Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

X GC 507/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie z 2016-09-07

Sygn. akt X GC 507/16 – upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 września 2016 roku

Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie X Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Grzegorz Urbanik

Protokolant:

sekretarz sądowy Iwona Sorokosz

po rozpoznaniu w dniu 24 sierpnia 2016 r. w Szczecinie na rozprawie

sprawa z powództwa: (...) spółki akcyjnej w S.

przeciwko: (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S.

o zapłatę

1.  Oddala powództwo.

2.  Zasądza od powódki (...) spółki akcyjnej w S. na rzecz pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. koszty procesu w kwocie 617 zł (sześćset siedemnaście złotych), w tym kwotę 600 zł (sześćset złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt X GC 507/16 – upr

UZASADNIENIE

Sprawa została rozpoznana w postępowaniu uproszczonym

Powódka (...) spółka akcyjna z siedzibą w S. wniosła pozew przeciwko pozwanej (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. o zapłatę kwoty 2.460 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 9 grudnia 2012 roku oraz kosztami postępowania. Uzasadniając żądanie pozwu powódka wskazała, że wykonywała na rzecz pozwanej prace geodezyjno – kartograficzne. Powódka podała, że zakres prac oraz wynagrodzenie było każdorazowo ustalane telefonicznie bądź mailowo. Strona powodowa wskazała, że w okresie od 17 września do 26 października 2012 roku pozwana realizowała zadanie polegające na budowie gazociągu, zaś podwykonawcą robót była powódka, która na podstawie umowy z pozwaną wykonać miała całość robót geodezyjno – kartograficznych związanych z budową i inwentaryzacją powykonawczą odcinka sieci gazowej. Powódka podnosiła, że wynagrodzenie za całość prac ustalone zostało na 2.000 zł netto. Wskazała, że po wykonaniu prac wystawiła pozwanej fakturę VAT, która została odebrana bez składania zastrzeżeń co do jakości prac. W odpowiedzi na wezwania do zapłaty przedstawiciele pozwanej uznawali swój dług oraz zapewniali o uregulowaniu płatności, należność ta nie została jednak zapłacona.

W dniu 15 lutego 2016 roku referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym Szczecin – Centrum w Szczecinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (sygn. akt X GNc 2436/15).

Pozwana (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. wniosła sprzeciw od przedmiotowego nakazu zapłaty zaskarżając go w całości, wnosząc o oddalenie powództwa i zasądzenie na swoją rzecz kosztów postępowania. W sprzeciwie pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczenia powódki, wskazując, że umowa łącząca strony była umową o dzieło, zaś oddanie dzieła nastąpiło w październiku 2012 roku. Ponadto, pozwana wskazała, że nawet gdyby przyjąć trzyletni termin przedawnienia to w związku z rozpoczęciem biegu przedawnienia w październiku 2012 roku – kiedy wykonane zostały prace, roszczenie to uległo przedawnieniu. Pozwana podniosła, iż powódka nie udowodniła uznania przez nią długu, a także wysokości swojego roszczenia.

W piśmie z dnia 12 maja 2016 roku powódka podniosła, że w odpowiedzi na zapytanie o cenę wykonania przez siebie prac, jej przedstawiciel – H. S. wskazał, iż koszt ten zamknie się w kwocie 2.000 zł, natomiast pozwana rozpoczynając współprace z powódką zaakceptowała tę ofertę. Powódka wskazała również, że brak jest uzasadnienia dla przyjęcia, iż przedawnienie rozpoczęło swój bieg pod koniec października 2012 roku, gdyż dopiero w dniu 8 listopada 2012 roku powódka przekazała pozwanej komplet dokumentacji z wykonanych prac. Powódka podniosła, że wykonywane przez nią prace nie były związane z umową o dzieło czy też zleceniem, albowiem były to prace geodezyjne i kartograficzne uregulowane w ustawie Prawo geodezyjne i kartograficzne, do których nie mają zastosowania art. 750 oraz 751 k.c., wobec czego termin przedawnienia jako związany z działalnością gospodarczą wynosi 3 lata. Powódka podniosła również, że bieg terminu przedawnienia został przerwany przez uznanie roszczenia przez powódkę.

W piśmie procesowym z dnia 2 czerwca 2016 roku pozwana podtrzymała swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie. Zwróciła uwagę, że ujęte w fakturze z dnia 8 listopada 2012 roku koszty w postaci opłat urzędowych wykazywane są przez powódkę rachunkiem datowanym z dnia 9 listopada 2012 roku, a więc w momencie wystawienia faktury kosztów tych nie poniosła, a nadto, że przedłożony przez powódkę rachunek dotyczy innej działki niż inwestycja będąca przedmiotem postępowania. Pozwana wskazała także, że powódka złożyła jedynie ofertę cenową, zaś odebranie przez pracownika pozwanej faktury nie stanowi potwierdzenia jej zasadności. Pozwana podtrzymała swoje stanowisko w zakresie przedawnienia roszczenia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka (...) spółka akcyjna z siedzibą w S. oraz pozwana (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. współpracowały na przestrzeni lat, w ramach której to współpracy powódka przygotowywała na rzecz pozwanej dokumentacje geodezyjną i obsługę geodezyjną na różnych inwestycjach.

Poprzez wiadomość poczty elektronicznej z dnia 12 września 2012 roku upoważniony pracownik spółki (...) odpowiadając na zapytanie o cenę prac geodezyjno – kartograficznych związanych z budową i inwentaryzacją powykonawczą odcinka gazociągu w G. przy ul. (...) poinformował, że koszt taki wyniesie 2.000 zł netto.

Powódka wykonać miała prace polegające na wytyczeniu trasy gazociągu, a następnie po jego wybudowaniu na dokonaniu pomiaru powykonawczego i dostarczeniu dokumentów geodezyjnych, map powykonawczych, które są niezbędne do odbioru inwestycji przez inwestora.

Dowód:

korespondencja mailowa k. 24,

zeznania świadka M. P. (1) k. 127,

zeznania świadka H. S. k. 129,

przesłuchanie przedstawiciela pozwanej P. P. (1) k. 138.

Pracownik zleceniodawcy spółki (...), który nadzorował inwestycje kontaktował się z różnymi firmami telefonicznie bądź za pomocą poczty elektronicznej zbierając oferty, a następnie wybierając najkorzystniejszą i zlecał wykonanie prac.

Ostatecznie została wybrana oferta firmy (...).

Wykonujący prace po dokonaniu wszelkich prac przekazał spółce (...) materiały geodezyjne. Na tej podstawie pracownik pozwanej nadzorujący inwestycje sporządzał dokumenty odbiorowe. Następnie przekazywane były mapy powykonawcze oraz faktura za wykonane prace.

Mapy inwentaryzacji powykonawczej zatwierdzane są przez (...) Ośrodek (...). Na potrzeby inwestora sporządzone są mapy geodezyjne powykonawcze, które również zatwierdzane są przez ośrodek geodezyjny – przyjęte zostają do zasobów geodezyjnych – są one podstawowym dokumentem odbiorowym.

Dowód:

zeznania świadka M. P. (1) k. 127-128.

W dniu 29 października 2012 roku sporządzone zostało sprawozdanie techniczne z całości prac wykonywanych przez (...) spółkę akcyjną z siedzibą w S. polegających na inwentaryzacji sieci gazowej, gdzie stwierdzono, że prace wykonano zgodnie z obowiązującymi instrukcjami technicznymi. W treści protokołu wskazane zostało, że prace zakończono w dniu 29 października 2012 roku.

Sprawozdanie techniczne, mapa z wykonanej inwentaryzacji złożona została do (...) Ośrodka (...) i przyjęte do zasobów kartograficznych w dniu 7 listopada 2012 roku.

Dowód:

sprawozdanie techniczne k. 27,

mapa k. 31,

szkice k. 32-33,

zeznania świadka H. S. k. 129.

Powódka wykonała prace polegające na wytyczeniu trasy gazociągu, dokonaniu pomiaru powykonawczego i dostarczyła dokumenty geodezyjne oraz mapy powykonawcze. Pozwana nie składała zastrzeżeń co do prac wykonanych przez powódkę.

Dowód:

mapa k. 31,

szkice k. 32-33,

zeznania świadka M. P. (1) k. 127,

zeznania świadka H. S. k. 129.

Wiadomością poczty elektronicznej z dnia 8 listopada 2012 roku pracownik pozwanej poinformował przedstawiciela powódki – H. S. o sprawdzeniu map i możliwości ich odbioru w (...) Ośrodek (...) w G..

Dowód:

korespondencja mailowa k. 26,

zeznania świadka H. S. k. 129.

W dniu 8 listopada 2012 roku (...) spółka akcyjna z siedzibą w S. wystawiła (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. fakturę za całość prac geodezyjno – kartograficznych związanych z budową i inwentaryzacją powykonawczą odcinka sieci gazowej w ul. (...) w G. wraz z opłatami urzędowymi za wykorzystanie materiałów państwowego zasobu geodezyjno – kartograficznego. Faktura ta została podpisana przez pracownika pozwanej M. P. (1).

W dniu 9 listopada 2012 roku Powiat (...) wystawił (...) spółce akcyjnej z siedzibą w S. rachunek na kwotę 72,50 zł – obejmujący opłaty urzędowe.

Dowód :

faktura k. 30,

rachunek k. 25,

zeznania świadka M. P. (1) k. 127.

Poprzez wiadomość poczty elektronicznej z dnia 29 kwietnia 2015 roku pracownik powódki H. S. zwrócił się do P. P. (2), przedstawiciela pozwanej, o zapłatę należności ujętej w fakturze nr (...).

Dowód:

korespondencja mailowa k. 34-35.

Pismem z dnia 25 sierpnia 2015 roku (...) spółka akcyjna z siedzibą w S. wezwała (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. do zapłaty kwoty 3.244, 50 zł obejmującą kwotę 2.460 zł – należność z faktury VAT nr (...) oraz odsetki ustawowe za opóźnienie.

Dowód:

wezwanie do zapłaty k. 39.

W piśmie z dnia 28 września 2015 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. wskazała, że w okresie od dnia 17 września 2012 roku do dnia 26 października 2015 roku realizowała zadanie polegające na budowie gazociągu przy ul. (...) w G. – wykonawcą robót była (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibie w S.. (...) wskazało, że w dniu 9 października 2012 roku wykonano inwentaryzacje wykonanej sieci gazowej, natomiast w dniu 12 listopada 2012 roku podpisano protokół odbioru końcowego gazociągu w załącznik którego wchodziła m.in. inwentaryzacja geodezyjna (szkice i mapy geodezyjne). Ponadto (...) wskazało także, że przedłożona dokumentacja geodezyjna była kompletna i wykonana w nienaganny sposób, w związku z brakiem zastrzeżeń do wykonanych robót i dokumentacji powykonawczej wykonawca rozliczył budowę fakturą końcową.

Dowód:

pismo (...) z dnia 28 września 2015 r. k. 38.

Wiadomością poczty elektronicznej z dnia 24 października 2015 roku H. S. zwrócił się do pracownika pozwanej M. S. w sprawie zapłaty należności wynikającej z faktury nr (...). W wiadomości H. S. zwrócił uwagę na kilkukrotne próby kontaktu z przedstawicielami pozwanej, a także z M. P. (1).

M. P. (1) przebywała na urlopie macierzyńskim w okresie od 26 kwietnia 2013 roku do dnia 12 września 2013 roku, od dnia 13 września 2013 roku do dnia 10 października 2013 roku, 11 października 2013 roku do dnia 24 października 2013 roku, na urlopie rodzicielskim w okresie od dnia 25 października 2013 roku do dnia 25 kwietnia 2014 roku, na urlopie wypoczynkowym od dnia 28 kwietnia 2014 roku do dnia 30 kwietnia 2014 roku. W dniu 30 stycznia 2014 roku M. P. (1) wypowiedziała umowę o pracę zawartą z (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S., z zachowaniem okresu wypowiedzenia 3 miesięcy.

Dowód:

korespondencja mailowa k. 36-37,

wnioski urlopowe k. 60-64,

wypowiedzenie umowy k. 65,

zeznania świadka H. S. k. 130.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo okazało się niezasadne.

Powódka zasadności powództwa upatrywała w zawartej z pozwaną umowie w ramach której powódka wykonała na jej rzecz prace geodezyjno – kartograficzne związane z budową i inwentaryzacją powykonawczą odcinka sieci gazowej przy ul. (...) w G.. Strona wskazała, że w odpowiedzi na zapytanie cenowe określiła wynagrodzenie na kwotę 2.000 zł netto, co pozwana zaakceptowała. Ponadto, powódka w związku z wykonywaniem prac poniosła koszty w postaci opłat urzędowych na wykorzystanie materiałów z państwowego zasobu geodezyjno – kartograficznego. W odpowiedzi na zarzuty pozwanej, powódka twierdziła, że zawarta pomiędzy stronami umowa była umową uregulowaną w ustawie z dnia 17 maja 1989 roku – Prawo geodezyjne i kartograficzne. Strona powodowa podniosła, że wykonała prace będące przedmiotem umowy, pozwana obowiązana jest więc do zapłaty wynagrodzenia.

Kwestionując żądanie pozwu pozwana podniosła zarzut przedawnienia wskazując, że zawarta pomiędzy stronami umowa była umową o dzieło, zaś dzieło w postaci prac wykonanych przez powódkę oddane zostało w październiku 2014 roku. Pozwana podniosła, iż powódka nie wykazała wysokości swojego roszczenia. Kwestionowała również fakt wykonania przez powódkę całości prac.

Sąd zakwalifikował łączącą strony umowę jako umowę o dzieło, podstawę prawną powództwa stanowi więc art. 627 k.c. zgodnie z którym przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia.

Istotą umowy o dzieło jest bowiem osiągnięcie określonego, zindywidualizowanego rezultatu w postaci materialnej lub niematerialnej (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 26 stycznia 2006 roku sygn. akt III AUa 1700/05). Cechą konstytutywną dzieła jest samoistność rezultatu, która wyraża się przez niezależność powstałego rezultatu od dalszego działania twórcy oraz od osoby twórcy. Z chwilą ukończenia dzieła staje się ono niezależną od twórcy, autonomiczną wartością w obrocie. Stosunek zobowiązaniowy, w ramach którego jedna ze stron zobowiązuje się wykonać określony przedmiot, o indywidualnie oznaczonych przez zamawiającego właściwościach, w zamian za zapłatę określonego wynagrodzenia, należy kwalifikować jako umowę o dzieło.

W okolicznościach niniejszej sprawy nie budzi wątpliwości fakt, że prace wykonywane przez powódkę, prowadzić miały w swej istocie do stworzenia dzieła jakim była dokumentacja geodezyjno – kartograficzna.

Odnosząc się do twierdzeń powódki wskazać należy, że ustawa z dnia 17 maja 1989 roku – Prawo geodezyjne i kartograficznie nie wprowadza odrębnego typu umowy w przypadku tworzenia dzieł związanych z tego rodzaju przedmiotem działalności. Skoro więc umowa zawarta pomiędzy stronami odpowiada cechom umowy o dzieło, nie ma podstaw, aby do tego stosunku zobowiązaniowego nie stosować przepisów go regulujących (art. 627 k.c. – 646 k.c.).

Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, odnosząc się do podniesionego przez pozwaną zarzutu przedawnienia roszczenia zwrócić należy uwagę na treść art. 646 k.c. zgodnie z którym roszczenia wynikające z umowy o dzieło przedawniają się z upływem lat dwóch od dnia oddania dzieła, a jeżeli dzieło nie zostało oddane – od dnia, w którym zgodnie z treścią umowy dzieło miałoby być oddane.

Sąd ustalił, że w dniu 29 października 2012 roku sporządzone zostało sprawozdanie techniczne z całości prac, w którym wskazane zostało, że prace polegające na inwentaryzacji sieci gazowej zakończone zostały w dniu 29 października 2012 roku. Dokumenty te przekazane zostały do (...) Ośrodka (...) w G. i wpisane do ewidencji materiałów zasobu w dniu 7 listopada 2012 roku. W konsekwencji w dniu 8 listopada 2012 roku powódka wystawiła fakturę za wykonane dzieło. Natomiast jak wynika z treści pisma (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. (k. 38) protokół końcowego odbioru robót sporządzony został w dniu 12 listopada 2012 roku.

Z powyższego wynika, że dzieło w postaci dokumentacji kartograficzno – geodezyjnej najpóźniej oddane zostało w dniu 8 listopada 2012 roku, kiedy to po przyjęciu jej i sprawdzeniu przez (...) Ośrodek (...) w G. powódka otrzymała informacje o możliwości jej odbioru i wystawiła fakturę za wykonane dzieło.

W ocenie Sądu w okresie biegu dwuletniego terminu przedawnienia roszczenia nie nastąpiła przerwa także biegu terminu przedawnienia, na co wskazywała powódka. Zgodnie z art. 123 § 1 pkt 2 k.c. bieg przedawnienia przerywa się przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje.

Podkreślenia w tym miejscu wymaga, że uznanie roszczenia w rozumieniu art. 123 § 1 pkt 2 k.c. występuje w każdym wypadku wyraźnego oświadczenia woli lub też innego jednoznacznego zachowania się dłużnika wobec wierzyciela, z którego wynika, że dłużnik uważa roszczenie za istniejące (por. wyrok SN z dnia 7 marca 2003 r., I CKN 11/01, LEX nr 83834). Zatem jedynie wówczas, gdyby oświadczenie o potwierdzeniu zobowiązania zostało złożone wobec wierzyciela, można byłoby mówić o uznaniu roszczenia. Za takie zdarzenie nie można również uznać pisma nieskonkretyzowanej lub budzącej wątpliwości treści. Aby skutecznie doszło do uznania roszczenia, oświadczenie lub określone zachowanie się dłużnika musi odnosić się do skonkretyzowanego roszczenia – długu – zarówno co do wysokości, jak i tytułu, na podstawie którego doszło do powstania długu, a w sytuacji gdy zobowiązanie dłużnika do zapłaty wynika z wielu faktur – powinno przynajmniej wskazywać zobowiązania, z jakiego okresu uznanie to dotyczy. Zarówno dłużnik, jak i wierzyciel muszą bowiem mieć jasność, do jakich roszczeń uznanie się odnosi, gdyż tylko w granicach uznania następuje skutek w postaci przerwy biegu przedawnienia konkretnego roszczenia. Niewątpliwie oświadczenie, które nie precyzuje roszczeń, nie spełnia tego wymogu.

Powódka w żaden sposób nie wykazała, aby oświadczenie stanowiące uznanie roszczenia zostało przez pozwaną złożone. Co więcej, zwrócić należy uwagę, że z przedłożonego przez powódkę materiału dowodowego wynika, że wezwania do zapłaty należności kierowane były do pozwanej po ponad dwóch latach, a więc już po upływie terminu przedawnienia.

Mając na uwadze wszystko powyższe, Sąd przyjął, iż roszczenie powódki dochodzone w niniejszym postępowaniu uległo przedawnieniu, a co za tym idzie w pkt 1 sentencji wyroku Sąd oddalił powództwo w całości.

Niezależnie jednak od powyższych ustaleń zaznaczyć należy, że wątpliwości Sądu nie budził fakt wykonania przez powódkę dzieła na rzecz pozwanej. Na fakt ten wskazuje dokumentacja zgromadzona w sprawie pozwalająca na przyjęcie, że dokumentacja geodezyjno – kartograficzna została wykonana przez powódkę, a następnie złożona w odpowiednim ośrodku. Została ona także zaakceptowana i przy jej pomocy możliwe było wykonanie przez pozwaną prac budowlanych, które jak wynika z pisma (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. zostały oddane (protokół odbioru robót końcowych z dnia 12 listopada 2012 roku), i odebrane bez zastrzeżeń, co skutkowało uiszczeniem na rzecz pozwanej wynagrodzenia za ich wykonanie.

Sąd ustalił stan faktyczny w oparciu o treść przedłożonych do akt dowodów z dokumentów. Żadna ze stron nie kwestionowała ich prawdziwości, a i w ocenie Sądu nie budziły one żadnych wątpliwości. Za podstawę swoich ustaleń Sąd przyjął również zeznania świadków: M. P. (1) oraz H. S.. Zeznania świadka M. P. (1) utwierdził Sąd w przekonaniu, że dzieło zostało przez powodową spółkę wykonaną. Świadek zeznała, że podpisanie faktur miało miejsce dopiero po uznaniu, że zlecenie zostało wykonane. Świadek pełniła w tym czasie funkcję dyrektora w pozwanej spółce, a zatem jej wiedza o sposobie akceptacji wykonanych zleceń była szeroka. Za wiarygodne Sąd uznał również zeznania świadka H. S., który przedstawił sposób realizacji dzieła. Natomiast zeznania świadka nie mogły okazać się wystarczające do uznania, że strona pozwana uznała dochodzone roszczenia. Z zeznań świadka wynika, że podejmował on wielokrotnie próby uzyskania wynagrodzenia. Niemniej z treści tych zeznań nie sposób ustalić kiedy świadek kontaktował się z przedstawicielem pozwanej P. P. (1). Nadto z zeznań tych nie można wywieść, że przedstawiciel strony pozwanej P. P. (1) w sposób nie budzący wątpliwości uznał roszczenie. Sąd nie odmówił wiarygodności zeznaniom P. P. (1), który podkreślał rozmiar prowadzonej firmy, w tym ilość przychodzącej korespondencji elektronicznej. Tym samym przedstawiciel pozwanej argumentował, że nie pamięta, aby otrzymywał korespondencję wzywającą do zapłaty. Z racji postawy strony pozwanej trudno również uznać, że przed wytoczeniem procesu uznała ona roszczenie.

Na rozprawie w dniu 24 sierpnia 2016 roku Sąd postanowił oddalić wniosek strony powodowej dotyczący potwierdzenia przez ośrodek geodezyjny zgodności lub też niezgodności wykonania tych prac z projektem budowlanym, mając na uwadze, że dowód ten byłby nieprzydatny do rozstrzygnięcia w sprawie. Sąd uznał bowiem, że dzieło zostało wykonane, zaś roszczenie nie zasługuje na uwzględnienie z racji skutecznego podniesienia zarzutu przedawnienia.

Sąd rozważył również to, czy podniesiony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia winien być zakwalifikowany jako nadużycie prawa.

Sąd podziela pogląd wyrażony w uzasadnieniu do wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 28 maja 2015 r. (sygn. akt I ACa 6/15, (...) Prawnej Legalis nr 1327389), w którym wyjaśniono, że podniesienie zarzutu przedawnienia może być uznane za nadużycie prawa jedynie zupełnie wyjątkowo, gdy indywidualna ocena okoliczności w rozstrzyganej sprawie wskazuje, iż opóźnienie w dochodzeniu przedawnionego roszczenia jest spowodowane szczególnymi przesłankami uzasadniającymi to opóźnienie i nie jest ono nadmierne. Podniesienie zarzutu przedawnienia co do zasady nie stanowi więc nadużycia prawa i to podnoszący zarzut nadużycia prawa przez przeciwnika powinien wykazać, iż zaistniały wyjątkowe okoliczności, które skutki zgłoszenia tego zarzutu niweczyłyby.

Przenosząc powyższą konkluzję na stan niniejszej sprawy zauważyć należy, że termin płatności wynikający z faktury VAT nr (...) (k. 30) przypadał na dzień 8 grudnia 2012 r. Pierwsza korespondencja mailowa skierowana do prezesa spółki pozwanej datowana jest na dzień 29 kwietnia 2015 r. (k. 34), a zatem po przeszło dwóch latach. W treści tego maila pracownik powódki H. S. powołuje się na wcześniejszą rozmowę, która miała mieć miejsce w lutym 2015 r. A zatem także znacznie po upływie dwóch lat od terminu płatności roszczenia. Co prawda, powódka przedstawiła również maila z dnia 24 października 2014 r. (k. 36) skierowanego do pracownika pozwanej M. S., w której to wiadomości autor nie powołuje się na żadne ustalenia z P. P. (1). W piśmie tym jest mowa o wezwaniach kierowanych również do M. P. (2), jednakże świadek nie potwierdziła tego faktu. Pierwsze oficjalne wezwanie do zapłaty zostało skierowane do pozwanej dopiero zaś pismem z dnia 25 sierpnia 2015 r. (k. 39).

W tym stanie rzeczy Sąd uznał, że postępowanie strony pozwanej nie można kwalifikować jako nadużycie prawa. Wydaje się wręcz, że niniejsza sprawa jest typową sytuacją jaka zachodzi w obrocie gospodarczym, w którym pojawiają się pomiędzy kontrahentami problem z płatnością. Kwalifikacja zarzutu przedawnienia jako nadużycie prawa w istocie mogłoby doprowadzić do wniosku, że zarzut przedawnienia ma charakter iluzoryczny.

Kierując się wyrażoną w Kodeksie postępowania cywilnego, w zakresie kosztów procesu, zasadą odpowiedzialności za jego wynik oraz mając na uwadze, że powódka w całości przegrała proces, na podstawie art. 98 § 1 i 3 oraz art. 108 § 1 k.p.c. należało obciążyć ją kosztami tego postępowania na rzecz jej przeciwnika procesowego - pozwanej. Na koszty poniesione przez pozwaną złożyły się: kwota 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz kwota 600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika ustalonego zgodnie z przepisem § 6 pkt 3 w zw. z § 2 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U.2013.490).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Pińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Grzegorz Urbanik
Data wytworzenia informacji: