XI GC 786/24 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie z 2025-04-17
Sygn. akt XI GC 786/24
UZASADNIENIE
Powódka (...)/S w F. (Dania) wniosła przeciwko pozwanej (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością spółce komandytowej w S. o zapłatę kwoty 1400 EUR wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od dnia 10 listopada 2023 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.
W uzasadnieniu wskazała, że przyjęła od pozwanej zlecenie spedycyjne, podstawiła pojazd na załadunek, jednakże pozwana anulowała zlecenie, wobec czego powódka wystawiła na rzecz pozwanej fakturę VAT obejmującą kwotę frachtu, której pozwana nie uregulowała mimo wezwania do zapłaty.
Nakazem zapłaty z dnia 12 września 2024 r. Sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.
W przepisanym terminie pozwana wniosła sprzeciw od ww. nakazu zapłaty, zaskarżając nakaz w całości, wnosząc o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.
W uzasadnieniu zakwestionowała roszczenie co do zasady jak i wysokości. Potwierdziła okoliczność zlecenia powódce wykonania usługi transportowej, jednakże powódka wbrew zapisom zlecenia podstawiła pojazd nieprzystosowany do załadunku „od góry”. Powódka nie była zainteresowana rekompensatą kosztów na poziomie 150EUR wynikającej z warunków zlecenia domagając się od pozwanej zapłaty całej kwoty frachtu, co pozwana kwestionowała.
W toku postępowania strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W 2023 r. powódka (...)/S w F. na zlecenie pozwanej (...) spółka z ograniczona odpowiedzialnością spółka komandytowa, kilka razy realizowała transport prętów stalowych 12-metrowych, z K. (Szwecja).
Dowód:
- zeznania świadka, P. Ł., k. 70, 72.
W dniu 8 września 2023 r. za pośrednictwem giełdy TimoCom, pozwana zleciła powódce wykonanie kolejnej umowy przewozu ładunku- stalowych prętów, na trasie K. (Szwecja)- F. (Norwegia), załadunek miał nastąpić dnia 11 września 2023r., zaś rozładunek 12 września 2023 r. Wysokość frachtu wynosiła 1400 EUR.
Przewóz miał zostać zrealizowany naczepą typu „firana standard”/”platforma”, z możliwością załadunku od góry „up loading”.
Zgodnie z postanowieniami umowy, w przypadku anulowania zlecenia w dniu załadunku, zleceniobiorcy przysługiwało prawo obciążenia zleceniodawcy (pozwanej) kwotą do 150 EUR.
Dowód:
- zlecenie z dnia 8 września 2023 r. k. 18, 34;
- korespondencja e-mail k. 37v.-39;
- zeznania świadka J. C. k. 69-70;
- zeznania świadka P. Ł. k. 70.
Dnia 11 września 2023 r. pracownica powódki zgłosiła pozwanej problem, polegający na niemożności załadunku od boku jak i od góry.
W odpowiedzi pracownik pozwanej przesłał wiadomość od załadowcy, w której wskazano, że podstawiona ciężarówka ma niedemontowane belki, które uniemożliwiają załadunek 12m prętów zbrojeniowych, wobec czego prawdopodobnie będzie musiała odjechać pusta.
Załadowca stwierdził brak możliwości ładowania od góry, w związku z tym pozwana anulowała zlecenie.
Dowód:
- korespondencja e-mail k. 35-37;
- zeznania świadka J. C. k. 69-70;
- zeznania świadka P. Ł. k. 70.
Dnia 15 września 2023 r. powódka wystawiła na rzecz pozwanej fakturę VAT nr (...) na kwotę 1400 EUR tytułem frachtu, z terminem płatności do dnia 9 listopada 2023 r.
Dowód:
- faktura VAT k. 19.
Pismem z dnia 27 lutego 2024 r. spółka (...), działająca w imieniu powódki, wezwała pozwaną do zapłaty kwoty (...),46 EUR.
Dowód:
- pismo z dnia 27 lutego 2024 r. 20-21.
Wiadomością e-mail z dnia 15 marca 2024 r. pozwana zakwestionowała wezwanie do zapłaty, wskazując, że proponowała powódce rekompensatę zgodnie z warunkami zlecenia w kwocie 100-150 EUR. Natomiast dochodzenie przez powódkę całej kwoty frachtu w sytuacji, gdy powódka podstawiła nieodpowiedni pojazd na załadunek w ocenie pozwanej jest próbą wyłudzenia, zwłaszcza że powódka mogła bez przeszkód wykorzystać pojazd w innym zleceniu.
Dowód:
- wiadomość e-mail z dnia 15 marca 2024 r. k. 41-42.
Pismem z dnia 4 czerwca 2024 r. A. C., działająca w imieniu powódki, ponownie wezwała pozwaną do zapłaty kwoty (...),56 EUR w terminie 5 dni.
W odpowiedzi, wiadomością e-mail pozwana zakwestionowała wezwanie do zapłaty podnosząc bezpodstawność roszczeń powódki.
Dowód:
- pismo z dnia 4 czerwca 2024 r. k. 22-23;
- korespondencja e-mail k. 43-44.
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
Strony łączyła umowa przewozu. Zasady zawierania umów przewozu międzynarodowego oraz obowiązki i uprawnienia stron reguluje konwencja z dnia 19 maja 1956r o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR) – Dz. U. z 1962 Nr 49 poz.238 ). Zgodnie z umową przewozu przewoźnik zobowiązuje się w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa do przewiezienia za wynagrodzeniem osób lub rzeczy. Powódka domaga wykonania zobowiązania przez pozwaną tj. zapłaty należności za wykonaną usługę.
W sprawie nie było sporne zawarcia przez strony umowy przewozu, konieczność zapewnienia przez powódkę możliwości ładowania „od góry”, jak i brak możliwości załadowania towaru – 12-metrowych prętów od góry.
Sporna była wiedza powódki co do przewożenie 12-metrowych prętów stalowych, jak i zasadność domagania się zapłaty całego wynagrodzenia mimo nie wykonania przewozu.
Zgodnie z treścią art. 6 kc powódka zobowiązana była do wykazania istnienia umowy, jej treści, wykonania własnego zobowiązania, jak i wysokości roszczenia. Pozwana zaś zaprzeczając żądaniu, była zobowiązana do wykazania skutecznego odstąpienia od umowy, nie wykonania umowy przez powódkę.
Istnienie umowy nie było między stanami sporne. Pierwsza kwestia sporna dotyczyła spełnienia przez powódkę warunku transportu określonego jako ładowanie „od góry” oraz wiedza powódki co do przewożonego towaru, tj. 12-metrowych elementów. Powódka nie zaprzeczała przy tym, że istotnie warunkiem umowy było zapewnienie możliwość ładowania na naczepę „od góry”. Wskazywała jednak, że podstawiony samochód miał taką możliwość. Zdaniem sądu z takim stwierdzeniem nie można się zgodzić. Po pierwsze nie było sporne, że ostatecznie towar, który miał był przewieziony na naczepie powódki, nie został na nią załadowany z uwagi właśnie na brak możliwości załadowania „od góry”. Już z tej przyczyny oczywistym było, że powódka nie wypełniła warunku umowy, umożliwiającego takie ładowanie. Po drugie zdaniem sądu w świetle treści umowy, powódka była zobowiązana zapewnić możliwość ładowania „od góry”/ „up loading”, każdego rodzaju towaru, a nie tylko określonego rodzaju, czy niektórych towarów. To, że na podstawioną naczepę możliwe było ładowanie górne, mniejszych/krótszych elementów, nie miało znaczenia gdyż umowa nie ograniczała w żaden sposób możliwości ładowania od góry do części naczepy, czy też jedynie towarów o określonych parametrach, a zawierała ogólny warunek wskazujący na możliwość ładowania „od góry”/„up loading”. Po trzecie powódka wiedziała jaki towar będzie przewozić. Już na zleceniu transportowym, wskazano, że przewożone będą pręty stalowe. Jednoznacznie wskazuje to na brak możliwości ładowania w dowolny sposób z uwagi na charakterystykę takiego towaru. Co więcej jak wynikało z zeznań świadka P. Ł., powódka przed spornym zleceniem, przewoziła kilkukrotnie taki sam towar, z tego samego miejsca, przez co musiała wiedzieć, że opisane w zleceniu pręty stalowe mają 12 metrów. W tym miejscu należy także zauważyć, że nie zasadnie powódka kwestionowała możliwość przeprowadzenia dowodu z zeznań świadków. Przepisy działu IIa kodeksu postępowania cywilnego, w żaden sposób nie zabraniają przeprowadzania dowodów osobowych. Zgodnie z art. 458 10 kpc dowód z zeznań świadków sąd może dopuścić jedynie wtedy, gdy po wyczerpaniu innych środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Tak też było w niniejszej sprawie. Skoro sporne między stronami było prawidłowe wykonanie przez powódkę umowy, a przede wszystkim to czy postawiła ona naczepę zdolną do górnego załadunku umówionego towaru oraz swoją wiedzę co do tego jaki towar będzie przewozić, pozwana nie mogła być ograniczona w dowodzeniu kwestionowanych faktów. Na te właśnie okoliczności zeznawał świadek, gdyż nie wszystkie faktu (np. co do wcześniejszych , tożsamych transportów) wynikały z przedłożonych dokumentów.
Dodatkowo zgodnie z treścią umowy przewozu (pkt 16), strony przewidziały możliwości odstąpienia od niej, jej anulowania, zastrzegając prawo obciążenia pozwanej kwotą do wysokości 150 EUR tytułem rekompensaty.
Zgodnie z art. 395 k.c. można zastrzec, że jednej lub obu stronom przysługiwać będzie w ciągu oznaczonego terminu prawo odstąpienia od umowy. Prawo to wykonywa się przez oświadczenie złożone drugiej stronie. W razie wykonania prawa odstąpienia umowa uważana jest za niezawartą. To, co strony już świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu. Za świadczone usługi oraz za korzystanie z rzeczy należy się drugiej stronie odpowiednie wynagrodzenie.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przeważa stanowisko, że wykonanie prawa odstąpienia od umowy w sytuacjach których dotyczy art. 494 k.c uzasadnia analogiczne stosowanie art. 395 § 2 k.c. zdanie pierwsze k.c oraz że skutki wynikające z tego przepisu powodują zniesienie stosunku prawnego wynikającego z umowy (por. wyroki z dnia 13 października 1992 r., II CRN 104/92, z dnia 23 stycznia 2008, V CSK 379/07 OSNC- ZD 208, nr D, poz. 108, z dnia 21 października 2010, IV CSK 47/11, z dnia 13 stycznia 2012, I CSK 296/11, nr 7-8, poz. 91).
Jak słusznie wskazał Sąd Okręgowy w Szczecinie, w wyroku z dnia 12 marca 2013r., VIII Ga 390/12: „w orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się jednocześnie, że odstąpienie od umowy powoduje ex tunc zniesienie stosunku prawnego wynikającego z umowy, jednak nie może pozbawić uprawnionego możliwości żądania zapłaty kary umownej zastrzeżonej na wypadek opóźnienia lub zwłoki w wykonaniu zobowiązania.”
Jak wynikało z treści korespondencji mailowej, jak i zeznań świadków, pozwana skorzystała właśnie z przysługującego jej prawa odstąpienia od umowy (jej stornowania). W takiej sytuacji umowę należało uznawać za niezawartą, przez co powódka nie miała prawa domagać się zapłaty frachtu. Powódka nie wykazał także aby „odpowiednim wynagrodzeniem” za świadczone przez nią usługi, tj. samo podstawienie pojazdu, bez załadunku, bez jego przetransportowania, było 1400 euro, równe przecież wynagrodzeniu za cały, prawidłowo wykonany przewóz.
Tym samym więc samo odstąpienie od umowy powodowało niezasadność roszczenia powódki.
Strona pozwana wygrała sprawę w całości, nie poniosła jednak żadnych kosztów związanych ze swym udziałem w procesie.
W tym stanie rzeczy orzeczono jak w sentencji.
ZARZĄDZENIE
(...)
(...)
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: