III AUa 278/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2024-10-30
Sygn. akt III AUa 278/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 października 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
Sędzia Beata Górska |
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 30 października 2024 r. w S.
sprawy W. K.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w O.
o przyznanie renty
na skutek apelacji ubezpieczonego i organu rentowego od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim
z dnia 16 maja 2024 r., sygn. akt VI U 833/21
1. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I i II w ten sposób, że przyznaje W. K. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od dnia 15 grudnia 2020 roku do dnia 30 listopada 2021 roku i oddala odwołanie w pozostałym zakresie,
2. oddala apelację Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w O. w pozostałym zakresie,
3. oddala apelację W. K. w całości.
Beata Górska |
Sygn. akt III AUa 278/24
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 14 lipca 2021 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. odmówił ubezpieczonemu W. K.prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.
Ubezpieczony odwołał się od tej decyzji. Podał, iż nie zgadza się z decyzją organu rentowego albowiem był niezdolny do pracy. Wskazał, że do 19 maja 2020 r. był niezdolny do pracy gdyż pobierał zasiłek chorobowy z niemieckiego AOK.
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania powołując się na orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 8 lipca 2021 r. uznającej ubezpieczonego za zdolnego do pracy.
Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 16 maja 2024 roku zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w O. z dnia 14 lipca 2021 roku znak (...) i przyznał ubezpieczonemu W. K. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od dnia 1 maja 2020 roku do dnia 30 listopada 2021 roku, w pozostałym zakresie odwołanie oddalił i zasądził od Skarbu Państwa–Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim na rzecz radcy prawnego J. W. kwotę 180 zł powiększoną o podatek VAT, tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej świadczonej z urzędu.
Sąd Okręgowy ustalił, że W. K. urodził się (...).
Pismem z dnia 26 maja 2020 r. ubezpieczony wniósł o ustalenie uprawnień do renty z tytułu niezdolności do pracy. Orzeczeniem z dnia 8 lipca 2021 r. Komisja Lekarską ZUS stwierdziła, że W. K.nie jest osobą niezdolną do pracy.
Decyzją z dnia 14 lipca 2021 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. odmówił ubezpieczonemu W. K. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.
Ubezpieczony posiada wykształcenie zawodowe technik mechanik. Dotychczas pracował jako: mechanik i magazynier. Leczy się u neurologa i ortopedy. Pracował w Niemczech od 2016 r. a następnie do 19 maja 2020 r. pobierał zasiłek chorobowy z niemieckiego AOK. Nie legitymuje się 25 letnim okresem ubezpieczenia.
Choruje na stan po złamaniu podudzia lewego z ograniczeniem ruchomości stawu skokowego lewego i zespół bolesnego barku lewego.
Stan układu nerwowego i układu ruchu u wnioskodawcy narusza w istotny sposób sprawności motorycznej organizmu i upośledza wydolności chodu. Powoduje to częściową niezdolność do pracy od 15 grudnia 2020 r. do 30 listopada 2021 r.
Pobiera rentę chorobową z niemieckiego organu rentowego od 01 października 2022 r. w wysokości 125 euro. Do wyliczenia renty organ niemiecki nie przyjął okresów pracy w Polsce.
Sąd Okręgowy uwzględnił odwołanie ubezpieczonego.
Tytułem wyjaśnienia, Sąd pierwszej instancji wskazał, że zgodnie z art. 12 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z funduszu ubezpieczeń społecznych (Dz.U.2023 poz. 1251; dalej jako ustawa), niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu (ust.1). Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (ust. 2). Częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (ust. 3).
Stosownie do treści art. 13 ust. 1 ustawy, przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się: 1) stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, 2) możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. Ust. 2. Niezdolność do pracy orzeka się na okres nie dłuższy niż 5 lat, z zastrzeżeniem ust. 3. Ust. 3. Niezdolność do pracy orzeka się na okres dłuższy niż 5 lat, jeżeli według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do pracy przed upływem tego okresu. Ust. 3a. Jeżeli osobie uprawnionej do renty z tytułu niezdolności do pracy przez okres co najmniej ostatnich 5 lat poprzedzających dzień badania lekarskiego brakuje mniej niż 5 lat do osiągnięcia wieku emerytalnego określonego w art. 24 ust. 1a i 1b, w przypadku dalszego stwierdzenia niezdolności do pracy orzeka się niezdolność do pracy na okres do dnia osiągnięcia tego wieku. Ust. 4 tego przepisu stanowi zaś, iż zachowanie zdolności do pracy w warunkach określonych w przepisach o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych nie stanowi przeszkody do orzeczenia całkowitej niezdolności do pracy.
Zgodnie z art. 57 ustawy, renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnia łącznie następujące przesłanki:
1. orzeczoną niezdolność do pracy,
2. udokumentowany wymagany okres składkowy i nieskładkowy w wymiarze 5 lat, w dziesięcioleciu poprzedzającym wniosek rentowy lub powstanie niezdolności do pracy,
3. niezdolność do pracy powstałą w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-3, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Przepisu tego nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety i 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy.
4. nie ma ustalonego prawa do emerytury z Funduszu lub nie spełnia warunków do jej uzyskania.
Przepis art. 58 ustawy stwierdza, że:
1. Warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, w myśl art. 57 ust. 1 pkt 2, uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie co najmniej 5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat.
2. Okres, o którym mowa w ust. 1 pkt 5, powinien przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy; do tego dziesięcioletniego okresu nie wlicza się okresów pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej, renty rodzinnej oraz okresów pobierania świadczenia pielęgnacyjnego lub specjalnego zasiłku opiekuńczego określonych w przepisach o świadczeniach rodzinnych lub zasiłku dla opiekuna określonego w przepisach o ustaleniu i wypłacie zasiłków dla opiekunów, za które nie było obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.
3. Jeżeli ubezpieczony nie osiągnął okresu składkowego i nieskładkowego, o którym mowa w ust. 1, warunek posiadania wymaganego okresu uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony został zgłoszony do ubezpieczenia przed ukończeniem 18 lat albo w ciągu 6 miesięcy po ukończeniu nauki w szkole ponadpodstawowej, ponadgimnazjalnej lub w szkole wyższej oraz do dnia powstania niezdolności do pracy miał, bez przerwy lub z przerwami nieprzekraczającymi 6 miesięcy, okresy składkowe i nieskładkowe.
4. Przepisu ust. 2 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy, o którym mowa w art. 6, wynoszący co najmniej 25 lat dla kobiety i 30 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy wyjaśnił, że przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było w pierwszej kolejności ustalenie, czy stan zdrowia odwołującego uzasadnia przyjęcie, że był on osobą niezdolną do pracy.
W celu wyjaśnienia, czy ubezpieczony był niezdolny do pracy, a jeśli tak to od kiedy i na jaki okres, Sąd I instancji dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych lekarzy z zakresu ortopedii i neurologii, psychologii oraz medycyny pracy (art. 278 § 1 k.p.c.).
Biegli sądowi ortopeda, neurolog i specjalista medycyny pracy zgodnie uznali, że ubezpieczony z uwagi na schorzenia narządu ruchu był częściowo niezdolny do pracy od 15 grudnia 2020 r. do 30 listopada 2021 r.
Biegła sądowa z zakresu psychologii nie stwierdziła niezdolności do pracy.
Sąd Okręgowy wskazał, iż analizując zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w całości dał wiarę opiniom biegłych sądowych, albowiem ich wnioski były zgodne i wzajemnie korespondowały ze sobą, a biegli w sposób jasny i przejrzysty przedstawili powody swoich twierdzeń i logicznie wyjaśnili przyczyny, z powodu których uznali, że schorzenia ubezpieczonego czynią go częściowo niezdolnym do pracy. Biegli wydając opinie oparli się na dokumentacji medycznej zgromadzonej w sprawie oraz na badaniu wnioskodawcy. Opinie wydali biorąc pod uwagę całość materiału dowodowego zgromadzonego w spawie i nie mieli żadnych wątpliwości, że stan zdrowia ubezpieczonego czyni go niezdolnym do pracy. Argumentacja biegłych sądowych jest, zdaniem Sądu I instancji, przekonująca.
Sąd Okręgowy wyjaśnił przy tym, iż jako że nie ma wiadomości specjalnych, dokonując oceny czy ubezpieczony jest niezdolny do pracy – miał obowiązek oprzeć się na wiadomościach uzyskanych od biegłych sądowych. Ocena w tym zakresie musiała znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłych sądowych o specjalnościach adekwatnych do stwierdzonych u ubezpieczonego schorzeń (tj. lekarze: z zakresu ortopedii i neurologii). Dowód z opinii biegłego jest wówczas w sprawie dowodem głównym i nie może być zastępowany innymi dowodami ani zeznaniami świadków, stron, ani też opinią lekarza prowadzącego danego ubezpieczonego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 23.09.2015 roku, III AUa 431/15; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 14.04.2015 roku, III AUa 1093/14).
Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 3 listopada 1976 roku w sprawie IV CR 481/76 - OSNC 1977/5-6/102 „sąd nie może oprzeć swego przekonania o istnieniu lub braku okoliczności, których zbadanie wymaga wiadomości specjalnych, wyłącznie na podstawie konkluzji opinii biegłego, ale powinien sprawdzić poprawność poszczególnych elementów opinii, składających się na trafność jej wniosków końcowych.”
Sąd Okręgowy wskazał, iż w pełni podziela przedstawiony pogląd i opierając się o niego uznał, że opinie zespołu biegłych sądowych ortopedy i neurologa oraz biegłej z zakresu medycyny pracy spełniają wyżej wymienione kryteria. Wnioski końcowe opinii biegłych stanowiły bowiem integralną część z innymi poszczególnymi elementami opinii. Dlatego też stanowiły one podstawę ustaleń faktycznych w sprawie.
Sąd meriti miał na uwadze, że zarzuty do opinii biegłych złożył pełnomocnik z urzędu ubezpieczonego wskazując, że niezdolność do pracy ubezpieczonego powinna być orzeczona do 20 maja 2025 r.
W ocenie Sądu I instancji, zarzuty ubezpieczonego do opinii biegłych sądowych stanowią polemikę z prawidłowymi ustaleniami poczynionymi przez tych biegłych i nie znajdują odzwierciedlenia w przeprowadzonych w sprawie dowodach. W. K. nie przedstawiał wystarczających dowodów i argumentów uzasadniających jego stanowisko. Natomiast, Sąd Okręgowy, biorąc pod uwagę twierdzenia odwołującego przeprowadził dowody z opinii kolejnych biegłych, których wnioski, poza opinią biegłego psychologa, potwierdziły w konsekwencji stanowisko o częściowej niezdolności do pracy ubezpieczonego od dnia 15 grudnia 2020 r. do dnia 31 listopada 2021 r.
Ostatecznie na rozprawie w dniu 18 kwietnia 2024 r. pełnomocnik. ubezpieczonego zgodził się z opiniami biegłych.
Sąd Okręgowy miał jednocześnie na uwadze, że organ rentowy nie kwestionował opinii biegłych, podtrzymując wniosek o oddalenie odwołania w oparciu o ustalenie, że niezdolność do pracy W. K.wystąpiła po okresie 18 miesięcy od ustania ubezpieczenia tj. od dnia 27 stycznia 2019 r.
Pełnomocnik z urzędu ubezpieczonego utrzymywał natomiast, że okres ubezpieczenia W. K.ustał 19 maja 2020 r. do kiedy skarżący pobierał zasiłek chorobowy z niemieckiej instytucji ubezpieczeniowej AOK.
W tym zakresie Sąd I instancji rację przyznał ubezpieczonemu, wskazując, nie ulegało bowiem wątpliwości, iż w sprawie wystąpił element wspólnotowy, albowiem W. K. podlegał ubezpieczeniu w dwóch państwach członkowskich Unii Europejskiej tj. Polsce i Niemczech.
Dlatego, Sąd Okręgowy odwołując się do rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady z 29 kwietnia 2004 r. nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz. UE.L 2004.166.1) i rozporządzenia wykonawczego 987/2009, wskazał, iż akty te wprowadzają zasadę, iż pewne okoliczności lub zdarzenia rodzące określone skutki prawne powinny być uwzględniane w innym państwie członkowskim tak jakby miały miejsce na jego własnym terytorium (art. 5 ust. b). Przepis ten ma ogólny charakter i jako taki nie mógł skutkować zaliczeniem okresu pobierania zasiłku chorobowego w Niemczech do okresu ubezpieczenia w Polsce.
Przepisy w/w rozporządzenia uszczegóławiają tę zasadę w art. 6, zgodnie z którą: O ile niniejsze rozporządzenie nie stanowi inaczej, właściwa instytucja Państwa Członkowskiego, której ustawodawstwo uzależnia:
-
-
nabycie, zachowanie, przysługiwanie lub odzyskanie prawa do świadczeń,
-
-
objęcie przez ustawodawstwo, lub
-
-
dostęp do lub zwolnienie z ubezpieczenia obowiązkowego, fakultatywnego kontynuowanego lub dobrowolnego, od spełnienia okresów ubezpieczenia, zatrudnienia, pracy na własny rachunek lub zamieszkania, bierze pod uwagę w niezbędnym zakresie okresy ubezpieczenia, zatrudnienia, pracy na własny rachunek lub zamieszkania spełnione na podstawie ustawodawstwa każdego innego Państwa Członkowskiego, tak jakby były to okresy spełnione na podstawie stosowanego przez nie ustawodawstwa.
Sąd Okręgowy zauważył, iż potwierdza to wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2001 r w sprawie II UKN 194/00, z którego wynika że: nie przypadające na ten sam okres – okresy ubezpieczenia na terytorium jednej ze stron uwzględnia się przy ustalaniu spełnienia warunku legitymowania się wymaganym stażem emerytalnym (okresami ubezpieczenia) , ale równocześnie nie mają one wpływu na ustalenie wysokości należnego świadczenia. Sąd Najwyższy analizował treść polsko – niemieckiej umowy o zaopatrzeniu społecznym z 1990 r. albowiem rozporządzenie 883/2004 nie obowiązywało, ale zdaniem Sądu meriti treść tego orzeczenia można odnieść także do cytowanych przepisów rozporządzenia w sprawie koordynacji.
W tym kontekście zdaniem Sądu I instancji należało do okresu ubezpieczenia z tytułu pracy w Niemczech doliczyć okres pobierania zasiłku chorobowego z AOK, albowiem w przepisie art. 57 ust 1 pkt. 2 ustawy mowa jest nie tylko o okresach składkowych, ale i m.in. o okresie nieskładkowym jakim jest pobierania zasiłku chorobowego.
W sytuacji kiedy okres ubezpieczenia upływał W. K. nie 27 stycznia 2019 r., ale 19 maja 2020 r., zdaniem Sądu Okręgowego nie ulegało wątpliwości, iż spełniał on wszystkie warunki do ustalenia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, skoro niezdolność istniała od 15 grudnia 2020 r.
Sąd I instancji wskazał, iż ustalając stan faktyczny w sprawie, oparł się na opiniach biegłych lekarzy neurologa, ortopedy oraz biegłego z zakresu medycyny pracy, którym nadał przymiot wiarygodności w całości z przyczyn wyżej wskazanych, a także na dokumentach zgromadzonych w aktach organu rentowego i aktach sprawy, których wiarygodności strony nie kwestionowały. Dokumenty te nie budziły również wątpliwości tego Sądu, wobec czego zostały uznane za wiarygodne w całości.
Jednocześnie Sąd Okręgowy wskazał, iż również dał wiarę zeznaniom ubezpieczonego, uznając iż miały one potwierdzenie w dokumentach. Nie ulegało wątpliwości, że W. K. podlegał niemieckiemu ubezpieczeniu do maja 2020 r , a nie do stycznia 2019 r. co implikowało przyznanie mu prawa do renty.
Mając na uwadze wskazane okoliczności Sąd Okręgowy, działając na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., orzekł jak w pkt. I sentencji wyroku.
W pozostałym zakresie odwołanie oddalił, jak w pkt, II sentencji wyroku w oparciu o art. 477 14 § 1 k.p.c.
Koszty za zastępstwo procesowe z urzędu Sąd Okręgowy zasądził w oparciu o art. 98 § 1 k.p.c. i rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 03 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielanej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. z 2024 r. poz. 499 ) w podwójnej stawce, biorąc pod uwagę nakład pracy pełnomocnika z urzędu.
Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodził się organ rentowy, który zaskarżając je w części, tj. w zakresie dotyczącym punktu I, zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 100 ust. 1 w zw. art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (zwaną dalej ustawą emerytalną) poprzez niezastosowanie i przyjęcie, że wnioskodawca spełnia kryteria wymagane przepisami prawa do nabycia renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, co skutkowało przyznaniem prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 1 maja 2020 r. do 30 listopada 2021 r. czyli od daty, w której nie zostały spełnione wszystkie warunki wymagane do nabycia tego prawa.
Podnosząc powyższe zarzuty, organ rentowy wniósł o:
-
-
zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i oddalenie odwołania,
-
-
ewentualnie, o uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Apelację wywiódł również ubezpieczony, który działając za pośrednictwem pełnomocnika z urzędu, wyrok ten zaskarżył w części, a mianowicie w zakresie dotyczącym puntu I i II. Ubezpieczony zarzucił naruszenie:
1) przepisów prawa procesowego mające wpływ na treść zaskarżonego wyroku poprzez sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym poprzez pominięcie dokumentów złożonych przez ubezpieczonego pismem z dnia 01 września 2023 roku i pismem z dnia 08 listopada 2023 roku, oraz na rozprawie, a w szczególności zaświadczenia lekarskiego wydanego przez specjalistę w dziedzinie ortopedii z dnia 29 września 2023 roku, a stwierdzającego brak zakończenia leczenia ubezpieczonego w związku ze zdarzeniem z dnia 15 grudnia 2020 roku, oraz wyjaśnień złożonych przez ubezpieczonego na rozprawie w dniu 18 kwietnia 2024 roku,
2) przepisów prawa materialnego poprzez niezastosowanie art. 229 kodeksu pracy w zakresie oceny zdolności ubezpieczonego do uzyskania zatrudnienia po wypadku, któremu uległ w dniu 15 grudnia 2020 roku wobec konieczności uzyskania zaświadczenia lekarskiego o zdolności do pracy, przed podjęciem ponownie zatrudnienia.
Podnosząc powyższe zarzuty, ubezpieczony wniósł o:
-
-
zmianę zaskarżonego wyroku poprzez orzeczenie zmiany zaskarżonej decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. z dnia 14 lipca 2021 roku znak (...) i przyznanie ubezpieczonemu W. K. prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od dnia 01 maja 2020 roku od dnia 18 kwietnia 2024 roku,
-
-
zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego z urzędu według norm przepisanych za II Instancję.
Sąd Apelacyjny rozważył, co następuje:
Apelacje organu rentowego oraz ubezpieczonego okazały się niezasadne.
Sąd Apelacyjny, dokonując własnej oceny przedstawionego pod osąd materiału procesowego stwierdził, że Sąd Okręgowy prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe, a dokonane ustalenia nie są wadliwe i znajdują odzwierciedlenie w treści przedstawionych w sprawie dowodów. Sąd Apelacyjny czyni ustalenia Sądu Okręgowego częścią uzasadnienia własnego wyroku, nie znajdując potrzeby ponownego ich przytaczania.
Dla porządku wskazać należy, że organ rentowy nie zgodził się z rozstrzygnięciem Sądu I instancji i zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego uznał, że ubezpieczony nie spełnia kryteriów wymaganych przepisami prawa do nabycia renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, a co za tym idzie Sąd Okręgowy przyznał mu prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 1 maja 2020 r. do 30 listopada 2021 r., pomimo niespełnienia wszystkich warunków wymaganych do nabycia tego prawa.
Ubezpieczony zaś nie zgodził się z rozstrzygnięciem Sądu Okręgowego w zakresie, w jakim Sąd ten uznał, że jego niezdolność do pracy trwała do dnia 30 listopada 2021 r. Zdaniem W. K., z uwagi na niezakończony proces leczenia, na dzień wydania wyroku przez Sąd I instancji był on w dalszym ciągu częściowo niezdolny do pracy.
Zarzuty skarżących w ocenie Sądu Apelacyjnego pozbawione są merytorycznego uzasadnienia i stanowią jedynie polemikę z prawidłową oceną zgromadzonego materiału dowodowego.
Twierdzenia ubezpieczonego o wadliwości dokonanych ustaleń, odwołujące się do stanu faktycznego, który w jej przekonaniu odpowiada rzeczywistości, nie mogą być wystarczające dla skutecznego podniesienia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Aby bowiem zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. odniósł zamierzony przez skarżącego skutek, konieczne jest z jego strony wykazanie, że orzekający Sąd uchybił konkretnym zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego; tylko bowiem takie uchybienie może być przeciwstawione uprawnieniu Sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Zarzut naruszenia przez Sąd I instancji dyspozycji art. 233 § 1 k.p.c., a tym samym dokonania wadliwych ustaleń faktycznych w analizowanym zakresie, uznać należało za sformułowany w sposób nieskuteczny. Przedstawiony zarzut jest wyrazem subiektywnej oceny wyselekcjonowanej przez apelującego części zebranego i przeprowadzonego w sprawie materiału dowodowego, który w założeniu miał wykazać zasadność argumentacji wskazanej w uzasadnieniu apelacji.
W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd I instancji wnioskował prawidłowo, opierając się na własnym przekonaniu i wszechstronnym rozważeniu zabranego materiału, w tym w szczególności jednoznacznych opinii biegłych sądowych, bez przekraczania granic swobodnej oceny, zakreślonej w art. 233 § 1 k.p.c. Należy zarazem podkreślić, co wielokrotnie znalazło wyraz w judykaturze Sądu Najwyższego, że ze względu na w zasadzie pełną autonomię sądów orzekających w zakresie oceny dowodów, ocenę tę można podważyć wyjątkowo, tylko wówczas, gdy pozostaje w rażącej sprzeczności z wynikami postępowania dowodowego lub zasadami logiki, bądź życiowego doświadczenia. Sąd Apelacyjny nie stwierdził tego rodzaju uchybienia.
Jak trafnie zważył Sąd pierwszej instancji, ocena całkowitej, bądź częściowej niezdolności do pracy, w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania pracy, wymaga wiadomości specjalnych w formie opinii biegłych. Opinia biegłych ma na celu umożliwienie sądowi należytej oceny zebranego materiału dowodowego wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Sąd co do zasady, jako że nie dysponuje specjalistyczną wiedzą medyczną, nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłych, o ile opinia jest prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym (por. wyrok Sądu Najwyższego z 27 listopada 1974 r., II CR 748/74, Lex nr 7618). Z poszanowaniem powyższego, Sąd I instancji dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych reprezentujących specjalności medyczne adekwatne do rodzaju schorzeń i dolegliwości zgłaszanych przez ubezpieczoną, tj. biegłych z zakresu ortopedii, neurologii, psychologii i medycyny pracy. Jednocześnie należy uwzględnić, że w sprawach o rentę z tytułu niezdolności do pracy ostatecznie zawsze decyduje sąd, gdyż niezdolność do pracy jako przesłanka renty ma tu znaczenie prawne (art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach), tak Sąd Najwyższy w wyroku z 3 września 2009 r., III UK 30/09. Z poszanowaniem powyższego i bez naruszenia zasad swobodnej oceny materiału dowodowego Sąd Okręgowy ocenił, że opinie biegłych sądowych z zakresu ortopedii, neurologii oraz medycyny pracy, z których wynika, że ubezpieczony z uwagi na schorzenia narządu ruchu był częściowo niezdolny do pracy od 15 grudnia 2020 r. do 30 listopada 2021 r. - zostały sporządzone wnikliwie i rzetelnie, a wnioski wynikające z opinii tych biegłych sądowych są jednoznaczne, spójne i zostały logicznie uzasadnione, co doprowadziło do pozytywnej weryfikacji orzeczenia lekarzy orzeczników ZUS i wydanej na tej podstawie decyzji. Zaznaczenia wymaga, że jedynie biegła sądowa z zakresu psychologii nie stwierdziła niezdolności do pracy, nie mniej jednak jej ocena dotyczyła stanu zdrowia ubezpieczonego z zakresu jej specjalności.
Sąd Apelacyjny dostrzegł, że biegli: dr n. med. B. M. (specjalista neurolog) oraz dr n. med. H. M. (specjalista ortopedii), wyjaśnili, że ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy od dnia 15 grudnia 2020 r. do listopada 2021 r., zaś jego niezdolność do pracy spowodowana jest deformacją stawu skokowego lewego po przebytym złamaniu trójkostnym podudzia oraz zespołem bólowym barku lewego.
W opinii uzupełniającej biegli, ustosunkowując się do stanowiska ubezpieczonego oraz dokonując ponownej analizy dokumentacji zgromadzonej w sprawie, wskazali, iż w pełni podtrzymują wydaną pierwotnie opinię i nie dostrzegają podstaw do jej zmiany. Biegli mieli na uwadze, iż w aktach sprawy brak jest informacji o upośledzeniu funkcji narządu ruchu, powodującego niezdolność do pracy przed dniem 15 grudnia 2020 r. Choć ubezpieczony w 2018 r. doznał urazu barku lewego i w związku z tym był leczony operacyjnie (atroskopowo) i rehabilitacyjnie, to jednak biegli mieli na uwadze, że w nie sposób w oparciu o zgromadzoną dokumentację ustalić jak długo był niezdolny do pracy z tytułu tej niezdolności. Odnosząc się zaś do stwierdzonego podczas badania lekarskiego w dniu 11 grudnia 2021 r. stopnia ograniczenia ruchomości stawu ramiennego lewego, biegli wskazali, ze utrudniał on wykonywanie czynności wymagających unoszenia całej kończyny górnej powyżej linii barków. W konsekwencji biegli uznali, że W. K. zachował zdolność do pracy lekkiej niewymagającej dłuższego chodzenia i dźwigania (z powodu zniekształcenia stawu skokowego po przebytym w 2020 roku złamaniu trójskokowym tego podudzia).
Natomiast biegła sądowa lek. med. R. G. (specjalista medycyny pracy) wskazała, ze zgadza się opiniującymi w sprawie specjalistami. Biegła miała na uwadze, że nie stwierdza się upośledzenia funkcji organizmu w stopniu uzasadniającym uznanie długotrwałej niezdolności do pracy po miesiącu listopadzie 2021 r. Biegła nie znalazła także podstaw do uznania niezdolności do pracy do dnia 20 maja 2025 r.
W opinii uzupełniającej biegła z zakresu medycyny pracy, odnosząc się do stanowiska ubezpieczonego, raz jeszcze podniosła, że W. K. jest zdolny do pracy lekkiej z ograniczeniami jak w opinii zasadniczej. Biegła wyjaśniła, iż w opinii zasadniczej opisała na jakich stanowiskach i jakie prace badany może wykonywać, stąd jej zdaniem kolejne pytania na ten temat świadczą o niezrozumieniu opinii zasadniczej. Zdaniem biegłej ubezpieczony może pracować przy komputerze jako osoba z wykształceniem średnim i będzie to stanowisko nie wymagające długotrwałego chodzenia. To stanowisko głównie w pozycji siedzącej. Zdaniem biegłej nie stwierdza się upośledzenia funkcji organizmu w stopniu uzasadniającym uznanie niezdolności do pracy przy maszynach w ruchu ciągłym. Biegła ponadto zaakcentowała, że większość maszyn ma zabezpieczenia przed urazem. W konkluzji zdaniem biegłej na dzień przeprowadzonego badania odwołującego należało uznać za zdolnego do pracy opisanej w opinii zasadniczej na otwartym rynku pracy w pełnym wymiarze czasu pracy.
Biegła sądowa mgr D. S. (specjalista z zakresu psychologii) stwierdziła, że ubezpieczony z uwagi na kryteria psychologiczne nie jest i nie był osobą częściowo niezdolną do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, to właśnie opinie biegłych z zakresu neurologii, ortopedii oraz medycyny pracy okazały się rozstrzygające w niniejszej sprawie. Dla Sądu II instancji wnioski opiniujących również były w pełni wiarygodne, bowiem nie zostały skutecznie prawnie podważone przez którąkolwiek ze stron.
Wyczerpując argumentację należy stwierdzić, że zgromadzona w aktach sprawy dokumentacja medyczna oraz sporządzone w sprawie opinie biegłych z zakresu neurologii, ortopedii i medycyny pracy uwzględniają całokształt materiału procesowego oraz zawierają wywody i wnioski odnoszące się do analizy stanu zdrowia ubezpieczonego w kontekście istniejących schorzeń i ich wpływu na możliwość wykonywania pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Jednocześnie wskazują, że ubezpieczony W. K. jest częściowo niezdolny do pracy od dnia 15 grudnia 2020 r. do listopada 2021 r.
W niniejszej sprawie biegli, którzy wydawali opinie, zapoznali się z udostępnioną dokumentacją, przeprowadzili potrzebne badania i na tej podstawie dokonali rozpoznania schorzeń u ubezpieczonego. Opinia biegłych w sytuacji, gdy oceniana jest zdolność danej osoby do pracy (a więc oceniany jest stopień zaawansowania schorzeń i ich wpływ na możność wykonywania pracy) jest dowodem głównym. Wnioski wynikające z opinii biegłych mogą być jedynie podważone rzeczowymi argumentami popartymi konkretnymi dowodami wskazującymi, iż stan zdrowia ubezpieczonej jest odmienny niż rzeczywiście biegli ustalili (por. wyrok Sadu Apelacyjnego w Poznaniu z 19 kwietnia 2016 r., III AUa 1551/15).
Na marginesie wskazać należy strony – poza polemicznymi zarzutami ubezpieczonego, wiarygodności tychże opinii nie kwestionowały.
Zatem, w odpowiedzi na stanowisko ubezpieczonego wyrażone w apelacji, wyjaśnienia bowiem wymaga, iż o nabyciu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy nie mogą przesądzać subiektywne odczucia osoby ubezpieczonej. Również sam fakt stwierdzenia choroby, czy kontynuowania leczenia, nie jest równoznaczny z nabyciem prawa do renty. Istnienie schorzeń powodujących konieczność pozostawania w stałym leczeniu nie stanowi bowiem samodzielnej przyczyny uznania częściowej niezdolności do pracy chociaż w pewnych okresach wymaga czasowych zwolnień lekarskich (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2005 r., II UK 288/04, OSNPUSiSP 2006, nr 5-6, poz. 99); o niezdolności do pracy nie decyduje bowiem sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 grudnia 2000 r., sygn. akt II UKN 113/00; publ. OSNAP 2002/14/343).W konsekwencji biologiczny stan kalectwa lub choroba, niepowodujące naruszenia sprawności organizmu w stopniu mającym wpływ na zdolność do pracy dotychczas wykonywanej lub innej mieszczącej się w ramach posiadanych lub możliwych do uzyskania kwalifikacji, przesądza o braku prawa do tego świadczenia.
Sąd Apelacyjny, wobec braku uchybień formalnych, nie stwierdził też naruszenia przez Sąd Okręgowy prawa materialnego na gruncie art. 100 ust. 1 w zw. art. 57 ust. 1 ustawy emerytalnej.
W świetle stawianego przez organ rentowy zarzuty, raz jeszcze wyjaśnić należy, że art. 57 tejże ustawy określa przesłanki nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Zgodnie z treścią ust. 1 cytowanego przepisu, renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:
1) jest niezdolny do pracy;
2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy;
3) niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i pkt 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11, 12 i pkt 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-3, pkt 5 lit. a, pkt 6 i 12, oraz w okresach pobierania świadczenia pielęgnacyjnego lub specjalnego zasiłku opiekuńczego określonych w przepisach o świadczeniach rodzinnych lub zasiłku dla opiekuna określonego w przepisach o ustaleniu i wypłacie zasiłków dla opiekunów, za które nie było obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów;
4) nie ma ustalonego prawa do emerytury z Funduszu lub nie spełnia warunków do jej uzyskania.
Ust. 2 przewiduje natomiast, że przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy.
Mając powyższe na uwadze, wskazać należy, że z treści zaskarżonej decyzji, jak i analizy akt rentowych wynika, iż ubezpieczony wykazał okres składkowy w wymiarze: 17 lat, 2 miesięcy i 5 dni; okres nieskładkowy w wymiarze: 9 miesięcy oraz okresy składkowe zagraniczne w wymiarze: 3 lat i 8 miesięcy. Zatem, jak wskazano w decyzji organu rentowego z dnia 14 lipca 2021 r. ubezpieczony wykazał sumaryczny okres 21 lat 7 miesięcy 5 dni. W związku z niewykazaniem okresu składkowego i nieskładkowego, wynoszącego co 25 lat, koniecznym był zbadanie czy niezdolność W. K. powstała w którymkolwiek z okresów wymienionych w ust. 1 pkt 3 tego przepisu. I tak, wskazać należy, że słusznie organ rentowy podkreśla, że tytuł zatrudnienia odwołującego ustał w dniu 27 stycznia 2019 r. Rację ma zatem organ rentowy, że częściowa niezdolność ubezpieczonego do pracy powstała w okresie późniejszym niż 18 miesięcy od ustania okresu składkowego. Niezdolność bowiem powstała bowiem z dniem 15 grudnia 2020 r. Nie sposób jednak podzielić zapatrywań Zakładu w zakresie, w jakim podnosi, że niezdolność ta powstała również w okresie późniejszym niż w ciągu 18 miesięcy od ustania okresów nieskładkowych. Organ rentowy traci z pola widzenia, że zgodnie z brzmieniem art. 7 pkt 1 lit. d – okresami nieskładkowymi są również okresy pobierania świadczeń wymienionych w lit. b (zasiłków z ubezpieczenia społecznego: chorobowego lub opiekuńczego) oraz w lit. c (świadczenia rehabilitacyjnego) po ustaniu obowiązku ubezpieczenia. Jako, że ubezpieczony do 19 maja 2020 r. pobierał zasiłek chorobowy z niemieckiego AOK, to zgodzić należało się ze stanowiskiem Sądu Okręgowego, że do okresu ubezpieczenia z tytułu pracy w Niemczech doliczyć należało również wspomniany okres pobierania zasiłku chorobowego. Takie stanowisko wyprowadzić należy z treści art. 57 ust 1 pkt. 2 ustawy, w którym jest mowa nie tylko o okresach składkowych, ale również ustawodawca przewidział m.in. okres nieskładkowy - jakim jest okres pobierania zasiłku chorobowego. Na aprobatę zatem zasługują zapatrywania Sądu I instancji, że choć odwołującemu okres zatrudnienia upływał z dniem 27 stycznia 2019 r., to jednak mając na uwadze fakt pobierania przezeń wspominanego świadczenia (wskazanego w art. 57 ust. pkt 2 ustawy emerytalnej), okres ubezpieczenia upływał dopiero z dniem 19 maja 2020 r., a co za tym idzie – wbrew odmiennym zapatrywaniom organu rentowego – spełniał on wszystkie warunki do ustalenia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, skoro niezdolność istniała od 15 grudnia 2020 r. Przy czym na marginesie wypada zauważyć, że organ rentowy wydając decyzję odmowną w dniu 14 lipca 2021 r. kwestionował jedynie niezdolność ubezpieczonego do pracy.
Jakkolwiek ubezpieczony, w dniu złożenia wniosku, tj. 26 maja 2020 r. nie był osobą częściowo niezdolną do pracy, tak jednak w dniu wydania decyzji, tj. 14 lipca 2021 r. niezdolność ta niewątpliwie występowała – co wynika z niekwestionowanych przez organ rentowy opinii biegłych sądowych. Zatem, wbrew odmiennemu stanowisku organu rentowego, w dniu wydania zaskarżonej decyzji zostały spełnione wszystkie warunki wymagane do nabycia wnioskowanego świadczenia, a co za tym idzie niewątpliwie nie doszło do naruszenia wskazanego przez organ rentowy art. 100 ust. 1 ustawy emerytalnej. Sąd Okręgowy uznał za zasadne przyznanie ubezpieczonemu świadczenia od dnia 15 grudnia 2020 r. do listopada 2021 r., mając na uwadze, że jest on niewątpliwie częściowo niezdolny do pracy od wskazanej daty oraz, że niezdolność ta powstała w okresie przewidzianym w art. 57 ust. 1 pkt ustawy emerytalnej – tj. w okresie 18 miesięcy od ustania okresu nieskładkowego – jakim był okres pobierania przezW. K. zasiłku chorobowego z niemieckiego AOK (do 19 maja 2020 r.).
W tym stanie rzeczy brak było podstaw do uwzględnienia zarówno apelacji wywiedzionej przez ubezpieczonego, jak i przez organ rentowy.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił obie apelacje.
Nadto Sąd Apelacyjny nie przyznał pełnomocnikowi ubezpieczonego od Skarbu Państwa – Sądu Apelacyjnego w Szczecinie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej ubezpieczonemu z urzędu w postępowaniu apelacyjnym, albowiem pełnomocnik wniósł o zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego z urzędu, ale nie złożył oświadczenia, że koszty te nie zostały pokryte ani w całości, ani w części.
Beata Górska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Beata Górska
Data wytworzenia informacji: