Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 561/23 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Kłodzku z 2024-09-30

Sygn. Akt IC 561/23

UZASADNIENIE

P. H. wniósł pozew przeciwko Towarzystwu (...) w W. o zapłatę kwoty 4092,13 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29.12.2022r., tytułem odszkodowania, równego kosztom naprawy samochodu marki A. (...), nr rej. (...), uszkodzonego w dniu 15.11.2022r. W uzasadnieniu podał, że na prawidłowo zaparkowany pojazd powoda najechał pojazd marki C. (...), kierowany przez M. Ł., która wykonywała manewr cofania i uderzyła w zaparkowany pojazd powoda. Pozwane Towarzystwo odmówiło wypłaty odszkodowania, którego wysokość ustaliło w kwocie dochodzonej pozwem, wskazując, że sprawca szkody nie ponosi winy w spowodowaniu kolizji.

Strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa, zarzucając, że do uszkodzenia pojazdu powoda doszło w okolicznościach innych, niż deklarowane; uszkodzenia pojazdu powoda i pojazdu sprawcy nie korelują ze sobą co do wysokości, charakteru i zakresu – na pojeździe marki C. (...) brak jest uszkodzeń powyżej 60 cm oraz brak elementów, które mogłyby spowodować uszkodzenie pokrywy silnika A.. Wobec tego pozwane Towarzystwo nie przyjęło odpowiedzialności za zdarzenie i odmówiło wypłaty odszkodowania. Pozwany podniósł zarazem, że w przypadku ustalenia przez biegłego, że winę za szkodę ponosi sprawca zdarzenia, na rzecz powoda powinna być zasądzona kwota dochodzona pozwem.

Sąd ustalił:

Do zdarzenia doszło 15 listopada 2022r. ok. g. 12, na ul. (...) w N. w pobliżu posesji nr (...). Kierująca pojazdem marki C. (...) nie zachowała należytej ostrożności w trakcie wykonywania manewru cofania, najechała na zaparkowany pojazd powoda marki A. (...) nr rej. (...), uszkadzając jego przód: ramkę tablicy rejestracyjnej, tablicę rej., reflektor ksenonowy z kierunkowskazem, osłonę chłodnicy z nakładką, okładzinę zderzaka przedniego, pokrywę przednią, zderzak przedni. Miejsce zaparkowania samochodu powoda znajdowało się w niecce, około 10 cm niżej w stosunku do utwardzonej drogi, którą poruszała się kierująca pojazdem C. (...) M. Ł.. Zagłębienie w terenie, w którym znajdował się samochód powoda, nie było utwardzone, było rozmiękczone i rozjeżdżone przez pojazdy z sąsiedniej budowy.

Koszt naprawy samochodu powoda w nieautoryzowanym warsztacie z zastosowaniem części oryginalnych sygnowanych logo producenta pojazdu („O”) wynosi 6647,25 zł.

Koszt naprawy samochodu powoda w nieautoryzowanym warsztacie z zastosowaniem części zamiennych jakości „Q” wynosi 5276,27 zł.

Wartość pojazdu przed szkodą wynosiła 46200 zł, po szkodzie – 43500 zł.

Dowód: zeznania świadka M. Ł. i powoda (k-47); opinia biegłego sądowego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i techniki samochodowej K. G. (k-61 i nast., 97)

Powód sprzedał uszkodzony w przedmiotowym wypadku samochód w dniu 24.02.2024r. za cenę 30.000 zł.

Dowód: kopia umowy sprzedaży (k-218).

Sąd zważył, co następuje:

Zarzut strony pozwanej nie zasługiwał na uwzględnienie, nie znalazł potwierdzenia w przeprowadzonym dowodzie z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki motoryzacyjnej i rekonstrukcji zdarzeń drogowych. Porównując wysokość uszkodzeń, przy jednoczesnym uwzględnieniu różnicy wysokości pomiędzy pojazdami, wynikającej z różnych poziomów nawierzchni, na której znajdowały się pojazdy w trakcie kolidowania, biegły stwierdził, że uszkodzenia obu pojazdów energetycznie i wysokościowo korelują ze sobą. Zdaniem biegłego, nie można wykluczyć, że do zdarzenia doszło w okolicznościach deklarowanych przez powoda, potwierdzonych zeznaniami świadka M. Ł..

Wniosek pozwanego o powołanie innego biegłego nie zasługiwał na uwzględnienie, stanowisko pozwanego, zawarte w piśmie procesowym 21.03.2024r. stanowiło gołosłowną, nieuprawnioną polemikę strony z wiadomościami specjalnymi biegłego. Wbrew zarzutom pozwanego, opinia dostarczyła odpowiedzi na istotne pytania, zgodnie ze zleceniem sądu. Biegły logicznie uzasadnił swoje wnioski, wyprowadzone na podstawie wiedzy specjalnej, jaką dysponuje, i w oparciu o dostępny materiał dowodowy.

Nie można przyjąć, że sąd obowiązany jest dopuścić dowód z kolejnych biegłych w każdym wypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony. W świetle bowiem art. 286 kpc, sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dodatkowej opinii tych samych lub innych biegłych tylko wówczas, gdy zachodzi taka potrzeba, a więc wówczas, gdy opinia złożona do sprawy zawiera istotne braki, sprzeczności, względnie nie wyjaśnia istotnych okoliczności. Sąd nie jest obowiązany dążyć do sytuacji w której opinia biegłego zostanie zaakceptowana przez strony. Wystarczy, że opinia jest przekonująca dla sądu. Specyfika tego rodzaju dowodu przejawia się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Sąd pozytywnie ocenił opinię biegłego pod względem fachowości, rzetelności i logiki rozumowania. Nie jest przy tym rolą biegłego czynienie ustaleń - jak oczekiwałby tego pozwany - nie oferując żadnego materiału dowodowego, który mógłby podlegać ocenie przez biegłego. Jak wynika z utrwalonego stanowiska judykatury, sam fakt niezadowolenia strony z treści wniosków, zawartych w opinii biegłego sądowego, które pozostają w sprzeczności z prezentowanym przez tę stronę stanowiskiem procesowym, nie może stanowić uzasadnionej podstawy do powoływania dowodu z opinii uzupełniających lub opinii innych biegłych w oczekiwaniu, że podzielą one pogląd tej strony. W przeciwnym bowiem razie sąd byłby zobligowany do uwzględniania kolejnych wniosków strony dopóty, dopóki nie zostałaby złożona opinia w pełni ją zadowalająca, co jest niedopuszczalne.

Bezspornie, w dniu 15 listopada 2022r. strona pozwana udzielała ochrony ubezpieczeniowej odpowiedzialności cywilnej, związanej z posiadaniem pojazdu marki C. (...), który, jak ustalono na podstawie w.w. dowodów, kierowany był w dniu zdarzenia przez sprawcę szkody M. Ł..

Zgodnie z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Zgodnie z art. 822 k.c., przedmiotem umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest przejęcie przez zakład ubezpieczeń odpowiedzialności za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiadałby ubezpieczający. Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu (art. 35 powołanej ustawy). Zakres odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń za powstałą szkodę jest uzależniony od zakresu odpowiedzialności ubezpieczonego - posiadacza lub kierującego pojazdem. Zakład ubezpieczeń zamiast niego naprawia wyrządzone szkody. Odszkodowanie ubezpieczeniowe ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem. Jego wysokość winna odpowiadać wysokości odszkodowania należnego od ubezpieczonego na podstawie ogólnych zasad odpowiedzialności, zgodnie z zasadą pełnego odszkodowania. Poszkodowany jest uprawniony do odszkodowania w pełni pokrywającego szkodę wyrządzoną ruchem pojazdu mechanicznego.

Strona pozwana, odpowiedzialna za szkodę, zobowiązana była zwrócić poszkodowanemu (powodowi) wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia poprzedniego stanu uszkodzonego pojazdu.

Koszt naprawy uszkodzeń, jakie powstały w samochodzie powoda, na skutek zdarzenia z dnia 15.11.2022r., zgodnie z technologią producenta, przy zastosowaniu nowych oryginalnych części zamiennych sygnowanych logo producenta oraz stawek za roboczogodzinę, obowiązujących w nieautoryzowanych warsztatach naprawczych w rejonie zamieszkania powoda – na podstawie dowodu z opinii biegłego sądowego G. G., został ustalony na kwotę 6647,25 zł. Zdaniem Sądu, co do zasady, koszt naprawy pojazdu należało ustalić w oparciu o ceny dostępnych na runku części alternatywne o jakości „Q” (takie same jakościowo, ale bez logo producenta). Ich użycie do naprawy gwarantuje przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody, a jednocześnie nie doprowadzi do nieuzasadnionego zwiększenia rozmiaru szkody. Tak ustalony koszt naprawy wynosi, zgodnie z opinią uzupełniającą biegłego, 5276,27 zł. Koszt naprawy uszkodzonego pojazdu (w każdym wariancie) nie przekraczał jego wartość przed szkodą (46200 zł), zatem naprawa była ekonomicznie uzasadniona. Sąd zarazem podziela stanowisko Sądu Najwyższego, zawarte w wyroku z dnia 12 kwietnia 2012r. (III CZP 80/11), zgodnie z którym „zakład ubezpieczeń zobowiązany jest, na żądanie poszkodowanego, do wypłaty, w ramach odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów, służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi“. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2002 r. (sygn. akt I CKN 1466/99, OSNC 2003, nr 5, poz. 64) stwierdzono zarazem, że co do zasady nabywający autoryzowane części samochodowe potrzebne do naprawy uszkodzonego w wypadku pojazdu, nie ma obowiązku poszukiwać sprzedawcy, oferującego je najtaniej. Strona pozwana nie wykazała, że naprawa uszkodzonego pojazdu według kosztorysu biegłego sądowego doprowadzi do wzrostu wartości pojazdu. Jednocześnie nie wykazała, aby wystarczającą do naprawy przedmiotowego pojazdu była kwota 4092,13 zł (ustalona w oparciu o kosztorys, wykonany w postępowaniu likwidacyjnym, na zlecenie pozwanego Towarzystwa), która w świetle opinii biegłego sądowego jawi się jako rażąco zaniżona, co wskazuje, że zakład ubezpieczeń, likwidujący szkodę, nietrafnie określił rozmiar szkody. Nie mniej jednak zgłoszone w niniejszej sprawie żądanie ogranicza się do kwoty 4092,13 zł, a więc kwoty bezspornej, jeśli chodzi o wysokość świadczenia.

Mając na uwadze wysokość zgłoszonego w pozwie żądania, na podstawie przepisów art. 436 § 1 kc, art. 822 § 1 i 3 kc w zw. z art. 361 § 1 i 2 kc, art. 363 § 1 i 2 kc i art. 321§1 kpc, zasądzono od pozwanego Towarzystwa na rzecz powoda kwotę 4092,13 zł, tytułem odszkodowania za uszkodzony w dniu 15.11.2022r. pojazd marki A. (...), z odsetkami ustawowymi za opóźnienie zgodnie z żądaniem powoda (art. 481§1 i 2 kc i art. 455 kc w zw. z art. art. 817§1 kc). Samo zgłoszenie szkody nie wywołuje obowiązku zapłaty odsetek – taki obowiązek powstaje dopiero wtedy, gdy roszczenie odszkodowawcze jest znane i skonkretyzowane co do wysokości. Powód zgłosił szkodę u strony pozwanej, a następnie swoje zastrzeżenia do stanowiska pozwanej w piśmie, doręczonym w dniu 20.12.2022r. (co wynika z treści pisma pozwanej z dn. 11.01.2023r., k. 6). W dniu 28.12.2022r. pozwana dysponowała już kosztorysem z dnia 25.11.2022r. na kwotę, dochodzoną pozwem, a jedynie niezasadnie kwestionowała swoją odpowiedzialność, stwierdzając brak podstaw do wypłaty odszkodowania (k. 7). Zatem żądanie zasądzenia odsetek od dnia 29.12.2022r., tj. po wydaniu przez pozwaną decyzji odmownej, zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd nie podziela stanowiska pozwanego, który daty początkowej liczenia odsetek upatrywał w dniu wyrokowania. Zasądzenie odsetek od daty wyrokowania prowadzi w istocie do ich umorzenia za okres przed datą wyroku. Wysokość szkody, oszacowana przez pozwaną w postępowaniu likwidacyjnym, pozostawała niezmienna od daty kosztorysu z dnia 25.11.2022r. W tej sytuacji odmowa zasądzenia odsetek do daty wyrokowania pozbawiłaby powoda odsetek za opóźnienie, należnych mu na podstawie art. 481 § 1 k.c., prowadząc do nieuzasadnionego uprzywilejowania strony pozwanej, które mogłoby skłaniać ją do jak najdłuższego zwlekania z opóźnionym świadczeniem pieniężnym, w oczekiwaniu na orzeczenie sądu, znoszące obowiązek zapłaty odsetek za wcześniejszy okres. W szczególności odnosi się to do zobowiązania odszkodowawczego ubezpieczycieli, którzy jako profesjonaliści, mają nie tylko możliwość, ale także obowiązek rzetelnego przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego i ustalenia realnej wysokości należnego odszkodowania.

Orzeczenie o kosztach oparto na przepisie art. 98 § 1 i 3 kpc. W skład kosztów procesu, które obciążają stronę ozwaną, jako przegrywającą sprawę, wchodzą: opłata od pozwu (400 zł), wynagrodzenie pełnomocnika, będącego radcą prawnym, w stawce minimalnej, uzależnionej od wartości przedmiotu sporu (900 zł), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł) i zaliczka na wynagrodzenie biegłego, uiszczona przez powoda i wykorzystana w całości (800 zł).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marta Kulig
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Kłodzku
Data wytworzenia informacji: