Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XXVII Ca 1424/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2023-09-20

Sygn. akt XXVII Ca 1424/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 września 2023 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXVII Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Renata Drozd-Sweklej

Sędziowie:

Katarzyna Małysa

Jan Bołonkowski (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Kamila Jankowska

po rozpoznaniu w dniu 20 września 2023 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa T. H. i D. H.

przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie

z dnia 25 lutego 2022 r., sygn. akt VI C 2192/21

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz T. H. i D. H. kwotę 1800 (jeden tysiąc osiemset) złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

Sygn. akt XXVII Ca 1424/22

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym w dniu 4 listopada 2020 r. powodowie T. H.

i D. H. domagali się zasądzenia na ich rzecz od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 48.442,13 zł wraz z odsetkami ustawowymi

za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu nienależnego świadczenia w postaci rat kredytu spłaconych przez nich od października 2010 r. do lutego

2015 r. w wykonaniu nieważnej umowy kredytu hipotecznego waloryzowanego do franka szwajcarskiego, którą powodowie zawarli z pozwanym bankiem, ewentualnie – w wypadku uznania tej umowy za ważną – żądali zasądzenia kwoty 15.833,30 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu nienależnego świadczenia spełnionego w tym samym okresie w postaci nadpłaty rat kredytu wynikającej z abuzywności umownych klauzul indeksacyjnych i zmiennego oprocentowania.

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie wyrokiem z dnia 25 lutego 2022 r. zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 48.439,73 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 stycznia 2021 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo

w pozostałym zakresie, obciążył pozwanego kosztami procesu oraz zwrócił powodom niewykorzystaną część uiszczonej przez nich zaliczki.

Sąd pierwszej instancji oparł powyższe rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych. W dniu 16 października 2006 r. pomiędzy powodami jako kredytobiorcami

i pozwanym, działającym wówczas pod (...) Bank, jako kredytodawcą została zawarta umowa o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem franka szwajcarskiego (CHF). Jako cel kredytu wskazano refinansowanie kredytu hipotecznego udzielonego przez (...) Bank (...) S.A. w 2004 r. oraz pokrycie kosztów udzielenia kredytu. Kwota kredytu wynosiła 125.000 zł.

W § 7 ust. 1 umowy zapisano, że kwota kredytu wyrażona w walucie waloryzacji jest określona na podstawie kursu kupna waluty CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. z dnia

i godziny uruchomienia kredytu/transzy.

Kredyt był oprocentowany według zmiennej stopy procentowej. Zgodnie z § 10 ust. 2 umowy, zmiana wysokości oprocentowania kredytu może nastąpić w przypadku zmiany stopy referencyjnej określonej dla danej waluty oraz zmiany parametrów finansowych rynku pieniężnego i kapitałowego w kraju (lub krajów zrzeszonych w Unii Europejskiej), którego waluta jest podstawą waloryzacji.

W § 11 ust. 4 umowy postanowiono, iż raty kapitałowo – odsetkowe są spłacane

w złotych po uprzednim ich przeliczeniu według kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50.

Integralną część umowy stanowił „Regulamin udzielania kredytów i pożyczek hipotetycznych dla osób fizycznych – w ramach (...)”, zwany dalej „regulaminem”.

Zgodnie z § 8 ust. 1 i 2 regulaminu, kredyty są oprocentowane według zmiennej stopy procentowej określonej w umowie. Sposób ustalania wysokości oprocentowania kredytu oraz tryb i warunki jego zmiany określa umowa.

Zgodnie z § 23 ust. 2 i 3 regulaminu, wysokość każdej raty odsetkowej lub kapitałowo-odsetkowej kredytu waloryzowanego kursem waluty obcej jest określona w tej walucie, natomiast jej spłata jest dokonywana w złotych po uprzednim jej przeliczeniu wg kursu sprzedaży danej waluty, określonym w tabeli kursowej (...) Bank S.A. na dzień spłaty. Wysokość rat odsetkowych i kapitałowo-odsetkowych kredytu waloryzowanego wyrażona

w złotych, ulega comiesięcznej modyfikacji w zależności od kursu sprzedaży waluty, według tabeli kursowej (...) Bank S.A. na dzień spłaty.

Kredyt został uruchomiony jednorazowo w dniu 20 października 2006 r.

Od października 2010 r. do lutego 2015 r. suma spłaconych przez powodów rat kredytu wyniosła 48.439,73 zł.

Dokonując oceny prawnej ustalonego stanu faktycznego Sąd Rejonowy uznał, że postanowienie § 10 ust. 2 łączącej strony umowy, dotyczące zmiennego oprocentowania kredytu, jest sprzeczne z ustawą, tj. przepisami art. 69 ust. 2 pkt 5 i art. 76 Prawa bankowego, a brak możliwości wykonywania umowy kredytu bez tego nieważnego postanowienia czyni tę umowę sprzeczną z ustawą i w konsekwencji w całości nieważną (art. 58 § 1 k.c.).

Niezależnie od powyższego, Sąd pierwszej instancji dokonał oceny klauzuli zmiennego oprocentowania oraz pozostałych zakwestionowanych przez powodów postanowień umownych pod kątem przesłanek z art. 385 1 § 1 k.c., w wyniku czego uznał, że § 10 ust. 2 i klauzule przeliczeniowe odsyłające do kursów waluty indeksacji, ustalanych przez pozwanego w tabeli kursowej Banku, są niedozwolonymi postanowieniami umownymi w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c.

Skutkiem uznania postanowień umownych za abuzywne jest konieczność wyeliminowania ich z umowy, gdyż nie wiążą one konsumentów. Brak możliwości wypełnienia luki w umowie, powstałej wskutek wyeliminowania tych postanowień, prowadzi do upadku całej umowy kredytu, na co powodowie wyrazili zgodę wnosząc powództwo oparte na zarzucie nieważności umowy.

Powodom przysługuje roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia spełnionego na podstawie nieważnej umowy kredytu. Sąd Rejonowy zsumował raty kredytu uiszczone przez nich w okresie objętym żądaniem pozwem (październik 2010 r. – luty 2015 r.) i uzyskaną w ten sposób kwotę 48.439,73 zł zasądził od pozwanego na rzecz powodów, o odsetkach za opóźnienie orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 w zw. z art. 455 k.c., zasądzając je za czas od dnia następującego po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie i włożył na pozwanego obowiązek zwrotu powodom wszystkich kosztów procesu na podstawie art. 100 zd. drugie k.p.c.

Pozwany wniósł apelację, w której zaskarżył wyrok Sądu Rejonowego w części uwzględniającej powództwo oraz rozstrzygającej o kosztach procesu. Skarżący zarzucił naruszenie:

1)  art. 3 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. i w zw. z art. 232 k.p.c. przez nieuzasadnione przyjęcie, że strona powodowa udowodniła roszczenie dochodzone pozwem w zakresie wystąpienia przesłanek abuzywności spornych postanowień przeliczeniowych

i dotyczących zmiennego oprocentowania, z pominięciem rozważenia, jak wyglądałaby sytuacja powodów, gdyby spornych postanowień nie uwzględniono w umowie;

2)  art. 227 w zw. z art. 235 2 §1 pkt 2 i 5 w zw. z art. 278 i k.p.c. przez nieuzasadnione pominięcie zgłoszonego przez pozwanego dowodu z opinii biegłego na okoliczność ustalenia ewentualnej nadpłaty, jaka powodowie poczynili na rzecz pozwanego przy założeniu, że kredyt byłby indeksowany średnim kursem CHF według danych NBP

z daty uruchomienia kredytu;

3)  art. 233 § 1 w zw. z art. 247 w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez dokonanie ustaleń faktycznych dotyczących treści czynności prawnej i oświadczeń towarzyszących czynności prawnej na podstawie wyjaśnień powodów, wbrew i ponad osnowę dokumentów i z naruszeniem subsydiarnego charakteru dowodu z przesłuchania stron;

4)  art. 228 § 1 w zw. z art. 227 k.p.c. przez zaniechanie uwzględnienia faktów powszechnie znanych, tj. że kursy walut obcych są zmienne, a rozpiętość wahań oraz kierunek zmian nie są możliwe do przewidzenia;

5)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:

zaniechanie dokonania wszechstronnej oceny materiału dowodowego,

tj. umowy kredytu, co doprowadziło Sąd pierwszej instancji do błędnego ustalenia, że powoda nie poinformowano o stosowaniu przez bank spreadu

i ponoszeniu przez kredytobiorcę kosztów z tego tytułu, podczas gdy informacja ta wynika wprost z umowy kredytu i została wyrażona językiem powszednim, lepiej przyswajalnym dla przeciętnego konsumenta niż przy zastosowaniu pojęć ekonomicznych,

wadliwą i nieusprawiedliwioną w świetle zasad doświadczenia życiowego

i treści dokumentów ocenę zeznań powodów w charakterze strony, którym Sąd bezkrytycznie w całości dał wiarę, w szczególności co do rzekomego nieudzielenia przez pracowników banku informacji o tym, jak kurs CHF może się kształtować i na czym polega istota waloryzacji kredytu,

6)  art. 233 §1 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. przez niewłaściwą ocenę rozkładu ciężaru dowodu polegającą na przyjęciu, że wystarczające dla stwierdzenia abuzywności klauzuli zmiennego oprocentowania (§ 10 ust. 2 umowy) jest samo dokonanie oceny treści

jednostki redakcyjnej umowy jako niejednoznacznej, nietransparentnej, z pominięciem pozostałej treści umowy i okoliczności jej zawarcia;

7)  art. 233 §1 w zw. z art. 299 k.p.c. przez dokonanie ustaleń faktycznych, dotyczących informacji udzielonych przez pozwanego powodom, jedynie na podstawie zeznań powodów;

8)  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. przez:

pominięcie okoliczności wynikających z dowodów z dokumentów przedłożonych przez pozwanego, tj. wykresów obrazujących porównanie kursów z tabeli kursowej pozwanego banku z kursami konkurencyjnych banków komercyjnych oraz z kursami NBP (płyta CD),

zaniechanie dokonania wszechstronnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a w konsekwencji poczynienie ustaleń faktycznych

w sposób sprzeczny tym materiałem;

9)  art. 278 w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na poczynieniu istotnych dla sprawy ustaleń, odnoszących się

do przydanej pozwanemu na mocy umowy dowolności w kształtowaniu kursu waluty w tabeli kursowej wyłącznie na podstawie własnego przekonania Sądu, mimo że

do poczynienia tych ustaleń były potrzebne wiadomości specjalne, a Sąd takiej wiedzy specjalistycznej nie posiadał;

10)  art. 299 § 1 k.p.c. przez przydanie dowodowi z przesłuchania strony kluczowego znaczenia przy ustalaniu okoliczności faktycznych sprawy i ocenie zasadności roszczenia, podczas gdy dowód z przesłuchania strony ma charakter subsydiarny,

a w okolicznościach tej sprawy zeznania powoda były też sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym i niewiarygodne;

11)  art. 479 43 w zw. z art. 365 § 1 i art. 366 k.p.c. przez nieuzasadnione zastosowanie

art. 479 43 k.p.c. i przyjęcie, że wyrok uznający postanowienie wzorca umownego

za niedozwolone, wydany w ramach kontroli abstrakcyjnej, ma charakter prejudycjalny

i wiąże Sąd orzekający w niniejszej sprawie, w której badaniu podlega konkretna umowa zawarta przed wpisaniem analogicznego postanowienia do rejestru klauzul niedozwolonych;

12)  art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 2 pkt 5 i art. 76 pkt 1 ustawy – Prawo bankowe

13)  art. 58 i art. 385 1 k.c. przez ich wadliwą wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 58 k.c., polegające na przyjęciu, że art. 385 1 k.c. nie wyłącza możliwości stosowania do tego samego stanu faktycznego przepisu art. 58 k.c., podczas, gdy zgodnie z polskim prawem możliwość zastosowania sankcji względnej bezskuteczności danego postanowienia (art. 385 1k.c.) jest uzależniona od jego ważności; innymi słowy, jeżeli dane postanowienie jest nieważne, to nie jest możliwe zastosowanie

do niego sankcji bezskuteczności względnej; nie jest możliwe, aby ta sama klauzula była uznana jednocześnie za abuzywną i nieważną, co zdaje się twierdzić Sąd pierwszej instancji;

14)  art. 65 § 2 w zw. z art. 385 1 w zw. z art. 6 dyrektywy 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia

1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, zwanej dalej „dyrektywą 93/13”, polegające na pominięciu, że integralną część umowy stanowi harmonogram spłaty kredytu, z którego wynika zarówno wysokość salda kredytu wyrażonego w walucie obcej, jak i wysokość rat kapitałowo-odsetkowych wyrażonych w walucie obcej, które wyznaczają wysokość zobowiązania kredytobiorcy wyrażonego w walucie obcej, co doprowadziło Sąd pierwszej instancji do wadliwej oceny, że sporna umowa kredytu nie zawiera essentialia negotii, podczas, gdy wszelkie informacje niezbędne przeciętnemu konsumentowi dla zrozumienia istoty ryzyka walutowego zostały jednoznacznie określone w harmonogramie spłaty kredytu;

15)  art. 69 ust. 2 pkt 5 w zw. z art. 76 ustawy – Prawo bankowe przez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że postanowienie umowne dotyczące warunków zmiany oprocentowania kredytu stanowi essentialia negotii umowy kredytu, a jego niedookreślenie skutkuje bezwzględną nieważnością umowy;

16)  art. 111 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 1 w zw. z art. 5 ust. 2 pkt 7 ustawy - Prawo bankowe

w zw. z art. 385 1 k.c. przez niezastosowanie tych przepisów, tj. pominięcie obowiązku banku do dokonywania transakcji z udziałem waluty wyłącznie w oparciu o kursy publikowane we własnych tabelach kursowych, a także nieuwzględnienie, że postanowienie umowy w zakresie, w jakim odsyła do tabeli kursowej banku, stanowi odwzorowanie przepisu ustawy i nie podlega kontroli;

17)  art. 385 1 § 1 k.c. przez:

błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż o ziszczeniu się przesłanki rażącego naruszenia interesów konsumenta świadczy okoliczność jakiegokolwiek nierównomiernego rozłożenia praw i obowiązków pomiędzy stronami umowy, tj. w okolicznościach sprawy wykonywania przez bank uprawnienia do stosowania własnych kursów walut ogłaszanych w tabeli kursowej oraz wpływania na wartość zobowiązania kredytobiorcy,

wadliwą wykładnię, polegającą na nieprawidłowej interpretacji pojęcia rażącego naruszenia interesu konsumenta wskutek braku rozważenia, czy rzeczywiście doszło do rażącego naruszenia interesów powodów, w tym interesu ekonomicznego, z uwagi na to, że Sąd w zasadzie ograniczył się

do hipotetycznej oceny, poddając jej wyłącznie treść kwestionowanych postanowień umowy kredytu, bez uwzględniania okoliczności zaistniałych przy zawieraniu umowy, bez rozważenia, czy ukształtowanie praw i obowiązków powodów spornymi klauzulami spowodowało powstanie po ich stronie szkody, oraz z całkowitym pominięciem interesu pozwanego banku,

pominięciu zasad prounijnej wykładni celowościowej i funkcjonalnej,

w szczególności nieuwzględnieniu celów wynikających z dyrektywy

nr 93/13 oraz braku rozważenia specyfiki usług finansowych (stosunków kredytowych), w szczególności bezzasadnym pominięciu wskazania interpretacyjnego co do sposobu wykładni zarówno art. 385 1 k.c., jak

i art. 385 3 k.c. zawartego w punkcie 2 lit. b teza pierwsza załącznika do w/w dyrektywy, realizującego art. 3 dyrektywy nr 93/13;

18)  art. 385 2 k.c. przez jego niezastosowanie i sprowadzenie oceny przesłanki sprzeczności z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesów konsumenta do literalnego brzmienia badanych postanowień umownych, bez uwzględnienia okoliczności zawarcia umowy, w tym otoczenia społeczno - gospodarczego, zwyczajów i zasad panujących na rynkach finansowych w dacie zawierania umowy kredytu,

19)  art. 385 1 k.c. w związku z art. 3 ust. 1 i art. 4 ust. 1 dyrektywy 93/13 oraz art. 385 2

w zw. z art. 6 k.c. przez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż w ramach kontroli indywidualnej postanowienia umownego nie jest konieczne dowodzenie przez powodów przesłanki rażącego naruszenia interesów konsumenta ani zbadanie przez Sąd, jaka byłaby sytuacja konsumenta ukształtowana w oparciu o obowiązujące przepisy prawa z pominięciem spornej klauzuli umownej;

20)  art. 358 § 2 k.c. przez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy umowa kredytu

po wyłączeniu z niej niedozwolonych postanowień indeksacyjnych, odsyłających do kursów CHF z tabeli kursowej banku, nadal pozostaje umową kredytu indeksowanego kursem CHF, a nieokreślony pozostaje wyłącznie sposób ustalania tego kursu, zaś

w tym zakresie powinien znaleźć zastosowanie właśnie art. 358 § 2 k.c. jako przepis dyspozytywny;

21)  art. 359 § 2 k.c. przez niezastosowanie, podczas gdy jeżeli warunki zmiany oprocentowania zostały uznane za niedookreślone lub niedozwolone, przepis ten jako dyspozytywny powinien znaleźć zastosowanie do ustalenia wysokości oprocentowania zmiennego;

22)  art. 32 w zw. z art. 24 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o Narodowym Banku Polskim przez jego niezastosowanie i przyjęcie, że uznanie postanowień umowy za abuzywne prowadzi do unieważnienia umowy kredytu, podczas gdy istniała podstawa normatywna do ustalenia sposobu wykonywania umowy po stwierdzeniu bezskuteczności postanowień przeliczeniowych odsyłających do kursów z tabeli kursowej pozwanego banku;

23)  art. 411 pkt 2 k.c. przez niezastosowanie i zasądzenie na rzecz powodów kwot dochodzonych pozwem, podczas gdy świadczenia powodów na rzecz pozwanego czyniły zadość zasadom współżycia społecznego, tj. stanowiły zwrot korzyści uzyskanej przez powodów na skutek udostępnienia im przez bank kapitału kredytu.

Apelujący wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie i oddalenie powództwa

w całości oraz zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów pierwszej i drugiej instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie na ich rzecz od pozwanego kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd odwoławczy przyjmuje za własne ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji. akceptuje również ocenę, że postanowienia § 7 ust. 1, § 10 ust. 2 i § 11 ust. 4 umowy kredytu są niedozwolonymi postanowieniami umownymi w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c.

Sąd Rejonowy – mimo trafnego przyjęcia, że zakwestionowane przez powodów postanowienia umowy są abuzywne – błędnie jednak upatrywał podstaw nieważności umowy w sprzeczności klauzuli zmiennego oprocentowania z przepisami Prawa bankowego wskazanymi w motywach rozstrzygnięcia. W zakresie ochrony praw konsumenta przed naruszeniami słuszności kontraktowej istnieją bowiem przepisy szczególne (w tym art. 385 1 - 385 3 k.c.), wprowadzające instrument wzmożonej względem zasad ogólnych kontroli treści postanowień narzuconych przez przedsiębiorcę pod kątem poszanowania interesów konsumentów, a także szczególną sankcję mającą niwelować niekorzystne skutki zastosowania klauzul abuzywnych. Kwestia ta nie wpływa jednak na prawidłowość zaskarżonego rozstrzygnięcia, skoro Sąd Rejonowy odrębnie dokonał oceny abuzywności zakwestionowanych przez powodów postanowień umowy i doszedł ostatecznie do trafnego wniosku, że utrzymanie w mocy umowy z uwagi na ich abuzywność nie jest możliwe. Sąd odwoławczy podziela pogląd, iż eliminacja z umowy niedozwolonych postanowień umownych, które nie wiążą powodów, prowadzi do takiej deformacji regulacji umownej, że utrzymanie umowy nie jest możliwe z prawnego punktu widzenia. Skutkiem jest więc bezskuteczność (nieważność) umowy kredytu, a powodom przysługuje roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia spełnionego w na podstawie nieważnej umowy (art. 405 w zw. z art. 410 § 1 k.c.).

Zatem zaskarżone rozstrzygnięcie odpowiada prawu.

Dokonując oceny zarzutów podniesionych w apelacji, Sąd odwoławczy w pierwszej kolejności rozważył te, które dotyczą naruszenia prawa procesowego.

Zarzut naruszenia art. 3 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. i w zw. z art. 232 k.p.c. został wadliwie sformułowany. Sąd Rejonowy nie mógł naruszyć art. 3 i art. 232 k.p.c. w sposób i formie zarzucanej przez skarżącego, ponieważ oba te przepisy są adresowane do stron postępowania, nie stanowią podstawy wyrokowania sądu i z tego względu nie mogą mieć wpływu na poprawność wydanego przez sąd rozstrzygnięcia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2008 r., I CSK 426/07). Z kolei art. 6 k.c. rozstrzyga o ciężarze dowodu w znaczeniu materialnoprawnym, wskazuje bowiem kogo obciążają skutki niewypełnienia obowiązku udowodnienia istnienia prawa. Do naruszenia art. 6 k.c. dochodzi zatem wtedy, gdy sąd orzekający przypisuje obowiązek dowodowy innej stronie, niż ta, która z określonego faktu wywodzi skutki prawne. Taka sytuacja nie wystąpiła w niniejszej sprawie. Okoliczność, czy określony podmiot wywiązał się ze swojego obowiązku udowodnienia faktów, z których wywodzi skutki prawne, nie należy już do materii objętej dyspozycją art. 6 k.c., a stanowi aspekt mieszczący się w domenie przepisów procesowych. W tej sprawie strona powodowa dochodzi od pozwanego świadczenia nienależnego, a swoje roszczenie wywodzi z abuzywności klauzul umownych. Zatem w myśl art. 6 k.c., na powodach spoczywał ciężar udowodnienia przesłanek określonych w art. 385 1 § 1 k.c. Prawidłowo Sąd Rejonowy uznał, że powodowie sprostali ciężarowi dowodu w tym zakresie. Nie może być uznany za skuteczny zarzut naruszenia wyżej wymienionych przepisów motywowany tym, że ocena naruszenia dobrych obyczajów i interesów konsumenta została dokonana ogólnikowo. Wbrew zarzutowi skarżącego - przeprowadzona przez Sąd pierwszej instancji kontrola postanowień umowy zawartej przez strony nie miała charakteru abstrakcyjnego, lecz oparta była na analizie treści konkretnej czynności prawnej i uwzględniała wszystkie okoliczności towarzyszące jej zawarciu.

Niezasadny jest zarzut naruszenia art. 227 w zw. z art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. Skarżący upatruje tego naruszenia w pominięciu przez Sąd Rejonowy dowodu z opinii biegłego, zgłoszonego przez pozwanego w celu wyliczenia ewentualnej nadpłaty rat kredytu przy uwzględnieniu kursu średniego CHF ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski. W zamierzeniu skarżącego dowód ten miał wykazać brak lub niewielką wysokość nadpłaty, co miałoby potwierdzić, że w wyniku stosowania spornych postanowień umowy nie doszło do rażącego naruszenia interesów powodów. Kwestia sposobu wykonywania umowy jest nieistotna dla rozstrzygnięcia sprawy. Wobec treści art. 385 2 k.c. bez znaczenia pozostaje to, czy ustalane przez Bank kursy waluty indeksacji w praktyce miały charakter rynkowy, gdyż oceny przesłanek abuzywności postanowień umownych dokonuje się na datę zawarcia umowy, a przedmiotem badania jest treść konkretnego postanowienia. Poza tym ustaliwszy, że umowa kredytu jest nieważna i że wskutek tego całe świadczenie spełnione przez powodów w celu spłaty kredytu jest nienależne, Sąd nie musiał ustalać nadpłaty, lecz mógł poprzestać na ustaleniu, iż kwota dochodzona pozwem jest częścią nienależnego świadczenia spełnionego przez powodów na rzecz Banku w wykonaniu nieważnej umowy kredytu.

Sąd Rejonowy nie dopuścił się zarzuconego naruszenia art. 233 § 1 w zw. z art. 247

w zw. z art. 299 k.p.c. Celem dowodu z przesłuchania stron (art. 299 k.p.c.) jest przede wszystkim uzupełnienie materiału dowodowego, jeśli z przyczyn obiektywnych taka potrzeba występuje. Nie ulega wątpliwości, że dowód z przesłuchania stron, zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.), jest równoprawnym środkiem dowodowym, który może służyć dokonywaniu ustaleń faktycznych w takim samym stopniu, jak inne środki dowodowe. W badanej sprawie - wbrew zarzutom skarżącego - przeprowadzenie dowodu z przesłuchania strony powodowej było zasadne, albowiem okoliczności związane z zawarciem umowy kredytu były sporne, w szczególności co do zakresu prowadzonych indywidualnie uzgodnień stron i treści udzielonych powodom informacji. Odnosząc się do zarzutu kwestionującego dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę wiarygodności zeznań powodów trzeba wskazać, że wprawdzie strona procesu nie jest obiektywnym źródłem dowodowym, jednak nie oznacza to, że a priori należy odmówić wiarygodności dowodowi z jej przesłuchania. Dotyczy to zwłaszcza okoliczności faktycznych związanych z zakresem udzielonej powodom informacji dotyczącej treści zawieranej umowy kredytu. Ciężar dowodu w tym zakresie spoczywał na pozwanym Banku, przy czym – wbrew zarzutom skarżącego – wystarczającego waloru dowodowego nie można przypisać treści oświadczeń złożonych przez powodów na etapie zawierania umowy. Powodowie podpisali wówczas oświadczenie, że zostali poinformowani o ryzyku walutowym (k. 176 akt sprawy), jednak treść tego oświadczenia, sporządzonego według standardowego wzorca stosowanego przez Bank, nie pozwala na odtworzenie zakresu udzielonej im informacji. Brak jest podstaw do zanegowania prawdziwości zeznań powodów o tym, że nie byli oni świadomi charakteru i skali ryzyka walutowego związanego z zaciągnięciem kredytu powiązanego z kursem waluty obcej. Wbrew twierdzeniu skarżącego, zeznania powodów nie zostały podważone przez inne dowody przeprowadzone w sprawie, wprost przeciwnie – korespondowały z treścią dokumentów, w tym umową kredytu, z których wynikało, że pouczenie powodów o ryzyku kursowym miało ogólny, w istocie blankietowy charakter.

Chybiony jest również zarzut naruszenia art. 247 k.p.c. Zakaz dowodowy przewidziany w tym przepisie nie znajduje zastosowania w przypadku dowodzenia okoliczności zawarcia umowy objętej dokumentem, a nawet innych elementów takiej umowy niż essentialia negotii (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 27 kwietnia 2004 r., II CK 191/03, z dnia 13 kwietnia 2005 r., IV CK 684/04). Dotyczy to zwłaszcza – jak w niniejszej sprawie – okoliczności faktycznych związanych z zakresem informacji udzielonych konsumentom w związku z zawieraniem umowy kredytu. Innymi słowy, norma art. 247 k.p.c. zakazuje prowadzenia dowodu z zeznań świadków lub przesłuchania stron czynności prawnej, którego przedmiotem byłaby tylko treść tej czynności, która została objęta dokumentem. Nie obejmuje ona zakazu dowodzenia innych oświadczeń, powiązanych z tą czynnością.

Nietrafny jest zarzut naruszenia art. 228 § 1 w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez zaniechanie uwzględnienia w ustaleniach faktycznych powszechnie znanego faktu zmienności kursów walut obcych. Ogólna wiedza, że kursy walut są zmienne, nie jest wystarczająca dla przyjęcia, że bank, poprzestając na tej wiedzy konsumenta, wypełnił swój obowiązek informacyjny. Nie jest wystarczający standard informacyjny banku oparty wyłącznie na przeciętnych zdolnościach poznawczych dorosłego człowieka, który wie, co to jest kurs waluty, i rozumie podstawowe skutki zmiany wysokości tego kursu. Należy zauważyć, że o ile wahania kursów są istotnie faktem notoryjnym, to jednak nie zmienia to oceny, iż pozwany nie dopełnił obowiązku poinformowania powodów o możliwej skali zmiany kursu i wpływie takiej zmiany na wysokość ich zobowiązania. Sama wiedza o zależności rat kredytu od waluty obcej nie świadczy jeszcze o świadomości skali ryzyka walutowego oraz prawdopodobieństwa jego ziszczenia się, zaś „nawet najbardziej staranny konsument nie był w stanie przewidzieć konsekwencji ekonomicznych kredytu hipotecznego we frankach szwajcarskich” (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18). Instytucje finansowe, do których zaliczają się banki, prowadzą analizy zmian kursowych, przygotowują prognozy i zabezpieczają się przed takimi zmianami. Zatem wiedza banku o ryzyku kursowym i możliwość uchronienia się przed jego skutkami są nieporównywalnie większe niż konsumenta. Nie ulega wątpliwości, że pozwany Bank, jako instytucja profesjonalnie trudniąca się udzielaniem kredytów, był w stanie przewidzieć, że w długim okresie, na jaki została zawarta umowa z powodami, mogą nastąpić znaczące wahania kursu waluty zależnie od zmieniających się czynników gospodarczych i politycznych, w tym kryzysów ekonomicznych, oraz oszacować ryzyko związane z udzieleniem kredytu indeksowanego do waluty obcej.

Chybiony okazał się zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Analiza uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazuje, że reguły określające swobodną ocenę dowodów, o której mowa w tym przepisie, nie zostały naruszone przez Sąd pierwszej instancji. Wyprowadzone wnioski są bowiem logiczne, nie stoją w sprzeczności z zasadami doświadczenia życiowego i mają podstawy w zebranym materiale dowodowym, toteż także zarzut błędnych ustaleń faktycznych nie jest uprawniony. Twierdzenia apelacji w tym zakresie, mające charakter polemiczny i sprowadzające się w istocie do samego zaprzeczenia wnioskom wywiedzionym przez Sąd pierwszej instancji, nie mogą być skuteczne. Skarżący nie przedstawił przekonującej argumentacji, na podstawie której zasadne byłoby stwierdzenie, że jakiś dowód został w sposób wadliwy uznany przez Sąd Rejonowy za wiarygodny, bądź pozbawiony waloru wiarygodności. Sąd pierwszej instancji wszechstronnie rozważył materiał dowodowy istotny dla rozstrzygnięcia, ocenił go zgodnie z zasadami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego oraz wyciągnął z niego trafne wnioski.

Niezasadny jest zarzut wiążący naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. z ustaleniem przez Sąd pierwszej instancji, że powodowie nie zostali odpowiednio poinformowani o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu indeksowanego do waluty obcej. W celu realizacji przez bank obowiązków informacyjnych w zakresie ryzyka kursowego nie jest wystarczające wskazanie w umowie, że ryzyko związane ze zmianą kursu waluty ponosi kredytobiorca, oraz odebranie od klienta oświadczenia o standardowej treści, iż został on poinformowany o ponoszeniu ryzyka wynikającego ze zmiany kursu waluty oraz przyjął do wiadomości i akceptuje to ryzyko. Istnieje obowiązek ostrzegawczy instytucji finansowej, która oferując kredyt powiązany z walutą obcą powinna dołożyć szczególnej staranności w zakresie wyraźnego wskazania kredytobiorcy zagrożeń wiążących się z takim produktem finansowym. Bank powinien poinformować klienta o zakresie ryzyka kursowego w sposób jednoznaczny i zrozumiale unaoczniający konsumentowi, który z reguły posiada elementarną znajomość rynku finansowego, że zaciągnięcie tego rodzaju kredytu jest bardzo ryzykowne, a efektem może być obowiązek zwrotu kwoty wielokrotnie wyższej od pożyczonej mimo dokonywania regularnych spłat (zob. wyrok Sądu najwyższego z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18). Kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, że podpisując umowę kredytu w obcej walucie, ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w przypadku dewaluacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie. Przedsiębiorca musi przedstawić ewentualne wahania kursów wymiany i ryzyko wiążące się z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej, zwłaszcza w przypadku, gdy konsument będący kredytobiorcą nie uzyskuje dochodów w tej walucie (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, zwanego dalej „TSUE”, z dnia 10 czerwca 2021 r., C-609/19 i w sprawach połączonych C-776/19 – C-782/19). W ramach umowy kredytu denominowanego w walucie obcej, narażającej konsumenta na ryzyko kursowe, nie spełnia wymogu przejrzystości przekazywanie temu konsumentowi informacji, nawet licznych, jeżeli opierają się one na założeniu, że równość między walutą rozliczeniową a walutą spłaty pozostanie stabilna przez cały okres obowiązywania tej umowy. Jest tak w szczególności wówczas, gdy konsument nie został powiadomiony przez przedsiębiorcę o kontekście gospodarczym mogącym wpłynąć na zmiany kursów wymiany walut, tak że konsument nie miał możliwości konkretnego zrozumienia potencjalnie poważnych konsekwencji dla jego sytuacji finansowej, które mogą wyniknąć z zaciągnięcia kredytu denominowanego w walucie obcej. Ciężar dowodu dopełnienia obowiązku informacyjnego spoczywa na pozwanej instytucji bankowej. Jak wyjaśnił TSUE w wyroku z dnia z dnia 10 czerwca 2021 r. C-776/19, wykładni dyrektywy 93/13 należy dokonywać w ten sposób, że stoi ona na przeszkodzie temu, by ciężar dowodu w zakresie prostego i zrozumiałego charakteru warunku umownego w rozumieniu art. 4 ust. 2 tej dyrektywy spoczywał na konsumencie. Przenosząc te uwagi na grunt okoliczności faktycznych niniejszej sprawy należy wskazać, że pozwany Bank nie podołał ciężarowi dowodu w zakresie dopełnienia wobec powodów obowiązków informacyjnych. Brak jest podstaw do uznania, że zakres udzielonych informacji o ryzyku walutowym związanym z zawieraną umową pozwalał powodom na zrozumienie jego istoty i przede wszystkim skali. Nie można utożsamiać samej świadomości istnienia ryzyka walutowego ze świadomością istoty i potencjalnej skali tego ryzyka. Powodowie nie otrzymali wyczerpującej i dostatecznej informacji w zakresie klauzul przeliczeniowych. Nie zostali poinformowani, w jaki sposób, według jakich zasad ustalane są kursy waluty CHF wskazane w "Tabeli kursów" obowiązującej w Banku. Rata do spłaty była znana kredytobiorcom dopiero po jej naliczeniu według wybranego przez Bank kursu dziennego i pobraniu jej w PLN, a zatem kredytobiorcy nie byli w stanie ustalić i zweryfikować swojego zadłużenia w każdym czasie trwania stosunku kredytowego. Zgodnie zaś z orzecznictwem TSUE, omawiane obowiązki informacyjne dotyczą momentu przed zawarciem umowy, co ma fundamentalne znaczenie dla konsumenta, gdyż to przede wszystkim na podstawie takich informacji konsument podejmuje decyzję, czy zawrzeć umowę. Właściwe poinformowanie konsumenta o ryzyku związanym z zawieraną umową powinno opierać się na jasnej i niewprowadzającej w błąd informacji o tym, że kurs waluty obcej może wzrosnąć w sposób nieograniczony - nawet jeśli jest to ryzyko czysto teoretyczne. Wymaganiu temu nie czyni zadość podawanie „uspokajających” informacji o historycznych wahaniach waluty indeksacji w okresie nieproporcjonalnym do przewidywanego czasu trwania umowy kredytu, które może wręcz usypiać czujność kredytobiorcy, wywołując wrażenie o jedynie hipotetycznym charakterze zagrożeń. Równocześnie należy wyraźnie poinformować konsumenta, że przewidywanie kursów walut w perspektywie kilku dziesięcioleci jest niemożliwe. Powinno być to połączone z przykładowym wskazaniem, w jaki sposób zmiany kursów walut wpłyną na wysokość świadczeń należnych w przyszłości - zarówno w odniesieniu do rat kredytu, jak i całości kwoty pozostającej do spłaty, jednak wskazanie powinno odnosić się do konkretnej umowy, jej warunków, a w szczególności wysokości kredytu. Konsument uzyskujący dochody w złotych powinien być uświadomiony, że silna deprecjacja złotego do waluty obcej może powodować utratę zdolności do spłaty kredytu (ryzyko kursowe może okazać się dla konsumenta trudne do udźwignięcia), z czym wiąże się poważne ryzyko utraty nieruchomości – stanowiącej częstokroć miejsce zamieszkania konsumenta – obciążonej hipoteką zabezpieczającą spłatę kredytu.

Pozwany nie pouczył powodów w sposób dostateczny o ryzyku walutowym związanym z zaciągnięciem kredytu indeksowanego w CHF. Udzielenie powodom informacji, iż zmiany kursów walut w trakcie okresu kredytowania mają wpływ na wysokość kwoty zaciągniętego kredytu oraz rat kapitałowo odsetkowych, oznaczało jedynie formalne poinformowanie ich o ryzyku kursowym. Na podstawie tej informacji powodowie wiedzieli, iż wypłacony przez Bank kapitał zostanie przeliczony na franki szwajcarskie według kursu kupna CHF z tabeli kursowej pozwanego Banku, raty kapitałowo - odsetkowe będą spłacane w złotych po uprzednim ich przeliczeniu według kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej pozwanego Banku i że w przypadku zmiany kursu CHF zmianie ulegnie kwota kredytu i wysokość raty kapitałowo odsetkowej. Powodowie nie dowiedzieli się jednak, jakie czynniki decydują o wahaniach kursu CHF oraz o ile potencjalnie ten kurs może wzrosnąć w trakcie okresu, na który została zawarta umowa kredytu. Obowiązkiem Banku było uświadomienie powodom, jakie jest rzeczywiste ryzyko związane z kredytem indeksowanym CHF, a jeśli Bank tego nie uczynił, to postąpił wobec nich nielojalnie.

Nie doszło do naruszenia art. 233 § 1 w zw. z art. 227 k.p.c. przez zaniechanie uwzględnienia w ustaleniach faktycznych dowodów z przedstawionych przez pozwanego wykresów obrazujących porównanie kursów stosowanych przez pozwany Banku z kursami stosowanymi przez konkurencyjne banki komercyjne i kursami NBP, dowody te były bowiem pozbawione znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż dotyczą okoliczności z okresu po zawarciu umowy. Dla oceny abuzywności postanowień umownych (art. 385 1 k.c.) bez znaczenia pozostaje sposób wykonywania umowy (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17; wyrok TSUE z dnia 26 stycznia 2017 r., C - 421/14).

Chybiony jest zarzut naruszenia art. 278 w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. przez poczynienie ustaleń wymagających wiadomości specjalnych z pominięciem opinii biegłego. Po pierwsze, skarżący nie formułuje zarzutu oddalenia wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczności, o których mowa w tym zarzucie (sposób kształtowania kursu waluty w tabeli kursowej Banku). W istocie zatem uważa, że dowód taki powinien zostać dopuszczony przez Sąd z urzędu. Jednak pozwany nie podnosi zarzutu naruszenia art. 232 zd. drugie k.p.c. Po drugie, Sąd pierwszej instancji nie badał, w jaki sposób wykonywane było uprawnienie pozwanego Banku do ustalania kursu waluty indeksacji kredytu, albowiem okoliczność ta nie była istotna dla oceny niedozwolonego charakteru postanowień umownych. Po drugie, do dokonania oceny abuzywności klauzul umownych nie są wymagane wiadomości specjalne. Sąd miał możliwość dokonania tej oceny w oparciu o samą tylko analizę treści umowy, z uwzględnieniem okoliczności jej zawarcia, a w szczególności zakresu udzielonej konsumentom informacji dotyczącej ryzyka walutowego związanego z kredytem indeksowanym do waluty obcej. O abuzywności postanowień przeliczeniowych świadczyło to, że przyznawały one pozwanemu swobodę kształtowania kursów kupna i sprzedaży waluty obcej, znajdujących zastosowanie do ustalania wysokości świadczeń obu stron, a brak wskazania sposobu tworzenia tych kursów uniemożliwiał konsumentom ich weryfikację. Trzeba też mieć na uwadze, że ocena, czy sporne postanowienia umowy rażąco naruszają interesy powodów i dobre obyczaje, jest zastrzeżona do wyłącznej kompetencji sądu orzekającego. Rozstrzyganie zagadnień prawnych nie jest bowiem rolą biegłego (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2020 r., II UK 161/19).

Zarzut naruszenia art. 479 ( 43 ) w zw. z art. 365 i art. 366 k.p.c. jest chybiony. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika, że Sąd Rejonowy zastosował art. 479 ( 43) k.p.c. Pomimo że Sąd ten w uzasadnieniu napisał, że „ spełnienie przesłanek z art. 385 ( 1) k.c. zostało już przesądzone w wyniku kontroli abstrakcyjnej”, to jednak przeprowadził on w pełnym zakresie kontrolę incydentalną zakwestionowanego postanowienia § 10 ust. 2 umowy stron. Uważna lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku prowadzi do wniosku, że uznanie przez Sąd pierwszej instancji spornej klauzuli zmiennego oprocentowania za niedozwolone postanowienie umowne było przede wszystkim wynikiem dokonanej przez ten Sąd kontroli incydentalnej. Jedynie dla wzmocnienia swego stanowiska Sąd Rejonowy przywołał niektóre argumenty z uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie dotyczącego postanowienia wpisanego do rejestru klauzul niedozwolonych pod numerem (...), przy czym wyraźnie zastrzegł, że treść tego postanowienia nie jest identyczna jak klauzuli badanej w niniejszej sprawie (jest ono „bardziej precyzyjne niż to wpisane do umowy podpisanej przez powodów”).

Ustosunkowując się do podniesionych w apelacji zarzutów naruszenia prawa materialnego, Sąd Okręgowy miał na uwadze, że z ustanowionego w art. 378 § 1 k.p.c. obowiązku rozpoznania sprawy w granicach apelacji nie wynika konieczność omówienia w uzasadnieniu wyroku każdego argumentu apelacji osobno. Za wystarczające należy uznać odniesienie się do sformułowanych w apelacji zarzutów i wniosków w sposób wskazujący na to, że zostały one przez sąd drugiej instancji rozważone przed wydaniem orzeczenia (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2018 r., II PK 120/17).

Zarzut naruszenia art. 58 i art. 385 ( 1) k.c. przez ich wadliwą wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 58 k.c. jest zasadny tylko o tyle, że – jak wskazano wyżej –w niniejszej sprawie brak było podstaw do stwierdzenia bezwzględnej nieważności umowy kredytu z powodu sprzeczności postanowienia § 10 ust. 2 umowy z przepisami art. 69 ust. 2 pkt 5 i art. 76 ustawy – Prawo bankowe. Nieważność umowy stron jest rezultatem stwierdzenia abuzywności zawartych w niej klauzul przeliczeniowych i klauzuli ryzyka walutowego. Nie wynika to jednak z równoległego zastosowania art. 385 ( 1) k.c., przewidującego sankcję bezskuteczności, oraz art. 58 k.c., odnoszącego się do nieważnych czynności prawnych. Przeciwnie – przyjęcie hipotez tych dwóch przepisów ma charakter konsekutywny. Jeżeli zatem po wyeliminowaniu klauzuli umownej uznanej za abuzywną sąd, dokonawszy wykładni umowy kredytu w nowym kształcie, dojdzie do wniosku, że na podstawie pozostałej treści nie da się odtworzyć treści praw i obowiązków stron umowy, może jedynie stwierdzić jej nieważność (zob. np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 27 lipca 2021 r., V CSKP 49/21; z dnia 2 czerwca 2021 r., I CSKP 55/21; z dnia 3 lutego 2022 r., II CSKP 459/22; z dnia 28 lutego 2023 r., II CSKP 1440/22). Odnosząc się z kolei do podniesionej w omawianym zarzucie kwestii wzajemnej relacji sankcji bezskuteczności z art. 385 ( 1) § 1 k.c. i sankcji nieważności bezwzględnej z art. 58 k.c., należy zauważyć, że w razie stwierdzenia abuzywności postanowienia umownego ta pierwsza jest zasadą (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2022 r., I CSK 3760/22). Przepisy art. 385 ( 1) i n. k.c. tworzą rdzeń systemu ochrony konsumenta przed wykorzystaniem przez przedsiębiorcę silniejszej pozycji kontraktowej, związanej z możliwością jednostronnego kształtowania treści wiążących strony postanowień, w celu zastrzegania klauzul niekorzystnych dla konsumenta (klauzul abuzywnych) i wprowadzają instrument wzmożonej - względem zasad ogólnych - kontroli treści postanowień narzuconych przez przedsiębiorcę, pod kątem poszanowania interesów konsumentów (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17), a także szczególną - odbiegającą od zasad ogólnych - sankcję mającą niwelować niekorzystne skutki zastosowania klauzul abuzywnych. Specyfika tej sankcji wyraża się w zawieszonej na korzyść konsumenta bezskuteczności niedozwolonych postanowień umownych (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21), wyłączeniu zastosowania art. 58 § 3 k.c. i daleko idącym ograniczeniu możliwości zastąpienia bezskutecznej klauzuli inną (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, i z dnia 16 września 2021 r., I CSKP 166/21). Zatem wynikająca z art. 385 ( 1) k.c. sankcja bezskuteczności klauzuli jest dla konsumenta obiektywnie korzystniejsza, aniżeli sankcja nieważności wynikająca z art. 58 k.c. W konsekwencji przepis art. 385 ( 1) k.c. w szerszym zakresie aniżeli reguły ogólne umożliwia realizację celów dyrektywy 93/13, pełniąc dodatkowo funkcję prewencyjną oraz wychowawczą, przyczyniając się tym samym nie tylko do ochrony jednostkowego konsumenta, ale także ogółu podmiotów, którym przyznano status konsumenta, zabezpieczając ich prawa na przyszłość. Prowadzi to do wyłączenia - w zakresie zastosowania reżimu określonego w art. 385 ( 1) i n. k.c. - ogólnych regulacji prawnych sankcjonujących konsekwencje naruszenia właściwości (natury) stosunku prawnego, w tym art. 58 § 1 i 2 w zw. z art. 353 ( 1) k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2022 r., III CZP 40/22).

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 111 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 1 w zw. z art. 5 ust. 2 pkt 7 ustawy - Prawo bankowe w zw. z art. 385 1 k.c., należy stwierdzić, iż niezasadne jest powoływanie się przez skarżącego na wynikający z art. 111 ust. 1 pkt 4 ustawy – Prawo bankowe obowiązek upublicznienia stosowanych kursów walut, co jakoby miałoby eliminować możliwość stosowania dowolnie ustalonych kursów. Po pierwsze, w chwili zawierania umowy kredytu powodowie nie znali kursów waluty, które zostaną zastosowane do określenia wysokości poszczególnych rat kapitałowo – odsetkowych w złotych. Tabele kursowe Banku publikowane w chwili zawierania umowy nie miały w tym zakresie żadnego znaczenia i nie można z faktu ich publikacji wywodzić prawidłowego ukształtowania treści umowy. To, że bank publikuje, zgodnie z powołanym wyżej przepisem, tabele kursowe, nie ma żadnego znaczenia dla oceny abuzywności postanowień umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej. Próba zakwestionowania w ten sposób oceny dokonanej przez Sąd pierwszej instancji jest bezskuteczna. Po drugie, opublikowane kursy były nadal wynikiem jednostronnej decyzji pozwanego Banku. Były one w dalszym ciągu nieweryfikowalne z powodu braku ujawnienia zasad ich ustalania. Użyty dla uzasadnienia omawianego zarzutu argument skarżącego, iż „ postanowienie umowy w zakresie, w jakim odsyła do tabeli kursowej banku, stanowi odwzorowanie przepisu ustawy i nie podlega kontroli” zapewne nawiązuje do art. 1 ust. 2 dyrektywy 93/13, który wyłącza z zakresu stosowania dyrektywy warunki umowy odzwierciedlające przepisy ustawowe lub wykonawcze. Z uwagi na cel ochrony konsumentów przyświecający tej dyrektywie wyjątek ustanowiony w art. 1 ust. 2 podlega ścisłej wykładni (wyrok z dnia 21 grudnia 2021 r., C-243/20, pkt 37). Wyrażenie „obowiązujące przepisy ustawowe lub wykonawcze” –interpretowane w świetle motywu trzynastego dyrektywy 93/13 – obejmuje zarówno przepisy prawa krajowego, które mają zastosowanie między umawiającymi się stronami niezależnie od ich wyboru, jak i te, które mają charakter względnie obowiązujący, to znaczy mające domyślne zastosowanie w braku odmiennego porozumienia między stronami (wyrok z dnia 21 grudnia 2021 r., C-243/20, pkt 30 i przytoczone tam orzecznictwo). Aby warunek umowy „odzwierciedlał” obowiązujący przepis ustawowy lub wykonawczy w rozumieniu art. 1 ust. 2 dyrektywy 93/13, warunek ten musi powtarzać treść normatywną obowiązującego przepisu mającego zastosowanie do danej umowy, tak że można uznać, iż wyraża on w konkretny sposób tę samą normę prawną co norma ujęta w tym obowiązującym przepisie. Taka sytuacja ma miejsce nie tylko wtedy, gdy warunek umowy odpowiada dosłownie obowiązującemu przepisowi lub zawiera wyraźne odesłanie do tego przepisu, ale także wtedy, gdy warunek ten - jakkolwiek wyrażony w innych słowach - jest materialnie równoważny z tym obowiązującym przepisem (wyrok TSUE z dnia 6 lipca 2023 r., C-593/22). Warunek umowy i przepis są materialnie równoważne, tj. mają tę samą treść normatywną, jeżeli zastosowanie owego warunku pociągałoby za sobą w odniesieniu do strony umowy skutek identyczny z tym, jaki wynikałby z bezpośredniego zastosowania owego przepisu ustawowego lub wykonawczego w związku z umową będącą przedmiotem sporu. Warunku umowy, który odzwierciedla obowiązujący przepis ustawowy lub wykonawczy niemający zastosowania do danej umowy zawartej przez strony, lub który w sposób ogólny odsyła do przepisów ustawowych mających zastosowanie niezależnie od takiego warunku umowy, nie można uznać za warunek wyłączony w rozumieniu art. 1 ust. 2 dyrektywy 93/13 (zob. wyroki TSUE: z dnia 21 marca 2013 r., C-92/11, pkt 30; z dnia 3 kwietnia 2019 r., C-266/18, pkt 35-38). Nie sposób jest zgodzić się z pozwanym, że postanowienia klauzul przeliczeniowych w umowie stron nie mogą podlegać kontroli z punktu widzenia przesłanek określonych w art. 385 1 k.c., ponieważ stanowiły odzwierciedlenie ustawowego obowiązku banku wynikającego z art. 111 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 5 ust. 2 pkt 7 Prawa bankowego. Przepis powyższy nakłada na banki obowiązek ogłaszania w miejscu wykonywania czynności, w sposób ogólnie dostępny stosowanych kursów walutowych. Wynika z niego zasada, że bank nie może dokonywać operacji walutowych z kontrahentami według innego kursu niż ten przez niego publikowany. Powyższa regulacja nie odnosi się jednak w żadnej mierze do sposobu ustalania publikowanych przez bank kursów, nie wprowadza w tym względzie jakichkolwiek zasad ani kryteriów, co oznacza, iż pozostawia tę materię swobodnej decyzji banku. Istnienie umocowania ustawowego do tworzenia tabel bankowych nie rozstrzyga mechanizmu kształtowania tych tabel i nie stoi na przeszkodzie uznaniu ich za abuzywne. Mechanizm przeliczania walut w tabelach bankowych powinien być zrozumiały, czytelny i transparentny, aby konsument mógł ustalić wysokość swoich świadczeń przy dokonywaniu przeliczeń.

Te obowiązki informacyjne wynikają z dyrektywy konsumenckiej, a obowiązek przejrzystości warunków umownych, nawet jeżeli umowa przewiduje odwołanie się do instytucji przewidzianych przez prawo bankowe (tabeli kursowych banków), ciąży na instytucji kredytowej i wynika z art. 4 ust. 2 i art. 5 dyrektywy 93/13 (zob. wyrok TSUE z 18 listopada 2021 r., C-212/20).

Chybione są zarzuty naruszenia art. 385 1 § 1 k.c. oraz art. 385 1 k.c. w zw. z art. 3 ust. 1 i art. 4 ust. 1 dyrektywy 93/13 oraz art. 385 2 w zw. z art. 6 k.c. Bezzasadne jest twierdzenie skarżącego, jakoby Sąd Rejonowy nieprawidłowo zinterpretował pojęcie rażącego naruszenia interesów konsumenta, a jeśli chodzi o interes ekonomiczny powodów – nie uwzględnił, że w spornym okresie wysokość oprocentowania kredytu powodów była niższa aniżeli analogicznego kredytu złotowego. Pomijając wyjaśniony już brak możliwości uwzględnienia okoliczności dotyczących sposobu wykonywania umowy przez pozwanego, należy wskazać, że badania spełnienia przesłanki rażącego naruszenia interesów konsumenta nie można w żadnym razie utożsamiać z oceną, czy konsument zyskał, czy stracił ekonomicznie na skutek stosowania przez bank kwestionowanych postanowień indeksacyjnych w porównaniu np. do sytuacji, gdyby rata jego świadczenia była wyliczana w oparciu o średni kurs waluty ogłaszany przez NBP lub oprocentowanie byłoby takie jak w przypadku zwykłego kredytu złotowego. Wbrew twierdzeniu skarżącego, Sąd Rejonowy nie przyjął przy tym, że o ziszczeniu się przesłanki rażącego naruszenia interesów konsumenta świadczy okoliczność jakiegokolwiek nierównomiernego rozłożenia praw i obowiązków pomiędzy stronami umowy. Nie można przypisać Sądowi pierwszej instancji poglądu o braku konieczności wykazania przez konsumenta przesłanki rażącego naruszenia jego interesów. Przeciwnie, Sąd Rejonowy wyraźnie wskazał w rozważaniach, że ustawodawca wymaga stwierdzenia naruszenia interesów konsumenta w stopniu „rażącym” i do takiej przesłanki odnosił swoją ocenę. Sąd Okręgowy nie podziela także zarzutu pozwanego, że ocena Sądu pierwszej instancji w aspekcie przesłanki rażącego naruszenia interesu powodów była hipotetyczna. Sąd Rejonowy rozważył bowiem konkretne okoliczności zawarcia umowy, i do nich odnosił swoją ocenę. Z kolei „interes pozwanego banku” nie jest w świetle art. 385 1 § 1 k.c. kryterium oceny abuzywności postanowień umownych. Co do zasady, i bez konieczności prowadzenia w tym zakresie szerszej analizy, w sytuacji, gdy o kursie CHF stosowanym do indeksacji kredytu i rat mógł swobodnie decydować bank, przy całkowitym pozbawieniu drugiej strony umowy kredytu zarówno wpływu na wynik stosowanego mechanizmu przeliczeniowego, jak i kontroli nad nim, niewątpliwie prawa i obowiązki kredytobiorców zostały ukształtowane w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy.

Twierdzenie skarżącego, jakoby Sąd pierwszej instancji dokonując wykładni przepisów art. 385 1 § 1 k.c. pominął „zasady prounijnej wykładni celowościowej i funkcjonalnej”, w szczególności cele wynikające z dyrektywy nr 93/13”, jawi się jako zupełnie niezrozumiałe i może świadczyć o nieuważnej lekturze uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Sąd Rejonowy przyjął taką wykładnię tych przepisów, która pozostaje w zgodzie z celami dyrektywy i wykładnią jej postanowień przyjętą w orzecznictwie. Należy mieć na uwadze, że regulacje zawarte w art. 385 1 - 385 3 k.c. stanowią implementację w polskim prawie postanowień dyrektywy 93/13, co rodzi określone konsekwencje dla ich wykładni. Przede wszystkim musi ona prowadzić do takich rezultatów, które pozwolą urzeczywistnić cele dyrektywy. Sądy krajowe stosując prawo wewnętrzne są zobowiązane dokonywać jego wykładni w świetle brzmienia i celu rozpatrywanej dyrektywy, tak by osiągnąć przewidziany w niej rezultat, a zatem zastosować się do art. 288 akapit trzeci Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Krajowe sądy powinny tak wykładać prawo wewnętrzne, aby w pełni uwzględniało ono nie tylko literę, ale i ducha prawa unijnego. Wbrew zarzutowi skarżącego, Sąd Rejonowy nie dopuścił się uchybienia w tym zakresie.

W ramach zarzutu naruszenia art. 385 2 k.c., kwestionując ocenę Sądu pierwszej instancji dotyczącą abuzywnego charakteru postanowień umowy określających sposób indeksacji kredytu, skarżący zarzuca, że dokonując tej oceny Sąd pominął otoczenie społeczno - gospodarcze z chwili zawierania umowy, zaniechał porównania przyjętego w umowie mechanizmu ustalania wysokości kursów walut z mechanizmami zwykle stosowanymi na rynku usług finansowych, a nadto nie uwzględnił zwyczajów i zasad panujących na rynku finansowym. W ten sposób sformułowany zarzut zmierza w istocie do wykazania, że takie określenie sposobu indeksacji jak w przedmiotowej umowie było powszechnie stosowane, zaś kurs waluty kształtowany przez pozwanego w tabeli kursowej Banku nie odbiegał od realnego kursu rynkowego. Zarówno z art. 4 ust. 1 dyrektywy 93/13, art. 385 2 k.c., jak i orzecznictwa (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, wyrok TSUE z dnia 20 września 2017 r., C-186/16) wynika, że oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone w znaczeniu art. 385 1 § 1 k.c., należy dokonywać według stanu z chwili zawarcia umowy. Zatem okoliczność, w jaki sposób był faktycznie określany kurs waluty, według którego pozwany dokonywał ustalenia wysokości świadczenia powodów, i czy odbiegał on od realnego kursu rynkowego, nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sporu, skoro nie jest to okoliczność dotycząca stanu z chwili zawarcia umowy. Podobnie nie może mieć przypisywanego przez skarżącego znaczenia okoliczność, że w dacie zawierania umowy określenie sposobu waloryzacji przyjęte w spornej umowie odpowiadało powszechnej praktyce na rynku finansowym.

Wbrew stanowisku skarżącego, art. 24 i art. 32 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o Narodowym Banku Polskim nie są przepisami dyspozytywnymi, które mogłyby wypełnić lukę powstałą po wyeliminowaniu z umowy niedozwolonych postanowień przeliczeniowych. Pierwszy z tych przepisów dotyczy realizacji polityki walutowej i stanowi, że kurs złotego w stosunku do walut obcych ustala Rada Ministrów w porozumieniu z Radą Polityki Pieniężnej (ust. 2), a Narodowy Bank Polski ogłasza bieżące kursy walut obcych oraz kursy innych wartości dewizowych (ust. 3). Nie ulega wątpliwości, że uchwała zarządu Narodowego Banku Polskiego w sprawie sposobu wyliczania i ogłaszania bieżących kursów walut obcych nie jest źródłem powszechnie obowiązującego prawa i nie jest adresowana do konsumentów, nie reguluje w sposób szczególny kursów walut w umowach kredytu indeksowanego lub denominowanego. Również art. 32 ustawy o Narodowym Banku Polskim, który stanowi, że znaki pieniężne emitowane przez NBP są prawnymi środkami płatniczymi na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej – z uwagi na jego ogólność – nie mógłby zastąpić niedozwolonych postanowień umownych w przedmiotowej umowie.

Niezasadne są zarzuty apelacji kwestionujące przedstawioną przez Sąd Rejonowy ocenę abuzywności klauzuli zmiennego oprocentowania. W tym zakresie należy stwierdzić, że odsetki od udzielonego kredytu bankowego są elementem składowym świadczenia głównego stron umowy kredytu. Z jednej strony stanowią cenę płaconą przez kredytobiorcę za korzystanie z oddanych mu do dyspozycji środków finansowych banku, z drugiej zaś strony stanowią wynagrodzenie pobierane przez bank za udostępnienie kredytobiorcy tych środków. Sposób określania przez bank warunków zmiany stopy procentowej kredytu podlega ocenie z punktu widzenia naruszenia interesów konsumenta i w tym zakresie banki powinny zachować szczególną staranność, w szczególności w odniesieniu do precyzyjnego, jednoznacznego i zrozumiałego dla konsumenta określenia tych warunków. Klauzula zmiennego oprocentowania nie może mieć charakteru blankietowego, lecz powinna dokładnie wskazywać okoliczności faktyczne usprawiedliwiające zmianę oprocentowania oraz relację między zmianą tych czynników, a rozmiarem zmiany stopy oprocentowania kredytu, określając precyzyjnie wpływ zmiany wskazanych okoliczności na zmianę stopy procentowej, a więc kierunek, skalę, proporcję tych zmian (zob.m.in. wyrok Sądu Najwyższego z 4 listopada 2011 r., I CSK 46/11 i orzecznictwo przytoczone w jego uzasadnieniu). Wymogi te w § 10 ust. 2 umowy nie zostały zrealizowane. Parametry, od których może zależeć zmiana stopy procentowej kredytu, zostały bowiem wskazane zbyt ogólnikowo i niejednoznacznie. W umowie nie sprecyzowano w istocie żadnych pozwalających na obiektywną weryfikację granic modyfikacji umowy w zakresie wysokości oprocentowania. Wskazano jedynie ogólnikowo, że zmiana wysokości oprocentowania kredytu może nastąpić w przypadku zmiany stopy referencyjnej określonej dla danej waluty oraz zmiany parametrów finansowych rynku pieniężnego i kapitałowego w kraju (lub krajów zrzeszonych w Unii Europejskiej), którego waluta jest podstawą waloryzacji. Z treści umowy nie wynika zatem, czy zmiana oprocentowania kredytu nastąpi w razie wystąpienia jednego czy kilku wymienionych w niej czynników. Odwołuje się ona do niejednoznacznego pojęcia parametrów finansowych rynku pieniężnego. Brak w niej jakiejkolwiek informacji o sposobie wyliczenia nowego oprocentowania, w tym brak jakiegokolwiek ograniczenia możliwości dokonywania jego podwyższania. Ponadto to postanowienie umowy nie obliguje banku do obniżenia stopy oprocentowania kredytu w wypadku zmiany wskazanego w niej czynnika, bądź czynników na korzyść kredytobiorcy. Czynniki te nie zostały skonkretyzowane oraz nie określono ich wzajemnej relacji. Przesądza to o zasadności uznania przez Sąd Rejonowy klauzuli § 10 ust. 2 umowy za abuzywną. Rozważanie skutków abuzywności tej klauzuli dla związania stron umową kredytu jest bezprzedmiotowe w sytuacji, gdy umowa jest nieważna na skutek wyeliminowania z niej abuzywnych klauzul przeliczeniowych i ryzyka walutowego.

Za chybiony trzeba uznać także zarzut naruszenia art. 411 pkt 2 k.c. Nie można zgodzić się z pozwanym, że odpowiada zasadom współżycia społecznego spełnienie świadczenia na rzecz banku przez konsumenta nieświadomego abuzywności umowy. Formułując abuzywne postanowienia umowne pozwany sam naruszył dobre obyczaje, tym samym naruszył zasady współżycia społecznego (przede wszystkim zasadę uczciwości). Już z tego względu nie może on skutecznie powołać się na zasady współżycia społecznego, o których mowa w art. 411 pkt 2 k.c. Ponadto przepis ten dotyczy przypadków spełnienia świadczenia przez podmioty mające jedynie moralny obowiązek świadczenia, np. wynikający z relacji rodzinnych, a nie każdego przypadku, gdy doszło do spełnienia świadczenia mimo braku podstawy prawnej i strony powinny dokonać wzajemnych rozliczeń tego, co świadczyły (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 21 września 2004 r., II PK 18/04). Chodzi o wypadki szczególne, nie zaś świadczenie na podstawie nieważnych umów cywilnoprawnych. Podobne stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 16 lutego 2021 r., III CZP 11/20, wskazując, że „nie przekonuje ogólna teza, że konsument spłacający kredyt udzielony mu na podstawie umowy dotkniętej nieważnością czyni zadość zasadom współżycia społecznego w rozumieniu art. 411 pkt 2 k.c. Przepis ten jest w orzecznictwie interpretowany wąsko i stosowany w praktyce w odniesieniu do świadczeń quasi-alimentacyjnych czy związanych ze stosunkiem pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2011 r., I CSK 286/10). W zasadzie nie ma zaś potrzeby sięgania do niego w sytuacji, w której wzbogacony środkami pieniężnymi wypłaconymi przez bank w wykonaniu nieważnej umowy kredytu jest prawnie (a nie tylko moralnie) zobowiązany do jej zwrotu”. Tym bardziej, że interesy pozwanego dostatecznie zabezpiecza możliwość dochodzenia własnego roszczenia o zwrot spełnionego w wyniku nieważnej umowy świadczenia oraz ewentualnie doprowadzenie do umorzenia wierzytelności powodów poprzez potrącenie. Zasądzenie na rzecz konsumenta wymagalnego świadczenia obciążającego bank nie może naruszać zasad współżycia społecznego, jeśli po stronie banku można dopatrzeć się podobnego roszczenia, które może zostać rozliczone z inicjatywy obu stron nieważnej umowy.

Apelacja podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i 3 w zw. z art. 99 i art. 391 § 1 k.p.c. oraz § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r. poz. 265).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aneta Gąsińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Renata Drozd-Sweklej,  Katarzyna Małysa
Data wytworzenia informacji: