Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XXVIII C 14261/22 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2022-12-21

Sygn. akt XXVIII C 14261/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 grudnia 2022 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXVIII Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Ewa Uchman

Protokolant: Patryk Klimbejn

po rozpoznaniu w dniu 7 grudnia 2022 r. w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa A. N.

przeciwko Bankowi (...) S.A. z siedzibą w G.

o ustalenie i zapłatę

1.  ustala, że umowa kredytu nr (...) zawarta w dniu 28 maja 2007 r. pomiędzy A. N. a (...) Bank S.A. z siedzibą G., którego następcą prawnym jest Bank (...) S.A. z siedzibą w G., jest nieważna w całości;

2.  zasądza od pozwanego Banku (...) S.A. z siedzibą w G. na rzecz powódki A. N. kwotę 576.562,26 zł (pięćset siedemdziesiąt sześć tysięcy pięćset sześćdziesiąt dwa złote i 26/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty:

a)  375.322,68 zł (trzysta siedemdziesiąt pięć tysięcy trzysta dwadzieścia dwa złote i 68/100) od dnia 31 stycznia 2020 r. do dnia zapłaty;

b)  201.239,58 zł (dwieście jeden tysięcy dwieście trzydzieści dziewięć złotych i 58/100) od dnia 20 października 2022 r. do dnia zapłaty;

3.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

4.  zasądza od pozwanego Banku (...) S.A. z siedzibą w G. na rzecz powódki A. N. kwotę 11.817 zł (jedenaście tysięcy osiemset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 10.817 zł (dziesięć tysięcy osiemset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt XXVIII C 14261/22 (poprzednio: III C 207/20)

UZASADNIENIE

Wyroku z dnia 21 grudnia 2022 r.

Powódka A. N. wystąpiła z pozwem, skierowanym przeciwko pozwanemu Bankowi (...) S.A. z siedzibą w G., wnosząc – po ostatecznej modyfikacji - o:

1.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki łącznej kwoty 576.570,63 PLN wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 375.322,68 PLN od dnia złożenia pozwu do dnia zapłaty i od kwoty 201.247,95 PLN od dnia doręczenia pozwanemu modyfikacji pozwu do dnia zapłaty;

2.  ustalenie, że umowa kredytu nr (...) z dnia 29 maja 2007 r. jest w całości nieważna;

3.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu.

Powódka zgłosiła również szczegółowo opisane w pozwie i modyfikacji powództwa żądanie ewentualne – na wypadek, gdyby Sąd uznał, że roszczenie główne nie zasługuje na uwzględnienie.

W uzasadnieniu powódka podniosła, że strony zawarły umowę kredytu, przy czym pozwany posługiwał się wzorcem umowy zawierającym klauzule abuzywne (szczegółowo opisane w pozwie), wskutek czego umowa ta jest nieważna. W konsekwencji zdaniem powódki wszystkie spełnione przez nią na rzecz pozwanego świadczenia pieniężne, które Bank pobrał w wykonaniu nieważnej umowy, podlegają zwrotowi jako nienależne (pozew – k.3-34; modyfikacja pozwu – k.88-99 oraz k.414-426).

W odpowiedzi na pozew pozwany Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w G. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (odpowiedź na pozew – k. 113-114; odpowiedź na zmodyfikowany pozew – k.280-233 oraz k.464-473 ).

Uzasadniając stanowisko, pozwany zaprzeczył, aby wskazane przez powódkę postanowienia były postanowieniami abuzywnymi, a łączące strony umowy były nieważne. Podniósł zarzut przedawnienia roszczeń powódki, argumentując, że umowa kredytowa została zawarta ponad 10 lat przez złożeniem pozwu, a więc roszczenia z niej wynikające są przedawnione. Odnosząc się do wysokości dochodzonego roszczenia, pozwany podniósł, że strona powodowa nieprawidłowo określiła wysokość roszczenia o zapłatę. Zwrócił uwagę, że z wydanego przez Bank dokumentu, stanowiącego Załącznik nr 3 do Modyfikacji powództwa, wynika, że powódka w okresie objętym pozwem zapłaciła łącznie na rzecz pozwanego kwotę 576.562,26 PLN, tj. kwotę o 8,37 PLN niższą niż ta, której zwrotu się domaga w Modyfikacji powództwa. Pozwany zakwestionował zatem wysokość roszczenia głównego w zakresie, w jakim nie wynika ona z dokumentu wystawionego przez pozwanego w dniu 12 września 2022 r., stanowiącego Załącznik nr 3 do Modyfikacji powództwa. Dodatkowo pozwany powołał się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 czerwca 2022 r. w sprawie II CSKP 364/22, wywodząc, że umowa stron winna dalej obowiązywać w oparciu o kurs średni NBP, po usunięciu tylko marży Banku (odpowiedź na pozew – k. 113-114; odpowiedź na zmodyfikowany pozew – k.280-233 oraz k.464-473 ).

Na rozprawie w dniu 7 grudnia 2022 r. pełnomocnik powódki nie wykluczył, że przy formułowaniu roszczenia o zapłatę mógł zaistnieć błąd matematyczny (protokół rozprawy – k.487v).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 29 maja 2008 r. powódka A. N. podpisała z (...) Bankiem S.A., którego następcą prawnym jest pozwany Bank (...) S.A. z siedzibą w G., Umowę (...) nr (...) z dnia 28 maja 2007 r.

W § 1 ust. 1 Umowy Bank zobowiązał się udzielić powódce kredytu w wysokości 552.705,60 zł, indeksowanego kursem CHF na warunkach określonych w umowie. Jednocześnie w § 1 ust. 1 zdanie 3 zastrzeżono, że w dniu wypłaty saldo jest wyrażone w walucie, do której indeksowany jest kredyt, według kursu kupna waluty, do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A., opisanej w § 17 Umowy, a następnie saldo walutowe jest przeliczane dziennie na złote polskie według kursu sprzedaży waluty, do której indeksowany jest kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A., opisanej w § 17 Umowy.

W § 2 Umowy wskazano, że celem kredytu jest pokrycie części kosztów zakupu nieruchomości określonej w Umowie. Okres kredytowania ustalono na 360 miesiące (§ 1 ust. 5). Zgodnie z § 2 Umowy kredyt był oprocentowany sumą pozycji: marży Banku oraz indeksu L3, opisanego w umowie.

W § 7 ust. 2 zastrzeżono, że przy wypłacie kredytu każdorazowo wypłacana kwota w złotych polskich zostanie przeliczona na walutę, do której indeksowany jest kredyt, według kursu kupna waluty kredytu podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A., obowiązującego w dniu wypłaty.

W § 10 umowy kredytobiorca zobowiązał się do spłaty kredytu w ratach kapitałowo – odsetkowych według harmonogramu, jednocześnie w § 10 ust. 8 przewidziano, że rozliczenie każdej wpłaty raty wpłaconej przez kredytobiorcę nastąpi według kursu sprzedaży waluty, do której indeksowany jest kredyt, według kursu kupna waluty kredytu podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A., obowiązującego w dniu wpływu środków do Banku.

W § 17 ust. 1 Umowy postanowiono, że do rozliczania transakcji wypłat i spłat kredytów stosowane są odpowiednio kursy kupna/sprzedaży walut dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A. walut z oferty Banku obowiązujących w dniu dokonania transakcji.

W § 17 ust. 2 określono, że kursy kupna określa się jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP minus marża kupna.

W § 17 ust. 3 wskazano, że kursy sprzedaży określa się jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus marża sprzedaży.

Zgodnie z § 17 ust. 4 do wyliczenia kursów kupna/sprzedaży stosuje się kursy złotego po danych walut ogłaszanych w tabeli kursów średnich NBP w danym dniu roboczym, skorygowane o marże kupna/sprzedaży (...) Bank S.A.

(umowa kredytu –k.42-46; okoliczność bezsporna).

Zawarcie umowy poprzedzało złożenie wniosku kredytowego (wniosek kredytowy – k.182-182v). Powódka podpisała także formularz - „Oświadczenie” – w którym znalazła się informacja, że powódce przedrwiono ofertę kredytu w złotych polskich i wybrała ofertę kredytu w walucie obcej, po uprzednim poinformowaniu o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej, a nadto że została poinformowana przez Bank o ryzyku stopy procentowej („Oświadczenie” – k.184).

Powódka zaciągnęła kredyt w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych –chciała kupić mieszkanie. Kredyt nie był związany z działalnością gospodarczą, nie miał celu inwestycyjnego. Przedstawiciel banku zaoferował powódce kredyt walutowy oraz zachwalał, że najlepszy będzie kredyt indeksowany kursem franka szwajcarskiego. Zapewniał, że jest on bardzo korzystny ze względu na małą ratę i niskie oprocentowanie. Nie tłumaczył powódce, na czym polega mechanizm indeksacji, a powódka nie rozumiała roli CHF w umowie. Przyjęła na podstawie rozmowy z pośrednikiem kredytowym, że rata kredytu będzie stała przez cały okres kredytowania. Powódka pierwszy raz zapoznała się z treścią umowy w dniu jej podpisania. Przedstawiciel banku nie informował szczegółowo powódki o ryzykach związanych z umową. Nie było możliwości negocjacji warunków umowy. Nie było mowy o różnych kursach kupna i sprzedaży, o tabelach kursów walut tworzonych przez bank oraz o sposobie ich tworzenia, a także informacji, że kurs franka szwajcarskiego będzie miał wpływ na saldo oraz raty kredytu ( przesłuchanie powódki – protokół rozprawy k.487-488).

W dacie podpisania umowy powódka zarabiała w walucie polskiej. Pracowała jako księgowa, jednak nie miała styczności z kredytami ( przesłuchanie powódki – protokół rozprawy k.487-488).

Środki finansowe z Umowy kredytu zostały wypłacone w złotych polskich ( okoliczność bezsporna).

Powódka nadal spłaca kredyt, od początku obowiązywania umowy uiszcza raty w złotych polskich (przesłuchanie powódki – protokół rozprawy k.487-488; okoliczność bezsporna).

Pismem z dnia 18 grudnia 2019 r. powódka wezwała pozwanego do zwrotu sumy świadczeń spełnionych przez nią na podstawie nieważnej umowy. W piśmie z 22 stycznia 2020 r. Bank odmówił zapłaty (pismo powódki - k.52-56; odpowiedź pozwanego – k.58-64).

W wykonaniu łączącej strony umowy powódka zapłaciła na rzecz pozwanego łącznie kwotę 575.562,26 PLN (Zaświadczenie pozwanego Banku z 12.09.2022 r. – k.432-438v).

Pouczona o konsekwencjach prawnych i faktycznych upadku umowy powódka jest świadoma skutków ustalenia nieważności umowy, zgadza się na objęcie jej ochroną konsumenta i nie chce być związana zawartą umową w całości (oświadczenie powódki – protokół rozprawy k.487-487v).

Sąd Okręgowy ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie powołanych powyżej dowodów. Sąd dał wiarę dokumentom związanym z procesem zawarcia umowy kredytowej, zwłaszcza, że nie były kwestionowane przez żadną ze stron procesu. Sąd nie znalazł przeto podstaw, by poddawać w wątpliwość moc dowodową i autentyczność tychże dokumentów.

Sąd pominął dowody z pozostałych dokumentów, w tym rekomendacji, Informacji KNF, kopii wyroków czy opinii prywatnych, albowiem nie miały one znaczenia dla ustalenia faktów, a jedynie prezentowały stanowisko strony, która je przedstawiła. Sąd potraktował wskazane dokumenty jako wzmocnienie argumentacji strony – pozbawionych jednak znaczenia dla ustalenia okoliczności faktycznych w przedmiotowej sprawie.

Sąd ocenił, iż nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy są zeznania świadka K. B. (zeznania świadka - k. 373-374), albowiem jego relacja dotyczyła modelowych zasad i procedur, jakich winni przestrzegać pracownicy Banku, a nie odnosiła się do faktów związanych bezpośrednio z obsługa kredytową powódki. Świadek nie pamiętał, aby zawierał umowę z powódką oraz jakich informacji jej udzielił, a nadto z uwagi na upływ czasu nie pamiętał szczegółowo obowiązującej w dacie zawarcia umowy procedury bankowej dotyczącej obsługi konsumentów przy umowach kredytów hipotecznych.

W tożsamy sposób Sąd ocenił zeznania świadka O. S. (zeznania świadka - k.486-486v), który podał, że prawdopodobnie nie miał bezpośredniego kontaktu z powódką, a umowę podpisał jedynie formalnie jako ówczesny pełnomocnik banku.

Sąd pominął na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. dowód z zeznań świadka M. C., gdyż fakty, na które miał być przeprowadzony ten dowód (wskazane w odpowiedzi na pozew - k.114), nie miały żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowego sporu.

Sąd dał wiarę zeznaniom powódki przesłuchanej w charakterze strony, albowiem były one rzeczowe, spójne i logiczne. W sprawie nie przedstawiono też dowodów przeciwnych, mogących podważyć moc dowodową wskazanych zeznań. Z relacji powódki wynika, że zdecydowała się na podpisanie z pozwanym Bankiem umowy kredytowej, działając w przeświadczeniu - wywołanym postępowaniem Banku - że decyduje się na produkt bezpieczny, nie obarczony żadnym ryzykiem finansowym.

Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. pominął wnioski stron o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego, gdyż wobec przyjętej przez Sąd podstawy wyrokowania (omówionej poniżej) fakty, na które zostały one zgłoszony, były nieistotne dla rozstrzygnięcia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie co do zasady i w przeważającej części co do wysokości.

W pierwszej kolejności Sąd dokonał oceny, czy strona powodowa posiada interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy (art. 189 k.p.c.).

Zgodnie z art. 189 kpc powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Oznacza to, że powództwo o ustalenie może być uwzględnione, jeżeli spełnione są dwie przesłanki merytoryczne: interes prawny oraz wykazanie prawdziwości twierdzeń powodów o tym, że dany stosunek prawny rzeczywiście istnieje lub nie istnieje. Pierwsza z tych przesłanek warunkuje określony skutek tego powództwa, decydując o dopuszczalności badania i ustalania prawdziwości twierdzeń powoda. Wykazanie zaś istnienia drugiej z w/w przesłanek decyduje o kwestii zasadności powództwa (tak też: wyrok SN z 27.06.2001 r., II CKN 898/00, LEX nr 52613).

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem interes prawny w rozumieniu art. 189 kpc występuje wówczas gdy zachodzi obiektywna niepewność stanu prawnego lub prawa (por. wyrok SN z 21.02.1997 r., II CKU 7/97, Prok. i Prawo 1997/6/39).

Interes prawny zachodzi, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodom ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości (por. wyrok SA w Poznaniu z dnia 5.04.2007 r., III AUa 1518/05, LEX nr 257445).

Powództwo o ustalenie może być wniesione w każdym czasie, gdyż żąda się w nim ustalenia prawa lub stosunku prawnego według stanu istniejącego w chwili wyrokowania. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w sprawie II CSK 687/13, uzależnienie powództwa o ustalenie od interesu prawnego należy pojmować elastycznie z uwzględnieniem celowościowej wykładni pojęcia interesu prawnego, konkretnych okoliczności danej sprawy, i od tego, czy w drodze innego powództwa strona może uzyskać pełną ochronę swoich praw. Należy też uwzględnić szeroko pojmowany dostęp do sądów w celu zapewnienia ochrony prawnej.

Interes prawny zachodzi więc, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni stronie powodowej ochronę jej prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości. Postępowanie cywilne oparte jest bowiem na założeniu, że realizacja praw na drodze sądowej powinna być celowa i możliwie prosta, udzielana bez mnożenia postępowań. Założenie to realizuje wymaganie wykazania interesu prawnego w wypadku żądania ustalenia istnienia (nieistnienia) stosunku prawnego lub prawa i przyjęcie jako zasady, że możliwość uzyskania skuteczniejszej ochrony w drodze innego powództwa podważa interes prawny w żądaniu ustalenia. Istnienie interesu prawnego przyjmuje się zawsze, gdy istnieje niepewność stanu prawnego lub gdy stronie nie stoi otworem droga procesu o świadczenie, a strona przeciwna kwestionuje jej prawo lub stosunek prawny ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 25 września 2013r., sygn. I ACa 773/13, Lex nr 1392106).

Dalej idące roszczenie o świadczenie, w świetle orzecznictwa, może dotyczyć wyłącznie świadczeń już spełnionych przez powódkę. Nawet w przypadku wystąpienia z powództwem o zwrot świadczenia już spełnionego przez kredytobiorcę, sporna umowa nadal będzie wiązać strony. Powódka nadal będzie uiszczać na rzecz pozwanego Banku miesięczne raty kredytowe na warunkach określonych w umowie. Nie sposób jest jednak nie zauważyć, że celem, dla którego powódka zdecydowała się na wystąpienie o ochronę swych materialnoprawnych roszczeń do Sądu, jest podważenie skuteczności oraz ważności tej umowy, a tym samym - podstaw zarówno dla wniesionych już rat kredytowych, jak również rat, których termin wymagalności jeszcze nie nastąpił. W tym stanie rzeczy nie sposób jest przyjąć, że wyrok w sprawie o zapłatę definitywnie zakończy istniejący pomiędzy stronami umowy spór.

Niezależnie od powyższego podnieść należy, że z mocy wiążącej wyroku o świadczenie korzysta jedynie rozstrzygnięcie, nie rozciąga się ona natomiast na kwestie pozostające poza sentencją, w tym ustalenia i oceny dotyczące stosunku prawnego stanowiącego podstawę żądania, o którym orzeczono. Moc wiążąca w zakresie ustanowionym w art. 365 k.p.c. odnosi się tylko do „skutku prawnego”, który stanowił przedmiot orzekania i nie oznacza związania sądu (i stron) ustaleniami zawartymi w uzasadnieniu orzeczenia.

Takie wąskie ujęcie zakresu mocy wiążącej prawomocnego wyroku dominuje zarówno w piśmiennictwie, jak i w orzecznictwie. Stanowisko to można ująć syntetycznie w tezie, że wynikająca z art. 365 § 1 k.p.c. moc wiążąca wyroku dotyczy związania sentencją, a nie uzasadnieniem wyroku sądu, czyli przesłankami faktycznymi i prawnymi przyjętymi za jego podstawę, gdyż zakresem prawomocności materialnej jest objęty tylko ostateczny wynik rozstrzygnięcia, a nie jego przesłanki ( por. orzeczenia Sądu Najwyższego: z 13 stycznia 2000 r., sygn. II CKN 655/98, Lex nr 51062; z 23 maja 2002 r., sygn. IV CKN 1073/00, LEX nr 55501; z 08 czerwca 2005 r., sygn. V CK 702/04, Lex nr 402284; z 03 października 2012 r. sygn. II CSK 312/12, Lex nr 1250563).

Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał, że nie budzi wątpliwości niepewność stanu prawnego powodująca potrzebę uzyskania ochrony prawnej w niniejszej sprawie. Strona powodowa zgłaszając zarzuty dotyczące zasadności wykonywania spornego stosunku prawnego, w istocie wykazała, że rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie będzie rzutować na dalsze prawa i obowiązki stron spornej umowy kredytowej. Wydany w przedmiotowej sprawie wyrok stanowić będzie definitywną odpowiedź na pytanie, czy strony są zobowiązane do wykonywania spornej umowy w dotychczasowy sposób. W przypadku zaś zarzutu abuzywności powołanych klauzul, powstaje uzasadniona obiektywnie wątpliwość, czy strony są związane pozostałymi postanowieniami umowy oraz czy umowa dalej powinna być wykonywana, a jeśli tak - to w jaki sposób. Merytoryczne rozpoznanie żądań strony powodowej zgłoszonych w niniejszym postępowaniu, zakończy zatem definitywnie istniejący między stronami spór – rozstrzygnie o tym, czy strona powodowa na podstawie Umowy kredytowej jest obowiązana do określonych świadczeń pieniężnych na rzecz pozwanego Banku do końca okresu obowiązywania umowy, jak również utrzymywania, ustanowionych na jej podstawie zabezpieczeń wierzytelności.

Konstatując powyższe rozważania, wskazać należy, iż Sąd uznał, że strona powodowa posiada interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności Umowy kredytu, z której wynikają dalej idące skutki.

Sąd poddał ocenie zarzut nieważności zakwestionowanej w pozwie umowy kredytowej.

Przed przystąpieniem do szczegółowej analizy umów, Sąd Okręgowy zważył, że umowa kredytu wiążąca wysokość udzielonego kredytu oraz wysokość jego spłat z kursem waluty obcej, np. franka szwajcarskiego, nie była sprzeczna z ogólną konstrukcją umowy kredytu przewidzianą w art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia spornej umowy. Orzecznictwo Sądu Najwyższego jest w tym zakresie już utrwalone (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 r., sygn. akt V CSK 382/18, a także powołane w nim wyroki Sądu Najwyższego: z 22 stycznia 2016 r., sygn. akt I CSK 1049/14; z 19 marca 2015 r., IV CSK 362/14; z 22 stycznia 2016 r., sygn. akt I CSK 1049/14; z 1 marca 2017 r., sygn. akt IV CSK 285/16). Przyjmuje się, że ustawa z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2011 r. Nr 165, poz. 984), czyli tzw. ustawa antyspreadowa, nowelizując treść art. 69 pr. bank., potwierdziła tylko to, co wcześniej wynikało już z zasady autonomii woli stron (art. 353 1 KC), a mianowicie, że przed wejściem w życie tej ustawy dopuszczalne było zawieranie umów o kredyt indeksowany i denominowany.

Rozstrzygając przedmiotową sprawę, Sąd miał na względzie brzmienie art. 385 1 § 1 k.c. stanowiącego, że postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, które nie zostały z nim indywidualnie uzgodnione, nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie dotyczy to jedynie postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Ustalenie bowiem, że poszczególne postanowienia Umowy są postanowieniami niedozwolonymi, ma znaczenie ze względu na skutki prawne, jakie rodzi uznanie postanowienia umowy za abuzywne. Wówczas, zgodnie z art. 385 1 § 2 k.c., zamieszczona w umowie klauzula abuzywna nie wiąże konsumenta, a strony są związane umową w pozostałym zakresie.

Z przytoczonego przepisu 385 1 k.c. wynika zatem, że możliwość uznania danego postanowienia umownego za niedozwolone i wyeliminowanie go z umowy zależy od spełnienia następujących przesłanek: postanowienie nie zostało uzgodnione indywidualnie, kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, naruszając interesy konsumenta, nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron, w tym ceny lub wynagrodzenia. Powyższe przesłanki muszą zostać spełnione łącznie.

Dla charakterystyki sankcji z art. 385 1 k.c. istotne jest nadto, że w świetle art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich klauzula abuzywna nie wiąże konsumenta, co sąd ma obowiązek uwzględnić z urzędu – jeżeli dysponuje niezbędnymi danymi – także wtedy, gdy konsument nie wystąpił z żądaniem stwierdzenia jej nieważności (tak: SN w uzasadnieniu uchwały z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21).

Podnieść należy, że Sąd nie miał wątpliwości, iż powódka zawarła umowę jako konsument. W myśl art. 22 1 k.c. za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Powódka zawarła przedmiotowe Umowy jako osoba fizyczna, na cele mieszkaniowe – zakup mieszkania na potrzeby własne. Z całą pewnością powódce przysługuje zatem status konsumenta.

Postępowanie dowodowe przeprowadzone w sprawie nie wykazało, że umowa była indywidualnie negocjowana między stronami, a powódka miała realny wpływ na poszczególne postanowienia umowne.

Sąd w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę w pełni podziela niemal jednolicie przyjmowany w orzecznictwie pogląd, że postanowienia umowne pozostawiające bankowi swobodę w zakresie określania wysokości kursu są postanowieniami niedozwolonymi w rozumieniu art. 385 1 § 1 kc. Innymi słowy, Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości, że mechanizm ustalania kursów waluty na podstawie tabel kursowych banku jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami, narusza rażąco interesy konsumenta i równowagę kontraktową stron, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści, a przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną banku, jest klauzulą niedozwoloną w rozumieniu art. 385 1 § 1 kc . Niedozwolone postanowienie umowne jest od początku, z mocy samego prawa, dotknięte nieważnością na korzyść konsumenta, który następczo może udzielić świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną (por. wyroki z dnia 10 maja 2022 r., II CSKP 285/22, z dnia 28 kwietnia 2022 r., III CZP 40/22; z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18 ; uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego o mocy zasady prawnej z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2007 r., III CZP 62/07; uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2014 r., III CSK 204/13, z dnia 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16, z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, z dnia 24 października 2018 r., II CSK 632/17, z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, z dnia 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17, z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17; z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/19).

W przedmiotowej sprawie obydwie zawarte przez strony umowy zawierały powyższe postanowienia niedozwolone w § 1 ust. 1 zdanie 3, § 7 ust. 2 zdanie 4, § 10 ust. 8, a także w § 17 ust. 1-4.

Umowa kredytu nie precyzowała sposobu ustalania kursu waluty w tabelach Banku, pozostawiając w tym zakresie pełną swobodę pozwanemu. Nie odnosiła się do jakichkolwiek obiektywnych i weryfikowalnych kryteriów ustalania powyższych parametrów. Wysokość świadczenia własnego Banku mogła być zatem dowolnie i arbitralnie określana przez Bank, podobnie zresztą jak wysokość świadczenia kredytobiorcy. Klauzula tego rodzaju godzi zatem w istotę zobowiązania. Jest bowiem oparta na schemacie „zapłacę tyle, ile chcę”, w zależności od dowolnie przyjętego przez pozwanego kursu waluty. Podobnie postanowienie zezwalające wierzycielowi na swobodne określenie wysokości świadczenia kredytobiorcy oddaje go całkowicie we władzę wierzyciela, który może dowolnie wpływać na jego sytuację ekonomiczną. Sprzeczność z takiej klauzuli naturą zobowiązania wynika w tym przypadku z wprowadzenia do kontraktu elementu nadrzędności jednej ze stron i podporządkowania drugiej, co jest obce stosunkom zobowiązaniowym w ogólności. Nie budzi wątpliwości Sądu, że podobne zapisy umowy godzą w równowagę kontraktową stron i rażąco naruszają interesy konsumenta, skoro umożliwiają Bankowi jednostronne kształtowanie sytuacji kredytobiorcy w zakresie wysokości jego zobowiązań wobec banku, a nadto naruszają zasadę lojalności kontraktowej i są sprzeczne z dobrymi obyczajami. Zastrzeżenie dla siebie przez Bank uprawnienia do dowolnego kształtowania wysokości zobowiązań kredytobiorcy, wobec braku ścisłych kryteriów ustalenia wysokości kursów waluty denominacyjnej/indeksacyjnej, przy braku przyznania drugiej stronie umowy instrumentów, które pozwoliłyby chociażby na późniejszą weryfikację prawidłowości ustalanych przez bank kursów, jest postępowaniem nieuczciwym, rażąco naruszającym równowagę stron umowy na korzyść kredytodawcy, który nie tylko może żądać spełnienia świadczenia w określonej przez siebie wysokości, ale też korzystać z szeregu postanowień o charakterze sankcji (m.in. podwyższone karne oprocentowanie, możliwość wypowiedzenia umowy), gdyby kredytobiorca takiego świadczenia nie spełniał.

Omawiana klauzula indeksacyjna określała główny przedmiot umowy (por. wyroki TSUE: C-260/18, C-118/17, C-51/17, pkt. 68 oraz C-186/16), jednakże niejednoznaczny sposób jego sformułowania otwiera drogę do ich kontroli na podstawie art. 385 1 § 1 kc. Umowa ta nie została indywidualnie wynegocjowana, albowiem Bank posługiwał się gotowym wzorcem umowy o standardowej dla wszystkich kredytobiorców treści. Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie wykazał, aby powód miał możliwość negocjowania postanowień co do ryzyka kursowego, w szczególności poprzez wprowadzenie górnego pułapu tego ryzyka lub zastosowanie innych mechanizmów zabezpieczających interesy konsumenta. Oświadczenie zatem kredytobiorcy zawarte w § 11 ust. 3 umowy, w którym kredytobiorca oświadczył, że postanowienia umowy zostały z nim indywidualnie uzgodnione, potraktować należy jako narzucony przez Bank wzorzec umowy, a klient realnie nie miał żadnego wpływu na treść umowy.

Sąd uznał nadto, że umowa nie zawierała jednoznacznej treści również z tej przyczyny, że pozwalała Bankowi dowolnie kształtować wysokość zobowiązania własnego oraz zobowiązania konsumenta poprzez wprowadzenie niejasnych mechanizmów przeliczeniowych, opartych na tabelach kursów walut jednostronnie kształtowanych przez Bank.

Podnieść przy tym należy, iż w ramach umowy kredytu waloryzowanego do waluty obcej, narażającej konsumenta na ryzyko kursowe, nie spełnia wymogu przejrzystości przekazywanie temu konsumentowi informacji, nawet licznych, jeżeli opierają się one na założeniu, że przez cały okres obowiązywania tej umowy kurs waluty nie wzrośnie lub wzrośnie nieznacznie. Nie można mówić o przejrzystości zapisów umowy, jeśli konsument nie został powiadomiony przez przedsiębiorcę o kontekście gospodarczym mogącym wpłynąć na zmiany kursów wymiany walut, tak że konsument nie miał możliwości konkretnego zrozumienia potencjalnie poważnych konsekwencji dla jego sytuacji finansowej, które mogą wyniknąć z zaciągnięcia kredytu denominowanego w walucie obcej.” (por. pkt. 73 i 74 wyroku TSUE C-776/19 do C-782/19).

Podkreślić nadto trzeba, że Trybunał Sprawiedliwości wykłada obowiązek sformułowania postanowienia zawierającego ryzyko kursowe prostym i zrozumiałym językiem jednakowo dla wszystkich typów umów kredytu, które wprowadzają takie ryzyko po stronie konsumenta.

Porównanie powyższego standardu z zakresem informacji udzielonych powódce przez pozwanego na temat ryzyka kursowego na etapie zawierania umowy prowadzi do wniosku, że postanowienie wprowadzające waloryzację do waluty obcej nie zostało sformułowane przez pozwanego prostym i zrozumiałym językiem, pomimo poprawności stylistycznej i językowej. Zakres udzielonych informacji o ryzyku kursowym ograniczył się do blankietowej formuły, którą powódka podpisała bez zrozumienia i wyjaśnienia jej znaczenia przez pracownika Banku. Pozwany nie przedstawił żadnych konkretnych informacji, takich jak przykładowo prognozy wahań kursu CHF w okresie kredytowania, informacje o czynnikach ryzyka wzrostu kursu oraz symulacje wskazujące, jak kształtowałby się koszt kredytowania, jakie byłyby saldo zadłużenia i rata w PLN w przypadku przewidywanych zmian kursu CHF w okresie kredytowania, zarówno przy prognozie optymistycznej, jak też w wariancie pesymistycznym, w razie wystąpienia negatywnych zjawisk ekonomicznych lub politycznych w Polsce i na świecie, skutkujących znacznym osłabieniem się złotego do tej waluty. Konsument nie był zatem w stanie samodzielnie określić zasad ustalania zobowiązania pieniężnego, w tym wysokości łącznego zadłużenia, jak i wysokości każdej kolejnej raty. Oznacza to, że w istocie nie był określony główny przedmiot umowy.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy ocenił, że omawiana klauzula waloryzacyjna, która wprowadziła do umowy ryzyko kursowe, uzależniając wysokość salda w PLN i raty w PLN od przyszłych kursów CHF, nie została wyrażona językiem prostym i zrozumiałym.

Powyższe również kwalifikuje umowę jako zawierającą klauzule abuzywne w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c.

Sąd uznał nadto, że pozwany naruszył dobre obyczaje, a to poprzez niewypełnienie obowiązku informacyjnego na etapie kontraktowania, co omówiono powyżej. Podkreślić ponownie należy, iż w ocenie Sądu klient Banku winien zostać pouczony i poinformowany w zrozumiały i obrazowy sposób o sytuacji ekonomicznej, w jakiej potencjalnie może się znaleźć w przypadku wypowiedzenia umowy kredytu lub chęci jego wcześniejszej spłaty. Zwiększenie raty kredytu i jego salda ekonomicznego (na skutek ryzyka walutowego) w oczywisty sposób wpływa na stan majątkowy kredytobiorcy uzyskującego dochody w walucie krajowej. Dla dokonania prawidłowej oceny korzyści i ryzyka płynącego z zawarcia umowy kredytu związanego z walutą, a zwłaszcza porównania go z kredytem złotowym, niezbędne jest określenie nie tylko bieżących parametrów, ale i możliwego niekorzystnego rozwoju sytuacji na rynku walutowym. W konsekwencji minimalny poziom informacji o ryzyku kursowym związanym z zaciągnięciem kredytu w CHF, zdaniem Sądu, obejmuje wskazanie maksymalnego dotychczasowego kursu oraz obliczenie wysokości raty i zadłużenia (salda ekonomicznego kredytu) przy zastosowaniu tego kursu. Dopiero podanie tych informacji jest na tyle jasne i precyzyjne, że pozwala przeciętnemu klientowi banku na podjęcie racjonalnej decyzji odnośnie do ewentualnej opłacalności kredytu i płynącego stąd ryzyka finansowego. Pouczenie o ryzyku kursowym nie może przy tym polegać na zapewnieniu konsumenta o bezpieczeństwie produktu czy stabilności szwajcarskiej waluty.

Pouczenie zastosowane przez pozwanego w okolicznościach przedmiotowej sprawy niewątpliwie nie pozwoliło konsumentowi na dokonanie prawidłowej i racjonalnej oceny jego sytuacji ekonomicznej, co skutkowało podjęciem przez niego decyzji o zaciągnięciu kredytu długoterminowego związanego z nieograniczonym ryzykiem finansowym.

Rozstrzygając w zakresie skutków prawnych uznania kwestionowanych klauzul za niedozwolone, Sąd Okręgowy miał na względzie, że TSUE w wielu wyrokach wyjaśnił, że celem wynikającym z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 jest przywrócenie równowagi stron, a nie unieważnienie wszystkich umów zawierających nieuczciwe warunki, o ile dalsze obowiązywanie umowy jest po ich wyłączeniu prawnie możliwe według prawa krajowego ( zob. pkt 50-51 wyroku z dnia 14 marca 2019 r. w sprawie D., C-118/17 i powołane tam orzeczenia). Możliwe jest nawet utrzymanie umowy zawierającej warunki uznane za niedozwolone, o ile unieważnienie umowy oznaczałoby dla niego szczególnie niekorzystne skutki, a konsument udzieli następczo „świadomej, wyraźnej i wolnej” zgody, przez co jednostronnie przywróci takiej klauzuli skuteczność. W braku zaś takiego działania sanującego świadczenie spełnione na podstawie niedozwolonego postanowienia musi być postrzegane jako świadczenie nienależne w rozumieniu art. 410 § 2 k.c. (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21; z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, wyrok TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D., pkt 66-67).

Z okoliczności przedmiotowej sprawy wynika jednoznacznie, że zostały spełnione przesłanki określone w powołanych wyżej przepisach oraz, że powódka nie wyraziła „świadomej, wyraźnej i wolnej” zgody na obowiązywanie umowy je zawierającej i konsekwentnie domagała się ustalenia nieważności umowy oraz zwrotu spełnionych na jej podstawie świadczeń pieniężnych.

W ocenie Sądu Okręgowego nie jest możliwe zastąpienie niedozwolonych klauzul przepisami prawa krajowego, na przykład poprzez odwołanie się do średniego kursu NBP. Byłoby to bowiem sprzeczne z celem dyrektywy 93/13. Zważyć bowiem należy, że ryzyko przedsiębiorcy stosującego klauzule niedozwolone byłoby w takim przypadku niewielkie i nie zniechęcałoby przedsiębiorców do stosowania nieuczciwych klauzul w przyszłości. Działania sądu w razie stwierdzenia istnienia w umowie klauzuli abuzywnej mają charakter sankcyjny, polegający na wywołaniu skutku zniechęcającego kontrahentów zawierających umowy z konsumentami do wprowadzania do umów postanowień niedozwolonych. Skutek ten nie mógłby zostać osiągnięty, gdyby umowa mogła zostać uzupełniona przez sąd krajowy poprzez wprowadzenie do umowy warunków uczciwych (podobnie: uzasadnienie wyroku SN z 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18; wyrok SN z dnia 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17; wyrok SN z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18).

Z tych samych przyczyn Sąd ocenił, iż wykluczone jest utrzymanie umowy jako kredytu złotowego oprocentowanego stawką LIBOR, albowiem byłoby to sprzeczne z naturą stosunku prawnego łączącego strony (tak: wyrok SN z dnia 10 maja 2022 r., II CSKP 285/22).

Podnieść przy tym należy, że żadnego znaczenia nie miał sposób wykonywania umowy przez pozwanego i faktyczne kształtowanie przez bank kursu walut, ani to, czy kurs ten był kursem rynkowym. W uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r. ( III CZP 29/17) wyjaśniono, że oceny czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 385 1 § 1 kc), dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy.

Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał, iż abuzywność wskazanych klauzul oznacza, że umowa poddana pod osąd jest bezskuteczna wobec konsumenta. Po wyeliminowaniu tychże klauzul utrzymanie umowy - o charakterze objętym zgodnym zamiarem i wolą stron - jest niemożliwe. Umowa kredytu nie może istnieć po usunięciu z niej klauzuli, gdyż przekształciłaby się w zupełnie inny stosunek prawny.

Wobec jednoznacznego stanowiska strony powodowej wnoszącej o stwierdzenie nieważności umowy, nie zachodziła także obawa, że ustalenie nieważności umowy doprowadzi do niekorzystnych i penalizujących dla niego, jako konsumenta, skutków.

W ocenie Sądu Okręgowego – wbrew argumentacji pozwanego - umowy nie da się utrzymać poprzez „odcięcie” fragmentu postanowienia zawartego w § 17 umowy w zakresie marży Banku i utrzymanie umowy z zastosowaniem średniego kursu NBP, o którym mowa w tymże § 17. Przyjmując powyższą ocenę, Sąd Okręgowy w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę podzielił orzecznictwo TSUE, z którego wynika, że usunięcie nieuczciwych warunków z umowy może mieć miejsce jedynie wówczas, gdyby część takiego warunku stanowiła odrębne od innych postanowienie umowne. W wyroku TSUE z dnia 21 kwietnia 2021 r., sygn. akt C-19/20 (pkt. 71), który zapadł w odniesieniu do tego samego wzorca umownego, co poddawany kontroli w przedmiotowej sprawie, Trybunał wyraźnie wskazał, że w przypadku umowy kredytu indeksowanego do CHF nie jest możliwe usunięcie nieuczciwej marży banku i pozostawienie kredytu przeliczanego w oparciu o kurs średni NBP. W orzeczeniu tym TSUE wyjaśnił, że: „przepisy dyrektywy 93/13 stoją na przeszkodzie temu, żeby uznany za nieuczciwy warunek został częściowo utrzymany w mocy poprzez usunięcie elementów przesądzających o jego nieuczciwym charakterze, w przypadku gdyby to usunięcie sprowadzało się do mającej wpływ na istotę tych warunków zmiany ich treści (wyrok z dnia 26 marca 2019 r., A. B. i B., C‑70/17 i C‑179/17, EU:C:2019:250, pkt 64). Jedynie gdyby element klauzuli indeksacyjnej rozpatrywanego w postępowaniu głównym kredytu hipotecznego dotyczący marży Banku (...) stanowił zobowiązanie umowne odrębne od innych postanowień umownych, które mogłoby być przedmiotem zindywidualizowanego badania jego nieuczciwego charakteru, sąd krajowy mógłby go usunąć”.

Analogicznie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w połączonych sprawach C-80/21, C-81/21 i C-82/21, wydanym na tle wzorca umownego dawnego (...)Banku o tożsamej treści, co rozpoznawana w niniejszej sprawie. TSUE ponownie uznał we wskazanym orzeczeniu, iż art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie orzecznictwu krajowemu, zgodnie z którym sąd krajowy może stwierdzić nieuczciwy charakter nie całości warunku umowy zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą, lecz jedynie elementów tego warunku, które nadają mu nieuczciwy charakter, w związku z czym warunek ten pozostaje, po usunięciu takich elementów częściowo skuteczny, jeżeli takie usunięcie sprowadzałoby się do zmiany treści tego warunku, który ma wpływ na jego istotę, czego zweryfikowanie należy do sądu krajowego.

Odnosząc powyższe do stanu faktycznego w niniejszej sprawie, Sąd miał na względzie, że § 17 umowy stron zawiera jedno postanowienie odnoszące się do marży i średniego kursu waluty według NBP, stanowiąc jedno zobowiązanie umowne. Innymi słowy, treść „kurs kupna/sprzedaży = kurs średni NBP +/- marża banku” stanowi całe postanowienie – jeden cały warunek umowny. Jeżeli jest wadliwy, to podlega eliminacji w całości, pociągając za sobą upadek mechanizmu walutowego, a w konsekwencji nieważność całej umowy. Sąd nie miał wątpliwości, że gdyby strony przy zawieraniu badanej umowy chciały umówić się na przeliczenie po kursie średnim NBP, to z pewnością by to uczyniły. Skoro Bank w masowo stosowanym wzorcu umownym skonstruował klauzulę przeliczeniową w ten sposób, że kurs NBP miał być korygowany ustalaną samodzielnie przez Bank marżą, to przyjąć należy, że kwestia marży stanowiła niezwykle istotny dla Banku element, bez którego Bank w ogóle nie zawarłby umowy. Powyższe prowadzi do wniosku, że usunięcie ze spornej umowy jedynie marży i oparcie umowy na kursie średnim NBP prowadziłoby do zmiany istoty zobowiązania, co jest niedopuszczalne. W konsekwencji Sąd stwierdził upadek całej umowy i uznał, że jest ona nieważna.

Podnieść przy tym należy, że Sądowi Okręgowemu znany jest wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 czerwca 2022 r., II CSKP 364/22, na który powołuje się strona pozwana i w którym Sąd Najwyższy uznał, że z niedozwolonego postanowienia § 17 umowy można „odciąć” marżę i pozostawić umowę w obrocie z uwzględnieniem kursu średniego NBP. Sąd Okręgowy nie podziela jednak poglądu wyrażonego przez Sąd Najwyższy w cytowanym orzeczeniu. Zważyć bowiem należy, że jest on sprzeczny w orzecznictwem TSUE (por. powołane powyżej wyroki: C-19/20 z 21 kwietnia 2021 r. oraz C-80/21, C-81/21 i C-82/21 z 8 września 2022 r.), które zapadło w odniesieniu do identycznego wzorca umownego dawnego (...) Banku.

W konsekwencji uznania, że zawarte przez strony umowy są nieważne, Sąd ocenił, iż zasadne jest roszczenie pozwu o zwrot wszystkich świadczeń pieniężnych uiszczonych przez powódkę na rzecz pozwanego w wykonaniu umowy za okres wskazany w pozwie. Roszczenie to znajduje oparcie w treści art. 410 k.c. w zw. z art. 405 k.c., w świetle których samo spełnienie świadczenia nienależnego jest źródłem roszczenia zwrotnego, przysługującego zubożonemu i nie ma potrzeby ustalania, czy i w jakim zakresie spełnione świadczenie wzbogaciło accipiensa, ani czy na skutek tego świadczenia majątek solvensa uległ zmniejszeniu. Samo bowiem spełnienie świadczenia wypełnia przesłankę zubożenia po stronie powodowej, a uzyskanie tego świadczenia przez stronę pozwaną – przesłankę wzbogacenia, choćby kredytobiorca był równolegle dłużnikiem banku (zob. m.in. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., sygn. V CSK 382/18, Lex nr 2771344 oraz uchwałę [3] Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 r., sygn. III CZP 11/20, Lex nr 3120579).

Dlatego też Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 576.562,26 PLN tytułem zwrotu wszystkich świadczeń spełnionych przez powódkę na rzecz pozwanego, wynikającą Zaświadczenia Banku dołączonego do ostatniej modyfikacji pozwu (Zaświadczenie pozwanego Banku – k.432-438v). Sąd oddalił powództwo o zapłatę w zakresie kwoty 8,37 PLN, albowiem strona pozwana zakwestionowała roszczenie w tej części, a pełnomocnik powódki nie wykluczył, że w wyliczenie wysokości roszczenia wkradł się błąd matematyczny (protokół rozprawy – k.487v).

W zakresie odsetek ustawowych za opóźnienie Sąd uznał, że zastosowanie znajdzie przepis art. 455 kc, zgodnie z którym jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Wymagalność zobowiązania do zwrotu świadczenia z nieważnej umowy zależy zatem od wezwania bezpodstawnie wzbogaconego do zwrotu stosownie do art. 455 kc (tak: Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z 16 lutego 2021 r., III CZP 11/20, a nadto: wyroki Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1976 r., III CRN 289/76, z dnia 16 lipca 2003 r., V CK 24/02, z dnia 28 kwietnia 2004 r., V CK 461/03, z dnia 18 stycznia 2017 r., V CSK 198/16, oraz uchwały Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 1991 r., III CZP 2/91, z dnia 26 listopada 2009 r., III CZP 102/09, z dnia 2 czerwca 2010 r., III CZP 37/10).

Mając na uwadze powyższe, Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od 375.322,68 PLN od dnia złożenia pozwu (tj. od dnia 31 stycznia 2020 r., albowiem wezwanie do zapłaty na etapie przedprocesowym okazało się bezskuteczne) i od pozostałej kwoty 201.239,58 PLN od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pisma zawierającego modyfikację powództwa (tj. od dnia 10 października 2022 r. – e.p.o - k.484) do dnia zapłaty.

Rozstrzygając przedmiotową sprawę, Sąd poddał ocenie podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia.

Brak było jakichkolwiek podstaw, aby uznać, że do roszczenia strony powodowej o zwrot nienależnego świadczenia w postaci spłaconych rat kapitałowo-odsetkowych oraz innych należności związanych z umową i uiszczanych okresowo w wykonaniu umowy kredytu, zastosowanie znajduje 3 letni okres przedawnienia. Roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia przedawnia się z upływem 10 - letniego okresu przedawnienia (art. 118 k.c.). Zgodnie z przepisem z art. 5 ust. 3 ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 roku o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r. poz. 1104), do przysługujących konsumentowi roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy i w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych, których terminy przedawnienia określone są w art. 118 i art. 125 § 1 ustawy zmienianej w art. 1, stosuje się przepisy ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu dotychczasowym. Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela w tym zakresie pogląd Sądu Okręgowego we Wrocławiu, wyrażony w wyroku z dnia 15 stycznia 2015 roku, sygn. akt II Ca 1695/14, w którym przyjęto, że art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. stanowi odrębną, pozaumowną podstawę świadczenia. Strona powodowa nie żądała więc zwrotu uiszczonych rat z tytułu kredytu, bowiem umowa ta została przecież uznana przez Sąd za nieważną. Świadczenie polegające na zwrocie nienależnego świadczenia nie jest samo w sobie świadczeniem okresowym. Brak jest również jakiegokolwiek stosunku prawnego, w ramach którego możliwe byłoby zastosowanie krótszego aniżeli 10 – letni termin przedawnienia (w tym poprzez odwołanie się do art. 731 k.c. ).

Rozstrzygając podniesiony zarzut przedawnienia, Sąd podzielił pogląd przyjęty w wyroku TSUE z dnia 10 czerwca 2021 r., C – 776/19, w którym Trybunał orzekł, że powództwo wniesione przez konsumenta w celu stwierdzenia (ustalenia) nieuczciwego charakteru warunku istniejącego w umowie nie może podlegać żadnemu terminowi przedawnienia. Roszczenie o zapłatę (zwrot) środków pieniężnych wpłaconych przez kredytobiorcę może ulec przedawnieniu, lecz niedopuszczalne jest, aby początek biegu terminu przedawnienia miał uniemożliwiać konsumentowi skuteczną ochronę w wypadku, gdy termin ten mógłby upłynąć, zanim konsument poweźmie wiedzę o nieuczciwym charakterze warunku zawartego w umowie kredytu. Taka sytuacja czyniłaby nadmiernie utrudnionym wykonywanie praw przyznanych konsumentowi przez Dyrektywę 93/13. Również w wyroku z 8 września 2022 r. C-80/21, C-81/21 i C-82/21 TSUE uznał, że dopiero wiedza kredytobiorcy o istnieniu nieuczciwego warunku w umowie powoduje rozpoczęcie biegu przedawnienia.

Podobnie z uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, mającym moc zasady prawnej, wynika, że termin przedawnienia należy liczyć dla kredytobiorcy dopiero od momentu, kiedy dowie się on, że umowa kredytu może zawierać postanowienia niedozwolone.

Nie ulega zatem wątpliwości, że w niniejszej sprawie wymagalność świadczeń powódki powstała po dacie trwałej bezskuteczności postanowień abuzywnych i nie mogła obejmować czasokresu przed dowiedzeniem się przez powódkę o okolicznościach stanowiących podstawę żądania pozwu.

W tych okolicznościach Sąd uznał, że powództwo jest zasadne.

Wobec uwzględnienia roszczenia głównego pozwu, analiza roszczenia ewentualnego stała się zbędna.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu Sąd oparł na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c., obciążając kosztami pozwanego jako stronę, która proces przegrała w przeważającej części. Na zasądzoną kwotę składały się koszty wynagrodzenia adwokata w stawce minimalnej (10.800 zł), opłata sądowa od pozwu w kwocie 1.000 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Sędzia Ewa Uchman

ZARZĄDZENIE

1)  (...)

2)  (...)

Sędzia Ewa Uchman

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Lubańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Ewa Uchman
Data wytworzenia informacji: