III AUa 962/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2024-11-07
Sygn. akt III AUa 962/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 listopada 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Marta Sawińska
Protokolant: Emilia Wielgus
po rozpoznaniu w dniu 7 listopada 2024 r. w Poznaniu na posiedzeniu niejawnym
sprawy (...) sp. z o.o. (...) Zakład w Z. (pop. (...) sp. z o.o. Oddział (...) z siedzibą w Z.)
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.
przy udziale : J. F.
o podstawę wymiaru składek
na skutek apelacji (...) sp. z o.o. (...) Zakład w Z.
od wyroku Sądu Okręgowego w Zielonej Górze
z dnia 4 lipca 2023 r. sygn. akt IV U 1128/19
1. oddala apelację,
2. zasądza od (...) sp. z o.o. (...) Zakład w Z. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. kwotę 675 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o kosztach do dnia zapłaty - tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.
|
Marta Sawińska |
UZASADNIENIE
Decyzją z 12 lutego 2016 r., znak: (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. 18 ust. 1, art. 20 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych oraz art. 81 ust. 1 ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych stwierdził, że przychód J. F. określony w części rozstrzygającej decyzji, uzyskany z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w (...) sp. z o.o. Oddział (...) z siedzibą w Z. w postaci wypłaconej przez pracodawcę „zryczałtowanej należności z tytułu wyjazdów służbowych poza miejsce wykonywania pracy, określone w umowie o pracę”, stanowi podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe) oraz ubezpieczenie zdrowotne. Przychód uzyskany w postaci wypłaconej przez pracodawcę zryczałtowanej należności wyniósł po 225,40 zł w każdym z miesięcy od stycznia 2012 r. do marca 2013 r. i po 294,00 zł w każdym z miesięcy od kwietnia 2013 r. do marca 2015 r., razem: 10 227,00 zł.
W uzasadnieniu organ rentowy wywiódł, że wyjazdy, za które ubezpieczony otrzymywał wskazane w sentencji świadczenia, nie były podróżami służbowymi, dlatego świadczenia te nie korzystają ze zwolnienia zawartego w art. 21 ust. 1 pkt 16 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych. Wynika to przede wszystkim z tego, że nie jest podróżą służbową wykonywanie pracy (zadań) w różnych miejscach, gdy przedmiotem zobowiązania pracownika jest stałe wykonywanie pracy (zadań) w tych miejscach (a obowiązek świadczenia pracy w tych miejscach wynika z harmonogramu pracy). Celem wyjazdów było wykonywanie uzgodnionej przez strony pracy, a nie wykonanie konkretnego zadania. Ponadto odbywane podróże nie miały charakteru incydentalnego – odbywały się w sposób powtarzalny.
W odwołaniu od tej decyzji płatnik składek (...) sp. z o.o. Oddział (...) z siedzibą w Z. wniósł o jej zmianę w całości i orzeczenie, że wskazany w niej przychód zainteresowanego z tytułu zatrudnienia u płatnika składek na podstawie umowy o pracę nie stanowi podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe) oraz ubezpieczenie zdrowotne, ewentualnie o uchylenie zaskarżonej decyzji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania organowi rentowemu. Ponadto płatnik wniósł o zasądzenie od organu rentowego na rzecz odwołującego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Wyrokiem z dnia 4 lipca 2023 r. Sąd Okręgowy w Zielonej Górze w sprawie IV U 1128/19 oddalił odwołanie (pkt 1) i zasądził od odwołującego na rzecz pozwanego kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:
Płatnik składek – (...) sp. z o.o. (...) Zakład z siedzibą w Z. (poprzednio: (...) sp. z o.o. Oddział (...) z siedzibą w Z.), zarejestrowana od 27 lipca 2001 r., wykonuje działalność gospodarczą, której dominującym przedmiotem jest transport kolejowy.
W miesiącach od stycznia 2012 r. do marca 2015 r., płatnik wykonywał w ramach swojej działalności przewóz osób i rzeczy – krajowy, regionalny i wykonywany w połączeniach międzywojewódzkich oraz międzynarodowy, przygraniczny i dalekobieżny. (...) Oddział spółki działał na obszarze województwa (...). Pociągi obsługiwane przez płatnika były uruchamiane na ternie województwa (...), ale przemieszczały się również po terenie innych województw (np. (...)), a także po terenie Niemiec. Płatnik, w związku z umowami zawartymi z województwem (...), świadczył usługi w zakresie kolejowych przewozów pasażerskich poza granicami kraju. Zgodnie z zapisami tych umów pociągi obsługiwane przez pracowników płatnika wyjeżdżały na teren Niemiec, do miejscowości F. oraz F..
W miesiącach od stycznia 2012 r. do marca 2015 r., J. F. był zgłoszony do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnego z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę zawartej z płatnikiem składek, w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku kierownika pociągu.
Płatnik wypłacał temu ubezpieczonemu, za miesiące od stycznia 2012 r. do marca 2015 r. kwoty świadczenia w postaci „zryczałtowanej należności z tytułu wyjazdów służbowych poza miejsce wykonywania pracy, określone w umowie o pracę” – w wysokości wynikającej z zaskarżonych decyzji.
W podstawie wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe) oraz ubezpieczenie zdrowotne, płatnik nie uwzględnił przychodu osiągniętego przez ubezpieczonych w postaci wypłaconej przez pracodawcę „zryczałtowanej należności z tytułu wyjazdów służbowych poza miejsce wykonywania pracy, określone w umowie o pracę”.
Płatnik, oprócz „zryczałtowanej należności z tytułu wyjazdów służbowych poza miejsce wykonywania pracy, określone w umowie o pracę, wypłacał również należności z tytułu „podróży służbowych” w postaci diet. Diety były wypłacane za czas wyjazdu za granicę kraju.
W spornym okresie u płatnika obowiązywały następujące układy zbiorowe pracy:
- Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy dla pracowników (...) sp. z o.o. z 5 listopada 2004 r. – obowiązujący do 31 października 2012 r.;
- Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy dla pracowników zatrudnionych u pracodawców działających w (...) sp. z o.o. z 21 maja 2012 r. – obowiązujący od 1 listopada 2012 r.
Określając zasady wynagradzania pracowników i inne świadczenia, (...) z 5 listopada 2004 r. stanowił w § 30, że z tytułu podróży służbowej pracownikowi przysługują należności na pokrycie kosztów podróży w wysokości i na zasadach określonych odrębnymi przepisami, z zastrzeżeniem ust. 2 (ust. 1).
Kierownikom pociągu, konduktorom, konduktorom rozdawcom bagażu, starszym maszynistom pojazdów trakcyjnych, maszynistom pojazdów trakcyjnych oraz pomocnikom maszynistów pojazdów trakcyjnych, którzy wyrażą pisemną zgodę przysługuje zryczałtowana należność z tytułu wyjazdów służbowych poza miejsce wykonywania pracy określone w umowie o pracę, na zasadach i w wysokości określonych w ust. 3-8 (ust. 2).
Zryczałtowana należność przysługuje: w pełnej wysokości – za miesiąc, w którym pracownik przepracował co najmniej 4 zmiany; w wysokości 1/14 za każdą zmianę – za miesiąc, w którym pracownik przepracował od jednej do trzech zmian (ust. 3).
Za miesiąc, w którym pracownik – bez względu na przyczynę nieobecności – nie przepracował żadnej zmiany, zryczałtowana należność nie przysługuje (ust. 4).
Wysokość zryczałtowanej należności stanowi iloczyn wynikający z pomnożenia 14 zmian przez sumę połowy diety i ryczałtu na pokrycie kosztów dojazdów środkami komunikacji miejscowej (ust. 5).
Zryczałtowana należność wzrasta stosownie do wzrostu wartości diety (ust. 6).
W dniu wejścia w życie Układu zryczałtowana należność z tytułu wyjazdów służbowych wynosiła 205,80 zł miesięcznie (ust. 7).
Pracownikowi nie przysługują należności na pokrycie kosztów podróży, o których mowa w ust. 1, za miesiąc, za który otrzymał wypłatę zryczałtowanej należności, w wysokości określonej w ust. 3 (ust. 8).
Załącznik nr (...) do (...) z 5 listopada 2004 r. określał zasady przyznawania posiłków regeneracyjno-wzmacniających.
Zgodnie z jego postanowieniami, posiłek regeneracyjno-wzmacniający wydawany jest w okresie od 1 listopada danego roku do 31 marca następnego roku pracownikom wykonującym przez minimum 4 godziny dziennie prace na otwartej przestrzeni oraz w wiatach i halach nie posiadających ogrzewania, a także w pomieszczeniach pracy, w których temperatura jest niższa niż 14ºC (ust. 1 pkt 1-2).
Na zasadach określonych w ust. 1 posiłek regeneracyjno-wzmacniający przysługuje także pracownikom wykonującym czynności: kierownika pociągu, konduktora, konduktora rozdawcy bagażu, pod warunkiem zatrudnienia na tych stanowiskach (ust. 2).
Posiłek regeneracyjno-wzmacniający wydawany jest w okresie całego roku pracownikom wykonującym przez minimum 4 godziny dziennie prace:
1) przy obsłudze suwnic sterowanych z kabiny i zdalnie sterowanych;
2) przy obsłudze podnośników i platform hydraulicznych;
3) przy obsłudze żurawi wieżowych i samojezdnych;
4) nastawniczego, ustawiacza, manewrowego, dyżurnego ruchu oraz rewidenta taboru;
5) przy obsłudze urządzeń ciśnieniowych podlegających pełnemu dozorowi technicznemu;
6) przy materiałach łatwopalnych, środkach toksycznych i materiałach biologicznie zakaźnych – tj. formowaniu i wymianie akumulatorów, przy odkażaniu i myciu wagonów, przy obsłudze stacji paliw płynnych;
7) przy ochronie przesyłek oraz wartości pieniężnej (ust. 3).
Na zasadach określonych w ust. 3 posiłek regeneracyjno-wzmacniający przysługuje także pracownikom wykonującym czynności: starszego maszynisty pojazdu trakcyjnego, maszynisty pojazdu trakcyjnego, pomocnika maszynisty pojazdu trakcyjnego i kierowcy lokomotywki spalinowej, pod warunkiem zatrudnienia na tych stanowiskach (ust. 4).
Posiłek regeneracyjno-wzmacniający wydawany jest w postaci jednego dania gorącego dziennie. Przy braku możliwości wydawania posiłków w takiej postaci, ze względów organizacyjnych bądź z uwagi na rodzaj wykonywanej przez pracownika pracy, pracodawca zapewnia korzystanie z posiłków w punktach gastronomicznych lub przyrządzanie posiłków przez pracownika we własnym zakresie z otrzymanych produktów (ust. 6).
Posiłek regeneracyjno-wzmacniający przysługuje wyłącznie w dniach wykonywania prac wymienionych w ust. 1-4 (ust. 7).
Określając zasady wynagradzania pracowników i inne świadczenia, (...) z 21 maja 2012 r. stanowił w § 31, że z tytułu podróży służbowej pracownikowi przysługują należności na pokrycie kosztów podróży w wysokości i na zasadach określonych odrębnymi przepisami, z zastrzeżeniem ust. 2 (ust. 1).
Kierownikom pociągu, konduktorom, starszym maszynistom pojazdów trakcyjnych, maszynistom pojazdów trakcyjnych oraz pomocnikom maszynistów pojazdów trakcyjnych, którzy wyrażą pisemną zgodę przysługuje zryczałtowana należność z tytułu wyjazdów służbowych poza miejsce wykonywania pracy określone w umowie o pracę, na zasadach i w wysokości określonych w ust. 3-8 (ust. 2).
Zryczałtowana należność przysługuje: w pełnej wysokości – za miesiąc, w którym pracownik przepracował co najmniej 4 zmiany; w wysokości 1/14 za każdą zmianę – za miesiąc, w którym pracownik przepracował od jednej do trzech zmian (ust. 3).
Za miesiąc, w którym pracownik – bez względu na przyczynę nieobecności – nie przepracował żadnej zmiany, zryczałtowana należność nie przysługuje (ust. 4).
Wysokość zryczałtowanej należności stanowi iloczyn wynikający z pomnożenia 14 zmian przez sumę połowy diety i ryczałtu na pokrycie kosztów dojazdów środkami komunikacji miejscowej (ust. 5).
Zryczałtowana należność wzrasta stosownie do wzrostu wartości diety (ust. 6).
W dniu wejścia w życie Układu zryczałtowana należność z tytułu wyjazdów służbowych wynosiła 225,40 zł miesięcznie (ust. 7).
Pracownikowi nie przysługują należności na pokrycie kosztów podróży, o których mowa w ust. 1, za miesiąc, za który otrzymał wypłatę zryczałtowanej należności, w wysokości określonej w ust. 3 (ust. 8).
W uzasadnionych przypadkach pracodawca może: przyznać prawo do zryczałtowanej należności z tytułu podróży służbowych innym grupom zawodowym niż wymienione w ust. 2; zwrócić udokumentowane koszty dojazdów związane z badaniami lekarskimi i szkoleniami, o których mowa w § 41 ust. 3 pkt 1 i 2; zwrócić udokumentowane koszty przejazdów międzymiastowych w zmianie roboczej wynikających z jej organizacji pracy (ust. 9 pkt 1-3).
Zryczałtowana należność z tytułu podróży służbowych przysługuje tylko w przypadku zatrudnienia pracownika w pełnym wymiarze czasu pracy (ust. 10).
Regulamin premii stałej z 1 listopada 2012 r. wprowadzono w celu wypłaty rekompensaty dotychczasowych składników wynagrodzenia, takich jak: dodatek za pracę w warunkach szkodliwych dla zdrowia, uciążliwych lub niebezpiecznych; dodatek za jednoosobową obsługę trakcyjną; posiłki regeneracyjno-wzmacniające – które od 1 listopada 2012 r. przestały być wypłacane jako składnik wynagrodzenia, lecz jako premia stała (§ 1).
Regulamin stosuje się do stanowisk: drużyny konduktorskie, drużyny trakcyjne i innych (§ 3).
Dla pracowników drużyn konduktorskich ustala się premię stałą w wysokości 60,44 zł jako rekompensatę za warunki uciążliwe oraz posiłki regeneracyjno-wzmacniające. Dla pracowników drużyn trakcyjnych ustala się premię stałą w wysokości 710,81 zł jako rekompensatę za jednoosobową obsługę trakcyjną, warunki szkodliwe dla zdrowia i posiłki regeneracyjno-wzmacniające (§ 4).
Premia ma charakter regulaminowy, wypłacana jest za okres miesięczny (§ 9).
W praktyce zatrudnienie pracowników wykonujących w pracę w pociągach, w tym ubezpieczonych, przebiegało na następujących zasadach.
W umowach o pracę pracownicy mieli wskazane miejsca świadczenia pracy, określone jako konkretna miejscowość, w której mieści się tzw. gniazdo drużyny konduktorskiej lub trakcyjnej. Nie wskazywano żadnego innego obszaru jako miejsca świadczenia pracy.
W miejscowościach będących gniazdami pracownicy przygotowywali, przekazywali lub odstawiali pociągi.
Początek trasy wyglądał tak, że pracownicy w celu wykonywania swoich obowiązków, stawiali się w miejscu pracy w gnieździe, zgłaszali się do dyspozytora, kontrolowano ich trzeźwość, zapoznawali się z teczką zarządzeń, dotyczącą przebiegu pracy, pobierali kartę pracy. Następnie udawali się do pojazdu.
Obowiązki drużyn trakcyjnych i konduktorskich wykonywane w gnieździe polegały na przygotowywaniu pociągu do trasy, sprawdzaniu stanu pociągu przy przekazaniu i odstawianiu.
Pracownicy, w zależności od zakresu swoich obowiązków, sprawdzali stan składu, dokumentację, wykonywali czynności przygotowawcze do podróży i po zakończeniu podróży sprawdzali, czy pociąg jest gotowy do dalszej drogi, uzupełniali płyny, robili przegląd maszyny, odstawiali pociąg na odpowiedni tor, przyprowadzali pojazd z peronu, uruchamiali i ogrzewali skład, sprawdzali czystość itp.
Obowiązki związane z odstawianiem lub przygotowaniem pociągu do drogi wykonywane w miejscu oznaczonym jako gniazdo trwały średnio od godziny do półtorej godziny, czynności związane z przejmowaniem pociągu mogły trwać krócej, około pół godziny. W okresie zimowym przygotowywanie mogło trwać dłużej ze względu na dłuższy czas ogrzewania pociągu.
Następnie pracownicy wyjeżdżali w trasę i większą część czasu pracy spędzali w pociągu.
Każdy pracownik otrzymywał na tydzień przed rozpoczęciem miesiąca miesięczny harmonogram czasu pracy, który zawierał numery służb, określające trasy. Do harmonogramu dołączano legendę. Trasa i czas służby były ściśle określone, narzucone przez Urząd Marszałkowski. Pracownicy musieli znać przydzielony im szlak. Do wykonywanej trasy dochodziła konieczność dodatkowych czynności, np. tankowanie w dwóch gniazdach, (...) i (...). Rozkład jazdy zmieniał się co roku, przeważnie w połowie grudnia. Ponadto mogły wystąpić sporadyczne zmiany w zależności od okoliczności, wypadków itp., np. dwa razy w roku.
Stosowano zasadę, zgodnie z którą pracownik zawsze zaczynał i kończył, po odbyciu trasy, pracę w danej miejscowości. Musiał wrócić do tej miejscowości w ciągu 12 godzin.
Druki poleceń wyjazdu służbowego wystawiano tylko przy wyjazdach zagranicznych.
Ubezpieczony J. F. urodził się w dniu (...), mieszka w W.. Zatrudniony był u odwołującego jako maszynista.
W umowie o pracę wskazane miał miejsce pracy – Z..
Przygotowanie pociągu do drogi, tj. czynności wykonywane w gnieździe, zajmowały ubezpieczonemu od 15 minut do godziny.
Poza przygotowaniem i zdawaniem pociągu, wykonywał pracę w trasie – w pociągu.
W Z. nie miał przydzielonego stanowiska pracy, było tam jedynie wspólne biurko dla wszystkich pracowników.
Do końca października 2012 r., tj. gdy obowiązywał (...) z 5 listopada 2014 r., osobom zatrudnionym w sekcjach Z. i G. W.. na stanowisku kierownika pociągu, przysługiwały posiłki regeneracyjno-wzmacniające.
Ubezpieczeni w poszczególnych miesiącach, zależnie od swojej woli, korzystali z posiłków regeneracyjno-wzmacniających.
Odpłatność pracownika za posiłek regeneracyjno-wzmacniający wynosiła 40% wartości tego posiłku.
Posiłki były udostępniane w formie słoików, zawierających żywność do podgrzania. Słoiki pobierało się z magazynu po zapoznaniu z grafikiem pracy.
Następnie, od kiedy zaczął obowiązywać (...) z 21 maja 2012 r. i regulamin premii stałej z 1 listopada 2012 r., tj. od początku listopada 2012 r., świadczenia w postaci słoików zastąpiono świadczeniem pieniężnym nazwanym premią stałą, mającym rekompensować dotychczasowe składniki wynagrodzenia w postaci posiłków regeneracyjno-wzmacniających.
Ubezpieczeni pobierali to świadczenie.
Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Okręgowy wydał zaskarżony wyrok.
Na wstępie rozważań prawnych Sąd I instancji wskazał, że przedmiot sporu sprowadza się do zagadnienia czy świadczenia pieniężne, wypłacone ubezpieczonemu przez płatnika składek, nazwane „zryczałtowaną należnością z tytułu wyjazdów służbowych poza miejsce wykonywania pracy, określone w umowie o pracę”, w okresach i wysokościach podanych w zaskarżonych decyzjach, stanowią przychód podlegający oskładkowaniu.
Okolicznością niesporną był sam fakt wypłaty oraz wysokość świadczeń, którą organ rentowy określił, przyjmując kwoty rzeczywiście wypłacone przez płatnika składek na podstawie kart wynagrodzeń pracowników.
Następnie Sąd Okręgowy podał, że zgodnie z treścią art. 18 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2020 r., poz. 266), podstawą wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne pracownika jest przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych, osiągany u pracodawcy z tytułu pozostawania w stosunku pracy, z wyłączeniami ujętymi w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania postawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (t.j. Dz. U. z 2017 r., poz. 1949).
Z punktu widzenia niniejszej sprawy istotny jest przepis § 2 ust. 1 pkt 15 rozporządzenia, który wyłącza z podstawy wymiaru składek przychody w postaci diet i innych należności z tytułu podróży służbowej pracownika – do wysokości określonej w przepisach w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej, z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju oraz poza granicami kraju, z zastrzeżeniem punktu 17.
Stosownie do art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2019 r., poz. 1387 ze zm., zwanej dalej: ustawą o PIT), przychód, którego źródłem jest stosunek pracy, obejmuje – jak stanowi art. 12 ust. 1 tej ustawy – wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne oraz wartość pieniężną świadczeń w naturze lub ich ekwiwalenty, bez względu na źródło finansowania tych wypłat i świadczeń, a w szczególności wynagrodzenia zasadnicze, wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty za niewykorzystany urlop i wszelkie inne kwoty niezależnie od tego, czy ich wysokość została z góry ustalona, a ponadto świadczenia pieniężne ponoszone za pracownika, jak również wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych.
Podkreślił, że z treści art. 11 ust. 1 ustawy o PIT wynika zasada, zgodnie z którą przychodem są otrzymane lub postawione do dyspozycji podatnika w roku kalendarzowym pieniądze i wartości pieniężne oraz wartość otrzymanych świadczeń w naturze i innych nieodpłatnych świadczeń. Według regulacji zawartej w przytoczonym przepisie, aby pieniądze i wartości pieniężne mogły być traktowane jako przychód, wystarczy, by były one postawione do dyspozycji podatnika, natomiast żeby świadczenia w naturze i inne nieodpłatne świadczenia były uznane za przychód, konieczne jest otrzymanie tych świadczeń.
Otrzymanie świadczenia, jako realne przysporzenie, przejawia się w przyroście majątku podatnika.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy oraz mając na względzie całość zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego – w ocenie Sądu I instancji - należało uznać, że otrzymywane przez ubezpieczonego J. F. sporne świadczenia w okresach wskazanych w zaskarżonej decyzji stanowią jego przychód, który nie podlega wyłączeniu z oskładkowania.
Po pierwsze, sporne świadczenia nie są należnościami z tytułu podróży służbowej w rozumieniu przepisów prawa pracy, a więc nie są świadczeniami objętymi wyłączeniem, o którym mowa w § 2 ust. 1 pkt 15 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania postawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.
Zgodnie z art. 77 5 § 1 k.p., pracownikowi wykonującemu na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy, lub poza stałym miejscem pracy przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową.
W ugruntowanym i aktualnym orzecznictwie nie budzi wątpliwości, że pracę w ramach delegacji (podróży służbowej) wyróżnia sporadyczność i przemijający czas trwania delegowania oraz wykonywanie konkretnie określonego zadania poza siedzibą pracodawcy lub stałym miejscem pracy.
Oparte na poleceniu służbowym wykonywanie pracy poza ustalonym w umowie miejscem musi mieć charakter wyjątkowy, co charakteryzuje się incydentalnością i – co do zasady – krótkotrwałością takiej zmiany miejsca pracy (wyrok SA we Wrocławiu z 12.09.2019 r., sygn. akt III AUa 472/2019).
Tak więc podróż służbową charakteryzuje jej odbywanie, po pierwsze – poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy lub poza stałym miejscem pracy, po drugie – na polecenie pracodawcy, po trzecie – w celu wykonania określonego przez pracodawcę zadania, przy czym wszystkie te cechy muszą wystąpić łącznie (wyrok SN z 15.01.2019 r., sygn. akt II UK 474/17).
W niniejszej sprawie ubezpieczony w zasadzie stale wykonywał pracę w podróży, a nie podróżował w celu wykonania incydentalnego zadania służbowego, stąd ich podróże nie były tymi, o których mowa w art. 77 5 § 1 k.p. Sporne świadczenia nie są więc też tymi, do których prawo wykreowane jest tym przepisem.
Ubezpieczony był zatrudniony na stanowisku maszynisty. Jego normalny tok pracy polegał na tym, że stawiał się w tzw. gnieździe (miejscu oznaczonym w umowach o pracę jako miejsce pracy), przygotowywał się do pracy, następnie przygotowywał pojazd do drogi i ruszał w trasę. Praca polegała następnie na obsłudze i przemieszczaniu się pojazdu, aż do momentu zjazdu do miejsca postoju i wykonania czynności przygotowawczych przy zdawaniu składu.
Praca ubezpieczonego ze swojej istoty polegała więc na stałym przemieszczaniu się po szlaku, a zatem nie można przyjąć, by jego obowiązki w tym zakresie były incydentalne ani, że miejscem pracy faktycznie było wyłącznie tzw. gniazdo. Oznacza to, że miejsce pracy było w umowie określone „fikcyjnie”.
Trasa i czas służby były narzucone harmonogramem, obejmującym cały miesiąc, otrzymywanym na tydzień przed rozpoczęciem miesiąca. Nie można uznać miesięcznego harmonogramu pracy za indywidualne polecenie wyjazdu służbowego. Harmonogram określał stałą, podstawową pracę, którą na co dzień wykonywali ubezpieczeni. Druki poleceń wyjazdu służbowego wystawiano zresztą tylko przy wyjazdach zagranicznych.
Następnie Sąd Okręgowy podkreślił, że nie jest trafną argumentacja, że skoro ubezpieczony zaczynał i kończył pracę w danym punkcie, to punkt ten jest jego stałym miejscem pracy. Otóż pracę ubezpieczony wykonywał na stałe w pojeździe, który się przemieszczał po określonym, w istocie trwale ustalonym obszarze, niezależnie od zmienności tras.
Jego wyjazdy wpisane były w charakter wykonywanej pracy, której rodzaj został określony umową o pracę. Wyjazdy te wynikały z charakteru wykonywanej przez płatnika składek działalności gospodarczej w zakresie transportu osób i rzeczy oraz potrzeby zapewnienia ruchu pociągów na trasach zgodnie z rozkładem jazdy narzuconym przez Urząd Marszałkowski.
W judykaturze dokonuje się wyraźnej dystynkcji między pracownikami odbywającymi nietypowe podróże służbowe, a pracownikami wykonującymi pracę w ramach delegacji (podróży służbowej) ze względu na sporadyczność i przemijający czas trwania wysłania oraz wykonywanie konkretnie określonego zadania (wyrok SN z 03.12.2009 r., sygn. akt II PK 138/09 i z 09.02.2010 r., sygn. akt II PK 57/09).
Jeżeli zgodnie z wolą stron stosunku pracy zobowiązanie pracownicze (istota obowiązków pracowniczych) polega na wykonywaniu ich na geograficznie określonym obszarze, to stałym miejscem pracy w rozumieniu art. 77 5 § 1 k.p. jest ten obszar (wyrok SN z 16.07.2009 r., sygn. akt II UK 114/09).
W konsekwencji - ubezpieczony wykonując stale powierzone mu obowiązki pracownicze, nie odbywał typowej podróży służbowej (tzw. delegacji), a był pracownikiem „mobilnym”.
Mając na względzie dysproporcje w zakresie ustawowo gwarantowanych uprawnień rożnych grup zawodowych pracowników „mobilnych” w związku z odbywanym przez nich podróżami, postanowieniem z 22 grudnia 2017 r. sąd zwrócił się na podstawie art. 193 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym o zgodność art. 77 5 § 1 k.p. z art. 2, art. 24, art. 20, 22 oraz 32. ust. 1 Konstytucji RP.
Postanowieniem z 2 kwietnia 2019 r., sygn. akt P 5/18, Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie, jednak w uzasadnieniu postanowienia ujął istotną dla rozstrzygnięcia sprawy ocenę prawną.
Przede wszystkim Trybunał podkreślił, że jeżeli określony, ustalony w praktyce, sposób rozumienia treści normatywnej utrwalił się, a zwłaszcza znalazł jednoznaczny i autorytatywny wyraz w orzeczeniach Sądu Najwyższego lub NSA, należy uznać, że przepis ma taką właśnie treść, jaką odnalazły w nim te najwyższe instytucje sądowe. Jeżeli nastąpiła stabilizacja, przyjmuje się, że kontrola konstytucyjności dotyczyć może przepisu w znaczeniu przyjętym i utrwalonym w procesie wykładni (wyrok TK z 8.07.2014 r., sygn. K 7/13, OTK ZU nr 7/A/2014, poz. 69).
Trybunał wywiódł, że przyjęta w uzasadnieniu uchwały II PZP 11/08 interpretacja pojęcia „podróż służbowa” została podtrzymana w późniejszym orzecznictwie Sądu Najwyższego. Zaaprobowane zostało stanowisko, że podróż służbowa ma charakter incydentalny i wyjątkowy na tle obowiązków pracowniczych, odnośnie której to tezy, Trybunał Konstytucyjny obszernie powołał orzecznictwo (str. 17 – 21 uzasadnienia postanowienia z dnia 02.04.2019 r.).
Na tym tle, nie może budzić wątpliwości, że analizowane w niniejszej sprawie świadczenia, nie mogą być wyłączone z oskładkowania, jako należności z tytułu podróży służbowej.
W dalszej kolejności Sąd I instancji odniósł się do kwestii, czy sporne świadczenia stanowiły przysporzenie majątkowe ubezpieczonych, czy też stanowiły jedynie zrekompensowanie ponoszonych przez nich kosztów związanych z wykonywaną u płatnika pracą.
Problemem konstytucyjnym, jaki według Trybunału Konstytucyjnego, pojawił się w niniejszej sprawie, w istocie nie dotyczył bowiem pojęcia podróży służbowej, a rekompensowania kosztów ponoszonych przez pracowników („mobilnych” i „niemobilnych”) w związku z wyjazdami wynikającymi z charakteru wykonywanej pracy, także w sytuacji, gdy te wyjazdy nie mogą być kwalifikowane jako podróż służbowa.
Według Trybunału, konstytucyjnie uzasadnione jest wprowadzenie mechanizmów wynagradzania pracowników, które to mechanizmy uwzględniałyby podwyższone koszty pracy. Dla oceny stawianych przez sąd pytający zarzutów – naruszenia zasady ochrony pracy oraz zasady równości – istotne jest bowiem nie tylko ustalenie, czy pracownicy mobilni mieszczą się w zakresie podmiotowym art. 77 5 § 1 k.p., ale również, czy istnieje inna podstawa prawna zwrotu podwyższonych kosztów pracy. De facto problemem konstytucyjnym jest ustawowy mechanizm zwrotu wygenerowanych dodatkowych kosztów pracy, nieujętych w wynagrodzeniu pracownika, oraz jego podatkowe i „ubezpieczeniowe” konsekwencje (s. 25 uzasadnienia).
Trybunał uznał też, że świadczenia wypłacane pracownikom w związku z ich wyjazdami na polecenie pracodawcy, niebędącymi jednak „podróżą służbową” w rozumieniu 77 5 § 1 k.p., mają charakter podobny do świadczeń z tytułu podróży służbowej. Mianowicie nie są wynagrodzeniem za pracę, lecz mają charakter wyrównawczy (kompensacyjny) (por. s. 27).
Zatem Trybunał dał możliwość takiej wykładni, zgodnie z którą weryfikacji powinien podlegać kompensacyjny charakter spornych świadczeń.
W konsekwencji, mimo że praca nie odbywała się w podróży służbowej, należało rozważyć, czy sporne świadczenia są przychodem, czy jedynie kompensacją nakładów pracownika na pokrycie zwiększonych kosztów wyżywienia. Wskazać, trzeba iż tego rodzaju argumentację kreował też w niniejszej sprawie odwołujący płatnik składek wskazując, że sporne świadczenia miały charakter kompensacyjny w związku ze zwiększonymi kosztami wyżywienia ubezpieczonych, jakie są generowane przez wykonywanie pracy w podróży, a w szczególności w określonych warunkach socjalnych odbywania tych podróży. Według płatnika, ze względu na warunki pracy w poruszającym się pociągu, nie byli oni w stanie zabezpieczyć sobie prowiantu (brak możliwości przechowywania i przygotowania posiłku) na cały, wydłużony w zakresie normy dobowej, dzień pracy, w związku z czym musieli kupować jedzenie na stacjach zwrotnych. Gdyby nie charakter wykonywanej pracy, ubezpieczeni nie byliby zmuszeni do ponoszenia wyższych niż normalnie kosztów wyżywienia.
Odwołujący nie zauważa jednak, iż tak ukształtował sposób wynagradzania, że zwiększone wydatki ubezpieczonych na wyżywienie były już rekompensowane, więc świadczenia w postaci zryczałtowanej należności z tytułu wyjazdów służbowych, nie realizowały tego właśnie celu.
W realiach niniejszej sprawy, zasygnalizowany przez Trybunał Konstytucyjny problem braku ustawowych mechanizmów pozwalających wprost kompensować podwyższone koszty pracy – w zakresie wyżywienia, także pracowników wykonujących pracę tego rodzaju pracę co ubezpieczeni, faktycznie więc nie zaistniał.
Regulacjami zakładowymi, odwołujący przewidział bowiem inne niż sporne świadczenia składniki wynagrodzenia, mające charakter rekompensaty, wprost odnoszącej się do zwiększonych kosztów wyżywienia. Czyli wydatki żywieniowe były kompensowane innym świadczeniami, niż analizowane.
Zgodnie z załącznikiem nr (...) do (...) z 5 listopada 2004 r., pracownikom był wydawany posiłek regeneracyjno-wzmacniający, uzasadniony warunkami pracy. W przypadku kierowników pociągu posiłek był wydawany w okresie od 1 listopada do 31 marca każdego roku, w postaci jednego dania gorącego dziennie, wyłącznie w dniach wykonywania pracy. Odpłatność pracownika za posiłek regeneracyjno-wzmacniający wynosiła 40 % wartości posiłku.
W Układzie zastrzeżono, że przy braku możliwości wydawania posiłków w postaci dania gorącego, ze względów organizacyjnych lub ze względu na rodzaj wykonywanej pracy, pracodawca zapewniał korzystanie z posiłków w punktach gastronomicznych lub przyrządzanie posiłków przez pracownika we własnym zakresie z otrzymanych produktów.
Te regulacje obowiązywały do 31 października 2012 r., a ostatnio były realizowane przez wydawanie dań gotowych w słoikach. Z kart wynagrodzeń wynika, że ubezpieczeni z tych świadczeń korzystali. Zresztą jest to bez znaczenia, czy korzystali. Istotnym jest, że pracodawca zapewniał częściowy zwrot kosztów wyżywienia, w przypadku kierowników pociągów, w postaci dopłaty 60 % wartości jednego dania w dniu roboczym, przez 5 miesięcy w skali roku.
Przy czym oczywistym jest, że kompensata kosztów wyżywienia nie ma polegać na pokryciu całości kosztów wyżywienia dziennego pracownika, a na pokryciu zwiększonych kosztów, wynikających z określonych, wyjątkowych warunków pracy. Strony Układu Zbiorowego ustaliły taki, a nie inny – jako adekwatny – sposób kompensowania zwiększonych wydatków w przypadku kierowników pociągu.
Bez znaczenia jest więc okoliczność, że korzystanie z kompensaty było dobrowolne (Układ przewidywał możliwość rezygnacji z prawa do posiłku), że obejmowało część wartości posiłku i przysługiwała ona przez część roku. Tak jej wartość określiły strony Układu.
Sytuacja zmieniła się od 1 listopada 2012 r., kiedy to w miejsce świadczenia w naturze, w części finansowanego przez pracownika, wprowadzono pieniężny składnik wynagrodzenia w postaci premii stałej, obejmującej niektóre dotychczasowe składniki wynagrodzenia, min. w postaci „posiłku regeneracyjno-wzmacniającego”.
W przypadku kierowników pociągu składnik ten przysługiwał co miesiąc, przez cały rok i wynosił stałą kwotę, pierwotnie 60,44 zł.
Skoro więc pracodawca wydawał pożywienie w naturze, a później wypłacał w miejsce tego składnika wynagrodzenia, świadczenie pieniężne w postaci premii stałej, to sporny ryczałt miał charakter inny, niż kompensujący zwiększone wydatki żywieniowe. Odwołujący nie wykazał zaś, aby pokrywał on inne koszty pracownika, czy jego nakłady finansowe ponoszone na rzecz pracodawcy.
W takiej sytuacji „zryczałtowane należności z tytułu podróży służbowych”, powodowały dodatkowy przyrost w majątku pracownika. Były to realne przysporzenia, wypłacane co miesiąc w gotówce i jako takie nie podlegają wyłączeniu z oskładkowania na podstawie powołanych na wstępie przepisów.
Mając powyższe na względzie, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., orzeczono jak w punkcie I sentencji wyroku.
O kosztach procesu w punkcie II sentencji postanowiono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804), w brzmieniu obowiązującym do dnia 27 października 2016 r., zgodnie z § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3 października 2016 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2016 r., poz. 1667), przyznając 120 zł.
Apelację od wyroku Sądu I instancji wniosła odwołująca (...) S.A. (...) Zakład w Z. zaskarżając go w całości i zarzucając mu:
1. Naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:
a. art. 12 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i w konsekwencji przyjęcie, iż wypłacone Zainteresowanemu świadczenia: zryczałtowane należności z tytułu wyjazdów służbowych poza miejsce wykonywania pracy określone w umowie o pracę oraz diety zagraniczne stanowiły przychód Zainteresowanego, od którego Odwołująca winna była odprowadzić stosowne składki na poczet ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, podczas gdy stan faktyczny przedmiotowej sprawy jednoznacznie przesądza, iż powyższe świadczenia nie stanowiły przychodu Zainteresowanego,
b. § 30 ust. 1 i 2 (odpowiednio § 31 ust. 1 i 2 Układu późniejszego - z 21 maja 2012 r.) Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla (...) Sp. z o.o. z dnia 5 listopada 2011 r. w zw. z ust. 1 i 6 załącznika nr 14 do Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla pracowników (...) Sp. z o.o. poprzez ich błędną wykładnię i w konsekwencji przyjęcie, iż świadczenia wypłacone Zainteresowanemu: zryczałtowane należności z tytułu wyjazdów służbowych poza miejsce wykonywania pracy, określone w umowie o pracę przejawiały charakteru kompensacyjnego Zainteresowanemu zwiększonych kosztów wyżywienia, do których ponoszenia byli zmuszeni przez wzgląd na charakterystykę wykonywanej pracy,
c. § 30 ust. 1 i 2 (odpowiednio § 31 ust. 1 i 2 Układu późniejszego - z 21 maja 2012 r.) Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla pracowników (...) Sp. z o.o. z dnia 5 listopada 2011 r. w związku z § 1 i 4 ust. 1 pkt 1 Regulaminu premii stałej z dnia 1 listopada 2012 r. poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że premia stała przejawiała kompensacyjny charakter, podczas gdy od tejże premii regulaminowej Odwołująca odprowadzała wszelkie należności publiczno-prawne, w tym składki na poczet ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego,
d. art. 77 5 § 1 Kodeksu pracy, poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, iż cechą podróży służbowych jest ich incydentalność i sporadyczność, które to elementy nie wynikają z wykładni językowej przedmiotowej normy,
e. § 2 ust. 1 pkt 15 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy wypłacane Zainteresowanemu świadczenia: zryczałtowane należności z tytułu wyjazdów służbowych poza miejsce wykonywania pracy określone w umowie o pracę rekompensowały Zainteresowanemu zwiększone koszty wyżywienia wynikające z charakteru wykonywanej pracy;
2. Naruszenie przepisów postępowania, mające wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj.:
- ⚫
-
art. 233 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego, poprzez pominięcie okoliczności wynikających z zeznań Zainteresowanego, iż sporne świadczenia nie powodowały żadnego przychodu, a nadto, iż nie było innych świadczeń kompensujących fakt odbywania podróży, a co za tym idzie – ponoszenia przez Zainteresowanego wyższych kosztów na poczet zakupu wyżywienia i napojów w podróżach.
Mając na uwadze powyższe zarzuty skarżący wniósł o:
1) zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie odwołania i orzeczenie, że wypłacone Zainteresowanemu świadczenia, tj. zryczałtowane należności z tytułu wyjazdów służbowych poza miejsce wykonywania pracy, określone w umowie o pracę nie stanowią podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne,
2) zasądzenie na rzecz Odwołującej od Organu rentowego kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W odpowiedzi na apelację odwołującego Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. wniósł o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od odwołującego na rzecz organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego w sprawie.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja (...) S.A. (...) Zakład w Z. jako bezzasadna podlegała oddaleniu.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji przeprowadził w niniejszej sprawie postępowanie dowodowe w sposób staranny, nieuchybiający zasadzie swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 233 § 1 k.p.c. Zgromadzone w niniejszej sprawie dowody Sąd I instancji oceniał wszechstronnie, tj. wiarygodność i moc poszczególnych dowodów oceniona została w odniesieniu do całokształtu pozostałych dowodów. Sąd I instancji dokonał ustalenia wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia w sprawie i Sąd Apelacyjny podstawę faktyczną wyroku w pełni podziela. Sąd Apelacyjny zaaprobował ustalenia i ocenę prawną Sądu Okręgowego.
Na wstępie zaznaczyć należy, że istota sporu w analizowanej sprawie sprowadzała się do rozstrzygnięcia czy prawidłowo organ rentowy stwierdził, że przychód J. F. określony w części rozstrzygającej zaskarżonej decyzji, uzyskany z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w (...) S.A. (...) Zakład w Z. w postaci wypłaconej przez pracodawcę „zryczałtowanej należności z tytułu wyjazdów służbowych poza miejsce wykonywania pracy, określone w umowie o pracę” stanowi podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe) oraz ubezpieczenie zdrowotne.
W ocenie Sądu Odwoławczego, wbrew zarzutom podniesionym w apelacji orzeczenie Sądu I instancji jest prawidłowe. Wyrokując w sprawie Sąd Okręgowy nie naruszył przepisów prawa materialnego, które miałyby wpływ na powyższe rozstrzygnięcie.
Przypomnieć należy, że zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. 2015, poz. 121) podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ubezpieczonych wymienionych w art. 6 ust. 1 pkt 1 (pracowników) stanowi przychód, o którym mowa w art. 4 pkt 9 i 10, z zastrzeżeniem ust. 1a i 2, ust. 4 pkt 5 i ust. 12. Z kolei z treści art. 4 pkt 9 cyt. ustawy wynika, iż przychodem są przychody w rozumieniu przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu m.in. zatrudnienia w ramach stosunku pracy.
W art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych ustawodawca określił, co należy rozumieć pod pojęciem przychodu ze stosunku pracy, tj.: za przychód uważa się wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne oraz wartość pieniężną świadczeń w naturze bądź ich ekwiwalenty, bez względu na źródło finansowania tych wypłat i świadczeń, a w szczególności: wynagrodzenia zasadnicze, wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty za niewykorzystany urlop i wszelkie inne kwoty niezależnie od tego, czy ich wysokość została z góry ustalona, a ponadto świadczenia pieniężne ponoszone za pracownika, jak również wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych.
Na podstawie art. 21 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w dniu 18 grudnia 1998 r. wydane zostało rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.
W § 1 tego rozporządzenia powtórzono, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, stanowi przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych, osiągany przez pracowników u pracodawcy z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy, z zastrzeżeniem art. 18 ust. 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, czyli bez wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy wskutek choroby lub odosobnienia w związku z chorobą zakaźną oraz zasiłków.
Z kolei w § 2 tego rozporządzenia wskazano, które przychody nie stanowią podstawy wymiaru składek. W ten sposób zgodnie z § 2 pkt 15 podstawy wymiaru składek nie stanowią m.in.: diety i inne należności z tytułu podróży służbowej pracownika - do wysokości określonej w przepisach w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej, z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju oraz poza granicami kraju
W myśl art. 77 5 § 1 k.p., pracownikowi wykonującemu na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy, lub poza stałym miejscem pracy przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową.
Mając powyższe na uwadze, zdaniem Sądu Apelacyjnego należało w przedmiotowej sprawie ocenić, czy w przypadku wyjazdów zainteresowanego mamy do czynienia z podróżą służbową zdefiniowaną w powyżej cytowanym art. 77 5 § 1 k.p., gdyż odliczenie z podstawy wymiaru składek według § 2 ust. 1 pkt 15 cyt. rozporządzenia przychodu uzyskiwanego przez pracownika z tytułu podróży służbowych, jest możliwe tylko wtedy, gdy delegowanie pracownika ma cechy podróży służbowej, tzn. zjawiska wśród obowiązków pracownika okazjonalnego, w ramach pracowniczych powinności niezwyczajnego i nietypowego, stanowiącego pewien wyłom w zwykłym świadczeniu pracy.
W pierwszej kolejności zaznaczyć należy, że Sąd Okręgowy zasadnie uznał, że analizując przepis art. 77 5 § 1 k.p. najważniejszy akcent kładzie się na wykazanie, że dana podróż służbowa miała incydentalny, tymczasowy i krótkotrwały charakter. Bada się czy pracownik, w ramach podróży służbowej, ma polecone do wykonania zadanie, które to w kompleksie jego obowiązków stanowi zjawisko nietypowe, okazjonalne, czy też wykonuje swoją pracę przez dłuższy czas w innym miejscu (nawet za granicą) wskazanym przez pracodawcę, niż zapisane w umowie o pracę lub innym dokumencie (vide wyroki Sądu Najwyższego: z 22 lutego 2008 r. I PK 208/07, z 3 grudnia 2009 r. II PK 138/09, z 4 marca 2009 r., II PK 210/08). Pracę w ramach delegacji (podróży służbowej) wyróżnia, bowiem sporadyczność i przemijający czas trwania wysłania oraz wykonywanie konkretnie określonego zadania. W wyroku z dnia 8 listopada 2012 r., II UK 87/12 Sąd Najwyższy stwierdził, że o podróży służbowej można mówić jedynie w wypadku delegowania narzuconego pracownikowi, wobec czego zawarcie porozumienia, co do wykonywania określonej pracy w ramach delegowania prowadzi do okresowej zmiany ustalonego w umowie miejsca pracy. Wykonywaniem zadania służbowego w rozumieniu art. 77 5 § 1 k.p. nie jest zatem wykonywanie pracy określonego rodzaju, wynikającej z charakteru zatrudnienia, gdyż ta nigdy nie jest incydentalna. Nie jest zatem podróżą służbową wykonywanie pracy (zadań) w różnych miejscowościach, gdy przedmiotem zobowiązania pracownika jest stałe wykonywanie pracy (zadań) w tych miejscowościach (por. wyrok Sądu Najwyższego z 4 lutego 2009 r., II PK 230/08).
Jednocześnie zwrócić uwagę należy, że w orzecznictwie jak i w doktrynie ugruntowana jest już zatem wykładnia powyższego przepisu, zgodnie, z którą wyjazdy służbowe poza siedzibę pracodawcy, aby mogły być traktowane, jako podróże służbowe powinny charakteryzować się między innymi incydentalnością w zakresie obowiązków pracowniczych. Kompleksowe omówienie tego problemu odnajdujemy w cytowanej przez Sąd I instancji (w uzasadnieniu) uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 19.07.2008 r. II PZP 11/08, gdzie stwierdzono, że kierowca transportu międzynarodowego odbywający podróże w ramach wykonywania umówionej pracy i na określonym w umowie obszarze, jako miejsce świadczenia pracy, nie jest w podróży służbowej w rozumieniu art. 77 5 § 1k.p. Z uzasadnienia powołanej uchwały wynika, że pracownicy mobilni, których praca polega na stałym przemieszczaniu się, nie są w podroży służbowej a to z uwagi na to, iż wyjazdy te nie mają charakteru incydentalnego. Podróż służbowa natomiast jest zjawiskiem wyjątkowym, nietypowym, a więc nie może się mieścić w zakresie normalnych obowiązków pracowniczych.
W przedmiotowej sprawie co prawda mamy do czynienia oczywiście z innym stanem faktycznym niż w przywołanym uzasadnieniu ww. uchwały, albowiem zainteresowany nie jest kierowcą w transporcie międzynarodowym lecz maszynistą, jednakże biorąc pod uwagę zakres obowiązków zainteresowanego, w ocenie Sądu Odwoławczego stwierdzić należy, że ww. orzeczenie na zasadzie analogi znajduje zastosowanie i w niniejszej sprawie. Sąd Apelacyjny podkreśla, że ustalony w sprawie zakres obowiązków zainteresowanych pozwala bowiem przyjąć, że należy on do tzw. pracowników mobilnych, albowiem zakres obowiązków zainteresowanego uwzględniał to, że będzie on przemieszczał się z jednego miejsca na drugie w celu wykonania powierzonych mu zadań w ramach obowiązków pracowniczych.
Zatem podzielając w całości powyższe poglądy, Sąd Odwoławczy doszedł do wniosku, że zasadnie Sąd Okręgowy uznał, iż wyjazdy ubezpieczonego J. F. w spornych okresach nie miały charakteru podróży służbowej w rozumieniu art. 77 5 § 1 k.p.
Mając na uwadze całokształt okoliczności chybiony okazał się zarzut naruszenia prawa procesowego art. 233 § 1 k.p.c. wskazany przez odwołującego w apelacji. Zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie „wszechstronnego rozważenia zebranego materiału”, a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. Przyjmuje się, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których Sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i wiąże ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby strona skarżąca wykazała uchybienia podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10.06.1999 r., II UKN 685/98 Legalis). Apelacja odwołującego w zasadzie ograniczała się do polemiki z prawidłowymi – w ocenie Sądu Apelacyjnego - ustaleniami Sądu I instancji i własną interpretacją zgromadzonego materiału dowodowego, a w szczególności własną oceną zeznań zainteresowanego.
Przenosząc powyższe ogólne rozważania na grunt przedmiotowej sprawy, w ocenie Sądu Apelacyjnego, bezzasadny był zarzut odwołującego dotyczący naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., a sprowadzający się w istocie do tego, że odwołujący wskazał, że ze gromadzonego materiału dowodowego (z zeznań zainteresowanego) Sąd I instancji wyprowadził błędne wnioski. Sąd Apelacyjny po dokonaniu ponownej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego doszedł do tożsamych wniosków co Sąd I instancji.
Zaznaczyć raz jeszcze należy, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w ocenie Sądu Apelacyjnego prowadzi do wniosku, że odbywanie podróży na terytorium Polski poza miejsce pracy ściśle wskazane w pisemnej umowie ww. zainteresowanego należało do obowiązków immanentnie związanych z pracą wykonywaną przez tę osobę na zajmowanym stanowisku (maszynisty). Przy czym zwrócić uwagę należy, że podróże te stanowiły stały i normalny obowiązek, wynikający z zakresu czynności, celów i charakteru pracy zainteresowanego, tym samym nie sposób mówić o odbywaniu przez zainteresowanego podróży służbowych. Zainteresowany nie otrzymywał polecenia wyjazdu a jego obowiązki kształtowały się zgodnie z harmonogramem rozkładu jazdy pociągów. Ubezpieczony był zatrudniony na stanowisku maszynisty pojazdu trakcyjnego. Jego normalny tok pracy polegał na tym, że stawiał się w tzw. gnieździe (miejscu oznaczonym w umowach o pracę jako miejsce pracy), przygotowywał się do pracy, następnie przygotowywał pociąg do drogi i ruszał w trasę. Jego praca polegała następnie na przemieszczaniu się pociągiem, aż do momentu zjazdu do gniazda i wykonania czynności przygotowawczych przy zdawaniu składu. Proporcje związane z podziałem obowiązków na te „na miejscu” i „w trasie” były takie, że przemieszczanie się stanowiło istotę obowiązków maszynisty i zajmowało zdecydowaną większość czasu każdego dnia pracy. Mając na uwadze powyższe zaznaczyć należy, że praca ubezpieczonego ze swojej istoty polegała więc na stałym przemieszczaniu się po szlaku, a zatem nie można przyjąć, by jego obowiązki w tym zakresie były incydentalne ani, że miejscem pracy faktycznie było wyłącznie tzw. gniazdo.
Sąd Apelacyjny wskazuje, że z braku uzgodnienia czy odpowiedniego dostosowania miejsca pracy określonego w umowie o pracę do rzeczywistego miejsca pracy, nie wynika, że pracownik jest w podróży służbowej, tylko dlatego iż wykonuje pracę w miejscu innym niż określone w umowie o pracę. Punktem ciężkości jest więc to, czy pracownik ma do wykonania polecone zadanie w podróży służbowej (art. 77 5 § 1 k.p.), która w kompleksie jego obowiązków stanowi zjawisko nietypowe, okazjonalne, czy też wykonuje pracę przez dłuższy czas (niekrótko) w innym miejscu (nawet za granicą), niż zapisane w umowie o pracę lub innym dokumencie. (por. Postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 18 czerwca 2020 r. II UK 336/19).
Zdaniem Sądu Odwoławczego zgodzić się należy z Sądem I instancji, że skoro pracodawca wydawał zainteresowanemu pożywienie w naturze, a później wypłacał w miejsce tego składnika wynagrodzenia, świadczenie pieniężne w postaci premii stałej, to sporny ryczałt miał charakter inny, niż kompensujący zwiększone wydatki żywieniowe. Z kolei odwołujący nie wykazał, aby pokrywał on inne koszty pracownika, czy jego nakłady finansowe ponoszone na rzecz pracodawcy. W takiej sytuacji w ocenie Sądu Apelacyjnego „zryczałtowane należności z tytułu podróży służbowych”, powodowały dodatkowy przyrost w majątku pracownika. Były to realne przysporzenia, wypłacane co miesiąc w gotówce i jako takie nie powinny podlegać wyłączeniu z oskładkowania na podstawie powołanych przepisów.
Reasumując, skoro bez wątpienia zainteresowany J. F. nie odbywał podróży służbowej zgodnie z legalną definicją „podróży służbowej”, to w konsekwencji w ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd I instancji słusznie uznał, że przychód osiągnięty przez niego, szczegółowo określony w zaskarżonej decyzji, stanowi podstawę wymiaru składek w myśl art. 18 ust. 1 ustawy z 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z § 1 rozporządzenia z dnia 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe, a zatem Sąd I instancji słusznie uznał decyzje organu rentowego za prawidłowe i odpowiadające prawu.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację (...) S.A. (...) Zakład w Z. (pkt 1 wyroku).
O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł zgodnie z ogólną zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., w zw. z § 9 ust. 3 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, zasądzając od (...) S.A. (...) Zakład w Z. - jako strony przegrywającej - na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. kwotę 675 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o kosztach do dnia zapłaty – tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej (pkt 2 wyroku).
sędzia Marta Sawińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Marta Sawińska
Data wytworzenia informacji: