IX P 111/24 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie z 2025-01-15
Sygnatura akt IX P 111/24
UZASADNIENIE
Pozwem złożonym 8 stycznia 2024r. J. Z. domagał się uchylenia kary porządkowej nagany nałożonej na niego 12 grudnia 2023r. przez Prokuraturę Okręgową w Szczecinie kwestionując zasadność ukarania oraz podnosząc, że pracodawca nie zachował przewidzianego przepisami terminu na odrzucenie sprzeciwu (skierował do pracownika odpowiedź na sprzeciw dopiero 2 stycznia 2024r. – już po upływie tego terminu), co nakazuje uznanie tego sprzeciwu za uwzględniony.
Pozwana wniosła o oddalenie powództwa wskazując, iż sprzeciw został złożony nie bezpośrednio pracodawcy, a w jednostce organizacyjnej, w której powód wykonuje obowiązki zawodowe t.j. Prokuraturze Rejonowej S. – Zachód, nie sposób zatem liczyć terminu na ustosunkowanie się do sprzeciwu od daty złożenia pisma, a należy to czynić od wpływu tego pisma do pozwanej czyli od 22 grudnia 2023r. Powołała też argumentację na okoliczność zasadności ukarania.
Obie strony wystąpiły o koszty procesu.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny.
Strony niniejszego procesu pozostają w stosunku pracy
Powód, zatrudniony u pozwanej od 23 października 2018r. w pełnym wymiarze czasu pracy jako kierowca, od początku swoje obowiązki wykonuje w Prokuraturze Rejonowej S. – Zachód.
Niesporne, nadto umowa o pracę z aneksem – k. 9 - 10 (k. 1, 20 cz. B akt osobowych powoda)
Powód podlega bezpośrednio Prokuratorowi Rejonowemu, a poza czynnościami związanymi z eksploatacją służbowego samochodu wykonuje inne czynności zlecone przez kierownika jednostki oraz uprawnionego prokuratora.
Dowód: wyciąg z zarządzenia w sprawie podziału obowiązków – k. 24 cz. B akt osobowych powoda
Pisemnym oświadczeniem datowanym na 12 grudnia 2023r. i doręczonym J. Z. w tej samej dacie pracodawca, w którego imieniu działał Prokurator Okręgowy R. D., wymierzył powodowi karę porządkową nagany:
- za nieprzestrzeganie ustalonej organizacji i porządku w procesie pracy poprzez niepodanie w ramach obowiązków służbowych 30 listopada 2023r. Ł. B. – osobie zajmującej się - zgodnie z poleceniem dyrektora finansowo – administracyjnego pracodawcy - prowadzeniem dokumentacji dotyczącej pojazdów eksploatowanych przez Prokuraturę Okręgową w Szczecinie i prokuratury rejonowe, nadzorem nad ich techniczną eksploatacją oraz obsługą programu N., stanu licznika pojazdu o nr rej (...), co uniemożliwiało rozliczenie zatankowanego do samochodu służbowego paliwa w stosunku do przejechanych kilometrów,
- za nieprzestrzeganie przyjętych norm zachowania i niegodne zachowanie godzące w powagę urzędu poprzez użycie 1 grudnia 2023r. podczas rozmowy telefonicznej z Ł. B. słów świadczących o lekceważeniu obowiązków służbowych.
Niesporne, nadto zawiadomienie o ukaraniu – k. 11
U podstaw nałożenia kary legły następujące okoliczności.
30 listopada 2023r. jak zawsze w ostatni dzień miesiąca, powód był zobligowany do zatankowania służbowego samochodu bezpośrednio przez zakończeniem pracy i poinformowaniem koordynatora kierowców Ł. B. poprzez sms o stanie licznika.
Powód pojazd zatankował, nie wysłał jednak wiadomości tekstowej, bo zapomniał zabrać telefonu służbowego, w którym miał zapisany numer koordynatora, z samochodu przed powrotem do domu.
W tamtym okresie z uwagi na zły stan zdrowia żony i kolejne z nią wizyty w szpitalu powód był zmęczony i rozkojarzony.
Pozostawienie przez powoda telefonu w aucie spowodowało, że koordynator nie mógł, pomimo podejmowanych prób, dodzwonić się do niego skutecznie we wskazanej dacie.
Sms z informacją o stanie licznika powód wysłał koordynatorowi następnego dnia rano. Ten jednak niezadowolony z powodu całej sytuacji, domagał się od J. Z. sporządzenia notatki służbowej. W efekcie tego dnia między mężczyznami miała miejsce niezbyt przyjemna rozmowa, podczas której powód użył sformułowania „mam to w dupie”.
Dowód: przesłuchanie powoda (zapis skrócony – k.48 – 49, 53 - 54), zeznania świadka Ł. B. (zapis skrócony – k. 50 – 51)
Niepodanie stanu licznika w ostatnim dniu miesiąca nie pociągało dla pracodawcy negatywnych skutków inaczej aniżeli niezatankowanie tego dnia pojazdu. Przybliżona wartość przejechanych kilometrów wynikała z zapisów w systemie N. expert, jednak czasem występowały niewielkie różnice które trzeba było korygować. Korekta taka mogła nastąpić w późniejszym terminie.
Dowód: przesłuchanie powoda (zapis skrócony – k.48 – 49, 53 - 54), zeznania świadków: Ł. B. (zapis skrócony – k. 50 – 51), M. D. – k. 53
Przed nałożeniem kary doszło do wysłuchania pracownika.
Dowód: przesłuchanie powoda (zapis skrócony – k.48 – 49, 53 - 54)
14 grudnia 2023r. powód złożył w Prokuraturze Rejonowej S. – Zachód pisemny sprzeciw od nałożonej kary.
Dowód: sprzeciw – k. 12 (k. 48 cz. B akt osobowych powoda)
Sprzeciw ten został przekazany do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie przez Prokuratora Rejonowego S. – Zachód z pismem przewodnim, w którym przekazujący wskazywał na wzorowe dotychczasowe wykonywanie obowiązków przez powoda, cenienie jego osoby przez kierownictwo i pracowników jednostki, do której jest przypisany, nadto zaś wykonywanie przez niego – w razie potrzeby - obowiązków poza godzinami urzędowania jednostki. Tu zarządzający Prokuraturą Rejonową S. – Zachód wskazał, że powód także 30 listopada 2023r. pracował poza takimi godzinami rozwożąc jeszcze na pocztę ostatnie przesyłki, które z uwagi na terminy procesowe nie mogły być nadane w kolejnym dniu.
W piśmie wskazano też, że ewentualne niewłaściwe zachowanie wobec innego pracownika miało charakter incydentalny, prawdopodobnie związany z konfliktem personalnym, jako że wcześniej nie zauważono takich zachowań.
Ocena pracy powoda przedstawiona w piśmie odpowiadała rzeczywistej.
Fizycznie sprzeciw wraz z pismem przewodnim wpłynął do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie 15 grudnia 2023r.
Dowód: potwierdzenie kancelaryjne - k. 46, pismo Prokuratora Rejonowego Prokuratury Rejonowej S.- Zachód k. 47 (także k. 49 cz. B akt osobowych powoda), sprzeciw (k. 48 cz. B akt osobowych powoda), przesłuchanie powoda (zapis skrócony – k.48 – 49, 53 - 54), zeznania świadka M. M. (zapis skrócony k. 52)
2 stycznia 2024r. pozwana skierowała do powoda listem poleconym datowane na 29 grudnia 2023r. i podpisane przez Prokuratora Okręgowego w Szczecinie pismo, w którym informowała o odrzuceniu sprzeciwu.
W piśmie tym poza odniesieniem się do argumentacji powoda zawartej w sprzeciwie pozwana wskazywała na przeszłe uchybienie w wykonywaniu obowiązków, jakiego pracownik miał się dopuścić, a za jakie nie został ukarany, nie pozwalające uznać aktualnego naruszenia dyscypliny pracy za jednostkowe.
Pismo to zostało doręczone powodowi, korzystającemu w tamtym czasie ze zwolnienia lekarskiego, 3 stycznia 2024r.
Gdy 2 stycznia 2024r. powód dzwonił dwukrotnie do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, by uzyskać informację o losie sprzeciwu, informacji takiej nie uzyskał.
Dowód: pismo o odrzuceniu sprzeciwu – k. 13, koperta – k. 14 , wydruk ze strony Poczty Polskiej – k. 15 – 17, przesłuchanie powoda (zapis skrócony – k.48 – 49, 53 - 54)
Sąd zważył co następuje.
Powództwo okazało się uzasadnione.
Nałożenie kary porządkowej nagany, podobnie jak kary upomnienia, nie może mieć miejsca po upływie 2 tygodni od powzięcia wiadomości o naruszeniu obowiązku pracowniczego i po upływie 3 miesięcy od dopuszczenia się tego naruszenia przez zatrudnionego, a poprzedzać je powinno wysłuchanie pracownika (art. 109 § 1 i 2 k.p.). Przy stosowaniu kary ocenie podlega rodzaj naruszenia obowiązków pracownika, stopień jego winy i jego dotychczasowy stosunek do pracy (art. 111 k.p.). O zastosowanej karze pracodawca zawiadamia pracownika na piśmie wskazując rodzaj i datę naruszenia obowiązków oraz informując o sprzeciwie (art. 110 k.p.), który ukarany może wnieść w ciągu 7 dni (art. 112 § 1 k.p.). O uwzględnieniu lub odrzuceniu sprzeciwu decyduje pracodawca po rozpatrzeniu stanowiska reprezentującej pracownika zakładowej organizacji związkowej. Nieodrzucenie sprzeciwu w terminie 14 dni od jego wniesienia jest równoznaczne z uwzględnieniem sprzeciwu (art. 112 § 1 k.p.). Pracownik, który wniósł sprzeciw, może terminie 14 od dnia zawiadomienia o jego odrzuceniu wystąpić do sądu o uchylenie zastosowanej wobec niego kary. (art. 112 § 2 k.p.).
W sprawie o uchylenie kary porządkowej w pierwszym rzędzie badaniu podlega, czy pracownik wniósł terminowo sprzeciw od ukarania do pracodawcy, uchybienia w tym zakresie skutkują bowiem oddaleniem powództwa bez oceny zasadności ukarania.
Karę porządkową nałożoną na powoda 12 grudnia 2023r., termin do złożenia sprzeciwu upływał zatem 19 grudnia 2023r. J. Z. złożył sprzeciw w jednostce, w której wykonywał obowiązki – Prokuraturze Rejonowej S. – Zachód już 14 grudnia 2024r., co wynika z prezentaty wpływu na piśmie i koresponduje z datą pisma Prokuratora Rejonowego stojącego na czele tej Prokuratury o przekazaniu sprzeciwu adresatowi (Prokuratorowi Okręgowemu w Szczecinie).
Zdaniem sądu, to dzień 14 grudnia 2023r. stanowi datę wniesienia sprzeciwu jako że powód zastosował drogę służbową i złożył pismo do przełożonego. Kwestia ta nie wymaga szerszego omówienia wobec niekwestionowania przez pozwaną zachowania terminu do wniesienia sprzeciwu, a ostatecznie także wobec uznania przez sąd, o czym dalej, że sprzeciw fizycznie trafił do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie dzień po jego złożeniu w Prokuraturze Rejonowej S. – Zachód w S. t.j. 15 grudnia 2023r.
Pozew w tej sprawie złożony został 12 stycznia 2024r., a zatem przed upływem 14 dni od otrzymania informacji o odrzuceniu sprzeciwu. Tym samym zachowane zostały po stronie powodowej wymogi formalne dotyczące procedury kwestionowania kary.
W tej sytuacji badaniu podlegało, czy pracodawca zachował wymogi związane z ukaraniem i odniesieniem się do sprzeciwu. Dopiero przy braku uchybień w tym zakresie potrzebną dla rozstrzygnięcia sporu stawała się ocena zasadności ukarania.
W tej sprawie pozwana Prokuratura nie naprowadziła dowodów na zachowanie wymaganej prawem procedury poprzedzającej ukaranie – t.j. wysłuchania pracownika Powód jednak przyznał przed sądem, że został wysłuchany na okoliczność zdarzeń, za które go ukarano.
J. Z. podnosił natomiast, że pracodawca nie zachował terminu do odrzucenia sprzeciwu. Pozwana, na której ciążył obowiązek dowodowy w tym zakresie, nie wykazała, że do odrzucenia sprzeciwu doszło w terminie 14 dni od jego otrzymania licząc nawet ten termin od fizycznego wpływu pisma do pracodawcy.
Data wpływu do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie pisma Prokuratora Rejonowego stojącego na czele Prokuratury Rejonowej S. – Zachód o przekazaniu sprzeciwu – 15 grudnia 2023r. jednoznacznie wynika z potwierdzenia kancelaryjnego k. 46. Wskazany w tym potwierdzeniu znak pisma, którego potwierdzenie dotyczy, odpowiada znakowi na opisanym w stanie faktycznym piśmie z 15 grudnia 2023r. Uwadze sądu nie uszło, że w potwierdzeniu nie ma informacji o załącznikach ( w tej rubryce zapis „0”), może być to jednak wynikiem albo faktycznego braku załączników do pisma albo błędu we wskazanym zaświadczeniu (wszak dane wprowadzane są do systemu odręcznie przez pracownika jednostki, do której wpływa pismo). Za przyjęciem za bardziej prawdopodobną drugiej z tych wersji przemawia pozostały materiał dowodowy oceniany przez pryzmat zasad doświadczenia życiowego.
Choć błędy zdarzają się każdemu, to bardziej prawdopodobnym jest to, że pracownica Prokuratury Okręgowej nie odnotowała załącznika niż to, że Prokurator Rejonowy nie przekazał sprzeciwu wraz z pismem przewodnim. Także w sądzie zapisy na prezentatach na pismach czy w systemie bywają błędne, co wynika z ilości opisywanej przez pracowników korespondencji i tym samym dużego tempa pracy.
To, że do podobnego błędu doszło u pozwanej w tym wypadku wskazuje nieprzedstawienie przez nią w procesie jakiejkolwiek korespondencji z grudnia 2023r. dotyczącej przekazania między jednostkami omyłkowo niezałączonego do pisma z 15 grudnia 2023r. sprzeciwu (wezwań do nadesłania sprzeciwu, informacji o jego dosłaniu). Taka korespondencja, skoro chodzi o pismo przekazywane między prokuraturami i to takie, na które trzeba zareagować w krótkim czasie, niewątpliwie, w sytuacji nieprzekazania sprzeciwu, byłaby prowadzona. Pozwana jednak nie przedstawiła takiej korespondencji ani nawet notatek urzędowych z ewentualnych rozmów telefonicznych między pracownikami jednostek.
Na sprzeciwie są jedynie adnotacje o wpływie do Prokuratury Rejonowej S. – Zachód, nie ma natomiast informacji o dacie wpływu do Prokuratury Okręgowej. Takiej informacji nie ma też na piśmie przewodnim. Znajdująca się na sprzeciwie nalepka z kodem kreskowym i adnotacjami dokonanymi ręcznie nie jest czytelna w zakresie tych adnotacji. Jeśli to na jej podstawie można byłoby ustalić ewentualną późniejszą datę wpływu pisma, to po stronie pozwanej leżało przedstawienie w tym zakresie dodatkowych dowodów. Nie wiadomo zresztą, od której jednostki prokuratury nalepka pochodzi. Co więcej podobnej nalepki nie ma na piśmie przewodnim, co sugeruje jednak wspólny wpływ korespondencji. Zarówno Prokurator Rejonowy, jak i powód wskazywali na przekazanie sprzeciwu Prokuraturze Okręgowej wraz z pismem. Oczywiście żaden z nich fizycznie nie pakował korespondencji, jednak gdyby sprzeciw nie był przekazany, to najpewniej przynajmniej Prokurator Rejonowy pamiętałby, że Prokuratura Okręgowa żądała dosłania dokumentu. Z. na okoliczność daty przekazania sprzeciwu świadek K. M. nie wniosła swymi zeznaniami niczego istotnego do sprawy.
Tym samym pozwana nie wykazała, że sprzeciw wpłynął do niej po 15 grudnia 2023r.
Zbytecznym w realiach sprawy jest rozważanie, czy termin 14 dni winien być liczony od złożenia sprzeciwu w Prokuraturze Rejonowej (do którego to poglądu przychyla się sąd) czy jego wpływu do Prokuratury Okręgowej. Również bowiem przy tym drugim, korzystniejszym dla pozwanej przyjęciu, doszło do uchybienia terminowi do odrzucenia sprzeciwu.
Decydującego znaczenia nie ma bowiem w tym wypadku data wskazana na piśmie dotyczącym odrzucenia, a data jego skierowania do powoda (a co najmniej data podjęcia jakiejś aktywności w tym zakresie).
Choć art. 112 k.p. mówi o odrzuceniu sprzeciwu, a nie o poinformowaniu pracownika o odrzuceniu sprzeciwu, to nie sposób uznać za wystarczające dla wykazania zachowania terminu w razie sporu sądowego przedstawienia pisma odrzucającego sprzeciw pochodzącego od pracodawcy i opatrzonego datą przypadającą przed upływem terminu.
Jasnym jest bowiem, że takie pismo, o ile nie zostało zarejestrowane w dniu sporządzenia, można opatrzyć dowolną datą.
Pracodawca dla skutecznego odrzucenia sprzeciwu winien w terminie 14 dni uzewnętrznić to odrzucenie, co miałoby miejsce w przypadku np. nadania pisma w przedmiocie odrzucenia przed upływem terminu, o jakim mowa (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19 lutego 1999 r., I PKN 586/98). W tej sprawie taka sytuacja nie miała miejsca. Przesyłka bowiem została skierowana do powoda dopiero 2 stycznia 2024r.
Okoliczność, iż stroną jest Prokuratura, a pismo podpisał Prokurator Okręgowy nie może oznaczać przyjęcia innych (zliberalizowanych) wymogów uzewnętrznienia sprzeciwu czy też wykazywania zachowania terminu przed sądem. Zdaniem sądu uzewnętrznieniem woli pracodawcy nie jest działanie nie ujawnione nikomu poza nim, a w tej sprawie pozwana nie wykazała, by 29 grudnia 2023r. doszło np. do przekazania pisma Prokuratora Okręgowego sekretariatowi celem wysłania czy odnotowania tego pisma w dokumentach prokuratury, wpięcia do akt powoda itp. .
Wątpliwości co do tego, czy i kiedy takie działania zostały podjęte, warunkuje to, że powodowi -wedle jego słów - nie umiano 2 stycznia 2024r. udzielić informacji o losie sprzeciwu. Nie wydaje się, by była to informacja, którą z jakichś względów pracodawca miał czasowo ukrywać przed pracownikiem. Nawet jeśli pracownice kadr nie mogły udzielić informacji co do tego, czy sprzeciw został uwzględniony czy odrzucony, to bez wątpienia mogły wskazać, że sprawa została rozpoznana 29 grudnia 2023r. i powód otrzyma w tym zakresie pisemną informację.
Powód powoływał się na taką rozmowę już w pozwie, strona pozwana zatem miała czas, by zgłosić wnioski dowodowe na okoliczność, iż sytuacja, na jaką przeciwnik wskazuje, nie miała miejsca czy na okoliczność daty odrzucenia sprzeciwu (uzewnętrznienia woli w tym zakresie).
Wszystko powyższe przemawia za przyjęciem, że pozwana nie wykazała, by odrzuciła sprzeciw (uzewnętrzniła swą wolę w tym zakresie) przed upływem 14 dni od wniesienia sprzeciwu. To z kolei jest równoznaczne z uwzględnieniem sprzeciwu niezależnie od tego, czy pracodawca miał czy nie taką wolę.
Mając na uwadze wszystko powyższe należało uchylić karę porządkową nałożoną na powoda.
Nie było podstaw do wyznaczania pozwanej terminu na ustosunkowanie się do dokumentów przedstawionych przez powoda na rozprawie. W istocie tylko potwierdzenie kancelaryjne było nowym dokumentem w aktach (pismo przewodnie jest w aktach osobowych powoda). Dokument ten został wygenerowany w systemie komputerowym pozwanej i dotyczy kwestii od początku spornych w tym procesie. Pracodawca mógł do czasu rozprawy zweryfikować na podstawie danych z systemu datę/daty wpływu pism i stosowne zaświadczenia sam przedstawić sądowi.
Jedynie marginalnie można zauważyć, że wątpliwości budzą i kwestie odnoszące się do zasadności ukarania, w szczególności sięgnięcia nie po upomnienie, a po naganę. Wbrew twierdzeniu pozwanej przy ukaraniu ocenia się nie tylko czyn jednostkowy (rodzaj naruszenia, stopień winy), ale i dotychczasowy stosunek do obowiązków. Pozwana nie wykazała, by stosunek ten w przypadku powoda budził wcześniej zastrzeżenia.
Okoliczność, iż pracodawca powołał się na nie odrzucając sprzeciw i że wspominał o takich (innych niż pracodawca) zastrzeżeniach świadek, którego działania doprowadziły ostatecznie do ukarania powoda, nie są wystarczające dla przyjęcia ich wystąpienia, zwłaszcza wobec treści pisma przewodniego do sprzeciwu pochodzącego od Prokuratora Rejonowego stojącego na czele jednostki, w której obowiązki wykonywał powód i zeznań wymienionego przed sądem. Inaczej aniżeli Ł. B., M. M. nie oceniał zachowania powoda przez pryzmat osobistego poczucia krzywdy/zniewagi/obrazy, nadto miał szerszy obraz zachowań pracownika obcując z nim w zasadzie na co dzień. Wskazany świadek nie miał żadnych racjonalnych przyczyn, by aktualnie przed sądem, a wcześniej wobec Prokuratora Okręgowego przedstawiać zawyżoną ocenę zatrudnionego. Co więcej wyrażenie opinii o postawie powoda w sytuacji, gdy takowej opinii nikt od niego nie wymagał i gdy mogła się ona spotkać z potencjalnym niezadowoleniem, przemawia za rzetelnością tej opinii.
W ocenie sądu uchybienie powoda w postaci niepodania stanu licznika nie stanowi poważnego naruszenia obowiązków w sytuacji, gdy powód zatankował samochód w ostatnim dniu miesiąca (co miało najistotniejsze znaczenie z perspektywy powoływanej przez pozwana dyscypliny finansów), przybliżona wartość przejechanych kilometrów była pracodawcy znana i tak, a szczegółową uzyskał przed wyruszeniem przez powoda w pierwszą trasę po zatankowaniu. Przesłuchani świadkowie nie potwierdzili powołanego w karze nagany skutku uchybienia w postaci niemożności rozliczenia zatankowanego paliwa. Nieco bardziej rygorystycznie należałoby spojrzeć na przebieg rozmowy powoda z Ł. B. 1 grudnia 2023r., jednak i tu trzeba byłoby wziąć pod uwagę, że chodziło o rozmowę w zasadzie równorzędnych pracowników (pozwana nie wykazała podległości służbowej powoda wobec wymienionego świadka) i ówczesną sytuację osobistą powoda. Choć jako koordynator świadek mógł oczekiwać od kierowców przekazywania danych, to nie wiadomo, czy mógł żądań sporządzania notatek, a wedle powoda to właśnie naciski w tym zakresie wywołały jego niewłaściwą wypowiedź. Ł. B. nie pamiętał szczegółów rozmowy, powoływał się na własną notatkę, jednakże ta nie została przez pozwaną (na której spoczywał ciężar wykazania zasadności ukarania) przedstawiona, podobnie jak i protokół wysłuchania powoda. Nie wiadomo zatem do końca, za jakie słowa podczas rozmowy telefonicznej nałożono karę.
W tych warunkach co najmniej sankcję nagany należałoby uznać za zbyt surową.
Ustaleń faktycznych w tej sprawie dokonano na podstawie zgromadzonych dokumentów. Potwierdzenie kancelaryjnego jako dowód zostało już omówione, rzetelność i autentyczność pozostałych dokumentów nie były kwestionowane i nie nasuwały wątpliwości.
Sąd dał wiarę zeznaniom wszystkich świadków i przesłuchaniu powoda, z tym tylko że w przypadku Ł. B. częściowo, co też już omówiono.
Orzeczenie o kosztach wydano na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i 3 k.p.c. zgodnie z ogólną zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania. Zasądzona na rzecz powoda kwota odpowiada stawce minimalnej wynagrodzenia zawodowego pełnomocnika ustalonej na podstawie § 9 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (t.j.Dz.U.2023.1964).
ZARZĄDZENIE
1. (...)
2. (...)
3. (...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: