I C 1230/20 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Łodzi z 2022-12-01

Sygn. akt I C 1230/20

UZASADNIENIE

wyroku z 4 listopada 2022 roku

W pozwie z dnia 20 maja 2020 roku, który został złożony w tutejszym Sądzie w dniu 30 lipca 2020 roku powodowie: M. G. (1) i M. G. (2) wnieśli o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwoty 26.975,99 zł i 3.066,96 franków szwajcarskich z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu części nienależnie pobranych kwot w przypadku uznania, iż umowa o kredyt hipoteczny numer (...) z dnia 15 kwietnia 2008 roku, podpisana dnia 16 kwietnia 2008 roku, jest nieważna, ustalenie, iż przedmiotowa umowa jest nieważna lub ewentualnie w przypadku uznania przez Sąd, iż przedmiotowa umowa jest ważna o zasądzenie łącznie kwoty 36.505,39 złotych, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu nienależnie pobranych kwot w przypadku stwierdzenia, iż w przedmiotowej umowie znajdują się niedozwolone postanowienia umowne.

W uzasadnieniu powodowie wskazali, że powodowie zawarli z pozwaną umowę kredytu indeksowanego do waluty obcej w postaci franka szwajcarskiego, a objęta pozwem umowa została zawarta z wykorzystaniem wzorca umownego stworzonego przez pozwanego. Powodowie podnieśli, że w przedmiotowej umowie połączono stosunek prawny umowy kredytu określony w ustawie Prawo bankowe z klauzulą waloryzacyjną o jakiej mowa w kodeksie cywilnym, a indeksacja kursem (...) w przedmiotowej umowie jest sprzeczna z właściwością stosunku i jej zastosowanie doprowadziło do sprzeczności umowy z zasadami współżycia społecznego. Powodowie zarzucili, że pozwany nie podał im we właściwy sposób całkowitego kosztu kredytu, gdyż nie doliczył ani do kapitału ani do oprocentowania kosztów powstałych z tytułu spreadu walutowego, a zatem przedmiotowa umowa powinna zostać uznana za nieważną.

(pozew k. 4-40)

W odpowiedzi na pozew z dnia 16 września 2020 roku, złożonej w tutejszym Sądzie w dniu 21 września 2020 roku strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu strona pozwana wskazała, że brak jest podstaw do kwestionowania ważności umowy ze względu na zdefiniowaną i potwierdzoną w orzecznictwie dopuszczalność konstrukcji identycznej, z tą którą pozwany zastosował w kwestionowanej przez powodów umowie. Strona pozwana wskazała ponadto, że kredytu indeksowany nie jest instrumentem finansowym, a przyjęty w umowie mechanizm indeksacji, w tym sposób ustalania kursów waluty obcej mieści w granicach swobody umów określonych w przepisach kodeksu cywilnego. Strona pozwana podniosła również, że zaciągając zobowiązanie strona powodowa była świadoma ryzyka kursowego, przede wszystkich faktu wpływu kursu waluty na wysokość zobowiązania wobec pozwanego oraz wysokość raty. Strona pozwana podniosła również zarzut przedawnienia.

(odpowiedź na pozew k. 108-137)

Na rozprawie w dniu 7 października 2022 roku pełnomocnik pozwanej złożył zarzut zatrzymania na podstawie art. 496 k.c., w zw. z art. 497 k.c., złożył oświadczenie o ewentualnym skorzystaniu przez bank z prawa zatrzymania i podniósł zarzut zatrzymania świadczenia, które w razie uwzględnienia roszczenia objętego pozwem przysługiwało będzie stronie powodowej od pozwanego do czasu zaoferowania pozwanemu zwrotu świadczenia w postaci kwoty kredytu w wysokości 156.000,00 złotych wypłaconego stronie powodowej albo zabezpieczenia roszczenia o jego zwrot wskazują na skorzystanie przez pozwanego z prawa zatrzymania.

(protokół rozprawy z dnia 7 października 2022 roku 00:38:12-00:42:33)

Do zamknięcia rozprawy strony pozostały na dotychczasowych stanowiskach procesowych.

(protokół rozprawy z dnia 7 października 2022 roku 00:43:47-00:48:49)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 17 marca 2008 roku powód M. G. (1) złożył za pośrednictwem Centrum (...) spółki akcyjnej z siedzibą w Ł. wniosek o kredyt hipoteczny, wskazując w nim kwotę kredytu w wysokości 156.000,00 złotych (128.000,00 złotych na zakup lokalu mieszkalnego oraz kwotę 28.000,00 złotych na jego modernizację), walutę kredytu jako (...) oraz okres kredytowania na 480 miesięcy.

(wniosek k. 156-160)

W dniu 16 kwietnia 2008 roku powód M. G. (1) zawarł z pozwaną umowę o kredyt hipoteczny numer (...).

Kredyt był przeznaczony na zakup lokalu mieszkalnego na rynku wtórnym oraz na jego modernizację (§ 2 ust. 2 umowy).

Okres kredytowania został ustalony na 480 miesięcy (§ 2 ust. 3 umowy).

Na mocy powyższej umowy Bank udzielił kredytobiorcy kredytu w wysokości 156.000,00 złotych, a kredyt był indeksowany do waluty obcej (...) (§ 2 ust. 1 umowy).

Kredyt był oprocentowany według zmiennej stopy procentowej, która na dzień sporządzenia umowy wynosiła 4,15500% w stosunku rocznym, z zastrzeżeniem postanowień Regulaminu w zakresie ustalania wysokości oprocentowania. Zmienna stopa procentowa ustalana była jako suma stopy referencyjnej LIBOR 3M ( (...)) oraz stałej marży banku w wysokości 1,35 punktów procentowych (§ 3 ust. 1 i 2 umowy).

Wypłata kredytu realizowana była jednorazowo (§ 5 ust. 1 umowy).

Spłata kredytu następowała w miesięcznych ratach równych (§ 6 ust. 2 umowy).

Jako prawne zabezpieczenie kredytu wskazano hipotekę kaucyjną na zabezpieczenie spłaty kredytu ustanowioną na rzecz banku na spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego numer (...) położonego w Ł. przy ulicy (...) pod numerem 1 oraz cesję praw na rzecz Banku z polisy ubezpieczenia wskazanej wyżej nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych (§ 7 ust. 1).

(umowa kredytu k. 41-45)

W dniu 1 lipca 2013 roku M. G. (1) i pozwana zawarły aneks do przedmiotowej umowy, w którym postanowiły, iż spłata udzielonego kredytobiorcy kredytu indeksowanego do waluty obcej, będzie następowała w walucie obcej (...), do której kredyt jest indeksowany (§ 1 ust. 1 aneksu).

(aneks k. 46-49)

W dniu 23 maja 2018 roku na podstawie kolejnego aneksu M. G. (2) przystąpiła do długu wynikającego z przedmiotowej umowy kredytu.

(aneks k. 58-61)

Wypłata kredytu nastąpiła w dniu 30 kwietnia 2008 roku w kwocie 156.000,00 zł (kwota w (...) 74.605,45 CHF według kursu 2,0910)

(zaświadczenie k. 62-77)

W dniu 17 marca 2008 roku powód M. G. (1) podpisał oświadczenia, w którym oświadczył, że został zapoznany przez pracownika banku z kwestią ryzyka kursowego, w przypadku udzielenia kredytu indeksowanego do waluty obcej oraz że będąc w pełni świadomym tego ryzyka rezygnuje z możliwości zaciągnięcia kredytu w złotych i dokonuje wyboru zaciągnięcia kredytu indeksowanego do waluty obcej. Powód M. G. (1) oświadczył ponadto, że jest świadomy, iż ponosi ryzyko kursowe związane z wahaniem kursów waluty, do której indeksowany będzie kredyt oraz że ryzyko kursowe ma wpływ na wysokość zobowiązania względem banku.

(oświadczenie k. 162)

Różnica pomiędzy sumą spłat rzeczywistych powodów, a sumą rat kapitałowo-odsetkowych hipotetycznego kredytu w PLN z wyłączonym mechanizmem indeksacyjnym wynosi 36.969,98 złotych.

(opinia biegłego z zakresu ekonomii, finansów i rachunkowości k. 304-333)

Powodowie żądali ustalenia nieważności umowy i byli świadomi, że bank może wystąpić przeciwko nim z roszczeniem o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału.

Powodowie w dalszym ciągu spłacają zaciągnięty kredyt.

Powodowie pozostają w ustroju wspólności ustawowej.

Powód nie miał zdolności kredytowej w przypadku kredytu w PLN, a posiadał taką przy kredycie w (...).

Kredyt został zawarty w celu zakupu mieszkania.

Powodowie byli zapewniani, że kredyt w (...) to tylko sprawa techniczna.

Powodom zostało wytłumaczone ryzyko kursowe, lecz byli zapewniani, że frank szwajcarski to stabilna waluta z minimalnymi różnicami kursowymi.

Żadne postanowienia umowne nie były z powodem ustalane. Powód otrzymał jedynie umowę do podpisania.

Powód czytał umowę przed podpisaniem, jednak cała procedura odbywała się pod presją czasu.

Powód nie został poinformowany, że pozwana będzie stosowała 2 kursy (...).

Powód sądził, że zmiana kursu (...) wpłynie jedynie na wysokość odsetek, a nie na wartość kapitału.

(przesłuchanie strony powodowej - protokół rozprawy z dnia 7 października 2022 roku 00:05:23-00:38:12)

Powyższe ustalenia faktycznie Sąd poczynił na podstawie złożonych do akt sprawy dokumentów przedmiotowego kredytu, które nie były kwestionowane i wobec braku zastrzeżeń co do ich kompletności i autentyczności, Sąd uznał je w pełni za miarodajne dla potrzeb ustaleń faktycznych w tej sprawie, na podstawie zeznań powodów M. G. (1) i M. G. (2), które to zeznania w zakresie ustalonych wyżej faktów uznał za wiarygodne oraz na podstawie opinii wydanej przez biegłego do spraw bankowości, rachunkowości i finansów.

Sąd pominął załączone przez strony do akt sprawy dokumenty, które nie zostały powołane w stanie faktycznym, przyjmując, że nie są one powiązane z przedmiotową sprawę, a zatem nie mają znaczenia dla jej rozstrzygnięcia.

W tym miejscu należy również wskazać, że zgłoszone przez pełnomocnika pozwanej zarzuty do wydanej w sprawie opinii biegłego z zakresu bankowości, rachunkowości i finansów nie zawierają merytorycznych zastrzeżeń odnośnie do treści opinii i stanowią jedynie polemikę ze stanowiskiem przedstawionym przez biegłego.

Podkreślić należy, że w przedmiotowej sprawie strony reprezentowane były przez profesjonalnych pełnomocników, którzy oprócz wymienionych dowodów żadnych innych wniosków dowodowych nie zgłaszali.

Mając zatem na względzie rządzącą procesem cywilnym zasadę kontradyktoryjności postępowania i nie znajdując podstaw do przeprowadzenia dowodów z urzędu (art. 232 k.p.c.), Sąd uznał sprawę za dojrzałą do stanowczego rozstrzygnięcia.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie. Zawarta przez strony umowa kredytu zawiera niedozwolone postanowienia umowne kształtujące mechanizm waloryzacji świadczeń stron z tytułu umowy według miernika, jakim są kursy waluty obcej - franka szwajcarskiego. Jako że umowa nie może istnieć bez tych postanowień, należy ją uznać za nieważną, a wszelkie świadczenia, jakie powodowie spełnili na rzecz pozwanego banku tytułem jej wykonania, powinny im zostać zwrócone jako świadczenia nienależne.

Powodowie M. G. (1) i M. G. (2) wnieśli o ustalenie, iż umowa o kredyt hipoteczny numer (...) z dnia 15 kwietnia 2008 roku, podpisana dnia 16 kwietnia 2008 roku, jest nieważna oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwoty 26.975,99 zł i 3.066,96 franków szwajcarskich z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu części nienależnie pobranych kwot.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że powodowie zawarli z pozwanym umowę jako konsumenci, a więc jako osoby fizyczne dokonujące z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z ich działalnością gospodarczą lub zawodową. Powodowie zawarł umowę kredytu celem zakupu mieszkania na rynku wtórnym, w którym następnie zamieszkali. Powyższa okoliczność oznacza zatem, że zawarcie umowy nie było związane z działalnością gospodarczą ani zawodową powodów, a więc występowali oni w charakterze konsumentów.

Spór między stronami koncentrował się wokół kwestii prawnej, tj. oceny postanowień umownych, zawartych w umowie kredytu indeksowanej do waluty obcej. Strona powodowa stała na stanowisku, że postanowienia te są abuzywne, a w konsekwencji umowa jest nieważna. W ocenie pozwanej postanowienia te nie są abuzywne, umowa jest ważna. Osią sporu były zatem głównie postanowienia dotyczące mechanizmu indeksacji.

Podkreślenia wymaga, że postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu są sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385 1 k.c. – tak SN w uchwale z 28 kwietnia 2022 r., III CZP 40/22 (LEX nr 3337513). Sąd dokonał zatem oceny brzmienia postanowień dotyczących mechanizmu indeksacji biorąc pod uwagę kryteria dotyczące abuzywności postanowień umownych. Kolejno po uznaniu, że postanowienia te są abuzywne, sąd rozważył zagadnienie ewentualnego uzupełnienia umowy oraz ostatecznie kwestię ważności umowy po wyeliminowaniu postanowień abuzywnych.

Powodowie zakwestionowali w pozwie § 2 ust. 1 zd. 2 umowy oraz § 7 ust. 4, § 9 ust. 2, § 13 ust. 7 i § 21 ust. 3 regulaminu wskazując na ich abuzywność.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (art. 385 1 § 2 k.c.). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385 1 § 3 k.c.). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (art. 385 1 § 4 k.c.). Oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny (art. 385 2 k.c.).

Regulacja zawarta w art. 385 1 – 385 3 k.c. stanowi implementację dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U.UE.L.1993.95.29, dalej jako: „dyrektywa 93/13”), co rodzi określone konsekwencje dla wykładni tych przepisów. Przede wszystkim musi ona prowadzić do takich rezultatów, które pozwolą urzeczywistnić cele dyrektywy. Sądy krajowe, stosując prawo wewnętrzne, zobowiązane są tak dalece, jak jest to możliwe, by dokonywać jego wykładni w świetle brzmienia i celu rozpatrywanej dyrektywy, tak by osiągnąć przewidziany w niej rezultat, a zatem zastosować się do art. 288 akapit trzeci traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (tak. m.in. wyrok (...) z dnia 21 kwietnia 2016 r. C-377/14). Krajowe sądy i trybunały powinny tak wykładać prawo wewnętrzne, aby w pełni (ze względu na effet utile) uwzględniało ono nie tylko literę, ale i ducha prawa unijnego. Zatem stosując art. 385 1 k.c. należy stosować wykładnię prounijną.

W przypadku kwestionowanych klauzul umownych należy przyjąć, że dotyczą one świadczeń głównych, bowiem każde z tych postanowień umownych dotyczy kwoty udzielonego kredytu, czy też rat kredytu. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 listopada 2012 wydanym w sprawie prowadzonej pod sygn. akt I CSK 49/12 (OSNC 2013/6/76) wyraził pogląd, że: „Zasięg pojęcia głównych świadczeń stron, którym ustawodawca posłużył się w art. 385 1 § 1 k.c., może budzić kontrowersje, tym bardziej że nie ma tu przesądzającego znaczenia to, czy wspomniane świadczenia należą do essentialiae negotii. Z tej przyczyny zasięg odnośnego pojęcia musi być zawsze ustalany in casu, z uwzględnieniem wszystkich postanowień oraz celu zawieranej umowy”. Z kolei w wyroku z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D., J. D. v R. Bank (...), Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wprost wypowiedział się na temat oceny zapisów umowy kształtujących mechanizm waloryzacji kwoty kredytu według kursu waluty obcej jako postanowień kształtujących główne świadczenia stron: „(…) Tymczasem Trybunał orzekł już, że klauzule dotyczące ryzyka wymiany określają główny przedmiot umowy kredytu, takiej jak ta w postępowaniu głównym, w związku z czym obiektywna możliwość utrzymania obowiązywania przedmiotowej umowy kredytu wydaje się w tych okolicznościach niepewna (zob. podobnie wyrok z dnia 14 marca 2019 r., D., C 118/17, EU:C:2019:207, pkt 48, 52 i przytoczone tam orzecznictwo)”. Powyższe zagadnienie było rozpatrywane również przez Sąd Najwyższy, który w wyroku z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17 (LEX nr 2642144), wprost wskazał, że klauzula indeksacyjna w umowie kredytu określa wysokość głównego świadczenia kredytobiorcy.

Mechanizm waloryzacji świadczeń ze spornej umowy kredytu do waluty obcej wpływa na wysokość rat kredytu w złotych polskich spłacanych przez powodów. Po pierwsze, poprzez przeliczenie kwoty kredytu wypłaconej powodom w walucie złoty polski na walutę (...) po kursie wskazanym w umowie dochodzi do ustalenia salda kredytu w walucie (...), jakie ma zostać przez powodów spłacone, stanowiącego podstawę do ustalenia wysokości poszczególnych rat kapitałowych w walucie (...). Po drugie, poprzez przeliczanie kwoty poszczególnych rat wyrażonych w (...) na walutę złoty polski po kursie wskazanym w umowie dochodzi do ustalenia wysokości rat spłacanych finalnie przez powodów w walucie złoty polski. Po trzecie, w przypadku przewalutowania kredytu na inną walutę według kursów wskazanych w umowie dochodzi do ponownego ustalenia zarówno wysokości pozostałego do spłaty kapitału kredytu, jak i wysokości rat kredytu. Nie można przy tym pominąć, że zastosowanie mechanizmu indeksacji kredytu do waluty obcej pozwala na ustalenie oprocentowania kredytu w odniesieniu do stawki referencyjnej adekwatnej do tej waluty – w przypadku przedmiotowej umowy stawką tą jest LIBOR 3M ( (...)). Kwota odsetek jest przy tym określana w walucie (...). Mechanizm waloryzacji kredytu do waluty obcej kształtuje więc w sposób bezpośredni zasady, według których powód spełnia swoje podstawowe obowiązki wynikające z umowy kredytu – czyli obowiązek spłaty kredytu oraz obowiązek spłaty odsetek.

Skoro powyższe postanowienia dotyczą świadczeń głównych stron, to takie postanowienia umowne mogą być abuzywne tylko wtedy, jeżeli zostały one sformułowane w sposób niejednoznaczny.

W pierwszej kolejności należy zatem ocenić sposób sformułowania wskazanych wyżej postanowień. W § 2 ust. 1 umowy kwota kredytu wynosi 156.000 złotych oraz że kredyt jest indeksowany do waluty obcej (...). Ponadto w § 6 ust. 5 umowy wskazano, że o wysokości pierwszej raty kredytu bank poinformuje kredytobiorcę listownie w ciągu 14 dni od dnia uruchomienia kredytu. Powyższe sformułowania nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Po pierwsze, nie wynika z nich jaka kwota zostanie wypłacona kredytobiorcy. Po drugie, kredytobiorca nie ma informacji na jakiej podstawie i w jaki sposób zostanie ustalony kurs (...) konieczny do obliczenia wartości zobowiązania banku wobec kredytobiorcy. Co więcej kredytobiorca musi oczekiwać na dzień uruchomienia kredytu żeby wtedy dowiedzieć się jaką kwotę kredytu otrzyma, jednocześnie nie wiedząc na jakiej podstawie została ona obliczona. W odniesieniu do postanowień przeliczeniowych (klauzul indeksacyjnych) Trybunał Sprawiedliwości zwrócił uwagę, że treść tego rodzaju klauzuli ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany, powinna na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę (postanowienie Trybunału Sprawiedliwości z dnia 6 grudnia 2021 r. C-670/20). Postanowienia wzorca umowy ani regulaminu nie zawierają żadnych wytycznych pozwalających na określenie kursu waluty w danym dniu ani na ewentualne sprawdzenie poprawności wyliczenia dokonanego przez bank. Tym samym jedynym sposobem ustalenia kursu przez kredytobiorcę jest zapoznanie się z tabelą kursów banku w danym dniu.

Skoro zatem postanowienia umowne dotyczące świadczeń głównych stron zostały sformułowane w sposób niejednoznaczny można przejść do analizy tych postanowień w kontekście ich indywidualnego uzgodnienia z konsumentem, ich ewentualnej sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz ewentualnego rażącego naruszenia interesów konsumenta w ich wyniku. Powyższe przesłanki muszą zostać spełnione kumulatywnie by móc uznać dane postanowienie umowne za niedozwolone.

W zakresie indywidualnego uzgodnienia tych postanowień należy wskazać, że brak indywidualnego uzgodnienia kwestionowanych przez stronę powodową postanowień umownych dotyczących indeksacji wynika już z samego sposobu zawarcia rozważanej umowy – opartego o treść stosowanego przez bank wzorca umowy opartego na samodzielnie opracowanym regulaminie i gotowego oświadczenia o ryzyku. Klauzula indeksacyjna jako wcześniej przygotowany element wzorca umownego nie mogła zostać indywidualnie uzgodniona, natomiast kredytobiorca mógł wybrać jedynie walutę, do której kredyt był indeksowany a zarazem wskaźnik określający stopę procentową. Słusznie wskazał Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 22 stycznia 2020 r., I ACa 1409/18, (LEX nr 3127437), że okoliczność, że konsument znał i rozumiał treść postanowienia oraz zgodził się na wprowadzenie go do umowy nie stoi na przeszkodzie uznaniu, iż nie zostało ono indywidualnie uzgodnione, jeśli jego treść nie została sformułowana w toku negocjacji z konsumentem, a taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie.

Zdaniem Sądu zasadniczą przesłanką abuzywności klauzul indeksacyjnych jest przyznanie przedsiębiorcy prawa do jednostronnego kształtowania wysokości świadczeń stron umowy, które może być wykorzystane do zawyżenia świadczeń konsumenta. Kredytobiorca narażony jest w ten sposób na arbitralność decyzji banku, a równocześnie, nie przysługują mu żadne środki, które pozwoliłyby chociażby na późniejszą weryfikację prawidłowości kursu ustalonego przez bank. Bez wątpienia stanowi to rażące naruszenie interesów konsumenta, narażając go na brak bezpieczeństwa i możliwości przewidzenia skutków umowy. Jest to przy tym postępowanie nieuczciwe, sprzeczne z dobrymi obyczajami jako rażąco naruszające równowagę stron umowy na korzyść strony silniejszej, która nie tylko może żądać spełnienia świadczenia w określonej przez siebie wysokości, ale też korzystać z szeregu postanowień o charakterze sankcji (m.in. podwyższone karne oprocentowanie, możliwość wypowiedzenia umowy), gdyby konsument takiego świadczenia nie spełniał.

W zakresie zaś warunku ryzyka kursowego należy wskazać, że jego przejrzystość była już wielokrotnie przedmiotem rozważań trybunału Sprawiedliwości, toteż w tym miejscu należy przytoczyć jedynie postanowienie w sprawie C-670/20, zawierające przegląd wcześniejszego orzecznictwa, łącznie z wyrokiem C-186/16. (...) stwierdza w tym postanowieniu, że wymóg przejrzystości warunków umowy kredytu denominowanego w walucie obcej, które narażają kredytobiorcę na ryzyko kursowe, jest spełniony wyłącznie w sytuacji, gdy przedsiębiorca dostarczył temu kredytobiorcy dokładne i wystarczające informacje odnośnie do ryzyka kursowego pozwalające właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i rozsądnemu przeciętnemu konsumentowi na dokonanie oceny ryzyka potencjalnie znaczących skutków gospodarczych takich warunków umownych dla jego zobowiązań finansowych w trakcie całego okresu obowiązywania tej umowy.

Ryzyko wynikające ze zmiany kursu waluty obcej dla kredytobiorcy ma dwa zasadnicze skutki. Po pierwsze zmieniający się kurs waluty skutkuje zmianą wysokości rat kapitałowo-odsetkowych. Ponieważ wyliczenie poszczególnych rat z rozbiciem ich na część kapitałową i odsetkową (tzw. harmonogram spłaty) następuje w walucie a w przypadku powodów raty były równe (w (...)), wysokość spłaty w złotówkach jako iloczyn kwoty w (...) i kursu zmienia się razem z tym kursem. W analogiczny sposób wysokość raty może się również zmniejszyć. Z punktu widzenia interesów kredytobiorcy może to oznaczać, że na skutek zwiększenia się wysokości raty nie będzie on jej w stanie zapłacić. Wskazana tu zmiana wysokości raty może na przykład oznaczać, że kredytobiorca będzie musiał wydać nie 1/3, ale połowę swoich miesięcznych dochodów.

Drugą konsekwencją powiązania kredytu z kursem waluty obcej jest zmiana wysokości zadłużenia pozostającego do spłaty. Nierzadko okazuje się, że pomimo kilkuletniej spłaty kredytu nadal do spłacenia pozostaje dwukrotność udzielonej kwoty. Ta właściwość kredytu walutowego nie jest intuicyjna i odbiega od standardowego kredytu w złotówkach, w którym kwota do pozostała zapłaty praktycznie zawsze zmniejsza się z upływem czasu i płaceniem kolejnych rat. Dla wielu osób właśnie ta cecha kredytu walutowego stanowiła największe zaskoczenie.

Zdaniem Sądu te dwa elementy mają największe znaczenie dla konsumenta i ewentualnego naruszenia jego interesów. Zwiększenie raty kredytu i jego salda w oczywisty sposób wpływa na stan majątkowy kredytobiorcy. Jeśli kurs waluty przekroczy określony (podany przez bank) poziom, to kredyt stanie się nieopłacalny (w porównaniu do kredytu w walucie krajowej). Dlatego też ocenie sądu wypełnienie obowiązku informacyjnego wymagało pełnej informacji o ryzyku zarówno w odniesieniu do wysokości raty, jak i kapitału pozostałego do spłaty, możliwej do uzyskania w dacie zawarcia umowy. Ponieważ przekaz kierowany do konsumenta musi być jasny i zrozumiały, podanie informacji powinno nastąpić w postaci podwójnej: poprzez wskazanie nieograniczonego charakteru ryzyka walutowego (z naciskiem na słowo „nieograniczone”) oraz konkretnych przykładowych kwot - wskazanych wyżej wartości raty i salda charakteryzujących dany kredyt. Skoro zaś obie wartości są uzależnione od kursu waluty – należało również wskazać możliwy do określenia poziom kursu tej waluty w okresie trwania umowy.

Tymczasem w sprawie niniejszej pozwany bank w oświadczeniu przedkładanym kredytobiorcom ograniczył się do wzmianki o istnieniu ryzyka kursowego, nie wskazując bliższych informacji w tym zakresie. Bank zaniechał podania niewątpliwie posiadanych przez siebie informacji o wieloletnich zmianach kursu (...) do innych walut, w szczególności o wcześniej zanotowanym maksimach kursowych i zmienności. Nie podał również jak przy takim kursie będą kształtowały się zobowiązania kredytobiorcy rozumiane jako wysokość miesięcznej raty i salda kredytu przy takim poziomie kursu. Podczas gdy ryzyko wiążące się z umową kredytową powinno być możliwe do oceny już w dacie zawarcia umowy. Zdaniem sądu posiadanie tych informacji przez przeciętnego konsumenta korzystającego z umowy kredytowej powinno być wystarczające do podjęcia decyzji. Przeciętny konsument powinien być uważny i ostrożny. W odniesieniu do kredytu w (...) musi to oznaczać wzięcie pod uwagę zjawiska ryzyka kursowego. Nawet rozważny konsument nie jest jednak profesjonalistą, nie posiada on ani wiedzy, ani umiejętności jej profesjonalnego zastosowania. Przy ocenie ryzyka kursowego opiera się na informacji z banku. Dlatego ma właśnie prawo do rzetelnej informacji, która nie będzie go wprowadzać w błąd (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 10 lutego 2015 r. w sprawie V ACa 567/14, Legalis 1285001).

Dodatkowo należy wskazać, że kurs zakupu i sprzedaży waluty ustalany był przez bank, który nie wskazał w przygotowanej przez siebie umowie kredytu metody wyliczania tych kursów poddającej się weryfikacji. Wobec powyższego bank został uprawniony do samodzielnego określania danych istotnie wpływających na wymiar zobowiązania drugiej strony umowy. Mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta (wyrok SN z dnia 22 stycznia 2016 roku, I CSK 149/14).

W tym stanie rzeczy kwestionowane przez powodów postanowienia umowne w zakresie waloryzacji, należy zakwalifikować jako abuzywne – klauzule niedozwolone w rozumieniu art 385 1 § 1 k.c., a zatem nie wiążące ich.

Sankcja niezwiązania oznacza, że kwestionowane postanowienie nie wywołuje skutków prawnych od samego początku i z mocy prawa, co sąd ma obowiązek wziąć pod uwagę z urzędu, chyba że konsument następczo udzieli „świadomej, wyraźnej i wolnej zgody” na to postanowienie i w ten sposób zapewni jego skuteczność (zob. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021, nr 9, poz. 56).

Zastosowanie sankcji właściwej dla niedozwolonych postanowień umownych oznacza również, że w odniesieniu do skutków eliminacji klauzuli abuzywnej zastosowanie znajduje art. 385 1 § 2 k.c., zgodnie z którym, jeżeli postanowienie nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Oznacza to, że nie stosuje się wówczas art. 58 § 3 k.c., a bez znaczenia jest, czy strony (a w praktyce przede wszystkim kontrahent konsumenta) zawarłyby umowę bez takiej klauzuli (zob. przywołaną powyżej uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, i cytowane w jej uzasadnieniu orzecznictwo). Stanowisko takie nie wyklucza całkowicie, że ostatecznym skutkiem okaże się brak związania umową w całości, jednak o przyjęciu takiego wniosku w poszczególnych przypadkach zadecydują inne przesłanki niż przewidziane w art. 58 § 3 k.c.

Jednocześnie jednak z art. 385 1 § 2 k.c. wynika, że eliminacja niedozwolonych postanowień umowy co do zasady nie powinna prowadzić do jej nieważności, lecz do związania stron umową w pozostałym zakresie, z pominięciem niedozwolonych postanowień. W ocenie sądu usunięcie niedozwolonych postanowień z umowy powoduje konieczność stwierdzenia jej nieważności z następujących przyczyn.

Po pierwsze, do takiej interpretacji skłania treść art. 353 1 k.c. Przyjęcie, że o charakterze kredytu indeksowanego jako podtypu umowy kredytu decyduje łącznie wprowadzenie do umowy mechanizmu indeksacji pozwalającego na ustalenie salda kredytu w walucie obcej, a następnie zastosowanie do tak ustalonego salda oprocentowania ustalanego w oparciu o stawkę LIBOR, oznacza, że tak sformułowane postanowienia wyznaczają naturę tego stosunku prawnego. Pominięcie jednego z tych elementów wypacza gospodarczy sens umowy. Tymczasem odniesienie się do pojęcia natury stosunku prawnego oznacza nakaz respektowania podstawowych cech obligacyjnego stosunku prawnego, a więc tych jego elementów, których brak może prowadzić do podważeniu sensu (istoty) nawiązywanej więzi prawnej. Oznacza również nakaz uwzględnienia tych elementów stosunku obligacyjnego, których pominięcie lub modyfikacja prowadzić by musiały do zniekształcenia zakładanego modelu więzi prawnej związanej z danym typem stosunku. Model ten powinien być zrekonstruowany na podstawie tych minimalnych, a więc i koniecznych elementów danego stosunku obligacyjnego, bez których traciłby on swój sens gospodarczy albo wewnętrzną równowagę aksjologiczną.

Po usunięciu kwestionowanych postanowień umowa kredytu przybiera kształt umowy kredytu w walucie złoty polski, bez indeksacji do waluty (...), z oprocentowaniem określonym według stawki referencyjnej LIBOR 3M. Na gruncie niniejszej sprawy jest bezspornym, że bank nigdy nie zaoferowałby powodom umowy kredytu w złotych polskich nieindeksowanego do waluty (...) z oprocentowaniem opartym o stawkę referencyjną LIBOR 3M. Kredyty lub instrumenty finansowe opiewające na złote i oprocentowane według stawki LIBOR nie istnieją, na co wskazał Prezes NBP w stanowisku przedstawionym Sądowi Najwyższemu 24 czerwca 2021 r. ( (...) s. 12). Kredyty w złotych odwołują się do stawki WIBOR 3M, a nie LIBOR 3M, na co wskazywał również pozwany bank.

Po drugie, na konsekwencje usunięcia z umowy tego rodzaju postanowień szczegółowo rozważył (...) w wyroku z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 - D.. Potwierdzając stanowisko polskiego sądu odsyłającego Trybunał potwierdził, że po usunięciu uznanego za abuzywne odesłania do kursów kupna i sprzedaży z tabeli kursowej banku niemożliwe jest określenie kursu wymiany, a tym samym wykonanie przedmiotowej umowy, a zatem że skuteczne zakwestionowanie kursów wymiany walut jest równoznaczne z usunięciem postanowień o indeksacji w całości (pkt. 24 i 36). Tym samym w świetle przepisów prawa krajowego utrzymanie umowy bez zawartych w niej warunków nie jest możliwe, co musi prowadzi do jej nieważności, czemu nie sprzeciwia się art. 6 dyrektywy (pkt. 43). Dzieje się tak w szczególności, gdy – jak w sprawie niniejszej - usunięcie postanowień dotyczących kursów oznacza pośrednie usunięcie z umowy ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją umowy. A ponieważ warunek ryzyka kursowego jest traktowany jako określający główny przedmiot umowy kredytu (pkt. 44), bez niego utrzymanie obowiązywania umowy nie jest możliwe, skoro powoduje to zmianę charakteru umowy. Jakkolwiek nie jest możliwe przyjęcie, że dane postanowienie umowne jest jednocześnie nieważne i abuzywne, to w wyniku bezskuteczności wobec konsumenta niedozwolonego postanowienia umownego nie jest wykluczone uznanie umowy za nieważną w całości z uwagi na znaczenie tego postanowienia dla treści stosunku zobowiązaniowego.

Należy podkreślić, że niedopuszczalne jest uzupełnienie abuzywnych postanowień umowy przez sąd poprzez zmianę treści tych postanowień, gdyż mogłoby to zagrażać realizacji długoterminowych celów stawianych przez dyrektywę (wyrok (...) z dnia 29 kwietnia 2021 r. C-19/20 pkt. 67 i 68). W wyroku z dnia 8 września 2022 r. w sprawach połączonych C-80/21 do C 82/21 (...) wskazał, że zgodnie z orzecznictwem Trybunału w przypadku stwierdzenia przez sąd krajowy nieważności nieuczciwego warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w taki sposób, iż niezgodny z tym artykułem jest przepis prawa krajowego dający sądowi krajowemu możliwość uzupełnienia tej umowy poprzez zmianę treści owego warunku (wyrok z dnia 26 marca 2019 r., A. B. i B., C 70/17 i C 179/17, EU:C:2019:250, pkt 53 i przytoczone tam orzecznictwo). Podkreślił, że gdyby sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w takich umowach, to takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13.

W przedmiotowej sprawie ewentualne ustalenie odpowiedniego i jednolitego kursu waluty nie doprowadziłoby do usunięcia abuzywności postanowień dotyczących waloryzacji znajdującej swoją podstawę w mechanizmie ustalania kursu waluty.

Z powyższych przyczyn niezwiązanie konsumenta postanowieniami abuzywnymi dotyczącymi indeksacji świadczenia głównego umowy kredytu musi prowadzić do stwierdzenia nieważności całej umowy. W ocenie Sądu, nie jest możliwe dalsze funkcjonowanie umowy, której po wyłączeniu z niej postanowień niedozwolonych – nie da się wykonać, to jest określić sposobu świadczenia przez strony oraz wysokości świadczenia. Taki stosunek prawny musi zostać uznany za nieważny z racji sprzeczności z ustawą, polegającą na naruszeniu granic swobody umów (art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c.).

Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że skutkiem podniesienia przez powodów zarzutów opartych o przepisy o niedozwolonych postanowieniach umownych była ostatecznie nieważność całej wyżej wskazanej umowy kredytu hipotecznego. Sąd przyjął, że aby doprowadzić do definitywnego zakończenia sporu ustalić należy nieistnienie stosunku prawnego wynikającego z przedmiotowej umowy o kredyt – z uwagi na jej nieważność.

Wobec uznania przedmiotowej umowy kredytu za nieważną, spełnione przez powodów i pozwanego świadczenia stały się świadczeniami nienależnymi w rozumieniu art. 410 k.c. Zatem obie strony przedmiotowej umowy winny zwrócić sobie to co świadczyły w wyniku uznanej za nieważną umowy kredytu. Co do zasady kredytobiorca powinien więc zwrócić bankowi otrzymaną od niego kwotę kapitału, a zatem bez odsetek i kosztów dodatkowych, bank zaś powinien zwrócić kredytobiorcy wszelkie wpłacone przez niego raty kredytowe i inne opłaty oraz składki.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że roszczenia strony powodowej nie sposób uznać za przedawnione. Jak wynika z uchwały Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 r. w sprawie III CZP 11/20 (OSNC 2021/6/40) termin przedawnienia należy liczyć od momentu złożenia przez powodów – konsumentów oświadczenia o skorzystaniu ze swych uprawnień konsumenckich, co w sprawie niniejszej nastąpiło w pozwie (art. 118 k.c.).

Żądanie zapłaty świadczeń spełnionych na podstawie nieważnej (trwale bezskutecznej umowy) jest uzasadnione. Jako podstawę prawną uwzględnienia powództwa należy wskazać art. 410 § 2 kc. Przepis ten stanowi, że świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. W sprawie niniejszej spełniona została dyspozycja zawarta w art. 410 § 2 kc. Świadczenie to w związku z nieistnieniem zobowiązania (na skutek nieważności umowy) podlega zatem zwrotowi w całości, a więc także częściowe żądanie zgłoszone jako główne podlega uwzględnieniu. Jeżeli bowiem bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c.). Kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna.

W niniejszej sprawie powodowie domagali się zasądzenia części spłaconych rat. W tym okresie powodowie dokonywali spłat kredytu, stąd zasadne było zasądzenie na rzecz powodów kwot: 26.975,99 złotych oraz 3.066,96 franków szwajcarskich.

O odsetkach sąd orzekł na podstawie art. 455 k.c. w zw. z art. 481 k.c. przyjmując jako początkowy termin ich naliczania zgodnie z żądaniem pozwu dzień następny po doręczeniu pozwanemu odpisu pozwu, to jest dzień 19 sierpnia 2020 roku.

W tym miejscu należy przejść do rozważenia zgłoszonego przez pozwanego na podstawie art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c. zarzutu zatrzymania kwoty, której zapłaty dochodzą powodowie od pozwanego, do czasu zaoferowania przez powodów zwrotu świadczenia wzajemnego banku w postaci kwoty 156.000 złotych tytułem środków wypłaconych przez pozwanego kredytobiorcom, na podstawie nieważnej umowy kredytu.

Zgodnie z art. 496 k.c., jeżeli wskutek odstąpienia od umowy strony mają dokonać zwrotu świadczeń wzajemnych, każdej z nich przysługuje prawo zatrzymania, dopóki druga strona nie zaofiaruje zwrotu otrzymanego świadczenia albo nie zabezpieczy świadczenia o zwrot.

Stosownie do treści art. 497 k.c., przepis artykułu poprzedzającego stosuje się odpowiednio w razie rozwiązania lub nieważności umowy wzajemnej.

Powołanie się na zarzut zatrzymania w trakcie procesu jest czynnością procesową o charakterze zarzutu merytorycznego. Zarzut zatrzymania pozwany może podnieść na każdym etapie postępowania.

Prawo zatrzymania spełnia funkcje zabezpieczające roszczenie przysługujące osobie, która z niego korzysta. Przysługuje tylko wtedy, gdy każde ze świadczeń nadaje się do zwrotu. Aby skorzystać z prawa zatrzymania, roszczenie o zwrot przez drugą stronę przedmiotu świadczenia nie musi być stwierdzone wyrokiem sądu, sądu polubownego lub innego odpowiedniego organu, ani nie musi być uznane przez drugą stronę. Najczęściej obowiązek zwrotu świadczeń wzajemnych wystąpi dlatego, że doszło do rozwiązania umowy wzajemnej albo też gdy umowa wzajemna była nieważna. Uprawnienie wynikające z powyższych przepisów znajduje zastosowanie tylko tam, gdzie doszło do rozwiązania stosunku prawnego ze skutkiem wstecznym. Tylko w takim przypadku powstaje obowiązek zwrotu.

Prawo zatrzymania jest zarzutem o charakterze dylatoryjnym powodującym, iż świadczenie nie staje się wymagalne, zaś roszczenie drugiej strony o spełnienie tego świadczenia staje się bezskuteczne. Powoduje to, że druga strona nie będzie mogła domagać się ani spełnienia świadczenia, ani realizować jakichkolwiek innych uprawnień, które wynikają z niewykonania zobowiązania przez stronę powstrzymującą się ze spełnieniem świadczenia. Z tego powodu skorzystanie z prawa zatrzymania przekształca tymczasowo treść stosunku prawnego między stronami, co pozwala zakwalifikować to uprawnienie jako prawokształtujące (wyrok SA we Wrocławiu z dnia 8 października 2013 roku, I Aca 889/12).

W przedmiotowej sprawie umowa kredytu łącząca stronę powodową z pozwanym bankiem jest nieważna, a zatem strony zobowiązane są do zwrotu świadczeń wzajemnych z tej umowy. Oba te świadczenia nadają się do zwrotu.

W sprawie ustalono, ze pozwany wypłacił na rzecz kredytobiorców kwotę 156.000,00 złotych. Wobec uznania umowy kredytu za nieważną powodowie zobowiązani są do zwrotu na rzecz pozwanego wskazanej wyżej kwoty. Pozwanemu w związku ze stwierdzeniem nieważności przedmiotowej umowy kredytu przysługuje w oparciu o art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. roszczenie o zwrot wypłaconej kredytobiorcom kwoty.

W takich okolicznościach zgłoszony przez pozwanego zarzut zatrzymania zasługuje na uwzględnienie i w związku z tym Sąd w oparciu o art. 496 i 497 k.c. zastrzegł, że pozwany może powstrzymać się od zapłaty na rzecz powodów należności zasądzonych w podpunktach a i b punktu 2 wyroku do czasu zaoferowania przez powodów łącznie zwrotu świadczenia na rzecz powoda w wysokości 156.000,00 złotych albo zabezpieczenia roszczenia o zwrot tego świadczenia.

O kosztach sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. Na koszty procesu składały się następujące kwoty: 34 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictw oraz 5.400 zł tytułem zastępstwa procesowego zgodnie z § 2 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 roku, poz. 615, ze zm.) oraz 2900 zł tytułem kosztów postępowania zażaleniowego. Stąd sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 12.334 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Stosownie do treści art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2022 r., poz. 1125 ze zm.) Sąd nakazał pobranie od pozwanego kwoty 1.097,87 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych uiszczonych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego w Łodzi.

Z/

doręczyć odpis wyroku z uzasadnieniem zgodnie z wnioskiem.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Grażyna Paul
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  SSO K. Ike-Duninowski
Data wytworzenia informacji: