Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 570/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej z 2015-05-20

Sygn. akt I C 570/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 maja 2015 roku

Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej Wydział I Cywilny

w składzie: Przewodniczący SSR Bartłomiej Rajca

Protokolant: Mirosława Mękarska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 maja 2015 roku w Ś.

sprawy z powództwa M. L.

przeciwko Towarzystwo (...) SA z/s w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej Towarzystwo (...) SA z/s w W. na rzecz powódki M. L. kwotę 22.101,02 zł (dwadzieścia dwa tysiące sto jeden złotych 02/100) wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwot:

- 20.000 zł od dnia 08 maja 2012r. do dnia zapłaty ,

- 2.101,02 zł od dnia 11 kwietnia 2013 r. do dnia zapłaty,

II.  dalej idące powództwo oddala;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 3.153,41 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 07.06.2013 r., skierowanym przeciwko stronie pozwanej Towarzystwo (...) S.A. z/s w W., powódka M. L. wniosła o zasądzenie na jej rzecz od strony pozwanej kwoty 30.318,22 zł, na którą składała się kwota 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami od dnia 08.05.2012 r. do dnia zapłaty, kwota 4.073,82 zł tytułem odszkodowania za utracone przez powódkę dochody wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11.04.2013 r. do dnia zapłaty, kwota 5.760 zł tytułem odszkodowania za koszty opieki nad powódką wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 08.05.2012 r. do dnia zapłaty, oraz kwota 480 zł tytułem odszkodowania za poniesione przez powódkę koszty leczenia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11.04.2013 r. do dnia zapłaty, oraz o zasądzenie od strony pozwanej zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 4.800 zł.

W uzasadnieniu swojego żądania powódka wskazała, iż w dniu 01.03.2011 r. idąc chodnikiem przy ul. (...) we W., który nie był utrzymany w należytym stanie, potknęła się o wystający pręt i upadła doznając obrażeń ciała. przechodząc następnie opisany w pozwie proces leczenia skutków tego wypadku i rehabilitację. Powódka zgłosiła szkodę wynikającą z wypadku z dnia 1.03.2011 r. pismem z dnia 16.03.2011 r. do (...) Sp. z o.o., a szkoda została zarejestrowana pod numerem (...). W toku postępowania likwidacyjnego (...) Sp. z o.o. odmówiła przyjęcia odpowiedzialności za ww. zdarzenie. W piśmie z dnia 19.08.2011 r. powołała się na protokół z dnia 27.09.2007 r. w sprawie przekazania placu budowy na wykonanie robót, którym tymczasowy wjazd od ul. (...) został przekazany inwestorowi (...) Sp. z o.o. W dniu 15.11.2011 r. Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta W. we W. poinformował, że roszczenie odszkodowawcze z tytułu wypadków należy kierować do (...) Sp. z o.o. (...) Sp. z o.o. poinformowała powódkę, że budynek oraz plac budowy jest w posiadaniu firmy prowadzącej budowę D. D. (...)Test i tam należy kierować roszczenie odszkodowawcze. Pismem z dnia 10.09.2011 r. powódka uzyskała informację od (...)Test, że nie jest inwestorem ani właścicielem placu budowy w okolicy, w której zdarzył się wypadek. Powódka podniosła, że z treści protokołu z dnia 27.09.2007 r. w sprawie przekazania placu budowy na wykonanie robót: tymczasowy wjazd ul. (...) wynika, że inwestorem placu budowy była firma (...) Sp. z o.o., zaś wykonawcą było Przedsiębiorstwo Budowlane (...) ul. (...) we W.. Termin rozpoczęcia robót wyznaczony został na dzień 27.09.2007 r., zaś termin zakończenia robót na dzień 31.12.2008 r. Protokół przekazania pasa drogowego był ważny łącznie z decyzją (...). Firma Przedsiębiorstwo- (...)-Test we W. do 2010 r. była wyłącznie wykonawcą robót budowlanych. Pełnomocnik powódki pismem z dnia 24.08.2012 r. ponownie zwrócił się do firmy Przedsiębiorstwo- (...)-Test o przesłanie treści protokołu przekazania placu budowy po wykonaniu robót budowlanych. Pismo to zostało doręczone w dniu 27.08.2012 r., jednak do chwili wniesienia pozwu ww. firma nie udzieliła na nie odpowiedzi. Powódka podkreśliła, że protokół z dnia 27.09.2007 r. w sprawie przekazania placu budowy na wykonanie robót: tymczasowy wjazd ul. (...) obowiązywał w okresie od tego dnia do dnia 31.12.2008 r., zaś wypadek powódki miał miejsce 26 miesięcy po tym, jak przestał obowiązywać protokół przekazania chodnika (...). Pełnomocnik powódki ponownie zwrócił się pismem do Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we W. o przesłanie decyzji lub aneksu do decyzji o prolongowaniu terminu na wykonanie dalszych prac dla (...) Sp. z o.o. na drodze publicznej ul. (...) we W.. W odpowiedzi (...) udzieliło odpowiedzi, że wyraziło zgodę dla (...) Sp. z o.o. na zakończenie robót budowlanych do dnia 30.11.2009 r., a (...) nie jest w posiadaniu żadnego innego protokołu o przekazaniu po tej dacie placu budowy na wykonanie robót przy ul. (...) firmie (...) Sp. z o.o. Z tego względu powódka podniosła, że strona pozwana jak i (...) nie wykazali należytej staranności w procesie likwidacji szkody powódki, gdyż nie została wykazana ciągłość przeniesienia odpowiedzialności za chodnik przy ul. (...) we W. na (...) Sp. z o.o. Jedynie w okresie od 27.09.2007 r. do 30.11.2009 r. strona pozwana uwolniła się od odpowiedzialności. Jednakże wypadek miał miejsce w 2011 r. Powódka podniosła, że zdarzenie z 01.03.2011 r. diametralnie zmieniło życie powódki, z osoby aktywnej i sprawnej ruchowo stała się całkowicie uzależniona od rodziny ze względu na niemożność samodzielnego poruszania prawą ręką. Przez okres 6 tygodni powódka miała prawą rękę unieruchomioną w ortezie, a jest osobą prawo ręczną i nie mogła wykonywać najprostszych czynności życia codziennego jak: ubieranie się, mycie, przygotowanie posiłków, dźwiganie, podnoszenie. Powódka wskutek ww. wypadku popadła w zły stan psychiczny, potęgowany jej świadomością, że powódka jest ciężarem dla swojej rodziny ze względu na swoją niesprawność jak i z powodu konieczności utrzymywania powódki oraz ponoszenia kosztów jej leczenia. Negatywnie na powódkę wpłynęła również utrata pracy i środków do życia oraz konieczność zmiany planów życiowych. Od wypadku do chwili obecnej powódka nadal uskarża się na silne bóle uszkodzonej kończyny. Powódka stała się nerwowa oraz krytyczna wobec siebie, ma problemy ze snem. Pozostałe po operacji blizny wpłynęły na spadek samooceny u powódki i wywołują u niej kompleksy i uraz psychiczny. Wypadek sprawił, że powódka poczuła się odizolowana od swoich rówieśników, z którymi straciła kontakt. Z powodu wypadku powódka przez dłuższy czas przebywała na zwolnieniu lekarskim i z tego powodu została również rozwiązana z nią umowa o pracę z firmą (...) SA. Powódka podniosła, że w związku z nieustającymi dolegliwościami bólowymi zmuszona była poddać się fizjoterapii, terapii indywidulanej oraz kinesiotapingowi. Powódka wskazała, że pełnomocnik powódki zgłosił szkodę związaną ze zdarzeniem z dnia 1.03.2011 r. pismem z dnia 22.03.2012 r., a strona pozwana potwierdziła odbiór tego pisma w dniu 07.04.2012 r. Pismem z dnia 28.06.2012 r. oraz z dnia 02.08.2012 r. strona pozwana odmówiła wypłaty odszkodowania na rzecz powódki. Data wymagalności żądanych odsetek ustawowych od roszczenia o zadośćuczynienie wynika, zdaniem powódki, z art.14 ust. 1 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...) i (...) oraz nakazującego wypłatę bezspornej kwoty zadośćuczynienia w terminie 30 dni od daty zgłoszenia szkody.

Powódka wskazała, że pismem z dnia 20.02.2013 r. wezwała stronę pozwaną do ugodowego załatwienia sporu. Pismem z dnia 11 kwietnia 2013 r. strona pozwana podjęła pisemną decyzję o nieprzystąpieniu do próby ugodowej. Powódka podniosła też, że w wyniku wypadku powódka utraciła możliwość wywiązania się z zawartej umowy o pracę. Wynagrodzenie w firmie (...) SA w wysokości netto za okres od dnia 01.11.2009 r. do 29.02.2011 r. wynosiło 31.991,82 zł. Po zaistniałym wypadku powódka uzyskała netto wynagrodzenie w wysokości 27.918 zł za okres od 01.03.2011 r. do dnia 30.06.2012 r. Powódka dochodzi różnicy pomiędzy wysokością wynagrodzenia otrzymanego przed wypadkiem a wynagrodzeniem otrzymanym po wypadku. To roszczenie stronie pozwanej zostało zgłoszone przez pełnomocnika powódki we wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. Strona pozwana otrzymała wniosek w tym przedmiocie w dniu 27.03.2013 r. W związku z tym powódka liczyła odsetki ustawowe po 14 dniach od otrzymania przez stronę pozwaną ww. wniosku, tj. od dnia 11.04. (...). Powódka podniosła też, że po zaistnieniu wypadku z dnia 01.03.2011 r. wymagała intensywnej opieki ze strony osób trzecich przy wykonywaniu najprostszych czynności życiowych jak np.: mycie, ubieranie, przygotowywanie posiłków oraz dojazdy na rehabilitację. Zdaniem powódki z dokumentacji medycznej wynika, że powódka wymagała opieki osób najbliższych przez okres co najmniej 60 dni od daty wypadku. Można przyjąć, że powódka wymagała opieki przynajmniej przez 8 godzin dziennie przez 60 dni, przyjmując, że stawka godzinnej opieki w miejscu zamieszkania powódki wynosi 12 zł za godzinę. Pełnomocnik powódki pismem z dnia 22.03.2012 r. zgłosił również roszczenie z tytułu zwrotu kosztów opieki, a strona pozwana potwierdziła odbiór pismem z dnia 07.04.2012 r. Pismem z dnia 28.06.2012 r. oraz z dnia 02.08,.2012 r. strona pozwana odmówiła wypłaty również odszkodowania z tego tytułu na rzecz powódki. Również w tym przypadku, zdaniem powódki, data wymagalności żądanych odsetek ustawowych od tego roszczenia wynika z art.14 ust. 1 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...) i (...) oraz nakazującego wypłatę bezspornej kwoty zadośćuczynienia w terminie 30 dni od daty zgłoszenia szkody. Wniesionym pozwem powódka domagała się również zwrotu poniesionych wydatków związanych z podjętą rehabilitacją, zakupem stabilizatora barku oraz badaniami lekarskimi. To roszczenie stronie pozwanej zostało zgłoszone przez pełnomocnika powódki również we wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. Strona pozwana otrzymała wniosek w tym przedmiocie w dniu 27.03.2013 r. W związku z tym powódka liczyła odsetki ustawowe po 14 dniach od otrzymania przez stronę pozwaną ww. wniosku, tj. od dnia 11.04. (...).

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz strony pozwanej zwrotu kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu strona pozwana wskazała, że zgodnie z zawartą z Gminą W. umową ubezpieczenia stwierdzoną polisą nr (...), której integralną częścią są ogólne warunki ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OWU OC) strona pozwana ubezpiecza odpowiedzialność cywilną Gminy W. za szkodę, którą w myśl przepisów prawa ponosi w związku z prowadzeniem działalności i posiadanym mieniem.

Strona pozwana wskazała, że podstawą prawną dochodzenia roszczeń powódki jest przepis art. 416 Kc. Strona pozwana podniosła, że w brak jest w polskim systemie prawnym podstaw do obciążania Gminy W. odpowiedzialnością absolutną (za skutek). Należy wykazać konkretne czyny ubezpieczonej Gminy, które odpowiedzialność deliktową by uzasadniały.Strona pozwana podniosła, że powódka nie wykazała należycie zaistnienia wszystkich przesłanek odpowiedzialności ubezpieczonego. Strona pozwana podniosła, że z dniem 27.09.2007 r. teren, na którym doszło do zdarzenia z dnia 01.03.2011 r., został protokolarnie przekazany inwestorowi (...) Sp. z o.o. Generalnym wykonawcą był D. D. Przedsiębiorstwo (...). Teren został przekazany w związku z budową tymczasowego wjazdu (dojazd do placu budowy). Zgodnie z decyzją z dnia 22.03.2007 r. odbiór robót wraz z terenem może być dokonany wyłącznie protokołem zdawczo-odbiorczym sporządzonym i podpisanym przez upoważnionego przedstawiciela zarządcy drogi. Nałożono obowiązek zdemontowania zjazdu i uporządkowania terenu po upływie terminu określonego w decyzji. Dodatkowo w protokole przekazania placu budowy z dnia 27.09.2007 r. uzgodniono, że z chwilą przejęcia pasa drogowego – rozpoczęcia robót, inwestor ponosi odpowiedzialność za wszelkie zdarzenia powstałe na zajętym terenie. Okres odpowiedzialności obejmuje czas zajęcia pasa drogowego (protokół odbioru ostatecznego) wraz z okresem gwarancyjnym wynoszącym 36 miesięcy od daty ostatecznego odbioru. Inwestor został zobowiązany do pisemnego zgłoszenia ZDiK zakończenia prac w celu dokonania odbioru. Budowa powinna być odpowiednio oznakowana celem zapewnienia bezpieczeństwa pracownikom oraz osobom trzecim. Strona pozwana podniosła, że zgodnie z przepisami ustawy o drogach publicznych (art. 29 i 30) budowa zjazdu należy do właściciela lub użytkownika nieruchomości przyległych do drogi, po uzyskaniu, w drodze decyzji administracyjnej, zezwolenia zarządcy drogi na lokalizację zjazdu, zaś utrzymywanie zjazdów, łącznie ze znajdującymi się pod nimi przepustami, należy do właścicieli lub użytkowników gruntów przyległych do drogi.

Strona pozwana podniosła, że z jej ustaleń wynika, że do chwili obecnej prace te nie zostały zakończone, a w związku z tym nie doszło do końcowego odbioru. W związku z tym teren, na którym doszło do zdarzenia, nadal jest w posiadaniu wykonawców budowy, co potwierdza sam inwestor, który pismem z dnia 19.12.2011 r. wskazuje, że plac budowy jest w posiadaniu wykonawcy. Zdaniem strony pozwanej twierdzenia powódki jakoby po dacie 30.11.2009 r. nie obowiązywał żaden protokół przekazania placu budowy opiera się na całkowicie błędnych założeniach, gdyż z okoliczności wskazania w protokole terminu zakończenia prac nie można wywodzić, że po tym terminie plac budowy niejako z automatu wraca do właściciela. Wymagany jest bowiem odbiór końcowy inwestycji, do czego w niniejszej sprawie nie doszło. Niezależnie od powyższego zdaniem strony pozwanej, zgodnie z art. 30 ustawy o drogach publicznych ubezpieczona Gmina nie ponosi odpowiedzialności za teren, na którym doszło do zdarzenia.

Z ostrożności procesowego strona pozwana zakwestionowała również powództwo co do wysokości. Zdaniem strony pozwanej zadośćuczynienie, którego żądała powódka jest wygórowane i nadmierne w stosunku do doznanej krzywdy. Strona pozwana zakwestionowała też początkową datę naliczania odsetek, gdyż wysokość zadośćuczynienia jest przez sąd oceniana na dzień wyrokowania, a zatem ewentualne odsetki mogą być zasądzone dopiero od tej daty.

Odnosząc się do roszczenia o zwrot utraconych dochodów strona pozwana zakwestionowała związek przyczynowy pomiędzy wskazaną utratą dochodów, a zdarzeniem z dnia 01.03.2011 r., gdyż w dniu 11.09.2011 r. powódka doznała zwichnięcia obu stawów barkowych w wyniku kolejnego upadku. Zatem za pozostający w związku z wypadkiem z dnia 01.03.2011 r. może być uznany jedynie okres bezpośrednio po zdarzeniu z dnia 01.03.2011 r., dalszy okres zwolnienia dotyczy upadku z dnia 11.09.2011 r.

Strona pozwana zarzuciła też, że roszczenie o zwrot kosztów opieki nie zostało należycie wykazane. W ocenie strony pozwanej charakter doznanych przez powódkę urazów nie wskazuje na konieczność korzystania z opieki osób trzecich. Ponadto zwrot kosztów za opiekę i pielęgnację należy się tylko w przypadku ich poniesienia, gdyż samo wyrażenie „zwrot kosztów” wskazuje na fakt, iż chodzi o sytuację efektywnego poniesienia kosztów przez poszkodowanego. Jest to niewątpliwie roszczenie odszkodowawcze, a zatem niezbędną przesłanką jego powstania jest uszczerbek majątkowy. Przeciwne przyjęcie prowadziłoby do bezpodstawnego wzbogacenia po stronie poszkodowanego. Niezależnie od tego strona pozwana zakwestionowała też przyjęty wymiar opieki oraz stawkę. Strona pozwana zakwestionowała też związek przyczynowy pomiędzy zakupem leków objętych załączonymi do pozwu fakturami a zdarzeniem z dnia 01.03.2011 r.

Bezsporne było w sprawie, że zgodnie z zawartą z Gminą W. umową ubezpieczenia stwierdzoną polisą nr (...), której integralną częścią są ogólne warunki ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OWU OC) strona pozwana, w momencie wypadku powódki z dnia 01.03.2011 r., ubezpieczała Gminę W. od odpowiedzialności cywilnej za szkodę, którą w myśl przepisów prawa Gmina ponosi w związku z prowadzeniem działalności i posiadanym mieniem.

Sąd ustalił ponadto w sprawie następujący stan faktyczny:

W dniu 01.03.2011 r. powódka wraz ze swoja matką około godz. 13.00 podjechały samochodem i zaparkowały na ul. (...) we W. z zamiarem dostania się do biur Urzędu Miejskiego we W. mieszczącego się przy ul. (...). Po przejściu kilku metrów powódka idąc chodnikiem przy ul. (...), na ogólnodostępnym terenie, potknęła się o wystający z chodnika kilkudziesięciocentymetrowy pręt i upadła, doznając jak się okazało po chwili uszkodzenia prawego barku. Na terenie dotychczasowej budowy, do której prowadził wjazd przez chodnik przy ul. (...) od co najmniej roku nie była prowadzona działalność budowlana.

Dowód: - dokumentacja fotograficzna z miejsca zdarzenia – k. 11-15, szkic sytuacyjny z miejsca zdarzenia – k.16,

- zeznania świadek D. S., P. L. (1), P. L. (2) – nośnik zapisu – k. 167,

- przesłuchanie powódki – k. 235

Bezpośrednio z miejsca zdarzenia powódka została zawieziona do (...) Szpitala (...) we W., gdzie wstępnie rozpoznano u powódki zwichnięcie stawu ramiennego prawego, początkowo stosując u powódki usztywnienie gipsowe po bardzo bolesnym dla powódki nastawieniu barku . Następnie usztywnienie zostało zdjęte i w szpitalu pod znieczuleniem wykonano ponownie nastawienie barku (repozycję zamkniętą zwichnięcia) oraz unieruchomiono ramię powódki w ortezie typu D.. Po wyjściu po 3 dniach pobytu ze szpitala powódce zalecono utrzymanie unieruchomienia przez okres 3 tygodni, rtg kontrolne za 7 dni oraz kontrolę w poradni ortopedycznej.

W dniu 11.09.2011 r. powódka na skutek ponownego upadku doznała zwichnięcia w obu stawach barkowych (w czasie upadku powódka odruchowo starała się chronić uszkodzony wcześniej prawy bark), wskutek czego została przyjęta do Szpitala im. (...), gdzie w znieczuleniu ogólnym wykonano ręczną repozycję zwichnięć i zalecono unieruchomienie kończyn na temblakach, leki przeciwbólowe oraz dalsze leczenie w trybie ambulatoryjnym.

Dalsze leczenie powódka kontynuowała m.in. w 4 (...) Szpitalu (...) z (...) Sp. z o.o. we W., gdzie przebywała w dniach 24.12.2011 r., od 12 do 17.01.2012 r. i w dniu 25.03.2012 r. z powodu m.in. kolejnego nawykowego zwichnięcia stawu barkowego prawego w czasie snu.

Powódka została tam poddana m.in. operacji artroskopowej, rekonstrukcji obrąbka stawowego barku prawnego. Przy wyjściach ze szpitala powódce zalecano: za pierwszym razem: utrzymywanie opatrunku przez okres bólowy, doraźne leki przeciwbólowe, dalsze leczenie w poradni ortopedycznej; za drugim razem: utrzymanie unieruchomienia kończyny (prawej) w ortezie przez okres 3 tygodni, wykonywanie wyuczonych ćwiczeń rehabilitacyjnych, stosowanie leków przeciwbólowych, zmiany opatrunków jeden raz dziennie oraz dalszą kontrolę w poradni ortopedycznej.

Dowód: - dokumentacja medyczna powódki – k.17-29

- zapisy na płytach CD z dnia 15.01.2012 r. płyty CD z dnia 26.03.2012 r. i 27.09.2012 r. staw barkowy – k.37

- zeznania świadek D. S., P. L. (1), P. L. (2) – nośnik zapisu – k. 167,

- przesłuchanie powódki – k. 235

Powódka przed wypadkiem z dnia 01.03.2011r. była osobą wysportowaną, chodziła z mężem grać w siatkówkę, koszykówkę, oraz biegać rekreacyjnie, a po wypadku musiała zrezygnować z takich sportów i nie mogła wykonywać takich prac domowych jak np. umycie okien, wieszanie firanek, ściągnięcie czegoś z wyższej półki. Przed wypadkiem z dnia 01.03.2011 r. powódka oprócz pracy zawodowej w biurze, dorabiała pracując na zlecenie w firmie (...), z czego musiała zrezygnować po wypadku, gdyż wymagało to jeżdżenia samochodem do klientów. Po wypadku z dnia 01.03.2011 r. prawy bark powódki bolał ją na zmianę pogody i przez dłuższy czas powódka nie jeździła samochodem, bojąc się naruszyć uszkodzony bark np. od szarpnięcia, a jeździła dotąd bardzo dobrze. Powódka po wypadku z dnia 01.03.2011 r. stała się bardziej nerwowa; w czasie unieruchomienia prawej ręki po tym wypadku matka powódki i jej mąż musieli pomagać jej, jako że powódka jest osobą praworęczną, m.in. w czynnościach higieny osobistej, w szczególności w myciu głowy i reszty ciała, ubieraniu się, gotowaniu posiłków, praniu, prasowaniu, w cięższych pracach domowych. Powódka wymagała też pomocy w postaci zawiezienia jej na zakupy. Po wypadku na zalecenie lekarskie powódka musiała unikać czynności wymagających gwałtownych ruchów, czy podnoszenia cięższych rzeczy, o czym stale myślała, obawiając się ponownej kontuzji, obawiała się jazdy na rowerze, wchodzenia na drabinę że upadnie i ponownie dozna uszkodzenia barku i np. schodząc po schodach trzymała się stale poręczy.

Dowód: - zeznania świadek D. S., P. L. (1), P. L. (2) – nośnik zapisu – k. 167,

- przesłuchanie powódki – k. 235

Powódka zgłosiła szkodę wynikającą z wypadku z dnia 1.03.2011 r. pismem z dnia 16.03.2011 r. do Gminy W. – Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta wzywając m.in. do zapłaty na jej rzecz zadośćuczynienia w kwocie 35.000 zł oraz zwrotu kosztów opieki w kwocie 5.760 zł. (...) pismem z dnia 20.05.2011 r. przekazał wniosek powódki do (...) Sp. z o.o., w związku ze złym stanem nawierzchni chodnika przy ul. (...) oraz w związku z zawartą przez Gminę W. ze stroną pozwaną umową w zakresie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności i posiadanego mienia z włączeniem ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w związku z administrowaniem siecią dróg, mostów i przepustów drogowych, a szkoda została zarejestrowana pod numerem (...).

W toku postępowania likwidacyjnego (...) Sp. z o.o. poinformowała pełnomocnika powódki o odmowie przyjęcia przez stronę pozwaną odpowiedzialności za ww. zdarzenie. W piśmie z dnia 19.08.2011 r. powołała się na protokół z dnia 27.09.2007 r. w sprawie przekazania placu budowy na wykonanie robót: tymczasowy wjazd od ul. (...) została przekazany inwestorowi (...) Sp. z o.o.

W dniu 15.11.2011 r. Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta W. we W. poinformował, że roszczenie odszkodowawcze z tytułu wypadków należy kierować do (...) Sp. z o.o.

(...) Sp. z o.o. pismem z dnia 19.123.2011 r. poinformowała powódkę, że budynek oraz plac budowy jest w posiadaniu firmy prowadzącej budowę D. D. Przedsiębiorstwo- (...)-Test i tam należy kierować roszczenie odszkodowawcze.

Pismem z dnia 10.09.2011 r. powódka uzyskała informację od (...)Test, że nie jest inwestorem ani właścicielem placu budowy w okolicy, w której zdarzył się wypadek.

Z treści protokołu z dnia 27.09.2007 r. w sprawie przekazania placu budowy na wykonanie robót: tymczasowy wjazd ul. (...) wynika, że inwestorem placu budowy była firma (...) Sp. z o.o., zaś wykonawcą było Przedsiębiorstwo Budowlane (...) z/s przy ul. (...) we W.. Termin rozpoczęcia robót wyznaczony został na dzień 27.09.2007 r., zaś termin zakończenia robót na dzień 31.12.2008 r. Protokół przekazania pasa drogowego był ważny łącznie z decyzją ZDiK 90/07. Firma Przedsiębiorstwo- (...)-Test D. D. we W. do 2010 r. była wyłącznie wykonawcą robót budowlanych. Pełnomocnik powódki pismem z dnia 24.08.2012 r. zwrócił się do firmy Przedsiębiorstwo- (...)-Test D. D. m.in. o przesłanie treści protokołu przekazania placu budowy po wykonaniu robót budowlanych. Pismo to zostało doręczone w dniu 27.08.2012 r., jednak ww. firma nie udzieliła na nie odpowiedzi.

Pełnomocnik powódki zwrócił się do Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we W. m.in. o przesłanie decyzji lub aneksu do decyzji o prolongowaniu terminu na wykonanie dalszych prac dla (...) Sp. z o.o. na drodze publicznej ul. (...) we W.. W odpowiedzi (...) udzieliło odpowiedzi, że wyraziło zgodę dla (...) Sp. z o.o. na zakończenie robót budowlanych do dnia 30.11.2009 r., a (...) nie jest w posiadaniu żadnego innego protokołu o przekazaniu po tej dacie placu budowy na wykonanie robót przy ul. (...) firmie (...) Sp. z o.o.

Na zalecenie lekarskie powódka po wypadku z dnia 01.03.2011 r. zakupiła stabilizator barku za kwotę 120 zł, i z powodu bardzo długich kolejek do świadczeń z NFZ odbyła płatną poradę konsultacyjną i wykonała zdjęcie RTG stawu barkowego za kwotę 40 zł oraz odbyła płatną rehabilitację: pięciodniowy pakiet fizykoterapii, terapię indywidualną oraz kinesiotaping (2 seria zabiegów) za łączną kwotę 320 zł.

Powódka przed wypadkiem z dnia 01.03.2011 r. była zatrudniona od 01.06.2006 r. w firmie (...) SA na pełen etat w biurze Centrum (...) we W.. Od wypadku z dnia 01.03.2011 r. powódka pozostawała z tego powodu na zwolnieniu lekarskim do 22.04.2011 r. Wynagrodzenie w firmie (...) SA w wysokości netto za okres od dnia 01.11.2009 r. do 29.02.2011 r. wynosiło 31.991,82 zł. Po zaistniałym wypadku powódka uzyskała netto wynagrodzenie w wysokości 27.918 zł za okres od 01.03.2011 r. do dnia 30.06.2012 r. W dniu 30 czerwca 2012 r. umowa o pracę powódki z (...) SA została rozwiązana wskutek długotrwałych, absencji chorobowych, powodujących dezorganizację w funkcjonowaniu zakładu pracy. Rozwiązanie umowy o pracę bardzo przygnębiło powódkę, gdyż praca ta dawała jej satysfakcję zawodową.

Pełnomocnik powódki zgłosił szkodę związaną ze zdarzeniem z dnia 1.03.2011 r. bezpośrednio stronie pozwanej pismem z dnia 22.03.2012 r., doręczonym jej w dniu 07.04.2012 r. W piśmie tym pełnomocnik powódki wezwał stronę pozwaną m.in. do zapłaty na jej rzecz zadośćuczynienia w kwocie 35.000 zł oraz zwrotu kosztów opieki w kwocie 5.760 zł.

Pismami z dnia 28.06.2012 r. oraz z dnia 02.08.2012 r. strona pozwana odmówiła wypłaty zażądanych świadczeń odszkodowawczych na rzecz powódki.

Pismem z dnia 20.02.2013 r. wezwała stronę pozwaną do ugodowego rozwiązania sporu w sprawie świadczeń dochodzonych w niniejszej sprawie tj. o zadośćuczynienie, zwrot utraconych dochodów, zwrotu kosztów opieki oraz zwrotu kosztów leczenia. Strona pozwana otrzymała wniosek w tym przedmiocie w dniu 27.03.2013 r.

Pismem z dnia 11 kwietnia 2013 r. strona pozwana podjęła pisemną decyzję o nieprzystąpieniu do próby ugodowej.

Dowód: - dokumenty w aktach szkody strony pozwanej nr 00g/ (...) – w załączeniu akt

- pismo do Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we W. z dnia 16.03.2011r. , - pismo (...) z dnia 20.05.2011 r.

- pismo do A. – Test Przedsiębiorstwo (...) z dnia 24.08.2011 r. wraz z potwierdzeniem odbioru, odpisu pisma (...) SA z dnia 19.08.2011 r., odpisu pisma A. – Test Przedsiębiorstwo (...) z dnia 10.09.2011 r., odpisu pisma (...) z dnia 15.11.2011 r., odpisu pisma z (...) Sp. z o.o. z dnia 19.12.2011 r., odpisu protokołu z dnia 27.09.2007 r., odpisu decyzji Zarządu Dróg i (...) we W. nr 90/07 z dnia 22.03.2007 r., pisma pełnomocnika powódki z dnia 22.03.2012 r. do strony pozwanej wraz z potwierdzeniem odbioru, odpisu pisma strony pozwanej z dnia 28.06.2012 r., odpisu pisma strony pozwanej z dnia 02.08.2012 r., pisma pełnomocnika powódki z dnia 22.03.2012 r. do (...) wraz z potwierdzeniem odbioru, odpisu pisma (...) z dnia 24.05.2012 r., pisma pełnomocnika powódki z dnia 24.08.2012 r. wraz z potwierdzeniem odbioru, odpisu pisma (...) SA z dnia 21.03.2012 r., odpisu zwolnienia lekarskiego z dnia 03.03.2011 r., 21.08.2012 r., 02.10.2012 r., wniosku o zawezwanie do próby ugodowej z dnia 20.02.2013 r., odpisu decyzji strony pozwanej z dnia 11.04.2013 r., odpisu karty zarobkowej powódki, odpisu zaświadczenia nr 4 (...) SA z dnia 10.12.2012 r., odpisu faktury VAT nr (...), odpisu rachunku nr (...) z dnia 06.05.2011 r., odpisu faktury VAT nr (...) wraz z dowodem wpłaty – k.33-36, 38-71

- przesłuchanie powódki – k. 235

Pod względem ortopedycznym i neurologicznym powódka w wyniku wypadku z dnia 01.03.2011 r. doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 7 % (pkt 104 załącznika do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18.12.2002 r., Dz.U.02.234.1974r). Po wypadku powódka przez okres 6 tygodni wymagała pomocy innych osób przez łącznie 2 godziny dziennie. Rokowanie na przyszłość jest dobre. Po leczeniu operacyjnym przywrócono stabilność stawu barkowego, utrzymuje się niewielkie ograniczenie ruchomości w stawie barkowym.

Dowód: - opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii S. G. i neurologii S. R. z dnia 19.02.2014 r., k. – 170-173

Powódka przez pierwsze tygodnie po zdarzeniu mogła pozostawać w stanie reakcji adaptacyjnej o łagodnym przebiegu. Powódka nie korzystała w tym okresie z pomocy psychologa czy lekarza psychiatry, nie stosowała leczenia farmakologicznego. Psychologiczne funkcjonowanie powódki nie wymaga obecnie interwencji psychoterapeutycznej czy psychiatrycznej. Powódka nie jest chora psychicznie ani upośledzona umysłowo. Obecnie nie ujawnia istotnych odchyleń w stanie psychicznym. Zaburzenia adaptacyjne miały charakter wtórny do konsekwencji wynikających z uszkodzenia stawów barkowych. W związku z powyższym powódka w rozumieniu załącznika do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18.12.2002 r., nie doznała długotrwałego ani trwałego uszczerbku na zdrowiu w zakresie psychologicznym lub psychiatrycznym.

Dowód: opinia biegłych sądowych z zakresu psychologii i psychiatrii K. M. i T. G. z dnia 18.01.2015 r. – k. 205-211

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje w znacznej części na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 822 § 1 Kc przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Zgodnie z § 4 tego przepisu uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela. Bezsporne było w niniejszej sprawie, że zgodnie z zawartą z Gminą W. strona pozwana, w momencie wypadku powódki z dnia 01.03.2011 r., jako profesjonalny ubezpieczyciel ubezpieczała Gminę W. od odpowiedzialności cywilną za szkodę, którą w myśl przepisów prawa Gmina ponosi w związku z prowadzeniem działalności i posiadanym mieniem, w szczególności ubezpieczała Gminę W. od odpowiedzialności cywilnej w związku z administrowaniem siecią dróg, mostów i przepustów drogowych, a więc powódka mogła bezpośrednio od strony pozwanej dochodzić roszczeń związanych z jej upadkiem na chodniku przy ul. (...) we W..

Nadto zgodnie z art. 415 Kc kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Zgodnie zaś z będącym odpowiednikiem tego przepisu wobec osób prawnych art. 416 Kc, osoba prawna jest obowiązana do naprawienia szkody wyrządzonej z winy jej organu. Przepisy te są częścią grupy przepisów określających przesłanki tzw. odpowiedzialności deliktowej, do których to przesłanek – zgodnie z powszechnie przyjętym poglądem w doktrynie i orzecznictwie sądowym (tak np. Komentarz do Kodeksu cywilnego. Ks.III. Zobowiązania cz. 1 pod red. G. Bieńka, Wyd. LexisNexis, W-wa 2001, s. 215 ) - należą: powstanie szkody, zdarzenie, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy oznaczonego podmiotu (czyn niedozwolony) oraz związek przyczynowy pomiędzy owym zdarzeniem a szkodą. Przyjmuje się też, że czyny niedozwolone, który mają być podstawą faktyczną odpowiedzialności cywilnej jednego podmiotu za szkodę wyrządzoną drugiemu podmiotowi muszą wykazywać znamiona odnoszące się do strony przedmiotowej tj. bezprawność, czyli niewłaściwość postępowania polegająca na sprzeczności z obowiązującym porządkiem prawnym oraz odnoszące się do strony podmiotowej tj. winę w znaczeniu subiektywnym. Cywilistyczne rozumienie winy opiera się zatem na dwóch elementach: obiektywnej bezprawności i subiektywnej świadomości zawinienia. Bezprawność polega na niezgodności zachowania z obowiązującym porządkiem prawnym, w tym normami powszechnie obowiązującego prawa lub też nakazów i zakazów wynikających z zasad współżycia społecznego. Świadomość zawinienia oznacza, że sprawca zdaje sobie sprawę z faktu, iż jego zachowanie jest bezprawne. Sprowadza się ona do postawienia sprawcy zarzutu, że w konkretnych okolicznościach umyślnie bądź na skutek lekkomyślności ewentualnie niedbalstwa nie dołożył należytej staranności, jakiej można wymagać od niego w danej sytuacji. W przypadku bezprawnego zaniechania, to jest niewykonania ciążącego na sprawcy obowiązku należytą staranność ustalać należy w oparciu o zasadę wyrażoną w art. 355 k.c. Powołany przepis stanowi, iż dłużnik obowiązany jest do staranności ogólnie wymaganej w stosunkach danego rodzaju, to jest takiej jakiej można wymagać od przeciętnego uczestnika obrotu prawnego w konkretnej sytuacji. Ponadto przepisami, które wskazują jakie świadczenia przysługują osobie fizycznej, której wyrządzono określoną szkodę na osobie są m.in. art. 445 § 1 Kc i art. 444 K.c. Zgodnie z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Zgodnie z art. 445 § 1 Kc, w wypadkach przewidzianych w art. 444 K.c. tj. m. in. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Krzywdę należy rozumieć jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości), cierpienia psychiczne (ujemne uczucia związane z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia). Przyjmuje się też, że zadośćuczynienie pieniężne ma na celu złagodzenie cierpień psychicznych i fizycznych, zarówno już doznanych, jak i te które zapewne wystąpią w przyszłości.

W rozpoznawanej sprawie sporna była sama odpowiedzialność Gminy W., a w konsekwencji strony pozwanej jako ubezpieczyciela tej Gminy, za szkodę powstałą w związku z wypadkiem komunikacyjnym, jakiemu uległa powódka w dniu 01 marca 2011 r..

Zdaniem Sądu ustalony stan faktyczny wskazuje, że powództwo powódki jest uzasadnione co do samej zasady, albowiem spełnione zostały zarówno przesłanki z art. 416 Kc, jak i z art. 445 § 1 Kc i art. 444 § 1 Kc, warunkujące zasądzenie od strony pozwanej większości roszczeń za szkodę na osobie powódki.

Przede wszystkim należy stwierdzić, że u powódki powstała szkoda, mająca postać uszkodzenia ciała w rozumieniu art. 445 § 1 Kc w zw. z art. 444 § 1 Kc. Uszkodzenie ciała w rozumieniu tych przepisów polega bowiem na naruszeniu integralności fizycznej człowieka (np. rany, złamania, zwichnięcia), a naruszenie to może dotyczyć nie tylko samej powłoki cielesnej, ale również tkanek i narządów wewnętrznych oraz poszczególnych organów. Uszkodzenie ciała u powódki polegało na tym, iż w dniu 01 marca 2011 r. powódka doznała zwichnięcia stawu ramiennego prawego, który to uraz wymagał do odwrócenia jego skutków zabiegów leczniczych – w tym chirurgicznych oraz kilkutygodniowego noszenia przez powódkę odpowiedniego usztywnienia, a następnie rehabilitacji jego skutków.

Ponadto należy stwierdzić, że w dniu wypadku powódki z 1.03.2011 r. istniał stan polegający na dopuszczeniu się przez Gminę W. (a ściślej przez jej organ czyli Prezydenta Miasta jako najwyższą osobę zarządzającą całym aparatem funkcjonowania miasta, w tym służbami utrzymania infrastruktury miejskiej, którą we W. jest Zakład (...)) czynu niedozwolonego w postaci zaniechania utrzymania chodnika przy ul. (...) w miejscu, w którym doszło do upadku powódki, w stanie technicznym umożliwiającym bezpieczne przejście po chodniku przez przechodzące tam osoby. Jak wynika bowiem z ustalonego stanu faktycznego do upadku powódki i uszkodzenia jej ciała doszło na terenie ogólnodostępnego terenu, stanowiącego element ciągów komunikacyjnych dla pieszych, poruszających się po W.. Już z samej istoty Gminy W. i prowadzonej przez nią działalności (oraz z poszczególnych uregulowań ustawy z 08.03.1990 r. o samorządzie gminnym i innych ustaw) wynika, że w jej zakres wchodzi utrzymanie chodników przeznaczonych dla pieszych w stanie umożliwiającym bezpieczne poruszanie się po nich. Należy przy tym mieć na uwadze, że do upadku powódki doszło ok. godziny 13.00, a więc w czasie normalnego, intensywnego z uwagi na porę dnia ruchu pieszych, a więc w czasie kiedy chodniki powinny być w sposób należyty przygotowane do ich użytkowania przez pieszych. To należyte przygotowanie obejmuje w sobie m.in. zapewnienie braku zaistnienia takiej przeszkody jaka wystąpiła w niniejszej sprawie, polegającej na wystawianiu z chodnika kilkudziesięciocentymetrowego prętu, stanowiącego źródło zagrożenia potknięcia się o niego i upadku, do czego doszło w przypadku powódki.

Jednocześnie – obok stwierdzenia opisanej wyżej bezprawności zachowania się Gminy W. - ze względu na porę dnia, w której doszło do zaniechania zapewnienia przez stronę pozwaną właściwego utrzymania chodnika przy ul. (...) oraz z uwagi na ww. charakter i istotę działalności Gminy należy przypisać Gminie winę (w postaci niedbalstwa) w dopuszczeniu do sytuacji, w wyniku której powódka doznała uszkodzenia ciała, albowiem jako naganne należy ocenić niepodjęcie przez stronę pozwaną – mimo obiektywnego istnienia możliwości w ustalonych warunkach - odpowiednich działań mających na celu utrzymanie chodnika w należytym stanie. Z ustalonego stanu faktycznego nie wynika bowiem, by do upadku powódki doszło w czasie jakichś wyjątkowych warunków atmosferycznych, mających wpływ na wystąpienie wypadku, jakiemu ulegał powódka, jak również by powódka przyczyniła się w jakiś sposób do swojego upadku. Ze stanu faktycznego wynika też, że wystający pręt istniał w tym miejscu od dłuższego czasu, a więc odpowiednie służby miejskie miały z pewnością wystarczająco dużo czasu, by w normalnym toku czynności usunąć to zagrożenie.

Z tych też względów należy przyjąć, że pomiędzy szkodą w postaci uszkodzenia ciała powódki a opisanym wyżej czynem niedozwolonym Gminy W. istnieje bezpośredni związek przyczynowy. Należy bowiem stwierdzić, iż gdyby nie doszło do dopuszczenia się przez Gminę W. do ww. czynu niedozwolonego, to nie doszło by też zapewne do uszkodzenia ciała u powódki, a ponadto szkoda powstała u powódki stanowi normalne następstwo takiego czynu niedozwolonego w rozumieniu obowiązującej w systemie polskiego prawa cywilnego tzw. teorii adekwatnej przyczynowości. Nie sposób bowiem powódce (lub komuś innemu) przypisać odpowiedzialność za to zdarzenie, albowiem jak z ustalonego stanu faktycznego nie wynika, by powódka tuż przed upadkiem zachowała się w sposób odbiegający w jakiś sposób od przyjętego normalnego wzorca zachowania w takich warunkach i dochowała należytej ostrożności. Nie ujawniło się też, by można było mówić o przyczynieniu się powódki do powstania szkody.

W ocenie Sądu strona pozwana bezzasadnie powoływała się na fakt jakoby teren, na którym doszło do wypadku powódki, nie znajdował się w zarządzie Gminy W.. Jak wynika z ustalonego stanu faktycznego protokół z dnia 27.09.2007 r. w sprawie przekazania placu budowy przez (...) Sp. z o.o.. na rzecz Przedsiębiorstwa (...)-Test D. D., na wykonanie robót pt. tymczasowy wjazd ul. (...) obowiązywał w okresie od tego dnia do dnia 31.12.2008 r., zaś wypadek powódki miał miejsce 26 miesięcy po tym, jak przestał obowiązywać protokół przekazania m.in. chodnika przy ul. (...) przez (...) na rzecz (...) Sp. z o.o. Wprawdzie ze stanu faktycznego wynika, że (...), działające przecież w imieniu Gminy W. wyraziło zgodę dla (...) Sp. z o.o. na zakończenie robót budowlanych do dnia 30.11.2009 r., jednak brak jest podstaw faktycznych do stwierdzenia, że po tej ostatniej dacie teren ten nie powrócił do zarządu Gminy W.. Ne może o tym przesądzać sam brak protokołu zdawczo-odbiorczego, który z sobie tylko wiadomych względów nie sporządziły między sobą firmy (...) Sp. z o.o.. i Przedsiębiorstwa (...)-Test D. D.. Jak wynika bowiem z ustalonego stanu faktycznego na terenie dotychczasowej budowy, do której prowadził zjazd przez chodnik przy ul. (...) od co najmniej roku nie była prowadzona żadna rzeczywista działalność budowlana, ze względu na którą zjazd (tymczasowy zresztą) od strony ul. (...) był wykonany. Z tego względu należy przyjąć, że strona pozwana nie wykazała przeniesienia odpowiedzialności za utrzymanie chodnika przy ul. (...) we W. na (...) Sp. z o.o. poza okres od 27.09.2007 r. do 30.11.2009 r. , a tymczasem wypadek miał miejsce w 2011 r.

Ponadto z ustalonego stanu faktycznego, w tym przede wszystkim z dokumentacji fotograficznej miejsca zdarzenia wynika, że wystający pręt, o który zaczepiła się powódka znajdował się w takim położeniu, iż stanowił część komunikacyjnego ciągu chodnika, a nie tylko samego zjazdu na teren byłej budowy, a więc strona pozwana nie może skutecznie powoływać się w niniejszej sprawie na art. 30 ustawy z 21.03.1985 r. o drogach publicznych jako podstawę wyłączenia odpowiedzialności Gminy W., a zatem i swojej własnej w niniejszej sprawie.

Wreszcie należy stwierdzić, że uszkodzenie ciała u powódki, spowodowane wypadkiem z dnia 01.03.2011 r. niewątpliwie wywołało u niej powstanie krzywdy w rozumieniu art.445 § 1 Kc.

Niesporne w orzecznictwie sądowym i doktrynie jest, że ze względu na niewymierność krzywdy, określenie w konkretnym wypadku odpowiedniej sumy ustawodawca pozostawił sądowi. Sąd dysponuje w takim wypadku większym zakresem swobody, niż przy ustalaniu szkody majątkowej i sumy potrzebnej do jej naprawienia. Nie oznacza to jednak, by ocena Sądu nie poddawała się weryfikacji pod kątem jej zgodności z dyspozycją art. 445 § 1 k.c. Kryteria istotne przy ustalaniu „odpowiedniej” sumy zadośćuczynienia to przykładowo: rodzaj naruszonego dobra, zakres i rodzaj rozstroju zdrowia, czas trwania cierpień, wiek pokrzywdzonego, intensywność ujemnych doznań fizycznych i psychicznych, rokowania na przyszłość, stopień winy sprawcy (vide: tak SN z wyroku z dn. 12.04.1972 r., II CR 57/72, opubl. w OSNCP 1972, nr 10, poz. 183, wyrok Sądu Najwyższego z 20.04.2006 r., IV CSK 99/05, niepubl. oraz wyrok Sądu Najwyższego z 27.02.2004 r., V CK 282/03, niepubl.). W orzecznictwie sądowym ugruntowany jest pogląd, że zadośćuczynienie z art. 445 K.c. ma charakter przede wszystkim kompensacyjny, musi być rozważane indywidualnie i tym samym jego wysokość musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość dla poszkodowanego, adekwatną do warunków gospodarki rynkowej (tak m.in. SN w wyroku z dn. z dnia 14 stycznia 2011 r., I PK 145/10 opubl. w M.P.Pr. (...)). W orzecznictwie wyrażono również pogląd, iż zdrowie jest dobrem szczególnie cennym; przyjmowanie niskich kwot zadośćuczynienia w przypadkach ciężkich uszkodzeń ciała prowadzi do niepożądanej deprecjacji tego dobra (tak SN w wyroku z dnia 16.07.1997 r., II CKN 273/97, nie publ.). Jednak jak wskazuje się również w orzecznictwie sądowym (wyrok SN z 28.09.2001 r., III CKN 427/00, Lex 52766) wysokość zadośćuczynienia nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być "odpowiednia" w tym znaczeniu, że powinna być - przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego - utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Ponadto zdaniem Sądu procentowo ustalony przez biegłych lekarzy zakres doznanych urazów ma znaczenie jedynie pomocnicze (tak również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28.06.2005 r., I CK 7/2005, LEX nr 153254, także: wyrok SN z 5.10.2005 r., I PK 47/05, M.P.Pr. (...)), i nie może stanowić głównego wskaźnika wysokości należnego poszkodowanemu zadośćuczynienia, gdyż przy ustaleniu jego wysokości należy brać pod uwagę również pozostałe wyżej wymienione czynniki.

Zdaniem Sądu powódka mogła zasadnie żądać od strony pozwanej zapłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w kwocie 20.000 zł. Dokonując takiej oceny Sąd kierował się następującymi okoliczności wynikającymi ze stanu faktycznego:

- bezpośrednie następstwo wypadku z dnia 01.03.2011 r. w postaci bolesnego zwichnięcia stawu ramiennego prawego;

- konieczność skorzystania z pomocy lekarskiej oraz poddania się hospitalizacji z powodu wypadku i poddania się tam określonym zabiegom lekarskim i badaniom, w tym bolesnemu nastawianiu barku, konieczności złożenia opatrunku gipsowego, poddaniu się znieczuleniu ogólnemu, nawet jeśli sama hospitalizacja była niezbyt długa,

- znaczny stopień doznanych dolegliwości bólowych u powódki barku utrzymujący się po wypadku, których do tej pory powódka będąca w chwili wypadku osobą stosunkowo młodą nie odczuwała i konieczność zażywania z tego powodu leków przeciwbólowych,

- konieczność znoszenia unieruchomienia ramienia powódki w ortezie przez dłuższy okres czasu i związane z tym niewątpliwe ograniczenia związane z życiem codziennym;

- konieczność odbywania dalszych konsultacji lekarskich i badań związanych ze skutkami wypadku z 01.03.2011 r.,

- występujące do chwili obecnej u powódki ograniczenie ruchomości w stawie barkowym,

- konieczność przebywania przez dłuższy czas (od 01.03.2011 r. do 22.04.2011 r.) na zwolnieniu lekarskim w związku ze skutkami wypadku z dnia 01.03.2011 r. i niemożność w związku z tym spełniania się zawodowo w pracy,

- konieczność korzystania przez dłuższy czas z pomocy osób trzecich w wykonywaniu czynności osobistej higieny i innych zwykłych czynnościach oraz następnie w cięższych pracach domowych, nawet jeśli były to osoby najbliższe,

- wreszcie pomocniczo, ustalony, niemały stopień i charakter (trwałość a nie długotrwałość) uszczerbku na zdrowiu powódki wskutek zdarzenia z dnia 01.03.2011 r.

Ilość i rozmiar tych ujawnionych cierpień fizycznych i psychicznych powódki nie uzasadnia zdaniem Sądu przekonania, że kwota 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia jest wygórowana i nieadekwatna do okoliczności faktycznych w sprawie i dyrektyw orzecznictwa w tym zakresie. Należy też zauważyć, że wprawdzie Sąd zgodnie z art. 316 § 1 Kpc bierze pod uwagę stan rzeczy z chwili zamknięcia rozprawy, jednak nie oznacza to, że w sprawie o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę ma pominąć dotychczasowe cierpienia fizyczne i psychiczne powódki, nawet jeśli obecnie już nie występują lub uległy złagodzeniu.

W świetle ww. art. 444 § 1 Kc zasadne było również w całości roszczenie powódki o zapłatę w zakresie zwrotu kosztów leczenia. W piśmiennictwie prawniczym i orzecznictwie przyjmuje się, że odszkodowanie przewidziane w art. 444 § 1 k.c. obejmuje wszelkie wydatki (koszty) pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne (niezbędne) i celowe (np. wyrok SN z dnia 9 stycznia 2008 r., II CSK 425/07, M. Praw. 2008, nr 3, s. 116). Pojęcie „wszelkie koszty" oznacza koszty różnego rodzaju, których nie da się z góry określić, a których ocena, na podstawie okoliczności sprawy, należy do sądu (wyrok SN z dnia 9 stycznia 2008 r., II CSK 425/07, LEX nr 378025). Jednak, jak słusznie się zauważa, celowość ponoszenia wszelkich wydatków może być związana nie tylko z możliwością uzyskania poprawy stanu zdrowia, ale też z potrzebą utrzymania tego stanu, jego niepogarszania (por. wyrok SN z dnia 26 stycznia 2011 r., IV CSK 308/10, LEX nr 738127). W grupie wydatków celowych i koniecznych, pozostających w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia tradycyjnie wymienia się koszty leczenia (pobytu w szpitalu, pomocy pielęgniarskiej, koszty lekarstw, konsultacji lekarskich), specjalnego odżywiania się, nabycia protez i innych specjalistycznych aparatów i urządzeń (np. protez, kul, aparatu słuchowego, wózka inwalidzkiego). Jak wynika z ustalonego stanu faktycznego powódka poniosła koszty zakupiła stabilizator barku oraz poniosła koszty płatnej porady konsultacyjnej i zdjęcia RTG stawu barkowego oraz płatnej rehabilitacji. Poniesienie tych kosztów pozostawało w ocenie Sądu w tzw. normalnym związku przyczynowym ze skutkami wypadku, jak wynika bowiem z ustalonego stanu faktycznego powódka poniosła ww. koszty albo na zalecenie lekarskie albo w oczywistym związku przyczynowym i czasowym z wypadkiem z 01.03.2011 r., albowiem powódka po wypadku wymagała konsultacji lekarskich oraz zabiegów fizjoterapeutycznych, a ich wykonywanie przez powódkę „prywatnie” czyli nie w ramach ubezpieczenia zdrowotnego było uzasadnione, gdyż w sytuacji powszechnie znanych i trwających od dawna faktycznych długotrwałych utrudnień, a wręcz czasowej niemożliwości, skorzystania z bezpłatnej służby zdrowia polegających na niskiej dostępności świadczeń tej służby, nie można twierdzić, że te wydatki nie są związane przyczynowo z doznanym bez swojej winy przez powódkę uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia. Z żadnego dowodu w sprawie nie wynika też, by ww. wydatki powódka poniosła na inny cel niż leczenie (w tym rehabilitacja) skutków wypadku z dnia 01.03.2011 r. Mając zatem na uwadze, że powód wykazał, że poniósł wydatki na wyżej wymienione, uzasadnione, szeroko rozumiane koszty leczenia, dochodzone pozwem roszczenia o zapłatę z tego tytułu kwoty 480 zł zasługiwało również na uwzględnienie, o czym orzeczono w ramach łącznej kwoty zasądzonej w pkt I wyroku w niniejszej sprawie.

Nie zasługiwało natomiast na uwzględnienie powództwo w zakresie zgłoszonych przez powódkę zwrotu kosztów opieki w kwocie 5.760 zł. Słusznie strona pozwana podniosła, że roszczenie o zwrot kosztów opieki nie zostało należycie wykazane, a zwrot kosztów za opiekę i pielęgnację należy się tylko w przypadku ich poniesienia, gdyż samo wyrażenie „zwrot kosztów” wskazuje na fakt, iż chodzi o sytuację efektywnego poniesienia kosztów przez poszkodowanego. Jest to niewątpliwie roszczenie odszkodowawcze oparte o art. 444 § 1 Kc, a zatem niezbędną przesłanką jego powstania jest uszczerbek majątkowy. Tymczasem powódka nie wykazała ich poniesienia co do zasad, gdyż z ustalonego stanu faktycznego wynika, że opiekę nad nią wykonywały osoby najbliższe – matka i mąż, bez wynagrodzenia. Powódka nie wykazała także tego roszczenia co do wysokości, mimo ciężaru procesowego z art. 6 Kc, gdyż przyjęte przez powódkę wymiar opieki i stawkę zostały zakwestionowane przez stronę pozwaną. Sąd pominął zawnioskowany na tę okoliczność dowód (k.161) przez powódkę zwrócenia się o informację do (...) w M. w celu ustalenia wysokości i ceny stawki za usługi opiekuńcze i pielęgniarskie obowiązujące w powiecie (...) w 2011 r., gdyż wysokość takich stawek w powiecie (...) nie miała dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawy istotnego znaczenia (art. 227 Kpc a contrario). Z tych względów w zakresie tego roszczenia powództwo ulegało oddaleniu, o czym orzeczono w pkt II wyroku.

Częściowo zasadne natomiast było na podstawie powoływanego już przepisu art.444 § 1 Kc również roszczenie powoda o zapłatę w zakresie zwrotu utraconego dochodu. Nadto z ogólniejszego przepisu art. 361 § 2 wynika, że naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Zgodnie zaś z art. 322 Kpc jeżeli w sprawie m.in. o naprawienie szkody, sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. W piśmiennictwie prawniczym (tak m.in. A. Rzetecka-Gil, w: Kodeks cywilny. Komentarz. Zobowiązania - część ogólna opubl. w LEX/el., 2011) przyjmuje się, że szkoda związana z utraconymi korzyściami (lucrum cessans) polega na tym, że majątek poszkodowanego nie wzrósł tak, jakby się stało, gdyby nie nastąpiło zdarzenie, z którym połączona jest czyjaś odpowiedzialność. Wskazuje się, że wskutek doznania tego rodzaju uszczerbku poszkodowany nie staje się bogatszy o to, czego bez wyrządzenia mu szkody mógł oczekiwać w przyszłości (zob. A. Rembieliński (w:) Kodeks..., s. 277). W orzecznictwie przyjęto, że szkodą w przypadku utraconych korzyści jest szkoda, którą określa to, co nie weszło do majątku poszkodowanego na skutek zdarzenia wyrządzającego tę szkodę, a inaczej mówiąc, to, co weszłoby do majątku poszkodowanego, gdyby zdarzenie wyrządzające szkodę nie nastąpiło (wyrok SN z dnia 18 stycznia 2002 r., I CKN 132/01, LEX nr 53144). Szkoda w postaci utraconych korzyści ma zawsze charakter hipotetyczny i do końca nieweryfikowalny. Nie można bowiem mieć z reguły pewności, czy dana korzyść zostałaby osiągnięta przez poszkodowanego, gdyby nie zdarzenie szkodzące. Jednak szkoda taka musi być przez poszkodowanego wykazana z tak dużym prawdopodobieństwem, aby uzasadniała ona w świetle doświadczenia życiowego przyjęcie, że utrata korzyści rzeczywiście nastąpiła (por. wyrok SN z dnia 3 października 1979 r., II CR 304/79, OSNCP 1980, nr 9, poz. 164; wyrok SN z dnia 28 stycznia 1999 r., III CKN 133/98, niepubl.; wyrok SN z dnia 21 czerwca 2001 r., IV CKN 382/00, niepubl.; wyrok SN z dnia 28 kwietnia 2004 r., III CK 495/02, niepubl.; wyrok SN z dnia 23 czerwca 2004 r., V CK 607/03, LEX nr 194103; wyrok SN z dnia 26 stycznia 2005 r., V CK 426/04, niepubl.; A. Rembieliński (w:) Kodeks..., s. 277). W piśmiennictwie prawniczym wskazuje się, że jedną z postaci szkody polegającej na utraconych korzyściach może być utrata lub obniżenie zarobków w sytuacji szkody na osobie.

W niniejszej sprawie utracony częściowo dochód powódki w postaci obniżonego wynagrodzenia za pracę wskutek przebywania na zwolnieniu lekarskim bezpośrednio po wypadku z dnia 01.03.2011 r. należy traktować właśnie jak korzyści majątkowe, których powódka nie osiągnęła wskutek wyrządzenia jej szkody. Z ustaleń stanu faktycznego wynika w oczywisty sposób związek przyczynowy pomiędzy wypadkiem powódki z 01.03.2011 r. a przebywaniem przez nią w okresie od 01.03.2011 r. do 22.04.2011 r. na zwolnieniu lekarskim, a więc uzyskiwaniem przez nią wówczas wynagrodzenia tzw. chorobowego, obniżonego wskutek tej okoliczności. Stosując zatem art. 322 Kpc, z uwagi na zaoferowany Sądowi przez strony materiał dowodowy, należało przyjąć, że skoro za okres od 01.11.2009 r. do 29.02.2011 r. (przez okres 16 miesięcy) powódka uzyskała wynagrodzenie za pracę średnio 1.999,49 zł miesięcznie (w łącznej kwocie 31.991,82 zł : 16), a za okres od 01.03.2011 r. do 30.06.2012 r. (analogiczny okres 16 miesięcy, w trakcie których powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim) powódka uzyskała wynagrodzenie w średnio 1.744,88 zł miesięcznie (27.918 zł : 16), to różnica między tymi wartościami tj. 254,61 zł miesięcznie to średnia miesięczna kwota o którą powódka uzyskiwała niższe miesięczne wynagrodzenie z powodu wypadku z 01.03.2011 r. aż do 11.09.2011 r. tj. do dnia następnego wypadku powódki. Oznacza to że przez 6 miesięcy i 11 dni średnio uzyskiwała niższe miesięczne wynagrodzenie wskutek wypadku z 01.03.2011 r., co daje kwotę 1.621,02 zł tytułem obniżonego wynagrodzenia (6 x 254,61 zł + 93,36 zł, gdzie 93,36 zł to należność za 11 dni września (254,61 zł x 11 dni : 30 dni), o czym orzeczono w ramach łącznej kwoty zasądzonej w pkt I wyroku w niniejszej sprawie. Dalej idące powództwo w zakresie tego roszczenia ulegało oddaleniu jako bezzasadne.

O odsetkach w części dotyczącej uzupełniającego zadośćuczynienia i odszkodowania za koszty leczenia Sąd orzekł w oparciu o art. 481 § 1 Kc i art. 817 § 1 i 2 Kc mając na uwadze mając na uwadze granice żądania pozwu, oraz ustalone w stanie faktycznym (niekwestionowane zresztą przez stronę pozwaną) chwile czasu, kiedy powód zgłaszał stronie pozwanej poszczególne roszczenia dochodzone pozwem w niniejszej sprawie. Ponieważ, jak się okazało w niniejszej sprawie, roszczenia powódki o wypłatę zadośćuczynienia i odszkodowań w postaci zwrotu kosztów leczenia i częściowo zwrotu utraconego dochodu okazały się zasadne, strona pozwana pozostawała w opóźnieniu z zapłatą kwot dochodzonych pozwem w niniejszej sprawie i ustalonych w wyroku w niniejszej sprawie w pkt I od dat tam wskazanych. W ocenie Sądu błędny jest bowiem pogląd strony pozwanej, iż datą wymagalności roszczenia o zadośćuczynienie jest dzień uprawomocnienia się wyroku zasądzającego to roszczenie. Zgodnie bowiem z zasługującym na aprobatę stanowiskiem wyrażonym w najnowszym orzecznictwie sądowym jeżeli zobowiązany nie płaci zadośćuczynienia w terminie wynikającym z przepisu (tu: art. 817 § 1 i 2 Kc) lub w terminie ustalonym zgodnie z art. 455 in fine k.c., uprawniony nie ma niewątpliwie możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tym terminie. W konsekwencji odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia należnego uprawnionemu już w tym terminie powinny się należeć od tego właśnie terminu. Stanowiska tego nie podważa pozostawienie przez ustawę zasądzenia zadośćuczynienia i określenia jego wysokości uznaniu sądu. Przewidziana w art. 445 § 1 i art. 448 k.c. możliwości przyznania przez sąd odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za krzywdę nie zakłada bowiem dowolności ocen sądu, a jest jedynie konsekwencją niewymiernego w pełni charakteru okoliczności decydujących o doznaniu krzywdy i jej rozmiarze. Mimo więc pewnej swobody sądu przy orzekaniu o zadośćuczynieniu, wyrok zasądzający zadośćuczynienie nie ma charakteru konstytutywnego, lecz deklaratywny (tak m.in. SN w wyrokach z dnia 18 lutego 2011 r., I CSK 243/10, opubl. w LEX nr 848109, z dnia 14 stycznia 2011 r., I PK 145/10 opubl. w LEX nr 79477, z dnia 16 grudnia 2011 r. , V CSK 38/11, tak też SO we Wrocławiu w sprawie II Ca 1350/12).

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 Kpc dokonując ich stosunkowego rozdzielenia, mając na uwadze, że powództwa zostały uwzględnione w 73 % dochodzonych kwot. Zasądzona od strony pozwanej na rzecz powoda kwota 3.153,41 zł stanowi różnicę 73 % celowych w rozumieniu art. 98 § 1 i 2 Kpc kosztów procesu poniesionych przez powódkę (na które składały się kwota 1.516 zł tytułem opłaty od pozwu, kwota 998,60 zł tytułem kosztów wynagrodzeń przyznanych biegłym sądowym za sporządzenie opinii w sprawie oraz kwota 2.417 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, oraz łączna kwota 275,81 zł ze spisu kosztów pełnomocnika powoda (k.232) tytułem kosztów przekazu na 5 terminów rozpraw (por. uchwała SN z 12.06.2012 r., III PZP 4/12) a więc w sumie kwota 73 % z 5.207,41 = 3.801,41 zł) i kwotą 27 % celowych i wykazanych kosztów procesu poniesionych przez stronę pozwaną (stanowiących kwotę 2.400 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, a więc kwota 27 % z 2.400 zł = 648 zł). Wysokość stawek zastępstwa procesowego stron znajduje uzasadnienie w § 6 pkt 5 Rozporządzeń Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radcy prawnego oraz za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. (Dz. U. nr 163 z dnia 3 października 2002 r., poz. 1348 i 1349 z późn. zm.) a ich minimalna wysokość – w § 2 ww. Rozporządzenia mając na uwadze, że nie można w ocenie Sądu przyjąć, by nakład pracy pełnomocników stron, a także charakter sprawy i ich wkład pracy w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia uzasadniał przyjęcie wyżej stawki niż minimalna.

Mając powyższe na względzie, należało orzec jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Komenda
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej
Data wytworzenia informacji: