nr 172806).
W tym kontekście za słuszne uznać trzeba stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniach wyroków z dnia 21 lutego 2002 r., IV CKN 793/00 (OSNC 2003, Nr 2, poz. 22) oraz z dnia 22 czerwca 2005 r. (III CK 678/04, LEX nr 177213) zgodnie z którym niewyegzekwowane odsetki za zwłokę w zapłacie objętych tytułem wykonawczym należności mogą być objęte odszkodowaniem dochodzonym na podstawie 299 k.s.h. powinny być jednak zsumowane i wyrażone kwotowo, pozbawione podstaw byłoby natomiast zasądzenie od członka zarządu spółki świadczenia pieniężnego z odsetkami ustawowymi naliczonymi aż do chwili zapłaty należności głównej przez samą spółkę. Odpowiedzialności z tego tytułu nie należy bowiem mylić z obowiązkiem uiszczenia odsetek za opóźnienie w spełnieniu odszkodowania z art. 299 k.s.h., termin którego nie jest oznaczony i nie wynika z właściwości zobowiązania, stąd świadczenie to powinno zostać zaspokojone niezwłocznie po wezwaniu członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością do jego wykonania (art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c.).
W realiach niniejszej sprawy powód zasadnie domagał się zatem od pozwanych – w ramach odszkodowania z art. 299 k.s.h. – także odsetek od niewyegzekwowanej części należności głównej zasądzonej w tytule wykonawczym (prawomocnym nakazie zapłaty Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 2 lutego 2012 r. w sprawie IX GNc 50/14), liczonych, gdy chodzi o datę początkową, od kwoty tam określonej ( zob. k. 22 akt). Powód dokonał jednak ich kapitalizacji dopiero w pozwie, obliczając wartość odsetek na dzień jego wniesienia, tj. 12 sierpnia 2015 r., na kwotę 49.044,48 zł ( zob. k. 2-3, 19 i 461 akt).
O wezwaniu do zapłaty można jednak mówić w niniejszej sprawie dopiero od momentu doręczenia każdej z pozwanych odpisu pozwu, uwzględniając ponadto dodatkowo przynajmniej kilkudniowy okres niezbędny dla dokonania zapłaty (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 2014 r., III CZP 76/14, OSNC 2015, Nr 7-8, poz. 86). Z tej też przyczyny w odniesieniu do pozwanej M. R. (1) odsetki od zsumowanej należności głównej wraz z odsetkami (113.392,25 + 49.044,48 =162.436,73 zł) należało zasądzić od dnia 21 lutego 2016 r. ( zob. k. 50), a od pozwanej B. K. (1) od dnia 24 lutego 2016 r. ( zob. k. 51 akt). Uwzględniono ponadto koszty procesu w sprawie IX GNc 50/14 (w kwocie 5.035 zł – k. 22 akt) oraz koszty zastępstwa w postępowaniu egzekucyjnym (w kwocie 900 zł - k. 45 akt Km 2666/12).
Mając na uwadze przytoczone okoliczności Sąd na mocy art. 299 § 1 k.s.h. orzekł jak w punkcie I. wyroku, oddalając powództwo w pozostałym zakresie (punkt II. wyroku). Podstawę rozstrzygnięcia o należnych odsetkach ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia z tego tytułu stanowiły przepisy art. 481 § 1 w zw. z art. 455 k.c.
O kosztach procesu Sąd orzekł stosując zasadę odpowiedzialności za jego wynik na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c. Powód jest w niniejszym procesie wygranym, jedynie bowiem w nieznacznym zakresie „uległ” on pozwanym, co nie uzasadniało, w ocenie Sądu, stosunkowego rozdzielania kosztów (art. 100 zd. 2 k.p.c.). Na zasądzoną od pozwanych solidarnie – stosownie do art. 105 § 2 k.p.c. – na rzecz powoda z tego tytułu kwotę 12.036 zł złożyły się: opłata od pozwu (8.419 zł), koszty zastępstwa procesowego (3.600 zł) – ustalone w oparciu o § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 490 ze zm.) – tj. regulacji z daty wszczęcia postępowania (§ 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2018 r. poz. 265), a ponadto wydatek w postaci opłaty skarbowej od pełnomocnictwa (17 zł).
O wydatkach na poczet opinii biegłego w części tymczasowo poniesionej przez Skarb Państwa ( k. 600 i 631 akt) orzeczono na podstawie art. 83 ust. 2 w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn.: Dz.U. z 2019, poz. 785 ze zm.).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Artur Fornal
Data wytworzenia informacji: