II Ca 1515/18 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2019-05-22

Sygn. akt II Ca 1515/18

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 27 lutego 2018 roku Sąd Rejonowy w Myśliborzu po rozpoznaniu sprawy z wniosku B. K., M. K. (1), M. K. (2) z udziałem (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. i (...) Spółki akcyjnej w P. o ustanowienie służebności przesyłu:

1. oddalił wniosek,

2. ustalił, że wnioskodawcy i uczestnicy każdy we własnym zakresie ponoszą koszty postępowania związane z ich udziałem w sprawie,

3. nieuiszczonymi kosztami sądowymi obciążył Skarb Państwa.

Sąd Rejonowy oparł powyższe rozstrzygnięcie na ustaleniach faktycznych oraz rozważaniach:

Linia energetyczna relacji (...) - (...) wraz z odgałęzieniem biegnącym przez działkę należącą do wnioskodawców istniała już w 1961 roku. Linia ta i jej niektóre odgałęzienia zmodernizowane zostały w roku 1976. Określenie powiązań linii będącej przedmiotem postępowania na działce nr (...) potwierdzają nieprzerwane jej istnienie. Linia ta zasila stację transformatorową na działce (...) Ż., która istnieje co najmniej od roku 1961. W przypadku przerwania zasilania (przerwania istnienia linii) zarówno gospodarstwo wnioskodawców jak i nieruchomości sąsiednie pozbawione by były energii elektrycznej.Kapitalny remont linii energetycznej 15 kV na odcinku: B. - J. / M. o łącznej długości 4.045 m został odebrany i przyjęty do eksploatacji przez poprzednika prawnego uczestnika (...) Sp. z.o.o. w P. - Zakład (...) w dniu 24 czerwca 1976 roku. Przebieg linii nie zmienił się od jej zbudowania. Linia energetyczna (odgałęzienie Ż.) jest poddawana systematycznym „obchodom”.

W rejestrze gruntów z 1967 roku jako władający działkami nr (...) wpisane było Państwowe Gospodarstwo (...) Ż.. W roku 1997 działka nr (...) została podzielona na działki nr (...). W rejestrze z roku 1980 jako właściciel wpisany był Skarb Państwa (...), a w roku 1994 - Skarb Państwa w zarządzie (...). Od 16 lipca 2003 roku nastąpiła zmiana dotychczasowej nazwy „(...)” na „(...)”.

Wnioskodawcy małżonkowie B. K. i R. K. nabyli 17 października 2005 roku od Skarbu Państwa - Agencji Nieruchomości Rolnych (akt notarialny Rep. A nr (...)) na zasadzie wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiej nieruchomości gruntowe położone w miejscowości J., gmina B., oznaczonej w ewidencji gruntów - obręb J., arkusz mapy 2: działkę nr (...) o pow. 30,15 ha, dla której Sąd Rejonowy w Myśliborzu prowadzi księgę wieczystą o nr Kw (...), oraz działkę nr (...).

Po śmierci R. K. 24 marca 2016 roku współwłaścicielami wymienionych nieruchomości zostali M. K. (2) i M. K. (1), jako jego spadkobiercy - każdy z nich w udziale do 1/4 oraz dotychczasowy współwłaściciel B. K. - w udziale do ½.

Pismem z 10 lutego 2014 roku pełnomocnik wnioskodawców wezwał uczestnika (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w P. Rejon Dystrybucji G. do przekazania informacji dotyczących urządzeń infrastruktury technicznej posadowionych na ww. działkach, dokumentów archiwalnych, oraz informacji o tytule prawnym do wymienionych urządzeń infrastruktury technicznej.

Pismem z 20 marca 2014 roku uczestnik poinformował pełnomocnika wnioskodawców, że linie elektroenergetyczne napowietrzne 15 kV nie wytwarzają szkodliwego pola elektromagnetycznego oraz hałasu, w związku z czym nie mają wpływu na pracę maszyn rolniczych.

Pismem z 04 kwietnia 2014 roku pełnomocnik wnioskodawców ostatecznie wezwał uczestnika do podjęcia negocjacji oraz ustalenia i wypłaty wynagrodzenia w wysokości 10.000 złotych. Tytułem odpłatnego ustanowienia służebności przesyłu na części wyżej wskazanych nieruchomości wnioskodawców.

Pismem z 07 maja 2014 roku uczestnik poinformował pełnomocnika wnioskodawców, że nie wyraża zgody na odpłatne ustanowienie odpłatnej służebności przesyłu oraz wypłaty odszkodowania z tytułu korzystania z nieruchomości pod urządzeniami elektroenergetycznymi. Urządzenia posadowione zostały na nieruchomości przez przedsiębiorstwo energetyczne po przeprowadzeniu stosownych procedur prawnych, co oznacza że uczestnik w sposób legalny i w dobrej wierze korzysta z nieruchomości.

W dacie wybudowania ww. linii właścicielem urządzeń elektroenergetycznych oraz właścicielem gruntu przez który przebiega linia był Skarb Państwa. Przekształcenia odnoszące się do poprzedników prawnych uczestnika (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w P. przebiegały w następujący sposób: w roku 1945 utworzono (...) z siedzibą w P.. Zjednoczenie obejmowało także zakłady elektryczne zajmujące się zawodowo wytwarzaniem, przetwarzaniem i rozdzielaniem energii elektrycznej wraz z przynależnymi do nich sieciami wysokiego i niskiego napięcia. Zakłady te w 1947 roku przeszły na własność Państwa. W dniu 01.01.1953 roku utworzono Zakład (...). Przedmiotem działania przedsiębiorstwa była eksploatacja sieciowych urządzeń energetycznych oraz elektrowni przydzielonych przedsiębiorstwu. W latach 1955/1958 przedsiębiorstwo podlegało dalszym przekształceniom organizacyjnym. 01.01.1959 roku utworzono Zakłady (...)w P.. W skład tych Zakładów wchodziły:

1)  Elektrownia (...),

2)  Zakład Energetyczny (...).

Zakłady te zostały połączone z 01.07.1967 roku pod nazwą: Zakład (...). W roku 1975 dokonano dostosowania terenowej organizacji energetyki do podziału administracyjnego państwa, w tym także Zakładu (...).

01 kwietnia 1985 roku dokonano zmiany nazwy Zakłady (...) na (...). Przedmiotem działania przedsiębiorstwa było wytwarzanie, przetwarzanie i dostarczanie energii elektrycznej oraz zarządzanie wspólną siecią energetyczną.

Z 01.01.1989 roku w wyniku podziału PP (...) utworzono: PP Zakład (...) jako przedsiębiorstwo użyteczności publicznej. Przedmiotem działania przedsiębiorstwa było wytwarzanie, przetwarzanie, dostarczanie i sprzedaż odbiorcom energii elektrycznej oraz budowa, rozbudowa, modernizacja i remonty sieci elektroenergetycznych.

12 lipca 1993 roku dokonano podziału PP Zakład (...) w G. przez co doszło m.in. do przekształcenia przedsiębiorstwa państwowego Zakład (...) w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa pod nazwą Zakład (...) Spółka Akcyjna w G. Spółka ta wstąpiła we wszystkie prawa i obowiązki Zakładu (...) (z określonymi wyjątkami). Przedmiotem działania przedsiębiorstwa było wytwarzanie, przetwarzanie, przesyłanie i sprzedaż energii elektrycznej oraz cieplnej, a także budowa, rozbudowa, modernizacja i remonty sieci i urządzeń elektroenergetycznych i inne.

W wyniku połączenia Spółki (...) Spółka Akcyjna w P. z innymi spółkami energetycznymi północno - zachodniej Polski, w tym z Zakładem (...) Spółka Akcyjna w G. Powstała w związku z połączeniem nowa Spółka rozpoczęła działalność pod nazwą Grupa (...) Spółka Akcyjna w P.. Przedmiotem działania Spółki było wytwarzanie, przesyłanie i dystrybucja energii elektrycznej oraz cieplnej, a także wykonywanie robót ogólnobudowlanych w zakresie obiektów liniowych, w tym linii elektroenergetycznych i inne. Od 13.10.2004 roku spółka działała pod nazwą (...) Spółka Akcyjna.

30.06.2007 roku (...) Spółka Akcyjna zbyła na rzecz (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w P. „Oddział” (...) Spółka Akcyjna do (realizacji zadań gospodarczych związanych z dystrybucją energii elektrycznej), szczegółowo opisany w § 1 aktu notarialnego z 30.06.2007 roku.

(...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w P. przejęła samodzielne prowadzenie działalności gospodarczej polegającej na dystrybucji energii elektrycznej.

Na działce nr (...) położonej przy drodze publicznej działce nr (...) posadowionych jest 6 słupów energetycznych z napowietrzną linią przesyłową o napięciu znamionowym 15 kV o długości ok. 622m, które należą do uczestnika (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P..

Linia 15 kV zajmuje pas gruntu służebnego szerokości 3 m po 1,5 metra w każdą stronę od osi linii (wraz ze słupami). Obliczona powierzchnia służebności wynosi 1.866 m2 (0,1866 ha).

Wartość ograniczonego prawa rzeczowego - służebności przesyłu w związku z obecnością napowietrznej linii energetycznej średniego napięcia 15 kV na działce nr (...), i napowietrznej linii energetycznej średniego napięcia 15 kV na działce nr (...) z obrębu ewidencyjnego J. ( (...)), jednostka ewidencyjna B. - obszar wiejski, powiat (...) wynosi 5.810,00 złotych. Średnia wartość rynkowa lm2 gruntu wynosi 18,70 złotych/m2.

Zasadnicze ustalenia istotne dla rozstrzygnięcia znalazły oparcie w zgromadzonych w sprawie dokumentach i opiniach biegłych sądowych, a także w zeznaniach wnioskodawczyni i świadka. Sąd zakwalifikował wyżej wymienione dokumenty (poza opiniami biegłych) jako dokumenty prywatne stanowiące dowód tego, że osoby, które je podpisały, złożyły oświadczenia w nich zawarte. Sąd dał wiarę tym oświadczeniom ze względu na brak podstaw do kwestionowania ich rzetelności i zawartych danych. Sąd uznał zeznania wnioskodawczyni B. K. i świadka M. G. za wiarygodne, spójne i korespondujące z pozostałym materiałem dowodowym zebranym w sprawie. Zeznania te wskazywały na położenie linii energetycznej w stosunku do przedmiotowej działki oraz stosunki własnościowe dotyczące nieruchomości wnioskodawców, odpowiadając w swojej treści wskazaniom zawartym w opiniach biegłych.

Opinie pisemne i ustne wydane przez powołanych przez Sąd w niniejszej sprawie biegłych sądowych w zakresie: wyceny wartości nieruchomości - P. A., energetyki - Z. R. i Z. M. oraz geodezji - P. I., w ocenie Sądu, zostały sporządzone rzetelnie, logicznie, z wszechstronnym uwzględnieniem przez nich zebranego materiału dowodowego, i szczegółową jego analizą, dlatego są wiarygodne. Biegli - każdy odpowiednio w swoim zakresie - wskazali na szerokość pasa zajętego na działce wnioskodawców dla potrzeb przesyłu energii, wielkość powierzchni służebności przesyłu, wycenili wartość jednego metra kwadratowego służebności (w zależności od rodzaju / przeznaczenia gruntu) oraz całej służebności. Wprawdzie biegi mylnie przyjęli w swoich opiniach, że powinny one dotyczyć - obok działki nr (...) - także działki nr (...) (zamiast działki (...) wskazanej we wniosku) - to jednak zdaniem Sądu ze względu na podniesienie zarzutu zasiedzenia przedmiotowej służebności przesyłu przez uczestnika ad 1 stanowiącego przesłankę rozstrzygnięcia istoty sporu pomiędzy uczestnikami postępowania w sprawie o ustanowienie służebności, omyłka ta nie miała znaczenia dla wyniku postępowania.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał, że wniosek nie jest zasadny.

Sąd Rejonowy wskazał, że wobec podniesienia przez uczestnika postępowania (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w P. (uczestnik ad 1) zarzutu zasiedzenia służebności przesyłu należało w pierwszej kolejności zbadać, czy doszło do skutecznego nabycia przez tego uczestnika przedmiotowej służebności w drodze jej zasiedzenia. Pozytywny wynik takiego postępowania ma bowiem decydujące znaczenie dla końcowego rozstrzygnięcia w przedmiocie zgłoszonego przez wnioskodawców wniosku o odpłatne ustanowienie służebności przesyłu.

Sąd Rejonowy podzielił pogląd, że obciążenie nieruchomości prawem rzeczowym ograniczonym w postaci służebności przesyłu następuje w wyniku umowy, orzeczenia sądowego albo decyzji administracyjnej. Jedyny wyjątek nabycia z mocy prawa tej służebności odnosi się do zasiedzenia służebności (art. 305 4 k.c. w zw. z art. 292 k.c.).

Wobec stanowiska wnioskodawców, że w stosunku do przedmiotowych nieruchomości uczestnik ad 1 nie posiadał służebności przesyłu, a był jedynie właścicielem urządzeń energetycznych posadowionych na działkach wnioskodawców, według Sądu Rejonowego, kluczowe znaczenie w rozpatrywanej sprawie miało ustalenie, czy uczestnikowi ad 1 (oraz jego poprzednikom prawnym) można było przypisać status posiadacza służebności na nieruchomości stanowiącej od 2005 roku własność wnioskodawców, w jakim okresie oraz, czy uczestnik ad 1 posiadał dobrą czy złą wiarę w tym zakresie. W tym miejscu Sąd Rejonowy odwołał się do przepisu art. 352 § 2 k.c. oraz przepisu art. 172 § 1 k.c. Sąd Rejonowy posłużył się przy tym definicją posiadania zawartą w art. 336 k.c. oraz podniósł, że zgodnie ze wskazanym przepisem, posiadaczem rzeczy jest zarówno ten, kto nią faktycznie włada jak właściciel (posiadacz samoistny), jak i ten, kto nią faktycznie włada jak użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca lub mający inne prawo, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą (posiadacz zależny). Na posiadanie składają się dwa elementy: corpus oraz animus, tj. zdolność władania rzeczą w taki sposób, jak podmiot, któremu przysługuje odpowiednie prawo do rzeczy oraz wola wykonywania tego prawa, wyrażająca się w takim postępowaniu posiadacza, z którego wynika, że uważa się on za podmiot prawa do tej rzeczy. Dla przyjęcia samoistności posiadania konieczne jest wykonywanie przez posiadacza czynności faktycznych wskazujących na samodzielny, rzeczywisty i niezależny od woli innej osoby stan władztwa. Wszystkie dyspozycje posiadacza powinny zatem swą treścią odpowiadać dyspozycjom właściciela. Posiadaczem samoistnym jest tylko taki podmiot, który uważa się za uprawnionego do rozporządzenia nią, a więc nie ma potrzeby liczenia się z uprawnieniami właścicielskimi innej osoby.

Sąd Rejonowy podniósł również, że dnia 30 maja 2008 roku została uchwalona ustawa o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 116, poz. 731), która wprowadziła z 03 sierpnia 2008 roku do polskiego sytemu prawnego, obok służebności gruntowych i służebności osobistych, trzeci rodzaj służebności - służebność przesyłu (art. 305 1-305 4 k.c.) Ustanowienie służebności przesyłu jest możliwe tylko na rzecz takiego przedsiębiorcy, który jest właścicielem urządzeń, służących do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz innych urządzeń podobnych lub który zamierza wybudować takie urządzenia (art.49 § 1 k.c.). Oznacza to, że służebność przesyłu może mieć zastosowanie zarówno do takich stanów faktycznych, gdy urządzenia przesyłowe już istnieją, jak również, gdy przedsiębiorca urządzenia te zamierza dopiero wybudować w przyszłości. Omawiana nowelizacja pozwala zarówno na uregulowanie tzw. zaszłości, oraz zabezpiecza interes prawny przedsiębiorcy już w fazie planowania inwestycji.

Sąd Rejonowy wskazał również, że w odpowiedzi na zarzut uczestnika ad 1 dot. zasiedzenia służebności gruntowej, pełnomocnik wnioskodawców podniósł, że uczestnik ad 1 „nie posiada służebności przesyłu”, gdyż nie zawarł z wnioskodawcami żadnej umowy ani nie doszło do przymusowego ustanowienia służebności przez sąd. Pełnomocnik wnioskodawców wskazał, że w przypadku służebności przesyłu do przedsiębiorstw przesyłowych nie stosuje się domniemania istnienia dobrej wiary, tylko złej. Jego zdaniem uczestnik ad 1 nie przedstawił ani zgody właściciela nieruchomości na jej użytkowanie ani decyzji administracyjnych. To uprawnia do wniosku, że „nie udowodnił dobrej wiary”. Sąd Rejonowy ustalił, że budowa urządzeń przesyłowych znajdujących się na nieruchomości wnioskodawców nastąpiła w czasie, gdy właścicielem nieruchomości oraz właścicielem mienia przedsiębiorstwa państwowego budującego te urządzenia był Skarb Państwa - okoliczność bezsporna.

Sąd Rejonowy podkreślił, że nie stanowiło przedmiotu sporu, że na nieruchomości stanowiącej działkę gruntu nr (...) posadowione są urządzenia infrastruktury elektroenergetycznej w postaci napowietrznej linii energetycznej 15kV, będące bezspornie własnością uczestnika ad 1, a stanowiące poza wszelka wątpliwością trwałe i widoczne urządzenie. Przedmiotowa linia była wybudowana w 1961 roku, a w 1976 roku przeszła gruntowny remont. Przedmiotowa linia energetyczna była w sposób ciągły i nieprzerwany wykorzystywana przez poprzedników prawnych uczestnika ad 1, a potem przez niego, w zakresie prowadzonego przedsiębiorstwa energetycznego. Zatem przez cały okres, gdy przedmiotowa nieruchomość była byłą własnością państwową, znajdujące się na niej urządzenia energetyczne eksploatowali poprzednicy prawni uczestnika ad 1, mający status przedsiębiorstwa państwowego.

Sąd Rejonowy wskazał, że w sprawie bezspornym jest też to, że do 31 stycznia 1989 roku nie mogło dojść do zasiedzenia służebności gruntowej wówczas, gdy zarówno właścicielem nieruchomości obciążonej jak i posiadaczem służebności gruntowej był Skarb Państwa, a jedynie zarząd mieniem wykonywały różne przedsiębiorstwa państwowe. Sytuacja uległa zmianie na skutek uchylenia art.128 k.c.

Osoba prawna, która przed 01 lutego 1989 roku mając status państwowej osoby prawnej nie mogła nabyć (także w drodze zasiedzenia) własności nieruchomości, może do okresu samoistnego posiadania wykonywanego po dniu 1 lutego 1989 roku zaliczyć okres posiadania Skarbu Państwa sprzed tej daty, jeżeli nastąpiło przeniesienie posiadania.

W ocenie Sądu Rejonowego przedsiębiorstwo państwowe Zakład (...) w G., utworzone 01 stycznia 1989 roku może być uznawane od 01 lutego 1989 roku za samoistnego posiadacza służebności gruntowej wykonywanej na potrzeby utrzymania urządzeń elektroenergetycznych i to także w czasie, gdy urządzenia te znajdowały się na nieruchomości stanowiącej własność Skarbu Państwa. Po rozejściu się własności gruntów i urządzeń energetycznych, i uzyskaniu przez ten Zakład własności urządzeń przesyłowych położonych na gruntach Skarbu Państwa, uzyskało on także prawo do korzystania z gruntu, znajdującego się pod tymi urządzeniami przesyłowymi. Mając na względzie obowiązujący do 30 września 1990 roku zakaz zasiedzenia nieruchomości państwowych stosowany odpowiednio do nabywania w drodze zasiedzenia służebności gruntowej obciążającej nieruchomość stanowiącą własność Skarbu Państwa przyjąć należy, ze bieg zasiedzenia służebności polegającej na prawie utrzymywania na nieruchomościach wskazanych w pozwie urządzeń energetycznych - linii energetycznych średniego napięcia, dostępu do nieruchomości, eksploatacji urządzeń, dokonywanie kontroli, przeglądów konserwacji, modernizacji, remontów, usuwania awarii, modernizacji i wymiany urządzeń posadowionych na nieruchomości pozwanych w zakresie niezbędnym dla zapewnienia prawidłowego i niezakłóconego działania sieci przesyłowej przedsiębiorstwa przesyłowego rozpoczął się 01 października 1990 roku.

Sąd Rejonowy wskazał, że uczestnik (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w P. jest następcą prawnym Zakładu (...), na którą to okoliczność przedstawił szereg dokumentów, wskazanych w części dotyczącej ustaleń faktycznych.

Wskazując na treść art. 7 k.c. Sąd Rejonowy podniósł, że sąd wiąże domniemanie dobrej wiary. Domniemanie to wiąże sąd do czasu, gdy strona związana ciężarem dowodu udowodni złą wiarę. Ustalenie złej wiary wymaga indywidualnego wykazania dla każdego przypadku.

Sąd Rejonowy zważył również, że przedsiębiorca energetyczny, któremu się nie dowiedzie, że on lub jego poprzednik prawny działał bezprawnie stawiając słupy i nieodpłatnie eksploatując linię energetyczną w zakresie odpowiadającym treści służebności jest zobowiązany do zapłacenia wynagrodzenia za korzystanie z tych gruntów od chwili dowiedzenia się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o to wynagrodzenie (art. 224 § 2 zd. 1 k.c., art. 222 § 2 i art. 352 k.c.).

Zdaniem Sądu Rejonowego należy odróżnić sytuację, gdy samoistny posiadacz wybuduje na cudzym gruncie obiekt bez zgody właściciela, co jest utrwalone w orzecznictwie Sądu Najwyższego jako przemawiające za istnieniem od początki złej wiary takiego posiadacza, od sytuacji, kiedy pobudowanie obiektu odbyło się za zgodą właściciela na rzecz innej osoby, która toleruje istnienie urządzenia na jej gruncie i nie podejmuje wobec posiadacza żadnych czynności zmierzających do zaprzestania z nieodpłatnego korzystania z nieruchomości.

Sąd Rejonowy zwrócił uwagę na to, że w czasie budowy urządzeń oraz w czasie ich przekazywania poprzednikowi prawnemu pozwanego jako przedsiębiorstwu państwowemu zajmującemu się przesyłem energii elektrycznej, zarówno właścicielem urządzeń (sieci) jak i właścicielem gruntu był jeden podmiot - Skarb Państwa. Obowiązywała wówczas zasada jednolitości mienia państwowego. Budowa urządzeń następowała na podstawie uzgodnień władz, a inwestycje prowadzone przez przedsiębiorstwo państwowe na gruncie stanowiącym własność Skarbu Państwa nie wymagały żadnych decyzji wywłaszczeniowych. Odmienne twierdzenia wnioskodawców są więc całkowicie niezrozumiałe i bezpodstawne. W okolicznościach niniejszej sprawy mamy do czynienia z sytuacją, w której urządzenia zostały wybudowane na gruncie stanowiącym własność Skarbu Państwa w chwili budowy. Wydawanie więc decyzji administracyjnych, które mogłyby ograniczać uprawnienia właścicielskie na podstawie przepisów ustawy z 12 marca 1958 roku o zasadach wywłaszczania nieruchomości i przepisów późniejszych regulujących tę materię było w taki wypadku całkowicie zbędne. Niewątpliwie też w chwili kiedy nastąpiło przeniesienie własności nieruchomości na rzecz wnioskodawców, nieruchomości te były już obciążone istniejącą na nich infrastrukturą energetyczną.

Nie budziło wątpliwości Sądu Rejonowego to, że poprzednicy prawni uczestnika ad 1 czynności polegających na budowie linii elektroenergetycznych na gruncie Skarbu Państwa dokonywali więc w dobrej wierze. Po nabyciu nieruchomości od Skarbu Państwa jej nowi właściciele nie kwestionowali potrzeby dalszego utrzymywania urządzeń przesyłowych znajdujących się na nieruchomości.

W ocenie Sądu Rejonowego konsekwencją powyższego jest przesądzenie, że uczestnik nabył w drodze zasiedzenia służebność przesyłu w dobrej wierze z 02 października 2010 roku. Do tego momentu nie nastąpiło przerwanie biegu zasiedzenia.

Sąd Rejonowy, biorąc pod uwagę wynikające z treści art. 7 k.c. i art.234 k.p.c. domniemanie dobrej wiary, które jest wiążące dla sądu o ile druga strona domniemania tego nie obali, przyjął, że uczestnik posiadał służebność w dobrej wierze. Wnioskodawcy nie przedstawili żadnych przedmiotowo uchwytnych argumentów faktycznych, które poddałyby domniemanie dobrej wiary pozwanego pod wątpliwość a zatem jeżeli uczestnik nabył tę służebność w wyniku jej posiadania nieprzerwanie od lat dwudziestu, tj. z 02 października 2010 roku z mocy prawa. Sąd Rejonowy uznał, że w niniejszej sprawie nie ma podstaw do przyjęcia złej wiary uczestnika, co powoduje, iż wnioskodawcom nie przysługuje skuteczne wobec uczestnika żądanie ustanowienia służebności przesyłu obciążającej nieruchomości wnioskodawców.

Apelację od powyższego postanowienia wywiedli wnioskodawcy, zaskarżając je w całości.

Apelujący zarzucili zaskarżonemu postanowieniu:

I. naruszenie przepisów prawa procesowego przez ich błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, które miało istotny wpływ na rozstrzygniecie, a mianowicie:

1. art. 229 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i dokonanie przez sąd pierwszej instancji ustaleń z pomięciem oświadczenia wiedzy uczestnika, sformułowanego w odpowiedzi na wniosek o ustanowienie służebności przesyłu, iż rozpoczynając posiadanie prowadzące do nabycia służebności gruntowej odpowiadającej swą treścią służebności przesyłu pozostawał w złej wierze;

2. naruszenie art. 321 § 1 k.p.c.

3. naruszenie art. 235 § 1 k.p.c.

4. art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na wyprowadzenie z całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego, przy braku innych dowodów, wniosków z niego niewynikających a ponadto sprzecznych z doświadczeniem życiowym, tj., że poprzednik prawny uczestnika w chwili objęcia urządzeń przesyłowych w posiadanie w wyniku uwłaszczenia pozostawał w błędnym, ale usprawiedliwionym okolicznościami przekonaniu, iż korzystanie przez niego z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym służebności gruntowej o treści służebności przesyłu jest zgodne z prawem, podczas gdy z całokształtu okoliczności niniejszej sprawy, jak również przy uwzględnieniu zawodowego charakteru działalności prowadzonej przez poprzednika prawnego uczestnika oraz doświadczenia życiowego wynika, iż zmiana przepisów prawnych prowadząca do zmiany stosunków prawno-rzeczowych na nieruchomości władnącej i obciążonej oraz brak jakiegokolwiek tytułu prawnego do cudzej nieruchomości powinien był wzbudzić w poprzedniku prawnym uczestnika uzasadnione wątpliwości co do zgodności z prawem wykonywanych przez niego uprawnień w stosunku do cudzej nieruchomości.

II. naruszenie przepisów prawa materialnego przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, tj.:

1. naruszenie art. 7 k.c. oraz art. 172 § 1 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i uznanie, że uczestnik postępowania był w dobrej wierze przyjmując, że upłynął niezbędny okres posiadania przez uczestnika postępowania oraz jego poprzedników prawnych linii średniego napięcia 15 kV, która to linia została zmodernizowana w 1976roku, a tym samym nabył z dniem 2 października 2010roku prawo służebności przesyłu z uwagi na upływ 20 - letniego terminu koniecznego do nabycia przez zasiedzenie w dobrej wierze służebności przesyłu,

2. art. 172 § 1 k.c. z art. 292 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i uznanie, iż uczestnik nabył służebność gruntową o treści odpowiadającej służebności przesyłu, podczas gdy nie upłynął jeszcze okres niezbędny dla zasiedzenia takiej służebności,

3. naruszenie art. 2, art. 32 i art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Skarżący wnieśli o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznawania sądowi pierwszej instancji oraz zasądzenie od uczestnika na rzecz wnioskodawców kosztów postępowania procesowego z uwzględnieniem kosztów postępowania apelacyjnego wg norm przepisanych. Apelujący ewentualnie wnieśli o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez uwzględnienie wniosku w całości i zasądzenie kosztów postępowania w pierwszej instancji na rzecz wnioskodawców, a także o zasądzenie od uczestnika na rzecz wnioskodawców kosztów postępowania apelacyjnego wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelujący rozwinęli tak postawione zarzuty i wnieśli jak wyżej. Dodatkowo apelujący podnieśli, że pełnomocnik wnioskodawców na rozprawie w dniu 2 lutego 2018 roku (karty 535-537) złożył zastrzeżenie do protokołu zgodnie z art. 162 k.p.c. Niniejsze zastrzeżenie znalazło się również w piśmie procesowym z dnia 29 stycznia 2018 roku. Niemniej jednak sądu pierwszej instancji w żaden sposób nie odniósł się do wniosku dowodowego pełnomocnika wnioskodawców z dnia 17 października 2016 roku dotyczącego dopuszczenia i przeprowadzenia dowodu z dokumentu tj. pisma (...) Ośrodka (...) w W. z dnia 3 października 2016 roku nr (...), na okoliczność, że w odniesieniu do przedmiotowej nieruchomości brak jest dokumentów ewidencyjnych świadczących, iż w 1976 roku urządzenia energetyczne objęte niniejszym postępowaniem znajdowały się na zdjęciach lotniczych.

Apelujący pismem z dnia 6 maja 2019 roku uzupełnili apelację podnosząc zarzut naruszenia:

1) art. 321 § 1 k.p.c. z uwagi na jego błędną wykładnię,

2) art. 229 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 1 k.p.c.,

3) art. 235 § 1 k.p.c.,

4) art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 1 k.p.c.,

5) art. 7 k.c. w zw. z art. 172 § 1 k.c.,

6) art. 176 k.c. w zw. z art. 292 k.c.

W uzasadnieniu apelujący rozwinęli tak postawione zarzuty, w tym nie zgodzili się na stanowisko uczestnika postępowania ad. 2, który wskazał na zmianę okoliczności faktycznych z uwagi na to, że nieruchomość objęta wnioskiem do 17.10.2005 roku stanowiła własność Skarbu Państwa.

Wnioskodawcy podnieśli również, że Sąd I instancji nie rozpatrzył ich wniosku dowodowego z dnia 29.01.2018 roku (oraz z 10.02.2016 roku) na okoliczność zbadania ksiąg korespondencyjnych uczestników postępowania, przy czym wnioskodawcy złożyli zastrzeżenie w trybie art. 162 k.p.c.

W odpowiedzi na apelację uczestnik (...) S.A. wniosła o oddalenie apelacji w całości oraz zasądzenie od wnioskodawców solidarnie na rzecz (...) S.A. kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego wg norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację uczestnik postepowania (...) Sp. z o.o. wnosząc o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od wnioskodawców na rzecz (...) Sp. z o.o. w P. kosztów procesu w postępowaniu przed Sadem II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Kontrola instancyjna zaskarżonego orzeczenia doprowadziła do uchylenia zaskarżonego postanowienia w części oddalającej wniosek o ustanowienie służebności przesyłu dotyczącej linii energetycznej niskiego napięcia 0,4 kV i przekazania sprawy w tej części do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji, albowiem Sąd Rejonowy dopuścił się w tej mierze nierozpoznania istoty sprawy. W pozostałym zakresie apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

W myśl art. 386 § 4 k.p.c. sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania w razie nierozpoznania istoty sprawy przez sąd pierwszej instancji. Przepis ten na podstawie art. 13 § 2 k.p.c. stosuje się odpowiednio w postępowaniu nieprocesowym. W doktrynie i orzecznictwie jednolicie przyjmuje się, że pojęcie „istoty sprawy” w rozumieniu omawianego przepisu to materialny aspekt sporu. „Rozpoznanie”, to rozważenie oraz ocena poddanych przez strony pod osąd żądań i twierdzeń, a w konsekwencji - załatwienie sprawy w sposób merytoryczny lub formalny, w zależności od okoliczności i procesowych uwarunkowań konkretnej sprawy. Innymi słowy, rozpoznanie istoty sprawy oznacza zbadanie materialnej podstawy żądania pozwu oraz merytorycznych zarzutów strony przeciwnej. Z kolei interpretując przesłankę nierozpoznania istoty sprawy wskazuje się, że należy przez to rozumieć sytuację, w której sąd pierwszej instancji ograniczając zakres badania sprawy w rezultacie nie odniósł się do kwestii tworzących materialnoprawną podstawę powództwa lub merytorycznych zarzutów pozwanego [vide postanowienie Sądu Najwyższego z 7 października 2015 roku, I CZ 68/15 i tam cytowane wcześniejsze wypowiedzi judykatury]. Do nierozpoznania istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. dochodzi zatem wówczas, gdy sąd rozstrzygnął nie o tym, co było przedmiotem sprawy, zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania, pominął całkowicie merytoryczne zarzuty zgłoszone przez stronę, rozstrzygnął o żądaniu strony na innej podstawie faktycznej i prawnej niż zgłoszona w pozwie, nie rozważył wszystkich zarzutów pozwanego dotyczących kwestii faktycznych, czy prawnych rzutujących na zasadność roszczenia będącego przedmiotem sprawy [ vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2012 roku, III SZ 3/12, Lex nr 1232797]. Reasumując - nierozpoznanie istoty sprawy polega na zaniechaniu zbadania przez sąd materialnej podstawy żądania pozwu/wniosku, tj. niewyjaśnienie i pozostawienie poza oceną okoliczności faktycznych, stanowiących przesłanki zastosowania normy prawa materialnego, będącej podstawą roszczenia [vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2015 roku, III PZ 1/15, LEX nr 1665593].

W badanej sprawie skarżący trafnie podnieśli, że sąd pierwszej instancji zaniechał rozpoznania wniosku o ustanowienie służebności przesyłu w części dotyczącej linii energetycznej niskiego napięcia 0,4 kV przebiegającej przez nieruchomość oznaczoną w ewidencji gruntów jako działka numer (...).

Z uzasadnienia zaskarżonego postanowienia wynika, że Sąd Rejonowy przyjął, że zakresem wniosku nie jest objęta infrastruktura elektroenergetyczna posadowiona na tej nieruchomości, albowiem wniosek dotyczy wyłącznie działek numer (...). Powyższe założenie sądu pierwszej instancji było oczywiście błędne.

Z treści wniosku wynika, że wnioskodawcy domagali się ustanowienia służebności przesyłu obciążającej ich nieruchomość, dla której prowadzona jest księga wieczysta numer (...), w związku z przebiegiem przez tę nieruchomość linii energetycznych średniego i niskiego napięcia. Wprawdzie we wniosku wskazali, że dotyczy to działek numer (...), jednak nie oznacza to, że sąd pierwszej instancji był związany w tym zakresie oznaczeniem numerem działek.

Po pierwsze, podkreślenia wymaga, że służebność przesyłu, podobnie jak służebność gruntowa stanowi ograniczone prawo rzeczowe obciążające całą nieruchomość. Przepis art. 305 1 k.c. wprost stanowi o obciążeniu służebnością przesyłu nieruchomości. Według art. 46 § 1 k.c., nieruchomością gruntową jest część powierzchni ziemskiej stanowiąca odrębny przedmiot własności. Takim odrębnym przedmiotem własności i tym samym osobną nieruchomością jest w całości grunt objęty księgą wieczystą, nawet jeżeli nieruchomość ta składa się z kilku działek ewidencyjnych. Zgodnie z art. 24 ust. 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece, dla każdej nieruchomości prowadzi się odrębną księgę wieczystą [vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 2003 roku, II CKN 1306/00 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 października 2003 roku, IV CK 114/02] . Z tego względu przyjmuje się w judykaturze, że wykluczone jest ustanowienie służebności obciążających poszczególne działki ewidencyjne wchodzące w skład nieruchomości gruntowej objętej jedną księgą wieczystą [vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 czerwca 2015 roku, V CSK 468/14, LEX nr 1797079]. Tym samym uznać trzeba, że wniosek o ustanowienie służebności przesyłu złożony w niniejszej sprawie dotyczył całej nieruchomości dla której prowadzona jest księga wieczysta numer (...). Zgodnie zaś z treścią powyższej księgi wieczystej – prowadzona ona jest dla nieruchomości obejmującej działki numer (...).

Po drugie, niezależnie od tego wskazać trzeba, że analiza wniosku i załączonych do niego dokumentów wskazuje, że wskazanie przez wnioskodawców działki numer (...) było wynikiem oczywistej niedokładności, gdyż wniosek dotyczył działek, na których miały znajdować się napowietrzne linie energetyczne wraz z posadowionymi 11 stanowiskami słupowych, przy czym ich usytuowanie zostało wykreślone kolorem czerwonym na załączonych do wniosku map zasadniczych. Nawet pobieżna analiza map wyraźnie wskazuje, iż przedmiotowe linie napowietrzne przebiegają przez działki numer (...). Okoliczność ta znalazła potwierdzenia także w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, w tym zwłaszcza w opiniach biegłych. Z opinii biegłego z zakresu geodezji P. I. wynika bowiem, że lina przesyłowa 15 kV umiejscowiona jest na działce numer (...), zaś linia przesyłowa 0,4 kV znajduje się w granicach działki numer (...). Analogiczne ustalenia wynikają z opinii biegłych z zakresu elektroenergetyki i z zakresu wyceny nieruchomości.

Oznacza to, że sąd pierwszej instancji powinien ocenić zasadność wniosku o ustanowienie służebności przesyłu zarówno w zakresie linii energetycznej niskiego napięcia 0,4 kV, jak i linii energetycznej średniego napięcia 15 kV jako posadowionych na terenie nieruchomości, której dotyczy żądanie wnioskodawców. Tymczasem, jak wskazano wyżej, analiza uzasadnienia wskazuje, że przedmiotem rozpoznania przez sąd pierwszej instacji nie był wniosek o ustanowienie służebności przesyłu w części dotyczącej linii niskiego napięcia 04 KV przebiegającej przez działkę numer (...). Sąd Rejonowy w żadnym zakresie nie odniósł się do kwestii związanych z zarówno z ustanowieniem służebności przesyłu w zakresie tej linii energetycznej, jak i ewentualnym nabyciem tej służebności w drodze zasiedzenia.

Uchylenie się przez Sąd Rejonowy od oceny zgłoszonego wniosku, jak i zarzutów uczestniczki, w zakresie linii energetycznej niskiego napięcia 0,4 kV posadowionej na działce numer (...) spowodowało zatem nierozpoznanie istotny sprawy w tej części. Zakres uchybień sądu pierwszej instancji, ich rodzaj i przedmiot sprawy uzasadniają zdaniem Sądu Okręgowego zastosowanie art. 386 § 4 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c., albowiem podanie ocenie poszczególnych dowodów i ewentualne uzupełnienie postępowania dowodowego, ocena zgłoszonego zarzutu zasiedzenia jedynie na etapie postępowania przed sądem drugiej instancji stanowiłoby w istocie ograniczenie rozpoznania sprawy do jednej instancji. Wiązałoby się z ewentualnością naruszenia, wiążącego się ściśle z prawem do obrony, konstytucyjnego prawa do co najmniej dwuinstancyjnego wymiaru sprawiedliwości (art. 176 ust. 1 i art. 78 Konstytucji RP). Z uprawnienia tego wynika, skonkretyzowana w ustawie procesowej, możliwość wniesienia środka odwoławczego od kończącego postępowanie orzeczenia sądu I instancji, a dwuinstancyjność należy zatem postrzegać jako gwarancję prawidłowej realizacji prawa do sądu. Sąd Okręgowy w niniejszym składzie podziela stanowisko zaprezentowane przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 23 kwietnia 2013 roku (sygn. I ACa 975/12) zgodnie z którym choć postępowanie apelacyjne w myśl art. 382 k.p.c. ma charakter merytoryczny i w tym znaczeniu jest przedłużeniem postępowania przeprowadzonego przed sądem I instancji, to z pola widzenia nie może schodzić wymóg zachowania instancyjności, o której stanowi art. 176 ust. 1 Konstytucji RP. Oznacza to, że sąd drugiej instancji nie może zastępować własnym orzeczeniem orzeczenia sądu I instancji, gdyż mogłoby to doprowadzać do sytuacji, w których sąd odwoławczy orzekałby jako jedna i ostateczna instancja, odbierając uczestnikom postępowania możliwość poddania ocenie merytorycznej orzeczenia.

Mając zatem na uwadze powyższe na mocy art. 386 § 4 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c. należało uchylić zaskarżone postanowienie w części oddalającej wniosek o ustanowienie służebności przesyłu dotyczącej linii energetycznej niskiego napięcia 0,4 kV, a w konsekwencji także w zakresie orzeczenia o kosztach postępowania i kosztach sądowych. Z tego względu orzeczono jak w punkcie pierwszym sentencji.

Ponownie rozpoznając sprawę w tej mierze Sąd Okręgowy powinien ustalić przebieg i zakres wskazanej linii energetycznej, ustalić wszystkie elementy istotne dla oceny wniosku o ustanowienie służebności przesyłu, ale przede wszystkim merytorycznie ocenić zasadność zarzutów podniesionych przez uczestnika zmierzającym do wykazu zasiedzenia służebności przesyłu dotyczącej także tej linii energetycznej.

W pozostałym zakresie, to jest w części skierowanej przeciwko rozstrzygnięciu w przedmiocie ustanowienia służebności przesyłu dotyczącej linii energetycznej średniego napięcia 15 kV, apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępie wskazać trzeba, że w odniesieniu do tego roszczenia Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy zgromadził w niniejszej sprawie materiał dowodowy, a następnie w sposób niewadliwy dokonał jego oceny. W konsekwencji ustalił stan faktyczny, odpowiadający treści tych dowodów. Tym samym sąd odwoławczy przyjął go za własny. W sytuacji bowiem, gdy sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zgromadzonego w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji nie musi powtarzać dokonanych ustaleń, gdyż wystarczy stwierdzenie, że przyjmuje je za własne ( vide orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 1935 roku, C III 680/34. Zb. Urz. 1936, poz. 379, z dnia 14 lutego 1938 roku, C II 21172/37 Przegląd Sądowy 1938, poz. 380 i z dnia 10 listopada 1998 roku, III CKN 792/98, LEX nr 34884).

Sąd Okręgowy uznał również, że na podstawie prawidłowo poczynionych ustaleń faktycznych sąd pierwszej instancji dokonał trafnej oceny zasadności żądania wniosku pod kątem mających zastosowanie w niniejszej sprawie właściwych przepisów prawa materialnego. Sąd odwoławczy odmiennie jedynie ustalił termin początkowy biegu terminu zasiedzenia służebności przesyłu, jednak nie miało to znaczenia dla prawidłowości rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Odnosząc się szczegółowo do zarzutów apelacji to przede wszystkim wyjaśnić należy, iż w myśl art 305 1 k.c. nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza wybudować lub którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1 k.c. , prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń (służebność przesyłu). Przed zmianą Kodeksu cywilnego, dokonaną ustawą z dnia 30 maja 2008 roku (Dz. U. Nr 116, poz. 731), która to weszła w życie w dniu 3 sierpnia 2008 roku, a czyniącą ze służebności przesyłu instytucję kodeksową, w judykaturze i doktrynie przyjmowano, że służebność gruntowa jako instytucja prawa rzeczowego była przystosowana najlepiej do zaspokajania i obsługi interesów zarówno właściciela nieruchomości, jak i przedsiębiorcy przesyłowego. Wprowadzona do Kodeksu cywilnego nowelą z dnia 30 maja 2008 roku służebność przesyłu, jako rodzaj służebności gruntowej różni się w kilku istotnych kwestiach od tradycyjnej służebności gruntowej, którą pozostawiono bez zmian. Natomiast art. 305 4 k.c. stanowi, że do służebności przesyłu stosuje się odpowiednie przepisy o służebnościach gruntowych. Powyższe zmiany Kodeksu cywilnego w niczym nie naruszyły jednakże dotychczasowych uregulowań w zakresie nabycia służebności gruntowej (służebności przesyłu) w drodze zasiedzenia. A kwestia ta o tyle jest istotna w okolicznościach niniejszej sprawy, iż uczestniczka (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w P. zwalczając zasadność zgłoszonego wniosku powołała się na zarzut zasiedzenia służebności linii energetycznych przebiegających po nieruchomości – gruntach wnioskodawców. Zgodnie art. 352 k.c. kto faktycznie korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treścią służebności, jest posiadaczem służebności (§ 1). Do posiadania służebności stosuje się odpowiednie przepisy o posiadaniu rzeczy (§ 2). Zatem punktem wyjścia rozważań, w zakresie zarzutu zasiedzenia, w realiach niniejszej sprawy musi być posiadanie tej służebności. W doktrynie wskazuje się, że podobnie jak posiadanie samoistne jest „cieniem” własności, tak samo posiadanie służebności jest „cieniem” służebności (vide: G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe. Problematyka prawna, LexisNexis Warszawa 2008, stroku 64). Przyjmuje się przy tym, że posiadanie służebności polega na korzystaniu z cudzej nieruchomości w taki sposób, w jaki czyni to mający służebność.

Jednocześnie podkreślić należy, iż przesłankami zasiedzenia takiego prawa jest: posiadanie służebności polegające na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia w zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu oraz upływ oznaczonego w ustawie czasu, w zależności od tego, czy posiadacz służebności był w dobrej, czy w złej wierze [vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 1967 roku, III CR 270/66]

W okolicznościach niniejszej sprawy, o ile sąd pierwszej instancji w sposób błędny ustalił datę rozpoczęcia biegu zasiedzenia, to jednak wbrew wywodom apelującego rozważania w zakresie dobrej wiary posiadacza służebności uznać należy za uzasadnione.

W pierwszej kolejności wskazać trzeba, że Sąd Rejonowy prawidłowo przyjął, że wybudowanie urządzeń składających się na infrastrukturę linii energetycznej średniego napięcia 15 kV nastąpiło przed 1961 rok, zaś w 1976 roku przeszła ona gruntowny remont i od tego czasu przebieg tej linii oraz sposób korzystania z niej przez przedsiębiorstwa energetyczne nie uległo zmianie. Okoliczność ta wynika w sposób jednoznaczny ze zgromadzonego materiału dowodowego, którego ocena została dokonana w sposób zgodny z art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c. Zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów wyrażoną w powyższym przepisie sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie „wszechstronnego rozważenia zebranego materiału", a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności [vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1966 roku, II CR 423/66, OSNPG 1967/5-6/21; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 1999 roku, I PKN 632/98, OSNAPiUS 2000, nr 10, poz. 382; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z 11 lipca 2002 roku, IV CKN 1218/00, Lex, nr 80266; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 18 lipca 2002 roku, IV CKN 1256/00, Lex, nr 80267]. Jak ujmuje się w literaturze, moc dowodowa oznacza siłę przekonania uzyskaną przez sąd wskutek przeprowadzenia określonych środków dowodowych na potwierdzenie prawdziwości lub nieprawdziwości twierdzeń na temat okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, zaś wiarygodność decyduje o tym, czy określony środek dowodowy, ze względu na jego indywidualne cechy i obiektywne okoliczności, zasługuje na wiarę. Przyjmuje się jednocześnie, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego [vide uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 marca 1980 roku, II URN 175/79, OSNC 1980/10/200; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 roku, II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000/17/655; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2000 roku, III CKN 1049/99, Lex nr 51627; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2000 roku, IV CKN 1097/00, Lex nr 52624; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2000 roku, V CKN 94/00, Lex nr 52589; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2000 roku, IV CKN 1383/00, Lex nr 52544; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2001 roku, II UKN 423/00, OSNP 2003, nr 5, poz. 137; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2002 roku, IV CKN 859/00, Lex nr 53923; uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2002 roku, IV CKN 1050/00, Lex nr 55499; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 roku, II CKN 817/00, Lex nr 56906; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 roku, IV CKN 1316/00, Lex nr 80273].

Jak słusznie zauważył Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 19 czerwca 2008 roku [I ACa 180/08, LEX nr 468598], jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Dla skuteczności zarzutu naruszenia wyżej wymienionego przepisu nie wystarcza zatem stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając. Zwalczanie swobodnej oceny dowodów nie może więc polegać li tylko na przedstawieniu własnej, korzystnej dla skarżącego wersji zdarzeń, lecz konieczne jest - przy posłużeniu się argumentami wyłącznie jurydycznymi - wykazanie, że wskazane w art. 233 § 1 k.p.c. kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały naruszone, co miało wpływ na wyrok sprawy [analogicznie Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z dnia 10 lipca 2008 roku, VI ACa 306/08].

W okolicznościach niniejszej sprawy, w tym w świetle zarzutów apelacji, nie sposób uznać, aby doszło do naruszenia przez sąd pierwszej instancji normy prawnej zawartej w art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Rejonowy zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenił bowiem dowody i na ich podstawie wyciągnął trafne wnioski. Wnioskodawcy formułując zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w istocie w żaden sposób tego zarzutu nie uzasadnili, w szczególnie nie wskazali, które z przeprowadzonych dowodów zostały wadliwie ocenione i jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie tych dowodów. Skarżący ograniczyli się w tej mierze wyłącznie do zarzutu, że sąd pierwszej instancji pominął dowód z dokumentu tj. pisma (...) Ośrodka (...) w W. z dnia 3 października 2016 roku nr (...), który zdaniem wnioskodawcy jest dowodem na to, że w odniesieniu do przedmiotowej nieruchomości brak jest dokumentów ewidencyjnych świadczących, iż w 1976 roku urządzenia energetyczne objęte niniejszym postępowaniem znajdowały się na zdjęciach lotniczych. Zaznaczyć trzeba, że wnioskodawcy dokonują błędnej oceny powyższego dokumentu, albowiem z pisma z dnia 3 października 2016 roku wynika wyłącznie fakt, że w centralnym zasobie geodezyjnym i kartograficznym nie zgromadzono zdjęć lotniczych wykonanych w 1976 roku dotyczących spornych nieruchomości. Okoliczność ta nie determinuje jednak wniosku, że w tej dacie na powyższym obszarze nie znajdowały się urządzenia infrastruktury elektroenergetycznej. Sąd Rejonowy trafnie odwołał się w tej mierze do dowodów z dokumentów w postaci przede wszystkim protokołu odbioru technicznego z dnia 24 czerwca 1976 roku i kartoteki linii oraz zeznań świadka R. G., które w powiązaniu z opinią biegłego z zakresu energetyki wskazują jednoznacznie, że linia napowietrzna średniego napięcia znajdująca się na działce numer (...) została zmodernizowana w 1976 roku i od tego czasu jej przebieg nie uległ zmianie. Z powyższych dowodów wynika również, że w tym okresie była ona użytkowana nieprzerwanie przez przedsiębiorstwa energetyczne, których obecnym następcą jest uczestnik postępowania (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w P., który tym samym jest uprawniony do doliczenia okresu ich posiadania do czasu koniecznego do nabycia służebności przesyłu w drodze zasiedzenia [art. 176 § 1 k.c.].

Za całkowicie chybiony uznać trzeba zarzut niewykazania faktu przeniesienia posiadania tych urządzeń na rzecz kolejnych podmiotów będących poprzednikami prawnymi uczestników postępowania. Z przedstawionych przez uczestnika postepowania dokumentów wynika, że linia napowietrzna średniego napięcia wchodziła w skład majątku przedsiębiorstwa energetycznego, które ostatecznie został przeniesiony na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P.. Co więcej, w drodze domniemania faktycznego należy przyjąć, że skoro linia ta była użytkowana do celów dystrybucji energii elektrycznej przez kolejne przedsiębiorstwa energetyczne, to musiała znajdować się w ich posiadaniu.

Z tego względu brak podstaw do konstruowania na tej podstawie twierdzenia, że ocena dowodów dokonana przez sąd pierwszej instancji była wadliwa, jak również negowania prawidłowości wyprowadzonych z tak ocenionego materiału dowodowego ustaleń faktycznych.

W zakresie chwili wyznaczającej początek biegu zasiedzenia, to podkreślić należy, iż Sąd Najwyższy w postanowieniach z dnia 12 maja 2016 roku, IV CK 509/15 i IV CSK 510/15 z powołaniem się na argumenty zawarte w innych orzeczeniach (m.in. w uchwale składu siedmiu sędziów – zasadzie prawnej - z dnia 18 czerwca 1991 roku, III CZP 38/91, OSNC 1991, nr 10-12, poz. 118 oraz postanowieniu z dnia 11 grudnia 2008 roku, II CSK 314/08, nie publ.) przyjął, że do uwłaszczenia państwowych osób prawnych w zakresie urządzeń przesyłowych, wchodzących w skład ich przedsiębiorstw (art. 49 k.c. w ówczesnym brzmieniu), doszło (…) z dniem 7 stycznia 1991 roku na podstawie przepisu art. 1 pkt 9 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych (Dz.U. z 1991 roku Nr 2, poz. 6), które dotyczyły nabycia prawa własności przez przedsiębiorstwa państwowe w stosunku do innych składników majątkowych.

W tym stanie rzeczy początek biegu zasiedzenia w niniejszej sprawie nastąpił w dniu 7 stycznia 1991 roku i od tej daty liczyć należy upływ terminu zasiedzenia, który w badanej sprawie – wbrew zarzutom apelującego - wynosił 20 lat.

Zgodnie bowiem z art. 172 k.c. mającym odpowiednie zastosowanie do zasiedzenia służebności, posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie). Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze.

Odnosząc się zatem w tym miejscu do przesłanki dobrej czy złej wiary to podkreślić należy, iż powszechnie przyjęto, że dla oceny dobrej albo złej wiary posiadacza wykonującego władztwo prowadzące do zasiedzenia nieruchomości istotny jest stan świadomości na chwilę objęcia rzeczy w posiadanie, a późniejsze zmiany świadomości posiadacza pozostają bez wpływu na tę ocenę, a w konsekwencji na długość okresu zasiedzenia (vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 czerwca 2003 roku, III CZP 35/03, Prok. i Proku 2004. 2. s 32).

Powyższe jest o tyle istotne, że z niekwestionowanych ustaleń wynika, iż w tym czasie własność nieruchomości gruntowej przysługiwała Skarbowi Państwa. Podkreślić zatem należy, iż dobra wiara zasiadującego posiadacza występuje wówczas, gdy ingerowanie w cudzą własność w zakresie odpowiadającym służebności rozpoczęło się w okolicznościach, które usprawiedliwiały przekonanie posiadacza, że nie narusza cudzego prawa (vide uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 1991 roku, sygn. akt III CZP 108/91, OSNC 1992, Nr 4, poz. 48; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 kwietnia 1997 roku, sygn. akt I CKN 74/97, OSNC 1997, Nr 11, poz. 171, nie publikowane, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 1998 roku, sygn. akt II CKN 770/97, postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 17 lutego 1997 roku, sygn. akt II CKN 3/97, z dnia 22 grudnia 1998 roku, sygn. akt II CKN 59/98, z dnia 19 lipca 2000 roku, sygn. akt II CKN 282/00, z dnia 14 czerwca 2005 roku, sygn. akt V CK 700/04, dnia 7 października 2010 roku, sygn. akt IV CSK 152/10, z dnia 9 stycznia 2014 roku, sygn. akt V CSK 87/13, z dnia 7 maja 2014 roku, sygn. akt II CSK 472/13). Oznacza to konsekwentnie, że późniejsze dowiedzenie się przez posiadacza lub jego poprzednika o stanie rzeczy skutkującym zmianą dotychczasowego przekonania, że posiadaniem niczyjego prawa nie narusza lub narusza (dobrej na złą wiarę lub odwrotnie) dla biegu terminu zasiedzenia jest okolicznością irrelewantną. W tych okolicznościach, skoro zakład energetyczny wybudował linię energetyczną na gruncie będącym własnością Skarbu Państwa, nie zaś osoby trzeciej - to nie sposób mówić, że objęcie w posiadanie wybudowanej linii przez poprzedników prawnych wnioskodawczyni nastąpiło w złej wierze. I w tym zakresie jakiekolwiek oświadczenia pełnomocnika uczestnika wskazującego na złą wiarę, nie mogą wpłynąć na oczywiste ustalenia, nie kłócące się z obowiązującymi przepisami prawa.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego (vide m.in. orzeczenia z dnia 8 stycznia 2009 roku, I CSK 265/08, z dnia 5 lipca 2012 roku, IV CSK 606/11, z dnia 14 listopada 2012 roku, II CSK 120/12, z dnia 9 stycznia 2014 roku, V CSK 87/13, z dnia 4 czerwca 2014 roku, II CSK 520/13, z dnia 16 grudnia 2015 roku, IV CSK 132/15 oraz z dnia 4 lipca 2014 roku, II CSK 551/13, OSNC 2015, nr 6, poz. 72) przyjmowano, że wejście przez przedsiębiorstwa energetyczne w posiadanie służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu w związku z uwłaszczeniem przedsiębiorstw państwowych może uzasadniać przyjęcie dobrej wiary. Podkreślano, że w omawianej sytuacji przedsiębiorstwo przesyłowe w chwili objęcia służebności w posiadanie wiedziało, że urządzenia przesyłowe, z których korzysta bez sprzeciwu Skarbu Państwa jako ich właściciela, zostały zbudowane w ramach realizacji zadań państwowych, na nieruchomości Skarbu Państwa za jego zgodą jako właściciela, przez to samo przedsiębiorstwo w czasie, gdy było przedsiębiorstwem państwowym, a zatem ich budowa i korzystanie z nich były legalne nie wymagając dodatkowych czynności prawnych czy administracyjnych. Przedsiębiorstwo przesyłowe nie miało żadnych podstaw do przypuszczeń, że korzystając w takim zakresie z nieruchomości po jego uwłaszczeniu na mieniu państwowym będącym wcześniej w jego dyspozycji narusza prawa właściciela gruntu. Brak więc tytułu cywilnego lub administracyjnego uprawniającego go do korzystania w takim zakresie z nieruchomości, nie przesądza w tych okolicznościach o złej wierze. Powszechnie bowiem w tym czasie uznawano, że samo uregulowanie administracyjne usytuowania na nieruchomości – w tym nieruchomości własnej Skarbu Państwa – urządzeń służących do przesyłu m.in. energii elektrycznej było wystarczającym tytułem uprawniającym do korzystania przez przedsiębiorstwo przesyłowe z nieruchomości w zakresie niezbędnym do eksploatacji tych urządzeń, co obciążało każdoczesnego jej właściciela.

Powyższe stanowisko zostało podtrzymane również w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2019 roku w sprawie sygn. akt III CZP 81/18 w którym wskazano, iż przedsiębiorstwo państwowe, które nabyło z mocy prawa - na podstawie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o zmianie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych (Dz.U. 1991 roku, Nr 2, poz. 6) - własność urządzeń przesyłowych, posadowionych na nieruchomości Skarbu Państwa, może być uznane za posiadacza w dobrej wierze służebności o treści odpowiadającej służebności przesyłu.

W tym stanie rzeczy zarzut zasiedzenia słusznie podlegał uwzględnieniu, albowiem niewątpliwe zasiedzenia służebności przesyłu linii napowietrznych średniego napięcia 15 kV nastąpiło z dniem 7 stycznia 2011 roku, a to z upływem 20 lat od uwłaszczenia państwowych osób prawnych – poprzedników prawnych uczestników. W okolicznościach niniejszej sprawy nie sposób przy tym przyjąć, iż bieg zasiedzenia uległ przerwaniu, w szczególności przez tzw. „akcje właściciela”, zwłaszcza, że za działania przerywające zasiedzenie nie można uznawać prowadzenia negocjacji w zakresie ustalenia wynagrodzenia czy też samo pisemne manifestowanie przez właścicieli naruszenia ich prawa poprzez posadowienie linii energetycznych na ich gruntach.

A zatem słusznie Sąd Rejonowy przyjął, iż wystąpiła przesłanka negatywna dla uwzględnia wniosku o ustanowienie służebności przesyłu linii napowietrznych średniego napięcia 15 kV. Zaznaczyć trzeba, że sąd odwoławczy nie dostrzegł w takim rozstrzygnięciu naruszenia przepisów Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej wyartykułowanych w apelacji, w szczególności naruszenia prawa do sądu wyrażonego w art. 45 i zasady równości wobec prawa, o której mowa w art. 32 ust. 1.

W tym stanie rzeczy apelacja w tej części okazała się bezzasadna i na mocy art. 385 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c. podlegała oddaleniu, o czym orzeczono w punkcie drugim sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w punkcie trzecim na podstawie art. 108 § 2 k.p.c., zgodnie z którym sąd drugiej instancji, uchylając zaskarżone orzeczenie i przekazując sprawę sądowi pierwszej instancji do rozpoznania, pozostawia temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej.

SSO Katarzyna Longa SSO Tomasz Sobieraj SSO Violetta Osińska

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Adela Dopierała
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Tomasz Sobieraj,  Katarzyna Longa ,  Violetta Osińska
Data wytworzenia informacji: