I C 39/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Goleniowie z 2025-04-02

Sygnatura akt I C 39/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

G., dnia 12 marca 2025 r.

Sąd Rejonowy w Goleniowie I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: sędzia Aneta Iglewska-Wilczyńska

Protokolant: Sandra Niedźwiedź - Tomaszewska

po rozpoznaniu w dniu 26 lutego 2025 r. w Goleniowie

na rozprawie sprawy z powództwa (...) Bank spółki akcyjnej z siedzibą we W.

przeciwko A. H.

roszczenia z umów bankowych denominowanych/indeksowanych do franka szwajcarskiego

I. oddala powództwo główne;

II. oddala powództwo ewentualne nr 1. o zapłatę kwoty 14 196,83 złotych (czternaście tysięcy sto dziewięćdziesiąt sześć trzy złotych osiemdziesiąt trzy grosze);

III. oddala powództwo ewentualne nr 2. o zapłatę kwoty 14 196,83 złotych (czternaście tysięcy sto dziewięćdziesiąt sześć trzy złotych osiemdziesiąt trzy grosze);

IV. zasądza od powoda (...) Bank spółki akcyjnej z siedzibą we W. na rzecz A. H. kwotę 3.717 (trzy tysiące siedemset siedemnaście) złote tytułem zwrotu kosztów procesu wraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

Sygn. akt I C 39/24

UZASADNIENIE

wyroku z 12 marca 2025 r.

Strona powodowa (...) Bank S.A. z siedzibą we W. wniosła o:

1.  zasądzenie od pozwanej A. H. kwoty 1.503,20 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następnego po dacie doręczenia pozwanej odpisu pozwu do dnia zapłaty, tytułem zwrotu świadczenia nienależnego wynikającego z wypłaconej pozwanej kwoty z tytułu kredytu, udostępnionego na podstawie umowy kredytu hipotecznego nominowanego do (...) nr (...) z 24 kwietnia 2006 r. (żądanie główne nr 1);

2.  zasądzenie od pozwanej A. H. kwoty 33.259,12 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następnego po dacie doręczenia pozwanej odpisu pozwu do dnia zapłaty, tytułem zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej stanowiącego równowartość korzyści kredytobiorcy powstałej na skutek udostępnienia jej kapitału na podstawie umowy następczo uznanej za nieważną (żądanie główne nr 2);

3.  ewentualnie, w razie nieuwzględnienia żądania głównego nr 2, o zasądzenie od pozwanej A. H. na rzecz strony powodowej kwoty 14.196,83 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia następnego po dacie doręczenia pozwanej modyfikacji powództwa do dnia zapłaty, stanowiącej wzrost realnej wartości kapitału udostępnionego na podstawie zawartej przez strony umowy kredytu hipotecznego (żądanie ewentualne nr 1);

4.  ewentualnie, w razie nieuwzględnienia żądania ewentualnego nr 1, o zmianę na podstawie art. 358 1 § 3 k.c. wysokości świadczenia (ukształtowanie) w ten sposób, że kwota należności Banku do pozwanej z tytułu rozliczenia nieważności zawartej przez strony umowy kredytu, zostanie zwaloryzowana przez Sąd w ten sposób, że poza roszczeniem o zwrot środków udzielonego kredytu w ich nominalnej wysokości powodowi przysługiwać będzie dodatkowa kwota 14.196,83 zł wynikająca z istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza i tym samym zasądzenie od pozwanej A. H. na rzecz strony powodowej kwoty 14.196,83 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od daty uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty (żądanie ewentualne nr 2).

Jednocześnie strona powodowa wniosła o zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Pozwana A. H. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od strony powodowej na jej rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W odpowiedzi na pozew pozwana podniosła zarzut nieistnienia zarówno roszczenia głównego nr 1 (w wyniku umorzenia kwoty 1.503,20 zł wskutek potrącenia dokonanego w sprawie Sądu Okręgowego w Szczecinie o sygn. akt I C 400/21), jak i roszczeń co do kwoty 33.359,12 zł tytułem bezpodstawnego wzbogacenia (zarzucając nadto, iż jest ono sprzeczne z zasadami współżycia społecznego) oraz co do kwoty 14.196,83 zł tytułem waloryzacji wobec braku podstawy faktycznej i prawnej do dochodzenia roszczenia, a także dochodzenia jej wbrew normie art. 358 1 § 4 k.c.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 24 kwietnia 2006 r. A. H. (jako kredytobiorca) oraz (...) Bank Spółka Akcyjna z siedzibą we W. (jako kredytodawca) zawarli umowę kredytu hipotecznego nominowanego do (...) o numerze (...), na mocy której bank przyznał kredytobiorcy kredyt w wysokości 79.071 zł, z czego kwota 77.000 zł została przelana na rachunek bankowy zbywcy nieruchomości, której zakup stanowił cel zawarcia przedmiotowej umowy kredytu, zaś kwota 1.186,07 zł została przelana na wskazany w dyspozycji rachunek tytułem prowizji przygotowawczej, z kolei kwoty 347,91 zł, 220,74 zł i 316,28 zł zostały przelane z tytułu zawartych przez kredytobiorcę ubezpieczeń.

Niesporne, nadto: umowa kredytu z 24.04.2006 r. k. 18-20, ocena wniosku o kredyt hipoteczny k. 27-28, dyspozycja kredytobiorcy k. 29, deklaracja k. 30, potwierdzenie uruchomienia transzy k. 31, protokół przesłuchania A. H. ze sprawy SO w Szczecinie, I C 400/21 k. 80-82, potwierdzenie objęcia ochroną ubezpieczeniową k. 99.

Pismem z dnia 4 listopada 2022 r. A. H. złożyła (...) Bank Spółce Akcyjnej z siedzibą we W. oświadczenie o potrąceniu wzajemnych wierzytelności z uwagi na nieważność zawartej przez strony umowy kredytu. A. H. wskazała, iż otrzymane od banku świadczenie w kwocie 79.071 zł oraz świadczenie zapłacone przez nią bankowi w łącznej kwocie 123.336,17 zł, są świadczeniami nienależnymi, wobec czego dokonała potrącenia wzajemnych wierzytelności na podstawie art. 498 § k.c., wzywając (...) Bank Spółkę Akcyjną z siedzibą we W. do zapłaty kwoty 44.265,17 zł.

Niesporne, nadto: pismo pozwanej z 4.11.2022 r. k. 34, zestawienie wpłat pozwanej k. 33-35.

Wyrokiem z 29 grudnia 2022 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie w sprawie o sygn. akt I C 400/21 ustalił, że umowa kredytu hipotecznego nominowanego do (...) nr (...) zawarta przez strony 24 kwietnia 2006 r. jest nieważna oraz zasądził na rzecz A. H. od (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą we W. kwotę 44.265,17 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 30.437,26 zł od 24 czerwca 2021 r. do dnia zapłaty i od kwoty 13.827,91 zł od 12 października 2022 r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie i rozstrzygając o kosztach postępowania.

Niesporne, nadto: wyrok SO w Szczecinie z 29.12.2022 r. wraz z uzasadnieniem k. 21-26.

Sąd zważył, co następuje:

Sąd I instancji oddalił powództwo w całości jako bezzasadne.

Stan faktyczny pomiędzy stronami był w zasadzie bezsporny, istota sporu sprowadzała się natomiast do oceny prawnej zasadności zgłoszonych przez powoda żądań. Sąd ustalił stan faktyczny w niniejszej sprawie w głównej mierze w oparciu o dokumenty przedstawione przez stronę powodową, a które miały znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a których autentyczność i rzetelność nie były w toku procesu kwestionowane przez stronę pozwaną. Sąd także nie znalazł podstaw do kwestionowania przedłożonych przez stronę powodową dokumentów.

Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. sąd pominął zgłoszony przez powoda dowód z opinii biegłego jako nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż nie było procesowej potrzeby ustalenia wysokości wskazywanego przez stronę powodową bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej, ani dokonania waloryzacji świadczenia, wobec bezzasadności wysuwanych roszczeń w tym zakresie już co do zasady.

Strona powodowa dochodziła zwrotu przez pozwaną świadczenia nienależnego wynikającego z wypłaconej pozwanej kwoty z tytułu udostępnionego jej kredytu, a nadto dochodziła od pozwanej zapłaty w oparciu o przepisy regulujące instytucję bezpodstawnego wzbogacenia, a więc art. 405 k.c. i nast. k.c. W zakresie żądań ewentualnych strona powodowa powoływała się z kolei na przepis art. 358 1 § 3 k.c.

Na wstępie należy wskazać, iż o ile w chwili wytoczenia powództwa, czy też złożenia przez pozwanych odpowiedzi na pozew, kwestie wzajemnego rozliczenia stron nieważnej umowy kredytowej oraz przysługujących stronom wobec siebie roszczeń z tego tytułu (w tym wynagrodzenia za korzystanie z kapitału udzielonego kredytu) pozostawały wciąż sporne, tak w czasie niniejszego postępowania, istotne dla sprawy zagadnienia, zostały ostatecznie rozstrzygnięte w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z 25 kwietnia 2024 r., III CZP 25/22.

Sąd rozpoznający niniejszą sprawę w pełni podziela poglądy przedstawione w ww. uchwale przez Sąd Najwyższy i w całej rozciągłości z nimi się zgadza. Dla uzasadnienia podjętego w sprawie rozstrzygnięcia, należy zatem przytoczyć stanowisko Sądu Najwyższego zaprezentowane w ww. uchwale.

Jednym z badanych przez Sąd Najwyższy zagadnień było ustalenie, czy w przypadku nieważności lub bezskuteczności umowy kredytu, strona uprawniona do żądania zwrotu świadczenia spełnionego w wykonaniu tej umowy, może również żądać wynagrodzenia z tytułu korzystania z jej środków pieniężnych przez drugą stronę. Po dokonaniu rozważań w tym zakresie, Sąd Najwyższy podjął uchwałę, zgodnie z którą „jeżeli umowa kredytu nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, nie ma podstawy prawnej do żądania przez którąkolwiek ze stron odsetek lub innego wynagrodzenia z tytułu korzystania z jej środków pieniężnych w okresie od spełnienia nienależnego świadczenia do chwili popadnięcia w opóźnienie co do zwrotu tego świadczenia”.

Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały wskazał, że zagadnienie dopuszczalności dochodzenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału co do zasady nie jest bezpośrednio regulowane przez prawo europejskie, a w szczególności przez dyrektywę 93/13, ponieważ nie zawiera ona norm dotyczących odpowiedzialności pozaumownej (wyrok (...) z 7 listopada 2019 r., C-349/18 do C-351/18, N. M. der B. S. ( (...)) przeciwko M. K., L. N., J. A. D., pkt 72), jednak niedawne wypowiedzi Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej poruszają tę kwestią, uznając tego rodzaju żądania za bezzasadne (tak też wyroki (...) z 4 czerwca 2020 r., C-301/18, z 15 czerwca 2023 r., C-520/21). Trybunał stwierdził, że w świetle prawa unijnego należy uznać za niedopuszczalne przyznanie instytucji kredytowej prawa żądania od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za zwłokę od dnia wezwania do zapłaty. Zdaniem Trybunału poszukiwanie podstaw do zasądzenia wynagrodzenia za korzystanie z kapitału przedsiębiorcy jest niezgodne z celem dyrektywy 93/13, którym jest zapewnienie wysokiego poziomu ochrony konsumentów. Pogląd ten został podtrzymany także w dalszych orzeczeniach Trybunału (wyrok (...) z 7 grudnia 2023 r., C-140/22, pkt 62 i nast.; postanowienia (...) z 11 grudnia 2023 r., C-756/22, Bank (...) S.A. przeciwko ES, AS, pkt 29, i z 12 stycznia 2024 r., C-488/23, (...) S.A. przeciwko KŁ, JŁ, pkt 24-25), przy czym w postanowieniu z 12 stycznia 2024 r., C-488/23 (pkt 24-25).

Należy zaznaczyć, iż jednym z ewentualnych roszczeń strony powodowej w niniejszej sprawie było roszczenie o zmianę wysokości żądania powoda z uwagi na istotną zmianę siły nabywczej pieniądza i w konsekwencji zasądzenie od pozwanej kwoty 14.196,83 zł. Jak wskazał jednak Sąd Najwyższy, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej rozstrzygając o zasadności roszczeń o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału udzielonego kredytu, wyraźnie wykluczył możliwość sądowej waloryzacji kapitału wypłaconego przez bank w przypadku istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza po wypłaceniu tego kapitału konsumentowi.

Zgodnie z punktem 3. uchwały Sądu Najwyższego, III CZP 25/22, „jeżeli w wykonaniu umowy kredytu, która nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, bank wypłacił kredytobiorcy całość lub część kwoty kredytu, a kredytobiorca dokonywał spłat kredytu, powstają samodzielne roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia na rzecz każdej ze stron”. Podstawę prawną rozliczenia konsekwencji wykonania niewiążącej (nieważnej) umowy kredytu stanowią przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, przy czym każdej ze stron przysługuje w tym przypadku własne roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia. Roszczeniu temu nie towarzyszy dodatkowe roszczenie o wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału.

W polskim prawie przyjmuje się, że to odsetki stanowią wynagrodzenie wierzyciela za korzystanie przez dłużnika z kapitału kredytu w stosunku do jego wartości i czasu używania (art. 359 k.c.). Ustawodawca nie przewidział jednak możliwości dochodzenia odsetek za bezumowne korzystanie z kapitału - wskazał bowiem enumeratywnie tytuły, jakie uprawniają do ich żądania.

Roszczenie restytucyjne ma charakter bezterminowy, stąd też obowiązek uiszczania odsetek za opóźnienie od przypadającej do zwrotu kwoty należy wiązać z chwilą wyznaczoną przy zastosowaniu art. 455 k.c., a zatem przypadającą niezwłocznie po wezwaniu do zwrotu świadczenia, przy czym brak jest podstaw do żądania odsetek za okres od spełnienia nienależytego świadczenia do momentu powstania stanu wymagalności roszczenia restytucyjnego. Niewiążąca (nieważna) umowa kredytu także nie stanowi podstawy do naliczania odsetek. Sąd Najwyższy zaznaczył przy tym, iż przepisy art. 224 i nast. k.c. stanowiąc podstawę prawną dla dochodzenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy (art. 224 i nast.k.c.) i stosowanie ich stanowiłoby obejście przepisu art. 359 k.c., który reguluje dopuszczalność dochodzenia tzw. odsetek kapitałowych. Obejściem normy wynikającej z art. 359 k.c. byłoby zatem przyznanie stronie stosunku prawnego roszczenia o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, które nie zostałoby nazwane odsetkami, ale w rzeczywistości pełniłoby taką funkcję.

Sąd Najwyższy zwrócił także uwagę, iż z art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 wprost wynika obowiązek zapewnienia przez państwa członkowskie stosownych i skutecznych środków mających na celu zapobieganie dalszemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez profesjonalistów z konsumentami. Uzyskanie korzyści finansowych przez przedsiębiorcę w związku ze stosowaniem względem słabszej strony umowy postanowienia o charakterze niedozwolonym prowadziłoby do ograniczenia skuteczności lub wyeliminowania zniechęcającego ekonomicznego skutku dyrektywy wobec przedsiębiorcy, a nawet mogłoby stanowić zachętę do stosowania takich warunków, gwarantując ich opłacalność. W odniesieniu do obu stron umożliwiałoby zaś czerpanie korzyści z nieważnej umowy, co również byłoby sprzeczne z celem dyrektywy 93/13. Gdyby podzielić twierdzenia banków o zasadności żądań w zakresie wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, to wówczas przedsiębiorcy nie ponosiliby żadnego ryzyka związanego ze stosowaniem w umowach kredytu klauzul niedozwolonych, gdyż nawet w przypadku stwierdzenia z tego tytułu braku związania wskazaną umową (jej nieważności) banki otrzymywałyby wynagrodzenie za okres od zawarcia umowy do stwierdzenia jej nieważności. Ponadto powołanie się przez konsumenta na niedozwolony charakter postanowienia umowy mogącego doprowadzić do stwierdzenia nieważności umowy mogłoby powodować obawę przed obciążeniem go obowiązkiem uiszczenia świadczeń w wysokości przekraczającej pierwotnie zastrzeżone odsetki.

Nieważność umowy, jako sankcja naruszenia norm uznawanych przez ustawodawcę za podstawowe, nie może być niwelowana przez poszukiwanie w innych normach podstawy do ustalenia praw i obowiązków stron w sposób zbliżony do treści stosunku prawnego przewidzianego w nieważnej umowie, w szczególności w zakresie wykraczającym poza świadczenia o charakterze restytucyjnym, zmierzające do zwrotu świadczeń spełnionych na podstawie nieważnej umowy. W przepisach prawa polskiego brak przy tym podstawy prawnej dla konstruowania towarzyszącego roszczeniu o zwrot nienależnego świadczenia dodatkowego roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z cudzego kapitału ze skutkiem retrospektywnym - od dnia, w którym doszło do wypłaty konsumentowi kapitału kredytu, i analogicznie - od dnia, w którym konsument dokonywał spłaty poszczególnych rat.

Sąd I instancji w pełni podziela przywołaną powyżej argumentację pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego przedstawioną w uzasadnieniu uchwały z dnia 25 kwietnia 2022 r., III CZP 25/22. Mając na uwadze, iż uchwała ta potwierdza dominującą linię orzeczniczą innych składów orzekających w Sądzie Najwyższym, a także doniosłość wydania uchwały przez pełen skład Izby Cywilnej Sądu Najwyższego (w postaci wpisania jej do księgi zasad prawnych Sądu Najwyższego i tym samym konieczności orzekania przez Sąd Najwyższy w innych sprawach „frankowych”, niezależnie od jego składu, zgodnie z treścią tej uchwały), Sąd I instancji szczegółowo przybliżył treść uzasadnienia uchwały w zakresie jej punktu 5. Punkt ten dotyczył bowiem istotnych dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy kwestii, rozstrzygając o zasadności dochodzonych przez stronę powodową roszczeń – zarówno roszczeń głównych, jak i roszczeń ubocznych. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, które, jak już wskazano Sąd I instancji w całości podziela, wszystkie roszczenia strony powodowej były niedopuszczalne. Po uznaniu umowy kredytu za nieważną z powodu abuzywności jej postanowień (co miało miejsce w niniejszej sprawie), powód (bank) nie ma bowiem prawa do żądania od pozwanej wynagrodzenia za korzystanie przez nią z kapitału przyznanego im kredytu, dokonania sądowej waloryzacji, czy też żądania zapłaty z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia się pozwanej.

Należy także podkreślić, iż zgodnie z przepisem art. 365 k.p.c. orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Moc wiążąca prawomocnego orzeczenia (art. 365 § 1 k.p.c.) polega między innymi na zakazie dokonywania ustaleń i ocen prawnych sprzecznych z ustaleniami i ocenami już w sprawie osądzonej między tymi samymi stronami. Tym samym prawomocny wyrok Sądu Okręgowego, który w swojej istocie zawiera stwierdzenie nieważności spornej umowy kredytu, ma powagę rzeczy osądzonej co do stwierdzenia nieważności tej umowy w rozumieniu art. 366 k.p.c. i w takim sensie, niezależnie od treści art. 365 § 1 k.p.c., wiąże strony tego postępowania, jak również Sąd orzekający. Orzeczenie Sądu w tym przedmiocie jest deklaratoryjne. Oznacza to, że Sąd nie kreuje tego skutku, a jedynie potwierdza, że ze względu na doniosłe wady umowy nie funkcjonuje ona pomiędzy stronami od samego początku. Takie stwierdzenie dotyczy w szczególności przypadków, gdy do ukształtowania stosunku umownego doszło w sposób wyraźnie krzywdzący kredytobiorców, przy wykorzystaniu przez drugą stronę silniejszej pozycji. Sankcja w postaci bezwzględnej nieważności umowy powoduje, że strony powinny dokonać zwrotu świadczeń, które otrzymały w wykonaniu nieważnej umowy kredytu. Tym samym unieważnienie umowy powoduje po stronie kredytobiorcy zwrot kapitału uzyskanego od banku tytułem kredytu z kolei po stronie banku obowiązek zwrotu na rzecz kredytobiorcy sumy świadczeń uzyskanych tytułem rat kapitałowo-odsetkowych spełnionych przez cały okres kredytowania.

Ugruntowany jest już pogląd, zgodnie z którym przy rozliczeniu wzajemnych świadczeń spełnianych na podstawie umowy, która została uznana za nieważną, zastosowanie powinna mieć teoria dwóch kondykcji, która przewiduje, że powstają w takiej sytuacji dwa stosunki prawne i każda ze stron ma roszczenie do drugiej o zwrot środków na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu.

W niniejszej sprawie bezspornym było to, że strona powodowa z tytułu nieważnej umowy kredytu wskazanej w pozwie wypłaciła pozwanej kredyt w wysokości 79.071 zł. Strony nie były z kolei zgodne co do wysokości kwoty, w jakiej pozwana dokonała spłaty udzielonego jej kredytu, lecz mając na uwadze prawomocne orzeczenie Sądu Okręgowego w Szczecinie wydane 29 grudnia 2022 r. w sprawie o sygn. akt I C 400/21 i jego uzasadnienie (k. 21-26), Sąd I instancji uznał, iż pozwana dokonała spłaty w łącznej wysokości co najmniej 123.336,17 zł. Bank przyjął od pozwanej bowiem nie tylko spłatę rat kapitałowo-odsetkowych, ale i inne nienależne świadczenia, w tym tytułem spłaty prowizji oraz składek ubezpieczeń (na życie, kredytu i wkładu własnego), których obowiązek wynikał wprost z umowy kredytu. W ocenie Sądu uznanie umowy kredytu za nieważną oznacza, iż za nieważne należy uznać także przystąpienie przez pozwaną do umów ubezpieczeń, co stanowiło jeden z elementów nieważnej umowy kredytu. Nieważność umowy kredytowej pociągnęła z kolei za sobą ten skutek, iż upadła podstawa prawna do pobierania przez bank jakichkolwiek świadczeń od kredytobiorcy, a więc również co do pobierania przez bank opłat ubezpieczeniowych, nawet, jeżeli beneficjentem tych opłat nie był bank, a ubezpieczyciel. Tym samym, wskutek uznania za nieważną umowy kredytu, kredytobiorca (pozwana) miała prawo żądać od banku zwrotu świadczeń nienależnych także w postaci uiszczonych składek ubezpieczeniowych.

Pozwana pismem z 4 listopada 2022 r., w toku postępowania przed Sądem Okręgowym w Szczecinie, złożyła bankowi oświadczenie o potrąceniu ww. kwot (tj. 123.336,17 i 79.071 zł). Zgodnie zaś z art. 498 k.p.c., gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej.

W ocenie Sądu pozwana pismem z 4 listopada 2022 r., składając bankowi oświadczenie o potrąceniu, dokonała skutecznego potrącenia swojej wierzytelności w wysokości 123.336,17 zł z wierzytelnością banku w kwocie 79.071 zł, co skutkowało wygaśnięciem wierzytelności niższej, a zatem wierzytelności banku. Zgodnie bowiem z art. 499 k.c., potrącenia dokonuje się przez oświadczenie złożone drugiej stronie. Oświadczenie ma moc wsteczną od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe, tak więc jego skutek następuje z chwilą dotarcia oświadczenia do adresata w taki sposób, aby ten mógł zapoznać się z jego treścią. Oświadczenie woli o potrąceniu jest oświadczeniem jednostronnym. Skutek w postaci potrącenia wierzytelności powstaje bez udziału, w tym zgody, drugiej strony.

Strony postępowania dokonały zatem już pomiędzy sobą stosownych rozliczeń, zgodnie z prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z 29 grudnia 2022 r. wydanym w sprawie o sygn. akt I C 400/21. Sąd Okręgowy, uznając umowę kredytu za nieważną, zasądził w pkt. 2 wyroku od banku na rzecz A. H. kwotę 44.265,17 zł, a więc różnicę pomiędzy jej należnością wobec banku (123.336,17 zł), a należnością banku wobec niej (79.071 zł). Pozwana nie kwestionowała okoliczności, iż otrzymała od banku ww. kwotę. Należy więc przyjąć, że strony z treści nieważnej umowy kredytu wzajemnie się rozliczyły, a bankowi nie przysługują wobec pozwanej żadne dalsze roszczenia związane z udostępnieniem jej kwoty kredytu zgodnie z zawartą przez strony umową kredytu hipotecznego, uznaną następnie za nieważną.

Bezzasadnym w ocenie Sądu okazało się także drugie żądanie główne strony powodowej, które znajdowało postawę w przepisanych dotyczących bezpodstawnego wzbogacenia. Zgodnie z art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Jest to regulacja o charakterze otwartym, co oznacza, że enumeratywne wymienienie przypadków objętych jej stosowaniem nie jest w istocie możliwe i wynika przede wszystkim z ukształtowanej praktyki sądowej. Szczególnym rodzajem bezpodstawnego wzbogacenia jest tzw. świadczenie nienależne, którego definicja legalna zawarta jest w przepisie art. 410 k.c., zgodnie z którym świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Z przepisów tych wynika obowiązek zwrotu nienależnego świadczenia dokonanego na podstawie nieważnej czynności prawnej. W przedmiotowej sprawie zaś świadczeniem banku była wyłącznie wypłata kapitału. Tymczasem "bezumowne korzystanie z kapitału banku" nie stanowi jakiegokolwiek świadczenia banku na rzecz kredytobiorcy, ale jest wynikającym z nienależnego świadczenia stanem faktycznym, które nie powoduje powstania żadnych roszczeń poza samym roszczeniem o zwrot rzeczonego kapitału. Okoliczność, że na skutek korzystania z kapitału przez kredytobiorcę, a nie przez bank, bank nie mógł uzyskać potencjalnego zysku (chociażby przez udzielenie kredytu innej osobie) nie ma tutaj żadnego znaczenia, ponieważ reżim odpowiedzialności z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia nie przewiduje obowiązku zapłaty lucrum cessans - w przeciwieństwie do reżimu odpowiedzialności odszkodowawczej (art. 361 § 2 k.c.). Należy zauważyć, że w istocie jedynym przewidzianym przez prawo cywilne świadczeniem związanym z korzystaniem z cudzego kapitału są odsetki, które mogą mieć postać odsetek umownych albo ustawowych (art. 359 k.c., art. 481 k.c.). Niezależnie od powyższego, brak jest podstaw prawnych do określenia wysokości wynagrodzenia przysługującego bankowi, jak również nie sposób nie zauważyć, że nawet w razie stwierdzenia, że roszczenie takie przysługuje pozwanemu, to analogiczna wierzytelność przysługiwałaby pozwanemu, skoro podczas wykonywania umowy kredytu również bank korzystał z środków pieniężnych, które pozwany wpłacał tytułem rat i innych należności wynikających z umowy kredytu.

W tym miejscu należy przytoczyć także argumentację przedstawioną w wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 15 czerwca 2023 r. w sprawie C-520/21. W sprawie tej (...) rozważał, czy w warunkach istniejących po uznaniu umowy zawartej z konsumentem za nieważną w całości, przepisy art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 Dyrektywy 93/13 stoją na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą instytucja kredytowa ma prawo żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za zwłokę od dnia wezwania do zapłaty. (...) wyszedł z założenia, że zgodność z prawem Unii przepisów krajowych regulujących praktyczne skutki nieważności umowy kredytu hipotecznego z powodu istnienia nieuczciwych warunków zależy od tego, czy przepisy te, po pierwsze, pozwalają na przywrócenie pod względem prawnym i faktycznym sytuacji konsumenta, w której znajdowałby się on w braku tej umowy, a po drugie, nie zagrażają realizacji odstraszającego skutku zamierzonego w dyrektywie 93/13. W konkluzji swych rozważań (...) przyjął, że art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 Dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą instytucja kredytowa ma prawo żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za zwłokę od dnia wezwania do zapłaty. Przyjęcie, że uznanie umów kredytu za nieważne na skutek zastosowania art. 6 ust. 1 dyrektywy nr 93/13 powoduje w konsekwencji powstanie roszczenia przedsiębiorcy o wynagrodzenie, którego wysokość mogłaby przekraczać należności wynikające z samej umowy byłoby niewątpliwie sprzeczne z ratio legis powyższej regulacji, która ma na celu ochronę konsumentów. Należy również podkreślić, że celem art. 6 dyrektywy 93/13 jest to, aby konsument nie został związany nieuczciwymi warunkami umownymi stosowanymi przez przedsiębiorcę, w tym wypadku przez bank. Ochrona ta ma służyć realizacji celu odstraszającego zawartego w art. 7 dyrektywy 93/13. Polegać ma ona na tym, by przedsiębiorca w umowach zawieranych z konsumentem nie wprowadzał nieuczciwych warunków. Obowiązek zapłaty przez konsumenta na rzecz banku wynagrodzenia za korzystanie z kapitału osłabiałoby odstraszający skutek wynikający z art. 6 i 7 dyrektywy 93/13. Takie praktyki powodowałyby, że cele dyrektywy 93/13 zostałyby pozbawione skuteczności. Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że bank nie ma obowiązku płacić wynagrodzenia za korzystanie z pieniędzy konsumenta, który odstąpił od umowy i zażąda zwrotu spełnionego świadczenia na gruncie dyrektywy o transakcjach na odległość (por. wyrok z 4 czerwca 2010 r., L., C-301/18). Tym mniej prawdopodobna jest zatem jego aprobata dla tego rodzaju żądania zgłaszanego przez przedsiębiorcę w związku z upadkiem transakcji z powodu zastosowania przez tego przedsiębiorcę klauzuli abuzywnej. Byłoby to stanowisko wprost sprzeczne z dyrektywą 93/13, albowiem zarówno dyrektywa, jak również jej interpretacja w acqis communautaire są silnie naznaczone myślą o pierwotnej naganności strony posługującej się i to w działalności profesjonalnej, stale klauzulami abuzywnymi (por. E. Łętowska, Kwalifikacje prawne …, Iustitia Nr 3(41)/2020, str. 127). Z powyższym argumentami w pełni koresponduje wyrok (...) w sprawie IC 520-21 wyrażający pogląd, że bankom nie przysługuje prawo do roszczenia pieniężnego wykraczającego poza sam zwrot kapitału kredytu przez konsumenta. Uznanie umowy kredytu hipotecznego za nieważną stanowi konsekwencję zamieszczenia w tej umowie nieuczciwych warunków przez bank. Przedsiębiorca nie może czerpać korzyści gospodarczych z sytuacji powstałej na skutek własnego bezprawnego działania. W przypadku uwzględniania takich roszczeń banków, nie byłoby to działanie zniechęcające te instytucje do dalszego stosowania nieuczciwych warunków w umowach kredytowych. Dodatkowo naliczanie wynagrodzenia przez banki za kapitał udzielony mocą umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego do waluty obcej, określane niekiedy mianem bezpodstawnego wzbogacenia konsumenta, mogłoby zniechęcić konsumentów do dochodzenia swoich praw przed sądem. To z kolei pozbawiło by skuteczności dyrektywę 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Choć przywołana opinia nie jest wiążąca, to jednak w pełni pokrywa się z ugruntowanym stanowiskiem doktryny prawa krajowego.

W konsekwencji powyższego w ocenie sądu roszczenie powoda skierowane przeciwko konsumentowi o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia polegającego na uzyskaniu świadczenia w postaci kapitału na mocy umowy uznanej następnie za nieważną, należy uznać a limine za niedopuszczalne.

Strona powodowa wniosła również powództwa ewentualne, na wypadek gdyby Sąd nie uwzględnił roszczeń głównych. Powódka wniosła o zapłatę kwoty 14.196,83 zł tytułem wzrostu realnej wartości kapitału udostępnionego na podstawie zawartej przez strony umowy kredytu hipotecznego, bądź też w wyniku zmiany wysokości świadczenia (o ukształtowanie) w ten sposób, że kwota należności banku od strony pozwanej z tytułu rozliczenia nieważności umowy powinna być poddana waloryzacji sądowej. Oba roszczenie ewentualne należało uznać za bezzasadne.

Zgodnie z przepisem art. 358 1 § 1 k.c., jeżeli przedmiotem zobowiązania od chwili jego powstania jest suma pieniężna, spełnienie świadczenia następuje przez zapłatę sumy nominalnej, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej. Z kolei §2 tego przepisu dopuszcza zastrzeżenie waloryzacji w umowie ( verba legis ustalenie innego niż pieniądz polski miernika wartości) zaś § 3 tego przepisu przewiduje, że w razie istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza po powstaniu zobowiązania, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, zmienić wysokość lub sposób spełnienia świadczenia pieniężnego, chociażby były ustalone w orzeczeniu lub umowie. Powyższy przepis statuuje zasadę nominalizmu. Spełnienie świadczenia pieniężnego (wierzytelności pieniężnej sensu stricto) powinno nastąpić w takiej wysokości, jaka została zastrzeżona w umowie, niezależnie od tego, czy pomiędzy zaciągnięciem zobowiązania a jego wykonaniem doszło do zmiany siły nabywczej pieniądza. Zmiana siły nabywczej pieniądza to zjawisko stałe. W praktyce gospodarczej ostatnich lat gospodarka boryka się z problemem inflacji, tj. spadku siły nabywczej pieniądza. Zjawisko to ma swoje korzenie we wzroście ilości pieniądza w obiegu (chodzi przy tym głównie o tzw. pieniądz bankowy kreowany przez banki komercyjne), za którym nie nadąża odpowiedni wzrost ilości dóbr i usług. Skutkuje to tym, że wzrastają ceny (nominalne) dóbr i usług, przez co spada siła nabywcza jednostki pieniężnej (np. 1 złotego, 1 euro, 1 dolara itp.). Normalne zmiany siły nabywczej pieniądza mieszczą się w granicach ryzyka gospodarczego ponoszonego przez strony stosunków cywilnoprawnych. Ciągłe dostosowywanie wysokości świadczenia do zmieniającej się siły nabywczej pieniądza mogłoby sparaliżować obrót gospodarczy i prawny. Jedynie istotna zmiana siły nabywczej pieniądza, zgodnie z art. 358 1 § 3 k.c. rodzi możliwość żądania, aby wysokość świadczenia określił sąd, mając na uwadze zasady współżycia społecznego i interesy stron. Waloryzacja sądowa jest wyjątkiem od zasady nominalizmu oraz ma charakter subsydiarny, gdyż oznacza brak lub nieadekwatność umownych klauzul waloryzacyjnych, jak również niemożność porozumienia się stron co do wysokości świadczenia już po tym, jak istotna zmiana siły nabywczej pieniądza się zaktualizowała. Za istotną nie będzie mogła zostać uznana każda zmiana siły nabywczej pieniądza. Zmiany wartości pieniądza stanowią bowiem normalny element procesów ekonomicznych w gospodarce rynkowej. Przyjęcie kryterium istotności zmian siły nabywczej pieniądza fakt ten podkreśla. Dlatego w przypadku inflacji o niewielkiej, kilku- lub kilkunastoprocentowej skali, nie można mówić o istotnej zmianie siły nabywczej pieniądza.

W ocenie Sądu w niniejszej sprawie brak było istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza w rozumieniu całokształtu rynkowych zjawisk ekonomicznych. Wskazać bowiem należy, iż zwaloryzowaniu ma podlegać kwota kapitału wypłaconego pozwanemu tytułem nienależnego świadczenia. Jednocześnie w ocenie Sądu - w kontekście zmiany siły nabywczej pieniądza - znaczenie ma kiedy to roszczenie (którego zwaloryzowania domagała się strona powodowa) powstało. Mając na uwadze zgromadzone w sprawie dowody stwierdzić należy, iż mogło ono powstać najwcześniej w 2021 r., kiedy doszło do wytoczenia powództwa o stwierdzenie nieważności umowy. Należy zatem wskazać, iż przez tak stosunkowo krótki okres czasu od powstania zobowiązania (2021 r.) do dnia wyrokowania (2022 r.) nie doszło do tak istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza, aby uzasadnione było dokonanie zwaloryzowania kwoty kapitału wypłaconego pozwanej.

Odnieść należy się również w tym miejscu do argumentacji przytoczonej w cytowanych wyżej orzeczeniach (...), które odnosiły się do szeroko pojętych roszczeń, jakie mogą kierować instytucje kredytowe (banki) wobec kredytobiorców po unieważnieniu umowy (w tym wynagrodzenia, odszkodowania, zwrotu kosztów lub waloryzacji świadczenia) – co wynika expressis verbis z treści postanowienia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie z dnia 12 sierpnia 2021 r. w sprawie I C 1297/21, kierującego do (...) pytanie prejudycjalne, na kanwie którego zapadł omawiany wyrok. W powołanym wyżej wyroku z dnia 15 czerwca 2023 r. w sprawie o sygn. C-520/21 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jednoznacznie wskazał, na brak możliwości po stwierdzeniu nieważności umowy kredytu domagania się przez bank roszczeń wykraczających poza zwrot kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za zwłokę od dnia wezwania do zapłaty. Wprawdzie (...) nie wskazał jednoznacznie na waloryzację, ale odpowiadał na pytanie Sądu odnoszące się również do waloryzacji sądowej. W postanowieniu w sprawie C-488/23, dotyczącej pytania sędziego (...) (...) orzekł, że przepisy artykułu 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że stoją na przeszkodzie wykładni sądowej prawa państwa członkowskiego, zgodnie z którą instytucja kredytowa ma prawo żądać od konsumenta - poza zwrotem kwot kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy oraz ustawowych odsetek za opóźnienie od dnia wezwania do zapłaty - rekompensaty polegającej na sądowej waloryzacji świadczenia wypłaconego kapitału w przypadku istotnej zmiany siły nabywczej danego pieniądza po wypłaceniu tego kapitału rzeczonemu konsumentowi.

Posłużenie się w przywołanym orzeczeniu przez (...) pojęciem „rekompensata”, w ocenie Sądu wskazuje jednak na brak możliwości domagania się wszelkich roszczeń poza wyżej wskazanymi. Pojęcie rekompensata oznacza zrównoważenie lub wyrównanie braku, niedoboru lub ujemnego charakteru czegoś, zlikwidowanie poniesionych przez kogoś strat lub doznanych krzywd. Waloryzacja sądowa ma na celu niewątpliwie przywrócenie rzeczywistej wartości długu a tym samym mieści się w pojęciu rekompensaty. Z treści powyższego wyroku (...) w żadnym aspekcie nie wynika, aby nastąpiło lub aby zachodziły podstawy do różnicowania roszczeń banku, możliwych do skonstruowania po unieważnieniu umowy, w kontekście dopuszczalności określonego rodzaju (podstawy prawnej) roszczenia na gruncie przepisów Dyrektywy 93/13, a domaganie się waloryzacji sądowej w ocenie Sądu stoi w sprzeczności z celami dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r.

Ponadto trzeba zauważyć, że w myśl art. 358 1 § 4 k.c. z żądaniem zmiany wysokości lub sposobu spełnienia świadczenia pieniężnego nie może wystąpić strona prowadząca przedsiębiorstwo, jeżeli świadczenie pozostaje w związku z prowadzeniem tego przedsiębiorstwa. Oczywistym powinno być, że bank z zasady jest stroną prowadzącą przedsiębiorstwo. Wątpliwość może budzić jedynie związek dochodzonego roszczenia z prowadzeniem przedsiębiorstwa. W ocenie sądu roszczenie banku o zwrot kapitału kredytu wypłaconego kredytobiorcy w wykonaniu nieważnej umowy kredytu wykazuje ścisły związek z prowadzeniem przez bank przedsiębiorstwa. Po pierwsze, spełnienie przez bank nienależnego świadczenia nastąpiło w wykonaniu nieważnej umowy kredytu, czyli czynności bankowej (art. 5 ust. 1 pkt 3 ustawy Prawo bankowe), tj. w obszarze podstawowej działalności gospodarczej banku. Po drugie, nieważność umowy powstała w rezultacie zamieszczenia przez bank w ramach czynności bankowej udzielenia kredytu niedozwolonych postanowień umownych we wzorcu umowy przedstawionym konsumentowi. Po trzecie, ustawodawca nie zdecydował się na zawężenie hipotezy art. 358 ( 1) § 4 k.c. przez ograniczenie źródeł zobowiązania, których waloryzacji nie mogą domagać się przedsiębiorcy. Tym samym analizowany przepis obejmuje zobowiązania pochodzące z jakiegokolwiek źródła, w tym zobowiązania powstałe w reżimie odpowiedzialności z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia. Wreszcie po czwarte, dopuszczenie sądowej waloryzacji roszczenia banku o nienależne świadczenie w postaci kapitału kredytu postawionego do dyspozycji konsumenta prowadziłoby do obciążenia konsumenta dodatkowymi świadczeniami na rzecz banku, a przez to stałoby w sprzeczności z art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 Dyrektywy 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (zob. opinię Rzecznika Generalnego A.’ego M. C. przedstawioną 16 lutego 2023 r. w sprawie C-520/21 A. S. przeciwko Bankowi (...). SA; punkt 65; curia.europa.eu; tak też wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 15 czerwca 2022 roku w sprawie C-520/21, (...)). Gdyby przyjąć zasadność waloryzacji na rzecz banku, to również zwrot świadczenia nienależnego na rzecz kredytobiorców powinien podlegać waloryzacji. Tymczasem kredytobiorcy uzyskali zwrot świadczenia w nominalnej wysokości.

Niezależnie od powyższych argumentów, w ocenie sądu roszczenia banku o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia (żądanie główne nr 2) oraz o zwrot zwaloryzowanej kwoty kapitału kredytu (żądania ewentualne nr 3 i 4) od pozwanej będącej konsumentem były sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (art. 5 k.c.). To zachowanie banku przy zawarciu umowy kredytu i wykorzystanie silniejszej pozycji stanowiło naruszenie zasad przewidzianych w art. 5 k.c. i skutkowało ustaleniem nieważności całej umowy kredytu. W tej sytuacji bankowi nie powinna przysługiwać jakakolwiek dodatkowa korzyść z tytułu zawarcia z konsumentem wadliwej prawnie umowy kredytu.

Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł, jak w pkt. I-III wyroku, oddalając wszystkie żądania strony powodowej.

O kosztach procesu sąd orzekł w pkt. IV wyroku na zasadzie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. Pozwana wygrała niniejszą sprawę w całości, w związku z czym należał się jej zwrot wszystkich poniesionych kosztów procesu, na które złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w wysokości 3.600 zł ustalone w oparciu § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych, opłata kancelaryjna od udzielonego pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Edyta Urbaniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Goleniowie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Aneta Iglewska-Wilczyńska
Data wytworzenia informacji: