IV Ka 631/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy we Wrocławiu z 2015-10-13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 października 2015 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Krzysztof Głowacki

Sędziowie SSO Dorota Nowińska

SSO Stanisław Jabłoński (spr.)

Protokolant Artur Łukiańczyk

przy udziale Leszka Karpiny Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 13 października 2015 r. sprawy

J. O.

syna T. i Z. z domu M., urodzonego (...) we W.

T. O.

syna J. i E. z domu Z., urodzonego (...) we W.

oskarżonych o przestępstwo z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k.

D. S.

syna R. i M. z domu W., urodzonego (...) we W.

oskarżonego o przestępstwa z art. 279 § 1 k.k. oraz z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Fabrycznej

z dnia 16 lutego 2015 roku sygn. akt II K 1203/14

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zasądza od Skarbu Państwa (Kasa Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Fabrycznej) na rzecz adwokata P. P. kwotę 516,60 złotych (pięciuset szesnastu i 60 / 100 , w tym VAT) tytułem nieopłaconej obrony oskarżonego J. O. z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

III.  zwalnia oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

1. J. O. rz został oskarżony o to, że:

w dniu 30 czerwca 2014 roku, we W., przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z D. S. i T. O., używając przemocy poprzez rozpylenie w oczy pracownika kantoru (...) gazu p. a następnie jej popychanie i szarpanie usiłowali dokonać zaboru pieniędzy znajdujących się w kantorze w kwocie 200.000 złotych, przy czym zamierzonego celu nie osiągnął, z uwagi na postawę wymienionej, czym działał na szkodę E. J. oraz właściciela Kantoru (...), przy czym podczas zdarzenia zgodnie z przyjętym podziałem ról obserwował okolicę lombardu i kierował pojazdem marki N. (...), którym przyjechał w rejon zdarzenia, a następnie zbiegł po jego zakończeniu, tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k.;

2. T. O. został oskarżony to, że:

w dniu 30 czerwca 2014 roku, we W., przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z D. S. i J. O., używając przemocy poprzez rozpylenie w oczy pracownika kantoru (...) gazu p. a następnie jej popychanie i szarpanie usiłowali dokonać zaboru pieniędzy znajdujących się w kantorze w kwocie 200.000 złotych, przy czym zamierzonego celu nie osiągnął, z uwagi na postawę wymienionej, czym działał na szkodę E. J. oraz właściciela Kantoru (...), to jest o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k.;

3. D. S. został oskarżony o to, że:

I. w dniu 16 lutego 2014 roku, we W., na terenie Dworca (...), przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z inną nieustaloną osobą, dokonał włamania do kantoru (...) poprzez otwarcie zamka w drzwiach wejściowych za pomocą tzw. „wytrycha”, a następnie dokonał zaboru w celu przywłaszczenia pieniędzy w walucie polskiej i obcej o wartości nie mniejszej niż 84.700 złotych, czym działał na szkodę właściciela kantoru (...), tj. o czyn z art. 279 § 1 k.k.;

oraz

II. w dniu 30 czerwca 2014 roku, we W., przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z T. O. i J. O., używając przemocy poprzez rozpylenie w oczy pracownika kantoru (...) gazu p. a następnie jej popychanie i szarpanie usiłowali dokonać zaboru pieniędzy znajdujących się w kantorze w kwocie 200.000 złotych, przy czym zamierzonego celu nie osiągnął, z uwagi na postawę wymienionej, czym działał na szkodę E. J. oraz właściciela Kantoru (...), to jest o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia Fabrycznej we Wrocławiu wyrokiem z dnia 16 lutego 2015 roku, sygn. akt II K 1203/14:

I.  uznał oskarżonego J. O. za winnego popełnienia zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu, z tym, że ustalił, iż do dokonania zaboru mienia nie doszło wskutek postawy pokrzywdzonej polegającej na zatarasowaniu własnym ciałem wejścia do tej części kantoru, w której były przechowywane pieniądze, oraz na odstraszeniu krzykiem, tj. przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 14 § 1 k.k. wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;

II.  uznał oskarżonego T. O. za winnego popełnienia zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu, z tym, że ustalił, iż do dokonania zaboru mienia nie doszło wskutek postawy pokrzywdzonej polegającej na zatarasowaniu własnym ciałem wejścia do tej części kantoru, w której były przechowywane pieniądze, oraz na odstraszeniu krzykiem, tj. przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 14 § 1 k.k. wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;

III.  uznał oskarżonego D. S. za winnego popełnienia zarzucanego mu w pkt I aktu oskarżenia czynu, tj. przestępstwa z art. 279 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 279 § 1 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

IV.  uznał oskarżonego D. S. za winnego popełnienia zarzucanego mu w pkt II aktu oskarżenia czynu, z tym, że ustalił, iż w wyniku działania oskarżonego polegającego na skierowaniu na twarz pokrzywdzonej E. J. strumienia gazu, doznała ona obrażeń ciała w postaci chemicznego oparzenia obu oczu, w tym powierzchownego zadrażnienia spojówek, które naruszyły czynności narządów jej ciała na czas poniżej 7 dni, a nadto ustalił, że do dokonania zaboru mienia nie doszło wskutek postawy pokrzywdzonej polegającej na zatarasowaniu własnym ciałem wejścia do tej części kantoru, w której były przechowywane pieniądze, oraz na odstraszeniu krzykiem, tj. przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 14 § 1 k.k. i w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

V.  na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. połączy orzeczone w stosunku do oskarżonego D. S. jednostkowe kary pozbawienia wolności i wymierzył mu karę łączną karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

VI.  na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodu rzeczowego w postaci gazu obezwładniającego, opisanego w wykazie dowodów rzeczowych nr I/281/14, pod pozycją 6, na karcie 316;

VII.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. zaliczył oskarżonemu J. O. na poczet orzeczonej w stosunku do niego kary pozbawienia wolności tymczasowe aresztowanie w dniach od 3 lipca 2014 roku do 16 lutego 2015 roku;

VIII.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. zaliczył oskarżonemu T. O. na poczet orzeczonej w stosunku do niego kary pozbawienia wolności tymczasowe aresztowanie w dniach od 3 lipca 2014 roku do 16 lutego 2015 roku;

IX.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. zaliczy oskarżonemu D. S. na poczet orzeczonej w stosunku do niego kary łącznej pozbawienia wolności tymczasowe aresztowanie w dniach od 2 lipca 2014 roku do 16 lutego 2015 roku;

X.  zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata P. P. kwotę 988,92 złotych (dziewięciuset osiemdziesięciu ośmiu złotych i dziewięćdziesięciu dwóch groszy) tytułem wynagrodzenia za udzieloną z urzędu oskarżonemu J. O. pomoc prawną;

XI.  zwolnił oskarżonych od przypadających na nich kosztów sądowych.

Apelację od powyższego wyroku wywiedli wszyscy oskarżeni.

Obrońca oskarżonego T. O. zaskarżył powyższy wyrok w części co do punktu II. Zarzucił mu rażącą niewspółmierność kary, polegającą na orzeczeniu wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności w wymiarze 2 lat, w sytuacji kiedy wymierzenie kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania spełniłoby wszelkie cele prewencji ogólnej i indywidualnej.

Podnosząc wskazany zarzut wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

Obrońca oskarżonego J. O. zaskarżył przedmiotowy wyrok w punkcie I zarzucając

1. obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia tj.:

-

art. 4 k.p.k. poprzez nieuwzględnienie okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego i oparcie stanu faktycznego sprawy wyłącznie na okolicznościach i dowodach
obciążających oskarżonego przy jednoczesnym pominięciu dowodów w postaci wyjaśnień oskarżonego i innych dowodów przemawiających na jego korzyść,

-

art. 5 § 2 k.p.k. przez rozstrzygnięcie niedających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego,

-

art. 92 k.p.k. i art. 410 k.p.k. poprzez oparcie wyroku skazującego jedynie na części zgromadzonego materiału dowodowego, a nie na wszystkich dowodach, ocenianych całościowo i przeprowadzonych na rozprawie,

-

art. 7 k.p.k. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego i dokonanie dowolnej i wybiórczej, nie zaś swobodnej oceny zgromadzonych dowodów z wyjaśnień oskarżonego J. O., T. O. I D. S.;

2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, mający wpływ na jego treść tj.:

-

przyjęcie, że oskarżony J. O. zgodnie z zaplanowanym podziałem ról obserwował okolicę lombardu i kierował pojazdem marki N. (...), którym przyjechał w rejon zdarzenia, a następnie zbiegł po jego zakończeniu podczas gdy z zeznań świadków i wyjaśnień oskarżonego wynika jedynie, że oskarżony przywiózł T. O. i D. S. w miejsce zdarzenia nie będąc świadomym, że zamierzają oni dokonać czynu zabronionego, po czym miał zawieźć ich nad morze,

-

przyjęcie, iż J. O. był wtajemniczony w przebieg całego zdarzenia, miał świadomość celu w jakim udają się oskarżeni T. O. i D. S. na ul. (...), uzgadnianiu z T. O., iż ma on podwieźć jego oraz D. S. celem popełnienia przez nich przestępstwa,

-

przyjęciu, iż okolicznością przesądzającą o winie i sprawstwie J. owczarza jest to, iż ten za przejazd nad morze miał otrzymać od T. O. i D. S. kwotę 3.000,00 zł.

Na wypadek, gdyby Sąd nie podzielił podniesionych powyżej zarzutów obrońca oskarżonego zarzucił:

1. rażącą obrazę prawa materialnego w postaci art. 115 § 2 k.k. konstytuującego ustawowe kryteria stopnia społecznej szkodliwości czynu zabronionego poprzez nieuwzględnienie przez Sąd pierwszej instancji, wszystkich okoliczności składających się na ocenę społecznej szkodliwości popełnionego przez oskarżonego J. O. czynu, tj. w szczególności poprzez pominięcie dotychczasowego życia oskarżonego, sposobu jego zachowania po popełnieniu przestępstwa;

2. rażące naruszenie prawa materialnego - art. 53 § 1 k.k. konstruującego dyrektywy szczególne wymiaru kary, tj. w szczególności poprzez nieuwzględnienie dotychczasowego nienagannego trybu życia oskarżonego J. O., jego właściwości i warunków osobistych w tym jego wieku, obowiązku płacenia alimentów na rzecz swojej córki,

3. rażącą niewspółmierność kary 2 lat pozbawienia wolności orzeczonej wobec oskarżonego J. O. do stopnia społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu zabronionego, rodzaju i rozmiaru ujemnych następstw ww. czynu, właściwości i warunków osobistych skazanego oraz sposobu życia przed popełnieniem przestępstwa, w tym jego wieku, niekaralności, które to okoliczności łącznie wymagały orzeczenia kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jaj wykonania.

Podnosząc powyższe zarzuty obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego J. O. od przypisanego mu czynu, ewentualnie, gdyby Sąd nie podzielił argumentacji obrony co do niewinności oskarżonego J. O., wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie w stosunku do J. O. kary 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem na okres próby lat 3.

Obrońca oskarżonego D. S. zaskarżył powyższy wyrok w zakresie odnoszącym się do tego oskarżonego w całości. Wyrokowi temu zarzucił:

1. odnośnie czynu opisanego w punkcie I części dyspozytywnej wyroku:

- obrazę prawa materialnego, a to art. 60 § 3 K.K. — poprzez nie zastosowanie wobec osoby D. S. instytucji obligatoryjnego nadzwyczajnego złagodzenia kary w sytuacji dobrowolnego ujawnienia przez niego organom ścigania wszystkich znanych mu informacji na temat osób uczestniczących w popełnieniu tego czynu oraz wszystkich, w tym istotnych okoliczności jego popełnienia, zwłaszcza w kontekście faktu, iż postępowanie karne prowadzone w sprawie tego czynu zostało w kwietniu 2014 r. prawomocnie umorzone wobec nie wykrycia sprawcy;

2. odnośnie czynu opisanego w punkcie II części dyspozytywnej wyroku:

a) błąd w ustaleniach faktycznych wyroku przyjętych za jego podstawę i mający wpływ na jego treść - poprzez ustalenie, iż D. S. dopuścił się usiłowania czynu penalizowanego w art. 280§ 1 K.K. zamiast ustalenia, iż dobrowolnie odstąpił on od dokonania zarzuconego mu czynu stanowiącego usiłowanie rozboju w sytuacji, gdy z zebranych w sprawie dowodów wynika, iż po rozpyleniu w stronę twarzy pokrzywdzonej J. gazu p. oskarżony nagle zrezygnował z zamiaru popełnienia tego czynu i wybiegł z kantoru, poczynione wskutek innego błędnego ustalenia, iż „do dokonania zaboru mienia nie doszło wskutek postawy pokrzywdzonej polegającej na zatarasowaniu własnym ciałem wejścia do tej części kantoru, w której były przechowywane pieniądze oraz na odstraszeniu krzykiem". Poczynienie powyższych, błędnych ustaleń było zdaniem obrońcy wynikiem: b) obrazy przepisów postępowania, mającej wpływ na treść wyroku, a mianowicie art. 7 k.p.k., art. 2 § 2 k.p.k., i art. 5 § 2 k.p.k. - poprzez dokonanie całkiem dowolnej oceny zgromadzonych w sprawie dowodów, w szczególności zeznań E. J., M. W. i T. O. odnoszących się do zachowania D. S. w przebiegu tego zdarzenia, nie korespondującej z faktyczną treścią tych dowodów i skutkującej przejęciem, iż pozostają one w sprzeczności z wyjaśnieniami D. S. na temat przyczyn dobrowolnego odstąpienia od kontynuowania realizacji tego czynu, przez co treść jego wyjaśnień w tym zakresie została bezpodstawnie uznana za niewiarygodną; c) obrazę wymienionych powyżej przepisów postępowania, mającą wpływ na treść wyroku poprzez dokonanie dowolnej oceny zgromadzonych w sprawie dowodów w postaci zeznań wymienionych powyżej świadków, których treść odnosząca się do przebiegu tego zdarzenia i zachowania D. S. nie dawała podstaw do przyjęcia, iż poza rozpyleniem gazu p. oskarżony ten dopuścił się jakiejkolwiek innej formy przemocy na osobie pokrzywdzonej J., co doprowadziło do d) błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku - polegającego na nieuzasadnionym przyjęciu, iż oskarżony S. w trakcie tego zdarzenia „szarpał" oraz „popychał" pokrzywdzoną J..

Mając na uwadze powyższe zarzuty, obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku:

-

co do czynu opisanego w pkt. I poprzez nadzwyczajne złagodzenie kary i wymierzenie kary poniżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia;

-

co do czynu II: w ten sposób, że przyjmując, iż oskarżony dobrowolnie odstąpił od dokonania zarzuconego mu usiłowania rozboju uznaje się go za winnego tego, iż w dniu 30 czerwca 2014 r. we W. przy ul. (...), kierując na twarz pokrzywdzonej E. J. strumień gazu p. spowodował u niej obrażenia w postaci powierzchownego zadrażnienia spojówek, które to obrażenia naruszyły czynności tego narządu ciała na czas poniżej 7 dni, to jest o czyn z art. 157 § 2 K.K. i wymierzenie mu na tej podstawie adekwatnej kary pozbawienia wolności;

-

poprzez wymierzenie oskarżonemu S. kary łącznej w wymiarze nieprzekraczającym 2 lata pozbawienia wolności, zastosowanie dobrodziejstwa warunkowego jej zawieszenia i oddanie oskarżonego pod dozór kuratora w okresie próby ustalonym według uznania Sądu.

Obrońca wniósł ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Z ostrożności procesowej, na wypadek nie przychylenia się do powyższych zarzutów, obrońca podniósł zarzuty

: 1. obrazy prawa procesowego, a to norm art. 54 § 1 k.k., art. 60 § 1 k.k. oraz art. 55 k.k., art. 4 k.p.k. - poprzez całkowity brak odniesienia się do okoliczności, że oskarżony jest młodociany oraz brak uwzględnienia okoliczności łagodzących odnoszących się do jego osoby skutkującej zarzutem 2.: rażącej niewspółmierności wymierzonej temu oskarżonemu kary łącznej i kar jednostkowych, w szczególności za czyn II.

Z analogicznych względów obrońca złożył wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie kar umożliwiających zastosowanie względem D. S. dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia kary łącznej i o zastosowanie wobec jego osoby tego dobrodziejstwa.

Obrońca załączył ponadto do apelacji dokumenty mające poświadczyć jego chęć podjęcia pracy i kontynuowania nauki.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Wszystkie wniesione w sprawie apelacje, nie zasługują na uwzględnienie.

Poprzedzając rozważania odnoszące się do zarzutów sformułowanych w środkach odwoławczych, zauważyć należy, że procedowanie w przedmiotowej sprawie przebiegało prawidłowo. Sąd Rejonowy należycie przeprowadził postępowanie dowodowe pozyskując obiektywne i jednoznaczne w swej wymowie dowody, które pozwoliły na zrekonstruowanie przebiegu zdarzeń oraz wyprowadzenie trafnych wniosków co do możliwości przypisania oskarżonym sprawstwa i winy zarzucanych im przestępstw. Ocena zgromadzonego przez Sąd I instancji w sprawie materiału dowodowego nie nasuwa zastrzeżeń. W pisemnych motywach zaskarżonego wyroku, Sąd Rejonowy zaprezentował, którym dowodom oraz w jakim zakresie i dlaczego dał wiarę, a na których, w jakiej części oraz z jakich powodów się nie oparł. Przebiegowi rozumowania Sądu Rejonowego nie sposób odmówić logiki, zarzucić sprzeczności, czy dowolności wnioskowania. Analiza oraz ocena zgromadzonych dowodów została przeprowadzona przez Sąd I instancji zgodnie ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz zasadami prawidłowego rozumowania. Ocena materiału dowodowego czyni zadość wymogom przepisu art. 7 k.p.k.

Odnosząc się do poszczególnych apelacji :

I. apelacja o brońcy oskarżonego T. O..

Za bezzasadny należało uznać zarzut rażącej niewspółmierności kary wymierzonej oskarżonemu T. O. za czyn przypisany w punkcie II zaskarżonego wyroku.

Z rażącą niewspółmiernością w rozumieniu art. 438 § 4 k.p.k. mamy do czynienia, gdy przy orzekaniu kar jednostkowych lub kary łącznej nienależycie uwzględniono zawarte w kodeksie karnym dyrektywy jej wymiaru (art. 53 § 1 k.k.). O karze rażąco niewspółmiernej można przy tym mówić tylko wówczas, gdy wymiar ten pozostaje w rażącej dysproporcji w stosunku do kary, jaką zazwyczaj wymierza się za dany czyn (dane czyny), przy uwzględnieniu wspomnianych dyrektyw jej wymiaru. Nie może więc chodzić tutaj o zwykłą nieproporcjonalność, lecz o nieproporcjonalność zasadniczą, której poziomu w żaden sposób nie da się zaakceptować (por. T. Grzegorczyk, J. Tylman, Polskie postępowanie karne, Warszawa 2001, s. 779; A. Bulsiewicz [w:] A. Bulsiewicz i in., Przebieg procesu karnego, Toruń 2003, s. 203 i n.; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 1974r., sygn. akt V KRN 60/74, OSNKW 1974, z. 11, poz. 213; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lutego 1995r., sygn. akt II KRN 198/94, orzecznictwo Prokuratury i Prawa 1995, nr 6, poz. 18; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 12 lipca 2000r., sygn. akt II AKa 116/00, orzecznictwo Prokuratury i Prawa 2002, nr 1, poz. 29).

W przedmiotowej sprawie obrońca w treści apelacji zarzucił rażącą niewspółmierność kary, polegającą na orzeczeniu wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności w wymiarze 2 lat, w sytuacji kiedy wymierzenie kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania spełniłoby wszelkie cele prewencji ogólnej i indywidualnej. Sąd, według obrońcy, nie wziął pod uwagę przyznania się do winy oraz okazanej skruchy przez oskarżonego. Sąd I Instancji – zdaniem skarżącego - nie wziął również pod uwagę okoliczności łagodzących, w tym uprzedniej niekaralności. Obrońca podniósł też , że oskarżony przyznał się do winy, bowiem wynikało to jego krytycznej autorefleksji, co powinno być postrzegane jako okoliczność łagodząca. Wyraził szczerą skruchę i przeprosił pokrzywdzonego. Nadto oskarżony nie jest osobą zdemoralizowaną, a pobyt w zakładzie karnym zniweczy jego poprawnie ukształtowaną w chwili obecnej postawę społeczną.

Odnosząc się do powyższych twierdzeń obońcy podkreślić należy, że za czyn przypisany oskarżonemu została orzeczona kara w dolnej granicy ustawowego zagrożenia, na co miała wpływ - co wynika z pisemnych motywów wyroku - postawa oskarżonego, który przyznał się do winy i przeprosił pokrzywdzonych. Nie sposób uznać przy tym, że zaszły jakiekolwiek okoliczności, które przemawiałaby za zastosowaniem wobec oskarżonego środka probacyjnego w postaci warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności..

Zauważyć należy, iż to, że oskarżony jest osobą młodą i niekaraną, wcale nie przesądza o pozytywnej prognozie kryminologicznej, co pozwalałoby na warunkowe zawieszenie orzeczonej wobec niego kary pozbawienia wolności. Charakter popełnionego przez niego przestępstwa, niskie pobudki jego działania / chęć zysku /, działanie wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, zaplanowanie i podjęcie działań zmierzających do dokonania rozboju – „ napadu na kantor walutowy „ , wskazują, że mimo młodego wieku oskarżony jest już osobą zdemoralizowaną, a w konsekwencji słusznie Sąd I Instancji uznał, że tylko kara bez warunkowego zawieszenia jej wykonania spełni zadania wynikające z prewencji szczególnej i ogólnej i w odczuciu społecznym stanowi właściwą odpłatę za czyn przypisany temuż oskarżonemu. Należało zatem uznać, że wymierzona oskarżonemu przez Sąd I Instancji kara nie jest rażąco surowa i z tych powodów brak było podstaw do uwzględnienia apelacji obrońcy oskarżonego T. O..

II. apelacja o brońcy oskarżonego J. O..

Jako całkowicie bezpodstawny uznał Sąd Okręgowy zarzut obrazy przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, a to art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 92 k.p.k. i art. 410 k.p.k. oraz art. 7 k.p.k. Tego typu uchybień nie sposób doszukać się w procedowaniu sprawy przez Sąd Rejonowy.

Po pierwsze wskazać należy, że zarzut naruszenia art. 7 k.p.k. może okazać się skuteczny tylko wtedy, gdy podnosząca go strona wykaże, że Sąd orzekający nie respektował przy ocenie dowodów wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego oraz zasady prawidłowego (logicznego) rozumowania. Podnosząc z kolei zarzut naruszenia art. 4 k.p.k. nie jest wystarczające odwołanie się w apelacji jedynie do zasady obiektywizmu, bez podania, jakie przepisy ją konkretyzujące zostały naruszone przez Sąd I instancji.

Wbrew twierdzeniom apelującego, Sąd Rejonowy – jak już uprzednio podano - poddał analizie wszystkie przeprowadzone w sprawie dowody, i to zarówno te dla oskarżonego korzystne, jak i niekorzystne, wskazał też, którym dowodom i w jakim zakresie dał wiarę, a którym wiary tej odmówił. Powody swojego rozstrzygnięcia Sąd uzasadnił w sposób wyczerpujący i przekonywujący. Ocena ta zdaniem Sądu Okręgowego nie wykracza poza granice zakreślone treścią art. 7 k.p.k. Tym samym nie można podzielić zarzutu obrońcy jakoby przeprowadzona przez Sąd meritii ocena dowodów była dowolna i wybiórcza.

To, że Sąd I Instancji nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego, a więc podanej przez niego wersji przebiegu zdarzenia nie oznacza naruszenia przepisu art. 410 k.p.k., a tym bardziej zasady obiektywizmu wyrażonej w art. 4 k.p.k.

Zauważyć należy, że wyjaśnienia oskarżonego J. O. – co słusznie ocenił Sąd I Instancji - stały w sprzeczności do wyjaśnień pozostałych oskarżonych złożonych w toku postępowania przygotowawczego. I tak T. O. (k.75, 91) wyjaśnił, że usiłowania rozboju dokonał wspólnie i w porozumieniu z D. S. i swym ojcem – J. O.. Następnie w dalszym toku postępowania T. O. podtrzymywał swoje wyjaśnienia, twierdząc jednak, że jego ojciec nie był pewien gdzie ma ich zawieźć i myślał że zawiezie ich nad morze, za co miał dostać 3000 zł (k. 223, 311v) Tenże oskarżony podał, że ustalono, że J. O. będzie kierowcą, poinformowano go, że jedzie na tzw. „skok”, bez przedstawienia szczegółów.

Wyjaśnienia te były zbieżne i spójne z wyjaśnieniami oskarżonego D. S. złożonymi w toku postępowania przygotowawczego (k.58, 67, 100, 219). Potwierdził on, że J. O. dostał propozycję od swego syna, by zabrał ich na miejsce zdarzenia. Miał czekać na nich w aucie i dostać za to 3000 zł. Konsekwentnie wskazywał, że pozostali oskarżeni wiedzieli, że udają się na napad a z poczynionych uzgodnień wynikało, że T. O. będzie obserwować otoczenie a J. O. czekać w samochodzie. Dopiero w czasie konfrontacji z J. O., stwierdził, że J. O. miał ich zawieźć nad morze i otrzymać za to 3000 zł oraz przyznał, że nie wie czy J. O. wiedział czy jadą na „ napad „ i co syn z nim ustalał. Tę wersję wydarzeń przedstawił przed sądem.

Mając zatem na uwadze treść wyjaśnień współoskarżonych złożonych w początkowej fazie postępowania należy podzielić dokonaną przez Sąd meritii ocenę wyjaśnień J. O. i w ślad za Sądem I Instancji uznać, że wyjaśnienia J. O. są jedynie przyjętą przez niego linią obrony zmierzającą do uniknięcia odpowiedzialności karnej, zwłaszcza, że współoskarżeni nie potrafili w sposób przekonywujący uzasadnić powodów zmiany treści złożonych wyjaśnień dotyczących współudziału J. O. w usiłowaniu rozboju.

W tej sytuacji Sąd Okręgowy nie podzielił też zasadności zarzutu podniesionego przez obrońcę oskarżonego J. O., a to błędu w ustaleniach faktycznych.

Ponownie należy podkreślić, że Sąd Rejonowy rozważając kwestię odpowiedzialności prawnokarnej J. O. wskazał, którym dowodom, w jakim zakresie i dlaczego dał wiarę, a na których się nie oparł a wyprowadzone z zebranego w sprawie materiału dowodowego wnioski nie uchybiają regułom logicznego rozumowania, wskazaniom wiedzy, czy też zasadom doświadczenia życiowego. Poczynione w oparciu o tę ocenę dowodów ustalenia faktyczne są prawidłowe oraz pozbawione błędów mających wpływ na treść orzeczenia. Wskazać należy, że ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd meriti w toku rozprawy głównej mogą być skutecznie zakwestionowane tylko wtedy, gdyby zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiadała prawidłowości logicznego rozumowania, nadto gdyby Sąd pominął istotne w sprawie dowody lub oparł się na dowodach na rozprawie nie ujawnionych, sporządził uzasadnienie niezrozumiałe, wewnętrznie sprzeczne lub sprzeczne z regułami logicznego rozumowania. Zarzut ten nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami Sądu wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, lecz do wykazania jakich konkretnie uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania dopuścił się Sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego. Możliwość przeciwstawienia ustaleniom Sądu odmiennego poglądu nie może prowadzić do wniosku o dopuszczeniu się przez Sąd błędu w ustaleniach faktycznych. W niniejszej sprawie sytuacja taka nie miała miejsca, a zarzut obrońcy ma jedynie charakter polemiczny.

Bezpodstawny jest również podniesiony zarzut naruszenia prawa materialnego a to art. 115 § 2 k.k. oraz art. 53 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy przeprowadził wyczerpującą analizę kwantyfikatorów z art. 115 § 2 k.k. Z treści uzasadnienia wynika, że przy ocenie stopnia szkodliwości społecznej Sąd I Instancji, wprawdzie nie czyniąc tego w sposób enumeratywny, odniósł się do wymienionych w art. 115 § 2 k.k. przesłanek istotnych dla określania stopnia tej szkodliwości, takich jak motywy i sposób działania. Błędnie przy tym wskazał skarżący, że Sąd nie wziął pod uwagę elementów społecznej szkodliwości czynu, a to „ dotychczasowego życia oskarżonego i sposobu jego zachowania po popełnieniu przestępstwa ”. te okoliczności – jak wynika z brzmienia art. 115 §2 kk nie mają wpływu na ocenę stopnia społecznej szkodliwości czynu, co nie oznacza, że nie są one bez znaczenia przy wymiarze kary – co wynika z treści art. 53 kk.

Sąd Odwoławczy nie podzielił też – co wyżej podano - zarzutu obrońcy oskarżonego J. O. dotyczącego obrazy art. 53 kk.

W tym miejscu należy zaznaczyć, że Sąd Najwyższy licznych orzeczeniach zawarł jednolite stanowisko co do charakteru normy prawnej, której naruszenie może stanowić podstawę zarzutu obrazy prawa materialnego, wskazując, że powinna to być norma o treści stanowczej, zawierająca niezrealizowany w zaskarżonym orzeczeniu nakaz lub pominięty zakaz. Takiego charakteru nie ma przepis art. 53 k.k., formułujący dyrektywy sędziowskiego wymiaru kary (tak. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 2007 r., II KK 50/07, Biuletyn PK 2007, nr 16, s. 14 i z dnia 26 lutego 2007 r., sygn. akt IV KK 41/07, OSPriPr 2007, nr 9, poz. 14). Wybór dyrektywy społecznego oddziaływania kary jako wiodącej leży w uprawnieniach sądu wymierzającego karę. Wynikająca z tego wyboru surowość kary może stanowić podstawę zarzutu z art. 438 pkt 4 k.p.k. (tak postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 6 marca 2008 r., sygn. akt III KK 345/07, OSNKW 2008 nr 6, poz. 49, str. 47 )

Nie można też podzielić zasadności zarzutu rażącej niewspółmierności kary 2 lat pozbawienia wolności wymierzonej temuż oskarżonemu. Zarzut ten został oparty na dwóch przesłankach a to niekaralności i pozytywnej opinii, a które to okoliczności powinny skutkować zastosowaniem środka probacyjnego w postaci zastosowania instytucji warunkowego zawieszenia wykonania kary.

Z rażącą niewspółmiernością kary w rozumieniu art. 438 § 4 k.p.k. mamy do czynienia, gdy przy orzekaniu kar jednostkowych lub kary łącznej nienależycie uwzględniono zawarte w kodeksie karnym dyrektywy jej wymiaru (art. 53 § 1 k.k.). O karze rażąco niewspółmiernej możemy przy tym mówić tylko wówczas, gdy wymiar ten pozostaje w rażącej dysproporcji w stosunku do kary, jaką zazwyczaj wymierza się za dany czyn (dane czyny), przy uwzględnieniu wspomnianych dyrektyw jej wymiaru. Nie może więc chodzić tutaj o zwykłą nieproporcjonalność, lecz o nieproporcjonalność zasadniczą, której poziomu w żaden sposób nie da się zaakceptować (por. T. Grzegorczyk, J. Tylman, Polskie postępowanie karne, Warszawa 2001, s. 779; A. Bulsiewicz [w:] A. Bulsiewicz i in., Przebieg procesu karnego, Toruń 2003, s. 203 i n.; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10.07.1974r., sygn. akt V KRN 60/74, OSNKW 1974, z. 11, poz. 213; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2.02.1995r., sygn. akt II KRN 198/94, orzecznictwo Prokuratury i Prawa 1995, nr 6, poz. 18; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 12.07.2000r., sygn. akt II AKa 116/00, orzecznictwo Prokuratury i Prawa 2002, nr 1, poz. 29).

J. O. została wymierzona minimalna kara, jaką przewiduje art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 14 § k.k. , tj. kara 2 lat pozbawienia wolności. Oskarżonemu orzeczono karę w najniższej możliwej wysokości. Nie wystąpiła ponadto jakiekolwiek okoliczność, która przemawiałaby za zastosowaniem wobec oskarżonego instytucji warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności.

Okoliczność, że oskarżony nie był karany i dotychczasowe życie poświęcił pracy, wychowaniu dzieci i cieszy się pozytywną opinią w miejscu zamieszkania nie mogła mieć dominującego znaczenia przy wymiarze kary, a także decydować o przyjęciu dodatniej prognozy kryminologicznej. Nie można bowiem nie zauważyć, że charakter popełnionego przez niego przestępstwa, pobudki jego działania, zaplanowane i obmyślone działanie i to wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, wskazują, że oskarżony J. O. jest osobą zdemoralizowaną. Akceptując zatem w pełni stanowisko Sądu Rejonowego należy uznać, że tylko bezwzględna kara pozbawienia wolności spełni swoje cele.

III. apelacja obrońcy oskarżonego D. S.

Również zarzuty podniesione przez obrońcę D. S. okazały się nietrafne.

Odnośnie czynu opisanego w punkcie I części wstępnej wyroku, a to przestępstwa z art. 279 § 1 k.k. obrońca podniósł zarzut naruszenia prawa materialnego, tj. art. 60 § 3 k.k. Nie sposób zgodzić się z tym zarzutem. Przepis ten obliguje sąd do zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary, gdy spełnione są warunki ujawnienia przez sprawcę współdziałającego z innymi osobami istotnych okoliczności popełnienia przestępstwa, przy czym chodzi tu o prawdziwe okoliczności czynu, które pozwalają ustalić i udowodnić jego popełnienie przez wszystkich sprawców. W tej sytuacji zmienna postawa oskarżonego i przeczenie pierwotnym wyjaśnieniom mogąca utrudniać ustalenie prawdy stanowi przeszkodę do skorzystania przez niego z dobrodziejstwa omawianej instytucji (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 24 maja 2005 r. II Aka 90/05, KZS 2005/8/79, II Aka 202/00, KZS 2000/11/41). Warunkiem stosowania obligatoryjnego nadzwyczajnego złagodzenia kary, przewidzianego w art. 60 § 3 k.k., jest:

1) przekazanie przez sprawcę przestępstwa popełnionego we współdziałaniu z co najmniej dwiema osobami,

2) organowi powołanemu do ścigania przestępstw, niezależnie od tego, na jakim etapie prowadzonego w tej sprawie postępowania przygotowawczego to nastąpi,

3) wszystkich istotnych w sprawie, posiadanych przez niego informacji o osobach współdziałających z nim w popełnieniu tego przestępstwa oraz okolicznościach jego popełnienia, niezależnie od tego, czy informacje te były już temu organowi znane. Na gruncie art. 540a k.p.k. ostatnim, niezbędnym warunkiem jawi się potwierdzenie w postępowaniu karnym ujawnionych przez siebie informacji. (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach - II Wydział Karny z dnia 23 kwietnia 2015 r., sygn akt II AKa 39/15, opubl. OSA/Kat. 2015 nr 2, poz. 3). Oskarżony, który chce skorzystać z dobrodziejstwa nadzwyczajnego złagodzenia kary w oparciu o przepis art. 60 § 3 k.k. musi wykazywać lojalność procesową poprzez zgodne z rzeczywistością (prawdziwe), szczere i konsekwentne przyznanie się do sprawstwa i zawinienia, podanie wszystkich znanych mu informacji dotyczących własnego zachowania i zachowania osób "współdziałających" i to nie tylko wypełniających ustawowe znamiona popełnionych przez te osoby przestępstw, ale także inne "istotne okoliczności" ich popełnienia (tak postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 10 czerwca 2014 r., sygn akt III KK 159/14, opubl. KZS 2014/10/17).

Odnosząc powyższe uwagi do niniejszej sprawy to podnieść należy, że D. S. nie ujawnił organom ścigania wszystkich istotnych w sprawie, posiadanych przez niego informacji o osobach współdziałających z nim w popełnieniu tego przestępstwa. Wyjawił on, że dokonał kradzieży z włamaniem z nieznanym mu mężczyzną, poznanym na Dworcu (...). Z drugiej strony wskazał, że rozmawiał z nim i widział go wielokrotnie (kilka razy w tygodniu), a zajmował się on handlem perfumami. Mimo tego oskarżony nie znał jego imienia, nie przedstawił jego rysopisu, ani nie ujawnił organom żadnych szczegółów na jego temat, pozwalających na jego identyfikację. Zasady logiki nie pozwalają przyjąć, że oskarżony nie posiadał tych informacji, skoro z jego wyjaśnień wynika, że w „okolicach „ 12 lutego 2014 r. mieli ze sobą stały kontakt. Zasłanianie się niepamięcią miało zdaniem Sądu Odwoławczego jedynie na celu ukrycie tożsamości współsprawcy. Powyższe zachowanie oskarżonego ponadto uniemożliwiło potwierdzenie w postępowaniu karnym ujawnionych przez niego informacji. Wobec powyższego należało uznać, że nie zachodzą podstawy zastosowania dobrodziejstwa z art. 60 § 3 k.k. i dlatego słusznie Sąd Rejonowy nie zastosował tego przepisu.

Nie jest też zasadny zarzut dotyczący przestępstwa usiłowania rozboju, a konkretnie zarzut, że Sąd meritii przy ocenie dowodów dopuścił się uchybienia skutkującego brakiem przyjęcia, ze oskarżony dobrowolnie odstąpił od przypisanego mu czynu.

Na wstępie – odnosząc się do zarzutów podniesionych przez obrońcę oskarżonego D. S. - zauważyć należy, że naruszenie art. 2 § 2 kpk i art. 5 § 2 KPK nie może stanowić postawy zarzutu, gdyż formułuje jedną z ogólnych zasad procesowych, których realizacja następuje poprzez stosowanie szczegółowych przepisów procesowych. Oznacza to, że zarzut naruszenia zasady ogólnej może zostać uznany za trafny jedynie wówczas, gdy skarżący wykaże naruszenie przepisów gwarantujących przestrzeganie tych zasad. Ponadto skuteczne posłużenie się tym zarzutem naruszenia art. 5 § 2 KPK, może przynieść skutek jedynie wówczas, gdy zostanie wykazane, że orzekający w sprawie Sąd rzeczywiście miał wątpliwości o takim charakterze i rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego. Dla zasadności tego zarzutu nie wystarczy zaś zaprezentowanie przez stronę własnych wątpliwości co do stanu dowodów (tak postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 14 kwietnia 2011 r., sygn. akt II KK 58/11, Legalis Numer 432344).

Wskazane przez skarżącego ustalenia Sądu meriti wynikają z uznanych za wiarygodne dowodów, a to głównie z zeznań pokrzywdzonej E. J.. Analiza tych zeznań bezsprzecznie prowadzi do wniosku, że do dokonania zaboru mienia nie doszło nie dlatego, że oskarżony dobrowolnie odstąpił od jego dokonania, ale dlatego, że pokrzywdzona zatarasowała własnym ciałem wejście do pomieszczenia kantoru, krzycząc i szarpiąc się z oskarżonym. Tak więc to postawa pokrzywdzonej spowodowała, że mimo zastosowania gazu przez oskarżonego zmusiła sprawcę do ucieczki. Sąd Rejonowy zasadnie oparł swoje ustalenia na zeznaniach pokrzywdzonej E. J. i w konsekwencji prawidłowo zakwalifikował czyn oskarżonego, uwzględniając przy tym stwierdzone u pokrzywdzonej obrażenia ciała, zasadnie uznając, że odstąpienie od dokonania czynu zabronionego tylko wtedy prowadzi do bezkarności, gdy nastąpiło ono dobrowolnie, tzn. kiedy sprawca zrezygnował z zamiaru popełnienia czynu zabronionego w wyniku dominującego działania przyczyn natury wewnętrznej. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 10 listopada 2011 r. (sygn. akt III KK 331/11, OSNwSK 2011 nr 1, poz. 2089) zauważył, że nie można uznać za dobrowolne odstąpienia od zamiaru popełnienia przestępstwa w sytuacji, w której jedynie postawa pokrzywdzonego spowodowała, że sprawcy nie osiągnęli zamierzonego celu, mimo dokonania szeregu czynności zmierzających do jego osiągnięcia. Nie zmieniają tego ustalenia złożone przez oskarżonego wyjaśnienia, że mógł wejść do środka kantoru, ale nie chciał robić krzywdy pokrzywdzonej, która – co wynika z zeznań pokrzywdzonej - nie zachowała w czasie przedmiotowego zdarzenia biernej postawy, a wręcz postawę aktywną zmierzającą do ochrony mienia. Obrońca oskarżonego T. S. zarzucił też obrazę prawa procesowego poprzez całkowity brak odniesienia się do okoliczności, że oskarżony jest młodociany oraz brak uwzględnienia okoliczności łagodzących odnoszących się do jego osoby.

Odnosząc się do tego tego zarzutu, w którym obrońca uzasadniając naruszenie prawa procesowego powołuje przepisy prawa materialnego, wskazać ponownie należy, że Sąd Odwoławczy nie dopatrzył się naruszenia przepisów prawa procesowego przez Sąd meriti, w tym też art. 4 k.p.k.

Rację ma jedynie skarżący, że Sąd Rejonowy pominął w uzasadnieniu wyroku, że oskarżony jest sprawcą młodocianym. Zdaniem obrońcy ta okoliczność oraz, że oskarżony był niekarany, że podał szczegóły obu zdarzeń, wyraził skruchę i przeprosił pokrzywdzoną uzasadniać ma kolejny zarzut - rażącej niewspółmierności wymierzonych temuż oskarżonemu kar jednostkowych i kary łącznej.

Mimo słuszności zarzutu obrońcy okoliczność, że oskarżony jest młodociany nie ma wpływu na zmianę wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności. Sąd Odwoławczy uznał, że orzeczone przez Sąd meriti kary jednostkowe i kara łączna jest adekwatna do winy oskarżonego i stopnia społecznej szkodliwości czynu i pozwoli na osiągnięcie wychowawczego celu kary. Nie jest też karą rażąco niewspółmierną, a tylko takie ustalenie mogło skutkować uwzględnieniem tego zarzutu przez Sąd odwoławczy. Nie może ujść uwadze, że to oskarżony pełnił wiodącą rolę w popełnionych i przypisanych mu czynach, że przestępstwo usiłowania rozboju nie było czynem odosobnionym, że z „ napadów „ na kantory oskarżony uczynił sobie źródło dochodów. W tej sytuacji słusznie Sąd Rejonowy uznał, że wymiar orzeczonych kar jednostkowych, jak i kary łącznej pozwoli na wdrożenie oskarżonego do przestrzegania porządku prawnego.

Zatem to, że oskarżony jest młodociany, nie był karany i chciałby dalej się uczyć i pracować nie mogły mieć dominującego znaczenia dla wymiaru kary, a także do przyjęcia pozytywnej prognozy kryminologicznej, co pozwalałoby na warunkowe zawieszenie orzeczonej wobec niego kary pozbawienia wolności, w przypadku obniżenia kary łącznej. Podnieść należy, że młody wiek sprawców w przestępczości rozboju nie stanowi wyjątku, społeczne zaś oddziaływanie kary musi trafić właśnie do ludzi młodych, którzy powinni zdawać sobie sprawę zarówno ze społecznej szkodliwości takich czynów, jak i z konsekwencji w postaci odpowiedzialności karnej, odbywając zaś karę, która spełnia cele wychowawcze, skazany powinien wdrożyć się do przestrzegania porządku prawnego. Niekiedy, bowiem tylko tak orzeczona kara tzn. bezwzględna kara pozbawienia wolności może dopiero spełniać warunki resocjalizacji sprawców młodych ( patrz wyrok SA w Gdańsku z dnia 14 maja 2014 r. sygn. akt II AKa 112/14 )

O kosztach obrony udzielonej oskarżonemu J. O. przez obrońcę z urzędu orzeczono w oparciu o art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze oraz § 14 ust 2 pkt. 4 w zw. z § 2 ust.3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu.

Sąd Odwoławczy, na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. nie obciążył oskarżonych kosztami postępowania odwoławczego, uznając, że ich uiszczenie przez oskarżonych stanowić będzie dla niech nadmierną dolegliwość.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bogumiła Skrzypek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Krzysztof Głowacki,  Dorota Nowińska
Data wytworzenia informacji: