I C 45/24 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Kłodzku z 2024-12-11
UZASADNIENIE
Powódka N. P. domagała się zasądzenia od strony pozwanej 20100,00 zł, w tym 15640,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, ból i cierpienie w związku z wypadkiem jakiemu uległa 5 września 2022 r. oraz 4640,00 zł tytułem odszkodowania za koszty leczenia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 19560 zł od 12 września 2023 r. do dnia zapłaty i od 540 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. W uzasadnieniu pozwu powódka podała, że 5 września 2022 r. zaparkowała samochód na parkingu w K. przy ul. (...) i wychodząc ze swojego pojazdu stanęła na nierówności, co doprowadziło do jej upadku i w konsekwencji złamania kości stawu skokowego lewego. Strona pozwana jest ubezpieczycielem w zakresie dobrowolnego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej Gminy Miejskiej K..
Powódka pismem z 8 marca 2023r. rozszerzyła powództwo o kwotę 432, 51 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów powódki na diagnostykę, leczenie oraz rehabilitację w okresie od 5 września 2022r. do 8 maja 2023r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia rozszerzenia pozwu tj. od 21 marca 2023r. do dnia zapłaty.
Strona pozwana (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. wniosła o oddalenie powództwa na koszt powódki. Pozwana odmówiła przyjęcia odpowiedzialności za przedmiotowe zdarzenie, zarzucając że po stronie ubezpieczonego nie doszło do zaniedbań, które doprowadziły do powstania szkody. Ubezpieczony dokonał wizji lokalnej miejsca zdarzenia i z przekazanych przez niego informacji oraz przekazanych dokumentów zgromadzonych w sprawie wynikało, że plac parkingowy jest w dobrym stanie, zaś mieszkańcy we własnym zakresie i bez zgody zarządcy wykonali kilka wylewek betonowych służących do podjazdów dla samochodów. Z uwagi na to, że wykonane podjazdy stanowią samowolę budowlaną, ubezpieczony nie ponosi odpowiedzialności za ich stan techniczny. W ocenie pozwanej zdarzenie nosi znamiona zdarzenia losowego, za które pozwana nie może ponosić odpowiedzialności. Z ostrożności procesowej pozwana zarzuciła, że wysokość dochodzonych roszczeń jest nieadekwatna do stopnia doznanej przez powódkę krzywdy. Pozwana wskazała, że powódka zataiła, że przed zdarzeniem z 5 września 2022r. jej komfort życia był znacznie pogorszony, z uwagi na występujące u niej choroby współistniejące.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Powódka N. P. 5 września 2022 roku ok. godz. 15 wróciła z pracy do domu i zaparkowała samochód na parkingu pod blokiem w K., przy ul. (...). Podczas wysiadania z samochodu powódka stanęła na nierówności, w tym miejscu parking posiadał liczne uszkodzenia, a przy prowizorycznym krawężniku była wykonana betonowa nadlewka, tworząca uskok i nierówność. Wskutek tego powódka upadła, doznając urazu stawu skokowego, poczuła silny ból nogi. Wkrótce na nodze pojawił się obrzęk i krwiak. Powódka wraz z partnerem M. M. pojechała na (...) w (...) Centrum Medycznym w P.. Po wykonaniu zdjęć RTG okazało się, że noga jest złamana. Na początku nogę opatrzono gipsem, po około tygodniu czasu gips zastąpiono ortezą, którą powódka nosiła około pięć miesięcy.
Powódka wraz z parterem i córką zamieszkuje w wynajętym mieszkaniu w bloku przy ul. (...). W tym samym bloku zamieszkuje mama powódki A. P., która mieszka tam od ok. 2009r. Stan nawierzchni placu parkingowego przy bloku jest zły, od wielu lat nie były przeprowadzane remonty. Powierzchnia placu wyłożona jest płytami typu trylinka, kostka betonowa sześciokątna starego typu. Podłoże wykonane z trylinki w wielu miejscach zawiera ubytki i nierówności, plac otoczony jest prowizorycznym krawężnikiem, a w niektórych miejscach przy krawężniku wykonano nadlewki z betonu, które miały prawdopodobnie stanowić rodzaj podjazdu. Obecnie elementy betonowe, zarówno krawężniki, kostki jak i nadlewki posiadają liczne uszczerbki, wyrwy, co stanowi nierówność terenu. Plac parkingowy przed blokiem jest terenem należącym do Gminy Miejskiej K.. Teren ten od wielu lat nie był remontowany. W ostatnim czasie przeprowadzono remont pasa drogi z miejscami parkingowymi wzdłuż drogi wewnętrznej, jest to pas gruntu przylegający do parkingu, na którym doszło do zdarzenia. Przy wjeździe na plac parkingowy pod budynkiem mieszkalnym przy ul. (...) znajduje się znak P, oznaczający parking wraz z miejscem parkingowym dla inwalidy, gdyż w bloku tym zamieszkiwała osoba niepełnosprawna. Zarządcą wspólnoty mieszkaniowej przy ul. (...) jest Zakład Administracji (...) Sp. z o.o. z siedzibą w K.. Wspólnota mieszkaniowa przy ul. (...) w ostatnim czasie wykonywała remont elewacji budynku oraz terenu przy wejściu do klatki schodowej. Położone zostały nowe płytki przed wejściem do budynku i w związku z tym były zgłaszane zastrzeżenia co do bezpieczeństwa, gdyż płytki były śliskie.
Dowód:
- zeznania świadków:
- ⚫
-
M. C. k. 152;
- ⚫
-
K. K. k. 115;
- ⚫
-
A. P. k. 115v – 116;
- ⚫
-
M. M. k. 116
- przesłuchanie powódki k. 152 v – 153;
- dokumentacja fotograficzna miejsca zdarzenia k. 125 – 139;
Wskutek wypadku z 5 września 2022r. powódka doznała urazu lewego stawu skokowego - złamania szczytu kostki bocznej lewej.
Bezpośrednio po wypadku powódka została przewieziona do (...) w P., gdzie w (...) wykonano jej badanie RTG, na podstawie którego stwierdzono podejrzenie złamania szczytu kostki bocznej bez przemieszczenia. Poza tym części kostne lewego stawu skokowego bez uchwytnych radiologicznie zmian urazowych. Znaczny obrzęk tkanek miękkich okolicy kostki bocznej. Kończynę unieruchomiono opatrunkiem w longecie gipsowej, zalecono elewację i odciążenie kończyny, stosowanie leków przeciwzakrzepowych oraz dalszą kontrolę i leczenie w poradni ortopedycznej. Powódce wydano zwolnienie lekarskie do 7 października 2022r., zalecając kontrolę w poradni ortopedycznej 13 września 2022r.
Podczas wizyty kontrolnej w (...) w Poradni chirurgii urazowo – ortopedycznej w P. 13 września 2022r. wykonano badanie RTG, w którym stwierdzono stan po ortopedycznym zaopatrzeniu złamania kostki bocznej lewego stawu skokowego. Odłamy kostne ustawione prawidłowo. Zalecono wykonanie TK oraz wymianę unieruchomienia na ortezę typu W..
W badaniu TK wykonanym 14 września 2022r. stwierdzono złamanie szczytu kostki bocznej lewego stawu skokowego – drobne odłamy kostne przemieszczone w obręb tkanek miękkich w otoczeniu jej przedniej części. Poza tym części kostne lewego stawu skokowego bez zmian urazowych. Obrzęk tkanek miękkich dolno – bocznej części podudzia. Po wizycie z 19 września 2022r. zalecono kolejną kontrolę RTG 10 października 2022r.
30 września 2022r. powódka skorzystała z prywatnej konsultacji lekarskiej we W., gdzie zalecono ortezę do 4 tygodni oraz ćwiczenia i fizykoterapię.
10 października 2022r. po kontrolnym RTG zalecono kontynuowanie unieruchomienia ortezą przez kolejne 10 dni, profilaktykę przeciwzakrzepową, a następnie usunięcie ortezy i stopniowe dociążanie kończyny dolnej lewej oraz realizację rehabilitacji. Zalecono kontrolę RTG za 5 – 6 tygodni.
22 listopada 2022 r. badanie kontrolne RTG wykazało, że szczelina złamania była niewidoczna – cechy zrostu kostnego w prawidłowym ustawieniu. Nadal obecny obrzęk i bóle resztkowe. Zalecono unikanie przeciążania dolnej kończyny lewej oraz ponowną rehabilitację w ramach doleczania.
Powódka oczekiwała na zabiegi fizjoterapeutyczne, przewidywany termin wyznaczono po 15 grudnia 2022r.
Po przebytym leczeniu rehabilitacyjnym w gabinecie rehabilitacji ambulatoryjnej (...) Przychodni (...) w P. 27 stycznia 2023r. stwierdzono, że po wykonanych zabiegach doszło do pogorszenia stanu zdrowia powódki, zwiększył się obrzęk okolicy kostki bocznej lewej, ból stopy promieniujący do podudzia lewego zwiększył się, zasinienie okolicy złamania.
31 stycznia 2023r. podczas wizyty kontrolnej po wykonaniu RTG stwierdzono pogorszenie po rehabilitacji; ponownie obrzęk i bóle, zalecono ponowną realizację rehabilitacji, unikanie przeciążania oraz wykonanie badania rezonansu magnetycznego i kontrolę z wynikiem tego badania.
8 lutego 2023r. oraz 12 kwietnia 2023r. powódka skorzystała z prywatnej wizyty u lekarza ortopedy T. M. (1).
Powódka odbyła leczenie rehabilitacyjne w przychodni (...) w P., zakończone w dniu 28 lutego 2023r.
Badanie (...) wykonane 10 marca 2023r. wykazało stan po wygojonym złamaniu. Podczas wizyty 12 kwietnia 2023r. twierdzono, że dozwolona jest pena eksploatacja kończyny, a leczenie uznano za zakończone. Zalecono jednak okresowe zabiegi usprawniające.
Kontrola u lekarza prowadzącego 8 maja 2023r. potwierdziła, że w badaniu (...) złamanie jest wyleczone, a leczenie zakończone. Wskazano, że po rehabilitacji ustały obrzęki i bóle, a powódka chodziła już w z pełnym obciążeniem.
Powódka w związku z leczeniem i rehabilitacją pozostawała na zwolnieniu lekarskim od 5 września 2022r. do 9 listopada 2022r.
Powódka poniosła koszty leczenia w wysokości 4640 zł, w tym koszty:
- prywatnych trzech wizyt u ortopedy po 200 zł każda, łącznie 600 zł;
- rehabilitacji w (...) Centrum Medycznym SP. z o.o. w K. 540 zł;
- usług fizjoterapeutycznych (...) 800 zł;
- terapii manualnej (...) rehabilitacja 2700 zł w P..
Dowód:
- karta informacyjna leczenia szpitalnego z wynikami badań obrazowych na płytach k. 15 – 19;
- wyniki badań radiologicznych k. 18 – 19, 20, 28 – 29, 33, 38 – 39, 40;
- wyniki badania TK k. 22 – 23, 24;
- Wyniki badania (...) k. 43 – 44, 45
- informacje dla lekarza kierującego k. 21, 25, 30,34, 36, 41,47;
- karty wizyt u lek. T. M. k. 42, 46;
- zaświadczenie (...) k. 37;
- zaświadczenie o przewidywanym terminie rehabilitacji k. 35;
- zaświadczenie o wizycie z 30.09.2022r. k. 27
- faktury VAT k. 48 – 53;
- zwolnienia – druki (...) k. 54 – 56;
- zaświadczenie o odbytej rehabilitacji k. 100, 101.
Powódka poniosła koszty związane z dojeżdżaniem do szpitala, poradni i na konsultacje, badania specjalistyczne oraz rehabilitację w łącznej kwocie 432,51 zł.
Powódka w związku z leczeniem dojeżdżała na wizyty kontrolne z K. do P. w dniach 5 września 2022r., 13 września 2022r., 14 września 2022r., 19 września 2022r. i 10 października 2022r. oraz do W. w dniu 30 września 2022r., pokonując łącznie 332 km. Powódka dojeżdżała samochodem osobowym marki F. (...) o nr rej. (...), który spala średnio 7,7 l/100 km benzyny PB 96, przy cenie benzyny PB 95 wynoszącej 6,53 zł/l. Stąd wymagało to zakupu 25,56 l benzyny PB95, co stanowiło kwotę 166,91 zł
Na rehabilitację i leczenie w okresie od 7 listopada 2022r. do 8 maja 2022r. powódka 22 razy dojeżdżała z K. do P. pokonując łącznie 578,80 km samochodem osobowym marki A. (...) o nr rej. (...), który spalał średnio 6,9 l/100 km oleju napędowego, przy cenie ON 6,65 zł/l, co wymagało zakupu 39,94 l ON, za łączną kwotę 265,60 zł.
Bezsporne.
U powódki N. P. rozpoznano stan po obrażeniach podudzia lewego z dysfunkcją lewej kończyny dolnej. Powódka w wyniku wypadku z 5 września 2022r. doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5% pkt 162 a Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz.U. z 2002r., poz. 234, nr 1974r.). Leczenie powódki odbywało się optymalnie do rozległości obrażeń jej narządu ruchu, zgodnie z obowiązującymi zasadami dotyczącymi leczenia obrażeń pourazowych narządu ruchu. Obrażenia te mogą w przyszłości powodować wtórne zmiany zwyrodnieniowe w narządzie ruchu. Uszkodzenie stawu skokowego należy do najczęściej spotykanych obrażeń pourazowych w obrębie narządu ruchu. Najczęściej powstają w wyniku mechanizmów pośrednich tzn. działania sił powodujących przekroczenie zakresu ruchów fizjologicznych w stawie skokowo – goleniowym. Stopa wykonuje nadmierny ruch w stosunku do goleni lub gdy goleń pod wpływem upadającego ciała wykonuje nadmierny ruch przy ustalonej na podłożu stopie. W zdecydowanej większości uszkodzenie stawu skokowo – goleniowego leczy się stosując klasyczne (nieoperacyjne) metody leczenia. Do leczenia operacyjnego kwalifikuje się złamania niestabilne. Ocena upośledzania sprawności kończyny dolnej na skutek dysfunkcji w stawach skokowych jest trudna. Przyjmuje się, że deformacje kostne i ograniczenia ruchów w stawach skokowych powodują dysfunkcje w sprawności kończyny dolnej.
Dowód :
- opinia biegłego sądowego dr n. med. P. N. specjalisty ortopedy – traumatologa k. 163 – 168 akt.
Powódka N. P. w chwili wypadku miała 31 lat i prowadziła własną firmę sprzątającą. Przed wypadkiem powódka otrzymała bardzo atrakcyjny kontrakt na sprzątanie przychodni, miała też stałych klientów. Po wypadku nie była w stanie przez ponad miesiąc pracować. W utrzymaniu kontraktu w przychodni pomagała jej mama i siostra. Wskutek wypadku i przerwy w świadczeniu usług związanej ze zwolnieniem lekarskim powódka utraciła wielu klientów. Od dnia wypadku powódka w pierwszym tygodniu potrzebowała pomocy mamy i partnera w codziennych czynnościach domowych, odbieraniu i zawożeniu córki do szkoły, robieniu zakupów, a także dojazdach do szpitala, na rehabilitację i na wizyty kontrolne. Powódka w związku z kontuzją nie mogła pojechać z córką na rodzinną wycieczkę integracyjną, pojechał tylko partner powódki. Powódka przed wypadkiem była bardzo aktywna, lubiła chodzić z rodziną w góry. Obecnie nie chodzi po górach, nadal odczuwa lęk przed ryzykiem ponownego urazu.
Powódka do chwili obecnej uskarża się na bóle nogi, po większym wysiłku lub na zmiany pogody dolegliwości bólowe nasilają się, pojawia się obrzęk i przebarwienie w miejscu złamania.
Powódka musi stale uważać na lewy staw skokowy, gdyż każde nierówne stąpniecie może odnowić uraz. Obecnie powódka ma ograniczenia przy wykonywaniu prac na drabinie, czy na wysokości. W wykonywaniu pracy zawodowej musi być bardzo ostrożna. Nadal po większym wysiłku zażywa leki przeciwbólowe.
Dowód:
- zeznania świadków:
- ⚫
-
A. P. k. 115v – 116;
- ⚫
-
M. M. k. 116
- przesłuchanie powódki k. 152 v – 153;
Powódka N. P. pismem z 10 października 2022 r. zgłosiła szkodę (...) Miejskiej (...). Pismem z 9 listopada 2022r. zawiadomiono pełnomocnika powódki, że Gmina Miejska K. zawarła z C. V. (...) umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej potwierdzoną polisą typu (...) numer (...).
Powódka zgłosiła szkodę stronie pozwanej pismem z 15 listopada 2022r.
Strona pozwana pismem z 18 listopada 2022r. potwierdziła przyjęcie zawiadomienia o szkodzie, zaś decyzją z 25 stycznia 2023r. odmówiła powódce wypłaty świadczenia w sprawie 5032018/1, wskazując że w trakcie likwidacji szkody nie wykazano, że po stronie ubezpieczonego doszło do zaniedbań /zaniechań, które doprowadziły do powstania szkody. Wskazała, że ubezpieczony o przeprowadzeniu wizji lokalnej miejsca zdarzenia nie poczuwa się do odpowiedzialności za przedmiotowe zdarzenie. Z przesłanego ubezpieczycielowi oświadczenia wynika, że plac parkingowy jest w dobrym stanie, zaś mieszkańcy we własnym zakresie i bez zgody zarządcy wykonali kilka wylewek betonowych służących do podjazdów dla samochodów. Z uwagi na to, że wykonane podjazdy są samowolą budowlana ubezpieczony nie ponosi odpowiedzialności za ich stan techniczny.
Zdaniem ubezpieczyciela opisane zdarzenie nosi wszelkie znamiona zdarzenia losowego.
Powódka pismem z 21 sierpnia 2023r., doręczonym 28 sierpnia 2023r. wezwała stronę pozwaną do zapłaty 20000 zł tytułem zadośćuczynienia, 4100 zł tytułem odszkodowania oraz 3600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego w terminie 14 dni od doręczenia tj. do 11 września 2023r.
Strona pozwana pismem z 22 września 2023r. podtrzymała swoje stanowisko wyrażone w decyzji z 25 stycznia 2023r.
Dowód:
- pismo pełnomocnika powódki z 10.10.2022r. k. 57 – 59;
- pismo UM w K. z 09.11.2022r. k. 60’
- zgłoszenie szkody k. 61;
- pisma strony pozwanej k. 62,63;
- decyzja z 25.01.2023r. k. 65;
- pismo powódki z dnia 21.08.2023 r. k. 66 – 67;
- potwierdzenie doręczenia pisma k. 68;
- pismo strony pozwanej z 22.09.2023r.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd zważył, co następuje:
Powództwo podlegało uwzględnieniu w całości co do należności głównej i w zasadniczej części co do roszczenia odsetkowego.
Powódka ostatecznie zażądała zasądzenia od strony pozwanej 15460 zł tytułem zadośćuczynienia, 4640 zł tytułem odszkodowania obejmującego zwrot kosztów leczenia i rehabilitacji oraz 432,60 zł tytułem kosztów dojazdów do placówek medycznych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 19560 zł od 12 września 2023r., od kwoty 540 zł od dnia wniesienia pozwu tj. 3 stycznia 2024r. i od 432,51 zł od rozszerzenia powództwa tj. od 21 marca 2024r.
Bezspornym w przedmiotowej sprawie było, że powódka N. P. 5 września 2022 roku uległa wypadkowi, wskutek stąpnięcia na nierówną nawierzchnię parkingu usytuowanego przy budynku wielomieszkaniowym w K. przy ul. (...) i doznała urazu stawu skokowego - złamania kostki bocznej lewej kończyny dolnej. Skutkiem doznanych obrażeń powódka przeszła ortopedyczne leczenie i rehabilitację, nosiła opatrunek gipsowy, a następnie ortezę przez okres od 5 września 2022r. do 20 października 2022r., następnie poddawana była leczeniu rehabilitacyjnemu, które nie przywróciły pełnej sprawności powódki, jaką cieszyła się przed wypadkiem. Poza sporem pozostawało również, że do upadku powódki doszło na parkingu przed budynkiem mieszkalnym, w którym powódka zamieszkuje wraz z rodziną. Plac stanowiący parking dla mieszkańców budynku przy ul. (...) stanowi własność Gminy Miejskiej K., a strona pozwana w dacie wypadku powódki udzielała ochrony ubezpieczeniowej Gminie Miejskiej K. z tytułu ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Przyczyną upadku powódki były nierówności nawierzchni parkingu, istniejące tam od wielu lat i wykonane, jak zarzuca strona pozwana bez zgody właściciela terenu, przez nieustalone osoby, prawdopodobnie ówczesnych mieszkańców budynku. Strona pozwana wywodziła, że ubezpieczony nie ponosi odpowiedzialności, za to że nieustalone osoby samowolnie wykonały nadlania betonowe na terenie parkingu.
Istotę sporu pomiędzy stronami stanowiła kwestia odpowiedzialności strony pozwanej, a w szczególności ustalenie, czy ubezpieczona Gmina Miejska K., jako właściciel placu parkingowego naruszyła obowiązki utrzymania tego terenu w należytym stanie technicznym, zapewniającym bezpieczne korzystanie z terenu, na którym nastąpił przedmiotowy wypadek. Strona pozwana zarzuciła bowiem, że parking był w dobrym stanie technicznym, a Gmina Miejska K. nie dopuściła się żadnych zaniechań. Jednocześnie pozwana wskazała, że za nierówności terenu spowodowane betonowymi nadlewkami stanowiącymi samowolę budowlaną ubezpieczona Gmina nie ponosi odpowiedzialności.
Wobec powyższego rozważania w niniejszej sprawie należało rozpocząć od ustalenia, czy na ubezpieczonej Gminie Miejskiej K., jako właścicielu nieruchomości, na której doszło do zdarzenia ciążył prawny obowiązek utrzymania tego terenu w należytym stanie technicznym. Dopiero bowiem ustalenie winy ubezpieczonego, z którego zaniechaniem łączy się zaistniała u powódki szkoda na osobie w postaci trwałego uszczerbku na zdrowiu, pozwoli na ustalenie podstawy i zakresu odpowiedzialności strony pozwanej jako ubezpieczyciela z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.
Punktem wyjścia do rozważań tego zagadnienia jest ustawa z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarowaniu nieruchomościami (t.j. Dz. U. z 2024 r. poz. 1145 z późn. zm., dalej jako u.g.n.), która w sposób szczegółowy określa zasady gospodarowania publicznymi zasobami nieruchomości, wyznaczając zakres działań jakie mają podejmować organy samorządu terytorialnego w ramach gospodarowania tym zasobem. Zgodnie z art. 25 ust. 1 u.g.n. gminnym zasobem nieruchomości gospodaruje wójt, burmistrz albo prezydent miasta. Według art. 25 ust. 2 w zw. z art. 23 ust. 1 pkt 4 u.g.n. gospodarowanie zasobem polega w szczególności na wykonywaniu czynności mających zabezpieczenie nieruchomości przed zniszczeniem lub uszkodzeniem. Zabezpieczenie nieruchomości przed zniszczeniem lub uszkodzeniem polega na dokonywaniu czynności zarówno o charakterze faktycznym, jak i prawnym w celu utrzymania nieruchomości w stanie nadającym się do korzystania z nich zgodnie z przeznaczeniem. Do czynności faktycznych należy zaliczyć te, które polegają na modernizacji przez rozbudowę lub przebudowę oraz na inwestowaniu w nieruchomości znajdujące się w zasobie Gminnym, zwiększającym ich wartość użytkową i gospodarczą. Natomiast do czynności prawnych można zaliczyć np. podejmowanie czynności na podstawie prawa budowlanego oraz zarządzanie nieruchomościami (wybór zarządcy nieruchomości). (...) nieruchomościami polega na podejmowaniu decyzji i dokonywaniu czynności mających na celu zapewnienie właściwej gospodarki ekonomiczno – finansowej nieruchomości oraz bezpieczeństwa użytkowania i właściwej eksploatacji nieruchomości, w tym bieżącego administrowania nieruchomością, jak również czynności zmierzających do utrzymania nieruchomości w stanie niepogorszonym zgodnie z jej przeznaczeniem oraz do inwestowania w nieruchomości podwyższające ich wartość użytkową i gospodarczą. Zgodnie z art. 61 ustawy z 7 lipca 1994r. Prawo budowlane (t.j. Dz.U. z 2024r., poz. 725 ze zm., dalej jako pr.bud.) właściciel lub zarządca obiektu budowlanego jest obowiązany:
1) utrzymywać i użytkować obiekt w sposób zgodny z jego przeznaczeniem i wymaganiami ochrony środowiska oraz utrzymywać w należytym stanie technicznym i estetycznym, nie dopuszczając do nadmiernego pogorszenia jego właściwości użytkowych i sprawności technicznej,
2) zapewnić, dochowując należytej staranności, bezpieczne użytkowanie obiektu w razie wystąpienia czynników zewnętrznych odziaływujących na obiekt, związanych z działaniem człowieka lub sił natury, takich jak: wyładowania atmosferyczne, wstrząsy sejsmiczne, silne wiatry, intensywne opady atmosferyczne, osuwiska ziemi, zjawiska lodowe na rzekach i morzu oraz jeziorach i zbiornikach wodnych, pożary lub powodzie, w wyniku których następuje uszkodzenie obiektu budowlanego lub bezpośrednie zagrożenie takim uszkodzeniem, mogące spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, bezpieczeństwa mienia lub środowiska.
Zgodnie z art. 3 pkt 1 pr. bud. przez obiekt budowlany należy rozumieć budynek wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi, budowlę stanowiącą całość techniczno-użytkową wraz z instalacjami i urządzeniami oraz obiekt małej architektury. Zaś według art. 3 pkt 9 pr. bud. przez urządzenia budowlane należy rozumieć urządzenia techniczne związane z obiektem budowlanym, zapewniające możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem, jak przyłącza i urządzenia instalacyjne, w tym służące oczyszczaniu lub gromadzeniu ścieków, a także przejazdy, ogrodzenia, place postojowe i place pod śmietniki. Oznacza to, że obowiązki określone w art. 61 pr. bud. dotyczą także urządzeń budowlanych, i to niezależnie od tego, czy na ich budowę należało uzyskać pozwolenie, dokonać ich zgłoszenia, czy też nie wymagały one ani pozwolenia na budowę, ani zgłoszenia (por. wyrok NSA z 6.06.2008 r., II OSK 139/07, (...), a także A. K. [w:] Prawo budowlane. Komentarz aktualizowany, red. A. F., M. W., LEX/el. 2023, art. 61).
Z powołanych przepisów wynika, że plac parkingowy z miejscami postojowymi przeznaczonymi do korzystania dla mieszkańców budynku przy ul. (...) stanowił urządzenie budowlane w rozumieniu prawa budowlanego i zgodnie z art. 61 pr. bud. to na właścicielu nieruchomości spoczywał obowiązek zapewnienia, przy dołożeniu należytej staranności, bezpiecznego użytkowana tego obiektu w razie wystąpienia czynników zewnętrznych odziaływujących na obiekt, w wyniku których następuje uszkodzenie obiektu budowlanego, w tym związanych z działaniem człowieka. W konsekwencji właściciela nieruchomości obciąża odpowiedzialność cywilna za skutki wypadków spowodowanych brakiem dbałości o stan techniczny obiektów czy urządzeń budowlanych na podstawie kodeksu cywilnego. Odpowiada on na zasadzie winy określonej w art. 415 k.c. Zatem, aby właściciel nieruchomości został zobowiązany do naprawienia szkody, poszkodowany musi wykazać, że właściciel wyrządził szkodę ze swojej winy oraz wskazać, kto w rzeczywistości jest odpowiedzialny za zaniedbania i jakiego rodzaju zaniedbań się dopuścił. Właściciel nieruchomości przed odpowiedzialnością może bronić się poprzez udowodnienie, że nie ponosi odpowiedzialności za stan techniczny nieruchomości ewentualnie, że podjął wszelkie działania i dołożył należytej staranności, aby zapewnić bezpieczeństwo użytkowania z urządzeń budowlanych posadowionych na jego nieruchomości.
Przenosząc powyższe rozważania na kanwę niniejszej sprawy zauważyć należy, że odpowiedzialność za niedopełnienie obowiązku utrzymania placu postojowego przy ul. (...) w należytym stanie technicznym i zapewnienia bezpieczeństwa korzystania przez mieszkańców i przechodniów z tego placu, ponosi właściciel tej nieruchomości, czyli Gmina Miejska K.. Gmina twierdziła, że w sposób należyty wypełniła obowiązek utrzymania właściwego stanu technicznego tego placu, zaś nie odpowiada za samowolnie wykonane nadlewki betonowe. Należy w tym miejscu uwypuklić, że strona pozwana odwołując się do ustaleń poczynionych przez ubezpieczoną Gminę, po przeprowadzeniu wizji lokalnej miejsca zdarzenia, bezkrytycznie wskazała, że bezpośrednią przyczyną wypadku powódki były wykonane samowolnie przez nieustalone osoby nadlewki betonowe na placu parkingowym, za które jej zdaniem ubezpieczony nie ponosi odpowiedzialności. Z materiału dowodowego, w szczególności dokumentacji fotograficznej miejsca zdarzenia wynika, że plac postojowy przy budynku mieszkalnym przy ul. (...), od wielu lat nie był remontowany, jego nawierzchnia wykonana z betonowych płyt posiada liczne wyrwy i ubytki, zaś na obrzeżach tego placu przy krawężnikach znajdują się wykonane przed wielu laty nadlewki betonowe, które również noszą znamiona licznych uszkodzeń, wyrw i uszczerbków. Świadek A. P. zeznała, że w nieruchomości przy ul. (...) zamieszkuje od 2009r. i odkąd pamięta stan techniczny placu z miejscami postojowymi przy tym bloku jest niezmienny. Ponadto z zeznań świadków wynika, że Gmina Miejska K. wykonywała remont pasa drogi z placem postojowym na nieruchomości w bezpośrednim sąsiedztwie z tym placem. (...) Sp. z o.o. w K. jest zarządca wspólnoty mieszkaniowej przy ul. (...) i nieodległym czasie zlecał wykonanie remontu terenu przy wejściu do kaletek schodowych do budynku oraz remont elewacji. Zatem nie może ulegać wątpliwości, że Gmina Miejska K. jako właściciel nieruchomości powinna mieć wiedzę i świadomość co do stanu technicznego tej nieruchomości oraz wykonanych na niej przed laty samowolnie przez nieustalone osoby nadlewek betonowych, które mogły stanowić zagrożenie dla osób korzystających z tej nieruchomości. Zgodnie z powołanymi wyżej przepisami obowiązkiem właściciela było zapewnienie należytego stanu technicznego tej nieruchomości, gwarantującego bezpieczne jej użytkowanie, w szczególności usunięcie uszkodzeń tego placu wykonanych samowolnie przez nieustalone osoby.
W ocenie Sądu, z zeznań świadków M. C., pracownika Gminy Miejskiej K., która dokonała oględzin miejsca zdarzenia, a także zeznań K. K., A. P., M. M., a także powódki wynikało, że bezpośrednią przyczyną wypadku były nierówności związane z nadlewkami betonowymi przy krawężniku wykonanymi przed kilkunastoma laty. K. K. przyznała, że stan nadlewek wskazuje, że zostały one wykonane kilkanaście lat wcześniej. Stan nawierzchni parkingu, zwłaszcza nadlewek w miejscu, gdzie powódka doznała urazu obrazują zdjęcia na karcie 125, 128, 134 – 139 akt, na których wyraźnie widoczny jest bardzo zły stan nawierzchni tego parkingu, nierówność wykonanej nadlewki. W ocenie Sądu wieloletnie zaniedbanie właściciela nieruchomości w zakresie zaniechania podjęcia prac naprawczych zmierzających do usunięcia nierówności terenu – placu postojowego, gdzie zgodnie ze znakiem drogowym widocznym na zdjęciu k. 133 przewidziano miejsce postojowe dla osoby niepełnoprawnej, stanowiło rażące uchybienie obowiązkom wynikającym z prawa budowlanego, które było bezpośrednią przyczyny wypadku, jakiemu uległa powódka 5 września 2022r. W związku z tym w ocenie Sądu właściciel nieruchomości, wbrew zarzutom strony pozwanej, nie wywiązał się z obowiązków wynikającego z powołanego art. 61 ust. 1 pr. bud.
Nie ulega wątpliwości, że źródłem roszczeń powódki w przedmiotowej sprawie będą przepisy regulujące reżim odpowiedzialności za zobowiązania powstałe ex delicto, w tym art. 415 k.c. zgodnie z którym kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. W kodeksie cywilnym de lege lata źródłem deliktu może być zawinione działanie lub zaniechanie osoby fizycznej. Natomiast według art. 416 k.c. osoba prawna jest obowiązana do naprawienia szkody wyrządzonej z winy jej organu.
Niewątpliwym jest również fakt, że powódka doznała urazu dolnej kończyny lewej na nierównej powierzchni betonowej nadlewki na placu postojowym przy budynku na ul. (...), a doznany uraz spowodował trwałe, bolesne i dotkliwe skutki dla powódki N. P. oraz, że poza wszelką wątpliwością pozostaje on w związku normalnym przyczynowym z zaniechaniem ubezpieczonej Gminy Miejskiej K. podjęcia skutecznych działań zmierzających do utrzymania tej nieruchomości w stanie zapewniającym bezpieczne korzystanie z niej zgodnie z jej przeznaczeniem.
Według bowiem art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Związek przyczynowy jest kategorią obiektywną i należy go pojmować jako obiektywne powiązanie ze sobą zjawiska nazwanego "przyczyną" ze zjawiskiem określonym jako "skutek". Ustawodawca wprowadzając w art. 361 § 1 k.c. dla potrzeb odpowiedzialności cywilnej ograniczenie odpowiedzialności tylko za normalne (typowe, występujące zazwyczaj) następstwa działania lub zaniechania, z których szkoda wynikła, nie wprowadza pojęcia związku przyczynowego w rozumieniu prawnym, odmiennego od istniejącego w rzeczywistości. Ogranicza tylko odpowiedzialność do wskazanych w przepisie normalnych (adekwatnych) następstw. Istnienie związku przyczynowego jako zjawiska obiektywnego determinowane jest określonymi okolicznościami faktycznymi konkretnej sprawy. W pierwszej kolejności należy przy pomocy testu "conditio sine qua non" zbadać, czy pomiędzy określonymi elementami sytuacji faktycznej w ogóle zachodzi jakakolwiek obiektywna zależność, a zatem, czy badany skutek stanowi obiektywne następstwo zdarzenia, które wskazano jako jego przyczynę (porównaj wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2002 roku, IV CKN 826/00, LEX 74400 oraz orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2001 r., III CKN 578/00, OSNC 2001, nr 7-8, poz. 120).
Z okoliczności faktycznych niniejszej sprawy ponad wszelką wątpliwość można stwierdzić, że bezpośrednią i jedyną przyczyną urazu doznanego przez powódkę była nierówność nawierzchnia parkingu, w miejscu gdzie wysiadała ona z zaparkowanego samochodu.
Gmina Miejska K. w celu minimalizacji ryzyka związanego z odpowiedzialnością za szkody mogące powstać w związku z jej działalnością oraz posiadanym mieniem zawarła z pozwaną (...) S.A. (...) z siedzibą w W. umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone w związku z prowadzoną działalnością i posiadanym mieniem.
Zgodnie z treścią art. 822 § 1 kc przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Według § 2 tego przepisu umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o których mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie wypadku, który miał miejsce w okresie ubezpieczenia.
Wobec faktu obowiązywania pomiędzy pozwanymi umowy ubezpieczenia w czasie zaistnienia przedmiotowego wypadku powódki, poszkodowana – jako osoba trzecia wskazana w cyt. wyżej przepisie art. 822 §1 kc - może dochodzić naprawienia szkody, w zależności od swojego uznania, od bezpośredniego sprawcy lub ubezpieczyciela, bądź też od nich obu na zasadzie odpowiedzialności in solidum. Wystąpienie wypadku ubezpieczeniowego wywiera ten skutek, że ubezpieczony może liczyć na to, że naprawienie szkody wyrządzonej przez niego nastąpi przez ubezpieczyciela, a zatem, że nie wystąpi w jego majątku uszczerbek związany z koniecznością zaspokojenia świadczenia należnego poszkodowanemu.
Wysokość świadczeń ubezpieczyciela z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest determinowana wysokością zobowiązań odszkodowawczych ubezpieczającego. Wysokości tych zobowiązań nie można z góry ustalić, dlatego ubezpieczyciel może przejąć te zobowiązania w całości lub też, co w zasadzie jest regułą, swoją odpowiedzialność ograniczyć do z góry określonej sumy tzw. sumy ubezpieczenia, która stanowi górną granicę odpowiedzialności.
Zgodnie z treścią art. 444 § 1 kc w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Według zaś art. 445 § 1 k.c. odwołującego się do wypadków wskazanych w art. 444 kc, w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może także przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Pojęcie "sumy odpowiedniej" użyte w art. 445 § 1 k.c. w istocie ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazane są kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednocześnie wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być "odpowiednia" w tym znaczeniu, że powinna być - przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego - utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa.
Ustalenie rozmiaru skutków dla zdrowia powódki związanych z przedmiotowym wypadkiem oraz wysokości trwałego uszczerbku na zdrowiu wymagało, zdaniem Sądu, wiadomości specjalnych w rozumieniu art. 278§1 kpc i dlatego Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego specjalisty ortopedy i traumatologa dr n. med. P. N..
Biegły stwierdził, że wskutek wypadku z 5 września 2022r. powódka doznała 5 % trwałego uszczerbku na zdrowiu. Biegły szczegółowo przeanalizował dokumentację medyczną powódki i podkreślił, że proces leczenia powódki przebiegał optymalnie i prawidłowo. Po trwającym od 5 września 2022r. do 10 marca 2023r. leczeniu stwierdzono wygojenie złamania szczytu kostki bocznej. Mimo tego powódka nie odzyskała już takiej sprawności fizycznej jaką miała przed wypadkiem, a lekarze specjaliści z zakresu ortopedii zalecili powódce podejmowanie i kontynuowanie okresowo zabiegów usprawniających. Powódka nie może wykonywać czynności związanych z nadmiernym obciążaniem tej kończyny, zobligowana jest do szczególnej ostrożności na ewentualne urazy, stąd doznaje ona ograniczeń w realizowaniu codziennych czynności, zwłaszcza przy wykonywaniu jej pracy zawodowej. Obecnie powódka nie może dźwigać i nadmiernie obciążać lewej nogi, powinna unikać chodzenia po drabinie, co ogranicza ją przy prowadzeniu firmy sprzątającej. Powódka jest osobą młodą, w chwili wypadku miała 31 lat i prowadziła dobrze rozwijającą się firmę świadczącą usługi w zakresie sprzątania. Powódka przed wypadkiem była w pełni sprawna, bardzo aktywna, pracowała zawodowo, realizowała się także przy spełnianiu obowiązków rodzicielskich i rodzinnych. Powódka, jej partner i córka, tworzyli aktywną rodzinę, lubili chodzić po górach, bezpośrednio po wypadku i do chwili obecnej powódka unika chodzenia na górskie wyprawy, nadal pozostaje u niej obawa przed kolejnym urazem. Pomimo zakończenia leczenia, powódka nadal odczuwa dolegliwości bólowe, zwłaszcza po większym wysiłku, czy obciążeniu, a także na zmiany pogody, w takich sytuacjach nawraca ból i obrzęk, a także pojawiają się przebarwienia w miejscu złamania.
Sąd podzielił w całej rozciągłości opinię biegłego oraz wnioski w niej zawarte. Opinia ta sporządzona została przez specjalistę z zakresu ortopedii i traumatologii, wieloletniego doświadczonego biegłego sądowego, posiadającego niewątpliwie wymagane kwalifikacje i wiedzę specjalną w tym zakresie. Sąd nie znalazł żadnych racjonalnych powodów, by zakwestionować przedmiotową opinię, która w ocenie sądu jest rzetelna, spójna a wyprowadzone z niej wnioski wypływają w sposób logiczny z analizy stanu faktycznego przedmiotowej sprawy, a w szczególności z dokumentacji medycznej powódki dotyczącej przebiegu jej leczenia. Strony nie zgłosiły zastrzeżeń co do wniosków wynikających z tej opinii. Analiza materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie w sposób jednoznaczny pozwala stwierdzić, że wypadek jakiemu uległa powódka wywołał dla niej trwałe i dotkliwe skutki. Powódka po wypadku przeszła długotrwałe i bolesne leczenie, po którym nie odzyskała już sprawności fizycznej sprzed wypadku.
Zdaniem Sądu opisanych okolicznosciach kwota 15460 zł z tytułu zadośćuczynienia za doznane przez powódkę cierpienia, ból i wszystkie niewątpliwe dolegliwości związane z procesem leczenia i rehabilitacji nie jest sumą wygórowaną, zwłaszcza że skutki przedmiotowego zdarzenia okazały się dla powódki trwałe, a uszczerbek na zdrowiu powódki w związku z tym urazem ustalono na 5%.
Powódka udowodniła też, że w związku z leczeniem i rehabilitacją poniosła koszy w łącznej wysokości 4640 zł, co dokumentują dołączone do akt faktury. Zasadne było również żądanie zasądzenia zwrotu kosztów dojazdów powódki do placówek medycznych związanych z leczeniem i rehabilitacjami w łącznej kwocie 432,51 zł. Powódka szczegółowo wyliczyła, te koszty, wskazując jakie odległości pokonywała, jakim samochodem dojeżdżała, przy uwzględnieniu średniego zużycia paliwa oraz zastosowaniu cen paliw obowiązujących w czasie tych dojazdów.
Mając na uwadze powołane okoliczności Sąd, uwzględniając powództwo w całości, zarówno w części obejmującej zadośćuczynienie, jak i odszkodowanie, zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 20.532,51 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 19560,00 zł od dnia 12 września 2023 r., od kwoty 540,00 zł od dnia 25 stycznia 2024 r. tj. daty doręczenia odpisu pozwu i od kwoty 432,51 zł od dnia 21 marca 2024r. tj. daty rozszerzenia powództwa. O odsetkach ustawowych orzeczono zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 481 kc, według której jeżeli powód opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł szkody i chociażby opóźnienie było przez dłużnika niezawinione. Wymagalność świadczenia, którego termin spełnienia nie jest oznaczony wynika z art. 455 kc, zgodnie z którym świadczenie powinno być wówczas spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania zobowiązania. Jednocześnie Sąd miał na uwadze treść art. 817§1 k.c., w myśl którego ubezpieczyciel spełnia świadczenie w terminie 30 dni od dnia zawiadomienia o wypadku. Podkreślić należy, że powódka 18 listopada 2022r. zawiadomiła stronę pozwaną o szkodzie, a strona pozwana odmówiła wypłaty jakiegokolwiek świadczenia decyzją z 25 stycznia 2023 r. Powódka w piśmie z 21 sierpnia 2023r., doręczonym pozwanej 28 sierpnia 2023r. wezwała pozwaną do zapłaty 20000 zł tytułem zadośćuczynią i 4100 zł tytułem odszkodowania w terminie 14 dni. W ocenie Sądu pozwana powinna przeprowadzić postepowanie likwidacyjne i wypłacić należne powódce świadczenia w terminie 30 dni od zgłoszenia tj. do 19 grudnia 2022r., a zatem pozwana pozostawała w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia już od 20 grudnia 2022r. Stąd w ocenie Sądu żądanie odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 15460 zł zadośćuczynienia oraz 4100 zł odszkodowania liczonych od dnia 12 września 2023r. do dnia zapłaty, zgodnie z terminem wyznaczonym w piśmie z 21 sierpnia 2023r. było w pełni uzasadnione. Podobnie, żądnie odsetek od rozszerzonego powództwa tj. od kwoty 432,51 zł od dnia następnego po doręczeniu stronie pozwanej pisma żądającego zapłaty tej kwoty tj. od 21 marca 2024r. jest również uzasadnione. Natomiast żądanie zapłaty odszkodowania w kwocie 540 zł zostało zgłoszone w pozwie złożonym 3 stycznia 2024r. i w związku z tym stało się wymagalne w dniu doręczenia stronie pozwanej odpisu pozwu, a więc 24 stycznia 2024r., a zatem pozwana pozostawała w opóźnieniu ze spełnieniem tego świadczenia od dnia następnego czyli od 25 stycznia 2024r. Stąd żądanie zasądzenia odsetek od kwoty 540 zł liczonych do dnia wniesienia pozwu tj. od 3 stycznia 2024 r. do dnia doręczenia odpisu pozwu tj. do 24 stycznia 2024r. podlegało oddaleniu.
O kosztach postępowania Sąd orzekł mając na uwadze dyspozycję art. 100 zd. 2 kpc i obciążył stronę pozwaną w całości poniesionymi przez powódkę kosztami postępowania w łącznej wysokości 5222,68 zł, w tym opłatą sądową od pozwu 1027 zł, wydatkami związanymi z wykonaniem opinii biegłego w kwocie 578,68 zł oraz wynagrodzeniem pełnomocnika 3617 zł.
Jednocześnie na podstawie 84 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005r. o kosztach w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2023r. poz. 1144 ze zm. tj., dalej jako u.k.s.c) zwrócono powódce nadpłaconą zaliczkę na wydatki.
Z/
1. Odnotować;
2. Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi strony pozwanej;
3. (...) dni.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Kłodzku
Data wytworzenia informacji: