III AUa 1027/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2014-06-10

Sygn. akt III AUa 1027/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 czerwca 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Polak

Sędziowie:

SSA Romana Mrotek (spr.)

SSO del. Gabriela Horodnicka - Stelmaszczuk

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 10 czerwca 2014 r. w Szczecinie

sprawy K. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG.

o przyznanie emerytury

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 17 września 2013 r. sygn. akt VI U 193/13

oddala apelację.

SSA Romana Mrotek SSA Anna Polak SSO del. Gabriela Horodnicka - Stelmaszczuk

Sygn. akt III AUa 1027/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 14 lutego 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił przyznania K. G. prawa do emerytury w wieku obniżonym z tego względu, że nie wykazał co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych.

Odwołanie od tej decyzji wniósł K. G.. W uzasadnieniu ubezpieczony wskazał, że z uwagi na likwidację zakładów pracy nie posiada innych dokumentów potwierdzających charakter swojej pracy poza świadectwami pracy.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. wniósł o oddalenie odwołania podnosząc, że świadectwa pracy przedłożone przez ubezpieczonego posiadały braki formalne uniemożliwiające uznanie wskazanych w nich okresów zatrudnienia jako okresów pracy w szczególnych warunków.

Wyrokiem z dnia 17 września 2013 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim, VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G. z dnia 14 lutego 2013 r. w ten sposób, że przyznał K. G. prawo do emerytury począwszy od (...) r.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że ubezpieczony (ur. (...)) w dniu 05.10.1976 r. uzyskał uprawnienie do prowadzenia samochodów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony. Następnie w dniu 10.05.1977 r. zawarł z (...) w M. umowę o pracę na czas nieokreślony, w pełnym wymiarze czasu pracy. W tym zakładzie był zatrudniony do 10.12.1991 r. na stanowisku kierowcy samochodów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony oraz samochodu (...) służącego do przewozu ponad 15 osób. Ponadto w okresie od 01.08. do 30.11.1981 r. K. G. pracował jako kierowca skrapiarki – cysterny o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony, na podwoziu (...). Samochód ten służył do przewozu mas bitumicznych i mas asfaltowych oraz skrapiania tych mas. Ubezpieczony posiada 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych. W (...) S.A w M. w okresie od 11.12.1992 r. do 31.07.1993 r. K. G. pracował na stanowisku kierowcy autobusu o liczbie miejsc siedzących większej niż 15 osób. W ostatnim okresie zatrudnienia ubezpieczony sporadycznie pracował na samochodach dostawczych zastępując kierowców tych samochodów w łącznym okresie 1 – 2 tygodnie.

Na podstawie art. 32 ust. 1 i art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2009 r., nr 153, poz.1227 ze zm.; dalej jako „ustawa emerytalna”), a także § 2 ust. 1 i § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz.U. nr 8, poz. 43 ze zm.; dalej jako „rozporządzenie z 1983 r.”) Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie K. G. zasługuje na uwzględnienie. Miał przy tym na względzie, że wykaz A prac w szczególnym charakterze, których wykonywanie uprawnia do obniżonego wieku emerytalnego, będący załącznikiem do rozporządzenia z 1983 r., w dziale VIII pod poz. 2 wymienia prace kierowców samochodów ciężarowych o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony, specjalizowanych, specjalistycznych (specjalnych), pojazdów członowych i ciągników samochodowych balastowych, autobusów o liczbie miejsc powyżej 15, samochodów uprzywilejowanych w ruchu w rozumieniu przepisów o ruchu na drogach publicznych, trolejbusów i motorniczych tramwajów.

Wobec braku świadectwa pracy w warunkach szczególnych z (...) w M. ustalenia w przedmiocie świadczenia przez ubezpieczonego pracy w warunkach szczególnych sąd pierwszej instancji poczynił na podstawie zeznań Z. B. oraz P. G. oraz szczątkowej, archiwalnej, dokumentacji z tegoż zakładu pracy. Świadkowie potwierdzili że ubezpieczony świadczył pracę w pełnym wymiarze czasu jako kierowca samochodów o dopuszczalnym ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony stale, przez cały okres zatrudnienia, a zeznaniom tym sąd meriti dał wiarę. Uznał bowiem, że były logiczne, spójne, korespondowały z wyjaśnieniami ubezpieczonego i wzajemnie się uzupełniały, wobec czego brak było podstaw do ich kwestionowania. Ponadto znajdująca się w aktach osobowych ubezpieczonego dokumentacja szczątkowa potwierdziła zatrudnienie K. G. w charakterze kierowcy.

Sąd Okręgowy uwzględnił to, że świadkowie zaprzeczyli, aby ubezpieczony wykonywał kiedykolwiek czynności kierowcy samochodu osobowego, natomiast P. G. podał, że ubezpieczony w ostatnim okresie pracy sporadycznie zastępował kierowców samochodów dostawczych w razie ich choroby lub w razie innej potrzeby. Łączny okres wykonywania takiej pracy P. G. określił na 1 – 2 tygodnie. Zdaniem sądu pierwszej instancji sporadyczne wykonywanie przez ubezpieczonego pracy kierowcy samochodu dostawczego nie dawało podstaw do przyjęcia, iż w okresie od 10.05.1977 r. do 10.12.1991 r. K. G. nie pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach. Nawet po wyłączeniu okresu tych 2 tygodni ze stażu pracy w szczególnych warunkach, to zliczenie uznanego przez organ rentowy okresu 7 miesięcy i 21 dni z okresem zatrudnienia w (...) w M. (pomniejszonym o owe 2 tygodnie pracy w charakterze kierowcy samochodu dostawczego ) łącznie daje okres 15 lat,1 miesiąca i 22 dni. Z tego względu sąd pierwszej instancji przyznał K. G. świadczenie emerytalne poczynając od daty osiągnięcia przez niego wieku 60 lat.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G., który zaskarżył rozstrzygnięcie w całości, zarzucając mu błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że ubezpieczony w okresie od 10.05.1977 r. do 10.12.1991 r. w (...) w M. i od 23.08.1996 r. do 31.12.1998 r. w (...) Spółdzielni (...) w M. stale i w pełnym wymiarze czasu wykonywał pracę w szczególnych warunkach. Wskazując na powyższy zarzut organ rentowy wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania; ewentualnie o zmianę wyroku poprzez oddalenie odwołania K. G..

W uzasadnieniu apelacji podniesiono, że zaoferowane przez ubezpieczonego dowody na okoliczność wykonywania pra­cy w szczególnym charakterze w całym spornym okresie, poza uznanym przez organ rentowy nie są przekonujące. Zdaniem skarżącego zeznania świadków, na okoliczność wykonywania przez ubezpieczonego w (...) tylko i wyłącz­nie pracy kierowcy, budzą wątpliwości. Osoby te nie pracowały bezpośrednio z ubezpieczo­nym, a ponadto P. G. zeznał, że ubezpieczony dorywczo wykonywał prace kierowcy samo­chodu dostawczego nawet przez okres dwóch tygodni. Skarżący zwrócił uwagę, że do okresu zatrudnienia od 23.08.1996 r. do 31.12.1998 r. Sąd Okręgowy nie odniósł się wcale.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja organu rentowego okazała się nieuzasadniona. Sąd odwoławczy po ponownym zapoznaniu się z całością materiału dowodowego zgromadzonego na potrzeby niniejszego postępowania uznał, że sąd pierwszej instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i zasadnie przyznał K. G. prawo do emerytury w wieku obniżonym. Dowody w sprawie stanowiły zachowane w pełnym zakresie akta osobowe z (...) w M., legitymacja ubezpieczeniowa K. G., świadectwo pracy w warunkach szczególnych z (...) Spółdzielni (...) w M., zaświadczenia o posiadanym prawo jazdy, a także spójne i wyczerpujące zeznania świadków oraz ubezpieczonego.

Wbrew twierdzeniom organu rentowego zawartym w apelacji świadkowie oraz sam ubezpieczony wskazywali jednoznacznie, że w (...) w M. był on zatrudniony na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego w pełnym wymiarze czasu za wyjątkiem ostatniego okresu pracy (2 tygodnie). Okres pracy kierowcy samochodu dostawczego został jednak przez sąd pierwszej instancji prawidłowo odjęty od stażu wymaganego przepisami ustawy emerytalnej oraz rozporządzenia z 1983 r. Z. B. oraz P. G. zgodnie zeznali, że praca ubezpieczonego polegała na prowadzeniu pojazdów o masie powyżej 3,5 tony. Z. B. był od 1977 r. do 1991 r. dyrektorem (...) w M.. Świadek wskazał, że ubezpieczony jako kierowca jeździł samochodami ciężarowymi, gdyż miał ku temu uprawnienia już w dacie przyjęcia do pracy. K. G. jeździł autocysterną z asfaltem, był to S. z naczepą. Ponadto w okresie zimowym, gdy nie produkowało się mas asfaltowych, ubezpieczony obsługiwał (...), który pełnił funkcję piaskarki i pługa do odśnieżania dróg. Natomiast P. G. pracował w (...) w M. od około 1976/1977 r. początkowo jako technik drogowy, majster, kierownik budowy, a w ostatnim okresie jako zastępca dyrektora. Jako majster w D. Wytwórni (...) jako majster miał bezpośredni kontakt z ubezpieczonym, który jako kierowca samochodu ciężarowego z cysterną woził asfalt z przepompowni w P. do wytwórni w (...). Świadek wskazał, że ubezpieczony obsługiwał S. z cysterną o ładowności około 6 ton, ponadto S. 25 woził grys z wytwórni mas bitumicznych. Podczas akcji zimowych – odśnieżania dróg, K. G. jeździł S. 28, Wywrotkami i K.. Jedynie sporadycznie ubezpieczony miał jeździć samochodem dostawczym, Ż., gdy dochodził do awarii użytkowanego przez K. G. pojazdu. W ocenie Sądu Apelacyjnego sporadyczne wykonywanie tych czynności w żaden sposób nie koliduje z charakterem pracy ubezpieczonego jako kierowcy samochodów ciężarowych. Chwilowe odsunięcie od pracy spowodowane przestojem (unieruchomienie pojazdu) trwało tylko do czasu umożliwienia pracownikowi wykonywania dalszej pracy jako kierowcy samochodu o ciężarze całkowitym powyżej 3,5 tony. Sam ubezpieczony podał natomiast, że samochody ciężarowe obsługiwał już od 1975 r. Początkowo jeździł samochodemG. o ładowności 4 tony, później J. z przyczepą, a od 1976 r. wywrotką S. (...). Z chwilą zatrudnienia w (...) w M. zajął się obsługą ciągnika siodłowego S. (...) z trzema naczepami (skrzyniową, niskopodwoziową i beczką na bitum), później jeździł kolejno S. (...), Z. 157 skrapiarką, K., S. 66 wojskowym przerobionym na piaskarkę z pługiem (w okresach zimowych), a na koniecO. na podwoziu(...)woził ludzi do pracy.

Twierdzenia ubezpieczonego i świadków są wzajemnie zgodne, a nade wszystko znajdują odbicie w pełnej, dobrze zachowanej dokumentacji pracowniczej K. G.. Wynika z niej bowiem, że ubezpieczony został przyjęty na stanowisko kierowcy i takie obowiązki pełnił przez cały czas trwania stosunku pracy. K. G. posiadał kategorie prawa jazdy A, B, C, C+E, D i E. Poddawał się regularnym okresowym badaniom kierowców pojazdów mechanicznych (...). W umowie o prace i angażach zastrzegano, że ubezpieczonemu przysługuje stawka dodatku specjalnego za rodzaj prowadzonego pojazdu. W niektórych angażach uwidoczniano, że stanowiskiem pracy K. G. jest kierowca samochodu specjalnego. W angażu z dnia 1 sierpnia 1984 r. wskazano na obsługiwanie przez ubezpieczonego samochodu S. nr rej. (...), w angażu z 27 czerwca 1986 r. wyszczególniono samochód ciężarowy, zaś w angażu z 18 grudnia 1986 r. wymieniono samochód pracujący przy zimowym utrzymaniu dróg. Ubezpieczony otrzymywał też dodatek za obsługę pługo-piaskarki przy zimowym utrzymywaniu dróg. Pracodawca wystawił też świadectwo wykonywania przez K. G. pracy zaliczanej do pierwszej kategorii zatrudnienia z uwagi na zajmowanie stanowiska skrapiacza-bitumiarza w 1981 r. W świadectwie pracy z 10 grudnia 1991 r. (...) w M. wyszczególnił, że w trakcie zatrudnienia ubezpieczony posiadał kwalifikacje kierowcy samochodów obsługa pojazdów kategorii A, B, C, D, i E.

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko skarżącego, że prawo do wcześniejszej emerytury stanowi odstępstwo od zasady powszechnego wieku emerytalnego i w związku z tym nie można poprzestać tylko na jego uprawdopodobnieniu, lecz musi zostać udowodnione, a temu służą dokumenty. Dlatego w tej kategorii spraw podkreśla się, że same zeznania świadków, gdy nie znajdują potwierdzenia w dokumentach pracowniczych, nie stanowią miarodajnego dowodu pracy w szczególnych warunkach. W rozpoznawanej sprawie zeznania świadków miały na celu wyjaśnienie, czy określenie widniejące w aktach osobowych wnioskodawcy wskazujące na jego stanowisko pracy jako „kierowca” dotyczyło pracy kierowcy samochodów ciężarowych powyżej 3,5 tony czy też innych. Otrzymane w toku postępowania pierwszoinstancyjnego wyjaśnienia stanowiły zatem uzupełnienie głównego dowodu w sprawie, jakim są akta osobowe. Te zaś w połączeniu z zaświadczeniem o posiadanych uprawnieniach do prowadzenia samochodów oraz książeczką ubezpieczeniową świadczą niezbicie o tym, że ubezpieczony stale, w pełnym wymiarze czasu wykonywał pracę wymienioną w Dziale VIII pkt 2 rozporządzenia z 1983 r.

Co prawda Sąd Okręgowy, mimo przeprowadzenia na tę okoliczność dowodów, nie odniósł się do okresu pracy K. G. w (...) Spółdzielni (...) w M. na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony, ale okres ten jest potwierdzony świadectwem pracy k. 11 i świadectwem pracy w warunkach szczególnych k. 12 pliku I akt rentowych. Ponadto także w legitymacji ubezpieczeniowej K. G. pracodawca odnotował, że pracował on jako kierowca samochodu ciężarowego pow. 3,5 tony. Sam ubezpieczony wyjaśnił, że w (...) Spółdzielni (...) jeździł cysterną i zwoził mleko, ponad 5.000 litrów, początkowo z konwojentem zlewniarzem, a później sam. Oświadczenie pracodawcy, choć odwołuje się do nieobowiązującego zarządzenia resortowego, w połączeniu z treścią wyjaśnień K. G. pozwala uznać, że była to praca w szczególnych warunkach tj. praca wyszczególniona w Dziale VIII, pkt 2 rozporządzenia z 1983 r.

Sąd Apelacyjny oddalając apelację organu rentowego uwzględnił okres pracy ubezpieczonego od 10.05.1977 r. do 10.12.1991 r. w (...) w M. (wyłączając z tego okresu czas pracy jako kierowca samochodu dostawczego) oraz okres pracy w (...) Spółdzielni (...) w M. od 23.08.1996 r. do 31.12.1998 r.). Tak zsumowany okres łącznie z okresem uwzględnionym przez organ rentowy wynosi ponad 15 lat.

Podsumowując, apelacja organu rentowego nie zasłużyła na uwzględnienie, bowiem zarzuty w niej zawarte stanowiły wyłącznie polemikę z prawidłowymi ustaleniami faktycznymi sądu. Uzasadnienie zarzutów polegało na przytoczeniu fragmentów zeznań świadków w taki sposób, że w żadnej mierze nie wyrażały treści i sensu całej wypowiedzi świadka. Ponowna analiza całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi do jednoznacznego wniosku, iż Sąd Okręgowy dokonał właściwych ustaleń faktycznych na podstawie prawidłowej oceny dowodów. Stąd też apelację organu rentowego należało oddalić jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Beker
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Polak,  Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk
Data wytworzenia informacji: