Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 537/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny we Wrocławiu z 2016-05-18

Sygn. akt I ACa 537/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 maja 2016 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodnicząca: SSA Anna Guzińska

Sędziowie: SSA Grażyna Matuszek

SSO del. Grzegorz Karaś (spr.)

Protokolant: Małgorzata Kurek

po rozpoznaniu w dniu 18 maja 2016 r. we Wrocławiu na rozprawie

sprawy z powództwa K. C.

przeciwko Krajowemu Związkowi Rewizyjnemu Spółdzielni (...) w W.

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Świdnicy

z dnia 18 grudnia 2015 r. sygn. akt I C 2577/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powódki na rzecz strony pozwanej kwotę 3.870 zł tytułem zwrotu kosztów postepowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 18 grudnia 2015 r. Sąd Okręgowy w Świdnicy oddalił powództwo K. C. o ochronę dóbr osobistych skierowane przeciwko Spółdzielni (...) w W.. Dochodzone roszczenie wiązało się z prowadzeniem wobec powódki czynności egzekucyjnych pomimo, że nigdy nie była stroną postępowania egzekucyjnego.

Wyrok ten Sąd Okręgowy wydał w oparciu o następujący, ustalony w toku postępowania dowodowego stan faktyczny.

Powódka jest córką D. C., który jest dłużnikiem strony pozwanej. Na zlecenie wierzyciela działania windykacyjne wobec D. C. prowadził J. K.. W dniu 13 lutego 2014 r. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w D. W. S. dokonał zajęcia ruchomości i psów myśliwskich dłużnika D. C. przy ul. (...) w D., tj. w siedzibie (...) Sp. z o. o. Po zakończeniu czynności przez komornika, pełnomocnik wierzyciela zauważył powódkę wysiadającą z samochodu, w którym znajdowały się psy. Pełnomocnik wierzyciela zawnioskował, by komornik sprawdził, czy psy należą do dłużnika. Komornik zwrócił się do powódki o okazanie dokumentów, z których wynikałoby kto jest właścicielem psów. Powódka nie posiadała takich dokumentów przy sobie i komornik zaproponował jej, by udali się do domu powódki po te dokumenty. Powódka była wówczas bardzo zdenerwowana i podnosiła głos. Komornik nie zmuszał powódki, by wsiadła z nim do samochodu i okazała mu wymagane dokumenty. Powódka przedstawiła komornikowi dokumenty, komornik je sfotografował i okazał pełnomocnikowi wierzyciela. Powódka nie jest dłużnikiem strony pozwanej. Podczas przeprowadzania wymienionych czynności obecni byli również funkcjonariusze policji. Wszelkie czynności komornicze podejmowane były przeciwko dłużnikowi D. C..

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd uznał, że strona pozwana nie posiadała legitymacji procesowej biernej by być pozwanym w sprawie, nadto pełnomocnik pozwanego nie naruszyła dóbr osobistych powódki, a działanie jego ani komornika nie było bezprawne, gdyż nie wykraczało poza cel i niezbędny zakres postępowania egzekucyjnego.

Apelację od wyroku złożyła powódka. Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1.  Naruszenie art. 227 KPC poprzez niewyjaśnienie istoty sprawy i nieustalenie faktów mających podstawowe znaczenie dla rozstrzygnięcia, choć dowody w tym zakresie zostały przeprowadzone.

2.  Naruszenie art. 233 § 1 KPC poprzez błędną wykładnię i dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego w sprawie, poprzez brak ustalenia faktów dowodzących naruszenie dóbr, podczas gdy były ku temu dowody by to ustalić i bezpodstawną odmowę wiarygodności dowodom potwierdzającym zasadność naruszeń.

3.  Naruszenie art. 24 § 1 KC poprzez błędną wykładnię tego przepisu i przyjęcie, że pozwany nie ponosi odpowiedzialności za swoje działania w ramach postępowania egzekucyjnego i tym samym nie ma on legitymacji biernej do występowania w procesie, a ewentualnym pozwanym winien być jego pełnomocnik.

4.  Naruszenie art. 23 KC poprzez błędne przyjęcie, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych opisanych w pozwie, choć analiza przeprowadzona przez sąd w tym zakresie jest niepełna, gdyż mimo przeprowadzenia postępowania dowodowego nie ustalono faktów wynikających z dowodów potwierdzających naruszenie dóbr osobistych.

5.  Naruszenie art. 6 KC poprzez przyjęcie, że powódka nie wykazała faktów świadczących o naruszeniu jej dóbr osobistych, choć nawet z lakonicznych ustaleń sądu wynika, że naruszenia takie miały miejsce.

Powołując się na powyższe zarzuty powódka wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I Instancji ze względu, że sąd nie wyjaśnił istoty sprawy oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Sąd Apelacyjny w całości podzielił ustalenia faktyczne, dokonane w sprawie przez Sąd Okręgowy, czyniąc je jednocześnie podstawą swojego rozstrzygnięcia. Sąd Okręgowy, w wyniku prawidłowo przeprowadzonego postępowania dowodowego, ustalił wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, które znajdowały odzwierciedlenie w całokształcie zaoferowanego przez strony materiału dowodowego. Jednocześnie na podstawie tak przeprowadzonego postępowania dowodowego i zgromadzonych dowodów, Sąd I instancji wywiódł trafne wnioski i oceny prawne, które Sąd Apelacyjny w całości podziela.

W pierwszej kolejności rozważyć należało zarzut naruszenia art. 24 § 1 KC poprzez błędną wykładnię tego przepisu i błędne przyjęcie, że pozwany nie ponosi odpowiedzialności za swoje działania w ramach postępowania egzekucyjnego i tym samym nie ma on legitymacji biernej do występowania w procesie, a ewentualnym pozwanym mógłby być jedynie jego pełnomocnik. Zarzut ten w ocenie Sądu Apelacyjnego był całkowicie nieuzasadniony. Podkreślić należy, że naruszenie dóbr osobistych należy do kategorii czynów dokonywanych osobiście i w zasadzie nie można naruszyć czyiś dóbr osobistych „per procura”. Mocodawca jest odpowiedzialny za czynności pełnomocnika dokonane przy wykonywaniu powierzonych czynności i tylko w zakresie umocowania. Mocodawca nie będzie natomiast odpowiadał za działania pełnomocnika nie mieszczące się w zakresie umocowania lub dokonane przy okazji wykonywania czynności zleconych.

Przenosząc to na grunt rozpoznawanej sprawy stwierdzić z całą stanowczością należy, że strona pozwana nie zlecała pełnomocnikowi dokonywania czynności egzekucyjnych przeciwko powódce. Postępowanie egzekucyjne prowadzone jest przeciwko D. C. (ojcu powódki). Strona pozwana nigdy nie określiła powódki mianem dłużnika, nigdy nie skierowała do niej jakiegokolwiek wezwania do zapłaty, nigdy nie prowadziła egzekucji z jakichkolwiek składników majątku będących wyłączną własnością powódki. To czy pełnomocnik pozwanego lub komornik skierowali przeciwko powódce jakiekolwiek działania faktyczne pozostaje poza jakąkolwiek odpowiedzialnością strony pozwanej.

Skoro zatem pozwany jako mocodawca nie może ponosić co do zasady odpowiedzialności za rzekome naruszenia dóbr osobistych powódki dokonane przez pełnomocnika, to brak jest po stronie pozwanego legitymacji procesowej biernej i już tylko z tego powodu powództwo winno zostać oddalone w całości bez dalszego badania. Zatem podnoszony przez powódkę zarzut naruszenia art. 24 KC uznać należało za całkowicie bezzasadny.

Nieuzasadniony był także kolejny zarzut powódki dotyczący naruszenia art. 227 KPC poprzez niewyjaśnienie istoty sprawy i nieustalenie faktów mających podstawowe znaczenie dla rozstrzygnięcia. Sąd Okręgowy prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe dopuszczając dowody oferowane przez strony procesu. Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego Sąd Okręgowy ustalił wszystkie niezbędne fakty istotne z punktu widzenia oceny roszczenia powódki o ochronę dóbr osobistych określonych w art. 24 KC. Powódka zarzucała generalnie brak ustalenia przez Sąd Okręgowy naruszenia przez pozwanych dóbr osobistych powódki. W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy w oparciu o całokształt materiału dowodowego prawidłowo uznał, że do naruszenia takiego nie doszło. Wobec takich ustaleń oczekiwanie, że Sąd ustali wskazywane przez powódkę, lecz nie wynikające z materiału dowodowego, ustalenie, że do naruszenia takiego doszło było całkowicie nieuzasadnione.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 233 KPC stwierdzić należy, że w ocenie Sądu Apelacyjnego zarzut taki był nieuzasadniony, albowiem powódka nie podniosła żadnego argumentu przemawiającego za przyznaniem, iż doszło do naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów przez Sąd I instancji. Powódka przedstawia bowiem jedynie własną ocenę zgromadzonych w sprawie dowodów i swoją wersję wydarzeń, a naruszenia przywołanych przepisów postępowania upatruje wyłącznie w tym, że Sąd I instancji dokonał oceny odmiennej. Zgodnie z art. 233 § 1 KPC Sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Przepis art. 233 § 1 KPC przyznaje Sądowi swobodę w ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego, a zarzut naruszenia tego uprawnienia tylko wtedy może być uznany za usprawiedliwiony, jeżeli Sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki bądź z doświadczeniem życiowym. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych poprzez przedstawienie przez skarżącą własnej wersji stanu faktycznego. Formułując taki zarzut skarżąca powinna wskazać, jakie kryteria oceny Sąd naruszył przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając. Skuteczność zarzutu naruszenia przez Sąd art. 233 KPC i wynikającej z normy przewidzianej w tym przepisie zasady swobodnej oceny dowodów zależy od wykazania przez apelującego niekonsekwencji w rozumowaniu, kojarzeniu faktów i wyciąganiu z nich wniosków, a więc naruszenia uznanych zasad oceny dowodów i prawniczej argumentacji. Potencjalnie możliwa odmienna ocena zebranych dowodów, jeżeli skarżący nie wykazał na czym polega wadliwość rozumowania Sądu dokonującego innej oceny, sama w sobie nie może prowadzić do zakwestionowania ustaleń Sądu I instancji (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 27 maja 2014 r., sygn. akt V ACa 23/14).

Wobec powyższego Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutów skarżącej odnoszących się do naruszenia przepisów postępowania w postaci art. 233 § 1 KPC i nie znalazł podstaw do podważenia oceny dowodów dokonanej przez Sąd Okręgowy. W szczególności niezasadne są twierdzenia powódki, iż Sąd Okręgowy nie rozważył wszechstronnie całego materiału dowodowego w sprawie. Zwrócić należy bowiem uwagę, iż w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd I instancji odniósł się do przeprowadzonych w sprawie dowodów, w tym z zeznań świadków, co świadczy o tym, iż dokonał prawidłowej ich oceny zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów. Skarżąca uzasadniając swój zarzut prezentuje wyłącznie odmienną ocenę dowodów oraz formułuje na tej podstawie odmienne wnioski niż przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, jednakże nie wyjaśnia na czym miałaby polegać wadliwość rozumowania Sądu Okręgowego instancji w tym zakresie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego zarzut skarżącej dotyczący sprzeczności ustaleń faktycznych Sądu I instancji ze zgromadzonym materiałem dowodowym nie znajduje uzasadnienia. Sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego materiału ma miejsce wówczas, gdy rozstrzygnięcie jest sprzeczne z tymi istotnymi dla rozstrzygnięcia okolicznościami faktycznymi, które Sąd ustalił w toku postępowania, albo gdy wyprowadził logicznie błędny wniosek z ustalonych przez siebie okoliczności, albo wreszcie gdy Sąd przyjął fakty za ustalone bez dostatecznej podstawy (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 19 sierpnia 2009 r., sygn. akt I ACa 507/09). Sąd Okręgowy ustalił stan faktyczny w sposób prawidłowy, a ustalenia poczynił w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy, co znalazło szczegółowe odzwierciedlenie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku w części dotyczącej podstaw faktycznych rozstrzygnięcia. Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do podważenia dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych, albowiem okoliczności faktyczne stanowiące podstawę rozstrzygnięcia wynikają w sposób logiczny i prawidłowy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.

Odnosząc się z kolei do zarzutu naruszenie art. 23 KC i art. 6 KC poprzez błędne zdaniem powódki przyjęcie, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych opisanych w pozwie, oraz poprzez przyjęcie, że powódka nie wykazała faktów świadczących o naruszeniu jej dóbr osobistych Sąd Apelacyjny uznał, ze zarzut ten był także bezzasadny. Wbrew twierdzeniom powódki z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, że naruszenia takie miały miejsce. Sąd Okręgowy dokonał prawidłowej oceny stany faktycznego uznając, że ani działań pełnomocnika powoda i komornika nie można obiektywnie naruszających dobra osobiste powódki, ani działania te nie były bezprawne.

Sąd Okręgowy prawidłowo ocenił, że powódka nie przedstawiła żadnych przekonywujących dowodów, z których wynikałoby, że pełnomocnik pozwanego, a już tym bardziej sam pozwany działał wobec powódki w sposób obiektywnie naganny naruszający jakiekolwiek jej dobra osobiste. Sama koniczność wykazania przez powódkę własności, w tym wypadku psów, w sytuacji gdy istnieją uzasadnione przypuszczenia, że mogą być one własnością egzekwowanego dłużnika (dla przypomnienia – ojca powódki) w obiektywnej ocenie nie uwłaczają jej godności ani nie naruszają jakichkolwiek dóbr osobistych. Obiektywnie traktowanie konieczności wykazania własności jako naruszenia dóbr osobistych jest zupełnie nieadekwatne i może być intepretowane jako przewrażliwienie na punkcie własnej osoby.

W sprawie czynności nie dokonywał pełnomocnik pozwanego lecz Komornik, który działał zgodnie z regułami postępowania egzekucyjnego, a więc tym samym w granicach ustawowo przyznanych mu uprawnień. Nic nie wskazuje na to, by pełnomocnik pozwanego, a tym bardziej sam pozwany zmuszał powódkę do czegokolwiek i by naruszył w jakikolwiek sposób jej dobra osobiste. Nie można przyjąć, by w związku z prowadzoną egzekucją powódka mogła obiektywnie czuć się nękana, czy zastraszana przez pełnomocnika pozwanego zwłaszcza, że postępowanie egzekucyjne nie jest prowadzone przeciwko niej. Podkreślić należy, ze zarzuty powódki dotyczą działań J. K. i A. K. nie zaś pozwanego.

Komornik dokonywał czynności egzekucyjnych w ramach kompetencji ustawowych i prowadzonej egzekucji. Jeżeli natomiast obowiązujące przepisy przewidują określone procedury bądź nadają pewnym organom lub podmiotom określone kompetencje, to działanie w ich ramach – nawet jeśli narusza sferę prawnie chronionych dóbr osobistych - z reguły nie jest bezprawne, chyba że dochodzi do wyraźnego i poważnego naruszenia przepisów, w szczególności polegającego na wykroczeniu poza cel i niezbędny zakres postępowania, lub wyrażeniu ocen bądź użyciu sformułowań nieuzasadnionych przedmiotem i potrzebami tego postępowania i naruszającymi godność osoby, której dotyczą. Działanie pełnomocnika pozwanej asystującego komornikowi nie było bezprawne, gdyż nie wykraczało poza cel i niezbędny zakres postępowania egzekucyjnego.

Reasumując Sąd Apelacyjny stwierdził, że zarzuty apelacyjne powódki były bezzasadne. Pozwany nie posiadał w sprawie legitymacji procesowej biernej, pełnomocnik pozwanego nie naruszył dóbr osobistych powódki a jego działanie polegające na asystowaniu komornikowi w czynnościach nie było działaniem bezprawnym.

Z tych powodów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 KPC apelację powódko jako bezzasadna oddalił.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego wydane zostało
na podstawie art. 98 KPC.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Monika Kurkowiak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Guzińska,  Grażyna Matuszek
Data wytworzenia informacji: