V K 1230/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie z 2018-06-13

Sygn. akt V K 1230/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 czerwca 2018 roku

Sąd Rejonowy Szczecin - Centrum w Szczecinie, w V Wydziale Karnym:

w składzie:

Przewodniczący: Joanna Kasicka

Protokolant: Hanna Zielska

przy udziale prokuratora Prokuratury Rejonowej Szczecin – Niebuszewo w Szczecinie – Moniki Barbaszyńskiej

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 1.02.2018 r., 14.03.2018 r. i 30.05.2018 r.

sprawy

M. K.

syna H. i S. z domu K.

urodzonego 1 lipca1975 roku w S.

oskarżonego o to, że:

1) w dniu 29 września 2017 r. w S. w mieszkaniu przy ul. (...) sprowadził zdarzenie, które zagrażało życiu lub zdrowiu wielu osób i mieniu o wielkich rozmiarach, poprzez umyślne podłożenie ognia, w wyniku czego spaleniu uległo mieszkanie oraz uszkodzeniu uległa część wspólna budynku - klatka schodowa, powodując straty w wysokości szacunkowej 67,000 tys. zł na szkodę (...) S. oraz 53,500 zł na szkodę Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...). (...),

tj. o czyn z art. 163 § 1 pkt 1 kk,

2) w dniu 29 września 2017 r. na ul. (...) w S. między godz. 18,00 a 19,00 naruszył nietykalność cielesną podczas wykonywania obowiązków służbowych kuratora społecznego E. K. (1), uderzając ją ręką w plecy oraz znieważył słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, okazując tym samym rażące lekceważenie porządku prawnego

tj. o czyn z art. 222 § 1 kk w zb. z art. 226 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk w zw. z art. 11 § 2

3) bliżej nieustalonego dnia pod koniec sierpnia 2017 r. w mieszkaniu na ul. (...) naruszył nietykalność cielesną A. I., uderzając ją ręką w twarz, nie pozostawiając trwałych śladów na ciele,

. tj. o czyn z art. 217 § 1 kk,

4) w dniu 29 września 2017 r. na ul. (...) w S. między godz. 18,00 a 19,00 znieważył słowami wulgarnymi A. I., okazując tym samym rażące lekceważenie porządku prawnego,

tj. o czyn z art. 216 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk

I. M. K. uznaje za winnego czynu opisanego w punkcie 1 przyjmując jednocześnie, że straty na rzecz (...) S. wyniosły 38 583,10 zł., a na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...). (...) wyniosły 43 014,02 zł. brutto, i za przestępstwo to, na podstawie art.163§1 pkt 1 kk, wymierza mu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności

II. na podstawie art.46§1 kk, w związku z czynem 1., orzeka wobec M. K. obowiązek naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody w całości poprzez zapłatę na rzecz (...) S. kwoty 38 583,10 zł. (trzydziestu ośmiu tysięcy pięciuset osiemdziesięciu trzech złotych i dziesięciu groszy) a na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...). (...) kwoty 43 014,02 zł. (czterdziestu trzech tysięcy czternastu złotych i dwóch groszy)

III. M. K. uznaje za winnego czynu opisanego w punkcie 2 i za przestępstwo to, na podstawie art.222§1 kk w zw. z art.11§3 kk, wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności

IV. na podstawie art.46§2 kk, w związku z czynem 2., orzeka wobec M. K. nawiązkę w wysokości 500 (pięciuset) złotych na rzecz E. K. (1)

V. M. K. uznaje za winnego czynu opisanego w punkcie 3 i za przestępstwo to, na podstawie art.217§1 kk wymierza mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności

VI. M. K. uznaje za winnego czynu opisanego w punkcie 4 i za przestępstwo to, na podstawie art.216§1 kk wymierza mu karę grzywny w wysokości 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych po 10 (dziesięć) złotych każda

VII. na podstawie art.46§2 kk, w związku z czynem 4., orzeka wobec M. K. nawiązkę w wysokości 200 (dwustu) złotych na rzecz A. I.

VIII. na podstawie art.85 kk i art.86§1 kk łączy orzeczone wobec M. K. w punktach od I do III i V kary pozbawienia wolności i wymierza karę łączną 5 (pięciu) lat pozbawienia wolności

IX. na podstawie art.63 §1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu okres jego rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od 30 września 2017 r., godz.16.00 do 14.03.2018 r., godz. 13.20

X. na podstawie art. 627 kpk i art.2 ust.1 pkt 4 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym 300 (trzysta) złotych opłaty.

XI zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. W. K. kwotę 723,24 zł. (siedmiuset dwudziestu trzech złotych i dwudziestu czterech groszy) brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu.

V K 1230/17

UZASADNIENIE

Od 2013 r. M. K. był w związku konkubenckim z A. I.. Mieli oni wspólne dziecko – E. K. (2), który obecnie ma 3 lata. A. I. miała również drugie dziecko z poprzedniego związku. Zamieszkiwali oni wspólnie w mieszkaniu zajmowanym przez M. K., położonym przy ul. (...) w S.. Mieszkanie to stanowiło własność Gminy M. S.. W rodzinie stwierdzono problem z nadużywaniem alkoholu przez oboje z rodziców, dlatego z rodziną współpracował kurator E. K. (1). W 2016 r. para rozstała się. Przyczyną rozstania było nadużywanie przez M. K. alkoholu oraz to, że po jego spożyciu zachowywał się w sposób agresywny, niszczył wyposażenie mieszkania i dopuszczał się aktów przemocy fizycznej i słownej wobec swojej konkubiny. Na zachowanie M. K., który w trakcie libacji alkoholowych zakłócał ciszę nocną i spokój, skarżyli się jego sąsiedzi. A. I. wraz z synem E. na krótki czas wyprowadziła się z mieszkania byłego konkubenta, jednak potem wróciła do jego mieszkania wraz z synem. Matka małoletniego E. zdecydowała się na dalsze wspólne zamieszkiwanie z byłym partnerem, ponieważ w jego mieszkaniu panowały lepsze warunki mieszkaniowe niż w zajmowanym przez nią lokalu.

W trakcie wspólnego zamieszkiwania M. K. nadal regularnie, co weekend, wprawiał się w stan upojenia alkoholowego. Wtedy pomiędzy byłymi konkubentami często dochodziło do sprzeczek. Pod koniec sierpnia 2017 r. M. K. w mieszkaniu przy ul. (...) w S. uderzył ręką w twarz A. I.. Nie pozostawił jednak trwałych śladów na jej ciele.

Po tym zdarzeniu A. I. wraz z synem E. przeprowadziła się do mieszkania swojej koleżanki. Po jej wyprowadzce M. K. zdemolował swoje mieszkanie. A. I. często przychodziła do mieszkania przy ul. (...) w S.. Tam robiła pranie i myła się, ponieważ w mieszkaniu przez nią zajmowanym nie było łazienki.

A. I. wciąż poszukiwała innego lokalu, w którym mogłaby zamieszkać wraz z dziećmi. W szukaniu lokalu miał jej pomóc kurator E. K. (1). W dniu 29 września 2017 r. udały się one do placówki SOS dla Rodziny w S., gdzie miały wspólnie szukać lokalu socjalnego dla A. I. i jej syna E.. W tym czasie M. K. miał opiekował się swoim synem E. i pójść z nim do CH G. w S., aby kupić chłopcu spodnie. M. K., w czasie, w którym miał zajmować się synem, spożywał alkohol i wprawił się w stan nietrzeźwości. Będąc pijanym dzwonił do A. I., która z jego głosu rozpoznała, że jest on pod wpływem alkoholu. Zdecydowała się więc wrócić i odebrać syna.

A. I. i E. K. (1), wróciły ze spotkania w godzinach między 18.00 a 19.00 i na ulicy (...) w S. zastały pijanego M. K., wraz z synem. A. I. chciała odebrać syna od M. K., wołała dziecko, w odpowiedzi na co jej były partner zaczął wypowiadać pod jej adresem wulgarne, obraźliwe słowa. Pełniąca w tym czasie obowiązki kuratora E. K. (1), która widziała, że ojciec dziecka jest pijany, również zwróciła się do ojca E. o oddanie dziecka w ręce matki. M. K. w odpowiedzi na słowa kuratora, zaczął używać pod jego adresem słowa wulgarne i obelżywe. E. K. (1) odebrała dziecko od ojca. Potem M. K. odwrócił się od kobiet i odszedł. Również E. K. (1) odwróciła się do niego plecami i poszła w swoją stronę, ale zaraz po tym usłyszała jak M. K. zawrócił i zbliżał się w jej stronę, po czym została przez niego uderzona ręką w plecy. Po całym zajściu A. I. z synem i kurator opuścili miejsce zdarzenia i udali się do mieszkania zajmowanego tymczasowo przez A. I..

Potem, jeszcze w dniu 29 września 2017 r. w S. w mieszkaniu przy ul. (...) doszło do pożaru. Przyczyną pożaru było podpalenie, którego dokonał M. K.. W jego wyniku spaleniu uległo mieszkanie oraz uszkodzeniu uległa część wspólna budynku – klatka schodowa. W czasie pożaru w budynku przebywało 15 osób. Żadna z tych osób nie odniosła uszkodzeń ciała, ani nie wymagała hospitalizacji. Zebrani przed budynkiem ludzie, którzy zostali ewakuowani z budynku rozmawiali ze sobą i krążyły wśród nich pogłoski, że ogień w budynku został podłożony przez M. K..

Tego samego dnia, ok. godziny 21.00 M. K. wysłał do A. I. wiadomość sms o treści „To masz.” Potem A. I. dowiedziała się, że w mieszkaniu przy ul. (...) w S. jest pożar.

Dowód: protokół oględzin miejsca pożaru k. 50-53

protokół oględzin rzeczy k. 154-156

opinia biegłego k. 172-186

zeznania świadka A. I. k. 14-15, 317-318,

zeznania świadka E. K. (1) k. 17-18, 316-317

zeznania świadka G. G. k. 44-45, 318

zeznania świadka M. P. k. 96-97, 319

zeznania świadka M. Z. k. 33, 129, 350-352

zeznania świadka A. B. k. 41-42, 352,353

zeznania świadka P. Z. k. 189, 319

zeznania świadka B. P. k. 375-376

M. K. w dniu 29 września 2017 r. był w stanie po spożyciu alkoholu i został on doprowadzony w celu wytrzeźwienia Wynik badania na zawartość alkoholu w organizmie wykazał stan nietrzeźwości z wynikiem 1,39 mg/l.

Dowód: protokół doprowadzenia w celu wytrzeźwienia k. 3

W dniu 30 września 2017 r. o godz. 16.30 M. K. został zatrzymany z powodu podejrzenia o to, że w dniu 29 września 2017 r. sprowadził zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób poprzez podpalenie mieszkania przy ul. (...) w S., a także z powodu obawy przed zatarciem śladów czynu.

Dowód: protokół zatrzymania osoby k. 30

Pożar spowodował straty majątkowe po stronie (...) S. oraz po stronie Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...) w S.. Wynika to stąd, że mieszkanie przy ul. (...) w S. stanowi własność Gminy M. S., a pozostała uszkodzona część budynku należy do Wspólnoty Mieszkaniowej. Straty (...) w S. powstałe w wyniku pożaru wyniosły łącznie 38 583,10 zł i składały się na nie koszty: robót elektrycznych w kwocie 6 395,06 zł, robót sanitarnych w kwocie 3 131,47 zł, robót budowlanych w kwocie 27 655,56 zł oraz wymiany drzwi wejściowych w kwocie 1 041,01 zł. Straty po stronie Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...) wyniosły 43 017,02 zł.

Dowód: pisma (...) z 16.10.2017 r. k. 93, 94

pisma (...) sp. z o.o. z 27.12.2017 r. k. 284

pismo (...) sp. z o.o. z 08.01.2018 r., faktury k. 292-300

pismo (...) z 09.01.2018 r. k. 304

opinia biegłego k. 172-186

M. K. nie jest upośledzony umysłowo, ani też nie stwierdzono u niego zaburzeń psychicznych pod postacią psychozy. Jest osobą uzależnioną od alkoholu. W dniu 29 września 2017 r., po spożyciu alkoholu, w czasie podpalenia mieszkania oraz w czasie, w którym miał kontakt z A. I. i E. K. (1) i je znieważył, występowały u niego urojenia typowe dla upojenia alkoholowego. Miał wtedy ograniczoną zdolność pokierowania swoim postępowaniem, ale w stan ograniczonej poczytalności wprawił się umyślnie. M. K. nie pierwszy raz wprawił się w taki stan, z czego wnioskować należy, że mógł i powinien on przewidzieć wpływ alkoholu na swój organizm. Jest on uzależniony od alkoholu i nadużywał on alkoholu już od kilku lat, ale fakt ten nie miał wpływu na poczytalność sprawcy w czasie popełnienia czynu. Wpływ na poczytalność miał stan upojenia alkoholowego.

Dowód: opinia sądowo-psychiatryczna k. 192-197

M. K. ma wykształcenie podstawowe, nie ma wyuczonego zawodu. Ma on na utrzymaniu syna E. K. (2). Jego starszy syn, pochodzący z innego związku, ma 24 lata i utrzymuje się sam. Przed zatrzymaniem oskarżony utrzymywał się z prac dorywczych jako monter reklam. Osiągał dochód w wysokości ok. 2 500 zł miesięcznie.

M. K. był poprzednio pięciokrotnie karany sądownie. Ostatnio w 2016 r. za przestępstwo kradzieży.

Dowód: dane osobopoznawcze k. 57-58, 72, 127

wyjaśnienia podejrzanego k. 57-59, 72, 74-75,

dane o karalności k. 138-139

pismo X. i opinia k. 373, 374

Oskarżony w postępowaniu przygotowawczym przyznał się do winy odnośnie czynu polegającego na spowodowaniu zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób i mienia o wielkich rozmiarach poprzez umyślne podłożenie ognia, ale jednocześnie wskazał, że nie pamięta okoliczności zdarzenia, ponieważ był w stanie po spożyciu alkoholu, a stan upojenia alkoholowego spowodował u niego utratę pamięci i powodował brak możliwości kierowania własnym postępowaniem.

W postępowaniu sądowym oskarżony nie przyznał się do winy ani co do czynu, polegającego na spowodowaniu zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób i mienia o wielkich rozmiarach poprzez umyślne podłożenie ognia w dniu 29 września 2017 r. w mieszkaniu przy ul. (...) w S., ani też co do kolejnych czynów objętych aktem oskarżenia. polegających na naruszeniu nietykalności cielesnej podczas wykonywania obowiązków służbowych kuratora E. K. (1), ani też co do czynu polegającego na naruszeniu nietykalności cielesnej A. I., jak również odnośnie czynu polegającego na znieważeniu słowami wulgarnymi A. I.. Podał, że żadnych z tych czynów nie pamięta.

/wyjaśnienia oskarżonego k. 72,74-75, 127, 313-315/

Stan faktyczny w sprawie sąd ustalił na podstawie: dowodów z dokumentów, zeznań świadków i opinii biegłych.

Jedynie wyjaśnienia oskarżonego sąd uznał za niewiarygodne. M. K. w postępowaniu przygotowawczym przyznał się on do winy, ale podawał, że okoliczności zdarzenia nie pamięta, ponieważ był nietrzeźwy. Z kolei w postępowaniu sądowym nie przyznał się do winy i podał, że nie pamięta zdarzeń objętych oskarżeniem. Jego wyjaśnienia, chociażby w zakresie przyznania się do winy, były ze sobą sprzeczne i nie korespondowały z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności w postaci zeznań świadków.

Dowody z dokumentów, w szczególności pism (...) w S. i Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...) w S. wraz z fakturami VAT, dotyczące wysokości szkody, sąd uznał za wiarygodne, ponieważ oskarżony nie miał do nich zastrzeżeń, jak również strony nie kwestionowały ich autentyczności. Na ich podstawie sąd ustalił wysokość strat majątkowych, jakich doznały te dwa podmioty na skutek pożaru.

Źródło pożaru i zakres zniszczeń, jakie ten pożar spowodował, sąd ustalił m.in. na podstawie dowodu z opinii biegłego sadowego z zakresu ustalania przyczyn powstawania i rozprzestrzeniania się pożarów i innych miejscowych zagrożeń. Opinia ta, w ocenie sadu jest pełna, zrozumiała, wyczerpująca i nie zawiera wewnętrznych sprzeczności. Na jej podstawie sąd stwierdził, że jedynym źródłem pożaru w sprawie było podpalenie i że w okolicznościach sprawy wykluczyć należy jakiekolwiek inne źródła powstania ognia, w tym zaprószenie, które różni się od podpalenia tym, że nie prowadzi do tak dynamicznego rozwoju pożaru, jak w okolicznościach rozpoznawanej sprawy, i przez to nie powoduje tak dużych zniszczeń. Na tej samej podstawie sąd ustalił, że pożar, stwarzał realne zagrożenie dla zdrowia i życia wielu, bo ponad 9, osób, jak również mienia wielkich rozmiarów. Sąd przyjął za biegłym, że gdyby pożar trwał o 5-7 minut dłużej, to doszłoby do zapalenia kolejnego mieszkania, a w dalszej kolejności do rozwoju ognia na pozostałe mieszkania.

Zeznania świadków A. I. i E. K. (1) sąd ocenił jako wiarygodne. Były one ze sobą spójne, prezentowały logiczny ciąg wydarzeń, ich treść była zgodna z zasadami doświadczenia życiowego. Zauważyć należy, że zostały one złożone dzień po zdarzeniach opisanych w punktach 1-2 i 4 aktu oskarżenia. Co prawda A. I. w trakcie zeznań składanych w postępowaniu sądowym zeznała, że nie chce, aby oskarżony ponosił odpowiedzialność za uderzenie jej ręką w twarz oraz, że w dniu 29 września 2017 r. słów wulgarnych i obelżywych nie kierował pod adresem kuratora, lecz tylko pod jej adresem, jednak sąd nie uwzględnił tych zeznań, ponieważ zostały one złożone po upływie kilku miesięcy od zdarzenia i sąd uznał, że złożenie zeznań takiej treści było podyktowane chęcią uchronienia oskarżonego przed odpowiedzialnością za te czyny. Na podstawie zeznań A. I. i E. K. (1) możliwe było niewątpliwe stwierdzenie okoliczności popełnienia przez oskarżonego czynów: po pierwsze, naruszenia nietykalności cielesnej E. K. (1) podczas wykonywania przez nią obowiązków służbowych kuratora oraz znieważenia jej słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe, do czego doszło w dniu 29 września 2017 r. między godz. 18.00 a 19.00. Po drugie, naruszenia nietykalności cielesnej A. I. poprzez uderzenie ją ręką w twarz pod koniec sierpnia 2017 r. Po trzecie, znieważenia A. I. słowami wulgarnymi w dniu 29 września 2017 r. w godz. między 18.00 a 19.00.

Sąd nie miał również podstaw do tego, aby odmówić wiarygodności zeznaniom świadka G. G., który brał udział w akcji gaśniczej. Treść tych zeznań oraz treść opinii biegłego sądowego z zakresu ustalanie przyczyn powstawania i rozprzestrzeniania się pożarów i innych miejscowych zagrożeń, pozwoliły na ustalenie pełnego obrazu przebiegu pożaru i jego skutków. Za podstawę ustalenia stanu faktycznego w sprawie posłużyły również zeznania świadków M. P., M. Z., A. B., B. P. i P. Z., którzy byli mieszkańcami budynku, w którym mieszkał oskarżony i w którym doszło do pożaru. Ich relacja również była wiarygodna, logiczna i spójna. Na podstawie tych zeznań oraz opinii biegłego sądowego sąd ustalił przebieg i skutki pożaru. Zeznania tych świadków oraz świadka A. I. pozwoliły na ustalenie, że M. K. już wcześniej miał problemy z nadużywaniem alkoholu i po jego spożyciu zachowywał się w sposób agresywny w stosunku do konkubiny, zakłócał ciszę nocna i spokój w budynku oraz demolował mieszkanie.

Oczywiste było również to, że podpalenia dokonał M. K.. Co prawda nie został on złapany na gorącym uczynku. Jednak zeznania świadków pozwalają na ustalenie uporządkowanego i realnego bieg zdarzeń, w ramach którego nie było możliwości przypisania sprawstwa innej osobie niż M. K.. Był on jedyną osobą, która miała dostęp do mieszkania w momencie podpalenia, był w czasie jego popełnienia pod wpływem alkoholu i wiadome jest, że w czasie upojenia alkoholowego zachowywał się on w sposób agresywny, niekontrolowany i często pod wpływem alkoholu demolował mieszkanie.

Wskazać należy, że zeznania wszystkich świadków korespondowały ze sobą, dając spójny obraz wielu aspektów sprawy: problemu oskarżonego z nadużywaniem alkoholu, agresywnego zachowania oskarżonego w czasie, gdy był on w stanie po spożyciu alkoholu, w szczególności w stosunku do A. I., przyczyn i skutków pożaru, a także okoliczności znieważenia A. I. i E. K. (1).

Sad nie znalazł żadnych podstaw do przyjęcia istnienia jakiejkolwiek z okoliczności wyłączających winę albo bezprawność czynu M. K. polegającego na podpaleniu mieszkania, w szczególności brak było podstaw do zastosowania w sprawie art. 31 § 2 k.k. Sąd doszedł do przekonania, że w tym przypadku zrealizowana została dyspozycja art. 31 § 3 k.k., która wyklucza zastosowanie art. 31 § 2 k.k. Sąd ustalił, zgodnie z wnioskami opinii sadowo-psychiatrycznej, że M. K. w dniu 29 września 2017 r. wprawił się w stan nietrzeźwości powodującej ograniczenie poczytalności, ale mógł przewidzieć skutki takiego działania. Już wyżej stwierdzono, M. K. wprawił się w stan nietrzeźwości nie po raz pierwszy i w takich sytuacjach zachowywał się w sposób agresywny. Przyjąć wiec należało, że skutki wprawienia się w stan upojenia alkoholowego niewątpliwie mógł on przewidzieć.

Na podstawie ww. dowodów i powyższych rozważań sąd ustalił, że M. K. ponosi winę za czyn polegający na tym, że w dniu 29 września 2017 r. w S. w mieszkaniu przy ul. (...) spowodował zdarzenie, które zagrażało życiu i zdrowie wielu osób i mieniu w wielkich rozmiarach, poprzez umyślne podłożenie ognia, w wyniku czego spaleniu uległo mieszkanie oraz uszkodzeniu uległa część wspólna budynku – klatka schodowa, powodując straty na rzecz (...) S. w wysokości 38 583,10 zł, i na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...) w wysokości 43 014,02 zł brutto i zakwalifikował to przestępstwo na podstawie art. 163 § 1 pkt 1 k.k.

Określając wysokość kary sąd miał na uwadze przede wszystkim stopień społecznej szkodliwości czynu, która w tym przypadku była znaczna. Do takiej oceny sąd doszedł przede wszystkim mając na uwadze duży rozmiar wyrządzonej szkody majątkowej, jaką oskarżony spowodował swoim zachowaniem i jednocześnie rozmiary grożącej szkody. Pożar jest na tyle dynamicznym zdarzeniem, że mógł się szybko rozprzestrzenić. Ze względu na lokalizacje pożaru realne było zagrożenie dla zdrowia i życia wielu osób przebywających w budynku, w którym wybuchł pożar; również grożące straty materialne byłyby wtedy znacznie większe. Przy ocenie społecznej szkodliwości czynu sąd wziął również pod uwagę to, że sprawca swoim zachowaniem godził w najwyższe dobra, jakimi jest życie i zdrowie ludzi – ich zagrożenie było realne. Sąd wymierzył oskarżonemu karę 4 lat pozbawienia wolności, ponieważ kara w tej wysokości jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu, a także spełni swoje cele prewencyjne zarówno odnośnie sprawcy jak i wobec społeczeństwa. Na niekorzyść sprawcy przemawiało również to, że był on poprzednio karany oraz sposób zachowania się sprawcy przed popełnieniem czynu. Jedyną okolicznością, jaką sąd uznał za korzystną dla oskarżonego było to, że nie utrudniał on postępowania. Tak argumentując sąd orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku.

W punkcie II sentencji wyroku sąd, na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł wobec M. K. obowiązek naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody w całości poprzez zapłatę na rzecz (...) S. kwoty 38 583,10 zł a na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...) kwoty 43 014,02 zł. Istnienie i wysokość szkody zostały ustalone na podstawie opinii biegłego, dowodów z dokumentów w postaci pism obu ww. podmiotów oraz faktur VAT.

Odnośnie drugiego z kolei czynów objętych aktem oskarżenia, sąd na tej samej podstawie, co w przypadku pierwszego czynu, w szczególności na podstawie zeznań świadków E. K. (1) i A. I., uznał, że M. K. należało przypisać winę za czyn polegający na tym, że w dniu 29 września 2017 r. na ul. (...) w S. w godzinach miedzy 18.00 a 19.00 naruszył nietykalność cielesną podczas wykonywania obowiązków służbowych kuratora społecznego E. K. (1), uderzając ja ręka w plecy oraz znieważył ja słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe. Oczywistym jest, że E. K. (1) w czasie, gdy M. K. ją znieważył i dokonał napaści na nią, pełniła obowiązki kuratora, a więc funkcjonariusza publicznego. Z powyższych względów czyn ten należało zakwalifikować na podstawie art. 222 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k.

Przy wymierzaniu kary za ten czyn sąd miał na uwadze stopień winy, stopień społecznej szkodliwości czynu, a także konieczność spełnienia przez karę celów prewencji wobec sprawcy jak i prewencji ogólnej. Tak jak poprzednio na niekorzyść sprawcy przemawiały: poprzednia wielokrotna karalność, uzależnienie od alkoholu, agresywne zachowanie przed popełnieniem omawianego czynu. Na korzyść, tak jak w poprzednim przypadku, przemawiało jedynie to, że oskarżony nie utrudniał postępowania. Tak argumentując sąd orzekł jak w punkcie III sentencji wyroku.

Analizując okoliczności ww. czynu nie umknęło uwadze sądu, że naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie E. K. (1) wywołało u pokrzywdzonej określone straty. Na tej podstawie, działając na zasadzie art. 46 § 2 k.k. w zw. sąd orzekł wobec M. K. nawiązkę w wysokości 500 zł na rzecz E. K. (1).

Na podstawie zeznań świadka A. I. oraz świadków, którzy byli świadkami awantur wszczynanych przez oskarżonego w zajmowanym przez niego mieszkaniu, sąd ustalił, iż niewątpliwie M. K. był sprawcą czynu, polegającego na tym, że pod koniec sierpnia 2017 r. w mieszkaniu na ul. (...) w S. naruszył nietykalność cielesną A. I., uderzając ja ręka w twarz, nie pozostawiając trwałych śladów na ciele. Sąd czyn ten zakwalifikował na podstawie art. 217 § 2 k.k.

Kształtując rodzaj i wymiar kary za ten czyn sąd zwiał pod uwagę stopień zawinienia sprawcy, sposób działania nacechowany stosowaniem przemocy wobec osoby wspólnie zamieszkałej, działanie pod wpływem alkoholu, rodzaj naruszonego dobra, jakim jest nietykalność cielesna, a także konieczność spełnienia przez karę celów prewencji wobec sprawcy i prewencji ogólnej. Na niekorzyść oskarżonego przemawiała jego poprzednia karalność, a na korzyść jedynie to, że nie utrudniał on postępowania. Tak argumentując sąd orzekł jak w punkcie V sentencji wyroku.

Na tych samych podstawach, co w przypadku drugiego z kolei czynu, sad ustalił sprawstwo i winę oskarżonego za czyn polegający na tym, że w dniu 29 września 2017 r. na ul. (...) w (...) między godz. 18.00 a 19.00 znieważył słowami wulgarnymi A. I., okazując tym samym rażące lekceważenie porządku prawnego i czyn ten zakwalifikował, jako czyn z art. 216 § 1 1 k.k.

Ustalając rodzaj i wymiar kary za ten czyn sąd miał na uwadze stopień zawinienia sprawcy, sposób działania nacechowany stosowaniem przemocy wobec osoby wspólnie zamieszkałej, działanie pod wpływem alkoholu, rodzaj naruszonego dobra, jakim jest nietykalność cielesna, a także konieczność spełnienia przez karę celów prewencji wobec sprawcy i prewencji ogólnej. Na niekorzyść oskarżonego przemawiała jego poprzednia karalność, a na korzyść jedynie to, że nie utrudniał on postępowania. Odnośnie ustalenia wysokości kary sąd wziął pod rozwagę wysokość dochodów oskarżonego oraz jego możliwości finansowe, na które wpływał stopień wykształcenia oraz fakt, że oskarżony został zatrzymany i przez to zaprzestał wykonywania pracy zarobkowej. Z tych względów zarówno ilość stawek dziennych jak i ich wysokość sąd ustalił w ich dolnych granicach. Powyższe znalazło odzwierciedlenie w punkcie VI sentencji wyroku.

W punkcie VII sentencji orzeczenia sąd na podstawie art. 46 § 2 k.k. orzekł wobec M. K. nawiązkę w wysokości 200 zł na rzecz A. I..

Zważając na to, że oskarżony popełnił więcej niż dwa przestępstwa i za trzy z nich orzeczono kary tego samego rodzaju, w postaci kary pozbawienia wolności, to sąd na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 1 k.k., w punkcie VIII sentencji orzeczenia, orzekł o połączeniu orzeczonych wobec M. K. w punktach od I do III i w punkcie V kary pozbawienia wolności i wymierzył mu karę łączną w wysokości 5 lat pozbawienia wolności.

Nie umknęło uwadze sądu również to, że oskarżony był w sprawie zatrzymany i tymczasowo aresztowany. Jak wynika z protokołu zatrzymania oskarżony został zatrzymany w dniu 30 września 2017 r. o godz. 16.00. Z kolei zastosowany tymczasowy areszt został uchylony i oskarżony został zwolniony w dniu 14 marca 2018 r. o godz. 13.20. Na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczono, więc oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w czasie od dnia 30 września 2017 r. godz. 16.00 do dnia 14 marca 2018 r. godz. 13.20.

O kosztach sądowych sad orzekł w punkcie X sentencji orzeczenia i na podstawie art. 627 k.p.k. i art. 2 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 23 września 1973 r. o opłatach w sprawach karnych zasadził od oskarżonego na rzecz Skarbu państwa koszty sadowe, w tym 300 zł opłaty.

W końcu w punkcie XI sentencji wyroku sąd działając na podstawie rozporządzenia
Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. W. K. kwotę 723,24 zł brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Jadwiga Skiba
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Joanna Kasicka
Data wytworzenia informacji: