I ACa 488/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2021-06-30

Sygn. akt I ACa 488/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 czerwca 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Małgorzata Mazurkiewicz-Talaga

Sędziowie: Elżbieta Fijałkowska (spr.)

Małgorzata Gulczyńska

Protokolant: st. sekr. sąd. Katarzyna Surażyńska

po rozpoznaniu w dniu 24 czerwca 2021 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa H. B.

przeciwko (...) sp. z o.o. w P.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 25 kwietnia 2019 r. sygn. akt XII C 61/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II w ten sposób, że odsetki zasądzone w punkcie I a i I b zasądza od dnia 1 października 2018 r., a odsetki zasądzone w punkcie I c i I d zasądza od 28 lutego 2014 r.

2.  w pozostałej części apelacje powódki oddala;

3.  oddala apelacje pozwanego;

4.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki 5374 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego

Elżbieta Fijałkowska Małgorzata Mazurkiewicz-Talaga Małgorzata Gulczyńska

Sygn. akt I ACa 488/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 2 stycznia 2017 r., wniesionym do Sądu Okręgowego w Poznaniu, powódka H. B., wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P. na jej rzecz kwoty 50.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 28 lutego 2014 r. do dnia zapłaty, tytułem odszkodowania za spadek wartości nieruchomości oraz kwoty 26.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 28 lutego 2014 r. tytułem zwrotu nakładów za wygłuszenie budynku mieszkalnego. Wniosła także o obciążenie pozwanego kosztami procesu.

W odpowiedzi na pozew z dnia 14 lutego 2017 r. pozwany (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Pismem z dnia 9 marca 2018 r. powódka zmieniła swoje żądanie dochodzone od pozwanego w zakresie odszkodowania z tytułu spadku wartości nieruchomości i rozszerzyła powództwo z tego tytułu do kwoty 73.700 zł.

Pismem z dnia 14 stycznia 2019 r. powódka zmieniła swoje żądanie dochodząc od pozwanego kwoty 66.404,46 zł tytułem zwrotu nakładów na wygłuszenie.

Co do odsetek ustawowych strona powodowa podtrzymała żądanie zasądzenia odsetek ustawowych wskazanych w pozwie.

Pismem z dnia 20.03.2018 r. pozwany zakwestionował opinię biegłego K. R. (1). Natomiast pismem z dnia 6 lutego 2019 r. strona pozwana zakwestionowała opinię łączną biegłego z dziedziny akustyki W. P. oraz biegłego z dziedziny budownictwa Z. B..

Do końca postępowania strony konsekwentnie podtrzymały swoje stanowiska w sprawie.

Wyrokiem z dnia 25 kwietnia 2019 r. sąd Okręgowy w Poznaniu

1.  zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 140.104,46 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie: od kwoty 26.000 złotych od dnia 31 stycznia 2019 roku, od kwoty 40.404,46 złotych od dnia 16 kwietnia 2019 roku, od kwoty 50.000 złotych od dnia 15 marca 2018 roku, od kwoty 23.700 złotych od dnia 25 maja 2018 rok do dnia zapłaty;

2.  w pozostałym zakresie powództwo oddalił;

3.  kosztami procesu w całości obciążył pozwanego, szczegółowe rozliczenie, pozostawiając referendarzowi sądowemu przy ustaleniu wynagrodzenia dla pełnomocnika powódki na poziomie dwukrotności stawki minimalnej.

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia i wnioski

Powódka H. B. jest właścicielem nieruchomości gruntowej, dla której prowadzona jest księga wieczysta o numerze KW (...), składającej się z jednej działki ewidencyjnej nr (...) oraz właścicielem posadowionego na niej budynku mieszkalnego jednorodzinnego w zabudowie wolnostojącej, o dwóch kondygnacjach nadziemnych, niepodpiwniczony o pow. użytkowej 139,5 m2. Nieruchomość mieści się przy ulicy (...) w P. na terenie gminy T.. Działka na której posadowiono budynek ma kształt prostokąta, z bezpośrednim dostępem do drogi publicznej. Niezabudowaną część działki urządzono odpowiednio do pełnionej funkcji (częściowo utwardzona betonem, nasadzenia drzew i krzewów.).

W dniu 30 stycznia 2012 r. Sejmik Województwa (...) podjął uchwałę nr (...) w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska P.-Ł. w P., która weszła w życie w dniu 28 lutego 2012 r. Uchwała ta utworzyła obszar ograniczonego użytkowania dla lotniska P.-Ł. w P., podzielony na dwie strefy tzw. strefę wewnętrzną i tzw. strefę zewnętrzną, a w nim określiła ograniczenia w zakresie przeznaczania terenów, wymagań technicznych dotyczących budynków oraz sposobu korzystania z terenów.

Na mocy tej uchwały opisana wyżej nieruchomość, należąca do powódki, znalazła się w tzw. strefie wewnętrznej obszaru ograniczonego użytkowania.

Wartości nieruchomości powódki uległy zmniejszeniu w następstwie wprowadzenia obszaru ograniczonego użytkowania, bowiem dla przeciętnego użytkownika rynku, nieruchomości położne w granicach wyżej wskazanego obszaru ograniczonego użytkowania obarczone są wadą ponadnormatywnego oddziaływania hałasu.

Utrata wartości rynkowej nieruchomości powódki w związku z położeniem w obszarze ograniczonego użytkowania dla lotniska P.Ł. wyniosła 73.700zł.

W związku z wprowadzeniem (...) dla lotniska P.- Ł. w P. nieruchomość powódki wymaga nakładów w celu dotrzymania norm co do izolacyjności akustycznej, polegających na wymianie okien na okna o podwyższonym współczynniku izolacyjności akustycznej oraz wykonaniu instalacji wentylacyjnej w postaci wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej zrównoważonej. Nakłady na budynek stanowiący własność powódki, niezbędne do zapewnienia właściwego klimatu akustycznego, przy założeniu konieczności zastosowania wentylacji mechanicznej wyniosły 69.180,96 zł.

Do dnia wniesienia pozwu pozwany nie uiścił żądanej przez powódkę kwoty w jakiejkolwiek części.

Stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci dokumentów (urzędowych i prywatnych) oraz opinii biegłych sądowych: K. R. (1) W. P. i Z. B.

Sąd nie znalazł podstaw, aby kwestionować zgromadzone w sprawie dokumenty urzędowe i prywatne z urzędu. Wiarygodność kserokopii dokumentów również nie budziła wątpliwości Sądu.

Pismem z dnia 20 marca 2018r. strona pozwana wniosła uwagi do opinii biegłego K. R. (1), na które biegły złożył szerokie wyjaśnienia na rozprawie w dniu 5 lipca 2018r.

Pozwany zarzucił biegłemu, że niektóre z nieruchomości będące przedmiotem analizy położone były również w III strefie (...) lotniska (...) K., co mogło mieć wpływ na wynik badań, a czego biegły nie uwzględnił (podkreślił, że sam biegły w treści swojej opinii wskazywał, że spadki wartości nieruchomości w III strefie (...) K. wynosiły 6% ) oraz że w opiniach wystąpił brak konsekwencji w nadawaniu cech rynkowych, co przejawiło się w tym, że w procesie wyceny wyróżniono dodatkową cechę – „rodzaj zabudowy”, a pominięto ten atrybut w analizie wpływu utworzenia (...) na wartość nieruchomości mieszkaniowych. Strona pozwana zarzuciła również biegłemu, że nie wyjaśnił, dlaczego ograniczył się wyłącznie do analizy cen transakcyjnych nieruchomości położonych jedynie w obrębię (...), dlaczego przyjął mniej niż Centrum (...) transakcji zawartych w strefie (...) i jakie kryteria decydowały o odrzuceniu lub przyjęciu transakcji do analizy i jaki ma to wpływ na uzyskany wynik.

Biegły sądowy K. R. (1) podtrzymał opinię złożoną w sprawie. Ustosunkowując się do zarzutów zgłoszonych przez pozwanego biegły wyjaśnił, że lokalizacja przyjętych do porównań nieruchomości, mimo położenia ich w (...)strefie (...) lotniska (...) K. nie spowodowała spadku ich wartości. Potwierdzały to zarówno wyniki badań biegłego, jak i innych rzeczoznawców majątkowych. Biegły wyjaśnił, z jakiego powodu ta sama cecha, w różnych zbiorach nieruchomości ma różną wagę. Stwierdził również, że jeżeli np. wszystkie nieruchomości mają podobny sposób zagospodarowania, to ta cecha nie wpływa na cenę rynkową nieruchomości. Odnosząc się natomiast do zarzutu pozwanego, że z opinii sporządzonej przez Centrum (...) nie wynika, że położenie nieruchomości w strefie wewnętrznej (...) lotniska Ł. powoduje ubytek wartości nieruchomości, biegły zwrócił uwagę, że (...) sporządził opinię na podstawie ok. 1500 transakcji z całego P. i z powiatu (...), co spowodowało zmarginalizowanie cechy położenia nieruchomości, natomiast przedmiotem jego analizy były tylko nieruchomości położone w strefach zewnętrznej i wewnętrznej (...) i bezpośrednim sąsiedztwie lotniska. Biegły na wszystkie pytania zadawane na rozprawie udzielał rzeczowych, spójnych i logicznych odpowiedzi.

Opinia łączna biegłych sądowych: W. P. z dziedziny akustyki oraz Z. B. z dziedziny budownictwa również została zakwestionowana przez pozwanego, który wniósł o pominięcie dowodu z opinii biegłych, przedstawienie pisemnej opinii uzupełniającej z uwzględnieniem okoliczności wskazanych przez pozwanego, wniósł również o przeprowadzenie dowodu z opinii innych biegłych z dziedziny akustyki oraz budownictwa. Ponadto wniósł o zobowiązanie do stawienia się biegłych na rozprawie w celu udzielania ustnego odniesienia się do zastrzeżeń formułowanych w stosunku do opinii. Pozwany wniósł o uwzględnienie w kolejnej opinii łącznej w części przygotowanej przez biegłego akustyka również innych źródeł hałasu takich jak drogi, Tor P. w P. itp. Ponadto wniósł o zobowiązanie powódki do przedłożenia pisemnej dokumentacji projektowej oraz powykonawczej dotyczącej budynku znajdującego się na jej nieruchomości, a także decyzji o pozwoleniu na budowę oraz decyzji o pozwoleniu na użytkowanie nieruchomości (lub innego aktu administracyjnego, z którego uprawnienie do użytkowania wynika) – niezbędnych dla przygotowania przez biegłych opinii łącznej. Dalej pozwany wniósł o uwzględnienie opinii łącznej w części przygotowanej przez biegłego z dziedziny budownictwa wniosków wyprowadzonych w części przygotowanej przez biegłego akustyka oraz wycenę działań podjętych przez powódkę celem dostosowania nieruchomości powódki do warunków technicznych ustalonych regulacją wprowadzającą obszar ograniczonego użytkowania. Pozwany zarzucił biegłym nieprzydatność opinii ze wzglądu na ich sprzeczność z prawidłową wykładnią pojęcia „szkody”; brak uwzględnienia zjawiska rekurencji odszkodowania przy ustaleniu wartości nakładów koniecznych przez biegłych; zastosowanie przez biegłego z dziedziny akustyki – W. P., błędnej metodologii przy określaniu zakresu nakładów koniecznych do wykonania w celu spełnienia obecnych wymogów akustycznych przewidzianych w (...); zastosowanie przez biegłego z dziedziny budownictwa – Z. B., błędnej metodologii przy określaniu wartości nakładów koniecznych do wykonania, w celu spełnienia obecnych wymogów akustycznych przewidzianych w (...). Ponadto zarzucił opinii biegłym błędne ustalenia w zakresie konieczności poniesienia nakładów związanych z instalacją mechanicznej wentylacji nawiewno-wywiewnej.

Na rozprawie w dniu 18 kwietnia 2019 r. biegły z dziedziny akustyki W. P. podtrzymał wnioski i twierdzenia zawarte w opinii. Biegły wskazał, że wziął pod uwagę stan określony na rok 2034 z uwagi na to, że granice obszaru ograniczonego użytkowania zostały wyznaczone na ten stan przy określonej liczbie operacji lotniczych – 120 dla pory dnia. Jest to maksymalna liczba przelotów, na którą pozwala wprowadzenie (...). Stan zakładany na 2034 r. wskazuje właśnie na liczbę 120 przelotów. Biegły wskazał, że punkty pomiaru nie znajdowały się wewnątrz budynku, ponieważ opinia została wykonana na podstawie normy nr (...). (PN-B- (...) (...) wg której aby wyznaczyć poziom miarodajny, punkty pomiary muszą znajdować się na zewnątrz. Biegły również wyjaśnił, iż dokonywał pomiarów własnych, ponieważ izolinie tj. miejsca w których pozwany dokonywał pomiarów znajdowały się w znacznej odległości od nieruchomości powódki należało je więc zrewidować.

Odnosząc się do zarzutu pozwanego, że koszty doprowadzenia nieruchomości do zgodności z wymogami postanowień uchwały o utworzeniu (...) powinny objąć wyłącznie koszty doprowadzenia do standardu a nie koszty, które trzeba ponieść aby doprowadzić budynek do stanu technicznego wymaganego przed utworzeniem (...) lub koszty jeszcze wyższego standardu od wymaganego w (...), biegły Z. B. wskazał, że zalecona wymiana okien na okna akustyczne o podwyższonych parametrach akustycznych nie ma nic wspólnego z podwyższeniem standardu budynku, bowiem jedynym sposobem, aby uzyskać prawidłową izolacyjność przegród budowlanych jest zastosowanie okien akustycznych, które oczywiście są droższe od okien podstawowych.

Opinii biegłego sądowego z dziedziny budownictwa Z. B. pozwany zarzucił również, że przy ustalaniu wartości koniecznych nakładów zastosował średnie ceny publikowane w katalogach według poszczególnych katalogów nakładów rzeczowych, a nie wziął pod uwagę cen ustalanych poprzez szczegółową weryfikacje rynku tak, aby okna zostały zakupione po możliwie najniższej cenie, żeby nie doprowadzić do nieuzasadnionego podwyższenia kwoty odszkodowania. Ponadto, pozwany zakwestionował przedmiotową opinię z uwagi, na to, że nie daje ona jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy nowe okna PCV zaproponowane przez biegłego, nie spełniają jeszcze wyższych wymagań niż te, które wynikają z uchwały wprowadzającej (...). Biegłemu zostało również zarzucone, iż nie wziął pod uwagę faktu, że przedmioty nabywane przez powódkę są nowe i zastępują elementy używane, co powoduje podwyższenie standardu budynku. W ocenie pozwanego, wartość nakładów powinna być odpowiednio zmniejszona, aby uwzględnić zużycie materiałów wymienianych i dostosować do tego zużycia nakłady konieczne które mają być dokonane w budynku powódki. Pozwany zwrócił również uwagę na to, że wymieniane okna (usuwane z budynku powódki) posiadają dodatnią wartość, która powinna zostać uwzględniona w oszacowaniu nakładów koniecznych, bowiem istnieje możliwość ich sprzedaży. Ponadto, pozwany zarzucił biegłemu, że nie był uprawniony do weryfikacji konieczności zmiany warunków dotyczących wentylacji pomieszczeń, ponieważ biegły W. P. nie zalecał wymiany wentylacji.

Na rozprawie w dniu 18 kwietnia 2019r. biegły z dziedziny budownictwa Z. B. wskazał, że nie ma uprawnień, aby w określaniu kosztów nakładów niezbędnych posługiwać się cenami minimalnymi lub stosować materiały z „najniższej półki cenowej”. Ponadto, okna o podwyższonej izolacyjności akustycznej nie są spotykane w wolnym obrocie materiałami budowlanymi i są to elementy wykonywane na indywidualne zamówienie. Tym samym, nie ma możliwości zakupu używanych takich okien. Wskazał również, że demontaż okien a następnie ich ponowny montaż również prowadziłby do spadku ich jakości. Biegły wyjaśnił, że okna PCV przyjęte zostały w oparciu o parametry ściśle obliczone przez biegłego akustyka i dla tak określonych parametrów zostały oszacowane koszty nakładów niezbędnych. Zdaniem biegłego, wymieniane okna (usuwane z domu powódki) są materiałem porozbiórkowym nadającym się jedynie do utylizacji. Ewentualny odzysk okien możliwy jest po rozkuciu węgarków i ościeży powodujący zwiększone koszty związane z naprawą uszkodzonych elementów. Natomiast na zarzut pozwanego, iż nie był uprawniony do weryfikacji konieczności zmiany warunków dotyczących wentylacji, wyjaśnił, że po określeniu normowego strumienia wymiany powietrza został wskazany właściwy sposób zapewnienia w budynku właściwej wentylacji. W oparciu o te wyliczenia, biegły akustyk ponownie przeliczył izolacyjność akustyczną przegród zewnętrznych. Ponadto biegły wskazał, że badanie zjawiska rekurencji nie było przedmiotem zleconej mu opinii.

Sąd uznał opinie biegłych K. R. (1), W. P. i Z. B. za w pełni wiarygodne, szczególnie, że opinie została sporządzona przez osoby kompetentne, dysponujące odpowiednim zasobem wiedzy. Opinie są konsekwentne, jednoznaczne i stanowcze, a nadto zostały wydane z uwzględnieniem całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i badań własnych biegłych. Biegli w sposób szczegółowy przedstawili w swoich opiniach przesłanki, na których się oparli formułując końcowe wnioski. Zaprezentowane w nich ustalenia poparte zostały rzeczową, logiczną i zgodną z zasadami poprawnego wnioskowania argumentacją, co pozwala stwierdzić, że ich autorzy dysponują rzetelną wiedzą specjalistyczną w swojej dziedzinie i pozwala je uznać za pełne i kompletne. Dlatego Sąd uznał za zbędne przeprowadzenie dowodu z opinii innych biegłych. Zebrany w sprawie materiał dowodowy był bowiem wystarczający dla merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy przez Sąd.

Powódka domagała się odszkodowania na podstawie art. 129 ust. 2 ustawy Prawo ochrony środowiska (u.p.o.ś.), wywodząc swoje roszczenia z faktu utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska P.-Ł. w P. na mocy uchwały Nr (...)Sejmiku Województwa (...) z dnia 30 października 2012 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska P.-Ł. w P.. Na jej podstawie nieruchomość gruntowa powódki wraz ze stanowiącym jej własność budynkiem mieszkalnym znalazła się w tzw. strefie wewnętrznej obszaru ograniczonego użytkowania. W ramach zgłoszonego powództwa, powódka domagała się odszkodowania z tytułu spadku wartości nieruchomości gruntowej wraz ze stanowiącym ich własność budynkiem mieszkalnym w związku z wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska P.-Ł. oraz z tytułu kosztów odpowiadających nakładom koniecznym do zapewnienia nieruchomości właściwego klimatu akustycznego. Za uwzględnieniem roszczenia przemawiała analiza materiału dowodowego znajdującego się w aktach sprawy oraz ocena stanu faktycznego, dokonana przez pryzmat przepisów powołanych w uzasadnieniu pozwu. Należało podzielić argumentację powódki o istnieniu odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego, elementem którego jest utrata wartości rynkowej należących do niego nieruchomości, a także szkoda w postaci nakładów za wygłuszenie budynku mieszkalnego w związku z wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska P.Ł. w P..

Stosownie do przepisu art. 135 § 1 u.p.o.ś. obszar ograniczonego użytkowania tworzy się dla oczyszczalni ścieków, składowiska odpadów komunalnych, kompostowni, trasy komunikacyjnej, lotniska, linii i stacji elektroenergetycznej oraz instalacji radiokomunikacyjnej, radionawigacyjnej i radiolokacyjnej, jeżeli z przeglądu ekologicznego albo z oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko wymaganej przepisami ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, albo z analizy porealizacyjnej wynika, że mimo zastosowania dostępnych rozwiązań technicznych, technologicznych i organizacyjnych nie mogą być dotrzymane standardy jakości środowiska poza terenem zakładu lub innego obiektu.

Obszar ograniczonego użytkowania dla przedsięwzięcia mogącego znacząco oddziaływać na środowisko w rozumieniu ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, lub dla zakładów, lub innych obiektów, gdzie jest eksploatowana instalacja, która jest kwalifikowana jako takie przedsięwzięcie, tworzy sejmik województwa, w drodze uchwały – art. 135 ust. 2 u.p.o.ś. Przed nowelizacją tego przepisu czynił to natomiast właściwy wojewoda w drodze rozporządzenia; przykładem tutaj jest chociażby lotnisko (...) P.K.. Dla zakładów lub innych obiektów, niewymienionych w art. 135 ust. 2 u.p.o.ś., czyni to rada powiatu, w drodze uchwały (art. 135 ust. 3 u.p.o.ś.). Zgodnie z treścią art. 135 ust. 3a u.p.o.ś. tworząc obszar ograniczonego użytkowania, wskazane organy określają granice obszaru, ograniczenia w zakresie przeznaczenia terenu, wymagania techniczne budynków oraz sposób korzystania z terenów wynikające z postępowania w sprawie oceny oddziaływania na środowisko lub analizy porealizacyjnej albo przeglądu ekologicznego. Tworzące obszar ograniczonego użytkowania uchwała sejmiku województwa (uprzednio rozporządzenie właściwego wojewody) albo uchwała rady powiatu - po ogłoszeniu w wojewódzkim dzienniku urzędowym (art. 2 i art. 13 ustawy z dnia 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych, tekst jedn.: Dz. U. z 2007 r. Nr 68, poz. 449) - stają się aktami prawa miejscowego.

Nie budziła wątpliwości w niniejszej sprawie kwestia czynnej i biernej legitymacji procesowej stron tego sporu i dochowanie przez stronę powodową 2-letniego terminu do zgłoszenia roszczenia, określonego w art. 129 ust. 4 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska. Powód wezwał pozwanego do zapłaty pismem z dnia 17 lutego 2014r., które zostało mu doręczone 27 lutego 2014r.

Żądanie dotyczące spadku wartości nieruchomości w związku z wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania i hałasu emitowanego przez starty, lądowania i przeloty samolotów pasażerskich i czarterowych znajduje swoje podstawy w treści przepisu art. 129 ust. 1 i 2 cyt. ustawy. Art. 129 ust. 1 u.p.o.ś. stanowi, że jeżeli w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości, korzystanie z niej lub z jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe lub istotnie ograniczone, właściciel nieruchomości może żądać wykupienia nieruchomości lub jej części. Zgodnie z art. 129 ust. 2 u.p.o.ś., w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości jej właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę; szkoda obejmuje również zmniejszenie wartości nieruchomości. Przy czym zgodnie z art. 3 pkt 4b u.p.o.ś. odpowiedzialność odszkodowawcza obejmuje także te szkody, które wynikają z przekroczenia standardów jakości środowiska w zakresie emitowanego hałasu (art. 3 pkt 4b u.p.o.ś.). Wskazać w tym miejscu należy, że w orzecznictwie przyjmuje się, że obniżenie potencjalnej wartości nieruchomości, nie mieści się w granicach szkody, ani jako rzeczywista strata, ani jako utracona korzyść. Tak więc na zasadach ogólnych odpowiedzialności odszkodowawczej nie jest możliwe dochodzenie z tego tytułu roszczeń, wobec przedsiębiorstwa prowadzącego lotnisko ani na zasadzie winy - art. 415 k.c., ani ryzyka - art. 435 § 1 k.c. ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 30 listopada 2010 r. VI ACa 1156/10).

Kwestia szkody, objętej dyspozycją przepisu art. 129 ust. 2 ustawy Prawo ochrony środowiska była wielokrotnie przedmiotem analizy Sądu Najwyższego na gruncie stanów faktycznych obejmujących następstwa ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska (...) P. - K.. Dominującym stało się stanowisko, zgodnie z którym ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości według art. 129 ust. 2 u.p.o.ś. jest także ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania, zaś przewidziana w art. 129 u.p.o.ś. odpowiedzialność odszkodowawcza obejmuje także szkody, w tym w postaci zmniejszenia wartości nieruchomości, które wynikają z przekroczenia standardów jakości środowiska w zakresie emitowanego hałasu. W związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania pozostaje bowiem nie tylko obniżenie wartości nieruchomości, będące następstwem ograniczeń przewidzianych bezpośrednio w treści rozporządzenia o utworzeniu obszaru ograniczonego użytkowania, lecz także obniżenie wartości nieruchomości wynikające z tego, że wskutek wejścia w życie rozporządzenia dochodzi do zawężenia granic własności (art. 140 k.c. w zw. z art. 144 k.c.), i tym samym, do ścieśnienia wyłącznego władztwa właściciela względem nieruchomości położonej na takim obszarze.

O ile bowiem wcześniej, tj. przed wejściem w życie rozporządzenia (obecnie uchwały), właściciel mógł żądać zaniechania immisji (hałasu) przekraczającej standard ochrony środowiska, o tyle w jego wyniku możliwości tego typu został pozbawiony. Szkodą podlegającą naprawieniu na podstawie art. 129 ust. 2 u.p.o.ś. jest więc także obniżenie wartości nieruchomości, wynikające z faktu, iż właściciel nieruchomości będzie musiał znosić dopuszczalne na tym obszarze immisje, np. hałas (tak m.in. uchwała SN z dnia 24 lutego 2010 r., III CZP 128/09, LEX nr 578138).

Wykładnia językowa, celowościowa i systemowa przepisów Działu IX ustawy Prawo ochrony środowiska pn. „Ograniczanie sposobu korzystania z nieruchomości w związku z ochroną środowiska” wskazuje, że zamiarem ustawodawcy było dążenie do kompleksowego uregulowania skutków ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania, prowadzących do obniżenia wartości nieruchomości, bez konieczności odwoływania się do postanowień innych ustaw. Wobec tego podstawą roszczenia powoda o naprawienie szkody, polegającej na obniżeniu wartości nieruchomości, jest przepis art. 129 ust. 2 u.p.o.ś.

Rozdzielenie przy tym następstw na szkody wynikające z ograniczeń przewidzianych wprost w uchwale (uprzednio rozporządzeniu) o ustanowieniu obszaru ograniczonego użytkowania i na szkody wynikające z emisji hałasu byłoby zabiegiem sztucznym, ponieważ skutkiem wejścia w życie uchwały (rozporządzenia) jest nie tylko konieczność poddania się przewidzianym w nim wprost ograniczeniom, ale także konieczność znoszenia immisji przekraczających standard jakości środowiska, którym - w braku uchwały (rozporządzenia) - właściciel mógłby się przeciwstawić jako działaniom bezprawnym w świetle art. 174 ust. 1 u.p.o.ś. Praktyczną tego konsekwencją jest poddanie roszczeń właścicieli szczególnym ograniczeniom czasowym przewidzianym w art. 129 ust. 4 u.p.o.ś. Jak wskazano wyżej, z roszczeniem, o którym mowa w art. 129 ust. 2 można wystąpić w okresie 2 lat od dnia wejścia w życie rozporządzenia ustanawiającego obszar ograniczonego użytkowania (por. wydane na gruncie stanów faktycznych obejmujących następstwa ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska wojskowego P. - K. wyrok SN z 6 maja 2010 r., II CSK 602/09, LEX nr 585768; post. SN z 9 kwietnia 2010 r., III CZP 17/10, LEX nr 584036; post. SN z 24 lutego 2010 r., III CZP 128/09, LEX nr 578138; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 29 marca 2012 r., I ACa 775/11, Legalis nr 457401; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 17 lipca 2013 r., I ACa 601/13, Legalis nr 737405).

Analiza przepisów zawartych w Dziale IX ustawy Prawo ochrony środowiska pn. „Ograniczanie sposobu korzystania z nieruchomości w związku z ochroną środowiska” pozwala na postawienie tezy, że w przywołanych przepisach art. 129 - 136 u.p.o.ś. ustawodawca uregulował samodzielne podstawy odpowiedzialności odszkodowawczej związanej z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości oraz z utworzeniem obszaru ograniczonego użytkowania. Ustawodawca oparł się przy tym na założeniu, że ryzyko szkód związanych z działalnością uciążliwą dla otoczenia powinien ponosić podmiot, który tę działalność podejmuje dla własnej korzyści. Przesłankami tej odpowiedzialności są: wejście w życie uchwały wydanej przez właściwy organ samorządu terytorialnego, ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości, szkoda poniesiona przez właściciela nieruchomości (jej użytkownika wieczystego lub osobę, której przysługuje prawo rzeczowe do nieruchomości – art. 129 ust. 3 u.p.o.ś.) i związek przyczynowy między wprowadzonym ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości a szkodą.

Z materiału dowodowego, w tym z wniosków opinii biegłego wynika, że potencjalni nabywcy nieruchomości wiążą położenie nieruchomości w obszarze ograniczonego użytkowania przede wszystkim z hałasem. Dla tzw. świadomego nabywcy strefa wiąże się nie tylko z ograniczeniami w korzystaniu z nieruchomości m.in. poprzez konieczność zapewnienia w budynkach mieszkalnych właściwego klimatu akustycznego, ale przede wszystkim z koniecznością znoszenia zwiększonej emisji hałasu, co w znaczący sposób obniża komfort życia i pracy w takim miejscu, hałas zakłóca korzystanie z nieruchomości ponad tzw. „przeciętną miarę”. Nie bez znaczenia pozostaje obawa przed katastrofami lotniczymi, nagłymi awaryjnymi lądowaniami, zrzutami paliwa, wreszcie spalinami produkowanymi przez samoloty, zanieczyszczającymi środowisko. Wszystkie te okoliczności skutkują tym, że nieruchomości położone w sąsiedztwie lotniska, a więc – tak jak nieruchomość powódki – w strefie wewnętrznej obszaru ograniczonego użytkowania na rynku nieruchomości ze względu na mniejsze zainteresowanie mają niższe ceny niż porównywalne nieruchomości położone w innych obszarach położonych z dala od lotniska. Ubytek wartości nieruchomości powódki wyliczony przez biegłego sądowego K. R. (1) jest związany z wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania, a także bezpośrednio z działalnością lotniska P. - Ł., które emituje ponadnormatywny hałas. W dacie uzyskania własności nieruchomości, powódka nie mogła także przewidzieć, że dojdzie do wprowadzenia obszaru ograniczonego użytkowania, które to wprowadzenie jest reakcją na dalszą niemożność dotrzymania standardów jakości środowiska przez lotnisko, a więc niejako sankcjonuje ponadnormatywny hałas emitowany przez lotnisko, pozbawiając jednocześnie właścicieli nieruchomości prawa do żądania zaniechania uciążliwych emisji, które są związane immanentnie z własnością nieruchomości (por. wyrok SN z dnia 12 kwietnia 2010 r., II CSK 685/09). Bez znaczenia przy tym pozostaje okoliczność, że pozwany podejmuje środki mające na celu zminimalizowanie uciążliwości związanych z jego działalnością dla sąsiednich nieruchomości mieszkalnych. Działania te nie doprowadziły do zmniejszenia poziomu hałasu do takiego poziomu, który odpowiadałby dopuszczalnemu na podstawie obowiązujących norm i tym samym umożliwiłyby zlikwidowanie obszaru ograniczonego użytkowania utworzonego dla lotniska P.Ł. w P.. W posumowaniu Sąd stwierdził, że ubytek w wartości rynkowej nieruchomości powódki ustalony przez biegłego sądowego jest związany z wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska P.Ł. w P., a konkretnie z ograniczeniem w korzystaniu z tych nieruchomości związanym z korzystaniem ze środowiska, polegającym na obowiązku znoszenia przekroczeń norm hałasu lotniczego. Hałas ogranicza korzystanie z nieruchomości w rozumieniu art. 129 u.p.o.ś. i art. 136 u.p.o.ś. Zmniejszenie wartości nieruchomości z powodu wprowadzenia obszaru ograniczonego użytkowania, a także sąsiedztwa lotniska, emitującego hałas nie pozwalający dotrzymać standardów jakości środowiska, jest stratą powodującą obniżenie aktywów w majątku powódki. Obowiązany do wypłaty odszkodowania jest ten, którego działalność spowodowała wprowadzenie ograniczeń w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania.

Jak wielokrotnie podkreślał to Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie, utrata wartości nieruchomości nie jest szkodą jedynie hipotetyczną, aktualizującą się dopiero w chwili rozporządzenia prawem, bowiem własność nieruchomości stanowi dobro o charakterze inwestycyjnym, jest lokatą kapitału. W warunkach gospodarki rynkowej każda rzecz mająca wartość majątkową może być w każdym czasie przeznaczona na sprzedaż. Anachronizmem jest przyjmowanie różnych sposobów określenia wartości takich samych rzeczy w zależności od tego, czy są przeznaczone do normalnego używania i korzystania przez właściciela, czy też są przeznaczone do zbycia. Zbycie rzeczy jest takim samym uprawnieniem właściciela, jak korzystanie z niej, wobec czego traci również znaczenie odróżnienie wartości użytkowej rzeczy od jej wartości handlowej. Miernikiem wartości majątkowej rzeczy jest pieniądz, a jej weryfikatorem rynek, wobec czego rzecz ma zawsze taką wartość majątkową, jaką może osiągnąć na rynku.

Powódka wykazała wszystkie przesłanki odpowiedzialności pozwanego w oparciu o art. 129 ust. 2 u.p.o.ś. w zw. z art. 135 u.p.o.ś. Istnieje związek przyczynowy pomiędzy utworzeniem obszaru ograniczonego użytkowania na podstawie uchwały Nr (...) Sejmiku Województwa (...) z dnia 30 stycznia 2012 r. i ograniczeniami powoda w korzystaniu ze swoich nieruchomości, wynikającymi z hałasu związanego z funkcjonowaniem lotniska cywilnego P.Ł. w P., a szkodą powoda w postaci zmniejszenia wartości należących do niego nieruchomości w wysokości 73.700 zł, co determinuje zasądzenie na jego rzecz odszkodowania w tej wysokości. W kwestii nakładów, które należy ponieść w celu zapewnienia właściwego klimatu akustycznego domu powódki, domagała się ona kwoty 66.404,46 zł.

Szkoda w majątku powódki przejawiająca się w konieczności poniesienia nakładów rewitalizacyjnych powstała już w dacie wejścia w życie powołanej uchwały. Polska norma(...) normuje wymaganą izolacyjność akustyczną przegród budowlanych.

Z opinii biegłego sądowego W. P. wynika, że budynek mieszkalny powódki przed wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania spełniał wymogi Polskiej Normy, tj. normy PN-B- (...) (...) z zakresu izolacyjności akustycznej. Natomiast po wprowadzeniu obszaru ograniczonego użytkowania przedmiotowy budynek nie spełnia już tych wymogów. W związku z tym wymaga nakładów polegających na wymianie okien na okna o podwyższonym współczynniku izolacyjności akustycznej oraz wykonaniu instalacji wentylacyjnej w postaci wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej zrównoważonej, co ma bezpośredni związek z wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska P.Ł. w P.. Koszt nakładów, które powódka powinna ponieść w związku z wprowadzeniem (...) w celu zapewnienia właściwego klimatu akustycznego dla nieruchomości powódki, wynosi 66.404,46 zł.

Sąd uznał, za zasadne żądanie przez powódkę kwoty 66.404,46 zł w celu zapewnienia właściwego klimatu akustycznego jej domowi mieszkalnemu. Wprawdzie powódka miała prawo żądać z tego tytułu kwoty 69.180,96 zł, albowiem na taką kwotę biegły Z. B. wycenił jej szkodę wg cen aktualnych na dzień sporządzenia opinii przy uwzględnieniu wentylacji mechanicznej, jednakże to strona decyduje, czy żąda zasądzenia całej należnej jej kwoty czy też jedynie jej części i Sąd stanowiskiem strony powodowej był związany.

Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 140.104,46 zł (tj. kwotę 73.700 zł odszkodowania z tytułu spadku wartości nieruchomości oraz kwotę 40.404,46 zł odszkodowania z tytułu konieczności poniesienia nakładów w celu zapewnienia właściwego klimatu akustycznego domu powódki).

O odsetkach Sąd orzekł w oparciu o treść art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c., zasądzając je na rzecz powódki:

1)  od kwoty 26.000 zł od dnia 31 stycznia 2019 r. (po upływie 7 dni od doręczenia opinii biegłych W. P. i Z. B. pozwanemu) do dnia zapłaty,

2)  od kwoty 40.404,46 zł od dnia 16.04.2019 r. (po upływie 7 dni od doręczenia pisma z dnia 14 stycznia 2019 r. rozszerzającego powództwo w tym zakresie) do dnia zapłaty,

3)  od kwoty 50.000 zł od dnia 15 marca 2018 r. (po upływie doręczenia opinii biegłego K. R. (1) pozwanemu) do dnia zapłaty,

4)  od kwoty 23.700 zł od(...) (...). (po upływie 7 dni od doręczenia pisma z 09 marca 2018 r. rozszerzającego powództwo w tym zakresie) do dnia zapłaty.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie przepisów art. 98 k.p.c., obciążając nimi w całości stronę pozwaną. Sąd pozostawił szczegółowe wyliczenie kosztów referendarzowi sądowemu (art. 108 § 1 zd. 2), przy założeniu, iż wynagrodzenie dla pełnomocnika powódki wynosi dwukrotność stawki minimalnej.

Apelacje od wyroku wniosły obie strony

Powódka zaskarżyła wyrok w zakresie oddalającym powództwo i wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonej części (pkt II wyroku) poprzez dodatkowe zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki odsetek ustawowych: od kwoty 26.000,00 zł od dnia 28.02.2014 r. do dnia 30.01.2019 r z tym, że od dnia 01 stycznia 2016 r. odsetek ustawowych za opóźnienie; od kwoty 40.404,46 zł od dnia 28.02.2014 r. do dnia 15.04.2019 r., z tym, że od dnia 01 stycznia 2016 r. odsetek ustawowych za opóźnienie; od kwoty 50.000,00 zł od dnia 28.02.2014 r. do dnia 14.03.2018 r., z tym, że od dnia 01 stycznia 2016 r. odsetek ustawowych za opóźnienie; od kwoty 23.700,00 zł od dnia 28.02.2014 r. do dnia 24.05.2018 r., z tym, że od dnia 01 stycznia 2016 r. odsetek ustawowych za opóźnienie; zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości stawki minimalnej.

Wyrokowi zarzuciła:

1.  naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 481§ 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. w zw. z art. 363§ 2 k.c. w zw, z art, 6 k.c., a nadto w związku z art. i29 ust. 2 i 4 i art. 136 ust. 3 w zw. z art. 135 ust. 1 i 2 ustawy Prawo ochrony środowiska (p.o.ś.) poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że w sprawie roszczeń określonych w art, 129 ust. 2 p.o.ś. w zw. z art. 136 ust. 3 p.o.ś. uzasadnione jest zasądzenie odsetek ustawowych (za opóźnienie) od daty doręczenia stronom opinii biegłego sądowego, czy też od daty otrzymania przez pozwaną pisma rozszerzającego powództwo nie zaś od daty wystąpienia z roszczeniami do zarządcy lotniska w trybie art. 129 ust. 4 p.o.ś., jak i przyjęcie, że to na wierzycielu spoczywa obowiązek wykazania przesłanek uzasadniających odstąpienie od reguł wskazanych w art. 481§ 1 k c w zw. z art, 455 k c ;

2.  rażące naruszenie art. 455 k.c . - poprzez przyjęcie, że roszczenie w zakresie rozszerzonym staje się wymagalne dopiero z dniem otrzymania przez pozwaną pisma zawierającego rozszerzenie powództwa, w sytuacji skierowania do pozwanej wezwania do zapłaty, jak i zawezwania do próby ugodowej, które to dokumenty pełniły rolę wezwania o którym mowa w art. 455 k.c., a szkoda w wartości nie mniejszej niż w dacie rozszerzenia powództwa istniała już w dacie wezwanie pozwanej do zapłaty;

3.  rażące naruszenie art. 363 § 2 k.c . - poprzez jego błędną wykładnie i przyjęcie, że ustalenie odszkodowania zgodnie z normą prawną wyrażoną w ww. przepisie wyłącza zasądzenie odsetek od daty wcześniejszej niż data doręczenia pisma rozszerzającego powództwo, czy też data doręczenia stronom opinii biegłego;

4.  rażące naruszenie art. 363 § 2 k. c. - poprzez jego błędną wykładnie i przyjęcie, że wyłącza on zastosowanie art. 455 i 481§1 k.c.;

5.  rażące naruszenie art. 363 § 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i brak zbadania przez Sąd czy w okresie trwania postępowania dochodziło do istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza, zmiany wartości nieruchomości i czy ustalone w wyroku odszkodowanie jest wyższe niż odszkodowanie pierwotnie zgłoszone i wartości odsetek wyliczonych od daty doręczenia odpisu opinii biegłego, jak i pisma rozszerzającego powództwo;

6.  rażące naruszenie art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. - poprzez ich niewłaściwą wykładnie i przyjęcie, że to strona powodowa ma udowadniać odstępstwo od reguł ogólnych z art. 455 k.c. i art. 481§ 1 k.c.;

7.  rażące naruszenie przez Sąd art. 31 ust. 3, art. 64 ust. 1 i 3 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji RP poprzez „zwolnienie" pozwanej z obowiązku naprawienia szkody w pełnej wysokości, naruszenie zasady równości stron, rażące naruszenie prawa ochrony własności;

8.  rażące naruszenie przez Sąd art. 1 Protokołu Nr (...) do Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności - poprzez „zwolnienie" pozwanej z obowiązku naprawienia szkody w pełnej wysokości, naruszenie zasady równości stron, rażące naruszenie prawa ochrony własności.

9.  rażące naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej oceny stanu faktycznego w sprawie i przyjęcie:

-

że między zgłoszeniem strony pozwanej roszczeń a datą wydania opinii, jak i datą rozszerzenia powództwa dochodziło do istotnych zmian cen nieruchomości, jak i cen materiałów budowlanych oraz usług w sytuacji kiedy powyższe jest stwierdzeniem sprzecznym z rzeczywistym stanem rzeczy,

-

jak i przyjęcie, że nie jest znana wysokość szkody w dacie zgłoszenia roszczeń pozwanej w sytuacji kiedy z opinii biegłego jednoznacznie wynika, że w dacie zgłoszenia roszczeń szkoda z całą pewnością nie była niższa, a tym samym zasądzenie odsetek od daty zgłoszenia roszczeń nie będzie skutkowało podwójną waloryzacją roszczeń i bezpodstawnym wzbogaceniem strony powodowej;

-

że wysokość szkody w dacie wydania opinii przez biegłych, jak i w dacie doręczenia pisma rozszerzającego powództwo jest wyższa niż w dacie zgłoszenia roszczeń.

Pozwany zaskarżył wyrok w części uwzględniającej powództwo i rozstrzygającej o kosztach procesu i zarzucił

1.  naruszenie przepisów prawa materialnego ti.:

- art. 129 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku Prawo ochrony środowiska (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 799 ze zm., dalej jako „p.o.ś") w zw. z art. 321 kpc poprzez błędną wykładnię polegającą na nieprawidłowym przyjęciu, że odpowiedzialność odszkodowawcza określona w tym przepisie obejmuje spadek wartości nieruchomości spowodowany emisją hałasu lotniczego, a także spadek wartości nieruchomości spowodowany zawężaniem prawa własności powstałym wskutek wejścia w życie uchwały wprowadzającej obszar ograniczonego użytkowania ( (...)), które to zawężenie nie musi polegać na ograniczeniu dotychczasowego sposobu korzystania z nieruchomości powoda w sposób określony w regulacji wprowadzającej (...) oraz poprzez orzekanie wbrew twierdzeniom powoda o braku szkody spowodowanej przez wprowadzenie (...), podczas gdy prawidłowa wykładnia przepisu prowadzi do wniosku, że odszkodowanie na podstawie art. 129 ust. 2 p.oś. należy się jedynie z tytułu poniesienia szkody wynikłej z ograniczeń w dotychczasowych korzystaniu z nieruchomości określonych w uchwale wprowadzającej (...) (ograniczenia normatywne);

- art. 129 ust. 2 p.o.ś. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że w przedmiotowej sprawie wystąpiła szkoda, pomimo iż na obecnym etapie nie jest możliwe jej oszacowanie, gdyż stanowi ona wyłącznie szkodę ewentualną, która urealni się dopiero na etapie ewentualnej np. sprzedaży nieruchomości powoda;

- art. 129 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku Prawo ochrony środowiska (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 799 ze zm., dalej jako „p.o.ś") w zw. z art. 136 ust. 3 p.o.ś. poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że odszkodowanie z tytułu poniesionych wydatków na rewitalizację akustyczną, należne jest bez względu na to, czy strona powodowa w rzeczywistości poniosła koszty rewitalizacji akustycznej swojej nieruchomości, podczas gdy wykładnia tychże przepisów prowadzi do wniosku, iż aby móc skutecznie dochodzić odszkodowania konieczne jest faktyczne poniesienie wydatków na rewitalizację akustyczną;

- art. 361 § 2 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że naprawieniu podlega szkoda, która jeszcze nie powstała, tak jak w niniejszej sprawie, w której nie doszło jeszcze do utraty składników majątkowych, czyli do poniesienia przez powoda nieplanowanych (niezgodnych z ich wolą) wydatków;

- art. 129 ust. 2 p.o.ś. w zw. z art, 136 ust. 3 p.o.ś. poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że przepisy te określają dwie odrębne szkody w majątku powoda, podczas gdy już wprost z treści tych przepisów wynika, że są to tylko różne postaci tej samej szkody;

- art. 129 ust. 2 p.o.ś. w zw. z art. 136 ust. 3 p.o.ś. poprzez ich błędną wykładnię i nieuwzględnienie zjawiska podwójnego odszkodowania (tzw.rekurencji), co w efekcie doprowadziło do zawyżenia sumy odszkodowania należnego stronie powodowej;

- art. 135 § 1 i 3a p.o.ś. poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że wprowadzenie (...) prowadzi do legalizacji uprzednio rzekomo nielegalnych czy ponadnormatywnych oddziaływań, podczas gdy ta regulacja jest aktem pianistycznym i przewiduje jedynie konkretne wymagania co do zabudowy, techniczne oraz wymagania dotyczące korzystania z nieruchomości położonych w (...) w sposób zabezpieczający komfort właścicieli;

- art. 481 § 1 kc w zw. z art. 445 oraz art. 353 § 2 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że roszczenie o zapłatę odszkodowania stało się wymagalne po upływie 7 dni od doręczenia opinii biegłych bądź 7 dni od doręczenia pism rozszerzających powództwo, podczas gdy skoro odszkodowanie zostało obliczone według cen aktualnych, tj. cen z daty jego ustalania (orzekania), stało się ono wymagalne dopiero z datą wyrokowania i najwcześniej od tej daty pozwany może pozostawać w opóźnieniu,

2. naruszenie przepisów postępowania ti.:

- art. 227 § 1 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez przyjęcie przez Sąd I Instancji, że wystąpienie szkody dochodzonej na gruncie art. 129 ust. 2 p.o.ś. w zw. z art. 136 ust. 3 p.o.ś. oraz rozmiar takiej szkody zostały w niniejszej sprawie udowodnione przez powoda, pomimo iż powyższe okoliczności nie zostały udowodnione, w szczególności nie zostały udowodnione ze względu na wadliwość przedstawionych w sprawie opinii biegłych;

art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez oparcie się przy rozstrzyganiu sprawy na dowodzie z opinii biegłych zawierającej zasadnicze błędy metodologiczne, które uniemożliwiają potraktowanie jej jako rzetelnego środka dowodowego, mającego za zadanie wyjaśnienie okoliczności wymagających wiadomości specjalnych;

- art. 278 § 1 kpc w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przerzucenie na biegłych obowiązku dokonania części ustaleń faktycznych i dokonania wykładni prawa (w zakresie dotyczących interpretacji art. 129 i 136 poś), a z drugiej strony - na bezkrytycznym oparciu się na stanowisku biegłych w tym zakresie podczas wyrokowania;

- art. 217 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 286 k.p.c., poprzez nieuwzględnienie wniosku dowodowego strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego rzeczoznawcy majątkowego oraz z dziedziny akustyki oraz budownictwa, w sytuacji gdy strona pozwana w toku postępowania podnosiła szereg merytorycznych zarzutów do opinii biegłych R., P. i B., a wnioskowane dowody miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy;

- art. 217 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 286 k.p.c., poprzez całkowite pominięcie zastrzeżeń pozwanego względem przedstawionej w sprawie opinii biegłych oraz pominięcie wniosków dowodowych zmierzających do wykazania wadliwości metodologicznej oraz merytorycznej przedmiotowych opinii, czym Sąd I Instancji doprowadził do faktycznego pozbawienia strony pozwanej możliwości obrony jej praw;

- art. 157 ust. 1 w zw. z art. 157 ust.3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (u.g.n.) w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. i art. 233 § 1 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i niepoddanie opinii biegłego z zakresu wyceny nieruchomości pod ocenę organizacji zawodowej skupiającej rzeczoznawców majątkowych, w sytuacji gdy strona pozwana w toku postępowania podnosiła szereg merytorycznych zarzutów do tej opinii;

- art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art, 286 k.p.c., poprzez niedostateczne wyjaśnienie w uzasadnieniu Wyroku przyczyn, ze względu na które Sąd nie przychylił się do wniosków strony pozwanej o powołanie innego biegłego z dziedziny akustyki i art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 233 §1 k.p.c. w zw. z art. 244 k.p.c. poprzez niezawarcie w uzasadnieniu przyczyn, dla których sąd odmówił mocy dowodowej decyzji (...) w P. z dnia 28 lutego 2011 r., i Raportu o oddziaływaniu n środowisko „Rozbudowa i modernizacja (...) Spółka z o.o. im. H. W., a także przyczyn, dla których sąd wyprowadził ustalenia sprzeczne z treścią tych dokumentów;

- art. 328 § 2 k.p.c. poprzez brak odniesienia się do formułowanych w pismach procesowych strony pozwanej zarzutów do opinii biegłych W. P. i Z. B. oraz do opinii biegłego R. w sposób pozwalający na przeprowadzenie kontroli instancyjnej rozumowania Sądu Okręgowego w tym zakresie;

- art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. oraz art. 363 § 2 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że roszczenie o zapłatę odszkodowania w zakresie kwoty 26.000 zł stało się wymagalne z chwilą upływu 7 dni od dnia doręczenia pozwanemu opinii biegłych, natomiast roszczenie w zakresie kwoty 40.404,46 zł stało się wymagalne z chwilą upływu 7 dni od dnia doręczenia pozwanemu pisma powoda rozszerzającego powództwo roszczenie w zakresie kwoty 50.000 zł stało się wymagalne od dnia doręczenia opinii biegłego, roszczenie w zakresie kwoty 23.700 stało się wymagalne z chwilą 7 dni od doręczenia pisma o rozszerzeniu powództwa, podczas gdy, skoro odszkodowanie zostało obliczone według cen aktualnych, tj. cen z daty jego ustalania (orzekania), stało się ono wymagalne dopiero z datą wyrokowania i najwcześniej od tej daty dłużnik (pozwany) pozostaje w opóźnieniu uzasadniającym zapłatę odsetek.

Wskazując na te zarzuty pozwany wniósł o; zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonym zakresie, jak również zasądzenie od strony powodowej na rzecz strony pozwanej zwrotu kosztów procesu w l instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych; zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

Rozpoznanie na podstawie art. 380 k.p.c. postanowienia Sądu Okręgowego o oddaleniu wniosku pozwanej o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego z dziedziny wyceny i szacowania nieruchomości, reasumpcję postanowienia podjętego w toku postępowania o oddaleniu wniosku o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego z dziedziny budownictwa i biegłego z dziedziny akustyki i w konsekwencji dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny akustyki i biegłego z dziedziny budownictwa w opinii przygotowanej przez biegłego z dziedziny

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje

Apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie, natomiast apelacja powódki w części.

Sąd Okręgowy na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych oraz trafnie określił ich prawne konsekwencje. Powyższe ustalenia Sądu I instancji oraz ich ocenę prawną Sąd Apelacyjny podziela oraz przyjmuje za własne, z wyjątkiem zmiany odnoszącej się do ustalenia innych terminów opóźnień w spełnieniu świadczenia, o czym mowa będzie w dalszej części uzasadnienia. W ramach przeprowadzonej kontroli odwoławczej Sąd II instancji nie dostrzegł uchybień, które winny być uwzględnione z urzędu. W konsekwencji, dalsza argumentacja Sądu Apelacyjnego koncentrować się będzie na tych zagadnieniach, które wskazano w apelacji.

Przede wszystkim stwierdzić należy, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku odpowiada wymaganiom art. 328 § 2 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem treść uzasadnienia wyroku powinna zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia oraz podstawy prawnej wyroku. Podstawa faktyczna natomiast powinna zawierać: ustalenie faktów, które zostały zdaniem sądu udowodnione, a więc tych, których istnienie nie budzi wątpliwości, wskazanie dowodów, na podstawie których sąd doszedł do ustalenia istotnych dla sprawy okoliczności oraz podanie przyczyn, które spowodowały, że sąd nie dał wiary pewnym dowodom – przyjął, że są niewiarygodne i pozbawione mocy dowodowej, a tym samym nie mogą być podstawą stwierdzenia istnienia istotnych dla sprawy okoliczności. Analiza treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie pozostawia wątpliwości co do tego, że spełnia ono wymagania wskazanego przepisu.

Ustalenia faktyczne Sądu I instancji, zostały poczynione w oparciu o wszechstronne rozważenie całego, istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy, materiału dowodowego, którego ocena, przeprowadzona w pisemnym uzasadnieniu wyroku, jest pełna, zgodna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Oznacza to, że nie doszło do naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. w powiązaniu z art. 278 § 1 k.p.c.

W szczególności zaś nie ma podstaw do przyjęcia, że nie został przez powódkę udowodniony rozmiar szkody, skoro ustalony on został w oparciu o niebudzące wątpliwości, zarówno w ocenie Sądu I instancji, jak i sądu odwoławczego, opinie biegłych sądowych. Dodać należy, że wszelkie zarzuty zgłaszane przez pozwanego w toku postępowania zostały wyjaśnione w ustnych wyjaśnieniach biegłych, szczegółowo wyeksponowanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Sąd Apelacyjny w całości podziela przedstawioną przez Sąd Okręgowy ocenę opinii biegłych bez ponownego je przytaczania. Pozwany bowiem w apelacji powtarza te same zarzuty, podnosi tę samą argumentację.

Nie było podstaw do przeprowadzania dowodu z opinii kolejnych biegłych skoro opinie wszystkich biegłych zyskały aprobatę Sądu Okręgowego.

Uznanie ich za rzeczowe, logiczne i zgodne z zasadami poprawnego rozumowania uzasadniało brak przesłanek do prowadzenia kolejnych dowodów z opinii innych biegłych, wyraz temu stanowisku, wbrew zarzutowi apelacyjnemu, Sąd dał w uzasadnieniu wyroku. Nie stanowiło naruszenia przepisów art. 278 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. polegające, zdaniem pozwanego na „przerzuceniu na biegłych obowiązku dokonania części ustaleń faktycznych” i „dokonania wykładni prawa”. Do podstawowych obowiązków biegłego należało przecież zbadanie wpływu wprowadzenia oou na ruch cen na rynku nieruchomości, co w sposób nieunikniony musiało prowadzić też do analizy czy istnieje związek przyczynowy między tymi zdarzeniami.

W ocenie Sądu Apelacyjnego nie było wskazań do poddania opinii biegłego z zakresu wyceny nieruchomości pod ocenę organizacji zawodowej skupiającej rzeczoznawców majątkowych. Opinia sporządzona przez biegłego na zlecenie sądu stanowi środek dowodowy podlegający ocenie sądu, i co do zasady nie wyłącza poddania takiej opinii (w warstwie, w jakiej stanowi operat szacunkowy) ocenie przez zawodową organizację rzeczoznawców majątkowych (por. np. wyroki SN z dnia 4 stycznia 2012 r., III CSK 127/11, LEX nr 1119502; z dnia 15 grudnia 2016 r, III CSK 151/16, LEX nr 2241380).

W uzasadnieniu wyroku z dnia 21 marca 2019 r . sygn. II CSK 54/19 Sąd Najwyższy wskazał, że postępowanie przewidziane w art. 157 u.g.n dotyczy oceny prawidłowości sporządzenia operatu, a jego rezultatem nie może być dokonanie określenia wartości przedmiotu oceny. Przedmiotem swobodnej oceny sądu jest rzetelność, zupełność i wartość dowodowa opinii o wartości nieruchomości (w tym spadku jej wartości), natomiast ocena elementów operatu szacunkowego, które związane są z wiadomościami specjalnymi (metoda wyceny, prawidłowość zastosowanych w operacie szacunkowym współczynników korygujących czy przyjętych nieruchomości do porównania), należy do organizacji zawodowej, jako wymagająca wiedzy specjalistycznej (zob. np. wyroki NSA z dnia 4 października 2006 r., I OSK (...), LEX nr 281387; z dnia 24 kwietnia 2018 r, II OSK (...) LEX nr 2509535; z dnia 12 grudnia 2017 r., II OSK 746/17, LEX nr 2411545; z dnia 8 lutego 2008 r., II OSK (...), LEX nr 437627;). W sytuacji zatem uznania opinii za wartościową dowodowo, czego pozwany nie podważył skutecznie w apelacji, nie było podstaw do jej weryfikacji w trybie art. 157 u.g.n.

Wskazać należy, że opinia sporządzona przez biegłego K. R. była przedmiotem oceny Komisji Arbitrażowej przy (...) Federacji Stowarzyszeń (...). przeprowadzonej na wniosek pozwanego w sprawie I A Ca 583/19 Sądu Apelacyjnego w Poznaniu. Ocena ta wypadła pozytywnie z wnioskiem, że opinia może stanowić podstawę do ustalenia czy i na ile obniżyła się wartość nieruchomości w związku z wprowadzeniem ograniczeń sposobu korzystania z nieruchomości. Opinia odnosiła się wprawdzie do innej nieruchomości, jednakże dotyczyła ona oceny elementów operatu szacunkowego, a z metodologią wyceny stosowaną przez biegłego R. przy wycenie spadku nieruchomości leżących w strefie wewnętrznej pozwany się nie zgadzał. Skoro w świetle wniosków wynikających z opinii Komisji Arbitrażowej nie było podstaw do dyskwalifikacji opinii sporządzonej przez biegłego K. R. (1), to także dlatego uznać należy za zbędne jej kontrolowanie w tym postępowaniu.

Zarzut, że Sąd odmówił mocy dowodowej decyzji (...) w P. z dnia 28 lutego 2011 r., i Raportu o oddziaływaniu na środowisko „Rozbudowa i modernizacja (...) Spółka z o.o. im. H. W. było bezpodstawne. Na podstawie tych dokumentów Sąd dokonał ustaleń faktycznych, a fakty z nich wynikające były bezsporne w procesie

Nie doszło do naruszenia art. 129 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku Prawo ochrony środowiska (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 799 ze zm., dalej jako „p.o.ś") w zw. z art. 321 k.p.c. Twierdzenie, że odszkodowanie określone tym przepisem należy się jedynie z tytułu poniesienia szkody wynikłej z ograniczeń w dotychczasowych korzystaniu z nieruchomości określonych w uchwale wprowadzającej (...) (ograniczenia normatywne) przeczy wykładni tego przepisu oraz całemu dorobkowi orzecznictwa Sądu Najwyższego i doktryny.

Wiodący jest pogląd, zgodnie z którym ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości według art. 129 ust. 2 u.p.o.ś. jest także ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania, zaś przewidziana w art. 129 u.p.o.ś. odpowiedzialność odszkodowawcza obejmuje także szkody, w tym w postaci zmniejszenia wartości nieruchomości, które wynikają z przekroczenia standardów jakości środowiska w zakresie emitowanego hałasu. W związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania pozostaje nie tylko obniżenie wartości nieruchomości, będące następstwem ograniczeń przewidzianych bezpośrednio w treści rozporządzenia o utworzeniu obszaru ograniczonego użytkowania, lecz także obniżenie wartości nieruchomości wynikające z tego, że wskutek wejścia w życie rozporządzenia dochodzi do zawężenia granic własności (art. 140 k.c. w zw. z art. 144 k.c.), i tym samym, do ścieśnienia wyłącznego władztwa właściciela względem nieruchomości położonej na takim obszarze. Przepis art. 129 ust. 2 p.o.ś, stanowi szczególną podstawę odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego, na co wskazywał wielokrotnie Sąd Najwyższy, także w wyroku z dnia 25 lutego 2009 roku wydanym w sprawie II CSK 546/08 (Biuletyn Sądu Najwyższego 2009/7, Izba Cywilna Biuletyn Sądu Najwyższego 2011/9, Monitor Prawniczy Nr 12/2010, str. 689, glosa aprobująca Karoliny Szurną, Monitor Prawniczy 15/2011, str. 835-838, OSNC 2009/D poz. 103, Rejent 2010/1 str. 176).

Nie ma racji pozwany, że szkoda jest wyłącznie ewentualna i może się ujawnić dopiero na etapie sprzedaży nieruchomości. Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie wielokrotnie wskazywał, że utrata wartości nieruchomości nie jest szkodą jedynie hipotetyczną, aktualizującą się dopiero w chwili rozporządzenia prawem, bowiem własność nieruchomości stanowi dobro o charakterze inwestycyjnym, jest lokatą kapitału. Do tego też stanowiska odwoływał się Sąd I instancji w uzasadnieniu, a które Sąd odwoławczy podziela.

Utworzenie obszaru ograniczonego użytkowania wiąże się z wprowadzeniem ograniczeń na danym terenie, takich jak zakazy prowadzenia określonej działalności, czy nakaz spełnienia przez budynki określonych wymagań technicznych (np. wprowadzenie dodatkowych zabezpieczeń przed hałasem, takich jak np. dźwiękochłonne okna itp.). Przepisy art. 129 ust. 2 oraz art. 136 ust. 3 P.o.ś. wskazują zatem na możliwe postacie uszczerbku majątkowego właściciela nieruchomości, jeżeli doszło do ograniczenia sposobu korzystania z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób. Roszczenie o spadek wartości nieruchomości oraz o nakłady w celu wypełnienia wymagań technicznych, dotyczących istniejących budynków, stanowią dwa zasadnicze roszczenia odszkodowawcze związane z utworzeniem obszaru ograniczonego użytkowania.

Nie ma racji pozwany, że w świetle przepisów art. 136 ust. 3 w zw. z art. 129 ust. 2 poś. odszkodowanie z tytułu nakładów na zapewnienie nieruchomości powodów odpowiedniego komfortu akustycznego należne jest w sytuacji, gdy te nakłady zostały już poniesione. Szkody z tytułu spadku wartości nieruchomości i z tytułu zwrotu nakładów pozostają bez wzajemnego na siebie wpływu. Bez wątpienia zwrot nakładów na dodatkową ochronę akustyczną przysługiwać może tylko w granicach, w jakich konieczność taka wynika z zakwalifikowania budynku do poszczególnej strefy obszaru ograniczonego użytkowania. Odszkodowanie z tego tytułu nie może zatem obejmować kosztów doprowadzenia nieruchomości do standardów ochrony akustycznej, wymaganej na podstawie powszechnie obowiązujących norm i przepisów prawa budowlanego.

Wykładnia językowa tego przepisu wskazuje, że chodzi o koszty poniesione, nawet w braku obowiązku ich wydatkowania. Interpretacja systemowa prowadzi do wniosku, że tego rodzaju szkody objęte są odszkodowaniem wskazanym w przepisie art. 129 ust. 2 poś określającym skutki wprowadzenia ograniczeń. Funkcjonalne jego rozumienie przemawia za przyjęciem, że zrekompensowanie tych wydatków, jako zmierzających do likwidacji ujemnych następstw dozwolonego natężenia hałasu, należy do zakresu jego regulacji, ponieważ uznaje za szkodę, podlegającą naprawieniu na podstawie art. 129 ust. 2 poś, także poniesione koszty rewitalizacji akustycznej budynków bez potrzeby rozstrzygania o istnieniu obowiązku przeprowadzenia prac dostosowawczych. Nie ma podstaw do przypisywania temu uregulowaniu roli ograniczenia szkody związanej z koniecznością dostosowania budynków do wprowadzonych wymagań technicznych jedynie do kosztów poniesionych. Przepis art. 136 ust. 3 poś nie wyłącza obowiązku naprawienia szkody obejmującej usunięcie wadliwości budynku, jeśli konieczne prace remontowe nie zostały jeszcze wykonane (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2012 r., sygn. akt. II CSK 254/12).

Dodać należy, że co do zasady w judykaturze przyjmuje się, że obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić. Odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem (zob. uchwała SN z dnia 18.11.2001 r., III CZP 68/01)

W świetle treści art. 129 ust. 2 i art. 136 ust. 3 poś roszczenie o spadek wartości nieruchomości oraz o koszty poniesione w celu wypełnienia wymagań technicznych przez istniejące budynki, stanowią dwa zasadnicze roszczenia odszkodowawcze związane z utworzeniem obszaru ograniczonego. Wykładnia art. 129 poś daje podstawę do przyjęcia, że znajdzie on zastosowanie do szkody obejmującej obniżenie wartości nieruchomości, jeśli dojdzie do ważnego i rzeczywistego uszczuplenia zakresu i sposobu dotychczasowego korzystania z nieruchomości lub zmuszenia właściciela do zmiany jej dotychczasowego przeznaczenia. W razie określenia na obszarze ograniczonego użytkowania wymagań technicznych dotyczących budynków szkodą, o której mowa w art. 129 ust. 2 poś są także koszty poniesione w celu wypełnienia tych wymagań przez istniejące budynki, nawet w przypadku braku obowiązku podjęcia działań w tym zakresie. Nie ma zatem podstaw do przyjęcia, że Sąd Okręgowy dokonał błędnej wykładni wskazanych przepisów.

Prawidłowości rozstrzygnięcia sądu I instancji co do wysokości uwzględnionych roszczeń odszkodowawczych nie mogą skutecznie wzruszyć wywody apelacji wskazujące na występowanie rzekomego zjawiska, nazywanego przez pozwanego „rekurencją odszkodowania”. Jak się wydaje, ma to, zdaniem apelującego, polegać na tym, że przyznanie powodom odszkodowania z tytułu konieczności poniesienia nakładów na rewitalizację akustyczną budynków mieszkalnych automatycznie wpływać miałoby na zmniejszenie ich szkody z tytułu spadku wartości nieruchomości.

Argumentacja taka nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż opiera się na błędnych założeniach. Rozmiar szkód, jakie były przedmiotem rozpoznania w sprawie, badany był według stanu nieruchomości z dnia wprowadzenia (...), co dotyczyło zarówno wysokości koniecznych nakładów inwestycyjnych, jak i spadku wartości nieruchomości. Szkody te nie są ze sobą związane zjawiskiem rzekomej „rekurencji”. Zagadnienie to jest jednolicie rozstrzygane w orzecznictwie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, co ma wsparcie w orzecznictwie Sądu Najwyższego (zob. uzasadnienie do w/w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 21 sierpnia 2013r. w sprawie II CSK 578/12 - „odrzucić należy zarzuty, że pomiędzy odszkodowaniem z tytułu umniejszenia wartości nieruchomości a odszkodowaniem rekompensującym konieczne wydatki na stworzenie w budynku właściwego klimatu akustycznego zachodzi zależność uniemożliwiająca odrębne orzekanie o każdym z tych roszczeń, wobec czego wadliwie było wydanie wyroku częściowego").

Jeśli chodzi o zarzut naruszenia art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 445 oraz art. 353 § 2 k.c. to był on bezzasadny, gdyż wyroki odszkodowawcze nie mają charakteru konstytutywnego, lecz deklaratywny (por. wyrok z dnia 24 lipca 2014 r., II CSK 595/13 i cytowane w nim orzecznictwo), wobec czego nie ma szczególnych argumentów przemawiających za traktowaniem dnia wydania wyroku jako daty co do zasady traktowanej jako stanowiąca o wymagalności roszczenia odszkodowawczego,

Apelacja powódki okazała się uzasadniona w części.

Wszystkie podniesione zarzuty dotyczyły początku biegu roszczenia odsetkowego, powódka bowiem twierdziła, że zgodnie z art. 481§ 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. w zw. z art. 363 § 2 k.c. w zw. z art. 6 k.c., a nadto w związku z art. 129 ust. 2 i 4 i art. 136 ust. 3 w zw. z art. 135 ust. 1 i 2 ustawy Prawo ochrony środowiska (p.o.ś.) odsetki są należne wierzycielce od daty wystąpienia z roszczeniami do zarządcy lotniska w trybie art. 129 ust. 4 p.o.ś.

O roszczeniach ubocznych od zasądzanych na podstawie 129 ust. 2 i 4 i art. 136 ust. 3 w zw. z art. 135 ust. 1 i 2 ustawy Prawo ochrony środowiska (p.o.ś) odszkodowań sądy powszechne nie rozstrzygają jednolicie

Zgodnie z Uchwałą Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 8 listopada 2019 r. III CZP 32/19 zasądzenie odszkodowania za szkodę określoną w art. 129 ust. 2 w zw. z art. 136 ust. 3 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. - Prawo ochrony środowiska (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1396 ze zm.) według cen z dnia jego ustalenia nie wyłącza przyznania odsetek za opóźnienie od dnia powstania stanu opóźnienia.

W uzasadnieniu Sąd stwierdził, że gdy roszczenie odszkodowawcze dochodzone jest na podstawie art. 129 ust. 2 i 4 oraz art. 136 ust. 1 i 3 p.o.ś., zasadą pozostaje, że termin płatności świadczenia - w zakresie kwot w nim żądanych i uznanych ostatecznie za uzasadnione - wyznacza wezwanie dłużnika do zapłaty, które powinno precyzować rodzaj szkody, jej źródło i wysokość żądanego odszkodowania. Analizę należy rozpocząć od oznaczenia terminu, w jakim dłużnik powinien wykonać swój obowiązek po wezwaniu go do jego spełnienia. Świadczenie należy spełnić niezwłocznie, to znaczy w terminie uwzględniającym czas potrzebny w normalnym biegu starannie wykonywanych czynności na zweryfikowanie zasadności żądania zawartego w wezwaniu i jego pilną realizację. Termin ten zależy więc od rodzaju świadczenia i niezbędnych czynności, jakie są konieczne do oceny jego zasadności i wykonania. W tym wypadku specyficzne są okoliczności powstania tego rodzaju roszczeń; nie mają one charakteru losowego, zaskakującego dla dłużnika, lecz powstają jako ustawowa konsekwencja ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania w szczegółowo określonym przepisami trybie. W ramach postępowania poprzedzającego wprowadzenie obszaru przeprowadzane są m.in. oceny wpływu obiektu (w tym wypadku lotniska) na środowisko, określane strefy intensywności tego oddziaływania, ustalane są konieczne ograniczenia obowiązujące w strefie i wymagania techniczne, wprowadzane następnie do postanowień uchwały tworzącej obszar. Dłużnik orientuje się więc nawet przed wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania, że - skoro oddziałuje na środowisko w sposób uniemożliwiający dotrzymanie standardów jakości środowiska poza terenem obiektu - tego rodzaju roszczenia odszkodowawcze będą do niego kierowane niezwłocznie po stworzeniu obszaru i czego będą dotyczyły, zna zakres wprowadzonych ograniczeń, specyfikę zabudowy, która znajduje się w jego sąsiedztwie, a w wypadku pozwanego - miał nawet możliwość prześledzenia orzecznictwa sądowego w tego rodzaju sprawach dotyczących obszaru ograniczonego użytkowania utworzonego wcześniej wokół innego lotniska w tym samym mieście. Są to okoliczności umożliwiające szybszą ocenę czy konkretne roszczenie jest uzasadnione i w jakich szacunkowych rozmiarach. Z drugiej strony Sąd Najwyższy nie wykluczył powstania w indywidualnych sprawach nietypowych okoliczności, wymagających dłuższego czasu na ich zbadanie, w których niezwłoczność świadczenia należy oszacować inaczej, czy też także wykorzystanie art. 5 k.c., jako instytucji umożliwiającej zapobieżenie nadużyciu prawa.

W orzecznictwie zwraca się uwagę na to, że konstrukcja roszczenia odsetkowego za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego jest oparta na założeniu, iż w chwili powstania obowiązku świadczenia dłużnik musi wiedzieć nie tylko o swoim obowiązku, ale także znać rozmiar świadczenia, które ma spełnić (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 2010 r., III CSK 308/09).

Pozwany podjął decyzję o poddaniu pod rozstrzygnięcie sądu wszystkich roszczeń właścicieli nieruchomości objętych (...).

W okolicznościach rozpoznawanej sprawy powódka pismem z dnia 17 lutego 2014 r. zgłosiła pozwanemu swoje roszczenia określając je 250.000 zł i wezwała pozwanego do powołania biegłego celem oceny doznanych szkód. Pozwany jednak odmówił podjęcia rozmów ugodowych. Pismem z dnia 20 lutego 2014 roku powódka złożyła wniosek o zawezwanie do próby ugodowej w sprawie IX Co 1195/14/1. Pozwany nie wyraził jednak zgody na zawarcie ugody przed Sądem Rejonowym Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu. Powódka była gotowa ponieść trudy związane z oszacowaniem jej szkody. Nie można zatem przyjąć, że pozostawała bierna ograniczając się wyłącznie do wezwania pozwanego do zapłaty. Z opinii biegłego K. R. szacującego spadek wartości nieruchomości wynika, że wartość nieruchomości szacowana na dzień wykonania opinii nie zmieniła się w porównaniu do wartości jaką miała 28 lutego 2014 r. (k.227).

Rację ma powódka, że odsetki powinny pełnić również funkcję dyscyplinującą pozwanego zarządcę lotniska. Tymczasem brak inicjatywy i też chęci ze strony pozwanego do podejmowania rozmów ugodowych i oddawanie ich pod osąd w konsekwencji premiowałoby pozwanego. Jak wynikało bowiem z opinii biegłego K. R. szacującego spadek wartości nieruchomości wartość nieruchomości szacowana na dzień wykonania opinii nie zmieniła się w porównaniu do wartości jaką miała w lutym 2014 r. W konsekwencji zasądzanie odsetek od szkody wyrównującej spadek wartości nieruchomości dopiero od doręczenia opinii biegłego, czy też rozszerzenia powództwa byłoby aprobatą dla takiego sposobu postępowania. Pozwany na dzień wezwania znał wysokość żądania, bowiem było ono wskazane w wezwaniu, zaniechał sporządzenia opinii, odmówił rokowań ugodowych, a wartość nieruchomości od chwili wprowadzenia strefy ograniczonego korzystania była niezmienna. Te okoliczności dawały podstawę do przyjęcia, że popadł on w opóźnienie ze spełnieniem świadczenia już 28 lutego 2014 r. tj. z upływem terminu wyznaczonego na spełnienie świadczenia. Wskazać należy, że już sam fakt opóźnienia przesądza, że wierzycielowi należą się odsetki. Przepisy art. 481 k.c. nie regulują kwestii, kiedy dochodzi do opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego, a normują jedynie konsekwencje takiego opóźnienia w postaci obowiązku zapłaty odsetek. Dlatego też skoro już po upływie 14 dni wyznaczonym wezwaniem do zapłaty pozwany nie spełnił świadczenia to odsetki należą się od 28 lutego 2014 r. W ustalonych okolicznościach nie ma podstaw do łączenia początku biegu roszczenia odsetkowego z doręczeniem pozwanemu opinii biegłego, czy pisma wraz z rozszerzeniem powództwa o zapłatę.

Nieco inna sytuacja miała miejsce jeśli chodzi o koszty poniesione w celu wypełnienia wymagań technicznych przez istniejące budynki. Wezwanie powodów obejmowało wprawdzie i te koszty jednakże było ono wyłącznie szacunkowe. Oczywiste jest, że szczegółowe ustalenie zakresu i nakładów i skali koniecznych do poniesienia kosztów wymagało wykonania opinii przez dwóch biegłych. Opinia biegłego B. (k.427) oszacowała te koszty według poziomu cen aktualnych, obowiązujących w trzecim kwartale 2018 r. Ceny usług i materiałów remontowo budowlanych podlegają fluktuacji. Dlatego też zasądzenie odszkodowania według poziomu cen z daty wydania opinii z odsetkami za opóźnienie po upływie 14 dni od dnia doręczenia wezwania spowodowałoby niczym nieuzasadnione wzbogacenie powódki i sprzeczne byłoby z art. 5 k.c. Istotne jest i to, że powódka dotąd nie poniosła żadnych wydatków związanych z rewitalizacją budynku. Nie jest to oczywiście przeszkoda do uwzględnienia powództwa, jednakże ma w ocenie Sądu Apelacyjnego, znaczenie dla oceny, czy i kiedy pozwany pozostawał w opóźnieniu ze spełnieniem tego świadczenia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego zasądzenie odsetek od tego odszkodowania od dnia 1 października 2018 r. tj. od pierwszego dnia ostatniego kwartału 2018 r. uwzględni racje obu stron i nie będzie narusza c żadnego z przepisów prawa materialnego przywołanych przez powódkę w apelacji

Dlatego na podstawie art. 396 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok i odsetki ustawowe za opóźnienie od odszkodowania zasądzonego z tytułu nakładów tj. od 26.000 zł i 40.404, 46 zł zasądził od dnia 1 października 2018 r. , a z tytułu spadku wartości nieruchomości tj. od sumy 73.700 zł zasądził od 28 lutego 2014 r. Wskazać należy, że data 28 lutego 2014 była przedmiotem sprostowania. Po ogłoszeniu wyroku okazało się że zaistniała omyłka pisarska i zamiast wskazania roku „2014”., zostało napisane „2018r.

W pozostałej części apelacja powódki podlegała oddaleniu, a apelacja pozwanego oddaleniu w całości na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego z apelacji powódki Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. Sąd uznał, że powódka wygrała w połowie swoją apelację; jej koszty to 2649 zł opłata od apelacji i 4050 wynagrodzenie pełnomocnika łącznie 6699 zł; koszty pozwanego to wynagrodzenie pełnomocnika 4050 zł. Wobec tego z apelacji powódki pozwany zobowiązany był do zwrotu powódce 1324 zł. Natomiast pozwany apelację przegrał w całości (art. 98 k.p.c.) i obowiązany był do zwrotu powódce wynagrodzenia pełnomocnika w kwocie 4050 zł. Podstawą do przyznania kosztów zastępstwa procesowego było rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. Dz.U. t.j.z dnia 3 stycznia 2018 r. poz. 265)

Małgorzata Mazurkiewicz-Talaga Elżbieta Fijałkowska Małgorzata Gulczyńska

(...)

(...) E. G.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Danuta Wągrowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Małgorzata Mazurkiewicz-Talaga
Data wytworzenia informacji: