Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V ACa 1048/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2023-01-23

Sygn. akt V ACa 1048/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 stycznia 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Leszek Jantowski

Protokolant: sekretarz sądowy Angelika Ragus

po rozpoznaniu w dniu 9 stycznia 2023 r. w G.

na rozprawie

sprawy z powództwa U. D.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o ustalenie i zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 9 maja 2022 r., sygn. akt XV C 476/21

1. oddala apelację;

2. zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 4.050,00 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia za czas od uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

SSA Leszek Jantowski

Sygn. akt V ACa 1048/22

UZASADNIENIE

Powódka U. D. (poprzednio G.) pozwem skierowanym przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. domagała się:

1.ustalenia, że umowa nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF z dnia 22.03.2010 r., zawarta pomiędzy stroną powodową U. G. a (...) Bank Spółką Akcyjną z siedzibą w W. (obecnie (...) Spółka Akcyjna w W.) jest nieważna,

2.zasądzenia od pozwanego na rzecz powódki kwoty 42.685,24 zł wraz

z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia następującego po dniu doręczenia pozwu do dnia zapłaty, jako zwrotu świadczeń nienależnych w związku z nieważnością umowy,

3.zasądzenia od pozwanego na rzecz powódki kwoty 27.614,86 CHF wraz

z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia następującego po dniu doręczenia pozwu do dnia zapłaty, jako zwrotu świadczeń nienależnych w związku z nieważnością umowy,

ewentualnie, w przypadku uznania umowy za ważną, wnosiła o:

1.ustalenia, że bezskuteczne wobec powódki są zapisy zawarte w §1 ust. 3 i 3a, § 10 ust. 2 zd. 2 i ust. 4 umowy,

2.zasądzenia od pozwanego na rzecz powódki kwoty 10.245,22 zł wraz

z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia następującego po dniu doręczenia pozwu do dnia zapłaty jako zwrotu świadczeń nienależnych w związku z nadpłatami kredytu,

3.zasądzenia od pozwanego na rzecz powódki kwoty 27.614,86 CHF wraz

z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia następującego po dniu doręczenia pozwu do dnia zapłaty jako zwrotu świadczeń nienależnych w związku z nadpłatami kredytu.

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości.

Wyrokiem z dnia 9 maja 2022 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku:

I.ustalił, że umowa nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF, zawarta w dniu 22 marca 2010 roku pomiędzy U. D. (poprzednio G.) a (...) Bank S.A. z siedzibą w W., jest nieważna w całości;

II.zasądził od pozwanego na rzecz powódki U. D. kwotę 42.685,24 zł (czterdzieści dwa tysiące sześćset osiemdziesiąt pięć złotych 24/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 8 maja 2021 roku do dnia zapłaty;

III.zasądzil od pozwanego na rzecz powódki U. D. kwotę 27.614,86 CHF (dwadzieścia siedem tysięcy sześćset czternaście franków szwajcarskich 86/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 8 maja 2021 do dnia zapłaty;

IV.oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

V.zasądził od pozwanego na rzecz powódki U. D. kwotę 6.434,00 zł (sześć tysięcy czterysta trzydzieści cztery złote) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte na następujących ustaleniach i rozważaniach:

Powódka w dniu 12 października 2019 r. zawarła związek małżeński i przyjęła nazwisko męża. Aktualnie nosi nazwisko U. D. (uprzednio G.). Powódka zdecydowała się na zakup lokalu mieszkalnego położonego w G. (1) przy ul. (...). Powódka z zawodu jest żołnierzem zawodowym.

Powódka w 2010 r. zgłosiła się do doradcy finansowego, który przedstawił jej oferty kredytu waloryzowanego do CHF w 2 Bankach, w tym w (...) Bank S.A. w W.. Ostatecznie zdecydowała się na zaciągniecie zobowiązania kredytowego w pozwanym Banku. Podpisanie umowy poprzedziło kilka spotkań, na których weryfikowano dokumentację niezbędną do uzyskania kredytu i ocenę zdolności kredytowej. Ofertę przedstawiono powódce jako najkorzystniejszą. Kredyty powiązane z frankiem szwajcarskim miały wówczas najniższą ratę przy jednocześnie najniższym oprocentowaniu w porównaniu do kredytów złotowych. Powódce nie przekazano informacji dotyczących ustalania kursu CHF, tworzenia Tabeli kursowych, nie przedstawiono jej wykresów historycznych dot. wysokości kursu CHF, w przeszłości, ani na przyszłość, nie wytłumaczono na czym polega ryzyko kursowe, spread oraz o wpływie zmian kursu CHF na wysokość kredytu i poszczególnych rat. Jednocześnie doradca finansowy odnosząc się do wahań kursu wskazywał, iż są one niewielkie a kurs CHF jest stabilny. Powódka nie negocjowała z pozwanym zapisów umowy kredytowej innych niż wysokość pożyczanej kwoty, termin spłaty. Umowa zawierała sformułowania napisane językiem bankowym, niezrozumiałym w pełni dla powódki.

Pracownicy pozwanego Banku odbywali szkolenie związane z udzielaniem kredytów waloryzowanych kursem CHF, w trakcie którego dowiadywali się o obowiązkowym zakresie informacji, jakich muszą udzielić klientowi, m. in. dotyczących spreadu z tabeli kursów walutowych i ryzyku walutowym. Pracownicy nie mogli formułować zapewnień o tym, że kurs danej waluty nie wzrośnie. Szkolenie było zakończone egzaminem, którego pozytywny wynik uprawniał do przedstawiania ofert kredytowych klientom.

W dniu 23 lutego 2010 r. powódka złożyła wniosek o udzielenie kredytu, w którym zaznaczyła że wnioskuje o udzielenie kredytu w wysokości 190.000,00 zł, w walucie CHF, na okres 360 miesięcy w równych ratach kapitałowo-odsetkowych, celem zakupu lokalu mieszkalnego. Powódka wskazała, iż jest żołnierzem zawodowym. Powódka podpisała wówczas zawarte we wniosku „Oświadczenia wnioskodawcy w przypadku ubiegania się o (...)waloryzowany”, w którym wskazała, że przedstawiciel (...) Banku S.A. przedstawił jej w pierwszej kolejności ofertę kredytu/pożyczki hipotecznej w polskim złotym. Po zapoznaniu się z tą ofertą zdecydowała, iż dokonuje wyboru oferty kredytu/pożyczki hipotecznej waloryzowanej kursem walut obcych, mając pełną świadomość ryzyka związanego z tym produktem, a w szczególności tego, że niekorzystna zmiana kursu waluty oraz wysokości spreadu walutowego spowoduje wzrost comiesięcznych rat spłaty kredytu/pożyczki hipotecznej, wzrost całego zadłużenia oraz wzrost kosztów obsługi kredytu. Ponadto oświadczyła, że została poinformowana przez przedstawiciela (...) Banku S.A. o jednoczesnym ponoszeniu ryzyka zmiany stopy procentowej polegającym na tym, że w wyniku niekorzystnej zmiany stopy procentowej może ulec zwiększeniu comiesięczna rata spłaty kredytu/pożyczki oraz wartość całego zaciągniętego zobowiązania oraz, że jest świadoma ponoszenia obu rodzajów ryzyk, związanych z wybranym przez nią produktem kredytowym. Powódka oświadczyła również, że otrzymała prezentację symulacji kredytowych obrazujących wysokość comiesięcznych rat spłaty kredytu oraz kosztów obsługi kredytu wg kursów wymiany walut, wysokości spreadu walutowego i stóp procentowych obowiązujących w Banku w dniu złożenia wniosku oraz wysokość comiesięcznych rat spłaty kredytu oraz kosztów obsługi kredytu w przypadku niekorzystnych wahań kursów walut , zmiany wysokości spreadu walutowego oraz stóp procentowych.

Zgodnie z treścią oświadczenia przedstawiciel (...) Banku S.A. poinformował powódkę również o ponoszeniu ryzyka zmiany stopy procentowej polegającym na tym, że w wyniku niekorzystnej zmiany stopy procentowej może ulec zwiększeniu comiesięczna rata spłaty kredytu, wartość całego zaciągniętego zobowiązania, wzrost kosztów obsługi kredytu i potwierdziła, iż jest świadoma ww. ryzyka.

Powódka podpisała wszystkie dokumenty przedstawione przez Bank, w tym ww. oświadczenia, w przeświadczeniu, iż jest to konieczne dla otrzymania przez nią wnioskowanego kredytu.

Na skutek złożenia przez powódkę wniosku kredytowego, pozwany wydał w dniu 9 marca 2010 roku decyzję kredytową nr (...), mocą której przyznawał powódce kredyt w kwocie 190.000,00 zł, waloryzowany do waluty obcej – CHF, na okres 360 miesięcy, płatny w równych ratach kapitałowo-odsetkowych, celem sfinansowania zakupu lokalu mieszkalnego. W §1 ust. 3A decyzji wskazano, że kwota kredytu wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia 08 marca 2010 roku według kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) Banku SA wynosi 73.938,59 CHF. Zaznaczono jednocześnie, że kwota ta ma charakter informacyjny i nie stanowi zobowiązania Banku, zaś wartość kredytu wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu może być różna od podanej powyżej.

W dniu 22 marca 2010 roku w G. powódka jako konsument zawarła z (...) Bank Spółką Akcyjną z siedzibą w W. umowę nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF, na sfinansowanie zakupu na rynku wtórnym prawa własności do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w G. (1) przy ul. (...).

Kwota kredytu wynosiła 190.000,00 zł, waluta waloryzacji kredytu została określona na CHF (§ 1 ust.3). Kwota kredytu wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia 18 marca 2010 roku według kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) Banku S.A. miała wynieść 73.051,64 CHF. Kwota ta miała charakter informacyjny i nie stanowiła zobowiązania banku. Wartość kredytu wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu mogła być różna od podanej w umowie (§ 1 ust. 3a). Okres kredytowania wynosił 360 miesięcy, od dnia 22 marca 2010 roku do dnia 21 marca 2040 roku. Spłata miała następować w równych ratach kapitałowo-odsetkowych (§ 1 ust. 1 – 5). Raty te miały być spłacane przez powódkę w złotych polskich, po uprzednim ich przeliczeniu według kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50 (§10 ust. 4 umowy). Zgodnie z §10 ust. 1 umowy, kredytobiorca zobowiązywał się do spłaty kapitału wraz z odsetkami miesięcznie w wyżej określonych ratach kapitałowo odsetkowych, w terminach i kwotach wskazanych w harmonogramie spłat (§ 10 ust. 1), który był sporządzany w CHF. Harmonogram spłat stanowił załącznik nr(...)do umowy oraz stanowił jej integralną cześć (§ 10 ust. 2 umowy). Na dzień wydania decyzji kredytowej oprocentowanie kredytu wynosiło 8,09 %, marża banku wynosiła 7,80 %. Okresie ubezpieczenia spłaty kredytu marża Banku ulegała podwyższeniu o 1,50 p.p. i wyniosła 9,30%Po zakończeniu okresu ubezpieczenia marża ulegać miała obniżeniu o 1,50 p.p. poczynając od dnia następnego po dniu uprawomocnienia się wpisu hipoteki na rzecz Banku. Oprocentowanie dla należności przeterminowanych w stosunku rocznym w dniu wydania decyzji wynosiło 12,99% (§ 1 ust.8 i 10). Prawne zabezpieczenie kredytu stanowiła hipoteka kaucyjna wpisana na pierwszym miejscu do kwoty 285.000,00 zł, ustanowiona na nieruchomości położonej w G. (1)przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w Gdyni prowadzi Księgę wieczystą nr (...) oraz przelew na rzecz(...)praw z umowy ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych wyżej wskazanej nieruchomości na kwotę do wysokości łącznej sumy ubezpieczenia 235.000,00 zł, jednak nie więcej niż wysokość zobowiązania kredytobiorcy na rzecz Banku. ( § 2 i § 3 ust. 1 i 2). Kwota kredytu miała być wypłacona w wysokości 199.000 zł na rachunek bankowy zbywcy wskazany w akcie notarialnym (§ 5). Wysokość zmiennej stopy procentowej w dniu wydania decyzji kredytowej ustalona została jako stawka bazowa LIBOR 3M z dnia 29 września 2009 roku, powiększona o stałą w całym okresie kredytowania marżę (...)w wysokości 7,80 %. Bank co miesiąc miał dokonać porównania aktualnie obowiązującej stawki bazowej ze stawką bazową ogłaszaną przedostatniego dnia roboczego (z wyłączeniem sobót) poprzedniego miesiąca i dokonać zmiany wysokości oprocentowania kredytu w przypadku, gdy stawka bazowa zmieni się o co najmniej 0,10 punktu procentowego (§9 ust. 2 – 3 umowy). Integralną część umowy stanowił „Regulaminu udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach (...)”. Kredytobiorca oświadczył, że zapoznał się z tym dokumentem oraz że uznaje jego wiążący charakter. Zastrzeżono, że w dalszej kolejności w sprawach nieuregulowanych w umowie stosuje się przepisy powszechnie obowiązującego prawa (§ 25 umowy).

W § 30 umowy zostały zawarte oświadczenia kredytobiorcy o tym, że została ona dokładnie zapoznana z warunkami udzielania kredytu złotowego, waloryzowanego kursem waluty obcej, w tym w zakresie zasad dotyczących spłaty kredytu i w pełni je akceptuje. Kredytobiorca oświadczył, że jest świadomy, iż z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe oraz ryzyko zmiany spreadu walutowego, a ich konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wysokość rat kredytu oraz wzrost kosztów jego obsługi.

Kredytobiorca oświadczał nadto, iż został dokładnie zapoznany z kryteriami zmiany stopy procentowej kredytu, zasadami modyfikacji oprocentowania kredytu, ma świadomość iż zmiana wysokości oprocentowania kredytu dokonana zgodnie z postanowieniami umowy będzie wpływać na wysokość rat kredytu oraz na wzrost kosztów obsługi kredytu. Kredytobiorca w pełni akceptował zasady zmiany stopy procentowej. (§30 ust. 1 umowy).

Zgodnie z harmonogramem spłat kredytu z dnia 26 marca 2010 r., stanowiącym załącznik do ww. umowy kredytowej, kwota kredytu wynosiła 72.013,34 CHF, zaś oprocentowanie nominalne 5,690000 %. Powódka podpisała umowę w wersji przedstawionej przez pracownika Banku, którzy byli obecni przy podpisaniu umowy. Kredyt został uruchomiony w dniu 26 marca 2010 r. i wypłacony w kwocie 190.000,00 PLN, odpowiadającej wg przeliczeń Banku 72.013,34 CHF.

Pozwany (...) SA w W. jest następcą prawnym (...) Bank SA w W.. W pozwanym Banku obowiązywał „Regulaminu udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach (...)”. W wersji opisanej w „ Załączniku nr (...) do PO (...) w rozdz. II § 1 ust. 9 regulaminu wskazano, że Kredyt waloryzowany udzielany jest w złotych, przy jednoczesnym przeliczeniu na wybraną przez Kredytobiorcę walutę. Przeliczenia kredytu na walutę waloryzacji (...) dokonuje wg kursu kupna danej waluty z tabeli kursowej (...) Banku SA obowiązującej w dniu i godzinie uruchomienia kredytu. Szczegółowe informacje o wysokości kursu zastosowanego do uruchomienia kredytu Kredytobiorca może uzyskać u pracownika (...) lub za pośrednictwem (...). Wysokość każdej raty odsetkowej lub kapitałowo-odsetkowej kredytu waloryzowanego kursem przyjętej waluty określona jest w tej walucie, natomiast jej spłata dokonywana jest w złotych po uprzednim jej przeliczeniu wg kursu sprzedaży danej waluty, określonym w tabeli kursowej (...) Banku SA na dzień spłaty (rozdz. VI § 23 ust. 2 regulaminu). Wysokości rat odsetkowych i kapitałowo-odsetkowych kredytu waloryzowanego wyrażona w złotych, ulega comiesięcznej modyfikacji w zależności od kursu sprzedaży waluty, wg tabeli kursowej (...) Banku SA na dzień spłaty.(rozdz. VI S 23 ust. 3 regulaminu). Poza tym w regulaminie przewidziano możliwość zmiany waluty w której spłacany jest kredyt oraz waluty będącej podstawą waloryzacji kredytu (rozdz. VI § 24 ust. 1 regulaminu i rozdz. VIII § 34 ust. 1 regulaminu).

Ponadto zgodnie z § 2 ust. 4 Regulaminu kursy kupna/ sprzedaży jak również wysokość spreadu walutowego wyznaczone są z uwzględnieniem: bieżących notowań walut na rynku międzybankowym, podaży i popytu na waluty na rynku krajowym, różnicy stóp procentowych oraz stóp inflacji na rynku krajowym, płynność rynku walutowego, stan bilansu płatniczego i handlowego.

W aktach brak pisma okólnego do którego odnosi się ww. Regulamin.

Pismem okólnym nr (...) z dnia 1 lipca 2009 r. wprowadzono zmiany do oferty produktowej pozwanego w zakresie kredytu hipotecznego dla osób fizycznych (...)(…), polegające na między innymi na zmianie umów o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) oraz: „Regulaminu udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach (...)”,wzorce obowiązywały od 1 lipca 2009 r.

W dniu 8 sierpnia 2011 r., na wniosek powódki, strony podpisały aneks do umowy nr (...), w którym dokonano zmiany marży kredytowej na 3,70 p.p., oprocentowania kredytu na 3,81 %, przy czym w okresie ubezpieczenia spłaty kredytu promocyjna stawka marży kredytowej ulegała podwyższeniu o 1,50 p.p. i wyniosła 5,20 %. Oprocentowanie dla należności przeterminowanych strony ustaliły na 9,31%. W aneksie z dnia 13 lutego 2014 r. do umowy nr (...), strony ustaliły, iż zapewniona jest możliwość dokonywania zmian waluty spłaty kredytu hipotecznego dla osób fizycznych (...) waloryzowanego kursem CHF ze złotych polskich na walutę waloryzacji oraz z waluty waloryzacji na złote polskie w okresie obowiązywania umowy. Od tego czasu powódka spłacała raty kredytu w walucie CHF. Pismem okólnym z dnia 25 sierpnia 2011 r. wprowadzono w pozwanym Banku – od dnia następnego - wzór Aneksu do Umów Kredytu Hipotecznego (...) waloryzowanych kursem waluty obcej, dotyczącego zmiany waluty spłaty. Zmiany te obejmowały dostosowanie bankowej dokumentacji kredytowej do wymogów Ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw. Zmiana wchodziła w życie z dniem 26 sierpnia 2011 r. Powódka w oparciu o wskazaną wyżej umowę kredytową spłaciła na rzecz strony przeciwnej, w okresie od marca 2011 roku do października 2020 roku kwotę 42.685,24 zł i 27.614,86 CHF tytułem spłaty kapitału i odsetek kredytu. Dokonywane przez powódkę spłaty rat kredytu w polskich złotych, pozwany Bank przeliczał na franki szwajcarskie po ustalonym przez siebie kursie sprzedaży ujawnionym w Tabeli kursowej. Powódka pozostaje właścicielką mieszkania zakupionego za środki pochodzące z kredytu udzielonego przez pozwanego. Obecnie zamieszkują w nim rodzice powódki, z którymi zamieniła się na mieszkania.

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na przedłożonych do akt sprawy dokumentach prywatnych, których autentyczność i prawdziwość nie była kwestionowana przez strony. Sąd pominął natomiast „Regulamin udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach (...)” (k.82-85), uznając, że nie z uwagi na brak daty i podpisów nie był w stanie ocenić, czy obowiązywał ona w chwili zawierania umowy.

W odniesieniu natomiast do przedłożonych przez stronę pozwaną dokumentów przedstawionych na płycie CD w wersji elektronicznej (k. 55 i 91): Opinii prawnej aut. M. K. z 21.10.2016 r., artykułu aut. M. W.(...)(...), Ekspertyzy „(...)”, Tabeli oraz wykresu- Porównanie stawek LIBOR 3M oraz WIBOR 3M, symulacji spłaty kredytu powódki w przypadku dzielenia i spłaty kredytu w `PLN, Tabeli oraz wykresu – Porównanie spłat PLN a CHF - Sąd potraktował je jako wzmocnienie stanowiska danej strony. Analogicznie Sąd ocenił również przedłożone przez strony wyliczenia wskazywanych przez nie roszczeń (powódkę - k. 44 i pozwanego w postaci tabel na nośniku CD - k. 155), albowiem stanowiły one poparcie stanowiska stron, co do wysokości roszczenia będącego przedmiotem niniejszej sprawy.

Sąd dokonał też rekonstrukcji stanu faktycznego w oparciu o osobowe źródła dowodowe w postaci zeznań świadka - pracownika pozwanego Banku- M. D. (pracownika pozwanego Banku) – złożony do akt sprawy w formie dokumentu (w postaci protokołu powstałego dla potrzeb innego postępowania), które zasadniczo ocenił za wiarygodne. Sąd Okręgowy ocenił także zeznania powódki U. D. jako wiarygodne, gdyż były spójne, konsekwentne i wzajemnie się uzupełniały. Na podstawie art. 2352 § 1 pkt 2 i 3 k.p.c. pominął wnioski dowodowe stron w zakresie dopuszczenia dowodu z opinii biegłego, albowiem uznał, że przeprowadzenie tego dowodu było nieprzydatne do rozstrzygnięcia sprawy.

Przechodząc do dalszych rozważań Sąd pierwszej instancji uznał, że powództwo o ustalenie nieważności umowy kredytu z dnia 22 marca 2010 r. oraz powództwo o zapłatę zasługiwały na uwzględnienie. Sąd przyjął, że powódka miała interes prawny (art. 189 k.p.c.) w wytoczeniu powództwa o ustalenie nieważności umowy.

Odnosząc się do zarzutów nieważności umowy ze względu na sprzeczność z art. 69 ust. 1 i 2 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe oraz istotą waloryzacji i naturą umowy kredytu oraz zasadami współżycia społecznego, Sąd tych zarzutów nie podzielił, podkreślając, że umowa kredytu denominowanego/indeksowanego mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant.

Sąd Okręgowy stwierdził jednak, że w kwestionowanej umowie zawarta została konstrukcja indeksacji obarczona wadą skutkująca nieważnością umowy. Sąd podkreślił, że dla powstania zobowiązania wynikającego z umowy kredytu wymagane jest dokładne oznaczenie świadczeń stron, które powinno być oznaczone w chwili zawarcia umowy lub nadawać się do oznaczenia w okresie późniejszym, przy czym kryteria, według których nastąpić ma ustalenie świadczenia, powinny być oznaczone już w chwili powstania stosunku zobowiązaniowego. Za nieważne w świetle art. 353 1 k.c. należałoby uznać takie ukształtowanie stosunku zobowiązaniowego, w którym oznaczenie świadczenia bez jakichkolwiek ograniczeń pozostawiono jednej ze stron. Sąd Okręgowy uznał, że kwota podlegająca zwrotowi nie została w umowie ściśle oznaczona, jak również nie są wskazane szczegółowe, obiektywne zasady jej określenia, o czym świadczyć miała treść § 1 ust.3 i 3 a umowy a także treść § 10 ust. 1, 2 i 4 umowy. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że w umowie brak wyjaśnienia, w jaki sposób ustalane są kursy walut publikowanych w Tabeli kursowej, do których wprost odsyłają ww. postanowienia rzeczonej umowy. W konsekwencji nie wiadomo, w jaki sposób są ustalane kursy walut obcych. Co prawda w Regulaminie przedstawionym przez pozwanego wraz z odpowiedzią na pozew są informacje, jakie czynniki mają wpływ na ustalania kursów walut przez pozwany Bank w Tabeli kursowej, brak jednak szczegółowych informacji wyjaśniających ten mechanizm. Ponadto brak na gruncie niniejszej sprawy potwierdzenia, iż jest to Regulamin, o którym mowa była w rzeczonej umowie i stanowiący jej integralną część.

Zdaniem Sądu Okręgowego oznacza to, że pozwanemu pozostawiono w istocie swobodne określenie kwoty podlegającej zwrotowi przez powódkę, ponieważ Umowa nie precyzuje sposobu, w jaki kredytujący bank wyznacza kursy walut w sporządzanej przez siebie Tabeli kursów. Pozwany bank miał zatem całkowitą dowolność przy określaniu kursów walut w Tabeli kursów, a następnie przy ich wykorzystaniu mógł jednostronnie określić kwotę (we frankach), którą powódka jako kredytobiorca miała zwrócić, i która stanowiła podstawę naliczania odsetek. Dochodziło zatem do jednostronnego określania przez kredytodawcę wysokości świadczenia kredytobiorcy, albowiem pozwany bank w oparciu o ustalony przez siebie kurs określał wysokość świadczenia kredytobiorcy wyrażonego w CHF stanowiącego równowartość kwoty, jaka została powódce wypłacona w złotych polskich.

W konsekwencji w ocenie Sądu pierwszej instancji w pierwotnym brzmieniu umowy pozwany Bank przyznawał sobie uprawnienie do jednostronnego ustalenia sposobu obliczenia wysokości kwoty kredytu postawionej do dyspozycji kredytobiorcy, wyrażonej w złotych polskich. Takie ukształtowanie stosunku pomiędzy stronami niniejszego sporu należało uznać za niedopuszczalne, jako wprowadzające do tego stosunku element nadrzędności jednej ze stron i podporządkowania drugiej, bez odwołania się do jakichkolwiek obiektywnych kryteriów, zakreślających granice swobody jednej ze stron. To zaś w ocenie Sądu a quo oznacza przekroczenie granic swobody umów określonych w art.353 1 k.c. i prowadzi do nieważności czynności prawnej, albowiem dotknięte nieważnością postanowienia dotyczyły głównego świadczenia kredytobiorcy, tj. zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu i zapłaty odsetek. Sąd podkreślił przy tym, że uznaniu określonej konstrukcji za nieważną, bo przekraczającą granice swobody umów, nie stoją na przeszkodzie regulacje dotyczące niedozwolonych postanowień umownych.

Niezależnie od powyższego w ocenie Sądu pierwszej instancji, nawet jeśli przyjąć, że klauzula umowna określająca wysokość kredytu, a wraz z nią cała umowa kredytu, jest ważna, to zawarte w umowie postanowienia określające sposoby wyliczenia kwoty kredytu i wysokości rat kredytu są abuzywne, a w konsekwencji bezskuteczne wobec kredytobiorców. Sąd odwołał się do treści art. 385 1 k.c. i wyjaśnił, że nie budziło sporu, iż powódka zawarła umowę jako konsument oraz, że umowa stanowiąca podstawę niniejszego sporu zawiera warunki, które nie były indywidualnie negocjowane z powódką. Treść umowy została sporządzona w oparciu o wzór, funkcjonujący u poprzednika prawnego pozwanego Banku i znajdujący zastosowanie w szeregu umów tego samego rodzaju. Zdaniem Sądu pierwszej instancji kwestionowane przez powódkę tzw. klauzule waloryzacyjne należało uznać za postanowienia niedozwolone, albowiem kształtują prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy, ponadto określają główne świadczenia stron, jednak zostały sformułowane w sposób niejednoznaczny.

Sąd Okręgowy podkreślił, że kredytobiorca nie został właściwie poinformowany o ryzyku kursowym. Zwrócił uwagę, że powódka zeznała, iż nie skupiała się na treści podpisywanych oświadczeń zawartych w treści umowy przedstawionej jej wg wzorca, uznając iż są konieczne do zawarcia rzeczonej umowy. Pozwany nie wykazał zaś, aby przedstawiono powódce symulację płaconych rat w złotych oraz w walucie obcej na przyszłość, w sytuacji, kiedy kurs franka nie jest stabilny, tak jak w okresie np. ostatnich 12 miesięcy. Nie posłużył się żadnym okresem celem dokonania porównania, kiedy waluta CHF była stabilna i kiedy taką stabilność traci. Nie przedstawiono powódce wykresów historycznych kursu CHF oraz wpływu wzrostu tego kursu na ratę kredytu i saldo kredytu w PLN. Skupiono się głównie na przedstawieniu pozytywów tej formy kredytu, poprzez wskazanie, że kredyt ten wiąże się z niższą miesięczną ratą jego spłaty w porównaniu do kredytu złotowego niepowiązanego z waluta obcą. W żaden sposób nie wykazał, że miało miejsce stosowne zaznajomienie powódki również z negatywną stroną tej formy kredytowania. Pozwany nie przedłożył żadnego dokumentu, który przedstawiałby realne zagrożenia, a potencjalnego kredytobiorcę zmuszałby do faktycznego zastanowienia się nad jego atrakcyjnością na przełomie bardzo długiego okresu kredytowania. Wskazano tylko i wyjaśniono, że kredyt w walucie obcej, na moment zawierania umowy kredytowej, jest korzystniejszy niż kredyt złotowy, tj. iż raty są po prostu niższe na skutek innego modelu oprocentowania kredytu, przy jednoczesnym wyraźnym braku przedstawienia symulacji, w jakich okolicznościach rata kredytu w walucie obcej może przewyższyć tę przedstawioną w złotych. W ocenie Sądu pierwszej instancji niedostateczna informacja o ryzyku walutowym, w zasadzie nieograniczonym, uniemożliwiała podjęcie racjonalnej decyzji dotyczącej zawarcia umowy kredytowej, a klauzule indeksacyjne zawierające niejednoznaczne i niezrozumiałe dla konsumenta warunki ryzyka kursowego naruszały równowagę kontraktową stron.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy przyjął, że powódka nie dysponowała odpowiednimi informacjami, których powinien udzielić jej pozwany Bank tak, aby mogła podjąć świadomą decyzję o zawarciu umowy kredytu, w której występuje element ryzyka kursowego, czyli odnoszący kwotę kredytu do franka szwajcarskiego oraz klauzule przeliczeniowe. W praktyce banki oferowały nowy produkt, a głównym jego atutem była zawsze niższa rata kredytu niż kredytu złotowego. Bezsporne jest, że banki informowały o ryzyku zmiany stopy procentowej oraz ryzyku kursowym, jednak były to informacje podawane w tle, bez jednoczesnych faktycznych symulacji ukazujących też negatywne strony tego kredytu. Z tego względu uznać należy, że kredytobiorca nie został poinformowany o nieograniczonym ryzyku kursowym, które de facto ponosił. Sąd wyjaśnił, że postanowienie umowy wyrażające kwotę kredytu w walucie waloryzacji należy ocenić jako sprzeczne z dobrymi obyczajami i naruszające w sposób rażący interesy konsumenta z uwagi na przerzucenie na tego ostatniego w całości ryzyka wzrostu kursu waluty w sytuacji faktycznego niedoinformowania konsumenta na etapie zawierania umowy o skutkach ryzyka kursowego i jego wpływu na wartość zobowiązania kredytobiorcy.

Ponadto przyznanie sobie przez pozwanego we wskazanych postanowieniach jednostronnej kompetencji do swobodnego ustalania kursów przyjmowanych do wykonania umowy także prowadzi do wniosku, że były one sprzeczne z dobrymi obyczajami i naruszały rażąco interesy powodów w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., oceniane na datę zawarcia umowy. Tym samym wbrew stanowisku pozwanego, należy uznać je za abuzywne. Dodatkowo Sąd Okręgowy wskazał, że analogiczne do kwestionowanych w niniejszej sprawie postanowienia umowy zostały już wcześniej uznane za abuzywne i wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone prowadzonego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Kwestionowane postanowienia umowy są przy tym niemal identyczne z uznanymi za niedozwolone i zarejestrowanymi pod numerem (...), (...) i (...).

Sąd Okręgowy wskazał również, że niezgodności klauzul indeksacyjnych z dobrymi obyczajami i z interesem powódki nie sanowała też ustawa z dnia 29 lipca 2011r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2011 r. Nr 165, poz. 984; dalej: „ustawa antyspreadowa”).

Reasumując Sąd Okręgowy uznał, że powódki nie wiążą te postanowienia umowy, których elementem jest ryzyko kursowe, o którym oni jako konsument nie została właściwie poinformowana na etapie zawierania umowy (art. 385 1 § 2 k.c.). Sąd podkreślił także, że od woli konsumenta zależne jest określenie, w jaki sposób ma być wykonywana umowa zawierająca postanowienia abuzywne. Zdaniem Sądu Okręgowego nie istnieje możliwość zastąpienia spornych klauzul kursowych innymi postanowieniami. Nie jest bowiem możliwe przekształcenie umowy kredytu denominowanego/indeksowanego w umowę o kredyt złotowy, z pozostawieniem oprocentowania według stawek LIBOR. Taka ingerencja byłaby przekształceniem umowy w stosunek prawny niezgodny z intencją stron oraz obowiązującym prawem. Ponadto kredyt indeksowany z oprocentowaniem charakterystycznym dla waluty obcej po wyeliminowaniu zapisów o sposobie wyliczania jego rat, nie stanie się, zdaniem Sądu, automatycznie kredytem złotówkowym oprocentowanym jak dla zobowiązań w walucie obcej, co więcej tego typu instrumenty w ogóle nie występują na rynku i trudno byłoby oszacować, jakie byłyby dla stron skutki ekonomiczne pozostawienia tego typu umowy. W konsekwencji powyższego oraz braku przepisów dyspozytywnych, które mogłyby zastąpić luki powstałe po wyeliminowaniu niedozwolonych klauzul (wbrew stanowisku pozwanego), w ocenie Sądu nie istnieje możliwość utrzymania w mocy umowy.

Sąd Okręgowy nie podzielił także stanowiska odnoszącego się do możliwości utrzymania przedmiotowej umowy na skutek zastosowania art. 358 § 2 k.c. i zastosowanie na tej podstawie do przeliczeń waluty obcej kursu średniego NBP. W ocenie Sądu pierwszej instancji umowa po wyeliminowaniu spornych klauzul musi być uznana za nieważną, albowiem nie posiada istotnych postanowień a także z tej przyczyny, że bez spornych postanowień nie zostałaby przez strony zawarta.

Sąd podkreślił, że powódka złożyła oświadczenie w zakresie wyrażenia woli stwierdzenia nieważności umowy, upatrując w tym rozwiązania najkorzystniejszego dla siebie. Nadto została poinformowana o konsekwencjach stwierdzenia jej nieważności, albowiem pozwany przedstawił wyliczenia na temat wysokości kwoty, o którą będzie się ubiegał o zwrot w przypadku uznania przez Sąd, że łącząca strony umowa jest nieważna, przedstawiając kwotę 287.047,95 zł, w tym wartości wypłaconego kapitału w kwocie 190.000,00 zł oraz 97.047,95 zł tytułem zwrotu wartości świadczenia Banku polegającego na udostępnieniu kwoty kapitału do korzystania i umożliwieniu korzystania z niego. Powódka jednoznacznie na rozprawie w dniu 10 września 2021 roku podniosła, że ma świadomość możliwości wystąpienia przez pozwany Bank ze wskazanymi roszczeniami i mimo to domaga się stwierdzenia nieważności przedmiotowej umowy kredytowej. Wobec powyższego, należało zdaniem Sądu pierwszej instancji uznać, że powódka poinformowana, zgodnie z wytycznymi TSUE, w drodze kontradyktoryjnej debaty, o konsekwencjach prawnych stwierdzenia nieważności umowy kredytowej, złożyła skuteczne oświadczenie woli w tym przedmiocie.

Mając na uwadze powyższe, Sąd na podstawie art. 189 k.p.c. orzekł jak w punkcie pierwszym wyroku. Oceniając roszczenie o zapłatę Sąd Okręgowy odwołał się do przepisów art. 405 k.c. i art. 401 § 2 k.c. i uznał, że należało je zakwalifikować jako roszczenie o nienależne świadczenie oparte na condictio sine causa. Sąd Okręgowy nie podzielił podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia roszczenia. Wobec powyższego powództwo o zapłatę zasługiwało na uwzględnienie, i pozwany Bank jako bezpodstawnie wzbogacony winien zwrócić powódce zgodnie z żądaniem pozwu w zakresie roszczenia o zapłatę kwotę 152.808,20 zł i 3.443,07 CHF – wobec czego Sąd orzekł jak w pkt II –III sentencji wyroku.

O odsetkach Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art.481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. W ocenie Sądu pierwszej instancji należało uznać, iż pozwany popadł w opóźnienie w zapłacie dopiero 14 -dnia po uzyskaniu wiedzy o wyrażonym przez powódkę jako konsumenta wyżej opisanym stanowisku – tj. 14- dnia po otrzymaniu odpisu pozwu w niniejszej sprawie, tj. od dnia 8 maja 2021 r.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd oparł na art. 100 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. – zasądzając od pozwanego na rzecz powodów kwotę 6.434,00 tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając go w całości.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

I.naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, to jest:

1) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wyprowadzenie wniosków wprost sprzecznych z treścią materiału dowodowego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia, brak wszechstronnego rozważenia całego zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz błędną w świetle zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego ocenę dowodów, polegająca na bezpodstawnym przyjęciu, że:

- w umowie brak wyjaśnienia, w jaki sposób ustalane są kursy walut publikowanych tabeli kursowej, podczas gdy kryteria ustalania kursów kupna, sprzedaży, spreadu walutowego zostały sprecyzowane w obowiązującym w dacie wnioskowania o kredyt Regulaminie;

- pozwany bank miał całkowitą dowolność przy określaniu kursów walut w Tabeli kursów, chociaż Sąd pominął, że kryteria te odnosiły się do czynników rynkowych (obiektywnych, niezależnych od decyzji banku) oraz zostały sprecyzowane w Regulaminie, stanowiącym integralną część umowy (§ 25 umowy);

- bank uchybił obowiązkom informacyjnym, podczas gdy informacje te zostały powodowi kompleksowo przedstawione w procesie kontraktowania a zmienność kursów jest wiedzą oczywistą ( oświadczenie zawarte w punkcie XVI wniosku kredytowego oraz w § 30 umowy);

- kredytobiorca nie został należycie poinformowany o ryzyku kursowym, podczas gdy pracownicy mieli obowiązek informowania o ryzyku walutowym, co powinno skutkować uznaniem, że oświadczenia zawarte we wniosku kredytowym (pkt XVI., s. 7), jak również samej umowie (§ 30 ust. 1 i 2 umowy), odzwierciedlały rzeczywisty zakres danych przekazanych powodowi przed zawarciem umowy;

- ofertę przedstawiono powódce jako najkorzystniejszą, doradca finansowy odnosząc się do wahań kursu wskazywał, iż są one niewielkie a kurs jat stabilny, podczas gdy kredytobiorca nie mógł otrzymać takich informacji, gdyż pracownikom banku nie było wolno formułować zapewnień, o tym, że kurs danej waluty nie wzrośnie bądź wzrost ten będzie znikomy, równocześnie zabronione było zachęcanie klientów i wpływanie w jakikolwiek sposób na ich decyzje co do wyboru kredytu;

- pominięciu przez Sąd okoliczności, że już w chwili kontraktowania z bankiem (początek roku 2010) powód miał możliwość zaobserwowania drastycznego wzrostu kursu waluty CHF, który miał miejsce przełomie roku 2008 i 2009- wzrost kursu CHF w od lipca 2008 r. do lutego 2009 r. wyniósł ok. 68 %, ponadto powód posiadał wykształcenie wyższe, a pomimo to został ponownie pouczony przez bank o ryzyku kursowym oraz ryzyku stopy procentowej związanym z wybranym przezeń produktem finansowym, co prowadzi do przekonania, że:

- bank dochował standardów informacyjnych pozwalających na podjęcie przez stronę powodową świadomej decyzji co do wyboru oferty kredytu indeksowanego kursem CHF;

- powód nadużywa zarzutu abuzywności po to, by uchylić się od skutków prawnych zawartej w przeszłości umowy o kredyt indeksowany, bowiem umowa okazała się mniej korzystna niż powód zakładał, z przyczyn niezależnych od banku, a będących wynikiem zmiany wysokości kursów CHF/ PLN;

- postanowienia odnoszące się do indeksacji kwoty kredytu do waluty obcej nie były przedmiotem indywidualnych uzgodnień, albowiem umowa została przygotowana na standardowym wzorze, chociaż z treści zgromadzonego w sprawie dowodowego, m. in. wniosku o udzielenie kredytu wynika, że kredytobiorca miał rzeczywisty wpływ i realną możliwość oddziaływania na to czy zawiera umowę PLN, czy waloryzowaną kursem waluty obcej oraz na wybór waluty waloryzacji;

- pozwany stosował nieprawidłowe kursy, ustalał je w sposób arbitralny czy dowolny, chociaż okoliczność określania kursów nie została w żaden sposób zweryfikowana;

- główną przyczyną determinującą uznanie nieważności umowy oraz uznanie postanowień umowy za sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz w sposób rażący naruszający interes powoda jest brak skonkretyzowania w postanowieniach samej umowy zasad ustalania kursu, co nie miało miejsca, bo sprecyzowanie to zostało dokonane w regulaminie, a także istniała możliwość spłaty kredytu bezpośrednio w walucie CHF, czyli z pominięciem tabel kursowych banku, która zapewniona kredytobiorcy już w chwili zawarcia umowy (§ 24 regulaminu);

- wzrost salda w przeliczaniu na PLN nie wynikał z nieprawidłowości po stronie banku, ale z ryzyka kursowego, czyli wzrostu kursu CHF/PLN, co powinno być uwzględnione przy zaciąganiu wszelkich zobowiązań, dla których dana waluta nie jest walutą bazową, w której uzyskuje się przychody do regulowania płatności ratalnych;

2) art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. oraz w zw. 231 k.p.c. w zw. z art.235 2 § 2 k.p.c. poprzez pominięcie takich dokumentów jak m. in.:

- protokół rozprawy przed SR dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi zawierający zeznania M. D.;

-Regulamin udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach (...) z dnia 31 grudnia 2009 r., stanowiący załącznik nr (...) do Pisma Okólnego nr (...), który powinien być uznany za dowód wiarygodny i istotny dla rozstrzygnięcia sprawy;

- Ekspertyza (...) określała m. in. czynniki wpływające na wysokość kursów walut, zasady ustalania kursów walut, konieczności wyodrębnienia kursów kupna i kursów sprzedaży, czynniki wpływające na wysokość spreadu;

Zdaniem skarżącego w efekcie wyżej opisanych błędów doszło do błędnego ustalenia stanu faktycznego sprawy i uznania, że bank wyłączył możliwość indywidualnych negocjacji postanowień umowy, potraktował kredytobiorcę w sposób niesprawiedliwy i niesłuszny, niedoinformował go o treści zawartej umowy, czym naruszył dobre obyczaje kontraktowe i interesy kredytobiorcy, czego dalszym i kluczowym następstwem było uznanie, że umowa zawiera postanowienia niedozwolone, co skutkuje jej nieważnością;

3) art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez:

- przyznanie pełnej wiarygodności zeznaniom powoda, pomimo że zeznania pozostają w ci z treścią dowodów z dokumentów, które stanowiły podstawę orzekania i które pochodziły z okresu kontraktowania, w szczególności z treścią samej umowy i oświadczeniami złożonymi już we wniosku kredytowym;

- wybiórcze potraktowanie zeznań powoda i oparcie rozstrzygnięcia o jedynie tę ich część, która odpowiadała z góry przyjętemu założeniu o niedozwolonym charakterze postanowień umowy i nieważności umowy, przy zupełnym pominięciu okoliczności obciążających powoda, jak nieprzywiązywanie uwagi do treści umowy i kierowanych do kredytobiorcy pouczeń;

- niedostatecznym uwzględnianiu okoliczności indywidualizujących analizowany stosunek a tym samym sprowadzenie powoda do roli niczego nieświadomego kredytobiorcy, dla którego zrozumienie konstrukcji kredytu powiązanego z walutą obcą i zmiennym oprocentowaniem wykracza poza jego możliwości intelektualne;

w następstwie czego doszło do błędnej kwalifikacji zeznań powoda jako spójnych, logicznych i zgodnych z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym;

4)art. 2352 § 1 pkt 2) i 3) oraz § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. zw. z art. 278 § 1 k.p.c. przez pominięcie dowodu z opinii biegłego ds. bankowości:

5) art. 3 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. przez pozbawione podstaw przyjęcie, iż powodowa udowodniła roszczenie dochodzone pozwem;

6)art. 327 1 § 1 pkt 2) k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez zaniechanie należytego uzasadnienia wyroku:

- brak wskazania przyczyn, które spowodowały, że klauzula indeksacyjna i klauzule przeliczeniowe są sprzeczne z dobrymi obyczajami i naruszają w sposób rażący interesy konsumentów;

- brak należytej analizy okoliczności wskazujących na to, czy unieważnienie umowy może być niekorzystne dla powoda;

7) art. 365 § 1 k.p.c. w zw. z 479 ( 43) k.p.c. w zw. z art. 9 ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r., poz. 1634) poprzez nieprawidłową wykładnię i przyjęcie, że Sąd pozostaje związany wyrokiem SOKIK;

Obrazę przepisów prawa materialnego:

1)art. 189 k.p.c. poprzez stwierdzenie nieważności umowy kredytu, podczas gdy powód nie wykazał interesu prawnego w uzyskaniu tego typu rozstrzygnięcia;

2) art.58 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 Pr. bank, poprzez uznanie, że umowa kredytu jest nieważna z uwagi na przekroczenie granic swobody umów;

3) art. 385 1 § 1 k.c. w zw. z art. 69 pr. bank, w zw. z art. 353 1 k.c. poprzez stwierdzenie nieważności umowy co było wynikiem błędnego utożsamienia klauzuli indeksacyjnej z klauzulami przeliczeniowymi i ich kwalifikacji jako postanowień dotyczących głównego świadczenia stron;

4) art.385 1 § 1 k.c. zw. z art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i 2 pkt 2 Pr. Bank. w zw. z art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13 w zw. z art. 69 ust. 2 pkt 4a Pr. Bank. w zw. z art. 1 ust. 2 Dyrektywy 93/13 poprzez uznanie, że umowa kredytu jest nieważna, podczas gdy przesądzenie o abuzywności tzw. klauzul przeliczeniowych nie oznacza automatycznej abuzywności postanowień dotyczących ryzyka walutowego (całego mechanizmu indeksacyjnego);

5) art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że powód wyraził zgodę na zastosowanie przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych i zastosowanie tych przepisów, podczas gdy Sąd w sposób niepełny poinformował kredytobiorcę o konsekwencjach uznania postanowień umowy za niedozwolone, w tym również o konsekwencjach stwierdzenia nieważności umowy;

6)art. 385 1 § 1 i § 3 k.c. poprzez przyjęcie, iż klauzule waloryzacyjne są sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interesy kredytobiorcy oraz nie podlegały indywidualnemu uzgodnieniu, zaś sam mechanizm ustalania przez bank kursów waluty jako pozostawiający bankowi swobodę w ustalaniu wysokości tego kursu jest w oczywisty sposób niedozwolony;

7)art. 385 2 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. poprzez pominięcie - przy ocenie zgodności spornego postanowienia z dobrymi obyczajami - szeregu okoliczności mających miejsce w dacie zawarcia umowy kredytu przez strony i dokonanie tej oceny w oderwaniu od tych okoliczności, co jest charakterystyczne dla abstrakcyjnej klauzuli dokonywanej w postępowaniu o uznanie postanowień wzorca umowy za abuzywne, nie zaś dla kontroli incydentalnej;

8)art. 111 ust. 1 pkt 4) Pr. Bank. w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. poprzez błędne przyjęcie, że do naruszenia dobrych obyczajów lub rażącego naruszenia interesów kredytobiorcy dochodzi w sytuacji tworzenia przez bank samodzielnie kursów publikowanych przez bank w tabelach kursowych, co wyklucza po stronie kredytobiorcy możliwość dokonywania samodzielnych przeliczeń;

9)art. 65 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 3 Pr. bank., art. 358 § 2 k.c. oraz z motywem 13 Dyrektywy 93/13 poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji, gdy ze stanu faktycznego sprawy wynika, że wolą stron było zawarcie umowy kredytu indeksowanego walutą obcą, a w konsekwencji, w przypadku, gdy wynik kontroli incydentalnej wykazałby niedozwolony charakter klauzul przeliczeniowych, to Sąd winien był dokonać takiej wykładni oświadczeń woli stron kredytu, która pozwoliłaby na utrzymanie waloryzacyjnego charakteru umowy;

10)art. 358 § 2 k.c. poprzez pominięcie, że w polskim porządku prawnym istnieje zarówno zwyczaj stosowania dla rozliczeń kursu średniego NBP, jak i norma dyspozytywna pozwalająca zniwelować braku kursu w umowie, w wypadku niemożności odtworzenia treści umowy w drodze wykładni, która powinna mieć zastosowanie w analizowanej sprawie, skoro powołany przepis wszedł w życie w dniu 24 stycznia 2009 r., czyli obowiązywał w chwili zawarcia umowy kredytu, czego nie uwzględniono, poprzestając na powołaniu się na tezy wyroku TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C – 260/18;

11) art. 481 §1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c., art. 69 ust.1 Pr. Bank. poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, że roszczenie odsetkowe staje się wymagalne w związku z wezwaniem do zapłaty poczynionym przez wierzyciela, podczas gdy zobowiązania zwrotu świadczeń obu stron powstają i stają się wymagalne dopiero z momentem orzeczenia o nieważności umowy kredytu;

Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości.

Na podstawie art. 380 k.p.c. skarżący wniósł o dokonanie kontroli prawidłowości postanowienia Sądu pierwszej instancji o pominięciu dowodu z uzupełniającej opinii biegłego do spraw bankowości.

W odpowiedzi na apelację (k.251-260) strona powodowa wniosła o jej oddalenie.

W toku postępowania apelacyjnego strona pozwana podniosła zarzut zatrzymania kwoty 42.685,24 zł oraz 27.614, 86 CHF do czasu zaoferowania przez kredytobiorcę zwrotu świadczenia wzajemnego w postaci kwoty 190.000 zł z tytułu środków udostępnionych przez bank na podstawie umowy oraz kwoty 60.697,57 zł z tytułu wynagrodzenia za udostępnienie kapitału (k.277-286).

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył co następuje:

Apelacja nie była uzasadniona.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za własne, podobnie podziela dokonaną przez Sąd ocenę dowodów, oraz ocenę prawną poczynionych w sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych w zakresie braku podstaw prawnych do dalszego utrzymywania w obrocie prawnym przedmiotowej umowy, jakkolwiek z nieco innym uzasadnieniem, aniżeli wskazał Sąd pierwszej instancji.

Przechodząc do poszczególnych zarzutów apelacji, w pierwszej kolejności należało odnieść się do zarzutów naruszenia prawa procesowego, gdyż od tego zależało, czy prawidłowo zastosowano przepisy prawa materialnego.

Odnosząc się do najdalej idącego zarzutu naruszenia art. 327 1 § 1 pkt 2) k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. mającego polegać braku wskazania przyczyn, które spowodowały, że klauzula indeksacyjna i klauzule przeliczeniowe są sprzeczne z dobrymi obyczajami i naruszają w sposób rażący interesy konsumentów i braku należytej analizy okoliczności wskazujących na to, czy unieważnienie umowy może być niekorzystne dla powoda, to w ocenie Sądu Apelacyjnego zachowało swoją aktualność ugruntowane na tle obowiązywania art. 328 § 2 k.p.c. orzecznictwo, zgodnie z którym naruszenie tego przepisu może być podstawą skutecznej apelacji tylko w wyjątkowych okolicznościach, tj. wtedy gdy wady uzasadnienia uniemożliwiają dokonanie kontroli instancyjnej lub kasacyjnej (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2000 r., I CKN 272/00, LEX nr 1222308; z dnia 14 listopada 2000 r., V CKN 1211/00, LEX nr 1170145.).

W ocenie Sądu Apelacyjnego uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera wszystkie niezbędne elementy o jakich mowa art. 327 1 k.p.c.: podstawę faktyczną, ocenę dowodów oraz ocenę prawną poczynionych ustaleń faktycznych i pozwala na merytoryczną ocenę prawidłowości zaskarżonego rozstrzygnięcia. Wbrew zarzutom skarżącego uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera wystarczający wywód wyjaśniający, dlaczego Sąd pierwszej instancji uznał postanowienia umowne odnoszące się do mechanizmu indeksacyjnego za abuzywne i umożliwia to merytoryczną kontrolę zaskarżonego wyroku w tym zakresie. Sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu wskazał także, że powódka złożyła dołączone do pozwu oświadczenie, iż „wyraża zgodę na stwierdzenie nieważności umowy i ocenia to jako rozwiązanie korzystne dla siebie” (k.26). Potwierdziła to także na rozprawie w dniu 10 września 2021 r. (k.136, 00:17:31- 00:18:10). Ocena, czy takie oświadczenie jest wystarczające dla uznania, iż powódka nie wyraziła „świadomej ” woli co do dalszego obowiązywania postanowień umownych nie jest kwestią odnoszącą się do uzasadnienia zaskarżonego wyroku, ale tego, czy zostały spełnione przesłanki do stwierdzenia trwałej bezskuteczności (nieważności) przedmiotowej umowy.

Dalej skarżący upatrywał naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w „wyprowadzeniu wniosków wprost sprzecznych z treścią materiału dowodowego, braku wszechstronnego rozważenia całego zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz błędnej w świetle zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego ocenie dowodów”.

Zarzuty te koncentrowały się przede wszystkim na wykazaniu, że Sąd pierwszej instancji wadliwie ustalił, że:

-w umowie brak wyjaśnienia, w jaki sposób ustalane są kursy walut publikowanych tabeli kursowej,

- pozwany bank miał całkowitą dowolność przy określaniu kursów walut w Tabeli kursów i ustalał je w sposób arbitralny,

- bank uchybił obowiązkom informacyjnym a tym samym kredytobiorca nie został należycie poinformowany o ryzyku kursowym,

- ofertę przedstawiono powódce jako najkorzystniejszą a doradca finansowy odnosząc się do wahań kursu wskazywał, iż są one niewielkie a kurs jest stabilny,

- pominięciu okoliczności, że już w chwili kontraktowania z bankiem (początek roku 2010) powód miał możliwość zaobserwowania drastycznego wzrostu kursu waluty CHF, który miał miejsce przełomie roku 2008 i 2009 - wzrost kursu CHF w od lipca 2008 r. do lutego 2009 r. wyniósł ok. 68 %, ponadto powód posiadał wykształcenie wyższe,

- powód nadużywa zarzutu abuzywności po to, by uchylić się od skutków prawnych zawartej w przeszłości umowy o kredyt indeksowany, postanowienia odnoszące się do indeksacji kwoty kredytu do waluty obcej nie były przedmiotem indywidualnych uzgodnień,

- pominięcie, że sprecyzowanie zasad ustalania kursu zostało dokonane w regulaminie, a także istniała możliwość spłaty kredytu bezpośrednio w walucie CHF, czyli z pominięciem tabel kursowych banku, która zapewniona było kredytobiorcy już w chwili zawarcia umowy (§ 24 regulaminu);

- wzrost salda w przeliczaniu na PLN nie wynikał z nieprawidłowości po stronie banku, ale z ryzyka kursowego, czyli wzrostu kursu CHF/PLN.

Zarzuty te były w ocenie Sądu Apelacyjnego chybione.

Po pierwsze, wbrew zarzutom skarżącego, z poczynionych ustaleń wynika, że umowy kredytu takie, jak w niniejszej sprawie były zawierane na podstawie wzorca umownego przygotowywanego przez profesjonalistę, w tym przypadku poprzednika prawnego pozwanego Banku.

Z logicznych i spójnych zeznań powódki (k.135-135, 00:03:27 – 00:17:31) wynika przy tym, że „nie podejmowała prób negocjacji umowy. Projekt umowy nie został mi wydany wcześniej celem zapoznania się. Nie przyszło mi do głowy, że mogę to zrobić”.

Sąd Apelacyjny podziela wyrażone w judykaturze stanowisko, że o indywidualnym uzgodnieniu treści umowy można mówić wówczas, gdy strony wprowadzają do umowy nowe, nieprzewidziane wcześniej przez przedsiębiorcę rozwiązania a nie stan „braku negocjacji” co do treści umowy opracowanej przez przedsiębiorcę, czy też „potencjalną możliwość negocjacji”. W orzecznictwie wyjaśniono, że „w celu ustalenia czy konkretne postanowienie umowne należy kwalifikować jako „nieuzgodnione (uzgodnione) indywidualnie” należy zbadać, czy konsument miał na treść danego postanowienia „rzeczywisty wpływ” (art. 385 1 § 3 k.c.), co zwykle nie będzie miało miejsca w przypadku postanowień umowy przyjętych z wzorca zaproponowanemu konsumentowi przez przedsiębiorcę. Dla zrealizowania przesłanki rzeczywistego wpływu konsumenta na treść postanowień umownych nie wystarczy wykazanie, że konsument dowiedział się o treści klauzuli w odpowiednim czasie, a strony prowadziły w tym przedmiocie negocjacje. Konieczne jest udowodnienie wspólnego ustalenia ostatecznego brzmienia klauzuli, w wyniku rzetelnych negocjacji w ramach, których konsument miał realny wpływ na treść określonego postanowienia umownego, chyba że zostało ono sformułowane przez konsumenta i włączone do umowy na jego żądanie”. (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2019 r., I CSK 462/18, LEX nr 2629877).

Przenosząc to na grunt niniejszej sprawy trafnie zwrócił uwagę Sąd Okręgowy, że skarżący nie udowodnił (art.385 1 § 4 k.c.), aby przedmiotowe klauzule tworzące mechanizm indeksacyjny były wspólnie ustalane przez strony umowy i aby powódka miał „rzeczywisty wpływ” na ustalenie ich treści. Nie powinno przy tym budzić wątpliwości, że to, iż powódka ostatecznie wybrała we wniosku kredytowym (k.94 - 98) kredyt indeksowany do waluty CHF nie oznacza, że miała wpływ na treść klauzul indeksacyjnych. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie sposób jednak uznać, aby zawarcie umowy kredytu indeksowanego do CHF i rezygnacja z kredytu w PLN automatycznie skutkowało uznaniem, że każde postanowienie umowy dotyczące mechanizmu indeksacji było uzgodnione indywidualnie, niezależnie od tego, że z zeznań powódki jednoznacznie wynikało, iż „nie przedstawiono mi oferty w złotówkach” (k.135, 00:03:27 – 00:17:31). W istocie jednak zdaniem Sądu Apelacyjnego okoliczność, czy powódka posiadała zdolność kredytową do uzyskania kredytu złotowego byłą prawnie obojętna dla oceny przesłanek abuzywności postanowień umownych dotyczących mechanizmu indeksacyjnego. Nawet bowiem gdyby uznać, że powódka mogła zaciągnąć kredyt złotowy, to po pierwsze, fakt, iż wybrała kredyt indeksowany nie świadczy o negocjacji postanowień umownych dotyczących tego mechanizmu a po wtóre nie rozwiązuje problemu zadośćuczynienia obowiązkom informacyjnym w zakresie ryzyka walutowego.

Odnośnie do zarzutów wadliwego ustalenia, że „bank uchybił obowiązkom informacyjnym” to podkreślenia wymaga, iż Sąd pierwszej instancji nie kwestionował autentyczności oświadczenia powódki zwartego we wniosku kredytowym (k.94 - 98), w którym przyznała, że „pracownik (...) Banku S.A. przedstawił jej w pierwszej kolejności ofertę kredytu/pożyczki hipotecznej w polskim złotym. Po zapoznaniu się z tą ofertą zdecydowała, iż dokonuje wyboru oferty kredytu/pożyczki hipotecznej waloryzowanej kursem walut obcych, mając pełną świadomość ryzyka związanego z tym produktem, a w szczególności tego, że niekorzystna zmiana kursu waluty oraz wysokości spreadu walutowego spowoduje wzrost comiesięcznych rat spłaty kredytu/pożyczki hipotecznej, wzrost całego zadłużenia oraz wzrost kosztów obsługi kredytu oraz, że jest świadoma ponoszenia tego rodzaju ryzyka związanego z wybranym przez nią produktem kredytowym. Otrzymała prezentację symulacji kredytowych obrazujących wysokość comiesięcznych rat spłaty kredytu oraz kosztów obsługi kredytu wg kursów wymiany walut, wysokości spreadu walutowego i stóp procentowych obowiązujących w Banku w dniu złożenia wniosku oraz wysokość comiesięcznych rat spłaty kredytu oraz kosztów obsługi kredytu w przypadku niekorzystnych wahań kursów walut, zmiany wysokości spreadu walutowego oraz stóp procentowych” (k.97).

Sąd pierwszej instancji nie podważał także autentyczności oświadczenia z § 30 ust.2 umowy (k.32v), w którym potwierdziła, że „została dokładnie zapoznana z warunkami udzielania kredytu złotowego waloryzowanego kursem waluty obcej, w tym w zakresie zasad dotyczących spłaty kredytu i w pełni je akceptuje. Kredytobiorca jest świadomy, że z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi kredytu”.

Z poczynionych ustaleń wynika jednak, co pomija skarżący, że w istocie powódka nie miała wpływu na treść tego oświadczenia, gdyż stanowiło ono wzorzec stosowany przez pozwanego, zaś udzielenie kredytu było uzależnione od ich podpisania. Nie udzielono jednak powódce pełnej i rzetelnej informacji o ryzykach, przedstawiając walutę CHF jako walutę stabilną. Z zeznań powódki wynika bowiem, że „nie przedstawiono mi żadnych wykresów historycznych dotyczących kursu CHF. Mówiono mi tylko, że jest stabilny. Nie mówiono mi, jaki kurs był w przeszłości. Nie tłumaczono mi zależności pomiędzy wzrostem kursu CHF a wysokością salda i raty w złotówkach. Nie przedstawiono mi symulacji na przyszłość”. (vide: zeznania powódki k.135, 00:03:27 – 00:17:31).

W ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest zatem podstaw do przyznania wyżej wskazanym oświadczeniom waloru konwalidującego abuzywność klauzuli ryzyka walutowego rozumianej jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do waluty CHF, co należy jednak zdaniem Sądu Apelacyjnego rozpatrywać przede wszystkim na płaszczyźnie zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego, w kontekście spełnienia przesłanek abuzywności postanowień umownych (art. 385 1 k.c.) - o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia. Podkreślenia przy tym wymaga, że czym innym jest akcentowana przez skarżącego „oczywistość wiedzy o zmienności kursów walut”, a czym innym udzielenia wyczerpujących informacji, że ryzyko walutowe jest w istocie nieograniczone i jakie skutki może wywołać znaczna deprecjacja waluty PLN w stosunku do waluty CHF (ryzyko walutowe). Wprawdzie bowiem powódka, wybierając kredyt indeksowany do waluty obcej CHF otrzymała możliwość korzystania z niższego oprocentowania kredytu, to jednak okoliczność ta nie rekompensowała w pełni obciążenia jej nieograniczonym ryzkiem walutowym. W szczególności nie określono żadnej umownej granicy wzrostu kursu waluty indeksacji, powyżej której wzrost ten nie wpływałby już na wysokość salda zadłużenia i na wysokości raty. W przypadku znacznego wzrostu kursu waluty obcej wzrastała kwota pozostałego do spłaty kapitału wyrażonego w walucie polskiej, co powodowało, że korzystniejsze oprocentowanie nie przekładało się na korzyść równoważącą ponoszone ryzyko walutowe. Deprecjacja waluty PLN w stosunku do waluty CHF mogła zatem doprowadzić nie tylko do wzrostu raty kredytu ale także salda zadłużenia, co mogło nie być rekompensowane niższym oprocentowaniem kredytów indeksowanych do waluty obcej. O takim ryzyku kredytobiorca winien być wprost uprzedzony przed zawarciem umowy kredytu powiązanego z walutą obcą. Skoro skarżący zarzuca pominięcie okoliczności, „że już w chwili kontraktowania z bankiem (początek roku 2010) powód miał możliwość zaobserwowania drastycznego wzrostu kursu waluty CHF, który miał miejsce przełomie roku 2008 i 2009- wzrost kursu CHF w od lipca 2008 r. do lutego 2009 r. wyniósł ok. 68 %”, to zdaniem Sądu Apelacyjnego właśnie na poprzedniku prawnym pozwanego – jako przedsiębiorcy - spoczywał obowiązek wyraźnego wyeksponowania tej okoliczności po to, aby kredytobiorca miał świadomość podejmowanego ryzyka, a nie poprzestawać na ogólnikowym oświadczeniu „o zapoznaniu się z ryzykiem walutowym”.

Dalej skarżący – w kontekście zarzutu naruszenia art.233 § 1 k.p.c. – kwestionował ustalenie, że pozwany stosował nieprawidłowe kursy, ustalał je w sposób arbitralny, czy dowolny.

Podobnie jak wyżej, zarzut dotyczący dowolności w zakresie kształtowania kursów wymiany walut w ocenie Sądu Apelacyjnego winien być rozpatrywany na płaszczyźnie oceny naruszenia przepisów prawa materialnego, to jest w szczególności art.385 1 k.c. Trafnie przy tym Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, iż dla oceny abuzywności klauzul tworzących mechanizm indeksacyjny nie miała prawnego znaczenia praktyka jego stosowania, ale treść postanowień umownych tworzących ten mechanizm w momencie zawarcia umowy (zob. uchwała SN 7 sędziów z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2, art. 385 2 k.c.) i to, czy przedsiębiorca miał możliwość skorzystania z niedozwolonych klauzul umownych a nie to, czy z nich w rzeczywistości korzystał. Sąd Apelacyjny podziela wyrażony w orzecznictwie pogląd, że „postanowienia umowy zawartej z konsumentem, przyznające bankowi swobodę kształtowania kursu waluty obowiązującego w ramach stosunku umownego, a przez to swobodę kształtowania wysokości świadczenia własnego i drugiej strony, należy uznać za niedozwolone postanowienia umowne, choćby bank w rzeczywistości korzystał z tej swobody w sposób oględny, nie naruszając rażąco interesów drugiej strony“ (zob. wyrok SN z 30 czerwca 2022 r., II CSKP 656/22, OSNC, z.4 z 2022 r., zbiór dodatkowy, poz.52).

Co do zarzutu wadliwego ustalenia, że w umowie brak jest wyjaśnienia, w jaki sposób ustalane są kursy walut publikowanych tabeli kursowej oraz pominięcia, że sprecyzowanie zasad ustalania kursu zostało dokonane w regulaminie, to nawet gdyby uznać, że Regulamin Udzielania Kredytów i Pożyczek Hipotecznych – w ramach (...) (załącznik numer (...)do PO (...) k.82-85) stanowił integralną część przedmiotowej umowy, to nie sposób uznać, aby w regulaminie został w sposób transparentny sprecyzowany sposób ustalania kursów.

Z § 2 ust.1 regulaminu wynika bowiem, że „kursy kupna/ sprzedaży walut publikowane w tabeli kursowej (...) Banku, stosowane do uruchomienia i spłaty kredytów waloryzowanych podawana są za pośrednictwem:

a)strony internetowej (...),

(...),

c)sieci placówek.

2.Wysokość ustalania kursów kupna/sprzedaży walut obowiązujących w danym dniu roboczym może ulegać zmianie. Decyzja o zmianie wysokości kursów jak również częstotliwości zmiany podejmowana jest samodzielnie przez (...) z uwzględnieniem czynników wymienionych w ust.4, to jest:

a)bieżących notowań kursów wymiany walut na rynku międzynarodowym,

b)podaży i popytu waluty na rynku krajowym,

c)różnicy stóp procentowych oraz stóp inflacji na rynku krajowym,

d)płynności rynku walutowego,

e)stanu bilansu płatniczego i handlowego. (§ 2 ust.2 i 4 Regulaminu, k.82 - 84)

Powyższe kryteria były w ocenie Sądu na tyle ogólnikowe i dawały ponadto bankowi możliwość „samodzielnego podjęcia decyzji” w zakresie ustalenia kursu, że nie sposób uznać, aby ustalenie Sądu pierwszej instancji odnośnie do wynikającej z umowy dowolności ustalania tych kursów przez pozwanego było wadliwe.

Odnośnie to zarzutu pominięcia treści § 24 Regulaminu (k.84 v), z którego wynikało, że „w przypadku kredytów i pożyczek waloryzowanych kursem walu wymienialnych Kredytobiorca w okresie kredytowania może złożyć pisemny wniosek o zmianę waluty, w której występuje spłata rat kredytu bezpośrednio na walutę waloryzacji, bez przeliczania wysokości raty na złote (ust.1) a zmiana waluty spłaty kredytu wymaga zawarcia aneksu do umowy” (ust.2), w ocenie Sądu Apelacyjnego z treści tego postanowienia wynikało, że możliwość spłaty kredytu w walucie CHF uzależniona była od uprzedniej zgody banku (konieczny był wniosek i zawarcie aneksu). Z powyższego nie wynika, aby powódka już od chwili zawarcia umowy mogła swobodnie zdecydować o przystąpieniu do spłaty kredytu w walucie obcej. Wymagało to akceptacji poprzednika prawnego pozwanego banku. Tym samym strony nie przewidziały prostego zaliczania świadczeń w walucie obcej - gdyby powódka była do nich gotowa - na saldo kredytu. Kredyt został wypłacony i był spłacany w walucie polskiej – do czasu zawarcia aneksu - a waluta obca wskazana w umowie pełniła w nim wyłącznie funkcję waloryzacyjną (zob. uzasadnienie wyroku SN z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 405/22, nie publik.). Nawet zresztą gdyby przyjąć hipotetyczną możliwość spłaty kredytu w walucie CHF od samego początku obowiązywania umowy - nie rozwiązuje to problemu przeliczenia kursu w dniu uruchomienia kredytu a przede wszystkim nie rozwiązuje problemu zadośćuczynienia obowiązkowi informacyjnemu w zakresie ryzyka walutowego – o czym będzie szerzej mowa w związku z oceną zarzutów naruszenia prawa materialnego.

Co do zarzutu „nadużywania przez powoda zarzutu abuzywności”, to nie dotyczy on kwestii związanej z oceną materiału dowodowego oraz poczynionych ustaleń lecz może być co najwyżej rozpatrywany na płaszczyźnie materialnoprawnej.

Przechodząc do oceny pozostałych zarzutów naruszenia prawa procesowego, za częściowo uzasadniony należało uznać zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. oraz w zw. 231 k.p.c. w zw. z art.235 ( 2) § 2 k.p.c. mający polegać na pominięciu dokumentu w postaci „Regulaminu udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach (...)z dnia 31 grudnia 2009 r., stanowiący załącznik nr (...) do Pisma Okólnego nr (...)” (k.82 - 85). W ocenie Sądu Apelacyjnego istnieją podstawy do uznania, że Regulamin ten obowiązywał w dacie zawarcia przedmiotowej umowy. Jak już to jednak wyżej wskazano, z treści tego Regulaminu nie można wysnuć wniosków o braku dowolności w zakresie ustalania kursów walut na podstawie tabel kursowych banku.

Co do zarzutu pominięcia protokołu rozprawy przed SR dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi zawierającego zeznania M. D. (k.55 – załącznik na płycie CD), to Sąd pierwszej instancji tego dowodu nie pominął ( vide: strona 8 uzasadnienia zaskarżonego wyroku) i uznał je za wiarygodne (strona 17 uzasadnienia zaskarżonego wyroku), zwrócił jednak trafnie uwagę, że świadek ten nie brał udziału w zawieraniu przedmiotowej umowy, nie posiadał zatem wiedzy, jakie faktycznie informacje przekazano powódce. Okoliczność bowiem, jakie modelowe procedury obowiązywały w banku w dacie zawarcia umowy w zakresie udzielania kredytu hipotecznego indeksowanego (waloryzowanego) do waluty obcej była praw nie irrelewantna - prawne znaczenie miało to, jaka istotnie informacja została przekazana powódce, a nie jaka obiektywnie powinna być przekazana i jakie procedury miały obowiązywać.

Podobnie za chybiony należało uznać zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 235 ( 2) § 2 k.p.c. mający polegać na pominięciu „Ekspertyzy (...) (k.54 płyta CD). Zgodzić należało się ze stanowiskiem Sądu pierwszej instancji, że ekspertyza mogła być potraktowana jedynie jako uzupełnienie argumentacji strony pozwanej, a nie jako źródło ustaleń faktycznych. Jak już to wcześniej wskazano, to, w jaki sposób bank ustalał kursy było w istocie prawnie obojętne dla oceny abuzywności postanowień umownych kształtujących mechanizm indeksacyjny.

Sąd Apelacyjny nie podzielił także zarzutów naruszenia art. 299 k.p.c. w zw. z art. 233 k.p.c. który miał polegać na przyznaniu pełnej wiarygodności zeznaniom powódki o nienegocjowanym charakterze umowy, brakach w jej wiedzy o udzielonym kredycie i zasadach jego funkcjonowania, w tym ryzyku walutowym.

Jak już to wcześniej wyjaśniono, wybór kredytu indeksowanego w miejsce kredytu złotowego nie świadczy o negocjowaniu klauzuli ryzyka walutowego oraz klauzuli kursowej zawartych w przedmiotowej umowie. Wyjaśniono także, że Sąd pierwszej instancji nie kwestionował autentyczności oświadczeń powódki zwartych we wniosku kredytowym oraz w § 30 ust.2 umowy, jednak – jak już to wcześniej wskazano - nie sposób w ocenie Sądu Apelacyjnego przyznać wyżej wskazanemu oświadczeniu waloru konwalidującego abuzywność znajdujących się w umowie klauzul składających się na mechanizm indeksacyjny. Podkreślenia przy tym wymaga, że ocena, czy poprzednik prawny pozwanego zadośćuczynił obowiązkowi informacyjnemu w zakresie ryzyka walutowego winna być przede wszystkim dokonywana przez pryzmat treści pisemnych oświadczeń zawartych we wniosku kredytowym oraz w umowie.

Za chybiony należało także uznać zarzut naruszenia art. 235 2 § 1 pkt. 2) i 3) i § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. i art. 278 § k.p.c. mający polegać na pominięciu wniosku dowodowego o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność rozliczenia umowy kredytu przy założeniu, że do rozliczeń uwzględniających klauzule przeliczeniowe banku należało zastosować kurs średni NBP dla CHF (pkt 4 d odpowiedzi na pozew). Skoro bowiem umowa została uznana za nieważną, prawidłowo Sąd pierwszej instancji pominął przedmiotowy wniosek dowodowy, niezależnie od trafnego wniosku o braku możliwości zastępowania niedozwolonych klauzul średnim kursem CHF ogłaszanym przez Narodowy Bank Polski.

Sąd Apelacyjny nie podzielił także zarzutu naruszenia art. 365 § 1 k.p.c. w zw. z 479 ( 43) k.p.c. w zw. z art. 9 ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r., poz. 1634) mającego polegać na przyjęcie, że Sąd pozostaje związany wyrokiem SOKIK.

Klauzula wpisana do rejestru klauzul niedozwolonych UOKIK pod numerem (...) brzmi: „raty kapitałowo-odsetkowe oraz raty odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50” . Jej wpis został dokonany na podstawie wyroku Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 27 grudnia 2010 r. (Sygn.. akt XVII Amc 1531/09, MsiG 2014/175/12313). Jest to klauzula tożsama do klauzuli zawartej w § 10 ust. 4 przedmiotowej umowy (k.30v).

Wprawdzie art.479 43 w brzmieniu: „wyrok prawomocny ma skutek wobec osób trzecich od chwili wpisania uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do rejestru, o którym mowa w art. 47945 § 2“ nie obowiązywał już w czasie postępowania przed Sądem pierwszej instancji, gdyż został uchylony przez art. 2 pkt 2 ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r., poz.1634) z dniem 17 kwietnia 2016 r., jednak Sąd pierwszej instancji nie wskazywał, że jest związany m.in. wyżej wskazanym wyrokiem Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 3 sierpnia 2012 r. (sygn. akt XVII Amc 5344/11, MSiG 2014/135/9527) a jedynie posiłkowo odwołał się do wyżej wskazanej klauzuli wpisanej do rejestru klauzul niedozwolonych jako dodatkowego argumentu za uznaniem zakwestionowanych klauzul zawartych w umowie łączącej strony za abuzywne (niedozwolone).

Po wtóre, zgodnie z art. 9 ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r. poz.1634) – która to ustawa uchyliła wyżej wskazany art. 47923 - „w odniesieniu do postanowień wzorców umów, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umów uznanych za niedozwolone, o którym mowa w art. 47945 ustawy zmienianej w art. 2, stosuje się przepisy ustaw zmienianych w art. 1 i art. 2, w brzmieniu dotychczasowym, nie dłużej jednak niż przez 10 lat od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy”. Ustawa z dnia 5 sierpnia 2015 r. weszła w życie z dniem 17 kwietnia 2016 r. a zatem art.47943 w brzmieniu dotychczasowym, zgodnie z którym „wyrok prawomocny ma skutek wobec osób trzecich od chwili wpisania uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do rejestru, o którym mowa w art. 47945 § 2” – stosuje się do dnia 17 kwietnia 2026 r.

Za chybiony należało także uznać zarzut naruszenia art. 3 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. mający zdaniem skarżącego polegać na bezpodstawnym przyjęcie, iż strona powodowa udowodniła swoje roszczenie. W istocie, w sporze z konsumentem, to na przedsiębiorcy spoczywa ciężar dowodu indywidualnego uzgodnienia postanowień mogących być uznane za abuzywne (art.3851 § 4 k.c.), na przedsiębiorcy spoczywa także ciężar wykazania, że postanowienia te zostały wyrażone językiem prostym i zrozumiałym. Ocena spełnienia tych przesłanek, a także pozostałych przesłanek z art. 3851 k.c. dokonywana jest na płaszczyźnie materialnoprawnej.

Przechodząc do oceny zarzutów naruszenia prawa materialnego, w pierwszej kolejności należało zdaniem Sądu Apelacyjnego odnieść się do zarzutu naruszenia art. 189 k.p.c., mającego materialnoprawny charakter (zob. wyrok SN z 16.11.2016 r., I CSK 754/15, LEX nr 2230387).

Skarżący upatrywał naruszenia art.189 k.p.c. w błędnym przyjęciu, że stronie powodowej przysługuje interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy kredytu.

Podkreślenia wymaga, że interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. istnieje tylko wtedy, gdy powód ochronę swojej sfery prawnej może uzyskać przez samo ustalenie istnienia bądź nieistnienia stosunku prawnego lub prawa. Innymi słowy, dla ustalenia, że powód posiada interes prawny istotne jest to, aby rozstrzygnięcie wydane w oparciu o art. 189 k.p.c. gwarantowało powodowi skuteczną ochronę jego interesów. Wyrok ustalający musi więc być zdatny do tego, aby definitywnie zakończyć spór stron co do prawa czy stosunku prawnego (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2009 r., II CSK 33/09, LEX nr 515730, z dnia 19 września 2013 r., I CSK 727/12, LEX nr 1523363). Wprawdzie za dominujący w orzecznictwie należy uznać pogląd, że interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie istnienia lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego w zasadzie nie zachodzi, jeżeli zainteresowany może na innej drodze osiągnąć w pełni ochronę swoich praw, w szczególności na drodze powództwa o spełnienie świadczenia (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2017 r., V CSK 52/17, LEX nr 2372279, z dnia 9 stycznia 2019 r., I CSK 711/17, LEX nr 2618479), to jednak Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne stanowisko Sądu pierwszej instancji, który uznał, że powódka ma także interes prawny w ustaleniu nieważności przedmiotowej umowy kredytowej. Samo bowiem istnienie możliwości wytoczenia powództwa o świadczenie nie w każdej sytuacji świadczyć będzie o braku interesu prawnego w żądaniu ustalenia. Brak interesu prawnego wystąpi jedynie wówczas, gdy wyrok zasądzający świadczenie zapewni pełną ochronę prawną uzasadnionych interesów powoda. W przypadku, gdy sporem o świadczenie nie będą mogły być objęte wszystkie uprawnienia istotne z perspektywy ochrony sfery prawnej powoda, przyjąć należy, że powód ma interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c., co w szczególności dotyczy żądania ustalenia nieistnienia stosunku prawnego, gdyż konsekwencje ustalenia nieistnienia stosunku prawnego nie ograniczają się wyłącznie do aktualizacji obowiązku świadczenia ale odnoszą się także do określenia sytuacji prawnej powodów na przyszłość, zwłaszcza wtedy, gdy strony wiąże stosunek prawny o długotrwałym charakterze. Ustalenie nieważności umowy ma także znaczenie dla bytu hipoteki jako prawa akcesoryjnego. W ocenie Sądu Apelacyjnego ustalenie nieważności umowy in casu daje pewność, iż nie powstają na przyszłość jakiekolwiek świadczenia wynikające z umowy, a ewentualne roszczenia stron muszą być oparte o nieważność stosunku prawnego (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341).

Pozostałe zarzuty naruszenia prawa materialnego należało w ocenie Sądu Apelacyjnego rozpatrzyć w dwóch grupach:

- pierwsza obejmowała zarzuty odnoszące się do uznania przedmiotowej umowy za nieważną a limine, z uwagi na przekroczenie granic swobody umów,

- druga obejmowała zarzuty odnoszące się do uznania postanowień umownych regulujących mechanizm indeksacyjny za abuzywne (niedozwolone) i znaczenia uznania tych postanowień umownych za abuzywne dla dalszego bytu prawnego umowy.

Do pierwszej grupy należało zaliczyć zarzuty naruszenia art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 Pr. bank., poprzez uznanie, że umowa kredytu jest nieważna z uwagi z uwagi na przekroczenie granic swobody umów (pkt. II. 2 zarzutów apelacji).

Do drugiej grupy należało zaliczyć zarzuty naruszenia:

- art. 385 1 § 1 k.c. w zw. z art. 69 pr. bank, w zw. z art. 353 1 k.c. poprzez stwierdzenie nieważności umowy co było wynikiem błędnego utożsamienia klauzuli indeksacyjnej z klauzulami przeliczeniowymi i ich kwalifikacji jako postanowień dotyczących głównego świadczenia stron (pkt. II. 3 zarzutów apelacji).

-art.385 1 § 1 k.c. zw. z art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i 2 pkt 2 Pr. Bank. w zw. z art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13 w zw. z art. 69 ust. 2 pkt 4a Pr. Bank. w zw. z art. 1 ust. 2 Dyrektywy 93/13 poprzez uznanie, że umowa kredytu jest nieważna, podczas gdy przesądzenie o abuzwyności tzw. klauzul przeliczeniowych nie oznacza automatycznej abuzywności postanowień dotyczących ryzyka walutowego (całego mechanizmu indeksacyjnego) (pkt. II. 4 zarzutów apelacji).

- art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że powód wyraził zgodę na zastosowanie przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych i zastosowanie tych przepisów, podczas gdy Sąd w sposób niepełny poinformował kredytobiorcę o konsekwencjach uznania postanowień umowy za niedozwolone, w tym również o konsekwencjach stwierdzenia nieważności umowy (pkt. II. 5 zarzutów apelacji);

- art. 385 1 § 1 i § 3 k.c. poprzez przyjęcie, iż klauzule waloryzacyjne są sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interesy kredytobiorcy oraz nie podlegały indywidualnemu uzgodnieniu, zaś sam mechanizm ustalania przez bank kursów waluty jako pozostawiający bankowi swobodę w ustalaniu wysokości tego kursu jest w oczywisty sposób niedozwolony (pkt. II. 6 zarzutów apelacji);

- art. 385 2 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. poprzez pominięcie - przy ocenie zgodności spornego postanowienia z dobrymi obyczajami - szeregu okoliczności mających miejsce w dacie zawarcia umowy kredytu przez strony i dokonanie tej oceny w oderwaniu od tych okoliczności, co jest charakterystyczne dla abstrakcyjnej klauzuli dokonywanej w postępowaniu o uznanie postanowień wzorca umowy za abuzywne, nie zaś dla kontroli incydentalnej (pkt. II. 7 zarzutów apelacji).

- art. 111 ust. 1 pkt 4) Pr. Bank. w zw. z art. 385 1 § 1 k.c. poprzez błędne przyjęcie, że do naruszenia dobrych obyczajów lub rażącego naruszenia interesów kredytobiorcy dochodzi w sytuacji tworzenia przez bank samodzielnie kursów publikowanych przez bank w tabelach kursowych, co wyklucza po stronie kredytobiorcy możliwość dokonywania samodzielnych przeliczeń (pkt. II. 8 zarzutów apelacji);

- art. 65 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 3 Pr. bank., art. 358 § 2 k.c. oraz z motywem 13 Dyrektywy 93/13 poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji, gdy ze stanu faktycznego sprawy wynika, że wolą stron było zawarcie umowy kredytu indeksowanego walutą obcą, a w konsekwencji, w przypadku, gdy wynik kontroli incydentalnej wykazałby niedozwolony charakter klauzul przeliczeniowych, to Sąd winien był dokonać takiej wykładni oświadczeń woli stron kredytu, która pozwoliłaby na utrzymanie waloryzacyjnego charakteru umowy (pkt. II. 9 zarzutów apelacji).

- art. 358 § 2 k.c. poprzez pominięcie, że w polskim porządku prawnym istnieje zarówno zwyczaj stosowania dla rozliczeń kursu średniego NBP, jak i norma dyspozytywna pozwalająca zniwelować braku kursu w umowie, w wypadku niemożności odtworzenia treści umowy w drodze wykładni, która powinna mieć zastosowanie w analizowanej sprawie, skoro powołany przepis wszedł w życie w dniu 24 stycznia 2009 r., czyli obowiązywał w chwili zawarcia umowy kredytu, czego nie uwzględniono, poprzestając na powołaniu się na tezy wyroku TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C – 260/18 (pkt. II. 10 zarzutów apelacji).

Odnośnie do zarzutów z grupy pierwszej, to należało uznać je za uzasadnione o tyle tylko, że wprawdzie Sąd pierwszej instancji uwzględnił, iż co do zasady możliwość zawierania umów o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska istniała również przed nowelizacją ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. prawo bankowe (t. jedn. Dz.U z 2021 r., poz.2439), która z dniem 26 sierpnia 2011 r. wprowadziła do obrotu prawnego art. 69 ust.2 pkt 4 a, przewidując możliwość zawarcia umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska a możliwość ta mieściła się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego, mając swoje źródło w zasadzie swobody umów (art.353 ( 1) k.c., por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344, także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22), to jednak nie wyciągnął z tego w pełni wniosków. Jakkolwiek zatem zgodzić należy się z Sądem pierwszej instancji, że przedmiotowe postanowienia umowne odnoszące się do mechanizmu indeksacyjnego wykraczają poza ogólne granice swobody umów określone w art. 353 ( 1) k.c., to jednak nie przesądza to jeszcze zastosowania art. 58 § 1 i 2 k.c., gdyż pierwszeństwo ma ocena tych postanowień przez pryzmat ich abuzywności i sankcji wynikających z ewentualnego stwierdzenia niedozwolonego ich charakteru. Nie oznacza to, że umowa nie może być uznania za nieważną, ale z innych powodów, aniżeli jej sprzeczność z art. 69 prawa bankowego w związku z art. 58 § 1 k.c. i art.353 ( 1) k.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2021 r., I CSKP 166/21, LEX nr 3316509, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik.). Na marginesie należy podkreślić, że z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że Sąd pierwszej instancji dla uzasadnienia stanowiska o pierwotnej nieważności umowy częściowo posługiwał się argumentacją uzasadniającą stwierdzenie abuzywności postanowień umownych dotyczących przeliczenia kwot udzielonego kredytu i wysokości rat oraz ryzyka walutowego. W ocenie Sądu Apelacyjnego konieczne jest jednak wyraźne odróżnienie pierwotnej nieważności bezwzględnej umowy na podstawie art. 58 § 1 k.c. od trwałej bezskuteczności (nieważności) umowy jako konsekwencji wyeliminowania klauzul abuzywnych na podstawie sankcji z art.385 ( 1) k.c. Zagadnienie to zostanie wyjaśnione w dalszej części uzasadnienia.

Niezbędne jest także wyjaśnienie, że w doktrynie i orzecznictwie posługuje się pojęciem kredytu: indeksowanego, denominowanego i walutowego. W kredycie walutowym sensu stricte wysokość kredytu w umowie jest wyrażona w walucie obcej i wypłacona zostaje także w walucie obcej. Kredytdenominowany” oznacza kredyt wyrażony w walucie obcej (np. CHF) ale wypłacony (uruchomiony) w PLN. Z kolei kredyt indeksowany kursem waluty obcej to kredyt wyrażony w walucie polskiej (PLN), przy czym na dzień uruchomienia kredytu kwota kapitału kredytu (lub jej część – transza) przeliczana jest na walutę obcą (według bieżącego kursu wymiany waluty), która to kwota stanowi następnie podstawę ustalania wysokości rat kapitałowo-odsetkowych. Wysokość kolejnych rat kapitałowo – odsetkowych określana jest zatem w walucie obcej, ale ich spłata dokonywana jest w walucie polskiej, po przeliczeniu według kursu wymiany walut na dany dzień (najczęściej na dzień spłaty). Kredytdenominowany” wyrażony w walucie obcej (np. CHF) ale wypłacony (uruchomiony) w PLN jest funkcjonalnie tożsamy z kredytem indeksowanym w wyżej wskazanym rozumieniu (zob. więcej, A. Grebieniow, K. Osajda, Kredyty walutowe. Węzłowe zagadnienia. Studia i Analizy Sądu Najwyższego. Materiały Naukowe, Tom VII, Warszawa 2019, s.14-16 i tam powołane orzecznictwo, zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2019 r. IV CSK 13/19, LEX nr 2741776 oraz wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2020 r., I CSK 556/18, LEX nr 3126114).

Podstawowe znaczenie miała zatem ocena, czy przedmiotowy kredyt miał charakter kredytu walutowego sensu stricte (udzielonego i wypłaconego w walucie CHF), denominowanego (udzielonego w CHF ale wypłaconego w PLN) lub też indeksowanego. W dalszej kolejności należało rozstrzygnąć, czy poszczególne postanowienia umowy in casu konstrukcyjnie odpowiadały mechanizmowi indeksacji polegającemu na przeliczeniu kwoty wypłaconego kredytu z waluty PLN na CHF oraz rat kredytu z CHF na PLN i czy postanowienia kreujące ten mechanizm indeksacji mają charakter abuzywny (niedozwolony) a jeżeli tak, jaki skutek wywiera uznanie tych postanowień za niedozwolone dla dalszego bytu prawnego umowy, to jest, czy pozostałe postanowienia umowy (po stwierdzeniu bezskuteczności postanowień niedozwolonych) pozwalają na realizację celu umowy, czy też – w braku świadomej i następczej zgody konsumenta na zastosowanie niedozwolonych klauzul lub na ich zastąpienie normami wynikającymi z przepisów dyspozytywnych - występuje definitywna, trwała bezskuteczność (nieważność) całej umowy ze skutkiem ex tunc (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2022/9/56).

Podkreślenia także wymaga, że w aktualnym orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Sądu Najwyższego, który to pogląd Sąd Apelacyjny orzekający w niniejszej sprawie w pełni podziela, można rozróżnić dwojakiego rodzaju klauzule związane z mechanizmem indeksacyjnym:

a) klauzulę ryzyka walutowego (walutowa, rozumiana jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do kursu waluty CHF w trakcie obowiązywania umowy)

b)klauzulę kursową (spreadowa, rozumiana jako wynikające z umowy uprawnienie do ustalania kursu przeliczeniowego waluty z odwołaniem się do tabel kursowych banku)

(zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo).

W ocenie Sądu Apelacyjnego ze względu na ścisłe powiązanie tych klauzul nie jest jednak – wbrew zarzutom skarżącego - dopuszczalne uznanie, że brak abuzywności jednej z tych klauzul skutkuje brakiem abuzywności całego mechanizmu indeksacyjnego; innymi słowy, wystarczy, że jedna tych klauzul jest uznana za abuzywną, aby cały mechanizm indeksacji został uznany za niedozwolony. Podobne stanowisko wyrażone zostało w orzecznictwie (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344), w którym podkreślono, że bez unormowania kursu miarodajnego dla poszczególnych przeliczeń, przeliczenia te nie mogą być dokonane, a postanowienia przeliczeniowe nie mogą wywrzeć skutku (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo).

Przypomnieć należy, że na gruncie niniejszej sprawy klauzule umowne tworzące mechanizm indeksacji, zawarte były w:

- § 1 ust. 2 i 3 umowy (k.28) „Kwota kredytu 190.000 zł. Waluta waloryzacji kredytu CHF” (klauzula ryzyka walutowego);

- § 1 ust. 3A umowy (k.28) „Kwota kredytu wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia 18.03.2010 według kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) Bank S.A. wynosi 73.051,64 CHF. Kwota niniejsza ma charakter informacyjny i nie stanowi zobowiązania banku. Wartość kredytu wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu może być różna od podanej w niniejszym punkcie” (klauzula ryzyka kursowego);

- § 10 ust. 4 umowy (k.30v) „Raty kapitałowo-odsetkowe oraz raty odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50” (klauzula ryzyka kursowego);

- § 23 ust.2 Regulaminu (k.84v) „Wysokość każdej raty odsetkowej lub kapitało – odsetkowej kredytu waloryzowanego kursem przyjętej waluty określona jest w tej walucie, natomiast jej spłata jest dokonywana w złotych po uprzednim jej przeliczeniu według kursu sprzedaży danej waluty, określonych w tabeli kursowej (...) BANKU S.A. na dzień spłaty”;

- § 23 ust.3 Regulaminu (k.84v) „Wysokość rat odsetkowych i odsetkowo – kapitałowych wyrażona w złotych ulega comiesięcznej modyfikacji w zależności od kursu sprzedaży waluty obcej, według tabeli kursowej (...) Banku S.A. na dzień spłaty”.

Z powyższego wynika zatem jednoznacznie, że przedmiotowa umowa dotyczyła kredytu indeksowanego w wyżej wskazanym rozumieniu. Wypłata kredytu następowała bowiem w złotych a następnie kredyt był przeliczany na zadłużenie w walucie CHF. Podobnie spłata kredytu miała następować w złotych po uprzednim ich przeliczeniu według kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej poprzednika prawnego pozwanego, obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50.

Oceniając, czy wyżej wskazane klauzule są abuzywne, na wstępie należało odwołać się do treści art. 385 1 § 1 - 4 k.c. stanowiącego implementację dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5.04.1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.Urz. UE 1993 L 95, s. 29, ze zm., zwanej dalej w skrócie „dyrektywą Rady93/13/EWG”). Wykładnia językowa i funkcjonalna tego przepisu prowadzi do wniosku, że przesłankami uznania postanowień umownych za niedozwolone (abuzywne) są:

a) umowa została zawarta z konsumentem,

b) kwestionowane postanowienia umowne nie zostały z nim uzgodnione indywidualnie,

c) nie dotyczą one postanowień określających główne świadczenia stron, pod warunkiem jednak, że zostały sformułowane w sposób jednoznaczny,

d) kwestionowane postanowienia umowy kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.

Co do pierwszej przesłanki (zawarcie umowy z konsumentem), to zagadnienie to nie budziło w niniejszej sprawie sporu. Podobnie Sąd Apelacyjny odnosił się już powyżej - w związku z zarzutem naruszenia art.233 § 1 k.p.c. - do kwestii tego, czy przedmiotowa umowa była negocjowana indywidualnie z powodem. Ponownie podkreślić należy, że okoliczność, iż kredytobiorca mógł zdecydować, czy zaciągnąć kredyt w walucie polskiej, czy też kredyt indeksowany do waluty obcej, przeliczany z waluty polskiej na walutę obcą, nie oznacza, iż umowa, którą zawarł powód, była indywidualnie negocjowana, skoro treść samej umowy a w szczególności klauzule tworzące mechanizm indeksacji (waloryzacji) były przygotowane przez poprzednika prawnego pozwanego. Nawet jeżeli kredytobiorca mógł wybrać wariant umowy bez postanowień niedozwolonych, ale wybrał taki, w którym te postanowienia niedozwolone się znajdują, to w żaden sposób nie zwalnia to od odpowiedzialności banku w tym zakresie.

W konsekwencji nie zachodziła w niniejszej sprawie przesłanka negatywna wyłączająca badanie abuzywności klauzul umownych w sytuacji, gdy były one indywidualnie negocjowane z konsumentem.

Ocena kolejnych przesłanek zależała od rozstrzygnięcia, czy przedmiotowe postanowienia umowne tworzące mechanizm indeksacyjny określały główne świadczenia stron. Wbrew zarzutom skarżącego z utrwalonego już orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Sądu Najwyższego wynika, iż za postanowienia umowne mieszczące się w pojęciu „głównego przedmiotu umowy” w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę (zob. np. pkt.43 – 45 wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K.D. i J.D. przeciwko Raiffeisen Bank International AG, prowadzącemu działalność w Polsce w formie oddziału pod nazwą Raiffeisen Bank International AG Oddział w Polsce, LEX nr 2723333, także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo; także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik., uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341). Za takie uznawane są m.in. postanowienia, które wiążą się z obciążeniem kredytobiorcy-konsumenta ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo oraz wyrok TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, pkt 44). Klauzula indeksacyjna odnosi się bowiem do zwrotu sumy zaciągniętego zobowiązania i określając wysokość poszczególnych rat, wpływa na wysokość świadczenia kredytobiorców. In casu o wielkości kredytu i rat w przedmiotowej umowie decydowało w istocie przeliczenie w pierwszej kolejności z waluty PLN na CHF (moment udostępnienia kredytu), a następnie przeliczanie rat kredytu określonych w CHF na PLN (moment spłaty każdej raty).

Uznanie, iż zastrzeżone w przedmiotowej umowie klauzule kształtujące mechanizm indeksacji określają główne świadczenie kredytobiorcy nie oznaczało, że zostały one wyłączone zostały z zakresu badania z punktu widzenia abuzywności, zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. Zgodnie bowiem z art. 4 ust.2 Dyrektywy Rady 93/13/EWG „ocena nieuczciwego charakteru warunków nie dotyczy ani określenia głównego przedmiotu umowy, ani relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług”, o ile jednak „warunki te zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem“ (art.5 Dyrektywy Rady 93/13/EWG).

Z utrwalonego orzecznictwa TSUE wynika, że wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem oznacza, iż w wypadku umów kredytowych instytucje finansowe muszą zapewnić kredytobiorcom informacje wystarczające do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. W przypadku umów kredytowych wymóg określenia głównego przedmiotu umowy językiem prostym i zrozumiałym odnosi się przede wszystkim zarówno do wysokości zaciąganego zobowiązania, jak i wysokości spłacanego zobowiązania; w szczególności kredytobiorca w momencie zaciągania zobowiązania winien znać wysokość zaciąganego kredytu a nadto z treści umowy powinny wynikać wyrażone w prostym i zrozumiałym języku kryteria pozwalające na określenie przez konsumenta wysokości poszczególnych rat przewidzianych do spłaty w określonych terminach (zob. wyrok z dnia 20 września 2017 r., C-186/16, Ruxandra Paula Andriciuc i in. v. Banca Românească, ZOTSiS 2017, nr 9, poz. I-703). Podkreślenia przy tym wymaga, że „ochrona przewidziana w dyrektywie 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich przysługuje każdemu konsumentowi, a nie tylko temu, którego można uznać za „właściwie poinformowanego oraz dostatecznie uważnego i rozsądnego przeciętnego konsumenta” (zob. postanowienie TSUE z 10 czerwca 2021 r. , C-198/20, LEX nr 3185889, sentencja i pkt.33), co ma znaczenie w kontekście zarzutu, że strona powodowa posiada wyższe wykształcenie. Posiadanie wyższego wykształcenia jest prawnie obojętne z punktu widzenia ochrony konsumenta wynikającej z Dyrektywy 93/13 i stanowiącego jego implementację art. 385 ( 1) k.c. Należy przy tym pamiętać – na co już wcześniej zwracano uwagę, że relewantnym dla oceny tego, czy dane postanowienie umowy jest niedozwolone (art. 385 ( 1) § 1 k.c.) jest stan z chwili zawarcia umowy (art.385 ( 2) k.c., zob. także uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2).

Innymi słowy, wymóg przejrzystości warunków umowy przewidujących, że waluta obca jest walutą rozliczeniową i walutą spłaty, oraz powodujących skutek w postaci ponoszenia ryzyka kursowego przez kredytobiorcę, jest spełniony tylko o tyle, o ile przedsiębiorca dostarczył konsumentowi wystarczających i dokładnych informacji pozwalających na to, aby konsument był w stanie zrozumieć konkretne działanie przedmiotowego mechanizmu finansowego i oszacować w ten sposób, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, konsekwencje ekonomiczne - potencjalnie istotne - takich warunków dla swoich zobowiązań finansowych w całym okresie obowiązywania tej umowy. Warunki umowy kredytu, przewidujące, iż waluta obca jest walutą rozliczeniową i powodujące skutek w postaci ponoszenia nieograniczonego ryzyka kursowego przez kredytobiorcę, mogą bowiem doprowadzić do powstania znaczącej nierównowagi wynikających z tej umowy kredytu praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, jeśli przedsiębiorca nie mógł racjonalnie oczekiwać, przestrzegając wymogu przejrzystości w stosunku do konsumenta, iż ten konsument zaakceptowałby, w następstwie indywidualnych negocjacji, nieproporcjonalne ryzyko kursowe, które wynika z takich warunków (zob. wyrok TSUE z dnia 20 września 2017 r., C-186/16, Ruxandra Paula Andriciuc i in. v. Banca Românească, ZOTSiS 2017, nr 9, poz. I-703 pkt 50 – 51, pkt 2 sentencji , wyrok TSUE z 10 czerwca 2021 r., C - 776/19, VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, pkt 3 sentencji, pkt 78 LEX nr 3183143).

W orzecznictwie TSUE wyjaśniono również, iż „w przypadku kredytów denominowanych w walucie obcej istotne są wszelkie informacje dostarczone przez przedsiębiorcę, które mają na celu udzielenie wyjaśnień konsumentowi co do funkcjonowania mechanizmu wymiany i związanego z nim ryzyka. Szczególne znaczenie przedstawiają wyjaśnienia dotyczące ryzyka dla kredytobiorcy związanego z silną deprecjacją środka płatniczego państwa członkowskiego, w którym kredytobiorca ma miejsce zamieszkania lub siedzibę, oraz wzrost zagranicznej stopy procentowej. Kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, iż podpisując umowę kredytu denominowaną w obcej walucie, ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w wypadku dewaluacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie. Ponadto przedsiębiorca musi przedstawić możliwe zmiany kursów wymiany walut i ryzyko związane z zawarciem takiej umowy. Wynika stąd, że dla spełnienia wymogu przejrzystości informacje przekazane przez przedsiębiorcę powinny umożliwić przeciętnemu konsumentowi, właściwie poinformowanemu, dostatecznie uważnemu i racjonalnemu nie tylko zrozumienie, że w zależności od zmian kursu wymiany zmiana parytetu pomiędzy walutą rozliczeniową a walutą spłaty może pociągać za sobą niekorzystne konsekwencje dla jego zobowiązań finansowych, lecz również zrozumieć, w ramach zaciągnięcia kredytu denominowanego w walucie obcej, rzeczywiste ryzyko, na które narażony jest on w trakcie całego okresu obowiązywania umowy w razie znacznej deprecjacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie, względem waluty rozliczeniowej” (zob. wyrok TSUE z dnia 10 czerwca 2021 r., C - 776/19 do C-782/19 VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, punkty 68 – 73, LEX nr 3183143). Podkreśla się także, że „w ramach umowy kredytu denominowanego w walucie obcej, narażającej konsumenta na ryzyko kursowe, nie spełnia wymogu przejrzystości przekazywanie temu konsumentowi informacji, nawet licznych, jeżeli opierają się one na założeniu, że równość między walutą rozliczeniową a walutą spłaty pozostanie stabilna przez cały okres obowiązywania tej umowy. Jest tak w szczególności wówczas, gdy konsument nie został powiadomiony przez przedsiębiorcę o kontekście gospodarczym mogącym wpłynąć na zmiany kursów wymiany walut, tak że konsument nie miał możliwości konkretnego zrozumienia potencjalnie poważnych konsekwencji dla jego sytuacji finansowej, które mogą wyniknąć z zaciągnięcia kredytu denominowanego w walucie obcej” (zob. wyrok TSUE z dnia 10 czerwca 2021 r., C - 776/19 do C-782/19 VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, punkt 74, LEX nr 3183143).

Powyższe uwagi odnoszą się także zdaniem Sądu Apelacyjnego do kredytu indeksowanego, funkcjonalnie tożsamego z kredytem denominowanym.

Nie sposób uznać, aby informacje przekazane przez bank o ryzyku walutowym (w rozumieniu ryzyka deprecjacji waluty PLN względem kursu waluty CHF na przestrzeni okresu obowiązywania umowy) spełniały wymóg przejrzystości, jeżeli opierały się na założeniu, że kursy walut pozostaną stabilne, czy też względnie stabilne, a tak było w niniejszej sprawie.

Jak to już wcześniej zostały wskazane, z zeznań powódki wynika, że „nie przedstawiono mi żadnych wykresów historycznych dotyczących kursu CHF. Mówiono mi tylko, że jest stabilny. Nie mówiono mi, jaki kurs był w przeszłości. Nie tłumaczono mi zależności pomiędzy wzrostem kursu CHF a wysokością salda i raty w złotówkach. Nie przedstawiono mi symulacji na przyszłość”. (vide: zeznania powódki k.135, 00:03:27 – 00:17:31). W ocenie Sądu Apelacyjnego pozwany nie przedstawił dowodów, z których mogłoby wynikać, iż stronie powodowej zostało szczegółowo wyjaśnione ryzyko walutowe (rozumiane jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do waluty CHF ) i jego wpływ na wysokość zobowiązania.

Wprawdzie we wniosku kredytowym oraz w § 30 ust.2 umowy znajduje się oświadczenie strony powodowej, zgodnie z którym „jest świadomy, że z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi kredytu” , jednak podpisane przez powódkę oświadczenie zawarte w umowie jest zbyt ogólnikowe i nie tłumaczy precyzyjnie, jaka była treść tych pouczeń. Oświadczenie to zdaniem Sądu Apelacyjnego nie może tworzyć domniemania, że powódka mogła w sposób racjonalny i rozsądny określić wysokość własnego zobowiązania, a tym samym ocenić skutki ekonomiczne wynikające z zawartej umowy. Zdaniem Sądu, podpisanie takiego oświadczenia stanowiło jedynie formalne wypełnienie obowiązku informacyjnego, nie mającego przełożenia na rzetelne poinformowanie o realnym ryzyku, jakie niesie ze sobą zaciągniecie zobowiązania w PLN, indeksowanego do CHF.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, dla zadośćuczynienia wynikającego z art. 4 ust.2 dyrektywy 93/13 obowiązku informacyjnego konieczne było uprzedzenie przez Bank – będącym profesjonalistą - że dotychczasowa stabilność waluty nie jest dana na zawsze i zmiana kursów walut może być znaczna, z odchyleniem nawet powyżej 50%, co będzie miało wpływ nie tylko na wysokość raty, ale także saldo zadłużenia. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, gdyby poprzednik prawny pozwanego przedstawił powódce symulację wysokości rat i salda kredytu przy założeniu wzrostu kursu CHF o przynajmniej kilkadziesiąt procent (50% i więcej), przy jednoczesnej wyraźnej informacji, że taka możliwość również istnieje, trudno uznać, aby rozsądnie oceniający sytuację konsument wyraził zgodę na zaciągnięcie takiego zobowiązania. Sąd Apelacyjny podziela wyrażony w orzecznictwie pogląd, że gdyby rzeczywiście zostało należycie wyjaśnione znaczenie zmiany kursu waluty i ponoszonego ryzyka, to racjonalny kredytobiorca nie decydowałby się na kredyt powiązany z kursem waluty obcej w sposób wadliwy w perspektywie jego spłacania przez kilkadziesiąt lat, chyba żeby z okoliczności sprawy wyraźnie wynikało co innego – a takich okoliczności w niniejszej sprawie nie wykazano. Sąd Apelacyjny podziela także wyrażone w orzecznictwie stanowisko, zgodnie z którym, gdyby kredytujący bank zamierzał wystarczająco poinformować kredytobiorcę, będącego osobą fizyczną, konsumentem, o niebezpieczeństwach wynikających z kredytu powiązanego z kursem waluty obcej, to nie proponowałby w ogóle zawierania takich umów kredytowych, zdając sobie sprawę - jako profesjonalista - że umowa taka może zostać łatwo oceniona jako nieuczciwa (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64, także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341 i tam powołane orzecznictwo).

W tym kontekście należy także zwrócić uwagę na wyrażony w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd, który Sąd Apelacyjny w niniejszym składzie podziela, że z punktu widzenia wynikających z Dyrektywy 93/13 wymagań dotyczących wypełnienia obowiązku informacyjnego odnośnie do ryzyka walutowego – rozumianego jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do waluty CHF – „trudno uznać za wystarczające dane, których podanie zalecono w rekomendacji S Komisji Nadzoru Bankowego) dotyczącej dobrych praktyk w zakresie ekspozycji kredytowych zabezpieczonych hipotecznie wydanej w 2006 r. na podstawie art. 137 ust.1 Prawa bankowego (dalej „rekomendacja S”) (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik.).

W rekomendacji zalecono m.in. „aby bank przedstawiając klientowi ofertę kredytu, pożyczki lub innego produktu, w walucie obcej lub indeksowanego do waluty obcej informował klienta o kosztach obsługi ekspozycji kredytowej w wypadku niekorzystnej dla klienta zmiany kursu walutowego. Przekazywane informacje powinny między innymi zawierać: koszty obsługi ekspozycji kredytowej, przy założeniu, że stopa procentowa dla waluty ekspozycji kredytowej jest równa stopie procentowej dla złotego a kapitał ekspozycji kredytowej jest większy o 20%; koszty obsługi ekspozycji kredytowej przy deprecjacji kursu złotego do waluty ekspozycji kredytowej w skali odpowiadającej różnicy między maksymalnym i minimalnym kursem złotego do waluty ekspozycji kredytowej w ciągu ostatnich 12 miesięcy” (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik.).

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Najwyższego, że nie sposób uznać przekazanie takich danych za wystarczające. Po pierwsze należy mieć na względzie okres, na który były zawierane umowy kredytu hipotecznego (in casu 30 lat), w stosunku do którego objęty symulacją okres 12 miesięcy jest niewątpliwie za krótki. Po drugie, brak w rekomendacji S zastrzeżenia o konieczności uświadomienia, że ryzyko walutowe może być znacznie wyższe, a wysokość zadłużenia w przeliczeniu na złote polskie wzrosnąć znacznie bardziej niż o 20%, czy nawet 30%, jak jedynie w skrajnym przypadku przewidywała rekomendacja S (rekomendacja 11). Jak zwrócono uwagę w orzecznictwie, „nie można wykluczyć, że tak ukształtowane informacje (jak w rekomendacji S) w rzeczywistości mogły wręcz uśpić czujność klientów co do zagrożeń związanych z ryzykiem walutowym” (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik.).

Reasumując należy zdaniem Sądu Apelacyjnego podkreślić, że czym innym jest świadomość zmienności kursów walut i możliwość ich odchylenia na poziomie 20-30 %, co mogłoby być rekompensowane niższym oprocentowaniem kredytów powiązanych z walutą obcą, a czym innym jest brak świadomości nieograniczonego ryzyka walutowego mogącego wpłynąć na zwiększenie salda zadłużenia i rat na poziomie 50% i więcej, co nie byłoby już rekompensowane niższym oprocentowaniem.

Niezależnie od tego, w ocenie Sądu Apelacyjnego – w kontekście oceny jednoznaczności i transparentności zapisów umowy - analizowane postanowienia nie określały także precyzyjnie rzeczywistej wysokości udzielonego kredytu oraz świadczeń kredytobiorcy - w sposób możliwy do ustalenia w oparciu o czynniki obiektywne, niezależne od kredytodawcy (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18, LEX nr 2744159).

Po pierwsze, z § 1 ust. 2, 3 i 3 A umowy wynika, że kwota kredytu wynosząca 190.000 zł miała być waloryzowana (indeksowana) do waluty obcej CHF, według kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) Banku, przy czym określona na koniec dnia 18 marca 2010 r. kwota kredytu 73.051,64 CHF miała charakter wyłącznie „informacyjny” (§ 1 ust.3 A umowy, k.28). W momencie podpisania umowy przeciętny, rozsądny konsument nie był zatem w stanie stwierdzić, jak zostanie wyznaczony kurs CHF będący podstawą przeliczenia wypłaconej kwoty.

Po wtóre, raty kapitałowo-odsetkowe spłacane miały być w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50 (§ 10 ust.4 umowy k.30v). Wysokość rat odsetkowych i odsetkowo – kapitałowych wyrażona w złotych ulegać miała comiesięcznej modyfikacji w zależności od kursu sprzedaży waluty obcej, według tabeli kursowej (...) Banku S.A. na dzień spłaty (§ 23 ust.3 Regulaminu).

Spłata rat kapitału i odsetek miała być dokonywana na rachunek kredytowy powoda prowadzony w Banku, przy czym jednocześnie powód upoważnił Bank do pobierania środków pieniężnych na spłatę kapitału i odsetek z tytułu kredytu z określonego rachunku. (§ 11 A i § 11 B umowy, k.30v). Jak już to wcześniej wskazano z treści Regulaminu nie wynikało jednoznacznie, w jaki sposób będą ustalane kursy kupna/sprzedaży walut (...) Banku S.A., w szczególności waluty CHF.

Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego, z powołanych wyżej: § 1 ust.2 i 3 i 3 A umowy, § 10 ust.4 umowy, § 11 A i § 11 B umowy, § 23 ust.2 i 3 Regulaminu w momencie podpisania umowy przeciętny, rozsądny konsument nie był w stanie stwierdzić, jak zostanie wyznaczony kurs CHF będący podstawą przeliczenia wypłaconej kwoty ani na podstawie jakich precyzyjnych kryteriów bank ustala kurs wymiany waluty obcej w momencie spłaty poszczególnych rat. Powyższe zdaniem Sądu Apelacyjnego w istocie uniemożliwiało konsumentowi prawidłowe i jednoznaczne określenie wysokości raty, jaką powinien zapłacić bankowi, bądź określenie jednoznacznych podstaw do jej ustalenia. (zob. wyrok TSUE z 18 listopada 2021 r., C – 212/20 pkt 1 sentencji oraz pkt 55, LEX nr 3256973).

W rezultacie, w ocenie Sądu Apelacyjnego przedmiotowa umowa w tym zakresie nie była jednoznacznie określona w rozumieniu art. 3851 § 1 k.c., pozostając w sprzeczności z wymogiem prostoty i jasności zapisów umownych, które winny spełniać kryteria umożliwiające kredytobiorcy zrozumienie w pełni zapisów umowy i oszacować konsekwencje finansowe zawartej umowy (zob. wyrok TSUE z 30 kwietnia 2014, C-26/13, Árpád Kásler, ZOTSiS 2014, nr 4, poz. I-282, wyrok TSUE z 10 czerwca 2021 r., C - 776/19, VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, LEX nr 3183143).

Dla uznania postanowień umownych za niedozwolone (abuzywne) niezbędne jest także, aby kształtowały one prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. W judykaturze ukształtowało się jednolite stanowisko, że postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami (art.3851 § 1 k.c.), jeżeli kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy, słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie spodziewać się, iż konsument ten przyjąłby takie postanowienie w drodze negocjacji indywidualnych. Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza natomiast nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków wynikających z umowy na jego niekorzyść, skutkującą niekorzystnym ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelnym traktowaniem. (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64, również uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik., uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341).

W istocie, w ocenie Sądu Apelacyjnego kwestia tego, czy postanowienia umowne naruszają dobre obyczaje oraz w sposób rażący naruszają interesy konsumenta wiąże się ściśle z oceną przejrzystości i transparentności klauzul indeksacyjnych zawartych w umowie. Brak transparentności, w szczególności w zakresie klauzuli ryzyka walutowego należy bowiem oceniać także przez pryzmat tego, czy na skutek braku wypełnienia obowiązku informacyjnego odnośnie do ryzyka walutowego nie zostały w sposób rażący naruszone interesy konsumenta oraz dobre obyczaje. W orzecznictwie TSUE i Sądu Najwyższego zwrócono bowiem uwagę, że „wykładni art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy dokonywać w ten sposób, iż warunki umowy kredytu przewidujące, iż waluta obca jest walutą rozliczeniową a euro (co należy także odnieść do waluty CHF) jest walutą spłaty, i powodujące skutek w postaci ponoszenia nieograniczonego ryzyka kursowego przez kredytobiorcę, mogą doprowadzić do powstania znaczącej nierównowagi wynikających z tej umowy kredytu praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, jeśli przedsiębiorca nie mógł racjonalnie oczekiwać, przestrzegając wymogu przejrzystości w stosunku do konsumenta, iż ten konsument zaakceptowałby, w następstwie indywidualnych negocjacji, nieproporcjonalne ryzyko kursowe, które wynika z takich warunków (wyrok TSUE z 10 czerwca 2021 r., C – 776/19 – C – 782/10 BNP Paribas Personal Finance, pkt 103, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r. II CSKP 464/22 i tam powołane orzecznictwo).

W ocenie Sądu Apelacyjnego kwestionowane postanowienia umowy i Regulaminu są sprzeczne z dobrymi obyczajami. Pozwany bank nie mógłby bowiem racjonalnie spodziewać się, iż kredytobiorca zgodziłby się na powyższe postanowienia w drodze negocjacji indywidualnych, gdyby w sposób zrozumiały, prostym językiem przedstawiono mu wyżej wymienione konsekwencje i ryzyka dotyczące w istocie braku przewidywalności poziomu waluty indeksowanej w dłuższej perspektywie czasowej (30 lat). Nie można bowiem – co wykazała rzeczywistość – założyć względnej stabilności waluty z jedynie niewielkimi odchyleniami kursu, z uwagi na zbyt dużą ilość zmiennych mogących wpłynąć w przyszłości na kurs waluty (np. stan gospodarki światowej polityka rządu kraju, do której waluty kredyty indeksowano, epidemie, wojny lub inne zagrożenia), w której przecież kredytobiorca nie uzyskiwał dochodu.

Postanowienia odwołujące się do kursów walut zawartych w „Tabeli kursów” również w sposób rażący naruszają interes konsumenta, w tym przede wszystkim jego interes ekonomiczny związany z wysokością poszczególnych rat kredytu, ale także salda zadłużenia. Za utrwalone w judykaturze należy uznać stanowisko, że „odwołanie do kursów walut zawartych w Tabeli kursów obowiązującej w Banku oznacza naruszenie równorzędności stron umowy przez nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego. Swoista nierówność informacyjna stron, a w szczególności sytuacja, w której konsument dowiaduje się o poziomie zadłużenia ratalnego, już spłaconego w związku z podjęciem odpowiedniej sumy z jego rachunku jest nie do zaakceptowania w świetle art. 3851 k.c.” (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18, LEX nr 2744159 i tam powołane orzecznictwo, także uzasadnienie wyroków Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2022 r., II CSKP 975/22, LEX nr 3303543 oraz II CSKP 415/22, LEX nr 3303545 i tam powołane orzecznictwo, także uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2022 r., I CSK 3445/22, LEX nr 3366510).

Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego należało uznać, że przyznanie sobie przez bank prawa do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu indeksowanego kursem CHF jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interes konsumenta (art.385 ( 1) § 1 k.c.) (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22 LEX nr 3411341 i tam powołane orzecznictwo).

Dalej należało ocenić, jakie skutki wywiera uznanie, że klauzule tworzące mechanizm indeksacyjny określające świadczenie główne przedmiotowej umowy stanowią niedozwolone postanowienia umowne, w szczególności, czy mogą one uzupełnione innymi regulacjami lub normami wynikającymi z przepisów dyspozytywnych.

W pierwszej kolejności należało odnieść się do argumentacji o dopuszczalności zastąpienia postanowienia abuzywnego wynikającą z art. 358 § 2 k.c. normą, zgodnie z którą „wartość waluty obcej określa się według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia wymagalności roszczenia, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe lub czynność prawna zastrzega inaczej”. W powoływanym już wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 wyjaśniono, iż co prawda sąd krajowy ma możliwość zastąpienia nieuczciwego postanowienia umownego przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym albo przepisem mającym zastosowanie, o ile jednak strony danej umowy wyrażą na to zgodę, przy czym możliwość ta jest ograniczona do przypadków, w których usunięcie nieuczciwego postanowienia umownego zobowiązywałoby sąd do unieważnienia umowy jako całości, narażając tym samym konsumenta na szczególnie szkodliwe skutki, tak że ten ostatni zostałby tym ukarany (pkt 48 i 58 sentencji wyroku w sprawie C – 268/18, podobnie TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w sprawach C - 80-82/21, pkt 67). TSUE akcentuje zatem wolę konsumenta co do zastąpienia niedozwolonego postanowienia umownego inną normą a bezsprzecznie powódka in concreto takiej woli nie wyraziła. Nie sposób także uznać, aby zastosowanie normy z art. 358 § 2 k.c. przywracało równowagę kontraktową stron (punkt 60 wyroku w sprawie C – 268/18), gdyż w istocie zastąpienie niedozwolonego postanowienia umownego zawierającego odesłanie do tabel kursowych Banku średnim kursem NBP, nie zrealizowałyby odstraszającego skutku Dyrektywy 93/13 (art. 7 Dyrektywy 93/13) i nie konwalidowałoby podstawowej dysfunkcji przedmiotowej umowy, którą w ocenie Sądu Apelacyjnego jest przerzucenie w całości ryzyka walutowego rozumianego jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do waluty CHF, bez realnego zadośćuczynienia w tym zakresie obowiązkowi informacyjnemu.

W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można zasadnie stwierdzić, aby powyższe stanowisko dotyczące zastosowania tzw. klauzuli redukcji utrzymującej skuteczność umowy zdezaktualizowało się na skutek wyroku TSUE z dnia 29 kwietnia 2021 r. w sprawie C-19/20 przeciwko Bankowi BPH S.A. W wyroku tym podtrzymano bowiem stanowisko, że „w przypadku stwierdzenia przez sąd krajowy nieważności nieuczciwego warunku zawartego w umowie zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w taki sposób, że niezgodny z tym przepisem jest przepis prawa krajowego dający sądowi krajowemu możliwość uzupełnienia tej umowy poprzez zmianę treści owego warunku (pkt 67 i tam powołany wyrok z dnia 26 marca 2019 r., Abanca Corporación Bancaria i Bankia, C 70/17 i C 179/17, pkt 53 i przytoczone tam orzecznictwo). Gdyby bowiem sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w takich umowach, to takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13. Uprawnienie to przyczyniłoby się bowiem do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców przez zwykły brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal byliby oni zachęcani do stosowania rzeczonych warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały być one unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes rzeczonych przedsiębiorców” (pkt 68 i tam powołany wyrok z dnia 26 marca 2019 r., Abanca Corporación Bancaria i Bankia, C 70/17 i C 179/17, pkt 54 i przytoczone tam orzecznictwo, także uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 31 maja 2022 r., I CSK 2314/22, LEX nr 3364338 i tam powołane orzecznictwo oraz uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., I CSK 2722/22 LEX nr 3361596 i tam powołane orzecznictwo).

Dodatkowo należy wskazać, że TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w połączonych sprawach C – 80-82/21 uściślił, że w sytuacji, gdy konsumenci zostali poinformowani o konsekwencjach związanych z unieważnieniem umowy o kredyt i zaakceptowali je, biorąc pod uwagę determinujący charakter woli konsumentów, „nie wydaje się, aby spełniona została przesłanka, zgodnie z którą unieważnienie całej umowy naraziłoby zainteresowanych konsumentów na szczególnie szkodliwe konsekwencje, wymagane do tego, aby sąd krajowy był uprawniony do zastąpienia nieuczciwego warunku, którego nieważność stwierdzono przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym” (pkt.75 i 78). Dodatkowo TSUE wyjaśnił, że „z zastrzeżeniem weryfikacji przez sąd odsyłający z akt sprawy nie wynika, by istniały przepisy prawa polskiego o charakterze dyspozytywnym, mające zastąpić uchylone nieuczciwe warunki umowne (pkt 76). Także w wyroku z dnia 17 marca 2022 r. w sprawie II CSKP 474/22 (OSNC, zbiór dodatkowy, z.4 2022, poz.44) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że przepis art. 358 § 2 k.c. nie jest przepisem dyspozytywnym, ale przepisem o charakterze ogólnym, a zatem nie może w świetle wyroku w TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C 260-18 służyć do uzupełnienia luk powstałych na skutek wyeliminowania z umowy postanowień abuzywnych. Sąd Apelacyjny powyższe stanowisko w pełni podziela. W rezultacie okoliczność, że przedmiotowa umowa została zawarta po wejściu w życie art. 358 § 2 k.c. w obecnym brzmieniu, to jest po 24 stycznia 2009 r. – była prawnie obojętna. Nie sposób także uznać, aby powoływany przez skarżącego art.111 ust.1 pkt 4 Prawa bankowego stanowił taki przepis dyspozytywny, który mógłby służyć do uzupełnienia luk powstałych na skutek wyeliminowania niedozwolonych postanowień umownych. Przepis ten dotyczy jedynie obowiązków informacyjnych banku w zakresie ogłaszania stosowanych kursów walutowych – nie daje natomiast podstawy do zastosowania w szczególności średniego kursu NBP dla waluty CHF.

W powoływanym wyroku TSUE z 8 września 2022 r. wykluczono również możliwość zastąpienia nieważnego warunku umownego wykładnią sądową (pkt 79), co ma znaczenie w kontekście zarzutu naruszenia art. 65 k.c.

W tym miejscu w ocenie Sądu Apelacyjnego należało odnieść się do wpływu na dalsze obowiązywanie umowy wejścia w życie art. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2011 r. nr 165 poz.984, tzw. ustawa „antyspreadowa”) w zw. z art. 69 ust. 3 prawa bankowego i art.75 b prawa bankowego.

Zgodnie z powołanym przepisem (art. 4 ustawy „antyspreadowej”) „w przypadku kredytów lub pożyczek pieniężnych zaciągniętych przez kredytobiorcę lub pożyczkobiorcę przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy ma zastosowanie art. 69 ust. 2 pkt 4a oraz art. 75b ustawy, o której mowa w art. 1, w stosunku do tych kredytów lub pożyczek pieniężnych, które nie zostały całkowicie spłacone - do tej części kredytu lub pożyczki, która pozostała do spłacenia. W tym zakresie bank dokonuje bezpłatnie stosownej zmiany umowy kredytowej lub umowy pożyczki”.

Przypomnieć należy, że wedle art. 69 ust. 2 pkt 4 a pr. bank. umowa kredytu może obejmować umowę o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska; umowa taka winna zawierać szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu.

Z kolei art.69 ust.3 stanowi: „w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kapitałowo-odsetkowych oraz dokonać przedterminowej spłaty pełnej lub częściowej kwoty kredytu bezpośrednio w tej walucie. W tym przypadku w umowie o kredyt określa się także zasady otwarcia i prowadzenia rachunku służącego do gromadzenia środków przeznaczonych na spłatę kredytu oraz zasady dokonywania spłaty za pośrednictwem tego rachunku”.

Wszystkie powyższe przepisy wprowadzono do obrotu prawnego na podstawie ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2011 r. nr 165 poz.984), zmieniającej ustawę z dniem 26 sierpnia 2011 r. W ocenie Sądu Apelacyjnego nowelizacja ta nie spowodowała jednak konwalidacji przedmiotowych niedozwolonych postanowień umownych, ani nie zrealizowała odstraszającego celu dyrektywy 93/13 .

Sąd Apelacyjny podziela wyrażone w judykaturze stanowisko (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo, także uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341 i tam powołane orzecznictwo), że samo wejście w życie przedmiotowej nowelizacji w żaden sposób nie mogło wpłynąć na ocenę abuzywności przedmiotowych postanowień umowy i ocenę konsekwencji tej abuzywności dla bytu umowy. Powołane wcześniej przepisy nie stwarzają jednoznacznych podstaw do przyjęcia, że ich przedmiotem regulacji były klauzule abuzywne oraz umowy z ich powodu nieważne, a celem - sanowanie tych, gdyż nie wspominają o tych wadliwościach ani nie regulują związanych z nimi rozliczeń wadliwości (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344, por. też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, LEX nr 2642144). Uzasadnione jest zatem twierdzenie, że wolą ustawodawcy było doprecyzowanie na przyszłość reguł ustalania kursu wymiany walut oraz nieodpłatne umożliwienie dokonywania spłat kredytu bezpośrednio w walucie obcej, oraz że miał on na względzie umowy ważne oraz klauzule dozwolone, choć podlegające doprecyzowaniu. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko, że nawet jeżeli intencją nowelizacji było konwalidowanie wszystkich umów kredytowych indeksowanych do waluty obcej lub denominowanych, to skutek taki nie mógł zostać w ten sposób osiągnięty. Przedmiotowa ustawa nie zawierała bowiem regulacji mogących zastąpić ewentualne klauzule abuzywne, a jedynie nakładała na banki ciężar dokonania ogólnie określonych, wymagających skonkretyzowania in casu zmian umowy. Samo zaś umożliwienie spłaty bezpośrednio w walucie obcej jest uzasadnione tylko w przypadku mechanizmu indeksacji skonstruowanego prawidłowo; co istotne, nie jest przy tym rozwiązany problem dotyczący określenia kursu, po którym przeliczona została kwota kredytu oddawana do dyspozycji kredytobiorcy (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo, zob. także uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341 i tam powołane orzecznictwo)

Jeżeli natomiast chodzi o wskazaną w art. 4 zd. 2 ustawy antyspreadowej zmianę umowy kredytu, to mogłaby wywoływać skutek sanujący tylko wtedy, gdyby stanowiła wyraz następczej „świadomej, wyraźnej i wolnej” rezygnacji kredytobiorcy-konsumenta z powoływania się na abuzywność postanowienia (ewentualnie także nieważność umowy) i zgody na jego zastąpienie (ex tunc lub pro futuro) postanowieniem dozwolonym (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo, w szczególności uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17 , OSNC 2019, nr 1, poz. 2).

Podobne stanowisko wyraził także – w kontekście aneksów do umów kredytowych – TSUE w powoływanym już wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 r. w sprawie C – 19/20, podkreślając, że „wykładni art. 6 ust.1 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy dokonywać w ten sposób, że sąd krajowy jest zobowiązany do stwierdzenia nieuczciwego charakteru warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, nawet jeśli warunek ten został zmieniony przez te strony w drodze umowy. Takie stwierdzenie pociąga za sobą przywrócenie sytuacji, w jakiej znajdowałby się konsument w braku warunku, którego nieuczciwy charakter zostałby stwierdzony, chyba że konsument poprzez zmianę nieuczciwego warunku zrezygnował z takiego przywrócenia w drodze wolnej i świadomej zgody, czego zbadanie należy do sądu krajowego” (pkt 1 sentencji, pkt.59-61 wyroku).

Także we wcześniejszym orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażono pogląd, że aneksu nie można uznać za wyraz świadomej zgody konsumenta na rezygnację z ochrony, gdyż jego zamierzonym rezultatem nie było doprowadzenie do sytuacji, w której postanowienie uznane za niedozwolone będzie regulować stosunki stron, ale eliminacja tego postanowienia przez zastąpienie kursu walutowego arbitralnie ustalanego przez Bank kursem ustalanym według obiektywnych kryteriów (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, LEX nr 2690299, zob. także Ł. Węgrzynowski, Niektóre aspekty wadliwości umowy kredytu frankowego w ocenie Trybunału Sprawiedliwości UE. Glosa do wyroku TS z dnia 29 kwietnia 2021 r., C-19/20, LEX 2021).

W rezultacie, w ocenie Sądu Apelacyjnego brak było podstaw do uznania, aby powódka na skutek aneksu numer z dnia 13 lutego 2014 r. (k.34-35) wyrazili wolną i świadomą zgodę na rezygnację z kwestionowania abuzywności mechanizmu indeksacyjnego. Z treści aneksu wynika bowiem jedynie, że umożliwiono powódce spłatę kredytu bezpośrednio „w walucie waloryzacji kredytu, to jest w CHF” (§ 1 ust.1 aneksu).

Z treści aneksu nie wynika zatem, aby powódka podpisując aneks w sposób świadomy i dobrowolny działała w celu sanowania wadliwych zapisów umownych; ponadto był to już etap wykonywania umowy, a zatem przedmiotowy aneks nie miał wpływu na ustalenie mechanizmu przeliczenia udzielonego kredytu na walutę CHF w momencie jego uruchomienia, co determinowało abuzywność klauzul określających wysokość świadczenia na dzień zawarcia umowy i uruchomienia kredytu. Innymi słowy, co należy w szczególności podkreślić, przedmiotowy aneks nie rozwiązał problemu dotyczącego określenia kursu, po którym przeliczona została kwota kredytu oddana do dyspozycji kredytobiorców oraz problemu abuzywności klauzuli ryzyka walutowego.

Dalej należało ocenić, jakie skutki wywiera uznanie, że klauzule indeksacyjne określające świadczenie główne przedmiotowej umowy stanowią niedozwolone postanowienia umowne i luki te nie mogą być uzupełnione w szczególności, czy mogą one wywołać skutek w postaci stwierdzenia trwalej bezskuteczności (nieważności) umowy.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyjaśniono, że „sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385 1 k.c.” (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2022 r., III CZP 40/22, LEX nr 3337513). Innymi słowy, stwierdzenie abuzywności klauzul indeksacyjnych oznacza, że są od początku, z mocy samego prawa dotknięte bezskutecznością na korzyść kredytobiorcy chyba, że następczo udzieli on świadomej i wolnej zgody na te klauzule i w ten sposób przywróci ich skuteczność z mocą wsteczną (ex tunc, zob. uzasadnienie uchwały 7 sędziów SN – zasada prawna z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021, nr 9, poz.56).

W niniejszej sprawie - wbrew zarzutom skarżącego – powódka już do pozwu dołączyła oświadczenie, w którym „wyraziła zgodę na nieważność umowy kredytu i nie wyraziła zgody na uzupełnienie umowy o nową treść” (k.26). Potwierdziła to także na rozprawie w dniu 10 września 2021 r. (k.136, 00:17:31- 00:18:10). Powódka konsekwentnie nie wyrażała zgody na zastosowanie niedozwolonych klauzul umownych ani na zastąpienie powstałych luk regulacjami wynikającymi z przepisów dyspozytywnych. Z jej oświadczenia w ocenie Sądu Apelacyjnego jednoznacznie wynika, że już w momencie wytoczenia powództwa była świadoma skutków stwierdzenia nieważności umowy.

W wyroku TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 wyrażono stanowisko, że „jeżeli sąd krajowy uzna, że zgodnie z odpowiednimi przepisami obowiązującego go prawa utrzymanie w mocy umowy bez zawartych w niej nieuczciwych warunków nie jest możliwe, art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 zasadniczo nie stoi na przeszkodzie jej unieważnieniu. Jest tak zwłaszcza w sytuacji, gdyby unieważnienie klauzul zakwestionowanych przez kredytobiorców doprowadziło nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również – pośrednio – do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty. Klauzule dotyczące ryzyka wymiany określają główny przedmiot umowy kredytu co powoduje, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, iż nie stoi on na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy” (pkt. 43-45 wyroku). W wyroku TSUE z dnia 29 kwietnia 2021 r., C-19/20 - podobnie jak w wyroku w sprawie C-260/18 – wyjaśniono wprawdzie, że „unieważnienie umowy nie może stanowić sankcji przewidzianej w dyrektywie 93/13” (pkt.86) i dana umowa może zostać utrzymana w mocy, jednak pod warunkiem że zgodnie z przepisami prawa krajowego takie utrzymanie w mocy umowy bez nieuczciwych postanowień jest prawnie możliwe (pkt.83); jednocześnie jednak zastrzeżono, że „art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu umowy” (pkt.85, z odwołaniem do sprawy C-260/18).

Zdaniem Sądu Apelacyjnego stanowisko co do możliwości stwierdzenia nieważności umowy – po wyeliminowaniu klauzul abuzywnych - znajduje także potwierdzenie w treści wyżej powołanej uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. (III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56), gdzie wyjaśniono, że „w sytuacji, gdy konsument odmawia potwierdzenia klauzuli abuzywnej, bez której to klauzuli umowa kredytu nie może wiązać - umowa staje się definitywnie, trwale bezskuteczna (nieważna)”.

Innymi słowy, w przypadku wystąpienia klauzul abuzywnych nie wiążą one konsumenta ab initio i ex tunc i mogą skutkować definitywną, trwałą bezskutecznością (nieważnością) całej umowy, jeżeli konsument nie wyrazi następczej i świadomej zgody na dalsze trwanie umowy z uwzględnieniem postanowień abuzywnych lub ich pominięciem bądź nie wyrazi zgody na uzupełnienie luk powstałych na skutek stwierdzenia bezskuteczności postanowień abuzywnych (nie nastąpi konwalidacja umowy) a ponadto (dodatkowo) w braku takiej zgody - jeżeli Sąd oceni, że zachodzą obiektywne, w świetle przepisów prawa krajowego podstawy dla stwierdzenia nieważności całej umowy (zob. pkt 3 i 90 wyroku TSUE z 29 kwietnia 2021 r. w sprawie C 19-20), o ile stwierdzenie takiej nieważności nie będzie szczególnie niekorzystne dla konsumenta - czemu jednak konsument może wiążąco zaprzeczyć, sprzeciwiając się utrzymaniu umowy (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. , III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56). Jak już to wcześniej wskazano TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w połączonych sprawach C – 80-82/21 sprecyzował, że w sytuacji, gdy konsumenci zostali poinformowani o konsekwencjach związanych z całkowitym unieważnieniem umowy o kredyt i zaakceptowali je, biorąc pod uwagę determinujący charakter woli konsumentów, „nie wydaje się, aby spełniona została przesłanka, zgodnie z którą unieważnienie całej umowy naraziłoby zainteresowanych konsumentów na szczególnie szkodliwe konsekwencje” (pkt 75 i 78) .

Rozważając skutki, jakie wywiera wyeliminowanie z umowy mechanizmu indeksacji w tym klauzuli ryzyka walutowego (rozumianego jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do waluty CHF) w kontekście możliwości dalszego funkcjonowania przedmiotowej umowy w obrocie prawnym wyjaśnienia wymaga, że pojęcie natury (właściwości) stosunku prawnego (art. 353 1 k.c.) obejmuje również naturę określonych typów stosunków prawnych, a więc wiąże się z koniecznością przestrzegania, uwzględniania pewnych cech stosunku obligacyjnego, które stanowią o istocie tego stosunku prawnego i pozwalają go odróżnić od innych typów stosunków prawnych. W przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej oraz kredytów denominowanych taką swoistą cechą tego stosunku prawnego będzie wskazany powyżej mechanizm indeksacji oraz oprocentowanie według stawki LIBOR. Stawka LIBOR (ang. London Interbank Offered Rate ) wyznaczała wysokość oprocentowania depozytów i kredytów na rynku międzybankowym w Londynie. Do stawki LIBOR 3M odwoływał się § 9 ust. 2 i 3 umowy (k.30).

W ocenie Sądu Apelacyjnego pominięcie mechanizmu indeksacji obejmującego także odesłanie do oprocentowania według stawki LIBOR spowodowałoby, że istota tego stosunku prawnego zostałaby zagubiona. Uznanie bowiem oprocentowania kredytu według stopy referencyjnej określonej dla danej waluty za nierozłączną część (składnik) klauzuli indeksacyjnej i wyeliminowanie całości tej klauzuli z umowy - przy założeniu, że w pozostałym zakresie umowa byłaby skuteczna i możliwa do wykonania - skutkowałoby koniecznością przyjęcia, iż kredyt jest nieoprocentowany. Utrzymanie w mocy umowy zakładającej, że pozwany bank udzielił kredytu nieoprocentowanego nie jest natomiast możliwe. Tego rodzaju umowa byłaby bowiem sprzeczna z naturą umowy kredytu (art. 353 1 k.c. w zw. art. 69 ust. 1 pr.bank., zob. uzasadnienie wyroków Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344, z dnia 3 lutego 2022 r., II CSKP 975/22, LEX nr 3303543, z dnia 23 marca 2022 r., II CSKP 532/22, nie publik.).

Z drugiej strony w ocenie Sądu Apelacyjnego pominięcie mechanizmu indeksacji, przy jednoczesnym pozostawieniu stawki LIBOR także spowodowałoby, że istota tego stosunku prawnego zostałaby zagubiona. W razie eliminacji klauzul kursowych (spreadowych), zniesiony bowiem zostaje nie tylko mechanizm indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również - zanika ryzyko walutowe. Uznanie umowy kredytu denominowanego za kredyt złotówkowy jest zatem równoznaczne z wyeliminowaniem ryzyka walutowego, charakterystycznego dla takiej umowy i pozostaje w sprzeczności z naturą (właściwością) stosunku prawnego (art.353 1 k.c.), jakim jest umowa kredytu indeksowanego/denominowanego kursem waluty obcej, stanowiąca wyróżniony w doktrynie i judykaturze podtyp umowy kredytu. Prowadzi to do tak daleko idącego przekształcenia, deformacji umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik., uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, niepublik.). Za upadkiem umowy przemawia także i to, że po wyeliminowaniu klauzul kursowych (spreadowych) w kredycie denominowanym/indeksowanym do waluty obcej, nie wiadomo, w jakiej wysokości mają być spłacane raty, skoro były one wyrażone w walucie obcej, co czyni umowę niewykonalną (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo).

Reasumując, wyeliminowanie ryzyka kursowego i walutowego charakterystycznego zarówno dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej, jak i kredytu denominowanego i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem, deformacją umowy, że utrzymanie jej ważności nie jest możliwe (zob. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2022 r., I CSK 277/22, także uzasadnienie postanowień Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., I CSK 2722/22, z dnia 6 lipca 2022 r., I CSK 3445/22, z dnia 19 października 2022 r., I CSK 4730/22). Wyeliminowanie abuzywnych klauzul przeliczeniowych nie prowadzi także do utrzymania w mocy kredytu indeksowanego/ denominowanego kursem CHF - jako kredytu złotowego oprocentowanego według stawki LIBOR (zob. wyroki SN z dnia 10 maja 2022 r., II CSKP 285/22, OSNC – zbiór dodatkowy, 4/2022 poz.45 z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 293/22, LEX nr 3342538, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2022 r., I CSK 3445/22, LEX nr 3366510).

W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można także przyjąć, aby stwierdzenie nieważności umowy było dla powódki niekorzystne, skutkowało zagrożeniem jego interesów. Gdyby pozostawić umowę w mocy, to strona powodowa w dalszym ciągu byłaby narażona na niczym nieograniczone ryzyko walutowe. Niezależnie od tego – na co już wcześniej zwracano uwagę - powódka w sposób wiążący zaprzeczyła, aby stwierdzenie nieważności umowy powodowało dla niej niekorzystne konsekwencje - sprzeciwiała się utrzymaniu umowy, konsekwentnie domagając się stwierdzenia jej nieważności, co skutkuje uznaniem, że nie jest spełniona przesłanka narażenia konsumentów na szczególnie szkodliwe konsekwencje związane z unieważnieniem umowy (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. , III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56, także wyrok TSUE z dnia 8 września 2022 r. w sprawie C 80-82/21, pkt. 75 i 78).

Dodatkowo należy podkreślić – na co zwraca się uwagę w orzecznictwie, że stwierdzenie nieważności umowy mieści się w zakresie sankcji, jaką dyrektywa 93/13 przewiduje w związku z wykorzystywaniem przez przedsiębiorców nieuczciwych postanowień umownych. Zagwarantowana konsumentom przez przepisy tej dyrektywy ochrona ukierunkowana jest m.in. na osiągnięcie skutku prewencyjnego, o czym mowa w jej art. 7 Dyrektywy 93/12, tj. zniechęcenia przedsiębiorców do wykorzystywania w zawieranych umowach nieuczciwych postanowień umownych. (zob. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2022 r., I CSK 3445/22, LEX nr 3366510). i tam powołany wyrok TSUE z dnia 6 marca 2019 r. (C-70/17 i C-179/17,Abanca Corporación Bancaria SA i Bankia SA, pkt 54).

W rezultacie, skoro przedmiotowe klauzule umowne są abuzywne, a utrzymanie w mocy umowy bez zawartych w niej nieuczciwych warunków nie jest możliwe, spełnione zostały pozytywne przesłanki ustalenia nieważności przedmiotowej umowy jako konsekwencji bezskuteczności abuzywnej wyżej opisanych klauzul umownych, przy wystąpieniu przesłanki negatywnej – braku niekorzystnego skutku stwierdzenia nieważności umowy dla kredytobiorcy (art.189 k.p.c. w zw. z art.385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c.).

Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne rozważania Sądu Okręgowego odnośnie do aktualizacji po stronie powodowej roszczenia o zwrot spełnionego świadczenia – jako świadczenia nienależnego - w konsekwencji stwierdzenia nieważnej czynności prawnej (art.410 § 2 k.c.). Świadczenie nienależne jest szczególną postacią bezpodstawnego wzbogacenia do którego mają zastosowanie wszystkie regulacje zawarte w art.405 – 409 k.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 17 czerwca 2016 r., IV CSK 658/15, LEX nr 2069453). Dla aktualizacji roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia – poza wykazaniem jednej z kondykcji opisanych w art.410 § 2 k.c. wystarczające jest przy tym wykazanie samego przesunięcia majątkowego pomiędzy zubożonym (solvens) a wzbogaconym (accipiens) będącego następstwem spełnienia nienależnego świadczenia, gdyż ze swej istoty spełnienie tego świadczenia spełnia przesłankę zubożenia, zaś jego otrzymanie - kryteria wzbogacenia (tak też Sąd Najwyższy w wyrokach z 15 maja 2014 r., II CSK 517/13, LEX nr 1488794, z 29 listopada 2016 r., I CSK 798/15, LEX nr 2183475, zob. także wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344). Bez znaczenia prawnego jest to, czy pozwany faktycznie rozporządził środkami finansowymi otrzymanymi w ramach spłat rat kredytu, choćby na pokrycie własnych zobowiązań i nie zachodzi w tym wypadku potrzeba ustalenia, czy wzbogaciło ono odbiorcę (accipiensa). Samo bowiem spełnienie świadczenie nienależnego jest źródłem roszczenia restytucyjnego.

W § 2 art.410 k.c. w sposób enumeratywny wymieniono cztery sytuacje (kondykcje) kreujące obowiązek zwrotu nienależnego świadczenia i komplementarne do niego roszczenie o jego zwrot świadczenia. W ocenie Sądu Apelacynego prawnie relewantna jest czwarta z wymienionych w tym przepisie kondykcji, a mianowicie condictio sine causa, gdyż konsekwencją bezskuteczności abuzywnej klauzul tworzących mechanizm indeksacji przedmiotowej umowy jest trwała, definitywna bezskuteczność (nieważność) całej umowy, przy czym jak już to wyżej wskazano „nieważność” ta jest rozumiana nieco inaczej aniżeli „klasyczna” nieważność bezwzględna, gdyż swoje źródła posiada także w ramach regulacji Dyrektywy 93/13 (zob. także uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56, także Ł. Węgrzynowski, Przedawnienie roszczeń z nieważnej umowy kredytu frankowego. Glosa do uchwały siedmiu sędziów SN z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, LEX 2021).

Nie powinno budzić przy tym wątpliwości, że w sprawie winna znaleźć zastosowanie teoria dwóch kondykcji, którą należy rozumieć jako konstruującą po obu stronach nieważnej czynności prawnej niezależne roszczenia o zwrot spełnionego świadczenia. Take stanowisko należy już uznać za ugruntowane w orzecznictwie Sądu Najwyższego. W szczególności należy odwołać się w tej mierze do uchwały SN z 16 lutego 2021 r. (III CZP 11/20, LEX nr 3120579) czy też uchwały SN z 7 maja 2021 r. w sprawie III CZP 6/21 (zasada prawna, OSNC 2021/9/56).

Co do samej wysokości żądania restytucyjnego, to jak słusznie wskazał Sąd Okręgowy wysokość dochodzonego roszczenia znajdowała potwierdzenie w niekwestionowanym przez strony zaświadczeniu zawierającym historię spłat rat kapitałowych oraz odsetkowych (k.38-41).

Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutów naruszenia art.481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 prawa bankowego mających polegać na uznaniu, że roszczenie odsetkowe staje się wymagalne w związku z wezwaniem do zapłaty, podczas gdy zobowiązania zwrotu świadczeń obu stron powstają i stają się wymagalne dopiero z momentem orzeczenia o nieważności umowy kredytu.

W ocenie Sądu Apelacyjnego termin wymagalności roszczeń restytucyjnych kredytobiorców należy wiązać z momentem, gdy konsument dowiedział się lub powinien dowiedzieć się o niedozwolonym charakterze postanowienia i wezwał przedsiębiorcę do zwrotu świadczenia a tym samym spowodował wymagalność roszczenia (art. 455 k.c., zob. także pkt. 47 i 48 wyroku TSUE z dnia 10 czerwca 2021 r., C-776/19, także uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56).

Zdaniem Sądu Apelacyjnego wymagalności roszczenia restytucyjnego nie można natomiast bezpośrednio wiązać z potwierdzeniem w toku postępowania sądowego przez konsumenta wcześniejszego swojego stanowiska o braku „świadomej, wyraźnej i wolnej zgody” na niedozwolone postanowienia umowne. Po pierwsze – jak już to wcześniej wskazywano - w świetle orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej na gruncie art. 6 ust. 1 dyrektywy nr 93/13, nieuczciwość wobec konsumenta pewnych postanowień umownych powinna być przez sąd dostrzeżona z urzędu i z urzędu też sąd powinien zastosować wobec tych postanowień sankcję braku związania nimi konsumenta, gdyż w ten sposób osiągnięty ma być cel dyrektywy, którym jest zabezpieczenie skuteczności ochrony konsumenta (effet utile) (zob. uzasadnienie uchwały SN z 15 września 2020 r., III CZP 87/19, OSNC 2021/2/11 i tam powołane orzecznictwo, także uzasadnienie wyroku SN z 28 października 2022 r., II CSKP 898/22, nie publik.). Konsument nie musi zatem wyrażać zgody na „unieważnienie umowy”, czyli na stwierdzenie niezwiązania umową tożsame w skutkach z jej nieważnością. Jak już to bowiem wyjaśniono, niedozwolone postanowienie umowne nie wiąże konsumenta ex lege i ex tunc (art. 3851 § 1 k.c.). Konsument może udzielić następczej i świadomej zgody na postanowienie niedozwolone i tym samym sprawić, że postanowienie to będzie wywoływało skutki. Inaczej rzecz ujmując, oświadczenie konsumenta w toku postępowania sądowego ma znaczenie dla utrzymania w mocy abuzywnego postanowienia, a nie dla pozbawienia go skuteczności (zob. uzasadnienie wyroku SN z 28 października 2022 r., II CSKP 898/22, nie publik.), co wiąże się także z terminem wymagalności roszczenia restytucyjnego kredytobiorcy. Przyjęcie, iż wymagalność należy wiązać z oświadczeniem konsumenta w toku postępowania o braku zgody na obowiązywanie postanowień abuzywnych doprowadziłoby do sytuacji, w której roszczenie o zapłatę (zwrot nienależnego świadczenia) nie byłoby wymagalne w chwili jego wniesienia a więc mogłoby podlegać oddaleniu a limine – jako przedwczesne. W ocenie Sądu Apelacyjnego roszczenie restytucyjne kredytobiorcy staje się wymagalne z chwilą pierwszego – także przedsądowego – wezwania do zapłaty opartego na zarzucie nieważności umowy będącego konsekwencją abuzywnych postanowień umownych, najpóźniej z chwilą wytoczenia powództwa o zwrot nienależnego świadczenia, stanowiącego jednoznaczną deklarację braku woli utrzymania w mocy postanowień uznawanych za abuzywne. Zdaniem Sądu Apelacyjnego złożenie przez konsumenta w toku procesu oświadczenia o braku „świadomej, wyraźnej i wolnej zgody” na niedozwolone postanowienia umowne może być rozpatrywane jedynie w kontekście wymagalności roszczenia restytucyjnego banku i określenia początku terminu przedawnienia jego roszczenia. W ocenie Sądu Apelacyjnego wynika to także z treści sentencji powołanej uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. (III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56), w której wskazano, że „kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna“ – nie przesądzono natomiast kwestii wymagalności roszczenia kredytobiorcy.

In casu podjęcie przez konsumenta decyzji co do braku „świadomej, wyraźnej i wolnej zgody” na niedozwolone postanowienia umowne należy wiązać ze złożeniem pozwu wraz z wyżej opisanym oświadczeniem powódki (k.26) Skoro tak, to zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie po upływie 14 dni od doręczenia odpisu pozwu było uzasadnione.

Sąd Apelacyjny nie podzielił także podniesionego przez skarżącego w toku postępowania apelacyjnego zarzutu zatrzymania (k.277-286).

Podkreślenia wymaga, że wprawdzie w judykaturze dopuszczono możliwość wykorzystania instytucji prawa zatrzymania z art.497 k.c. w zw. z art.496 k.c. do rozliczeń restytucyjnych przy nieważnej umowie kredytowej i będącego jego konsekwencją obowiązku zwrotu wzajemnych świadczeń (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z 16 lutego 2021 r., III CZP 11/20, LEX nr 3120579, uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego 7 sędziów z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56), to jednak w ocenie Sądu Apelacyjnego podzielić należy stanowisko, że instytucja prawa zatrzymania świadczenia ze swej istoty ma zastosowanie, gdy na skutek odstąpienia od umowy lub jej nieważności strony mają obowiązek zwrotu świadczeń o charakterze różnorodzajowym, np. świadczenia pieniężnego i rzeczy. W przypadku natomiast tożsamych rodzajowo świadczeń pieniężnych właściwą konstrukcją do wzajemnych rozliczeń jest zarzut potrącenia, mający zastosowanie, gdy przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku (art.498 § 1 k.c., podobnie M. Pater, Charakter prawny umowy kredytu oraz dopuszczalność zarzutu zatrzymania w postępowania frankowych w świetle dotychczasowego stanowiska Sądu Najwyższego, Monitor Prawniczy, 7/2022, s.367-371, zob. także postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2022 r., I CSK 5090/22). Zdaniem Sądu Apelacyjnego za takim stanowiskiem przemawia wykładnia funkcjonalna i systemowa. Za niedopuszczalne in casu należałoby uznać stosowanie w drodze analogii do zwrotu świadczeń pieniężnych instytucji ze swej istoty mającej zastosowanie przy świadczeniach nie mających charakteru jednorodzajowego. Zdaniem Sądu Apelacyjnego w takiej sytuacji skorzystanie z zarzutu zatrzymania byłoby sprzeczne ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem prawa.

Z tych też względów Sąd Apelacyjny uznał wszystkie wyżej powołane zarzuty naruszenia prawa procesowego i materialnego za chybione i na podstawie wyżej cytowanych przepisów oraz art.385 k.p.c. oddalił apelację.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z wyrażoną w art.98 k.p.c. zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.

Skoro apelacja została oddalona Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki koszty zastępstwa procesowego, których wysokość została ustalona na podstawie § 2 pkt. 6 w zw. z § 10 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 r. poz.265).

SSA Leszek Jantowski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Tobiasz-Ignatowicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Leszek Jantowski
Data wytworzenia informacji: