Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V GC 790/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Toruniu z 2025-02-07

Sygn. akt V GC 790/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 lutego 2025 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący:

sędzia Dawid Kobus

Protokolant:

sekretarz sądowy Karolina Chechłowska-Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 7 lutego 2025 r. w Toruniu na rozprawie

w postępowaniu w sprawach gospodarczych

sprawy z powództwa: (...) S.A. z siedzibą w L. (Republika Grecka)

przeciwko pozwanemu: (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w T.

o zapłatę

1.  oddala powództwo,

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3617,00 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu,

3.  nakazuje zwrócić powodowi ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Toruniu kwotę 741,45 zł (siedemset czterdzieści jeden złotych czterdzieści pięć groszy) tytułem niewykorzystanej zaliczki na wydatki,

4.  nakazuje zwrócić pozwanemu ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Toruniu kwotę 600,00 zł (sześćset złotych) tytułem niewykorzystanej zaliczki na wydatki.

Sygn. akt V GC 790/24

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 7 lutego 2025 r.

Powód (...) S.A. z siedzibą w L. (Republika Grecka) domagał się od pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w T. zapłaty kwoty 6.350 euro wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych od dnia 29 grudnia 2023 r. do dnia zapłaty. Powód wskazał, że sprzedał pozwanemu części do dźwigów. Pozwany zapłacił powodowi cenę towarów, lecz nie pokrył kosztów transportu i ubezpieczenia, choć zgodnie z umową był do tego zobowiązany.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 15 marca 2024 r. referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Toruniu uwzględnił żądanie pozwu w całości (sygn. akt V GNc 32/24).

Pozwany zaskarżył nakaz zapłaty i wniósł o oddalenie powództwa. Twierdził, że zgodnie z umową stron koszty transportu i ubezpieczenia towarów obciążały sprzedawcę. Pozwany twierdził również, że w sprawie należy stosować prawo materialne polskie i w związku z tym podniósł zarzut przedawnienia.

Sąd ustalił, co następuje

Powód zajmuje się m.in. produkcją wind, maszyn specjalnego przeznaczenia i pozostałych wyrobów metalowych. Pozwany zajmuje się przede wszystkim realizacją projektów budowlanych związanych ze wznoszeniem budynków.

(fakty bezsporne (certyfikat, k. 10, 32; informacja z KRS, k. 13-16))

Powód przy zawieraniu umów z polskimi kontrahentami jest reprezentowany przez M. J., który uczestniczy w negocjacjach. Powód przygotowuje oferty, które są przekazywane potencjalnym klientom przez M. J.. Odesłanie podpisanej oferty oznacza złożenie zamówienia.

(dowód: zeznania świadka M. J. na rozprawie w dniu 22 listopada 2024 r. od 00:10:31 do 00:52:13 nagrania)

Wiosną 2018 r. powód działający przez M. J. nawiązał współpracę z A. M.. Zamierzał on kupować od powoda windy i dostarczać je pozwanemu w ramach zawartej z nim umowy. W wyniku problemów finansowych A. M. kupił tylko 4 windy. Kolejne windy i części do nich pozwany zamawiał bezpośrednio u powoda.

(dowód: zeznania świadka M. J. na rozprawie w dniu 22 listopada 2024 r. od 00:10:31 do 00:52:13 nagrania; zeznania świadka M. F. na rozprawie w dniu 22 listopada 2024 r. od 00:54:16 do 01:01:44 nagrania)

A. M. sam organizował transport kupionych przez siebie 4 wind na swój koszt. Z kolei pozwany prosił, by to powód dostarczał mu towary na place budowy, gdzie potrzebował tych urządzeń. Zarówno A. M. jak i pozwany chcieli, by ceny ofertowe zawierały wszystkie koszty transakcji. Prezes zarządu pozwanego – M. P. zgłaszał to M. J.. Ten wyraził zgodę na te oczekiwania.

(dowód: zeznania świadka A. M. na rozprawie w dniu 22 listopada 2024 r. od 01:03:34 do 01:20:22 nagrania; zeznania M. P. za pozwanego na rozprawie w dniu 7 lutego 2025 r. od 00:07:23 do 00:23:09 nagrania)

Pod koniec maja 2018 r. pozwany zwrócił się do powoda o przedstawienie ofert na windy i części do nich. Powód przekazał pozwanemu dwie oferty na windy osobowe, w których wskazano cenę z zastrzeżeniem „ex.W.” (projekty (...)_right i (...)_left).

(dowód: oferty, k. 64-65)

Pozwany zamówił u powoda dwa dźwigi osobowe cierne za 22.500 € każdy (projekty (...)_right i (...)_left). W podpisanych przez prezesa zarządu pozwanego zamówieniach przy cenie użyto skrótu (...) oraz sformułowania (...).

(dowód: oferty, k. 66-67)

W dniu 29 maja 2018 r. powód wystawił na rzecz pozwanego fakturę proforma obejmującą 10 kompletnych wind za 136.900 €. Jako warunki dostawy wskazano (...). P. ta została przesłana pozwanemu przez M. J. mailem z 30 maja 2018 r.

(dowód: mail, k. 58; faktura proforma, k. 68)

Pozwany kupił od powoda różnego rodzaju windy i części do nich. W związku z tym powód wystawił pozwanemu następujące faktury:

1.  commercial invoice nr 773 z 27 czerwca 2018 r. na kwotę łączną 9.109,34 €, w tym 800 € z tytułu kosztów transportu i ubezpieczenia, w fakturze wskazano jako warunki dostawy: (...);

2.  commercial invoice nr 811 z 5 lipca 2018 r. na kwotę łączną 21.600,67 €, w tym 1.500 € z tytułu kosztów transportu i ubezpieczenia, w fakturze wskazano jako warunki dostawy: (...);

3.  commercial invoice nr 907 z 20 lipca 2018 r. na kwotę łączną 72.418,66 €, w tym 1.700 € z tytułu kosztów transportu i ubezpieczenia, w fakturze wskazano jako warunki dostawy: (...) – faktura ta obejmowała dwie windy wg projektów (...)_right i (...)_left oraz dwie windy wg projektów (...)_right i (...)_left;

4.  commercial invoice nr 912 z 20 lipca 2018 r. na kwotę łączną 66.168,25 €, w tym 1.700 € z tytułu kosztów transportu i ubezpieczenia, w fakturze wskazano jako warunki dostawy: (...);

5.  invoice nr 7 z 20 lipca 2018 r. na kwotę 650 € z tytułu kosztów transportu, w fakturze wskazano jako warunki dostawy: (...).

Pozwany zapłacił ceny towarów wskazane w fakturach, jednak nie zapłacił kwot odpowiadających kosztom transportu i ubezpieczenia.

(fakty bezsporne, nadto dowody: faktury, k. 17-21)

W mailu z dnia 16 października 2018 r. członek zarządu pozwanego – M. S. zwróciła uwagę M. J., że strony nie umawiały się „na płatny transport”. W załączniku przesłała zestawienie obejmujące m.in. powyższe faktury, w którym na czerwono zaznaczyła kwestionowane przez pozwanego koszty ubezpieczenia i transportu. W mailu z dnia 19 października 2018 r. M. S. napisała do M. J.: „Przypominam się w sprawie korekt” i ponownie przesłała powyższe zestawienie. M. J. odparł, że pamięta o korektach, które księgowość obiecała przygotować na poniedziałek.

(dowód: korespondencja mailowa z załącznikami, k. 57-61)

Pismem dołączonym do maila z dnia 7 listopada 2018 r. pozwany wzywał powoda do dostarczenia faktur korygujących do 7 faktur (w tym 5 wyżej wymienionych) „na wartości dotyczące transportu”. Stwierdził, że zgodnie z ustaleniami i zamówieniami koszty transportu zostały uwzględnione w cenie dostawy urządzeń.

W dalszej korespondencji pozwany wielokrotnie ponaglał powoda do sporządzenia korekt.

(dowód: korespondencja mailowa z załącznikami, k. 62-63, 69-76)

W piśmie z dnia 11 stycznia 2021 r. powód prosił pozwanego o uzgodnienie sald, wskazując, że jego ksiąg wynika, iż pozwany jest mu dłużny 10.537,80 euro. W dniu 1 lutego 2021 r. M. S. potwierdziła zgodność sald za wyjątkiem kwoty 900 euro.

Jednocześnie jednak, w mailu z dnia 1 lutego 2021 r., M. S. oświadczyła M. J.: „saldo jest niezgodne, zgodnie z ustaleniami z panem M. J., powinniśmy otrzymać faktury korygujące, na koszty dostawy, które zgodnie z umową były w cenie wind”.

(dowód: potwierdzenie salda, k. 22; korespondencja mailowa, k. 77)

Pismem z dnia 19 grudnia 2023 r. pełnomocnik powoda wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 6.350 euro do dnia 28 grudnia 2023 r. Pismo zostało wysłane do pozwanego przesyłką poleconą z dnia 20 grudnia 2023 r.

W odpowiedzi pozwany uznał żądane kwoty z tytułu kosztów transportu i ubezpieczenia za nienależne. W kolejnym piśmie z dnia 27 marca 2024 r. pozwany podtrzymywał swoje stanowisko.

(dowód: wezwanie do zapłaty, k. 23-24, 82; odpis książki nadawczej, k. 25; odpowiedź na wezwanie, k. 78; odpis książki nadawczej, k. 79; wydruk śledzenia przesyłek, k. 80-81; pismo z dnia 27 marca 2024 r. z załącznikami, k. 83-93; odpis książki nadawczej, k. 94)

Sąd zważył, co następuje

Powyższy stan faktyczny został ustalony w oparciu o przedłożone przez strony dokumenty i wydruki oraz na podstawie zeznań świadków M. J., M. F. i A. M. oraz prezesa zarządu pozwanej spółki – (...). Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania wiarygodności dokumentów i wydruków.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadka A. M. oraz reprezentanta pozwanego – M. P.. Ich depozycje były logiczne i współgrały z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie.

Jeśli chodzi o zeznania świadka M. J., to Sąd nie dał mu wiary w zakresie, w jakim twierdził, że strony uzgodniły obciążenie pozwanego kosztami transportu i ubezpieczenia. Wypada przede wszystkim podkreślić, że z wystawionych przez powoda faktur wynikało, iż strony uzgodniły warunki dostawy, posługując się formułą I. – CIP. Oznaczało to m.in., że koszty przewozu i ubezpieczenia obciążają sprzedawcę. Ponadto z przedkładanych ofert, zamówień i faktury pro forma wynika, że kwestie warunków dostawy były negocjowane, a powód ostatecznie odstąpił od najkorzystniejszej dla siebie reguły (...) na rzecz C. lub CIP. Warto też zauważyć, że z wymiany korespondencji mailowej już po zrealizowanych dostawach wynikało, iż M. J. nie negował stanowiska pozwanego co do nieobciążania go kosztami transportu. Świadek deklarował, że zostaną wystawione faktury korygujące (k. 61). Sąd nie dał wiary świadkowi, jakoby poruszana przez strony kwestia skorygowania faktur dotyczyła czegoś innego niż anulowania obciążenia pozwanego kosztami transportu i ubezpieczenia. Trzeba bowiem zauważyć, że do e-maila z przypomnieniem o korektach z dnia 19 października 2018 r. (k. 60) M. S. dołączyła ten sam plik „METRON.xlsx”, który był załącznikiem do wiadomości z dnia 16 października 2018 r. (k. 57; w wiadomości tej M. S. przypomniała, że strony nie umawiały się na płatny transport), a zawierał zestawienie dokumentów rozliczeniowych z kwestionowanymi kosztami transportu i ubezpieczenia zaznaczonymi na czerwono (k. 59). Świadek A. M. i prezes zarządu pozwanego zgodnie zeznawali, że umawiali się z powodem, by cena ofertowa obejmowała wszystkie koszty – w przypadku pozwanego również koszty transportu, bowiem od początku chciał on by to powód dostarczył mu windy do Polski.

Sąd nie dał również wiary świadkom M. J. oraz M. F., którzy twierdzili, że powołanie w fakturze formuły CIP oznacza, iż cena zawiera koszty transportu i ubezpieczenia. Gdyby tak było, koszty te obciążałyby kupującego. Należy jednak zauważyć, że formuła CIP pochodzi z I. publikowanych przez Międzynarodową Izbę Handlową. Jeśli więc strony decydują się na wciągnięcie do kontraktu określonych formuł z I., to należy przyjąć, że przyjmują też ich znaczenie wyjaśnione przez tę Izbę. Nieracjonalne byłoby założenie, iż strony nadają swoiste, alternatywne znaczenie regułom powszechnie stosowanym w międzynarodowym handlu. Tymczasem sam powód przedłożył wydruk diagramu z rządowej strony internetowej biznes.gov.pl, z którego wynikało, że przy formule CIP i C. ciężar opłacenia transportu i ubezpieczenia spoczywa na sprzedawcy (k. 113v).

Na wstępie dalszych rozważań należy wskazać, że z uwagi na element zagraniczny w niniejszym procesie, Sąd zobowiązany był z urzędu rozważyć kwestię jurysdykcji krajowej. Zastosowanie miał art. 4 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr (...) z dnia 12 grudnia 2012 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych. Przepis ten stanowi, że z zastrzeżeniem przepisów niniejszego rozporządzenia osoby mające miejsce zamieszkania na terytorium państwa członkowskiego mogą być pozywane, niezależnie od ich obywatelstwa, przed sądy tego państwa członkowskiego. W przypadku spółek przez miejsce zamieszkania rozumie się miejsce, w którym znajduje się ich statutowa siedziba, ich główny organ zarządzający lub ich główne przedsiębiorstwo (art. 63 ust. 1 rozporządzenia). W niniejszej sprawie pozwany ma siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, więc mógł zostać pozwany przed sąd tego państwa.

Przechodząc do dalszych rozważań, w niniejszej sprawie stan faktyczny pozostawał częściowo niesporny. Nie kwestionowano faktu zawarcia przez strony umowy sprzedaży oraz dostarczenia towarów przez powoda. Nie było też wątpliwości, że pozwany zapłacił cenę sprzedaży. Spór w niniejszej sprawie dotyczył jednak kwestii czy pozwany zobowiązany był również do zapłaty za transport oraz ubezpieczenie towarów w transporcie. Pozwany twierdził bowiem, że strony przyjęły, iż koszty te poniesie sprzedawca. Ponadto pozwany podnosił w niniejszej sprawie zarzut przedawnienia roszczenia, twierdząc, że należało stosować prawo materialne polskie.

Rozstrzygnięcia kwestii prawa właściwego należało poszukiwać w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 593/2008 z dnia 17 czerwca 2008 r. w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych (R. I). Zgodnie z art. 4 ust. 1 lit. a tego rozporządzenia, w zakresie, w jakim nie dokonano wyboru prawa właściwego dla umowy zgodnie z art. 3 i bez uszczerbku dla art. 5-8, prawo właściwe dla umowy ustala się następująco: umowa sprzedaży towarów podlega prawu państwu, w którym sprzedawca ma miejsce zwykłego pobytu. W myśl art. 19 ust. 1 do celów niniejszego rozporządzenia za miejsce zwykłego pobytu spółek i innych podmiotów, posiadających osobowość prawną lub jej nieposiadających, uznaje się miejsce siedziby ich głównego organu zarządzającego. W niniejszej sprawie strony były zgodne co do tego, że nie dokonały wyboru prawa właściwego dla swojej umowy. Postępowanie dowodowe potwierdziło stanowisko stron co do braku wyboru prawa. Zgodnie więc z zacytowanym przepisem, należało stosować w niniejszej sprawie prawo materialne greckie, bowiem sprzedawca (powód) ma miejsce zwykłego pobytu w Republice Greckiej.

Na wstępie należało więc rozstrzygnąć kwestię podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia. Zgodnie z art. 250 pkt 1 greckiego kodeksu cywilnego przedawnieniu po pięciu latach podlegają roszczenia handlowców (kupców) za dostarczone przez nich towary oraz poniesione przez nich wydatki. W myśl art. 251 greckiego k.c. okres przedawnienia rozpoczyna bieg od momentu powstania roszczenia i możliwości dochodzenia jego zaspokojenia na drodze prawnej. Należy mieć jeszcze na względzie, że okres przedawnienia rozpoczyna się z upływem roku, w którym roszczenie powstało (art. 253 greckiego k.c.). Należy więc zwrócić uwagę, że roszczenia powoda powstały w 2018 r., zatem koniec okresu przedawnienia przypadał na koniec 2023 r. Pozew w niniejszej sprawie został wniesiony 30 grudnia 2023 r., co zgodnie z art. 261 greckiego k.c. spowodowało przerwanie biegu okresu przedawnienia. Podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia nie zasługiwał zatem na uwzględnienie.

Przechodząc do merytorycznej oceny powództwa, należy wskazać, że zgodnie z art. 513 greckiego kodeksu cywilnego przez umowę sprzedaży sprzedający ma obowiązek przenieść własność rzeczy lub prawa będącego przedmiotem sprzedaży oraz wydać rzecz, a kupujący ma obowiązek zapłacić umówioną cenę. Z kolei art. 361 greckiego k.c. ustanawia zasadę wolności kontraktowej. Jeśli przepisy nie stanowią inaczej, to strony mogą ustanawiać zobowiązania w drodze zawartych umów.

W niniejszej sprawie strony oprócz uzgodnień co do przedmiotu sprzedaży oraz ceny, czyniły również ustalenia co do tego, która ze stron powinna ponieść koszty transportu i ubezpieczenia rzeczy sprzedanych. W tym celu obie strony posługiwały się nomenklaturą (...) 2010, co było dopuszczalne w ramach swobody umów. Na różnych etapach negocjacji strony powoływały formuły handlowe takie jak:

(...) (z zakładu) – oznacza, że sprzedający dostarcza towary do dyspozycji kupującego (na przykład w fabryce lub magazynie). W tym wypadku koszty transportu i ubezpieczenia ponosi kupujący.

C. C. and (...) To (przewóz i ubezpieczenie opłacone do) – oznacza, że sprzedający dostarcza towary i przenosi ryzyko na kupującego przez przekazanie ich przewoźnikowi zaangażowanemu przez sprzedającego lub przez dostawę towarów. W tym wypadku koszty transportu i ubezpieczenia ponosi sprzedawca.

C. C. (...) and F. (koszt ubezpieczenie i fracht) – oznacza, że sprzedający dostarcza towary kupującemu na pokładzie statku albo spowoduje dostawę towarów. Również w tym wypadku koszty transportu i ubezpieczenia ponosi sprzedawca.

(zob. wyjaśnienie powyższych formuł oraz mapa ryzyka i opłat I. na stronie biznes.gov.pl).

Wypada zauważyć, że fakt posługiwania się odmiennymi formułami na różnych etapach przygotowywania transakcji potwierdził co do zasady stanowisko strony pozwanej, że kwestia wskazania kontrahenta ponoszącego koszty transportu i ubezpieczenia była przedmiotem negocjacji. Wypada zwrócić uwagę, że na dwóch ofertach na windy osobowe znajdowała się formuła (...) (ex.W.) – k. 64-65. Choć oferty te zostały najwyraźniej parafowane przez pozwanego, to jednak ostateczne zamówienie musiało zostać zmodyfikowane w wyniku dalszych negocjacji, bowiem przyjęta w fakturze cena tych wind była nieco niższa (k. 20). Dokonano również zmiany warunków dostawy z (...) (w ofercie) na CIP (w fakturze). Jeśli zaś chodzi o pozostałe dwie oferty na k. 66-67, to po wynegocjowaniu obniżenia ceny o 500 €, zostały one podpisane przez prezesa zarządu pozwanego, który przystawił również pieczęć firmową. W ten sposób – zgodnie z przyjętą przez strony procedurą – doszło do złożenia zamówienia. Wypada więc podkreślić, że w tych podpisanych ofertach posłużono się formułą C., która, w zakresie wskazania osoby zobowiązanej do poniesienia kosztów transportu i ubezpieczenia, jest tożsama z CIP. Jak już wspomniano, faktura obejmująca wszystkie towary z przedłożonych 4 ofert przyjmowała warunki dostawy wg reguły CIP. Koszty transportu i ubezpieczenia obciążały więc sprzedawcę.

Trzeba przyznać, że formuła (...) pojawiała się jeszcze na proformie wystawionej przez powoda (k. 68). Należy jednak pamiętać, że w obrocie gospodarczym faktura „pro forma” jest fakturą fikcyjną, pełniącą rolę oferty handlowej, jest wystawiana przed zawarciem transakcji towarowej. Faktura „pro forma” może być także traktowana jako zapowiedź, propozycja faktury VAT, bądź też zaproszenie do rokowań i negocjacji. Na gruncie niniejszej sprawy najistotniejsze znaczenie miała treść ostatecznych faktur wystawionych przez powoda, a w tych konsekwentnie posługiwano się formułą CIP. Sąd uznał zatem, że strony ostatecznie uzgodniły, że to sprzedawca poniesie koszty transportu i ubezpieczenia towarów. Jak już wspomniano, pomimo odmiennych twierdzeń powoda, brak podstaw do nadawania formułom I. innego znaczenia niż powszechnie przyjęte w międzynarodowym handlu. W myśl art. 200 greckiego k.c. umowy są przecież interpretowane zgodnie z wymogami dobrej wiary, z uwzględnieniem zwyczajów handlowych.

W tym kontekście wiarygodne były zeznania prezesa zarządu pozwanego, który wskazywał, że w rozmowach z M. J. od samego początku oczekiwał, iż powód przedstawi mu ofertę na windy obejmującą również dostarczenie tych urządzeń na wskazane place budowy w Polsce. Strony uzgodniły zatem, że ceny ofertowe będą obejmować koszty transportu. Powyższe wyjaśnienia znajdują potwierdzenie w wymianie korespondencji elektronicznej, która miała miejsce już po dostawach. Warto zauważyć, że w dniu 16 października 2018 r. M. S. (nawiązując do maila M. J. z 30 maja 2018 r., w którym przesłał on proformę obejmującą całe zamówienie pozwanego – k. 58) przesłała M. J. zestawienie faktur wystawionych przez powoda w formie arkusza kalkulacyjnego z zaznaczonymi czerwonym kolorem kosztami transportu i ubezpieczenia (k. 57, 59). W treści wiadomości napisała: „nie umawialiśmy się na płatny transport”. Wobec braku odpowiedzi przesłała to zestawienie jeszcze raz, mailem z dnia 19 października 2018 r., wskazując w jego treści: „przypominam się w sprawie korekt”. Tego samego dnia M. J. odpowiedział: „Pamiętam. Księgowość obiecała na poniedziałek” (k. 61). Sekwencja wymienianej korespondencji nie pozwala więc na przyjęcie, by korekty, o których tu mowa, dotyczyły czegokolwiek innego niż tylko anulowania obciążenia pozwanego kosztami transportu i ubezpieczenia. Znamienne jest zatem, że M. J. nie zanegował stanowiska pozwanego. W ocenie Sądu przemawia to za podzieleniem wersji strony pozwanej, która wskazywała, że w rozmowach przed zawarciem umowy M. J. godził się na poniesienie kosztów transportu i ubezpieczenia przez powoda.

Zeznając w charakterze świadka M. J. zdawał się pomniejszać swą rolę w procesie zawarcia umowy z pozwanym, twierdząc, że jest jedynie „skrzynką kontaktową”. Postępowanie dowodowe dowodziło jednak, że w relacjach z pozwanym M. J. działał jako przedstawiciel powoda. Prezes zarządu pozwanej spółki wskazał, że ze strony powoda prowadził z nim rozmowy wyłącznie M. J.. Wypada też wskazać, że w korespondencji elektronicznej poprzedzającej zawarcie umowy M. J. podpisywał się jako S. Manager powodowej spółki i korzystał z adresu e-mail w domenie powoda. Niewątpliwie był więc postrzegany przez kontrahentów jako osoba umocowana do negocjowania warunków umowy w imieniu powoda.

Mając powyższe na uwadze, powództwo oddalono jak w punkcie pierwszym sentencji wyroku – na podstawie 513 greckiego kodeksu cywilnego a contrario w zw. z art. 361 greckiego k.c. i art. 200 greckiego k.c.

O kosztach postępowania orzeczono w myśl art. 98 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. – zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy (pkt 2. sentencji wyroku), obciążając powoda obowiązkiem poniesienia kosztów procesu strony pozwanej. Do kosztów tych należało zaliczyć koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3.600 zł, ustalone zgodnie z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (tj. z dnia 24 sierpnia 2023 r. (Dz.U. z 2023 r. poz. 1935)) oraz opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

Nadto w punktach 3. i 4. sentencji wyroku, czyniąc zadość regulacji art. 80 w zw. z art. 84 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tj. z dnia 7 kwietnia 2022 r. (Dz.U. z 2022 r. poz. 1125)), Sąd nakazał zwrócić stronom ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Toruniu niewykorzystane zaliczki na wydatki.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Szok
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Dawid Kobus
Data wytworzenia informacji: