II AKa 225/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2024-10-14
Sygnatura akt II AKa 225/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 października 2024 r.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący SSA Cezariusz Baćkowski (spr.)
Sędziowie: SA Artur Tomaszewski
SA Jerzy Skorupka
Protokolant: Katarzyna Szypuła
przy udziale Pawła Juszczaka prokuratora Prokuratury (...)w O.
po rozpoznaniu w dniach 4 marca 2024r. i 30 września 2024r. sprawy
R. L. (1)
oskarżonego o czyny z art. 258 § 3 k.k. w zw. z art. 258 § 1 k.k., art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii
K. M. (1) (M.)
oskarżonego o czyny z art. 258 § 3 k.k. w zw. z art. 258 § 1 k.k., art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii
A. W. (1) (W.)
oskarżonego o czyny z art. 258 § 3 k.k. w zw. z art. 258 § 1 k.k., art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., art. 62b ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii
B. R.
oskarżonego o czyny z art. 258 § 3 k.k. w zw. z art. 258 § 1 k.k., art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.
D. B. (1) (B.)
oskarżonej o czyny z art. 258 § 3 k.k. w zw. z art. 258 § 1 k.k., art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.
G. N.
oskarżonego o czyny z art. 258 § 3 k.k. w zw. z art. 258 § 1 k.k., art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.
E. S. (S. (1))
oskarżonego o czyny z art. 258 § 3 k.k. w zw. z art. 258 § 1 k.k., art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii
A. S. (S.)
oskarżonego o czyny z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.
J. S. (S.)
oskarżonego o czyny z art. 258 § 3 k.k. w zw. z art. 258 § 1 k.k., art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.
na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonych R. L. (1), K. M. (1), A. W. (1), B. R., D. B. (1), G. N., E. S. (1), J. S.; prokuratora co do oskarżonych R. L. (1), K. M. (1), B. R., G. N., E. S. (1), A. S., J. S. i oskarżyciela posiłkowego co do R. L. (1)
od wyroku Sądu Okręgowego w Opolu
z dnia 3 lutego 2023 r. sygn. akt III K 176/19
Stosując na podstawie art. 4 § 1 k.k. przepisy kodeksu karnego w brzmieniu do 23 czerwca 2020 r.
I. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego R. L. (1) w ten sposób, że:
- w punkcie I i II ustala początkową datę popełnienia przypisanych tam przestępstw na 13 kwietnia 2013 r.,
- w punkcie II w miejsce ustalenia o osiągnięciu korzyść majątkowej o nieustalonej wysokości przyjmuje, że oskarżony uzyskał 160350 zł korzyści majątkowej,
- na podstawie art. 44 § 4 k.k. orzeka wobec oskarżonego R. L. (1) przepadek 160350 (sto sześćdziesiąt tysięcy trzysta pięćdziesiąt) złotych jako równowartości przedmiotów pochodzących z przestępstwa z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.;
II. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego K. M. (1) w ten sposób, że:
- w punkcie VII i VIII ustala początkową datę popełnienia przypisanych tam przestępstw na 13 kwietnia 2013 r.,
- w punkcie VIII eliminuje słowa: „o nieustalonej wysokości” i ustala, że K. M. (1) osiągnął korzyść majątkową w wysokości 5200 zł,
- na podstawie art. 44 § 4 k.k. orzeka wobec oskarżonego K. M. (1) przepadek 5200 (pięć tysięcy dwieście) złotych jako równowartości przedmiotów pochodzących z przestępstwa z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.;
III. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego A. W. (1) w ten sposób, że:
- w punkcie XIII i XIV ustala początkową datę popełnienia przypisanych tam przestępstw na 13 kwietnia 2013 r.,
IV. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego B. R. w ten sposób, że:
- w punkcie XIX i XX ustala początkową datę popełnienia przypisanych tam przestępstw na 13 kwietnia 2013 r.;
- w punkcie XX eliminuje słowa: „o nieustalonej wysokości” i ustala, że B. R. osiągnął korzyść majątkową w wysokości 14350 zł,
- na podstawie art. 44 § 4 k.k. orzeka wobec oskarżonego B. R. przepadek 14350 (czternaście tysięcy trzysta pięćdziesiąt) złotych jako równowartości przedmiotów pochodzących z przestępstwa z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.
V. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonej D. B. (1) w ten sposób, że:
- w punkcie XXIII i XXIV ustala początkową datę popełnienia przypisanych tam przestępstw na 13 kwietnia 2013 r.
- na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 §1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonej D. B. (1) kary łącznej pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby lat 2 (dwóch) i na podstawie art. 72 §1 pkt 1 k.k. zobowiązuje oskarżoną do pisemnego, informowania kuratora sądowego, co 6 miesięcy, o przebiegu okresu próby,
- na podstawie art. 63 § 1 k.k. zalicza oskarżonej okres rzeczywistego pozbawienia wolności: na poczet orzeczonej kary grzywny od 6 listopada 2018 r., godzina 6:20 do 14 lutego 2019 r. godzina 6:20, a na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności, w wypadku zarządzenia jej wykonania, od 14 lutego 2019 r. godzina 6:20 do 23 kwietnia 2019 r. godzina 14:30,
VI. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego G. N. w ten sposób, że:
- w punkcie XXXIV eliminuje słowa: „o nieustalonej wysokości” i ustala, że G. N. osiągnął korzyść majątkową w wysokości 10400 złotych,
- na podstawie art. 44 § 4 k.k. orzeka wobec oskarżonego G. N. przepadek 10400 (dziesięć tysięcy czterysta) złotych jako równowartości przedmiotów pochodzących z przestępstwa z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.,
VII. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego E. S. (1) w ten sposób, że:
- w punkcie XXXVII i XXXVIII ustala, że przypisanych tam przestępstw dopuścił się od 13 kwietnia 2013 r. do września 2018 r.
- w punkcie XXXVIII eliminuje słowa: „o nieustalonej wysokości” i ustala, że E. S. (1) osiągnął korzyść majątkową w wysokości 182500 złotych,
- na podstawie art. 44 § 4 k.k. orzeka wobec oskarżonego E. S. (1) przepadek 182500 (sto osiemdziesiąt dwa tysiące pięćset) złotych jako równowartości przedmiotów pochodzących z przestępstwa z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.,
VIII. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego A. S. w ten sposób, że:
- w punkcie XL eliminuje słowa: „o nieustalonej wysokości”, ustala, że przypisanego tam czynu A. S. dopuścił się od stycznia 2016 r. do grudnia 2017 r., i osiągnął korzyść majątkową w wysokości 36500 złotych,
- na podstawie art. 44 § 4 k.k. orzeka wobec oskarżonego A. S. przepadek 36500 (trzydzieści sześć tysięcy pięćset) złotych jako równowartości przedmiotów pochodzących z przestępstwa z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.,
IX. zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego J. S. w ten sposób, że:
- w punkcie XLIV i XLV ustala początkową datę popełnienia przypisanych tam przestępstw na 13 kwietnia 2013 r.
X. w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy wobec oskarżonych: R. L. (1), K. M. (1), A. W. (1), B. R., D. B. (1), G. N., E. S. (1), A. S., J. S.,
XI. zasądza koszty sądowe postępowania odwoławczego od oskarżonych:
- R. L. (1) 27402 złote,
- K. M. (1) 5402 złote,
- A. W. (1) 2802 złote,
- B. R. 4302 złote,
- D. B. (1) 4182 złote,
- G. N. 4302 złote,
- E. S. (1) 12302 złote,
- J. S. 12402 złote,
XII. zwalnia oskarżonego A. S. od kosztów sądowych postępowania odwoławczego i określa, że Skarb Państwa ponosi koszty sądowe postępowania odwoławczego w części w jakiej nieuwzględniona została apelacja prokuratora oraz przypadającej od A. S..
UZASADNIENIE
Na podstawie art. 423 § 1a k.p.k. w zw. z art. 457 § 2 k.p.k. uzasadnienie wyroku ograniczono do całości rozstrzygnięć dotyczących oskarżonych: R. L. (1), K. M. (1), G. N., J. S., B. R., E. S. (1) i D. B. (1).
R. L. (1) został oskarżony o to, że:
I. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O., N. i K. założył i kierował zorganizowaną grupą przestępczą, w skład której oprócz niego wchodzili K. M. (1), B. R., K. P. (1), A. W. (1), G. N., S. B., Y. B. vel J. S., P. G., E. S. (1), E. S. (2), D. B. (1) oraz inne osoby, mającą na celu popełnianie przestępstw polegających na czerpaniu korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że polecał odbieranie przeznaczonych dla niego pieniędzy stanowiących opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w mieszkaniach na terenie miast O., N. i K. w kwocie nie mniejszej niż 200 złotych za tydzień od osoby i na drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) w kwocie nie mniejszej niż 250 złotych za tydzień od osoby oraz polecał wymuszanie uiszczania dla niego opłat od osób uprawiających prostytucję w mieszkaniach na terenie miasta O. poprzez pisanie na budynku, w którym znajdowało się mieszkanie osób uprawiających prostytucję, napisów „burdel”, „kurwy”, umieszczanie w klatkach tych budynków substancji o intensywnym nieprzyjemnym zapachu, rzucanie w okna tych mieszkań różnymi przedmiotami, w tym kamieniami i cegłówkami,
tj. o czyn z art. 258 § 3 k.k. w zw. z art. 258 § 1 k.k.
II. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O., N., K., wspólnie i w porozumieniu z K. M. (1), B. R., K. P. (1), A. W. (1), G. N., S. B. i innymi osobami, w ramach podziału ról, czerpał korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że pobierał opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w mieszkaniach na terenie miast O., N., K. w kwocie nie mniejszej niż 200 złotych za tydzień od osoby oraz na drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) w kwocie nie mniejszej niż 250 złotych za tydzień od osoby, z czego uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 449800 złotych, a z popełnianych przestępstw uczynił sobie stałe źródło dochodu,
tj. o czyn z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.
III. w okresie od września 2018 roku do 6 listopada 2018 roku w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wielokrotnie groził B. O. (1) zamachem na jej życie i zdrowie oraz na życie i zdrowie jej córki, czym doprowadził B. O. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie nie mniejszej niż 9000 złotych, poprzez zapłatę na jego rzecz łącznie kwoty nie mniejszej niż 9000 złotych tytułem opłaty za świadczenie usług seksualnych, pomimo niewykonywania w tym okresie takich usług przez B. O. (1),
tj. o czyn z art. 282 k.k.
IV. w dniu 6 listopada 2018 roku w O. posiadał wbrew przepisom ustawy środek odurzający w postaci kokainy w ilości 0,24 grama netto,
tj. o czyn z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii
K. M. (1) zarzucono, iż:
V. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O., N., K. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, założonej i kierowanej przez R. L. (1), w skład której oprócz niego wchodzili B. R., K. P. (1), A. W. (1), G. N., S. B., Y. B. vel J. S., P. G., E. S. (1), E. S. (2), D. B. (1) oraz inne osoby, mającą na celu popełnianie przestępstw polegających na czerpaniu korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że na polecenie R. L. (1) kontrolował ilość osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)), odbierał od S. B. i innych osób pieniądze stanowiące opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę przy wyżej wymienionych drogach i przekazywał te pieniądze R. L. (1) oraz wymuszał uiszczanie opłat dla R. L. (1) od osób uprawiających prostytucję w mieszkaniach na terenie miasta O. poprzez pisanie na budynku, w którym znajdowało się mieszkanie osób uprawiających prostytucję napisów „burdel”, „kurwy”, umieszczanie w klatkach tych budynków substancji o intensywnym nieprzyjemnym zapachu, rzucanie w okna tych mieszkań różnymi przedmiotami, w tym kamieniami i cegłówkami, a także na polecenie R. L. (1) nadzorował i kontrolował osoby uprawiające prostytucję w mieszkaniach na terenie miasta K., polecał przekazywanie pieniędzy dla R. L. (1) stanowiących opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w mieszkaniach na terenie miasta K. w kwocie nie mniejszej niż 200 złotych za tydzień oraz sam pobierał taką opłatę w kwocie nie mniejszej niż 100 złotych za tydzień,
tj. o czyn z art. 258 § 1 k.k.
VI. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O., wspólnie i w porozumieniu z R. L. (1), B. R., K. P. (1), A. W. (1), S. B. i innymi osobami, w ramach podziału ról, uzyskiwał dla R. L. (1) korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że odbierał od S. B. i innych osób pieniądze stanowiące opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę na drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) i przekazywał te pieniądze R. L. (1), a także kontrolował ilość osób uprawiających prostytucję przy wyżej wymienionych drogach oraz wymuszał uiszczanie opłat dla R. L. (1) od osób uprawiających prostytucję w mieszkaniach na terenie miasta O. poprzez pisanie na budynku, w którym znajdowało się mieszkanie osób uprawiających prostytucję napisów „burdel”, „kurwy”, umieszczanie w klatkach tych budynków substancji o intensywnym nieprzyjemnym zapachu, rzucanie w okna tych mieszkań różnymi przedmiotami, w tym kamieniami i cegłówkami, w wyniku czego R. L. (1) uzyskał korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 449800 złotych, a nadto w tym czasie przez okres co najmniej jednego roku w K. czerpał korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że pobierał opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w mieszkaniu na terenie miasta K. w kwocie nie mniejszej niż 100 złotych za tydzień od osoby, z czego uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 5200 złotych, a z popełnianych przestępstw uczynił sobie stałe źródło dochodu,
tj. o czyn z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k
VII. w dniu 6 listopada 2018 roku w O. posiadał wbrew przepisom ustawy środek odurzający w postaci ziela konopi innych niż włókniste w ilości 0,848 grama netto,
tj. o czyn z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii
A. W. (1) został oskarżony o to, że:
VIII. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O., N., K. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, założonej i kierowanej przez R. L. (1), w skład której oprócz niego wchodzili K. M. (1), B. R., K. P. (1), G. N., S. B., Y. B. vel J. S., P. G., E. S. (1), E. S. (2), D. B. (1) oraz inne osoby, mającą na celu popełnianie przestępstw polegających na czerpaniu korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że na polecenie R. L. (1) przychodził do mieszkania na terenie miasta O., zajmowanego przez osoby uprawiające prostytucję i podając się za klienta ustalał, czy w tym mieszkaniu są świadczone usługi prostytucji o czym następnie informował R. L. (1) oraz wymuszał uiszczanie opłat dla R. L. (1) od osób uprawiających prostytucję w mieszkaniach na terenie miasta O. poprzez pisanie na budynku, w którym znajdowało się mieszkanie osób uprawiających prostytucję, napisów „burdel”, „kurwy”, umieszczanie w klatkach tych budynków substancji o intensywnym nieprzyjemnym zapachu, rzucanie w okna tych mieszkań różnymi przedmiotami, w tym kamieniami i cegłówkami,
tj. o czyn z art. 258 § 1 k.k.
IX. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O., wspólnie i w porozumieniu z R. L. (1), K. M. (1), B. R., K. P. (1), S. B. i innymi osobami, w ramach podziału ról, uzyskiwał dla R. L. (1) korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że wymuszał uiszczanie opłat dla R. L. (1) od osób uprawiających prostytucję w mieszkaniach na terenie miasta O. poprzez pisanie na budynku, w którym znajdowało się mieszkanie osób uprawiających prostytucję, napisów „burdel”, „kurwy”, umieszczanie w klatkach tych budynków substancji o intensywnym nieprzyjemnym zapachu, rzucanie w okna tych mieszkań różnymi przedmiotami, w tym kamieniami i cegłówkami, w wyniku czego R. L. (1) uzyskał korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 449800 złotych,
tj. o czyn z art. 204 § 2 k.k.
X. w dniu 6 listopada 2018 roku w O. posiadał wbrew przepisom ustawy nowe substancje psychoaktywne w postaci (...) w ilości 33,565 grama netto,
tj. o czyn z art. 62b ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii
B. R. został oskarżony o to, że:
XI. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O., N. i K. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, założonej i kierowanej przez R. L. (1), w skład której oprócz niego wchodzili K. M. (1), K. P. (1), A. W. (1), G. N., S. B., Y. B. vel J. S., P. G., E. S. (1), E. S. (2), D. B. (1) oraz inne osoby, mającą na celu popełnianie przestępstw polegających na czerpaniu korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że na polecenie R. L. (1) co tydzień odbierał od osób uprawiających prostytucję w mieszkaniach na terenie miasta O. pieniądze stanowiące opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w wyżej wymienionych mieszkaniach i przekazywał te pieniądze R. L. (1),
tj. o czyn z art. 258 § 1 k.k.
XII. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O., wspólnie i w porozumieniu z R. L. (1), K. M. (1), K. P. (1), A. W. (1), S. B. i innymi osobami, w ramach podziału ról, czerpał korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że z przekazywanych mu co tydzień pieniędzy przez osoby uprawiające prostytucje w mieszkaniach na terenie miasta O. pobierał kwotę nie mniejszą niż 50 złotych, z czego uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 31000 złotych, a z popełnianego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, a nadto pobierając pieniądze od osób uprawiających prostytucję w mieszkaniach na terenie miasta O. uzyskiwał dla R. L. (1) korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w wyniku czego R. L. (1) uzyskał korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 449800 złotych,
tj. o czyn z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.
D. B. (1) zarzucono, iż:
XIII. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O., N., K. brała udział w zorganizowanej grupie przestępczej, założonej i kierowanej przez R. L. (1), w skład której oprócz niej wchodzili K. M. (1), B. R., K. P. (1), G. N., A. W. (1), S. B., Y. B. vel J. S., M. I., P. G., E. S. (1), E. S. (2)oraz inne osoby, mającą na celu popełnianie przestępstw polegających na czerpaniu korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że na polecenie R. L. (1), przekazane za pośrednictwem S. B. zbierała od osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) pieniądze, których część stanowiła opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w wyżej wymienionych miejscach i przekazywała te pieniądze S. B., z których to pieniędzy następnie część była przekazywana R. L. (1) jako opłata za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę oraz nadzorowała pracę osób uprawiających prostytucję przy wyżej wymienionych drogach,
tj. o czyn z art. 258 § 1 k.k.
XIV. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O., wspólnie i w porozumieniu z S. B., Y. B., P. G., E. S. (1), E. S. (2), A. S., G. D. i innymi osobami, w ramach podziału ról, uzyskiwała dla S. B. korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że zbierała od osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) pieniądze i przekazywała te pieniądze S. B., z których to pieniędzy następnie część była przekazywana R. L. (1) jako opłata za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę, w wyniku czego S. B. uzyskał korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 1116000 złotych, a R. L. (1) uzyskał korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 449800 złotych,
tj. o czyn z art. 204 § 2 k.k.
G. P. został oskarżony o to, że:
XV. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, założonej i kierowanej przez R. L. (1), w skład której oprócz niego wchodzili K. M. (1), B. R., K. P. (1), A. W. (1), G. N., S. B., Y. B. vel J. S., E. S. (1), E. S. (2), D. B. (1) oraz inne osoby, mającą na celu popełnianie przestępstw polegających na czerpaniu korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że na polecenie R. L. (1) przekazane za pośrednictwem S. B., zbierał od osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) pieniądze, z których część stanowiła opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w wyżej wymienionych miejscach i przekazywał te pieniądze S. B. lub innym osobom przez niego wskazanym, które to pieniądze następnie były przekazywane R. L. (1),
tj. o czyn z art. 258 § 1 k.k.
XVI. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O., wspólnie i w porozumieniu z S. B., Y. B. vel J. S., E. S. (1), E. S. (2), D. B. (1), A. S., G. D. i innymi osobami, w ramach podziału ról, uzyskiwał dla S. B. korzyść majątkową ]z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że zbierał od osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) pieniądze i przekazywał te pieniądze S. B., a ten z kolei przekazywał część z tych pieniędzy R. L. (1) jako opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę, w wyniku czego S. B. uzyskał korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 1116000 złotych, a R. L. (1) uzyskał korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 449800 złotych
tj. o czyn z art. 204 § 2 k.k.
G. N. został oskarżony o to, że:
XVII. w okresie od 9 lutego 2014 roku do 30 stycznia 2018 roku w O., N. i K. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, założonej i kierowanej przez R. L. (1), w skład której oprócz niego wchodzili K. M. (1), B. R., K. P. (1), A. W. (1), S. B., Y. B. vel J. S., P. G., E. S. (1), E. S. (2), D. B. (1) oraz inne osoby, mającą na celu popełnianie przestępstw polegających na czerpaniu korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że na polecenie R. L. (1) nadzorował i kontrolował osoby uprawiające prostytucję w mieszkaniach na terenie miasta N., a także polecał przekazywanie pieniędzy dla R. L. (1) stanowiących opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w mieszkaniach na terenie miasta N. w kwocie nie mniejszej niż 200 złotych za tydzień oraz sam pobierał taką opłatę w kwocie nie mniejszej niż 100 złotych za tydzień,
tj. o czyn z art. 258 § 1 k.k.
XVIII. w okresie od 9 lutego 2014 roku do 30 stycznia 2018 roku w O., N. i K., wspólnie i w porozumieniu z R. L. (1), K. M. (1), K. P. (1) i innymi osobami, w ramach podziału ról, czerpał korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że pobierał opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w mieszkaniach na terenie miasta N. w kwocie nie mniejszej niż 100 złotych za tydzień od osoby, z czego uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 20700 złotych, a z popełnianych przestępstw uczynił sobie stałe źródło dochodu, a nadto nadzorując i kontrolując osoby uprawiające prostytucję w mieszkaniach na terenie miasta N. uzyskiwał dla R. L. (1) korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w wyniku czego R. L. (1) uzyskał korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 41400 złotych,
tj. o czyn z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.
E. S. (1)został oskarżony o to, że:
XIX. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, założonej i kierowanej przez R. L. (1), w skład której oprócz niego wchodzili K. M. (1), B. R., K. P. (1), A. W. (1), G. N., S. B., Y. B. vel J. S., P. G., E. S. (2), D. B. (1) oraz inne osoby, mającą na celu popełnianie przestępstw polegających na czerpaniu korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że na polecenie R. L. (1) przekazane za pośrednictwem S. B., podczas nieobecności w O. S. B., zbierał od osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) pieniądze stanowiące opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w wyżej wymienionych miejscach i przekazywał te pieniądze K. M. (1), który następnie przekazywał je R. L. (1),
tj. o czyn z art. 258 § 1 k.k.
XX. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O., wspólnie i w porozumieniu z S. B., Y. B. vel J. S., P. G., E. S. (2), D. B. (1), A. S., G. D. i innymi osobami, w ramach podziału ról, czerpał korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że odbierał uzyskane przez osoby uprawiające prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) zarobione przez nie pieniądze w kwocie nie mniejszej niż 1.800 złotych za tydzień, z czego uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 558.000 złotych, a z popełnianego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, a nadto zbierał od osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) pieniądze stanowiące opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę i przekazywał je za pośrednictwem S. B. R. L. (1) w wyniku czego R. L. (1) uzyskał korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 449800 złotych,
tj. o czyn z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.
A. S. został oskarżony o to, że:
XXI. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O., wspólnie i w porozumieniu z S. B., Y. B. vel J. S., P. G., E. S. (1), E. S. (2), D. B. (1) i innymi osobami, w ramach podziału ról, czerpał korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że codziennie rano zawoził osoby uprawiające prostytucję w wyznaczone miejsca przy drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) a wieczorem odwoził osoby uprawiające prostytucję do miejsca zamieszkania, za co pobierał od tych osób opłatę w kwocie nie mniejszej niż 50 złotych za oba dzienne kursy, z czego uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 108650 złotych, a z popełnianego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu,
tj. o czyn z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.
J. S. został oskarżony o to, że:
XXII. W okresie od 23 listopada 2012 roku do listopada 2018 roku w O. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, założonej i kierowanej przez R. L. (1), w skład której oprócz niego wchodzili K. M. (1), B. R., K. persona, A. W. (1), S. B., P. G., E. S. (1), E. S. (2), D. B. (1), G. N. oraz inne osoby, mającą na celu popełnianie przestępstw polegających na czerpaniu korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że na polecenie R. L. (1) przekazane za pośredniemu S. B. , zbierał od osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O., w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) pieniądze stanowiące opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w wyżej wymienionych miejscach i przekazywał te pieniądze S. B. lub K. M. (1) , który następnie przekazywał je R. L. (1)
tj. o czyn z art. 258 § 1 k.k.
XXIII. W okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 218 roku w O. wspólnie i w porozumieniu z S. B., P. G., E. S. (1), D. B. (1), A. S., G. D., i innymi osobami, w ramach podziału ról czerpał korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że odbierał uzyskane przez osoby uprawiające prostytucję przy drogach wjazdowych z O. w kierunku S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) zarobione przez nie pieniądze w kwocie nie mniejszej niż 1.800 złotych za tydzień, z czego uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 558.000 złotych, a z popełniającego przestępstwa uczynił sonie stałe źródło dochodu, a nadto zbierał od osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) pieniądze stanowiące opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez dane osobę i przekazywał je, za pośrednictwem S. B. lub K. M. (1), R. L. (1) w wyniku czego R. L. (1) uzyskał korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 449.800 złotych,
tj. o czyn z art. 204 § 2 k.k. w z. z art. 65 § 1 k.k.
Sąd Okręgowy w Opolu wyrokiem z 3 lutego 2023 r., sygn. akt III K 176/19:
I. uznał oskarżonego R. L. (1) za winnego popełnienia tego, że w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O., N. i K. założył i kierował zorganizowaną grupą przestępczą, w skład której oprócz niego wchodzili K. M. (1), B. R., K. P. (1), A. W. (1), G. N., S. B., Y. B. vel J. S., P. G., E. S. (1), D. B. (1) oraz inne osoby, mającą na celu popełnianie przestępstw polegających na czerpaniu korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że polecał odbieranie przeznaczonych dla niego pieniędzy stanowiących opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w mieszkaniach na terenie miast O., N. i K. i na drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S. (DK (...)), na W. i N. (DK (...)) i na K. (DK (...)) oraz polecał wymuszanie uiszczania dla niego opłat od osób uprawiających prostytucję w mieszkaniach na terenie miasta O. poprzez pisanie na budynku, w którym znajdowało się mieszkanie osób uprawiających prostytucję, napisów „burdel”, „kurwy”, umieszczanie w klatkach tych budynków substancji o intensywnym nieprzyjemnym zapachu, rzucanie w okna tych mieszkań różnymi przedmiotami, w tym kamieniami i cegłówkami, tj. przestępstwa z art. 258 §3 k.k. w zw. z art. 258 §1 k.k. i i za to na podstawie art. 258 §3 k.k. skazał go na karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności;
II. uznał oskarżonego R. L. (1) za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. II. części wstępnej wyroku, z tym że ustalając że osiągnął korzyść majątkowej o nieustalonej wysokości, tj. przestępstwa z art. 204 §2 k.k. w zw. z art. 65 §1 k.k. i za to na podstawie art. 204 §2 k.k. w zw. z art. 65 §1 k.k. oraz art. 33 §2 k.k. skazał go na karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz 540 (pięćset czterdzieści) stawek dziennych ustalając wysokość jednej dziennej stawki na 250 (dwieście pięćdziesiąt) złotych;
III. uznał oskarżonego R. L. (1) za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. IV. części wstępnej wyroku, tj. czynu z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii skazał go na karę 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności;
IV. na podstawie art. 70 ust. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii orzekł wobec R. L. (1) nawiązkę w kwocie 1.000 (jeden tysiąc) złotych na rzecz Stowarzyszenia (...) Zakład Opieki Zdrowotnej (...) Ośrodek (...) w Z.;
V. na podstawie art. 85 §1 k.k. oraz art. 86 §1 k.k. połączył wymierzone oskarżonemu R. L. (1) jednostkowe kary pozbawienia wolności i wymierzył mu łączną karę 3 (trzech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
VI. uniewinnił oskarżonego R. L. (1) od zarzutu popełnienia czynu opisanego w pkt. III. części wstępnej wyroku;
VII. uznał oskarżonego K. M. (1) za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. V. części wstępnej wyroku, z tym że wyeliminował z opisu sformułowanie (...), „w kwocie nie mniejszej niż 200 złotych za tydzień oraz sam pobierał taką opłatę w kwocie nie mniejszej niż 100 złotych za tydzień”, tj. przestępstwa z art. 258 §1 k.k. i za to na podstawie art. 258 §1 k.k. skazał go na karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
VIII. uznał oskarżonego K. M. (1) za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. VI. części wstępnej wyroku, z tym że ustalił, że R. L. (1) osiągnął korzyść majątkowej o nieustalonej wysokości oraz że K. M. (2) za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w mieszkaniu na terenie miasta K., uzyskał korzyść majątkową o nieustalonej wysokości, tj. przestępstwa z art. 204 §2 k.k. w zw. z art. 65 §1 k.k. i za to na podstawie art. 204 §2 k.k. w zw. z art. 65 §1 k.k. oraz art. 33 §2 k.k. skazał go na karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz 250 (dwieście pięćdziesiąt) stawek dziennych ustalając wysokość jednej dziennej stawki na 100 (sto) złotych;
IX. uznał oskarżonego K. M. (1) za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. VII. części wstępnej wyroku, tj. czynu z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii skazał go na karę 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności;
X. na podstawie art. 70 ust. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii orzekł wobec K. M. (1) nawiązkę w kwocie 1.000 (jeden tysiąc) złotych na rzecz Stowarzyszenia (...) Zakład Opieki Zdrowotnej (...) Ośrodek (...) w Z.;
XI. na podstawie art. 85 §1 k.k. oraz art. 86 §1 k.k. połączył wymierzone oskarżonemu K. M. (1) jednostkowe kary pozbawienia wolności i wymierzył mu łączną karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności.
XII. na podstawie art. 63 §1 k.k. na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu K. M. (1) okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od 6 listopada 2018 r. godz. 8:35 do 2 sierpnia 2019 r. godz. 14:37;
XIII. uznał oskarżonego A. W. (1) za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. VIII. części wstępnej wyroku, z tym że wyeliminował z opisu sformułowanie (...), tj. przestępstwa z art. 258 §1 k.k. i za to na podstawie art. 258 §1 k.k. skazał go na karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;
XIV. uznał oskarżonego A. W. (1) za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. IX. części wstępnej wyroku, z tym że ustalił że R. L. (1) osiągnął korzyść majątkowej o nieustalonej wysokości, tj. przestępstwa z art. 204 §2 k.k. i za to na podstawie art. 204 §2 k.k. oraz art. 33 §2 k.k. skazał go na karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności oraz 200 (dwieście) stawek dziennych ustalając wysokość jednej dziennej stawki na 50 (pięćdziesiąt) złotych;
XV. uznał oskarżonego A. W. (1) za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. X. części wstępnej wyroku, tj. czynu z art. 62b ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii i za to na podstawie art. 62b ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii skazał go na karę 100 (sto) stawek dziennych ustalając wysokość jednej dziennej stawki na 50 (pięćdziesiąt) złotych;
XVI. na podstawie art. 70 ust. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii orzekł wobec A. W. (1) nawiązkę w kwocie 1.000 (jeden tysiąc) złotych na rzecz Stowarzyszenia (...) Zakład Opieki Zdrowotnej (...) Ośrodek (...) w Z.;
XVII. na podstawie art. 85 §1 k.k. oraz art. 86 §1 i 2 k.k. połączył wymierzone oskarżonemu A. W. (1) jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz grzywny i wymierzył mu łączną karę 1 (jednego) roku i 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności oraz 250 (dwieście pięćdziesiąt) stawek dziennych ustalając wysokość jednej dziennej stawki na 50 (pięćdziesiąt) złotych;
XVIII. na podstawie art. 63 §1 k.k. na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu A. W. (1) okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od 6 listopada 2018 r. godz. 6:50 do 1 lipca 2019 r. godz. 12:45;
XIX. uznał oskarżonego B. R. za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. XI. części wstępnej wyroku, z tym że wyeliminował z opisu sformułowanie (...), tj. przestępstwa z art. 258 §1 k.k. i za to na podstawie art. 258 §1 k.k. skazał go na karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XX. uznał oskarżonego B. R. za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. XII. części wstępnej wyroku, z tym że ustalił, że B. R. osiągnął korzyść majątkowej o nieustalonej wysokości oraz R. L. (1) osiągnął korzyść majątkowej o nieustalonej wysokości, tj. przestępstwa z art. 204 §2 k.k. w zw. z art. 65 §1 k.k. i za to na podstawie art. 204 §2 k.k. w zw. z art. 65 §1 k.k. oraz art. 33 §2 k.k. skazał go na karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz 200 (dwieście) stawek dziennych ustalając wysokość jednej dziennej stawki na 100 (sto) złotych;
XXI. na podstawie art. 85 §1 k.k. oraz art. 86 §1 k.k. połączył wymierzone oskarżonemu B. R. jednostkowe kary pozbawienia wolności i wymierzył mu łączną karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
XXII. na podstawie art. 63 §1 k.k. na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu B. R. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od 6 listopada 2018 r. godz. 12:25 do 17 maja 2019 r. godz. 14:50;
XXIII. uznał oskarżoną D. B. (1) za winną popełnienia czynu opisanego w pkt. XIII. części wstępnej wyroku, z tym że wyeliminował z opisu sformułowania (...) oraz (...), tj. przestępstwa z art. 258 §1 k.k. i za to na podstawie art. 258 §1 k.k. skazał ją na karę 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XXIV. uznał oskarżoną D. B. (1) za winną popełnienia czynu opisanego w pkt. XIV. części wstępnej wyroku, z tym że ustalił, że R. L. (1) osiągnął korzyść majątkowej o nieustalonej wysokości, tj. przestępstwa z art. 204 §2 k.k. i za to na podstawie art. 204 §2 k.k. oraz art. 33 §2 k.k. skazał ją na karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności oraz 200 (dwieście) stawek dziennych ustalając wysokość jednej dziennej stawki na 100 (sto) złotych;
XXV. na podstawie art. 85 §1 k.k. oraz art. 86 §1 k.k. połączył wymierzone oskarżonej D. B. (1) jednostkowe kary pozbawienia wolności i wymierzył jej łączną karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;
XXVI. na podstawie art. 63 §1 k.k. na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył oskarżonej D. B. (1) okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od 6 listopada 2018 r. godz. 6:20 do 23 kwietnia 2019 r. godz. 14:30;
XXVII. uznał oskarżonego G. P. za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. XV. części wstępnej wyroku, z tym że przyjął, że działał co najmniej w okresie od stycznia 2017 r. do kwietnia 2017 r. oraz wyeliminował z opisu sformułowanie (...), tj. przestępstwa z art. 258 §1 k.k. i za to na podstawie art. 258 §1 k.k. skazał go na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XXVIII. uznał oskarżonego G. P. za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. XVI. części wstępnej wyroku, z tym że przyjął, że działał co najmniej w okresie od stycznia 2017 r. do kwietnia 2017 r. oraz wyeliminował z opisu sformułowanie (...) ustalając że R. L. (1) osiągnął korzyść majątkowej o nieustalonej wysokości, tj. przestępstwa z art. 204 §2 k.k. i za to na podstawie art. 204 §2 k.k. oraz art. 33 §2 k.k. skazał go na karę 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz 100 (sto) stawek dziennych ustalając wysokość jednej dziennej stawki na 50 (pięćdziesiąt) złotych;
XXIX. na podstawie art. 85 §1 k.k. oraz art. 86 §1 k.k. połączył wymierzone oskarżonemu G. P. jednostkowe kary pozbawienia wolności i wymierzył mu łączną karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;
XXX. na podstawie art. 69 §1 i 2 kk i art. 70 §1 kk wykonanie orzeczonej oskarżonemu G. P. kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby lat 2 (dwóch);
XXXI. na podstawie art. 72 §1 pkt 1) k.k. zobowiązał oskarżonego G. P. do informowania kuratora sądowego o przebiegu okresu próby, pisemnie, co 6 miesięcy;
XXXII. na podstawie art. 63 §1 k.k. na poczet orzeczonej kary grzywny zaliczył oskarżonemu G. P. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od 6 listopada 2018 r. godz. 6:20 do 12 grudnia 2018 r. godz. 13:20;
XXXIII. uznał oskarżonego G. N. za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. XVII. części wstępnej wyroku, z tym że wyeliminował z opisu sformułowanie (...), tj. przestępstwa z art. 258 §1 k.k. i za to na podstawie art. 258 §1 k.k. skazał go na karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XXXIV. uznał oskarżonego G. N. za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. XVIII. części wstępnej wyroku, z tym że ustalając że G. N. osiągnął korzyść majątkowej o nieustalonej wysokości oraz R. L. (1) osiągnął korzyść majątkowej o nieustalonej wysokości, tj. przestępstwa z art. 204 §2 k.k. w zw. z art. 65 §1 k.k. i za to na podstawie art. 204 §2 k.k. w zw. z art. 65 §1 k.k. oraz art. 33 §2 k.k. skazał go na karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz 200 (dwieście) stawek dziennych ustalając wysokość jednej dziennej stawki na 100 (sto) złotych;
XXXV. na podstawie art. 85 §1 k.k. oraz art. 86 §1 i 2 k.k. połączył wymierzone oskarżonemu G. N. jednostkowe kary pozbawienia wolności i wymierzył mu łączną karę 1 (jednego) roku i 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XXXVI. na podstawie art. 63 §1 k.k. na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu G. N. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od 16 kwietnia 2019 r. godz. 6:15 do 27 czerwca 2019 r. godz. 14:05;
XXXVII. uznał oskarżonego E. S. (1) za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. XIX. części wstępnej wyroku, z tym że wyeliminował z opisu sformułowanie (...), tj. przestępstwa z art. 258 §1 k.k. i za to na podstawie art. 258 §1 k.k. skazał go na karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XXXVIII. uznał oskarżonego E. S. (1)za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. XX. części wstępnej wyroku, z tym że wyeliminował z opisu sformułowanie „w kwocie nie mniejszej niż 1.800 złotych za tydzień, z czego uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 558.000 złotych” oraz ustalając że R. L. (1) osiągnął korzyść majątkowej o nieustalonej wysokości, tj. przestępstwa z art. 204 §2 k.k. w zw. z art. 65 §1 k.k. i za to na podstawie art. 204 §2 k.k. w zw. z art. 65 §1 k.k. oraz art. 33 §2 k.k. skazał go na karę 1 (jednego) roku i 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności oraz 300 (sto) stawek dziennych ustalając wysokość jednej dziennej stawki na 200 (dwieście) złotych;
XXXIX. na podstawie art. 85 §1 k.k. oraz art. 86 §1 k.k. połączył wymierzone oskarżonemu E. S. (1)jednostkowe kary pozbawienia wolności i wymierzył mu łączną karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
XL. uznał oskarżonego A. S. za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. XXI. części wstępnej wyroku, precyzując że działał w nieustalonym okresie czasu w przedziale od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku, co najmniej od początku 2016 r. do 6 listopada 2018 r., wyeliminował z opisu sformułowanie (...), ustalając, że osiągnął korzyść majątkową w nieustalonej wysokości, tj. występku z art. 204 §2 k.k. w zw. z art. 65 §1 k.k. i za to na podstawie art. 204 §2 k.k. w zw. z art. 65 §1 k.k. oraz art. 33 §2 k.k. orzekł karę 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz 100 (sto) stawek dziennych ustalając wysokość jednej dziennej stawki na 20 (dwadzieścia) złotych;
XLI. na podstawie art. 69 §1 i 2 kk i art. 70 §1 kk wykonanie orzeczonej oskarżonemu A. S. kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby lat 2 (dwóch);
XLII. na podstawie art. 72 §1 pkt 1) k.k. zobowiązał oskarżonego A. S. do informowania kuratora sądowego o przebiegu okresu próby, pisemnie, co 6 miesięcy;
XLIII. na podstawie art. 63 §1 k.k. na poczet orzeczonej kary grzywny zaliczył oskarżonemu A. S. okres zatrzymania od 6 listopada 2018 r. godz. 6:25 do 7 listopada 2018 r. godz. 18.17;
XLIV. uznał oskarżonego J. S. za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. XXII. części wstępnej wyroku, z tym że wyeliminował z opisu sformułowanie (...), tj. przestępstwa z art. 258 §1 k.k. i za to na podstawie art. 258 §1 k.k. skazał go na karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XLV. uznał oskarżonego J. S. za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. XXIII. części wstępnej wyroku, z tym że wyeliminował z opisu sformułowanie „w kwocie nie mniejszej niż 1.800 złotych za tydzień, z czego uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 558.000 złotych” oraz ustalając że R. L. (1) osiągnął korzyść majątkowej o nieustalonej wysokości, tj. przestępstwa z art. 204 §2 k.k. w zw. z art. 65 §1 k.k. i za to na podstawie art. 204 §2 k.k. w zw. z art. 65 §1 k.k. oraz art. 33 §2 k.k. skazał go na karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności oraz 300 (sto) stawek dziennych ustalając wysokość jednej dziennej stawki na 200 (dwieście) złotych;
XLVI. na podstawie art. 85 §1 k.k. oraz art. 86 §1 k.k. połączył wymierzone oskarżonemu J. S. jednostkowe kary pozbawienia wolności i wymierzył mu łączną karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
XLVII. na podstawie art. 627 k.p.k., art. 634 k.p.k., art. 624 §1 k.p.k. zasądził od oskarżonych koszty sądowe w części, w ten sposób, że:
- ⚫
-
od R. L. (1) w wysokości 10.000 zł,
- ⚫
-
od K. M. (1) w wysokości 3.000 zł,
- ⚫
-
od A. W. (1) w wysokości 2.000 zł,
- ⚫
-
od B. R. w wysokości 2.000 zł,
- ⚫
-
od D. B. (1) w wysokości 2.000 zł,
- ⚫
-
od G. P. w wysokości 1.000 zł,
- ⚫
-
od G. N. w wysokości 2.000 zł,
- ⚫
-
od E. S. (1)w wysokości 2.000 zł,
- ⚫
-
od A. S. w wysokości 500 zł,
- ⚫
-
od J. S. w wyskości 3.000 zł,
zwalniając ich od obowiązku ponoszenia kosztów ponad wskazane kwoty.
Apelacje od tego orzeczenia wnieśli: prokurator, oskarżycielka posiłkowa B. O. (1) za pośrednictwem pełnomocniczki oraz oskarżeni D. B. (1), R. L. (1), K. M. (1), G. N., B. R., E. S. (1), J. S., A. W. (1) za pośrednictwem obrońców.
Prokurator zaskarżył wyrok na niekorzyść oskarżonych: R. L. (1) co do winy w zakresie czynu z art. 282 k.k. i kary, a wobec tego oskarżonego oraz K. M. (1), B. R., G. N., E. S. (1), A. S. i J. S. co do winy odnośnie czynów z art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i zarzucił:
I. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mających wpływ na treść orzeczenia, polegający na uznaniu, że brak jest podstaw do przypisania R. L. (1) sprawstwa i zawinienia zarzucanego mu czynu penalizowanego w art. 282 k.k. i wydanie wyroku uniewinniającego, podczas gdy szczegółowa i zgodna z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego analiza zgromadzonego materiału dowodowego, w tym przede wszystkim w postaci zeznań B. O. (1) oraz dołączonej przez nią dokumentacji o zatrudnieniu, jednoznacznie wskazuje, że R. L. (1) w okresie od września 2018 r. do 6 listopada 2018 r. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wielokrotnie groził B. O. (1) zamachem na jej życie i zdrowie oraz na życie i zdrowie jej córki, czym doprowadził B. O. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie nie mniejszej niż 9000 złotych, poprzez zapłatę na jego rzecz łącznie kwoty nie mniejszej niż 9000 złotych tytułem opłaty za świadczenie usług seksualnych, pomimo niewykonywania w tym okresie takich usług przez B. O. (1).
II. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mających wpływ na treść orzeczenia, polegający na uznaniu, że na podstawie zgromadzonego w toku postępowania materiału dowodowego nie jest możliwe ustalenie, przynajmniej w minimalnym wymiarze, wartości korzyści majątkowej uzyskanej przez poszczególnych oskarżonych i tym samym uznaniu, że każdy z oskarżonych osiągnął korzyść majątkową o nieustalonej wysokości, podczas gdy szczegółowa i zgodna z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego analiza zgromadzonego materiału dowodowego, w tym przede wszystkim w postaci zeznań B. O. (1), A. J. (1), P. K. (poprzednio R.), S. S. (2), A. W. (2), A. C., R. P., pozwalają na precyzyjne określenie minimalnej watości korzyści majątkaowej uzyskanej przez oskarżonych, a mianowicie kwoty 455.800 złotych przez R. L. (1), kwoty 5.200 złotych przez K. M. (1), kwoty 31.000 złotych przez B. R., kwoty 20.700 złotych przez G. N., kwoty 558.000 złotych przez E. S. (1)kwoty 23.400 złotych przez A. S. i kwoty 558.000 zlotach przez J. S..
III. rażącą niewspółmierność kar pozbawienia wolności orzeczonych wobec oskarżonego R. L. (1) za przypisane mu przestępstwa, tj. kary 3 lat pozbawienia wolności za przestępstwo z punktu I części dyspozytywnej wyroku oraz kary 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo z punktu II części dyspozytywnej wyroku i wymierzonej R. L. (1) kary łącznej 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, podczas gdy waga i stopień społecznej szkodliwości czynów, właściwości i warunki osobiste sprawcy, w tym fakt działania przez oskarżonego z pełną premedytacją i z niskich pobudek oraz potrzeba w zakresie osiągnięcia celów wychowawczych i zapobiegawczych, a także potrzeba w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, przemawiają za wymierzeniem R. L. (1) surowszych kar pozbawienia wolności za przypisane mu przestępstwa, a także surowszej kary łącznej pozbawienia wolności.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:
Ad.I. i Ad.III;
- uznanie oskarżonego R. L. (1) za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie III aktu oskarżenia, stanowiącego występek z art. 282 k.k. i wymierzenie mu kary 2 lat pozbawienia wolności;
- wymierzenie R. L. (1) za popełniony przez niego czyn opisany w punkcie I aktu oskarżenia na podstawie art. 258 § 3 k.k. kary 4 lat pozbawienia wolności;
- wymierzenie R. L. (1) za popełniony przez niego czyn opisany w punkcie II aktu oskarżenia na podstawie art. 204 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. kary 4 lat pozbawienia wolności;
- wymierzenie R. L. (1) na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 1 k.k. kary łacnej 8 lat pozbawienia wolności.
Ad.II;
- wyeliminowanie zmiany opisu czynu zarzuconego R. L. (1) w punkcie II aktu oskarżenia poprzez przyjęcie, że R. L. (1) uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 455.800 złotych i orzeczenie na podstawie art. 45 § 1 k.k. wobec R. L. (1) przepadku równowartości korzyści majątkowej jaką osiągnął z popełnienia przestępstw w łącznej kwocie 455.800 złotych;
- wyeliminowanie zmiany opisu czynu zarzuconego K. M. (1) w punkcie VI aktu oskarżenia poprzez przyjęcie, że K. M. (1) uzyskał dla siebie korzyść majątkowa w kwocie nie mniejszej niż 5.200 złotych i orzeczenie na podstawie art. 45 § 1 k.k. wobec K. M. (1) przepadku równowartości korzyści majątkowej jaką osiągnął z popełnienia przestępstw w łącznej kwocie 5.200 złotych;
- wyeliminowanie zmiany opisu czynu zarzuconego B. R. w punkcie XII aktu oskarżenia poprzez przyjęcie, że B. R. uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 31.000 złotych i orzeczenie na podstawie art. 45 § 1 k.k. wobec B. R. przepadku równowartości korzyści majątkowej jaką osiągnął z popełnienia przestępstw w łącznej kwocie 31.000 złotych;
- wyeliminowanie zmiany opisu czynu zarzuconego G. N. w punkcie XVIII aktu oskarżenia poprzez przyjęcie, że G. N. uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 20.700 złotych i orzeczenie na podstawie art. 45 § 1 k.k. wobec G. N. przepadku równowartości korzyści majątkowej jaką osiągnął z popełnienia przestępstw w łącznej kwocie 20.700 złotych;
- wyeliminowanie zmiany opisu czynu zarzuconego E. S. (1)w punkcie XX aktu oskarżenia poprzez przyjęcie, że E. S. (1)uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 558.000 złotych i orzeczenie na podstawie art. 45 § 1 k.k. wobec E. Sali przepadku równowartości korzyści majątkowej jaką osiągnął z popełnienia przestępstw w łącznej kwocie 558.000 złotych;
- wyeliminowanie zmiany opisu czynu zarzuconego A. S. w punkcie XXXI aktu oskarżenia poprzez przyjęcie, że A. S. uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 23.400 złotych i orzeczenie na podstawie art. 45 § 1 k.k. wobec A. S. przepadku równowartości korzyści majątkowej jaką osiągnął z popełnienia przestępstw w łącznej kwocie 23.400 złotych;
- wyeliminowanie zmiany opisu czynu zarzuconego J. S. w punkcie II aktu oskarżenia w sprawie PO I Ds.91.2020 poprzez przyjęcie, że J. S. uzyskał dla siebie korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 558.000 złotych i orzeczenie na podstawie art. 45 § 1 k.k. wobec J. S. przepadku równowartości korzyści majątkowej jaką osiągnął z popełnienia przestępstw w łącznej kwocie 558.000 złotych.
Pełnomocniczka oskarżycielki posiłkowej B. O. (1) zaskarżyła wyrok co do winy R. L. (1) odnośnie czynu z art. 282 k.k. i zarzuciła:
I. obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść zapadłego rozstrzygnięcia, a mianowicie art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez dokonanie dowolnej i pobieżnej, a nie swobodnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego przejawiającej się w:
1) odmówieniu wiary części zeznań oskarżycielki posiłkowej B. O. (1) i uznanie, że :
a) pokrzywdzona „sama czerpała korzyści z nierządu, a co najmniej pomagała czerpać je oskarżonym” (cytat z uzasadnienia SO), podczas gdy:
- w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym brak jest jakiegokolwiek nie budzącego wątpliwości dowodu potwierdzającego powyższą tezę;
- w części uzasadnienia wyroku stanowiącej postawę faktyczną rozstrzygnięcia Sąd nie poczynił w/w ustaleń, a wręcz przeciwnie – wskazał, że „po całym dniu kropki były zliczane i tak ustalana była należność dla B. O. (1), z tej kwoty uiszczane były opłaty związane z eksploatacją mieszkania, a także opłata jaką B. O. (1) musiała uiszczać R. L. (1) z tytułu możliwości uprawiania prostytucji przez każdą z kobiet” (cytat z uzasadnienia SO); co nie pozwalało na uznanie, że pokrzywdzona czerpała z w/w pro cedru jakiekolwiek korzyści;
b) pokrzywdzona „spotkała się z R. L., bo chwiała prowadzić mieszkaniówkę, zatem chciała na tym zarabiać, wiedziała od początku, że musi za to płacić” (cytat z uzasadnienia SO), oraz że „także czerpała korzyść z uprawiania prostytucji przez inne osoby, a zatem uzasadnionym jest raczej przyjęcie, że część opłat pobranych od kobiet zostawiała dla siebie, nie przekazując tym samym całości oskarżonym” (cytat z uzasadnienia SO), podczas gdy:
- ustalenie to jest nad wyraz dowolne i nie znajduje oparcia w zgromadzonym materiale dowodowym, a opiera się wyłącznie na stwierdzeniu Sądu, że „przecież nie działała charytatywnie”, pomimo iż sama przecież parała się nierządem;
- pokrzywdzona w swoich zeznaniach dokładnie wyjaśniła okoliczności w jakich poznała oskarżonego, tj. m.in. w zeznaniach złożonych w postępowaniu przygotowawczym w dniu 20.03.2019 r. wskazała wprost, że w ok. 2009 r. przyjechała do O. na tzw. „mieszkaniówkę”, którą prowadziła A. K., po czym wskazała, że razem z innymi dziewczynami poznała klienta, który zapytał czy nie chcą pracować same dla siebie i to on skontaktował je z oskarżonym R. L. (1);
- pokrzywdzona wskazała, że pracowała na w/w „mieszkaniówce” razem z innymi dziewczynami i wspólnie składała się na koszty związane z wynajmem mieszkania, opłatami, środkami czystości, remontami oraz na opłatę za „ochronę”, która była przekazywana oskarżonemu, w związku z czym trudno uznać za Sądem, że pokrzywdzona czerpała jakiekolwiek profity z nierządu innych osób, skoro jak wynika z zeznań pozostałych świadków, również ona zajmowała się świadczeniem usług seksualnych i wespół z innymi kobietami składała się na w/w koszty, a jedyny dochód jaki z tego czerpała pochodził z uprawiania nierządu przez siebie samą.
2) błędnej ocenie treści wiadomości tekstowych wysyłanych przez B. O. (1) do M. P. (1) i uznanie na ich podstawie, że pokrzywdzona „nie jest i nie była osobą zastraszoną”, oraz że treść tych wiadomości „przeczy temu, aby miała obawiać się kogokolwiek był bała się oskarżonego, by była ofiara, by była zastraszona”, podczas gdy:
a) wiadomości te zostały skierowane do partnerki oskarżonego już po jego zatrzymaniu przez organy ścigania, tj. w momencie, w którym został odizolowany od społeczeństwa, a zwłaszcza od pokrzywdzonej, a zatem obawa spełnienia wypowiedzianych uprzednio przez niego gróźb mogła przestać być już wówczas dla pokrzywdzonej realna;
b) z zeznań pokrzywdzonej złożonych w postępowaniu przygotowawczym w dniu 2.04.2019 r. wynika wprost, że groźby oskarżonego wywołały w niej uzasadnioną okolicznościami obawę, że zostaną spełnione, albowiem jak zeznała „chciała uciec z kraju do córki, która przebywa za granicą, ale wszyscy zostali zamknięci, więc myślałam, że to się uspokoi”, oraz że „jednego razu jak pojechałam pod (...), żeby zapłacić (...) haracz, to on polecił mi wsiąść do samochodu i wygrażał mi. Myślałam wtedy, że może mi coś zrobić, nawet mnie zabić, (...) był wtedy bardzo agresywny, pobudzony. Ja (...) wielokrotnie mówiłam, że nie będę mu już płacić, bo nie uprawiam już prostytucji i nie mam z czego płacić. On wtedy za każdym razem mi groził. Dlatego dla złagodzenia sytuacji i dla świętego spokoju mu płaciłam”, a także : „R. L. (1) powiedział, że mam córkę i żebym robiła co on mówi. Ja obawiając się o zdrowie i życie córki robiłam co on mi kazał. Wiedziałam do czego (...) jest zdolny i że jak tego nie wykonam, to on może mi lub mojej córce coś zrobić”;
c) z zeznań świadka anonimowego z dnia 9.12.2019 r., którym Sąd przyznał w pełni walor wiarygodności wynika, iż oskarżony R. L. groził pokrzywdzonej i „mówił jej, żeby pamiętała, że ma dziecko. M. (B. O. (1)) strasznie się bała (...)”, co potwierdzą słowa pokrzywdzonej, że obawiała się ona spełnienia skierowanych do niej gróźb.
4) przyznania waloru wiarygodności wyjaśnieniom osmażonego R. L. (1) co do pozostawania w konflikcie z B. O. (1) oraz jej konfliktu z partnerką oskarżonego i na tej podstawie uniewinnienie go od zarzucanego mu na jej szkodę czynu, podczas gdy:
a) rzekomy konflikt jest kwestią irrelewantną dla ustalenia znamion czynu jakim jest wymuszenie rozbójnicze;
b) na str. 8 uzasadnienia, Sąd ustalił, że pokrzywdzona przekazała oskarżonemu kwotę 9.000 zł tytułem opłaty za możliwość świadczenia usług seksualnych mimo, że w okresie od września 2018 r. do 6 listopada 2018 r. takich usług już nie świadczyła, a z przytoczonych powyżej zeznań pokrzywdzonej złożonych w postępowaniu przygotowawczym w dniu 2.04.2019 r. oraz zeznań świadka anonimowego z dnia 9.12.2019 r. wynika wprost, że groźby oskarżonego wywołały w pokrzywdzonej uzasadnioną okolicznościami obawę, że zostaną spełnione;
c) wbrew ustaleniom Sądu, że pokrzywdzona płaciła oskarżonemu, bo „takie były ustalenia między nimi, tak się umówili”, pokrzywdzona już na etapie postępowania przygotowawczego wskazywała powody, dla których płaciła oskarżonemu haracz w okresie od września 2018 r. do 6 listopada 2018 r. pomimo, iż nie świadczyła już wówczas usług seksualnych, a jej depozycje co do obawy przed oskarżonym potwierdzają wskazane powyżej zeznania świadka anonimowego z dnia 9.12.2019 r., w związku z czym nie sposób uznać za Sądem, że pokrzywdzona „miała na celu dodatkowe pogrążenie oskarżonego, wskazanie, że jedynie on jest czarnym charakterem, nie ona, że jedynie on czerpał korzyści z nierządu, groził innym” (cytat z uzasadnienia SO).
5) przyznaniu waloru wiarygodności zeznaniom świadka B. D. (1) co do rzekomego braku grożenia pokrzywdzonej przez R. L. (1), podczas gdy:
a) świadek jak wynika z treści jej zeznań złożonych na rozprawie w dniu 28.04.2022 r. była skonfliktowana z pokrzywdzoną, a co więcej wedle jej twierdzeń miała być dla pokrzywdzonej rzekomą konkurencją w związku z czym zeznania te należałoby oceniać z duża dozą ostrożności;
b) świadek na rozprawie w dniu 28.04.2022 r. zeznała „nie wiem dla kogo to były pieniądze, czy dla niej (pokrzywdzonej) czy kogoś. Ona nie brała od nas dziewczyn, które pracowały na kropeczki, ona podobno ponosiła te koszty za nas, tak nam to mówiła, że ochrona w mieście kosztuje 300 zł tygodniowo za dziewczynę, ona się za nas rozliczała”, a nadto wskazała, że „M. opłacała to mieszkanie z pieniędzy, które od nas brała”;
c) jej zeznania opierały się w znamienitej mierze wyłącznie na przypuszczeniach i domysłach (np.: „Ja nie wiem, czy ona to zrobiła sama te napisy na murach, czy kogoś wysłała. Wiem, ż stoi za tym M.. Bo ja i koleżanki byłyśmy dla nich konkurencją”;
d) jej zeznania są sprzeczne, albowiem z jednej strony na pytanie prokuratora odpowiedział, że „Jak mieszkałam u M. nie ponosiłam kosztów utrzymania tego mieszkania. Nie było żadnych składek na utrzymywanie mieszkania, M. opłacała to mieszkanie z pieniędzy, które od nas brała”, a z drugiej strony na pytanie pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej wskazała, że jednak w/w okoliczności nie pamięta, tj. zeznała, że „Nie pamiętam, jak to było w O., czy składaliśmy się na środki czystości, nie ponosiłam kosztów wynajmu, w niektórych miejscach składamy się na środki czystości, czy ręczniki papierowe, ale czy tak było na P. też nie pamiętam”.
6) błąd w ustaleniach faktycznych polegający na uznaniu, że oskarżony R. L. (1) nie wypełnił znamion zarzucanego mu w pkt III części wstępnej wyroku czynu, albowiem w ocenie Sądu pokrzywdzona „nie jest i nie była osoba zastraszoną”, a treść skierowanych przez nią wiadomości do partnerki oskarżonego „przeczy temu, aby miała obawiać się kogokolwiek, by bała się oskarżonego, by była ofiarą, by była zastraszona”, a haracz za okres od września 2018 r. do 6 listopada 2018 r. przekazała mu bo „takie były ustalenia między nimi, tak się umówili”, podczas gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a w szczególności zeznań pokrzywdzonej oraz zeznań świadka anonimowego z dnia 9.12.2019 r., którym Sąd przyznał w pełni walor wiarygodności, wynika wprost, że oskarżony R. L. groził pokrzywdzonej, a ona obawiała się spełnienia skierowanych do niej gróźb.
Podnosząc powyższe zarzuty, wniosła o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Obrońca oskarżonego B. R. zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:
1) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, mający wpływ na treść wydanego orzeczenia, polegający na dowolnym przyjęciu, że :
- w okresie od 23 listopada 2012 r. do 6 listopada 2018 r. w O. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw polegających na czerpaniu korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, a przynajmniej w sprawie zachodzą wątpliwości, których nie można rozwiać przy uwzględnieniu reguł oceny dowodów;
- w okresie od 23 listopada 2012 r. do 6 listopada 2018 r. w O. czerpał korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że odbierał od osób uprawiających prostytucję w mieszkaniach na terenie miasta O. pieniądze stanowiące opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w wyżej wymienionych mieszkaniach i przekazywał te pieniądze R. L. (1); a przynajmniej w sprawie zachodzą wątpliwości, który nie można rozwiać przy uwzględnieniu reguł oceny dowodów.
2) obrazę przepisów prawa procesowego, a to art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez dokonanie dowolnej oceny przeprowadzonych w sprawie dowodów, a w tym zeznań świadków oraz wyjaśnień oskarżonych i dowolne przyjęcie, że oskarżony przez okres 6 lat brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej i czerpał korzyść z nierządu.
3) rażąca niewspółmierność orzeczonych wobec oskarżonego B. R. kar jednostkowych pozbawienia wolności, tj. poprzez orzeczenie ich w rozmiarze przekraczającym stopień winy i stopień społecznej szkodliwości czynów, na skutek dowolnego rozważenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia o karze oraz przede wszystkim na skutek odstąpienia od rozważenia postawy B. R., który nie był dotychczas karany, oraz na skutek odstąpienia od ustalenia częstotliwości oraz ilości czynów polegających na odbiorze środków pieniężnych pochodzących z prostytucji.
4) rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego B. R. kary grzywny, tj. poprzez orzeczenie jej w rozmiarze przekraczającym stopień winy i stopień społecznej szkodliwości czynów, oraz na skutek wymierzenia kary grzywny wobec oskarżonego w takim wymiarze, który doprowadzi do sytuacji, w której będzie musiał wykonać orzeczoną wobec niego karę grzywny w formie kary pozbawienia wolności, a zatem spędzi wiele lat, znacznie więcej niż choćby S. B., w izolacji penitencjarnej na skutek dowolnego rozważenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia o karze oraz przede wszystkim na skutek odstąpienia od rozważenia postawy B. R., który nie był dotychczas karany , oraz na skutek odstąpienia od ustalenia częstotliwości oraz ilości czynów polegających na odbiorze środków pieniężnych pochodzących z prostytucji.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o:
- zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej B. R. i orzeczenie co do istoty poprzez uniewinnienie oskarżonego B. R. od zarzucanych mu czynów;
ewentualnie:
- o zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej B. R. w zakresie kary i wymierzenie mu za przestępstwo z art. 258 § 1 k.k. kary 8 miesięcy pozbawienia wolności i za przestępstwo z art. 204 § 2 k.k. kary 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny w wymiarze 100 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej dziennej stawki na 30 złotych, tj. kary łącznej 1 roku pozbawienia wolności.
Obrońca oskarżonego E. S. (1)zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:
1) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, mający wpływ na treść wydanego orzeczenia, polegający na dowolnym przyjęciu, że :
- w okresie od 23 listopada 2012 r. do 6 listopada 2018 r. w O. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw polegających na czerpaniu korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że w ramach podziału ról zbierał od osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. pieniądze stanowiące opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę i przekazywał te pieniądze innej osobie, a z popełnianego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, a przynajmniej w sprawie zachodzą wątpliwości, których nie można rozwiać przy uwzględnieniu reguł oceny dowodów;
- w okresie od 23 listopada 2012 r. do 6 listopada 2018 r. w O. czerpał korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że zbierał od osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. pieniądze stanowiące opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę i przekazywał te pieniądze innej osobie, a z popełnianego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, a przynajmniej w sprawie zachodzą wątpliwości, który nie można rozwiać przy uwzględnieniu reguł oceny dowodów.
2) obrazę przepisów prawa procesowego, a to art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez dokonanie dowolnej oceny przeprowadzonych w sprawie dowodów, a w tym zeznań świadków oraz wyjaśnień oskarżonych i dowolne przyjęcie, że oskarżony E. S. (1) przez okres 6 lat brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej i czerpał korzyść z nierządu.
3) obrazę przepisów prawa procesowego, a to art. 410 k.p.k. w zw. z art. 394 § 2 k.p.k. i art. 393 7 k.p.k. w zw. z art. 19 ust. 15 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji, poprzez dokonanie ustaleń faktycznych w zakresie sprawstwa oskarżonego E. S. (1) na podstawie stenogramów rozmów telefonicznych zarejestrowanych w toku kontroli operacyjnej, w sytuacji gdy wzmiankowane rozmowy nie zostały ujawnione w toku rozprawy głównej, rozmowy miały być prowadzone w języku obcym, stenogramy rozmów zostały sporządzone w języku polskim, a oskarżony E. S. (1) co oczywiste nie miał możliwości odniesienia się do dokumentów w postaci stenogramów, które zostały sporządzone w języku dla niego nieznanym i został pozbawiony możliwości odniesienia się do rozmów, które zostały utrwalone w ramach kontroli operacyjnej, celem ewentualnego rozpoznania rozmówców i wskazania, czy to faktycznie on brał udział w utrwalonych rozmowach oraz co zostało w ich trakcie powiedziane, przy czym brak jest dowodu z którego by wynikało, że to glos oskarżonego E. S. (1) został w trakcie w/w rozmów utrwalony.
4) rażąca niewspółmierność orzeczonych wobec oskarżonego E. S. (1) kar jednostkowych pozbawienia wolności, tj. poprzez orzeczenie ich w rozmiarze przekraczającym stopień winy i stopień społecznej szkodliwości czynów, na skutek dowolnego rozważenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia o karze oraz przede wszystkim na skutek odstąpienia od rozważenia postawy E. S. (1), który nie był dotychczas karany, oraz na skutek odstąpienia od ustalenia częstotliwości oraz ilości czynów polegających na odbiorze środków pieniężnych pochodzących z prostytucji.
5) rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego E. S. (1) kary grzywny, tj. poprzez orzeczenie jej w rozmiarze przekraczającym stopień winy i stopień społecznej szkodliwości czynów, oraz na skutek wymierzenia kary grzywny wobec oskarżonego który nie posiada majątku i uzyskuje dochód w kwocie ok. 2.000 zł miesięcznie w takim wymiarze, który doprowadzi do sytuacji, w której będzie musiał wykonać orzeczoną wobec niego karę grzywny w formie kary pozbawienia wolności, a zatem spędzi wiele lat, znacznie więcej niż choćby S. B., w izolacji penitencjarnej na skutek dowolnego rozważenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia o karze oraz przede wszystkim na skutek odstąpienia od rozważenia postawy E. S. (1), który nie był dotychczas karany, oraz na skutek odstąpienia od ustalenia częstotliwości oraz ilości czynów polegających na odbiorze środków pieniężnych pochodzących z prostytucji.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o:
- zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej E. S. (1) i orzeczenie co do istoty poprzez uniewinnienie oskarżonego E. S. (1) od zarzucanych mu czynów;
ewentualnie:
- zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej E. S. (1) w zakresie kary pozbawienia wolności i wymierzenie mu kary 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności w miejsce orzeczonej kary 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności;
- zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej E. S. (1) w zakresie kary grzywny i wymierzenie mu grzywny w wymiarze 150 stawek dziennych po 20 zł każda.
Obrońca oskarżonej D. B. (1) zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:
1) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, mający wpływ na treść wydanego orzeczenia, polegający na dowolnym przyjęciu, że :
- w okresie od 23 listopada 2012 r. do 6 listopada 2018 r. w O. brała udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw polegających na czerpaniu korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że w ramach podziału ról zbierała od osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. pieniądze stanowiące opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę i przekazywał te pieniądze innej osobie, a przynajmniej w sprawie zachodzą wątpliwości, których nie można rozwiać przy uwzględnieniu reguł oceny dowodów;
- w okresie od 23 listopada 2012 r. do 6 listopada 2018 r. w O. czerpała korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że zbierała od osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. pieniądze stanowiące opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę i przekazywała te pieniądze innej osobie, a z popełnianego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, a przynajmniej w sprawie zachodzą wątpliwości, który nie można rozwiać przy uwzględnieniu reguł oceny dowodów.
2) obrazę przepisów prawa procesowego, a to art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez dokonanie dowolnej oceny przeprowadzonych w sprawie dowodów, a w tym zeznań świadków oraz wyjaśnień oskarżonych i dowolne przyjęcie, że oskarżona przez okres 6 lat brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej i czerpała korzyść z nierządu.
3) obrazę przepisów prawa procesowego, a to art. 410 k.p.k. w zw. z art. 394 § 2 k.p.k. i art. 393 7 k.p.k. w zw. z art. 19 ust. 15 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji, poprzez dokonanie ustaleń faktycznych w zakresie sprawstwa oskarżonej na podstawie stenogramów rozmów telefonicznych zarejestrowanych w toku kontroli operacyjnej, w sytuacji gdy wzmiankowane rozmowy nie zostały ujawnione w toku rozprawy głównej, rozmowy miały być prowadzone w języku obcym, stenogramy rozmów zostały sporządzone w języku polskim, a oskarżona została pozbawiona możliwości odniesienia się do rozmów, które zostały utrwalone w ramach kontroli operacyjnej, celem ewentualnego rozpoznania rozmówców i wskazania, co zostało w ich trakcie powiedziane.
4) rażąca niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonej D. B. (1) kary pozbawienia wolności, na skutek odstąpienia od warunkowego zawieszenia wykonania tej kary, tj. poprzez orzeczenie jej w rozmiarze przekraczającym stopień winy i stopień społecznej szkodliwości czynów, tj. na skutek dowolnego rozważenia właściwości oskarżonej i jej warunków osobistych, dotychczasowego sposobu życia oraz zachowania się po popełnieniu przestępstwa.
5) rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonej D. B. (1) kary grzywny, tj. poprzez orzeczenie jej w rozmiarze przekraczającym stopień winy i stopień społecznej szkodliwości czynów, oraz na skutek wymierzenia kary grzywny wobec oskarżonej która nie posiada majątku i uzyskuje dochód w kwocie ok. 1.000 zł miesięcznie tj. w takim wymiarze, który doprowadzi do sytuacji, w której będzie musiała wykonać orzeczoną wobec niej karę grzywny w formie kary pozbawienia wolności, a zatem spędzi wiele lat, znacznie więcej niż choćby S. B., w izolacji penitencjarnej na skutek dowolnego rozważenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia o karze oraz przede wszystkim na skutek odstąpienia od rozważenia postawy D. B. (1), która nie był dotychczas karany, oraz na skutek odstąpienia od ustalenia częstotliwości oraz ilości czynów polegających na odbiorze środków pieniężnych pochodzących z prostytucji.
Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o:
- zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej D. B. (1) i orzeczenie co do istoty poprzez uniewinnienie oskarżonej D. B. (1) od zarzucanych jej czynów;
ewentualnie:
- zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej D. B. (1) w zakresie kary pozbawienia wolności i wymierzenie jej kary 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat próby;
- zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej D. B. (1) w zakresie kary grzywny i wymierzenie mu grzywny w wymiarze 150 stawek dziennych po 20 zł każda.
Obrońca oskarżonego G. N. zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:
1) na podstawie art. 438 pkt 2 k.p.k. mająca wpływ na treść orzeczenia – obrazę przepisów postępowania in concreto:
a) zeznań świadka anonimowego (...) ((...)) i uznaniu tych zeznań za wiarygodny materiał dowodowy w sytuacji, gdy zeznania te zawierały nieścisłości i wewnętrzne sprzeczności, bowiem świadek anonimowy nie wymienił z imienia i nazwiska oskarżonego G. N., nie miał pewności, czy osoba o której mówi (użyto określenia (...)), to na pewno oskarżony; dodatkowo świadek anonimowy nie potrafił opisać oskarżonego, a nadto nie jest pewny czy oskarżonemu przekazano pieniądze. Świadek anonimowy w przedmiotowych zeznaniach osobiście podkreślił, że nikomu nie przekazywał pieniędzy, a w tym oskarżonemu. Niniejsze zeznania należy uznać również za niespójne i nielogiczne z uwagi na fakt, że świadek najpierw powiedział, że G. był odpowiedzialny za ochronę prostytutek, po czym dodał, że nigdy po taką ochronę nie dzwonił, nigdy oskarżonego nie widział oraz nikt w obecności świadka nigdy nie dzwonił po oskarżonego w celu udzielenia ochrony;
b) zeznań świadka A. C. i uznaniu tych zeznań za wiarygodny materiał dowodowy w sytuacji, gdy zeznania te zawierały nieścisłości i wewnętrzne sprzeczności, bowiem świadek jest jedynie pewny, że osoba o imieniu G. przyszła, zostawiła swój numer telefonu i powiedziała, że można do niej dzwonić, co nie stanowi czynu zabronionego. Świadek przyznał wprost, że znał Gracka „ze słyszenia”. O tym, że G. był „praw ręką (...)” świadek miał wiedzieć od B. O. (1), która sama niewątpliwie czerpała korzyści majątkowe z nierządu innych prostytuujących się kobiet. Świadek dodała również, że widziała Gracka tylko jeden raz;
c) zeznań świadka B. O. (1) i uznaniu tych zeznań za wiarygodny materiał dowodowy w sytuacji, gdy zeznania te pozostają w sprzeczności z zeznaniami innych świadków, bowiem świadek B. O. (1) stwierdziła, że istniej możliwość, jakoby „inne dziewczyny” dawali oskarżonemu jakieś pieniądze, podczas gdy żaden ze świadków nie zeznał, aby kiedykolwiek przekazywał oskarżonemu jakiekolwiek pieniądze. Ponadto, była ona osobą, która zajmowała się wynajmowaniem mieszkań, umieszczaniem zdjęć kobiet w internecie. To ona zwróciła się do R. L. (1) o możliwość założenia „mieszkaniówki”, na której miała zarabiać;
d) zeznań świadka K. P. (1) i uznaniu tych zeznań za wiarygodny materiał dowodowy w sytuacji, gdy był on partnerem życiowym B. O. (1), któremu tak samo zależało na tym, aby inni byli przekonani, że całość pieniędzy z prostytucji jest przeznaczana na opłaty za mieszkania i harach dla R. L. (1) i innych osób;
skutkiem wszystkich powyższych jest – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku polegający na bezpodstawnym uznaniu, że oskarżony popełnił czyny z pkt XVII i XVIII wyroku w sytuacji, gdy zebrane w sprawie dowody nie świadczą o winie oskarżonego, nie są wystarczające i jednoznaczne, co w konsekwencji doprowadziło do niesłusznego skazania oskarżonego.
W związku z powyższymi zarzutami wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego G. N. od zrzucanych mu czynów.
Ewentualnie – z ostrożności procesowej na podstawie art. 438 pkt 4 k.p.k. – zarzuciła rażącą niewspółmierność kary, głównie ze względu na nieuwzględnienie w dostatecznym stopniu uprzedniej niekaralności oskarżonego oraz jego właściwości osobistych.
W tej sytuacji wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i wymierzenie oskarżonemu:
- za czyn opisany w pkt 7. VII części wstępnej wyroku kary 1 roku pozbawienia wolności;
- za czyn opisany w pkt 7. VIII części wstępnej wyroku kary 1 roku pozbawienia wolności;
- na podstawie art. 85 § 1 k.k. oraz 86 § 1 i 2 k.k. kary łącznej w wymiarze 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności.
Obrońca oskarżonych R. L. (1), K. M. (1), A. W. (1) i J. zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:
I. Obrazę przepisów prawa procesowego, która miała istotny wpływ na treść orzeczenia,
- a to art. 117 § 2a kpk w zw. z art. 6 k.p.k. w zw. z art. 439 § 1 pkt 11 k.p.k. poprzez prowadzenie rozprawy w dniu 9 listopada 2021r. i 3 lutego 2023r., na których przesłuchani zostali świadkowie oskarżenia, a także wygłaszane były mowy końcowe w sprawie, pomimo nieobecności oskarżonego R. L. (1), która to nieobecność została usprawiedliwiona pobytem oskarżonego w Szpitalu (...) w Zakładzie Karnym nr (...) w L., a następnie w Szpitalu (...)w O., gdzie przechodził planowane niezbędne zabiegi operacyjne i Sąd odmówił jego sprowadzenia na rozprawę, a w konsekwencji faktyczne uniemożliwienie obrony oskarżonemu w toku postępowania przez Sądem I instancji w sytuacji, w której Sąd prowadził rozprawę w zakresie bezpośrednio dotyczącym oskarżonego, bowiem związanym ze świadkiem anonimowym relacjonującym pobieranie opłat od kobiet świadczących usługi seksualne w mieszkaniach oraz świadkiem K. S., a nadto na rozprawie w dniu 3 lutego 2023r. Sąd zamknął przewód sądowy i odebrał glosy stron nie uwzględniając wniosku obrońcy i oskarżonego o umożliwienie R. L. (1) bezpośredniego udziału w rozprawie i wygłoszenia mowy końcowej.
- art. 391 § 1 i art. 392 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. w zw. z art. 410 kpk przez uznanie za ujawnione w całości bez odczytywania protokołów przesłuchania świadka D. B. (2), H. P. (1). R. G. (1) i S. G., złożonych w postępowaniu przygotowawczym, w której to czynności oskarżony nie uczestniczył, pomimo złożonego przed wyznaczeniem rozprawy wniosku o bezpośrednie przesłuchanie w/w świadków na rozprawie i złożenia na rozprawie sprzeciwu, co z kolei miało istotne znaczenie, dla ustalenia okoliczności:
-
a) R. G. (1) w związku z treścią zeznań K. P. (1) co do rzekomych inwestycji czynionych przez R. L. (1) ze środków pochodzących z przestępstw, w których pomocy miał R. L. (1) udzielać R. G. (1), na okoliczność składników jego majątku, źródeł jego pochodzenia, współpracy z R. L. (1) w zakresie dokonywania zakupów ruchomości i nieruchomości ze środków pochodzących z przestępstwa,
b) H. P. (1) na okoliczność treści zeznań K. P. (1), B. O. (1) i zeznań świadka anonimowego, w zakresie prowadzenia przez H. P. (1) agencji towarzyskiej w mieszkaniu oraz zniszczenia jego mienia, a także nawiązania przezeń kontaktu z B. O. (1) jako osobą organizującą i nadzorującą proceder prostytucji mieszkaniowej, jego relacji z B. O. (1), a także lokalizacji siłowni (...), w której H. P. poznał R.L. (1), a która zdaniem Sądu miała być miejscem przekazywania pieniędzy przez B. O. (1);
c) D. B. (3) - ówczesnego menagera klubu (...) na okoliczność treści zeznań świadka anonimowego i B. O. (1) co do rzekomego pobierania ..haraczy” przez R. L. (1) od obsługi w/w lokalu;
d) S. G. na okoliczność nieprawdziwych twierdzeń K. P. i B. O. (1) co do stanu zdrowia R. L. (1) . okoliczności i przyczyn poddawania się przez niego skomplikowanym zabiegom operacyjnym, stanu jego zdrowia i prowadzonego leczenia.
- art. 391 § 1 i art. 392 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. w zw. z art. 410 kpk przez uznanie za ujawnione w całości bez odczytywania protokołów przesłuchania świadka D. P. (1) i Ł. K. złożonych w postępowaniu przygotowawczym, w której to czynności oskarżony i jego obrońca nie uczestniczył, pomimo złożonego przed wyznaczeniem rozprawy wniosku o bezpośrednie przesłuchanie w/w świadków na rozprawie, złożenia na rozprawie sprzeciwu, co z kolei miało istotne znaczenie, albowiem D. P. był wynajmującym jednego z mieszkań B. O. (1) przy ul. (...). w którym B. O. (1) prowadziła agencję towarzyską i miał wiedzę na temat czasookresu, okoliczności i warunków pobytu w mieszkaniu kobiet trudniących się prostytucją oraz roli odgrywanej przez B. O. (1), która wbrew jej zeznaniom nie byłą jedną z kobiet trudniących się prostytucją, lecz organizatorką procederu prostytucji mieszkaniowej w O., czerpiącą z w/w działalności znaczne zyski, zlecającą eliminowanie konkurencji poprzez umieszczanie napisów na elewacjach budynków oraz podrzucania substancji o odstraszającym zapachu, a także zastraszającą kobiety, które rezygnowały ze współpracy z nią, natomiast Ł. K. wynajmował jedno z mieszkań w budynku, w którym dokonano zniszczenia elewacji oraz podrzucono substancję o intensywnym nieprzyjemnym zapachu, choć w mieszkaniu tym nie były świadczone usługi seksualne, a uszkodzenie elewacji oraz podrzucenie substancji, dowolnie przypisywane przez Sąd oskarżonym, nie miało jakiegokolwiek związku z procederem uprawiania prostytucji,
- art. 167 k.p.k. w zw. z art. 170 § 2 k.p.k. w zw. z art. 4 kpk w zw. z art. 6 kpk przez bezzasadne oddalenie na rozprawie wniosków obrońcy oskarżonych złożonych przed otwarciem przewodu sądowego o:
-
e) przesłuchanie w charakterze świadka D. B. (3), H. P. (1), R. G. (1) i S. G., podczas gdy nie istniały jakiekolwiek przeszkody uniemożliwiające wezwanie świadków na rozprawę,
f) przesłuchanie w charakterze świadka D. P. (1), który wynajmował mieszkanie przy ul. (...),
g) przesłuchanie w charakterze świadka Ł. K., który wynajmował jedno z mieszkań w budynku, w którym dokonano zniszczenia elewacji oraz podrzucono substancję o intensywnym nieprzyjemnym zapachu, choć w mieszkaniu tym nie były świadczone usługi seksualne, a uszkodzenie elewacji oraz podrzucenie substancji, dowolnie przypisywane oskarżonym, nie miało związku z procederem uprawiania prostytucji
- art. 167 k.p.k. w zw. z art. 214 kpk przez zaniechanie przeprowadzenia z urzędu przez Sąd wywiadu środowiskowego oskarżonych na okoliczność ich sytuacji osobistej i rodzinnej, zachowania i opinii w miejscu zamieszkania w kontekście oceny kryminologicznej, a także błędnych ustaleń jakoby R. L. (1) był posiadaczem mieszkania, natomiast J. S. zamieszkiwał w Polsce,
- art. 184 § 1 kpk w zw. z art. 6 kpk przez anonimizację danych świadków anonimowych i protokołów ich przesłuchań, a także wprowadzenia jako dowód do procesu pomimo, że nie stwierdzono, aby istniały obawy zagrożenia dla życia, zdrowia, wolności lub mienia w znacznych rozmiarach świadka lub osoby dla niego najbliższej, o których mowa w art. 184 § 1 k.p.k i nie było podstaw faktycznych i prawnych by w przedmiotowej sprawie stosować instytucje świadka anonimowego,
- a to art. 7 k.p.k. w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. w zw. z art. 315 § 2 kpk i 410 k.p.k. poprzez:
-
-
dokonanie dowolnej oceny zeznań B. O. (1) i K. P. (1) złożonych w toku postępowania przygotowawczego oraz częściowo w postępowaniu sądowym i uznanie, że są one w zakresie, w jakim obciążają oskarżonych rzeczowe, logiczne i co do istoty konsekwentne, a następnie dokonanie na ich podstawie ustaleń faktycznych, podczas gdy przywołane zeznania w/w świadków złożone zostały w określonej sytuacji procesowej w postępowaniu przygotowawczym pod nieobecność obrońcy i oskarżonego, choć byli oni wnioskodawcami przeprowadzenia w/w czynności, a nadto były koniunkturalne, noszą cechy pomówienia, które nie stanowi dowodu pełnowartościowego, a w szczególności są niespójne, niejasne, sprzeczne wewnętrznie, przy jednoczesnym bezzasadnym odmówieniu wiary konsekwentnym wyjaśnieniom złożonym przez oskarżonych w toku postępowania przygotowawczego i sądowego, w których oskarżeni wskazali na bezzasadność przedstawionych im zarzutów, a także obiektywną niemożliwość zaistnienia okoliczności opisywanych przez B. O. (1) i K. P. (1) w postępowaniu przygotowawczym, a w szczególności by oskarżony R. L. (1) miał założyć i kierować zorganizowaną grupą przestępczą i czerpać korzyści z cudzego nierządu, natomiast by oskarżony K. M. i A. W. mieli brać udział w zorganizowanej grupie przestępczej i czerpać korzyść z nierządu, a także dokonywać na polecenie R. L. (1) zniszczeń lokali mieszkalnych, czemu przeczą pozostałe dowody w sprawie zgromadzone, w tym zeznania świadków B. D. (1), Ł. K., A. C., A. J. (1);
-
-
oparcie się na zeznaniach B. O. złożonych w postępowaniu przygotowawczym pod nieobecność obrońcy R. L. (1) pomimo złożonego wniosku dowodowego o przesłuchanie świadka w trybie art. 315 § 1 kpk,
-
-
dokonanie dowolnej oceny zeznań świadków B. O. (1) i K. P. (1) złożonych w postępowaniu przygotowawczym i w konsekwencji błędne przyjęcie, że oskarżeni K. M. i A. W. mieli brać udział w zorganizowanej grupie przestępczej i czerpać korzyść z cudzego nierządu, a także dokonywać na polecenie R. L. (1) zniszczeń lokali mieszkalnych, podczas gdy w okresie, w którym grupa rzekomo została założona pod kierownictwem R. L. (1) ten przebywał przez wiele miesięcy w izolacji penitencjarnej, w toku procesu nie ustalono, które mieszkania i w jaki sposób miały być na zlecenie R. L. (1) zniszczone, a także od kogo i w jaki sposób oraz jakie kwoty były wymuszane w związku z procederem prostytucji mieszkaniowej,
-
-
dokonanie dowolnej oceny zeznań świadka B. O. (1) i błędne przyjęcie, że przekazywała ona pieniądze R. L. (1) za pośrednictwem B. R. przed całodobową siłownią (...) za (...), podczas gdy siłownia (...) nie znajduje się w pobliżu (...), lecz na ul. (...) w O. (ok. 40 min pieszo) i nie jest otwarta całodobowo, a zatem nie mogło dojść do przekazywania pieniędzy R. L. (1) w sposób opisany przez świadka,
-
-
dokonanie dowolnej oceny zeznań świadka A. J. (1) i w konsekwencji błędne i dowolne przyjęcie, iż J. S. w okresie 23 listopada 2012 roku do listopada 2018 roku brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej założonej i kierowanej przez R. L. (1), a także w tym samym okresie czerpał korzyści majątkowej z cudzej prostytucji oraz pobierał od kobiet trudniących się prostytucją pieniądze w celu przekazania ich R. L. (1) w sytuacji, gdy oskarżony nie zna R. L. (1), nigdy nie wykonywał poleceń zarówno jego jak i innych osób w celu popełnienia przestępstwa, zamieszkuje na stałe w Bułgarii, a w' Polsce przebywa i przebywał incydentalnie o czym świadczy przeprowadzona w stosunku do oskarżonego w tej sprawie procedura wydania listu żelaznego, jedynie dwukrotnie w inkryminowanym okresie 6 lat na prośbę S. B. przekazał mu pieniądze od jednej z kobiet nie wiedząc jaki był cel i pochodzenie w/w pieniędzy, natomiast pieniądze od kobiet trudniących się prostytucją uliczną dla S. B. miał zbierać E. S. (1), D. B. (1), a także świadek A. J. (1) .
-
-
dokonanie dowolnej oceny zeznań świadków B. D. (1), A. C.. świadka anonimowego (...) (...), z których jednoznacznie wynika, iż to B. O. (1), wbrew złożonym przez nią zeznaniom, organizowała i kontrolowała rynek prostytucji mieszkaniowej, a także prowadziła agencje towarzyskie na terenie O., N. i K. czerpiąc korzyści majątkowe z świadczonych tam usług seksualnych i to B. O. (1), która nie świadczyła usług seksualnych, pobierała od w/w kobiet pieniądze za możliwość świadczenia przez nie usług seksualnych w mieszkaniach wynajmowanych przez B. O. (1), ustalała stawki, werbowała kobiety do pracy w mieszkaniach, zamieszczała ogłoszenia z wizerunkami w/w kobiet, groziła w/w kobietom i straszyła je na wypadek rozpoczęcia działalności konkurencyjnej, wydzwaniała do w/w kobiet, wykonywała głuche telefony z nt różniącego się tylko 1 cyfrą z jej n telefonu, zleciła umieszczenie napisów na elewacji oraz rzucanie w okna. zlecała uszkodzenie drzwi mieszkania i podrzuciła substancję śmierdzącą pod drzwi mieszkania K. M. (1), który wypowiedział jej umowę najmu lokalu , natomiast z zeznań w/w świadków w żaden sposób nie wynika, aby oskarżeni pobierali od nich opłaty za możliwość świadczenia usług seksualnych, wymuszali uiszczanie opłat, by kierowali groźby zniszczenia mienia w przypadku nie uiszczenia opłat, by R. L. (1) kierował grupą przestępczą i zlecał uszkodzenie lokali mieszkalnych, oraz by grupa przestępcza kierowana przez R. L. (1) działała od 23 listopada 2012r. do 6 listopada 2018r., a jedynie opłaty, jakie były uiszczane, to za faktyczną ochronę świadczoną w związku z agresywnymi zachowaniami klientów (przesłuchanie B. D. w dn. 3 lutego 2023r.),
-
-
dokonanie dowolnej oceny zeznań świadka B. D. (1) i A. C., która w dniu 26.04.2022r. na rozprawie zeznała, że B. O. (1) nie pracowała jako prostytutka, lecz organizowała i kontrolowała proceder prostytucji mieszkaniowej,
-
-
dokonanie dowolnej oceny zeznań świadka B. D. (1), która w dniu 26.04.2022r. na rozprawie zeznała odmiennie od poczynionych przez Sąd ustaleń (k. 15 uzasadnienia), iż „była ochrona bo to strach nie płacić, a ochrona nie była przed nimi samymi”, podczas gdy Sąd błędnie i dowolnie przyjął w uzasadnieniu wyroku, iż z zeznań B. D. wynika, iż „musi płacić (...) za ochronę, jak przestały płacić pojawiły się napisy na elewacji”;
-
-
dokonanie dowolnej oceny zeznań świadka A. J. (1), która zeznając na rozprawie w dniu 26 kwietnia 2022r. wskazała, iż sama zbierała pieniądze od dziewczyn świadczących usługi seksualne, z tego tytułu nie zostały jej postawione jakiekolwiek zarzuty, natomiast nie kojarzy kiedy pojawił się (...) vel K. M. (1) i od kiedy zaczął zbierać pieniądze, a także jak często się pojawiał oraz czy brał pieniądze dla siebie czy kogoś, a nadto że J. S. ps. (...) był jedynie kolegą S. B., przychodził i brał pieniądze bardzo rzadko, podczas gdy Sąd na podstawie zeznań A. J. (1) miał ustalić datę początkową działania zorganizowanej grupy przestępczej i udziału w niej opisanych wyrokiem osób.
-
-
dokonanie dowolnej oceny zeznań świadka S. B., z których wynika, iż nigdy nie płacił R. L. (1) jakichkolwiek pieniędzy w związku z procederem prostytucji ulicznej.
-
-
a to art. 410 k.p.k. w zw. z art. 394 § 2 k.p.k. i art. 393 § 1 k.p.k. i art. 147 § 1 pkt 7 k.p.k. w zw. z art. 19 ust.15 ustawy z dnia 06 kwietnia 1990 r. o Policji, poprzez dokonanie ustaleń faktycznych w zakresie sprawstwa oskarżonych na podstawie stenogramów rozmów telefonicznych zarejestrowanych w toku kontroli operacyjnej pod kryptonimem (...), w sytuacji gdy rozmowy, wbrew złożonym wnioskom dowodowym nie zostały ujawnione w toku rozprawy głównej, oskarżeni nie mieli możliwości odniesienia się do rozmów pomimo, że taki wniosek złożyli, a które zostały utrwalone w ramach kontroli operacyjnej, celem ewentualnego rozpoznania rozmówców i wskazania, kto faktycznie był rozmówcą, a także jaka była treść rozmów, przy czym brak jest dowodu w postaci opinii fonoskopowej lub rozpoznania głosów przez oskarżonych, z którego by wynikało, że w rozmowach uczestniczył S. B. i R. L. (1);
-
-
a to art. 5 § 2 k.p.k. w zw. z art. 2 § 2 k.p.k. w zw. z art. 92 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez naruszenie zakazu czynienia niekorzystnych domniemań w sytuacji, gdy stan dowodów nie pozwala na ustalenie faktów, przejawiający się w błędnym ustaleniu, iż: a) oskarżony R. L. (1) w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku założył i kierował zorganizowaną grupą przestępczą sytuacji gdy:
-
-
oskarżony w okresie od 03.09.2012r. do 12.04.2013r. przebywał w ; Zakładzie Karnym w S. i nie mógł wbrew dowolnym ustaleniom Sądu oraz zeznaniom B. O. (1) założyć i kierować grupą przestępczą, pobierać od kogokolwiek jakiejkolwiek opłaty, a także czynić jakiekolwiek ustalenia ze wspóloskarżonymi oraz B. O. (1), natomiast w dniu 31.12.2013r. uległ poważnemu wypadkowi komunikacyjnemu, po którym przez wiele miesięcy by 1 hospitalizowany, a jego leczenia trw a do dnia dzisiejszego;
-
-
z zeznań świadka B. D. (1) i A. C. wynika, iż to B. O. (1) była organizatorką procederu prostytucji mieszkaniowej w O.. N. i K., to ona ustalała obowiązujące stawki za świadczenie usług, wynajmowała mieszkania, w którym usługi były świadczone, pobierała opłaty, organizowała ochronę, zlecała uszkodzenie elewacji i szyb budynków, w których prowadzona byłą działalność konkurencyjna, werbowała kobiety do pracy, zamieszczała ich ogłoszenia w internecie, zastraszała kobiety, które rezygnowały z pracy dla B. O. (1);
-
-
z zeznań świadka A. C. wynika, iż B. O. (1) nie była prostytutką, lecz jedynie organizowała proceder prostytucji i nim kierowała w wynajmowanych przez siebie mieszkaniach, pobierając od pracujących tam kobiet opłaty, stanowiące jej stałe źródło dochodów, a nadto z w/w opłat finansowała także koszt wynajmu mieszkania, opłacenie ochrony, koszt zamieszczania anonsów na portalach internetowych,
-
-
z zeznań świadka K. P. (1) wynika, iż H. P. (1) ps. (...), który prowadził agencję towarzyską w mieszkaniu przy ul. (...) z B. O. (1) kontaktował się w związku z uszkodzeniem elewacji i rzucaniem przedmiotów w okna jego mieszkania, choć znał R. L. (1) i gdyby to istotnie R. L. (1) polecał dokonanie zniszczeń, to on byłby adresatem skarg H. P. (1), a przy tym powyższe świadczy o dominującej pozycji i roli B. O. (1) w środowisku przestępczym;
b) oskarżony R. L. (1) wymuszał uiszczanie dla niego opłat od osób uprawiających prostytucję w mieszkaniach na terenie miasta O. poprzez pisanie na budynku, w którym znajdowało się mieszkanie osób uprawiających prostytucję napisów' „burdel’’, „kurwy”, umieszczanie na klatkach schodowych tych budynków substancji o intensywnym nieprzyjemnym zapachu, rzucanie w okna tych mieszkań różnymi przedmiotami podczas gdy nie ustalono choćby jednego lokalu w opisany sposób zniszczonego na zlecenie R. L. (1), natomiast lokal K. M. (1) w K. został w opisany sposób zniszczony na zlecenie B. O. (1), której K. M. wypowiedział umowę najmu jego lokalu i groźby podobnej treści B. O. (1) kierowała pod adresem B. D. (1),
c) oskarżony R. L. (1) w okresie 23 listopada 2012r. do 6 listopada 2018r. kierując zorganizowaną grupą przestępczą polecał odbieranie przeznaczonych dla niego pieniędzy stanowiących opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę w mieszkaniach na terenie O., N. i K. oraz na drogach wjazdowych do O., w sytuacji gdy:
- zgromadzony materiał dowodowy nie daje jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, by R. L. (1) w opisanym okresie polecał odbieranie dla niego w/w środków, z zeznań S. B. złożonych na rozprawie wynika, iż to on pobierał osobiście lub incydentalnie za pośrednictwem innych osób z kręgu jego rodziny, na własny rachunek środki od kobiet narodowości bułgarskiej i polskiej w zamian za pomoc w trudnieniu się przez nie prostytucją poprzez zapewnienie miejsca zamieszkania, wyżywienia, transportu oraz ewentualnej ochrony przed agresywnym zachowaniem klientów i z tego tytułu uzyskał znaczna korzyść majątkową,
- z wyjaśnień A. S. wynika, iż to S. B. zarządzał i kierował procederem prostytucji ulicznej;
d) oskarżeni K. M. (1) i A. W. (1) na polecenie R. L. (1) ustalali osoby trudniące się prostytucją oraz wymuszali uiszczanie opłat od tych osób poprzez pisanie na budynku, w którym znajdowało się mieszkanie osób uprawiających prostytucję napisów ..burdel'’, kurwy", umieszczanie na klatkach schodowych tych budynków substancji o intensywnym nieprzyjemnym zapachu, rzucanie w okna tych mieszkań różnymi przedmiotami podczas gdy nie ustalono choćby jednego lokalu w opisany sposób zniszczonego przez oskarżonego na zlecenie R. L. (1), natomiast lokal K. M. (1) w K. został w opisany sposób zniszczony na zlecenie B. O. (1), której K. M. wypowiedział umowę najmu jego lokalu, natomiast jak wynika z ustaleń Sądu wysokość opłat za ochronę świadczoną w stosunku do w/w kobiet miała wynikać z ustaleń pomiędzy B. O. (1), a R. L. (1), co nie wymagało jakichkolwiek dodatkowych zabiegów ze strony oskarżonych;
e) oskarżony K. M. (1) odbierał od S. B. i innych osób pieniądze za możliwość świadczenia usług seksualnych na trasach wjazdowych do O. oraz przekazywał te pieniądze R. L. (1), a także czerpał korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby w ten sposób, iż wynajmował lokal w K., w którym uprawiana była prostytucja, podczas gdy jak wynika z zeznań S. B. osobiście pobierał opłaty od kobiet trudniących się prostytucją uliczną, nikomu nie przekazywał w/w pieniędzy, a nadto K. M. (1) nie czerpał korzyści z uprawiania prostytucji przez inne osoby w wynajmowaniu lokalu w K., lecz wyłącznie pobierał czynsz za wynajęcie lokalu, podobnie jak choćby D. P. (1), który w przedmiotowej sprawie ma status świadka, nie wspominając o B. O. (1), której zachowanie, związane z organizacją prostytucji mieszkaniowej, w tym wynajmem i udostępnianiem lokali, zostało uznane przez Prokuraturę za działalność w pełni legalną,
f) oskarżony A. W. (1) w dniu 6 listopada 2018r. posiadał wbrew przepisom ustawy substancje psychoaktywne w ilości 33,565 grama podczas gdy żaden dowód zgromadzony w przedmiotowej sprawie nie potwierdza tezy, iż oskarżony był w posiadaniu w/w substancji, a także by oskarżony w/w substancję wyrzucił przez okno;
g) oskarżony J. S. w okresie od dnia 23 listopada 2012r. do dnia 6 listopada 2018r. odbierał od kobiet uprawiających prostytucję na jego rzecz, zarobione przez nie pieniądze i przekazywał je za pośrednictwem S. B. lub K. M. (1) R. L. (1) podczas gdy żaden dowód zgromadzony w sprawie nie potwierdza tezy, by jakakolwiek kobieta uprawiała prostytucję na rzecz J. S., on sam na stałe zamieszkuje i w inkryminowanym okresie zamieszkiwał w Bułgarii, a w Polsce pojawiał incydentalnie, nie zna K. M. (1) i nigdy nie przekazywał mu jakichkolwiek pieniędzy, natomiast na prośbę S. B. dwukrotnie na przestrzeni 6 lat, odebrał pieniądze celem ich przekazania S. B. nie uzyskując z tego tytułu jakiejkolwiek korzyści majątkowej, a zatem powyższego nie potwierdza jakikolwiek dowód przeprowadzony w sprawie - tym samym dowody, którym Sąd dał wiarę stworzyły „lukę" co do istnych elementów czynu, natomiast Sąd tak powstałą „lukę 7', wobec braku możliwości jej realnego usunięcia, przy braku w tym zakresie poszlak, a tym bardziej dowodów bezpośrednich, usunął w formie domniemania wystąpienia w/w zdarzeń, a więc rozstrzygnął powstałe wątpliwości na niekorzyść oskarżonych.
- a to art. 410 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 k.p.k. poprzez wadliwe sporządzenie pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku, polegające na oderwaniu ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd od źródeł dowodowych, w sposób uniemożliwiający prześledzenie i skontrolowanie wydanego w sprawie orzeczenia Sądu, a w szczególności poprzez:
a) zaniechanie wskazania, na jakich dowodach osobowych, i w jakim zakresie, oparł się Sąd czyniąc ustalenia obciążające oskarżonych w sytuacji, gdy przywołane przez Sąd w uzasadnieniu dowody osobowe za wyjątkiem skrajnie niewiarygodnych i koniunkturalnych zeznań B. O. (1) oraz dowody rzeczowe nie potwierdzają sprawstwa i winy oskarżonych;
b) zaniechanie wyjaśnienia na jakiej podstawie Sąd przyjął, iż J. S. brał udział w grupie przestępczej i przez okres 6 lat pobierał pieniądze od kobiet trudniących się prostytucją i przekazywał je R. L. (1) poprzez S. B. w sytuacji, gdy nie wynika to jakiegokolwiek dowodu ujawnionego w sprawie;
c) sporządzenie uzasadnienia wyroku z pominięciem logicznego uzasadnienia, dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych, w szczególności braku spójnego i logicznego wyjaśnienia istotnych różnic w treści zeznań B. O. (1), K. P. (1), A. C., A. J. (2) w sytuacji, gdy zeznania te złożone na etapie postępowania przygotowawczego i sądowego pozostawały w kolizji z zasadami logicznego rozumowania oraz wyjaśnieniami oskarżonych i zeznaniami świadków, wskazujących na wiodącą i przywódczą rolę B. O. (1) oraz pomocniczą jej partnera K. P. (1) w organizowaniu i kontrolowaniu prostytucji mieszkaniowej w O., N. i K. oraz S. B. w zakresie prostytucji ulicznej, które to osoby uzyskały dla siebie znaczne korzyści majątkowe z opisanego procederu, który odbywał się na długo przed 2012r., a w istocie stanowiły wyłączną podstawę ustalenia przez Sąd sprawstwa i winy oskarżonych;
d) niewyjaśnienie sprzeczności w depozycjach B. O. (1), która w postępowaniu przygotowawczym była przesłuchiwana pomimo złożonego wniosku pod nieobecność obrońcy oskarżonego R. L. (1) wbrew dyspozycji art. 315§2 kpk;
e) zaniechanie zindywidualizowania ciążącego na Sądzie obowiązku wskazania poszczególnych zachowań składających się na przyjęty w kwalifikacji prawnej czyn ciągły, a to czasu, miejsca, sposobu i okoliczności jego popełnienia oraz skutków, a zwłaszcza ilości i częstotliwości pobieranych przez poszczególne osoby kwot w sytuacji gdy przedmiotem rozpoznania sprawy przez sąd jest zarzucany oskarżonemu czyn zabroniony, a więc obowiązkiem sądu jest ustalenie wszystkich zachowań oskarżonego, składających się na taki czyn, a Sąd rozpoznający sprawę nie może w takim wypadku ograniczać się wyłącznie do zachowań opisanych przez oskarżyciela, natomiast w okolicznościach niniejszej sprawy Sąd nie przedstawił żadnych dowodów, które pozwoliłyby na ustalenie przywołanych wyżej zachowań w sposób przewidziany prawem, skutkiem czego Oskarżeni nie wiedzą, jakie zachowania zostały im przypisane wyrokiem i w jaki sposób w istocie mieli rzekomo naruszyć prawo, skoro R. L. (1) w okresie, w którym miał założyć i kierować grupą przestępczą przebywał w izolacji penitencjarnej, natomiast rzekomy członek jego grupy, tj. G. N. jeszcze przez okres 2 miesięcy od zatrzymania oskarżonych miał tworzyć jednoosobową grupę przestępczą (do 30 stycznia 2019r.), J. S. (1) nie podejmował jakichkolwiek działań przestępczych w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, a dwukrotne incydentalne przekazanie pieniędzy nie może być za takowe poczytywane, a nadto nie uzyskał jakiejkolwiek korzyści finansowej z tytułu świadczenia przez inne osoby usług seksualnych, A. W. (1) i K. M. (1) nie pobierali i nie przekazywali jakichkolwiek środków pieniężnych, nie dokonywali jakichkolwiek zniszczeń budynków oraz nie wymuszali w żaden sposób płatności na rzecz R. L. (1), a nadto nie uzyskali jakiejkolwiek korzyści finansowej z uprawiania przez inne osoby prostytucji,
f) niewyjaśnienie sprzeczności części dyspozytywnej wyroku z jego uzasadnieniem w zakresie w jakim Sąd przyjął w uzasadnieniu wyroku, iż oskarżeni R. L.. K. M., A. W. i J.S. uczynili sobie z przestępstwa stałe źródło dochodów choć brak powyższego w poczynionych przez Sąd ustaleniach, albowiem dochód z procederu prostytucji uzyskał wyłącznie S.B. oraz B.O. (1)i nie sposób odnaleźć w treści uzasadnienia wyroku jaki dochód i z czego pochodzący miał uzyskać A. W. (1), K. M. (1), a już w szczególności J. S.,
g) niewyjaśnienie podstaw wymiaru orzeczonych wobec oskarżonych kar, a w szczególności poprzez zaniechanie wskazania przyczyn, dla których wobec oskarżonego J. S., pozostającego pod tożsamymi zarzutami z D. B. (1) oraz G. P. i E. S. (1) Sąd wymierzy! karę pozbawienia wolności dwukrotnie wyższą (2 lata 6 miesięcy), choć roli oskarżonego w przestępczym procederze, nie wyjaśnionej jakimkolwiek dowodem Sąd poświęcił jedynie dwa zdania uzasadnienia wyroku, a nadto zaniechanie wskazania przyczyn dla których Sąd orzekł wobec oskarżonego R. L. (1) karę pozbawienia wolności w wymiarze 3 lat 6 miesięcy oraz grzywny w wymiarze 540 stawek po 250 zł, choć wobec S. B., pozostającego pod tożsamymi zarzutami, mającego wiodącą rolę w czerpaniu korzyści z prostytucji ulicznej i uzyskującego znaczną korzyść majątkową z przestępczego procederu Sąd Okręgowy w Opolu wymierzył znacznie niższą karę w wymiarze 2 lat 3 miesiące pozbawienia wolności i grzywnę w wymiarze 500 stawek po 100 zł.
II. spowodowany licznymi i poważnymi uchybieniami natury procesowej błąd w ustaleniach faktycznych mający istotny wpływ na treść orzeczenia, polegający na bezprawnym i nieuzasadnionym przyjęciu, że:
- w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O. oskarżeni brali udział, a R. L. (1) założył i kierował zorganizowaną grupę przestępczą mającą na celu popełnianie przestępstw polegających na czerpaniu korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że w ramach podziału ról R. L. (1) polecał, a oskarżeni zbierali od osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. oraz trudniących się prostytucją w mieszkaniach pieniądze stanowiące opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę, a z popełnianego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, w sytuacji gdy R. L. (1) w okresie od 03.09.2012r. do 12.04.2013r. nieprzerwanie przebywał w Zakładzie Karnym w S. i nie mógł wbrew dowolnym ustaleniom Sądu założyć i kierować grupą przestępczą, ustalać i pobierać od kogokolwiek jakiejkolwiek opłaty, a także czynić jakiekolwiek ustalenia ze współoskarżonymi oraz B. O. (1), natomiast w 2014r. przez wiele miesięcy oskarżony R. L. był nieprzerwanie hospitalizowany w związku z udziałem w wypadku komunikacyjnym,
- oskarżeni R. L. (1). A. W. (1), K. M. (1), J. S. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O. czerpali korzyść majątkową z uprawiania prostytucji przez inne osoby, w ten sposób, że zbierali od osób uprawiających prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. oraz w mieszkaniach na terenie O., N. i K. pieniądze stanowiące opłatę za możliwość uprawiania prostytucji przez daną osobę, a z popełnianego przestępstwa uczynili sobie stale źródło dochodu w sytuacji, gdy żaden z dowodów ujawnionych w przedmiotowej sprawie, za wyjątkiem sprzecznych wewnętrznie zeznań B.O. (1)zdezawuowanych pozostałymi dowodami zgromadzonymi w sprawie w tym zeznaniami świadków B. D. i A. C. nie potwierdza, by oskarżeni czerpali korzyść majątkową z cudzego nierządu, a także by ze swej działalności czynili sobie stale źródło dochodów, a przynajmniej w sprawie zachodzą wątpliwości, których nie można rozwiać przy uwzględnieniu reguł oceny dowodów,
- oskarżony J. S. w okresie od 23 listopada 2012 roku do 6 listopada 2018 roku w O. pobierał całość zarobionych pieniędzy od kobiety, prostytuującej się dla niego przy drodze i z tych pieniędzy płacił za możliwość pracy R. L. (1) za pośrednictwem S. B., podczas gdy żaden dowód zgromadzony w sprawie nie potwierdza tezy, by jakakolwiek kobieta prostytuowała się dla J. S., by powyższy proceder miał trwać przez okres 6 lat, a także by pobierał on jakiekolwiek pieniądze od innych kobiet dla siebie lub R. L. (1);
- oskarżony A. W. (1) w dniu 6 listopada 2018r. posiadał wbrew przepisom ustawy substancje psychoaktywne w ilości 33, 565 grama podczas gdy żaden dowód zgromadzony w przedmiotowej sprawie nie potwierdza tezy, iż oskarżony był w posiadaniu w/w substancji, a także by oskarżony w/w substancję wyrzucił przez okno;
- oskarżony A. W. (1) i K. M. (1) na polecenie R. L. (1) dokonywali uszkodzeń drzwi mieszkań, podrzucali substancję śmierdzącą, malowali obraźliwe napisy na elewacjach budynków oraz rzucali przedmiotami w okna, podczas gdy brak jest jakichkolwiek dowodów w sprawie wskazujących, że istotnie to oskarżeni podejmowali opisane działania, by działania te miały związek z pobieraniem opłat od kobiet świadczących usługi seksualne, a także by działania te zlecał R. L. (1) w sytuacji gdy jak wynika z zeznań Ł. K. do opisanych sytuacji doszło w jego mieszkaniu, które nie służyło do uprawiania prostytucji, a on sam nie wiązał powyższego z opisanym procederem, natomiast jak wynika z zeznań B. D. (1) to B. O. (1) straszyła i groziła kobietom, które chciały podjąć działalność konkurencyjną podejmowaniem opisanych działań i działania te realizowała poprzez kierowanie gróźb przez telefon, rzucanie przedmiotami w okna, umieszczanie napisów na elewacji, czy też wykonywanie głuchych połączeń telefonicznych, a także K. M. (1) stał się ofiarą opisanych gróźb, albowiem po wypowiedzeniu stosunku najmu B. O. (1) doszło do zniszczenia jego lokalu w w/w sposób,
- oskarżony K. M. (1) przez okres 1 roku czerpał korzyści z uprawiania nierządu przez kobiety wynajmujące od niego lokal mieszkalny w K., podczas gdy K. M. (1) pobierał czynsz za wynajem lokalu, a w stosunku do innych osób, tj. D. P. (1) czy B. O. (1) podobne działania zostały potraktowane jako działania, które nie noszą cech przestępstwa;
- kobiety trudniące się prostytucją w mieszkaniach prowadzonych przez B. O. (1) musiały płacić „haracz" R. L. (1) w wysokości 300 zł za tydzień od każdej z kobiet, podczas gdy jak wynika z zeznań B. D. (1) z dnia 3 lutego 2023r., a także świadka anonimowego złożonych na rozprawie w dniu 9 listopada 2021 r. B. O. (1) pobierała od kobiet opłaty w kwocie po 300 zł dziennie, natomiast sama uiszczała opłaty za świadczoną ochronę w kwocie 200 zł tygodniowo, co jednoznacznie wskazuje, iż to B. O. (1) była beneficjentem pracy osób świadczących usługi seksualne, a przy tym usługi ochrony były rzeczywiście świadczone, albowiem jak zeznała B. D. „dostawaliśmy nr kontaktowy do kogoś kto mieszka w okolicy, jak byśmy miały problem z klientem to miałyśmy dzwonić, chodziło o bezpieczeństwo dziewczyn".
III. obrazę przepisów prawa materialnego a to art. 62a ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii poprzez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie poprzez wadliwe przyjęcie, iż skoro oskarżony R. L. (1) posiadał środki odurzające w postaci kokainy w ilości 0,24 grama netto, a K. M. (1) 0. 848 grama netto ziela konopii innych niż włókniste, to obaj oskarżeni wyczerpali znamiona przestępstwa z art. 62 ust. 1 u.p.n., w sytuacji gdy, substancja posiadana przez oskarżonych ponad wszelką wątpliwość, z uwagi na niewielką ilość, była przeznaczona na własny użytek, a nie na cele handlowe, co stanowi przypadek mniejszej wagi, co w konsekwencji winno prowadzić do przyjęcia, iż oskarżeni wypełnili znamiona przestępstwa z art, 62 u. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, a w konsekwencji umorzenia postępowania na podstawie art. 62a u.p.n.,
IV. rażącą niewspółmierność kar łącznych wynikającej z nieuwzględnienia wszystkich okoliczności łagodzących, które wystąpiły w odniesieniu do oskarżonego R. L. (1), J. S., K. M. (1) i A. W. (1) przejawiającą się w orzeczeniu wobec oskarżonych kar izolacyjnych w wymiarze odpowiednio 3 lat 6 miesięcy, 2 lat 6 miesięcy i 1 roku 8 miesięcy w związku z błędnym zastosowaniem w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 kk oraz 58 kk i art. 33 § 3 kk. podczas gdy ustalone przez Sąd okoliczności przemawiające na korzyść oskarżonych, a w szczególności właściwości i warunki osobiste oraz sposób życia oskarżonych przed popełnieniem przestępstwa i po jego popełnieniu, fakt: a) niekaralności oskarżonych, A. W.. K. M. i J.S. b) prawidłowej postawy społecznej oskarżonych, c) pozytywnej opinii środowiskowej d) stabilnej sytuacji osobistej - oskarżeni W. i S. mają na utrzymaniu małoletnie dzieci, prowadzą do wniosku, iż karą adekwatną jest kara nieizolacyjna orzeczona na podstawie art. 37a kk, lub kara łagodniejszego rodzaju, a zatem taka która została orzeczona przez Sąd wobec oskarżonych pozostających pod tożsamymi zarzutami, np. D. B. (1), S. B., G. P., których działalność przestępcza opisana przez Sąd była analogiczna lub znacznie większa, a uzyskane korzyści majątkowe wielokrotnie wyższe (S. B.), oraz przede wszystkim na skutek odstąpienia od rozważenia postawy poszczególnych oskarżonych, którzy jak w przypadku J. S., K. M. (1) i A. W. (1), którzy nie byli dotychczas karani, oraz na skutek odstąpienia od ustalenia częstotliwości oraz ilości czynów polegających na odbiorze środków pieniężnych pochodzących z prostytucji.
Podnosząc powyższe zrzuty, apelujący wniósł o:
- zmianę wyroku w zaskarżonej części i uniewinnienie oskarżonych od wszystkich zarzuconych im czynów, a także umorzenie postępowania karnego wobec oskarżonych R. L. (1) i K. M. (1) w zakresie czynu opisanego w pkt III i IX części dyspozytywnej wyroku na podstawie art. 62a ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii
ewentualnie:
- zmianę zaskarżonego wyroku i wymierzenie kar jednostkowych i kary łącznej łagodniejszych oraz właściwego zakwalifikowania czynu opisanego w pkt III i IX części dyspozytywnej wyroku jako przestępstwa z art. 62 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii;
- zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej oskarżonych w zakresie orzeczonych grzywien i wymierzenie im grzywny w wymiarze po 150 stawek dziennych po 30 zł każda;
ewentualnie:
- uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Apelacja pełnomocniczki oskarżycielki posiłkowej B. O. (1) była niezasadna, natomiast apelacje prokuratora i oskarżonych zasługiwały na uwzględnienie w części: prokuratora co do ustalenia wielkości osiągniętych przez oskarżonych korzyści majątkowych i w konsekwencji przepadku, a oskarżonych w zakresie czasu popełnienia przypisanych im przestępstw, zaś co do D. B. (1) także co do prognozy kryminologiczno - społecznej.
1.Obrońca oskarżonego R. L. (1) podnosi zarzut obrazy art. 117 § 2a k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. o skutkach z art. 439 § 1 pkt 11 k.p.k. co łączy z usprawiedliwioną nieobecnością tego oskarżonego na terminach rozprawy 9 listopada 2021 r. (faktycznie chodzi o posiedzenie w przedmiocie przesłuchania świadków anonimowych) i 3 lutego 2023 r. kiedy strony i ich reprezentanci wygłosili przemówienia końcowe. Zarzut jest niezasadny.
Prokurator zawarł w akcie oskarżenia wniosek o przeprowadzenie na rozprawie dowodu z zeznań świadków anonimowych. Takie samo stanowisko zajmował R. L. (1) i jego obrońca. Sąd Okręgowy uwzględnił wniosek prokuratora.
Od początku postępowania sądowego było więc jasne także dla R. L. (1) i jego obrońcy, że świadkowie anonimowi zostaną przesłuchani w tym postępowaniu. Oskarżony i obrońca mieli więc dość czasu by ustalić linię obrony i przygotować się do przesłuchania tych świadków.
Na rozprawie 12 października 2021 r. Przewodniczący poinformował strony, w tym pozbawionego wolności oskarżonego R. L. (1) i jego obrońcę, że przesłuchanie świadków anonimowych odbędzie się za cztery tygodnie – 9 listopada 2021 r. (k. 2852). Postanowieniem z 13 października 2021 r. Sąd Okręgowy zlecił przesłuchanie świadków incognito sędziemu wyznaczonemu (k. 2855).
Czas czterech tygodni między terminem przesłuchania świadków incognito, a momentem dowiedzenia się przez strony kiedy te dowody będą przeprowadzone pozwalał R. L. (1) i jego obrońcy na nawiązanie kontaktu, uzgodnienie obrony i przygotowanie się do tych przesłuchań z także uwzględnieniem dotychczas przeprowadzonych dowodów.
26 października 2021 r. Sąd Okręgowy uzyskał informację o przetransportowaniu 22 października 2021 r. oskarżonego do zakładu karnego w Ł. w związku z planowanym leczeniem w tamtejszym oddziale rehabilitacji narządu ruchu (k. 2870). Zarządzone wcześniej sprowadzenie oskarżonego na posiedzenie zostało odwołane a 3 listopada 2021 r. Sąd Okręgowy zwrócił się do oskarżonego o przedstawienie pytań do świadków anonimowych (k. 2875). W związku z wnioskiem oskarżonego z 5 listopada 2021 r. (data wpływu) deklarującego wolę udziału w przesłuchaniu świadków (k. 2891) tego samego dnia zarządzono doprowadzenie go na wideokonferencję z Sądem Okręgowym (k. 2892) o czym oskarżony został zawiadomiony 8 listopada 2021 r. (k. 2896).
Sąd Okręgowy podjął więc niezbędne środki by zapewnić oskarżonemu możliwość uczestniczenia w przesłuchaniu świadków anonimowych z której mógł skorzystać jeśli tylko faktycznie chciał brać w niej udział.
W posiedzeniu w przedmiocie przesłuchania świadków oskarżony brał udział w drodze wideokonferencji przy czym na początku oświadczył, że nie może kontaktować się bez obecności innych osób z obrońcą podczas składania zeznań przez świadków, ustalić linię obrony i nie ma dokumentów dotyczących sprawy, po czym opuścił wideokonferencję (k. 2907, 2908-2915).
Jak wskazano wyżej oskarżony i jego obrońca dysponowali wystarczającym czasem by porozumieć się co do sposobu realizacji linii obrony podczas przesłuchania świadków anonimowych. Rezygnacja oskarżonego z zabrania ze sobą notatek dotyczących sprawy gdy był przenoszony do zakładu karnego w Ł. na czas rehabilitacji może wskazywać na stopień staranności z jaką dba o własne interesy, ale nie uzasadnia zmiany terminu posiedzenia by oskarżony w te notatki się zaopatrzył, zwłaszcza gdy sprawa toczyła się od dłuższego czasu, R. L. (1) zapoznawał się zresztą z aktami sprawy, a liczne pisma procesowe dowodzą dobrej znajomości sprawy. Warunki porozumiewania się podczas czynności przesłuchania świadków na posiedzeniu z udziałem oskarżonego w trybie wideokonferencji były podobne do warunków istniejących na rozprawie. Nie widać zresztą powodów dla których obrońca oskarżonego nie mógł przebywać w pomieszczeniu z oskarżonym i brać udział w posiedzeniu w analogicznej do niego formie jeśli to miałoby zapewnić lepszy komfort realizacji prawa do obrony.
Ustawa (art. 396 § 3 k.p.k.) przyznaje stronom, obrońcy, pełnomocnikowi prawo do udziału w posiedzeniu w przedmiocie przesłuchania świadka przez sędziego wyznaczonego. W wypadku oskarżonego, jak R. L. (1), pozbawionego wolności jego sprowadzenie jest możliwe gdy sąd uzna to za konieczne. Nie budzi więc wątpliwości, że udział oskarżonego w czynności przesłuchania na posiedzeniu świadków anonimowych nie był obowiązkowy, a Sąd Okręgowy zrezygnował ze sprowadzenia go na miejsce posiedzenia, co jest zrozumiałe skoro R. L. (1) korzystał ze świadczeń rehabilitacyjnych. Jednocześnie oskarżony nie przedstawił zaświadczenia usprawiedliwiającego niestawiennictwo o jakim mowa w art. 115a § 1 k.k.w. W samej zaś rzeczy oskarżony był obecny na posiedzeniu w formie wideokonferencji i nie powoływał się wówczas na stan zdrowia uniemożliwiający uczestnictwo w przesłuchaniu. Sąd Okręgowy nie mógł więc naruszyć art. 117 § 2a k.p.k. co podnosi się w apelacji, a sytuacja z art. 117 § 3 k.p.k. nie zachodziła. Jednocześnie jak wynika z treści protokołu czynności o której mowa aktywnie uczestniczył w niej obrońca R. L. (1).
Prawo do obrony oskarżonego R. L. (1) nie doznało więc uszczerbku, a jego zachowanie polegające na opuszczeniu wideokonferencji było świadomą rezygnacją z prawa do udziału w czynności przesłuchania świadków anonimowych być może obliczaną na destabilizowanie postępowania. Trzeba bowiem zauważyć, że oskarżony, ani jego obrońca nie wnosili o ponowne przesłuchanie świadków anonimowych już z udziałem R. L. (1).
Co się tyczy usprawiedliwionej (wykonanie zabiegu – k. 3662) nieobecności R. L. (1) na terminie rozprawy 3 lutego ub.r., kiedy zamknięto przewód sądowy, a strony i ich reprezentanci przedstawili stanowiska końcowe (k. 3666-3670) to i ten zarzut nie może zostać uwzględniony.
Przemówienia końcowe stron i ich reprezentantów są istotnym etapem postepowania sądowego. Pozwalają przedstawić ich stanowisko dotyczące oceny dowodów, wniosków o faktach stąd wynikających, argumentacji prawnej, rozstrzygnięcia o przedmiocie procesu, umożliwiają odniesienie się do twierdzeń i argumentów przytaczanych przez inne podmioty (art. 406 k.p.k.). Takie podsumowujące wystąpienie osoby oskarżonej ma więc ważne znaczenie dla realizacji jej prawa do obrony.
Tak też było traktowane we wcześniejszym orzecznictwie uznającym obrazę art. 406 k.p.k. (art. 352 k.p.k. z 1969 r.) za wystarczająca podstawę uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania (wyroki SN z 23.07.1975 r., II KR 62/75, OSNKW 1975, z. 9, poz. 126, z 17.02.1984 r., IV KR 134/83, OSNKW 1984, nr 11-12, poz. 127, z 9.08.2002 r., V KKN 380/00, LEX nr 57167).
Apelujący obrońca pomija jednak, że zmianie uległo otoczenie przepisu art. 406 k.p.k. Obecnie stosownie do art. 117 § 3a k.p.k. niestawiennictwo strony, która została należycie zawiadomiona o czynności procesowej, niezależnie od jego przyczyny, nie stoi na przeszkodzie przeprowadzeniu tej czynności, jeżeli stawił się jej obrońca lub pełnomocnik. Nie dotyczy to czynności, w której udział strony jest obowiązkowy.
W realiach sprawy udział oskarżonego R. L. (1) w terminie rozprawy 3 lutego ub.r. nie był obowiązkowy (art. 374 § 1 i 1a k.p.k.), a usprawiedliwiona absencja, jak wynika z powołanego przepisu, nie była przeszkodą w prowadzeniu rozprawy jak to zasadnie uznał Sąd I instancji (k. 3667).
Art. 437 § 2 zd. II k.p.k. w brzmieniu od 1 lipca 2015 r. pozwala na uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania wyłącznie w wypadkach wskazanych w art. 439 § 1 k.p.k., art. 454 k.p.k., lub jeżeli jest konieczne przeprowadzenie na nowo przewodu w całości.
Naruszenie art. 406 § 1 k.p.k. nawet jeśli zachodziły warunki z art. 117 § 2 k.p.k. nie jest żadną z tych okoliczności ponieważ nie wynika stąd konieczność przeprowadzenia przewodu sądowego w całości, sytuacja z art. 454 k.p.k. w ogóle nie zachodzi, a na wskazanym terminie rozprawy obecność R. L. (1) nie była obowiązkowa i uczestniczył w niej jego obrońca.
„Zawarta w art. 437 § 2 zdanie drugie k.p.k. podstawa kasatoryjnego orzekania określona jako konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości jest związana z rozprawą główną, gdyż użyty wyraz "przewód" odnosi się do jednego z jej etapów, jakim jest przewód sądowy. W konsekwencji, uchybienia procesowe zaistniałe na innych etapach przebiegu rozprawy głównej, tj. rozpoczęcie rozprawy albo głosy końcowe nie mogą doprowadzić do wydania na tej podstawie orzeczenia kasatoryjnego.” (postanowienie SN z 28.02.2018 r., V KK 221/17, OSNKW 2018, z. 6, poz. 44).
W niniejszej sprawie oskarżony przedstawiał swoje stanowisko odnośnie wiarygodności dowodów, podstaw faktycznych, argumentów stron przeciwnych, możliwości przypisania mu zarzucanych czynów w licznych pismach procesowych, wystąpieniu końcowym na rozprawie 15 listopada 2022 r. (k. 3501) oraz na rozprawie odwoławczej. Dlatego gwarancje związane z prawem do obrony zostały zachowane, a zarzut obrazy art. 117a § 2 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. jest niezasadny.
2. W apelacji tego samego obrońcy podniesiono zarzut obrazy art. 391 § 1 k.p.k. i art. 392 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. i art. 410 k.p.k. dotyczący nieprzesłuchania na rozprawie i poprzestania na ujawnieniu zeznań świadków: D. B. (3), H. P. (1), R. G. (1), S. G.. Jest on niezasadny.
Prokurator w akcie oskarżenia wniósł o zaniechanie wzywania tych świadków na rozprawę i odczytanie ich zeznań (art. 333 § 2 k.p.k.).
Art. 350a k.p.k. przyznaje przewodniczącemu składu orzekającego uprawnienie do zarządzenia zaniechania wezwania na rozprawę niektórych przesłuchanych w postępowaniu przygotowawczym świadków, a to przebywających za granicą, lub mających stwierdzić okoliczności, które nie są tak doniosłe, aby konieczne było bezpośrednie przesłuchanie świadków na rozprawie, w szczególności takie, którym oskarżony w wyjaśnieniach swych nie zaprzeczył.
Skoro jest tam mowa „w szczególności” o okolicznościach, którym oskarżony nie przeczył, to możliwe jest zaniechanie wezwania także takich świadków, którzy mówią o okolicznościach, które oskarżony kwestionuje, ale nie są one tak istotne, aby konieczne było ich bezpośrednie przesłuchanie (K. Eichstaedt [w:] K.p.k.. Komentarz, t. 1, red. D. Świecki, 2024, art. 350a).
M.in. w odniesieniu do wymienionych wyżej świadków Przewodniczący uwzględnił cyt. wniosek prokuratora i mimo przeciwnego stanowiska obrońcy R. L. (1) zdecydował o niewzywaniu ich na rozprawę, a Sąd Okręgowy orzekł o odczytaniu tych zeznań na rozprawie 10 stycznia ub.r. (k. 3637-3638).
Art. 391 § 1 k.p.k. pozwala na odczytanie zeznań świadków m.in. tych co do których przewodniczący zaniechał ich wezwania na podstawie art. 350a k.p.k. Powołany przepis nie uzależnia możliwości takiego postąpienia od zgody stron, czy braku ich sprzeciwu, a tylko od spełnienia wymienionych tam warunków a więc istotności okoliczności o których oni zeznają.
Świadek S. G. jest lekarzem udzielającym R. L. (1) świadczeń medycznych i opisuje jakie to były świadczenia, z jakimi dolegliwościami oskarżonego były związane, jakie te dolegliwości wywoływały następstwa (k. 356-358 teczka R. L.). Oskarżony nie przeczy temu, lecz podobnie przedstawia swoje dolegliwości i ich leczenie. Tak też okoliczność tę ustala Sąd Okręgowy. Odmienne przypuszczenia, domysły B. O. (1), czy K. P. (1) nie przekonują, że chodzi o okoliczności na istotne dla rozstrzygnięcia o odpowiedzialności oskarżonego za zarzucane mu czyny by konieczne było przesłuchanie wymienionego lekarza, czy podważało wiarygodność relacji tych świadków o tym co widzieli i słyszeli.
Z kolei R. G. (1) opisuje (k. 449-452 teczka R. L.) znajomość z R. L. (1), zaprzecza by kupował nieruchomości, samochody za pieniądze tego oskarżonego, wskazuje, że udostępnił R. L. (1) i jego partnerce mieszkanie, użyczał mu auta. Tak więc i ta relacja nie jest sprzeczna z wyjaśnieniami R. L. (1). Z kolei K. P. (1) o tym, że oskarżony by uniknąć zajęcia nabywa auta, nieruchomości na nazwiska innych osób dowiedział się , jak zeznaje (k. 48 teczka K. P.), do niego. Sąd Okręgowy nie ustalił by oskarżony był właścicielem pojazdów A. (...), czy F.. Z faktu, że R. G. (1) zaprzecza, że był tylko formalnym właścicielem mieszkania, czy samochodów użytkowanych przez oskarżonego nie wynika, że R. L. (1) nie przedstawiał tego odmiennie (prawdziwie lub nie) K. P. (1). Nie wiadomo czemu miałoby służyć przesłuchanie na rozprawie R. G. (1), którego zeznania złożone w śledztwie zostały włączone do podstawy dowodowej.
H. P. (1) przyznaje że między nim i R. L. (1) „były różnice zdań”, natomiast zaprzecza by czerpał korzyści majątkowe z uprawniania przez kobiety prostytucji w mieszkaniu w O. (k. 464-466 teczka R. L.), co nie może zaskakiwać. Naiwnością byłoby oczekiwać, że świadek wchodzący wcześniej w konflikt z prawem, odbywający karę pozbawienia wolności przyzna, że popełnił przestępstwo, tak jak to zeznaje K. P. (1). R. L. (1) nie wyjaśnia by H. P. (1) zajmował się sutenerstwem i zaprzecza by sam to czynił. Okoliczność czy H. P. (1) czerpał korzyści z prostytucji nie jest przedmiotem tego postępowania, a położenie siłowni Spartakus jest znane. Również ten świadek nie podaje okoliczności na tyle ważnych by niezbędne było jego przesłuchanie na rozprawie.
Nie może też zaskakiwać, że zarządzający klubem (...) w O. D. B. (3) zaprzecza by żądano od niego pieniędzy w zamian za „ochronę” lokalu (k. 457-459 teczka R. L.). Takich zachowań nie zarzucono R. L. (1). Odmienność tej relacji świadka i zeznań B. O. (1) nie wskazuje na doniosłość zeznań D. B. (3) i konieczność przesłuchania go na rozprawie.
Jak wynika z przytoczonych okoliczności oskarżony R. L. (1) nie zaprzecza zeznaniom tych świadków, a kwestie o których oni mówią nie są na tyle doniosłe by potrzebne było bezpośrednie zapoznanie się z tymi dowodami przez Sąd I instancji.
Tożsamy zarzut obrazy art. 391 § 1 k.p.k. i art. 392 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. i art. 410 k.p.k. obrońca formułuje w odniesieniu do Ł. K. i D. P. (1).
Jest on bezzasadny. Ł. K. został przesłuchany na rozprawie 30 marca 2021 r. (k. 2661-2663) w której brali udział tak R. L. (1) jak i jego obrońca. Skoro świadek nie pamiętał niektórych okoliczności to i Sąd Okręgowy orzekł o odczytaniu stosownego fragmentu jego zeznań do czego był zobligowany treścią art. 391 § 1 k.p.k. Natomiast D. P. (1) w tej sprawie nie został przesłuchany w charakterze świadka więc i Sąd Okręgowy nie mógł orzec i nie orzekł o odczytaniu tych zeznań (k. 3637-3638). Z tych oczywistych powodów Sąd I instancji nie mógł naruszyć powołanych w zarzucie przepisów.
Z omówionymi zarzutami koresponduje twierdzenie o obrazie art. 167 k.p.k. w zw. z art. 170 § 2 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. i art. 6 k.p.k. poprzez oddalenie wniosków dowodowych o przesłuchanie wymienionych osób w charakterze świadków.
Jasne, że Sąd I instancji nie mógł naruszyć przytoczonych przepisów w odniesieniu do zeznań Ł. K., ponieważ ten dowód został przeprowadzony na rozprawie.
Powodem oddalenia wniosku o wezwanie na rozprawę i bezpośrednie przesłuchanie świadków: R. G. (2), H. P. (1) D. B. (3) i S. G. (k. 2169-2173) było to, że wymienieni zostali już przesłuchani na okoliczności wskazane we wniosku dowodowym z 6 lutego 2020 r. ponieważ jest on powtórzeniem uwzględnionego przez prokuratora wniosku z 20 grudnia 2018 r. (k. 195-196 teczka R. L.) i Sąd Okręgowy uznał (k. 3265), że okoliczności objęte tezami dowodowymi zostały udowodnione zgodnie z twierdzeniem obrońcy (art. 170 § 1 pkt 2 k.p.k.). Jest więc jasne, że Sąd I instancji nie mógł naruszyć art. 170 § 2 k.p.k. zakazującego oddalenia wniosku dowodowego dlatego, że dotychczasowe dowody wykazały przeciwieństwo tezy wnioskodawcy.
Sąd Okręgowy wezwał (k. 2224) strony i ich reprezentantów do składania w terminie siedmiu dni wniosków dowodowych pod rygorem oddalenie wniosku złożonego po upływnie zakreślonego terminu (art. 170 § 1 pkt 6 k.p.k.).
Wbrew temu co twierdzi apelujący nie złożył przed otwarciem przewodu sądowego wniosku o dopuszczenie dowodu z zeznań D. P. (1). (por. k. 2248, 2169-2173). Uczynił to dopiero ponad dwa i pół roku później (k. 3449). Sąd Okręgowy nie popełnił więc błędu oddalając ten wniosek dowodowy na podstawie art. 170 § 1 pkt 5 i 6 k.p.k. jako spóźniony i oczywiście zmierzający do przedłużenia postępowania (k. 3473-3474).
Z ujawnionych na rozprawie dokumentów (k. 499-506 teczka R. L.) wynika, że anonimowa osoba napisała, że mieszkanie przy ul. (...) w O. wynajmują kobiety świadczące usługi seksualne i przebywa tam K. P. (1) o czym autorowi powiedzieli policjanci. D. P. (1) – syn właścicieli mieszkania oświadczył, że mieszkanie zostało użyczone kuzynowi i złożył zapewnienie, że dołoży starań by wyeliminować niedogodności. C.. dokumenty nie uprawdopodobniają by syn właścicieli mieszkania miał wiadomości o tym w jakim celu wykorzystywane jest mieszkanie rodziców, a w szczególności jaką rolę w prowadzonej tam działalności pełni B. O. (1) i K. P. (1), czy czerpali korzyści z uprawianej tam prostytucji, czy remontowali to mieszkanie. Dowodów nie przeprowadza się „na wszelki wypadek", by sprawdzić, czy mogą być źródłem istotnych dla rozstrzygnięcia informacji, ale gdy z ujawnionych okoliczności wynika, że realne jest uzyskanie na podstawie owego dowodu takich ważkich danych (postanowienie Sądu Najwyższego z 26.04.2013 r., III KK 42/13, LEX nr 133133). Sąd Okręgowy słusznie też zauważa, że okoliczność czy B. O. (1) czerpała korzyści z prostytucji nie ma znaczenia dla oceny odpowiedzialności oskarżonych. W samej zaś rzeczy Sąd I instancji ustalił, że świadek takie korzyści czerpała i do kiedy to robiła (por. uzasadnienie).
Zarzut obrazy art. 170 § 2 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. i art. 6 k.p.k. jest bezzasadny.
3. Zarzut obrazy art. 167 k.p.k. w zw. z art. 214 k.p.k. podniesiony przez obrońcę R. L. (1), K. M. (1), A. W. (1) i J. S. jest niedopuszczalny.
Stosownie do art. 427 § 3a k.p.k. w środku odwoławczym nie można podnosić zarzutu nieprzeprowadzenia dowodu z urzędu, chyba że okoliczność, która ma być udowodniona, ma istotne znaczenie dla ustalenia, czy został popełniony czyn zabroniony, czy stanowi on przestępstwo i jakie, czy czyn zabroniony został popełniony w warunkach, o których mowa w art. 64 lub art. 65 Kodeksu karnego, lub czy zachodzą warunki do orzeczenia pobytu w zakładzie psychiatrycznym na podstawie art. 93g Kodeksu karnego.
Dowody, które zdaniem apelującego miałyby być przeprowadzone z urzędu nie dotyczą sprawstwa, winy, warunków z art. 64 k.k. lub art. 65 k.k., czy środka zabezpieczającego.
Tylko na marginesie można wskazać następujące okoliczności:
Zarządzenie przeprowadzenia wywiadu środowiskowego o oskarżonym, co do zasady, pozostawione jest uznaniu organu prowadzącego postępowanie karne jeśli ocenia on, że jest to potrzebne (art. 214 § 1 k.p.k.). Sytuacje kiedy przeprowadzenie takiego wywiadu jest obowiązkowe nie zachodziły co do oskarżonych (art. 214 § 2 k.p.k.).
Sąd Okręgowy dysponował wywiadem środowiskowym odnośnie oskarżonego R. L. (1) (k. k. 343-344 teczka R. L.), a co do K. M. (1), A. W. (1) i J. S. informacjami o ich właściwościach, warunkach osobistych, sposobie życia jakie ci oskarżeni przedstawili (k. 2616-2617), a także wynikającymi z ich wyjaśnień, zeznań świadków, danych o karalności, odpisów wyroków skazujących, opinii sądowo-lekarskich i psychiatrycznych, danych o zatrudnieniu (por. uzasadnienie). R. L. (1) przedstawiał też swą sytuację, zwłaszcza zdrowotną w licznych pismach procesowych i dołączonych do nich dokumentach.
Sąd I instancji uznał, że informacje te są wystarczające by ocenić właściwości, warunki osobiste, sposób życia oskarżonych, a obrońca który nie przejawiał inicjatywy dowodowej w tym przedmiocie i nie wykazał, że niezbędne było uzyskanie przez ten sąd wywiadów środowiskowych o oskarżonych.
Oskarżony R. L. (1) zaprzeczył by posiadał majątek. Posiadanie mieszkania nie wynika też z wywiadu środowiskowego. Słusznie można sądzić, że ustalenie odmienne (tj. posiadanie mieszkania) wynika z uznania za prawdziwe zeznań K. P. (1) wskazującego, że faktycznym właścicielem mieszkania przy ul. (...) w O. jest R. L. (1). Obrońca nie wykazuje ewentualnego wpływu tego ustalenia na treść wyroku, gdyby było wadliwe.
Ustalenie, że J. S. mieszka w O. wynika z jego oświadczenia złożonego na rozprawie (k. 2617). Odmienne twierdzenie obrońcy jest błędne.
4. Zarzut obrazy art. 184 § 1 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. zamieszczony w apelacji tego samego obrońcy jest niezasadny.
Postanowieniami z 9 października 2018 r. (k. 1098-1105) prokurator rozstrzygnął o zachowaniu w tajemnicy okoliczności umożliwiających identyfikację świadków wymienionych we wnioskach z 20 grudnia 2017 r., 5 lutego 2018 r., 19 lutego 2018 r., 11 kwietnia 2018 r., a postanowieniami z 14 stycznia 2019 r. prokurator orzekł o zachowaniu w tajemnicy okoliczności umożliwiających ujawnienie tożsamości świadków wskazanych we wnioskach z 3 i 5 grudnia 2018 r.(k. 1288-1291).
To co do tych osób Sąd Okręgowy w Opolu postanowieniami z 28 lutego 2019r. uwzględnił zażalenia obrońców ówczesnych podejrzanych i uchylił postanowienia prokuratora z 9 października 2018 r. i 14 stycznia 2019 r. o zachowaniu w tajemnicy okoliczności umożliwiających identyfikację świadków uznając, że co prawda zachodzi uzasadniona obawa niebezpieczeństwa dla ich życia lub zdrowia, lecz ich identyfikacja „nie stanowi praktycznie żadnej trudności”.
W konsekwencji, stosownie do art. 184 § 6 k.p.k., protokoły przesłuchania tych osób zostały usunięte z akt i zniszczone (por. k. 1700, oraz przegląd akt t. VI i VII).
Natomiast w odniesieniu do świadków anonimowych (...), (...), (...) prokurator 4 grudnia 2019 r. (k. 1797-1802) postanowił o zachowaniu w tajemnicy danych umożliwiających ujawnienie ich tożsamości ustalając, że zachodzi uzasadniona obawa, że ich życie lub zdrowie będzie poważnie zagrożone w wypadku ujawnienia tych danych. Prokurator wymienił w tych postanowieniach konkretne okoliczności z których wynikała realna obawa niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia świadków: groźby kierowane do osób trudniących się prostytucją na tamtym terenie jeśli złożą obciążające zeznania, próby ustalenia miejsc pobytu osób, które złożyły takie zeznania i zapowiedź odwetu za to (k. 1340). Sąd Okręgowy nie uznał, że takie rzeczywiste niebezpieczeństwo w odniesieniu do wymienionych trzech świadków anonimowych nie istniało i przesłuchał ich w trybie art. 184 § 3 k.p.k. Z faktu, że co do pewnych osób Sąd Okręgowy rozpatrując zażalenia uchylił postanowienia prokuratora wydane na podstawie art. 184 § 1 k.p.k. nie wynika, że co do trzech osób będących w tej sprawie świadkami anonimowymi również nie było podstaw do przyznania im takiego statusu. Tym bardziej, że powodem wydania tych orzeczeń nie był brak zagrożeń o których mowa w art. 184 § 1 k.p.k., lecz niebezpieczeństwo ujawnienia tożsamości co apelujący pomija.
Poza ogólnym kontestowaniem istnienia zagrożenia dla życia lub zdrowia świadków anonimowych obrońca nie wskazuje dlaczego stanowisko o ich występowaniu jest wadliwe.
5. Obrońcy oskarżonych D. B. (1), E. S. (1), R. L. (1), K. M. (1) i J. S. zasadnie kwestionują możliwość włączenia do podstawy dowodowej wobec tych oskarżonych wyników kontroli operacyjnej. Nie miało to jednak wpływu na ocenę poprawności ustaleń poczynionych w niniejszej sprawie przez Sąd I instancji.
Zarządzona w trybie art. 19 ustawy z 6 kwietnia 1990 r. o policji (w brzmieniu nadanym nowelą, która weszła w życie 15 kwietnia 2016 r. - Dz.U.2016.437- więc w czasie zarządzenia i wykonywania czynności operacyjno-rozpoznawczych) postanowieniami Sądu Okręgowego w Opolu kontrola operacyjna dotyczyła S. B. i czynów z art. 258 § 3 k.k., art. 189a § 1 k.k., art. 58 ust. 2 i art. 62 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i obejmowała okres od 16 marca 2017 r. do 16 czerwca 2017 r. (k. 57-59, 97-99, 169-171). Nie była więc zarządzona wobec żadnej z osób aktualnie oskarżonych w niniejszej sprawie.
W czasie kiedy kontrola operacyjna była zarządzana nie obowiązywały już przepisy art. 19 ust. 15a - e ustawy o policji regulujące kwestię zgody następczej sądu na wykorzystanie uzyskanych danych ponad zakres podmiotowy i przedmiotowy pierwotnej zgody. Zostały one uchylone ustawą z 11 marca 2016 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw, która weszła w życie 15 kwietnia 2016 r., a więc w czasie trwania kontroli operacyjnej (Dz.U.2016.437)
Sąd Okręgowy nie wydał postanowienia w przedmiocie zawartego w akcie oskarżenia wniosku prokuratora o przeprowadzenie dowodu z zapisów rozmów telefonicznych utrwalonych w wyniku zarządzonych kontroli operacyjnych. Skoro wniosek ten nie został oddalony, to na podstawie art. 405 § 2 i 3 pkt 1 k.p.k. zapisy te zostały zaliczone do podstawy dowodowej (art. 410 k.p.k.) w stosunku do wszystkich oskarżonych i wszystkich zarzucanych im czynów. Pisemne motywy wyroku potwierdzają, że Sąd uznał dopuszczalność, istotność i celowość przeprowadzenia dowodu o którym mowa we wskazanym wyżej zakresie podmiotowym i przedmiotowym.
Sąd Apelacyjny w tym składzie wyraża, wcześniej już artykułowany (II AKa 315/23) pogląd, że prowadzenie do procesu danych z kontroli operacyjnej uzyskanych po 14 kwietnia 2016 r. poza zakresem przedmiotowym i podmiotowym tej kontroli zarządzonej postanowieniem sądu na podstawie art. 19 ust. 1 ustawy o Policji (w brzmieniu po 14 kwietnia 2016 r.) jest niedopuszczalne.
Skoro ustawa jest objęta domniemaniem zgodności z Konstytucją RP, to jej odczytanie następuje w sposób zapewniający zgodność z konstytucyjnymi zasadami i normami. Stosowanie powszechnie przyjętych reguł interpretacyjnych tekstu aktu prawnego oznacza „przede wszystkim wybór takiego kierunku wykładni spośród rysujących się wzajemnie „konkurujących” znaczeń przepisu, który jest zgodny z konstytucyjnymi normami i wartościami. Ta „metoda wykładni w zgodzie z konstytucją” nie jest jednak specyfiką rozumowania Trybunału Konstytucyjnego, jako że konieczność jej respektowania odnosi się do wszystkich organów państwowych i wynika z nadrzędności Konstytucji w systemie prawa Rzeczypospolitej Polskiej, art. 8 ust. 1 Konstytucji” (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 8 maja 2000 r. , SK 22/99, 2000 r., z. 4, poz. 107).
Decyzja prokuratora o wykorzystaniu na podstawie art. 168b k.p.k. w postępowaniu przygotowawczym informacji uzyskanych podczas kontroli operacyjnej realizowanej na podstawie art. 19 ustawy o policji poza jej zakresem podmiotowym i przedmiotowym nie wiąże sądu. Nie skutkuje ona włączeniem uzyskanych w wyniku kontroli operacyjnej danych do podstawy dowodowej orzeczenia sądu kończącego postępowanie. O tym rozstrzyga sąd jako gospodarz tego etapu procesu. Przyznanie prokuratorowi kompetencji do włączania do procesu danych z kontroli operacyjnej byłoby sprzeczne z zasadą równości broni, kontradyktoryjności, samodzielności jurysdykcyjnej, oraz treścią art. 352 k.p.k. i art. 368 § 1 k.p.k. przyznającymi przewodniczącemu składu orzekającego, lub sądowi wyłączną kompetencję do rozstrzygania w fazie jurysdykcyjnej o przeprowadzeniu dowodu, a więc do weryfikacji dopuszczalności, istotności i celowości włączenia dowodu do procesu przy uwzględnieniu uregulowań konstytucyjnych (art. 45 ust. 1, art. 47, art. 49, art. 51), traktatowych (art. 6 ust. 1, art. 8 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, art. 14 ust. 1, art. 17 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych) i ustawowych, w szczególności art. 170 k.p.k., art. 19 ustawy o policji. (por. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 28 czerwca 2018 r., I KZP 4/18, OSNKW 2018 r., z. 8, poz. 53).
„Art. 168a k.p.k., regulujący wprowadzenie nielegalnie uzyskanego dowodu do procesu, odnosi się jedynie do dowodów uzyskanych z naruszeniem przepisów postępowania lub za pomocą czynu zabronionego. Uregulowanie to nie stanowi podstawy do procesowego wykorzystania danych uzyskanych podczas kontroli operacyjnej prowadzonej z naruszeniem warunków do wykorzystania procesowego takich danych, sformułowanych w ustawie o Policji, a mających swe źródła w przepisach o charakterze materialnym” (postanowienie Sądu Najwyższego z 26.06.2019 r., IV KK 328/18, OSNKW 2019, z. 8, poz. 46). Inne ujęcie czyniłoby zbędną (i sprzeczną z intencją ustawodawcy ograniczającego przedmiotowo zakres inwigilacji) zamieszczoną w realiach sprawy w art. 19 ust. 1 ustawy o policji zamkniętą listę przestępstw i przestępstw skarbowych co do których możliwe jest zarządzenie, a w konsekwencji procesowe wykorzystanie rezultatów, kontroli operacyjnej, skoro gdy już zostanie zarządzona to informacje uzyskane w ten sposób mogą być wykorzystane wobec każdej osoby i każdego ściganego z urzędu przestępstwa (przestępstwa skarbowego). Konstytucyjne i traktatowe gwarancje prawa człowieka do ochrony prywatności, tajemnicy komunikowania się, autonomii informacyjnej doznałyby w takiej sytuacji istotnego, sprzecznego z zasadą proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji RP) ograniczenia stając się przynajmniej w omawianym zakresie iluzorycznymi.
Przedstawiona wyżej interpretacja art. 168a k.p.k. i art. 168b k.p.k. prowadzi do wniosku, że nie mogą być one podstawą do wprowadzenia do procesu danych uzyskanych podczas kontroli operacyjnej ponad zakres podmiotowy, lub przedmiotowy pierwotnej zgody sądu na kontrolę operacyjną. Odmienne ich odczytanie jako pozwalających na włączenie do podstawy dowodowej wobec każdej osoby i każdego przestępstwa danych uzyskanych podczas kontroli operacyjnej byłoby sprzeczne z wynikającym z Konstytucji RP i Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności minimalnym standardem ochrony.
Kontrola operacyjna o jakiej mowa w art. 19 ustawy o Policji polega na: uzyskiwaniu i utrwalaniu treści rozmów prowadzonych przy użyciu środków technicznych, uzyskiwaniu i utrwalaniu obrazu lub dźwięku osób z pomieszczeń, środków transportu lub miejsc innych niż publiczne, uzyskiwaniu i utrwalaniu treści korespondencji, uzyskiwaniu i utrwalaniu danych zawartych w informatycznych nośnikach danych, telekomunikacyjnych urządzeniach końcowych, systemach informatycznych i teleinformatycznych, uzyskiwaniu dostępu i kontroli zawartości przesyłek (art. 19 ust. 6 cyt. ustawy). W niniejszej sprawie sprawy chodzi o czynności z art. 19 ust. 1 pkt 1 ustawy o Policji.
Uwzględniając wskazany zakres pozyskiwanych w toku niejawnej kontroli operacyjnej danych godzi ona w prawo do ochrony prywatności (art. 47 Konstytucji RP), ochrony tajemnicy komunikowania się (art. 49 Konstytucji RP), autonomię informacyjną (art. 51 Konstytucji RP), niekiedy (co w niniejszej sprawienie nie ma miejsca) w nienaruszalność mieszkania (art. 50 Konstytucji).
Taka kontrola może być jednak konieczna w demokratycznym państwie prawnym z uwagi na ochronę bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego bądź ochronę wolności i praw innych osób. Organy państwa mają bowiem obowiązek zagwarantowania przynależnych osobom wolności i praw z czym łączy się zakaz nadmiernej ingerencji (np. w postaci niejawnego pozyskiwania informacji o osobach), a z drugiej strony powinność zapewnienia swobodnego korzystania z zagwarantowanych jednostkom wolności i praw, w tym m.in. poczucia bezpieczeństwa i braku zagrożeń. Państwo jest zobligowane do zapewnienia: niepodległości i nienaruszalności swojego terytorium, wolności i praw człowieka i obywatela, bezpieczeństwa przed zewnętrznymi i wewnętrznymi zagrożeniami (art. 5 Konstytucji RP) czemu służy np. zwalczanie przestępczości, terroryzmu. Sięganie do niejawnych metod pracy operacyjnej umożliwia ograniczenie rozmiaru przestępczości, co może zwiększać poczucie bezpieczeństwa obywateli i sprzyjać swobodzie korzystania z zagwarantowanych im wolności i praw. (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 30 lipca 2014 r., K 23/11, OTK-A 2014 r., z. 7, poz. 80).
Niezbędne jest zachowanie balansu między wymienionymi, mogącymi pozostawać w kolizji wartościami: z jednej strony prawem do prywatności, tajemnicy komunikowania się, autonomii informacyjnej, a z drugiej bezpieczeństwem państwa, porządkiem publicznym, prawami i wolnościami innych osób. Służy temu zasada proporcjonalności (art. 31 ust 3 Konstytucji), której „sens sprowadza się (…) do dyrektywy, by normodawca wprowadzając akty normatywne, które mogą ograniczać prawa i wolności obywatelskie, nie stosował środków prawnych, które stanowią nadmierne obciążenie dla adresatów norm prawnych i w tym sensie są nieproporcjonalne w stosunku do celu danej regulacji prawnej” (L. Morawski, „Wykładnia w orzecznictwie sądów. Komentarz”, Toruń 2002 r., str.173). Jeśli więc ustawodawca kierował się ta regułą tworząc przepisy prawa ingerujące w prawa człowieka, to logiczne jest posłużenie się nią przy odczytywaniu ich treści.
Prawo do tajemnicy komunikowania się, do prywatności gwarantowane w Konstytucji RP (art. 47, art. 49) i traktatach z dziedziny praw człowieka (art. 8 ust. 1 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, art. 17 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych) mogą więc wyjątkowo doznawać określonych ustawowo ograniczeń ze względu na konieczną ochronę istotnych wartości np.: bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego, ochronę praw i wolności innych osób (por. art. 31 ust. 3 Konstytucji RP, art. 8 ust. 2 (...), art. 17 (...)).
Trybunał Konstytucyjny i Europejski Trybunał Praw Człowieka zbieżnie określają minimalne standardy jakie muszą spełniać ustawowe regulacje określające zasady niejawnego przechwytywania komunikacji (por. np. orzeczenia TK z 12 grudnia 2005 r., sygn. K 32/04, z 30 lipca 2014 r., K 23/11, OTK-A 2014 r., z.7, poz. 80, z 15 listopada 2010 r., sygn. S 4/10; orzeczenia (...): z 29 czerwca 2006 r. w sprawie W.i S. przeciwko Niemcom, skarga (...), z 10 lutego 2009 r. w sprawie I. i inni przeciwko Mołdawii, skarga nr (...), z 2 września 2010 r. w sprawie U. przeciwko Niemcom, skarga nr (...), z 4.12.2015 r., skarga nr (...), Z. przeciwko Rosji) wskazując na konieczność:
- ustawowego określenia rodzajów poważnych przestępstw w związku z którymi mogą być stosowane te techniki, podmiotów wobec których mogą być użyte, ram czasowych ich stosowania, rodzajów środków niejawnego pozyskiwania informacji,
- zachowania proporcjonalności naruszenia prawa do prywatności, tajemnicy komunikowania i celu tej ingerencji,
- zachowania wymogu subsydiarności czynności operacyjno-rozpoznawczych,
- istnienia niezależnego, w istocie sądowego, organu sprawującego realną i skuteczną kontrolę niejawnego pozyskiwania informacji i wykorzystywania ich.
W postępowaniu jurysdykcyjnym sąd, jeśli tylko chce, dysponuje (także w obecnym stanie prawnym) rzeczywistymi i skutecznymi instrumentami weryfikowania możliwości wykorzystywania pozyskanych w toku kontroli operacyjnej danych i badania spełnienia wymogów ustawowych, traktatowych i konstytucyjnych. Inaczej w postępowaniu incydentalnym dotyczącym wniosku o zarządzenie, lub przedłużenie takiego niejawnego przechwytywania danych, sądowa kontrola jest w znacznej części iluzoryczna.
Jednym z wyjątków pozwalających na ingerencję w prawo człowieka do ochrony życia prywatnego (obejmującego tajemnicę komunikowania się – por. art. 8 ust. 1 (...), art. 17 (...)) jest regulacja art. 19 ustawy o policji, która z racji takiego swojego charakteru musi być interpretowana ściśle. Wyznacza ona ramy podmiotowe, przedmiotowe i czasowe zgodnej z prawem ingerencji poprzez kontrolę operacyjną w gwarantowane w Konstytucji RP i ratyfikowanych traktatach prawo człowieka do ochrony życia prywatnego. Uzyskiwanie, utrwalanie i wykorzystywanie w procesie treści rozmów prowadzonych przy użyciu środków technicznych poza tym zakresem jest sprzeczne z ustawą i jako takie nielegalne.
Zmiany wprowadzone ustawą z 11 marca 2016 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2016 r. poz. 437) polegały m.in. na uchyleniu od 15 kwietnia 2016 r. art. 19 ust. 15a – e ustawy o Policji przewidującego możliwość wyrażenia przez sąd tzw. zgody następczej na wykorzystanie w postępowaniu karnym uzyskanych w wyniku legalnej kontroli operacyjnej danych wskazujących na popełnienie innego przestępstwa katalogowego przez osobę wobec której taka kontrola była zarządzona, lub przestępstwa katalogowego przez inną osobę niż ta w stosunku do której taka kontrola była zarządzona.
Powstała więc w omawianym zakresie sytuacja podobna do tej jaka występowała przez wejściem w życie powołanych przepisów o zgodzie następczej (tj. przed 11 czerwca 2011 r. - Dz.U. z 2011 r., Nr 53, poz. 273). Odnosząc się wówczas do kwestii wykorzystania w procesie danych uzyskanych podczas zarządzonej kontroli operacyjnej ponad jej zakres podmiotowy, lub przedmiotowy określony w postanowieniu zarządzającym tę kontrolę Sąd Najwyższy wskazał (postanowienie z 26 kwietnia 2007 r., I KZP 6/07, OSNKW 2007, z. 5, poz. 37): „uzyskane w czasie kontroli operacyjnej dowody popełnienia przestępstw - określonych w art. 19 ust. 1 ustawy o Policji - przez osobę inną niż objęta postanowieniem wydanym na podstawie art. 19 ust. 2 tej ustawy albo popełnionych wprawdzie przez osobę nim objętą, ale dotyczące przestępstw innych niż wskazane w tym postanowieniu, mogą być wykorzystane w postępowaniu przed sądem (art. 393 § 1 zd. 1 k.p.k., stosowany odpowiednio), pod warunkiem, że w tym zakresie zostanie wyrażona następcza zgoda sądu na przeprowadzenie kontroli operacyjnej (art. 19 ust. 3 ustawy o Policji, stosowany odpowiednio).” Nie budziło więc wówczas wątpliwości, że ze względów konstytucyjnych, traktatowych, postanowień ustawy o Policji nie jest możliwe procesowe wykorzystanie informacji uzyskanych w wyniku kontroli operacyjnej a dotyczących przestępstw innych niż wymienione w art. 19 ust. 1 ustawy o Policji, lub osób innych niż wskazane w postanowieniu o zarządzeniu kontroli operacyjnej, chyba, że sąd wyrazi w tym zakresie zgodę następczą na podstawie art. 19 ust. 3 ustawy o Policji stosowanego odpowiednio, a więc poza zakresem wypadku nie cierpiącego zwłoki, gdy opóźnienie mogłoby spowodować utratę informacji lub zatarcie albo zniszczenie dowodów przestępstwa.
Następnie z dniem 11 czerwca 2011 r. ustawodawca dodał do art. 19 ustawy o Policji ustępy 15a -15e, gdzie uregulował zgodnie z dorobkiem orzecznictwa, kwestię zgody następczej sądu na wykorzystanie danych z zarządzonej kontroli operacyjnej ponad jej zakres podmiotowy lub przedmiotowy pozostawiając unormowanie dotyczące przypadku nie cierpiącego zwłoki w art. 19 ust. 3 ustawy o Policji.
Jeśli zatem od 15 kwietnia 2016 r. ustawodawca uchylił przepisy art. 19 ust. 15a -15e ustawy o Policji, to wprost zdecydował o ograniczeniu instytucji zgody następczej sądu do przypadku nie cierpiącego zwłoki z art. 19 ust. 3 tej ustawy, a więc gdy kontrola była realizowana przez krótki czas bez pierwotnej zgody sądu ponieważ opóźnienie mogłoby wywołać utratę informacji, zatarcie albo zniszczenie dowodów przestępstwa. Takie postąpienie wyklucza możliwość wykładania art. 19 ust. 1, 3 i 7 ustawy o Policji w sposób przyjęty w cyt. uchwale Sądu Najwyższego z 26 kwietnia 2007 r.
„Zniesienie przepisów dotyczących uzyskania tzw. następczej zgody sądu, mającej na celu zalegalizowanie informacji uzyskanych w toku prawidłowo prowadzonej kontroli operacyjnej, ale dotyczących innych przestępstw katalogowych popełnionych przez osobę, co do której sąd wyraził zgodę na prowadzenie takiej kontroli, albo przestępstw katalogowych popełnionych przez inną osobę niż objęta kontrolą operacyjną powoduje, że wymienione informacje zostały uzyskane poza granicami kontroli operacyjnej, a tym samym są nielegalne. Z tego względu nie mogą być wprowadzone do procesu karnego” (J. S., Dowody nielegalne w procesie karnym. Glosa do uchwały SN z dnia 28 czerwca 2018 r., I KZP 4/18, OSP 2019, nr 1, str. 4).
Z powodów opisanych wyżej również przepisy art. 168a k.p.k. i art. 168b k.p.k. nie umożliwiają włączenia do podstawy dowodowej informacji uzyskanych podczas kontroli operacyjnej poza zakresem podmiotowym i przedmiotowym wyznaczonym postanowieniem i zarządzeniu kontroli operacyjnej.
W konsekwencji dane uzyskane podczas kontroli operacyjnych zarządzonych wobec S. B. nie mogły stanowić dowodowej podstawy ustaleń w odniesieniu do osób oskarżonych w niniejszej sprawie wobec których zapadł zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego (art. 170 § 1 pkt 1 k.p.k.).
Wyłączenie tych danych z podstawy dowodowej nie czyni wadliwymi ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd I instancji o czym będzie mowa niżej.
6. Zarzut obrazy art. 424 § 1 k.p.k. zamieszczony w apelacji obrońcy R. L. (1), K. M. (1) i J. S. jest niezasadny.
Skoro dla skuteczności zarzutu obrazy przepisu postępowania ustawa (art. 437 pkt 2 k.p.k.) wymaga wykazania możliwego wpływu naruszenia na treść zaskarżonego wyroku, to zważywszy na odrębność tych dwóch dokumentów wady sporządzonego później uzasadnienia nie mogą logicznie rzecz biorąc mieć wpływu na treść wydanego wcześniej wyroku. Mogą wskazywać na błędy w rozumowaniu, ocenach prowadzące do wadliwości zaskarżonego orzeczenia, ale same w sobie ich nie dowodzą.
W istocie wydaje się, że apelującemu chodzi o wady oceny dowodów i błędność ustaleń faktycznych. Będzie o tym mowa niżej.
Art. 92 k.p.k. określa co stanowi podstawę każdego orzeczenia. Przepisem szczególnym do niego jest art. 410 k.p.k. wskazujący co jest podstawą wyroku wydanego po przeprowadzeniu rozprawy. Skoro skarżący kwestionuje wyrok Sądu Okręgowego z powodu pominięcia niektórych ujawnionych na rozprawie okoliczności, to chodzi o naruszenie art. 410 k.p.k. podnoszenie nadto obrazy art. 92 k.p.k. jest nieuzasadnione i zbędne.
Art. 2 § 2 k.p.k. określa jedną z zasad prawa – zasadę prawdy. Przepis ten nie może być podstawą skutecznego zarzutu odwoławczego ponieważ wyznacza jeden z celów postępowania karnego, którego konkretyzacji służą przepisy szczególne zawierające nakazy i zakazy określonego postąpienia w danej sytuacji i to one mogą być podstawą skutecznego zarzutu odwoławczego. Odwołanie się do zasady prawdy należało potraktować jako wskazanie na doniosłość zarzutu obrazy art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k.
Nakaz rozstrzygania wątpliwości na korzyść oskarżonego wyrażony w art. 5 § 2 k.p.k. skierowany jest do organu postępowania, a nie strony. Chodzi więc o obiektywne, a nie subiektywne wątpliwości, które powziął (lub powinien powziąć) Sąd, lecz ich nie rozstrzygnął we wskazanym kierunku. Sąd I instancji wątpliwości takich nie nabrał, ani nie powinien ich nabrać, o czym będzie mowa niżej.
„Określony przez ustawodawcę stan, jako "nie dające się usunąć wątpliwości" powstaje dopiero w następstwie oceny dowodów. Wtedy dopiero można bowiem stwierdzić, czy wątpliwości, jeśli takowe w ogóle występowały, były poważne i istotne, a nie jedynie spekulacyjne oraz czy i jakie miały one znaczenie dla rozstrzygnięcia kwestii odpowiedzialności prawnej oskarżonego. Zarazem w sytuacji, gdy dokonanie określonych ustaleń faktycznych zależne jest od dania wiary tej lub innej grupie dowodów lub też dania wiary wyjaśnieniom oskarżonego, nie można mówić o naruszeniu zasady in dubio pro reo. Ewentualne zastrzeżenia powinny być w takiej sytuacji podnoszone i rozstrzygane na płaszczyźnie zachowania lub przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów. To zaś, że w toku postępowania zarysowały się różne wersje przebiegu zdarzenia nie oznacza zaistnienia przesłanek, o jakich mowa w art. 5 § 2 k.p.k. Rozstrzygnięciu powstających wątpliwości służy bowiem wszechstronna inicjatywa dowodowa oraz ocena przeprowadzonych dowodów zgodna z art. 7 k.p.k.” (wyrok Sądu Najwyższego z 27 lutego 2018 r., III KK 286/17, LEX nr 2559388). Do naruszenia wskazanej zasady dochodzi, gdy Sąd po prawidłowym przeprowadzeniu postępowania dowodowego i wszechstronnej ocenie rezultatów, spośród rysujących się na tle dowodów uznanych za wiarygodne różnych wersji zdarzenia wybiera jedną z nich sprzecznie z nakazem z art. 5 § 2 k.p.k. Gdy apelujący (jak w niniejszej sprawie) kwestionuje ocenę poszczególnych dowodów, wyprowadzone z nich wnioski, kompletność postępowania dowodowego, a więc sytuacje poprzedzające tę o jakiej mowa w art. 5 § 2 k.p.k., to nie może być mowy o naruszeniu wskazanego przepisu (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z 3 stycznia 2019 r., III KK 215/18, L.).
Przepis art. 4 k.p.k. wyraża zasadę obiektywizmu. To, że zdaniem apelującego Sąd Okręgowy wadliwie ocenił dowody, czy ich przydatność nie oznacza, że nie dociekał prawdy, nie był otwarty na różne wersje zdarzenia, czy odmiennie traktował strony procesu.
7. Zasadniczo apelacje obrońców oskarżonych koncentrują się na podważaniu oceny zeznań B. O. (1) i K. P. (1) , których relacje były istotną podstawą ustaleń Sądu I instancji.
Zarzuty w tej mierze formułuje też apelacja pełnomocniczki oskarżycielki posiłkowej choć zmierzają one w przeciwnym kierunku.
Sąd Okręgowy przekonująco wskazał którym dowodom, w jakiej części i dlaczego daje wiarę, a którym cechy tej odmawia (uzasadnienie str.15-22). Znaczenie ma i to, że Sąd I instancji bezpośrednio zetknął się z osobowymi źródłami dowodowymi, mógł obserwować zachowanie tych osób na rozprawie podczas składania relacji, stosunek do prowadzonej czynności procesowej, reakcje na zadawane pytania i także na podstawie tych wrażeń i spostrzeżeń kształtować przekonanie o ich wiarygodności.
Wbrew apelującym przekonanie sądu o wiarygodności tych dowodów pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. ponieważ zostało poprzedzone ujawnieniem na rozprawie głównej całokształtu istotnych okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) w sposób podyktowany obowiązkiem dociekania prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.) i stanowi wyraz rozważenia (art. 7 k.p.k., art. 4 k.p.k.), zgodnie z regułami poprawnego rozumowania, doświadczeniem życiowym i wskazaniami wiedzy, wszystkich ważkich okoliczności przemawiających na korzyść i niekorzyść oskarżonych (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z 16 grudnia 1974 r., Rw 618/74, OSNKW 1975 r., z. 3-4, poz. 47). Jako takie musi się spotkać z akceptacją Sądu Apelacyjnego.
7.1. Pomówienie jest jednym z rodzajów wyjaśnień osoby zainteresowanej w wyniku procesu (wyrok Sądu Najwyższego z 6 lutego 1970 r., IV KR 249/69, OSNKW 1070 r., z.4-5, poz.46, por. Z. Doda, A. Gaberle „Dowody w procesie karnym”, Dom Wydawniczy ABC 1996, str. 69-73). W tym znaczeniu pomówieniem złożonym były wyjaśnienia K. P. (1), natomiast zeznań B. O. (1) nie można uznać za takie pomówienie, choć nie sposób przeczyć, że była zainteresowana rezultatem niniejszego postępowania (por. uzasadnienie zaskarżonego wyroku str.18-19. Pojawiające się w orzecznictwie wypowiedzi dotyczące kryteriów oceny dowodu z pomówienia (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z 15 lutego 1985 r., IV KR 25/85, OSNKW 1985 r., z. 11-12, poz. 103, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 7 października 1998 r., II AKa 187/98, KZS 1998 r., z. 11, poz. 37, wyrok tut. Sądu Apelacyjnego z 6 kwietnia 2016 r., II AKa 58/16, LEX nr 2090997) stanowią wskazania celowościowe i są uzasadnione zainteresowaniem osoby relacjonującej by uzyskać rozstrzygnięcie najkorzystniejsze dla jej interesów. Kodeks postępowania karnego nie dzieli dowodów na „lepsze” i „gorsze”, wiarygodne i takich których prawdziwość dopiero wymaga weryfikacji. Takie ujęcie bliskie zasadzie prawnej oceny dowodów byłoby sprzeczne z zasadą ich swobodnej oceny przyjętą w polskim procesie karnym (art. 7 k.p.k.). Pomówienie nie jest więc dowodem „niepełnowartościowym”, z założenia niewiarygodnym, lecz, jak każdy inny, podlega ocenie z uwzględnieniem wskazanej wyżej szczególnej sytuacji procesowej osoby pomawiającej. Sąd Okręgowy takiej trafnej, mieszczącej się w granicach art. 7 k.p.k. oceny dokonał.
7.2. Obrońca R. L. (1), K. M. (1) i J. S. kwestionuje uczynienie podstawą ustaleń zeznań B. O. (1) złożonych w czasie śledztwa pod nieobecność jego i R. L. (1), którzy wnosili o przeprowadzenie tej czynności i dopuszczenie do udziału w niej.
Zauważając, że obrońca początkowo (k. 195, 225, 233 teczka R. L. (1)) wnosił o dopuszczenie dowodu z zeznań B. O. (1), lub B. O. (1) należy wskazać, że prokurator postanowieniem z 14 marca 2019 r. (k. 1654) uwzględniając wniosek pełnomocnika świadka odmówił dopuszczenia do udziału w przesłuchaniu B. O. (1) m.in. oskarżonego R. L. (1) i jego obrońcę powołując się na obawy negatywnego wpływu ówczesnych podejrzanych i obrońców na treść zeznań świadka i zniekształcenie tego dowodu (art. 317 § 2 k.p.k.).
W konsekwencji 20 marca 2019 r. (k. 1406-1414) B. O. (1) złożyła zeznania pod nieobecność R. L. (1) i jego obrońcy.
Zgodnie z art. 315 § 2 k.p.k. stronie, która złożyła wniosek o dokonanie określonej czynności w postępowaniu przygotowawczym, oraz jej obrońcy lub pełnomocnikowi nie można odmówić wzięcia udziału w tej czynności, jeżeli tego żądają. Przepis ten wprowadza więc elementy kontradyktoryjne do inkwizycyjnego z natury postępowania przygotowawczego pozwalając stronie mieć wpływ na czynność o której przeprowadzenie wnioskowała i na wyjaśniane za jej pomocą okoliczności. Z drugiej strony może on być wykorzystywany przez strony, obrońców, pełnomocników do obchodzenia ograniczeń z art. 317 § 2 k.p.k. kiedy ważny interes śledztwa (np. obawa zniekształcenia dowodu) sprzeciwia się jeszcze dopuszczeniu strony, jej reprezentanta do udziału w czynności. W rezultacie, zważywszy też na treść art. 315 § 3 k.p.k., trzeba uznać, że chodzi o obowiązek dopuszczenia strony wnioskującej (jej reprezentanta) do czynności, której zakres jest wyznaczony uwzględnionym wnioskiem o jej przeprowadzenie. (M. Kurowski [w:] Kodeks postępowania karnego. Tom I. Komentarz aktualizowany, red. D. Świecki, LEX/el. 2024, art. 315).
Skoro więc zakres przesłuchania B. O. (1) 20 marca i 2 kwietnia 2019r. znacznie wykraczał poza wskazaną we wniosku obrońcy R. L. (1) okoliczność czerpania przez świadka korzyści majątkowych z prostytucji innych osób to prokurator nie był zobligowany do dopuszczenia oskarżonego i obrońcy do udziału w tej czynności. Obrońca został natomiast dopuszczony do czynności przesłuchania B. O. (1) 3 kwietnia 2019 r. (k. 487-491 teczka R. L. (1)) i on oraz jego substytut aktywnie w niej uczestniczyli (R. L. (1) był wówczas pozbawiony wolności). Obrońca mógł więc poprzez stawianie pytań świadkowi wyjaśniać interesujące okoliczności zarówno w postępowaniu przygotowawczym jak i przed Sądem (k. 2770-2779).
Z tych względów zarzut obrazy art. 7 k.p.k., art. 410 k.p.k., art. 315 § 2 k.p.k. polegający na oparciu rozstrzygnięcia na zeznaniach B. O. (1) ze śledztwa złożonych pod nieobecność R. L. (1) i jego obrońcy jest niezasadny.
7.3. B. O. (1) zeznaje (k. 1408, 1409, 1435, 2771, 2775), że pieniądze za możliwość uprawiania prostytucji przez kobiety w mieszkaniach w O., K. i N. (200 złotych za tydzień i każdą osobę zajmującą się prostytucją) przekazywała oskarżonemu R. L. (1) za pośrednictwem B. R. pod sklepem przy ul. (...), a przede wszystkim przed klubem (...). Dodaje (k. 1410), że po pewnym czasie zmienili czas i miejsce tych rozliczeń: odbywały się po wyjściu B. R. z siłowni, „chyba (...), za (...), co kiedyś było całodobowe”.
Wbrew obrońcy R. L. (1), K. M. (1) i J. S. świadek nie była pewna, że siłownia nazywała się (...), tylko że znajdowała się w pobliżu sklepu (...) i to ten sklep, a nie siłownia, jak twierdzi obrońca, był kiedyś otwarty przez całą dobę. Apelujący przypisuje więc świadkowi stwierdzenia, które nie padły, lub nie były stanowcze, by wykazywać niewiarygodność B. O. (1), co nie może być skuteczne. Wg. danych dostępnych w Internecie (por. np. google maps) taki sklep znajdował się w O. np. przy ul. (...), a obok niego siłownia (...). Świadek mówi o takim umiejscowieniu siłowni na k. 2776.
Podobnie mówi o wręczaniu pieniędzy „za ochronę” K. P. (1) (k. 298, 299 teczka K. P.) również przekazujący pieniądze R. L. (1) o czym mówi on (k. 47 teczka K. P.) i zeznaje B. O. (1) (k. 2771). Podaje ona, że także K. P. (1) „zbierał pieniądze z innych mieszkań” (k. 2771, 1409).
O takiej roli swego partnera B. O. (1) zeznawała więc już w postępowaniu przygotowawczym, a nie dopiero na rozprawie co błędnie podnosi obrońca B. R. . Sąd Okręgowy daje wiarę relacji B. O. (1). Dlatego choćby nietrafne są dywagacje obrońcy B. R., że intencją B. O. (1) i K. P. (1) było uchronienie tego ostatniego od odpowiedzialności karnej „za zbieranie pieniędzy pochodzących z nierządu” kosztem B. R. nieprawdziwie wskazywanego „w miejsce K. P. (1)” (apelacja). Fałszywe pomawianie B. R. o przyjmowanie pieniędzy pochodzących z uprawiania prostytucji i przekazywanie ich R. L. (1) zatrzymując dla siebie ich część by nie odpowiadał za zbieranie tych pieniędzy K. P. (1) jest też nielogiczne: by uchronić świadka od odpowiedzialności karnej za takie zachowanie nie było potrzebne wskazywanie pośrednictwa B. R., wystarczyło milczeć o takiej działalności K. P. (1). Obrońca wie zresztą, że K. P. (1) już w śledztwie przyznawał, że przekazywał pieniądze za ochronę zebrane od kobiet uprawiających prostytucję w mieszkaniach.
Wynikający z zeznań B. O. (1) i K. P. (1) i ustalony przez Sąd I instancji sposób transferu pieniędzy ze świadczenia usług seksualnych w mieszkaniach w O., K. i N. był następujący: zebrane od kobiet trudniących się prostytucją pieniądze („haracz”) B. O. (1) lub K. P. (1) przekazywali B. R. , który wręczał je R. L. (1) uzyskując część dla siebie, a w wypadku K. i N. ustaloną część pieniędzy otrzymywali poza R. L. (1) także odpowiednio K. M. (1) i G. N..
Z takiego podziału zadań wewnątrz grupy ustalonego przez Sąd Okręgowy, ani z zeznań B. O. (1) i K. P. (1) nie wynika by kobiety świadczące usługi seksualne miały mieć kontakt z B. R.. Nie może więc zaskakiwać, że A. C., świadek anonimowy (...), czy inne przesłuchane osoby świadczące usługi seksualne nie znają tego oskarżonego, który inaczej niż A. W. (1), czy K. M. (1) nie pojawiał się w mieszkaniach gdzie taka działalność była wykonywana przez tych świadków.
Także świadek anonimowy (...) (k. 2911-2914) zajmujący się świadczeniem usług seksualnych w O., N. i K. zeznaje o konieczności płacenia pieniędzy za możliwość prowadzenia takiej działalności, przekazywaniu ich przez B. O. (1) mężczyźnie o ps. (...) w okolicy dyskoteki, wymienia stawki, i konsekwencje odmowy płacenia haraczu: podpaleniach drzwi, wybijaniu okien, a więc o zachowaniach zbieżnie opisywanych przez B. O. (1) i K. P. (1).
Świadek ten mówi, że pieniądze za możliwość świadczenia usług seksualnych w N. były przeznaczone zarówno dla R. L. (1) jak i sprawującego w jego imieniu ochronę G. tj. G. N. . O pewności tej identyfikacji jest mowa niżej (punkt 7.6). O takiej samej roli G. N. zeznają B. O. (1), K. P. (1) i A. C., co omówiono niżej (punkt 7.6). Uznanie tych zbieżnych relacji nie jest dowolne lecz uzasadnione. Jeśli nie zaszły okoliczności, które wg. świadka wymagały interwencji osoby ochraniającej to i nie dzwonił on do zajmującego się tym G. N..
B. O. (1) wskazuje (k. 1409), że podobne jak w wypadku mieszkań w N. zasady panowały w odniesieniu do mieszkania K. M. (1) w K.. Świadek wyraźnie też oddziela to, co płaciła temu oskarżonemu za wynajem mieszkania, od tygodniowej opłaty od każdej osoby świadczącej usługi seksualne w mieszkaniu uiszczanej R. L. (1) i K. M. (1). Relację tę potwierdza K. P. (1) (k. 298 teczka K. P.) wskazując, że K. M. (1) pełnił funkcje nadzorczą i odbierał pieniądze za co otrzymywał pieniądze od R. L. (1).
B. O. (1) precyzuje (k. 2775-2776), że pieniądze były przekazywane najpierw obok dyskoteki (...), potem krótko obok siłowni, a na końcu w pobliżu sklepu przy ul. (...). Wskazywanie przez obrońcę B. R. pozornych rozbieżności w ich kolejności podawanej przez świadka nie przekonuje o niewiarygodności zeznań.
Świadek logicznie tłumaczy obecność B. R. : chodziło o zabezpieczenie R. L. (1) przed odpowiedzialnością karną. Oskarżony pełnił więc podobną rolę jak zmiany miejsc, czasu przekazywania pieniędzy, umieszczanie ich w paczkach po papierosach, pudełkach po lekach przeciwbólowych. B. R. nie był osobą zbędną, lecz miał być swego rodzaju „buforem” przez który przechodziły korzyści z uprawiania prostytucji nim trafiły do R. L. (1), co ten oskarżony wytłumaczył świadkowi (k. 1408, 2771).
O przekazywaniu pieniędzy dla R. L. (1) mężczyźnie o imieniu B. pracującemu w dyskotece mówi świadek anonimowy (k. 2911), co koresponduje z relacją B. O. (1), że pieniądze przeznaczone dla R. L. (1) wręczała w okolicy dyskoteki B. R..
Równie logicznie B. O. (1) wyjaśnia (k. 2776) wcześniejsze, mogące mylić wypowiedzi o obecności R. L. (1) za każdym razem gdy przekazywała pieniądze: chodziło jej o obecność zawsze wtedy gdy ten oskarżony był dostępny, przebywał w O., z wyłączeniem takich sytuacji gdy np. był pozbawiony wolności, przebywał na wakacjach, czy w szpitalu o czym pisze obrońca B. R..
Sąd Okręgowy nie pominął stanu zdrowia oskarżonego R. L. (1) zauważając, że nie stanowi przeszkody wykluczającej ustalenie, że podejmował zachowania opisane w zarzucanych mu czynach. Oskarżony w okresie objętym zarzutami cierpiał na schorzenia związane z narządem ruchu, a zatem z pewnością mógł kierować grupą, wydawać polecenia jej członkom oraz czerpać korzyści z uprawiania prostytucji przez inne osoby np. przyjmować pieniądze odebrane od B. O. (1) przez B. R..
B. O. (1) opisuje okoliczności polecania przez R. L. (1) K. M. (1), A. W. (1) a także K. P. (1) umieszczania napisów: „k…, burdel” itp., a w klatkach schodowych, mieszkaniach substancji o intensywnym nieprzyjemnym zapachu, podpalenia drzwi mieszkań, wrzucania przez okna kamieni, cegieł, gdy w mieszkaniach tych osoby uprawiały prostytucję bez zgody tego oskarżonego lub uiszczania na jego rzecz opłat za możliwość prowadzenia takiej działalności (k. 1409-1410, 1412, 2772, 2773 -2774, 2778). Świadek nie widziała tych zdarzeń, mówili jej o nich K. P. (1) i R. L. (1). Nie może więc zaskakiwać, że nie znała adresów mieszkań gdzie takie działania były podejmowane, adresy te znajdują się w protokołach oględzin tych mieszkań i budynków na k. 1274-1283, 1442-1464, 1468-1518, 1549-1586 i 1589-1630. Te które świadek znała wskazuje: mieszkanie w (...) (k. 2773) i przy ul. (...) (k. 2775), inne podpalone o czym informował lokalny portal internetowy (k. 1410). Opisuje też wcześniejszą sytuację gdy świadczyła usługi seksualne z A. K., która „rozliczała się” z R. L. (1) płacąc za możliwość wykonywania takiego zajęcia (k. 1407). Wówczas, gdy A. K. przestała płacić haracz, podpalono drzwi mieszkania gdzie przebywały, a potem wstrzyknięto do mieszkania substancję o intensywnym zapachu („śmierdziela”) a na elewacji umieszczono napis: „ k…pod numerem”. Innym razem, jak podaje B. O. (1) (k. 1412), spotkała R. L. (1) w kominiarce idącego „robić mieszkanie”, a następnego dnia opowiedział jej, że obrzucili je kamieniami.
Tak samo powody i sposoby działania podczas wymuszania haraczy za uprawianie prostytucji w mieszkaniach lub by wymusić zaniechanie takiej działalności opisuje w postępowaniu przygotowawczym K. P. (1), który w nich brał udział (k. 47 teczka K. P.).
Zarówno B. O. (1) (k. 1409-1410, 1413) jak i K. P. (1) (k. 41-42, 47 teczka K P.) zbieżnie wskazują, że w tych działaniach brał udział K. M. (1) i A. W. (1). Twierdzenie obrońcy o braku dowodów na taką działalność K. M. (1) i A. W. (1) jest błędne. Sąd Okręgowy, jak dobrze wie obrońca, nie mógł przypisać K. M. (1) występku zniszczenia, czy uszkodzenia mienia ponieważ takiego czynu temu oskarżonemu nie zarzucono.
O napisach na klatce schodowej o treści jak wyżej, umieszczeniu substancji o przykrym zapachu na drzwiach mieszkania przy ul. (...) w O., które wynajmował zeznaje Ł. K. (k. 2661-2662, 1634-1635). Jak podaje ten świadek (k. 2661) w mieszkaniu tym „pracowały kobiety lekkich obyczajów”. Jego zeznania nie przeczą, lecz pośrednio potwierdzają zeznania B. O. (1) i K. P. (1).
Nietrudno dostrzec zbieżność tej relacji z wyjaśnieniami K. P. (1) (k. 48 teczka K. P.), który mówi, że ludzie R. L. (1) chcieli spowodować zaprzestanie świadczenia usług seksualnych w mieszkaniu przy ul. (...) („zamknąć mieszkaniówkę”) i w związku z tymi działaniami (...) (H. P. (1)) telefonował do B. O. (1), która powiedziała „że nic o tym nie wie”. Następnie opowiedziała o wszystkim R. L. (1), który rozmawiał z H. P. (1) „i to jakoś sobie wyjaśnili”. H. P. (1) (k. 464-466 teczka R. L.), o czym była mowa w punkcie 2., zaprzecza by czerpał korzyści z uprawiania prostytucji przez inne osoby, zeznaje jednak o różnicy zdań, która występowała między nim i R. L. (1), a nie B. O. (1). Przytoczona tu relacja K. P. (1) korespondująca z zeznaniami H. P. (1) nie potwierdza więc tezy obrońcy R. L. (1) o „dominującej pozycji i roli B. O. (1) w środowisku przestępczym”. Twierdzenie obrońcy, że gdyby R. L. (1) polecał „zamknąć mieszkaniówkę” na ul. (...), to do niego kierowałby pretensje znający go H. P. (1) zakłada milcząco, że świadek ten wiedział kto stał za umieszczeniem napisu i rozlaniem substancji, co nie wynika z żadnego dowodu. Przeciwnie, z wyjaśnień K. P. (1), zeznań B. O. (1) i H. P. (1) wynika, że ten ostatni tylko przypuszczał, że B. O. (1) inicjowała te działania np. dlatego, że prowadziła działalność polegająca na świadczeniu usług seksualnych m.in. w O.. Przecież ostatecznie H. P. (1) nie podejmował żadnych działań wobec B. O. (1) i nie z nią, a z R. L. (1) wyjaśniał zaistniałą „różnicę zdań”. Partnerem do rozmowy, osobą „decyzyjną” w tych kwestiach był dla H. P. (1) R. L. (1), nie B. O. (1), co potwierdza a nie przeczy ustaleniom Sądu Okręgowego o kierowniczej roli tego oskarżonego w działalności przestępczej będącej przedmiotem oceny.
Sąd I instancji uznał za prawdziwe wyjaśnienia jakie K. P. (1) złożył w czasie śledztwa przekonująco tłumacząc (uzasadnienie str. 17-18) powody prób ich modyfikacji przed Sądem.
Opisane zbieżności słusznie przekonały Sąd I instancji o wiarygodności relacji B. O. (1) przedstawiającej, tak jak i K. P. (1) zlecanie przez R. L. (1) podpaleń mieszkań, gdzie bez jego zgody, lub uiszczania na jego rzecz opłat świadczone były usługi seksualne, umieszczanie tam wulgarnych napisów, substancji o nieprzyjemnym zapachu, rzucanie w okna kamieniami, cegłami.
Nie ma dowodowych podstaw do twierdzenia, że B. O. (1) zlecała lub dokonywała uszkodzeń drzwi mieszkania K. M. (1) w K., umieszczała tam substancję o silnym drażniącym zapachu o czym pisze obrońca tego oskarżonego.
B. O. (1) tłumaczy (k. 2758, 2759), że leki, które przyjmowała w okresie gdy wysyłała wiadomości tekstowe do M. P. (2) miały poprawić jej samopoczucie i pozwolić lepiej spać. Przyznała (k. 2775), że leczyła się psychiatrycznie z powodu depresji w czasie gdy zeznawała przed Sądem I instancji.
Lektura zeznań świadka, relacji innych osób nie wskazuje na istnienie wątpliwości co do jej stanu psychicznego, stanu rozwoju umysłowego, zdolności postrzegania lub odtwarzania spostrzeżeń i realnej możliwości ich ujemnego wpływu na treść zeznań. Wątpliwości w tej mierze nie powziął Sąd Okręgowy obserwujący zachowania B. O. (1) podczas składania zeznań. Nie dostrzegły ich też strony, w tym i adw. Ł. W. podnoszący w apelacji tę okoliczność, skoro nie składały w tej mierze wniosków dowodowych. Sam fakt leczenia psychiatrycznego i przyjmowania związanych z tym leków nie uprawdopodabnia wątpliwości co do stanu psychicznego oraz możliwości zapamiętywania i odtwarzania spostrzeżeń (por. R. A. Stefański, S. Zabłocki [w:] R. A. Stefański, S. Zabłocki, Kodeks postępowania karnego. Tom II. Komentarz do art. 167-296, Warszawa 2019, art. 192 i cyt. tam orzecznictwo).
Sąd Okręgowy ustala, że B. O. (1) uzyskiwała korzyści majątkowe w związku ze świadczeniem przez kobiety usług seksualnych w mieszkaniach w O., K. i N. (uzasadnienie str. 4, 19). Przedstawiona argumentacja jest przekonująca. Sąd trafnie wskazuje na zeznania B. O. (1) (k. 2771) podającej, że poinformowała R. L. (1), że „chce otworzyć mieszkaniówki”, a on się zgodził i ustalił opłatę jaka ma uiszczać – 200 zł tygodniowo za każdą osobę świadczącą usługi seksualne. Pokrzywdzona już wcześniej świadczyła usługi seksualne w wynajmowanym mieszkaniu. Jeśli więc deklarowała oskarżonemu i uzgadniała z nim warunki „otworzenia mieszkaniówek” (charakterystyczne jest użycie liczby mnogiej), to chodziło o uzyskiwanie korzyści majątkowych z organizowania uprawiania prostytucji w mieszkaniach nie tylko przez nią samą ale i inne osoby. Świadek zeznaje, że pojechała do innego miasta by zarobić pieniądze na wynajęcie mieszkania, że wynajmowała od jednego do czterech mieszkań w O., dwa mieszkania w N. i jedno w K., w części z nich finansowała remonty. Wszędzie tam były świadczone usługi seksualne, a kobiety które to robiły przekazywały pieniądze B. O. (1). Ona z kolei ustaloną część przekazywała R. L. (1), G. N. i K. M. (1). Odwołując się do zasad logicznego rozumowania, motywów działania ludzi wynikających z doświadczenia trzeba podzielić przekonanie Sądu Okręgowego, że powodem dla którego B. O. (1) wynajmowała kolejne mieszkania gdzie łącznie świadczeniem usług seksualnych zajmowało się w różnym czasie od kilku do kilkunastu osób, ewidencjonowała nie tylko liczbę kobiet, ale i liczbę przyjętych przez nie klientów, wyszukiwała zainteresowane kobiety, ponosiła koszty utrzymania, remontów mieszkań, zbierała pieniądze, rozliczała się z R. L. (1), znosiła jego pretensje, groźby i kontrole czy prawidłowo się z nim rozlicza było uzyskiwanie korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez kobiety w mieszkaniach, którymi faktycznie zarządzała. Aby zajmować się świadczeniem usług seksualnych B. O. (1) nie musiała wynajmować kilku mieszkań, ponosić kosztów ich utrzymania, remontów, wyszukiwać kobiety skłonne uprawiać prostytucję w mieszkaniach, zbierać od nich informacje o liczbie przyjętych klientów, pobierać od nich pieniędzy i rozliczać się z ich działalności z R. L. (1). Sąd Apelacyjny podziela przekonanie Sądu I instancji, że B. O. (1) nie czyniła tego wszystkiego altruistycznie, by ułatwić innym, najczęściej nie znanym sobie osobom świadczenie usług seksualnych, ale by uzyskiwać środki finansowe z których część przekazywała R. L. (1) i wymienionym wyżej innym członkom grupy przestępczej. Zarzuty apelacji pełnomocniczki oskarżycielki posiłkowej kwestionującej to ustalenie nie są zasadne.
Nie może zaskakiwać, że świadek przeczy by uzyskiwała korzyści od kobiet świadczących usługi seksualne w mieszkaniach, które faktycznie wynajmowała, co przecież oznaczałoby przyznanie, że popełniała przestępstwo sutenerstwa w pomijalnym zbiegu z kuplerstwem.
O tym czy i jakie zarzuty przedstawić określonej osobie decyduje oskarżyciel publiczny, nie sąd. Ocena obrońcy R. L. (1) co do istnienia podstaw odmowy przez prokuratora wszczęcia postępowania przygotowawczego wobec B. O. (1) nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia w tym postępowaniu o odpowiedzialności oskarżonego za zarzucane mu czyny.
Negatywny stosunek B. O. (1) do R. L. (1) jasno wynika z treści wiadomości jakie świadek przesłała, co przyznaje, M. P. (2) za pośrednictwem komunikatora internetowego (k. 2755-2756).
Okoliczność ta, podobnie jak przeczenie uzyskiwania korzyści majątkowych ze świadczenie usług seksualnych przez inne osoby nie podważyła wiarygodności zeznań B. O. (1) o działalności zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się czerpaniem korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez kobiety w mieszkaniach w K., N., O. oraz na drogach w okolicy O. ponieważ, jak wykazuje Sąd I instancji znalazły one potwierdzenie w relacji K. P. (1) (ze śledztwa), świadków anonimowych, P. K., A. J. (1) (ze śledztwa), M. C., B. D. (1), A. C. (ze śledztwa), A. W. (2) (ze śledztwa).
Nie ma podstaw by sądzić, że taki negatywny stosunek charakteryzował relacje B. O. (1) z pozostałymi oskarżonymi.
Rację ma obrońca podnoszący, że oskarżony R. L. (1) był pozbawiony wolności m.in. od 3 września 2012 r. do 12 kwietnia 2013 r. (por. np. k. 4047v), co pominął Sąd Okręgowy. Okoliczność ta co do zasady nie jest przeszkodą do ustalenia, że osoba oskarżona uczestniczyła w tym czasie w zorganizowanej grupie przestępczej, kierowała nią, czy czerpała korzyści z uprawiania prostytucji. Wymaga to jednak ustaleń, których nie poczynił Sąd I instancji. Dlatego okres ten należało wyeliminować z opisów czynów przypisanych R. L. (1) i innym oskarżonym, skoro to R. L. (1) założył i kierował zorganizowaną grupą przestępczą oraz jej działalnością będącą przedmiotem oceny w niniejszej sprawie.
7.4. Sąd Okręgowy uznał zeznania świadka A. J. (1) (k. 8-13, 1036-1097, 3120-3123) złożone w postępowaniu przygotowawczym za wiarygodne trafnie zauważając, że świadek faktycznie podtrzymała je przed sądem, a próby łagodzenia niektórych stwierdzeń, wskazywania na wpływ policjantów logicznie tłumaczy jej wypowiedź (k. 3120), że chce opuścić kraj, zamieszkać w Niemczech, zamknąć i zapomnieć o tym etapie swego życia, co słusznie podkreśla Sąd I instancji zwracając także uwagę na obawy przesłuchiwanych kobiet przed konsekwencjami jakie mogą je spotkać ze strony oskarżonych za złożenie obciążających ich zeznań. Świadek zaprzeczyła by miała problemy z pamięcią, leczyła się psychiatrycznie, neurologicznie, czy odwykowo (k. 3123).
A. J. (1) opisuje (k. 8-13) okoliczności w jakich świadczyła usługi seksualne przy drogach w okolicy O., jak ona i inne kobiety były traktowane przedmiotowo, wykorzystywane, wskazuje jak kto, w jaki sposób uzyskiwał korzyści majątkowe, jaką odgrywał rolę, jak proceder był zorganizowany. Jeśli świadek zaczęła się tym zajmować pod koniec sierpnia 2012 r. a zeznania składała w styczniu 2018 r. to jasne, że opisuje ten okres i rolę jaką w tym czasie odgrywali w czerpaniu korzyści z uprawiania prostytucji przy drogach oskarżeni : J. S. (1) (ps. (...)), K. M. (1) (ps. (...)), E. S. (1) (E.), D. B. (1) (poprz. M.) oraz skazany w innym postępowaniu zawiadujący tą częścią procederu i rozliczający się z R. S. B. (S. (1)).
D. B. (1) nie tylko trudniła się prostytucją przy drogach wyjazdowych i była inaczej od nich traktowana przez S. B., ale też inaczej niż inne osoby tym się zajmujące liczyła kobiety uprawiające prostytucję przy drogach, sprawdzała czy stoją na wyznaczonych miejscach, czy się nie ukrywają, czy są odpowiednio ubrane, czy nie zniechęcają potencjalnych klientów (k. 11) zbierała od tych kobiet pieniądze za możliwość świadczenia usług seksualnych przy drogach (k. 10). Świadek widziała to dwa razy, ale przecież mając kontakt z innymi kobietami będącymi w podobnym jak ona położeniu wiedziała o innych sytuacjach, gdy pieniądze dla S. B. zbierała D. B. (1). Relacja A. J. (1) o takiej roli D. B. (1) jest zbieżna z zeznaniami A. W. (2) (k. 866, 868) wskazującej, że zbierała ona pieniądze od kobiet świadczących usługi seksualne i przekazywała je S. B., lub bezpośrednio K. M. (1). Cytowana przez A. W. (2) (k. 866) wypowiedź S. B. o tym, że D. B. (1) nie może zbierać pieniędzy ponieważ ma małe dziecko stanowiła wyjaśnienie świadkowi dlaczego to ona, a nie inne kobiety ma zbierać pieniądze i dotyczyło to krótkiego czasu gdy Bułgarzy (w tym S. B.) wyjechali przestraszeni interwencją policji. A. W. (2) mówi, że w tym okresie kilka razy zbierała pieniądze. Oskarżona zatem nie tylko świadczyła usługi seksualne, ale aktywnie uczestniczyła w działalności grupy przestępczej i czerpaniu korzyści majątkowych z tego procederu.
Relacja A. J. (1) o roli D. B. (1) jest zbieżna z zeznaniami świadka anonimowego (...) (k. 1826-1829, 2908- 2911) wskazującego, że oskarżona informowała go, że nie może stać przy drodze by świadczyć usługi seksualne, lecz trzeba za to płacić grupie ściągającej haracze, a od innej osoby dowiedziała się, że jedną z osób zmuszających kobiety do płacenia haraczu była oskarżona. Charakterystyczne, co wynika z zeznań świadka anonimowego, że po zatrzymaniu osób oskarżonych w niniejszej sprawie i innych już prawomocnie osądzonych świadek nie miał już problemu z koniecznością płacenia za możliwość uprawiania prostytucji na drogach z O..
A. J. (1) widziała, że czasem pieniądze od kobiet zbierał J. S. najbliżej związany z S. B. (k. 10, 12). Charakterystyczną dla faktycznej roli J. S. w działalności przestępczej podlegającej ocenie sytuację opisuje A. J. (1) na k. 9. Wskazuje tam, że gdy z kobietą o imieniu A. postanowiły zerwać z dotychczasowym zajęciem i były już w autobusie do Niemiec, to pojawił się tam S. B. z J. S., pytali czemu wyjeżdżają, odwodzili je od wyjazdu, a na koniec S. B. siłą wyprowadził towarzyszącą jej kobietę. Oskarżony zatem wraz z S. B. i trzecim mężczyzną próbowali dowieźć od wyjazdu kobiety, których prostytucja były dla nich źródłem niemałych dochodów.
Podobnie o roli J. S. mówi A. W. (2) (k. 866, 868), wskazująca, że w czasie nieobecności S. B. kobiet pilnował J. S. oraz P. K. (k. 31, 34) zeznająca, że to ten oskarżony na polecenie S. B. odbierał także od niej czasem pieniądze uzyskane ze świadczenia usług seksualnych, a gdy S. B. został zatrzymany zbierał pieniądze by opłacić jego adwokata.
Skoro A. J. (1) opisuje jak wyglądało świadczenie usług seksualnych przy drogach wyjazdowych z O. od drugiej połowy 2012 r., kiedy tam się pojawiła (k. 8) i ówczesną rolę J. S. to ustalenie, że oskarżony ten od początku działalności grupy zbierał pieniądze od kobiet świadczących usługi seksualne przy drogach wyjazdowych z O. jest prawidłowe. Okoliczność, że J. S. nie znał R. L. (1) nie podważa ustaleń Sądu I instancji. Nie widać powodu dla którego koniecznym było by oskarżony znał osobę kierującą działalnością przestępczą w której fragment był zaangażowany. Sposób organizacji grupy nie wskazywał na taką potrzebę. Grupa funkcjonowała odmiennie co wynika choćby z opisanego wyżej sposobu przekazywania pieniędzy R. L. (1) przez B. O. (1) za pośrednictwem B. R.. Tu było podobnie. Przecież gdy, jak opisuje świadek, policja zaczęła interesować się czerpaniem korzyści z prostytucji uprawianej na drogach wylotowych z O. to pieniądze te przestał odbierać od niej K. M. (1), a zaczęli to robić S. B. i E. S. (k. 9).
Wbrew temu co twierdzi obrońca K. M. (1) A. J. (1) wie z jakiego powodu były zbierane pieniądze od kobiet świadczących usługi seksualne przy drogach wyjazdowych z O. – za możliwość wykonywania tego zajęcia w tamtych miejscach (k. 9, 10, 12). Nie wie natomiast komu przekazywał zebrane pieniądze K. M. (1). O tym, że je zbierał świadek wie ponieważ sama mu je przekazywała, a potem robił to także, jak wskazano, S. B. i E. S. (1).
Skoro K. M. (1) regularnie odbierał pieniądze za możliwość świadczenia usług seksualnych przy drogach z O., a od kobiet to czyniących pieniądze zbierali m.in. E. S. (1) , S. B., to jasne, że musieli to robić równie regularnie by móc „rozliczyć się” z tym oskarżonym.
Zważywszy na wskazaną wyżej postawę świadka podczas przesłuchania na rozprawie, zasłanianie się niepamięcią niemożliwe było uzyskanie przez Sąd, czy obrońcę E. S. (1) od A. J. (1) precyzyjnego określenia ile razy i od kiedy ten oskarżony zbierał od kobiet pieniądze.
Sąd Okręgowy słusznie zwraca uwagę na zbieżność relacji A. J. (1) i A. W. (2) (k. 866-869, 2763-2766), która, tak jak ta świadek, trudniła się prostytucją przy drogach wyjazdowych z O.. Okoliczność, że A. W. (2) nie zeznaje o zbieraniu pieniędzy od kobiet przez E. S. (1) a sama kilka razy te pieniądze zbierała i przekazywała K. M. (1) (k. 866 -867, 868) nie przeczy zeznaniom A. J. (1). Świadek wskazuje natomiast E. S. (1), jako jednego z mężczyzn, który wraz z S. B. czerpał korzyści ze świadczenia przez kobiety usług seksualnych przy drogach z O. (k. 866, 868).
A. W. (2) wie natomiast (k. 867), od S. B., M. I. i K. M. (1) , że zebrane od kobiet pieniądze ostatecznie trafiały do (...) (R. L. (1)), który „wszystkim rządził, haracze ściągał od dziewczyn z tras, z „mieszkaniówek” i klubów”.
Tak samo rolę R. L. (1) opisuje P. K. (k. 32) – jako odbiorcy pieniędzy zbieranych od kobiet wykonujących usługi seksualne przy drogach w okolicy O., który był zwierzchnikiem S. B., co koresponduje z relacją M. C. (k. 14-15, 58-61 - teczka G. P., (...)- (...)).
Sąd Okręgowy nie uwierzył przeczeniom E. S. (1), że nie korzystał z pieniędzy uzyskiwanych przez kobiety świadczące usługi seksualne przy drogach w okolicy O. i nie zbierał od nich „opłat” za możliwość czynienia tego. Samo eksponowanie wyjaśnień tego oskarżonego przez jego obrońcę bez wskazania argumentów podważających stanowisko Sądu I instancji nie może więc przekonać o trafności apelacji.
O czerpaniu korzyści z prostytucji uprawianej przez kobiety przy drogach w okolicy O. przez R. L. (1) i K. M. (1) odbierającego pieniądze przeznaczona dla R. L. (1) od osób narodowości bułgarskiej mówią także B. O. (1) (k. 1410-1411, 1413) i K. P. (1), co koresponduje z zeznaniami A. J. (1), A. W. (2), P. K. (poprz. R.).
Istotnie, prokurator nie przedstawił tej świadek zarzutu w związku ze zbieraniem pieniędzy od kobiet świadczących usługi seksualne a przeznaczonych dla osób czerpiących korzyści z tego procederu. Obrońca K. M. (1), R. L. (1) i J. S. podnoszący tę kwestię nie przybliża jej znaczenia. Sąd Apelacyjny również go nie dostrzega.
7.5. Zeznania świadka B. D. (1) (k. 3124-3126) potwierdzają ustalenie Sądu I instancji, że B. O. (1) uzyskiwała korzyści majątkowe w związku ze świadczeniem przez kobiety usług seksualnych w mieszkaniach w O. (świadek nie była w K. i w N.).
Świadek nie kryje skonfliktowania z B. O. (1) i tłumaczy jej źródła, co tylko wspiera wniosek Sądu I instancji co do wiarygodności tych zeznań, skoro okoliczność ta wynika tylko z tych zeznań.
Nie ma sprzeczności, wbrew twierdzeniu pełnomocniczki oskarżycielki posiłkowej, między stwierdzeniem świadka (k. 3125), że gdy mieszkała u B. O. (1) to nie ponosiła kosztów utrzymania tego mieszkania i kolejnym, że nie pamięta jak było w O., czy kobiety składały się na środki czystości, ręczniki papierowe, czy nie, a pamięta, że nie ponosiła kosztów najmu. Ta druga wypowiedź jest więc doprecyzowaniem pierwszej z której nie wynika, czy zdaniem świadka do kosztów utrzymania mieszkania należą wydatki na środki czystości i ręczniki papierowe, czy tylko koszty czynszu.
Trzeba też zauważyć, co pomija pełnomocniczka oskarżycielki posiłkowej, że zeznania B. D. (1) o roli B. O. (1) są zbieżne z relacją A. C. o czym jest mowa niżej (punkt 7.6.).
Obrońca R. L. (1) nie dostrzega, że świadek potwierdza też ustalenia Sądu Okręgowego o czerpaniu korzyści majątkowych ze świadczenia w mieszkaniach usług seksualnych przez kobiety. B. D. (1) nie relacjonuje przecież tylko o ustalaniu stawek przez B. O. (1), pobieraniu przez nią pieniędzy, czy straszeniu, ale i o tym, że B. O. (1) mówiła jej, że musi płacić (...) (t.j. R. L. (1)) za ochronę.
Prawdziwość tych słów potwierdziły spostrzeżenia świadek gdy zdecydowała o zaprzestaniu współpracy z B. O. (1). Wówczas skontaktowała się z mężczyzną „od (...)” z którym uzgodniła ile będzie płacić tygodniowo „za ochronę” i to jemu a nie B. O. (1) płaciła gdy świadczyła usługi seksualnego po zerwaniu współpracy z B. O. (1). W reakcji odbierała telefony od B. O. (1) wzywające do opuszczenia O. z zapowiedzią, że „ona załatwi z chłopakami, że zostaną wygonione” (k. 3124). Świadek nie wie, tylko przypuszcza, że napisy, które się wówczas pojawiły wykonała, lub zleciała B. O. (1). Wie natomiast, że mężczyźni odbierający od nich pieniądze powiedzieli im, że mają wyjechać z O. ponieważ R. L. (1) ma już dosyć kłopotów z B. O. (1) ponieważ ona „cały czas wydzwaniała” do oskarżonego, że świadek i jej koleżanki mają opuścić O. (k. 3125). Z zacytowanej wypowiedzi B. D. (1) wyłania się więc zwierzchnia (także nad B. O. (1)), zarządzająca i decyzyjna rola R. L. (1) w działalności polegającej na świadczeniu usług seksualnych w O. oraz czerpaniu stąd korzyści majątkowych.
Wynika też stąd, że relacje między B. O. (1) i R. L. (1) nie były oparte na groźbach i strachu świadka przed ich spełnieniem, lecz ochronie działalności prowadzonej przez B. O. (1) przynoszącej R. L. (1) realne dochody.
7.6. Podobnie jeśli chodzi o świadka A. C. (k. 847-849, 3026-3030). Tak jak to zaznaczono już w odniesieniu do A. J. (1) Sąd Okręgowy trafnie dostrzega podczas zeznawania na rozprawie tendencję do wycofywania się z relacji obciążających oskarżonych, łagodzenia ich treści u osoby która zmieniła tryb życia, zerwała z dawnym zajęciem o którym chce zapomnieć. Dobrze świadczy o tym, to że świadek nie zeznawała nie tylko o roli R. L. (1), A. W. (1), K. M. (1) i G. N., ale także B. O. (1) i K. P. (1). Nie jest dowolnym stanowisko Sądu I instancji o daniu wiary zeznaniom ze śledztwa, jako spontanicznym, nie obarczonym obawami z jakimi wiąże się złożenie zeznań pomawiających oskarżonych i zbieżnymi z relacjami B. O. (1), K. P. (1), B. D. (1).
A. C. istotnie zeznaje (k. 847), że to B. O. (1) określiła warunki na jakich świadek będzie świadczyła usługi seksualne w mieszkaniach w O. i N.: wskazała miejsce, stawkę za godzinę, sposób „ewidencjonowania” liczby klientów, kwoty przekazywane B. O. (1).
Obrońca R. L. (1) pomija, że w tych samych zeznaniach A. C. mówi, że B. O. (1) informowała ją, że z pobranych od kobiet pieniędzy część musi przekazywać mężczyźnie o ps. (...) (R. L. (1)) za możliwość świadczenia usług seksualnych w (...) mieszkaniach przez kobiety. Świadek widziała jak B. O. (1) umieszcza pieniądze przeznaczone dla tego mężczyzny w opakowaniach po lekach i papierosach, widziała, że jedzie je zawieźć B. O. (1), lub K. P. (1), co jest zbieżne z zeznaniami B. O. (1). Jeśli nadto A. C. mówi o powybijanych oknach w mieszkaniu gdzie zajmowała się prostytucją, obrzuceniu drzwi substancją o przykrym zapachu i tłumaczeniu B. O. (1), że to z powodu niepłacenia mężczyźnie o ps. (...) pieniędzy, to trzeba podzielić stanowisko Sądu I instancji, że zeznania te potwierdzają relację B. O. (1) o roli R. L. (1).
Podobnie jeśli chodzi o udział G. N. , którego świadek spotkała gdy pojechała do N. świadczyć w mieszkaniu usługi seksualne i o którym dowiedziała się, że „jest prawą ręką (...) w N.” (k. 848), co przecież koresponduje z zeznaniami B. O. (1) i K. P. (1) o roli G. N.. Tak świadkowi mówiła nie tylko B. O. (1) jak twierdzi obrońca G. N., ale i inne kobiety świadczące usługi seksualne w mieszkaniach w N. (k. 848).
Przypuszczenie obrońcy G. N., że wskazywanie na udział tego oskarżonego w czerpaniu korzyści z uprawiania prostytucji służyło utrzymywaniu kobiet w przekonaniu, że całość korzyści przekazuje innym osobom nie jest uprawdopodobnione ujawnionymi okolicznościami, a jest nielogiczne. B. O. (1) nie miała powodu by nieprawdziwie wskazywać na taką rolę tego oskarżonego osobom świadczącym usługi seksualne skoro już mówiła im, że pieniądze musi płacić R. L. (1). Nieprawdziwe wskazywanie na kolejnego odbiorcę pieniędzy tylko potęgowało ryzyko ujawnienia kłamstwa np. podczas rozmowy tych osób z przychodzącym G. N., lub telefonicznego kontaktu z nim.
A. C. (k. 849) nie rozpoznała na okazanych fotografiach G. N., którego widziała raz ponad rok wcześniej. Jednak imię i jego zdrobnienie (G.) są na tyle charakterystyczne i rzadko występujące, że nie można wątpić, że o tym oskarżonym świadek mówi skoro G. N. przyznaje (k. 21, 2619), co wskazuje Sąd Okręgowy, że do mieszkania w N. gdzie były świadczone usługi seksualne przychodził by go „doglądać”. O tym, że oskarżony ten zajmował się nadzorowaniem, „ochroną” tej działalności w N. (co po części wynika z cyt. wyjaśnień) i pobieraniem przypadającej mu części „haraczu” zeznaje B. O. (1) (k. 1408-1409) i K. P. (1) (k. 298, 299 teczka K. P.). Taka nadzorcza rola wyłania się z zeznań A. C. gdy mówi (k. 848), że mężczyzna o imieniu G. rozglądał się po mieszkaniu, pytał czy wszystko w porządku, zostawił swój numer telefonu by do niego dzwonić „jakby co”. Nie chodziło więc o towarzyską wizytę u kobiet, których zresztą oskarżony nie znał, lecz kontrolowanie prowadzonej w mieszkaniu działalności skoro oskarżony pytał czy wszystko w porządku, zwracał się o telefonowanie do niego w razie problemów. Przesłuchani świadkowie, podobnie jak G. N. nie mówią, że celem jego wizyt w mieszkaniach gdzie świadczone były usługi seksualne było korzystanie z tych usług. Odmienne sugestie obrońcy są nieuzasadnione. B. O. (1), K. P. (1), świadek anonimowy podają, że chodziło o odbieranie pieniędzy za „ochronę”. Tego dotyczy relacja B. O. (1) cytowana przez obrońcę.
Skoro w mieszkaniach w N. świadczeniem usług seksualnych zajmowało się kilka kobiet (k. 1401, 1408, 2778, 848, 2911-2914), a pieniądze G. N. przekazywała B. O. (1), a gdy jej nie było to osoba obecna w tym czasie w mieszkaniu. Jeśli więc pieniędzy tych nie przekazywała A. C., czy świadek anonimowy, to oznacza, że nie było ich gdy ten oskarżony przyszedł po pieniądze.
A. C. nie miała kontaktu z B. R. , nie widziała, ani nie wie, czy pieniądze za możliwość uprawiania prostytucji w mieszkaniach B. O. (1) przekazywała bezpośrednio mężczyźnie o ps. (...), czy za pośrednictwem B. R., jak zeznaje B. O. (1). To, że B. O. (1) mówiła świadkowi (k. 848), że po pieniądze przeznaczone dla (...) przyjeżdżał mężczyzna o ps. (...) (K. M. (1)) a także A. W. (1) nie przeczy zeznaniom B. O. (1), że pieniądze dla R. L. (1) regularnie wręczała B. R.. A. C. widziała przecież często („przeważnie w soboty”) B. O. (1), lub K. P. (1) udających się w celu przekazania pieniędzy „za ochronę”, wtedy przecież po pieniądze nie przyjeżdżali K. M. (1), czy A. W. (1), co jest zbieżne z zeznaniami B. O. (1). Z relacji A. C. wynika, że sytuacje gdy pieniądze odbierali K. M. (1), lub A. W. (1) były wyjątkami, a regułą dostarczanie pieniędzy przez B. O. (1) bądź K. P. (1).
8. Sąd Okręgowy nie popełnił błędu uznając za niewiarygodne zeznania B. O. (1) w części dotyczącej wymuszenia rozbójniczego (uzasadnienie str. 19, 28-29), a w szczególności istnienia po stronie pokrzywdzonej obaw, że groźby zamachu na życie i zdrowie jej i córki wypowiadane przez R. L. (1) zostaną spełnione.
Nie jest dowolnym uznanie za prawdziwe zeznań świadka co do pewnych okoliczności i odrzucenie ich co do innych. Jasne jest przecież i zgodne z doświadczeniem życiowym, że osoba zeznająca, z różnych powodów (świadomych i nieświadomych), pewne elementy odtwarza zgodnie z tym jak one przebiegały, a co do innych czyni to niewiarygodnie. Nie ma więc racji prokurator wskazując, że uznanie za wiarygodne zeznań B. O. (1) co do czerpania przez oskarżonych, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, korzyści z uprawiania prostytucji powinno prowadzić Sąd I instancji do przyznania tego waloru również relacjom tego świadka dotyczącym wymuszenia rozbójniczego. Sąd Okręgowy wskazał, że o wiarygodności tej pierwszej relacji przekonują zbieżne z nimi zeznania K. P. (1), a przede wszystkim osób świadczących usługi seksualne w mieszkaniach w O., N., K. oraz przy drogach w okolicy O..
Nie jest kwestionowane, że B. O. (1) zawarła 10 września 2018 r. umowę o pracę na czas określony (k. 1439, 1434). Wbrew prokuratorowi nie wynika stąd, że świadek w tym czasie zaprzestała świadczenia usług seksualnych ponieważ B. O. (1) przyznaje (k. 2774), że po podjęciu pracy w (...) Polska robiła to nadal z powodu problemów finansowych. Sąd Okręgowy zwraca również uwagę, że w tym czasie usługi seksualne nadal były świadczone w mieszkaniach w związku z dalszym trwaniem umowy najmu, o czym także mówi B. O. (1) (k. 2774).
O trafności stanowiska Sądu Okręgowego, że B. O. (1) uzyskiwała korzyści majątkowe w związku ze świadczeniem przez kobiety usług seksualnych w mieszkaniach w O., K. i N. była mowa wyżej (punkt 7.3.). Uzyskanie statusu osoby pokrzywdzonej istotnie poprawiało jej sytuację procesową w tym postępowaniu.
Sąd Apelacyjny podziela pogląd prokuratora, że istnienie konfliktu między oskarżonym R. L. (1) i pokrzywdzoną samo w sobie nie dyskredytuje wiarygodności takich zeznań. Nakazuje natomiast, z uwagi na to zaangażowanie emocjonalne, ostrożną i wnikliwą ich ocenę, czemu Sąd I instancji uczynił zadość. W omawianej tu części zeznań B. O. (1) nie chodzi jednak o wpływ stanu emocjonalnego na relację o zdarzeniu, lecz o istnienie obawy spełnienia gróźb (uzasadnienie str. 29). W tym kontekście Sąd I instancji odwołuje się do treści krótkich wiadomości tekstowych przesyłanych przez pokrzywdzoną do partnerki R. L. (1) (k. 2755-2756) gdzie świadek posługując się wulgarnymi słowami zarzuca oskarżonemu, że składa wyjaśnienia obciążające innych, sugeruje swoje powiązania ze światem przestępczym O., zapowiada negatywne konsekwencje dla oskarżonego gdy odzyska wolność.
Pełnomocniczka oskarżycielki posiłkowej wskazuje, że treść wiadomości nie dowodzi wcześniejszego braku obaw ponieważ w czasie ich sporządzania R. L. (1) był już pozbawiony wolności. Niezależnie od dalszych argumentów Sądu I instancji dowodzących braku tych obaw trzeba wskazać, że B. O. (1) pisze o tym co się stanie jak oskarżony opuści areszt śledczy, czy zakład karny: „on jak wyjdzie to życia tu nie ma”, „ja już z A. jestem ugadana, a tego fałszywego śmierdziela niech wypierd… z O.”, „zwykła szmata dla mnie i reszty nawet jak wyjdzie to go wywala”. Nie wynika stąd by świadek obawiała się co się stanie gdy oskarżony nie będzie już pozbawiony wolności, przeciwnie – przewiduje jakie negatywne konsekwencje R. L. (1) poniesie z powodu swej postawy w śledztwie. Wskazuje też, że wystarczyło się z nią dogadać, „a nie sprzedawać” i dalej, że może „wszystko cofnąć i on (tj. oskarżony – przyp. S.A.) wyjdzie”. Widać więc, że izolacja R. L. (1) nie uwolniła jej od strachu przed spełnieniem gróźb zamachu na zdrowie lub życie jej, czy dziecka, lecz że obaw takich nie miała skoro wyrażała gotowość zmiany obciążających zeznań, co jej zdaniem spowoduje odzyskanie wolności przez oskarżonego, a co za tym idzie niebezpieczeństwo realizacji przez R. L. (1) wcześniej wypowiadanych gróźb.
W kontekście odpowiedzialności tego oskarżonego za zarzucane przestępstwo wymuszenia rozbójniczego znaczenie mają też okoliczności na które wskazuje Sąd Okręgowy:
- w początkowych zeznaniach (k. 1406-1414) pokrzywdzona nie mówi o popartych groźbami zamachu na zdrowie lub życie jej i dziecka żądaniach R. L. (1) by dalej przekazywała mu ustalone wcześniej sumy choć zaprzestała świadczenia usług seksualnych; przeciwnie - umiejscawia groźby we wcześniejszym okresie, gdy jeszcze prowadziła taką działalność, lecz nie miała pieniędzy by ustaloną kwotę zapłacić (k. 1411),
- w kolejnych zeznaniach (k. 1434-1435) B. O. (1) mówi, że gdy zaprzestała świadczenie usług seksualnych i chciała przestać płacić R. L. (1) ten nadal domagał się od niej przekazywania pieniędzy, co najmniej 1000 zł tygodniowo, lecz rozbieżnie tłumaczy powody dla których pieniądze te przekazywała.
Najpierw wskazuje (k. 1434), że dawała pieniądze „chcąc mieć święty spokój”. Następnie, w kolejnych zdaniach, że oskarżony ją zastraszył i zmusił do przekazywania pieniędzy, powiedział, że „ma córkę i by robiła co on mówi”, a ona „obawiając się o zdrowie i życie córki” robiła co jej kazał. W kolejnym zdaniu B. O. (1) mówi, że obawiała się, że oskarżony może coś zrobić jej, lub jej córce.
Kolejno (k. 1435) B. O. (1) mówi o sytuacji z października 2018 r. kiedy oskarżony w aucie krzyczał na nią i jej dotykał, wypowiadał żądania by dalej mu płaciła.
Dalej świadek mówi uogólniając (k. 1435), że wielokrotnie przekazywała R. L. (1), że nie będzie mu płacić, a on wtedy za każdym razem jej groził. Świadek nie podaje na czym polegały te groźby, czy chodziło o zapowiedź zamachu na życie lub zdrowie, gwałtownego zamachu na mienie bo tego dotyczyć muszą groźby o jakich mowa w art. 282 k.k.. W każdym razie B. O. (1) tłumaczy, że przekazywała oskarżonemu pieniądze „dla złagodzenia sytuacji i dla świętego spokoju”, a nie z powodu uświadomienia sobie niebezpieczeństwa spełnienia groźby.
Wreszcie na rozprawie (k. 2774) świadek mówi, że w kontekście dalszego płacenia R. L. (1) po zaprzestaniu świadczenia usług seksualnych „cały czas przewijał się temat dziecka : masz dziecko, to było straszenie”. Po raz kolejny B. O. (1) rozbieżnie i sprzecznie tłumaczy powody przekazywania oskarżonemu pieniędzy wskazując, że płaciła „dla zasady”, a następnie, że bała się o siebie, że oskarżony ją zabije jak przestanie płacić.
Jeśli więc chodzi o groźby zamachu na życie lub zdrowie pokrzywdzonej, czy jej córki, to z relacji B. O. (1) nie wynika by zostały one sformułowane, lub zademonstrowane wyraźnie i bezpośrednio przez R. L. (1). Można co najwyżej rozważać wyrażenie jej w sposób dorozumiany (wyrok Sądu Najwyższego z 1 kwietnia 2003 r., IV KKN 115/99, OSNwSK 2003 r., z. 1, poz. 678). W takim wypadku również musi ona dotyczyć zamachu na życie, zdrowie, czy gwałtownego zamachu na mienie (to ostatnie nie jest przedmiotem zarzutu apelacji na niekorzyść). Jedyne konkretne wypowiedzi świadka co do treści tych gróźb to te dotyczące wskazywania przez oskarżonego na córkę pokrzywdzonej w czasie gdy domagał się od niej dalszego przekazywania pieniędzy czego ona nie chciała dalej robić, pozycja oskarżonego kierującego grupą przestępczą, kontekst wypowiedzi mogły pokrzywdzonej sugerować że w razie odmowy rozporządzenia mieniem naraża się na skutki określone w art. 282 k.k.
Już wskazano, że B. O. (1) w tych samych zeznaniach sprzecznie tłumaczy przekazywanie oskarżonemu pieniędzy od września do listopada 2018 r. raz mówi, że robiła to „dla świętego spokoju”, „dla zasady”, by załagodzić sytuację, a innym razem że z obawy o życie i zdrowie córki, lub tylko swoje życie, lub że oskarżony może bliżej nie określone „coś” zrobić jej lub córce.
Zważywszy na:
- wskazany brak spójności, sprzeczność w tłumaczeniu powodów przekazywania pieniędzy,
- treść krótkich wiadomości tekstowych przesyłanych partnerce R. L. (1) przez pokrzywdzoną,
- zdecydowaną poprawę sytuacji procesowej B. O. (1) wskutek wskazywania na popełnienie przez oskarżonego przestępstwa z art. 282 k.k. na jej szkodę,
- niezłożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa wymuszenia rozbójniczego niezwłocznie po tym jak nastąpiło, lecz dopiero po pół roku i niejako przy okazji, w innym postępowaniu, choć już znacznie wcześniej R. L. (1) został pozbawiony wolności,
to uznanie przez Sąd I instancji, że B. O. (1) nie obawiała się kierowanych gróźb nie jest dowolne, lecz mieści się w granicach sędziowskiego swobodnego uznania.
Pełnomocniczka oskarżycielki posiłkowej powołuje się na zeznania świadka anonimowego (...). Jednak cytowana wybiórczo w apelacji wypowiedź świadka o tym, że pokrzywdzona bardzo bała się R. L. (1), który mówił jej by pamiętała, że ma dziecko nie dotyczyły żądania przekazywania pieniędzy, lecz innej sytuacji: częstych wizyt policjantów w mieszkaniach gdzie były świadczone usługi seksualne i podejrzeń R. L. (1) że stoi za nimi B. O. (1). Wtedy oskarżony zapowiadał, że „pociągnie za sobą” B. O. (1) i w tym kontekście, by pamiętała że ma dziecko. Groźby R. L. (1) o których mówi świadek nie odnosiły się do zamachu na zdrowie, czy życie dziecka pokrzywdzonej, lecz pomówienia B. O. (1) przez R. L. (1) w wypadku ujawnienia jego przestępczej działalności i następstw tej sytuacji dla dziecka pokrzywdzonej.
Groźba o jakiej mowa w art. 282 k.k. służy ukształtowaniu psychiki adresata w sposób zamierzony przez sprawcę, tak by mając możliwość wyboru, pod jej wpływem rozporządził mieniem tak, jak chce sprawca. Sąd Apelacyjny podziela pogląd, że dla realizacji znamion wymuszenia rozbójniczego, gdy sprawca posługuje się groźbą zamachu na dobra chronione wymienione w art. 282 k.k. konieczne jest by groźba ta wzbudziła u jej adresata obawę, że zostanie spełniona (M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas [w:] Kodeks karny. Część szczególna. Tom III. Komentarz do art. 278-363 k.k., wyd. V, red. W. Wróbel, A. Zoll, Warszawa 2022, art. 282, G. Łabuda [w:] Kodeks karny. Część szczególna. Komentarz, red. J. Giezek, Warszawa 2021, art. 282, wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 23 maja 2013 r., II AKa 126/13, LEX nr 1331164, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 6 marca 1997 r., II AKa 25/97, Prok. i Pr.-wkł. 1997/9, poz. 23).
Skoro więc pokrzywdzona nie obawiała się gróźb R. L. (1) i przekazywała mu pieniądze nie pod ich wpływem lecz „dla świętego spokoju” to rozstrzygniecie Sądu Okręgowego o uniewinnieniu tego oskarżonego od zarzucanego mu czynu z art. 282 k.k. jest prawidłowe a zarzuty apelacji prokuratora i pełnomocniczki oskarżycielki posiłkowej niezasadne.
9. Ustalenie Sądu Okręgowego, że A. W. (1) posiadał 6 listopada 2018 r. nową substancję psychoaktywną jest trafne (uzasadnienie str. 7-8, 20). A. W. (4), dokonujący tego dnia, z innymi policjantami, zatrzymania oskarżonego podaje, że od tych funkcjonariuszy wie, że z mieszkania w którym przebywał A. W. (1) został wyrzucony przedmiot (k. 2663), który po zabezpieczeniu okazał się być środkiem zawierającym nowe substancje psychoaktywne - 4 - (...), tzw. dopalacz, w ilości 33,565 g (protokół oględzin miejsca ujawnienia substancji k. 13a-13b, opinia z przeprowadzonych badań chemicznych k. 53-54- teczka A. W.). Natomiast z wyjaśnień A. W. (1) wynika, że wyrzucony przedmiot należał do niego (k. 20 teczka A. W., (...), (...)).
10. Zważywszy na przedstawione wyżej rozważania nie budzi wątpliwości trafność uznania przez Sąd Okręgowy, że zachowania oskarżonych R. L. (1), K. M. (1), A. W. (1), B. R., D. B. (1), G. N., E. S. (1), J. S. stanowiły czerpanie korzyści z komercyjnego świadczenia usług seksualnych przez inne osoby i wypełniały dyspozycję występku z art. 204 § 2 k.k. (uzasadnienie str. 24-26). Nie ma powodu ponownie przytaczać przekonujących, szeroko umotywowanych argumentów Sąd I instancji w tej mierze.
W wypadku A. W. (1), który zajmował się zasadniczo (jak ustala Sąd I instancji) wymuszaniem uiszczania opłat na rzecz R. L. (1) za możliwość prowadzenia w mieszkaniach w O. takiej działalności, czy interwencjami wobec niewłaściwie zachowujących się klientów ustalenie wielkości uzyskanej korzyści majątkowej jaką uzyskał nie było możliwe w oparciu o zebrane dowody. Z kolei osoba, której sutenerem był J. S. (on zbierał nadto pieniądze od kobiet prostytuujących się przy drogach przeznaczone dla R. L. (1)) nie złożyła zeznań pozwalających ustalić jakie sumy trafiły do tego oskarżonego stąd ustalenie rozmiaru osiągniętej z przestępstwa sutenerstwa korzyści nie było możliwe.
W tym kontekście warto zaznaczyć, że Sąd Apelacyjny podziela pogląd, że dla wypełnienia znamion czynu zabronionego z art. 204 § 2 k.k. wystarczające jest uzyskanie korzyści dla kogoś innego (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 16 lutego 2012 r., II AKa 15/12, LEX nr 1120035).
Odnosząc się do apelacji obrońcy G. N. dotyczącej warunku powtarzalności zachowań stanowiących czerpania korzyści z uprawiania prostytucji przez inne osoby (stanowisko to podziela Sąd Okręgowy), to trzeba wskazać, że z trafnych ustaleń Sądu I instancji wynika, że oskarżony robił to od 9 lutego 2014 roku do 30 stycznia 2018 roku, regularnie inkasując pieniądze, które przekazywał następnie R. L. (1) (korzyść dla kogo innego), a w wypadku mieszkań w N. pieniądze te w części zatrzymywał także dla siebie.
Wbrew temu co twierdzi ten obrońca warunkiem odpowiedzialności za występek sutenerstwa nie jest wypełnienie znamion kuplerstwa, lub stręczycielstwa. Z przepisu art. 204 § 2 k.k. wymóg taki nie wynika.
Jeśli zważyć na rozciągnięcie w długim, kilkuletnim czasie tych przestępczych zachowań, regularność, systematyczność wpływania środków finansowych stanowiących korzyści ze świadczenia przez inne osoby usług seksualnych to uznanie, że w wypadku R. L. (1), K. M. (1), B. R., G. N., E. S. (1), J. S. korzyści te stanowiły stałe źródło dochodu jest prawidłowe.
11. Prokurator zasadnie kwestionuje stanowisko Sądu Okręgowego odnośnie niemożności ustalenia wielkości korzyści majątkowych osiągniętych przez oskarżonych.
To prawda, że następowała rotacja wśród kobiet świadczących odpłatnie usługi seksualne, nadto czasowe nieobecności poszczególnych osób były wywołane różnymi sytuacjami losowymi, zdrowotnymi, fizjologicznymi, część mieszkań była remontowana.
Słusznie jednak prokurator zwraca uwagę, że w okresie objętym zarzutami w O. funkcjonowało w różnym czasie kilka mieszkań (G. O. wymienia położone przy ul. (...)). W ostatnim okresie były to dwa mieszkania z pięcioma pokojami.
Jednocześnie z zeznań B. O. (1) i K. P. (1) wynika, że w tym okresie przez około dwa lata kobiety świadczyły usługi seksualne w jednym lub dwóch mieszkaniach w N. i przez około roku w jednym mieszkaniu w K..
Jeśli więc kolejne mieszkania były wynajmowane, a kobiety zainteresowane komercyjnym świadczeniem usług poszukiwane, to istniało zapotrzebowanie na takie usługi i przynosiły one wymierne korzyści finansowe w szczególności osobom organizującym i kontrolującym tą działalność. O skali tego procederu w O. i pobliskich miejscowościach świadczy ukazywanie się na portalu internetowym jednocześnie ponad 120 ogłoszeń o świadczeniu usług seksualnych. K. P. (1) podaje (k. 40 teczka K. P.), że R. L. (1) powiedział B. O. (1), że „do 85-90 ogłoszeń ma mu płacić haracz powyżej już nie trzeba”.
Nie było powodu by B. O. (1) ponosiła koszty utrzymania mieszkań, jeśli nie świadczono by w nich usług seksualnych, czym zajmowało się, jak wynika z relacji jej i K. P. (1), od kilku do kilkunastu kobiet. Przekonujące jest więc twierdzenie tego ostatniego świadka, przywołane przez prokuratora, o braku przerw w prowadzonej działalności nawet jeśli jej natężenie było zmienne.
Podobnie w wypadku tej części kontrolowanej przez R. L. (1) działalności która miała miejsce przy drogach w okolicy O., gdzie również co najmniej kilka kobiet odpłatnie świadczyło usługi seksualne.
Zważywszy na sposób egzekwowania przez R. L. (1) ustalonej opłaty, to trzeba zgodzić się z apelacją prokuratora, że B. O. (1) nie mogła przekazywać mu kwot niższych niż wyznaczone po 200 zł za każdą osobę przez tydzień świadczącą usługi seksualne. Zresztą o ile B. O. (1) hipotetycznie mogła z powodów wskazanych przez Sąd zawyżać w rozmowach z kobietami kwoty jakie musi dawać R. L. (1), to powód ten nie występował kiedy zeznawała. Trzeba też wskazać na wynikający z zeznań tych kobiet i B. O. (1) inny sposób rozliczania się z nimi tej świadek – co do zasady wg. liczby klientów.
Rozstrzygając więc zarysowaną wyżej wątpliwość związaną ze zmienianiem się kobiet, odchodzeniem części z nich, zdarzeniami losowymi, rodzinnymi, zdrowotnymi, fizjologicznymi itp., a z drugiej strony zachowaniem ciągłości prowadzonej działalności, liczbą kobiet świadczących w tych samych okresach (kilka – kilkanaście osób) usługi seksualne stosownie do art. 5 § 2 k.p.k. Sąd Apelacyjny uznaje, że w ustalonym okresie świadczenia odpłatnych usług seksualnych w każdym z tych miejsc tj, w mieszkaniach w O., K., N. i przy drogach w okolicy O. każdego dnia usługi te świadczyła co najmniej jedna osoba.
W konsekwencji zważywszy na zeznania B. O. (1), K. P. (1), kobiet świadczących usługi seksualne i wynikający z czasu pozbawienia wolności R. L. (1) początek przestępczej działalności daje to okresy czerpania korzyści majątkowych w wypadku:
- N. (R. L. (1), G. N.) okres 2015 – 2017 (dwa lata), co stanowi 104 tygodnie,
- K. 2016 r. (R. L. (1) i K. M. (1)) , rok, tj. 52 tygodnie ;
- O. (R. L. (1) i B. R.) okres 13.04.2013 – 6.11.2018 r. tj. 287 tygodni;
- dróg w okolicy O. (R. L. (1), K. M. (1), E. S., A. S.) okres 13.04.2013 r. – 6.11.2018 r. tj. 287 tygodni.
Zatem oskarżeni osiągnęli następujące korzyści majątkowe:
- R. L. (1) 160350 zł (104 tygodnie x 200zł + 52 tygodnie x 200zł +287 tygodni x 200 zł + 287 tygodni x 250 zł), nie ma powodu by kwotę tę pomniejszać o sumy uzyskane przez B. R., ponieważ nie ma znaczenia co z uzyskaną korzyścią majątkową uczynił sprawca, czy ją zużył, czy w części przekazał innej osobie, w tym wypadku B. R.,
- K. M. (1) 52 tygodnie x100 zł = 5200 zł,
- B. R. 287 tygodni x 50 zł = 14350 zł,
- G. N. 104 tygodnie x 100 zł = 10400 zł,
- A. S. wyjaśnia, że woził kobiety w 2016 r. i 2017 r., czemu nie ma podstaw by przeczyć, co daje 730 dni po 50 zł, razem 36500 zł,
- E. S., kobiety świadczące usługi seksualne przy drogach podają różne kwoty uzyskiwane dziennie od klientów: od 600 zł (P. R.) do 1500 zł (A. J. (1)) należało więc przyjąć (art. 5 § 2 k.p.k.) tę pierwszą kwotę pomniejszając ją o opłatę przekazywana przez (...) na rzecz (...) (300 zł) i sumę jaka wręczała kierowcy (50 zł), kobieta której oskarżony był sutenerem wykonywała to zajęcie przez dwa lata, a więc 730 dni x 250 zł = 182500 zł.
O niemożności ustalenia wielkości korzyści majątkowej uzyskanej przez J. S. była mowa wyżej, w punkcie 10.
Co jasne tych konkretnych uzyskanych środków finansowych oskarżeni nie mają, ani nie zostały zabezpieczone, dlatego należało orzec przepadek ich równowartości na podstawie art. 44 § 4 k.k..
12. W oparciu o dorobek orzecznictwa i doktryny Sąd I instancji trafnie omawia przesłanki uznania danej struktury za zorganizowaną grupę przestępczą (uzasadnienie str. 23-24) i ustala, że zachowania oskarżonych R. L. (1), K. M. (1), A. W. (1), B. R., D. B. (1), G. N., E. S. (1), J. S. ( w zorganizowanej grupie przestępczej uczestniczyli też G. P., S. B. i K. P. (1)) stanowiły wypełnieniu znamion udziału, lub kierowania (R. L. (1)) zorganizowana grupą przestępczą, której celem było czerpanie korzyści majątkowych z komercyjnego świadczenia usług seksualnych przez inne osoby. Okoliczności te co do poszczególnych oskarżonych i ich roli były omawiane w punktach 7.3. – 7.6.
W orzecznictwie wskazuje się (por. wyroki Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 14 listopada 2013 r., II AKa 346/13, LEX nr 1403004, 14 czerwca 2017 r., sygn. II AKa 52/17, LEX nr 2344211, z 21 grudnia 2016 r., sygn. II AKa 334/16, LEX nr 2196225, z 30 lipca 2015 r., sygn. II AKa 168/15, LEX nr 1798769, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 21 listopada 2019 r., sygn. II AKa 196/19, LEX nr 2768572, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 5 października 2017 r., sygn. II AKa 195/17, LEX nr 24366520, wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 7 września 2017 r., sygn. II AKa 115/17, LEX nr 2375055; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 9 maja 2017 r., sygn. II AKa 244/16, LEX nr 2518273; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 3 listopada 2016 r. sygn. II AKa 211/16, LEX nr 2310582), że zorganizowana grupa przestępcza to zbiór osób obejmujący co najmniej trzech połączonych porozumieniem członków, który cechuje trwałość w czasie, spoistość (aprobata celów, wzajemna akceptacja członków grupy, gotowość do działania na jej rzecz, poczucie wspólnoty i odrębności od innych, zdolność do funkcjonowania w sposób ciągły), posiadanie struktury organizacyjnej (wspólne planowanie, pełnienie określonych ról), a jego celem jest popełnianie jednego lub więcej przestępstw (przestępstw skarbowych). Poza kryterium ilościowym pozostałe warunki są nieostre i (jak się zdaje) nie wszystkie można uznać za konieczne (np. trwałość, czy zdolność do ciągłego działania, gdy grupa została powołana do popełnienia jednego przestępstwa, istnienie kierownictwa, pełnienie stałej roli).
Takie cechy miała grupa funkcjonująca w niniejszej sprawie.
Sąd Okręgowy wskazuje na długi okres funkcjonowania struktury (ponad 5 lat) o ustalonym, utrzymującym się przez niemal cały czas składzie Krótszym w wypadku G. P. i G. N.) i stałe role poszczególnych osób:
- R. L. (1) - polecanie odbierania przeznaczonej dla niego i przez niego ustalonej opłaty za możliwość uprawiania prostytucji w mieszkaniach w O., N., K. i na drogach wylotowych z O. (B. O. (1) podaje, że na prowadzenie działalności świadczenie odpłatnych usług seksualnych w O., N., K. musiała uzyskać zgodę R. L. (1), który ustalił wielkość opłat z tego tytułu, sposób ich przekazywania, wyznaczył osoby nadzorujące w N. i K. i kwoty im przypadające, podobnie w wypadku świadczenia takich usług przy drogach o czym mówią kobiety to czyniące), polecanie zaprzestania takiej działalności (zeznaje o tym, jak wskazano, np. B. D. (1)), polecanie innym członkom grupy wymuszania uiszczania tych opłat, poprzez umieszczanie wulgarnych napisów na elewacjach budynków, w którym znajdowała się tzw. mieszkaniówka, umieszczanie w klatkach schodowych tych budynków substancji o intensywnym nieprzyjemnym zapachu, rzucanie w okna tych mieszkań twardymi przedmiotami (o tym zeznają m.in. B. O. (1), K. P. (1)). O kierowaniu grupą, konieczności uzyskania zgody tego oskarżonego na działalność polegającą na świadczeniu usług seksualnych zeznaje K. P. (1), który opisuje sytuację dobrze charakteryzującą taką rolę R. L. (1): kiedy R. L. (1) dowiedział, się że w mieszkaniu prowadzonym przez A. W. (1) w którym świadczone były takie usługi robią to dwie kobiety, a nie jedna na którą się zgodził, to zranił tego oskarżonego – członka grupy nożem w udo (k. 46 teczka K. P.).
- K. M. (1) odbierał od S. B. i innych osób opłaty za możliwość uprawiania prostytucji na drogach wyjazdowych z O. i przekazywał je R. L. (1), kontrolował ilość osób uprawiających prostytucję przy tych drogach, wymuszał uiszczanie opłat dla R. L. (1) od osób uprawiających prostytucję w mieszkaniach na terenie miasta O. poprzez pisanie na budynku, w którym znajdowało się mieszkanie osób uprawiających prostytucję wulgarnych napisów, umieszczanie w klatkach schodowych tych budynków substancji o intensywnym nieprzyjemnym zapachu, rzucanie w okna tych mieszkań różnymi przedmiotami, lub polecanie tego A. W. (1) i K. P. (1), pobierał ustaloną przez R. L. (1) opłatę za możliwość uprawiania prostytucji w mieszkaniu w K..
- A. W. (1) z polecenia R. L. (1) ustalał, czy w określonym mieszkaniu są świadczone usługi seksualne, interweniował gdy klient zachowywał się niewłaściwie, wymuszał uiszczanie opłat dla R. L. (1) od osób uprawiających prostytucję w mieszkaniach w O. poprzez pisanie na budynkach wulgarnych napisów wrzucanie substancji zapachowych, wybijanie okien w mieszkaniach.
- B. R. odbierał od B. O. (1), K. P. (1) co tydzień pieniądze za możliwość świadczenia usług seksualnych w ustalonej przez R. L. (1) kwocie i przekazywał je temu oskarżonemu, za co uzyskiwał każdorazowo 50 zł, a także interweniował gdy klient zachowywał się niewłaściwie.
- G. N. pobierał opłaty za możliwość uprawiania prostytucji w mieszkaniach w N. w określonej przez R. L. (1) kwocie, nadzorował i kontrolował ten proceder na terenie N..
- D. B. (1) (podobnie w krótszym okresie G. P.) zbierali pieniądze od kobiet świadczących usługi seksualne przy drogach wyjazdowych z O., przekazywali je S. B., których część końcowo była przekazywana R. L. (1) w ustalonych przez niego kwotach,
- E. S. (1)i J. S. odbierali pieniądze od kobiet uprawiających na ich rzecz prostytucję przy drogach wyjazdowych z O. w kierunku na S., W., N. i K., zbierali też od tych kobiet opłaty za możliwość uprawiania prostytucji i przekazywali je za pośrednictwem S. B. lub K. M. (1) R. L. (1). Elementy solidarności grupowej widać w opisanej już wyżej sytuacji zbierania przez J. S. pieniędzy na pokrycie kosztów ustanowienia adwokata zatrzymanemu S. B..
Działalność grupy obejmowała uzyskiwanie korzyści majątkowych z odpłatnego świadczenie usług seksualnych przez kilkanaście - kilkadziesiąt (por. punkt 11.) innych osób w co najmniej kilku mieszkaniach w różnych miejscowościach (O., N., K.) i na drogach w okolicy O.. Łączyło się to z kontrolą, ochroną, nadzorowaniem tych miejsc, weryfikowaniem liczby osób świadczących usługi seksualne, częstotliwości, monitorowania miejsc, tego czy pojawiają się nowe gdzie taka działalność jest wykonywana, reagowania na sytuacje prowadzenia wymienionej działalności bez uiszczania opłat, zwłoki w ich przekazywaniu, lub niedostatecznej wysokości przekazanych kwot, ustalenia systemu bezpiecznego przekazywania opłat, egzekwowania ich uiszczania.
Zważywszy na opisany rodzaj prowadzonej działalności przestępczej, wymagającej wskazanych przedsięwzięć organizacyjnych, powtarzalność procederu dotyczącego licznej grupy kobiet, nie sposób kwestionować koniecznego dla właściwego funkcjonowania wysokiego stopnia powiązań istniejących w ramach struktury służącej do popełnienia przestępstw. Ustalenia powyższe są wystarczające do przypisania wymienionym wyżej oskarżonym uczestniczenia w działaniach zorganizowanej grupy przestępczej, a R. L. (1) kierowania nią.
13. Nie są kwestionowane ustalenia, że w dniu zatrzymania (6 listopada 2018 r.) R. L. (1) posiadał 0,24 g kokainy, a K. M. (1) 0.848 g ziela konopi innych niż włókniste.
Obrońca oskarżonych podnosi, że uznanie tych zachowań za wyczerpujące dyspozycję art. 62 ust. 1 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii stanowiło obrazę tego przepisu, a zachowania K. M. (1) i R. L. (1) powinny być uznane za wypadki mniejszej wagi określone w art. 62 ust. 3 tej ustawy z uwagi na ilość substancji narkotycznych i przeznaczenie na własny użytek.
Zarzut jest niezasadny. Niezależnie od kwestii czy w art. 62 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii określono osobny, uprzywilejowany typ czynu zabronionego, czy tylko wprowadzono przesłankę modyfikującą ustawowe zagrożenie karą z art. 62 ust. 1 tej ustawy (por. W. Zontek [w:] Komentarz do wybranych przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii [w:] Przestępstwa narkotykowe i dopalacze. Komentarz, red. W. Górowski, D. Zając, Kraków 2019, str. 263-264) to trzeba przyjąć, że stanowisko Sądu Okręgowego nie jest dowolne.
Apelujący pomija, że poza ilością substancji narkotycznej, która w wypadku czynów obu oskarżonych, stanowi jedną dawkę zdolną wywołać efekt odurzenia, że kokaina nie jest narkotykiem tzw. miękkim, lecz poza efektem uzależnienia psychicznego stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia i życia. Konopie inne niż włókniste, które posiadał K. M. (1) tak poważnego zagrożenia dla zdrowia nie niosą, natomiast oskarżony ten zajmował się także dystrybuowaniem narkotyków o czym zeznaje K. P. (1) (k. 47 teczka K. P.). Oskarżeni nie deklarowali uzależnienia od środków narkotycznych, nie wskazywali na przeznaczenie ujawnionych substancji narkotycznych „na własny użytek”. Okoliczności te pozwalają na podzielenie stanowiska Sądu I instancji, że wypadek mniejszej wagi z art. 62 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w odniesieniu do oskarżonych R. L. (1) i K. M. (1), osób istotnie zdemoralizowanych, nie zachodzi.
14. Orzeczone wobec oskarżonych kary pozbawienia wolności i grzywny, tak jednostkowe jak i łączne co do zasady należy zaaprobować. Wyjątek dotyczy istnienia dodatniej prognozy kryminologiczno-społecznej w odniesieniu do D. B. (1).
O rażącej niewspółmierności wymierzonej kary można mówić wtedy, gdy na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny oddziaływać na wymiar kary, można uznać, iż zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez sąd pierwszej instancji a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej, w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary. Taka sytuacja tego w odniesieniu do oskarżonych R. L. (1), K. M. (1), A. W. (1), B. R., G. N., E. S. (1) i J. S. nie zachodzi.
Sąd Okręgowy dokonał prawidłowej oceny stopnia karygodności czynów oskarżonych i stopnia winy, w kontekście wpływu tych ocen na wysokość kary.
Takie okoliczności jak podniesiony przez prokuratora długi czas i znaczne rozmiary przestępczej działalności (ponad pięć lat) R. L. (1), uczynienie sobie z niej stałego źródła dochodu, współdziałanie z innymi osobami, dominująca rola, wielkość osiągniętej korzyści majątkowej, następstwa w sferze psychicznej i ekonomicznej dla kobiet świadczących usługi seksualne to istotne okoliczności obciążające. Opisane względy, podobnie jak skłonność do nierespektowania norm, niewyciąganie wniosków z doświadczeń (por. opinię sądowo-psychiatryczną) przeczą możliwości podzielenia zarzutu obrońcy R. L. (1) wskazującego na rażącą niewspółmierną surowość orzeczonej kary. Poważny stan zdrowia R. L. (1) i upływ długiego czasu od popełnienia przypisanych przestępstw to powody dla których Sąd Apelacyjny nie uznał za zasadne żądania prokuratora orzeczenia surowszych kar. Nie są natomiast okolicznościami obciążającymi czerpanie korzyści majątkowej – znamię typu czynu zabronionego z art. 204 § 2 k.k. i kwestionowanie sprawstwa będące realizacją prawa do obrony i logiczna konsekwencja takiej linii obrony - brak żalu i skruchy.
Nie noszą cech rażącej surowości kary pozbawienia wolności i grzywny orzeczone wobec K. M. (1), A. W. (1), B. R., G. N., E. S. (1) i J. S..
Sąd Okręgowy trafnie zwraca uwagę wobec tych oskarżonych na długi okres przestępczej działalności (ponad pięć lat, cztery lata w odniesieniu do G. N.) realizowanej w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Znaczenie ma także determinacja w dążeniu do przestępnego celu, uczynienie sobie z tej działalności stałego źródła dochodu (poza A. W.), popełnienie przestępstwa z art. 204 § 2 k.k. naruszającego godność, deprecjonującego wartość człowieka we współdziałaniu z innymi osobami, rozmiary osiągniętych korzyści majątkowych (z wyłączeniem A. W.), a także wymienione już wyżej znaczne szkody fizyczne i psychiczne jakie prostytucja wywołuje u osób ją wykonujących.
Sąd I instancji dostrzegł i nadał właściwą rangę niekaralności oskarżonych E. S. (1), G. N., J. S., B. R., A. W. (1), K. M. (1).
Nie można podzielić stanowiska obrońców oskarżonych G. N., A. W. (1), K. M. (1) i J. S. o wykazywaniu przez tych oskarżonych prawidłowej postawy społecznej skoro przez długi czas (czterech lat przez G. N. i ponad pięciu lat przez pozostałych oskarżonych) trudnili się jako członkowie zorganizowanej grupy przestępczej czerpaniem korzyści majątkowych ze świadczenia usług seksualnych przez inne osoby. Jako osoby dorosłe, dojrzałe zdawały sobie sprawę jakie konsekwencje dla najbliższych może wywołać ujawnienie tego procederu.
Sąd ten trafnie zwraca uwagę na konieczność uwzględnienia roli jaką w zorganizowanej grupie przestępczej odgrywali poszczególni oskarżeni.
K. M. (1), o czym była już mowa, był „prawą ręką” R. L. (1) kierującego działalnością grupy, wydawał polecenia innym osobom, nadzorował działalność osób świadczących usługi seksualne przy drogach z O..
A. W. (1) zajmował niższą pozycję w hierarchii grupy, ale pełnił istotną rolę wykonując zadania zapewniające grupie dopływ środków finansowych: wymuszanie płacenia haraczu, lub zaprzestania działalności w zakresie usług seksualnych, weryfikowanie miejsc gdzie się to odbywa.
J. S. to z kolei osoba blisko związana z S. B. organizującym i nadzorującym z ramienia (...) świadczenie usług seksualnych przy drogach. To J. S. wspierał tego skazanego w wywleczeniu z autobusu jednej z kobiet, która chciała uciec i zbierał od kobiet zajmujących się prostytucją pieniądze by zapłacić adwokatowi za obronę S. B., o czym była mowa wyżej. Jego działalność dla grupy nie ograniczała się więc do zbierania pieniędzy pochodzących z prostytucji.
E. S. nie tylko odbierał wszystkie pieniądze od kobiety uprawiającej na jego rzecz prostytucję przy drogach w okolicy O., ale i zbierał od takich kobiet opłaty za możliwość uprawiania prostytucji i przekazywał je za pośrednictwem S. B. lub K. M. (1) R. L. (1).
G. N. nie tylko pobierał opłaty za możliwość uprawiania prostytucji w mieszkaniach w N., ale także nadzorował i kontrolował ten proceder na terenie N..
B. R. był osobą na tyle zaufaną, że to on przekazywał R. L. (1) pieniądze, które dla niego przekazywali B. O. (1), K. P. (1) za możliwość świadczenia usług seksualnych i przekazywał je R. L. (1).
Ustalone przez Sąd I instancji liczby stawek dziennych grzywny uwzględniają stwierdzony przez Sąd I instancji stopień społecznej szkodliwości czynów przypisanych oskarżonym, a wielkość tej stawki uwzględnia sytuację rodzinną, zdrowotną oskarżonych ich położenie majątkowe oraz możliwości zarobkowe, które oskarżeni mogą i powinni w pełni wykorzystać.
Sąd Apelacyjny uznał, że wobec oskarżonej D. B. (1) zachodzi pozytywna prognoza kryminologiczno-społeczna. Przemawia za tym nie tylko wzgląd formalny - niekaralność oskarżonej przez długi okres ponad sześciu lat od czasu popełnienia przestępstw. Oskarżona podjęła pracę, dokonała zmiany trybu życia, na co mogło wpłynąć posiadanie na utrzymaniu małoletniego dziecka, które sama wychowuje. Okoliczności te mogą silnie motywować oskarżoną do przestrzegania prawa. Istotne znaczenia miało też szczególne położenie D. B. (1): nie tylko uczestniczyła w zorganizowanej grupie przestępczej i czerpaniu przez innych korzyści ze świadczenia usług seksualnych przez inne osoby, ale i sama takie usługi świadczyła. Również jej godność, poczucie wartości doznały uszczerbku. Doświadczyła też przez długi czas, kiedy świadczyła odpłatnie usługi seksualne szkód fizycznych i psychicznych. Można oczekiwać słusznie, że te poważne następstwa w powiązaniu z sytuacją rodzinną to okoliczności, które przekonują o tym, że D. B. (1) nie wejdzie w przyszłości w konflikt z prawem, choć wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności będzie warunkowo zawieszone.
Ustalony okres próby będzie wystarczający by wdrożyć oskarżoną do przestrzegania porządku prawnego.
15. Z tych wszystkich powodów orzeczono jak w wyroku (art. 437 § 2 k.p.k.)
O kosztach sądowych postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 635 k.p.k., art. 627 k.p.k., art. 624 § 1 k.p.k.
SSA Artur Tomaszewski |
SSA Cezariusz Baćkowski |
SSA Jerzy Skorupka |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację: Cezariusz Baćkowski, Artur Tomaszewski , Jerzy Skorupka
Data wytworzenia informacji: