Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 814/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Szczecinie z 2014-07-31

Sygn. akt II Ca 814/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 lipca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Wiesława Buczek – Markowska

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym

w dniu 31 lipca 2014 r. w Szczecinie

sprawy z powództwa A. K.

przeciwko W. K.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie

z dnia 26 maja 2014 r., sygn. akt III C 3170/13

oddala apelację.

II Ca 814/14

UZASADNIENIE

Powód A. K. pozwem z dnia 30 września 2013 roku zażądał zasądzenia od pozwanego W. K. na swoją rzecz kwoty 1.373,88 złotych z odsetkami ustawowymi od tej kwoty, jak i nakazania pozwanemu odbioru dachówki i gąsiorów R. oraz rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

W uzasadnieniu podał, że strony zawarły umowę sprzedaży dachówki i gąsiorów R. na podstawie sporządzonej przez pozwanego wyceny. Podniósł, że po zamontowaniu tych urządzeń pozostało jeszcze 180 sztuk dachówki oraz 48 sztuk gąsiorów.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa. Podniósł, że sporządzona przez niego wycena miała charakter orientacyjny, zaś wskazane w umowie ilości materiału zostały wydane powodowi.

Wyrokiem z dnia 26 maja 2014 r. Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie sygn. akt III C 3170/13 oddalił powództwo.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód zaskarżając go w całości i wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty l 373,88 zł oraz nakazanie pozwanemu odebrania na swój koszt i ryzyko od powoda 180 szt. dachówki R. P. A. i 48 szt. gąsiorów R. A. z miejscowości (...), jak również zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych, względnie wnoszę o uchylenie wydanego rozstrzygnięcia i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił :

- naruszenie prawa procesowego tj, art. 233 par l k.p.c. polegające na błędnym uznaniu, iż dokonana w sprawie wycena miała charakter orientacyjny, w sytuacji gdy z zeznań świadka M. B. wynikało, że pojęcie „orientacyjna wartość" dla pozwanego to 5-10% różnicy w dokonanej wycenie oraz błędne uznanie, iż powód nie wykazał z jakich przyczyn zakupiony materiał nie został wykorzystany,

- naruszenie prawa materialnego tj. art. 354 § l k.c. i art. 65 § 2 k.c. poprzez ich błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że celem gospodarczym umowy oraz zamiarem powoda nie był zakup takiej ilości materiałów, która wystarczyła by mu na pokrycie całego dachu,

- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na pominięciu istotnych faktów wynikających z dowodów przeprowadzonych przez Sąd, a mianowicie:

pominięcie okoliczności, że powód działał w pełnym zaufaniu do pozwanego, który został mu polecony jako osoba dokonująca skrupulatnych wycen, co pozwany przyznał;

pominięcie okoliczności, iż pozwany przyjmuje zwroty towarów, za wyjątkiem dachówek w sytuacji gdy roszczeniem powoda objęte są zarówno dachówki jak i gąsiory;

pominięcie okoliczności, iż powód posiadał jeszcze dwie inne wyceny, z których wynikały odmienne ilości niż sporządzone przez pozwanego, a pomimo to pracownik pozwanego zapewniał powoda o trafności i precyzyjności dokonanych wycen

oraz naruszenie prawa materialnego tj. art. 4 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy w sprawie powód otrzymał inną ilość materiałów budowlanych, niż było mu to potrzebne wskutek wadliwych zapewnień sprzedawcy co stanowi ustawową niezgodność towaru z umową.

W uzasadnieniu powód wskazał, iż ocena dowodów dokonana przez Sąd Rejonowy budzi jego zastrzeżenia. Podniósł, iż Sąd Rejonowy nie uwzględnił okoliczności, że pracownik pozwanego sporządzający w imieniu i na rzecz pracodawcy wyceny orientacyjne dla klientów wskazał, że jego zdaniem „wycena orientacyjna" to wycena, która może różnić się od 5 do 10 % względem końcowej wyceny. Dodał, że w przypadku dachówek wycena ta faktycznie mieści się w tym przedziale, jednakże w przypadku gąsiorów zakupionych przez powoda wycena ta w żaden sposób nie stanowi wyceny nawet orientacyjnej.

Apelujący stwierdził, iż poszukiwał wyceny skrupulatnej, szczegółowej i w tym celu - u innych sprzedawców materiałów budowlanych - zlecił dokonanie dwóch innych wycen. Wskazał, że wyceny te różniły się w części dotyczących gąsiorów i dachówek od wyceny pozwanego. Powód wskazał, iż pozwany zapewniał, że wszystkie dotychczasowe wyceny były trafne.

Zdaniem skarżącego nie sposób uznać, aby zamiarem powoda był zakup dachówek i gąsiorów w ilości większej lub mniejszej, niż było mu to rzeczywiście potrzebne. Dodał, iż mając na uwadze treść art. 354 § l k.c., celem gospodarczym umowy było sprzedanie powodowi takiej ilości dachówek i gąsiorów, która umożliwi mu pokrycie całego dachu.

Powód powołał się na art. 65 § l i 2 k.c. stanowiący, że oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których zostało złożone zasady współżycia społecznego i ustalone zwyczaje. Podkreślił, że w sprawie okoliczności wydają się przemawiać za uznaniem, że nie ilość wskazana na wycenie, ani oświadczenia sprzedawcy o orientacyjnym jej charakterze, a właśnie zachowanie powoda, zamierzony cel gospodarczy znany stronom, starania powoda co do jak największej precyzyjności wyceny przemawiały za zasadnością roszczeń powoda.

Apelujący wskazał, że nie było możliwości innego położenia dachówek i gąsiorów tak aby wykorzystać je wszystkie.

Zdaniem powoda ustalenie ilości materiałów budowlanych należało do pozwanego w ramach dokonywanej wyceny materiałów i tym zakresie powód całkowicie zaufał pozwanemu. W ocenie powoda treścią zobowiązania w niniejszej sprawie było - oprócz klasycznych elementów umowy sprzedaży - także dokonanie prawidłowej wyceny i w tym kontekście pozwany nie wywiązał się należycie ze zobowiązania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się nieuzasadniona.

W ocenie Sądu Okręgowego ustalenia faktyczne Sądu I instancji poczynione zostały prawidłowo, na podstawie właściwie ocenionego materiału dowodowego, bez przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów. Z tego względu Sąd ten podziela je w całości i przyjmuje za własne.

Powód jako podstawę swojego roszczenia wskazał art. 354 k.c. w zw. z art. 471 k.c. Wedle pierwszego z nich dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje - także w sposób odpowiadający tym zwyczajom, zaś drugi z przepisów stanowi, iż dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Aby więc mówić o odpowiedzialności kontraktowej dłużnika należy najpierw wskazać, iż dłużnik wykonał zobowiązanie wbrew dyspozycji art. 354 k.c. Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, którego z tego faktu wywodzi skutki prawne.

Odnosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy uznać, należy powód jako zamawiający miał obowiązek wykazać, iż dłużnik, a więc sprzedający wykonał zobowiązanie niezgodnie z jego treścią, w sposób nie odpowiadający jego celowi społeczno – gospodarczemu bądź zasadom współżycia społecznego, co uzasadniało by jego odpowiedzialność kontraktową uregulowaną w art. 471 k.c.

Niewątpliwy jest fakt, iż strony niniejszego sporu zawarły umowę, mocą której powód zakupił 2880 sztuk dachówki, 10 dachówki wentylacyjnej, 200 gąsiorów, 200 uchwytów gąsiorów i 5 gąsiorów półokrągłych za łączną cenę 11.560,60 złotych. Należy również wskazać, iż zawarcie powyższej umowy zostało poprzedzone wykonaniem przez pozwanego stosownej kalkulacji materiału niezbędnego do zamontowania dachu, na podstawie danych zaprezentowanych przez powoda.

W ocenie Sądu Okręgowego - podobnie jak to przyjął Sąd I instancji - powód nie wykazał w żaden sposób, aby zobowiązanie w postaci dostarczenia przedmiotu umowy zostało wykonane niezgodnie z ustaleniami zawartymi pomiędzy stronami. Trzeba zauważyć, że świadczenie opiewało na oznaczoną ilość materiałów, co do której w momencie wykonywania umowy powód nie zgłaszał zastrzeżeń. Wątpliwości zaś dotyczą momentu poprzedzającego zawarcie i wykonanie umowy, a więc szacunkowych wyliczeń, ile materiału budowlanego należałoby zakupić, aby powód mógł zrealizować planowaną przez siebie inwestycję ułożenia dachu. Pozwany wskazywał, iż jego pracownicy za każdym razem informowali powoda, iż dokonywane przez nich wyliczenia mają jedynie charakter orientacyjny i zasadna byłaby konsultacja ze specjalistą w zakresie budownictwa. W tym miejscu przywołać można art. 354 § 2 k.c. który stanowi rozwinięcie § 1 cytowanego wcześniej i wskazuje, iż w podobny sposób wierzyciel powinien współdziałać przy wykonywaniu zobowiązania. W niniejszej sprawie powinien on więc – w dobrze pojętym interesie własnym - zasięgnąć opinii kompetentnej osoby i wskazać bardziej szczegółowy projekt zabudowy dachu, zwłaszcza w sytuacji, gdy pozwany na każdym kroku zastrzegał o orientacyjnym charakterze jego obliczeń. Powód zaznaczył, iż korzystał z wyliczeń innych podmiotów, jednakże ostatecznie zdecydował się na ofertę pozwanego. W ocenie Sądu Odwoławczego, tym samym skarżący - znając zastrzeżenia co do orientacyjnego charakteru wyliczeń zgłaszane przez pozwanego i podejmując decyzję o zakupie materiału budowlanego w oparciu o te wyliczenia - działał na własne ryzyko. Bezcelowe jest w tym miejscu powoływanie się na działanie w zaufaniu do pozwanego, gdyż powód z usług pozwanego korzystał po raz pierwszy, poza tym pracownik pozwanego wyraźnie zaznaczył, iż dokonana przez niego wycena jest jedynie orientacyjna.

W niniejszej sprawie zastosowanie znajdą przepisy ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego, gdyż zgodnie z art. 1 ust. 1 tejże ustawy stosuje się ją do dokonywanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która nabywa tę rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą. Pozwany dokonał sprzedaży materiałów budowlanych, a więc rzeczy ruchomych, w zakresie działalności swojego przedsiębiorstwa, a kupującym był powód, a więc osoba fizyczna, który dokonywał zakupu na własny użytek.

Jednakże – wbrew zarzutowi apelacji - żaden z przepisów powyższej ustawy, w tym art. 4 powołany w apelacji, nie traktuje jako niezgodności z umową okoliczności, że część zakupionych przez kupującego materiałów nie została wykorzystana, w sytuacji gdy ta ilość wynikała wyraźnie z treści zawartej przez strony umowy sprzedaży, i w takiej też ilości rzeczy zakupione zostały wydane kupującemu. O takiej niezgodności można by mówić np. w sytuacji, gdyby w momencie wydawania towaru przez sprzedającego wystąpiły braki co do ilości wydawanych materiałów, co jednak w niniejszej sprawie nie miało miejsca i zostało potwierdzone przez obie strony.

W ocenie Sądu Okręgowego umowa pomiędzy pozwanym a powodem została wykonana zgodnie z jej treścią i nie ma żadnych podstaw do formułowania zarzutów naruszenia art. 354 k.c., czy art. 4 cyt. powyżej ustawy. Podkreślić należy, iż zarzuty apelacji dotyczą momentu, gdy pracownik pozwanego dokonał szacunkowych wyliczeń materiału budowlanego, jaki powód winien zakupić, by zrealizować planowaną inwestycję. Jednakże dokonywanie takich wyliczeń miało jedynie charakter informacyjny i było czynione w momencie poprzedzającym zawarcie umowy, w żaden sposób nie stanowiło natomiast elementu tej umowy. Tym samym – w ocenie Sądu II instancji - powód wykonując przedmiotową umowę, a więc dokonując zapłaty za określoną w tej umowie ilość materiałów, działał na własne ryzyko, ze świadomością, że ilość zakupionego towaru (dachówek i gąsiorów) w rzeczywistości może okazać się wyższa, niż to będzie konieczne dla wykonania dachu.

Na marginesie należy zauważyć, iż wbrew swoim twierdzeniom, powód został poinformowany, że w zakresie jego zamówienia zwroty nie będą przyjmowane, a więc tym bardziej powinien dołożyć należytej staranności i zweryfikować informacje uzyskane od pozwanego.

Pozostałe zarzuty apelacji, sprowadzające się w zasadzie do zakwestionowania dokonanej przez Sąd Rejonowy oceny materiału dowodowego (art. 233 § 1 k.p.c), nie podważyły słuszności zaskarżonego wyroku, stanowiąc jedynie nieuzasadnioną polemikę z prawidłowym rozstrzygnięciem Sądu I instancji, zmierzającą do przedstawienia korzystnych dla apelującego ustaleń faktycznych.

Nie sposób bowiem uznać, że zakreślony przez ustawodawcę zakres oceny dowodów, dający sądowi orzekającemu możliwość swobodnej oceny, w przedmiotowej sprawie miał przybrać postać oceny dowolnej. Zgodnie bowiem z art. 233 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału.

W doktrynie i orzecznictwie przyjęte jest, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Jak słusznie zauważył Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 19 czerwca 2008 r. (sygn. akt I ACa 180/08, LEX nr 468598), jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Dla skuteczności zarzutu naruszenia powyższego przepisu nie wystarcza zatem stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając.

Zdaniem Sądu II instancji temu wymogowi powód w niniejszym postępowaniu nie sprostał.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dorota Szlachta
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Wiesława Buczek – Markowska
Data wytworzenia informacji: