Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI Ka 32/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze z 2013-03-08

Sygn. akt VI Ka 32/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 marca 2013 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Edyta Gajgał (spr.)

Sędziowie SO Barbara Żukowska

SO Andrzej Wieja

Protokolant Anna Potaczek

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Roberta Remiszewskiego

po rozpoznaniu w dniu 8 marca 2013 r.

sprawy M. B.

oskarżonego z art. 263 § 2 kk

z powodu apelacji, wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze

z dnia 16 listopada 2012 r. sygn. akt IIK 1376/12

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok wobec M. B. uznając apelację prokuratora za oczywiście bezzasadną,

II.  stwierdza, że koszty sądowe za postępowanie odwoławcze ponosi Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

M. B. został oskarżony o to, że:

w dniu 05 czerwca 2012r. w S.przy ulicy (...)posiadał bez wymaganego zezwolenia broń palną R. (...)kaliber 8 mm o numerze seryjnym (...)oraz 7 sztuk amunicji w postaci naboi gazowych kaliber 8 mm,

to jest o czyn z art. 263§2kk

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze wyrokiem z dnia 16 listopada 2012r. w sprawie II K 1376/12:

I.  na podstawie art. 414§1kpk w zw. z art. 17§1 pkt 3kpk postępowanie przeciwko oskarżonemu M. B. umorzył,

II.  na podstawie art. 632 ust.2kpk kosztami procesu obciążył Skarb Państwa.

Wyrok ten zaskarżył w całości na niekorzyść oskarżonego Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze zarzucając:

­

błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść wyrażający się w błędnym przyjęciu, że czyn popełniony przez M. B.charakteryzuje się jedynie znikomym stopniem społecznej szkodliwości, w następstwie niezasadnego przydania waloru wiarygodności w całości wyjaśnieniom oskarżonego, a nadto niepełnej oceny okoliczności determinujących stopień materialnej cechy przestępstwa, jak również nadmiernego wyeksponowania okoliczności nieistotnych z punktu widzenia szkodliwości społecznej czynu, w szczególności odnoszących się do właściwości osobistych oskarżonego i sposobu jego życia, w sytuacji gdy kompleksowa analiza rodzaju i charakteru naruszonego dobra, rozmiaru grożącej szkody, sposobu i okoliczności popełnienia czynu przez sprawcę będącego funkcjonariuszem (...)(a więc pełniącego funkcję związaną ze szczególnym zaufaniem społecznym), poważnej wagi naruszonych przez sprawcę obowiązków, jak również postaci jego zamiaru i niejednoznacznej motywacji sprawcy wskazującej, iż chciał on ukryć przedmiotową broń, prowadzą do zasadnego wniosku, iż zachowanie oskarżonego cechuje bez wątpienia większy niźli tylko znikomy stopień społecznej szkodliwości.

Stawiając powyższy zarzut prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

W uzasadnieniu postawionego w niej zarzutu błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku skarżący podnosi, że oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego Sąd Rejonowy z jednej strony wziął pod uwagę okoliczności nieistotne, których nie powinien był uwzględnić, bo nie stanowi o nich przepis art.115§2kk, z drugiej zaś wadliwie ocenił - przez nadanie im nadmiernej rangi - te, które mieszczą się w katalogu przesłanek określonych w powołanym przepisie.

Prokurator wskazał w apelacji jako okoliczności niemające znaczenia dla wartościowania ujemnej zawartości czynu oskarżonego te, które dotyczą jego właściwości i warunków osobistych oraz dotychczasowego sposobu życia, z czym nie sposób się nie zgodzić. Jak słusznie bowiem przypomina autor apelacji katalog kryteriów właściwych do oceny stopnia społecznej szkodliwości, który określa przepis art.115§2kk, jest zamknięty. Dominujące znaczenie w tym katalogu mają okoliczności z zakresu strony przedmiotowej czynu, a jeśli chodzi o przesłanki strony podmiotowej, to zaliczają się do nich postać zamiaru i motywacja sprawcy. Poza zakresem przesłanek z art.115§2kk lokują się te dotyczące osoby sprawcy (zob. Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz Lex pod redakcją A. Zolla. Tom I, Warszawa 2012, str.52). Nie jest jednak tak, że w rozpoznawanej sprawie sąd pierwszej instancji zaliczył do okoliczności wpływających na ocenę karygodności zachowania oskarżonego jego właściwości osobiste, dotychczasowy tryb życia oraz sposób pełnienia służby jako funkcjonariusza (...). Lektura pisemnego uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia nie pozostawia wątpliwości, że okoliczności te nie zostały uwzględnione przez sąd pierwszej instancji samodzielnie, jako przesłanki z art.115§2kk. Omówiono je i przytoczono w ramach prowadzonych rozważań odnośnie do przedmiotu ochrony typu czynu zabronionego z art.263§2kk i zagrożenia, jakie w konkretnych okolicznościach tej sprawy niosło za sobą nielegalne posiadanie broni przez oskarżonego. Odwołanie się do nich w takim aspekcie nie powinno nasuwać zastrzeżeń. Zauważyć należy, że okoliczności te nie pozostają także bez wpływu na ocenę motywacji oskarżonego, którą nakazuje uwzględniać przy wartościowaniu społecznej szkodliwości czynu przepis art.115§2kk.

Sąd Rejonowy trafnie uznał, że zagrożenie związane z faktem posiadania wbrew przepisom ustawy przez oskarżonego broni gazowej i amunicji do niej było niewielkie. Oceny tej nie podważył w apelacji skarżący. To, że przestępstwo z art.263§2kk ma charakter formalny nie oznacza, że kwestia owego zagrożenia w konkretnych okolicznościach zdarzenia będącego przedmiotem osądu nie ma znaczenia, bądź jej znaczenie staje się drugorzędne, jak ujmuje to w apelacji skarżący. Przeciwnie, jest to istotny element wpływający na ocenę karygodności czynu formalnie wyczerpującego znamiona z art.263§2kk.

Oskarżony posiadał broń gazową i amunicję do takiej broni w liczbie siedmiu sztuk naboi. I rodzaj posiadanej przez niego jednej jednostki broni i nieduża ilość amunicji do niej daje podstawy do przyjęcia, że z jego bezprawnym zachowaniem związany był mniejszy ładunek społecznej szkodliwości. Nie ulega wątpliwości, że prawidłowe użycie broni gazowej nie jest niebezpieczne dla życia i zdrowia, a w większości wypadków posłużenie się taką bronią niesie mniejszy stopień zagrożenia niż posłużenie się klasyczną bronią palną, bronią na amunicję tzw. ostrą (tak między innymi Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 29 stycznia 2004r. w sprawie I KZP 39/0, OSNKW z 2004r., nr 2, poz.13). W tej konkretnej sprawie znaczenie ma i to, że w pistolecie gazowym, który posiadał oskarżony, w jego lufie zamontowana była przegroda uniemożliwiająca oddawanie strzałów amunicją tzw. ostrą. Przy użyciu pistoletu możliwe było oddawanie strzałów amunicją gazową oraz alarmową kal.8mm (opinia biegłego z zakresu badania broni i balistyki – k.34). Zważywszy na przedmiot ochrony jakim jest bezpieczeństwo publiczne i indywidulane, nie może to pozostawać bez znaczenia.

Odnosząc się do zagrożenia, z jakim wiązał się fakt nielegalnego posiadania broni przez oskarżonego Sąd Rejonowy właściwe uwzględnił w prowadzonych w tej materii rozważaniach to, że oskarżony zawodowo miał do czynienia z bronią, był przeszkolony w zakresie jej używania i obchodzenia się z nią, formalnie spełniał warunki do uzyskania zezwolenia na jej posiadanie, skoro pełnienie przez niego służby wiązało się z jej posiadaniem, aczkolwiek nie dysponował nią w użyciu codziennym, a miał ją zdeponowaną w magazynie, co wynika z jego wyjaśnień. Jeśli przy tym mieć na uwadze, że miał on nieposzlakowaną opinię, a służbę pełnił wzorowo, to zasadne staje się wnioskowanie, że fakt posiadania przez niego broni gazowej bez zezwolenia niósł za sobą znacznie mniejsze niebezpieczeństwo aniżeli w każdym innym przypadku. Trafnie w tej sytuacji przyjął sąd orzekający, że czyn oskarżonego nie stanowi charakterystycznego, typowego naruszenia normy artr.263§2kk.

W złożonej apelacji prokurator kwestionuje dokonaną przez sąd pierwszej instancji ocenę w zakresie tych elementów, które dotyczą sposobu i okoliczności popełnienia czynu oraz motywacji oskarżonego i zamiaru, z jakim działał. Wywodząc o niejasnej i niejednoznacznej motywacji oskarżonego, prokurator neguje jednocześnie przyjęcie za w pełni wiarygodne jego wypowiedzi w tej części, w jakiej powoływał się na chęć zabezpieczenia broni przed dostaniem się jej w niepowołane ręce po znalezieniu jej w przypadkowych okolicznościach. Jak utrzymuje skarżący, przeczy temu fakt posiadania broni przed okres kilku miesięcy – blisko rok czasu - przechowywanie broni w mieszkaniu oraz nieujawnienie tego faktu uprawnionym organom mimo częstych wizyt w S., co, zdaniem autora apelacji, świadczy o działaniu z zamiarem ukrycia faktu nielegalnego posiadania broni. Wskazuje na to także, według skarżącego, i to, w jaki sposób został ujawniony ten fakt. Z taką argumentacją i wnioskami nie sposób się zgodzić.

Jak ustalił Sąd Rejonowy, od lutego 2011r. oskarżony wykonywał obwiązki służbowe w odległej od jego stałego miejsca zamieszkania W.. Z zeznań jego ojca wynika, że bardzo zaangażował się w realizację nowych zadań, co sprawiło, że w domu bywał rzadko. Materiał dowodowy zebrany w sprawie nie pozostawia wątpliwości co do tego, że to oskarżony sam ujawnił fakt posiadania broni gazowej przy okazji prowadzonych z jego udziałem badań wariograficznych. Określone nieprawidłowości ujawnione w trakcie badań stanowiły tylko asumpt do przyznania przez oskarżonego, że jest w posiadaniu jednej jednostki broni, na co wskazał, pozytywnie to oceniając, przeprowadzający badanie T. M.. Gdyby nie niewymuszone, otwarte przyznanie oskarżonego, do ujawnienia faktu posiadania przez niego broni nie musiałoby dojść, nie jawi się to jako oczywiste i proste następstwo przeprowadzonych z jego udziałem badań wariograficznych, szczególnie że nie dają one pewności, a ich walor i przydatność nie przedstawiają się jednoznacznie, przeciwnie, są dyskusyjne. Zwrócić w tym miejscu należy uwagę, że oskarżony nie po raz pierwszy poddawany był tego rodzaju badaniu i obowiązku ich wykonania nie miał, zdecydował się na nie kierując się chęcią awansu.

Czas, przez jaki oskarżony był w posiadaniu pistoletu i amunicji oraz to jak wszedł w ich posiadanie wynika wyłącznie z jego wyjaśnień. Zanegowanie ich prowadzi do ustalenia, że okoliczności te są nieznane, z czego trudno wywodzić negatywne konsekwencje dla oskarżonego. Nie można nie zauważyć, że zarzucając oskarżonemu popełnienie czynu z art.263§2kk prokurator przyjął, że został on dokonany w dniu 5 czerwca 2012r., a nie w okresie niespełna roku, co mocno akcentuje w apelacji. Przechowywanie broni w mieszkaniu i niezgłoszenie tego faktu uprawnionym organom, to okoliczności, które determinują ustalenia o bezprawności zachowania oskarżonego, a nie o jego karygodności. Swoim zachowaniem oskarżony nie naruszył w sposób poważny obowiązków funkcjonariusza (...), jak wywodzi skarżący. Wyczerpał formalnie znamiona przestępstwa powszechnego, które nie miało związku z pełnioną przez niego służbą.

Jeśli zaś chodzi o przyjęcie, że oskarżony działał z zamiarem ewentualnym, z czym nie zgadza się skarżący, to w świetle wyjaśnień oskarżonego i argumentacji powołanej przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu podstawy faktycznej rozstrzygnięcia w tym zakresie, ustalenie takie wydaje się uprawnione. Nawet jednak jeśliby przyjąć działanie oskarżonego ze świadomością konieczności uzyskania pozwolenia na broń gazową, którą posiadał, jak przedstawia to apelujący, nie zmienia to ogólnej oceny społecznej szkodliwości czynu M. B. i nie prowadzi do uznania, że ze względu na ten jeden tylko element natężenie tej szkodliwości jest wyższe niż znikome.

Autor skargi apelacyjnej konstatuje jako oczywiste, że ocenę stopnia społecznej szkodliwości konkretnego zachowania jako subminimalnego poprzedzać musi ustalenie, że każdy z faktorów wskazanych w art.115§2kk charakteryzuje się samodzielnie znikomym ładunkiem owej szkodliwości. Tymczasem, stwierdzenie to nie jawi się jako oczywiste w świetle odmiennych poglądów prezentowanych w tej mierze tak w piśmiennictwie, jak i w judykaturze, a co za tym idzie nie wydaje się możliwe jego bezkrytyczne zaakceptowanie. „Ocena stopnia społecznej szkodliwości konkretnego zachowania się powinna być oceną całościową, uwzględniającą okoliczności wymienione w art.115§2kk, nie zaś sumą, czy pochodną ocen cząstkowych, takiej czy innej ujemności tkwiącej w poszczególnych okolicznościach” - tak wprost Jarosław Majewski/w:/ Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz Lex pod redakcją A. Zolla. Tom I, Warszawa 2012, str. 1352 z odwołaniem się do orzecznictwa Sądu Najwyższego. I dalej ten sam autor – „jeżeli, przykładowo, w art.1§2kk mówi się o znikomej społecznej szkodliwości, wymóg szkodliwości dotyczy społecznej szkodliwości jako takiej, nie zaś poszczególnych faktorów, które ją in concreto wyznaczają”. Podobne zapatrywanie wyraził Robert Zawłocki opowiadając się za koncepcją, zgodnie z którą przedmiotem oceny na gruncie art.115§2kk jest czyn zabroniony, a nie jego sztucznie dobierane elementy (Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz do artykułów 32-116 pod redakcją M. Królikowskiego, Warszawa 2010, str.952-953).

Odnosząc te ogólne uwagi do realiów niniejszej sprawy raz jeszcze stwierdzić należy, że ocena jednego z elementów zachowania oskarżonego jako niosącego większe niż minimalne natężenie społecznej szkodliwości nie przekreśla możliwości oceny całości tego czynu jako zawierającego znikomą ujemną zawartość.

Na przeszkodzie w przyjęciu znikomej społecznej szkodliwości czynu oskarżonego nie stoi to, że przestępstwo z art.263§2kk zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat, do czego odwołuje się skarżący, argumentując na tej podstawie o wysokiej szkodliwości in abstracto tego typu czynu zabronionego. W związku z tym zarzutem apelacji ponownie odwołać się należy do poglądów prezentowanych w tym zakresie w piśmiennictwie, zgodnie z którymi wyłączenie karygodności czynu dotyczy konkretnego, zindywidualizowanego czynu i co do zasady nie jest uzależnione od wysokości ustawowego zagrożenia związanego z typem czynu zabronionego, aczkolwiek im wyższe ustawowe zagrożenie – szczególnie w granicy minimalnej, np. w wypadku zbrodni – tym mniejsza szansa, że czyn realizujący znamiona typu czyny zabronionego, z którym takie zagrożenie jest związane, będzie wykazywał znikomy stopień społecznej szkodliwości (tak A. Zoll w: Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz Lex pod redakcją A. Zolla. Tom I, Warszawa 2012, str.53). Jak zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 rudnia 2004r. w sprawie II KK 210/04, „nie można stwierdzić, że konkretna kategoria przestępstw może być z góry uznana za kategorię społecznie szkodliwą” (Lex 155024). W wyroku zaś z dnia 15 lutego 1991r. w sprawie WRN 195/90 (OSNKW z 1991r., z.7-9, poz. 43) wskazał, że fakt popełnienia zbrodni nie wyłącza sam w sobie możliwości uznania takiego czynu za społecznie niebezpieczny w stopniu znikomym. Skoro więc, jak wynika z poglądów przytoczonych powyżej, zasadniczo nie jest wykluczone przyjęcie minimalnego ładunku ujemnej zawartości czynu wyczerpującego znamiona zbrodni, tym bardziej możliwe jest to w odniesieniu do czynu zagrożonego karą od 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Reasumując stwierdzić należy, że oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego Sąd Rejonowy wziął pod uwagę wszystkie istotne z tego punktu widzenia okoliczności i nadał im właściwe znaczenie, nie kierował się przy tym przesłankami niewymienionymi w art.115§2kk. W konsekwencji, brak jest podstaw by zakwestionować podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, w zakresie w jakim sąd ten przyjął, że społeczna szkodliwość czynu oskarżonego jest znikoma, co skutkowało umorzeniem postępowania na podstawie art.17§1 pkt 3kpk w zw. z art.1§2kk.

Kierując się przedstawionymi motywami Sąd Okręgowy utrzymał zaskarżony wyrok w mocy, uznając wniesioną apelację za oczywiście bezzasadną.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art.636§1kpk.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Herka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze
Osoba, która wytworzyła informację:  Edyta Gajgał,  Barbara Żukowska ,  Andrzej Wieja
Data wytworzenia informacji: