XI GC 1507/19 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie z 2020-08-07
Sygn. akt XI GC 1507/19
UZASADNIENIE
Powodowie M. R. i F. S. wnieśli przeciwko pozwanemu B. (...) w R. o zapłatę kwoty 5100 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie oraz o zasądzenie kosztów procesu, tytułem pokrycia pełnych kosztów najmu pojazdu zastępczego ubezpieczenia OC sprawcy szkody.
W przepisanym terminie pozwany B. (...) w R. wniósł sprzeciw od ww. nakazu zapłaty zaskarżając go w całości, wnosząc o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Dnia 28 listopada 2017r. doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki F. nr rej. (...), należący do M. K.. Sprawca zdarzenia posiadał ważną polisę ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych wykupioną w pozwanym B. (...) w R..
Bezsporne.
Pozwana złożyła poszkodowanemu propozycję najmu pojazdu zastępczego. Poszkodowany zdecydował na najęcie samochodu od podmiotu współpracującego z pozwanym. Najem rozpoczął się 28.11.2017r. i trwał do 18.12.2017r. W umowie stawkę najmu określono na 85 zł netto. Pozwany wypłacił odszkodowanie za ten najem w całości.
Bezsporne.
Najem zakończył się na skutek decyzji pozwanego, odmawiającej finansowania najmu za kolejne dni.
Dowód:
- zeznania świadka M. K., k. 114-117.
W dniu 5 grudnia 2017r. pozwany sporządził kalkulację kosztów naprawy, w kilku wariantach. Przy naprawie w (...) oraz warsztacie spoza (...), przy użyciu części oryginalnych i w pewnym zakresie alternatywnych naprawa znacznie przewyższała wartość pojazdu sprzed szkody (tj. 6600zł).
W samochodzie poszkodowanego doszło do szkody całkowitej, gdyż koszt naprawy przewyższał wartość pojazdu przed szkodą. Pozwana dokonała nieprawidłowej kwalifikacji rodzaju szkody, uznając ją za częściową i wyliczyła koszt naprawy. Poszkodowany zgodnie z ustaleniami ubezpieczyciela oddał pojazd do naprawy.
Dowód:
- opinia biegłego sądowego, k. 123-138,
- wiadomość mailowa, k. 67,
- kosztorys, k. 68-69.
- kosztorys płyta CD, k. 73
Dnia 20 grudnia 2017r. poszkodowany zawarł z powodami umowę najmu pojazdu zastępczego, najpierw marki M. (...) (klasa C), a następnie S. (...), przy dobowej stawce wynoszącej 250 zł netto /doba.
Dowód:
- umowa najmu, k. 13, 14.
Dnia 2 stycznia 2018r. poszkodowany zwrócił pierwszy najęty pojazd, a 22.01.2018r. zakończył najem.
Dowód:
- potwierdzenie zwrotu pojazdu, k. 15, 16.
W dniu 15 stycznia 2018r. pozwany wypłacił poszkodowanemu odszkodowanie tytułem kosztów naprawy pojazdu, w wysokości 3118,29 zł. Wypłacone odszkodowanie nie wystarczyło na pełną naprawę pojazdu. Poszkodowany dokonał naprawy w systemie gospodarczym, a jej koszt przewyższył wypłacone odszkodowanie.
Dowód:
- potwierdzenie przelewu, k. 21
- zeznania świadka M. K., k. 114-117.
Dnia 28 stycznia 2018r. powodowie wystawili na rzecz poszkodowanego fakturę VAT na kwotę 10147,50 zł tytułem najmu pojazdu zastępczego przez okres 33 dni, przy dobowej stawce najmu wynoszącej 250 zł netto.
Tego samego dnia poszkodowany zawarł z powodami umowę cesji wierzytelności, na podstawie, której zbył na ich rzecz przysługujące mu wierzytelności wynikające z faktury.
Dowód:
- umowa cesji, k. 46.
Powodowie dokonali zgłoszenia nabytej wierzytelności ubezpieczycielowi sprawcy szkody, wnosząc o zapłatę kwoty 10147,50 zł. Decyzją z dnia 24 maja 2018r. pozwany odmówiło wypłaty odszkodowania.
Bezsporne.
Stawki za najem pojazdu zastępczego na rynku (...) w klasie samochodów odpowiadających marce uszkodzonego oraz wynajętego S. (...) - przy założeniu wynajmu na okres ponad 15 dni, a także przy uwzględnieniu zniesienia udziału własnego w szkodach i przy pełnym ubezpieczeniu AC/OC/NW - na rynku lokalnym, zawierały się w opcji bez limitu kilometrów w przedziale 170 zł do 260 zł netto.
Stawki za najem pojazdu zastępczego w klasie samochodów odpowiadających marce pojazdu wynajętego M. (...) - przy założeniu wynajmu na okres ponad 15 dni, a także przy uwzględnieniu zniesienia udziału własnego w szkodach i przy pełnym ubezpieczeniu AC/OC/NW - zawierały się na rynku lokalnym w opcji bez limitu kilometrów w przedziale 150 zł do 230 zł netto.
Dowód:
- opinia biegłego sadowego R. S., k. 123-138.
Sąd zważył, co następuje:
W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz na podstawie poczynionych ustaleń roszczenie powodów podlegało uwzględnieniu w całości.
Roszczenie znajdującego oparcie w przepisach art. 822 § 1 i 2 k.c., art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (Dz.U. Nr 124, poz. 1152, ze zm.) oraz art. 436 § 1 k.c. i 415 k.c. Zgodnie z art. 361 § 1 i 2 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.
Niesporna w sprawie pozostawała legitymacja bierna pozwanej i czynna powoda.
Spór dotyczył rozmiaru i wysokości szkody poniesionej w związku z zaistniałą kolizją, a w szczególności uzasadnionego okresu najmu, stawki najmu i kwalifikacji szkody.
Badając z urzędu legitymację procesową powodów uznano, że istotnie wynika ona z umowy przelewu wierzytelności opartej o treść art. 509 § 1 i 2 kc.
Zasadnicze znaczenie w sprawie miło ustalenie prawidłowej kwalifikacji szkody powstałej w pojeździe poszkodowanego. Na tą okoliczność przeprowadzono m.in. dowód z opinii biegłego sądowego, który w sposób jednoznaczny uznał, że w wyniku uszkodzenia w pojeździe poszkodowanego zaistniała tzw. szkoda całkowita, a więc koszt właściwej naprawy przekroczył znacznie wartość pojazdu sprzed szkody. Opinia biegłego w tym zakresie nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Również sąd uznał ją za wiarygodną, a wbrew twierdzeniom pozwanego nie była ona nielogiczna. Wątpliwość pozwanego dotyczyła bowiem ustalenie przez biegłego czasu naprawy pojazdu, pomimo jednoznacznego stwierdzenia, że w sprawie miała miejsce szkoda całkowita. Trzeba bowiem podkreślić, że biegły zobowiązany był do wykonania zleconej mu opinii zgodnie z postanowieniem sądu, które zaś wynikało z wnioskowanych przez strony tez dowodowych. Tym samym biegły został zobowiązany nie tylko do ustalenia rodzaju szkody lecz i ustalenie uzasadnionego rzeczywistego okresu naprawy pojazd. Czyniąc zadość swojemu obowiązkowi biegły ustalił obie sporne okoliczności. Trzeba także przypomnieć, że fakt ekonomicznej nieopłacalności naprawy, w żaden sposób nie oznacza, braku faktycznej możliwości jej dokonania. Co prawda pozwany nie podważał opinii w zakresie ustalenia kwalifikacji szkody jako całkowitej, jednakże celem ewentualnego wykazania prawidłowości odmiennej kwalifikacji szkody musiałby wykazać, że naprawa zaproponowana poszkodowanemu za kwotę 3118,29 zł – przy użyciu wyłącznie części zamiennych w tym o niepotwierdzonej jakości P, PJ - przywróciłaby pojazd do stanu sprzed zdarzenia. Tego zaś pozwany nie uczynił, zaś biegły korzystając ze swojej wiedzy specjalistycznej zakwestionował prawidłowość takiego wyliczenia.
Tym niemniej skoro pozwany nieprawidłowo zakwalifikował szkodę i w rzeczywistości winna być ona ustalona jako szkoda całkowita, to również czas najmu pojazdu zastępczego powinien być badany według tych kryteriów.
Zdaniem sądu poszkodowanemu przysługuje prawo do korzystania z pojazdu zastępczego (w przypadku szkody całkowitej), co najmniej do 7 dni po rzeczywistej wypłacie pieniędzy z tytułu odszkodowania za szkodę całkowitą. Nie sposób bowiem wymuszać na poszkodowanym zdobywania czy wydatkowa własnych środków, na nabycie innego pojazdu. Byłoby to sprzeczne z funkcją jaką ma pełnić odszkodowanie. Dopiero z chwilą rzeczywistej wypłaty środków i łącznie wstępującą możliwością zbycia pozostałości uszkodzonego pojazdu, poszkodowany ma niewątpliwą możliwość nabycia innego pojazdu. Bez wątpienia sama wiedza poszkodowanego o rodzaju szkody, w żaden sposób nie wpływa na realne możliwości w zakresie nabycia w to miejsce innego pojazdu. Dopiero wypłacone odszkodowanie ma zabezpieczać poszkodowanemu taką możliwość. Poszkodowany mógł więc w pełni zasadnie skorzystać z takiego najmu, za który nie musiał wykładać własnych środków, skoro nie wynikał on z jego winy. Na taki okres nie ma również wpływu zasadna minimalizacji szkody przez poszkodowanego. Nie sposób bowiem rozumieć jej jako obowiązku częściowego ponoszenia ciężaru związanego z odszkodowaniem, poprzez choćby tylko tymczasowe wydatkowanie własnych środków na naprawę szkody. Obowiązek ten nie może się bowiem wiązać z nałożeniem na poszkodowanego obowiązku ponoszenia kosztów związanych ze szkodą.
Takie stanowisk potwierdziły również zeznania poszkodowanego, który jednoznacznie stwierdzał, że nie dysponował środkami na naprawę (a więc tym bardziej na nabycie innego samochodu), a zaproponowane odszkodowanie nie wystarczyło nawet na naprawę w systemie gospodarczym.
Skoro więc pozwany wypłacić odszkodowanie związane z uszkodzeniem pojazdu dopiero w dniu 15 stycznia 2018r., to od tego dnia poszkodowany, miał czas na zagospodarowanie środków celem nabycia innego pojazdu. Tym samym zasadnie mógł korzystać z pojazdu zastępczego jeszcze przez 7 dni co w żaden sposób nie było nadmiernym okresem. Co więcej przyjmuję się, że do nabycia nowego pojazdu konieczne są 2-3 tygodnie, z uwagi na pracjące jeden raz w tygodniu giełdy samochodowe.
Wyłączną więc przyczyną przedłużenia okresu najmu, była postawa pozwanego który mimo posiadania ku temu wszelkich danych, jak i możliwości technicznych, organizacyjnych i kompetencyjnych, błędnie zakwalifikował szkodę jako częściową. Jeśli pozwany dokonałby prawidłowych ustaleń to już 5 grudnia 2017r. w wyniku prawidłowo sporządzonej kalkulacji wiedziałby o zaistnieniu szkody całkowitej i mógłby wypłacić odszkodowanie celem umożliwienia poszkodowanemu nabycia innego pojazdu. Wówczas istotnie czas najmu mógłby być znacznie krótszy. Oczywiście nie ma znaczenia, że zamiast nabycia nowego pojazdy poszkodowany w tym okresie zdecydował się na naprawę (zgodnie z sugestią pozwanego). Skoro bowiem naprawa i najem zakończyły się w czasie właściwym dla szkody całkowitej, to nie sposób uznać, że nie dochowano obowiązku minimalizacji szkody.
W zakresie stawki najmu pozwany po pierwsze zarzucał poszkodowanemu, że niezasadne zakończył najem od przedsiębiorcy z nim współpracującym, który oferował stawkę 85 zł. W tym zakresie materiał dowodowy w szczególności zeznania poszkodowanego, jednoznacznie wykazał, że to zakończenie najmu nie nastąpiło z woli poszkodowanego lecz pozwanego, który odmówił dalszego finansowania najmu, co wiązało się z jego zakończeniem przez wynajmującego.
Nadto na okoliczność stawki najmu dopuszczono dowód z opinii biegłego. Jak wynikało z oceny biegłego pojazd uszkodzony należał do klasy pojazdów D, pierwszy z samochodów wynajętych (od 20.12. do 2.01.) do klasy C, a drugi (od 2.01. do 22.01.) do klasy D. W zakresie ustalonej przez biegłego wysokości rynkowych stawek za pojazd klasy D wynosiły one od 170 zł do 260 zł, a za pojazd klasy C od 150zł do 230zł. Tym samym przyjęto, że stawka za pierwsze 14 dni najmu była zawyżona i winna wynieść 230 zł, a nie 260 zł, zaś za kolejne 19 dni stawka była adekwatna. Łącznie więc zasadny koszt najmu wynosił 8160 zł netto. Zdaniem sądu zasadność przyjętych w umowie stawek nie może być oceniana jako średnia stawek rynkowych, lecz należy ją porównać do zakresu obowiązujących w tym czasie stawek na lokalnym rynku. Poszkodowany nie musi bowiem nie tylko szukać stawek najniższych, lecz również nie musi szukać ofert średnich, wystarczające jest aby stawka do zapłaty której się zobowiązał, mieściła się w granicach stawek obowiązujących na lokalnym rynku.
Nadto zdaniem sądu nie miał racji pozwany wskazując na konieczność przyjęcia przy ustalania zasadności stawki, tych cen które dotyczą najmu w formie gotówkowej. Po pierwsze jak już wyżej wskazano nie sposób zobowiązywać poszkodowanego do wykładania (choćby czasowo) własnych środków celem likwidacji wyrządzonej mu szkody. Po drugie zdawał sobie z tego sprawę także pozwany, proponując w swojej ofercie skierowanej do poszkodowanego najem właściwe w formie bezgotówkowej.
Mając na uwadze ograniczenie żądania pozwu do kwoty 5100 zł roszczenie uwzględniono w całości
O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 817 § 1 k.p.c
Rozstrzygnięcie o kosztach procesu znajduje postawę prawną w art. 108 § 1 zdanie pierwsze k.p.c. w związku z art. 98 § 1 k.p.c., który stanowi, że strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Na poniesione przez powodów koszty złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika 1800 – zł, zgodnie z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, opłata od pełnomocnictwa w kwocie 34 zł, opłata od pozwu w kwocie 255 zł, koszt sporządzenia opinii w kwocie 560 zł, zaliczka na pokrycie kosztów stawiennictwa świadka.
W tym stanie rzeczy orzeczono jak w sentencji.
ZARZĄDZENIE
1. (...)
2. (...)
3. (...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: