II AKa 61/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2022-04-06
Sygnatura akt II AKa 61/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 kwietnia 2022 r.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: SSA Wiesław Pędziwiatr /spr./
Sędziowie: SA Jerzy Skorupka
SA Artur Tomaszewski
Protokolant: Joanna Rowińska
przy udziale Dariusza Sulikowskiego prokuratora Prokuratury (...)
po rozpoznaniu 6 kwietnia 2022 r.
sprawy A. S.
oskarżonego z art. 13 § 1 kk w związku z art. 148 § 1 kk i art. 156 § 1 pkt 2 kk w związku z art. 64 § 1 kk w związku z art. 11 § 2 kk
na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego |
od wyroku Sądu Okręgowego w Świdnicy
z 2 lipca 2019 r., sygn. akt III K 167/18
I. zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;
II. zwalnia A. S. z obowiązku uiszczenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, poniesionymi wydatkami obciążając Skarb Państwa.
UZASADNIENIE
Z uwagi na charakter sprawy, dla jasności i czytelności wywodu oraz w celu przedstawienia w sposób pełny rozumowania i stanowiska Sądu odwoławczego w zakresie podjętych rozstrzygnięć, a także dla zapewnienia warunków rzetelnego procesu Sąd Apelacyjny we Wrocławiu odstąpił od wymogu sporządzenia uzasadnienia w sprawie II AKa 61/22 zgodnie ze wskazaniem art. 99a § 1 k.p.k., bowiem uznał, że forma wymagana tym przepisem nie dawała stron, Sądowi I instancji oraz ewentualnie Sądowi Najwyższemu, w przypadku wystąpienia z kasacją, możliwości poznania powodów, dla których zapadło rozstrzygniecie. Przy czym Sąd Apelacyjny zgadza się w pełni z argumentacją wspierającą takie stanowisko wyrażoną w orzeczeniach; Sądu Najżywszego – wyrok z 11.08.2020 roku, I KA 1/20, OSNKW 2020, nr 9-10, poz. 41, Sądu Apelacyjnego w Gdańsku – wyrok z 17.06.2020 roku, II AKa 64/20, LEX nr 3055805 i Sądu Apelacyjnego w Poznaniu – wyrok z 12.11.2020 roku, II AKa 217/18, LEX nr 3104650.
UZASADNIENIE
Prokurator Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu oskarżył A. S. ( (...)) o to, że : 10 listopada 2017 roku w W. woj. (...), przewidując możliwość pozbawienia życia i godząc się na to, zadał M. C. dwukrotnie uderzenia kierowane w głowę nieustalonym narzędziem ostrym lub ostrokrawędzistym, czym spowodował u wymienionego ranę kłutą pleców po stronie lewej pod łopatką lewą i ranę kłutą głowy po stronie lewej z penetracją do wnętrza jamy czaszki z raną kłutą opony twardej mózgu w okolicy skroniowej lewej i rany kłutej lewej półkuli mózgu z następowym małym pourazowym krwiakiem podtwardówkowym w okolicy skroniowej lewej i krwiakiem śródmózgowym lewej półkuli mózgu, stanowiące chorobę realnie zagrażającą życiu, jednak zamierzonego skutku nie osiągnął z uwagi na udzieloną pomoc medyczną, przy czym spowodował u M. C. całkowitą trwałą niezdolność do pracy w zawodzie, zaś zarzucanego mu czynu dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 05 grudnia 2013 roku sygn.. akt III K 901/13 za czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i art. 223 § 1 k.k. i art. 224 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. na karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od 21 sierpnia 2015 roku do 14 lutego 2017 roku, tj. o przestępstwo z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
Wyrokiem z 2 lipca 2019 roku sygn. akt III K – 167/18 Sąd Okręgowy w Świdnicy orzekł następująco:
I. uznał oskarżonego A. S. za winnego popełnienia czynu opisanego w części wstępnej wyroku, uznając, że wśród odniesionych przez pokrzywdzonego M. C. obrażeń było także złamanie łuski kości skroniowej, zaś śródmózgowy krwiak lewej półkuli mózgu był duży i łączył się z uogólnionym obrzękiem mózgu oraz, że karę łączną roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności odbywał on także w dniach od 13 do 14 maja 2013 roku, to jest popełnienia zbrodni z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i z art. 156 § 1 punktu 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 14 § 1 k.k. wymierzył mu karę 25 (dwudziestu pięciu) lat pozbawienia wolności;
II. na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł w stosunku do oskarżonego A. S., wobec popełnienia przez niego przestępstwa przypisanego mu w punkcie I. części rozstrzygającej niniejszego wyroku, środek kompensacyjny w postaci zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez pokrzywdzonego poprzez zapłatę przez tego oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego M. C. kwoty 50.000 (pięćdziesięciu) tysięcy złotych;
III. na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. i art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity: Dz. U. z 1983r. Nr 49, poz. 223 z późniejszymi zmianami) zwolnił oskarżonego A. S. od kosztów sądowych, w tym od opłaty.
Z wyrokiem tym nie pogodził się oskarżony A. S., w imieniu którego apelację wniósł jego obrońca z wyboru, adw. P. C. . Obrońca oskarżonego, powołując się na przepisy art. 427 § 2 k.p.k. i art. 438 pkt 1, 2 i 3 k.p.k. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1) obrazę prawa procesowego poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego poprzez dowolną jego ocenę, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, rozstrzygniecie kwestii budzących wątpliwości na niekorzyść oskarżonego, przyjęcie za podstawę orzeczenia selektywnie wybranych dowodów zamiast całokształtu okoliczności ujawnionych w postępowaniu, mających znaczenie dla rozstrzygnięcia, a tym samym naruszenie zasady ogólnej zawartej w art. 4 k.p.k. (zasady obiektywizmu) stanowiącej, iż organy prowadzące postępowanie karne są obowiązane badać oraz uwzględniać okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego;
2) istotny błąd w ustaleniach faktycznych, wyrażający się w ustaleniu, iż oskarżony A. S. dopuścił się zarzucanego ma aktem oskarżenia czynu, gdy zgromadzony materiał dowodowy nie daje podstaw do takiego twierdzenia, gdyż w czasie, gdy czyn został popełniony przez nieznaną osobę, oskarżony przebywał w Republice Federalnej Niemiec;
3) wymierzenie oskarżonemu – nawet przy założeniu, że dopuścił się on popełnienia zarzucanego mu czynu – rażąco surowej kary.
Podnosząc powyższe zarzuty, obrońca z wyboru, adw. P. C., na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. wniósł o:
1) zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu;
2) zasądzenie od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wałbrzychu na rzecz oskarżonego kosztów obrony, w tym kosztów ustanowienia obrońcy z wyboru –według stawek określonych w odrębnych przepisach.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu rozstrzygając o apelacji obrońcy oskarżonego wyrokiem z 31 października 2019 roku w sprawie II AKa 327/19 orzekł, że :
I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że wymierzoną oskarżonemu A. S. ( (...)) za przestępstwo przypisane w punkcie I części rozstrzygającej karę, na podstawie art. 148 § 1 kk w zw. art. 11 § 3 kk i art. 14 § 1 kk obniża do 15 (piętnastu) lat pozbawienia wolności;
II. zasądza do Skarbu Państwa na rzecz adw. P. C. 600 zł tytułem kosztów niepłaconej obrony z urzędu oskarżonego w postępowaniu odwoławczym oraz 138 zł tytułem zwrotu podatku VAT;
III. zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze obciążając wydatkami Skarb Państwa.
Kasację od tego wyroku złożył obrońca skazanego oraz Prokurator Generalny na niekorzyść A. S. .
Sąd Najwyższy wyrokiem z 13 stycznia 2022 roku w sprawie V KK 151/20 orzekł, że :
1. uchyla zaskarżony wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu we Wrocławiu do ponownego rozpoznania,
2. oddala kasację obrońcy jako oczywiście bezzasadną,
3. obciąża skazanego kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Mając na uwadze przedstawiony wyżej rys historyczny sprawy A. S. oraz wiążące w tej sprawie stanowisko Sądu Najwyższego jednoznacznie określające w jakiej części wyroku Sądu Apelacyjnego z 31 października 2019 roku w sprawie II AKa 327/19 został uchylony, a sprawa przekazana do ponownego rozpoznania, zakres orzekania Sądu odwoławczego jest oczywistym (art. 537 k.p.k.). Albowiem w wypadku uwzględnienia kasacji uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania następuje z uwzględnieniem treści art. 447 § 1–3. Sąd, któremu sprawę przekazano, orzeka w granicach, w jakich nastąpiło przekazanie (art. 442 § 1 w zw. z art. 518). Wobec tego związany jest granicami przekazania, które wyznacza zakres uchylenia. ( D. Świecki [w:] B. Augustyniak, K. Eichstaedt, M. Kurowski, D. Świecki, Kodeks postępowania karnego. Tom II. Komentarz aktualizowany, LEX/el. 2022, art. 536, teza 4). Żądanie obrońcy oskarżonego adwokat H. K. o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia całości wyroku Sądu Apelacyjnego z 6 kwietnia 2022 roku w sprawie II AKa 61/22, którym utrzymano w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Świdnicy z 2 lipca 2019 roku w sprawie III K 167/18, winno być odczytane jako zmierzające do poznania całości motywacji Sądu Apelacyjnego badającego prawidłowość rozstrzygnięcia o karze określonej wobec A. S..
Materia kwestionowana apelacją z 13 sierpnia 2019 roku obrońcy oskarżonego adwokata P. C. (k. 1107 – 1122, t. VI), a dotycząca podnoszonych zarzutów obrazy prawa procesowego (zarzut 1.), istotnego błędu w ustaleniach faktycznych (zarzut 2.) została zbadana przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w sprawie II AKa 327/19 oraz poddana kontroli Sądu Najwyższego podczas rozpoznania 13 stycznia 2022 roku w sprawie V KK 151/20 kasacji zarówno obrońcy oskarżonego jak i Prokuratora Generalnego. Przesądzona została w toku tych postępowań niezasadność błędnego ustalenia faktycznego (sprawstwo i wina oskarżonego) oraz nietrafność zarzutów obrazy prawa procesowego. Domaganie się więc przez adwokat H. K. ponownego uzasadnienia całości wyroku przez pryzmat zarzutów apelacji obrońcy adwokata P. C. jest bezprzedmiotowe, bo kwestie te nie zostały podważone wyrokiem kasacyjnym Sądu Najwyższego, który uchylił wyrok Sądu odwoławczego tylko w zakresie wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności.
Przechodząc zatem do kwestii zasadniczej w tej sprawie i oceny prawidłowości wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności za przypisany mu czyn Sąd Apelacyjny z pełnym przekonaniem uznał, że kara określona wobec oskarżonego jest karą sprawiedliwą. Orzeczona została przy uwzględnieniu wszystkich istotnych okoliczności mających znaczenie przy określaniu jej wysokości.
Sąd ten potraktował jako okoliczności obciążające oskarżonego, po pierwsze fakt, że dopuścił się on zbrodni, po drugie uznał, że wypływa z tego faktu wysoki stopień szkodliwości społecznej jego zachowania, po trzecie uznał, że przeciwko oskarżonemu przemawia fakt, działania w warunkach powrotu do przestępstwa, po czwarte dopuścił się zbrodni usiłowania zabójstwa w niespełna 9 miesięcy po odbyciu całej kary za usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, po piąte działał publicznie, po szóste bez żadnego racjonalnego powodu, czym okazał rażące lekceważenie porządku prawnego, po siódme spowodował swoim działaniem dwa skutki, o których mowa w art. 156 § 1 punkcie 2) k.k., po ósme doprowadził swoim działaniem do zakończenia w jakiejś części życia M. C., po dziewiąte analizując przestępstwa dokonywane przez oskarżonego, w tym czyn, który jest przedmiotem niniejszego postępowania, Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, iż A. S. nie panuje nad swoimi emocjami i bardzo łatwo traci nad sobą kontrolę, zaś podejmowane przez niego w takim stanie działania są brutalne i bezwzględne z tego powodu jest on zdaniem Sądu meriti osobą niebezpieczną dla otoczenia, w tym także dla zupełnie przypadkowych osób.
Nie można także nie zauważyć, a wręcz należy to podkreślić, że Sąd Okręgowy nie dostrzegł żadnych okoliczności łagodzących mających znaczenie i to istotne dla wymierzanej mu kary.
Tak też jest in concreto. Oskarżonemu przypisano dopuszczenie się popełnienia usiłowania zbrodni zabójstwa oraz wyczerpanie znamion ustawowych zbrodni spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Te kwestie mają istotne znaczenie dla oceny społecznej szkodliwości jego czynu. Jest ona bardzo wysoka, nawet jeśli mieć na względzie, że czyn oskarżonego w jego zasadniczym fragmencie zakończył się w formie stadialnej usiłowania, to jednak nie sposób umniejszyć znaczenia skutków, które dla zdrowia pokrzywdzonego zachowanie to pociągnęło. Tej okoliczności nadał odpowiednią rangę Sąd Okręgowy stwierdzając, że w jakimś sensie życie M. C. zakończyło się.
Tak też ocenia tę sytuację Sąd Apelacyjny. Młody, wykształcony, sprawy mężczyzna wskutek ataku pokrzywdzonego nie tylko musiał zostać poddany zabiegom leczniczym ratującym mu życie, lecz choć udało się je uratować to nie wrócił do sprawności intelektualnej, zawodowej, społecznej sprzed napaści na niego przez oskarżonego. Przy czym należy mieć w pamięci, że zachowanie oskarżonego nie zostało w żaden sposób sprowokowane przez pokrzywdzonego, jego agresja to wynik ukształtowanego reagowania na nieakceptowalne przez niego nawet błahe okoliczności. Oskarżony użył narzędzia, które spowodowało głębokie i rozległe obrażenia. Zaatakował pokrzywdzonego z tak dużą siłą i to w miejsca newralgiczne dla życia, że przebił kości czaszki mające chronić jeden z najważniejszych organów dla prawidłowego funkcjonowania człowieka czyli mózg, a w rezultacie spowodował bardzo poważną szkodę na zdrowiu pokrzywdzonego czyniąc go trwale niezdolnym do pracy w zawodzie. Dokonał tego czynu w miejscu publicznym nie licząc się nikim i z niczym, nie było dla niego przeszkodą atakowanie innego człowieka, który w żaden sposób mu nie zawinił. Spowodowanie nieodwracalnych następstw tego działania potęguje szkodliwość społeczną tego czynu.
Nie można przy tym pominąć okoliczności podmiotowych przypisanej oskarżonemu zbrodni. Działał on umyślenie z zamiarem ewentualnym, przy czym co ważne nie sposób ustalić motywu, który popchnął go do tego czynu, co prowadzić musi do wniosku, że w istocie działał z bliżej nieznanego błahego powodu lub wręcz bez powodu.
Jeśli nadto uwzględni się okoliczności dotyczące samego oskarżonego i jego sposobu życia przed popełnieniem przestępstwa oraz jego właściwości i warunki osobiste, jak podkreślił to Sąd Okręgowy, to ich wpływu na wymiar kary nie sposób przecenić. Oskarżony to osoba wielokrotnie karana. Dopuścił się w przeszłości czynu przeciwko wymiarowi sprawiedliwości (wyrokiem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z 11 lipca 2013 roku w sprawie o sygnaturze akt III K 518/13 A. S. został skazany za przestępstwo z art. 244 k.k. – k. 567, t. III) popełnił także przestępstwa przeciwko funkcjonariuszom policji i znowu przeciwko wymiarowi sprawiedliwości (wyrokiem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z 5 grudnia 2013 roku w sprawie o sygnaturze akt III K 901/13 został skazany za popełnienie przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt 2) k.k. i z art. 223 § 1 k.k. i z art. 224 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., ale także za dopuszczenie się czynu z art. 244 k.k. – k. 508-509, 1022-1023) nadto został skazany za przestępstwa przeciwko wolności wyrokiem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z 13 listopada 2014 roku, sygn. akt III K – 129/13 za ciąg przestępstw z art. 190a § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. (k. 510-511, 1022-1023). Kolejny raz został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej z 7 listopada 2017 roku, sygn. XII K – 849/16 za przestępstwa z art. 226 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., z art. 222 § 1 k.k. i z art. 226 § 1 k.k. oraz z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. (k. 1022-1023), a zatem znowu popełnił czyn przeciwko działalności instytucji państwowych oraz samorządu terytorialnego.
Taka postawa dowodzi, iż normy społeczne i prawne nie mają dla oskarżonego żadnego znaczenia, jeśli tylko mogą mu one przeszkodzić w realizacji jego planów gotów jest je łamać, ale co bardziej istotne dopuszczając się przestępczych zachowań i ponosząc z tego powodu określona odpowiedzialność nie wyciąga żadnych wniosków dla swojego życia, bowiem powraca na drogę przestępstwa. Nie można nie zauważyć, że czynu wobec M. C. dopuścił się niespełna 9 miesięcy po odbyciu kary pozbawienia wolności za przestępstwo skierowane przeciwko życiu i zdrowiu oraz działalności instytucji państwowych oraz samorządu terytorialnego. Był wszak skazany za usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wykonującego czynności służbowe funkcjonariusza policji. Tym samym działał on w warunkach powrotu do przestępstwa opisanego w art. 64 § 1 k.k. Tę okoliczność wyeksponował Sąd Okręgowy i nadał jej właściwe znaczenie przy wymierzaniu kary traktując prawidłowo jako wyjątkowo obciążającą okoliczność. Nie można jednak przez pryzmat zachowań oskarżonego przed inkryminowanym czynem pominąć i tego faktu, że czynu tego dopuścił się trzy dni po tym, jak 7 listopada 2014 roku został skazany przez Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej w sprawie XII K 849/16 za przestępstwa z art. 226 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., z art. 222 § 1 k.k. i z art. 226 § 1 k.k. oraz z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. Nie tylko więc odbycie kary pozbawienia wolności, ale także kolejne skazanie na taką karę nie było powodem dla oskarżonego do refleksji i zmiany swego zachowania. Po 3 dniach od ogłoszenia wyroku skazującego oskarżony atakuje niespodziewanie, gwałtownie, niebezpiecznym narzędziem w newralgiczne dla życia obszary niczego niespodziewającego się człowieka powodując jak to już wyartykułowano wyżej nieodwracalne zmiany jego życia.
Oskarżony to osoba wysoce zdemoralizowana w sposób wręcz ostentacyjny łamiąca obowiązujące reguły prawne oraz życia społecznego. Jego czyny świadczą o nim i dowodzą, że jest niebezpieczny dla otoczenia, jeśli tylko uzna on, że nie postępuje ono w sposób przez niego oczekiwany.
Trafny jest więc podgląd Sądu Okręgowego, że należy go izolować na bardzo długo aby nie doszło do ponowienia przezeń ataków na innych bowiem krótkotrwałe kary orzeczone i wykonane w żadnym stopniu nie zmieniły jego postępowania.
Jest oczywistym, że kara 25 lat pozbawienia wolności jest karą wyjątkową i w jakimś stopniu eliminującą sprawcę na dłuższy czas od społeczeństwa. Jednakże ustawodawca dał taką możliwość i w koniecznych wypadkach Sąd może karę taką orzec nawet, jeśli czyn stanowił usiłowanie zbrodni zabójstwa, a nie jego dokonanie. W odniesieniu do oskarżonego wypada zauważyć, że fakt, iż pokrzywdzony nie stracił życia to efekt reakcji jego znajomych, którzy wezwali pomoc medyczną oraz operacji ratującej życie wykonanej przez lekarzy specjalistów, a zatem nienastąpienie skutku w postaci śmierci pokrzywdzonego pozostaje poza jakąkolwiek aktywnością oskarżonego i w żadnym razie nie może być poczytana, jako przemawiającą za złagodzeniem orzeczonej wobec niego kary, jak zdaje się widzieć te okoliczności apelujący obrońca (k. 1221, t. VI). Winna być ona orzeczona jak to ujęto w wyroku tutejszego Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 13 lutego 2019r. sygn. II AKa 10/19, „ (…) jedynie za najcięższe przestępstwa o ogromnym ładunku społecznej szkodliwości, gdy okoliczności obciążające zdecydowanie przeważają nad łagodzącymi, a stopień winy głęboko zdemoralizowanego sprawcy jest tak wysoki, że kara terminowego pozbawienia wolności nie spełniłaby stawianych przed nią celów indywidualno- i generalno-prewencyjnych” (Krakowskie Zeszyty Sądowe 2019, z. 6, poz. 56; podobnie wyrok S.A. we Wrocławiu z 13.06.2018r. sygn. II AKa – 126/18, LEX nr 2522795; wyrok S.A. w Gdańsku z 13.04.2017r. sygn. II AKa – 76/17, LEX nr 2329102; wyrok S.A. w Lublinie z 7.03.2017r. sygn. II AKa – 14/17, LEX nr 2279552 oraz wyrok S.A. w Poznaniu z 25.11.2014r. sygn. II AKa – 198/14, LEX nr 1602965).
W przypadku oskarżonego nie sposób pominąć, że ani Sąd Okręgowy, ani też Sąd Apelacyjny uprzednio orzekający w tej sprawie i obniżający wymiar kary pozbawienia wolności wobec A. S. nie wskazał żadnych okoliczności łagodzących. Trudno za taką uznać opinię środowiskową o oskarżonym i traktować ją jako pozytywną, skoro nie chcieli o oskarżonym wypowiedzieć się jego sąsiedzi zaś pozytywne okoliczności na jego temat przekazały żona i matka oskarżonego (k. 501 – 502, t. III). Ani okoliczności czynu, ani postawa oskarżonego nie dostarczyła argumentów mogących przemawiać na jego korzyść. Wymowa zaś przesłanek ustalonych na jego niekorzyść jest tak istotna, że nie można przyjąć iżby oskarżonemu należało wymierzyć karę w innej wysokości niż uczynił to Sąd I instancji. Nie sposób nie zgodzić się ze stanowiskiem ujętym w wyroku z 13 stycznia 2022 roku Sądu Najwyższego, który rozstrzygając kasatoryjnie w zakresie kary ustalonej przez Sąd Apelacyjny wobec oskarżonego stwierdził, że taka kara (25 lat pozbawienia wolności – dopisek SA) powinna być stosowana, gdy w sprawie o najcięższe przestępstwa nie rysują się żadne okoliczności łagodzące. Jest to rozwinięcie przywołanego wyżej poglądu tutejszego Sądu, iż kara eliminacyjna 25 lat pozbawienia wolności powinna być wymierzana tylko wtedy, gdy okoliczności obciążające zdecydowanie przeważają nad łagodzącymi. Jeśli brak jest takich okoliczności i nic nie przemawia na korzyść oskarżonego, to jasnym jest, że znaczenie mają tylko okoliczności obciążające i one wobec wysoce zdemoralizowanego sprawcy prowadzą do konieczności odpowiednio surowej reakcji prawnokarnej. Tak też postąpił Sąd Okręgowy i jego rozstrzygniecie zostało zaakceptowane przez skład Sądu Apelacyjnego orzekający po raz kolejny w tej sprawie. Choć kara wymierzona przez Sąd meriti ma charakter eliminacyjny to jednak w przypadku oskarżonego ta eliminacja nie dość, że jest uzasadniona, to jednocześnie nie ma charakteru trwałego, a jedynie długotrwały. Nie sposób przecież pominąć, że oskarżony w dacie czynu miał 25 lat, [A. S. lat 30 – dopisek SA] był zatem człowiekiem młodym, (…), co powoduje, że w jego przypadku kara 25 lat pozbawienia wolności nie eliminuje go w sposób trwały z życia społecznego. ( zob. wyrok SA w Warszawie z 3.06.2020 r., II AKa 429/19, LEX nr 3054660).
Nie przekonały o rażąco surowym potraktowaniu oskarżonego wywody na poparcie zarzutu oznaczonego jako 3. w apelacji obrońcy.
Wyrok Sądu Okręgowego, jako słuszny w zakresie rozstrzygnięcia o karze pozbawienia wolności utrzymano w mocy.
Orzekając o kosztach sądowych oparto się na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. i art. 8 ustawy z 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983r. Nr 49, poz. 223 z późniejszymi zmianami) i zwolniono A. S. od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze uznając, że jego stan rodzinny i obciążającego go obowiązki alimentacyjne wobec dzieci, ale przede wszystkim fakt wymierzenia bardzo surowej i długotrwałej kary pozbawienia wolności, a przez to utrudnienie osiągania dochodów z pracy nie pozwoli oskarżonemu na pokrycie tych kosztów.
Wszystkie przytoczone wyżej rozważania doprowadziły do rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie Sąd odwoławczy.
SSA Jerzy Skorupka |
SSA Wiesław Pędziwiatr |
SSA Artur Tomaszewski |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację: Wiesław Pędziwiatr, Jerzy Skorupka , Artur Tomaszewski
Data wytworzenia informacji: