XXVII Ca 1621/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2025-05-08

Sygn. akt XXVII Ca 1621/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 maja 2025 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie XXVII Wydział Cywilny - Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Antoni Batko

Protokolant: Sebastian Sosnowski

po rozpoznaniu w dniu 24 kwietnia 2025 roku w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w W.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego dla miasta stołecznego Warszawy w Warszawie

z dnia 5 kwietnia 2024 roku, sygn. akt I C 3579/23

I. zmienia zaskarżony wyrok w całości i nadaje mu następującą treść:

1. zasądza od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 400 (czterysta) euro wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 26 sierpnia 2023 roku do dnia zapłaty;

2. zasądza od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 1.117 (tysiąc sto siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 16 maja 2025 roku do dnia zapłaty.”;

II. zasądza od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 650 (sześćset pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu tego świadczenia, za czas od uprawomocnienia się niniejszego punktu wyroku do dnia zapłaty.

Sygn. akt XXVII Ca 1621/24

UZASADNIENIE

Niniejsza sprawa jest rozpoznawana w postępowaniu uproszczonym i do uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego stosuje się art. 505 13 § 2 k.p.c., zgodnie z którym, jeżeli Sąd odwoławczy nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej podlegała uwzględnieniu.

Zarzuty apelacji skutkowały zamianą zaskarżonego wyroku i uwzględnieniem powództwa w całości.

Sąd Odwoławczy analizując sprawę doszedł do przekonania, iż Sąd Rejonowy nie dokonał wszechstronnej analizy materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. W konsekwencji Sąd Okręgowy za trafny uznał zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Odwoławczy dopatrzył się bowiem dowolnej oceny przedstawionych przez strony dowodów.

Poprzednik prawny strony powodowej zawarł z (...) spółką akcyjną w W. umowę przewozu lotniczego, na podstawie której w dniu 25 lipca 2023 r. miał podróżować na trasie A.W., lotem o nr (...). Prawidłowo ustalono w toku postępowania przed Sądem I instancji, iż lot pierwotnie był zaplanowany w godzinach 18:20 UTC – 21:10 UTC, niemniej ostatecznie był opóźniony o ponad 3 godziny.

O ile sporny w okolicznościach niniejszej sprawy nie był sam fakt, iż do opóźnienia doszło, to kwestią sporną pozostawało to, czy zdarzenie wywołujące opóźnienie było okolicznością nadzwyczajną i czy przewoźnik podjął wszelkie racjonalne środki w celu uniknięcia odwołania lotu lub dużego opóźnienia. Pozwany w tym zakresie wskazywał, że powodem, dla którego rejs został opóźniony były restrykcje ograniczające pojemność sektorów na trasie lotu z powodu złych warunków atmosferycznych nałożone na lot (...) – tj. lot poprzedzający sporny lot w rotacji. W sprzeciwie od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym, strona pozwana podnosiła bowiem, iż zaistniałe nadzwyczajne okoliczności dotyczące nałożonych restrykcji ATFM w rotacji dla rejsu (...) wyniosły łącznie 1 godzinę i 12 minut. Zatem, od łącznego opóźnienia w przylocie, odejmując opóźnienie związane z okolicznościami niezależnymi od pozwanej, to w ocenie pozwanego, łączny czas opóźnienia wyniósłby mniej niż 3 godziny.

W tym miejscu wskazać należy, iż podstawę prawną dochodzonego przez powoda żądania stanowiły przepisy Rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 roku ustanawiające wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylające rozporządzenie (EWG) nr 295/91 (Dz.U. UE L z dnia 17 lutego 2004 r.).

Odpowiedzialność przewoźnika lotniczego za odwołany lot nie jest jednak odpowiedzialnością absolutną, bowiem okoliczności wyłączające tę odpowiedzialność określone zostały w art. 5 ust. 1 lit. c pkt i, ii, iii oraz w art. 5 ust. 3, o czym będzie szerzej mowa w dalszej części rozważań Sądu Okręgowego.

Należy przypomnieć, że rozporządzenie nr 261/2004, jak wynika z jego motywów 1, 2 i 4, ma zapewnić wysoki poziom ochrony pasażerów i konsumentów, poprzez wzmocnienie praw pasażerów w określonych sytuacjach, powodujących dla nich poważne problemy i niedogodności. Z art. 5 ust 3 rozporządzenia numer 261/2004 wynika natomiast, że przewoźnik lotniczy nie jest zobowiązany do wypłaty rekompensaty przewidzianej w art. 7, jeżeli może dowieść, że odwołanie lotu jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków. W motywie 14 i 15 rozporządzenia nr 261/2004 wskazano przy tym, że zobowiązania przewoźników lotniczych powinny być ograniczone lub ich odpowiedzialność wyłączona w przypadku gdy zdarzenie jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków. Okoliczności te mogą, w szczególności, zaistnieć w przypadku destabilizacji politycznej, warunków meteorologicznych uniemożliwiających dany lot, zagrożenia bezpieczeństwa, nieoczekiwanych wad mogących wpłynąć na bezpieczeństwo lotu oraz strajków mających wpływ na działalność przewoźnika. Za nadzwyczajne okoliczności powinno się uważać sytuację, gdy decyzja kierownictwa lotów w stosunku do danego samolotu spowodowała danego dnia powstanie dużego opóźnienia, przełożenie lotu na następny dzień albo odwołanie jednego lub więcej lotów tego samolotu pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków przez zainteresowanego przewoźnika, by uniknąć tych opóźnień lub odwołań lotów. W ślad za orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, należy przy tym zauważyć, że uwzględniając motyw 14 i 15 rozporządzenia oraz jego art. 5 ust. 3 przewoźnik lotniczy jest zatem zwolniony z obowiązku wypłaty pasażerom odszkodowania na podstawie art. 7 rozporządzenia nr 261/2004, jeżeli może dowieść, że odwołanie lub opóźnienie lotu wynoszące co najmniej trzy godziny w chwili lądowania jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków i - w przypadku wystąpienia tego rodzaju okoliczności - że podjął dostosowane do sytuacji środki, przy użyciu wszystkich zasobów ludzkich i materiałowych oraz środków finansowych, jakimi dysponował, w celu uniknięcia odwołania lub znacznego opóźnienia danego lotu, przy czym nie można oczekiwać od niego poświęceń, których nie można od niego wymagać, mając na uwadze możliwości jego przedsiębiorstwa w danym momencie (tak: wyrok TSUE z dnia 11 czerwca 2020 r., C-74/19 oraz wyrok TSUE z dnia 4 kwietnia 2019 r., C-501/17).

W ocenie Sądu Okręgowego, o ile ograniczenia nałożone przez organy kontroli ruchu lotniczego mogą stanowić okoliczności nadzwyczajne w rozumieniu art. 5 ust. 3 rozporządzenia nr 261/2004, to jednak by możliwe było ich zakwalifikowanie jako takich okoliczności, konieczne jest spowodowanie wyłącznie przez te zdarzenia dużego opóźnienia, przeniesienia lotu na następny dzień bądź jego odwołania. Należy podkreślić, że prawodawca unijny uwzględnił w ten sposób fakt, iż przewoźnicy lotniczy mają bezwzględny obowiązek stosowania się do poleceń wydawanych przez organy kontroli ruchu lotniczego. Dokonując jednak oceny powoływanych zdarzeń konieczne jest uwzględnienie rodzaju restrykcji nałożonych na loty pozwanej oraz czasu ich trwania.

Przyczyną opóźnienia na gruncie omawianego stanu faktycznego, było opóźnienie lotu (...), z uwagi na restrykcje ograniczające pojemność sektorów na trasie lotu z powodu złych warunków atmosferycznych. W tym miejscu zaznaczyć należy, iż restrykcje kontroli ruchu lotniczego są stałym i nierozerwalnym elementem działalności gospodarczej przewoźnika lotniczego. Okoliczność, która nie jest wyjątkowo rzadka w międzynarodowym ruchu lotniczym, lecz występuje w nim regularnie, nie może stanowić okoliczności wykraczającej poza przeciętność. Podkreślić przy tym należy, że ograniczenia tego rodzaju występują w przestrzeni powietrznej codziennie i są nierozerwalnie związane z świadczeniem usług przewozu lotniczego, stąd tym bardziej trudno uznać, by ograniczenie w stosunkowo niewielkim wymiarze, jak to miało miejsce w przedmiotowej sprawie, mogło zostać zakwalifikowane jako okoliczność nadzwyczajna. Odmienne stanowisko pozwanego jest sprzeczne z wykładnią motywu 15 preambuły rozporządzenia (WE) nr 261/2004.

W tym miejscu należy zaznaczyć, iż nie wymaga wiadomości specjalnych stwierdzenie, iż w przypadku opóźnienia danego lotu, a w konsekwencji i lotu następującego po nim konieczne jest wyznaczenie dla danego rejsu nowego slotu. Powyższe nie stanowi jednak konsekwencji wprowadzonych przez kontrolę ruchu lotniczego restrykcji, lecz jest następstwem utraty wyznaczonego dla danego lotu tzw. okna startowego, z przyczyn leżących wyłącznie po stronie przewoźnika, tj. z uwagi na niestawiennictwo danego samolotu na wyznaczoną godzinę startu. W konsekwencji powstaje konieczność znalezienia dla takiego rejsu dodatkowego okna startowego poza wcześniej zaplanowanym schematem przez służby kontroli ruchu lotniczego. Podkreślić przy tym należy, iż o ile nierzadko przewoźnik nie jest w stanie przewidzieć czy i kiedy dane restrykcje wystąpią, to nadal ograniczenia wynikające z wąskich gardeł przepustowości spowodowane zatłoczeniem przestrzeni powietrznej są częścią normalnego wykonywania działalności przewoźnika lotniczego i są jego nieodłącznym elementem, tak jak w przypadku przewozów lądowych korki.

Tym samym, podkreślić należy, iż ostateczną i bezpośrednią przyczyną opóźnienia spornego lotu był stosowany przez pozwaną system rotacyjny oraz sposób organizacji przedsiębiorstwa pozwanej. O ile przy tym należy zgodzić się z twierdzeniem, iż stosowanie systemu rotacyjnego jest powszechne i racjonalne z punktu widzenia interesów przedsiębiorcy świadczącego usługi przewozu lotniczego, to nie powinno budzić wątpliwości stwierdzenie, że ryzyko związane z jego stosowaniem, obciąża właśnie tego przedsiębiorcę. Tym samym jeżeli stosunkowo niewielkie opóźnienie jednego z rejsów w rotacji wpływa następnie na całą siatkę połączeń przewoźnika, to ten jako czerpiący zyski z wykorzystywania tego systemu ponosi odpowiedzialność na gruncie rozporządzenia nr 261/2004 za skutki nieprawidłowego wykonania usługi.

Dodać również należy, iż nawet w przypadku przyjęcia stanowiska strony pozwanej, że to ograniczenia kontroli ruchu lotniczego, spowodowały opóźnienie rejsu poprzednika prawnego powódki to nadal nie można by uznać, że opóźnienie powstałe z powodu powołanych okoliczności, stanowiło „duże opóźnienie”, o którym mowa w motywach rozporządzenia nr 261/2004. O ile bowiem, jak wskazano wyżej, powyższa okoliczność pozostaje poza skuteczną kontrolą przedsiębiorcy lotniczego to, jak wynika z przywołanych wyżej motywów rozporządzenia 261/2004 decyzja kierownictwa lotów może być uznana za okoliczność nadzwyczajną pod warunkiem ustalenia, że ograniczenia te w stosunku do danego lotu spowodowały danego dnia powstanie dużego opóźnienia. Bez wątpienia powoływane przez pozwaną opóźnienie, nie może być uznane za duże opóźnienie w rozumieniu rozporządzenia nr 261/2004. Należy bowiem przypomnieć, iż Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z dnia 19 listopada 2009 roku w sprawach połączonych C-402/07 i C-432/07 wyraźnie wskazał, że przez „duże opóźnienie” należy rozumieć opóźnienie powodujące stratę czasu wynoszącą co najmniej trzy godziny. Powyższe jest zbieżne ze wskazanym w motywie 15 rozporządzenia nr 261/2004 zestawieniem dużego opóźnienia z sytuacją przeniesienia lotu na następny dzień bądź jego odwołania. Nie można zatem uznać być nałożone restrykcje kontroli ruchu lotniczego w wymiarze nieprzekraczającym 3 godzin stanowiły okoliczności nadzwyczajne, o których mowa w przedmiotowym rozporządzeniu. Bez znaczenia przy tym jest okoliczność, iż na fakt powstania przedmiotowego opóźnia przewoźnik nie ma realnego wpływu. Należy bowiem wskazać, że restrykcje kontroli ruchu lotniczego są stałym i nierozerwalnym elementem działalności gospodarczej przewoźnika lotniczego.

Wobec powyższego, w ocenie Sądu II instancji brak jest podstaw do uznania, iż przyczyną opóźnienia lotu poprzednika prawnego powódki były okoliczności nadzwyczajne zwalniające przewoźnika od odpowiedzialności odszkodowawczej. Z powyższych względów Sąd Okręgowy uznał, że powodowi należy się zryczałtowane odszkodowanie przewidziane w art. 7 ust. 1 pkt b Rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 roku, w objętej pozwem wysokości 400 euro. O odsetkach Sąd II instancji orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c., zgodnie z żądaniem pozwu.

Konsekwencją wydania orzeczenia reformatoryjnego była zmiana rozstrzygnięcia także w przedmiocie kosztów postępowania za I instancję. Kosztami procesu obciążono zatem pozwanego na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c.. Na koszty złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika powoda ustalone zgodnie z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie w brzmieniu z dnia wniesienia pozwu wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł oraz opłatą od pozwu w wysokości 200 zł. O odsetkach należnych od zasądzonych kosztów procesowych Sąd Okręgowy orzekł z urzędu na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na mocy art. 98 § 1, 1 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., obciążając nimi w całości stronę pozwaną, zgodnie z wynikiem sporu. Na zasądzoną w pkt. II wyroku Sądu Okręgowego kwotę złożyła się opłata od apelacji w wysokości 200 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 450 zł, ustalone na podstawie § 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie w brzmieniu obowiązującym w dacie wniesienia apelacji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Lubańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Antoni Batko
Data wytworzenia informacji: