I ACa 2453/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2024-05-28
Sygn. akt I ACa 2453/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 maja 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
SSA Artur Kowalewski (spr.) |
po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2024r., na posiedzeniu niejawnym, w Szczecinie
sprawy z powództwa Przedsiębiorstwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w M.
przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej ulica (...) w M.
o uchylenie
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim
z dnia 27 lipca 2023r., sygn. akt I C 1060/22
I. oddala apelację;
II. zasądza od powódki Przedsiębiorstwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w M. rzecz pozwanej Wspólnoty Mieszkaniowej ulica (...) w M. kwotę 270 (dwieście siedemdziesiąt) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o kosztach.
SSA Artur Kowalewski
Sygn. akt I ACa 2453/23
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 28 lipca 2023 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim oddalił powództwo Przedsiębiorstwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w M., wniesione przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej ul. (...) w M., o uchylenie uchwały nr (...) pozwanej Wspólnoty z dnia 30 czerwca 2022 r. w sprawie określenia wysokości kosztów utrzymania nieruchomości oraz przyjęcia planu gospodarczego na rok 2022 w części obejmującej § 1 ustęp 1 dotyczącej ustalenia wynagrodzenia zarządcy przymusowego, oraz o uchylenie uchwały nr (...) pozwanej Wspólnoty Mieszkaniowej z dnia 30 czerwca 2022 r. w sprawie pokrycia straty finansowej powstałej w kosztach zarządu nieruchomością wspólną za rok 2021. Nadto zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 377 zł. tytułem kosztów procesu.
Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i ich ocena prawna.
Ogół właścicieli lokali mieszkalnych tworzy Wspólnotę Mieszkaniową ul. (...) w M.. Powódka, której prezesem jest E. S., jest właścicielką pięciu niewyodrębnionych lokali mieszkalnych położonych w budynku mieszkalnym na ul. (...) i z tego tytułu posiada 41140/95267 udziałów we współwłasności. E. S. i W. S. w ramach wspólności majątkowej małżeńskiej są ponadto właścicielami dwóch wyodrębnionych lokali.
Dnia 22 stycznia 2020 r. Sąd Rejonowy w Międzyrzeczu wydał postanowienie w sprawie o sygn. akt I Ns 83/19, w którym ustanowił we Wspólnocie Mieszkaniowej zarząd przymusowy. Zarządcą przymusowym jest spółka (...) Sp. z o.o. z siedzibą w G.; sąd ustalił, że wynagrodzenie miesięczne zarządcy wynosić będzie 0,70 zł/m ( 2). Postanowienie jest prawomocne.
Dnia 21 marca 2022 r. zarządca wystąpił do Sądu Rejonowego w Międzyrzeczu z wnioskiem o wydanie postanowienia w sprawie zwiększenia kwoty wynagrodzenia ze stawki 0,70 do 0,90 zł/m 2 miesięcznie wskazując, że wzrost cen i usług dotknął także zarządcę. W piśmie z dnia 13 czerwca 2022 r. kierowanym do Sądu Rejonowego w Międzyrzeczu zarządca uzupełnił wniosek o podwyższenie wynagrodzenia zarządcy przymusowego.
Kolejno zarządca zwołał zebranie członków Wspólnoty na dzień 30 czerwca 2022 r., w zawiadomieniu przedstawiono porządek obrad przewidujący m.in. ustalenie sposobu głosowania nad uchwałami, dyskusję nad sprawozdaniem zarządu i podjęcia uchwał w sprawie akceptacji sprawozdania i zawartych w nim rozliczeń oraz udzielenia absolutorium, przedstawienia planu gospodarczego wspólnoty na 2022. Dnia 24 czerwca 2022 r. część członków wspólnoty (pięcioro o sumie udziałów 47,13%) wniosła do zarządcy o zmianę zasad głosowania nad uchwałami właścicieli – tj. wprowadzenia zasady 1 właściciel – 1 głos”.
Zebranie Wspólnoty w dniu 30 czerwca 2022 r. prowadził przedstawiciel zarządcy przymusowego, A. K.. W jego toku podjęto uchwały nr (...), nr (...) i nr (...).
Uchwała nr (...) dotyczyła przyjęcia sprawozdania Zarządcy Przymusowego Wspólnoty Mieszkaniowej i udzielenia absolutorium za rok 2021. W § 1 przyjęto przedstawione sprawozdanie finansowe za rok 2021 stanowiące załącznik do uchwały, w § 2 udzielono zarządcy absolutorium z działalności za rok 2021. Za przyjęciem uchwały głosowało pięcioro członków wspólnoty, przeciwko było dwoje.
Uchwała nr (...) dotyczyła określenia wysokości kosztów utrzymania nieruchomości oraz przyjęcie planu gospodarczego na rok 2022. W § 1 ust. 1 wskazano m.in., że wynagrodzenie zarządcy to 0,90 zł/m ( 2), w § 2 ustalono stawkę opłaty na Fundusz Remontowy nieruchomości wspólnej w wysokości 2,50 zł/m ( 2). Za przyjęciem uchwały głosowało pięcioro członków wspólnoty, przeciwko było dwoje.
Uchwała nr (...) w sprawie pokrycia straty finansowej powstałej w kosztach zarządu nieruchomością wspólną za rok 2021. W § 1 wskazano, że zgodnie z propozycją Zarządcy Przymusowego Wspólnoty Mieszkaniowej, stratę w wysokości 13 401,86 zł powstałą po rozliczeniu kosztów zarządu nieruchomością wspólną za rok 2021 pokryć ze środków funduszu remontowego. Za przyjęciem uchwały głosowało pięcioro członków wspólnoty, przeciwko było dwoje.
W piśmie z dnia 6 lipca 2022 r. kierowanym do Sądu Rejonowego w Międzyrzeczu powódka poinformowała o szeregu nieprawidłowościach, których jej zdaniem dopuszczał się w toku działalności zarządczych zarządca przymusowy, m.in. że strata wskazana przez zarządcę jako wynik finansowy wspólnoty jest zawyżona o kwotę 3 576,04 zł, która nie wynikała z żadnych kosztów wspólnotowych. Podała ponadto, że negatywnie ocenia wynik finansowy za 2021 r., a także fakt, że zarządca podniósł wynagrodzenie do wysokości 2,16 zł/m 2 w miejsce dotychczasowego 1,90 zł/m 2 (w tym wynagrodzenie zarządcy w wysokości 0,90 zł/m 2 podczas gdy w postanowieniu Sądu Rejonowego w Międzyrzeczu (sygn. akta I Ns 83/19) przewidziano wynagrodzenie w wysokości 0,70 zł/m 2 bez wskazywania czasu jego obowiązywania.
W piśmie z dnia 12 lipca 2022 r. kierowanym do Sądu Rejonowego w Międzyrzeczu E. i W. S. – członkowie Wspólnoty Mieszkaniowej – wskazali, że zarządca i pozostali właściciele przegłosowali błędnie i wadliwie uchwały nr (...), nr (...) i nr (...).
W piśmie z dnia 12 lipca 2022 r. kierowanym do Sądu Rejonowego w Międzyrzeczu zarządca przesłał uchwały Wspólnoty Mieszkaniowej z dnia 30 czerwca 2022 r. podjęte w trybie 1 właściciel - 1 głos, które stanowiły uzupełnienie do sprawozdania już złożonego w sądzie.
Dnia 27 grudnia 2022 r. Sąd Rejonowy w Międzyrzeczu wydał w sprawie o sygn. akt I Ns 83/19 postanowienie, w którym zatwierdził sprawozdanie z czynności zarządcy przymusowego Wspólnoty Mieszkaniowej za 2021 r. oraz zestawienie przychodów i kosztów utrzymania nieruchomości za ten rok (I) oraz oddalił wniosek zarządcy przymusowego o zmianę wysokości wynagrodzenia (II).
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał powództwo, oparte na treści art. 25 ust. 1 ustawy z dnia 24 kwietnia 1994 r. o własności lokali (dalej „uwl”), za bezzasadne. Podzielił w szczególności stanowisko pozwanej, że powódka nie wykazała, by zaskarżone uchwały zostały podjęte z naruszeniem przepisów prawa, lub by naruszały zasady prawidłowej gospodarki czy jakiekolwiek jej interesy.
Podkreślił w pierwszej kolejności, że uchwała w zakresie, w jakim dotyczyć miała podwyższenia wynagrodzenia zarządcy przymusowego nie miała charakteru prawotwórczego, a jedynie wzmacniała argumentację w kwestii zasadności tego podwyższenia, do czego zgodnie z 939 § 1 – 4 k.p.c., wyłączną kompetencję posiadał Sąd Rejonowy w Międzyrzeczu. Na poczet tego wynagrodzenia nadal pobierana jest stawka już określona przez ten Sąd, tj. 0,70 zł/m 2, a wniosek o jego podwyższenie został oddalony. .
Co zaś tyczy uchwały nr (...) Sąd I instancji wskazał, że ma ona związek z niezaskarżoną uchwałą nr (...), a nadto że wspólnota może zdecydować w jaki sposób pokryć stratę – może obciążyć nią proporcjonalnie do wielkości udziałów swoich członków, może także przesunąć środki z funduszu remontowego, który jest jej funduszem własnym. Przede wszystkim zaś kwestię tą rozstrzygnął już Sąd Rejonowy w Międzyrzeczu w postanowieniu z dnia 27 grudnia 2022 r., w którym zatwierdził sprawozdanie zarządcy za 2021 r., zaś w treści uzasadnienia odniósł się do sposobu pokrycia odnotowanej straty środkami z funduszu remontowego. Twierdzenia powódki w tej materii nie zasługiwały zatem na uwzględnienie.
Dokonując ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy dał wiarę zgromadzonych dokumentom - ich autentyczność nie budziła wątpliwości i nie była kwestionowana przez strony.
Powyższy wyrok w całości zaskarżyła apelacją powódka Przedsiębiorstwo (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w M., zarzucając:
- naruszenie prawa materialnego - przepisów art. 23 ust. 2a uwl poprzez błędną wykładnię skutkującą nieuchyleniem zaskarżonych uchwał jako podjętych wadliwie z zastosowaniem wyjątkowej zasady „Jeden właściciel jeden głos", gdy we Wspólnocie tej nie występuje jeden większościowy właściciel udziałów we współwłasności;
- -
-
naruszenie prawa materialnego przepisu art. 25 uwl poprzez jego niewłaściwą wykładnię i niezastosowanie w sytuacji ewidentnej niezgodności zaskarżonych uchwał z przepisami prawa oraz naruszenia zasad prawidłowego zarządzenia nieruchomością wspólną w związku z przepisami art. 22 ust. 1 i 3 pkt 1-3 uwl;
- -
-
naruszenie prawa procesowego z art. 327 1 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie (w uzasadnieniu wyroku) podstawy prawnej rozstrzygnięcia dla argumentacji oddalenia żądania pozwu, co jest nierozpoznaniem istoty sprawy (sporu) .
Wskazując na te uchybienia powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w całości przez uchylenie zaskarżonych uchwał. Wniosła nadto o zasądzenie na jej rzecz od pozwanej kosztów postępowania za obie instancje.
W odpowiedzi na apelację pozwana Wspólnota Mieszkaniowa ul. (...) w M. wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na jej rzecz od powódki kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Apelacja powódki nie zasługiwała na uwzględnienie.
Sąd Apelacyjny rozpoznał sprawę na posiedzeniu niejawnym. Żadna ze stron nie złożyła wiążącego wniosku o przeprowadzenie rozprawy z art. 374 k.p.c., natomiast w ocenie Sądu w sprawie nie ujawniły się jakiekolwiek okoliczności, które przemawiałyby za koniecznością jej wyznaczenia.
Tytułem uwagi ogólnej, uwzględniającej treść przepisu art. 387 § 2 1 pkt 1 i 2 k.p.c., Sąd odwoławczy wskazuje, że w całości podziela - bez potrzeby powtarzania - dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne, poprzedzone niewadliwą, spełniająca kryteria przewidziane w art. 233 § 1 k.p.c., oceną zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a także przedstawioną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wykładnię istotnych dla rozstrzygnięcia przepisów prawa materialnego oraz ich subsumcję do ustalonego stanu faktycznego. Do skutecznego podważenia tych ustaleń oraz ocen nie mogła prowadzić treść zgłoszonych w apelacji zarzutów, których weryfikacja samoistnie wyznaczała kierunek rozstrzygnięcia sprawy przez Sąd II instancji.
Za nieskuteczny w pierwszej kolejności uznać należało zarzut odnoszący się do sposobu sporządzenia uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Powołanie się na naruszenie art. 327 1 § 1 k.p.c. jest usprawiedliwione tylko wówczas, gdy z uzasadnienia orzeczenia nie daje się odczytać, jaki stan faktyczny lub prawny stanowił podstawę rozstrzygnięcia, co uniemożliwia kontrolę instancyjną. Inaczej rzecz ujmując, zarzut wadliwego sporządzenia uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia może okazać się zasadny tylko wówczas, gdy z powodu braku w uzasadnieniu elementów wymienionych w art. 327 1 § 1 k.p.c. zaskarżone orzeczenie nie poddaje się kontroli, czyli gdy treść uzasadnienia orzeczenia sądu I instancji uniemożliwia całkowicie dokonanie toku wywodu, który doprowadził do jego wydania (por. postanowienie Sadu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 20 kwietnia 2021 r., I ACa 560/20). Uzasadnienie Sądu Okręgowego nie zawiera tego rodzaju uchybień i poddaje się kontroli instancyjnej. To zaś, czy wyrażone przez ten Sąd oceny okazały się trafne, mogło być wyłącznie asumptem do dokonania ich ewentualnej korekty przez sąd odwoławczy.
W zakresie merytorycznych twierdzeń odnoszących się wprost do sfery motywacyjnej zaskarżonego wyroku stwierdzić należy, że sposób jej prezentacji przez skarżącą uchylał się od możliwości dokonania jej kontroli instancyjnej, bowiem powódka w żaden sposób nie odniosła się do jej treści. W szczególności zaś nie sposób doszukać się w apelacji jakichkolwiek konkretnych argumentów wpisujących się w przesłanki przewidziane w art. 25 ust. 1 uwl. Niepodobna zatem w istocie rzeczy dociec, na jakich empirycznie weryfikowalnych podstawach skarżąca formułuje przekonanie o naruszeniu przez Sąd I instancji tego przepisu, przez jego niezastosowanie.
I tak w zakresie uchwały nr (...) całkowicie pominęła ona to, że wyłączną kompetencję w zakresie ustalenia wysokości wynagrodzenia zarządcy przymusowego posiada Sąd Rejonowy w Międzyrzeczu. Zaskarżona uchwała nie ma zatem w tym zakresie znaczenia wywołującego jakiekolwiek skutki majątkowe dla właścicieli tworzących pozwaną Wspólnotę. Ma ona, jak słusznie dostrzegł Sąd Okręgowy wyłącznie walor deklaratywny, wyrażający stanowisko większości właścicieli w tej materii. Nie jest zatem tak, jak sugeruje skarżący, jakoby zaskarżona uchwała w tej części ta istotnie podwyższała obciążenia finansowe właścicieli. Apelacja wskazuje w tym zakresie na pominięcie przez Sąd Okręgowy treści art. 611-616 k.p.c. oraz 938 i 939 k.p.c., nie wyjaśniając w żaden sposób, na czym uchybienie to miałoby polegać. Nie jest zaś rzeczą Sądu odwoławczego spekulowanie, co autor apelacji miał w tym zakresie na myśli.
Co się z kolei tyczy uchwały nr (...) podkreślić w pierwszej kolejności należy, że powódka nie rozwinęła w żaden sposób twierdzenia, że uchwała ta „narusza przepisy prawa materialnego”. Sąd Apelacyjny z urzędu takiego naruszenia nie dostrzegł, podobnie jak sprzeczności zaskarżonej uchwały z zasadami prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną. Także w tym zakresie skarżąca pominęła fundamentalną dla oceny tego zagadnienia okoliczność, trafnie uwypukloną przez Sąd I instancji, a mianowicie to, że pozostaje w obrocie prawnym uchwała nr (...) zatwierdzająca sprawozdanie finansowe pozwanej wspólnoty za rok 2021 r., w którego treści wykazana została strata w zakresie kosztów zarządu nieruchomością wspólną w kwocie 13.401,86 zł. Aktualizowało to obowiązek podjęcia uchwały określającej sposób jej pokrycia i tego właśnie wyłącznie dotyczy uchwała nr (...). W jej ramach nie podlega zatem badaniu to, z jakich przyczyn strata ta powstała, a tej właśnie okoliczności dotyczy wyłącznie argumentacja powódki, wskazującej na zaniedbania zarządcy przymusowego. To zaś, że strata za rok 2021 ma zostać pokryta w pozwanej Wspólnocie ze środków pochodzących z funduszu remontowego, co jest działaniem powszechnie praktykowanym we wspólnotach mieszkaniowych w razie ujemnego wyniku finansowego, samoistnie nie wpisuje się w zakres znaczeniowy normy art. 25 ust. 1 uwl. Powódka nie przedstawiła żadnych konkretnych twierdzeń wskazujących na to, że indywidulane uwarunkowania pozwanej Wspólnoty racjonalizować winny zgodnie z zasadami prawidłowej gospodarki, inny sposób pokrycia tej straty. W istocie rzeczy pozwana usiłowała zakwestionować tą uchwałę twierdzeniami dotyczącymi samego faktu powstania straty oraz odpowiedzialności zarządcy przymusowego za taki stan rzeczy, co jest oczywiście niewystarczające.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, w istocie rzeczy podstawy do skutecznego zakwestionowania zaskarżonych uchwał powódka upatrywała w zarzucie naruszenia art. 23 ust.2a uwl, co miało się przejawiać w ich podjęciu z zastosowaniem niedopuszczalnej w przypadku pozwanej zasady: jeden właściciel jeden głos”. Nie ulega przy tym wątpliwości, bowiem przyznała to sama skarżąca, że zarzut ten zgłosiła ona po raz pierwszy dopiero w apelacji. Z tej przyczyny uznać go należało za niedopuszczalny i to z dwóch równoważnych względów.
Po pierwsze, Sąd Apelacyjny odwołując się do własnego stanowiska zaprezentowanego między innymi w powołanych w odpowiedzi na apelację wyrokach z dnia 16 sierpnia 2012 r., I ACa 8/12 oraz z dnia 11 stycznia 2019 r., I ACa 289/18, wskazuje, że przewidziany w art. 25 ust. 1a uwl sześciotygodniowy termin do wytoczenia powództwa o uchylenie uchwały, wyznacza równocześnie ramy czasowe dla przytoczeń faktycznych, w oparciu o które strona powodowa konstruuje swoje roszczenie. Termin ten ma charakter prekluzyjny, co oznacza definitywną utratę prawa strony powodowej do powoływania – po jego upływie – dodatkowych zarzutów przeciwko skarżonej uchwale. W konsekwencji przedmiotowe granice powództwa w zakresie uchwał nr (...) i (...), wyznaczały wyłącznie okoliczności powołane przez powódkę w pozwie, będącym jedynym pismem procesowym złożonym przez nią w terminie przewidzianym w art. 25 ust. 1a uwl. Z treści pozwu w sposób nie budzący jakichkolwiek wątpliwości wynika, że nie zostały w nim zawarte jakiekolwiek przytoczenia faktyczne (a także prawne) dotyczące struktury właścicieli tworzących pozwaną wspólnotę mieszkaniową, struktury posiadanych przez nich udziałów oraz trybu podjęcia tych uchwał, w tym sposobu oddawania głosów. Tym samym za oczywiście spóźnione, a tym samym podlegające pominięciu uznać należało zarzut apelacji, które wykraczał poza zdefiniowane w pozwie przez samą powódkę przedmiotowe granice rozpoznania sprawy.
Po drugie, nawet gdyby hipotetycznie uznać, że powódka mogła przedstawić ten zarzut po upływie terminu z art. 25 ust. 1a uwl, to i tak podlegać on musiałby pominięciu, na podstawie art. 381 k.p.c. Zgodnie z tym przypisem sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Skuteczność zgłoszenia wniosków dowodowych i twierdzeń faktycznych o cesze nowości uzależnione jest zatem od wykazania przez ich autora, że tych dowodów i twierdzeń nie mógł powołać w postępowaniu pierwszoinstancyjnym bądź też, aby potrzeba ich powołania ujawniła się później (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 marca 2003 r., I CKN 94/01). Odmienny pogląd w tej materii, marginalizowałoby całkowicie znaczenie postępowania przed Sądem I instancji, sprowadzając je w istocie do udzielenia stronom w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku swoistej porady prawnej co dalszych czynności procesowych. Tego rodzaju konstatacji z oczywistych względów, choćby z uwagi na instancyjność postępowania sądowego, podzielić nie sposób. Art. 381 k.p.c. dopuszcza możliwość zgłoszenia nowych twierdzeń, jeżeli potrzeba taka pojawi się na etapie postępowania apelacyjnego, a nie jeżeli potrzebę taką dostrzeże na tym etapie strona. Tymczasem w apelacji nie sposób doszukać się choćby próby uzasadnienia zgłoszenia twierdzeń faktycznych wpisujących się w zarzut naruszenia art. 23 ust. 2a uwl, dopiero na tym etapie postępowania, co samoistnie determinować musiałoby ich pominięciem przez sąd odwoławczy. Sąd Apelacyjny oczywiście dostrzega to, że sam zarzut o charakterze materialnoprawnym strona uprawniona była zgłosić w apelacji, tym niemniej jego weryfikacja możliwa jest wyłącznie w ramach prawidłowej podstawy faktycznej wyrokowania. Jej elementem, jak już wskazano, nie były zaś okoliczności faktyczne niezbędne do weryfikacji tego zarzutu.
Już jedynie ubocznie Sąd Apelacyjny zauważa, że gdyby zarzut ten podlegać mógł merytorycznej weryfikacji, to i tak nie mógł być on uwzględniony. Nie wdając się w pogłębione rozważania natury teoretycznej sąd odwoławczy wskazuje, że podziela powołany w odpowiedzi na apelację pogląd prawny Sądu Apelacyjnego w Warszawie wyrażony w uzasadnieniu wyroku z dnia 7 lutego 2007 r., I ACa 1033/06 zgodnie z którym przewidziana w art. 23 ust. 2a uwl zasada „jeden właściciel jeden głos”, obejmuje także takie wspólnoty, w których pomiędzy właścicielami łącznie posiadającymi ponad połową udziałów występuje wyraźny stosunek dominacji lub zależności. Taka zaś sytuacja niewątpliwie zaistniała w analizowanym przypadku. Jak bowiem wynika z materiału procesowego, prezesem zarządu powódki jest E. S., który jest także wraz z żoną właścicielem lokali w budynku zarządzanym przez pozwaną, a łącznie udziały we Wspólnocie powódki i E. S. wynoszą ponad 50%. Nie ulega przy tym wątpliwości, że zależność pomiędzy spółką a jej reprezentantem jest tego rodzaju, która skutkuje w praktyce tym, że to E. S. podejmuje decyzje dotyczące sposobu głosowania nie tylko w zakresie własnych udziałów, ale także co do udziałów powódki. Przy głosowaniu proporcjonalnie do posiadanych udziałów, wpływ pozostałych członków wspólnoty na proces decyzyjny uzewnętrzniony w uchwała wspólnoty ma zatem walor czysto formalny. Już tylko z tych fundamentalnych względów aksjologicznych, celem zapewnienia możliwości realnego wpływu właścicieli mniejszościowych na działanie wspólnoty, prawo do zmiany sposobu głosowania - na stosowany wniosek – na ten przewidziany w art. 23 ust. 2a uwl, nie może być skutecznie zakwestionowane.
Z tych wszystkich względów zaskarżony wyrok odpowiadał prawu i dlatego Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie I sentencji, na podstawie art. 385 k.p.c.
Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego zapadło w oparciu o art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za jego wynik, z uwzględnieniem normy art. 98 § 1 1 k.p.c. Powódka przegrała postępowanie apelacyjne w całości, a zatem zobowiązana jest do zwrotu pozwanej kosztów tego postępowania, tożsamych z kosztami zastępstwa procesowego, ustalonymi w stawce minimalnej, na podstawie § 8 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.
Artur Kowalewski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację: Artur Kowalewski
Data wytworzenia informacji: