VI K 254/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Kłodzku z 2016-02-01

Sygn. akt VI K 254/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 01 lutego 2016 roku

Sąd Rejonowy, VI Wydział Karny w Kłodzku w składzie:

Przewodniczący: SSR Mirosław Irzycki

Protokolant: Robert Nowakowski

przy udziale Prokuratora: Anety Michoń

po rozpoznaniu dnia 25 września 2014 roku, 13 listopada 2014 roku i 29 stycznia 2015 roku, 19 marca 2015 roku, 30 kwietnia 2015 roku, 18 czerwca 2015 roku i 27 stycznia 2016 roku

sprawy karnej

P. P., ur. (...) w D.

syna R. i A. zd. H.

oskarżonego o to, że: w dniu 28 stycznia 2014 roku w D., na ul. (...), w woj. (...), naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki V. (...) o nr rej. (...), zbliżając się do skrzyżowania z drogą podporządkowaną, nie zachował należytej ostrożności, poprzez nie prowadzenie bacznej obserwacji zmieniającej się sytuacji na drodze oraz nie dostosowanie prędkości do panujących warunków drogowych, w wyniku czego nie zastosował się do znaku B-20 „stop” i poziomego P-12 „linii bezwzględnego zatrzymania”, wskutek czego wjechał na skrzyżowanie bezpośrednio w jadący drogą K-8 z pierwszeństwem przejazdu z jego lewej strony, samochód marki F. (...) o nr rej. (...), doprowadzając do zderzenia pojazdów, czym spowodował nieumyślnie wypadek, w wyniku którego A. B. doznała obrażeń ciała w postaci złamania nasady dalszej kości ramiennej prawej, Z. B. doznał obrażeń ciała w postaci skręcenia i naderwania odcinka szyjnego kręgosłupa oraz urazu kręgosłupa lędźwiowego, a V. B. doznała obrażeń ciała w postaci urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego, które to obrażenia spowodowałby u wymienionych naruszenie czynności narządów ciała na czas dłuższy niż siedem dni;

to jest o czyn z art. 177§1 kk

I.  Oskarżonego P. P. uznaje za winnego tego, że w dniu 28 stycznia 2014 roku w D., województwa (...), nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że prowadząc na ulicy (...) samochód osobowy marki V. (...) o nr rej. (...) i zbliżając się do skrzyżowania z drogą krajową nr (...), będącą drogą z pierwszeństwem przejazdu, nie zachował należytej ostrożności, poprzez nie prowadzenie obserwacji zmieniającej się sytuacji na drodze, wskutek czego nie zastosował się do znaku drogowego pionowego B-20 „stop” i znaku drogowego poziomego P-12 „linii bezwzględnego zatrzymania-stop”, w wyniku czego wjechał prowadzonym przez siebie samochodem osobowym na to skrzyżowanie w czasie kiedy tą drogą krajową nr (...) z jego lewej strony jechał samochód osobowy marki F. (...) o nr rej. (...), prowadzony przez Z. B. i przewożącego pasażerów A. B. i V. B., nie ustępując pierwszeństwa przejazdu i doprowadzając do zajechania drogi, też doprowadzając do zderzenia się pojazdów, powodując nieumyślnie wypadek drogowy, i w wyniku którego A. B. doznała obrażeń ciała w postaci urazu stawu łokciowego prawego ze złamaniem wieloodłamowym nasady dalszej kości ramiennej prawej wymagającego leczenia operacyjnego, niedoczulicy w zakresie V i IV palca dłoni prawej oraz gorszej sprawności II i III palca, mononeuropatii kończyny górnej, a to drętwienia palców V – III, zaniku mięśni i przykurczy, zaniku kłębika i I przestrzeni międzypalcowej, uszkodzenia nerwu łokciowego, braku zrostu wyrostka łokciowego i zespołu rowka nerwu łokciowego, przykurczu palców IV i V z cechami uszkodzenia nerwu łokciowego, rewizji nerwu łokciowego w zakresie rowka i okolic, nekrolizy n.łokciowego prawego z transpozycją, zmian zwyrodnieniowych pourazowych w stawie łokciowym z zespołem bólowym-artroza, nieodwracalności uszkodzenia nerwu oraz deficytu ruchu stawu łokciowego i deficytu wyprostu około 30 stopni, a które to obrażenia ciała spowodowały ciężki uszczerbek na zdrowiu A. B. w postaci ciężkiego trwałego kalectwa w rozumieniu przepisu art. 156§1 pkt 2 kk, natomiast Z. B. doznał obrażeń ciała w postaci skręcenia i naderwania odcinka szyjnego kręgosłupa oraz urazu kręgosłupa lędźwiowego, a z kolei V. B. doznała obrażeń ciała w postaci urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego z drętwieniem kończyn górnych, a które to obrażenia ciała spowodowałby u Z. B. i V. B. naruszenie czynności narządów ciała na czas dłuższy niż dni siedem w rozumieniu przepisu art. 157§1kk, to jest popełnienia czynu wyczerpującego ustawowe znamiona występków określonych art. 177§1 kk i art. 177§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i za to na podstawie art. 177§2 kk w zw. z art. 11§3 kk wymierza karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności.

II.  Na podstawie art. 69§1 i 2 kk w zw. z art. 70§1 kk wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności oskarżonemu P. P. warunkowo zawiesza tytułem próby na okres lat 2 (dwóch).

III.  Na podstawie art. 42§1 kk orzeka wobec oskarżonego P. P. zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres lat 2 (dwóch) i na podstawie art. 43§3 kk zobowiązuje oskarżonego do zwrotu prawa jazdy organowi je wydającego.

IV.  Na podstawie art. 46§2 kk orzeka wobec oskarżonego P. P. na rzecz pokrzywdzonej A. B. nawiązkę w kwocie 3.000 (trzech tysięcy) złotych, a na rzecz pokrzywdzonych Z. B. i V. B. nawiązki w kwotach po 500 (pięćset) złotych.

V.  Zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, a to kwotę 4.698,94 złotych tytułem wydatków poniesionych przez Skarb Państwa oraz kwotę 180 złotych tytułem opłaty.

Sygn. akt VI K 254/14

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

W dniu 28 stycznia 2014 roku oskarżony P. P. prowadził samochód osobowy marki V. (...) o nr rej. (...) jadąc ulicą (...) w D., wówczas też zbliżając się do skrzyżowania z drogą krajową nr (...), będącą drogą z pierwszeństwem przejazdu. Po dojechaniu do tego skrzyżowania oskarżony nie zachowując wymaganej od niego wówczas szczególnej ostrożności i nie stosując się do znaku drogowego pionowego B-20 „stop” i znaku drogowego poziomego P-12 „linii bezwzględnego zatrzymania-stop” wjechał na to skrzyżowanie tym prowadzonym przez siebie samochodem osobowym w czasie kiedy tą drogą krajową nr (...) z jego lewej strony jechał z prędkością około 50km/h samochód osobowy marki F. (...) o nr rej. (...) prowadzony przez pokrzywdzonego Z. B., a przewożącego pasażerów, a to swą żonę i córkę A. B. i V. B., nie ustępując mu pierwszeństwa przejazdu i zajeżdżając drogę, i w rezultacie doprowadzając do zderzenia się pojazdów, uderzając prowadzonym przez siebie pojazdem w tylną część prawego boku samochodu marki F. (...). Tak więc bezpośrednią przyczyną wówczas sprowadzonego stanu zagrożenia oraz sytuacji wypadkowej było postępowanie kierowcy samochodu osobowego marki V. (...), to jest oskarżonego P. P., a który to w sposób nagły i niesygnalizowany wyjechał z drogi podporządkowanej na skrzyżowanie z drogą z pierwszeństwem przejazdu, też w sytuacji kiedy pokrzywdzony Z. B. nie miał żadnej realnej, technicznej możliwości uniknięcia zderzenia się pojazdów, nawet przy przyjęciu niewielkiego przekroczenia dopuszczalnej prędkości i postępowanie pokrzywdzonego Z. B. nie pozostawało w ogóle w jakimkolwiek związku przyczynowym z zaistniałym tym wypadkiem drogowym. Również i kierowany przez niego pojazd był wówczas sprawny technicznie.

dowód: częściowo wyjaśnienia oskarżonego P. P. – karta 82-83 i 110 akt sprawy, zeznania pokrzywdzonych: A. B. – karta 28 i 111 akt sprawy, Z. B. – karta 521 i 111-112 akt sprawy, V. B. – karta 25 i 111 akt sprawy, protokół oględzin miejsca wypadku drogowego – karta 4-5 akt sprawy, szkic z miejsca wypadku drogowego – karta 9-10 akt sprawy, dokumentacja fotograficzna – karta 18 akt sprawy, protokół oględzin pojazdów – karta 3-6 akt sprawy, opinia biegłego sądowego z zakresu kryminalistycznej rekonstrukcji wypadków drogowych A. P. – karta 38-65, 130-132 i 156-173 akt sprawy, opinia biegłego sądowego z zakresu z zakresu rekonstrukcji wypadków komunikacyjnych, fotografii kryminalistycznej i mechanoskopijnych badań pojazdów D. K. - karta 206- 227 i 253-254 akt sprawy.

Na skutek tego wypadku drogowego pokrzywdzona A. B. doznała obrażeń ciała w postaci urazu stawu łokciowego prawego ze złamaniem wieloodłamowym nasady dalszej kości ramiennej prawej wymagającego leczenia operacyjnego, niedoczulicy w zakresie V i IV palca dłoni prawej oraz gorszej sprawności II i III palca, mononeuropatii kończyny górnej, a to drętwienia palców V – III, zaników mięśni i przykurczy, zaniku kłębika i I przestrzeni międzypalcowej, uszkodzenia nerwu łokciowego, braku zrostu wyrostka łokciowego i zespołu rowka nerwu łokciowego, przykurczu palców IV i V z cechami uszkodzenia nerwu łokciowego, rewizji nerwu łokciowego w zakresie rowka i okolic nekrolizy n.łokciowego prawego z transpozycją, zmian zwyrodnieniowych pourazowych w stawie łokciowym z zespołem bólowym-artroza, nieodwracalności uszkodzenia nerwu oraz deficytu ruchu stawu łokciowego i deficytu wyprostu około 30 stopni, i które to obrażenia ciała spowodowały u niej ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci ciężkiego trwałego kalectwa w rozumieniu przepisu art. 156§1 pkt 2 kk, natomiast pokrzywdzony Z. B. doznał obrażeń ciała w postaci skręcenia i naderwania odcinka szyjnego kręgosłupa oraz urazu kręgosłupa lędźwiowego, a z kolei pokrzywdzona V. B. doznała obrażeń ciała w postaci urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego z drętwieniem kończyn górnych, a które to obrażenia ciała spowodowałby u tych pokrzywdzonych naruszenie czynności narządów ciała na czas dłuższy niż dni siedem w rozumieniu przepisu art. 157§1kk.

dowód: zeznania pokrzywdzonych: A. B. – karta 28 i 111 akt sprawy, Z. B. – karta 521 i 111-112 akt sprawy, V. B. – karta 25 i 111 akt sprawy, dokumentacja medyczna – karta 33, 73-75, 129 i 191 akt sprawy, opinie sądowo – lekarskie biegłej sądowej z zakresu medycyny H. S. – karta 34, 35, 36 i 72 akt sprawy, opinia sądowo – lekarska biegłego sądowego z zakresu medycyny sądowej sądowego M. B. – karta 143-145 i 193-194 akt sprawy.

W chwili przedmiotowego wypadku drogowego oskarżony P. P. i podobnie jak i pokrzywdzony Z. B. nie znajdowali się pod wpływem alkoholu.

dowód: protokoły z przebiegu badania stanu trzeźwości urządzeniem elektronicznym – karta 7 i 8 akt sprawy.

Oskarżony P. P. jest kawalerem, nie posiadającym nikogo na utrzymaniu, bezrobotnym i utrzymującym się z prac dorywczych.

dowód: wyjaśnienia oskarżonego P. P.– karta 82-83 i 110 akt sprawy.

Oskarżony P. P. nie był karany sądownie.

dowód: informacja o osobie z Krajowego Rejestru Karnego Ministerstwa Sprawiedliwości z dnia 07 grudnia 2012 roku – karta 235 akt sprawy.

Oskarżony nie był leczony odwykowo bądź psychiatrycznie.

dowód: wyjaśnienia oskarżonego P. P.– karta 82-83 i 110 akt sprawy.

Oskarżony P. P. wyjaśniając w toku postępowania przygotowawczego w dniu 13 maja 2014 roku (karta 82-83 akt sprawy) do popełnienia zarzucanego mu czynu przyznał się, też oświadczając, że wyjaśnienia złoży w Sądzie.

Oskarżony wyjaśniając z kolei na rozprawie głównej w dniu 23 czerwca 2010 roku (karta 278-281 akt sprawy) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i podał, że krytycznego dnia nie przekroczył linii stopu, a to kierujący samochodem marki F. (...) otarł się delikatnie o jego samochód i wylądował w rowie.

Podał również oskarżony, że w toku dochodzenia przyznał się po to by wszystko wyjaśnić w Sądzie i przyznawał się do tego, że uczestniczył w tym całym zajściu które miało miejsce w dniu 28 stycznia 2014 roku w D. na ulicy (...).

Sąd zważył co następuje.

Ocena i analiza zebranego w przedmiotowej sprawie materiału dowodowego nie pozostawia jakichkolwiek wątpliwości co do winy i sprawstwa oskarżonego P. P. odnośnie przypisanego mu czynu, a wyczerpującego ustawowe znamiona występków określonych art. 177§1 kk i art. 177§2 kk w zw. z art. 11§2 kk, właśnie z przyjęciem też poglądu o zachodzeniu w przedmiotowej sprawie kumulatywnego zbiegu przepisów ustawy karnej wynikającego z faktu doznania, w wyniku naruszenia przez oskarżonego zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym powodującego wypadek drogowy, przez osoby pokrzywdzone tak obrażeń ciała naruszających czynności narządów ciała trwających dłużej niż siedem dni w rozumieniu przepisu art. 157§1 kk, jak i również doznających ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w rozumieniu przepisu art. 156§1 pkt 2 kk, albowiem dopiero te przepisy łącznie oceniane i analizowane, oddają w pełni bezprawność zachowania oskarżonego.

Tak więc ustalenia faktyczne w przedmiotowej sprawie znalazły oparcie i potwierdzenie przede wszystkim w wyjaśnieniach oskarżonego P. P., zeznaniach pokrzywdzonych A. B., Z. B. i V. B., a ponadto także i w dowodach w postaci protokołu oględzin pojazdów, protokołu oględzin miejsca wypadku drogowego, dokumentacji fotograficznej, szkicu miejsca wypadku drogowego, dokumentacji medycznej pokrzywdzonych dotyczącej, opinii biegłej sądowej z zakresu medycyny sądowej H. S., opinii biegłego sądowego z zakresu medycyny sądowej M. B., opinii biegłego sądowego z zakresu kryminalistycznej rekonstrukcji wypadków drogowych A. P., opinii biegłego sądowego z zakresu rekonstrukcji wypadków komunikacyjnych, fotografii kryminalistycznej i mechanoskopijnych badan pojazdów D. K., tej której Sąd nadał prymat w przedmiotowej sprawie ostatecznie rozstrzygającej i decydującej, a której wydanie biegły sądowy poprzedził przeprowadzeniem symulacji różnych wariantów przebiegu przedmiotowego wypadku drogowego, też tego podawanego przez oskarżonego, ją w rezultacie wykluczając jako nieprawdopodobną do zaistnienia.

Podnieść i wskazać należy, że zgodnie z dyspozycją przepisu art. 177§1 i 2 kk ten, kto naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157§1 kk, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Natomiast jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Wskazać taż należy, że przepis art. 177 kk zawiera w swej dyspozycji dwie klauzule nieumyślności, a to jedną odnoszącą się do naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu, wyrażoną dyspozycją „naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa” i drugą dotyczącą skutku, zawartą w sformułowaniu „powoduje nieumyślnie wypadek”. Istota tego przestępstwa od strony przedmiotowej polega na naruszeniu zgeneralizowanych reguł postępowania z określonymi dobrami i spowodowanie w wyniku tego określonej szkody. Chodzi o przekroczenie obiektywnych reguł postępowania z danym dobrem przez podmiot zdolny zachować wymaganą w danej dziedzinie ostrożność. Umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, wielokrotnie podkreślane też przez Sąd Najwyższy, zachodzi wtedy, gdy sprawca świadomie postępuje wbrew zakazom lub nakazom, co w konsekwencji staje się przyczyną spowodowania skutków określonych w art. 177 kk. Natomiast nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym może zdarzyć się zwłaszcza wtedy, gdy dokonanie określonego manewru jest wynikiem błędnej (ze strony sprawcy) oceny istniejącej sytuacji w ruchu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 października 1976 roku, sygn. Rw 273/76, OSNKW 1976, Nr 12, poz. 153).

Zasady bezpieczeństwa w ruchu określają warunki bezpiecznego ruchu i stanowią konkretyzację ogólnych zasad ostrożności w zakresie ruchu lądowego, wodnego i powietrznego. W stosunku do ogólnych zasad ostrożności zawierają w sobie większy rygoryzm, co wiąże się z większym niebezpieczeństwem, jakie niesie za sobą ruch lądowy, wodny lub powietrzny i ruch ten z natury rzeczy jest już niebezpieczny. Obejmują one normy gwarancyjne, których przestrzeganie wyłącza lub znacznie ogranicza niebezpieczeństwo istniejące w ruchu. Przez zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym rozumieć należy przede wszystkim reguły zawarte w przepisach określających porządek poruszania się na szlakach komunikacyjnych i zachowanie się w typowych dla ruchu sytuacjach lub wyrażone przez przyjęte oznakowanie, oświetlenie i sygnalizację oraz reguły nieskodyfikowane w sposób szczególny, a wynikające ze wskazanych przepisów oraz istoty bezpieczeństwa w ruchu, które muszą znaleźć zastosowanie wszędzie tam, gdzie nie ma sprecyzowanego przepisu. Jeżeli chodzi o te ostatnie, to ich istnienie wiąże się z tym, że nie jest możliwe przewidzenie i unormowanie wszystkich sytuacji w ruchu, a ocena zachowania poszczególnych osób w takich sytuacjach musi być dokonana na tle ogólnych reguł, wynikających z konieczności ostrożnego i rozważnego zachowania się w ruchu (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 1975 roku, V KZP 2/74, OSNKW 1975, Nr 3 – 4, poz. 33). Stąd też niewątpliwym jest, że w każdej sprawie dotyczącej występku określonego art. 177 kk winno się szczegółowo, dokładnie i precyzyjnie rozważyć oraz ustalić, czy istnieje związek przyczynowy pomiędzy stwierdzonym naruszeniem przepisów, a konkretnym wypadkiem drogowym. Ten związek przyczynowy nie może być jednak rozumiany jako jedynie czasowe lub miejscowe następstwo zdarzeń, ale jako następstwo rzeczowe skutku, w postaci wypadku drogowego, z poprzedzającym go naruszeniem, przez sprawcę konkretnego wypadku drogowego, przepisów o ruchu drogowym ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 04 listopada 1998 roku, sygn. akt V KKN 303/97, OSNKW 1998, Nr 11–12, poz. 50). Jednocześnie spowodowanie skutku może być tylko wtedy obiektywnie przypisane sprawcy wypadku drogowego (co stwarza podstawę wyjściową do ustalenia realizacji ustawowych znamion czynu zabronionego, określonego w art. 145§2 dkk), gdy urzeczywistnia się w nim niebezpieczeństwo, któremu zapobiec miałoby przestrzeganie naruszonego obowiązku ostrożności (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 08 marca 2000 roku, sygn. akt III KKN 231/98, OSNKW 2000, Nr 5 – 6, poz. 45).

W tej sytuacji w kontekście powyższego wskazać należy, że skodyfikowane są ogólne oraz szczególne zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego. Ogólne zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego odnoszą się z reguły do wszystkich sytuacji, szczególne zaś do określonych zachowań lub manewrów. Do pierwszych tych należy zaliczyć zasadę ostrożności, zasadę ograniczonego zaufania jak i zasadę prędkości bezpiecznej, a do drugich natomiast zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego zalicza się te, które określają sposób zachowania się w określonych sytuacjach, na przykład właśnie zasadę pierwszeństwa na skrzyżowaniu, zasady dotyczące wyprzedzania, cofania itp. I tak, zasada ostrożności jest wyrażona i zdefiniowana w art. 3 ustawy z dnia ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku (Dz. U. z 2012 roku, Nr 1137) prawo o ruchu drogowym zgodnie z dyspozycją którego polega ona na unikaniu wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Nie są jednak zakreślone jej granice. Chodzi o tak zwaną ostrożność zwykłą, odpowiadającą zachowaniu podejmowanemu przez dobrego kierowcę. W sytuacjach, związanych z większym niż przeciętnie niebezpieczeństwem, kodeks drogowy wymaga zachowania szczególnej ostrożności. Użyty przed tym pojęciem przymiotnik „szczególny” oznacza, że chodzi o wyższy stopień zaangażowania uwagi. Jest to ostrożność kwalifikowana „polegająca na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie”, a tak zdefiniowana przepisem art. 2 ustawy z dnia ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku (Dz. U. z 2012 roku, Nr 1137) prawo o ruchu drogowym. Natomiast z kolei zgodnie z dyspozycją przepisu art. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku (Dz. U. z 2012 roku, Nr 1137) prawo o ruchu drogowym uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania (tak zwana zasada zaufania do innych uczestników ruchu drogowego). Także wskazać należy, że jednym z najważniejszych komponentów bezpieczeństwa ruchu drogowego jest prędkość. To od niej w dużym stopniu zależy poziom bezpieczeństwa ruchu. Jej wyznacznikiem jest tak zwana prędkość bezpieczna. Prawo drogowe nakazuje kierującemu pojazdem „jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, w szczególności zaś takich okoliczności, jak rzeźba terenu, stan i widoczność drogi, stan i ładunek pojazdu oraz warunki atmosferyczne i natężenie ruchu” (art. 19 ust.1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku (Dz. U. z 2012 roku, Nr 1137) prawo o ruchu drogowym). Dyspozycja tego przepisu wskazuje, że prędkością bezpieczną jest taka prędkość, która zapewnia panowanie nad pojazdem w konkretnych warunkach drogowych. Chodzi o to, aby kierujący miał dość czasu na skuteczne wykonanie wszystkich czynności fizycznych i psychicznych wymaganych w danej sytuacji w ruchu, aby nie zakłócać normalnego ruchu. Prędkość bezpieczna uwarunkowana jest sytuacyjnie. Kierujący pojazdem powinien zachować bezpieczną szybkość, czyli dostosować ją do konkretnych warunków drogowych, między innymi do natężenia ruchu, warunków atmosferycznych, widoczności, nawierzchni i predyspozycji kierowcy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 1983 roku, IV KR 113/83, OSNPG 1984, Nr 4, poz. 24). To kierowca musi bezbłędnie ocenić wszystkie te warunki i w zależności od nich wybrać prędkość właściwą, o cechach właśnie bezpiecznej dla konkretnie istniejących warunków drogowych i atmosferycznych.

Z kolei dalej przepis art. 25 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku (Dz. U. z 2012 roku, Nr 1137) prawo o ruchu drogowym wskazuje, że kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo, i ta szczególna ostrożność w pojęciu art. 2 pkt 22 tej wskazanej ustawy prawo o ruchu drogowym oznacza ostrożność polegającą na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniającej się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie. Zachowanie szczególnej ostrożności jest właśnie wymagane w sytuacjach, które stwarzają lub mogą wywołać większe niż przeciętne niebezpieczeństwo w ruchu.

W kontekście powyższego w tej sytuacji odnosząc się do zebranego w przedmiotowej sprawie materiału dowodowego wskazać należy, że na podstawie dowodu z zeznań pokrzywdzonych A. B., Z. B. i V. B., opinii biegłych sądowych z zakresu ruchu drogowego A. P. i D. K., a i częściowo wyjaśnień oskarżonego P. P. Sąd ustalił, że w dniu 28 stycznia 2014 roku w D. oskarżony P. P., prowadząc samochód osobowy M. V. (...) o nr rej (...) i jadąc nim ulicą (...), będącą drogą podporządkowaną, dojechał do tego skrzyżowania z drogą krajową nr (...), będącą z kolei drogą z pierwszeństwem przejazdu i nie zachowując wymaganej od niego wówczas szczególnej ostrożności i nie stosując się do znaku drogowego pionowego B-20 „stop” i znaku drogowego poziomego P-12 „linii bezwzględnego zatrzymania-stop” wjechał na to skrzyżowanie tym prowadzonym przez siebie samochodem osobowym w czasie kiedy tą drogą krajową nr (...) z jego lewej strony jechał z prędkością około 50km/h samochód osobowy marki F. (...) o nr rej. (...) prowadzony przez pokrzywdzonego Z. B., a przewożącego pasażerów, a to swą żonę i córkę A. B. i V. B., nie ustępując mu pierwszeństwa przejazdu i zajeżdżając drogę, i w rezultacie doprowadzając do zderzenia się pojazdów, uderzając prowadzonym przez siebie pojazdem w tylną część prawego boku samochodu marki F. (...).

Przeprowadzona analiza i ocena zebranego w przedmiotowej sprawie materiału dowodowego, też właśnie w postaci opinii biegłych sądowych z zakresu ruchu drogowego oceniających przyczynę i mechanikę tego przedmiotowego wypadku drogowego, pozwala jednoznacznie wnioskować, że właśnie jedyną, bezpośrednią przyczyną powstania stanu zagrożenia i sytuacji wypadkowej było postępowanie kierowcy samochodu marki V. (...), czyli oskarżonego P. P.. Zdaniem tych biegłych sądowych nie można natomiast w żaden sposób wykazać, aby to pokrzywdzony Z. B., kierujący pojazdem marki F. (...), w jakikolwiek sposób naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz, aby miał on realną możliwość uniknięcia przedmiotowego wypadku drogowego. Tym samym brak jest jakichkolwiek podstaw do wnioskowania, aby postępowanie pokrzywdzonego Z. B. pozostawało w jakimkolwiek związku przyczynowym z zaistniałym tym zdarzeniem drogowym, tym wypadkiem drogowym. Również i przeprowadzone oględziny samochodu tego pokrzywdzonego pozwalają jednoznacznie wnioskować, że na czas zaistnienia badanego wypadku drogowego, pojazd ten był sprawny technicznie, a zatem stan techniczny tego samochodu nie miał wpływu na zaistnienie tego przedmiotowego wypadku drogowego.

Wskazane opinie biegłych sądowych oceniających i ustalających przyczynę, przebieg i mechanikę tego wypadku drogowego Sąd uznał za w pełni wiarygodne, przy czym co ponownie podnieść należy, że opinii biegłego sądowego z zakresu rekonstrukcji wypadków komunikacyjnych, fotografii kryminalistycznej i mechanoskopijnych badań pojazdów D. K. nadać należy prymat w przedmiotowej sprawie jako ostatecznie rozstrzygającej i decydującej, a której wydanie ten biegły sądowy poprzedził przeprowadzeniem symulacji różnych wariantów przebiegu przedmiotowego wypadku drogowego, też tego podawanego przez oskarżonego, ją w rezultacie wykluczając jako nieprawdopodobną do zaistnienia. Wnioski opinii tego biegłego sądowego przedstawione zostały bowiem w sposób rzetelny, jasny i pełny, jako przez osobę posiadającą kompleksową wiedzę oraz doświadczenie zawodowe w powyższym zakresie. Nadto, wyprowadzone przez tego biegłego sądowego wnioski i konkluzje odpowiadają jednocześnie zasadom logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, jak również znajdują oparcie w zebranym w sprawie materiale dowodowym, w tym także w dowodach z protokołu oględzin miejsca zdarzenia, protokołu oględzin samochodów, dokumentacji fotograficznej oraz szkicu miejsca wypadku drogowego. Co więcej wyprowadzone przez tego biegłego sądowego wnioski końcowe i konkluzje praktycznie znajdują także potwierdzenie w zeznaniach przesłuchanych w sprawie pokrzywdzonych, a którzy mieli przecież możliwość zaobserwowania sposobu kierowania przez oskarżonego P. P. prowadzonym przez niego pojazdem mechanicznym bezpośrednio przed tym wypadkiem drogowym. I tak, pokrzywdzony Z. B. zeznał że „(...) Przejeżdżając przez skrzyżowanie po prawej stronie zauważyłem światła reflektorów pojazdu, następnie doszło do uderzenia w prawą stronę mojego pojazdu, …” (karta 21 akt sprawy) i podobnie zeznał on na rozprawie głównej w dniu 25 września 2014 roku (karta 111-112 akt sprawy). Pokrzywdzona V. B. zeznała, że: „W miejscowości D. poruszaliśmy się z prędkością około 50 km/h, przy czym zbliżając się do skrzyżowania sygnalizacją świetlną mój mąż zaczął zwalniać. Nagle oślepiły mnie światła , które z dużą prędkością zbliżały się ze strony skrzyżowania , które jest wcześniej niż to ze sygnalizacją świetlną po czym usłyszałam przask rozbitych szyb.” (karta 25 akt sprawy) i podobnie pokrzywdzona ta zeznała na rozprawie głównej w dniu 25 września 2014 roku (karta 111 akt sprawy), a z kolei pokrzywdzona A. B. zeznała, że: „…pamiętam tylko ciemny duży samochód, który w nas uderza, po czym wjechaliśmy do rowu znajdującego się po prawej stronie.” (karta 28 akt sprawy) i podobnie ta pokrzywdzona także na rozprawie głównej w dniu 25 września 2014 roku (karta 111 akt sprawy). Wskazać również należy, że wówczas w tamtym czasie było już ciemno, przy czym jezdnia była mokra z uwagi na wcześniejsze opady.

Zeznania tych wskazanych pokrzywdzonych nie znajdując żadnych podstaw do kwestionowania ich wiarygodności, Sąd uznał za spójne, logiczne, konsekwentne i wzajemnie się uzupełniające i potwierdzające oraz faktycznie odzwierciedlające fakty i okoliczności które w rzeczywistości zaistniały. Jednocześnie, w powiązaniu z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym, tworzą one logiczny ciąg poszczególnych wydarzeń i zdarzeń jakie miały miejsce krytycznego dnia, a będących przedmiotem niniejszego postępowania.

Na podstawie opinii biegłych sądowych z zakresu medycyny H. S. (karta 34, 35, 36 i 72 akt sprawy) oraz opinii biegłego sądowego z zakresu medycyny sądowej M. B. (karta 143-145 i 193-194 akt sprawy) Sąd ustalił zakres, rodzaj i charakter obrażeń ciała jakich doznali pokrzywdzeni Z. B., V. B. i A. B. wyniku przedmiotowego wypadku drogowego przyjmując w tej sytuacji, że:

pokrzywdzony Z. B. doznał obrażeń ciała w postaci skręcenia i naderwania odcinka szyjnego kręgosłupa oraz urazu kręgosłupa lędźwiowego;

pokrzywdzona V. B. doznała obrażeń ciała w postaci urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego z drętwieniem kończyn górnych;

i w odniesieniu do tych pokrzywdzonych te obrażenia ciała spowodowały naruszenie czynności narządów ciała ich na czas powyżej 7 dni w rozumieniu przepisu art. 157§1 kk; a z kolei natomiast, że:

pokrzywdzona A. B. doznała obrażeń ciała w postaci: urazu stawu łokciowego prawego ze złamaniem wieloodłamowym nasady dalszej kości ramiennej prawej wymagającego leczenia operacyjnego, niedoczulicy w zakresie V i IV palca dłoni prawej oraz gorszej sprawności II i III palca, mononeuropatii kończyny górnej, a to drętwienia palców V – III, zaników mięśni i przykurczy, zaniku kłębika i I przestrzeni międzypalcowej, uszkodzenia nerwu łokciowego, braku zrostu wyrostka łokciowego i zespołu rowka nerwu łokciowego, przykurczu palców IV i V z cechami uszkodzenia nerwu łokciowego, rewizji nerwu łokciowego w zakresie rowka i okolic nekrolizy n.łokciowego prawego z transpozycją, zmian zwyrodnieniowych pourazowych w stawie łokciowym z zespołem bólowym-artroza, nieodwracalności uszkodzenia nerwu oraz deficytu ruchu stawu łokciowego i deficytu wyprostu około 30 stopni, i które to obrażenia ciała spowodowały ciężki uszczerbek na zdrowiu jej w rozumieniu przepisu art. 156§1 kk, i powodujących ciężkie trwałe kalectwo w rozumieniu przepisu art. 156§1 pkt 2 kk.

Przy ostatecznym ustalaniu zakresu, rodzaju oraz charakteru doznanych przez pokrzywdzonych obrażeń ciała biegli sądowi z zakresu medycyny sądowej, a przede wszystkim biegły sądowy z zakresu medycyny sądowej M. B. ustalający zakres i rodzaj oraz charakter doznanych przez pokrzywdzoną A. B. obrażeń ciała, oparli się właśnie przede wszystkim na udostępnionej im kompleksowej dokumentacji medycznej, tych pokrzywdzonych dotyczącej. Stąd też te opinie sądowo- lekarskie jako pełne, zrozumiałe, jasne, pozbawione sprzeczności i nielogiczności Sąd uznał za w przedmiotowej sprawie w tym powyższym zakresie za rozstrzygające i decydujące.

Wobec powyższego Sąd uznał oskarżonego P. P. za winnego tego, że w dniu 28 stycznia 2014 roku w D., województwa (...), nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że prowadząc na ulicy (...) samochód osobowy marki V. (...) o nr rej. (...) i zbliżając się do skrzyżowania z drogą krajową nr (...), będącą drogą z pierwszeństwem przejazdu, nie zachował należytej ostrożności, poprzez nie prowadzenie obserwacji zmieniającej się sytuacji na drodze, wskutek czego nie zastosował się do znaku drogowego pionowego B-20 „stop” i znaku drogowego poziomego P-12 „linii bezwzględnego zatrzymania-stop”, w wyniku czego wjechał prowadzonym przez siebie samochodem osobowym na to skrzyżowanie w czasie kiedy tą drogą krajową nr (...) z jego lewej strony jechał samochód osobowy marki F. (...) o nr rej. (...), prowadzony przez Z. B. i przewożącego pasażerów A. B. i V. B., nie ustępując pierwszeństwa przejazdu i doprowadzając do zajechania drogi, też doprowadzając do zderzenia się pojazdów, powodując nieumyślnie wypadek drogowy, i w wyniku którego A. B. doznała obrażeń ciała w postaci: urazu stawu łokciowego prawego ze złamaniem wieloodłamowym nasady dalszej kości ramiennej prawej wymagającego leczenia operacyjnego, niedoczulicy w zakresie V i IV palca dłoni prawej oraz gorszej sprawności II i III palca, mononeuropatii kończyny górnej, a to drętwienia palców V – III, zaników mięśni i przykurczy, zaniku kłębika i I przestrzeni międzypalcowej, uszkodzenia nerwu łokciowego, braku zrostu wyrostka łokciowego i zespołu rowka nerwu łokciowego, przykurczu palców IV i V z cechami uszkodzenia nerwu łokciowego, rewizji nerwu łokciowego w zakresie rowka i okolic nekrolizy n.łokciowego prawego z transpozycją, zmian zwyrodnieniowych pourazowych w stawie łokciowym z zespołem bólowym-artroza, nieodwracalności uszkodzenia nerwu oraz deficytu ruchu stawu łokciowego i deficytu wyprostu około 30 stopni, a które to obrażenia ciała spowodowały ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci ciężkiego trwałego kalectwa w rozumieniu przepisu art. 156§1 pkt 2 kk, natomiast Z. B. doznał obrażeń ciała w postaci skręcenia i naderwania odcinka szyjnego kręgosłupa oraz urazu kręgosłupa lędźwiowego, a z kolei V. B. doznała obrażeń ciała w postaci urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego z drętwieniem kończyn górnych, a które to obrażenia ciała spowodowałby u Z. B. i V. B. naruszenie czynności narządów ciała na czas dłuższy niż dni siedem w rozumieniu przepisu art. 157§1kk, to jest popełnienia czynu wyczerpującego ustawowe znamiona występków określonych art. 177§1 kk i art. 177§2 kk w zw. z art. 11§2 kk, i za to na podstawie art. 177§2 kk w zw. z art. 11§3 kk wymierzył oskarżonemu karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania tytułem próby na okres lat 2, jako kary w pełni realizującej wymogi zasad prewencji ogólnej i szczególnej oraz sprawiedliwej odpłaty, biorąc pod uwagę w pierwszej kolejności fakt, że czyn przypisany oskarżonemu cechuje się znacznym stopniem społecznej szkodliwości i jest nagminnie popełniany, z drugiej zaś strony Sąd wziął pod uwagę fakt, że oskarżony dotychczas nie był karany sądownie, i w tej sytuacji w pełni uprawnionym jest przyjęcie poglądu, że ten popełniony przez niego czyn jest jednostkowym i incydentalnym w jego życiu, co skutkuje też przyjęciem dalszego poglądu o możliwości resocjalizacji jego w warunkach wolnościowych, a co też właśnie skutkowało zastosowaniem wobec oskarżonego dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności, i w rezultacie orzeczona kara pozbawienia wolności z tym dobrodziejstwem warunkowego zawieszenia jej wykonania w pełni realizuje zasady i dyrektywy sądowego wymiaru kary określone art. 53 kk. W powyższym zakresie podnieść ponadto należy, co niewątpliwie musiało znaleźć odzwierciedlenie w rodzaju i zakresie orzeczonej oskarżonemu karze, fakt, że wprawdzie oskarżonemu przypisano popełnienie nieumyślnego występku realizującego ustawowe znamiona występków określonych art. 177§1 kk i art. 177§2 kk, a pozostających w zbiegu kumulatywnym oraz, że przypisano oskarżonemu nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, to jednak zakres i rodzaj tych naruszonych zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego był o tyle istotny, że w rezultacie skutkował spowodowaniem u osób pokrzywdzonych bądź to obrażeń ciała naruszających czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni w rozumieniu przepisu art. 157§1 kk, i takich właśnie doznali pokrzywdzeni Z. B. i V. B., a natomiast z kolei pokrzywdzona A. B. doznała tak ciężkich obrażeń ciała, które spowodowały u niej ciężkie trwałe kalectwo w rozumieniu przepisu art. 156§1 pkt 2 kk, skutkujących w dalszej kolejności długotrwałym leczeniem. I w tym powyższym zakresie niewątpliwym jest i niepodlegającym kwestionowaniu, że te obrażenia ciała doznane przez pokrzywdzonych były efektem właśnie niezachowania przez oskarżonego zasady szczególnej ostrożności do zachowania której w okresie przed wypadkowym zobowiązany był i znakami drogowymi pionowymi i poziomym, a i po prostu zdrowym rozsądkiem i logicznym myśleniem. Zachowanie oskarżonego w momencie przed kolizyjnym, wypadkowym uznać należy za bezkrytyczne w stosunku do niewątpliwie musianych być zauważalnych i obserwowanych przez niego zmiennych warunków drogowych, wykazanej wówczas bezkrytycznej rutyny i niczym nieusprawiedliwionego zaufania do siebie i do swoich umiejętności jako kierowcy, i w dalszej kolejności w tej sytuacji w pełni uprawnionym jest przyjęcie poglądu, będącego powtórzeniem relacji świadków obserwujących jazdę oskarżonego prowadzonym pojazdem, że oskarżony w okresie tuż przed kolizyjnym, przed wypadkowym, pojazd swój prowadził brawurowo. Przecież te niewątpliwie zauważalne dla wówczas prowadzących pojazdy mechaniczne, w tym i dla oskarżonego, zmienne warunki drogowe winny wzbudzić i spowodować wzmożoną jego ostrożność, a przede wszystkim skutkować zwiększeniem uwagi i obserwacji. Te utrudnienia drogowe, a to dojazd i to w warunkach zapadających ciemności do skrzyżowania z drogą z pierwszeństwem przejazdu, a mogące rodzić niebezpieczeństwo dla prowadzących pojazdy mechaniczne zasygnalizowane zostało dla nich istniejącym tam i tam umiejscowionym oznakowaniem drogowym poziomym i pionowym, a które to oznaczenie drogowe zostało przez oskarżonego praktycznie zignorowane, skoro ustalona przyczyna i mechanika tego wypadku drogowego wskazuje, że oskarżony niewątpliwie prowadzonym pojazdem mechanicznym ze swej winy doprowadził do zderzenia z pojazdem pokrzywdzonego Z. B.. Tak więc niewątpliwym i niepodlegającym kwestionowaniu jest fakt, że to oskarżony w tym okresie przed wypadkowym w sposób nierozważny, pozbawiony logiki, a i w sposób bezkrytyczny, nieuwzględniający wymogów zasad ostrożności, ograniczonego zaufania, a przede wszystkim szczególnej ostrożności, tym zasadom nie zadośćuczynił, i w sposób realny zagroził bezpieczeństwu ruchu drogowego, i to tak skutecznie, że doprowadził do wypadku drogowego, w którym osoby pokrzywdzone doznały również ciężkich obrażeń ciała o stopniu, rodzaju i charakterze zagrażającym ich życiu, co odnieść należy przede wszystkim do pokrzywdzonej A. B.. Ta ocena charakterystyki postępowania oskarżonego również w pełni uzasadnia przyjęcie poglądu o konieczności prawnego wyeliminowania oskarżonego z grona kierowców i uczestników ruchu drogowego, i celowi temu służyć ma orzeczenie wobec oskarżonego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a który Sąd orzekł na okres lat 2 na podstawie art. 42§1 kk, realizującego również niewątpliwe wymogi zasad prewencji ogólnej i szczególnej oraz sprawiedliwej odpłaty. W powyższym zakresie orzeczenie o zobowiązaniu oskarżonego do zwrotu prawa jazdy organowi je wydającego znajduje uzasadnienie w przepisie art. 43§3 kk.

Orzeczenie wobec oskarżonego P. P. nawiązek na rzecz pokrzywdzonej A. B. w kwocie 3.000 złotych oraz na rzecz pokrzywdzonych Z. B. i V. B. w kwotach po 500 złotych, znajduje uzasadnienie w przepisie art. 46§2 kk, a uwzględniających właśnie zakres, rodzaj, charakter doznanych przez nich obrażeń ciała oraz także długotrwałość leczenia przez pokrzywdzoną A. B. doznanych obrażeń ciała, niewątpliwie też narażających ją na znaczne koszty finansowe z tym związane oraz na ból i cierpienie nie dające się w jakiś sposób usystematyzowany i skonkretyzowany przeliczyć na wartości finansowe. Natomiast orzeczenie o zasądzeniu od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych znajduje uzasadnienie w przepisie art. 627 kpk i art. 2 pkt 3 ustawy o opłatach w sprawach karnych z dnia 23 czerwca 1973 roku (Dz. U. z 1983 roku, Nr 49, poz. 223 z późn. zm.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Gołębiewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Kłodzku
Osoba, która wytworzyła informację:  Mirosław Irzycki
Data wytworzenia informacji: