III AUa 1501/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2020-04-08

Sygn. akt III AUa 1501/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 kwietnia 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Wiesława Stachowiak

Sędziowie: Małgorzata Aleksandrowicz

(del.) Renata Pohl (spr.)

Protokolant: Beata Tonak

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym

w dniu 8 kwietnia 2020 r. w P.

sprawy B. J.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

o wysokość emerytury – wznowienie postępowania

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

od wyroku Sądu Okręgowego w Zielonej Górze

z dnia 31 października 2019 r. sygn. akt IV U 1643/19

oddala apelację.

Renata Pohl

Wiesława Stachowiak

Małgorzata Aleksandrowicz

UZASADNIENIE

Decyzją z 16 maja 2019 r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z., po rozpoznaniu skargi B. J. z 9 maja 2019 r. o wznowienie postępowania zakończonego prawomocną decyzją z 11 września 2013 r., odmówił wznowienia postępowania z uwagi na upływ terminu jednego miesiąca od ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019 r. i brak wniosku ubezpieczonej o przywrócenie terminu.

Następnie, decyzją z 31 maja 2019 r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z., po rozpoznaniu wniosku B. J. z 21 maja 2019 r. o przywrócenie terminu do złożenia skargi o wznowienie postępowania, odmówił przywrócenia tego terminu.

Ubezpieczona B. J., wniosła odwołanie od obu decyzji domagając się wznowienia postepowania i przeliczenia emerytury zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019 r., tj. bez pomniejszania jej o sumę kwot pobranych wcześniej emerytur, podnosząc jednocześnie, że nie miała wiedzy wcześniej o wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Pozwany organ rentowy wniósł o oddalenie obu odwołań.

Sąd Okręgowy w Zielonej Górze wyrokiem z 31 października 2019 r. sygn. akt IV U 1643/19 zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że ustalił, iż pozwany ma obowiązek ponownego ustalenia prawa wnioskodawczyni B. J. do emerytury z wieku powszechnego, bez pomniejszenia podstawy obliczenia emerytury, przewidzianego w art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Ubezpieczona B. J., ur. (...), wnioskiem z 3.04.2008 r. ubiegała się o ustalenie prawa do wcześniejszej emerytury. Prawomocną decyzją z 25.04.2008 r. przyznano jej prawo do emerytury w obniżonym wieku na mocy art. 46 w zw. z art. 29 ustawy emerytalnej, począwszy od 9.11.2008 r., tj. od miesiąca, w którym złożono wniosek.

Odwołująca 4.06.2014 r. wystąpiła z wnioskiem o przyznanie emerytury w związku z osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego. Decyzją z 11.09.2013 r. organ rentowy przyznał ubezpieczonej prawo do emerytury od 3.07.2013 r., tj. od osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. Wysokość świadczenia została obliczona zgodnie z art. 26 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Z mocy art. 25 ust. 1b tej ustawy podstawa obliczenia świadczenia została pomniejszona o sumę kwot pobranych emerytur w obniżonym wieku w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne. Po dokonanym potrąceniu obliczona emerytura wynosiła 1578,11 zł i okazała się niższa od dotychczas wypłacanej ubezpieczonej emerytury w obniżonym wieku obliczonej na dotychczasowych zasadach - zgodnie z art. 53 ustawy. Dlatego też organ emerytalny zawiesił wypłatę emerytury z art. 26 i poinformował o wypłacie dotychczasowej emerytury, określonej decyzją ustalającą wysokość emerytury w obniżonym wieku jako świadczenia korzystniejszego. Decyzja ta została wysłana ubezpieczonej 12.09.2013r.

W dniu 21.07.2015 r. odwołująca B. J. złożyła wniosek o ponowne ustalenie wysokości świadczenia emerytalno-rentowego.

Organ rentowy decyzją z 24.08.2015 r. dokonał przeliczenia emerytury ustawowej,. Wysokość ustalonej emerytury z wieku powszechnego okazała się nadal świadczeniem mniej korzystnym od dotychczasowo wypłacanej emerytury wcześniejszej, wobec czego pozwany nie podjął jej wypłaty.

Wobec ogłoszenia 21.03.2019 r. wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 6.03.2019 r. sygn. P 20/16), pismem z 9.05.2019 r. ubezpieczona wystąpiła ze skargą o wznowienie postępowania powołując się na art. 145a k.p.a. Wniosła o przeliczenie jej emerytury bez dokonywania potrącenia sumy kwot pobranych emerytur, zakwestionowanego przez Trybunał Konstytucyjny.

Postanowieniem z 16.05.2019 r. organ rentowy odmówił przywrócenia terminu do wniesienia skargi o wznowienie postępowania bowiem odwołująca złożyła ją po upływie terminu. Wnioskodawczyni wniosek o przywrócenie terminu złożyła 21.05.2019 r., a pozwany rozpoznając ten wniosek postanowieniem z 31.05.2019r. roku odmówił przywrócenia terminu z tych samych, co wcześniej powodów.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd I instancji uznał odwołanie za uzasadnione.

W swych rozważaniach Sąd Okręgowy wskazał w pierwszej kolejności, że zaskarżona decyzja została wydana na skutek wniosku o wznowienie postępowania, na podstawie art. 145a k.p.a. Jednak, że dla sądu nie jest wiążącą podstawa prawna tak wskazana we wniosku, jak i stanowiąca podstawę rozstrzygnięcia decyzją. Obowiązkiem sądu jest bowiem – podobnie jak uprzednio organu rentowego – orzeczenie o merytorycznej zasadności żądania z uwzględnieniem wszystkich możliwych do zastosowania regulacji prawnych.

Przywołując dorobek orzecznictwa, Sąd I instancji podniósł, że sąd ubezpieczeń społecznych nie jest związany błędną kwalifikacją prawną, czy wadliwym uzasadnieniem zaskarżonej decyzji (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 2017 r., I UK 220/17, OSNP 2018 Nr 8, poz. 109). Znaczenie ma treść rozstrzygnięcia, a podnoszona przez organ rentowy podstawa prawna (lub jej brak) nie niweczy merytorycznej oceny decyzji przez sąd. Przeciwne stanowisko pozostaje w opozycji do funkcji jurysdykcyjnej sądu (por. wyrok Sądu Najwyższego z 2 października 2008 r., I UK 88/08, OSNP 2010 nr 7-8, poz. 100).

Następnie Sąd Okręgowy wskazał, że wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 6.03.2019 r., sygn. P 20/16 stwierdzono, że art. 25 ust. 1b ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2018 r. poz. 1270 oraz z 2019 r. poz. 39), w brzmieniu obowiązującym do 30.09.2017 r., w zakresie, w jakim dotyczy urodzonych w (...) r. kobiet, które przed 1.01.2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 tej ustawy, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Nie budzi wątpliwości, że wnioskodawczyni jest osobą, dla uprawnień której cytowany wyrok Trybunału Konstytucyjnego ma znaczenie, bowiem jest ona kobietą z rocznika 1953, była uprawniona do emerytury wcześniejszej, o której mowa w art. 46 w zw. z art. 29 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, a podstawę obliczenie jej emerytury z wieku powszechnego pomniejszono o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur, w oparciu niekonstytucyjną regułę z art. 25 ust. 1b tejże ustawy.

Kluczowymi dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy są wskazania Trybunału Konstytucyjnego, ujęte w uzasadnieniu powołanego wyroku, co do jego skutków.

Otóż Trybunał wywiódł, że skutkiem tego wyroku „jest prawo wznowienia postępowania z mocy art. 190 ust. 4 Konstytucji dla wszystkich kobiet objętych zakresem orzeczenia Trybunału. Przepis ten otwiera drogę do sanacji konstytucyjności sytuacji prawnych, w których zastosowanie art. 25 ust. 1b ustawy o FUS wywołało konsekwencje zakwestionowane przez Trybunał. Z powszechnego charakteru wyroków TK, o którym mowa w art. 190 ust. 1 Konstytucji i utraty mocy obowiązującej zaskarżonego przepisu (art. 190 ust. 3 Konstytucji), wynika, że możliwość rozstrzygnięcia sprawy z pominięciem derogowanego przepisu odnosi się zasadniczo do wszystkich spraw, w których niekonstytucyjny przepis był podstawą orzeczenia o prawach osób uprawnionych, bez względu na to, kto i w jakim trybie zwrócił się do Trybunału z odpowiednim żądaniem.

Jak wielokrotnie podkreślano w orzecznictwie TK, pojęcie "wznowienia postępowania", o którym mowa w art. 190 ust. 4 Konstytucji ma szersze znaczenie niż pojęcie "wznowienia" w sensie technicznym, przewidziane w odpowiednich procedurach regulowanych w ustawach i obejmuje wszelkie instrumenty proceduralne stojące do dyspozycji stron, organów i sądów, wykorzystanie których umożliwia przywrócenie stanu konstytucyjności orzeczeń" (zob. np. postanowienie z 14 kwietnia 2004 r., sygn. SK 32/01, OTK ZU nr 4/A/2004, poz. 35). (…)”

Trybunał wskazał co prawda, że „osobom, które nie odwołały się od decyzji wydanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych przysługuje wznowienie postępowania na podstawie art. 145a ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2018 r. poz. 2096, ze zm.) w związku z art. 124 ustawy o FUS. Dodał jednak, że „wznowienie w tym kontekście oznacza prawo do skorzystania ze środków proceduralnych zmierzających do wydania w zakończonej sprawie nowego rozstrzygnięcia, opartego na stanie prawnym ukształtowanym po wejściu w życie orzeczenia Trybunału (por. wyrok TK z 7 września 2006 r., sygn. SK 60/05, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 101).”

Co decydujące, jednocześnie wywiódł, że „wskazane wyżej przepisy dotyczące wznowienia postępowania nie uwzględniają (…) specyficznej sytuacji związanej z obowiązkiem sanacji konstytucyjności w sprawach dotyczących emerytur kobiet, które przed dniem 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 ustawy o FUS. Pozostawiają tym samym znaczny margines dowolności organom i sądom w ocenie i rozstrzygnięciu następstw wyroku TK w konkretnych wypadkach.”

Sam wyrok Trybunału wskazuje więc, że generalnie podstawą dla wzruszenia prawomocnych decyzji administracyjnych jest art. 145a k.p.a., jednakże dla przywrócenia stanu konstytucyjności, należy pojęcie wznowienia postępowania traktować szerzej, niż tylko jako instytucję wznowienia, regulowaną przepisami danej procedury, a do tego Trybunał zwrócił uwagę na specyfikę i zakres stosowania procedury administracyjnej w postepowaniu o świadczenia z ubezpieczeń społecznych.

Gdyby przyjąć za prawidłowy pogląd pozwanego organu rentowego zawarty w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, to zastosowanie tego przepisu pozostawałoby w oczywistej sprzeczności z treścią wyroku Trybunału Konstytucyjnego, w szczególności z zawartymi w jego uzasadnieniu zaleceniami, a mianowicie, że skutkiem tego wyroku jest prawo wznowienia postępowania z mocy art. 190 ust. 4 Konstytucji dla wszystkich kobiet objętych zakresem orzeczenia Trybunału. Przepis ten otwiera drogę do sanacji konstytucyjności sytuacji prawnych, w których zastosowanie art. 25 ust. 1b u.f.u.s. wywołało konsekwencje zakwestionowane przez Trybunał. Z powszechnego charakteru wyroków TK, o którym mowa w art. 190 ust. 1 Konstytucji i utraty mocy obowiązującej zaskarżonego przepisu (art. 190 ust. 3 Konstytucji), wynika, że możliwość rozstrzygnięcia sprawy z pominięciem derogowanego przepisu odnosi się zasadniczo do wszystkich spraw, w których niekonstytucyjny przepis był podstawą orzeczenia o prawach osób uprawnionych, bez względu na to, kto i w jakim trybie zwrócił się do Trybunału z odpowiednim żądaniem. C..) Jak stwierdził Trybunał w badanej sprawie prawo sanacji konstytucyjności może być zrealizowane w dwojakim trybie. Postępowania zakończone wydaniem wyroku przez sądy pracy i ubezpieczeń społecznych mogą być wznowione na podstawie art. 401 1 k.p.c. Natomiast osobom, które nie odwołały się od decyzji wydanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych przysługuje wznowienie postępowania na podstawie art. 145a k.p.a. w związku z art. 124 u.f.u.s. Wznowienie w tym kontekście oznacza prawo do skorzystania ze środków proceduralnych zmierzających do wydania w zakończonej sprawie nowego rozstrzygnięcia, opartego na stanie prawnym ukształtowanym po wejściu w życie orzeczenia Trybunału.

Dalej Sąd Okręgowy wskazał, na treść art.. 124 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j.: Dz. U. z 2018 r. poz. 1270 ze zm.), z godnie z którym w postępowaniu w sprawach o świadczenia określone w ustawie stosuje się przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego, chyba że ustawa ta stanowi inaczej. Ustawa emerytalna zaś przewiduje szczególny tryb postępowania wznowieniowego, co wyklucza dopuszczalność zastosowania w takim wypadku przepisów k.p.a.

Na potwierdzenie tej tezy Sąd meritii powołał wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 25 września 2013 r., III AUa 1750/12, w którym wywiedziono, że od decyzji emerytalno-rentowych w toku instancji administracyjnej nie przysługuje żaden środek odwoławczy, stąd z mocy art. 16 § 2 k.p.a. decyzje te mają charakter ostateczny od daty ich wydania. Tymczasem wznowienie postępowania administracyjnego na podstawie cytowanego przez organ rentowy art. 145 k.p.a. dotyczy decyzji „ostatecznych”, jak wyraźnie stanowi ten przepis. Dlatego z istoty rzeczy przepis ten nigdy nie może być podstawą nadzwyczajnej weryfikacji „prawomocnych” decyzji emerytalno-rentowych. Podstawą wzruszenia takiej prawomocnej decyzji może być tylko art. 114 ustawy emerytalnej. W art. 145a k.p.a. przewiduje się możliwość wznowienia postępowania, gdy organ orzekł decyzją na podstawie normy prawnej uznanej przez Trybunał za niezgodną z Konstytucją. Nie ma takiej wyraźnej podstawy do wzruszenia decyzji emerytalno-rentowej, która uprawomocniła się wskutek niewniesienia od niej odwołania (por. Emerytury i renty z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Komentarz red. Beata Gudowska, dr hab. Krzysztof Ślebzak,2013 , Wydawnictwo: C. H. Beck).

Zgodnie z art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej, w sprawie zakończonej prawomocną decyzją organ rentowy na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu uchyla lub zmienia decyzję i ponownie ustala prawo do świadczeń lub ich wysokość, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono nowe okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość.

W uzasadnieniu powołanego wyżej wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi wywiedziono, iż w orzecznictwie przyjmuje się jednolicie, że pod pojęciem „okoliczności istniejących przed wydaniem decyzji”, o których mowa w art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej, rozumieć należy też niezgodność z Konstytucją danej normy prawnej, która stanowiła podstawę wydania decyzji (por.: Renata Babińska „Wzruszalność prawomocnych decyzji rentowych”, 2007 r.).

Sąd Apelacyjny wskazał, że do ponownego rozpoznania sprawy zakończonej prawomocną decyzją emerytalną lub rentową w ogóle nie stosuje się skargi o wznowienie postępowania administracyjnego i artykułu 145 k.p.a., a strona nie jest ograniczona żadnym terminem. W każdym czasie może wystąpić do organu rentowego o ponowne rozpoznanie sprawy na podstawie art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej. Wznawiać postępowanie rentowe można wielokrotnie i w każdym czasie. Jest to instytucja prawa ubezpieczenia społecznego, która reguluje w sposób odrębny - szczególny i korzystający z pierwszeństwa w stosunku do przepisów k.p.c. i k.p.a. - przesłanki ponownego ustalania prawa do emerytury i jej wysokości. (por. Inetta Jędrasik - Jankowska, Karina Jankowska „Prawo do emerytury”, LexisNexis, Warszawa 2011).

Tezy takie wyraził też Sąd Najwyższy w uchwale z 10 czerwca 2011 r. (III UZP 1/11; OSNP 2012/5-6/68) wywodząc, że wydanie postanowienia o wznowieniu postępowania administracyjnego jest prawnie indyferentne dla sądu rozpatrującego odwołanie, bo art. 114 zawiera autonomiczną i odrębną regulację instytucji ponownego rozpoznania sprawy, która nie jest instytucją wznowienia postępowania administracyjnego. Także w uchwale z 13 grudnia 2005 r. (II UZP 15/05, OSNP 2006, nr 17- 18, poz. 176) w odniesieniu do analogicznego do art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej rozwiązania przewidzianego w art. 83a ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2019 r., poz. 300), Sąd Najwyższy przyjął, że przepisy o ponownym rozpoznaniu sprawy (nie o wznowieniu postępowania) stanowią leges speciales w zakresie, w jakim wznowienie postępowania regulowane jest przez Kodeks postępowania administracyjnego.

Akceptując powyższe, Sąd Okręgowy stwierdził, że w oparciu o art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej istnieje możliwość, a więc także obowiązek po stronie organu rentowego, wzruszenia (na wniosek lub z urzędu) decyzji wydanej w sprawie emerytalnej lub rentowej, również z powodu późniejszego uznania niezgodności z Konstytucją normy prawnej, stanowiącej podstawę rozstrzygnięcia tą decyzją.

Złożenie wniosku w tym trybie, jak i rozstrzygnięcie z urzędu, o ile działa na korzyść ubezpieczonego (art. 114 ust. 1f), nie jest ograniczone żadnym terminem i nastąpić może w każdym czasie. W szczególności nie znajduje ono ograniczeń wynikających z art. 145a § 2 k.p.a., czy z art. 146 § 1 k.p.a.

W przypadku pojawienia się nowych okoliczności mających wpływ na prawo lub jego wymiar, ubezpieczony nie może być czasowo ograniczony w możliwości zmiany na swoją korzyść zakresu uprawnień emerytalno-rentowych, nawet prawomocnie ustalonych.

W konsekwencji, mając na uwadze wytyczne Trybunału Konstytucyjnego ujęte w uzasadnieniu wyroku z 6 marca 2019 r., Sąd Okręgowy uznał, że organ rentowy postąpił wadliwie upatrując podstaw ponownego rozstrzygnięcia w art. 145a k.p.a. i odmawiając przywrócenia stanu konstytucyjnego z uwagi na upływ terminu dla skutecznego wznowienia postępowania w tym trybie.

W ocenie Sądu Okręgowego, organ rentowy – kierując się wskazaniami Konstytucji i zasadami ogólnym wynikającymi z art. 6 do 12 k.p.a – powinien zrealizować naruszone uprawnienie ubezpieczonej z urzędu, a skoro tego nie uczynił, winien zakwalifikować żądanie ponownego ustalenia wysokości świadczenia, jako znajdujące oparcie w art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej.

Z tych względów, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., Sąd I instancji uwzględnił i zobowiązał pozwanego do ponownego ustalenia prawa wnioskodawczyni do emerytury w wieku powszechnym bez pomniejszenia podstawy obliczenia emerytury o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur, czyli z pominięciem reguły wynikającej z art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej, w zakresie w jakim został on uznany za niekonstytucyjny.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany organ rentowy, zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu apelujący zarzucił:

1.  naruszenie art. 190 ust. 4 Konstytucji RP w zw. z art. 114 ust. 1 pkt 1 oraz art. 124 ustawy o emeryturach i rentach z FUS poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że w rozumieniu tych przepisów podstawę do wznowienia postępowania przed organem rentowym w przypadku, gdy Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach z FUS jest art. 114 ust. 1 pkt 1 tej ustawy, podczas gdy ten przepis nie wymienia wprost takiej przesłanki do wzruszenia decyzji;

2.  naruszenie art. 190 ust. 3 Konstytucji RP oraz art. 133 ust. 1 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że w rozumieniu tych przepisów prawo do emerytury bez dokonywania potrąceń sumy kwot pobranych emerytur przysługuje przed wejściem w życie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego i bez względu na datę zgłoszenia wniosku o wznowienie postępowania.

3.  naruszenie art. 145a § 2 k.p.a. w zw. z art. 57 § 3 i 4 k.p.a. oraz art. 58 § 1 k.p.a. poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż do skargi o wznowienie postępowania nie stosuje się ograniczeń w/w art., podczas gdy skarga o wznowienie postępowania została złożona po 23.04.2019r., a więc po ustawowym terminie i nie zaistniały przesłanki do przywrócenia tego terminu.

Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego organu rentowego nie zasługiwała na uwzględnienie, albowiem wyrok odpowiadał prawu pomimo stwierdzonych uchybień w jego uzasadnieniu.

Na wstępie Sąd Apelacyjny wskazuje, że apelację złożono 4 grudnia 2019 r., nie zawierając w jej treści wniosku o rozpoznanie sprawy na rozprawie, co skutkowało wydaniem wyroku na posiedzeniu niejawnym zgodnie z brzmieniem art. 374 k.p.c.

Kolejno należy zauważyć, że stan faktyczny w niniejszej sprawie pozostawał bezsporny, przy czym Sąd I instancji nie w pełni poprawnie go odtworzył, wobec czego Sąd Apelacyjny dokonał własnych ustaleń faktycznych, za wyjątkiem tych, które dotyczą daty urodzenia ubezpieczonej oraz dat i treści decyzji o przyznaniu emerytury, które były prawidłowe i zostały przyjęte za własne przez Sąd odwoławczy.

W świetle treści poszczególnych dokumentów zawartych w aktach emerytalnych ubezpieczonej oraz stanowisk obu stron, stan faktyczny sprawy dotyczący postępowania po wydaniu 6 marca 2019 r. wyroku Trybunału Konstytucyjnego nie budził wątpliwości i przedstawiał się następująco:

W dniu 9 maja 2019 r. B. J. wniosła o wznowienie postępowania zakończonego prawomocną decyzją organu rentowego z 11 września 2013 r., domagając się jej uchylenia i wydania w jej miejsce nowej oraz obliczenia świadczenia bez zastosowania uznanego za niekonstytucyjny (wobec części ubezpieczonych kobiet) przepisu art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Po rozpoznaniu tego wniosku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. decyzją z 16 maja 2019 r. odmówił wznowienia w/w postępowania z uwagi na upływ terminu jednego miesiąca od ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019 r. i brak wniosku ubezpieczonej o przywrócenie terminu.

Po zapoznaniu się z treścią tej decyzji odwołująca złożyła 21 maja 2019 r. wniosek o przywrócenie terminu do złożenia skargi o wznowienie postępowania, powołując się na opóźnienie w powzięciu informacji o wydaniu w/w wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Po rozpoznaniu tego wniosku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. wydał drugą zaskarżoną decyzję – z 31 maja 2019 r. o odmowie przywrócenia terminu do złożenia skargi o wznowienie postepowania. odmówił przywrócenia tego terminu.

Mając na względzie powyższe ustalenia faktyczne, należy stwierdzić, że przedmiotem niniejszego postępowania sądowego były dwie decyzje pozwanego organu rentowego: z 16 maja 2019 r. odmawiająca wznowienia postępowania w przedmiocie decyzji z 11.09.2013 r. o przyznaniu prawa do emerytury i z 21 maja 2019 r. odmawiająca przywrócenia terminu do złożenia skargi o wznowienie postępowania. Wskazuje na to treść odwołania wniesionego przez B. J., a także stanowisko pozwanego organu rentowego wyrażone w odpowiedzi na odwołanie.

Wobec powyższego Sąd I instancji, wydając rozstrzygnięcie w sprawie, winien osobno odnieść się do obu tych decyzji, a tymczasem treść uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazuje na ograniczenie się przez ten Sąd do zbadania jedynie podstaw do wznowienia postępowania na podstawie art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i całkowite pominięcie oceny zasadności nieuwzględnienia przez pozwany organ rentowy wniosku ubezpieczonej o przywrócenie terminu do złożenia skargi o wznowienie postępowania.

W tym miejscu należy wyjaśnić, że art. 190 ust. 4 Konstytucji RP przesądza, iż orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego stanowi samodzielną i szczególną podstawę wznowienia postępowania wymienioną expressis verbis w przepisach regulujących postępowanie zarówno sądowe (art. 401 1 k.p.c. i art. 540 § 2 k.p.k.), jak i administracyjne (art. 145a k.p.a.). Stosownie do art. 124 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w postępowaniu w sprawach o świadczenia określone w niej stosuje się przepisy kodeksu postępowania administracyjnego, chyba że ustawa stanowi inaczej. Za przepis, na podstawie którego może dojść do wzruszenia decyzji organu rentowego wydanej w oparciu o akt normatywny uznany orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego za niezgodny z Konstytucją, należy zatem uznać art. 145a k.p.a., w myśl którego można żądać wznowienia postępowania w przypadku, gdy Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności aktu normatywnego z Konstytucją, umową międzynarodową lub ustawą, na podstawie którego została wydana decyzja (§ 1), a w sytuacji określonej w § 1 skargę o wznowienie postępowania wnosi się w terminie jednego miesiąca od dnia wejścia w życie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Po złożeniu takiej skargi do organu rentowego dochodzi do wznowienia postępowania, uchylenia decyzji dotkniętej opisaną wadą i zastąpienia jej decyzją uwzględniającą stan prawny, który pomija derogowaną orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego regulację. Jak jednak wynika z treści art. 146 § 1 k.p.a. uchylenie decyzji z przyczyn określonych m.in. w art. 145a nie może nastąpić, jeżeli od dnia doręczenia decyzji upłynęło pięć lat.

Wobec powyższego nie można zgodzić się ze stanowiskiem Sądu I instancji, jakoby art. 145a k.p.a. nigdy nie może być podstawą nadzwyczajnej weryfikacji prawomocnych decyzji emerytalno-rentowych zaś podstawą wzruszenia takiej prawomocnej decyzji może być tylko art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Fakt, że odwołania od decyzji emerytalno-rentowych są rozpoznawane poza postępowaniem administracyjnym nie stanowi dostatecznej podstawy do wyłączenia wobec takich decyzji zastosowania przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego o wznowieniu postępowania, w sytuacji uznania za niekonstytucyjny przepisu stanowiącego podstawę takich decyzji, tym bardziej że art. 114 ustawy emerytalnej nie stanowi podstawy do wznowienia postępowania sensu stricto. W konsekwencji powyższego zgodnie z art. 124 ustawy emerytalnej w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych niewątpliwie może znaleźć zastosowanie art. 145a k.p.a. Skoro zatem decyzje wydawane przez organ rentowy są ostateczne z chwilą ich wydania (zgodnie z art. 16 § 1 k.p.a.), to tym samym spełniona jest podstawowa przesłanka warunkująca wznowienie postępowania określona w art. 145 k.p.a., tj. zakończenie sprawy decyzją ostateczną.

Wobec powyższego w rozpoznawanej sprawie Sąd I instancji winien był także odnieść się do zasadności odmowy przywrócenia terminu do wniesienia skargi o wznowienie postępowania. W tym kontekście należy wskazać, że przywrócenie uchybionego terminu do wniesienia ww. wniosku (skargi) uwarunkowane jest zaś łącznym wystąpieniem kilku czynników, do których należy złożenie wniosku o przywrócenie terminu, w terminie 7 dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminowi, uprawdopodobnienie braku winy w uchybieniu terminowi, a także dopełnienie czynności, dla której termin był ustanowiony (art. 58 § 1 i 2 k.p.a.).

Uprawdopodobnienie przyczyny spóźnienia zastępuje formalny dowód, lecz nie jest równoznaczne z gołosłownym podaniem przez wnioskodawcę przyczyny niezachowania terminu, chyba że przyczyna ta jest powszechnie znana. Według stanowiska NSA uprawdopodobnienie – jako środek zastępczy dowodu – powinno dawać wiarygodność twierdzenia o jakimś fakcie. Nie jest więc możliwe, aby dana osoba uprawdopodobniła brak winy w uchybieniu terminowi, jeśli żąda ona przywrócenia terminu, opierając swój wniosek na ogólnych wzmiankach, a nie uprawdopodobniła w najmniejszym nawet stopniu okoliczności, na które się powoływała, ani nie przedstawiła też żadnych dokumentów potwierdzających zaistnienie tych okoliczności. Strona postępowania, tak przed organem rentowym, jak i przed sądem rozpoznającym sprawę z odwołania od decyzji tego organu, zobowiązana jest zatem do zachowania szczególnej staranności przy dokonywaniu czynności proceduralnych. Przy ocenie rodzaju uchybienia należy brać pod uwagę obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony należycie dbającej o swoje interesy (zob. np. wyrok NSA z 26.02.2016 r., I OSK 2521/14, Legalis). O braku winy w niedopełnieniu obowiązku zachowania terminu do dokonania czynności procesowej można zaś mówić tylko w przypadku stwierdzenia, że dopełnienie obowiązku stało się niemożliwe z powodu przeszkody niedającej się przezwyciężyć (tak np. w wyroku NSA w Szczecinie z dnia 2.02.2000 r., SA/Sz 2125/98, Legalis).

Skoro zatem wyrok Trybunału Konstytucyjnego, na który powołała się ubezpieczona we wniosku o wznowienie postępowania i przeliczenie wysokości emerytury bez zastosowania przepisu art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej, opublikowany został 21 marca 2019 r., to termin do złożenia powyższego wniosku na podstawie art. 145a k.p.a. upływał 23 kwietnia 2019 r. (z uwzględnieniem przypadających na ostatni dzień miesięcznego terminu dni świątecznych). Tymczasem, jak wynika bezspornie z akt rentowych B. J., wniosek o wznowienie postępowania złożyła dopiero 9 maja 2019 r. Jakkolwiek nie miało znaczenia dokonanie ww. czynności wcześniej niż złożenie samego wniosku o przywrócenie terminu (por. wyrok WSA w Warszawie z 26.10.2005 r., IV SA/Wa 1351/05, Legalis), to jednak nie eliminowało to obowiązku odwołującej złożenia takiego wniosku o przywrócenie terminu następczo, w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminowi. Za dzień ustania przyczyny uchybienia terminowi uznać należało zaś najpóźniej dzień wystąpienia przez apelującą z wnioskiem o wznowienie postępowania, zatem 7 dni na złożenie wniosku o przywrócenie terminu do dokonania tej czynności upływało 16 maja 2019 r. Wniosek B. J., objęty pismem z 21 maja 2019 r., był więc spóźniony i jako taki nie podlegał uwzględnieniu przez organ rentowy. Brak było również podstaw do potraktowania pisma odwołującej z 9 maja 2019 r. jako wniosku o przywrócenie terminu, albowiem z jego treści w żaden sposób nie wynika, by intencją B. J. było przywrócenie terminu.

Na domiar tego należy zauważyć, że odwołująca nie powołała się na żadne nadzwyczajne okoliczności, które mogłyby usprawiedliwiać uchybienie terminowi do wniesienia skargi o wznowienie postępowania. Z twierdzeń ubezpieczonej nie wynika, aby istniały tego rodzaju okoliczności, które obiektywnie uniemożliwiałyby jej dochowanie tego terminu. Ubezpieczona nie uprawdopodobniła, aby brak świadomości możliwości złożenia skargi o wznowienie postępowania w związku z wydanym 6 marca 2019 r. wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego wynikał z okoliczności obiektywnie wyłączających sposobność powzięcia wiedzy o tym, co nakazuje przyjąć, że stanowiło to wyłącznie rezultat niedochowania przez ubezpieczoną należytej staranności w dbaniu o własne sprawy, a to z kolei w żadnej mierze nie może usprawiedliwiać niedochowania terminu do wniesienia skargi o wznowienie.

Wnioskodawczyni w sposób zawiniony uchybiła terminowi do wniesienia skargi o wznowienie postępowania administracyjnego na podstawie art. 145a k.p.a. Ubezpieczona nie dochowała należytej staranności, jaką powinna zachować osoba starająca się o przeliczenie przysługującego jej świadczenia. Nie ma też podstaw pozwalających na traktowanie B. J. odmiennie niż innych osób, które także obowiązywał miesięczny termin miesiąca do złożenia wniosku o wznowienie postępowania przed ZUS. Skarżąca winna była bowiem zasięgnąć wszelkich informacji odnośnie przesłanek wymaganych do przeliczenia wysokości świadczenia w związku z wydaniem wyroku przez Trybunał Konstytucyjny, w tym także upewnienia się np. w organie rentowym co do koniecznych do podjęcia czynności, prowadzących do wznowienia postępowania w jej sprawie.

W świetle powyższych rozważań należało stwierdzić, że Sąd I instancji powinien był oddalić odwołanie B. J. od decyzji z 31 maja 2019 r., o czym w ogóle nie rozstrzygnął w zaskarżonym wyroku. Niemniej jednak z uwagi na brak wniosku pozwanego organu rentowego o uzupełnienie wyroku Sądu I instancji w tym zakresie, Sąd odwoławczy nie był uprawniony, aby orzekać w tym przedmiocie. W konsekwencji Sąd Apelacyjny mógł objąć swoim rozstrzygnięciem jedynie zawarte w wyroku Sądu Okręgowego rozstrzygnięcie w przedmiocie decyzji z 16 maja 2019 r., a w tym zakresie zaskarżony wyrok odpowiadał prawu.

Wprawdzie w rozpoznawanej sprawie nie budzi wątpliwości, że z uwagi na niedochowanie terminu określonego w art. 145a § 2 k.p.a. i upływ pięcioletniego terminu określonego w art. 146 § 1 k.p.a. niedopuszczalne jest wzruszenie decyzji z 11 września 2013 r. w ramach wznowienia postępowania w trybie art. 145a k.p.a., jednakże nie oznacza to braku możliwości wzruszenia tej decyzji w ogóle.

W ocenie Sądu Apelacyjnego pozwany organ rentowy rozpoznając wniosek ubezpieczonej winien był podjąć wszelkie działania zmierzające do dopełnienia obowiązku działania z urzędu na korzyść osób uprawnionych do świadczeń emerytalno-rentowych (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 17 marca 2011 r., I UK 332/10, LEX nr 811827; z 4 grudnia 2012 r., II UK 130/12, OSNP 2013 nr 21-22, poz. 258; z 9 grudnia 2015 r., I UK 533/14 LEX nr 1958500 i powołane w nich wcześniejsze orzecznictwo).

Wniosek zawierał bowiem przede wszystkim wskazanie na wyrok Trybunału Konstytucyjnego jako podstawę do wstecznego obliczenia świadczenia w sposób opisany w tym orzeczeniu, wobec czego ograniczenie się jedynie do niemożliwości zastosowania art. 145 k.p.a. nie może być uznane za wystarczające.

Pierwszorzędnego znaczenia nabiera tu treść uzasadnienia orzeczenia Sądu Konstytucyjnego, które w uznaniu Sądu II instancji przywołać należy literalnie. W części uzasadnienia opisanej jako „skutki wyroku” Trybunał Konstytucyjny naprowadzał:

„Trybunał stwierdzając niekonstytucyjność zaskarżonego przepisu w zakresie, w jakim dotyczy kobiet urodzonych w 1953 r., które przed dniem 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 ustawy o FUS, nie zakwestionował możliwości stosowania określonego w nim mechanizmu potrącania w stosunku do pozostałych osób.

Skutkiem niniejszego wyroku jest prawo wznowienia postępowania z mocy art. 190 ust. 4 Konstytucji dla wszystkich kobiet objętych zakresem orzeczenia Trybunału. Przepis ten otwiera drogę do sanacji konstytucyjności sytuacji prawnych, w których zastosowanie art. 25 ust. 1b ustawy o FUS wywołało konsekwencje zakwestionowane przez Trybunał. Z powszechnego charakteru wyroków TK, o którym mowa w art. 190 ust. 1 Konstytucji i utraty mocy obowiązującej zaskarżonego przepisu (art. 190 ust. 3 Konstytucji), wynika, że możliwość rozstrzygnięcia sprawy z pominięciem derogowanego przepisu odnosi się zasadniczo do wszystkich spraw, w których niekonstytucyjny przepis był podstawą orzeczenia o prawach osób uprawnionych, bez względu na to, kto i w jakim trybie zwrócił się do Trybunału z odpowiednim żądaniem. Jak wielokrotnie podkreślano w orzecznictwie TK, pojęcie "wznowienia postępowania", o którym mowa w art. 190 ust. 4 Konstytucji ma szersze znaczenie niż pojęcie "wznowienia" w sensie technicznym, przewidziane w odpowiednich procedurach regulowanych w ustawach i obejmuje wszelkie instrumenty proceduralne stojące do dyspozycji stron, organów i sądów, wykorzystanie których umożliwia przywrócenie stanu konstytucyjności orzeczeń" (zob. np. postanowienie z 14 kwietnia 2004 r., sygn. SK 32/01, OTK ZU nr 4/A/2004, poz. 35).

W niniejszej sprawie prawo sanacji konstytucyjności może być zrealizowane w dwojakim trybie. Postępowania zakończone wydaniem wyroku przez sądy pracy i ubezpieczeń społecznych mogą być wznowione na podstawie art. 401 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2018 r. poz. 1360, ze zm.). Natomiast osobom, które nie odwołały się od decyzji wydanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych przysługuje wznowienie postępowania na podstawie art. 145a ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2018 r. poz. 2096, ze zm.) w związku z art. 124 ustawy o FUS. Wznowienie w tym kontekście oznacza prawo do skorzystania ze środków proceduralnych zmierzających do wydania w zakończonej sprawie nowego rozstrzygnięcia, opartego na stanie prawnym ukształtowanym po wejściu w życie orzeczenia Trybunału (por. wyrok TK z 7 września 2006 r., sygn. SK 60/05, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 101).

Wskazane wyżej przepisy dotyczące wznowienia postępowania nie uwzględniają jednak specyficznej sytuacji związanej z obowiązkiem sanacji konstytucyjności w sprawach dotyczących emerytur kobiet, które przed dniem 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 ustawy o FUS. Pozostawiają tym samym znaczny margines dowolności organom i sądom w ocenie i rozstrzygnięciu następstw wyroku TK w konkretnych wypadkach. W celu zagwarantowania jednolitych zasad zwrotu świadczeń należnych uprawnionym ustawodawca powinien wprowadzić odpowiednie regulacje w tym zakresie. Trybunał pragnie jednocześnie podkreślić, że niewydanie takiej regulacji przez ustawodawcę nie zamyka drogi do wznowienia postępowania. Oznacza to również, że do czasu wydania takiej regulacji osoby uprawnione mogą występować z wnioskami o wznowienie postępowania”.

Podobne wskazania zawarto w postanowieniu Trybunału Konstytucyjnego z 14 kwietnia 2004 r. SK 32/01 , gdzie przywołano, iż „Pojęcie "wznowienia postępowania", o którym mowa w art. 190 ust. 4 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, ma szersze znaczenie niż pojęcie "wznowienia" w sensie technicznym, przewidziane w odpowiednich procedurach regulowanych w ustawach i obejmuje wszelkie instrumenty proceduralne stojące do dyspozycji stron i sądów, wykorzystanie których umożliwia przywrócenie stanu konstytucyjności orzeczeń” (OTK-A 2004/4/35).

Bez wątpienia ustawa z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zawiera szczególną regulację quasi wznowienia postępowania zawartą w art. 114.

Sądowi Apelacyjnemu znana jest linia orzecznicza Sądu Najwyższego zaprezentowana w postanowieniu z 23 sierpnia 2018 r. I UK 355/17 LEX 2535343 oraz z 10 stycznia 2014 r. III UZP 3/13, a także w wyroku z 17 maja 2017 r. III UK 117/16 LEX 2321870, gdzie wskazano, iż orzeczenie, o którym mowa w art. 190 ust. 4 Konstytucji, stanowi samodzielną i szczególną podstawę wznowienia postępowania wymienioną expressis verbis w przepisach regulujących postępowanie zarówno sądowe (art. 401 1 k.p.c. i art. 540 § 2 k.p.k.), jak i administracyjne (art. 145a k.p.a). Po złożeniu skargi w trybie art. 145 k.p.a. do organu rentowego dochodzi do wznowienia postępowania, uchylenia decyzji dotkniętej opisaną wadą i zastąpienia jej decyzją uwzględniającą stan prawny, który pomija derogowaną orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego regulację”.

W rozpoznawanej sprawie Sąd Apelacyjny realizuje jednak nade wszystko wskazania Sądu Konstytucyjnego, mając na uwadze wyjątkową sytuację ubezpieczonych. Należy wyraźnie zaznaczyć, że osoby te pozbawione zostały możliwości wznowienia postępowania emerytalnego w trybie art. 145 k.p.a. (czego świadomość musiał mieć Trybunał Konstytucyjny decydując się na rozważania zawarte w części końcowej uzasadnienia wydanego wyroku przywołane wyżej). Okres 5 lat od wydania decyzji, to jest czas liczony od początku do końca roku 2013, upłynął bowiem jeszcze przed wydaniem wyroku przez Trybunał Konstytucyjny. Reasumując – w wypadku tej grupy ubezpieczonych, która nie skorzystała z drogi wniesienia odwołania od decyzji przyznającej emeryturę z potrąceniem pobranych emerytur wcześniejszych (ta grupa wnosiła skargi o wznowienie postępowań sądowych), sztywne stosowanie zasad opisanych przez Sąd Najwyższy wskazujących wyłącznie na tę drogę wznowienia postępowań administracyjnych prowadziłoby do rażącego, nieusprawiedliwionego pozbawienia ich praw skorzystania ze skutków derogacji przepisu uznanego za niekonstytucyjny, stanowiącego podstawy decyzji emerytalnej. Świadomość powyższego miał niewątpliwie także organ rentowy.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny uznaje, że w sprawie winien znaleźć zastosowanie art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej. Przepis ten pozwala na ponowne ustalenie prawa lub wysokości świadczeń, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na to prawo lub wysokość.

Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem Sądu Najwyższego, w ubezpieczeniach społecznych regułą jest kształtowanie sfery prawnej ubezpieczonych i instytucji ubezpieczeniowej z mocy prawa. Zasada ta znajduje odzwierciedlenie w art. 100 ustawy o emerytalnej, zgodnie z którym prawo do świadczeń w niej określonych powstaje ( in abstracto) z dniem spełnienia warunków wymaganych do nabycia prawa. Prawo do świadczeń powstaje i istnieje niezależnie od decyzji organu rentowego, a tylko jego realizacja w postaci wypłaty świadczenia wymaga potwierdzenia decyzją (uchwała całej Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 20 grudnia 2000 r., III ZP 29/00, OSNAPiUS 2001 Nr 12, poz. 418). Tym samym zadaniem organu rentowego, na etapie nabycia in concreto prawa, jest jedynie ustalenie, że zostały spełnione warunki uzyskania uprawnienia emerytalnego oraz jego konkretyzacja w drodze decyzji.

Jak trafnie zwrócił uwagę Sąd Najwyższy w wyroku z 17 sierpnia 2016 r., I UK 333/15 (LEX nr 2120891), skoro decyzje organu rentowego sprowadzają się - zasadniczo - do deklaratywnego potwierdzenia uprawnień przysługujących ubezpieczonym z mocy prawa, to przepisy odnoszące się do trwałości i wzruszalności decyzji organu rentowego nie mogą być interpretowane i stosowane w taki sposób, który prowadziłby do trwałego pozbawienia osób ubezpieczonych uprawnień przysługujących im ex lege. Deklaratywny charakter decyzji organu rentowego potwierdzających przysługiwanie ubezpieczonemu prawa do określonego świadczenia rzutuje szczególnie na ograniczenie ostateczności decyzji organu rentowego odmawiających prawa do świadczenia, ponieważ stabilność negatywnego rozstrzygnięcia o prawach jednostki nie jest w tym przypadku wartością, która mogłaby przeważyć nad rzeczywistą realizacją konstytucyjnego i ustawowego prawa do zabezpieczenia społecznego.

W tym kierunku zmierza wykładnia i praktyka Sądu Najwyższego dotycząca art. 114 ustawy emerytalnej. Traktuje ona ten przepis jako podstawę prawną dla weryfikacji i wzruszalności decyzji organów rentowych, w których zawarto ustalenia pozostające w obiektywnej sprzeczności z ukształtowanym ex lege stanem uprawnień emerytalno-rentowych zainteresowanych (wyroki Sądu Najwyższego z 25 lutego 2008 r., I UK 249/07, OSNP 2009 nr 11-12, poz. 152; 22 lutego 2010 r., I UK 247/09, LEX nr 585725; z 9 grudnia 2015 r., I UK 533/14 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z 20 września 2011 r., I BU 4/11, LEX nr 1101321). Eliminacja tych sprzeczności stanowi uzasadnienie dla ponowienia postępowania zakończonego ostateczną decyzją organu rentowego, której rozstrzygnięcie jest niezgodne z ukształtowaną ex lege sytuacją prawną ubezpieczonego.

Zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym w wyroku Sądu Najwyższego II UK 333/15 funkcję usuwania z obrotu prawnego wadliwych decyzji organu rentowego stanowi właśnie art. 114 ustawy emerytalnej. Jeśli niekwestionowanym celem tego przepisu jest podważenie obiektywnie wadliwej decyzji organu rentowego, to zakres jego zastosowania nie może ograniczać się tylko do tych przypadków, gdy organ rentowy wydał obiektywnie wadliwą decyzję na korzyść zainteresowanej osoby (która potwierdziła deklaratywnie prawo do emerytury mimo niespełnienia przez nią przesłanek nabycia tego prawa). Przepis ten tym bardziej powinien znajdować zastosowanie do eliminacji z obrotu takich wadliwych decyzji organu rentowego, które w wyniku błędnej (ze strony organu rentowego) wykładni przepisów prawa lub błędnego zastosowania przepisów prawa do prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, doprowadziły do pozbawienia jednostki możliwości faktycznego korzystania z przysługujących jej z mocy samego prawa świadczeń emerytalnych.

W wyroku Sądu Najwyższego z 26 lipca 2013 r., III UK 145/12 (LEX nr 1408199) wyjaśniono z kolei znaczenie zawartego w art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach zwrotu "ujawnienie okoliczności istniejących przed wydaniem decyzji", stanowiącego przesłankę ponownego ustalenia prawa do świadczenia emerytalnego. Sąd Najwyższy podkreślił w powołanym wyroku, że użyty w art. 114 ustawy o emeryturach i rentach słowo "okoliczności" występuje w dwóch znaczeniach:

1) okoliczności faktycznych oraz

2) okoliczności sprawy.

Kontekst art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach nie stwarza podstaw do ograniczenia znaczenia występującego w nim zwrotu "okoliczności" wyłącznie do "okoliczności faktycznych". Dlatego nie można przypisywać pojęciu "okoliczności" wyłącznie wąskiego znaczenia. Dążąc do ustalenia znaczenia zwrotu "okoliczności", należy uwzględnić szerszy kontekst użycia analizowanego pojęcia w przepisie art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach. Ten kontekst determinowany jest przez wspomnianą wcześniej funkcję art. 114 ustawy o emeryturach i rentach, jaką jest zmiana treści decyzji organu rentowego sprzecznych z ukształtowanymi z mocy prawa uprawnieniami osób ubezpieczonych. Z przedstawionego rozumienia art. 114 ust. 1 wynika zatem, że sposób pojmowania przesłanek wznowienia postępowania jest szeroki i zasadniczo złagodzony w stosunku do wymogów zawartych w art. 399 k.p.c. i następnych dotyczących wznowienia postępowania cywilnego. Nie ulega jednak wątpliwości, że muszą one mieć wpływy na prawo do świadczenia z ubezpieczenia społecznego lub na jego wysokość.

W uznaniu Sądu Apelacyjnego zrealizowane zostały przesłanki opisane w art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej. Wobec niemożności wzruszenia decyzji w trybie art. 145 k.p.a. przyjąć należy, że nową okoliczność stanowi derogacja przepisów dokonana mocą wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie P 20/16. Okolicznością istniejącą przed wydaniem decyzji a stwierdzoną po jej uprawomocnieniu była bowiem sprzeczność z Konstytucją przepisu art. 25b w stosunku do kręgu ubezpieczonych wskazanych w tym orzeczeniu. Kluczowy jest tu ugruntowany w orzecznictwie pogląd o retroaktywnym skutku orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego derogujących konkretne przepisy jako niezgodne z Konstytucją RP, który należy rozumieć w ten sposób, że uznany przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodny z Konstytucją przepis prawa nie może być stosowany przez sądy i inne organy w odniesieniu do stanów faktycznych sprzed ogłoszenia orzeczenia Trybunału (por. postanowienia Sądu Najwyższego: z 7 grudnia 2000 r., III ZP 27/00, OSNAPiUS 2001 Nr 10, poz. 331 i z 10 stycznia 2014 r., III UZP 3/13, LEX nr 1455747 oraz wyroki: z 5 września 2001 r., II UKN 542/00, OSNP 2003 nr 2, poz. 36; z 12 czerwca 2002 r., II UKN 419/01, OSNAPiUS 2002 Nr 23, poz. 58; z 27 września 2002 r., II UKN 581/01, OSNP 2003 Nr 23, poz. 581; z 18 grudnia 2002 r., I PKN 668/01, OSNP 2004 Nr 3, poz. 47, z 24 stycznia 2006 r., I PK 116/05, OSNP 2006 nr 23-24, poz. 353; z 4 lipca 2012 r., III UK 132/11, LEX nr 1288700).

Pogląd ten w okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy pozwala zaś uznać za w pełni uprawnione stanowisko, że w przypadku ponownej oceny uprawnień skarżącej do emerytury w okresie, w którym uprawnienia te były kwestionowane przez organ rentowy, a ustalenie wysokości świadczenia nastąpiła z potrąceniem kwot pobranych emerytur, ocena ta powinna być dokonywana w taki sposób, jakby przepisy powodujące obniżenie świadczenia nie obowiązywały. W związku z powyższym bezzasadny jest zarzut apelacji naruszenia w tej mierze art. 190 ust. 3 ustawy zasadniczej.

Co do naruszenia art. 133 ustawy emerytalnej przez przyznanie prawa do obliczenia świadczenia od daty decyzji emerytalnej objętej skargą, Sąd II instancji uznaje zarzut za bezzasadny.

W sposób nieuprawniony apelujący stosuje ten przepis do ograniczenia czasowego skutków wznowienia postępowania administracyjnego.

Po pierwsze – nie zastosowano w sprawie wznowienia postępowania w trybie art. 145 k.p.a.

Po drugie - co zaś się tyczy zastosowanej instytucji wznowienia postępowania w związku z art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej, przepis ten nie zawiera ograniczenia czasowego tego wznowienia w wypadku działania na korzyść ubezpieczonego (ust. f). Co więcej- jak wynika z treści tego przepisu w wyniku jego zastosowania dochodzi do swoistego „cofnięcia się” do daty zaskarżonej decyzji, a w efekcie do jej uchylenia lub zmiany. Trudno więc przyjąć, aby mogło dojść tu do zastosowania art. 133 ust. 1, a więc wypłaty świadczeń obliczonych na nowo od daty wniosku, nie zaś wstecz od daty objętej skargą decyzji. Przeczy to bowiem w sposób zasadniczy samej idei wznowienia postępowania.

Brak również możliwości zastosowania art. 133 ustawy emerytalnej. Organy rentowe wydają decyzje pierwszorazowe (ustalające prawo do świadczeń) i tzw. decyzje zamienne. Są to decyzje, w których stwierdza się zmianę w uprawnieniach (ponowne ustalenie prawa do świadczeń) lub zmianę wysokości świadczeń. Przykładowo można wskazać na decyzje ponownie ustalające wysokość świadczenia wskutek doliczenia nowych okresów składkowych lub nieskładkowych (art. 110-113 u.e.r. FUS), czy zmieniające liczbę osób uprawnionych do renty rodzinnej (art. 74 ust. 3, art. 107a u.e.r. FUS).

W razie ponownego ustalenia przez organ rentowy prawa do świadczeń lub ich wysokości, obowiązują ogólne zasady wypłaty emerytur i rent, tj. świadczenie przyznane lub podwyższone wypłaca się nie wcześniej niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy lub wydano decyzję z urzędu (art. 133 ust. 1 pkt 1 u.e.r. FUS). Wyjątek od powyższych zasad przewidziano w art. 107a ust. 3 u.e.r. FUS, zgodnie z którym ponowne ustalenie wysokości renty rodzinnej dla pozostałych osób uprawnionych do renty następuje od miesiąca, od którego wstrzymano wypłatę renty osobie, która zgłosiła wniosek o wyłączenie z kręgu osób uprawnionych do renty. Przepis ustala zasady wypłacania świadczeń w sytuacji, gdy została wydana decyzja przyznająca lub podwyższająca świadczenie. W tych wypadkach stosuje się zasady ogólne, czyli wypłaca świadczenie od miesiąca, w którym powstało prawo do świadczenia lub do podwyższenia świadczenia, chyba że wniosek zgłoszony został później. Jeżeli pierwsza wydana decyzja co do prawa lub wysokości była wynikiem błędu organu rentowego, świadczenie wypłaca się za okres 3 lat wstecz, licząc od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o ponowne ustalenie prawa lub jego wysokości.

Zgodnie z brzmieniem ust. 2 jeżeli decyzja została wydana w wyniku wznowienia postępowania przed organem odwoławczym albo wskutek kasacji, miesiącem, od którego przysługuje wypłata albo od którego liczy się okres 3 lat wstecz, jest miesiąc zgłoszenia wniosku o wznowienie postępowania albo o kasację. Przepis ten nakierowany jest więc nie na wznowienie postępowań zakończonych prawomocnymi decyzjami. Mowa w nim bowiem wyłącznie o wznowieniu postępowań przed organami odwoławczymi (sądami), a więc postępowań opisanych w kodeksie postępowania cywilnego (skarga o wznowienie postępowania sądowego zakończonego prawomocnym orzeczeniem bądź skarga kasacyjna od prawomocnego orzeczenia).

Z tych wszystkich względów należało zatem przyjąć, że Sąd Okręgowy prawidłowo ocenił zasadność żądania zgłoszonego przez ubezpieczoną i tym samym zaskarżony wyrok odpowiada prawu, mimo częściowo błędnego uzasadnienia. Apelacja pozwanego organu rentowego nie dostarczyła argumentacji wystarczającej do podważenia prawidłowości zaskarżonego wyroku Sądu I instancji.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny w oparciu o art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanego organu rentowego – uznając finalnie wywiedziony przez niego środek odwoławczy za bezzasadny.

Renata Pohl

Wiesława Stachowiak

Małgorzata Aleksandrowicz

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Krystyna Kałużna
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Wiesława Stachowiak,  Małgorzata Aleksandrowicz
Data wytworzenia informacji: