II K 575/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Nowym Dworze Mazowieckim z 2018-06-22

Sygn. akt II K 575/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia (...) r.

Sąd Rejonowy w (...) II Wydział Karny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR (...)

Protokolant: apl. adw. (...)

przy udziale Prokuratora Artura Smukowskiego

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 6 marca 2018 r., 27 marca 2018 r., 17 kwietnia 2018 r. i 15 czerwca 2018 r.

sprawy (...)

s. (...) i (...)

ur. (...) w (...)

oskarżonego o to, że:

1. od bliżej nieustalonego okresu czasu jednak nie później niż do dnia (...) w (...) woj. (...) działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej ułatwiał (...) użycie środków odurzających w postaci marihuany, w ten sposób, że przyjmował zamówienie na ten środek od (...), gdzie następnie nieustaleni sprawcy dostarczali marihuanę (...) pobierając za 1 gram kwotę (...) złotych,

to jest o czyn z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29.07.2005r o przeciwdziałaniu narkomanii

2. w dniu (...) w (...) woj. (...) przy ul. (...) wbrew przepisom ustawy posiadał środki odurzające w postaci marihuany o łącznej wadze 2,065 grama netto z zawartością substancji psychotropowej, tj. amfetaminy w postaci soli,

to jest o czyn z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29.07.2005r o przeciwdziałaniu narkomanii

3. w dniu (...) w (...) woj. (...) przy ul. (...) naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego sierż. szt. (...) poprzez odpychanie go i szarpanie za umundurowanie oraz ugryzienie w dłoń po zewnętrznej stronie u nasady palca wskazującego i środkowego podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych, tym samym działając przy użyciu przemocy w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego do zaniechania prawnej czynności służbowej w postaci zatrzymania jako osoby podejrzewanej o posiadanie środków odurzających,

to jest o czyn z art. 222 § 1 kk w zb. z art. 224 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

o r z e k a

I. w ramach czynu zarzucanego oskarżonemu (...) w punkcie 1 uznaje go za winnego tego, że od nieustalonego dnia grudnia 2015 r., jednak nie później niż od dnia (...)do dnia (...) w (...), w celu uzyskania korzyści majątkowej, udzielał (...) środków odurzających w postaci marihuany w nieustalonej ilości, czyniąc to kilkunastokrotnie i pobierając za 1 gram kwotę 50 złotych, za który na podstawie art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii skazuje go i wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

II. w ramach czynu zarzucanego oskarżonemu w punkcie 2 uznaje go za winnego tego, że w dniu (...) przy ul. (...) w (...), wbrew przepisom ustawy, posiadał środki odurzające w postaci marihuany o łącznej wadze 0,97 grama netto z zawartością substancji psychotropowej, to jest amfetaminy w postaci soli, za który na podstawie art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii skazuje go, a na podstawie art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 37a kk wymierza mu karę grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych po 10 (dziesięć) złotych każda;

III. w ramach czynu zarzucanego oskarżonemu w punkcie 3 uznaje go za winnego tego, że w dniu (...) przy ul. (...) w (...) naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza Policji w osobie (...) poprzez szarpanie za umundurowanie i odpychanie, jak również ugryzienie w lewą dłoń po zewnętrznej stronie u nasady palca wskazującego i środkowego, podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych, stosując przemoc w celu zmuszenia go do zaniechania prawnej czynności służbowej w postaci zatrzymania w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa polegającego na posiadaniu wbrew przepisom ustawy środków odurzających lub substancji psychotropowych, za który na podstawie art. 222 § 1 kk w zb. z art. 224 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk skazuje go, a na podstawie art. 224 § 2 kk w zw. z art. 11 § 3 kk wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

IV. na podstawie art. 85 § 1 i 2 kk, art. 86 § 1 kk orzeczone wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności łączy i wymierza mu karę łączną 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

V. na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk, art. 70 § 1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary łącznej pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres 3 (trzech) lat próby;

VI. na podstawie art. 44 § 2 kk orzeka przepadek dowodów rzeczowych w postaci telefonu komórkowego i karty SIM, opisanych w wykazie dowodów rzeczowych nr II/126/16/P pod poz. 6-7;

VII. na podstawie art. 70 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii orzeka przepadek dowodów rzeczowych w postaci środków odurzających, substancji psychotropowych i fifki szklanej, opisanych w wykazie dowodów rzeczowych nr (...) pod poz. 8-10 i nr IV/220/17/P pod poz. 11, zarządzając ich zniszczenie;

VIII. na podstawie art. 72 § 1 pkt 2 kpk zobowiązuje oskarżonego do pisemnego przeproszenia pokrzywdzonego (...);

IX. na podstawie art. 63 § 1 kk zalicza oskarżonemu na poczet orzeczonej wobec niego kary grzywny czas zatrzymania od dnia (...), godz. 20.00 do dnia 29 lutego 2016 r., godz. 17.05;

X. na podstawie art. 627 kpk zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.470,79 (dwa tysiące czterysta siedemdziesiąt złotych 79/100) tytułem kosztów sądowych, w tym kwotę 280 (dwieście osiemdziesiąt) złotych tytułem opłaty.

Sygn. akt II K 575/17

UZASADNIENIE

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego ustalono następujący stan faktyczny:

(...) poszukiwał osoby, od której będzie mógł nabywać środki odurzające w postaci marihuany. Następnie od znajomego (...) otrzymał numer telefonu do (...) wraz z informacją, że jest to osoba, od której można je kupić. (...) skontaktował się z (...) i od nieustalonego dnia grudnia 2015 r., jednak nie później niż od dnia 7 grudnia 2015 r. do dnia (...) nabywał od niego środki odurzające w postaci marihuany, czyniąc to kilkunastokrotnie w nieustalonej ilości i płacąc za 1 gram kwotę 50 złotych. Za każdym razem wyglądało to w ten sposób, że po złożeniu zamówienia (...) przekazywał je dwóm nieustalonym mężczyznom, a ci naprzemiennie dostarczali je (...) w umówione miejsca znajdujące się w (...), odbierając pieniądze i zwracając się (...).

W dniu (...) (...) i (...) umówili się na spotkanie w miejscu zamieszkania (...), znajdującego się przy ulicy (...) w (...). Pierwszy pojawił się (...), który czekał na niego pod blokiem. Po chwili przyszedł (...), który miał przy sobie torebkę foliową zawierającą środek odurzający w postaci marihuany z zawartością środka psychotropowego, to jest amfetaminy w postaci soli, w łącznej ilości 0,53 grama netto oraz szklaną fifkę zawierającą środek odurzający w postaci marihuany z zawartością środka psychotropowego, to jest amfetaminy w postaci soli, w łącznej ilości 0,06 grama netto. W pobliżu znajdowali się funkcjonariusze Policji w osobach (...) i (...), którzy najpierw obserwowali (...), który wyglądał na zdenerwowanego, a potem obu mężczyzn, którzy się przywitali. Wobec tego postanowili ich skontrolować.

Kiedy funkcjonariusze Policji zaczęli się zbliżać (...) i (...) zaczęli się oddalać w przeciwnym kierunku. Wówczas poinformowali ich, kim są i wydali im polecenie zatrzymania się. O ile (...) dostosował się do niego, o tyle (...) nie zareagował. Kiedy (...) zbliżył się do niego i chciał go ująć, zaczął go odpychać, szarpać za ubranie i wyrywać się, co skutkowało zastosowaniem wobec niego środków przymusu bezpośredniego w postaci chwytów obezwładniających i kajdanek, w czym następnie pomocy udzielił mu (...). W międzyczasie (...) włożył do ust posiadaną torebkę foliową wraz z zawartością, którą gryzł i chciał połknąć. (...) wezwał go do wyplucia tej rzeczy. Kiedy jednak to nie nastąpiło, próbował ją wyjąć, żeby nie dopuścić do zadławienia się. Wówczas (...) ugryzł go w lewą dłoń po zewnętrznej stronie u nasady palca wskazującego i środkowego.

Ostatecznie (...) wypluł torebkę wraz z zawartością. Podczas przeszukania ujawniono przy nim opisaną fifkę wraz z zawartością, jak również kluczyk od użytkowanego przez niego samochodu, który był zaparkowany przy ul. (...) w (...) i którzy następnie przeszukano. Ujawniono w nim torebkę foliową z zawierającą środek odurzający w postaci marihuany z zawartością substancji psychotropowej, to jest amfetaminy w postaci soli, w łącznej ilości 0,38 grama netto. W związku z powyższym w dniu (...), godz. 20.00 (...) został zatrzymany. Czynności przeszukania zajmowanych przez niego i (...) pomieszczeń mieszkalnych dały efekt negatywny.

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie: protokołu zatrzymania osoby (k.3-3v), protokołów przeszukania mieszkań (k.8-9v, 40-43), protokołu przeszukania samochodu (k.20-22), protokołów przeszukania osób (k.23-27, 28-29v), protokołów użycia testera narkotykowego (k.30-31v, 32-33v), protokołów oględzin rzeczy (k.44-47, 67-68v, 243-246), wydruków połączeń (k.75-240, 303-411), analiz (k.427-430, 500), opinii biegłego (...) (k.434-495), opinii z zakresu badań chemicznych (k.514-516), zeznań świadka (...) (k.16v-17, 581-582), zeznań świadka (...) (k.265v-266, 573-574), zeznań świadka (...) (k.269v-270, 569-570), zeznań świadka (...) (k.423v-424, 583-584), częściowo zeznań świadka (...) (k.12v-14, 63, 570-573), częściowo zeznań świadka (...) (k.295v) i częściowo wyjaśnień oskarżonego (...) (k.51, 53-54, 527-528, 568, 583-584).

Przesłuchiwany w postępowaniu przygotowawczym oskarżony (...) (k.51) oświadczył, że przyznaje się do drugiego z zarzucanych mu czynów, czyli posiadania środków odurzających. Jednocześnie odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania.

Ponownie przesłuchiwany w postępowaniu przygotowawczym oskarżony (...) (k.53-54) oświadczył, że przyznaje się do drugiego z zarzucanych mu czynów, czyli posiadania środków odurzających, natomiast nie przyznaje się do pozostałych. Jak wyjaśnił, był karany za udzielanie narkotyków w 2013 r. Wtedy wymierzono mu karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat próby.

Ponownie przesłuchiwany w postępowaniu przygotowawczym oskarżony (...) (k.527-528) oświadczył, że nie przyznaje się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Jednocześnie odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania.

Przesłuchiwany w postępowaniu sądowym oskarżony (...) (k.568, 583-584) oświadczył, że przyznaje się do drugiego z zarzucanych mu czynów, czyli posiadania środków odurzających, ale nie w takiej ilości jak wskazana, bo tam był jeden gram. Może to zostało zważone z torebkami i śliną. Ponadto wskazał, że nie przyznaje się do pozostałych zarzucanych mu czynów. Jak wyjaśnił, nigdy nie załatwiał żadnych narkotyków, ani nie ułatwiał mu tego. Zna (...) od około miesiąca i grali razem w (...). Tego dnia przyszedł do niego i też grali. Zadzwonił do niego i zapytał, czy zejdzie na dół i zapalą. Podszedł pod klatkę, stanął i zapalił. Po chwili zjawiła się policja, ale nie wiedział, że to policja. Było dwóch panów, którzy powiedzieli „stać policja”. To było już pod drugą klatką. Oni zaczęli robić oględziny, sprawdzając co ma przy sobie. W kieszeni znaleźli fifkę z niedopałkiem. Policjant pytał, gdzie ma towar. W pewnym momencie zobaczył, że z buzi wystaje mu folia. Złapał go za buzię i zaczął go szarpać. Z nosa zaczęła mu lecieć krew. On wyrwał mu tę torebkę. Mówił, żeby dali mu spokój. Nie ugryzł policjanta. On wsadził mu rękę do buzi i może dotknął zęba. Był trochę przykulony, tutaj usta, nos. Wydaje mu się, że policjanci chcieli uchronić się od czynności karalnych. Nie ugryzł, ani nie odpychał policjanta. Ta krew była jego, był cały we krwi. Nie rozumie, dlaczego jest taki zarzut. Nie miał szans przy tych panach. Nawet nie próbował się wyrywać. Wiedział, że nie ucieknie. Grali każdy w swoim mieszkaniu, to jest gra on-line. Grali na odległość. Wcześniej już tak robili. Naderwali mu nos, a po drugiej stronie ma taki wyrost. Był w szpitalu po tej interwencji. Jednocześnie potwierdził odczytane mu wyjaśnienia z postępowania przygotowawczego, wskazując że wcześniej była inna ilość środka odurzającego. Słyszał przesłuchanie (...). Był za drzwiami, ale słyszał jak pani go namawiała, żeby składał zeznania. Wymuszono je na nim w jakiś sposób. Pamięta słowa „daję ci jeszcze 5 minut”. Mówiono, że jak się nie zdecyduje, to pójdzie z nim za kraty. Było słychać jakąś drugą osobę. Wchodzi się na komendę i w lewo jest jakaś przejściówka. Był za kratą po lewej stronie, a świadek gdzieś w pokoju obok. Dobrze to słyszał. To było na parterze. Ma(...)cm wzrostu, a waży (...) kg. Wtedy było podobnie.

Sąd zważył, co następuje:

W świetle zgromadzonego materiału dowodowego wina oskarżonego (...) i okoliczności popełnienia przypisanych mu czynów nie budziły żadnych wątpliwości.

Sąd jedynie częściowo dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego (...) (k.51, 53-54, 527-528, 568, 583-584), które w tym zakresie nie budziły żadnych wątpliwości, korespondując z pozostałym materiałem dowodowym, który obdarzono tym walorem, w tym w szczególności zeznaniami świadków (...), (...) i (...). Zgodne z rzeczywistością było to, że ujawnione zarówno przy nim, jak i w użytkowanym przez niego samochodzie torebki foliowe z zawartością środków odurzających w postaci marihuany z domieszką substancji psychotropowych w postaci amfetaminy stanowiły jego własność. Oskarżony (...) przyznał się do ich bezprawnego posiadania, jednie kwestionując wskazaną w zarzucie ilość. Prawdą było również, że znał świadka (...) i spotkał się z nim w dniu (...) w jego miejscu zamieszkania. To samo tyczyło się okoliczności, że pojawili się tam funkcjonariusze Policji i dokonali jego zatrzymania, jak również, że w jego ustach znajdowała się torebka foliowa wraz z zawartością środków odurzających w postaci marihuany z domieszką substancji psychotropowych w postaci amfetaminy. Jednocześnie brak było podstaw do podważenia jego relacji dotyczących tego, że grał z świadkiem (...) w gry komputerowe. W pozostałym zakresie wyjaśnienia oskarżonego (...) były niezgodne z rzeczywistością, stanowiąc jedynie przyjętą przez niego linię obrony zmierzającą do uniknięcia odpowiedzialności karnej za popełnione przestępstwa. W szczególności pozostawały w rażącej sprzeczności z uznanymi za wiarygodne zeznaniami świadka (...), które złożył w postępowaniu przygotowawczym i w których wskazał, że oskarżony (...) udzielał mu środków odurzających w postaci marihuany, dokładnie opisując daty, miejsca, osoby, okoliczności, ilość i cenę. Jednocześnie nie miał żadnych wątpliwości, że pomiędzy oskarżonym (...) a funkcjonariuszami Policji, którzy próbowali go obezwładnić doszło do szarpaniny, jak również, że oskarżony (...) miał w ustach torebkę foliową wraz z zawartością. Ponadto zgoła odmienny przebieg zdarzenia przedstawili świadkowie (...) i (...), których zeznania również obdarzono walorem wiarygodności, opisując zachowanie oskarżonego (...), w tym w szczególności naruszenie nietykalności świadka (...) i cel takiego postępowania. W tym miejscu wskazać należy, że oskarżony (...), który miał szereg zastrzeżeń do postępowania funkcjonariuszy Policji nie wspomniał, w jaki sposób torebka foliowa wraz z zawartością znalazła się w jego ustach i co było tego powodem, jak również, dlaczego funkcjonariusze Policji zastosowali wobec niego środki przymusu bezpośredniego w postaci chwytów obezwładniających i kajdanek. Zdaniem Sądu, kiedy oskarżony (...) zorientował się, że mężczyznami idącymi w ich kierunku są funkcjonariusze Policji chciał się oddalić i uniknąć odpowiedzialności za popełnione przestępstwa. Gdy jednak to się nie powiodło, naruszył nietykalność świadka (...) w celu uniknięcia zatrzymania, a następnie włożył do ust torebkę foliową wraz z zawartością, chcąc ją pogryźć i połknąć, niszcząc w ten sposób przedmiot przestępstwa. Następnie gdy świadek (...) próbował ją wyjąć, żeby nie dopuścić do jego zadławienia się, co mogło spowodować dla oskarżonego (...) bardzo poważne konsekwencje, włącznie z utratą życia, ugryzł go w rękę. W ocenie Sądu nieprawdopodobnym jest, żeby doszło do tego przypadkowo jak sugerował oskarżony (...). W rzeczywistości był on zdeterminowany, żeby uniknąć odpowiedzialności karnej za popełnione przestępstwa. Dlatego naruszył nietykalność cielesną świadka (...), najpierw odpychając, szarpiąc za ubranie i wyrywając się, a potem gryząc w rękę. To, że oskarżony znalazł się na ziemi, jak również, że doznał niewielkich obrażeń było tylko i wyłącznie wynikiem jego postawy i konieczności zastosowania środków przymusu bezpośredniego, co funkcjonariusze Policji musieli uczynić. Na winę oskarżonego (...) wskazywały również wydruki połączeń, analizy i opinia biegłego (...), z których wynikało, że świadek (...) kontaktował się z numerem telefonu użytkowanym przez oskarżonego (...). Także treść korespondencji sms-owej wskazywała, że chodziło o nabywanie środków odurzających, których udzielaniem trudnił się oskarżony (...). Wprawdzie dotyczyło to końcowego okresu objętego zarzutem, jednak wcześniej zdaniem Sądu oskarżony (...) mógł posługiwać się innym numerem. Tym samym oparto się na relacji świadka (...), który najlepiej wiedział, od kiedy zaczął się ten proceder. Ponadto nie dano wiary wyjaśnieniom oskarżonego (...), w których wskazał, że po zatrzymaniu słyszał jak przesłuchujący świadka (...) funkcjonariusz Policji wpływał na jego zeznania. Jak bowiem wskazała przeprowadzająca tę czynność świadek (...), której zeznaniom Sąd dał wiarę, taka sytuacja nie miała miejsca, a poza tym do przesłuchania doszło na zupełnie innej kondygnacji budynku niż ta, na której znajdował się oskarżony (...).

Sąd dał w całości wiarę zeznaniom świadków (...) (k.16v-17, 581-582) i (...) (k.265v-266, 573-574), będących funkcjonariuszami Policji, którzy przeprowadzali czynności dotyczące przedmiotowego zdarzenia, w tym związane z zatrzymaniem oskarżonego (...), a co za tym idzie mieli pełną i bezpośrednią wiedzę w tym zakresie. Świadkowie (...) i (...) w sposób spójny, logiczny, wzajemnie się uzupełniający i nie budzący żadnych wątpliwości opisali to, co wówczas miało miejsce. W szczególności w sposób spontaniczny i szczegółowy przedstawili przebieg zdarzenia będącego przedmiotem niniejszej sprawy, co znajduje potwierdzenie nie tylko w dokumentach, ale również w zeznaniach świadka (...) złożonych na etapie postępowania przygotowawczego i częściowo wyjaśnieniach samego oskarżonego (...). Biorąc pod uwagę, że świadkowie (...) i (...) wykonywali swoje obowiązki i nie mieli żadnego powodu, żeby składać zeznania obciążające oskarżonego (...), oparto się na ich relacjach. W tym miejscu wskazać należy, że mieli oni sposobność przypisania zarówno jemu, jak i świadkowi (...) zachowań, które nie miały miejsca. Nic takiego jednak nie zaistniało, albowiem przedstawili jedynie to, co faktycznie zaistniało, przyznając że świadek (...) w pełni podporządkował się wydawanym poleceniom i nie stawiał żadnego oporu. To dodatkowo przekonuje, że świadkowie (...) i (...) opisali rzeczywisty przebieg zdarzenia będącego przedmiotem niniejszej sprawy.

To samo tyczyło się zeznań świadków (...) (k.269v-270, 569-570), i (...) (k.423v-424, 583-584), również będących funkcjonariuszami Policji, którzy udzielili wsparcia świadkom K. J. i (...) w związku z przedmiotowym zdarzeniem, w którym jednak nie uczestniczyli. Kiedy pojawili się na miejscu oskarżony (...) był już skuty kajdankami i leżał na ziemi, zajmując się najpierw doprowadzeniem świadka (...) na komendę, a następnie przeszukaniem pojazdu użytkowanego przez oskarżonego (...), w którym ujawniono torebkę foliową z zawartością środków odurzających postaci marihuany z zawartością substancji psychotropowych w postaci amfetaminy. Widzieli również ujawnione przedmioty ujawnione przy oskarżonym (...). Także i w tym przypadku Sąd nie znalazł podstaw, żeby zakwestionować ich relacje, uznając że nie mieli żadnego powodu by dążyć do niekorzystnego ukształtowania sytuacji procesowej oskarżonego (...).

Również zeznania świadka (...) (k.582-583), będącej funkcjonariuszem Policji, która przesłuchiwała świadka (...) w postępowaniu przygotowawczym i opisała towarzyszące tej czynności okoliczności, uznano za zgodne z rzeczywistością. Świadek (...) nie miała zdaniem Sądu żadnego powodu, żeby w jakikolwiek sposób wpływać na jego relacje. Tym bardziej, że podtrzymał je będąc ponowne przesłuchiwany w postępowaniu przygotowawczym, tym razem przez prokuratora. Z tych względów Sąd obdarzył je walorem wiarygodności.

Sąd jedynie częściowo oparł się na zeznaniach świadka (...) (k.12v-14, 63, 570-573), w szczególności złożonych w postępowaniu przygotowawczym, w których spontanicznie, dokładnie, wyczerpująco i w sposób nie budzący żadnych zastrzeżeń opisał proceder związany z udzielaniem mu środków odurzających przez oskarżonego (...), jak również przebieg zdarzenia, podczas którego doszło do jego zatrzymania. Za prawdziwością jego relacji przemawiała bardzo duża ilość szczegółów, w tym daty, miejsca, osoby, okoliczności, ilość czy cena, które mogła znać tylko osoba nabywająca środki odurzające. Jego relacje były niezwykle kategoryczne i konsekwentne, nie mogąc zostać zmyślone przez niego czy inną osobę. W tym miejscu wskazać należy, że świadek (...) był dwukrotnie przesłuchiwany w postępowaniu przygotowawczym i za każdym razem przedstawiał taką samą wersję wydarzeń, podpisując okazane mu protokoły z tych czynności i nie wnosząc zastrzeżeń do ich treści. Jednocześnie będąc przesłuchiwany przez prokuratora zaprzeczył, żeby w jakikolwiek sposób wpływano na jego relacje złożone podczas przesłuchania przeprowadzonego przez funkcjonariusza Policji. Zdanie zmienił dopiero w postępowaniu sądowym, podnosząc stres związany z tymi czynnościami i niechęć do denerwowania jego matki. Skoro świadek (...) nie przechowywał w mieszkaniu żadnych zabronionych przedmiotów, w tym w szczególności substancji, to nie miał żadnych podstaw, żeby obawiać się jego przeszukania i żeby miało to jakikolwiek wpływ na jego relacje. Ponadto jest dorosłym człowiekiem, który nawet jeśli po raz pierwszy znalazł się w tego typu sytuacji, to nieprawdopodobnym jest, żeby była ona dla niego tak stresującym i wręcz traumatycznym przeżyciem, żeby nie wiedział, co mówi. W ocenie Sądu świadek (...) nie potrafił w sposób racjonalny i logiczny wytłumaczyć, dlaczego jego zeznania różniły się w tak znacznym stopniu, podnosząc irracjonalne okoliczności, w tym twierdząc niezgodnie z prawdą, że przesłuchiwał go mężczyzna, który dyktował mu, co ma pisać, a on nie wiedział potem, co czyta. Gdyby faktycznie tak było, to nic nie stało na przeszkodzie, żeby świadek (...) znacznie wcześniej niż dopiero w postępowaniu sądowym zgłosił, że przebieg wydarzeń był inny od opisanego. Tak się jednak nie stało, a opisywana zmiana była jedynie wynikiem uświadomienia sobie konsekwencji swoich relacji i obawą przed oskarżonym (...), który mieszka w pobliżu niego bądź osobami dostarczającymi mu zabronione substancje. Nieprawdą było również, że mężczyźni kontaktowali się jedynie w celu związanym z grami komputerowymi. W rzeczywistości chodziło również o środki odurzające w postaci marihuany. Tym bardziej, że jak przyznał świadek (...) w postępowaniu sądowym ich kontakt urwał się nagle po przedmiotowym zdarzeniu. Za wiarygodnością zeznań świadka (...), które złożył w postępowaniu przygotowawczym przemawiało także to, że nie wskazał, że miał zabronione substancje bezpośrednio od oskarżonego (...), ale że przywozili mu je dwaj nieustaleni mężczyźni, którzy pojawiali się naprzemiennie we wskazanych miejscach i których dawał pieniądze. Gdyby ktoś chciał wpływać na jego relacje, to treść jego zeznań byłaby zgoła odmienna, wskazując bezpośrednio na oskarżonego (...). Mając powyższe na uwadze, Sąd oparł się na zeznaniach, jakie świadek (...) złożył w postępowaniu przygotowawczym, a tym złożonym w postępowaniu sądowym dał wiarę tylko w takim zakresie, w jakim były z nimi zgodne.

Także zeznania świadka (...) (k.295v) uznano za zgodne z prawdą w takim zakresie, w jakim przyznał, że kojarzy oskarżonego (...) i zna świadka (...). W pozostałej części jego relacje miały na celu uniknięcie powiązania jego osoby z zaistniałym procederem. Po pierwsze, świadek (...) złożył odmienne relacje na etapie postępowania przygotowawczego. Po drugie, świadek (...) nie miał żadnego powodu, żeby go obciążać. Wreszcie po trzecie, na to, że było to zgodne z rzeczywistością wskazuje zachowanie świadka (...), który po przekazaniu mu treści zeznań przez świadka (...) uderzył go w twarz. Dlatego zdaniem Sądu świadek (...) zeznał prawdę, w tym w szczególności wskazując, że telefon do oskarżonego (...) otrzymał od świadka (...) wraz z informacją, że jest to osoba, od której można nabyć środki odurzające w postaci marihuany, z czego następnie usiłował się nieudolnie wycofać w postępowaniu sądowym.

Dokonując ustaleń faktycznych oparto się także na dokumentach w postaci protokołu zatrzymania osoby (k.3-3v), protokołów przeszukania mieszkań (k.8-9v, 40-43), protokołu przeszukania samochodu (k.20-22), protokołów przeszukania osób (k.23-27, 28-29v), protokołów użycia testera narkotykowego (k.30-31v, 32-33v), protokołów oględzin rzeczy (k.44-47, 67-68v, 243-246), wydruków połączeń (k.75-240, 303-411) i analiz (k.427-430, 500), które zostały sporządzone przez uprawnione osoby bądź podmioty, nie były kwestionowane i nie budziły też żadnych wątpliwości. Szczególnie istotne były tu protokół przeszukania osoby i pojazdu, z których wynikało, jakie przedmioty posiadał oskarżony (...), gdzie się one znajdowały i jak wyglądały. To samo tyczyło się wydruków połączeń i analiz, z których wynikało, kto, kiedy i w jakim celu się kontaktował.

Oparto się także na wnioskach wynikających z opinii z zakresu badań chemicznych (k.514-516), uznając ją za pełną, rzetelną i jednoznacznie odpowiadającą na pytania wymagające wiedzy specjalnej. Wskazano w niej w szczególności, jakie substancje i w jakich ilościach posiadał oskarżony (...).

To samo tyczyło się opinii biegłego (...) (k.434-495), która pozwoliła ustalić, kto, kiedy i w jakim celu się kontaktował. Powyższa opinia nie była kwestionowana i nie budziła żadnych wątpliwości. Podobnie jak wydruki rozmów telefonicznych i wiadomości tekstowych.

Dokonując analizy zgromadzonego materiału dowodowego, wina oskarżonego (...), opisy czynów - ze zmianą w zakresie doprecyzowania czasu, miejsca i okoliczności - oraz przyjęte kwalifikacje prawne nie budziły żadnych wątpliwości. Jeśli chodzi o pierwszy czyn, to przyjęto, że został popełniony od nieustalonego dniu grudnia 2015 r., jednak nie później niż od dnia 7 grudnia 2015 r. do dnia (...), albowiem świadek (...) wskazał, że zaczął nabywać od oskarżonego (...) środki odurzające od pierwszego tygodnia grudnia 2015 r., nie podając jednak dokładnej daty. Ponadto przyjęto, że oskarżony (...) udzielał mu ich, czyniąc to z wykorzystaniem dwóch nieustalonych mężczyzn, którym przekazywał środki odurzające w postaci marihuany, a ci dostarczali je świadkowi (...) i obierali od niego pieniądze, które zdaniem Sądu przekazali później nadawcy. Powyższe również wynikało z zeznań świadka (...). Jeśli chodzi o drugi czyn, to przyjęto, że oskarżony (...) posiadał środki odurzające w postaci marihuany o łącznej wadze 0,97 grama netto z zawartością substancji psychotropowej, to jest amfetaminy w postaci soli, albowiem taka ilość wynikała z opinii z zakresu badań chemicznych i do takiej przyznał się oskarżony (...). Wprawdzie wskazano, że miało to miejsce przy ul. (...) w (...), jednak oczywistym jest, że nastąpiło to również przy ul. (...) w (...), gdzie w samochodzie użytkowanym przez oskarżonego (...) ujawniono zabronione substancje, co oskarżony (...) potwierdził. Sąd omyłkowo w opisie czynu nie wskazał także ul. (...) w (...).

Przestępstwo z art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii polega na udzielaniu innej osobie środka odurzającego lub substancji psychotropowej, ułatwianiu użycia albo nakłanianiu do użycia takiego środka lub substancji, gdzie sprawca musi przy tym działać w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej. Udzielanie innej osobie środka odurzającego lub substancji psychotropowej oznacza czynność przekazania jej środka lub substancji. Ugruntowane jest orzecznictwo, w myśl którego o "udzieleniu" środka odurzającego w rozumieniu art. 59 można mówić jedynie wówczas, gdy sprawca sprzedaje ów środek osobie będącej konsumentem narkotyku, a więc wówczas gdy środek ten przeznaczony jest na zaspokojenie jej potrzeb jako konsumenta, a nie jako dealera (tak SA w Białymstoku w wyroku z dnia 20 marca 2001 r., II AKa 34/01, OSA 2002, z. 4, poz. 31 oraz SA w K. w wyroku z dnia 27 czerwca 2002 r., II AKa 201/02, KZS 2003, z. 2, poz. 63). Udzielanie może przybrać też postać pozostawienia środków odurzających w ustalonym wcześniej między zbywcą a nabywcą-konsumentem miejscu. Dla odpowiedzialności sprawcy nie jest istotne, czy osoba, której udzielił środka odurzającego lub substancji psychotropowej, faktycznie ich użyła. Korzyść majątkowa lub osobista oznacza korzyść dla siebie, jak i dla kogo innego. Przyjmuje się powszechnie, iż korzyść majątkowa oznacza pewną wartość ekonomiczną, jej wielkość może zostać wyrażona sumą pieniężną. Korzyścią majątkową są zarówno rzeczy ruchome, nieruchomości, jak i wierzytelność czy też inne prawa majątkowe. Jest to przestępstwo powszechne, formalnym i umyślne, które może być popełnione wyłącznie z zamiarem bezpośrednim. Jego sprawca musi się liczyć z karą pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Przestępstwo z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii polega na posiadaniu wbrew przepisom ustawy środków odurzających lub substancji psychotropowych. Jest to przestępstwo powszechne, formalne i umyślnie, które można popełnić zarówno z zamiarem bezpośrednim, jak i ewentualnym. Jego sprawca musi się liczyć z karą pozbawienia wolności do lat 3.

Przestępstwo z art. 222 § 1 kk polega na naruszeniu nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych. Z kolei przepis art. 224 § 2 kk sankcjonuje odpowiedzialność karną osoby, która stosuje przemoc lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego albo osoby do pomocy mu przybranej do przedsięwzięcia lub zaniechania prawnej czynności służbowej. Są to przestępstwa powszechne, materialne i umyślne, które mogą być popełnione zarówno z zamiarem bezpośrednim, jak i ewentualnym. Czyn z art. 222 § 1 kk zagrożony jest karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 3, natomiast czyn z art. 224 § 2 kk zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 3.

Przechodząc na grunt niniejszej sprawy nie ulega wątpliwości, że oskarżony (...) wyczerpał swoim zachowaniem znamiona powyższych przestępstw, chcąc się ich dopuścić i działając z zamiarem bezpośrednim. Po pierwsze przekazując środki odurzające w postaci marihuany dwóm nieustalonym mężczyznom, którzy wręczali je (...) i odbierali od niego pieniądze, które następnie mu przekazywali, a więc udzielał mu ich w celu uzyskania korzyści majątkowej. Po drugie, posiadając środki odurzające w postaci marihuany, które znajdowały się przy nim i w użytkowanym przez niego samochodzie, a ponadto próbując pogryźć i połknąć torebkę foliową wraz z zawartością, wiedział, że jest to zabronione. Po trzecie, odpychając, szarpiąc za ubranie, wyrywając się i gryząc w rękę naruszył nietykalność cielesną pokrzywdzonego (...), który poinformował go kim jest, chcąc w ten sposób uniemożliwić mu jego zatrzymanie. Nie zaistniały tu jakiekolwiek okoliczności wyłączające jego winę.

Wymierzając karę oskarżonemu (...) kierowano się dyrektywami wymiaru kary wskazanymi w treści art. 53 kk, mając w szczególności na uwadze motywację i sposób zachowania się sprawcy, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, stopień społecznej szkodliwości czynu, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, dostosowanie dolegliwości kary do stopnia winy, cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Dyrektywy te dzieli się na okoliczności obciążające i łagodzące.

W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na wysoki stopień społecznej szkodliwości czynów zarzucanych oskarżonemu (...), przy której Sąd kierował się wskazówkami wynikającymi z treści art. 115 § 2 kk. Wzięto zatem pod uwagę rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej lub grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, wagę naruszonych przez sprawcę obowiązków, jak również postać zamiaru, motywację sprawcy, rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia. Okolicznością obciążającą był czas trwania procederu polegającego na udzielaniu (...) środków odurzających w postaci marihuany, który trwał blisko trzy miesiące. Ponadto składających się na to zachowań było dużo, bo kilkanaście. Na niekorzyść oskarżonego (...) przemawiało również, że posiadał środki odurzające w postaci marihuany nie w czystej postaci, ale z zawartością substancji psychotropowej w postaci amfetaminy. Oskarżony (...) doskonale wiedział, że już samo posiadanie tych substancji jest zabronione, a mimo to nie tylko nimi dysponował, ale również udzielał ich (...). W dodatku w celu uzyskania korzyści majątkowej. W tym miejscu wskazać należy, że są to substancje bardzo popularne wśród osób je stosujących i uważane za bardzo szybko uzależniające, tym samym powodując bardzo duże zagrożenie. W szczególności ludzi młodych. Ponadto naruszając nietykalność cielesną pokrzywdzonego (...) zrobił to kilkukrotnie i w różny sposób, nie tylko odpychając, szarpiąc za ubranie i wyrywając się, ale również gryząc w rękę, co było dla niego najbardziej dolegliwe. Postępował tak wiedząc, że ma do czynienia z dwoma funkcjonariuszami Policji i nawet wówczas, gdy był już obezwładniony. W tym miejscu wskazać należy, że oskarżony (...) doskonale wiedział, z kim ma do czynienia i że nie zdoła uniknąć zatrzymania. Tym bardziej wobec znacznej dysproporcji warunków fizycznych. Mimo to podejmował działania wymierzone przeciwko funkcjonariuszowi Policji, którego obowiązkiem było dokonać jego zatrzymania. Okolicznościami łagodzącymi były jedynie uprzednia niekaralność oskarżonego (...), jak również przyznanie się do drugiego z zarzucanych czynów i niewielka ilość środków odurzających w postaci marihuany, które posiadał.

Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał że za pierwszy czyn karą właściwą dla oskarżonego (...), skazanego na podstawie art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, będzie wymierzona mu na podstawie tego przepisu kara 1 roku pozbawienia wolności. Biorąc pod uwagę, że mógł mu wymierzyć karę pozbawienia wolności od roku do lat 10, nie sposób jej uznać za zbyt surową. Jeśli chodzi o drugi czyn, to Sąd uznał, że karą właściwą dla oskarżonego (...), skazanego z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, będzie wymierzona mu na podstawie art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 37a kk kara grzywny w wysokości 100 stawek dziennych po 10 złotych każda. Także i jej, będącej karą wolnościową, nie sposób uznać za zbyt dolegliwą. Jeśli natomiast chodzi o trzeci czyn, to Sąd stanął na stanowisku, że kara adekwatną dla oskarżonego (...), skazanego z art. 222 § 1 kk w zb. z art. 224 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, będzie wymierzona mu na podstawie art. 224 § 2 kk w zw. z art. 11 § 3 kk kara

6 miesięcy pozbawienia wolności. Zważywszy na to, że Sąd mógł mu wymierzyć karę pozbawienia wolności do lat 3 lat, również ona była w zaistniałych okolicznościach adekwatna, będąc zbliżona do dolnej granicy ustawowego zagrożenia.

Jednocześnie Sąd, na podstawie art. 85 § 1 i 2 kk, art. 85a kk, art. 86 § 1 kk, połączył orzeczone wobec oskarżonego (...) kary pozbawienia wolności i wymierzył mu karę łączną 1 roku pozbawienia wolności, uznając że będzie ona stanowiła odpowiednią reakcję na nieprawidłowości, których się dopuścił. Zważywszy na to, że Sąd mógł mu wymierzyć karę łączną od roku do roku i 6 miesięcy, zastosowano korzystną dla niego zasadę pełnej absorbcji.

Biorąc pod uwagę, że kara grzywny nie podlega łączeniu z karami pozbawienia wolności, zostanie wykonana odrębnie. Przy czym Sąd, na podstawie art. 63 § 1 kk, zaliczył oskarżonemu (...) na poczet tej kary czas zatrzymania od dnia (...), godz. 20.00 do dnia 29 lutego 2016 r., godz. 17.05. Biorąc pod uwagę, że oskarżony (...) pracuje i uzyskuje stałe dochody, uzyskując kwotę 3.000-4.000 złotych, będzie mógł ją uiścić.

Zarazem Sąd, na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk, art. 70 § 1 kk, wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego (...) kary łącznej pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres 3 lat próby. Biorąc pod uwagę, że prowadzi ustabilizowany tryb życia, od czasu popełnienia zarzucanych mu czynów nie wszedł w konflikt z prawem i jest osobą niekaraną, co nakazuje przyjąć wobec niego pozytywną prognozę kryminologiczną, uznano że wymierzenie mu kary bezwzględnego pozbawienia wolności będzie represją nieadekwatną. Z tych też względów postanowiono dać mu szansę, wierząc że wyciągnie odpowiednie wnioski i ją wykorzysta.

Ponadto Sąd, na podstawie art. 44 § 2 kk, orzekł przepadek dowodów rzeczowych w postaci telefonu komórkowego i karty SIM, opisanych w wykazie dowodów rzeczowych nr II/126/16/P pod poz. 6-7, uznając że służyły do popełnienia przestępstwa, jak również, na podstawie art. 70 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, orzekł przepadek dowodów rzeczowych w postaci środków odurzających, substancji psychotropowych i fifki szklanej, opisanych w wykazie dowodów rzeczowych nr (...) pod poz. 8-10 i nr IV/220/17/P pod poz. 11, zarządzając ich zniszczenie.

Dodatkowo, na podstawie art. 72 § 1 pkt 2 kpk, zobowiązał oskarżonego (...) do pisemnego przeproszenia pokrzywdzonego (...), co dodatkowo uświadomi mu naganność jego postępowania i zarazem pozwoli choć częściowo zadośćuczynić krzywdzie, jaką mu wyrządził.

Na koniec, na podstawie art. 627 kpk, zasądzono od oskarżonego (...) na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.470,79 tytułem kosztów sądowych, w tym kwotę 280 złotych tytułem opłaty, uznając że powinien pokryć wszelkie następstwa swojego postępowania. Biorąc pod uwagę, że posiada stałe zatrudnienie i dochody, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby uczynił zadość wyrokowi w tym zakresie.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marta Bochenek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Nowym Dworze Mazowieckim
Osoba, która wytworzyła informację:  Tomasz Morycz
Data wytworzenia informacji: