III AUa 319/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2024-05-16
Sygn. akt III AUa 319/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 maja 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
Sędzia Jolanta Hawryszko |
Protokolant: |
st. sekr. sąd. Edyta Rakowska |
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 maja 2024 r. w S.
sprawy T. P.
przeciwko Dyrektorowi Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.
o wysokość emerytury policyjnej
na skutek apelacji ubezpieczonego
od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 9 maja 2023 r., sygn. akt IV U 95/23
oddala apelację.
Jolanta Hawryszko |
Sygnatura akt III AUa 319/23
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie z odwołania ubezpieczonego T. P. od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w W. z dnia 29 maja 2017 r. znak: (...) o wysokość emerytury policyjnej, oddalił odwołanie.
Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczony ur. (...) w W., ukończone Technikum (...) w P., w dniu 10 grudnia 1976 został przyjęty do służby w Milicji Obywatelskiej na stanowisko milicjanta w Komisariacie Kolejowym MO w P.. Od stycznia do września 1977 r. odbywał przeszkolenie w Szkole (...) MO w P., gdzie mianowano go na stopień kaprala MO. Z dniem 10 grudnia 1979 został mianowany funkcjonariuszem stałym. Z dniem 1 kwietnia 1982 został mianowany inspektorem na wolnym etacie starszego inspektora wydziału (...) Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w P.. We wniosku personalnym z 31 maja 1983 wskazano, że organizuje z powodzeniem pracę operacyjną po zagadnieniu rozpoznawania nielegalnych struktur związkowych i ich działalności antypaństwowej. Powierzone zadania wykonuje dokładnie i terminowo wykazując zaangażowanie i własną inicjatywę. Od 1 września 1982 został zaliczony w etat stanowiskowy podchorążego Wyższej Szkoły (...) w L.. W opinii służbowej z dnia 24 czerwca 1985 wskazano, że w okresie pobytu w szkole od 1 września 1982 do 24 czerwca 1985 brał udział w przywracaniu ładu i porządku publicznego na ulicach i w zakładach pracy stolicy podczas trwania stanu wojennego. Uczestniczył w akcjach operacyjnych o specjalnym znaczeniu podczas wyborów do rad narodowych i obchodach ważnych świąt i uroczystości państwowych. Wykonywał zadania związane z operacyjnym zabezpieczeniem wizyty papieża w Polsce oraz pogrzebu ks. (...) w W.. Za wyniki w nauce, dyscyplinie i udział w pracach społecznych był wyróżniany nagrodami pieniężnymi i urlopem nagrodowym. W dniu 17 czerwca 1985 ukończył studia wyższe zawodowe w zakresie prawno-administracyjnym oraz ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego w Wyższej Szkole (...) w L.. Z dniem 1 lipca 1985 został mianowany na stanowisko starszego inspektora Wydziału (...). Z dniem 1 czerwca 1986 powierzono obowiązki kierownika sekcji Wydziału (...). Z dniem 1 stycznia 1987 został odwołany z zajmowanego stanowiska i powierzono stanowisko kierownika sekcji Wydziału (...). W dniu 8 czerwca 1987 ukończył studia magisterskie zaoczne na Wydziale (...) im. A. M. w P. na kierunku administracja i uzyskał tytuł magistra administracji. We wniosku personalnym z dnia 31 lipca 1987 o podwyższenie mu dodatku specjalnego wskazano, że jest funkcjonariuszem wysoce zdyscyplinowanym i sumiennym. Wykazuje własną inwencję i zaangażowanie. Jest dobrym organizatorem i kształtuje poprawne stosunki w kolektywie. Aktualnie na kontakcie posiada 15 tajnych współpracowników i prowadzi dwie sprawy operacyjne. W 1987 roku pozyskał dwóch tajnych współpracowników. W dniu 10 marca 1988 ubezpieczony złożył wniosek o skierowanie na przeszkolenie specjalne w Wyższej Szkole (...) w M. przy Radzie Ministrów ZSRR, które ukończył. Prośbę swą motywował chęcią podwyższenia kwalifikacji zawodowych. W opinii służbowej za okres od 26 czerwca 1985 do 25 marca 1988 wskazano, że został odznaczony brązową odznaką „Za zasługi w ochronie porządku publicznego”. Samodzielnie realizował zadania operacyjne, uzyskiwał pozytywne wyniki w zakresie pozyskiwania i pracy z osobowymi źródłami informacji oraz realizował sprawy operacyjne, ujawniając nieprawidłowości gospodarcze. Właściwie kierował zespołem podległych mu funkcjonariuszy w ramach prowadzonej sekcji. Wskazano także, iż ujął na gorącym uczynku poszukiwanego kolportera ulotek o treściach wrogich, a z uwagi na swą nienaganną postawę, zaangażowanie w służbie i działalności społecznej może być wzorem dla innych funkcjonariuszy. Uzyskiwał ponadprzeciętne wyniki w pracy. Na okres od 1 lutego do 30 czerwca 1989 powierzono obowiązki zastępcy Szefa ds. (...) w RUSW w W.. Od 1 maja 1989 objął to stanowisko. Z dniem 31 lipca 1990 został zwolniony ze służby w SB.
W dniu 9 lipca 1990 złożył wniosek o przyjęcie do Służby w Policji. Wojewódzka Komisja Kwalifikacyjna w P. w opinii z 15 lipca 1990 stwierdziła, że nie odpowiada wymogom przewidzianym dla funkcjonariusza lub pracownika Ministerstwa Spraw Wewnętrznych określonym w ustawie. Centralna Komisja Kwalifikacyjna w opinii z 19 września 1990 uchyliła zaskarżoną opinię. W związku z pozytywną opinią, ubezpieczony 15 września 1990 złożył podanie o przyjęcie go do służby w Policji. Pismem z dnia 16 października 1990 wniosek został rozpatrzony negatywnie z uwagi na brak możliwości przyjęcia na etat z zachowaniem dotychczasowego wynagrodzenia, tak jak tego oczekiwał. Decyzją z 3 sierpnia 1990 przyznano ubezpieczonemu prawo do emerytury policyjnej, poczynając od 1 sierpnia 1990 r. Uwzględniono 15 lat 6 miesięcy i 29 dni wysługi lat z tytułu służby w MO i równorzędnej. Podstawa wymiaru emerytury wyniosła 1.879.908 zł. Emerytura stanowiła 43% podstawy wymiaru, co stanowiło kwotę 808.360 zł.
W dniu 7 lipca 2009 roku została wystawiona przez Instytut Pamięci Narodowej informacja o przebiegu służby nr (...) na podstawie art. 13a ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 roku o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji (…), w której wskazano, iż w okresie od 1 kwietnia 1982 do 31 lipca 1990 pełnił służbę w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z dnia 18 października 2006 roku o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów. Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA decyzją z 16 listopada 2009 ponownie ustalił wysokość emerytury ubezpieczonego na podstawie art. 15b w zw. z art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym Policji. Emerytura policyjna od 1 marca 2017 stanowiła kwotę 1.179,56 zł brutto miesięcznie, do wypłaty 988,40 zł. Instytut Pamięci Narodowej dniu 4 kwietnia 2017, na podstawie art. 13a ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 roku o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2016 r. poz. 708 ze zm.) i posiadanych akt osobowych, sporządził informację o przebiegu służby ubezpieczonego, w której wskazał, że w okresach od 1 kwietnia 1982 do 31 lipca 1990 pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b cytowanej ustawy. Informacja z IPN stanowiła podstawę do wydania kolejnej decyzji przez organ rentowy. Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych decyzją z 29 maja 2017, na podstawie art. 15c w związku z art. 32 ust.1 pkt 1 ustawy z dnia 18.02.1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2016 r. poz. 708 ze zm.) oraz na podstawie otrzymanej z IPN informacji o numerze (...) z dnia 4 kwietnia 2017 roku, ustalił ponownie dla ubezpieczonego od 1 października 2017 wysokość emerytury w kwocie 1.000 zł brutto, netto 854,00 zł. Podstawę wymiaru świadczenia stanowiła kwota 4.577,27 zł. Emerytura wynosi 19,93% podstawy wymiaru i wynosi 912,25 zł. Ustalona wysokość emerytury jest niższa od kwoty odpowiedniego świadczenia w najniższej wysokości, wobec tego wysokość emerytury podwyższono do kwoty 1.000,00 zł.
Sekcja, w której ubezpieczony służył, zajmowała się ochroną operacyjną obiektów przemysłowych i wojskowych. Była to praca operacyjna, związana z pozyskiwaniem osobowych źródeł informacji. Ubezpieczony uczestniczył w szkoleniu w M. dotyczącym metod pracy operacyjnej w zakresie pracy wywiadowczej i kontrwywiadowczej. Jego praca polegała na pozyskiwaniu informacji i przekazywaniu ich do dalszego wykorzystania. Po odejściu ze służby, założył swoją firmę Agencję Ochrony, którą po kilku latach zamknął. Następnie rozpoczął prowadzenie działalności związanej z usługami budowlanymi, którą prowadził z synem.
Sąd Okręgowy nie uwzględnił odwołania. W dniu 1 stycznia 2017 r. weszła w życie ustawa z 16 grudnia 2016 o zmianie powołanej wyżej ustawy zaopatrzeniowej (Dz.U.2016r., poz. 2270, dalej „ustawa zmieniająca”), na mocy której wprowadzono art. 13b, zawierający ustawową definicję „służby na rzecz totalitarnego państwa”, za którą uznano służbę od dnia 22 lipca 1944 roku do dnia 31 lipca 1990 roku w enumeratywnie wymienionych cywilnych i wojskowych instytucjach i formacjach. Przy czym zgodnie z treścią także znowelizowanego art. 13a ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej, informację o przebiegu służby wskazanych funkcjonariuszy na rzecz totalitarnego państwa sporządza Instytut Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w oparciu o posiadane akta osobowe i udostępnia ją organowi emerytalnemu na jego wniosek. Z kolei w art. 15c uregulowano zasady obliczenia wysokości emerytury dla tych osób. I tak zgodnie z brzmieniem ust. 1-3 tego przepisu:
1. W przypadku osoby, która pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b, i która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., emerytura wynosi:
a) 0% podstawy wymiaru - za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b;
b) 2,6% podstawy wymiaru - za każdy rok służby lub okresów równorzędnych ze służbą, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, 1a oraz 2-4.
2. Przepisy art. 14 i art. 15 ust. 1-3a, 5 i 6 stosuje się odpowiednio. Emerytury nie podwyższa się zgodnie z art. 15 ust. 2 i 3, jeżeli okoliczności uzasadniające podwyższenie wystąpiły w związku z pełnieniem służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b.
3. Wysokość emerytury ustalonej zgodnie z ust. 1 i 2 nie może być wyższa niż miesięczna kwota przeciętnej emerytury wypłaconej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ogłoszonej przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Sąd Okręgowy uznał, że art. 13b ust. 1 konstrukcyjnie zawiera tzw. legalną definicję pojęcia „służby na rzecz totalitarnego państwa”, w której utożsamiono ją ze służbą w konkretnych, enumeratywnie wymienionych formacjach, a nie jej materialnymi przejawami, np. w postaci naruszania praw i wolności człowieka. W tym kontekście uznał, że w postępowaniu odwoławczym od decyzji organu rentowego, stosuje przepisy kodeksu postępowania cywilnego, a w ramach tego podstawową zasadę swobodnej oceny dowodów z art. 233 §1 k.p.c. Sąd pierwszej instancji dokonał oceny służby ubezpieczonego i jej przebiegu pod kątem art. 13b ustawy: - za służbę na rzecz totalitarnego państwa uznaje się, służbę w:
-
-
służbach i jednostki organizacyjne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, i ich poprzedniczki, oraz ich odpowiedniki terenowe wypełniających zadania Służby Bezpieczeństwa - Departament (...)(art. 13 b ust. 1 pkt 5 litera c tiret 6 ustawy),
-
-
służbach i jednostki organizacyjne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, i ich poprzedniczki, oraz ich odpowiedniki terenowych odpowiedzialnych za szkolnictwo, dyscyplinę, kadry i ideowo-wychowawcze aspekty pracy w Służbie Bezpieczeństwa - Wyższa Szkoła (...) w L. (art. 13b ust. 1 pkt 5 lit. e tiret 7 ustawy)
-
-
służbę na etacie komendanta wojewódzkiego, zastępcy komendanta wojewódzkiego, powiatowego, miejskiego lub dzielnicowego do spraw bezpieczeństwa, zastępcy komendanta wojewódzkiego, powiatowego, miejskiego lub dzielnicowego do spraw Służby Bezpieczeństwa, zastępcy szefa wojewódzkiego, rejonowego, miejskiego lub dzielnicowego urzędu spraw wewnętrznych do spraw Służby Bezpieczeństwa (art. 13b ust. 2 pkt 1 lit. c ustawy).
Sąd pierwszej instancji podkreślił, że okres pozostawania w dyspozycji ubezpieczonego od 28 do 30 czerwca 1985 r. został zaliczony do okresu służby w organach bezpieczeństwa państwa ze względu na fakt, iż ubezpieczony został przekazany do dyspozycji jako chorąży Wyższej Szkoły (...) w L., co stanowi służbę na rzecz totalitarnego państwa. Sąd Okręgowy podniósł, że ubezpieczony nie kwestionował, że pełnił służbę w tych wyżej wymienionych jednostkach. Nie kwestionował również, że w ramach służby w Sekcji (...) SB, wykonywał typową pracę operacyjną, pozyskiwał osobowe źródła informacji. Z akt osobowych wynika, że obejmował również funkcje kierownicze w strukturach Służby Bezpieczeństwa, kierował sekcją, w której pracował i nadto okresowo pełnił funkcję zastępcy szefa RUSW w W.. Ubezpieczony realizował zadania operacyjne SB, w tym za pośrednictwem przynależnych specyfice tej służby sieci tajnych współpracowników. Jak sam wskazał, wykonywał pracę przez osobowe źródła informacji, które również próbował pozyskać i pozyskiwał we własnym zakresie. W ocenie Sądu pierwszej instancji, w ten sposób aktywnie i przez długi czas, w dość newralgicznym systemowo okresie lat osiemdziesiątych, działał na rzecz totalitarnego państwa komunistycznego. Powszechnie wiadomym było, że trzonem aparatu państwa totalitarnego była Służba Bezpieczeństwa, powołana do zwalczania wszelkich zagrożeń dla tego systemu, w tym w szczególności ze strony opozycji demokratycznej, kościołów i związków wyznaniowych. Podstawowymi instrumentami jej działalności był tajne techniki operacyjne, w tym oparte na tajnych współpracownikach. Uzyskane w ten sposób informacje, w połączeniu były następnie wykorzystywane w prowadzonych oficjalnie i nieoficjalnie postępowaniach, głównie przeciwko działaczom opozycji demokratycznej. Ubezpieczony swoją aktywnością przyczyniał się do umacniania pozycji służb w niedemokratycznym ustroju państwa, które politycznie było uzależnione od ZSRR. Z tej zależności ubezpieczony zresztą chętnie korzystał uczestnicząc w szkoleniach organizowanych w M..
Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że w ramach okresu nauki w Wyższej Szkole (...) w L., ubezpieczony również pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13 b cytowanej Ustawy. W materiałach informacyjnych udostępnionych na stronie internetowej Instytutu Pamięci Narodowej ((...)) dotyczących szkoły wskazano, że Wyższa Szkoła (...) w L. została formalnie powołana w 1972 roku na mocy rozporządzenia Rady Ministrów PRL z dnia 1 września 1972 roku w sprawie utworzenia wyższej szkoły oficerskiej resortu spraw wewnętrznych (Dz.U. PRL 1972, nr 38, poz. 248) - WSO prowadziła działalność dydaktyczno-wychowawczą o specjalizacji prawno-administracyjnej oraz ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego, kształcąc i wychowując kadry na potrzeby resortu spraw wewnętrznych, przygotowywane do objęcia stanowisk oficerskich. Sąd Okręgowy w oparciu o publikację Grzegorza Wołka pt. „Esbecki Uniwersytet” historyka i pracownika Biura Badań Historycznych IPN (...), Esbecki-uniwersytet.html), ustalił, że w roku 1980 studentów skierowano do Komend Wojewódzkich MO, gdzie od sierpnia do końca roku brali udział w przygotowaniach do wprowadzenia stanu wojennego (operacja „Lato-80”). Gdy w 1986 r. doszło do drugiego procesu przywódców KPN pracownicy i słuchacze WSO zabezpieczali prawidłowy przebieg procesu, za co dziękował komendantowi szkoły dyrektor Biura Śledczego MSW ppłk J. K.. Przykłady antywolnościowych działań funkcjonariuszy przebywających w WSO miały miejsce nie tylko w wyjątkowych sytuacjach, takich jakim był stan wojenny. W programie nauczania przewidziano m.in. praktyki w jednostkach operacyjnych SB. Przeprowadzali podczas nich chociażby rozmowy werbunkowe z kandydatami na tajnych współpracowników, przesłuchiwali, prowadzili obserwację osób inwigilowanych, instalowali aparaturę podsłuchową itd. Nawet rutynowe czynności, jak zabezpieczanie porządku podczas oficjalnych uroczystości, były okazją do zwalczania dążeń wolnościowych Polaków. Doskonałym przykładem były pielgrzymki papieża Jana Pawła II. Trasy przejazdu i miejsca spotkań z wiernymi, były w W. zabezpieczane w znacznej mierze siłami podchorążych WSO. Do ich zadań należało m.in. zatrzymywanie osób usiłujących rozwijać transparenty z treściami wymierzonymi w ówczesną władzę. Winnych kierowano przed Kolegia ds. wykroczeń, które orzekały wysokie kary pieniężne.
Sąd pierwszej instancji doszedł do przekonania, że w ramach pełnienia służby w WSO w L., ubezpieczony brał udział w przywracaniu ładu i porządku publicznego na ulicach i w zakładach pracy stolicy podczas trwania stanu wojennego. Uczestniczył w akcjach operacyjnych o specjalnym znaczeniu podczas wyborów do rad narodowych i obchodach ważnych świąt i uroczystości państwowych. Wykonywał także zadania związane z operacyjnym zabezpieczeniem wizyty papieża w Polsce oraz pogrzebu ks. (...) w W.. Ubezpieczony nie kwestionował nigdy tego rodzaju informacji umieszczonych w opiniach służbowych, a jego zeznania ukierunkowane były na umniejszanie swojej roli w budowaniu aparatu organów bezpieczeństwa państwa. Po 1990 roku ubezpieczony nie pełnił służby w Policji, stąd cały okres jego służby przypada na okres, kiedy funkcjonował ustrój PRL.
Sąd pierwszej instancji uznał zatem, że ubezpieczony w okresie wskazanym w informacji IPN, formalnie i materialnie pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa w rozumieniu wskazanych przepisów ustawy zaopatrzeniowej. Sąd Okręgowy ocenił, że zaskarżona decyzja była zgodna z obowiązującymi przepisami prawa.
Apelację od wyroku złożył ubezpieczony, podnosząc następujące zarzuty:
1. naruszenie art. 13b ust. 1 w związku z art. 13a ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej, podkreślając że ustalenie pełnienia służby na rzecz totalitarnego państwa w okresie od 22 lipca 1944 do 31 lipca 1990 nie może być dokonywane wyłącznie na podstawie informacji Instytutu Pamięci Narodowej, lecz na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów, weryfikowanych pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka;
2. naruszenie art. 233 §1 kpc przez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów:
a) polegającą na przyjęciu, jakoby aktywnie uczestniczył w czynnościach operacyjnych dotyczących rozpracowywania struktur związkowych i działalności antypaństwowej, brał udział w przywracaniu ładu i porządku publicznego na ulicach stolicy podczas trwania stanu wojennego, zabezpieczał wizytę Papieża oraz pogrzebu ks. (...) - sam udział we wskazanych wydarzeniach nie był równoznaczny ze stwierdzeniem, że postępowanie powoda wskazuje na zachowania godzące w dobra chronione przez demokratyczne państwo;
b) polegającą na uznaniu, jakoby sumienne wykonywanie przez niego obowiązków służbowych było równoznaczne ze sprzeniewierzeniem się wartościom demokratycznym przez np. stosowanie przemocy wobec opozycjonistów lub inne szkodzenie osobom walczącym z ustrojem PRL-u;
c) polegającą na pominięciu, iż dział, w którym wykonywał swoje obowiązki, zajmował się ujawnianiem nieprawidłowości gospodarczych, które polegały na przestępstwach pospolitych, a nie zwalczaniu opozycji;
d) w postaci notatki służbowej za okres od 26 czerwca 1985 do 25 marca 1988, w której opisano, że miał ująć kolportera ulotek, gdzie nie wskazano z imienia i nazwiska pojmanej osoby, tak aby możliwa była weryfikacja personalna, a nadto nie ujawniono, czy osoba ta dopuściła się czynów, które były ścigane przez ówczesne przepisy prawa karnego;
e) w postaci zeznań ubezpieczonego, który w ocenie Sądu Okręgowego umniejszał swoją rolę w działalności na rzecz organów państwowych w okresie swojej służby, gdy tymczasem ubezpieczony spontanicznie opisywał przebieg swojej służby, wskazywał na chęć podniesienia swoich kwalifikacji zawodowych w oparciu o możliwe kierunki kształcenia w ówczesnej Polsce i bloku socjalistycznym;
f) polegającą na pominięciu faktu, iż informacja o przebiegu służby sporządzona przez IPN nie jest władczym przejawem woli organu administracji publicznej i władczym rozstrzygnięciem, lecz jest oświadczeniem wiedzy i nie rozstrzyga konkretnej sprawy administracyjnej w stosunku do konkretnej osoby fizycznej.
Ubezpieczony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa. W uzasadnieniu apelacji powód podkreślił, że ustalenie pełnienia służby na rzecz totalitarnego państwa w okresie od 22 lipca 1944 do 31 lipca 1990 nie może być dokonywane wyłącznie na podstawie informacji IPN, lecz na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów, weryfikowanych pod kątem naruszenia podstawowych prawa i wolności człowieka. Ubezpieczony podniósł, że brał udział w pewnych wydarzeniach jako podmiot zależny służbowo, jak wszyscy pozostali funkcjonariusze, co samo w sobie nie może przesądzać o jego brutalności w działaniach wobec demonstrantów lub zachowaniach godzących w jakiekolwiek dobra chronione przed demokratyczne państwa. Apelujący podkreślił, że wykonywał swoje obowiązki związane z ujawnianiem nieprawidłowości gospodarczych, które polegały na przestępstwach pospolitych, nie zwalczał opozycji. Ubezpieczony wskazał, że fakt rzekomego pojmania kolportera ulotek został rozstrzygnięty na jego niekorzyść. Zaprzeczył takiemu zdarzeniu, podkreślając, że zajmował się innymi sprawami. Podał także, że podczas służby podnosił kwalifikacje zawodowe. Rozpoczął studia na UAM w P., gdy sytuacja polityczna w kraju zaczęła się zmieniać.
Sąd Apelacyjny rozważył sprawę i uznał, że apelacja jest niezasadna.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy, wydając zaskarżony wyrok, wyjaśnił wszystkie istotne okoliczności sprawy, przeprowadził wyczerpujące postępowanie dowodowe oraz dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w granicach zasad logiki formalnej i doświadczenia życiowego, zgodnie ze swobodną oceną dowodów w myśl art. 233 §1 k.p.c., a następnie wydał trafny, odpowiadający prawu wyrok. Sąd orzekający wskazał w pisemnych motywach wyroku, jaki stan faktyczny oraz prawny stał się podstawą jego rozstrzygnięcia oraz podał, na jakich dowodach oparł się przy jego ustalaniu, stosując przy tym prawidłową wykładnię przepisów prawnych mających zastosowanie w niniejszej sprawie, bynajmniej nie poprzestając tylko na informacji IPN . Prawidłowo dokonane ustalenia faktyczne oraz należycie umotywowaną ocenę prawną sporu Sąd Apelacyjny przyjmuje za własną, w pełni podzielając wywody zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.
W kontekście zarzutów apelacji, na wstępie wymaga zaznaczenia, że rozstrzygnięcie sprawy zasadza się na kwestiach związanych ze sferą ustaleń faktycznych. Ubezpieczony, bowiem nie zgadza się z ustaleniami pierwszo instancyjnymi, prowadzącymi do oceny, że została spełniona ustawowa przesłanka z art. 13b ust. 1 w związku z art. 13a ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej - pełnienia służby na rzecz totalitarnego państwa w okresie od 1 kwietnia 1982 do 31 lipca 1990, ustalonym w informacji Instytutu Pamięci Narodowej.
Odnosząc się do zarzutów dotyczących naruszenia art. 233 §1 k.p.c., wskazać należy, że zgodnie z tym przepisem Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Granice swobodnej oceny dowodów, w myśl art. 233 §1 k.p.c., wyznaczają zasady logicznego rozumowania. Swobodna ocena dowodów ujęta jest w ramy proceduralne, to znaczy, że musi odpowiadać warunkom określonym przez prawo procesowe - musi być dokonana na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego. Sąd musi ocenić wszystkie przeprowadzone dowody oraz uwzględnić wszystkie towarzyszące im okoliczności, które mogą mieć znaczenie dla oceny mocy i wiarygodności tych dowodów. Musi też przeprowadzić selekcję dowodów, to jest dokonać wyboru tych, na których się oparł, i ewentualnie odrzucić inne, którym odmówił wiarygodności i mocy dowodowej (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 21 października 2010 roku, sygn. akt I ACa 604/09, Lex nr 618204). W tym kontekście godzi się również zauważyć, że fakt, iż określony dowód został oceniony niezgodnie z intencją apelującego, nie oznacza naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Ocena dowodów należy bowiem do sądu orzekającego i nawet w sytuacji, w której z dowodu można było wywieść wnioski inne niż przyjęte przez sąd, nie dochodzi do naruszenia art. 233 §1 k.p.c. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 17 maja 2012 roku, sygn. akt VI ACa 31/12, Lex nr 1222137, wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 27 kwietnia 2012 roku, sygn. akt I ACa 269/12, Lex nr 1171320).
W kontekście powyższych uwag należy stwierdzić - wbrew twierdzeniom apelującego - że w okolicznościach rozpoznawanej sprawy, Sąd Okręgowy nie naruszył dyspozycji art. 233 §1 k.p.c. Przeprowadzona przez ten Sąd ocena materiału dowodowego jest w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, zaś podniesione w tym zakresie zarzuty stanowią w istocie nieuzasadnioną polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu pierwszej instancji, przejawiającą się w zaprezentowaniu własnej wersji oceny dowodów.
Sąd drugiej instancji nie ma wątpliwości, że Sąd Okręgowy dokonał w sprawie ustaleń na podstawie całokształtu zgromadzonych w toku postępowania dowodów, tj. przedłożonych dokumentów, ale też z uwzględnieniem dowodu z przesłuchania ubezpieczonego. Sąd przy tym wyjaśnił, w jakim zakresie i dlaczego nie dał wiary wyjaśnieniom ubezpieczonego. Nie naruszył więc przepisów procedury w zakresie postępowania dowodowego. Natomiast apelujący skutecznie nie wykazał przyczyn, które dyskwalifikowałyby dokonaną ocenę materiału dowodowego. W szczególności, apelujący w niczym nie dowiódł, by Sąd Okręgowy wydający zaskarżony wyrok wykazał się brakiem logiki, doświadczenia życiowego, zdrowego rozsądku, czy też naruszył przepis prawna.
W kwestii prawa materialnego, trafnie ocenił Sąd Okręgowy, że jednostka, w której pełnił służbę ubezpieczony oraz zajmowane stanowisko były wprost ujęte w katalogu zamieszczonym w art. 13b, tj. w ust. 1 pkt 5 lit. e tiret 7 i ust. 2 pkt 1 lit. c. Nie ma też wątpliwości orzeczniczych, że dla prawidłowej subsumpcji prawa istotna była przesłanka pełnienia służby na rzecz totalitarnego państwa, przywołana w przepisie art. 13b ustawy zaopatrzeniowej, która zresztą została przeanalizowana w uchwale Sądu Najwyższego III UZP 1/20. Sąd Najwyższy uznał, że kryterium to powinno być oceniane na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka.
Sąd Okręgowy, aprobując wyżej przywołany pogląd Sądu Najwyższego, prawidłowo ocenił to kryterium w kontekście służby ubezpieczonego. W analizowanym przypadku wymaga podkreślenia, że służba ubezpieczonego, przypadająca na lata 80-te, właśnie w drugiej połowie lat 80-tych nabrała szczególnej dynamiki. A przecież był to okres po wprowadzeniu stanu wojennego, gdy oddolnie rozwijał się ruch demokratyczny, poważnie i realnie zagrażający komunizmowi, co mogło skłaniać do refleksji nad celowością dalszego utrwalania ustroju proradzieckiego. Jak trafnie ustalił Sąd pierwszej instancji, apelujący w tym okresie organizował z powodzeniem pracę operacyjną w zakresie rozpoznawania nielegalnych struktur związkowych i ich działalności antypaństwowej, co czynił dokładnie i terminowo, z zaangażowaniem i przejawami własnej inicjatywy. W tym też okresie - lata 1982/1985 – ubezpieczony podniósł swoje kwalifikacje i ukończył Wyższą Szkołę (...) w L.. Z prawidłowych ustaleń sądu pierwszej instancji wynika, że okresie pobytu w szkole brał udział w przywracaniu ładu i porządku publicznego na ulicach i w zakładach pracy stolicy podczas trwania stanu wojennego, uczestniczył w akcjach operacyjnych o specjalnym znaczeniu podczas wyborów do rad narodowych i obchodach ważnych świąt i uroczystości państwowych, wykonywał także zadania związane z operacyjnym zabezpieczeniem wizyty papieża w Polsce oraz pogrzebu ks. (...) w W.. Za wyniki w nauce, dyscyplinie i udział w pracach społecznych był wyróżniany nagrodami pieniężnymi i urlopem nagrodowym.
I dalej, po ukończeniu szkoły, kariera ubezpieczonego przyspieszyła, został mianowany na stanowisko starszego inspektora Wydziału (...), w roku 1986 powierzono obowiązki kierownika sekcji Wydziału(...), po czym został kierownikiem Sekcji Wydziału (...). Co więcej, roku 1988 i to na własny wniosek, odbył przeszkolenie specjalne w Wyższej Szkole (...) w M. przy Radzie Ministrów ZSRR. W tym samym roku został odznaczony brązową odznaką „Za zasługi w ochronie porządku publicznego”. Końcowo, od 1 lutego do 30 czerwca 1989 ubezpieczonemu zostały powierzone obowiązki zastępcy Szefa ds. (...) w RUSW w W., a od 1 maja 1989 roku objął to stanowisko. Sąd Apelacyjny nie miał przy tym wątpliwości co do wagi dowodowej dokumentacji osobowej z przebiegu służby. Jest to kompletna dokumentacja osobowa, w chronologicznym przebiegu służby i jako taka nie budzi zastrzeżeń pod względem miarodajności. Podkreślano zdyscyplinowanie, sumienność, własną inwencję, predyspozycje kierownicze i ponadprzeciętne wyniki w pracy. Nawet jeśli w tej dokumentacji wpisywano nieprawdę, jak to wskazał ubezpieczony, to on na takie wpisy się godził w imię uzasadnienia dla awansu, co pozwala na wniosek, że ubezpieczony generalnie przyzwalał na zachowania nieetyczne dla doraźnych korzyści.
W przekonaniu Sądu Apelacyjnego, powyższe okoliczności uzasadniały ocenę, że ubezpieczony był funkcjonariuszem ambitnym, zaangażowanym w wykonywaniu obowiązków służbowych i ukierunkowanym na sukces zawodowy, co oczywiście jest godne pochwały, ale nie w warunkach stanu wojennego i kształtujących się tendencji demokratycznych, które były zwalczane przez Służbę Bezpieczeństwa PRL. Dążenie do sukcesu zawodowego, realizowanego w warunkach utrwalania ustroju komunistycznego na pewno nie sprzyjało rodzącej się demokracji. Tak dobry i wydajny funkcjonariusz jakim był ubezpieczony, skutecznie hamował tendencje demokratyczne działaczy realnie walczących z ustrojem komunistycznym. Z tego względu, również Sąd Apelacyjny negatywnie ocenił indywidualną służbę ubezpieczonego i potraktował tę służbę jako aktywne działania na rzecz totalitarnego państwa, działania wysoce anty wolnościowe. Był to fakt obiektywny i niezależny od pobudek, którymi kierował się ubezpieczony, wstępując na poszczególne szczeble kariery zawodowej.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, w powyższym kontekście istotne było również to, że Wojewódzka Komisja Kwalifikacyjna w P., a więc komisja złożona z lokalnego gremium, funkcjonującego w środowisku, w którym ubezpieczony pełnił służbę, w opinii z 15 lipca 1990 stwierdziła, że ubezpieczony nie odpowiadał wymogom przewidzianym dla funkcjonariusza lub pracownika Ministerstwa Spraw Wewnętrznych określonym w ustawie. Pozwala to na wniosek, że ubezpieczony nie był darzony zaufaniem przez lokalną społeczność. Decyzja ta wprawdzie została uchylona przez Centralną Komisję Kwalifikacyjną, lecz ostatecznie ubezpieczony nie podjął służby po zmianie ustrojowej.
Podsumowując, przeprowadzone postępowanie wykazało, że ubezpieczony, pełniąc służbę w jednostce i na stanowiskach konkretnie wymienionych w art. 13b ustawy, realizował tę służbę w interesie i z korzyścią dla totalitarnego państwa z pogwałceniem praw ruchów wolnościowych i demokratycznych, co uzasadniało zastosowanie art. 15c ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej. W sytuacji ubezpieczonego nie miał zastosowania art. 15c ust. 3 ustawy zaopatrzeniowej.
W konsekwencji, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.
SSA Jolanta Hawryszko
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Jolanta Hawryszko
Data wytworzenia informacji: