VII Ua 55/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2025-09-01
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 1 września 2025 r.
Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: SSR (del.) Zofia Pawelczyk-Bik
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 1 września 2025 r. w Warszawie
sprawy D. Z.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.
o zasiłek chorobowy
na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.
od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie, VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 22 lipca 2024 roku, sygn. akt VI U 346/23
1. zmienia zaskarżony wyrok w pkt 2 w ten sposób, że zasądza na rzecz odwołującej D. Z. od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych),
2. w pozostałym zakresie oddala apelację,
3. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. na rzecz odwołującej kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
sędzia Zofia Pawelczyk-Bik
Sygn. akt VII Ua 55/24
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 22 lipca 2024 r. po rozpoznaniu sprawy z odwołania D. Z. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 21 czerwca 2023 r. znak: (...) przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. o zasiłek chorobowy w punkcie pierwszym wyroku zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 21 czerwca 2023 r., znak: (...), w ten sposób, że przyznał odwołującej się D. Z. prawo do zasiłku chorobowego za okres od 27 stycznia 2023 r. do 17 lutego 2023 r. oraz uznał, że odwołująca się D. Z. nie jest zobowiązana do zwrotu pobranego zasiłku za ten okres, a w punkcie drugim wyroku zasądził na rzecz odwołującej się D. Z. od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. kwotę 1080,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się przedmiotowego orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd I instancji ustalił, że D. Z. ma 60 lat, przed zwolnieniem lekarskim pracowała jako nauczyciel matematyki w liceum. U odwołującej rozpoznano zaburzenia lękowo depresyjne. Stany lękowe i depresja pojawiły się u niej w trakcie pandemii (...)19. Objawiały się poprzez odczuwanie lęku, niepokój, natrętne myśli, problemy z koncentracją, złe samopoczucie. Objawy te wpływały na zaistnienie problemów z wykonywaniem obowiązków zawodowych na odpowiednim poziomie. Pogorszenie stanu zdrowia psychicznego wynikało również ze śmierci braci odwołującej w trakcie pandemii. Leczenie psychiatryczne rozpoczęła w maju 2022 roku, przebywała w tym czasie na urlopie dla poratowania zdrowia. Od września 2022 roku przebywała na zwolnieniu lekarskim. W okresie zimowym odwołująca nie czuła poprawy stanu zdrowia, przebywała w odosobnieniu w domu, odczuwała silne lęki, problemy z koncentracją, bała się powrotu do pracy. Odwołująca się w okresie od 27 stycznia 2023 roku do 17 lutego 2023 roku przebywała wraz z mężem na zagranicznym wyjeździe w Australii, co było konsultowane z lekarzem prowadzącym leczenie. Przed podróżą odwołująca udała się do szkoły celem wykorzystania zaległego urlopu. Wyjazd i wynikająca z niego zmiana otoczenia miały wspomóc leczenie zdiagnozowanych u odwołującej schorzeń psychicznych. Na wyjazd udała się drogą lotniczą, korzystając nabyty w przeszłości bilet lotniczy, którego nie można było wykorzystać w związku z istnieniem restrykcji związanych z pandemią (...)19, co uległo zmianie pod koniec 2022 roku, gdy linie lotnicze umożliwiały skorzystanie z kupionych w przeszłości biletów. Organizacją i zaplanowaniem wyjazdu, w sposób mający zapewnić odwołującej komfortowe warunki podróży oraz pobyt pozbawiony wszelkiego napięcia i stresu, zajmował się jej mąż. Wyjazd, który przypadł na okres pourlopowy, w związku z czym możliwe było zwiedzanie w warunkach pozbawionych hałasu i tłumów, pozytywnie oddziałał na stan zdrowia odwołującej, widoczna była poprawa jej samopoczucia, pojawiła się chęć powrotu do pracy i doprowadzenia klasy, którą uczyła przed zwolnieniem, do matury. Po otrzymaniu pisma z ZUS dotyczącego postępowania organu rentowego w związku z wyjazdem do Australii oraz pojawienia się groźby zwolnienia dyscyplinarnego ze strony szkoły, odwołująca nie widziała możliwości powrotu do pracy. Wyjazd odwołującej się do Australii nie spowodował wydłużenia jej niezdolności do pracy oraz nie stanowił on czynniki utrudniającego jej proces leczenia i rekonwalescencji. Wyjazd miał charakter rekreacyjno-turystyczny, był zorganizowany przez jej męża i nie wymagał od niej zaangażowania organizacyjnego oraz odpowiedzialności z tym związanej.
Powyższy stan faktyczny został ustalony przez Sąd Rejonowy na podstawie dokumentacji zgromadzonej w aktach sprawy, opinii biegłej z zakresu psychiatrii M. L. oraz zeznań odwołującej oraz jej męża P. Z.. Sąd Rejonowy nie znalazł podstaw do tego, by nie dać wiary zeznaniom i uznał je za zgodne z prawdą i spójne, zeznania te wzajemnie się potwierdzały i znajdowały również potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym. Opinia biegłego została zaś sporządzona wnikliwie, w sposób rzetelny, z uwzględnieniem wszelkich istotnych okoliczności i dostarczyła Sądowi I instancji odpowiedzi na postawioną tezę dowodową. Sąd Rejonowy zauważył, że ZUS wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego oraz zgłosił zastrzeżenie wobec oddalenia przez Sąd I instancji tego wniosku. Sąd Rejonowy podkreślił, że zadaniem biegłego było określenie, czy wyjazd odwołującej się mógł spowodować wydłużenie jej niezdolności do pracy oraz czy stanowił on czynnik utrudniający proces leczenia i rekonwalescencji. Biegła precyzyjnie wywiązała się z powyższego i udzieliła odpowiedzi na postawione pytania. Z treści pisma procesowego organu wynika zaś, iż nie zgadzał się on z wnioskami biegłego, jednak w sytuacji, gdy opinia nie zawiera rażących błędów co do stanu faktycznego, luk i sporządzona jest według prawidłowej metodologii, sam fakt zakwestionowania opinii biegłego przez stronę oraz jej niezadowolenie z treści opinii nie może być traktowany jako potrzeba uzasadniająca w myśl art. 286 k.p.c. przeprowadzenie przez sąd dowodu z opinii kolejnego biegłego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 14 lutego 2018 r., I ACa 925/17). W istocie Sąd Rejonowy uznał, że stanowisko ZUS stanowiło jedynie polemikę z wnioskami biegłej, jednocześnie jednak ZUS nie wykazał żadnego błędu metodologicznego, czy sprzeczności w opinii, które uzasadniałyby czy to wywołanie opinii uzupełniającej, czy skierowanie sprawy do innego biegłego.
Sąd I instancji zważył, że odwołanie jako uzasadnione zasługiwało na uwzględnienie.
Sąd Rejonowy zaznaczył, że osią sporu w przedmiotowej sprawie była kwestia tego, czy odwołująca D. Z. wykorzystała zwolnienie lekarskie niezgodnie z jego celem i czy w związku tym zasadne było odmówienie jej przez ZUS prawa do zasiłku chorobowego za okres od 27 stycznia 2023 r. do 17 lutego 2023 r. oraz zobowiązanie jej do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego wraz z odsetkami w łącznej kwocie 2.383,30 zł.
Powołując się na treść art. 17 ust 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa Sąd I instancji wskazał, że ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia.
Sąd Rejonowy zauważył, że bezsporny jest fakt, iż odwołująca odbyła z mężem podróż do Australii w okresie orzeczonej niezdolności do pracy i pobierania zasiłku chorobowego. W toku postępowań nie wykazano jednak, iż powyższa okoliczność mogła spowodować wydłużenie niezdolności do pracy i stanowić czynnik utrudniający jej proces leczenia i rekonwalescencji. Sąd Rejonowy podkreślił, że ocena czy zwolnienie od pracy zostało wykorzystanie niezgodnie z jej celem nie może być dokonywana w oderwaniu od okoliczności danego przypadku, przed wszystkim rodzaju choroby, jej przebiegu oraz związanych z jej leczeniem zaleceń lekarskich. Ocena powyższego powinna być poprzedzona wnikliwą analizą okoliczności. Celem zwolnienia lekarskiego jest odzyskanie przez chorego zdolności do pracy. Przy schorzeniach depresyjnych zmiana otoczenia i podróż mogą stanowić istotny czynnik na drodze odzyskania równowagi zdrowotnej, chęci do życia i działania. Sąd Rejonowy zaznaczył, że z akt sprawy jednoznacznie wynika, że wyjazd miał pozytywny wpływ na kondycję psychiczną odwołującej i zbliżył ją odzyskania zdolności do pracy. Ponadto, wyjazd był konsultowany z lekarzem prowadzącym leczenie. Sąd I instancji zaznaczył, że w przypadku choroby depresji nie jest wskazane, aby osoba chora, w okresie jesienno-zimowym, przebywała w odosobnieniu i nie wychodziła poza wyłącznie wyjściami koniecznymi do zaspokajania podstawowych potrzeb życiowy, ponieważ nie są to okoliczności sprzyjające poprawie stanu zdrowia, a co za tym odzyskania zdolności do pracy ubezpieczonego. Sąd Rejonowy podkreślił, że podróż oraz pobyt w Australii zostały w całości zorganizowane przez męża odwołującej. W związku z powyższym odwołująca nie była narażona na napięcie i stres związane z czynnościami związanymi z organizowaniem oraz planowaniem wyjazdu i jego szeroko rozumianym aspektem logistycznym. Wyjazd do Australii nie spowodował wydłużenia niezdolności do pracy odwołującej oraz nie stano czynnika utrudniającego jej proces leczenia i rekonwalescencji. Na podstawie zeznań męża odwołującej Sąd I instancji stwierdził, że podróż odbyta została w możliwie najbardziej komfortowych warunkach. Warta uwzględnienia była również okoliczność, iż wyjazd od się w okresie czasowym po sezonie urlopowym, zatem pobyt i zwiedzanie nie oznaczało konieczności przebywania wśród dużych zgromadzeń ludzkich, co jest szczególnie istotne przypadku osoby dotkniętej dolegliwościami lękowo - depresyjnymi. Sąd Rejonowy zamykając kwestię ewentualnego szkodliwego wpływu podróży na proces rekonwalescencji, wskazał, że nie można uznać, że niezależnie od okoliczności każdy wyjazd za granicę w okresie niezdolności do pracy i każda podróż samolotem stanowi podstawę pozbawienia ubezpieczonego prawa do zasiłku chorobowego i stwierdzenia wykorzystywania zwolnienia lekarskiego w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia, co wynika wprost z orzecznictwa Sądu Najwyższego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2024 r., IUSKP 93/22). W dalszej części Sąd Rejonowy wskazał, że organ rentowy powołał się na orzecznictwo Sądu Najwyższego (wyrok SN z dnia 14 grudnia 2005 r., III UK 120/05), z którego wynika, iż wykorzystywaniem zwolnienia od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia jest zawsze wykonywanie czynności mogących przedłużyć okres niezdolności do pracy, a celem zwolnienia od pracy jest odzyskanie przez ubezpieczonego zdolności do pracy, a przeszkodą w osiągnięciu tego mogą być wszelkie zachowania ubezpieczonego utrudniające proces leczenia. Powyższe nie stoi w sprzeczności z rozstrzygnięciem Sądu w przedmiotowej sprawie, ponieważ ze zgromadzonego w toku postępowania materiału dowodowego wynika, że wyjazd odwołującej nie mógł spowodować przedłużenia okresu niezdolności do pracy, nie stanowił czynnika utrudniającego leczenie, ponadto z uwagi na specyfikę schorzenia depresyjnego, na które choruje odwołująca, wyjazd i zmiana klimatu na słoneczny w okresie zimowym mógł przyczynić się do przyspieszenia procesu odzyskania zdolności do pracy, zatem nie wystąpiło wykorzystanie zwolnienia w sposób niezgodny z jego celem. Sąd I instancji zaznaczył, że jednoznacznie w tym zakresie wypowiedziała się we wnioskach opinii biegła z zakresu psychiatrii, która wprost, kategorycznie, wskazała, po przeprowadzonej analizie całej dokumentacji medycznej odwołującej, że omawiany wyjazd nie spowodował wydłużenia jej niezdolności do pracy oraz nie stanowił on czynniki utrudniającego jej proces leczenia i rekonwalescencji.
Reasumując, Sąd Rejonowy uznał, opierając się na wnioskach opinii biegłej i ustaleniach poczynionych w oparciu o dokumentację w aktach sprawy i zeznania złożone na rozprawie, że wyjazd do Australii nie spełnia przesłanki wykorzystywania zwolnienia od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia. Tym samym, skoro ta przesłanka z art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej nie została spełniona, to odwołująca zachowuje prawo do zasiłku chorobowego za cały okres wskazany w decyzji, a co za tym idzie, wypłacony jej za ten okres zasiłek nie stanowi świadczenia nienależne pobranego. W związku z powyższym, Sąd Rejonowy orzekł jak w sentencji wyroku.
W przedmiocie kosztów postępowania Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 i 99 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 2 i § 15 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Sąd w ramach kosztów zastępstwa procesowego zasądził sześciokrotność stawki minimalnej 180,00 zł, czyli 1.080,00 zł (6x180zł) mając na uwadze bardzo niską wartość tej stawki i jej zupełną nieadekwatność do warunków rynkowych świadczenia usług prawniczych, a więc do rzeczywistych kosztów zastępstwa procesowego, jakie odwołująca poniosła, a także przede wszystkim nakład pracy pełnomocnika odwołującej zgodnie z przesłankami z § 15 ust. 3 wskazanego wyżej rozporządzenia. Sąd Rejonowy miał na uwadze, że zasądzenie w przedmiotowej sprawie kosztów zastępstwa procesowego w wysokości niższej niż maksymalna sześciokrotność stawki stanowiłoby jedynie iluzoryczny zwrot kosztów procesu poniesionych przez odwołującą, jej pełnomocnik bowiem zajmował w pismach procesowych wyczerpujące stanowisko procesowe. Sąd Rejonowy podkreślił, że do tego dochodzi stawiennictwo na rozprawie w dniu 13 października 2023 roku i aktywne w niej uczestniczenie, a także konieczność analizy opinii biegłego. Suma tych podejmowanych przez pełnomocnika w sprawie czynności i jego poziom aktywności i nakładu pracy, w związku z nieadekwatną wysokością stawki w porównaniu z realnymi warunkami rynkowymi cen usług prawnych, przemawiają za przyznaniem odwołującej przynajmniej kwoty 1.080,00 zł, czyli maksymalnej sześciokrotności stawki. Wobec powyższego Sąd Rejonowy przyznał koszty zastępstwa procesowego w wysokości sześciokrotności stawki minimalnej (wyrok Sądu Rejonowego wraz z uzasadnieniem, k. 83 a.s. i k.91-92v a. s.).
Apelację od powyższego wyroku złożył Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. zaskarżając go w całości i zarzucając rozstrzygnięciu dokonanemu przez Sąd I instancji naruszenie:
- przepisów prawa procesowego, mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 227 k.p.c. w związku z art. 286 k.p.c. poprzez bezpodstawne pominięcie wniosku dowodowego organu rentowego o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego psychiatry celem ustalenia, czy wyjazd D. Z. do Australii w lutym 2023 r. mógł spowodować przedłużenie jej niezdolności do pracy oraz czy stanowił czynnik utrudniający jej powrót do zdrowia, co doprowadziło do wydania rozstrzygnięcia na podstawie opinii biegłego sądowego z a kresu psychiatrii M. L., mimo zaistnienia wątpliwości co do jej treści odnośnie uznania, że wyjazd odwołującej z mężem do Australii nie spowodował wydłużenia niezdolności o pracy i nie utrudniał leczenia, a co niewątpliwie uzasadniało wyjaśnienie rozbieżności pomiędzy treścią opinii lekarskiej Głównego Lekarza Orzecznika ZUS a badaniem przez biegłego sądowego, które to było kluczowe w sprawie, tym samym doprowadziło to do błędnego ustalenia stanu faktycznego sprawy i w konsekwencji przyznania odwołującej prawa do zasiłki chorobowego;
- przepisów prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie błędnych ustaleń faktycznych polegających na przyjęciu, że pomimo wyjazdu turystycznego w okresie, na który ubezpieczona miała przyznane prawo do zasiłku nie można odwołującej zrzucić wykorzystania zwolnienia od pracy niezgodnie z jego celem, podczas gdy z materiału dowodowego wynika, że ubezpieczona w czasie pobierania zasiłku chorobowego wyjechała celach turystycznych do Australii co doprowadziło do naruszenia przepisów prawa materialnego, w szczególności:
- art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2023 r., poz. 2780 ze zm.) poprzez przyznanie odwołującej prawa do zasiłku chorobowego za okres od 27 stycznia 2023 r. do 17 lutego 2023 r., pomimo, iż zgodnie z przedmiotowym przepisem ubezpieczony wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia;
- art. 84 pkt. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2024 r., poz. 497 ze zm.) poprzez zwolnienie odwołującej od obowiązku zwrotu zasiłku chorobowego za okres od 27 stycznia 2023 r. do 17 lutego 2023 r. wraz z odsetkami;
- art. 98 § 1 k.p.c., art. 109 § 2 k.p.c. w związku § 9 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych – dalej zwane rozporządzeniem (Dz. U. z 2023 r., poz. 1935) poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i błędne uznanie, że nakład pracy pełnomocnika, rodzaj podjętych przez czynności a także zakres w jakim przyczynił się do rozpoznania i wyjaśnienia sprawy uzasadnia zasądzenie od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w kwocie żądanej przez stronę odwołującą tj. 1080,00 zł (sześciokrotność stawki minimalnej) podczas gdy udział pełnomocnika odwołującej w postępowaniu odwoławczym ograniczony był do wywiedzenia dwóch pism. Ponadto w niniejszej sprawie odbyły się jedynie dwie rozprawy w tym jedna, na której zostało ogłoszone orzeczenie Sądu.
Mając powyższe zarzuty na względzie organ rentowy wniósł o:
- dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego lekarza psychiatry na okoliczność ustalenia czy wyjazd D. Z. do Australii w lutym 2023 r. mógł spowodować wydłużenie jej niezdolności do pracy oraz czy stanowił czynnik utrudniający jej powrót do zdrowia;
- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołani ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia;
- zasądzenie od D. Z. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję według norm przepisanych.
W uzasadnieniu apelacji organ rentowy odniósł się w szczegółowy sposób do poniesionych zarzutów (apelacja z dnia 10 października 2024 r. k.95-100 a.s.).
W odpowiedzi na apelację pełnomocnik odwołującej wniósł o oddalenie apelacji jako bezzasadnej oraz zasądzenie na rzecz ubezpieczonej od organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych (odpowiedź na apelację z dnia 18 grudnia 2024 r. k.109-113 a.s.).
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja organu rentowego częściowo podlegała uwzględnieniu.
Na wstępie należy zauważyć, że Sąd Rejonowy prawidłowo przeprowadził postępowanie w sprawie. Sąd Okręgowy podziela dokonane przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne i aprobuje argumentację prawną przedstawioną w motywach zaskarżonego wyroku. Nie zachodzi potrzeba ich szczegółowego powtarzania (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1997 r., II UKN 61/97 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 1999 r., I PKN 521/98). Zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z dnia 15 maja 2007 r. w sprawie V CSK 37/07, surowsze wymagania odnośnie oceny zgromadzonego materiału i czynienia ustaleń na potrzeby wydania orzeczenia ciążą na Sądzie odwoławczym wówczas, gdy odmiennie ustala on stan faktyczny w sprawie, niż to uczynił Sąd I instancji. Inaczej jest natomiast wtedy, gdy orzeczenie wydane na skutek apelacji zmierza do jej oddalenia, a tym samym utrzymuje w mocy ustalenia poczynione przez Sąd I instancji. W takim bowiem przypadku, jakkolwiek wyrok Sądu Odwoławczego powinien opierać się na jego własnych i samoistnych ustaleniach, za wystarczające można uznać stwierdzenie, że przyjmuje on ustalenia faktyczne i prawne Sądu I instancji jako własne.
Wbrew twierdzeniom organu rentowego Sąd I instancji w sposób wszechstronny wyjaśnił okoliczności faktyczne związane z przedmiotem niniejszego postępowania, a wydając orzeczenie - dokonał prawidłowej oceny wiarygodności i mocy dowodów zebranych w jego trakcie, nie naruszając w żadnej mierze zasady swobodnej ich oceny, wyrażonej w art. 233 § 1 k.p.c. stanowiącym, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. W ocenie Sądu Okręgowego, skuteczny zarzut przekroczenia granic swobody w ocenie dowodów może mieć miejsce tylko w okolicznościach szczególnych. Dzieje się tak w razie pogwałcenia reguł logicznego rozumowania bądź sprzeniewierzenia się zasadom doświadczenia życiowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 6 listopada 2003 r., II CK 177/02, LEX nr 457755). Dla skuteczności zarzutu naruszenia swobodnej oceny dowodów nie wystarcza zatem stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest bowiem wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać jakie kryteria oceny dowodów naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając. Ponadto, jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to dokonana ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, można było wysnuć wnioski odmienne (postanowienie Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00 LEX nr 52753; wyrok Sądu Najwyższego z 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906).
Mając na względzie, że postępowanie dowodowe przeprowadzone przez Sąd I instancji było prawidłowe i nie zachodziła potrzeba jego uzupełnienia tutejszy Sąd postanowieniem z dnia 1 kwietnia 2025 r. na podstawie art. art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c. pominął dowód z opinii innego biegłego sądowego lekarza psychiatry zawarty w apelacji z dnia 10 października 2024 r. jako zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania (k.115 a.s.).
Odnosząc się do poszczególnych zarzutów apelującego należy zauważyć, że wbrew zaprezentowanemu stanowisku organu rentowego Sąd I instancji nie naruszył przepisów prawa procesowego mających polegać na bezpodstawnym pominięciu wniosku dowodowego organu rentowego o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego psychiatry celem ustalenia czy wyjazd D. Z. do Australii w lutym 2023 r. mógł spowodować wydłużenie jej niezdolności do pracy oraz czy stanowił czynnik utrudniający jej powrót do zdrowia.
Specyfika dowodu z opinii biegłego polega m.in. na tym, że jeżeli taki dowód już został przez sąd dopuszczony, to stosownie do treści art. 286 k.p.c., opinii dodatkowego biegłego można żądać jedynie "w razie potrzeby". Okoliczność, że zgodnie z art. 286 k.p.c. sąd może zażądać dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych, wcale nie oznacza, że w każdym przypadku jest to konieczne, potrzeba taka może bowiem wynikać z okoliczności sprawy i podlega ocenie sądu orzekającego. Wskazaną możliwość należy traktować jako obowiązek podjęcia wymienionej czynności wówczas, gdy konieczne jest ustalenie okoliczności wymagających wiadomości specjalnych, a ocena wydanej opinii prowadzi do wniosku, że jest nieprzekonująca, zawiera braki, stwierdzenia budzące wątpliwości lub sprzeczności. Okoliczność, że opinia biegłego nie ma treści odpowiadających stronie nie stanowi dostatecznego uzasadnienia dla przeprowadzenia dowodu z opinii dalszych biegłych, jeżeli w przekonaniu sądu opinia wyznaczonego biegłego jest na tyle kategoryczna i przekonująca, że wystarczająco wyjaśnia zagadnienia wymagające wiadomości specjalnych (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 2020 r., IV CSK 43/20, Legalis nr 2471187). W ocenie Sądu Okręgowego, słusznie Sąd Rejonowy uznał, że brak jest podstaw do podzielenia argumentów ZUS o dopuszczeniu dowodu z opinii innego biegłego psychiatry, albowiem sporządzona opinia jest w całości spójna, logiczna, a także zawiera pełne uzasadnienie. Uwzględniając powołane okoliczności, Sąd Okręgowy ocenił, że opinia biegłej sądowej M. L. została oceniona przez Sąd I instancji poprawnie. Zarazem Sąd Rejonowy słusznie przyjął, że skoro biegła M. L. wyjaśniła w sposób jasny i przekonujący kwestie istotne z punktu widzenia toczącego się sporu, to nie ma podstaw do przeprowadzenia dowodu z opinii innego biegłego psychiatry. Z tych samych przyczyn dowód ten nie został przeprowadzony w postępowaniu apelacyjnym, o co organ rentowy wnioskował w apelacji. Skoro dowód, który przeprowadził Sąd I instancji został poprawnie oceniony i był wystarczający, to Sąd II instancji wskazany wniosek strony apelującej pominął. Tym samym ustalenia Sądu Rejonowego, odwołujące się opinii psychiatrycznych biegłej M. L., zostały poczynione zgodnie z zasadą wynikają z art. 233 § 1 k.p.c. Sąd I instancji wskazanego przepisu nie naruszył, o czym świadczą przedstawione argumenty.
Przechodząc do dalszych zarzutów sformułowanych przez organ rentowy należy zauważyć, że w przedmiotowej sprawie argumentacja organu rentowego skupiła się na zakwestionowaniu stanowiska Sądu Rejonowego przyjętego za podstawę rozstrzygnięcia, zgodnie, z którym odwołującej przysługuje prawo do zasiłku chorobowego za sporny okres. Organ rentowy podniósł zarzut błędnej wykładni art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2023 r., poz. 2780 ze zm. – dalej jako „ustawa”). Zakład Ubezpieczeń Społecznych uzasadniając powyższy zarzut opierał się na tym, że ubezpieczona od 27 stycznia 2023 r. do 17 lutego 2023 r. tj. w trakcie trwającej niezdolności do pracy przebywała na wyjeździe zagranicznym w Australii.
Zgodnie z treścią art. 17 ust. 1 ustawy, ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. W myśl art. 84 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych osoba, która pobrała nienależne świadczenie z ubezpieczeń społecznych, jest obowiązana do jego zwrotu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, w wysokości i na zasadach określonych przepisami prawa cywilnego, z uwzględnieniem ust. 11. Z kolei art. 17 ust. 1 cytowanej ustawy, jak i ustawa, nie zawiera definicji legalnej pojęcia wykorzystywania zwolnienia lekarskiego niezgodnie z celem zwolnienia. Brak takiej definicji nie oznacza dowolności w wykładni tego sformułowania prawnego. Zwolnienie lekarskie jest wystawiane w związku z niezdolnością do pracy. U ubezpieczonej ta niezdolność była związana z jej stanem psychicznym – u D. Z. w trakcie pandemii C.-19 pojawiły się stany lękowe i depresyjne, które objawiały się odczuwaniem lęku, niepokoju, natrętnymi myślami, problemami z koncentracją i złym samopoczuciem. Pogorszenie stanu zdrowia odwołującej wynikało również ze śmierci jej braci w trakcie pandemii. Ubezpieczona pracowała jako nauczycielka i w związku z pojawieniem się problemów zdrowotnych nie była w stanie wykonywać swoich obowiązków na odpowiednim poziomie, dlatego też konieczne było korzystanie przez nią ze zwolnienia lekarskiego. Pozwany organ rentowy zobowiązał ubezpieczoną do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego z uwagi na wykorzystanie zwolnienia lekarskiego w okresie spornym nie w celu regeneracji, ale celem wyjazdu zagranicznego. Niemniej jednak jak wynika z przeprowadzonej w postępowaniu przed Sądem I instancji opinii biegłego z zakresu psychiatrii nie było podstaw do kwestionowania zwolnienia lekarskiego, a istniały wskazania, aby w okresie złego samopoczucia psychicznego pacjent przebywał w innym otoczeniu.
Ustawa zasiłkowa nie definiuje pojęcia wykorzystywania zwolnienia niezgodnie z celem jego udzielenia, albowiem nie jest możliwym zdefiniowanie legalne wszystkich stanów faktycznych, które mogą zaistnieć w czasie niezdolności do pracy. Każdy stan faktyczny zatem podlega tym samym ocenie z punktu widzenia normy prawnej w kontekście sytuacji chorobowej i wykorzystywania zwolnienia lekarskiego. Ustawodawca nie zakazuje wyjazdów, nawet o charakterze urlopowym w trakcie zwolnienia lekarskiego, o ile przykładowo regeneracja o charakterze psychicznym jest wskazaniem lekarskim, co może mieć miejsce w zaburzeniach depresyjnych, czy też związanych z wypaleniem zawodowym, do czego niezbędnym wydaje się być zmiana otoczenia. Takie rozpoznanie zostało poczynione właśnie w przedmiotowej sprawie. Ubezpieczona miała stwierdzoną niezdolność do pracy z uwagi na pogorszenie stanu psychicznego – zostały u niej stwierdzone zaburzenia depresyjno-lękowe. D. Z. konsultowała kwestię swojego wyjazdu z lekarzem prowadzącym jej leczenie, który nie stwierdził co do tego przeciwwskazań. Dodatkowo należy zauważyć jak zasadnie wskazał Sąd Rejonowy, że wyjazd i zmiana otoczenia przy tego typu zaburzeniach mogą mieć kluczowe znaczenie przy procesie rekonwalescencji i powrotu do zdrowia. Dodatkowo jak wynika z zebranego materiału dowodowego przez Sąd I instancji stan zdrowia ubezpieczonej uległ poprawie dzięki odbytemu wyjazdowi – miała ona chęć powrotu do pracy, czuła się lepiej.
Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że Sąd I instancji słusznie podzielił wnioski płynące z opinii biegłego sądowego z zakresu psychiatrii - M. L., uznając, że w przypadku odwołującej wyjazd zagraniczny w okresie niezdolności do pracy z przyczyn psychiatrycznych na pewno nie pogorszył jej stanu zdrowia, nadto nie spowodowało wydłużenia okresu tej niezdolności do pracy.
Pracownik nieświadczący pracy z powodu choroby powinien dążyć do odzyskania zdolności do pracy, z jednej strony stosując zaordynowane leczenie i rehabilitację, a z drugiej strony unikając zachowań niepożądanych z punktu widzenia procesu zdrowienia. Zarówno wskazania, jak i przeciwwskazania lecznicze nie mają charakteru abstrakcyjnego, ale w każdym przypadku skonkretyzowany – uwzględniający jednostkę chorobową, ogólny stan zdrowia pacjenta, jego predyspozycje, tryb życia. Sąd Najwyższy wypowiadał się w zakresie wykorzystywania zwolnienia lekarskiego niezgodnie z przeznaczeniem często w sprawach dotyczących oceny zasadności rozwiązania umowy o pracę, jednak rozważania te mają charakter na tyle ogólny, że wykładnia ta znajduje zastosowanie także w sprawie o prawo do zasiłku. Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że nie można uznać za wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego przeznaczeniem w sytuacji: jednorazowego wyjazdu na pielgrzymkę chorej pracownicy, po uzyskaniu uprzedniej zgody lekarza prowadzącego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 października 1999 r., I PKN 308/99, L.), udziału pracownika we własnym ślubie w czasie zwolnienia lekarskiego zawierającego adnotację "chory może chodzić" (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 1998 r., I PKN 14/98, OSNAPiUS 1999 Nr 6, poz. 210) oraz uczestniczenie pracownika w zajęciach szkolnych w czasie usprawiedliwionej nieobecności w pracy, niesprzeczne z zaleceniami lekarza (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 1999 r., I PKN 613/98, OSNAPiUS 2000 Nr 8, poz. 309).
Mając powyższe rozważania na uwadze uznać należy, że wykładnia art. 17 ustęp 1 ustawy dokonana w toku postępowania Sądu Rejonowego w kontekście ustalonego stanu faktycznego nie naruszyła przepisu prawa materialnego, a była zgodna z treścią tego przepisu. Wywody zaprezentowane w apelacji dotyczące wykładni art. 17 ustęp 1 ustawy mają charakter dowolny, wręcz pozostający w sprzeczności z zasadami stosowania prawa i wykładni i jako takie nie mogą prowadzić do podważenia trafnego orzeczenia Sądu Rejonowego.
Wobec powyższego, Sąd Okręgowy podziela ocenę Sądu i instancji, że zasiłek chorobowy za okres od 27 stycznia 2023 r. do 17 lutego 2023 r. został przyznany ubezpieczonej prawidłowo, a zarzut organu rentowego dotyczący naruszenia art. 84 pkt 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez zwolnienie odwołującej od obowiązku zwrotu zasiłki chorobowego za sporny okres jest także niezasadny. W przedmiotowej sprawie zostało ustalone, że zasiłek w spornym okresie należał się ubezpieczonej zatem odwołująca nie może być zobowiązana do jego zwrotu.
Organ rentowy w apelacji zarzucił także błędne rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w zakresie kosztów postępowania wskazując, że Sąd Rejonowy niezasadnie uznał, że nakład pracy pełnomocnika, rodzaj podjętych przez niego czynności a także zakres w jakim przyczynił się do rozpoznania i wyjaśnienia sprawy uzasadniają zasądzenie od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w wysokości sześciokrotności stawki minimalnej (1080 zł). W tym miejscu należy zauważyć, że zgodnie z art. 98 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu) (§ 1). Do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata (odpowiednio radcę prawnego) zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony (§ 3). W § 9 ust 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, tj. Dz. U. z 2023 r. poz. 1935 unormowane są stawki minimalne w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z tym przepisem stawki minimalne wynoszą (na dzień wydania wyroku przez Sąd I instancji) 180 zł w sprawach o świadczenia pieniężne z ubezpieczenia społecznego i zaopatrzenia emerytalnego oraz w sprawach dotyczących podlegania ubezpieczeniom społecznym.
W ocenie Sądu Okręgowego zarzut organu rentowego w tym zakresie okazał się słuszny. Po pierwsze, argumentacja przedstawiona przez Sąd Rejonowy w zakresie zasadności przyznania zwrotu kosztów postępowania w stawce maksymalnej nie może zasługiwać na uwzględnienie. Sąd Rejonowy wskazał, że stawka w wysokości 180 zł jest nieadekwatna do warunków rynkowych świadczenia usług prawniczych i dlatego powinna zostać przyznana kwota w stawce maksymalnej. Należy zaznaczyć, że to ustawodawca ustalił wysokość tej stawki i Sąd nie jest władny do jej korygowania czy podwyższania tylko z tego względu. Sąd jest związany obowiązującymi przepisami prawa i to ewentualnie w gestii ustawodawcy jest ustalenie stawki minimalnej na wyższym poziomie. Należy zauważyć, że ustawodawca dostrzegł potrzebę zmian wysokości stawek minimalnych i § 9 ust. 2 został zmieniony przez § 1 pkt 5 lit. b rozporządzenia z dnia 23 grudnia 2024 r. (Dz.U.2024.1947) zmieniającego nin. rozporządzenie z dniem 31 grudnia 2024 r. Stawki minimalne wynoszą 360 zł w sprawach o świadczenia pieniężne z ubezpieczenia społecznego i zaopatrzenia emerytalnego oraz w sprawach dotyczących podlegania ubezpieczeniom społecznym.
Po drugie, na podstawie § 15 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2023 r. poz. 1935), opłatę ustala się w wysokości przewyższającej stawkę minimalną, która nie może przekroczyć sześciokrotności tej stawki ani wartości przedmiotu sprawy, jeśli uzasadnia to:
1) niezbędny nakład pracy radcy prawnego, w szczególności poświęcony czas na przygotowanie się do prowadzenia sprawy, liczba stawiennictw w sądzie, w tym na rozprawach i posiedzeniach, czynności podjęte w sprawie, w tym czynności podjęte w celu polubownego rozwiązania sporu, również przed wniesieniem pozwu;
2) wartość przedmiotu sprawy;
3) wkład pracy radcy prawnego w przyczynienie się do wyjaśnienia okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, jak również do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia istotnych zagadnień prawnych budzących wątpliwości w orzecznictwie i doktrynie;
4) rodzaj i zawiłość sprawy, w szczególności tryb i czas prowadzenia sprawy, obszerność zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego lub biegłych sądowych, dowodu z zeznań świadków, dowodu z dokumentów, o znacznym stopniu skomplikowania i obszerności.
W ocenie Sądu Okręgowego przyznania kosztów w stawce maksymalnej nie uzasadnia rodzaj i zawiłość sprawy, ani obszerność zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, ani nakład pracy pełnomocnika ubezpieczonej. Z kolei biorąc pod uwagę wartość przedmiotu sporu - 2276 zł, to przyznane koszty procesu stanowiłyby niemal połowę tej wartości. Zasadnie podnosił organ rentowy, że w przedmiotowej sprawie przed Sądem Rejonowym odbyły się jedynie dwie rozprawy, w tym jedna na której ogłoszono orzeczenie. Pełnomocnik odwołującej złożył dwa pisma procesowe. Zatem zakres pracy pełnomocnika odwołującej nie był większy niż w innych sprawach tego rodzaju. Równocześnie należy zauważyć, że sprawa nie była nadmiernie skomplikowana, a pełnomocnik odwołującej nie przyczynił się do rozpoznania sprawy w takim zakresie, aby uzasadnione było przyznanie kosztów w stawce maksymalnej. Dlatego mając powyższe okoliczności na względzie Sąd w punkcie pierwszym wyroku na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w pkt 2 w ten sposób, że zasądził na rzecz odwołującej D. Z. od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych).
W pozostałym zakresie apelacja organu rentowego nie zasługiwała na uwzględnienie, dlatego z tych względów na mocy art. 385 k.p.c. Sąd II instancji w punkcie drugim wyroku oddalił apelację w pozostałym zakresie.
O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł w punkcie trzecim wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zasądzając od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. na rzecz odwołującej kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym ustaloną na podstawie § 9 ust 2 w zw. § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2023 r. poz. 1935).
Sędzia Zofia Pawelczyk-Bik
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Zofia Pawelczyk-Bik
Data wytworzenia informacji: