VII U 1357/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Krakowie z 2020-09-09
Sygn. akt VII U 1357/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 września 2020 r.
Sąd Okręgowy w Krakowie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
sędzia : SSR del. Mariusz Sorysz
protokolant : osobiście
po rozpoznaniu w dniu 9 września 2020 r. w Krakowie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy M. P.
przeciwko Zakładowi Emerytalno-Rentowemu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.
o wysokość emerytury i renty funkcjonariuszy Policji
na skutek odwołania M. P.
od decyzji Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.
z dnia 9 czerwca 2017 r. znak(...)/17/02
zmienia zaskarżone decyzje i zobowiązuje Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. do przeliczenia renty inwalidzkiej i emerytury M. P. poczynając od dnia 1 października 2017 roku z pominięciem art. 15c ust. 1, 2 i 3 oraz art. 22a ust. 1, 2 i 3 Ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. 6 roku o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.
Sygn. akt VII U 1357/19
UZASADNIENIE
Zaskarżonymi decyzjami z dnia 9 czerwca 2017 r. (ZER- (...)/17/02 i ZER- (...)/17/01) organ rentowy – Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W., powołując się na art. 15 c w zw. z art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. 2016 poz. 708 - zwana dalej „policyjną ustawą emerytalną”), ponownie ustalił wysokość emerytury dla odwołującej się M. P. od dnia 1 października 2017 r. na kwotę 2069,02 zł, a do wypłaty 1716,81 zł, z kolei w oparciu o art. 22a w zw. z art. 32 ust. 1 pkt 1 policyjnej ustawy emerytalnej ponownie ustalił wysokość renty inwalidzkiej od dnia 1 października 2017 r. na kwotę 1 510,71 zł, wstrzymując jej wypłatę z uwagi na posiadanie przez odwołującą się prawa do korzystniejszej emerytury policyjnej.
W odwołaniu M. P. wniosła o zmianę zaskarżonych decyzji poprzez przyznanie jej emerytury i świadczenia rentowego w dotychczasowej wysokości.
Odwołująca zarzuciła:
1) naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 2, art. 10, art. 32 ust. 1i 2 oraz art. 67 Konstytucji RP, poprzez wydanie decyzji na podstawie przepisów art. 15 lit. c ust. 1 pkt 1 oraz art. 15 lit. c ust. 3, a także art. 22a ust. 1 policyjnej ustawy emerytalnej, które są niezgodne z zasadami zaufania obywatela do państwa i stanowionego prawa, z zasadą trójpodziału władzy, zasadą równości wszystkich wobec prawa, zasadą ochrony praw nabytych oraz naruszają konstytucyjne prawo do zabezpieczenia społecznego;
2) naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 33 ust. 1 policyjnej ustawy emerytalnej - poprzez wznowienie postępowania w przedmiocie ustalenia wysokości świadczenia mimo braku istnienia przesłanki wznowienia postępowania;
3) naruszenie przepisów art. 6 ust. 1, art. 7 ust. 1 i art. 14 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności oraz art. 1 Protokołu Dodatkowego do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, poprzez wydanie decyzji z naruszeniem prawa do sądu, zasady domniemania niewinności, zakazu dyskryminacji oraz prawa własności.
Odwołująca wskazała, że swoją służbę zaczęła 1 grudnia 1981 r. w Wydziale Kryminalnym Komendy Wojewódzkiej MO w K. jako funkcjonariusz MO. Po urodzeniu drugiego dziecka i powrocie z urlopu macierzyńskiego jej stanowisko sekretarki było obsadzone przez inną funkcjonariuszkę, a ją przeniesiono służbowo na równorzędne stanowisko do Wydziału Polityczno-Wychowawczego, gdzie pracowała 6 miesięcy i 6 dni, tj. od 16 maja 1989 r. do 21 listopada 1989 r. Zakres jej obowiązków był taki sam jak na stanowisku sekretarki w Wydziale Kryminalnym. Okres tej służby został błędnie zaliczony do katalogu wymienionego w art. 13 lit. b ustawy, ponieważ odwołująca się nie była funkcjonariuszką Służb Bezpieczeństwa. Jako sekretarka nie naruszała niczyich praw i wolności, nie angażowała się w jakiekolwiek sprawy o charakterze politycznym. Rozstrzygnięcie to jest w punktu widzenia standardów państwa prawa rażąco niesprawiedliwe.
Odwołująca się wniosła o zmianę zaskarżonych decyzji i przyznanie jej obu świadczeń w dotychczasowej wysokości, a także o zasądzenie od organu rentowego zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.
W odpowiedziach na odwołania organ rentowy wniósł o oddalenie odwołań. W uzasadnieniu nie negował faktów przytoczonych w odwołaniu, jednak podnosił, że był związany zarówno przepisami zastosowanej ustawy, jak też informacją z Instytutu Pamięci Narodowej o przebiegu służby odwołującej się na rzecz totalitarnego państwa, wobec czego brak jest podstaw do uwzględnienia jego roszczeń.
Sąd ustalił następujące fakty:/
M. P. pracowała najpierw w wydziale kryminalnym jako sekretarka. Po urodzeniu drugiego dziecka wróciła do pracy, gdzie zaproponowano jej stanowisko sekretarki w wydziale polityczno-wychowawczym. W wydziale tym pracowała od 16 maja 1989 r. do 22 listopada 1989 r., kiedy to wydział został zlikwidowany. W tym samym czasie zlikwidowano wydział szkoleniowy Milicji i wydział polityczno-wychowawczy zmienił nazwę na wydział szkolenia i wychowania. Od 22 listopada 1989 r. wydział ten nie został zaliczony do państwa totalitarnego. Odwołująca się nie przechodziła weryfikacji, gdyż cały czas pracowała w Milicji Obywatelskiej, a milicjanci nie podlegali weryfikacji.
Dowód: zeznania odwołującej się – k. 150 v. oraz akta osobowe
Powyższe fakty Sąd ustalił na podstawie zeznań odwołującej się, uznając je za spójne, logiczne i w całości wiarygodne.
Sąd zważył co następuje:
Odwołania są uzasadnione.
Kluczowym w niniejszej sprawie jest zagadnienie zachowania przez przepisy ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (tzw. druga ustawa dezubekizacyjna) standardów zgodności z Konstytucją RP, Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, Traktatem o Unii Europejskiej oraz Kartą Praw Podstawowych.
Ustawą z 23 stycznia 2009 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin oraz ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin, z dniem 1 stycznia 2010 r. obniżono wskaźnik wysokości podstawy wymiaru emerytury ubezpieczonego za każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa do 31 lipca 1990 r. z 2,6% do 0,7%, przyjmując, że prawa te zostały nabyte niesłusznie z punktu widzenia aktualnej oceny działalności tych instytucji, wobec czego jako dopuszczalną uznano likwidację tzw. przywilejów emerytalno-rentowych byłych funkcjonariuszy, nadanych im przez władze w czasach poprzedniego ustroju. Przepisy tej ustawy zostały uznane za zgodne z Konstytucją RP (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 24 lutego 2010 r., K 6/09).
1 stycznia 2017 r. weszła w życie tzw. druga ustawa dezubekizacyjna (ustawa z dnia 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. 2016 poz. 2270), która wprowadziła nie tylko obniżenie policyjnych emerytur, ale też policyjnych rent inwalidzkich czy rent rodzinnych, po osobach, które „pełniły służbę na rzecz totalitarnego państwa”. Przepisy tej właśnie ustawy stały się podstawą wydania zaskarżonych decyzji.
Zgodnie z art. 13b policyjnej ustawy emerytalnej, za służbę na rzecz totalitarnego państwa uznaje się służbę od dnia 22 lipca 1944 r. do dnia 31 lipca 1990 r. w wymieniowych w tym przepisie instytucjach i formacjach. W ramach nowelizacji wprowadzono także nowe zasady obliczania wysokości przysługujących świadczeń. Zgodnie z art. 15c ust. 1 policyjnej ustawy emerytalnej, w przypadku osoby, która pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa i która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., emerytura wynosi:
1) 0% podstawy wymiaru - za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b;
2) 2,6% podstawy wymiaru - za każdy rok służby lub okresów równorzędnych ze służbą, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, 1a oraz 2-4.
Na podstawie art. 15c ust. 3 wysokość emerytury ustalonej zgodnie z ust. 1 i 2 nie może być wyższa niż miesięczna kwota przeciętnej emerytury wypłaconej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ogłoszonej przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, przy czym w 2017 r. kwota ta wynosiła 2 069,02 zł brutto. Efektem powyższego była niemożność uwzględnienia ponad wyznaczony limit przy obliczaniu emerytury okresów zatrudnienia także poza służbą mundurową i innych, o których mowa w art. 14 policyjnej ustawy emerytalnej, które dotychczas doliczało się do wysługi emerytalnej i podwyższały one emeryturę o 1,3 % podstawy jej wymiaru. Uchylony został także art. 15b, który umożliwiał odpowiednie stosowanie do osoby, która pełniła służbę w organach bezpieczeństwa państwa i pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., m.in. art. 15 ust. 4, który stanowi, że emeryturę podwyższa się o 15% podstawy wymiaru emerytowi, którego inwalidztwo pozostaje w związku ze służbą. Obecnie natomiast nowy przepis art. 15c ust. 2 stanowi co prawda, że przepisy art. 14 i art. 15 ust. 1-3a, 5 i 6 stosuje się odpowiednio, niemniej jednak emerytury nie podwyższa się zgodnie z art. 15 ust. 2 i 3, jeżeli okoliczności uzasadniające podwyższenie wystąpiły w związku z pełnieniem służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b.
Podobne zasady obniżania świadczeń dotyczą rent inwalidzkich, jako że ustalony w art. 22a ust. 1 obowiązek zmniejszenia świadczeń o 10 % podstawy wymiaru za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa, powoduje redukcję wysokości rent nawet do zera.
Służba odwołującej się w okresie od 16 maja 1989 r. do 21 listopada 1989 r. była służbą w jednostce organizacyjnej określonej w art. 13b policyjnej ustawy emerytalnej, w konsekwencji czego M. P. została uznana przez organ rentowy za osobę pełniącą służbę na rzecz totalitarnego państwa, co skutkowało obniżeniem należnej jej emerytury policyjnej i policyjnej renty inwalidzkiej.
Po dokładnym rozważeniu niniejszej sprawy oraz wnikliwej analizie przepisów stanowiących podstawę wydania zaskarżonych decyzji, Sąd doszedł do wniosku, że przepisy te są niekonstytucyjne. Zastosowane w sprawie regulacje naruszają zasadę demokratycznego państwa prawa i wynikające z niej: zasadę ochrony praw nabytych, zasadę lex retro non agit oraz zasadę zaufania obywateli do państwa (art. 2 Konstytucji RP), zasadę proporcjonalności w kontekście prawa do zabezpieczenia społecznego (art. 67 ust.1 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP), zasadę godności (art. 30 Konstytucji RP), zasady nullum crimen sine lege i sądowego wymiaru sprawiedliwości (art. 42 ust. 1, art. 45 ust. 1 w zw. z art. 10 ust. 1 i 2 Konstytucji RP w zw. z art. 6 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności), a także zasadę równości i prawa własności (art. 32 ust. 1 w zw. z art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji RP w zw. z art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w zw. z art. 14 Konwencji o Ochronie praw Człowieka i Podstawowych Wolności). Sąd w pełni podziela wszystkie zastrzeżenia podniesione w odwołaniu.
W ocenie Sądu stosowanie Konstytucji nie jest zastrzeżone wyłącznie dla Trybunału Konstytucyjnego, lecz należy również do prerogatywy sądów powszechnych, nie tylko w przypadku luki w prawie, lecz również w sytuacji niezgodności przepisu ustawy z Konstytucją RP i braku możliwości jego zastosowania w konkretnej sprawie. Z art. 8 i 178 Konstytucji RP należy wywodzić obowiązek analizowania zgodności danego przepisu ustawy z treścią ustawy zasadniczej. Zaniechanie w tym względzie może bowiem prowadzić do rozstrzygnięcia sprawy na podstawie niekonstytucyjnego przepisu, a więc niezgodnie z prawem. W orzecznictwie przyjmuje się, że sąd powszechny w takiej sytuacji nie zastępuje Trybunału Konstytucyjnego, bowiem nie orzeka o zgodności przepisu prawa z Konstytucją RP, lecz jedynie odmawia jego zastosowania z powodu niezgodności, jego zdaniem, z Konstytucją RP. Sąd nie narusza w ten sposób kompetencji Trybunału Konstytucyjnego, gdyż formalnie przepis taki w dalszym ciągu pozostaje w obrocie prawnym (zob. wyrok SN z 7 kwietnia 1998 r., sygn. akt I PKN 90/98). Odmowa zastosowania przepisów ustawy może nastąpić wyłącznie wtedy, gdy sąd rozpoznający sprawę nie ma żadnych wątpliwości co do niekonstytucyjności przepisu, który jest oczywiście sprzeczny z ustawą zasadniczą. W takiej sytuacji nie ma więc obowiązku oczekiwania na wydanie wyroku przez Trybunał Konstytucyjny, zwłaszcza, że zawieszenie postępowania jest wyjątkiem od ogólnego obowiązku sprawnego działania każdej instytucji publicznej oraz szczególnego obowiązku rozpoznawania spraw sądowych bez nieuzasadnionej zwłoki (zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 10 września 2019 r., sygn. akt III AUz 197/19). Powyższe rozważania znajdują potwierdzenie w art. 175 ust. 1 Konstytucji RP, zgodnie z którym to przepisem wymiar sprawiedliwości w Rzeczypospolitej Polskiej sprawują Sąd Najwyższy, sądy powszechne, sądy administracyjne oraz sądy wojskowe.
Bezpośrednie stosowanie Konstytucji RP przez sądy powszechne, z pominięciem określonej ustawy w procesie sądowej subsumpcji, prowadzi do powstania nowego modelu stosowania prawa, określanego jako konstytucyjny lub multicentryczny. Wychodzi on z założenia, że sądy orzekają na podstawie norm prawnych, a nie wyłącznie przepisów. Z kolei norma będąca podstawą rozstrzygnięcia musi uwzględniać nie tylko przepisy rangi ustawowej, ale też normy konstytucyjne i wiążące państwo prawo międzynarodowe. Obliguje to więc Sąd do analizowania danego przepisu ustawy pod kątem norm konstytucyjnych i międzynarodowych. Bezpośrednie stosowanie prawa unijnego wynika z art. 9 i art. 91 pkt 3 Konstytucji RP.
Na mocy art. 6 Traktatu o Unii Europejskiej, państwa członkowskie uznały zasady podstawowe UE zawarte w Karcie Praw Podstawowych jako fundamentalny element porządku prawnego UE. Na mocy tego przepisu możliwe jest sięganie nie tylko zasad ogólnych prawa UE, ale też do praw zagwarantowanych w Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. W niniejszej sprawie kluczowe znaczenie dla oceny prawnej wydanych decyzji ograniczających prawa emerytalne i rentowe ubezpieczonego mają: zasada godności obywateli UE (art. 1 KPP), zasada rządów prawa (art. 2 TUE), sądowego wymiaru sprawiedliwości (art. 47 KPP), niedyskryminacji (art. 21 KPP), proporcjonalności (art. 2 TUE) oraz ochrony własności (art. 17 KPP). Zasady te bowiem wywołują skutek bezpośredni w sądowym stosowaniu prawa.
Zdaniem Sądu unijna zasada efektywnej ochrony sądowej stwarza podstawę do przyjęcia, że w każdym przypadku, gdy przepisy krajowe uniemożliwiałyby zabezpieczenie rządów prawa, sąd krajowy w razie bezskutecznej wykładni przepisów krajowych, powinien odmówić ich zastosowania. Tym samym nowelizacja policyjnej ustawy emerytalnej, niezależnie od przyszłego orzeczenia TK przy zastosowaniu zasady efektywnej ochrony sądowej może być pominięta w każdym procesie, jako sprzeczna z prawami podstawowymi UE. Na podobnym stanowisku stoi Trybunał Sprawiedliwości UE uznając, że prawa podstawowe stanowią integralną część zasad ogólnych prawa. Zasady te obejmują oprócz praw fundamentalnych wymagania dla praktyki administracyjnej i legislacyjnej. Dlatego też sąd krajowy nie może zastosować przepisu wewnętrznego, który jest niezgodny z prawami podstawowymi UE (zob. Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 25 marca 2004 r., sygn. C-71/02).
Odnosząc powyższe rozważania do rozpoznawanej sprawy, należy zauważyć, że zasada jednakowej odpowiedzialności wszystkich funkcjonariuszy pozostaje w rażącej sprzeczności z podstawami funkcjonowania demokratycznego państwa prawa określonymi w art. 2 Konstytucji RP. Praworządność oraz demokracja zostały także wskazane w art. 2 TUE jako podstawowe wartości UE. Odwołująca się przed 1990 r. wykonywała służbę w organach bezpieczeństwa państwa, które nie zostały zdelegalizowane, a tymczasem w 2016 r. ustawodawca przyjął fikcję prawną, sugerującą, iż służby takiej w ogóle nie było. W ocenie Sądu przyjęcie wskaźnika 0% należy ocenić jako rodzaj sankcji karnej dla ubezpieczonych niezależnie od ich aktywności w służbach i przyjęcie winy zbiorowej poprzez sam fakt zatrudnienia. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 24 lutego 2010 r. (sygn. akt K 6/09), analizując zapisy tzw. pierwszej ustawy dezubezkizacyjnej z 2009 r. uznał, że ingerencja w prawa do emerytur i rent byłych funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa PRL była dopuszczalna, bowiem zostały one nabyte niegodziwie i nawet w sytuacji, gdy doszło do upływu znacznego czasu, to ingerencja ta była uzasadniona w świetle ważnego interesu społecznego, tj. rozliczeniem z okresem PRL, gdzie zwalczano dążenie niepodległościowe obywateli. Zmiany w systemie emerytalnym zostały uznane za dopuszczalne, jednak pod warunkiem, że będą odbywać się z poszanowaniem konstytucyjnych zasad, w szczególności wynikających z art. 2 Konstytucji RP. W ocenie Sądu rozpoznającego niniejszą sprawę kolejna redukcja wysokości emerytur i rent nie służy sprawiedliwości społecznej, a stanowi jedynie środek represyjno-odwetowy, zastosowany bez głębszego uzasadnienia.
Bezsprzecznie prawa emerytalne są co do zasady prawami nabytymi (zob. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lutego 1992 r., sygn. akt K 14/91) i jedynie w wyjątkowej sytuacji można uznać, że zostały nabyte z naruszenie zasady sprawiedliwości (tak stwierdził Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 22 sierpnia 1990 r., sygn. akt K 7/90). Również w wyroku z 7 maja 2014 r. (sygn. akt K 43/12) Trybunał Konstytucyjny wskazał, że prawo do emerytury jest prawem podmiotowym, podlegającym takiej samej ochronie jak inne prawa konstytucyjne, przy czym jego treść jest współwyznaczana przez ustawę. Jednak nie może ona ingerować w istotę tego prawa oraz powinna się charakteryzować dużym stopniem szczegółowości. Uzasadnieniem naruszenia zasady ochrony praw nabytych może być w szczególności potrzeba zapewnienia realizacji innej wartości istotnej dla systemu prawnego, choćby nie była ona wprost wyrażona w tekście przepisów konstytucyjnych. Precyzując pojęcie "szczególnych okoliczności", uzasadniających odejście od ochrony praw nabytych, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że chodzi tutaj o sytuacje nadzwyczaj wyjątkowe, gdy ze względów obiektywnych trzeba dać pierwszeństwo określonej wartości chronionej bądź znajdującej oparcie w przepisach Konstytucji. Zdaniem Trybunału, by ocenić dopuszczalność ograniczeń praw nabytych, należy rozważyć:
1) czy podstawą wprowadzonych ograniczeń są inne normy, zasady lub wartości konstytucyjne,
2) czy nie istnieje możliwość realizacji danej normy, zasady lub wartości konstytucyjnej bez naruszenia praw nabytych,
3) czy wartościom konstytucyjnym, dla realizacji których prawodawca ogranicza prawa nabyte, można w danej, konkretnej sytuacji przyznać pierwszeństwo przed wartościami znajdującymi się u podstaw zasady ochrony praw nabytych, a także
4) czy prawodawca podjął niezbędne działania mające na celu zapewnienie jednostce warunków do przystosowania się do nowej regulacji.
Opisanych powyżej rozważań brak jest w projekcie ustawy z 2016 r., poza ogólnym odwołaniem się do zasad sprawiedliwości społecznej. Trzeba jednakże podkreślić, że ustawodawca dokonał już raz likwidacji przywilejów emerytalnych i rentowych dla funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa, wobec czego nie sposób znaleźć uzasadnienia dla ponownej ingerencji w uprawnienia byłych funkcjonariuszy. Decydując się na wprowadzenie kolejnej obniżki emerytury ustawodawca nie wskazał żadnych nowych okoliczności, które mogłyby podważać uprzednie modyfikacje świadczeń emerytalnych, a tym samym, które uzasadniałyby prymat interesu ogólnego nad prawem ubezpieczonego do ukształtowanego już zabezpieczenia społecznego i to na mocy prawomocnej decyzji organu rentowego, opartej o obowiązujące przepisy prawa.
W orzeczeniu C. i inni (decyzja z 14 maja 2014 r., sygn. 15189/10) ETPCz przyznał, że ustawodawca krajowy ma prawo zlikwidować przywileje finansowe o charakterze politycznym, przyznane były funkcjonariuszom przez reżimy totalitarne. Może to uczynić pod warunkiem, że podjęte kroki nie są niewspółmierne. Tymczasem analizowane regulacje przyjmujące podstawę wymiaru świadczeń za okres „służby na rzecz totalitarnego państwa” w wysokości 0%, a także przepisy wprowadzające limity świadczeń bez względu na okres służby po 1990 r. czy wyłączające możliwość doliczenia innych okresów pracy do wysługi emerytalnej (art. 15c ust. 3), naruszają zasadę proporcjonalności, bowiem nie różnicują w żadnym wypadku sytuacji ubezpieczonych.
Konieczność wyważania interesów jednostki i interesu publicznego zobowiązuje ustawodawcę do wskazania przesłanek wzruszania decyzji, które uniemożliwią arbitralnie, niczym nieograniczone działania władzy publicznej. O ile na gruncie pierwszej ustawy dezubekizacyjnej z 2009 r. takie przesłanki wzruszenia decyzji istniały, to obecnie brak jest takiego uzasadnienia. Niewątpliwie doszło więc do naruszenia zasady proporcjonalności w zakresie zapewnienia zabezpieczenia społecznego ubezpieczonego po osiągnięciu wieku emerytalnego i niezdolności do pracy.
Kwestionowana ustawa wprowadza w art. 13b oraz art. 15c i art. 22a odpowiedzialność zbiorową i swoim zakresem podmiotowym obejmuje, bez wyjątków, wszystkich byłych funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa niezależnie od ich postawy etycznej i moralnej, rodzaju wykonywanych czynności czy zajmowanego stanowiska. Istotą demokratycznego państwa prawa związanego zasadą rządów prawa i związanej z nim klauzuli sprawiedliwości społecznej jest to, że każdy zostaje potraktowany przez państwo i prawo sprawiedliwie, czyli w sposób, który jest adekwatny do popełnionych przez niego czynów i jego postawy, którą przyjął w czasach PRL. Zakwalifikowanie odwołującej się do określonej grupy osób bez względu na jej indywidualne cechy, prowadzi do przypisania jej czynów z definicji haniebnych, bez jakichkolwiek czynności wyjaśniających. Zastosowanie konstrukcji odpowiedzialności zbiorowej w stosunku do odwołującej się narusza niewątpliwie zasadę domniemania niewinności znajdującą podstawę nie tylko w Konstytucji RP (art. 45 ust. 1 w zw. z art. 10 ust. 1 i 2), ale też w Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (art. 6). Organ rentowy samodzielnie przypisał winę zbiorową m.in. odwołującej się, naruszając tym samym zasadę sądowego wymiaru sprawiedliwości.
Wprowadzone rozwiązania naruszają też zdaniem Sądu nienaruszalną i niezbywalną godność każdego człowieka. Ochrona godności człowieka znajduje odzwierciedlenie w wielu aktach prawa międzynarodowego, także w prawie unijnym. Również Trybunał Konstytucyjny uwzględniając regulacje polskiej ustawy zasadniczej wielokrotnie podkreślał, że naruszenie godności następuje w razie arbitralnych działań ustawodawcy, które mają na celu poniżenie człowieka (zob. wyroki Trybunału Konstytucyjnego z 15 października 2002 r. sygn. akt SK 6/02 oraz z 7 marca 2008 r., sygn. akt K 28/05). Zgodnie z art. 1 Karty Praw Podstawowych godność człowieka jest nienaruszalna. Jako prawo podstawowe i stanowiące wzorzec interpretacji innych praw musi podlegać szczególnej ochronie. Perspektywa nienaruszalności godności każdego człowieka podaje w wątpliwość arbitralne obniżenie świadczeń emerytalnych i rentowych, w wyniku przyjęcia definicji służby na rzecz totalitarnego państwa zawartą w art. 13b oraz winy zbiorowej funkcjonariuszy. W toku procesu organ rentowy nie przedstawił żadnych dowodów, z których wynikałaby przestępcza działalność odwołującej się.
Wprowadzone regulacje ustawowe stanowią zdaniem Sądu także naruszenie zasady równości wyrażonej w art. 32 Konstytucji RP. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny. Zasada równości polega na nakazie jednakowego traktowania podmiotów prawa w obrębie określonej kategorii. Odstępstwa od równego traktowania podmiotów podobnych muszą pozostawać w bezpośrednim związku z celem i zasadniczą treścią danego unormowania oraz służyć realizacji tego celu i treści, a także muszą być proporcjonalne, co oznacza, że waga interesu, któremu ma służyć różnicowanie sytuacji adresatów normy, musi pozostawać w odpowiedniej proporcji do wagi interesów, które zostaną naruszone w wyniku nierównego potraktowania podmiotów podobnych. Cecha różnicująca osoby pobierające emerytury mundurowe i policyjne renty inwalidzkie została określona przez ustawodawcę jako „służba na rzecz totalitarnego państwa”. Tego rodzaju zróżnicowanie w ocenie Sądu nie spełnia wymogów co do możliwych odstępstw od zasady równego traktowania, a tym samym narusza art. 32 Konstytucji RP oraz art. 20 i 21 KPP. Nowelizacja wprowadziła bowiem fikcję prawną polegającą na uznaniu, iż każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa obniża podstawę emerytury do 0%, a renty o 10%. Zdaniem Sądu ustawodawca nie może pod pretekstem likwidacji przywilejów uznać dany okres niejako za niepracowniczy, do czego sprowadza się w zasadzie zastosowanie wskaźnika 0%. Nie można normatywnie dokonywać takiej zmiany kwalifikacji okresów zatrudnienia bez naruszenia zasady równości.
Obowiązkiem Sądu w takiej sytuacji jest zastosowanie praw podstawowych UE z pierwszeństwem przed sprzecznymi z nimi przepisami krajowymi zawartymi w ustawie z 2 grudnia 2016 r. Przepisy tej ustawy (art. 15c, art. 13b, art. 22a) jako bezpośrednia podstawa zaskarżonej decyzji nie mogą być postrzegane w izolacji od systemu prawa Unii Europejskiej oraz jego wartości i jako naruszające prawa podstawowe UE powinny zostać pominięte.
Odwołującej się nie udowodniono, aby dopuściła się jakichkolwiek naruszeń prawa, w tym aby uczestniczyła w bezprawnych działaniach policji politycznej. M. P. zajmowała stanowisko sekretarki w Milicji Obywatelskiej – najpierw w wydziale kryminalnym, a następnie – w zakwestionowanym przez organ rentowy okresie – w wydziale polityczno-wychowawczym. Wydział ten – po zmianie nazwy na wydział szkolenia i wychowania – nie został zaliczony do państwa totalitarnego. Organ rentowy oparł się wyłącznie na informacji IPN. Art. 42 Konstytucji RP wprost zakazuje traktowania jednostki jak skazanego, dopóki jej wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem.
Na marginesie należy też jasno stwierdzić, że osoba świadcząca pracę na rzecz państwa totalitarnego nie powinna korzystać z ochrony i nie powinna ona liczyć na przywileje w wolnym państwie.
Przywileje takie kłócą się z poczuciem sprawiedliwości społecznej i zdaniem sądu nie mogą korzystać z ochrony prawnej. W odniesieni do odwołującej się można stwierdzić, że podjęcie przez nią pracy na stanowisku sekretarki w wydziale polityczno-wychowawczym i jej praca w okresie od 16 maja 1989 r. do 22 listopada 1989 r., kiedy to wydział został zlikwidowany, a która nastąpiła na przełomie zmian ustrojowych miał charakter incydentalny i nie było nacechowane chęcią uzyskania profitów wynikających z takiej pracy i tylko dlatego sąd uznał odwołanie odwołującej się.
Uznając zatem, że art. 15c, art. 13b, art. 22a ustawy z 2 grudnia 2016 r. narusza Konstytucję RP oraz prawa podstawowe Unii Europejskiej, a nadto mając na względzie fakt, iż organ rentowy nie udowodnił w procesie, aby odwołująca się uczestniczyła w jakichkolwiek praktykach bezprawia, odrzucając zbiorową odpowiedzialność obywateli, Sąd zmienił zaskarżoną decyzję poprzez zobowiązanie organu rentowego do przeliczenia emerytury i renty odwołującej się z pominięciem art. 15c i art. 22a policyjnej ustawy emerytalnej. Oznacza to konieczność przeliczenia świadczeń według zasad uprzednio obowiązujących od dat wskazanych w zaskarżonych decyzjach, tj. od 1 października 2017 r.
Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku na podstawie art. 477 ( 14) § 2 k.p.c. oraz art. 2 TUE, art. 3 TUE, art. 4 ust. 3 TUE, art. 6 TUE, a także art. 2, art. 30, art. 31 ust. 3, art. 32, art. 45, art. 64 w związku art. 8, art. 10, art. 178 ust. 1 Konstytucji RP.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Krakowie
Data wytworzenia informacji: