Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IX P 167/23 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie z 2025-05-12

Sygnatura akt IX P 167/23

UZASADNIENIE

Pozwem z 6 czerwca 2023 roku D. Ł. wniósł o ustalenie, że zdarzenie z 21 czerwca 2021 roku mające miejsce w obiekcie nr 136 na terenie Grupy Azoty Zakłady (...), na skutek którego doznał udaru niedokrwiennego mózgu było wypadkiem przy pracy. Zażądał także sprostowania treści protokołu nr (...) z 27 lutego 2023 roku sporządzonego przez zespół powypadkowy powołany przez pracodawcę dotyczącego ustalania okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy w sposób szczegółowo opisany w treści pozwu. Nadto D. Ł. wniósł o ustalenie odpowiedzialności odszkodowawczej Grupy (...) spółki akcyjnej z siedzibą w P. za szkody mogące powstać w przyszłości na skutek wypadku przy pracy z 21 czerwca 2021 roku oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał, że był zatrudniony u pozwanego pracodawcy od 15 października 1992 roku, ostatnio jako aparatowy procesów chemicznych. W dniu 21 czerwca 2021 roku około godziny 17 w toku wykonywania obowiązków zawodowych doznał udaru niedokrwiennego mózgu. Zdarzenie nie zostało jednak uznane za wypadek przy pracy przez powołany przez pracodawcę zespół powypadkowy wobec stwierdzenia, że przyczyną wystąpienia u powoda udaru niedokrwiennego mózgu był istniejący stan chorobowy. D. Ł. zaprzeczył powyższemu, argumentując, że przyczyną doznanego udaru niedokrwiennego mózgu były wyłącznie ekstremalne warunki pracy i wysoka temperatura panująca w hali, co w połączeniu z warunkami fizycznymi, jakich wymagała naprawa podnośnika taśmowego doprowadziło do zasłabnięcia i utraty przytomności. Zaznaczył, że mimo iż od wielu lat pali papierosy, to stwierdzone badania okresowe przeprowadzane przez lekarzy z zakresu medycyny pracy nigdy nie wykazywały żadnych objawów mogących prowadzić do udaru niedokrwiennego mózgu przy pracy w podwyższonych temperaturach. D. Ł. podkreślił, że pozostaje całkowicie niezdolny do pracy, w dalszym ciągu wymaga rehabilitacji, a rokowania co do poprawy stany zdrowia pozostają mierne. Opiekę i bieżącą pieczę nad nim sprawuje żona A. Ł., która pomaga w sferach codziennej pielęgnacji, lokomocji, sprawach urzędowych. Natomiast przed wypadkiem z dnia 21 czerwca 2021 roku D. Ł. pozostawał zdrowym i silnym mężczyzną, zdolnym do podejmowania wszystkich czynności życia codziennego, samodzielnej pielęgnacji i pomocy osobom trzecim.

W odpowiedzi na pozew Grupa (...) spółka akcyjna z siedzibą w P. wniosła o oddalenie powództwa w całości. Nadto, pozwana domagała się zasądzenia na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Pracodawca podtrzymał stanowisko zawarte w protokole wypadkowym, przecząc jednocześnie twierdzeniom, jakoby w dniu zdarzenia w miejscu pracy powoda panowały ekstremalne warunki, jak również jakoby czynności wykonywane przez D. Ł. przy przenośniku taśmowym 610 wymagały nadzwyczajnego wysiłku. W ocenie pozwanej, zdarzenie do jakiego doszło 21 czerwca 2021 roku z udziałem powoda było wynikiem wyłącznie przyczyn leżących w organizmie powoda. Pozwana argumentowała, że u powoda wystąpiły czynniki ryzyka które mogły doprowadzić do udaru niedokrwiennego mózgu. Z dokumentacji medycznej powoda, wynikało, że powód prowadzi niezdrowy, niehigieniczny tryb życia - spożywa kilka piw dziennie, pali papierosy. W ocenie pracodawcy, za wypadek przy pracy nie może być uznane zdarzenie będące rezultatem ujawnienia się schorzenia samoistnego lub pogorszenia się istniejącego stanu chorobowego.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

D. Ł. był zatrudniony w Grupie (...) spółce akcyjnej w P. od 15 października 1992 roku. Ostatnio świadczył pracę w Jednostce Biznesowej N. Wydział K. Fosforowego PF 4 na stanowisku aparatowy procesów chemicznych. D. Ł. był zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, w pięciobrygadowym, trzyzmianowym systemie czasu pracy. Do podstawowych obowiązków D. Ł. należała obsługa i konserwacja taśmociągów. Jego zadaniem było kontrolowanie, czy działają poprawnie i w razie pojawienia się usterek – ich naprawa.

D. Ł. cyklicznie uczestniczył w szkoleniach z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy i posiadał wymagany instruktaż w zakresie bhp oraz aktualne badania lekarskie bez przeciwwskazań do wykonywanej pracy.

Niesporne , nadto dowód: świadectwo pracy k. 12 -13 (także cz. C akt osobowych powoda), umowy o pracę – cz. B akt osobowych powoda, orzeczenie lekarskie nr (...) – k. 16 (także w cz. B akt osobowych powoda), zaświadczenia o ukończeniu szkoleń bhp – w cz. B akt osobowych powoda.

W dniu 21 czerwca 2021 roku D. Ł. przystąpił do pracy na zmianie popołudniowej o godzinie 14. To był jego trzeci dzień pracy w sześciodniowym cyklu. Tego dnia, jak zwykle przyjechał do pracy rowerem. Trasa, jaką musiał pokonać z domu do zakładu pracy to około trzech kilometrów. Dojazd zajmował mu około 15-20 minut. Nie odczuwał żadnych dolegliwości. Po przebraniu się w odzież roboczą w szatni, udał się do obiektu nr 136 na poziom 17 m do pomieszczenia sterowni wydziału PF4. Na początku zmiany brygadzista polecił D. Ł. udać się na rutynowy obchód instalacji produkcyjnej. Powód, zgodnie z poleceniem, przeprowadził przegląd instalacji produkcyjnej po czym wrócił do pomieszczenia sterowni. D. Ł. do godziny 15 przebywał w pomieszczeniu sterowni. Około godziny 15 ponownie udał się do instalacji produkcyjnej celem wykonania czynności związanych z uruchomieniem ciągu produkcyjnego. Około godziny 17 załączyła się sygnalizacja nieprawidłowej pracy przenośnika taśmowego 610 N2A na poziomie 7 m. D. Ł. udał się w rejon przenośnika, aby sprawdzić, co jest przyczyną nieprawidłowej pracy urządzenia. Na miejscu okazało się, że gumowa taśma na skutek naprężenia częściowo zsunęła się z bębna. Zgodnie z poleceniem przełożonego D. Ł. przystąpił do regulacji pracy przenośnika taśmowego. Przy użyciu kluczy płaskich dokonał regulacji bębna zwrotnego i prawidłowego ustawienia taśmy na bębnach. Były to rutynowe czynności służbowe powoda. Podczas wykonywania tych czynności D. Ł. poczuł, że słabnie, przerwał pracę i stracił świadomość, osuwając się na podest przy przenośniku taśmowym. Gdy odzyskał świadomość, telefonicznie wezwał na miejsce brygadzistę informując go jednocześnie o złym stanie zdrowia.

Brygadzista N. P., pomógł D. Ł. wrócić do sterowni. O zdarzeniu powiadomiono Starszego Mistrza Zmiany oraz Dyspozytora Zakładu i wezwano pomoc medyczną. Lekarz na miejscu przebadał D. Ł. - zmierzono ciśnienie tętnicze i temperaturę ciała. Tego samego dnia, około godziny 17:10 pracownik został przetransportowany przez zespół pogotowania ratunkowego do (...) Publicznego Szpitala (...) PUM przy ulicy (...) w P.. Badaniem lekarskim nie stwierdzono istotnych odchyleń, stwierdzono brak wskazań do hospitalizacji, w stanie ogólnym dobrym, z zaleceniami został wypisany do domu. W dniu 30 czerwca 2021 roku D. Ł. zgłosił się do Izby Przyjęć Oddziału Neurologicznego w związku ze skargami na osłabienie kończyn. W badaniu neurologicznym stwierdzono obustronny zespół piramidowo-móżdżkowy z przewagą w kończynach dolnych oraz po stronie prawej. Wykonane badanie TK głowy zmian nie wykazało. Zalecono diagnostykę ambulatoryjną. Po przeprowadzeniu procesu diagnostycznego ustalono, że powód 21 czerwca 2021 roku doznał udaru niedokrwiennego mózgu.

Niesporne , a nadto dowód: protokół nr (...) ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy – k. 17-19 (także k. 94-96), oświadczenie brygadzisty – k. 20 (także k. 102), notatka z przebiegu zmiany 21.06.2021 r. – k. 21 (także k. 101), karta medycznych czynności ratunkowych – k. 23 (także k. 116), karta informacyjna izby przyjęć – k. 24-25 (także k. 104-104v.), historia choroby – k. 26 (także k. 115), dokumentacja medyczna – k. 27-67v., informacje uzyskane od poszkodowanego – k. 100-100v. (także 103-103 v.) oraz k. 117-118, zeznania świadka A. Ł. – k. 128, przesłuchanie powoda – k. 127-130.

W dniu 21 czerwca 2021 roku utrzymywała się wysoka temperatura powietrza przekraczająca 30 stopni C., co powodowało nagrzewanie się konstrukcji obiektu produkcyjnego nr 136. Pomieszczenie sterowni na poziomie 17 m, w którym przebywali pracownicy oczekując na dyspozycje dotyczące realizacji prac, wyposażone jest w sprawną klimatyzację, pozostała część hali – nie jest klimatyzowana. Ubranie robocze D. Ł. było z materiału kwasoodpornego. Było grube, więc nie dawało komfortu termicznego. Podczas wykonywania obowiązków D. Ł. był ubrany w spodnie, koszule flanelowa, podkoszulkę i katanę kwasoodporną oraz hełm i rękawice ochronne. Poruszając się po obiekcie 136 D. Ł. korzystał z windy wewnętrznej oraz schodów pomiędzy poziomami produkcyjnymi. Przed pracą tamtego dnia powód wypił jedną małą butelkę wody. W ciągu dnia pracy wypił około 4 butelek wody o pojemności 0,33 litra.

Dowód : protokół nr (...) ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy – k. 17-19 (także k. 94-96), przesłuchanie powoda – k. 127-130.

Jedyne zdiagnozowane schorzenie D. Ł. sprzed wypadku z dnia 21 czerwca 2021 roku dotyczyło choroby zwyrodnieniowej stawów biodrowych, a zatem schorzenia na tle ortopedycznym. Przed wypadkiem nie skarżył się na bóle głowy, nie miewał zawrotów głowy, nie pozostawał pod opieką kardiologiczną. D. Ł. od wielu lat pali papierosy, około 10 dziennie i ma w zwyczaju wypijać około 6-7 piw tygodniowo.

Dowód : dokumentacja medyczna – k. 27-67v., zeznania świadka A. Ł. – k. 128, przesłuchanie powoda – k. 127-130.

U D. Ł. rozpoznaje się niedowład spastyczny czterech kończyn na tle mielopatii rdzenia szyjnego na poziomie C4/C5 w wyniku wielopoziomowej stenozy kanału kręgowego na tle zwyrodnieniowo-wytwórczej postaci dyskopatii od poziomu C3/C4 do C5/C6 oraz stan po obarczeniu rdzenia kręgowego. Dolegliwości, które pojawiły się u D. Ł. 21 czerwca 2021 roku były następstwem samoistnych schorzeń w postaci zmian zwyrodnieniowo-dyskopatycznych kręgosłupa szyjnego. Postępujące zmiany zwyrodnieniowe krążka międzykręgowego prowadzą do zmian proliferacyjnych otaczających struktur, w szczególności kości, opon i innych wspierających tkanek kręgosłupa, a to z kolei prowadzi to do zmian w rdzeniu poprzez bezpośredni ucisk przez kość, czy inne zwapniałe tkanki. Zmiany zwyrodnieniowo-wytwórcze są procesem samoistnym i narastają przez lata. Badanie rezonansu magnetycznego kręgosłupa u D. Ł. wykazało istotne zwężenie kanału kręgowego (do 3 milimetrów) ze zmianami o typie mielopatii na poziomie C4/C5. Zmiany zwyrodnieniowe w krążku międzykręgowym powodują, że pierścień włóknisty wpukla się do kanału kręgowego, na brzegach trzonów kręgów pojawiają się wyrośla kostne. Procesy te zwężają kanał kręgowy. Osoby cierpiące na mielopatię szyjną zazwyczaj nie mają wcześniejszych, powtarzających się epizodów podrażnienia korzeni nerwowych.

Wykonywana w dniu 21 czerwca 2021 roku praca nie miała związku z wystąpieniem objawów neurologicznych. Na zmianę w rdzeniu kręgowym w postaci mielopatii nie miała wpływu temperatura panująca w hali nr 136 i brak wentylacji. Wystąpienie objawów chorobowych u D. Ł. 21 czerwca 2021 roku było wynikiem schorzenia samoistnego i do ich wystąpienia doszłoby w innych okolicznościach, w każdym czasie, również bez związku z pracą.

Dowód : dokumentacja medyczna – k. 23-67v., opinia biegłej sądowej z zakresu neurologii T. P. – k. 163-167 wraz z opinią uzupełniającą – k. 190.

D. Ł. został uznany za osobę całkowicie niezdolną do pracy. Z tego tytułu pobiera świadczenie rentowe. Orzeczeniem (...) do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w P. z 23 czerwca 2022 roku został uznany za osobę z niepełnosprawnością w stopniu znacznym do 30 czerwca 2024 roku.

Dowód : orzeczenie o niepełnosprawności – k. 68-69, decyzja o przyznaniu renty – k. 70-71, orzeczenie komisji lekarskiej ZUS – k. 73.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo o ustalenie, że zdarzenie z 21 czerwca 2021 roku stanowi wypadek przy pracy oraz o sprostowanie protokołu powypadkowego z 27 lutego 2023 roku dotyczącego wspominanego zdarzenia nie zasługiwało na uwzględnienie.

Za dopuszczalnością samoistnego powództwa o ustalenie i sprostowanie protokołu powypadkowego opowiedział się Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 29 marca 2006 r. (w sprawie II PZP 14/05), podając, że wypadek przy pracy nie jest zdarzeniem prawnie obojętnym. Właśnie przez to, że jest zdarzeniem powodującym różne skutki prawne, w tym przede wszystkim dla pracownika, to wobec tego dopuszczalne jest powództwo o jego prawidłowe ustalenie. Wskazany interes prawny uzasadniający takie powództwo istnieje po stronie pracownika (jak również po stronie innych podmiotów) niezależnie od tego czy i jak go sobie uświadamia. Chodzi bowiem o to, że świadczenia odszkodowawcze, w tym z ubezpieczenia społecznego (wypadkowego), nie muszą aktualizować się od razu po wypadku przy pracy. Stąd też interes prawny pracownika w ustaleniu wypadku przy pracy realizuje się również w gwarancyjnej i dokumentacyjnej funkcji takiego powództwa.

Do uwzględnienia istnienia interesu prawnego w sprostowaniu protokołu powypadkowego prowadzi analiza przepisów materialnoprawnych. We wzorze protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, stanowiącym załącznik do rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 16 września 2004 r. w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy (aktualnie załącznik do rozporządzenia w tej samej sprawie z dnia 24 maja 2019 r.), w tzw. pouczeniu, jest informacja o tym, że poszkodowany pracownik może wystąpić do sądu rejonowego - sądu pracy z powództwem o ustalenie i sprostowanie protokołu (powypadkowego) na podstawie art. 189 k.p.c. Dla pracownika ma znaczenie to, czy w ogóle zostanie sporządzony protokół powypadkowy oraz jaka będzie jego treść. Już na tym etapie przysługuje mu, zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 28 lipca 1998 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy oraz sposobu ich dokumentowania, a także zakresu informacji zamieszczanych w rejestrze wypadków przy pracy (aktualnie rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności o przyczyn wypadków przy pracy), prawo do określonej kontroli, przez zgłaszanie uwag i zastrzeżeń do ustaleń zawartych w protokole powypadkowym (§ 10). Brak jest jednak podstaw do stwierdzenia, że po sporządzeniu protokołu powypadkowego poszkodowany pracownik nie ma możliwości spowodowania dalszej kontroli tego protokołu, gdy nie zgadza się ze stwierdzeniem, że wypadek nie jest wypadkiem przy pracy albo że zachodzą okoliczności, które mogą mieć wpływ na prawo do świadczeń przysługujących z tytułu wypadku przy pracy. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmawia bowiem przyznania świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego w przypadku nieprzedstawienia protokołu powypadkowego lub nieuznania w protokole powypadkowym zdarzenia za wypadek przy pracy (art. 22 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy wypadkowej). Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz. U. Nr 234, poz. 1974), w przypadku ubiegania się o jednorazowe odszkodowanie protokół powypadkowy stanowi pierwszy dokument konieczny do wystąpienia z wnioskiem o to świadczenie (§ 1 i § 2 pkt 1). Jednocześnie, co należy tu podkreślić, ten sam przepis stanowi, że wniosek taki może być oparty również na prawomocnym wyroku sądu pracy (§ 2 pkt 2). Przepis art. 262 § 1 pkt 1 k.p. w związku z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 26 września 2001 r. w sprawie utworzenia sądów pracy i sądów ubezpieczeń społecznych (Dz. U. Nr 106, poz. 1161 ze zm.) wskazuje, że chodzi tu o orzeczenie rejonowego sądu pracy w sprawie pracowniczej o ustalenie lub sprostowanie protokołu powypadkowego, a nie o orzeczenie sądu rejonowego (sądu pracy i ubezpieczeń społecznych) w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych, właściwego rzeczowo w sprawie o odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy na podstawie art. 477 8 § 2 pkt 3 k.p.c., gdyż wówczas w ogóle nie byłby konieczny wniosek o jednorazowe odszkodowanie w trybie rozporządzenia z 18 grudnia 2002 r. To potwierdza, że powództwo o ustalenie i sprostowanie protokołu powypadkowego na podstawie art. 189 k.p.c. jest uprawnione i że wyrok zastępuje wymaganą treść protokołu powypadkowego. Istnienie interesu prawnego w ustaleniu treści protokołu powypadkowego wyraża także ugruntowane orzecznictwo Sądu Najwyższego (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 2006 r. II PZP 14/05, OSNP 2006/15-16/228, Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 2009 r. II PK 282/08). Przy czym, najnowsze orzecznictwo podkreśla, że pracownik może żądać sprostowania przyczyny wypadku wskazanej w protokole ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy, nie musząc wykazywać każdorazowo i indywidualnie szczególnego interesu prawnego z art. 189 k.p.c. dla uzyskania sprostowania protokołu powypadkowego, gdyż o istnieniu takiego interesu prawnego przesądził prawodawca (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2019 r., I PK 37/18, L.).

Sąd, po stwierdzeniu istnienia interesu prawnego powoda, zbadał merytorycznie, czy zdarzenie mające miejsce w dniu 21 czerwca 2021 roku nosiło cechy wypadku przy pracy.

Zgodnie z art. 3 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz.U. z 2025 r. poz. 257), zwanej dalej „ustawą wypadkową”, za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:

1.  podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych,

2.  podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia,

3.  w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.

Aby więc zdarzenie mogło być uznane za wypadek przy pracy musi spełniać następujące warunki: mieć charakter nagły, być wywołane przyczyną zewnętrzną, powodować uraz lub śmierć i pozostawać w związku z pracą.

W niniejszej sprawie pracodawca kwestionował wystąpienie przyczyny zewnętrznej zdarzenia z 21 czerwca 2021 roku. Tymczasem powód upatrywał tego typu przyczyny w warunkach pracy towarzyszących tego dnia obowiązkom zawodowym, wskazując, że przyczyną udaru niedokrwiennego mózgu była wysoka temperatura panująca w obiekcie nr 136 w połączeniu z warunkami fizycznymi, jakich wymagała naprawa podnośnika taśmowego. Poza sporem przy tym pozostawał fakt, że w D. Ł. doznał udaru niedokrwiennego mózgu. Dla rozstrzygnięcia sporu zaistniałego miedzy stronami niniejszej sprawy decydujące znaczenie miało zatem ustalenie, czy doznany przez powoda uraz był warunkowany przyczyną zewnętrzną.

Ustawa wypadkowa, podobnie jak poprzednio obowiązująca ustawa z dnia 17 października 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. z 1983 r., Nr 30, poz. 144 z późn. zm), nie zawiera definicji przyczyny zewnętrznej wypadku. Definicja ta wypracowana została przez wieloletnie orzecznictwo. I tak przyczyną zewnętrzną wypadku może być każdy czynnik pochodzący spoza organizmu poszkodowanego zdolny w istniejących warunkach wywołać szkodliwe skutki, w tym także pogorszyć stan zdrowia pracownika dotkniętego już schorzeniem samoistnym (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 sierpnia 1999r. II UKN 87/99 OSNAP 2000/20/760). Związku przyczynowego szkody na osobie z przyczyną zewnętrzną nie przerywa zatem wystąpienie innych przyczyn ubocznych o charakterze wewnętrznym (np. samoistnego schorzenia), w takim wypadku wystarczy, aby zostało wykazane, iż bez czynnika zewnętrznego nie doszłoby do szkodliwego skutku albo prawdopodobieństwo jego wystąpienia byłoby niewielkie. Począwszy od uchwały 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 1963r. III PO 15/62, OSNCP 1963/10/215, w orzecznictwie tego Sądu, a w konsekwencji i sądów powszechnych przyjmuje się, iż gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia pracownika zaistniałe podczas pracy, a uwarunkowane jego schorzeniem samoistnym, najczęściej zawał serca czy udar mózgu, może stanowić wypadek przy pracy, gdy wywołane zostanie nadmiernym w danych okolicznościach stresem czy wysiłkiem. Dają się zauważyć przy tym dwa nurty orzecznicze. Pierwszy dopuszcza możliwość uznania za przyczynę zewnętrzną nawet zwykłych, codziennych czynności pracowniczych wykonywanych w normalnych warunkach pracy jednak przez pracownika o zmniejszonej wskutek choroby samoistnej sprawności. Według orzeczeń należących do drugiego nurtu wykonywanie zwykłych czynności - normalnego (typowego) wysiłku fizycznego czy stresu nie może być uznane za przyczynę zewnętrzną podobnych zdarzeń. Musi wystąpić szczególna okoliczność jak nadmierny wysiłek fizyczny, dźwiganie ciężkiego przedmiotu w niedogodnej pozycji, przeżycie emocji o znacznym nasileniu powstałe wskutek okoliczności nietypowych dla normalnych stosunków pracowniczych, nieuwzględnienie przez pracodawcę przeciwwskazań do wykonywania określonej pracy. Sąd orzekający w niniejszej sprawie przychyla się do poglądu wyrażonego w orzeczeniach drugiego nurtu prezentującego węższe rozumienie przyczyny zewnętrznej przy jej zetknięciu ze schorzeniem samoistnym.

Sam fakt wystąpienia nagłego pogorszenia stanu zdrowia dotkniętego schorzeniem samoistnym pracownika podczas świadczenia pracy nie daje jeszcze podstaw do uznania, iż zaistniała przyczyna zewnętrzna związana z tą pracą, że praca wiązała się z nadmiernym fizycznym czy psychicznym obciążeniem organizmu pracownika (czy to na skutek zwykłych czynności zawodowych czy nadzwyczajnych zdarzeń). Zawał mięśnia sercowego, niewydolność krążenia uwarunkowana inną przyczyną, udar (krwotoczny lub niedokrwienny) mózgu mogą bowiem nastąpić także bez działania bodźców zewnętrznych tylko i wyłącznie w wyniku określonego nasilenia schorzeń samoistnych danej osoby. Zdaniem Sądu Najwyższego, o przyczynie zewnętrznej zdarzenia można bowiem mówić wówczas, gdy nie tkwi ona wyłącznie w osobie poszkodowanego pracownika. Zdarzenie może być uznane za wypadek przy pracy, jeżeli prawidłowo przeprowadzone postępowanie dowodowe wykaże, że albo bez wykonywania pracy nie doszłoby do niego, albo też prawdopodobieństwo jego zajścia byłoby niewielkie. Wykonywanie zwykłych (typowych, normalnych), choćby stresujących lub wymagających dużego wysiłku fizycznego, czynności (obowiązków) przez pracownika, nie może być uznane za zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy, gdyż sama praca nie może stanowić zewnętrznej przyczyny w rozumieniu definicji wypadku przy pracy, ale może nią być dopiero określona nadzwyczajna sytuacja związana z tą pracą, która staje się współdziałającą przyczyną zewnętrzną.

Poddawszy analizie zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, Sąd uznał, że brak przyczyny zewnętrznej zdarzenia z 21 czerwca 2021 roku. D. Ł. nie wykazał w toku procesu, iż przyczyną udaru niedokrwiennego mózgu, którego doznał był jakikolwiek czynnik zewnętrzny. Nie przedstawił dowodów na potwierdzenie tej tezy. Jednocześnie przeprowadzone postępowanie wskazuje jednoznacznie, iż przyczyna zdarzenia miała charakter wewnętrzny, istniała w organizmie powoda. W tym zakresie dowodem przesądzającym stała się opinia biegłej sądowej z zakresu neurologii T. P., której treść jednoznacznie wskazywała, iż w przypadku D. Ł. nie wystąpił czynnik zewnętrzny, który mógłby spowodować wystąpienie udaru niedokrwiennego mózgu. Biegła sądowa wyjaśniła, że dolegliwości, które pojawiły się u D. Ł. 21 czerwca 2021 roku były następstwem samoistnych schorzeń ubezpieczonego w postaci zmian zwyrodnieniowo-dyskopatycznych kręgosłupa szyjnego. Postępujące zmiany zwyrodnieniowe krążka międzykręgowego prowadziły do zmian proliferacyjnych otaczających struktur, w szczególności kości, opon i innych wspierających tkanek kręgosłupa, a to z kolei prowadziło do zmian w rdzeniu poprzez bezpośredni ucisk przez kość, czy inne zwapniałe tkanki. Biegła wskazała, że osoby z mielopatią szyjną zazwyczaj nie mają wcześniejszych powtarzających się epizodów objawów podrażnienia korzeni nerwowych. Zmiany zwyrodnieniowe-wytwórcze są procesem samoistnym i narastają przez lata. Objawy neurologiczne z przebiegu zmian zwyrodnieniowo-dyskopatycznych kręgosłupa z mielopatią szyjną mogły wystąpić w każdych okolicznościach, także w domu, podczas odpoczynku. Całokształt analizy materiału dowodowego nie pozwala przyjąć zatem przyjąć, że w niniejszej sprawie wystąpiła szczególna okoliczność (nadmierny wysiłek fizyczny, przeżycie emocji o znacznym nasileniu powstałe wskutek okoliczności nietypowych dla normalnych stosunków pracowniczych czy nieuwzględnienie przez pracodawcę przeciwwskazań do wykonywania określonej pracy). D. Ł. nie wskazał, ani nie naprowadził dowodów na wystąpienie 21 czerwca 2021 r. nietypowej sytuacji podczas wykonywania obowiązków służbowych i to takiej sytuacji, która istotnie wpłynęłaby na wystąpienie udaru mózgu. Przeciwnie, z oświadczeń powoda składanych podczas przesłuchania 9 lutego 2024 roku wynika, że tego dnia podejmował rutynowe czynności służbowe powoda, nie wymagające od niego wzmożonego wysiłku fizycznego. Brak jest podstaw do przyjęcia, że do wypadku przyczynił się niehigieniczny tryb życia powoda (palenie papierosów oraz regularne spożywanie alkoholu) albo wysoka temperatura panująca w hali. Zdaniem Sądu, na gruncie ustalonego stanu faktycznego trudno mówić o innej, niż wewnętrzna, przyczynie zdarzenia. Biorąc pod uwagę opinię biegłej oraz powyższe rozważania oparte na zgromadzonym materiale dowodowym, Sąd doszedł do wniosku, że zdarzenie z 21 czerwca 2021 roku nie nosi znamion wypadku przy pracy, jako wywołane przyczyną wewnętrzną w postaci samoistnej reakcji organizmu powoda na zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne kręgosłupa z mielopatią szyjną, jakimi powód był dotknięty. W związku z tym żądanie ustalenia wypadku przy pracy i jak i będące jego pochodną żądanie sprostowania protokołu powypadkowego nie zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd nie uwzględnił także żądania powoda, który domagał się ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej za ewentualne szkody, które mogą powstać w przyszłości w jego stanie zdrowia w związku z rozstrojem zdrowia jakiego doznał. O możliwości tego rodzaju orzekania o charakterze ustalającym (art. 189 k.p.c.), zwłaszcza w sprawach o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia pozytywnie wypowiedziała się judykatura, co spotkało się też z aprobującym stanowiskiem przedstawicieli doktryny (por. uchwała składu 7 sędziów SN z dnia 17.04.1970 r., III PZP 34/69, mająca moc zasady prawnej z aprobującą glosą A. Ochanowicza, OSPiKA 1971/10/73, A. Szpunar – Odpowiedzialność za szkodę majątkową – szkoda na osobie i mieniu, Oficyna wydawnicza Branta 1999 r. – str. 154-156). Należy też dodać, iż do ustalenia obowiązku wynagrodzenia szkód przyszłych nie jest konieczna pewność powstania dalszych szkód w przyszłości, lecz wystarcza stwierdzenie prawdopodobieństwa, że aktualny stan zdrowia powoda nie ujawnia jeszcze wszystkich skutków uszkodzenia ciała (por. wyrok SN z dnia 22.06.1978 r. IV CR 203/78, Lex nr 8110). Zmiana przepisów prawa dotycząca przedawnienia nie wyeliminowała możliwości ustalenia odpowiedzialności za przyszłe skutki zdarzenia (tak Sąd Najwyższy w uchwale z 24 lutego 2009 r. III CZP 2/09, OSNC 2009/12/168). O słusznym żądaniu ustalenia odpowiedzialności na przeszłość można mówić jednak jedynie wtedy, gdy zostaną ustalone przesłanki odpowiedzialności pozwanego za szkodę i sama szkoda, a punktem wyjścia winno być ustalenie, że zdarzenie z udziałem pracownika było wypadkiem przy pracy, co w niniejszym postępowaniu w sposób niewątpliwy wykluczono. W konsekwencji brak jest podstaw do uwzględnienia powództwa w i tym zakresie.

Stan faktyczny Sąd ustalił częściowo jako bezsporny, a w pozostałej części na podstawie dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, których prawdziwości ani rzetelności ich sporządzenia nie kwestionowała żadna ze stron. Sąd nie dopatrzył się podstaw do kwestionowania wiarygodności i mocy dowodowej dokumentów urzędowych i prywatnych powołanych w ustaleniach stanu faktycznego. Za podstawę ustaleń faktycznych Sąd przyjął również zeznania świadka oraz dowód z przesłuchania powoda. Świadek A. Ł. opisała, w jaki sposób wypadek przy pracy wpłynął na życie powoda, a także jak wyglądał proces jego leczenia i dochodzenia do zdrowia. Za prawdziwe i niewątpliwe potraktowano oświadczenia D. Ł. złożone w toku jego przesłuchania. Powód spontanicznie opisał przebieg zdarzenia, następstwa wypadku w odniesieniu do jego zdrowia fizycznego, co znalazło potwierdzenie w dokumentacji medycznej. Zeznania wskazanych osób były logiczne i spójne, korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym, w szczególności z materiałami z postępowania powypadkowego prowadzonego przez pracodawcę, ponadto ich wiarygodność nie była w toku procesu podważana przez stronę pozwaną. Wobec powyższego Sąd przyjął, iż odpowiadają one prawdzie i mogą stanowić w pełni podstawę czynionych w sprawie ustaleń faktycznych. Ustalenia co do tego, czy udar niedokrwienny mózgu, do którego doszło u D. Ł. w dniu 21 czerwca 2021 roku stanowił wyłącznie następstwo samoistnych schorzeń powoda, czy był tylko wynikiem zadziałania przyczyny zewnętrznej Sąd oparł na opinii biegłej sądowej z zakresu neurologii T. P. (przez co należy rozumieć opinię główną wraz z opinią uzupełniającą). Oceniając sporządzoną opinię Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania zawartych w jej treści wniosków, te były bowiem rzetelne, jasne, logiczne oraz w sposób wyczerpujący objaśniające budzące wątpliwości kwestie. Biegła w sposób wyraźny i przystępny opisała wpływ zmian zwyrodnieniowo-dyskopatycznych na proces chorobowy oraz jednoznacznie wskazała, że na zmianę w rdzeniu kręgowym w postaci mielopatii nie miała wpływu temperatura i brak wentylacji hali, w której pracował powód. Opinia w pełni odnosiła się do zagadnień będących jej przedmiotem, wnioski biegłej nie budzą przy tym wątpliwości w świetle zasad wiedzy oraz doświadczenia życiowego.

Sąd pominął wniosek strony powodowej o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego tej samej specjalizacji co dotychczas przeprowadzonej na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. Podnieść w tym miejscu należy, iż zgodnie z ugruntowanymi poglądami judykatury, które Sąd orzekający w pełni podziela, samo niezadowolenie strony z treści opinii biegłego nie powoduje konieczności powoływania kolejnego biegłego. Odmienne stanowisko oznaczałoby, iż należy przeprowadzić dowód z wszelkich możliwych biegłych, aby upewnić się, czy niektórzy z nich nie byliby zdania takiego samego jak strona. Sąd nie podziela stanowiska powoda, zgodnie z którym opinia została sporządzona przez biegłą w sposób pobieżny i bez należytego pochylenia się nad istotą sporu między stronami. Wypada zauważyć, że w przypadku procesów dotyczących uznania zdarzenia za wypadek przy pracy biegły bazuje przede wszystkim na dokumentacji medycznej. To na jej podstawie biegła ustaliła stan zdrowia powoda istniejący w chwili zdarzenia oraz jego następstwa. Badanie kliniczne dla powyższych ustaleń ni było nieobowiązkowe i miało jedynie charakter pomocniczy. Nie należy tracić z pola widzenia, że powództwo zostało wytoczone niemal po dwóch latach od zdarzenia, zaś badanie sądowo-lekarskie odbyło się niemal po trzech latach od wystąpienia udaru niedokrwiennego mózgu u powoda. Ustalenie stanu neurologicznego powoda z daty zdarzenia musiało więc być odtworzone przede wszystkim w oparciu o dokumentację medyczną z tamtego okresu. Sąd dokonując wartościowania dowodu z opinii biegłej sądowej T. P. nie miał zastrzeżeń co do jego przydatności dla zapadłego rozstrzygnięcia. Powołana w sprawie biegła, w sposób rzetelny przeanalizowała dostępny materiał dowodowy, a wyniki tej analizy zawarła w treści opinii. Z przytoczonych względów, Sąd stanął na stanowisku, że dopuszczenie innego biegłego tej samej specjalności nie ma uzasadnienia w świetle jasnych, spójnych i stanowczych wniosków biegłej opiniującej w sprawie.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu oparto o treść art. 102 k.p.c., zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Do tych „wypadków” judykatura i doktryna zalicza okoliczności związane z przebiegiem postępowania, jak charakter dochodzonego roszczenia, jego znaczenie dla strony. Sąd wziął pod uwagę, że w niniejszej sprawie powód był subiektywnie przekonany o słuszności wywiedzionego powództwa, a przekonanie to w ocenie Sądu było racjonalnie usprawiedliwione. Fakt, że przed doznaniem udaru powód poważnie nie chorował, nie leczył się, a symptomy choroby nie dawały objawów czyni zrozumiałym, że D. Ł. wiązał doznany uraz z świadczoną na rzecz pozwanej pracą. W świetle tych okoliczności należało zatem uznać, że zaktualizowała się przesłanka wypadku szczególnie uzasadnionego, co doprowadziło do odstąpienia od obciążania powoda jako strony przegranej kosztami postępowania.

Mając wszystko powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji.

Sędzia Konrad Kujawa

ZARZĄDZENIE

1. (...),

2. (...),

3.(...).

12.05.2025

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Justyna Kawka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: