III AUa 62/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2025-01-13

Sygn. akt III AUa 62/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 stycznia 2025 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Barbara Białecka

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 13 stycznia 2025 r. w S.

sprawy (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) z siedzibą w S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o zwrot nienależnie opłaconych składek

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 7 grudnia 2022 r., sygn. akt VI U 118/22

1.  prostuje oznaczenie strony odwołującej się zawarte w zaskarżonym wyroku w ten sposób, że w miejsce odwołującego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) z siedzibą w S.” wpisuje (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) z siedzibą w S.”,

2.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddala odwołanie,

3.  odstępuje od obciążenia odwołującego się kosztami zastępstwa procesowego organu rentowego w obu instancjach.

Barbara Białecka

Sygn. akt III AUa 62/23

UZASADNIENIE

Decyzją z 24 listopada 2021 r., nr (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił (...) Sp. z o.o. (poprzednio: (...) sp. z o.o.) zwrotu nienależnie opłaconych składek, podając jako powód brak istnienia nadpłaty.

W uzasadnieniu organ rentowy przyznał, iż na mocy jego wcześniejszych decyzji stwierdzono, że pracownicy delegowani do pracy na teren Belgii przez (...) sp. z o.o. nie podlegają polskiemu ustawodawstwu w zakresie zabezpieczenia społecznego. Wskazał, że w związku z uprawomocnieniem się tych decyzji, pismem z 22 listopada 2016 r. wezwano pełnomocnika spółki do sporządzenia korekt dokumentów wynikających z prawomocnych decyzji, a następnie, 3 lutego 2017 r. w zawiadomieniu o odmowie dokonania zwrotu, znak sprawy: (...), wskazano: „Do dnia dzisiejszego brak jest skorygowanych dokumentów, co uniemożliwia prawidłowe rozliczenie konta, a tym samym ustalenie kwoty nadpłaty. Po złożeniu prawidłowych dokumentów rozliczeniowych (...) Sp. z o.o. w likwidacji (dawniej: (...) sp. z o.o.), może ponownie zwrócić się do Zakładu z wnioskiem o zwrot". W ocenie organu rentowego błędne dokumenty rozliczeniowe uniemożliwiały ustalenie prawidłowego salda na koncie oraz wysłanie do płatnika zawiadomienia o kwocie nadpłaty lub zaległości. ZUS podniósł jednocześnie, iż korekty dokumentów rozliczeniowych (ZUS DRA oraz ZUS RCA) wynikające z prawomocnych decyzji zostały przez spółkę złożone 13 grudnia 2020 r. oraz 29 września 2021 r., czyli po przedawnieniu prawa do zwrotu nadpłaty oraz dochodzenia należności z tytułu składek.

Odwołanie od powyższej decyzji wywiodła (...) sp. z o.o. w likwidacji, reprezentowana przez likwidatora w osobie radcy prawnego. Zaskarżonej decyzji zarzuciła naruszenie art. 24 ust. 6g w zw. z art. 24 ust. 6b ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez uznanie przedawnienia prawa do zwrotu składek pomimo braku zawiadomienia o wysokości nadpłaty adresowanego do spółki oraz art. 72 § 1 pkt 1 Ordynacji podatkowej w zw. z art. 31 ustawy o systemie ubezpieczeń poprzez odmowę zwrotu nadpłaty składek pomimo braku złożenia przez spółkę wszystkich deklaracji rozliczeniowych. W związku z powyższym spółka ostatecznie wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez zasądzenie od organu rentowego na jej rzecz kwoty 331.807,37 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 18 września 2021 r. do dnia zapłaty. Uzasadniając roszczenie odsetkowe wskazano, że wniosek o zwrot nadpłaty wpłynął do ZUS w dniu 18 sierpnia 2021 r., wobec czego spółka domaga się odsetek ustawowych za okres po upływie 30 dni od dnia wpływu wniosku do organu rentowego. W piśmie procesowym z 30 marca 2022 r. płatnik wniósł o uwzględnienie odwołania i zmianę zaskarżonej decyzji poprzez stwierdzenie nadpłaty składek za okres od 1 lipca 2010 r. do 30 listopada 2012 r. na ubezpieczenie społeczne w kwocie 247.599,89 zł, ubezpieczenie zdrowotne w kwocie 64.552,40 zł oraz Fundusz Pracy w kwocie 19.655,08 zł i zobowiązani Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. do zwrotu nadpłaty z odsetkami za zwłokę od zaległości podatkowych od 18 września 2021 r. do dnia dokonania zwrotu.

W uzasadnieniu wskazano, iż (...) sp. z o.o. w likwidacji złożyła w dniu 23 września 2021 r. wniosek o zwrot nadpłaty nienależnie opłaconych składek wobec uznania przez organ rentowy, że delegowani do pracy zagranicą pracownicy spółki nie podlegają polskiemu ustawodawstwu w zakresie ubezpieczenia społecznego. Ustalenie tego stanu było wynikiem kontroli i wydania indywidualnych decyzji skierowanych wobec 19 pracowników, które stały się prawomocne, w konsekwencji opłacone w okresie zatrudnienia tych pracowników składki z tytułu ubezpieczeń społecznych stały się wpłatami nienależnymi. Zwrócono uwagę na treść przepisów art. 24 ust. 6g i art. 24 ust. 6b ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, zgodnie z którymi obowiązkiem organu rentowego jest zawiadomienie płatnika o kwocie nienależnie opłaconych składek, które mogą być zwrócone, zaś jedyną okolicznością zwalniającą ZUS z tego obowiązku jest wysokość składek podlegających zwrotowi, która nie przekracza wysokości kosztów upomnienia w postępowaniu egzekucyjnym. Płatnik zwrócił uwagę, że organ rentowy w zaskarżonej decyzji, potwierdził, że nie wysłał zawiadomienia o kwocie nadpłaty z uwagi na błędne dokumenty rozliczeniowe, wobec czego nie mogło dojść do przedawnienia nadpłaty, ponieważ nie spełnił się warunek rozpoczynający bieg terminu określony w art. 24 ust. 6g pkt 1 ustawy. Płatnik nie zgodził się również z ZUS jakoby błędne dokumenty rozliczeniowe uniemożliwiały ustalenie prawidłowego salda na koncie, wskazując, że to organ rentowy ustalił okres w którym pracownicy nie podlegali polskiemu ustawodawstwu w zakresie obowiązku składkowego, samodzielnie ustalił również kwoty podstawy wymiaru składek, nadto wynik aktualnego salda płatnika jest dostępny i jednoznacznie wynika z niego prawidłowa (niekwestionowana) wysokość nadpłat przez podatnika.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania w całości oraz o zasądzenie na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z ustawowymi odsetkami zgodnie z art. 98 § 1 1 k.p.c.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 7 grudnia 2022 r. zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdził, że na koncie płatnika składek - (...) z siedzibą w S. istnieje nadpłata z tytułu nienależnie opłaconych składek na ubezpieczenia społeczne w łącznej kwocie 331.807,37 zł (trzystu trzydziestu jeden tysięcy ośmiuset siedmiu złotych i trzydziestu siedmiu groszy), w związku z czym zobowiązał organ rentowy do zwrotu powyższej kwoty wraz z odsetkami w wysokości równej odsetkom za zwłokę pobieranym od zaległości podatkowych, liczonymi od 18 września 2021 r. do dnia zapłaty (pkt I) oraz zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) z siedzibą w S. tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 10.800 (dziesięciu tysięcy ośmiuset) złotych (pkt II).

Sąd Okręgowy ustalił, że wyniku kontroli przeprowadzonej przez organ rentowy u płatnika składek (...) sp. z o.o. w S. (aktualnie (...) sp. z o.o. w likwidacji) w zakresie zgłaszania do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego oraz prawidłowości i rzetelności obliczania składek, w roku 2014 Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. wydał decyzje stwierdzające, że pracownicy płatnika delegowani do pracy na teren Belgii przez (...) sp. z o.o. nie podlegają polskiemu ustawodawstwu w zakresie zabezpieczenia społecznego, a mianowicie:

- A. S. w okresie od 1 października 2010 r. do 30 września 2012 r. (decyzja ZUS z 13 listopada 2014 r. nr (...)),

- J. M. (1) w okresie od 20 września 2010 r. do 2 listopada 2010 r. (decyzja ZUS z 13 listopada 2014 r. nr (...)),

- K. G. (1) w okresie od 10 stycznia 2011 r. do 31 października 2012 r. (decyzja ZUS z 13 listopada 2014 r. nr (...)),

- R. D. w okresie od 3 maja 2011 r. do 8 lipca 2011 r. (decyzja ZUS z 13 listopada 2014 r. nr (...)),

- M. D. w okresie od 23 sierpnia 2010 r. do 24 września 2010 r. (decyzja ZUS z 13 listopada 2014 r. nr (...)),

- B. G. w okresie od 9 sierpnia 2010 r. do 18 października 2010 r. (decyzja ZUS z 13 listopada 2014 r. nr (...)),

- R. G. w okresie od 9 sierpnia 2010 r. do 31 grudnia 2010 r. oraz od 10 stycznia 2011 r. do 8 lipca 2011 r. (decyzja ZUS z 14 listopada 2014 r. nr (...)),

- D. G. w okresie od 1 lipca 2010 r. do 31 grudnia 2010 r. (decyzja ZUS z 14 listopada 2014 r. nr (...)),

- J. M. (2) w okresie do 13 września 2010 r. do 5 listopada 2010 r. (decyzja ZUS z 14 listopada 2014 r. nr (...)),

- K. J. w okresie od 10 stycznia 2011 r. do 30 listopada 2012 r. (decyzja ZUS z 14 listopada 2014 r. nr (...)),

- R. K. w okresie od 10 stycznia 2011 r. do 14 września 2012 r. (decyzja ZUS z 14 listopada 2014 r. nr (...)),

- L. J. w okresie od 10 stycznia 2011 r. do 30 listopada 2012 r. (decyzja ZUS z 14 listopada 2014 r. nr (...)),

- W. K. w okresie od 27 września 2010 r. do 31 grudnia 2010 r. oraz od 10 stycznia 2011 r. do 8 lipca 2012 r. (decyzja ZUS z 14 listopada 2014 r. nr (...))

- P. L. w okresie od 13 października 2010 r. do 31 grudnia 2010 r. oraz od 10 stycznia 2011 r. do 30 listopada 2012 r. (decyzja ZUS z 14 listopada 2014 r. nr (...)),

- P. K. w okresie od 20 czerwca 2011 r. do 14 września 2012 r. nr (...)),

- J. K. w okresie od 10 stycznia 2011 r. do 30 listopada 2012 r. (decyzja ZUS z 14 listopada 2014 r. nr (...)),

- M. Ł. w okresie od 25 maja 2011 r. do 31 stycznia 2012 r. (decyzja ZUS z 14 listopada 2014 r. nr (...)),

- B. Z. w okresie od 10 stycznia 2011 r. do 11 czerwca 2011 r. (decyzja ZUS z 14 listopada 2014 r. nr (...)),

- T. G. (1) w okresie od 10 stycznia 2011 r. do 30 listopada 2012 r. (decyzja ZUS z 3 grudnia 2014 r. nr (...)).

Wnioskami z 19 stycznia 2015 r., nadanymi za pośrednictwem poczty 20 stycznia 2015 r., płatnik wystąpił o stwierdzenie nadpłaty w składkach za wszystkich wyżej wymienionych pracowników nienależnie uiszczonych na poczet ubezpieczenia społecznego oraz o zwrot na rachunek bankowy nienależnie opłaconych składek.

Postanowieniami z 6 lutego 2015 r. ZUS zawiesił postępowanie w sprawie tych wniosków spółki do czasu prawomocnego zakończenia postępowania w sprawie z odwołań (...) Sp. z o.o. w S. (aktualnie (...) Sp. z o.o. w likwidacji) od decyzji (...) do (...).

Postanowieniami z 3 lutego 2017 r. organ rentowy wznowił postępowania w sprawach dotyczących zwrotu nadpłaconych składek na ubezpieczenia społeczne, zdrowotne i (...) płatnika (...) Sp. z o.o. (dawniej (...) Sp. z o.o.).

Pismami z 3 lutego 2017 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych, działając na podstawie art. 24 ust. 6d ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, zawiadomił płatnika, że w związku ze złożonym wnioskiem z 21 stycznia 2015 r. w sprawie zwrotu nienależnie opłaconych składek odmawia dokonania zwrotu.

Organ rentowy wskazał, iż pismami z 20 lutego 2014 r. oraz 22 listopada 2016 r. poinformował płatnika o konieczności złożenia korekt deklaracji rozliczeniowych w związku z wydaniem decyzji z 13 i 14 listopada 2014 r. Ponieważ takie dokumenty nie zostały złożone, zdaniem organu nie jest możliwe prawidłowe rozliczenie konta, a tym samym ustalenie kwoty nadpłaty. Jednocześnie wskazano, iż po złożeniu poprawnych dokumentów rozliczeniowych, (...) spółka z o.o. może ponownie zwrócić się do Zakładu z wnioskiem o zwrot.

W pismach umieszczono ponadto zapis o treści: „Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. informuje, że jeśli płatnik nie zgadza się z powyższym stanowiskiem, może wystąpić do Oddziału w S. w terminie 7 dni od dnia otrzymania zawiadomienia o wydanie w tym zakresie stosownej decyzji, od której będzie przysługiwało prawo odwołania do sądu”.

W dniach 13 grudnia 2020 r. i 29 września 2021 r. w imieniu płatnika składek zostały złożone korekty deklaracji rozliczeniowych, polegające na wyzerowaniu należnych składek w dokumentach rozliczeniowych w oparciu o decyzje ZUS z 13 listopada 2014 r. dotyczące A. S., J. M. (1), K. G. (2), R. D., M. D. i B. G. oraz o decyzje ZUS z 14 listopada 2014 r. dotyczące R. G., D. G., J. M. (2), K. J., R. K., L. J., W. K., P. L., P. K., J. K., M. Ł. i B. Z., a nadto decyzję z 3 grudnia 2014 r. dotyczącą T. G. (2).

W związku z tym na koncie płatnika powstała nadpłata z tytułu wpłat dokonanych z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne za ww. osoby za styczeń 2010 roku, a nadto okresy od lipca 2010 r. do lipca 2012 r. oraz od września 2012 r. do listopada 2012 r.

Wnioskiem z 18 sierpnia 2021 r. płatnik ponownie zwrócił się do organu o zwrot nienależnie opłaconych składek.

Pismem z 15 września 2021 r. organ rentowy poinformował płatnika, że nie stwierdzono na jego koncie nadpłaty, którą można było zwrócić, wskazując, że jeżeli nie zgadza się z zawiadomieniem, można wystąpić o wydanie decyzji o odmowie zwrotu w terminie 7 dni od otrzymania zawiadomienia.

W dniu 23 września 2021 r. wpłynął do ZUS Oddział w S. wniosek złożony przez radcę prawnego M. C., likwidatora (...) sp. z o.o. w likwidacji o wydanie decyzji o odmowie zwrotu nienależnie opłaconych składek.

Zaskarżoną w niniejszym procesie decyzją z 24 listopada 2021 r. organ rentowy odmówił (...) Sp. z o.o. (poprzednio: (...) Sp. z o.o.) zwrotu nienależnie opłaconych składek z powodu braku nadpłaty.

Na koncie płatnika w dacie złożenia wniosku o zwrot nienależnie opłaconych składek istniała nadpłata w wysokości 331.807,37 zł.

Organ rentowy nigdy nie wysłał spółce (...) ani jej likwidatorowi zawiadomienia, o jakim mowa w przepisie art. 26 ust. 6b ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

W ocenie Sądu Okręgowego odwołanie zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, iż stan faktyczny między stronami był – w jego istotnym dla rozstrzygnięcia zakresie - niesporny i został przez sąd ustalony na podstawie dowodów z dokumentów zgromadzonych w aktach organu rentowego; autentyczność i miarodajność tych dokumentów nie była przez strony kwestionowana i nie budziła wątpliwości sądu.

Bezspornym według Sądu Okręgowego było, iż w wyniku wydania przez organ rentowy decyzji stwierdzających, że pracownicy płatnika składek (...) Sp. z o.o. w S. (aktualnie (...) Sp. z o.o. w likwidacji), delegowani do pracy na teren Belgii, nie podlegają polskiemu ustawodawstwu w zakresie zabezpieczenia społecznego, opłacone w okresie ich zatrudnienia przez spółkę składki z tytułu ubezpieczeń społecznych stały się wpłatami nienależnymi, które – co do zasady – powinny podlegać zwrotowi. Wobec powyższego, Sąd I instancji wyjaśnił, że osią sporu było zatem nie to czy składki zostały wpłacone i w jakiej kwocie, ale to czy zaistniały przesłanki zwalniające organ rentowy od obowiązku zwrotu znajdujących się na jego koncie, a wpłaconych nienależnie, kwot. Oznaczało to, że spór miał charakter prawny i koncentrował się na interpretacji przepisu art. 24 ust. 6 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jednolity obowiązujący w dacie wydania zaskarżonej decyzji Dz.U. z 2021 r. poz. 423, dalej jako: ustawa systemowa).

Sąd meriti zauważył, że kwestia zwrotu nienależnie opłaconych składek została uregulowana przepisami art. 24 ust. 6a – 6h ustawy systemowej. Samo pojęcie nienależnie opłaconej składki nie zostało przy tym w tejże ustawie zdefiniowane, na co zwrócił uwagę Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 26 maja 2010 r., P 29/08 (OTK-A 2010 nr 4, poz. 35), wskazując, że „nienależnie opłacona składka” nie stanowi składki ustalonej w oparciu o zasady określone w art. 15-32 ustawy systemowej, czyli obowiązkowego świadczenia w ramach stosunku ubezpieczenia społecznego. W piśmiennictwie uznaje się, że pojęcie to obejmuje zarówno przypadki, w których istniała podstawa prawna świadczenia składkowego, ale zostało ono spełnione w kwocie wyższej niż należna (nadpłata), jak również w przypadku opłacenia składki bez podstawy prawnej (zob. Komentarz do art. 24 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych pod red. Beaty Gudowskiej, wyd. 2, Legalis).

Procedura związana ze zwrotem nienależnie opłaconych składek została szczegółowo uregulowana w wyżej wskazanych przepisach.

I tak, Sąd Okręgowy zauważył, że zgodnie z art. 24 ust. 6a ustawy systemowej, nienależnie opłacone składki podlegają zaliczeniu przez Zakład z urzędu na poczet zaległych lub bieżących składek, a w razie ich braku - na poczet przyszłych składek, chyba że płatnik składek złoży wniosek o zwrot składek, z zastrzeżeniem ust. 6c, 8 i 8d.

Po stwierdzeniu, że składki zostały nienależnie opłacone, płatnik składek może złożyć wniosek o ich zwrot (ust. 6c); nienależnie opłacone składki podlegają zwrotowi w terminie 30 dni od dnia wpływu wniosku, o którym mowa w ust. 6c (ust. 6d).

Ponadto zgodnie z art. 24 ustęp 6b ustawy systemowej, Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma obowiązek zawiadomić płatnika składek o kwocie nienależnie opłaconych składek, które zgodnie z ust. 6a mogą być zwrócone, chyba że nie przekraczają one wysokości kosztów upomnienia w postępowaniu egzekucyjnym.

Przepis art. 24 ust. 6g cyt. ustawy przewiduje zaś, że nienależnie opłacone składki ulegają przedawnieniu po upływie 5 lat, licząc od dnia:

1) otrzymania zawiadomienia, o którym mowa w ust. 6b;

2) opłacenia składek, w przypadku braku zawiadomienia, o którym mowa w ust. 6b.

Sąd Okręgowy wskazał, iż podziela utrwalone już stanowisko judykatury, że przepisu art. 24 ust. 6g ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych nie można wykładać w oderwaniu od treści przepisu art. 24 ust. 6b ustawy, który stanowi jednoznacznie, że zakład zawiadamia płatnika składek o kwocie nienależnie opłaconych składek, które zgodnie z ust. 6a mogą być zwrócone, chyba że nie przekraczają wysokości kosztów upomnienia w postępowaniu egzekucyjnym. Tak wykładnia gramatyczna, systemowa, jak i funkcjonalna nie pozwalają w związku z powyższym na wyprowadzenie innego wniosku niż ten, że przepis art. 24 ust. 6g pkt 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych odnosi się wyłącznie do tych składek, co do których z uwagi na ich niską kwotę zakład nie ma obowiązku dokonywania zawiadomienia. Jedyną okolicznością zwalniającą organ od wysłania zawiadomienia jest zatem wysokość składek podlegających zwrotowi, która nie przekracza wysokości kosztów upomnienia w postępowaniu egzekucyjnym (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 15 listopada 2018 r., III AUa 103/18; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 24 czerwca 2015 r., III AUa 1228/14). Także doktryna wyraża tożsame stanowisko, wskazując, że „ustawą z dnia 28 kwietnia 2011 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 138, poz. 808) od 20 lipca 2011 r. określono przede wszystkim wyraźnie termin początkowy biegu terminu przedawnienia, przyjmując w art. 24 ust. 6g, że będzie to albo data otrzymania od ZUS zawiadomienia o kwocie nienależnie opłaconych składek, albo – w razie braku takowego zawiadomienia – dzień opłacenia składek. Powyższe zawiadomienie jest kierowane do płatnika składek, jeśli nienależnie opłacone składki przekraczają wysokość kosztów upomnienia w postępowaniu egzekucyjnym” (zob. Komentarz do art. 24 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych pod red. Beaty Gudowskiej, wyd. 2, Legalis).

Odnosząc to do realiów niniejszej sprawy, Sąd Okręgowy uznał, że organ rentowy w swoim postępowaniu nie tylko zdawał się nie dostrzegać treści przepisu art. 24 ust. 6b i 6g ustawy systemowej, ale i nie pamiętał okoliczności i przyczyn ich wprowadzenia.

W związku z powyższym, jako konieczne zdaniem tego Sądu jawiało się przypomnienie, że Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 26 maja 2010 r., P 29/08 (OTK-A 2010 nr 4, poz. 35), stwierdzając niezgodność art. 24 ust. 7 ustawy systemowej z art. 32 w związku z art. 64 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, wskazał, że sposób określenia w zakwestionowanym przepisie chwili rozpoczęcia biegu terminu dochodzenia zwrotu nienależnie opłaconej składki na chwilę „daty ich wypłacenia” prowadzi do negatywnego zróżnicowania kategorii płatników, w których przypadku ustalenie, że składka była nienależnie opłacona, następuje w pewien czas po opłaceniu składki. Data opłacenia składki może nie pokrywać się bowiem z datą ustalenia, że składka była nienależnie opłacona. Dzieje się tak wówczas, gdy po opłaceniu składki zapada decyzja, bądź orzeczenie stwierdzające brak podstawy prawnej jej opłacenia. W przypadku, gdy między datą opłacenia składki a datą wydania prawomocnego orzeczenia stwierdzającego brak podstawy do opłacenia składki upłynął termin co najmniej 5 lat, płatnik tracił możliwość dochodzenia zwrotu nienależnie opłaconej składki, która uiszczana była w okresie od 1 stycznia 1998 r. do 7 maja 2003 r., co Trybunał uznał za niezgodne z Konstytucją, zauważając, że gdyby zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami skarżący wykazał wymaganą staranność we własnych sprawach, to nie mógłby wystąpić z wnioskiem o zwrot nienależnie opłaconych składek, ponieważ przed dniem uprawomocnienia się decyzji stwierdzającej brak obowiązku podlegania ubezpieczeniom społecznym, składki nie były jeszcze nienależne, a po prawomocności decyzji stałyby się przedawnione. Wobec powyższego, wykonując ów wyrok TK, ustawą z 28 kwietnia 2011 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw do ustawy systemowej dodano do art. 24 ustęp 6g, zgodnie z którym (w brzmieniu obowiązującym wówczas) nienależnie opłacone składki ulegały przedawnieniu po upływie 10 lat licząc od dnia otrzymania zawiadomienia o kwocie nienależnie opłaconych składek (art. 24 ust. 6g pkt 1) lub po upływie 10 lat od opłacenia składek, w przypadku, gdy Zakład nie zawiadomił o możliwej kwocie zwrotu (art. 24 ust. 6g pkt 2). Jednocześnie ustawodawca w art. 5 ust. 3 i 4 ustawy zmieniającej ustawę systemową, zawierającym przepisy intertemporalne postanowił, że do nienależnie opłaconych składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne przed dniem wejścia w życie ustawy zmieniającej, jeżeli nie upłynął jeszcze termin dochodzenia ich zwrotu, stosuje się art. 24 ust. 6b, 6c, 6g i 6h ustawy systemowej w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą. W przypadkach, o których mowa w ust. 3, okoliczności uzasadniające zawieszenie biegu terminu przedawnienia, określone w art. 24 ust. 6h ustawy systemowej w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, uwzględnia się również wtedy, gdy okoliczności te wystąpiły przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy. Powyższa ustawa weszła w życie 20 lipca 2011 r.

Jak spostrzegł Sąd Okręgowy, następna zmiana powyższych przepisów miała miejsce z dniem 1 stycznia 2012 r., na podstawie art. 11 pkt 1 ustawy o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców - zmieniającego treść art. 24 ust. 6g ustawy systemowej, ponieważ skrócony został okres przedawnienia składek na ubezpieczenia społeczne z 10 do 5 lat. Zgodnie zaś z art. 27 ust. 3 powyższej ustawy do przedawnienia należności z tytułu nienależnie opłaconych składek, o którym mowa w art. 24 ust. 6g ustawy systemowej, którego bieg rozpoczął się przed dniem 1 stycznia 2012 r., stosuje się przepisy w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, z tym, że bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia 1 stycznia 2012 r. Wedle zatem zasady wynikającej z tego przepisu do należności składkowych nieprzedawnionych do 1 stycznia 2012 r. (wedle starych zasad z zastosowaniem 10-letniego okresu przedawnienia) ma zastosowanie 5-letni termin przedawnienia, z tym jednakże bardzo istotnym zastrzeżeniem, że liczy się go nie od daty ich wymagalności, ale od dnia 1 stycznia 2012 r. Wyjątek od tej zasady ustanawia ust. 2 przywołanego przepisu, stosownie do którego, jeżeli przedawnienie rozpoczęte przed dniem 1 stycznia 2012 r. nastąpiłoby zgodnie z przepisami dotychczasowymi wcześniej, przedawnienie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu. Za każdym więc razem konieczne jest ustalenie terminu upływu przedawnienia na podstawie przepisów „starych” i „nowych” i przyjęcie terminu bardziej korzystnego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 29 maja 2013 r., I UK 613/12; wyrok SN z 8 września 2015 r., I UK 405/14).

Mając na względzie powyższe, Sąd I instancji wskazał, że zgodnie z obowiązującymi obecnie regulacjami termin przedawnienia żądania zwrotu nienależnie opłaconych przez płatnika składek rozpoczyna swój 5-letni bieg dopiero od dnia zawiadomienia płatnika składek przez organ o nadpłacie, zgodnie z art. 24 ust. 6g pkt 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. W konsekwencji, jeśli organ rentowy nie zawiadomi płatnika o istnieniu takiej nadpłaty, bieg terminu przedawnienia żądania zwrotu nadpłaconych składek nie rozpoczyna się, a co za tym idzie, nie można skutecznie twierdzić, aby zgłoszone w takich okolicznościach żądanie zwrotu uległo przedawnieniu. Nie można bowiem – w ocenie Sądu meriti - odczytywać treści art. 24 ust. 6g ustawy systemowej w ten sposób, że w przepisie tym mamy w istocie podwójne określenie początku biegu terminu przedawnienia żądania zwrotu z ograniczeniem ustawowego terminu przedawnienia, a rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia zależy wyłącznie od subiektywnej decyzji organu czy wysłać, czy też nie wysłać płatnikowi składek zawiadomienia w trybie art. 24 ust. 6b ustawy systemowej. Takie rozumienie tego przepisu zdaniem Sądu Okręgowego niewątpliwie korzystne dla organu, gdyż zwalniające go z obowiązku dbałości o kontrolowanie prawidłowości wpłat i pozbawiające w istocie praktycznie jakiegokolwiek znaczenia prawnego nałożony nań przez ustawodawcę obowiązek wysyłania do płatników zawiadomień, byłoby jednak rażąco sprzeczne tak z treścią przepisu, jak i wolą ustawodawcy.

Wracając zatem do realiów niniejszej sprawy, Sąd Okręgowy wskazał, iż w ustalonym w niej i niekwestionowanym stanie faktycznym niesporne było, że wysokość nienależnie opłaconych przez (...) Sp. z o.o. (poprzednio: (...) Sp. z o.o.) składek była znacznie wyższa od wysokości kosztów upomnienia w postępowaniu egzekucyjnym, co z kolei oznaczało, że ZUS nie był zwolniony z obowiązku zawiadomienia płatnika składek o wysokości nienależnie opłaconych składek i dopiero od daty wysłania przezeń takiego zawiadomienia mógł rozpocząć bieg termin przedawnienia należności składkowych. Zawiadomienie takie nigdy jednak nie zostało do odwołującej się spółki wysłane.

Sąd Okręgowy zauważył, że organ rentowy w niniejszej sprawie dwukrotnie odpowiedział na złożony przez płatnika wniosek o zwrot składek, stosując nieprzewidzianą w ustawie systemowej instytucję, tj. najpierw wysyłając doń w dniu 3 lutego 2017 r. pismo zatytułowane „zawiadomienie o odmowie dokonania zwrotu”, a w dniu 15 września 2021 r. - pismo informujące płatnika, że nie stwierdzono na jego koncie nadpłaty, którą można byłoby mu zwrócić. Organ rentowy nie wydał w roku 2017 w rozpoznaniu wniosku płatnika decyzji, nie wysłał zawiadomienia o nadpłacie, nie dokonał żadnych obliczeń celem ustalenia wysokości nadpłaty, czym w ewidentny sposób naruszył obowiązujące go zasady postępowania.

Zdaniem Sądu Okręgowego nie sposób było także zgodzić się ze stanowiskiem ZUS co do braku możliwości obliczenia wysokości nadpłaty z uwagi na niezłożenie przez płatnika korekt dokumentów rozliczeniowych. W ocenie tego Sądu nie budzi wątpliwości, że organ rentowy posiada wszystkie dane do ustalenia wysokości nadpłaty, co potwierdza chociażby złożone przez organ w toku procesu pismo z 2 czerwca 2022 r., w którym jednoznacznie określono wysokość widniejącej na koncie płatnika na dzień 27 grudnia 2021 r. kwoty nierozliczonych należności na kwotę 331.807,37 zł. Rozdzielenie zadań i kompetencji w ramach poszczególnych wydziałów ZUS na co słusznie wskazuje płatnik, o ile jest oczywiste z punktu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania organu rentowego, to pozostaje całkowicie obojętne z punktu widzenia płatnika składek, który ma prawo oczekiwać, że ZUS jako organ administracji publicznej będzie działał według obowiązujących go zasad określonych w Kodeksie postępowania administracyjnego. W szczególności zaś ma prawo oczekiwać, że organ rentowy nie będzie podejmował działań zmierzających do wydłużenia terminów, tak by nienależnie opłacone składki przedawniły się. Organ rentowy ma działać tak, by płatnik składając wniosek miał poczucie, że jego sprawa jest należycie załatwiona, a tego w sprawie niniejszej zabrakło. Sam organ rentowy przyznał, że zawiadomienie o kwocie nienależnie opłaconych składek nie zostało do płatnika wysłane (przy czym bez znaczenia pozostaje argumentacja ZUS co do przyczyn dla których organ rentowy zaniechał jego sporządzenia i wysłania). Z tego też względu Sąd Okręgowy uznał, że organ rentowy musi ponieść konsekwencje tego, że wybrał zupełnie inną drogę postępowania niż ta, która została przewidziana w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych. Skoro przepis art. 24 ust. 6g ustawy systemowej przewiduje, że nienależnie opłacone składki ulegają przedawnieniu po upływie 5 lat, licząc od dnia otrzymania zawiadomienia, to ZUS – zdaniem tego Sądu - ma obowiązek zawiadomić płatnika o kwocie nienależnie opłaconych składek, bowiem od dnia tego zawiadomienia liczy się termin przedawnienia, a jeśli takiego zawiadomienia nie wyśle – nie może skutecznie powoływać się na upływ okresu przedawnienia.

W związku z tym, że kwota nadpłaty była ostatecznie niesporna, Sąd Okręgowy na mocy przepisu art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego w ten sposób, że stwierdził, iż na koncie płatnika składek - (...) z siedzibą w S. istnieje nadpłata z tytułu nienależnie opłaconych składek na ubezpieczenia społeczne w łącznej kwocie 331.807,37 zł, w związku z czym zobowiązał organ rentowy do zwrotu powyższej kwoty wraz z odsetkami w wysokości równej odsetkom za zwłokę pobieranymi od zaległości podatkowych (zgodnie z art. 24 ust. 6e ustawy systemowej), liczonymi od 18 września 2021 r. do dnia zapłaty (punkt I sentencji).

O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł w punkcie II sentencji na podstawie art. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności stron za wynik postępowania. Organ rentowy okazał się stroną przegrywającą proces, toteż obciążono go jego kosztami, na które złożyło się wyłącznie wynagrodzenie reprezentującego odwołującą się spółkę jej pełnomocnika – likwidatora, będącego zarazem radcą prawnym. Wysokość kosztów ustalono w stawce minimalnej, mając na uwadze wartość przedmiotu sporu, w oparciu o przepisy art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c. oraz § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 265).

Na zakończenie Sąd Okręgowy wskazał, iż na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 3 k.p.c. pominął wnioskowany przez organ rentowy dowód z zeznań dwóch pracownic ZUS - A. N. i W. P.. Zgodnie z pismem pełnomocnika organu rentowego, osoby te miały zostać przesłuchane „celem ustalenia faktu – zasadności i prawidłowości zaskarżonej decyzji oraz istnienia przesłanek do odmowy zwrotu nienależnie opłaconych składek”. Jak wyjaśniono wyżej, ocena powyższych okoliczności miała charakter wyłącznie prawny, a zadaniem sądu było dokonanie prawidłowej wykładni obowiązujących w tym zakresie przepisów. W tej sytuacji przeprowadzenie wnioskowanego przez ZUS dowodu z zeznań jego pracownic, obeznanych ze sprawą zdaniem Sądu Okręgowego, choć byłoby cenne poznawczo (można byłoby dowiedzieć się jakimi torami biegną myśli pracowników organu rentowego), niewątpliwie pozostawałoby jednak prawniczo ambiwalentne. W związku z powyższym, uznając iż dowód ów okazałby się nieprzydatny przy dokonywaniu ustaleń w sprawie, orzeczono o jego pominięciu.

Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodził się organ rentowy, który zaskarżając je w całości, zarzucił:

1)  nieważność postępowania na podstawie art. 379 pkt 2 k.p.c. wobec prowadzenia postępowania i wyrokowania wobec podmiotu niebędącego stroną postępowania administracyjnego wymienioną w decyzji z dnia 24 listopada 2021 r., nr (...), zamiast odrzucenia odwołania,

2)  naruszenie prawa materialnego, tj.:

a)  art. 24 ust. 6g w zw. z art. 24 ust. 6b ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (zwana dalej ustawą systemową), polegające na błędnej wykładni i niewłaściwym zastosowaniu poprzez zmianę zaskarżonej decyzji ZUS O/S. i stwierdzenie, że na koncie płatnika składek - (...) z siedzibą w S. istnieje nadpłata z tytułu nienależnie opłaconych składek na ubezpieczenia społeczne w łącznej kwocie 331.807,37 zł, i w związku z tym zobowiązał organ rentowy do zwrotu powyższej kwoty wraz z odsetkami w wysokości równej odsetkom za zwłokę pobieranym od zaległości podatkowych, liczonymi od 18 września r. do dnia zapłaty,

b)  art. 38 ust. 2 ustawy systemowej poprzez jego niezastosowanie polegające na błędnym przyjęciu, iż organ posiadał wszystkie dane do ustalenia wysokości nadpłaty, gdy z akt postępowania wynikało, że płatnik nie dopełnił ciążących na nim obowiązków,

3)  naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia, a mianowicie:

a)  art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dowolną a nie swobodną ocenę dowodów, polegającą na bezpodstawnym uznaniu, że płatnik nie był zobowiązany do złożenia wymaganych dokumentów zgodnie z art. 38 ust. 2 ustawy systemowej, a jednocześnie bezpodstawnie uznał, że organ posiadał wszystkie dane do ustalenia wysokości nadpłaty,

b)  art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez nieuzasadnione pominięcie wniosków dowodowych pozwanego o przesłuchanie w charakterze świadków A. N. i W. P., które to zeznania były istotne dla rozstrzygnięcia sprawy i wykazania zasadności zaskarżonej decyzji,

c)  art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. poprzez jego zastosowanie polegające na błędnym uznaniu, że likwidatorowi spółki, będącemu zarazem radcą prawnym należy się zwrot kosztów procesu,

4)  ustalenie stanu faktycznego w sposób sprzeczny ze zgromadzonym materiałem dowodowych, które mogło mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia, a w szczególności poprzez: ustalenie, iż organ posiadał wszystkie dane do ustalenia wysokości nadpłaty, i ustalenie, iż wobec niewysłania zawiadomienia o kwocie nienależnie opłaconych składek organ nie może skutecznie powoływać się na upływ okresu przedawnienia.

Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o:

uchylenie zaskarżonego wyroku i odrzucenie odwołania w całości,

ewentualnie, o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach procesu,

ewentualnie, zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołania w całości, zasądzenie na rzecz organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego za wszystkie instancje, według norm przepisanych, wraz z odsetkami ustawowymi zgodnie z art. 98 § l 1 k.p.c.

W przypadku powzięcia wątpliwości, co do kwestii, czy niewykonanie obowiązku płatnika o którym mowa w art. 38 ust. 2 ustawy systemowej powoduje, iż niemożliwym jest stwierdzenie i zawiadomienie płatnika składek przez organ rentowy o nadpłacie składek o której mowa w 24 ust. 6b ustawy systemowej, apelujący wniósł o przedstawienie zagadnienia prawnego Sądowi Najwyższemu w trybie art. 390 k.p.c. celem rozstrzygnięcia, czy niewykonanie obowiązku płatnika, o którym mowa w art. 38 ust. 2 ustawy systemowej powoduje, iż niemożliwym jest stwierdzenie i zawiadomienie płatnika składek przez organ rentowy o nadpłacie składek o której mowa w 24 ust. 6b ustawy systemowej.

W odpowiedzi na apelację płatnik wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od apelującego na jego rzecz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny dodatkowo ustalił, co następuje:

W wyniku kontroli przeprowadzonej przez organ rentowy u płatnika składek (...) sp. z o.o. w S. (aktualnie (...) sp. z o.o. w likwidacji) w zakresie zgłaszania do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego oraz prawidłowości i rzetelności obliczania składek, w roku 2014 Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. wydał decyzje stwierdzające, że pracownicy płatnika delegowani do pracy na teren Belgii przez (...) sp. z o.o. nie podlegają polskiemu ustawodawstwu w zakresie zabezpieczenia społecznego.

Regon spółki (...) sp. z o.o. to (...), NIP (...).Spółka ta zarejestrowana jest w KRS pod numerem (...)

Decyzją z 24 listopada 2021 r., nr (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił (...) Sp. z o.o. (poprzednio: (...) sp. z o.o.) zwrotu nienależnie opłaconych składek, podając jako powód brak istnienia nadpłaty.

Odwołanie od powyższej decyzji wywiodła (...) sp. z o.o. w likwidacji, reprezentowana przez likwidatora w osobie radcy prawnego. Wskazano, że Spółka ta zarejestrowana jest w KRS pod numerem (...).

W rejestrze przedsiębiorców pod numerem KRS (...) zarejestrowana jest spółka (...) sp. z o.o. w likwidacji jako następca (...) sp. z o.o. Likwidatorem spółki jest M. C..

Dowód: dane z KRS

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu nieważności postępowania sądowego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że zmiana oznaczenia strony przez sąd jest w zasadzie dopuszczalna w drodze sprostowania wyroku przez sąd drugiej instancji na podstawie art. 350 KPC (wyrok Sądu Najwyższego z 18 czerwca 1998 r., II CKN 817/97, OSNC 1999/1/16; postanowienie Sądu Najwyższego z 10 grudnia 2001 r., I PZ 93/01, OSNP 2003/24/597; wyrok Sądu Najwyższego z 22 czerwca 2006 r., V CSK 139/06, niepubl.; postanowienie Sądu Najwyższego z 14 września 2016 r., III CSK 309/15, niepubl.). Jest ona natomiast niedopuszczalna wtedy, gdy powód wskazał jako stronę pozwaną osobę niemającą zdolności sądowej (postanowienie Sądu Najwyższego z 15 maja 2009 r., II CSK 681/08, niepubl.). Prowadzące do nieważności postępowania występowanie w sprawie podmiotu nieposiadającego zdolności sądowej (procesowej) należy jednak odróżnić od niewłaściwego oznaczenia strony. W tym drugim przypadku sąd odwoławczy może sprostować wyrok przez właściwe oznaczenie strony na podstawie art. 350 § 1 i 3 KPC, jeżeli istnienie oczywistej omyłki wynika z oceny zakresu przedmiotowego i podmiotowego rozstrzygnięcia (wyrok Sądu Najwyższego z 16 czerwca 2016 r., III PK 125/15, niepubl).

Do kwestii tej szerzej odniósł się Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 27 kwietnia 2023 r. III PZP 2/22 wskazując że błędne wskazanie osoby o innym imieniu nie pozwala na wykluczenie, iż taka osoba istnieje i omyłkowo mogłaby być do niej wysyłana korespondencja procesowa, co wykluczałoby zastosowanie instytucji sprostowania. Jeżeli jednak w okolicznościach konkretnej sprawy błąd dotyczący oznaczenia strony nie spowodował skutków w zakresie praw strony procesu, to zachodzą przesłanki zastosowania instytucji sprostowania. Instytucja sprostowania wyroku nie jest możliwa do zastosowania, jeżeli wskutek sprostowania stroną stałby się podmiot, który nie brał udziału w postępowaniu sądowym lub nie miał statusu strony w konkretnej sprawie. W uzasadnieniu tego orzeczenia wyjaśniono, że w zakresie nieprawidłowości dotyczących wskazania stron podstępowania, ustalenie treści wskazanego pojęcia musi uwzględniać granice wyznaczane instytucją przekształceń podmiotowych w procesie oraz rzeczywistym zapewnieniem realizacji praw stron w postępowaniu sądowym. W orzecznictwie i nauce prawa przyjmuje się jednolicie, że na podstawie art. 350 k.p.c. nie może dochodzić do podmiotowego przekształcenia powództwa, z obejściem właściwych przepisów - art. 194-198 k.p.c. (orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 18 czerwca 1998 r., II CKN 817/97, OSNC 1999 nr 1, poz. 16; z dnia 9 sierpnia 2000 r., I CKN 749/00, LEX nr 52784; z dnia 10 grudnia 2001 r., I PZ 93/01, OSNP 2003 nr 24, poz. 597; z dnia 9 sierpnia 2005 r., III PK 63/05, OSNP 2006 nr 11-12, poz. 180; z dnia 13 października 2008 r., II CSK 187/08, LEX nr 577164; z dnia 28 października 2009 r., I PK 95/09, LEX nr 558565 oraz z dnia 14 września 2016 r., III CSK 309/15 LEX nr 2186573; por. w literaturze: T. Ereciński (red.), P. Grzegorczyk, J. Gudowski, M. Jędrzejewska, K. Weitz: Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom II. Postępowanie rozpoznawcze, wyd. V, Warszawa 2016 - art. 350; M. Szymanowski: Granice sprostowania orzeczenia w postępowaniu cywilnym, skutki ich przekroczenia, próba nowego spojrzenia, Radca Prawny. Zeszyty naukowe 2018 nr 1, s. 79; M. Odrowska-Stasiak: Rektyfikacja wyroków w procesie cywilnym, Łódź 2020. Rozprawa doktorska przygotowana w Katedrze Postępowania Cywilnego, s. 143, 173 i 177). Z tego względu nie budzi wątpliwości wielokrotnie wyrażane w judykaturze i doktrynie stwierdzenie, że należy odróżnić niewłaściwe oznaczenie strony od nieprawidłowego doboru podmiotów procesu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2004 r., V CK 472/03). Zgodnie z uzasadnieniem przywołanego orzeczenia, niewłaściwe oznaczenie strony (naprawialne w drodze sprostowania) wiąże się z koniecznością uzupełnienia lub konkretyzacji pierwotnego określenia strony. Omyłka może dotyczyć na przykład wskazania w treści pozwu jednostki niemającej zdolności sądowej, gdy proces prowadzony jest przeciwko osobie fizycznej, która występuje w imieniu tej jednostki, czy niewłaściwego podania pełnej nazwy podmiotu (K. Ziemianin: Sprostowanie orzeczenia [w:] Rozstrzygnięcia sądowe w postępowaniu cywilnym, red. M. Rzewuski, Warszawa 2021 oraz cytowana tam literatura). Podobnie za niedokładność podlegającą sprostowaniu uznano wadliwe wskazanie w pozwie jako strony powodowej przedstawicielki ustawowej małoletniego syna, gdy całe postępowanie dowodowe i przedmiot osądu dotyczy tego właśnie dziecka (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2004 r., II CK 307/03, niepublikowany).

W kontekście problemu dotyczącego samej nazwy strony (w przypadku osób fizycznych - imienia i nazwiska, zaś w przypadku pozostałych podmiotów posiadających zdolność sądową - ich nazw) niezbędne jest przywołanie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 1964 r., II CR 194/63 (OSNC 1965 nr 2, poz. 27), które choć zapadło w oparciu o poprzednio obowiązujący przepis dotyczący sprostowania wyroku, zachowało swoją aktualność wobec tożsamości normatywnej instytucji sprostowania wyroku w dawnym i obecnym stanie prawnym (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 października 1982 r., II CZ 122/82, niepublikowane). W orzeczeniu tym Sąd Najwyższy wyjaśnił, że przepis o sprostowaniu znajduje zastosowanie w razie wadliwego oznaczenia imienia strony, choćby było ono zgodne z oznaczeniem podanym w pozwie, jeżeli w sprawie nie budzi wątpliwości, że strona, która faktycznie brała udział w procesie, nosi w rzeczywistości imię o innym brzmieniu. Sąd zaznaczył, że błędne wskazanie osoby o innym imieniu nie pozwala na wykluczenie, iż taka osoba istnieje i omyłkowo mogłaby być do niej wysyłana korespondencja procesowa, co wykluczałoby zastosowanie instytucji sprostowania. Jeżeli jednak w okolicznościach konkretnej sprawy błąd dotyczący oznaczenia strony nie spowodował skutków w zakresie praw strony procesu, to zachodzą przesłanki zastosowania instytucji sprostowania. Również w postanowieniu z dnia 12 października 2018 r., V CZ 73/18 (niepublikowanym) Sąd Najwyższy, ustalając granice instytucji sprostowania wyroku, potwierdził, że nie jest ona możliwa do zastosowania, jeżeli wskutek sprostowania stroną stałby się podmiot, który nie brał udziału w postępowaniu sądowym lub nie miał statusu strony w konkretnej sprawie. Nie jest bowiem dopuszczalna taka zmiana, w wyniku której status pozwanego przypadnie osobie, której nie doręczono pozwu i która nie była traktowana jak pozwany.

Wobec powyższego wypada stwierdzić, że sąd, który idąc za brzmieniem oznaczenia stron podanym w pozwie, w sentencji wyroku wymieni strony sprzecznie z zebranym w sprawie materiałem i niezgodnie z rzeczywistym stanem sprawy - dopuszcza się niedokładności lub omyłki, podlegających sprostowaniu na podstawie art. 350 k.p.c. (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 10 października 1961 r., IV CZ 90/61; postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 29 października 1982 r., II CZ 122/82 i z dnia 3 września 2020 r., II PK 47/19, niepublikowane oraz wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 8 czerwca 1977 r., IV PRN 4/77; z dnia 29 października 1982 r., II CZ 122/82 i z dnia 15 maja 2009 r., II CSK 681/08, niepublikowane).

Równocześnie trzeba stanowczo podkreślić, że ostateczne przesądzenie o konsekwencjach takiego błędu jest uzależnione od ustalenia, czy ów błąd w rzeczywistości nie skutkował ograniczeniem praw właściwej strony procesu.

Konkludując, należy powtórzyć za Sądem Najwyższym, że sprostowanie oznaczenia stron na podstawie art. 350 k.p.c. jest dopuszczalne, jeżeli nie prowadzi do zmiany zakresu podmiotowego postępowania, tj. odzwierciedla udział w postepowaniu podmiotów rzeczywiście w nim uczestniczących. Nie powinno być przeszkód do takiego sprostowania w szczególności wtedy, gdy w razie braku sprostowania prawidłowo działająca strona byłaby narażona na niekorzystne następstwa tej nieprawidłowości (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2018 r., V CSK 277/17, LEX nr 3373090).

Taka właśnie sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie. Niewątpliwie odwołanie zostało wniesione przez osobę prawną, posiadającą zdolność sądową, czego dowodzi dołączony do akt sprawy odpis z Krajowego Rejestru Sądowego. Bezsprzecznie przy tym odwołujący się likwidator w odwołaniu, kolejnych pismach procesowych oraz w odpowiedzi na apelację podał nieprawidłową nazwę reprezentowanego przez siebie podmiotu, pomijając w nazwie spółki wyraz: (...). Dokumenty załączone do akt sprawy, w tym w szczególności odpis z rejestru KRS jednoznacznie wskazują bowiem, że w rejestrze przedsiębiorców pod numerem KRS (...) zarejestrowana jest spółka (...) sp. z o.o. w likwidacji jako następca (...) sp. z o.o.

Mając na uwadze powyższe w ramach dokonanego z urzędu sprostowania nieprawidłowa nazwa (...) sp. z o.o. w likwidacji z siedzibą w S.” została zastąpiona oznaczaniem prawidłowym jako (...) sp. z o.o. w likwidacji z siedzibą w S.”.

Apelacja organu rentowego okazała się natomiast uzasadniona w pozostałym zakresie.

Wstępnie wskazać należy, że ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego należy uznać za dokonane prawidłowo, nie były one też przedmiotem sporu między stronami, co prawidłowo ocenił Sąd pierwszej instancji. Z tego też względu Sąd Apelacyjny czyni ustalenia Sądu Okręgowego swoimi i nie dostrzega potrzeby ponownego szczegółowego ich przytaczania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego 2010 r., I UK 233/09, LEX nr 585720; z dnia 24 września 2009 r., II PK 58/09, LEX nr 558303 i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2012 r., II PK 278/11).

W ocenie Sądu Apelacyjnego zasadnie organ rentowy zarzuca zaskarżonemu orzeczeniu naruszenie regulacji nakładających na ubezpieczonego obowiązek kontrolowania stanu i obowiązku wpłat składek.

Wstępie przypomnieć należy, że w wyniku kontroli przeprowadzonej przez organ rentowy u płatnika składek (...) sp. z o.o. w S. (aktualnie (...) sp. z o.o. w likwidacji) w zakresie zgłaszania do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego oraz prawidłowości i rzetelności obliczania składek, w roku 2014 Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. wydał decyzje stwierdzające, że pracownicy płatnika delegowani do pracy na teren Belgii przez (...) sp. z o.o. nie podlegają polskiemu ustawodawstwu w zakresie zabezpieczenia społecznego.

Wskazać zatem należy, że zgodnie z art. 38 ust. 1 ustawy systemowej w razie sporu dotyczącego obowiązku ubezpieczeń społecznych Zakład wydaje decyzję osobie zainteresowanej oraz płatnikowi składek. Zgodnie z ust. 2 tego przepisu nie później niż w terminie 7 dni od uprawomocnienia się decyzji, o której mowa w ust. 1, płatnik składek jest zobowiązany przekazać do Zakładu dokumenty związane z ubezpieczeniami społecznymi określone w ustawie za okres objęty decyzją. Obowiązek ten ma bezwzględny charakter.

W analizowanym przypadku płatnik nie dokonał korekt dokumentów rozliczeniowych zgodnie z prawomocnymi decyzjami w ustawowym terminie. Nie dokonał ich również w późniejszym terminie, pomimo tego, że organ rentowy wielokrotnie wzywał pątnika do ich złożenia. Ostatecznie dokumenty te zostały złożone dopiero w dniu 29 września 2021 r.

Tak więc, płatnik składek w niniejszej sprawie nie dochował należytej staranności, gdyż sam fakt nadpłaty składek z tytułu pracy najemnej za granicą i odprowadzania ich w Polsce powinien być mu znany, przynajmniej od momentu wydania przez organ rentowy decyzji w tym zakresie.

Argumentacja zaprezentowana przez odwołującego się w toku postępowania i w treści kierowanych do sądu pism procesowych zdaje się być próbą przerzucenia odpowiedzialności na organ rentowy za zaniedbania płatnika składek, co jest niedopuszczalne.

Co więcej, nie można zaakceptować argumentacji wskazującej na całkowitą swobodę płatnika składek w dochodzeniu nadpłaconych składek. W tym zakresie wypada podzielić stanowisko Sądu Apelacyjnego w Krakowie wyrażone w wyroku z 26.05.2022r. o sygn. akt III AUa 1991/19. Podkreślono tam, że Trybunał Konstytucyjny stwierdził niekonstytucyjność zróżnicowania terminów przedawnienia składek na ubezpieczenie społeczne w zależności od tego, czy chodzi o zwrot składek na rzecz płatnika, czy obowiązek zapłaty przez niego należności składkowych. Był bowiem taki czas, kiedy w pierwszym przypadku okres przedawnienia wynosił 5 lat, a w drugim 10.

Przyjęcie za sądem pierwszej instancji, że w każdym przypadku, gdy kwota składek przekracza próg określony w art. 24 ust. 6b ustawy (zdecydowanie przeważająca część przypadków), bez względu na upływ czasu od daty opłacenia składek do ujawnienia tej okoliczności, powstaje obowiązek Zakładu dokonania zawiadomienia płatnika i otwiera się dopiero wtedy bieg terminu przedawnienia, prowadziłoby do oczywistego zróżnicowania tych dwóch sytuacji.

Należności z tytułu składek wymagane od płatnika przedawniałyby się po upływie 5 lat od wymagalności ich zapłaty (art. 24 ust. 4 ustawy systemowej), zaś w przypadku należności podlegających zwrotowi na rzecz płatnika czas liczony od opłacenia składek (data co do zasady odpowiadająca powyższej wymagalności) wydłużałby się w sposób nieokreślony (nawet do kilkudziesięciu lat), do wykrycia nadpłaty i powiązanego z tym (zgodnie ze stanowiskiem Sądu Okręgowego) obowiązku zawiadomienia płatnika łączącego się z otwarciem biegu terminu przedawnienia (LEX nr 3418674).

Taka wykładnia przepisów jest nie do przyjęcia zarówno dla Sądu Apelacyjnego w Krakowie, jak i dla Sądu Apelacyjnego w Szczecinie. Nawet gdyby przyjąć optykę płatnika składek zaprezentowaną w toku postępowania, to niewątpliwie wykładnia taka prowadzi do ponownego wprowadzenia – niejako „tylnymi drzwiami” – rozróżnienia w okresach przedawnienia roszczeń z tytułu składek. Dla organu wynosiłby on 5 lat, zaś dla ubezpieczonego – nawet ponad 10 lat w zależności od momentu złożenia przez niego wniosku o zwrot nadpłaty. Tego zaś nie dopuszczał wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26.05.2010 r. o sygn. akt P 29/08 wspomniany wyżej w orzeczeniu Sądu Apelacyjnego w Krakowie.

Trybunał Konstytucyjny zdecydowanie podkreślił tam, że nienależne opłacenie składki jest świadczeniem poza zakresem obowiązku składkowego. Spełnienie na rzecz ZUS świadczenia bez podstawy prawnej nie stanowi wykonania obowiązków w ramach stosunku ubezpieczenia społecznego, nawet jeśli spełnienie takiego świadczenia przez płatnika (ubezpieczonego) wiąże się pośrednio ze stosunkiem ubezpieczenia społecznego. Rozliczenia nienależnie opłaconych składek wykraczają zatem poza stosunek ubezpieczenia społecznego. Z tego powodu nie wchodzą w zakres władczej relacji pomiędzy Zakładem i płatnikiem (ubezpieczonym) i powinny być konstruowane na zasadzie równorzędności podmiotów - tak jak relacje cywilnoprawne. W tym zakresie Trybunał stwierdził, że Zakład i płatnik (ubezpieczony) mają wspólną cechę istotną: są stronami stosunku ubezpieczenia społecznego rozliczającymi wzajemne należności. Co do zasady, podmioty mające wspólną cechę istotną wymagają jednakowego traktowania (art. 32 Konstytucji), a ich prawa majątkowe podmiotów w tej samej sytuacji prawnej wymagają jednakowej ochrony (art. 64 ust. 2 Konstytucji) - (zob. wyżej pkt 5). Skoro w zakresie dochodzenia zwrotu nienależnie opłaconych składek płatnik (ubezpieczony) oraz Zakład mają wspólną cechę istotną, ochrona ich praw majątkowych względem Zakładu nie powinna być słabsza niż ochrona roszczeń majątkowych Zakładu względem płatnika (ubezpieczonego), chyba że zachodzą okoliczności uzasadniające takie różnicowanie sytuacji Zakładu i płatnika (ubezpieczonego). O bezzasadności różnicowania w zakresie długości terminów dokonywania wzajemnych rozliczeń między Zakładem a ubezpieczonym świadczy również historia legislacyjna ustawy zmieniającej z 2008 r. Jak wynika z uzasadnienia projektu tej ustawy (zob. Druk Sejmu VI Kadencji nr 244 z 8 lutego 2008 r.), celem wydłużenia terminu dochodzenia zwrotu nienależnie opłaconych składek do 10 lat w art. 24 ust. 7 u.s.u.s. było usunięcie dysproporcji pomiędzy prawami płatników i ZUS w zakresie wzajemnego dochodzenia należności. (OTK-A 2010, nr 4, poz. 35, LEX nr 578127). Niewątpliwie tożsamy cel przyświecał ustawodawcy, gdy wprowadzał ustawą z dnia 16 września 2011 r. o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców (Dz.U. z 2011 r., nr 232, poz.1378) zarówno skrócenie okresu dochodzenia przez ZUS zaległych składek, jak i czasu na dochodzenie przez ubezpieczonych nienależnie uiszczonych składek – z 10 do 5 lat. Nie można bowiem doszukać się żadnego racjonalnego uzasadnienia dla wspierania zaniedbywania swoich obowiązków przez ubezpieczonych regulujących składki we własnym imieniu jako przedsiębiorcy, przy jednoczesnym konstruowaniu obowiązków - równorzędnego im w tej sytuacji – organu rentowego w sposób restryktywny.

W niniejszej sprawie płatnik składek został o jego obowiązkach związanych z uiszczeniem nienależnych składek poinformowany w dacie doręczenia mu decyzji z 2014 stwierdzających, że pracownicy płatnika delegowani do pracy na teren Belgii przez (...) sp. z o.o. nie podlegają polskiemu ustawodawstwu w zakresie zabezpieczenia społecznego. Dodatkowo organ rentowy kierował do płatnika pisma z dnia 20 kwietnia 2014 r., 22 listopada 2016 r., a nadto zawiadomienia z dnia 3 lutego 2017 r., w których wskazywał na konieczność złożenia korekt dokumentów rozliczeniowych. Płatnik nie zareagował jednak w ogóle na wezwania, i korekty złożył dopiero 13 grudnia 2020 r. oraz 29 września 2021 r.

Wskazany wyżej równy co do przedawnienia roszczeń status podmiotów stosunku ubezpieczenia społecznego w zakresie dochodzenia należnych im kwot, wyklucza w takiej sytuacji odwoływanie się do dodatkowych kryteriów oceny upływu terminu przedawnienia w postaci obowiązku informowania ubezpieczonego o nadpłacie.

Dlatego Sąd Apelacyjny stwierdza, że obowiązek wskazany w art. 24 ust. 6b ustawy systemowej nie może być traktowany jako warunek rozpoczęcia biegu przedawnienia dochodzenia nadpłaconych składek. W ocenie Sądu Apelacyjnego treść art. 24 ust. 6g w sposób pełny określa warunki przedawnienia roszczeń z tego tytułu przewidując zarówno sytuację, gdy do zawiadomienia doszło, jak i taką gdy obowiązku tego ZUS nie dopełnił – bez żadnego dalszego różnicowania składek, do których odnoszą się pkt 1 i 2 tego ustępu – zwłaszcza co do wysokości należności warunkującej obowiązek informacyjny. Gdyby cel ustawodawcy był taki jak założył Sąd Okręgowy – nie zastrzegałby, że przedawnienie roszczeń z tytułu nadpłaty i tak rozpoczyna bieg od chwili uiszczenia nienależnej składki w sytuacji, gdy nie dokonano zawiadomienia.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddalił odwołanie.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. uznając, że charakter sprawy, rozbieżności w orzecznictwie sądowym i zrozumiałe przekonanie strony o słuszności własnego stanowiska uzasadniają odstąpienie od obciążania płatnika składek kosztami zastępstwa procesowego organu rentowego w obu instancjach.

Sędzia Barbara Białecka

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Beker
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Barbara Białecka
Data wytworzenia informacji: