I C 793/23 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Rejonowy w Kłodzku z 2024-06-28
Sygn. akt I C 793/23
UZASADNIENIE
Powód S. Ż. pozwem z 21 lipca 2023 roku wniósł o zasądzenie od strony pozwanej (...) S.A. w W. kwoty 11 000zł tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 30 marca 2023 roku do dnia zapłaty, a także kosztów postępowania.
Uzasadniając swoje roszczenie powód wskazał, że w niedzielę 11 grudnia 2022 roku, około godziny 00:50 w nocy, jechał swoim samochodem marki A. (...) przez miejscowość S. wraz z małoletnim synem i kiedy zjechał z głównej drogi numer (...) w ulicę (...) w Szczytnej jego pojazd stracił przyczepność z uwagi na niewidoczne dla kierującego oblodzenie jezdni, w wyniku czego wpadł w poślizg i uderzył w drzewo. Powód podał, że na jezdni nie było śniegu ani błota, tylko warstwa lodu, a on sam, po opuszczeniu pojazdu miał problem z utrzymaniem równowagi. Dalej powód wskazał, że oszacował wartość swojego pojazdu przed zdarzeniem na kwotę 14 000zł, a wartość wraku na 3000zł, zaś różnica tych sum składała się na wartość przedmiotu sporu. Powód także wyjaśnił, że zgłosił swoje roszczenie w Urzędzie Miasta i Gminy w Szczytnej, jednak ubezpieczyciel tegoż odmówił przyjęcia odpowiedzialności za skutki zdarzenia z uwagi na to, że gmina dysponowała umową zawartą ze Spółka Usługi (...) sp. z o.o. w Szczytnej na zimowe utrzymanie dróg. W ocenie powoda ten podmiot nie zrealizował należycie przyjętych na siebie obowiązków, gdyż w dniu zdarzenia nie były podejmowane żadne czynności mające na celu zwalczanie śliskości jezdni. Powód upatrywał odpowiedzialności wskazanej spółki w przepisie art. 415 k.c., zaś stronę pozwaną wiązała z nią umowa ubezpieczania od odpowiedzialności cywilnej, w tym na wypadek zaistnienia tego typu zdarzeń.
W odpowiedzi na pozew z 17 sierpnia 2023 roku strona pozwana (...) S.A. w W. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda kosztów procesu.
Uzasadniając swoje stanowisko strona pozwana zarzuciła, że choć udzieliła pokrycia ubezpieczeniowego wskazanej spółce polisą numer (...), to nie ponosi odpowiedzialności za szkodę opisaną przez powoda, gdyż nie doszło do zawinionego działania lub zaniechania ubezpieczonego w zakresie należytego utrzymania stanu drogi. Ubezpieczyciel wskazał, że odcinek drogi, na którym doszło do zdarzenia był patrolowany, posypywany i zabezpieczany przed oblodzeniem, zaś zimowe utrzymanie powierzchni dróg jest umową starannego działania, a nie rezultatu, wobec czego nie można było oczekiwać od ubezpieczonego ustawicznego i ciągłego nadzoru nad każdą z ulic. Strona pozwana podała, że ostatni objazd kontrolny na ulicy (...) wykonano około godziny 20:00 sobotniego wieczoru, a na odcinku tym obowiązują znaki D-42 -obszar zabudowany i A-4- niebezpieczne zakręty. Strona pozwana wskazała, że na powodzie ciążył ciężar wykazania wszystkich przesłanek odpowiedzialności deliktowej, zaś ona zaprzeczała ich ziszczeniu się. Ostatecznie zakwestionowała też roszczenie co do wysokości podając, że według jej wyliczeń różnica w wartości pojazdu sprzed szkody oraz pozostałości wynosiła 2869zł.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Nocą z soboty na niedzielę na przełomie 10 i 11 grudnia 2022 roku powód S. Ż. wracał z W. do domu w Szczytnej swoim samochodem marki A. (...) o numerze rejestracyjnym (...), przewożąc jako pasażera małoletniego syna. Powód poruszał się drogą krajową numer (...).
(Dowód:- okoliczności bezsporne)
Po północy, około godziny 00:50, powód zjechał z drogi krajowej numer (...) skręcając w ulicę (...), położoną w miejscowości S.. Ulica ta była wówczas oblodzona i śliska, a pojazd prowadzony przez powoda wpadł w poślizg i następnie uderzył w drzewo, w wyniku czego doszło do uszkodzenia lewej strony pojazdu, skutkującej wystąpieniem szkody całkowitej.
(Dowód:- okoliczności bezsporne, - zeznania świadka A. D.., k. 75-75v. akt, -fotografie uszkodzonego pojazdu powoda i kosztorysy znajdujące się w aktach szkody na nośniku CD, k. 33 akt, -opinia biegłego sądowego K. G. z załącznikami, k. 94-111 akt)
Na miejsce zdarzenia przyjechała zawiadomiona telefonicznie konkubina powoda A. D. (2) oraz wezwani funkcjonariusze policji, którzy ocenili, że oblodzenie i śliskość jezdni przyczyniły się do zdarzenia szkodowego.
(Dowód:- zeznania świadka A. D., k. 75-75v. akt, -notatka informacyjna o zdarzeniu drogowym z zapisem adnotacji dyżurnego, k. 9 i 69 akt, -zeznania świadka T. P., k. 91-91v. akt)
Gmina S. 24 października 2022 roku zawarła ze Spółką Usługi (...) sp. z o.o. w Szczytnej Umowę numer RT. (...) w przedmiocie zimowego utrzymania dróg gminnych na terenie Miasta i Gminy S. zgodnie ze stanowiącym integralną część umowy Planem Operacyjnym Zimowego Utrzymania (...) w sezonie 2022/2023.
Do obowiązków spółki zgodnie z par. 1 ust. 1 a-c umowy należało:
-prowadzenie dyżurów dysponentów-koordynatorów od godziny 4:00 do 7:00 i od 15:00 do 20:00 w dni robocze, od godziny 4:00 do 20:00 w dni wolne od pracy, a w szczególnych przypadkach całą dobę. Prowadzenie dyżurów miało odbywać się w sytuacji, gdy prognozy pogody wskazywałyby możliwość wystąpienia opadów śniegu lub zjawisk gołoledzi, zgodnie z prognozami publikowanymi na stronie internetowej m.meteo.pl.;
-odśnieżanie i usuwanie gołoledzi na drogach i parkingach w miejscach niebezpiecznych, w szczególności na zakrętach, spadkach podłużnych i okolicach skrzyżowań przy użyciu materiału uszorstkawiającego spółki;
-załadunek materiałów uszorstkawiających na sprzęt.
Zgodnie z par. 1 ust. 2 a-b umowy za pełnienie wskazanych dyżurów ustalono wynagrodzenie w kwocie 75,60zł brutto za jedną godzinę, zaś za dodatkowe dyżury pozostawania w gotowości, które każdorazowo wymagały uzgodnienia z przedstawicielem gminy T. P. (2) lub w nagłych wypadkach z burmistrzem Szczytnej, ustalono opłatę ryczałtową w kwocie 86,40zł za dyżur.
Zgodnie z par. 2 umowy w celu realizacji opisanych zadań spółka zobowiązała się przygotować sprzęt w postaci samochodu ciężarowego z pługiem ciężkim, 8 sztuk ciągników rolniczych z pługiem i rozrzutnikiem, 2 sztuk koparek z ładowarką do odśnieżania i posypywania i samochodu z przystawką. W umowie ustalono także limit zużycia materiału uszorstkowiającego w ilości do 150 ton piasku i 30 ton soli drogowej. Zgodnie z par. 5 umowy spółka zobowiązała się do utrzymywania wskazanych jednostek sprzętowych w stałej gotowości technicznej w okresie od 15 listopada do 31 grudnia 2022 roku, a także zobowiązała się wykupić ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej związane z zimowym utrzymaniem dróg Gminy S..
Zgodnie z par. 6 umowy jednostki sprzętowe zobowiązane były do rozpoczęcia odśnieżania na drogach i ulicach wymienionych w Planie Zimowego Utrzymania (...) na telefoniczne, ustne lub pisemne wezwanie dysponenta-koordynatora w ciągu jednej godziny od otrzymania wezwania. Dysponent-koordynator określał zakres ulic i dróg do odśnieżania.
Zgodnie z par. 11 umowy rozliczenia spółki ze za wykonane usługi miały następować na podstawie wystawianych faktur, obejmujących pracę sprzętu, załadunku materiałów i za prowadzone dyżury wraz z udokumentowaniem wszystkich należności.
(Dowód: - Umowa RT. (...) z 24.10.2022r., k. 49-52 akt)
Realizacja opisanych warunków umowy w praktyce przebiegała w ten sposób, że o tym, czy spółka miała w danym dniu podjąć działania z zakresu zimowego utrzymania dróg decydował dyżurny-przedstawiciel spółki, który pełnił dyżury od godziny 4:00 nad ranem do godzimy 20:00 wieczorem danego dnia, a w szczególnych wypadkach całą dobę, przy czym dyżurny nie opuszczał miejsca dyżuru, jeżeli o godzinie 20:00 prowadzone były przez spółkę jeszcze jakieś prace, na przykład odśnieżanie czy też gdy oczekiwano jeszcze na powrót maszyn do bazy. Pełnienie całodobowego dyżuru jak i zadysponowanie jednostek po godzinie 20:00 w szczególnych wypadkach, z racji odpłatności, wymagało uprzedniego uzgodnienia z przedstawicielem Gminy S. i w miesiącu grudniu 2022 roku żadne dodatkowe zlecenia nie były prowadzone. Potrzebę prowadzenia dyżuru całodobowego mogły zgłaszać sobie na wzajem obie strony umowy, w zależności od sytuacji pogodowej, a godziną graniczną dla wnioskowania o pełnienie dyżuru całodobowego była każdorazowo godzina 20:00 danego dnia. Tym samym, jeżeli o godzinie 20:00 danego występowała stosunkowo dobra pogoda, to działanie spółki wznawiane było o godzinie 4:00 nad ranem dnia następnego. Gdyby zaś w międzyczasie, to jest między godziną 20:00, a 4:00 rano, zdarzyła się zmiana pogody, taka jak nocne opady marznącego deszczu ze śniegiem, spółka podjęłaby działania standardowo o godzinie 4:00, chyba że otrzymałaby telefon ze zgłoszeniem, że coś się na danej drodze dzieje. Pomimo tego, w każdym przypadku, aby wysłać jednostkę do pracy nocnej, czyli po godzinie 20:00, spółka musiałaby kontaktować się z przedstawicielem Gminy S. lub burmistrzem i uzyskać na to wyraźną zgodę. Każdej zimy pracownik spółki po godzinie 20:00 pełnił przez każdą noc dyżur telefoniczny.
(Dowód: -zeznania świadka B. H., k. 75v. -76v.akt)
Ulica (...) w Szczytnej, na której doszło do zdarzenia szkodowego, jest drogą gminną, a sama S. jest miejscowością górzystą. Zjazd z drogi krajowej numer (...) odbywa się po łuku ze spadkiem w dół.
Ulica ta była objęta Planem Operacyjnym Zimowego Utrzymania (...) w sezonie 2022/2023.
(Dowód: - okoliczności bezsporne, -zeznania świadka B. H., k. 75v. -76v.akt, -zeznania świadka T. P., k. 91-91v. akt )
Przez cały weekend 10 i 11 grudnia 2022 roku dyżur pod telefonem pełniła prezes Spółki Usługi (...) sp. z o.o. w Szczytnej B. H. (2), będąca z wykształcenia meteorologiem, zatrudniona w tej instytucji od sześciu lat. Pełnienie przez nią dyżurów, zwłaszcza nocnych, miało miejsce bardzo często. Jest ona mieszkańcem rzeczonej gminy i dobrze orientuje się w położeniu newralgicznych w okresie zimowym miejsc, wymagających wzmożonej obserwacji.
Ów dyżur, poza pozostawaniem pod telefonem, polega na monitorowaniu bieżących warunków pogodowych i ewentualnym reagowaniu na nie w zależności od potrzeb.
(Dowód: -zeznania świadka B. H., k. 75v. -76v.akt)
W sobotę 10 grudnia 2022 roku na terenie Szczytnej nie występowały żadne opady, natomiast obowiązywało ostrzeżenie meteorologiczne o możliwości oblodzenia. Około godziny 9:00 rano osiadła mgła i oblodzenie faktycznie wystąpiło. (...) sp. z o.o. w Szczytnej, odpowiedzialna za zimowe utrzymanie dróg, zadysponowała dwie jednostki, to jest ciągniki rolnicze z pługiem i piaskarką, w wyniku czego ulice gminne, w tym także ulica (...), zostały posypane mieszanką soli i piasku. Sobotnie prace sprzętu zakończyły się około godziny 13:00.
Po zakończeniu tej pracy przez jednostki, po godzinie 13:00, drużyna spółki pozostawała pod telefonem. Odnotowała, że temperatura w tym dniu była ujemna, a około godziny 20:00 padała lekka krupa śnieżna, która jednak nie przywierała do jezdni. Pomiędzy godziną 13:00, a godzinną 20:00 tego dnia dwa razy dokonano objazdu miejscowości S. celem obserwacji panujących warunków drogowych, zaś trzeci i zarazem ostatni objazd miejscowości miał miejsce około godziny 20:00. Objazdu tego dokonywała osobiście B. H. (2), która właśnie ulicą (...), kończąc objazd, kierowała się w kierunku swojego domu. Przez cały okres dziennego dyżuru ani o godzinie 20:00 wieczorem nie stwierdzono potrzeby podjęcia dalszych działań na terenie Szczytnej. Ponadto w tym dniu spółka odnotowała dwa telefony, dotyczące stanu jezdni na ulicy (...), co jednak miało miejsce w godzinach porannych, gdy wystąpiła mgła.
W kolejnym dniu, czyli w niedzielę 11 grudnia 2022 roku, spółka wznowiła prace o godzinie 4:00 rano. Stwierdzono występowanie gołoledzi między innymi na ulicy (...) i podjęto działania zgodnie planem umownym zimowego utrzymania dróg.
(Dowód: -zeznania świadka B. H., k. 75v. -76v.akt, -karta dziennika dyżurnego akcji zima z 10.12.2022r.– w aktach szkody na nośniku CD, k. 33 akt, -karta drogowa nr (...) i formularz wykonania zadania -w aktach szkody na nośniku CD, k. 33 akt)
Pismem z 30 marca 2023 roku powód zgłosił szkodę w swoim pojeździe Spółce Usługi (...) sp. z o.o. w Szczytnej, która pismem z 12 kwietnia 2023 roku odmówiła przyjęcia odpowiedzialności za skutki zdarzenia.
(Dowód: -pismo powoda z 30.03.2023r., k. 10 akt, -pismo spółki z 12.04.2023r., k. 11 akt)
W dacie zdarzenia Spółka Usługi (...) sp. z o.o. w Szczytnej miała zawartą umowę ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej z (...) S.A. w W. , potwierdzonej polisą numer (...).
(Dowód: -okoliczności bezsporne)
Powód zgłosił szkodę stronie pozwanej, (...) S.A. w W. 15 maja 2023 roku, która prowadziła postępowanie likwidacyjne pod numerem (...) i decyzją z 7 czerwca 2023 roku odmówiła przyjęcia swojej odpowiedzialności i wypłaty odszkodowania,.
(Dowód: -formularz zgłoszenia szkody i decyzja strony pozwanej z 07.06.2023r.– w aktach szkody na nośniku CD, k. 33 akt)
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumentację dołączoną do akt, akta szkody oraz dowody osobowe. Za najistotniejsze i kluczowe Sąd uznał zeznania świadka B. H. (2), która jest nie tylko meteorologiem z wykształcenia ale i doświadczonym pracownikiem Spółki Usługi (...) sp. z o.o. Świadek ta w sposób rzeczowy i szczegółowy opisała praktykę realizowania umów zimowego utrzymywania dróg, które są cyklicznie zawierane z Gminą S., jak również dokładnie opisała przebieg działań spółki w dniach 10 i 11 grudnia 2022 roku. Zeznania te były spójne, logiczne i prawdziwe, w całości korelowały one z kartami drogowymi i dziennikiem dyżurnego zawartymi w aktach szkody. Zeznania świadka A. D. (2) oraz funkcjonariusza T. P. (3) były także wiarygodne w zakresie stanu nawierzchni i warunków pogodowych, jakie panowały około godziny 1:00 w nocy 11 grudnia 2022 roku. Przytoczone przez nich okoliczności także znalazły potwierdzenie w przedstawionej przez strony dokumentacji.
Nieprzydatne dla poczynienia ustaleń faktycznych okazały się oferty cenowe, aneksy zmieniające umowę nr RT. (...) oraz kolejne umowy dotyczące zimowego utrzymania dróg (k.53-62 akt), gdyż dotyczyły one okresu późniejszego, aniżeli doszło do zdarzenia szkodowego z udziałem powoda. Postanowieniem z 20 maja 2024 roku Sąd pominął wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i kosztorysowania i wycen pojazdów jako zmierzający do przedłużenia postępowania. Powyższe wynikało z faktu dokonania oceny, że w sprawie nie ziściły się wszystkie przesłanki uzasadniające przyjęcie odpowiedzialności deliktowej Spółki Usługi (...) sp. z o.o., a co za tym idzie jej ubezpieczyciela, zaś powód jednocześnie nie wnosił o prowadzenie sprawy z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym i dopozwanie Gminy S..
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie, gdyż zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwolił przyjąć, by wystąpiła przesłanka winy warunkująca przyjęcie odpowiedzialności deliktowej.
Podstawowym zadaniem, którego niedochowanie uzasadnia odpowiedzialność zarządcy drogi jest jej utrzymanie w należytym stanie. Zgodnie z przepisami art. 2 i 2a ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (tekst jedn.: Dz.U.2024.320 t.j. z 06.03.2024r.) drogi publiczne dzielą się na krajowe, wojewódzkie, powiatowe i gminne, a drogi gminne stanowią własność gminy. Zgodnie z art. 19 ust 2 ustawy zarządcą drogi gminnej jest wójt (burmistrz, prezydent miasta). Z kolei z przepisu art. 20 ustawy wynika, że do zadań zarządcy drogi należy w szczególności szeroko rozumiany obowiązek utrzymania drogi, czyli wykonywania ogółu prac porządkowych i zapewnienie bezpieczeństwa ich użytkowników. W celu realizacji tego zadania zarządca powinien utrzymywać drogi w dobrym stanie technicznym nawierzchni, przeprowadzać ich okresowe kontrole, a w okresie zimowym wykonywać obowiązki polegające na usuwaniu lodu, śniegu, gołoledzi. Zaniechanie lub wadliwe wykonanie obowiązków zarządcy i będące z nim w związku przyczynowym zdarzenia wywołujące szkody prowadzą do powstania odpowiedzialności odszkodowawczej po jego stronie. Ciężar udowodnienia tych okoliczności spoczywa zgodnie z przepisem art. 6 k.c. na poszkodowanym, który dochodząc swych roszczeń winien wykazać jakich obowiązków wynikających z przepisów zarządca nie dopełnił. Oprócz obowiązków związanych z utrzymaniem dróg w należytym stanie do zarządcy drogi, na co wskazuje art. 5 ust. 4 ustawy z 13 września 1996r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz.U. 2024.399 t.j. z 2024.03.18) w okresie zimowym należą obowiązki utrzymania czystości i porządku na drogach publicznych. A więc m.in. pozbycie się błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń.
W orzecznictwie ugruntowane jest stanowisko że w takiej sytuacji zarządca odpowiada na zasadzie winy zgodnie z przepisem art. 415 k.c. W sprawie bezspornym było, że zarządcą drogi – ulicy (...) w Szczytnej była Gmina S., która powierzyła zadania z zakresu zimowego utrzymania dróg Spółce Usługi (...) sp. z o.o. w Szczytnej, jak również poza sporem był fakt, że (...) S.A. w W. udzielała tej spółce ochrony ubezpieczeniowej od odpowiedzialności cywilnej w dacie zdarzenia szkodowego z udziałem powoda. Podstawą odpowiedzialności gwarancyjnej ubezpieczyciela jest przepis art. 805 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się w zakresie działalności swojego przedsiębiorstwa spełnić określone świadczenia w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.
Zgodnie z przepisem art. 415 k.c. kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Przesłankami niezbędnymi dla przyjęcia odpowiedzialności deliktowej są: wystąpienie czynu niedozwolonego – bezprawnego i zawinionego, wystąpienie szkody i zaistnienie związku przyczynowego między czynem niedozwolonym, a szkodą. W orzecznictwie i doktrynie wskazuje się, że wystąpienie szkody musi być konsekwencją określonego zachowania, to jest działania lub zaniechania, gdzie zaniechanie stanowi brak konkretnego działania, które przez dany podmiot powinno być w określonej sytuacji podjęte. Z kolei bezprawność, czyli obiektywna nieprawidłowość zachowania (działania lub zaniechania) obejmuje sprzeczność zachowania określonego podmiotu z porządkiem prawnym, z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Po ustaleniu okoliczności, że dane zachowanie jest bezprawne aktualizuje się potrzeba badania, czy zachowanie to było zawinione. Wskazuje się, że wina w odniesieniu do bezprawności stanowi element subiektywny, od którego istnienia zależy powstanie odpowiedzialności deliktowej.
Powołany przepis art. 415 k.c. nie definiuje pojęcia winy. Doktryna i orzecznictwo wykształciły na gruncie prawa cywilnego pojęcie winy umyślnej, oznaczającej działanie z zamiarem bezpośrednim, występujące, gdy sprawca przewiduje możliwość wystąpienia skutku swojego zachowania i chce wystąpienia tego skutku lub z zamiarem ewentualnym, gdy jedynie godzi się na taką możliwość. Z kolei wina nieumyślna rozumiana jest jako niezachowanie należytej staranności i występuje, gdy sprawca nie chciał celowo, aby dany skutek nastąpił, ale doprowadził do jego powstania w wyniku niezachowania należytej staranności. Sprawca taki przewiduje możliwość popełnienia czynu, bezpodstawnie przypuszczając, że tego uniknie, albo w ogóle nie przewiduje możliwości jego popełnienia, chociaż mógł. Istotnym jest, że pojęcie winy nieumyślnej rozumie się szeroko od najmniejszego jej stopnia w postaci lekkiego niedbalstwa do najwyższego w postaci rażącego niedbalstwa, rozumianego jako naruszenie elementarnych reguł prawidłowego zachowania się w danej sytuacji, tudzież nieprzestrzegania podstawowych zasad ostrożności. Wskazuje się, że przy ocenie, czy dane zachowanie cechowała wina nieumyślna, należy sięgnąć do mierników wymaganej staranności wskazanych w przepisie art. 355 k.c. Należy zatem badać zachowanie sprawcy w konkretnym stanie faktycznym odnosząc do obiektywnego wzorca prawidłowego postępowania, a ów wzorzec winien być konstruowany z uwzględnieniem „stosunków danego rodzaju”, czyli uwzględniać okoliczności dotyczące tego, jak powinien w danej sytuacji zachować się podmiot należycie wykonujący swoje obowiązki, np. z zakresu zimowego utrzymania dróg. Warunkiem przypisania winy jest to, by sprawca czynu w konkretnym stanie faktycznym mógł (ze względu na swoje cechy indywidualne, np. doświadczenie i profesjonalny charakter działalności) i powinien był zachować się z należytą starannością, czego jednak nie uczynił, a odpowiedzialność powstaje niezależnie od tego, czy sprawcy deliktu można przypisać umyślność (w zamiarze bezpośrednim albo ewentualnym) czy też nieumyślność (por. Komentarz do Kodeksu cywilnego pod red. M. Balwickiej-Szczyrby i A. Sylwestrzak, Lex).
W ocenie Sądu w sprawie nie można było przypisać odpowiedzialności spółce, gdyż nie tylko nie dopuściła się ona rażącego niedbalstwa, ale także nie było tak, by nie dołożyła ona w dniach 10 i 11 grudnia 2022 roku należytej staranności. Nie dopuściła się ona zaniechania wiążącego się z niedopełnieniem ciążących na niej obowiązków wynikających z umowy w przedmiocie zimowego utrzymania dróg Gminy S. z 24 października 2022 roku.
Powód niewątpliwie wykazał, że wskutek zdarzenia z 11 grudnia 2022 roku poniósł szkodę, gdyż jego pojazd został uszkodzony, a do zdarzenia przyczyniły się warunki panujące na jezdni. Bezspornym w sprawie było, że do zdarzenia szkodowego na ulicy (...) w Szczytnej, która to ulica była objęta Planem Operacyjnym Zimowego Utrzymania (...) w tym właśnie okresie, a za zimowe utrzymanie jezdni na tej ulicy odpowiadała Spółka Usługi (...) sp. z o.o. w Szczytnej na podstawie Umowy numer RT. (...). Jednocześnie na podstawie umowy z 24 października 2022 roku oraz zeznań świadka B. H. (2) Sąd ustalił, że obowiązkiem spółki w dniach 10-11 grudnia 2022 roku miedzy godziną 4:00 rano, a 20:00 wieczorem było prowadzenie dyżurów-dysponentów, kontrolowanie stanu dróg gminnych i podejmowanie działań adekwatnych do warunków pogodowych, a także monitorowanie prognoz pogody. Pracownicy spółki swoje obowiązki wykonali prawidłowo: w dniu 10 grudnia 2022 roku dokonali dwóch dziennych objazdów kontrolnych w odniesieniu do stanu ulic, sprawdzali prognozy pogody, odbierali telefony dotyczące warunków panujących na innej ulicy, zadysponowali jednostki posypujące. Ostatni objazd kontrolny w tym dniu przeprowadzono o godzinie 20:00, na koniec dziennego dyżuru i ówcześnie panujące warunki atmosferyczne nie uzasadniały ani wysłania w teren jednostek z piaskiem czy solą ani zwrócenia się do przedstawiciela gminy, czy nie wprowadzić na nadchodzącą noc dyżuru całodobowego. Powyższe wynikało z faktu, że o tej porze na ulicach gminnych, w tym na ulicy (...), nie występowała gołoledź, a padała lekka krupa śnieżna, nie przywierająca do jezdni. Informacje te wynikały z zeznań B. H. (2) oraz notatek dyżurnego, które Sąd uznał za niekwestionowane i bezsporne zwłaszcza w sytuacji, kiedy powód nie wnosił o zwrócenie się do instytutu meteorologicznego o przedstawienie odmiennych prognoz z tej doby w tym ostrzeżeń o możliwości wystąpienia gołoledzi.
Należy w tym miejscy wskazać, że gdyby o godzinie 20:00 panowały trudne warunki na drodze lub wydanoby na noc ostrzeżenia meteorologiczne to wprowadzenie dyżuru całodobowego wymagałoby zgody przedstawiciela gminy, a sama gmina też mogła o wprowadzenie takiego wnioskować. Gdyby w takiej sytuacji spółka nie podjęła działań, to jest nie skontaktowałaby się z przedstawicielem gminy o zadysponowanie jednostek lub wprowadzenie dyżuru całodobowego to dopuściłaby się zawinionego zaniechania. W sytuacji jednak stwierdzenia stosunkowo dobrej pogody, braku ostrzeżeń w prognozie nocnej i braku potrzeby wnioskowania o wprowadzenie dyżuru całodobowego, zgodnie z zawartą umową pracownicy spółki prawidłowo zakończyli objazd o godzinie 20:00, po czym pełnili nocny dyżur pod telefonem i w przypadku braku zgłoszeń telefonicznych o problemach na drogach wznawiali pracę o godzinie 4.00 nad ranem dnia następnego. Dalej należy zauważyć, że w przypadku otrzymania ewentualnego zgłoszenia telefonicznego podejmowanoby kroki z zastrzeżeniem, że każdorazowe użycie sprzętu w godzinach między 20:00 a 4:00 nad ranem musiało zostać telefonicznie uzgodnione z przedstawicielem gminy. Świadek B. H. (2) stanowczo zeznała, że nocą z 10 na 11 grudnia miała cały czas przy sobie telefon alarmowy i nie odnotował on żadnych połączeń przychodzących i zgłosiła gotowość pozyskania bilingów telefonicznych na fakt potwierdzenia tego stanowiska. Choć z informacji policyjnej wynika, że funkcjonariusze próbowali się gdzieś dodzwonić z miejsca zdarzenia bez skutku, a nie wiadomo czy do rzeczonej spółki czy jej dyżurnego i czy w ogóle na prawidłowy numer, to nawet w sytuacji, gdyby dodzwonili się oni do dyżurującej B. H. (2) byłby to pierwszy telefon tej nocy w zakresie zgłoszenia stanu jezdni gminnych i to on dopiero ewentualnie zainicjowałby wdrożenie dalszej reakcji i postępowania. Ponieważ zatem tej nocy żadnych, względnie żadnych innych wcześniejszych, telefonów dyżurna nie otrzymała, to zgodnie z umową ona i spółka mieli wznowić prace dopiero o godzinie 4:00 rano. Nie mieli żadnego obowiązku, a nawet prawa bez konsultacji z przedstawicielem gminy, podejmować jakichkolwiek czynności czy nawet dokonywać objazdu, w godzinach między 20:00 a 4:00 rano.
Z zeznań świadka B. H. (2) jednoznacznie wynikało, że jest ona dobrze zorientowana i doświadczona w realizacji zadań zimowego utrzymania dróg, a prowadzona przez nią spółka realizuje swoje zadania w sposób właściwy, zgodny z umową, staranny i należyty, dbając w razie potrzeby o aneksowanie umów zawieranych z gminą, w zależności od sytuacji pogodowej i wymogów danego sezonu zimowego. W sprawie ustalono, że w sobotę o godzinie 20:00 pogoda była dobra i w takich warunkach dyżurny kończył objazd. Powód pojawił się samochodem na ulicy (...) niemal cztery godziny później, a przez ten czas warunki pogodowe uległy zmianie, gdyż wystąpiła gołoledź. Gołoledzi tej nie było o godzinie 20:00, gdyż w takim przypadku, gdyby dyżurny zakończył objazd nie podejmując działań i nie telefonując do gminy z inicjatywą podjęcia dyżuru całodobowego lub wysłania jednostki posypującej to dopuściłby się zawinionego zaniedbania. Zmiana pogody, charakterystyczna dla warunków zimowych, terenu górzystego i pory nocnej, nie jest okolicznością, za którą odpowiadała spółka, ale sytuacją, którą każdy kierowca winien mieć na względzie z punktu widzenia zasad bezpieczeństwa drogowego. Z punktu zaś widzenia prawidłowej realizacji umowy tylko w sytuacji, gdyby spółka po godzinie 20:00 otrzymała telefon alarmowy, byłaby zobowiązana dzwonić do przedstawiciela gminy i uzgadniać ewentualne dalsze kroki, jednak taka sytuacja nie miała miejsca.
Sąd w składzie orzekającym rozważał, czy po przeprowadzeniu dowodu z zeznań świadka B. H. (2), przy których obecny był powód z profesjonalnym pełnomocnikiem, dojdzie do przypozwania Gminy S.. Należy bowiem zauważyć, że nawet skuteczne powierzenie czynności w zakresie zimowego utrzymania dróg podmiotowi trzeciemu, które na podstawie przepisu art. 429 k.c. może zwalniać od odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez przedsiębiorstwo trudniące się zawodowo wykonywaniem danych czynności, nie wyklucza odpowiedzialności powierzającego za szkody wyrządzone jego własnym zaniedbaniem (por. wyrok Sądu Najwyższego z 16 kwietnia 2013r., II CKN 1466/00, Lex nr 78809). Mimo takiego powierzenia gmina obowiązana była bowiem do kontroli stanu wykonywania usług przez spółkę i reagowania na ewentualne uchybienia. Należy zauważyć, że w niniejszej sprawie powierzenie czynności z zakresu zimowego utrzymania drogi przez (...) sp. z o.o. w Szczytnej nie było pełne, skoro personel wykonawcy zobowiązany był współpracować z przedstawicielem zamawiającego i uzyskiwać jego zgodę na prowadzenie adekwatnie po potrzeb dyżurów całodobowych oraz zadysponowania jednostek w teren w porze między godziną 20:00, a 4:00 rano. M. także zastanawiać się, czy umowę o zimowe utrzymanie dróg zawarto w taki sposób, że gwarantowało to zapewnienie bezpieczeństwa użytkownikom dróg, to jest czy na przykład na terenie miejscowości górzystej dyżury nie powinny być prowadzone całodobowo. Skoro spółka nie była w pełni samodzielna w zakresie zimowego utrzymania drogi to gmina nie mogłaby co do zasady uwolnić się od odpowiedzialności z powołaniem się na przepis art. 429 k.c. Rozważania te jednak z punktu widzenia podmiotowego uksztaltowania procesu nie miały znaczenia dla rozbryzgnięcia.
Na koniec należy jeszcze zauważyć, że utrzymanie drogi w okresie zimowym w stanie całkowitego bezpieczeństwa jest często technicznie nierealne do wykonania z uwagi na warunki atmosferyczne, np. masowe i ciągłe opady śniegu, czy trudne warunki drogowe istniejące mimo wykonywanych prac związanych z usuwaniem lodu, śniegu czy gołoledzi. Utrzymanie dróg publicznych w należytym stanie właśnie w okresie zimowym musi być ocenianie w rozsądnych granicach w świetle zasad doświadczenia życiowego. Od kierujących pojazdami wymagana jest wówczas szczególna ostrożność; muszą się oni liczyć z możliwością wystąpienia śliskiego fragmentu drogi, który zagraża ich bezpieczeństwu. Co więcej nie można racjonalnie oczekiwać, że zarządzający drogą będzie w stanie natychmiast reagować na zmieniające się warunki pogodowe i od razu informować kierowców o tych warunkach (por. wyrok Sądu Najwyższego z 16 grudnia 2005r., III CK 317/05, Lex nr 567998 czy wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 24 listopda 2016r., VI ACa 1009/15, Lex nr 2200348).
Mając na uwadze, powyższe rozważania powództwo oddalono, o czym orzeczono jak w punkcie I wyroku.
W konsekwencji powyższego wydano rozstrzygnięcie o kosztach postepowania na podstawie przepisu art. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności z wynik procesu. Na koszty poniesione przez stronę pozwaną złożyły się koszty zastępstwa prawnego wraz z dwoma opłatami skarbowymi od pełnomocnictwa w łącznej kwocie 3634zł wynikające z § 2 pkt Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.
O tym orzeczono jak w punkcie II wyroku.
ZARZĄDZENIE
1. odnotować,
2. odpis wyroku z uzasadnieniem proszę doręczyć pełnomocnikom obu stron,
3. kal. 14 dni.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Kłodzku
Data wytworzenia informacji: