Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 626/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy we Wrocławiu z 2013-06-20

Sygn. akt I C 626/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 czerwca 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący : SSO Dorota Stawicka - Moryc

Protokolant : Robert Purchalak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 20 czerwca 2013 r. we W.

sprawy z powództwa W. F.

przeciwko E. F.(1), E. F.

o uznanie umowy za bezskuteczną

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej E. F.(1)kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych;

III.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej E. F. kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych.

UZASADNIENIE

Powód W. F.w pozwie skierowanym przeciwko E. F.oraz E. F.(1)wniósł o uznanie za bezskuteczną w stosunku do powoda – w celu realizacji przysługującego mu prawa pierwszeństwa nabycia udziałów – umowy darowizny 1.500 udziałów w (...) sp. z o.o.z siedzibą we W.(KRS nr (...)), zawartej w dniu 28 listopada 2011 r. przez pozwaną E. F.na rzecz pozwanej E. F.(1). Ponadto powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Uzasadniając swoje żądanie powód podał, że on i pozwana ad. 1 są jedynymi (...) sp. z o.o.z siedzibą we W.. W spółce tej każdemu ze wspólników przysługiwało po 50% udziałów. Zawierając umowę spółki wspólnicy w myśl art. 182 k.s.h. postanowili ograniczyć możliwość zbycia jej udziałów poprzez: wprowadzenie obowiązku uzyskania zezwolenia spółki na zbycie udziałów oraz zastrzeżenie prawa pierwszeństwa nabycia udziałów przez dotychczasowych wspólników. Tymczasem w dniu 28.11.2011 r. pozwana ad. 1 darowała pozwanej ad. 2 (swojej córce) wszystkie swoje udziały w spółce, nie informując o tym powoda, co czyniło i czyni niemożliwym skorzystanie przez niego z prawa pierwszeństwa ich nabycia. W tej sytuacji, w ocenie powoda w razie zbycia udziałów w sposób bezwarunkowy, mimo zastrzeżonego dla wspólników prawa pierwszeństwa ich nabycia, odpowiednie zastosowanie ma przepis art. 59 k.c.

W odpowiedzi na pozew pozwana ad. 1 – E. F. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwana ad. 1 przyznała fakt zawarcia z pozwaną umowy darowizny, o której mowa w treści pozwu. Potwierdziła również, że przed zawarciem tejże umowy nie zwracała się do zarządu spółki o udzielenie zezwolenia, albowiem nie miała takiego obowiązku. W ocenie pozwanej ad. 1, zgodnie z zapisami §15 umowy spółki, w przypadku darowizny udziałów osobie, która należy do kręgu spadkobierców ustawowych, drugiemu wspólnikowi nie przysługuje prawo pierwszeństwa w ich nabyciu. Wprawdzie w §15 pkt 4 jest mowa o „zbywanych udziałach” co mogłoby sugerować, że dotyczy każdej czynności zobowiązującej do przeniesienia udziałów, w tym także darowizny, jednakże taka wykładnia wedle pozwanej ad. 1 byłaby sprzeczna z postanowieniami umowy, zamiarem stron oraz celem, dla jakiego wprowadzone zostało ograniczenie zbywania udziałów w spółce. W dalszej kolejności pozwana ad. 1 zwracała uwagę na to, że postanowienie §15 pkt 5 umowy spółki precyzujące wykonanie prawa pierwszeństwa w nabyciu udziałów wprost stanowi, że w przypadku nieskorzystania z tego prawa, wspólnik może sprzedać udziały wskazanej przez zarząd osobie trzeciej. Wedle pozwanej oznacza to, że pod pojęciem „zbycia udziałów” w §15 pkt 4 należy rozumień wyłącznie sprzedaż, skoro wspólnik może je w taki sposób zbyć osobie trzeciej. Ponadto postanowienie to należy odnieść do §15 pkt 3 umowy, zgodnie z którym w zawiadomieniu wspólnik winien wskazać osobę nabywcy, ustaloną cenę i inne istotne warunki umowy – elementy tj. cena transakcji nie występują w przypadku umowy darowizny. Zdaniem pozwanej ad. 1, skoro umowa spółki nie precyzuje warunków wykonania prawa pierwszeństwa, dla pewności obrotu należy przyjąć, że obrót udziałami powinien odbywać się na zasadach przewidzianych w art. 596 i nast. k.c. (prawo pierwokupu). Przyjmując natomiast, że wspólnicy ukształtowali prawo pierwszeństwa jako prawo pierwokupu oraz że powodowi rzeczywiście ono przysługiwało, nie może on występować z roszczeniem z art. 59 k.c., lecz służy mu wyłącznie roszczenie odszkodowawcze.

Pozwana ad. 2 – E. F.(1) w odpowiedzi na pozew również wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwana ad. 2 podzieliła stanowisko pozwanej ad. 1, zgodnie z którym zapis §15 pkt 5 umowy spółki odnosi się wyłącznie do umów sprzedaży udziałów, nie dotyczy on natomiast umów darowizny, jak również pogląd dotyczący ukształtowania w umowie prawa pierwokupu, a nie prawa pierwszeństwa, nabycia udziałów, co przesądza o braku możliwości wystąpienia z powództwem opartym na treści art. 59 k.c. Pozwana ad. 2 podnosiła również, że w przypadku, gdy nabywcą udziałów jest osoba należąca do kręgu spadkobierców ustawowych, jak to miało miejsce na gruncie niniejszej sprawy, nie jest wymagane uzyskanie zezwolenia spółki na zbycie tych udziałów. W punkcie 3 §15 umowy zastrzeżono, że o zamiarze zbycia udziałów wymagających zezwolenia spółki należy powiadomić spółkę na miesiąc przed planowanym zbyciem. W zawiadomieniu należy wskazać osobę nabywcy, ustaloną cenę sprzedaży oraz inne warunki transakcji. Skoro jednak w świetle pkt.2 nie było obowiązku powiadamiania, to przepis ten nie ma w sprawie zastosowania. Zdaniem pozwanej ad. 2 nie przysługuje zatem prawo pierwszeństwa zbycia udziałów w sytuacji, gdy udziały te są zbywane na rzecz osoby należącej do kręgu spadkobiorców ustawowych. Strony nadto zawęziły spektrum transakcji w pkt. 5 §15 wyłącznie do umów sprzedaży.

Ustosunkowując się do treści odpowiedzi na pozew wniesionych przez pozwane, powód podtrzymał swoje stanowisko w sprawie. Powód stanowczo wskazywał, że celem wprowadzenia prawa pierwszeństwa było zapewnienie wspólnikowi możliwości nabycia udziałów, które z racji tworzenia przez niego spółki najbardziej mu się należały. Sens wspomnianego ograniczenia jest taki sam bez względu na to, czy mamy do czynienia z umową sprzedaży, czy darowizny. Powód zaznaczał, że w § 15 umowy mowa jest o ewentualnym sprzedawaniu udziałów wskazanej przez zarząd osobie, a zatem przepis ten odnosi się do sytuacji, w której wspólnik nie korzysta z prawa pierwszeństwa, w niniejszej zaś sprawie wspólnik z niego korzysta. W ocenie powoda nieuprawnionym jest odwoływanie się do przepisów traktujących o prawie pierwokupu. Strony przecież nie ustanowiły prawa pierwszeństwa sprzedaży, tylko prawo pierwszeństwa nabycia zbywanych udziałów, a więc ustanowiły również prawo pierwszeństwa ich darowizny.

Pozwana ad. 2 E. F.(1)w piśmie procesowym z dnia 13 maja 2013 r. (k.179) wniosła o umorzenie postępowania w całości oraz zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwana wskazała, że na podstawie art. 84 k.c., w dniu 24 kwietnia 2013 r., uchyliła się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem istotnego błędu, istniejącego w czasie składania oświadczenia woli. Pozwana podniosła, że składając oświadczenie o przyjęciu darowizny udziałów znajdowała się w błędzie co do prawnej możliwości żądania przez powoda pierwszeństwa nabycia udziałów. W ocenie pozwanej ad. 2 powyższy błąd niewątpliwie był błędem istotnym, albowiem gdyby wiedziała o prawie pierwszeństwa nabycia udziałów, nie przyjęłaby darowizny od matki.

Ustosunkowując się do pisma pozwanej ad. 2 powód podtrzymał swoje stanowisko w sprawie, wskazując iż pozwana ad. 2 swoim oświadczeniem potwierdziła zasadność powództwa i stanowiska powoda o przysługującym mu prawie pierwszeństwa. To samo, wedle powoda, odnosi się do pozwanej ad.1, która również złożyła oświadczenie o uchyleniu się od skutków złożonego oświadczenia woli w ramach spornej umowy darowizny. W ocenie powoda zatem, skoro wszystkie strony przyznają że powodowi przysługiwało prawo pierwszeństwa, Sąd nie może zmienić treści umów stron i stwierdzić, że takiego prawa powód nie miał. Jednocześnie powód wskazał, iż oświadczenia o uchyleniu się pozwanych od skutków oświadczeń woli złożonych pod wpływem błędu są nieskuteczne, albowiem nie może być mowy o błędzie, skoro stronom znane były zapisy spornej umowy spółki.

W piśmie procesowym z dnia 10.06.2013 r. pozwana ad. 1 E. F. również wniosła o umorzenie postępowania w sprawie jako bezprzedmiotowego. Pozwana ad. 1 podtrzymała swoje stanowisko, zgodnie z którym powodowi nie przysługuje prawo pierwszeństwa nabycia udziałów w spółce w razie zbywania ich na rzecz spadkobiercy. Pozwana zaprzeczyła, jakoby miała uznać powództwo w niniejszej sprawie, zaznaczyła ponadto, że tylko pozwana ad. 2 złożyła oświadczenie o uchyleniu się od skutków oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu. Zdaniem pozwanej ad. 1 , na skutek uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia woli przez pozwaną ad. 2, zakwestionowana w pozwie czynność prawna została wyeliminowana z obrotu prawnego, stąd wydanie wyroku w sprawie stało się bezprzedmiotowe.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód W. F.jest byłym mężem pozwanej ad. 1 E. F.oraz ojcem pozwanej ad. 2 – E. F.(1). Pozwana ad. 2 jest jedyną córką stron.

/bezsporne/

Aktem notarialnym z dnia 16 października 1998 r. W. F. i pozwana E. F., zawiązali spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością pod firmą: (...) sp. z o.o. z siedzibą we W.. Kapitał zakładowy spółki początkowo wynosił 4000 zł i dzielił się na 100 równych i niepodzielnych udziałów po 40 zł każdy. Powód i pozwana ad.1 byli jedynymi wspólnikami spółki i każdy z nich objął po 50 udziałów o wartości 2.000 zł.

W dacie zawarcia umowy spółki powód i pozwana ad.1 byli małżeństwem, objęte przez nich udziały w spółce weszły od majątków osobistych wspólników. Treść umowy spółki została sformułowana przez obojga pozwanych wraz z prawnikami z kancelarii adwokackiej, z którą strony współpracowały. Zgodnie z założeniami stron, spółka (...) miał być spółką rodzinną.

/ dowód: akt notarialny z dnia 16.10.1998 r., Rep. A nr (...)k. 13-18 przesłuchanie powoda k. 116-118, przesłuchanie pozwanej E. F.k. 118-119, przesłuchanie pozwanej E. F.(1) k.119-120/

Po zmianie umowy spółki, kapitał zakładowy został podwyższony do 3.000.000zł i podzielony na 3.000 równych udziałów po 1000 zł każdy. Zgodnie z §10 umowy (tekst jednolity) powód i pozwana ad. 1 objęli po 1500 udziałów w kapitale zakładowym spółki, tj. o łącznej wartości 1.500.000zł. Zmieniła się też nazwa spółki na (...) sp. z o.o.

W myśl § 15 umowy spółki:

1.  Zbycie, zastawienie i nabycie udziałów może nastąpić za zezwoleniem Spółki;

Zezwolenia udziela Zarząd, z zastrzeżeniem postanowień poniższych tego paragrafu.

2.  Zezwolenie nie jest wymagane w sytuacji, gdy nabywcą udziałów jest osoba należąca do kręgu spadkobierców ustawowych wspólnika zbywającego udziały.

3.  O zamiarze zbycia udziałów wymagających zezwolenia, wspólnik obowiązany jest zawiadomić Spółkę na miesiąc przed zamierzonym zbyciem. W zawiadomieniu należy wskazać osobę nabywcy, ustaloną cenę i inne istotne warunki transakcji.

4.  Wspólnikom przysługuje pierwszeństwo nabycia zbywanych udziałów w proporcjach odpowiadających ich dotychczasowym udziałom.

5.  Jeżeli wspólnicy w terminie 2-ch tygodni od otrzymania zawiadomienia nie skorzystają z prawa pierwszeństwa nabycia udziałów, wspólnik może udziały sprzedać wskazanej przez Zarząd osobie trzeciej.

/dowód: umowa spółki z ograniczoną odpowiedzialnością – tekst jednolity k. 36-42, 172-178/

W dniu 28 listopada 2011 r. pomiędzy pozwaną ad. 1 E. F.a pozwaną ad. 2 – E. F.(1) została zawarta w formie pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi umowa darowizny, na mocy której pozwana ad. 1 darowała swojej córce przysługujące jej prawo własności 1500 udziałów o wartości 1000 zł każdy w (...) sp. z o.o.z siedzibą we W..

Przed zawarciem umowy darowizny pozwana ad. 2 nie informowała Spółki ani drugiego ze wspólników o zamiarze zbycia udziałów, jak również nie występowała do zarządu spółki o udzielenie zgody na planowaną transakcję.

/dowód: umowa darowizny z dnia 28.11.2011 r. k. 127, k.166. przesłuchanie pozwanej E. F.k. 118-119, przesłuchanie pozwanej E. F.(1) k.119-120/

Po wytoczeniu powództwa w niniejszej sprawie, w dniu 23 kwietnia 2013 r. pozwana ad.2 złożyła pisemne oświadczenie z podpisem poświadczonym przez notariusza o uchyleniu się od skutków prawnych jej oświadczenia woli, zawartego w umowie darowizny udziałów z dnia 28.11.2011r., jako złożonego pod wpływem błędu. W piśmie tym pozwana ad.2 wskazała, że składając oświadczenie woli o przyjęciu darowizny udziałów działała pod wpływem błędu co do prawnej możliwości żądania przez jej ojca tj. powoda pierwszeństwa nabycia darowanych udziałów w spółce (...). Jednocześnie pozwana ad.2 zastrzegła, że pierwszą wiadomość o możliwości prawnej przejęcia udziałów w spółce przez jej ojca powzięła z dniem doręczenia jej odpisu pozwu w niniejszej sprawie, tj. 14 czerwca 2012 r. Tego samego dnia, obecna wraz z córką pozwana ad. 1 złożyła oświadczenie o przyjęciu oświadczenia pozwanej w przedmiocie uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia woli o przyjęciu darowizny udziałów. Jednocześnie pozwana ad.1 odwołała własne oświadczenie woli złożone w ramach zawartej umowy darowizny.

Pismem z dnia 30 kwietnia 2013 r., pozwana ad. 2 poinformowała zarząd spółki (...) o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli o przyjęciu darowizny wnosząc o dokonanie stosownych zmian w KRS tej spółki.

/bezsporne, oświadczenie pozwanej ad. 2 z dnia 24.04.2013r. k. 182, pismo pozwanej ad. 2 z dnia 30.04.2013 r. k. 183 /

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Stan faktyczny sprawy w zasadzie był bezsporny. Sąd ustalił go na podstawie dowodów z dokumentów w postaci umowy spółki (...) Sp. z o.o. z siedzibą we W. zawartej w dniu 16.10.1998 r. oraz umowy darowizny z dnia 28.11.2011 r., zawartej pomiędzy pozwaną ad. 1 i pozwaną ad.2. Ponadto Sąd oparł się na dowodzie z przesłuchania powoda oraz obu pozwanych.

W przedmiotowej sprawie powód W. F.domagał się uznania za bezskuteczną w stosunku do niego umowy darowizny 1.500 udziałów w (...) sp. z o.o.z siedzibą we W.(KRS nr (...)), dokonanej w dniu 28 listopada 2011 r. przez pozwaną E. F.na rzecz pozwanej E. F.(1).

Swoje żądanie powód uzasadniał przysługującym mu - jako wspólnikowi spółki - prawem pierwszeństwa nabycia udziałów w tejże spółce, które w wyniku zawarcia przez pozwanej spornej umowy darowizny, w jego ocenie zostało naruszone.

W odpowiedzi na pozew, zarówno pozwana ad. 1 i jak pozwana ad. 2 wniosły o oddalenie powództwa w całości, wskazując, iż zgodnie z umową spółki w przypadku darowizny udziałów osobie, która należy do kręgu spadkobierców ustawowych, drugiemu wspólnikowi nie przysługuje prawo pierwszeństwa w ich nabyciu. W ocenie pozwanych ponadto, pod pojęciem „zbycia udziałów” w §15 pkt 4 należy rozumieć wyłącznie sprzedaż, nie zaś umowę darowizny, a zatem prawo pierwszeństwa przysługuje wspólnikowi tylko w sytuacji sprzedaży udziałów na rzecz osoby trzeciej. W dalszej kolejności pozwane zarzucały, że skoro umowa spółki nie precyzuje warunków wykonania prawa pierwszeństwa, dla pewności obrotu należy przyjąć, że obrót udziałami powinien odbywać się na zasadach przewidzianych w art. 596 i nast. k.c. (prawo pierwokupu). Przyjmując natomiast, że wspólnicy ukształtowali prawo pierwszeństwa jako prawo pierwokupu oraz że powodowi rzeczywiście ono przysługiwało, wedle pozwanych, powód nie może występować z roszczeniem z art. 59 k.c., lecz służy mu wyłącznie roszczenie odszkodowawcze.

Przy tak sformułowanym żądaniu pozwu oraz stanowiskach stron, zdaniem Sądu w pierwszej kolejności należało ustalić, jakiego typu ograniczenie zbywalności udziałów strony zastrzegły w umowie spółki (...) sp. z o.o., tj. czy było to prawo pierwszeństwa, czy też prawo pierwokupu. Ustalenie powyższej okoliczności ma bowiem wpływ na ocenę dopuszczalności wystąpienia z powództwem opartym na treści art. 59 k.c.

W pierwszym rzędzie wypada zaznaczyć, że zasadą jest, zarówno według przepisów poprzednio obowiązującego kodeksu handlowego (Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z 1934 r.), jak i obecnego kodeksu spółek handlowych (ustawa z dnia 15.09.2000 r.), że udziały w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością podlegają swobodnemu obrotowi przez wspólnika, jako jego prawo majątkowe. Dopuszczalne jest jednak umowne ograniczenie zbywalności udziałów, m in. poprzez wprowadzenie konieczności uzyskania zgody spółki na zbycie udziałów określonemu podmiotowi. O powyższym stanowi art. 182 § 3-5 obecnie obowiązującego kodeksu spółek handlowych, który, w braku odmiennych postanowień umowy, reguluje procedurę uzyskania przez wspólnika zezwolenia spółki na zbycie udziału.

W umowie spółki strony mogą wykreować również inne instrumenty ograniczające obrót udziałami, w tym wprowadzić prawo pierwokupu lub zastrzec prawo pierwszeństwa na rzecz pozostałych wspólników.

Pomimo pewnego podobieństwa między prawem pierwokupu a prawem pierwszeństwa trzeba wyraźnie podkreślić, że są to prawa o odmiennym charakterze. Na odrębności obu instytucji zwrócił uwagę Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 stycznia 1998 roku (I CKN 368/97, OSN 1998, nr 9, poz. 43) wskazując, iż prawo pierwszeństwa reguluje inny niż w przypadku prawa pierwokupu mechanizm prawny, który polega przede wszystkim na eliminacji innych podmiotów ubiegających się o tę samą rzecz (prawo). Jego konstrukcja prawna nie jest oparta na uprawnieniu, lecz tkwiącym w nim immanentnie zakazie zadysponowania rzeczą (prawem) w sposób je naruszający.

W literaturze oraz orzecznictwie przyjmuje się, iż prawo pierwszeństwa jest ograniczeniem zbycia udziału wyrażającym się w konieczności uzyskania zgody wszystkich wspólników na zbycie udziału osobie spośród wspólników lub spoza ich grona (zob. A. Kidyba, komentarz do art. 182 k.s.h. (w:) A. Kidyba, Kodeks spółek handlowych. Tom I. Komentarz. wyd. VI, LEX 2008). Stronami umowy zastrzegającej pierwszeństwo nabycia są przyszły zbywca oraz uprawniony z tytułu pierwszeństwa. W przypadku umowy spółki pierwszeństwo zastrzegają sobie nawzajem wszyscy wspólnicy na wypadek zbycia udziałów przez pozostałych wspólników. Istotną cechą, odróżniającą pierwszeństwo od prawa pierwokupu jest fakt, iż realizuje się ono przed zawarciem umowy zbycia. Obowiązany winien bowiem przed dokonaniem zbycia złożyć jako pierwszemu uprawnionemu ofertę nabycia przedmiotu objętego tym pierwszeństwem, lub poinformować go o zamiarze zbycia tego przedmiotu. W tym ostatnim przypadku to uprawniony może złożyć ofertę nabycia przedmiotu lub przystąpić do rokowań ze zobowiązanym. Zaakcentować trzeba, że korzystający z pierwszeństwa nie jest związany ustalonymi wcześniej postanowieniami umowy sprzedaży zawartej z osobą trzecią, jak ma to miejsce w przypadku prawa pierwokupu. Dlatego też zobowiązany i uprawniony ustalają jej postanowienia dopiero po złożeniu oświadczenia o skorzystaniu z pierwszeństwa, chyba, że oświadczenie to powiązane jest z przyjęciem oferty złożonej wcześniej przez zobowiązanego (zob. J. Górecki, Umowne (statutowe) pierwszeństwo nabycia, Rejent 2009, Nr 2, s. 52-55).

Odmienny charakter ma prawo pierwokupu, uregulowane w art. 596-602 k.c. Jest to zastrzeżenie uprawnienia pierwszeństwa przy kupnie oznaczonej rzecz (prawa) w razie, gdyby rzecz ta (prawo) była komukolwiek zbywana. Zobowiązanego z tytułu prawa pierwokupu wiążą zatem dwa obowiązki: zawarcia umowy sprzedaży pod warunkiem zawieszającym oraz zawiadomienia o treści tej umowy uprawnionego. Wykonanie prawa pierwokupu następuje przez złożenie oświadczenia woli odpowiedniej treści. Ma ono charakter prawnokształtujący, bo przez jego złożenie dochodzi do skutku między uprawnionym a zobowiązanym umowa sprzedaży tej treści, co umowa zawarta przez tego ostatniego z osobą trzecią (A. Herbet, Obrót udziałami w spółce z o.o., Warszawa 2004, s. 215). Z powyższego wynika, iż realizacja tego uprawnienia uzależniona jest od uprzedniego zawarcia przez zobowiązanego z osobą trzecią warunkowej umowy sprzedaży przedmiotu objętego prawem pierwokupu. Wykonanie prawa pierwokupu należy uznać za skuteczne, jeśli zbywca został powiadomiony o złożeniu oświadczenia woli w przepisanej formie. Podkreślenia wymaga zarazem, że uprawniony z tytułu pierwokupu jest związany wszystkimi elementami treści umowy sprzedaży zawartej między zbywcą a osobą trzecią, w tym również postanowieniami określającymi cenę nabycia oraz ewentualnymi dodatkowymi klauzulami umownymi. Warto dodać, że ustanowienie prawa pierwokupu wywołuje skutki wyłącznie między stronami umowy, nie wykluczając tym samym skutecznego rozporządzenia prawem przez zobowiązanego, pomimo niewykonania obowiązków wynikających z prawa pierwokupu. Zgodnie z treścią art. 599 k.c. niewykonanie obowiązków związanych z pierwokupem rodzi po stronie zobowiązanego odpowiedzialność odszkodowawczą, sama zaś umowa zawarta z osobą trzecią wywołuje jednak skutek rozporządzający.

Biorąc pod uwagę poczynione wyżej uwagi teoretyczne, dotyczące rozróżnienia prawa pierwokupu od pierwszeństwa stwierdzić należy, iż na gruncie rozpoznawanej sprawy, wbrew stanowisku pozwanych, mamy do czynienia z zastrzeżeniem prawa pierwszeństwa nabycia udziałów na rzecz wspólników spółki.

Za taką interpretacją przemawia po pierwsze samo literalne brzmienie § 15 pkt 4 i 5 umowy spółki (...) sp. z o.o. (wcześniej (...)), zawartej w dniu 16.10.1998 r. Zgodnie z tymi zapisami, „wspólnikom przysługuje pierwszeństwo nabycia zbywanych udziałów w proporcjach odpowiadających ich dotychczasowym udziałom. Jeżeli wspólnicy w terminie dwóch tygodni od otrzymania zawiadomienia nie skorzystają z prawa pierwszeństwa w nabyciu udziałów, wspólnik może udziały sprzedać wskazanej przez zarząd osobie trzeciej”.

Za przyjęciem, iż wprowadzone ograniczenie zbywalności udziałów w spółce (...) miało charakter pierwszeństwa, przemawia nadto sam sposób jego uregulowania, odmienny od unormowań odnoszących się do prawa pierwokupu. Przewidziany w umowie spółki przywilej pierwszeństwa nabycia udziałów przez wspólników polegał po pierwsze na zastrzeżeniu wymogu uzyskania zgody spółki na zbycie udziałów, po drugie - na wprowadzeniu zakazu swobodnego rozporządzania udziałem w okresie, w którym pozostali wspólnicy mogą skorzystać z prawa nabycia zbywanych udziałów. W umowie spółki (...) zastrzeżono dwutygodniowy termin do wykonania prawa pierwszeństwa, liczony od daty powiadomienia spółki o zamiarze zbycia udziałów. Po upływie tego okresu wspólnik mógł swobodnie zbywać swoje udziały. W kontekście powyższego należy przyjąć, że jeżeli postanowienia umowy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością dotyczące prawa pierwszeństwa nabycia udziałów różnią się od pierwokupu, o którym w art. 596 i nast. k.c., to przepisy te nie znajdują zastosowania do prawa pierwszeństwa nabycia udziałów (tak Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z 12 marca 2008 r., I ACa 140/08, LEX nr 465082).

W ocenie Sądu zatem, wobec jednoznacznego sprecyzowania w umowie spółki charakteru uprawnienia przysługującego wspólnikom w sytuacji zbycia udziałów na rzecz innych podmiotów, wyprowadzanie, wbrew literalnemu brzmieniu zapisów umowy, wniosku o istnieniu prawa pierwokupu, byłoby nieuprawnione. Jednocześnie zastrzec wypada, że Sąd nie podziela stanowiska pozwanych, jakoby zastrzeżone w powołanym przepisie umowy prawo pierwszeństwa ograniczone zostało jedynie do umów sprzedaży udziałów. Pomimo pewnych nieścisłości w brzmieniu §15 umowy, wedle Sądu oceniając systemowo jego treść należy przyjąć, że pod pojęciem „zbycia” mieszczą się również inne, poza sprzedażą, transakcje, obejmujące np. zamianę, czy darowiznę. Na taką interpretację umowy pozwana zapis §15 pkt.4 umowy, który stanowi o pierwszeństwie „zbywanych” udziałów, a więc zawężanie tego prawa jedynie do transakcji sprzedaży, jest nieuzasadnione, pomimo, że w dalszym punkcie rzeczywiście mowa jest o sprzedaży.

Wobec zatem uznania, iż strony w umowie spółki zastrzegły - jako jeden ze sposobów ograniczenia zbywalności udziałów – prawo pierwszeństwa dla pozostałych wspólników, rozważenia wymaga kwestia, czy w sytuacji ewentualnego naruszenia tego prawa, a więc zbycia udziałów bez uprzedniego zaoferowania ich do nabycia wspólnikowi spółki, istnieje możliwość zastosowania konstrukcji bezskuteczności względnej, przewidzianej w art. 59 k.c. Przepis ten stanowi, że w razie zawarcia umowy, której wykonanie czyni całkowicie lub częściowo niemożliwym zadośćuczynienie roszczeniu osoby trzeciej, osoba ta może żądać uznania umowy za bezskuteczną w stosunku do niej, jeżeli strony o jej roszczeniu wiedziały albo jeżeli umowa była nieodpłatna.

W literaturze oraz orzecznictwie pojawiają się rozbieżności dotyczące możliwości posłużenia się konstrukcją z art. 59 k.c. dla ubezskutecznienia umowy naruszającej pierwszeństwo.

Sąd Najwyższy jednak, w wyrokach z dnia 29.11.2001 r. (VCKN 536/00, LEX nr 52637) oraz z dnia 9.02.2006r. (III CK 437/05, LEX nr 173547) wyraził pogląd, który Sąd rozpoznający niniejszą sprawę w całej rozciągłości podziela, że istnieje możliwość odpowiedniego zastosowania art. 59 k.c. do umowy zbycia udziału, zawartej bezwarunkowo, mimo zastrzeżonego dla wspólników pierwszeństwa nabycia udziału, w sytuacji, gdy obie strony transakcji o tym wiedziały.

Przyjmując zatem dopuszczalność wystąpienia przez powoda z powództwem z art. 59 k.c., należało na wstępie zbadać, czy zachowany został roczny termin zawity do zgłoszenia takiego żądania. Mając na względzie fakt, iż zaskarżona przez powoda czynność prawna, tj. umowa darowizny udziałów, została zawarta między pozwanymi w dniu 28 listopada 2011 roku, natomiast powództwo w niniejszej sprawie wytoczono w dniu 25 kwietnia 2012 r., stwierdzić należy, iż powód dochował terminu, o którym mowa w treści art. 59 k.c.

Przesądzając kwestię istnienia formalnoprawnych przesłanek do wystąpienia z niniejszym powództwem, w dalszej kolejności rzeczą Sądu było ustalenie, jaki był rzeczywisty zakres wprowadzonych w umowie spółki ograniczeń zbywalności udziałów, a tym samym, czy pozwane ad. 1 i ad.2 zawierając sporną umowę darowizny, naruszyły prawo pierwszeństwa nabycia udziałów przysługujące powodowi.

W ocenie Sądu, ustalenie powyższych kwestii wymaga dokonania nie tylko wykładni gramatycznej zapisów umowy, lecz także konieczne będzie odwołanie się do zasad tłumaczenia umów, określonych w art. 65§2 k.c. Przepis ten stanowi bowiem, że w przypadku umów, dokonując wykładni oświadczeń woli stron, należy raczej badać jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu.

Zapis § 15 umowy spółki (...) stanowi:

1.  Zbycie, zastawienie i nabycie udziałów może nastąpić za zezwoleniem Spółki;

Zezwolenia udziela Zarząd, z zastrzeżeniem postanowień poniższych tego paragrafu.

2.  Zezwolenie nie jest wymagane w sytuacji, gdy nabywcą udziałów jest osoba należąca do kręgu spadkobierców ustawowych wspólnika zbywającego udziały.

3.  O zamiarze zbycia udziałów wymagających zezwolenia, wspólnik obowiązany jest zawiadomić Spółkę na miesiąc przed zamierzonym zbyciem. W zawiadomieniu należy wskazać osobę nabywcy, ustaloną cenę i inne istotne warunki transakcji.

4.  Wspólnikom przysługuje pierwszeństwo nabycia zbywanych udziałów w proporcjach odpowiadających ich dotychczasowym udziałom.

5.  Jeżeli wspólnicy w terminie 2-ch tygodni od otrzymania zawiadomienia nie skorzystają z prawa pierwszeństwa nabycia udziałów, wspólnik może udziały sprzedać wskazanej przez Zarząd osobie trzeciej.

Z przytoczonego powyżej fragmentu umowy, zdaniem Sądu jednoznacznie wynika, że zawarte w nim zapisy, dotyczące ograniczenia zbywalności udziałów, tworzą pewien ciąg logiczny i systemowy, który został świadomie wprowadzony przez strony zawiązujące umowę spółki. Otóż punkt 1 § 15 umowy wprowadza obowiązek uzyskania zezwolenia spółki (zarządu) na każde zbycie, zastawienie i nabycie udziałów. Kolejny punkt cytowanego paragrafu stanowi jednak, że zezwolenie takie nie jest wymagane w sytuacji, gdy nabywcą udziałów jest osoba należąca do kręgu spadkobierców ustawowych wspólnika zbywającego udziały. W ocenie Sądu oznacza to, że wszelkie obostrzenia dotyczące zbywania udziałów zostają wyłączone w sytuacji, gdy zbycie dokonywane jest na rzecz osoby należącej do kręgu spadkobierców ustawowych wspólnika. Tym samym należy przyjąć, że dalsze zapisy § 15 umowy, tj. od pkt. 3 do 5, w ogóle nie dotyczą zbycia udziałów na rzecz spadkobierców. Zapis § 15 pkt 3 umowy wyraźnie bowiem stanowi o procedurze uzyskania zgody na zbycie udziałów wymagających zezwolenia spółki (czyli nie odnosi się do spadkobierców). Zgodnie z tym przepisem, w przypadku takim wspólnik obowiązany jest zawiadomić Spółkę na miesiąc przed zamierzonym zbyciem, wskazując osobę nabywcy, ustaloną cenę i inne istotne warunki transakcji. Przy tak usystematyzowanej treści przepisu umowy, traktującego o ograniczeniu zbycia udziałów, zdaniem Sądu trudno znaleźć uzasadnienie dla tezy formułowanej przez powoda, jakoby uregulowane w punkcie 4 i 5 cytowanego paragrafu prawo pierwszeństwa, aktualizowało się również w przypadku zbycia udziałów na rzecz spadkobierców ustawowych wspólnika. Brzmienie § 15 umowy nie daje podstaw do wysuwania wniosku do jakiego doszedł powód, że zapisy dotyczące prawa pierwszeństwa są odrębnym, niejako równorzędnym obok wymogu uzyskania zezwolenia spółki, sposobem ograniczenia rozporządzania udziałami, mającym charakter uniwersalny, a więc odnoszący się do każdego zbycia udziałów, w tym również takiego, które nie wymaga zezwolenia spółki. W ocenie Sądu analiza spornych postanowień umowy winna prowadzić raczej do zgoła odmiennego wniosku, a mianowicie takiego, że zastrzeżone dla wspólnika prawo pierwszeństwa nabycia udziałów nie dotyczy sytuacji, gdy udziały te są zbywane osobie należącej do kręgu spadkobierców ustawowych wspólnika.

Za taką interpretacją omawianego fragmentu umowy wedle Sądu przemawia nie tylko literalne brzmienie cytowanych zapisów, układ i dobór poszczególnych punktów § 15, a także ich całościowe, logiczne brzmienie. Przede wszystkim stwierdzić należy, że dokonana wykładnia umowy odpowiada celowi, jaki przyświecał stronom tworzącym umowę spółki przy sformułowaniu spornego zapisu. Jak wynika bowiem z przesłuchania pozwanych, a częściowo także i powoda W. F., spółka (...), powołana początkowo pod nazwą (...)w założeniu miała stanowić spółkę rodzinną o stałym składzie osobowym, opartym na wzajemnym zaufaniu wspólników. Zauważyć należy, że w dacie tworzenia spółki, jej założycielami i jedynymi wspólnikami był powód i pozwana ad. 1 E. F., którzy pozostawali wówczas w związku małżeńskim. Okoliczność ta, wedle Sądu, nie może pozostawać bez wpływu na interpretację kwestionowanych zapisów umowy. Skoro bowiem tworzona przez strony spółka miała charakter spółki hermetycznej, opartej na więzach rodzinnych, a jedyną osobą należącą do kręgu spadkobierców ustawowych założycieli spółki była ich córka (poza nią strony nie miały wówczas innych spadkobierców), nie sposób przyjąć, że zamiarem stron było rozszerzenie ograniczeń w zbywaniu udziałów również w sytuacji zbycia udziałów na rzecz córki. Opierając się na dowodzie z przesłuchania stron, zdaniem Sądu, można wysnuć jednoznaczny wniosek, że jedynym racjonalnym i zgodnym z ówczesną wolą stron celem wprowadzenia prawa pierwszeństwa dla wspólników, było ograniczenie dostępu do spółki osobom trzecim, będącym spoza kręgu rodzinnego jej założycieli. W odniesieniu do tych osób wprowadzono zarówno wymóg uzyskania zezwolenia spółki jak i zagwarantowano pozostałym wspólnikom prawo pierwszeństwa nabycia zbywanych udziałów. Powołane obostrzenia nie odnosiły się jednak do osób, należących do spadkobierców ustawowych wspólnika zbywającego udziały, albowiem w tym przypadku nie zachodziło ryzyko wejścia do spółki osób obcych. Na marginesie warto podkreślić dodatkowo, że pozwana ad. 2 – E. F.(1) przez okres kilku lat była zatrudniona w spółce (...), znane jej były realia funkcjonowania spółki, co tylko wzmacnia przekonanie, iż pozwana ad. 2 była niejako naturalnym kandydatem na nabywcę udziałów od swoje matki, która z uwagi na ciężką chorobę, chciała za życia uregulować swojej sprawy majątkowe.

Mając na uwadze dokonaną powyższej wykładnię § 15 umowy spółki (§ 13 tekstu pierwotnego), zdaniem Sądu należy jednoznacznie stwierdzić, iż zastrzeżone w pkt. 4 tego paragrafu prawo pierwszeństwa nabycia udziałów było wyłączone w sytuacji, gdy zbycie udziałów następowało na rzecz osoby należącej do kręgu spadkobierców ustawowych wspólnika.

Odmienna interpretacja spornych zapisów umowy, dokonana przez powoda na potrzeby niniejszego procesu, zdaniem Sądu przede wszystkim jest wynikiem zmiany, jak zaszła w sytuacji osobistej i rodzinnej powoda oraz pozwanych. Jak wynika bowiem z przesłuchania stron, pomiędzy powodem a pozwaną ad. 1 doszło do rozwodu, byli małżonkowie są skonfliktowani ze sobą oraz nie utrzymują wzajemnych kontaktów. Po rozwodzie z pozwaną, powód założył nową rodziną oraz zaprzestał kontaktowania się z córką – pozwaną ad. 2. Na rozprawie pozwana ad. 2 podkreślała, że jest w konflikcie z ojcem, powód bowiem dąży do tego, aby pozwana ad. 2 nie otrzymała żadnych udziałów w przedmiotowej spółce.

Reasumując poczynione dotychczas rozważania należało uznać, że zawarta w dniu 28 listopada 2011 r. pomiędzy pozwaną ad. 1 a pozwaną ad.2 umowa darowizny 1500 udziałów w spółce (...) sp. z o.o. z siedzibą we W. nie naruszała prawa pierwszeństwa powoda jako wspólnika tejże spółki do nabycia udziałów, albowiem w odniesieniu do zakwestionowanej czynności prawej, powodowi uprawnienie takie nie przysługiwało. Z tych też przyczyn powództwo o uznanie za bezskuteczną w stosunku do powoda rzeczonej umowy darowizny jako bezzasadne podlegało oddaleniu.

W przekonaniu Sądu, dokonanej powyżej oceny prawnej żądania zgłoszonego w pozwie, skutkującej oddaleniem powództwa, w żadnej mierze nie zmienia fakt złożenia przez pozwaną ad. 2 oświadczenia o rzekomym uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli o przyjęciu darowizny spornych udziałów. Oświadczenie takie pozwana ad. 2 złożyła w dniu 13 maja 2013 r., powołując się na „działanie pod wpływem błędu co do prawnej możliwości realizacji przez powoda pierwszeństwa nabycia udziałów”. Fakt złożenia takiego oświadczenia, wedle pozwanej ad. 2, winien skutkować umorzeniem postępowania w sprawie, jako bezprzedmiotowego. Do stanowiska tego oraz towarzyszącej mu argumentacji przyłączyła się również pozwana ad. 1.

W ocenie Sądu złożenie przez pozwaną ad. 2 przedmiotowego oświadczenia już po wytoczeniu powództwa o uznanie za bezskuteczną względem powoda umowy darowizny udziałów, nie może odnieść skutku w postaci uwzględnienia powództwa, jak to błędnie wywodzi powód. Wbrew stanowisku powoda, w niniejszej sprawie nie doszło do uznania powództwa, co obie pozwane jasno wyartykułowały w pismach procesowych oraz na rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku, na której sformułowały wniosek o umorzenie postępowania, względnie oddalenie powództwa w niniejszej sprawie. Pozwana ad. 1 stanowczo podkreśliła ponadto, że w dalszym ciągu kwestionuje fakt przysługiwania powodowi pierwszeństwa do nabycia udziałów zbywanych na rzecz spadkobiercy ustawowego wspólnika. Zatem argumentacja powoda, sugerująca związanie Sądu złożonym przez pozwaną ad. 2 oświadczeniem jest całkowicie pozbawione racji.

Niezależnie jednak od powyższego należy nadmienić, że Sąd rozpoznający niniejszą sprawę nie jest właściwy dla ustalenia skuteczności złożonego przez pozwaną ad. 2 oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu, jakkolwiek zastrzec należy, że skuteczność tego oświadczenia budzi uzasadnione wątpliwości tak w świetle podstaw z art. 84 k.c., jak i celu oraz okoliczności, w których owe oświadczenie zostało złożone.

W świetle całokształtu poczynionych rozważań, uznając, że w realiach przedmiotowej sprawy powodowi nie przysługiwało prawo pierwszeństwa nabycia udziałów, zaś okoliczności związane z uchyleniem się od skutków prawnych oświadczenia woli przez pozwaną ad. 2 nie mogą być oceniane w niniejszy procesie, powództwo w całości podlegało oddaleniu, o czym Sąd orzekł w punkcie I. sentencji wyroku.

O kosztach procesu orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy wyrażoną w art. 98 k.p.c. Przepis ten stanowi, że strona przegrywająca sprawę jest obowiązana zwrócić przeciwnikowi procesowemu, na jego żądanie, koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw lub celowej obrony. Z uwagi na to, że powód w całości przegrał sprawę, Sąd w punkcie II. i III. sentencji wyroku zasądził od powoda na rzecz każdej z pozwanych koszty procesu w kwocie po 3617 zł, obejmujące koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3600 zł, ustalone stosownie do §6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349) oraz poniesiony wydatek na opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Gertrudziak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Dorota Stawicka-Moryc
Data wytworzenia informacji: