Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 3836/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie z 2019-05-09

Sygn. akt I C 3836/18

WYROK ZAOCZNY

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 maja 2019 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w W. I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Paweł Janaszek

Protokolant : Agnieszka Sałańska

po rozpoznaniu w dniu 29 kwietnia 2019 roku w Warszawie na rozprawie

w sprawie z powództwa S. M.

przeciwko (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W.

o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności oraz zasądzenie odszkodowania

oddala powództwo w całości.

Sygn. akt I C 3836/18

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 12 grudnia 2018 roku (data nadania - k. 18) przeciwko (...) Sp. z o.o. w W., powód - S. M. reprezentowany przez kwalifikowanego pełnomocnika, wniósł o:

1.  pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci nakazu zapłaty Sądu Rejonowego
w Ż. z dnia 5 stycznia 2004 roku (sygn. akt VI Nc 1947/03) zaopatrzonego w klauzulę
wykonalności z dnia 27 czerwca 2018 roku;

2.  zasądzenie od pozwanego kwoty 1.063,66 zł wraz z odsetkami liczonymi od dnia wniesienia
pozwu do dnia zapłaty z tytułu wyegzekwowanej na podstawie powyższego tytułu kwoty;

3. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania według norm przepisanych.
W uzasadnieniu pozwu wskazano, że opisanemu w nim tytułowi egzekucyjnemu - nakazowi zapłaty

z dnia 5 stycznia 2004 roku, nadano klauzulę wykonalności dopiero w dniu 27 czerwca 2018 roku. a więc 14 lat po uprawomocnieniu się nakazu zapłaty. Podniesiono, że w dniu 30 października 2018 roku oraz w dniu 2 listopada 2018 roku, Komornik Sądowy J. B. wyegzekwował od powoda kwotę 1.063,66 zł, o czym S. M. dowiedział się z korespondencji komornika otrzymanej w dniu 29 listopada 2018 roku.

Uzasadniając zgłoszone żądania, wskazano, że zobowiązanie powoda wynikające z powyższego nakazu zapłaty uległo przedawnieniu, zgodnie z przywołaną wersją art. 125 k.c. dotyczącą 10-letniego terminu przedawnienia, ponieważ roszczenia pozwanego uległy przedawnieniu najpóźniej w 2015 roku. natomiast pozwany jakiekolwiek czynności egzekucyjne podjął dopiero w 2018 roku, gdyż w dniu 27 czerwca 2018 roku nadano nakazowi klauzulę wykonalności.

Strona pozwana nie zajęła skutecznie stanowiska w sprawie, ponieważ zarządzeniem z dnia 29 kwietnia 2019 roku, na podstawie art. 132 § l k.p.c. zwrócona została odpowiedź na pozew.

Przed zamknięciem rozprawy stanowisko procesowego strony powodowej nie uległo zmianie.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 5 stycznia 2004 roku, Sąd Rejonowy w Żyrardowie wydał w postępowaniu upominawczym nakaz zapłaty, w którym nakazał S. M. zapłatę na rzecz (...) Sp. z o.o. w G. kwoty 113,60 zł wraz z ustawowy m i odsetkami od dnia 7 maja 2003 roku do dnia zapłaty, oraz kwotę 90 zł tytułem kosztów procesu w terminie dwóch tygodni od doręczenia nakazu zapłaty, albo wniósł w tym terminie sprzeciw.

Powyższemu nakazowi zapłaty po uprawomocnieniu się, nadana została klauzula wykonalności na rzecz powoda, postanowieniem Sądu Rejonowego w Żyrardowie z dnia 16 maja 2012 roku (dowód odpis tytułu wykonawczego - k. 9).

Postanowieniem z dnia 27 czerwca 2018 roku, Sąd Rejonowy w Żyrardowie nadał klauzulę wykonalności przedmiotowemu nakazowi zapłaty na rzecz (...) Sp. z o.o. z siedziba w W., na którego przeszło uprawnienie wierzyciela pierwotnego (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. (dowód: odpis postanowienia - k. 20). Na podstawie wytworzonego w oparciu o postanowienie z dnia 27 czerwca 2018 roku. tytułu wykonawczego, (...) Sp. z o.o. złożył do Komornika Sądowego J. B. wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego, w którego toku (sprawa o sygn. akt Km 3729/18) wyegzekwowano całość należności nim ujętych. W konsekwencji, postanowieniem z dnia 8 listopada 2018 roku, Komornik Sądowy J. B. zakończył postępowanie egzekucyjnego. pozostawiając w akta tytuł wykonawczy, wobec jego zrealizowania (dowód: odpis postanowienia - k. 11).

Powyższy stan faktyczny ustalony został w oparciu o okoliczności bezsporne oraz powołane metodą analityczną dowody z dokumentów, których treść nie tylko nie była kwestionowana przez żadną ze stron, lecz również z uwagi na ich charakter (jako dokumentów urzędowych), obdarzona była domniemaniem nie tylko autentyczności, lecz również prawdziwości (art. 244 § l k.p.c.).

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 339 § l k.p.c. jeżeli pozwany nie stawił się na posiedzenie wyznaczone na rozprawę, albo mimo stawienia się nie bierze udziału w rozprawie, sąd wyda wyrok zaoczny. W tym wypadku przyjmuje się za prawdziwe twierdzenie powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie lub w pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed rozprawą, chyba że budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa (§ 2).

W realiach przedmiotowej sprawy, wobec zwrócenia odpowiedzi na pozew, Sąd rozpoznawał sprawę w warunkach zaoczności, jednakże nie oznaczało to możliwości uwzględnienia powództwa w jakiekolwiek części.

W tym bowiem zakresie, pomijając zgłoszenie w pozwie wzajemnie wykluczających się roszczeń, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, zaoferowany przez stronę powodową nie tylko skutkował przyjęciem uzasadnionych wątpliwości co do twierdzeń pozwu - okoliczności faktycznych mających uzasadniać zgłoszone żądania, lecz po prostuje wykluczał.

W pierwszym rzędzie wskazać jednak należy, że zgłoszone w pozwie roszczenia o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności w całości, oraz odszkodowawcze opiewające na kwotę odpowiadającą całości pretensji finansowych ujętych w tytule wykonawczym, wzajemnie się wykluczały, z uwagi na ich rozłączny charakter. Nie chodzi przy tym o możliwość wyboru jednego z nich jako alternatywnego, zaś sytuacja zbliżona jest do roszczeń ewentualnych, w zakresie w jakim warunkiem rozpoznania (i ewentualnej zasadności roszczenia ewentualnego) jest nieuwzględnienie pierwszego roszczenia (głównego). Tylko w tym zakresie mamy zbliżoną sytuację, ponieważ już w dacie wytaczania powództwa pierwsze z roszczeń było niezasadne i jedna z samodzielnych przesłanek

takiego ustalenia, dopiero warunkowała możliwość (sine qua non) wytoczenia powództwa odszkodowawczego. Ujmując zaś powyższą kwestie w sposób bardziej kolokwialny, wskazać należy. że brak jest możliwości żądania odszkodowania w przypadku niezrealizowania tytułu wykonawczego 1 - brak realizacji skutkuje brakiem powstania ewentualnej szkody. Co więcej, taka koincydencja zachodzi w odwrotnej konfiguracji - nie można żądać pozbawienia tytułu wykonawczego w przypadku jego zrealizowania przez organ egzekucyjny i dłużnikowi wówczas pozostaje droga powództwa odszkodowawczego.

W sprawie, z treści samego pozwu wynikało, że przedmiotowy tytuł wykonawczy został zrealizowany przez komornika w całości, co już przesądzało o bezzasadności roszczenia o pozbawienie

jego wykonalności.

Przepis art. 840 k.p.c. umożliwia bowiem pozbawienie wykonalności, ale tego dokumentu, który jest

tytułem wykonawczym, natomiast wskutek realizacji tytułu wykonawczego przez organ egzekucyjny

przestaje on pełnić taką rolę.

Powództwo przeciwegzekucyjne skierowane jest na pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego.

a więc może więc być realizowane tylko pod warunkiem, że istnieje potencjalna możliwość wykonania tytułu wykonawczego. Prawo do wytoczenia powództwa opozycyjnego dłużnik traci z chwilą wyegzekwowania świadczenia objętego tytułem wykonawczym w każdym przypadku (tak m.in. Sąd Najwyższy w: wyroku z dnia 14 maja 2010 roku, sygn. akt II CSK 592/09, z dnia 4 kwietnia 2002 roku, sygn. akt I PKN 197/01).

Powyższe uzasadnione jest tym, że nie istnieje już możliwość jego powtórnego wykonania, czego

wyrazem jest pozostawienie tytułu wykonawczego w aktach zakończonego postępowania

egzekucyjnego.

W konsekwencji, niezależnie od kwestii dotyczącej oceny zarzutu przedawnienia

sformułowanego w oparciu o treść art. 840 § l pkt 2 k.p.c., żądanie sformułowane w punkcie I pozwu

jako niezasadne na uwzględnienie nie zasługiwało.

W sytuacji w której zrealizowany zostałby tytuł wykonawczy, zawierający przedawnione

należności, wówczas otwierałaby się droga do skutecznego żądania odszkodowania, z tytułu realizacji

roszeń naturalnych, a więc pozbawionych możliwości realizowania w drodze przymusowej (przez organ

egzekucyjny).

Przechodząc zatem do oceny drugiego ze zgłoszonych żądań - odszkodowawczego, należało

ustalić, czy faktycznie przed wyegzekwowaniem nastąpiło przedawnienie roszczeń zawartych w

przedmiotowym tytule wykonawczym.

1 Przy założenia że obydwa roszczenia dotyczą całości - pozbawienie tytułu wykonawczego w całości, oraz zasądzenia kwoty odpowiadającej wysokości szkody powstałej w wyniku zrealizowania w całości tytułu wykonawczego

W tym zakresie, pełnomocnik powoda upatrywał powyższego w okoliczności nadania klauzuli wykonalności nakazowi zapłaty z dnia 5 stycznia 2004 roku, klauzuli wykonalności dopiero 27 czerwca 2018 roku.

Nie budzi wątpliwości, że w tej dacie nadana została klauzula wykonalności, rzecz jednak w tym. że nie wyczerpuje to całości problematyki związanej z postępowaniem klauzulowym. Rzecz bowiem w tym, że powyższe klauzula nadana w trybie art. 788 k.p.c., nie była pierwszą klauzulą w jaką zaopatrzony został tytuł egzekucyjny. Sam pełnomocnik powoda przedstawił odpis z którego wynika, że temu nakazowi, klauzula wykonalności nadana została po raz pierwszy w dniu 16 maja 2012 roku.

Zgodnie z pierwotnym brzmieniem art. 782 k.p.c. klauzula wykonalności nadawana była na wniosek wierzyciela, jedynie w postępowaniach, które zostało lub mogło być wszczęte z urzędu. Sąd z urzędu nadawał klauzulę wykonalności.

Nowelizacją dokonaną ustawą z dnia 22 grudnia 2004 roku o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych , (zwanej dalej ustawą nowelizująca), dokonano zmiany treści art. 782 k.p.c., polegającą na nadawaniu klauzuli wykonalności nakazom zapłaty z urzędu niezwłocznie po ich uprawomocnieniu się (art. 782 § 2 k.p.c.). Wówczas sam fakt nadania klauzuli wykonalności nie świadczyłby o podjęciu przez wierzyciela czynności zmierzający do przerwania biegu przedawnienia, skoro następowało to z urzędu.

Rzecz jednak w tym, że zgodnie z art. 4 ust. 2 ustawy nowelizującej, nadanie klauzuli wykonalności nakazom zapłaty wydanym przed dniem wejścia w życie ustawy (tj. 6 lutego 2005 roku 2) następowało zgodnie z dotychczas obowiązującymi przepisami. Oznaczało to zatem, że klauzula wykonalności nakazowi zapłaty Sądu Rejonowego w Żyrardowie z dnia 5 stycznia 2004 roku (sygn. akt VI Nc 1947/03) mogła zostać nadana tylko i wyłącznie na wniosek wierzyciela (powoda), co miało bezpośrednie przełożenie na bieg terminu przedawnienia.

Przyjmując zatem nawet najkorzystniejszy dla S. M. termin złożenia takiego wniosku o nadanie klauzuli wykonalności, oznaczało, to, że najpóźniej został on złożony w dniu 16 maja 2012 roku, a więc w dacie nadania klauzuli wykonalności przedmiotowemu nakazowi zapłaty. Jest oczywistym biorąc pod uwagę kwestie konieczności rozpoznania różnych wniosków, że data złożenia takiego wniosku o nadanie klauzuli wykonalności nie jest tożsama z datą jego uwzględnienia. Przyjmując jednak jako zbieżną datę 16 maja 2012 roku, wskazać należy dalsze konsekwencje w zakresie biegu terminu przedawnienia.

Złożenie bowiem wniosku o nadanie klauzuli wykonalności przerywa bieg przedawnienia, jako czynność przedsięwzięta bezpośrednio w celu zaspokojenia roszczenia (art. 123 § l pkt l k.c.) (vide: z bogatego orzecznictwa uchwał Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 2004 roku, sygn. akt III CZP 101/03, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2004 roku, sygn. akt II CK 276/04) i w realiach

2 W zakresie dotyczącym powyższej kwestii

sprawy skutkowało przerwaniem 10- letniego niewyekspirowanego terminu przedawnienia należności ujętych w przedmiotowym nakazie zapłaty. Skutkiem zaś przerwania biegu przedawnienia jest to, że biegnie ono na nowo.

W konsekwencji więc termin przedawnienia został przerwany przed jego wyekspirowaniem i kolejno w okresie ponownego jego biegu został przerwany złożeniem w dniu 12 czerwca 2018 roku (co wynika z treści uzasadnienia postanowienia - k. 10) wniosku, tym razem przez pozwanego o nadanie klauzuli wykonalności w trybie art. 788 k.p.c.

W konsekwencji zatem działanie pozwanego realizującego w drodze postępowania egzekucyjnego nakaz zapłaty Sądu Rejonowego w Żyrardowie z dnia 5 stycznia 2004 roku (sygn. akt VI Nc 1947/03) nie było bezprawne, a co za tym idzie nie mogło wyrządzić szkody stronie powodowej (art. 415 k.c.).

Co więcej nawet przyjęcie terminu trzyletniego dla świadczeń okresowych (art. 125 k.c.) wynikających z tytułu egzekucyjnego będącego nakazem zapłaty, nie pozwalało na uwzględnienie powództwo w zapłatę chociażby w części.

W tym bowiem zakresie sama okoliczność wielkości naliczonych i wyegzekwowanych odsetek (do 22.08.2018 roku - 190,13 zł) nie uniemożliwiała poczynienia ustaleń jak ich część była przedawniona w momencie składania wniosku o wszczęcie postępowania egzekucyjnego. Rzecz bowiem w tym właśnie, że nie wiadomo, w jakiej dacie złożony został pierwszy wniosek

0 nadanie klauzuli wykonalności przerywający bieg przedawnienia i jakiekolwiek ustalenia Sądu w tym
zakresie, niezależenie od niedużej kwoty (części z kwoty rzędu 190,13 zł), byłoby dowolne.

W tym zaś zakresie, zgodnie z treścią art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., takim ciężarem procesowym obarczony był powód.

Ciężar udowodnienia istnienia dochodzonych wierzytelności, ich wysokości

1 wymagalności spoczywał na powodzie, który z tych faktów wywodził skutki prawne (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6 - 7, póz. 76). W istocie jest to
obowiązek rozumiany jako potrzeba przytaczania dowodów przez stronę w jej własnym interesie. Jeśli
bowiem strona nie będzie realizowała wspomnianego obowiązku, to narazi się na niekorzystne skutki
procesowe swoich działań w postaci przegrania sporu sądowego. Przepis art. 232 k.p.c. oznacza
wprowadzenie w procesie zasady kontradyktoryjności i odstąpienie od odpowiedzialności sądu
orzekającego za rezultat postępowania dowodowego, którego dysponentem są strony (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 16 grudnia 1997 r., II UKN 406/97, OSNP 1998, nr 21, póz. 643: wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 7 października 1998 r., II UKN 244/98, OSNP 1999, nr 20, póz. 662).

Mając na uwadze powyższe, Sąd nie znalazł także podstaw do uwzględnienia zgłoszonego w pozwie roszczenia odszkodowawczego.

Ubocznie wskazać należy, że wobec zwrócenia odpowiedzi na pozew, brak było podstaw do zasądzenia od powoda na rzecz strony pozwanej zwrotu kosztów procesu.

Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł jak w wyroku z dnia 9 maja 2019 roku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Patrycja Kosicka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Pragi Północ w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Paweł Janaszek
Data wytworzenia informacji: