VII Ua 74/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2024-12-19

Sygn. akt VII Ua 74/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 grudnia 2024 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący: SSO Dorota Michalska

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym

w dniu 19 grudnia 2024 r. w Warszawie

sprawy B. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

na skutek apelacji wniesionej przez organ rentowy

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 23 czerwca 2023 roku sygn. akt VI U 181/23,

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. na rzecz B. S. koszty postępowania przed Sądem Okręgowym i Sądem Najwyższym, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

Sygn. akt VII Ua 74/24

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w W. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 23 czerwca 2023 r. zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w R. z dnia 2 lutego 2023 r., znak: (...)w ten sposób, że przyznał odwołującemu się B. S. prawo do zasiłku chorobowego za okres od 1 stycznia 2023 r. do 28 lutego 2023 r. oraz zasądził na rzecz odwołującego się B. S. od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. kwotę 1.080,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd I instancji ustalił, że B. S. miał ubezpieczenie chorobowe w związku z zatrudnieniem w spółce (...) do dnia 31 grudnia 2022 r. Równolegle prowadził działalność gospodarczą pod firmą (...). B. S., działalność ta była przez niego prowadzona od dnia 1 lutego 2019 r. W okresie od dnia 1 stycznia 2023 r. do dnia 28 lutego 2023 r. odwołujący się był niezdolny do pracy. W okresie od 1 stycznia 2023 r. do 28 lutego 2023 r. odwołujący się faktycznie nie wykonywał żadnej pracy związanej ze swoją działalnością gospodarczą, nie wykonywał żadnych usług na rzecz swoich klientów. Jego działalność przez ten okres nie była zawieszona, ponieważ odwołujący się miał pracownika i nie chciał, aby został on pozbawiony świadczeń z ZUS. W okresie niezdolności odwołującego się do pracy jego pracownik też nie świadczył żadnej pracy. W lutym 2023 roku odwołujący się w ramach swojej działalności gospodarczej nie zanotował żadnego przychodu. Z kolei w styczniu 2023 roku zanotował przychód w kwocie 26.858,24 zł, ale wynikał on z opłacenia faktury przez kontrahenta, która to faktura nie dotyczyła czynności wykonywanych przez odwołującego się, czy jego pracownika w styczniu 2023 roku. Faktura ta dotyczyła montażu pompy ciepła, która to usługa została wykonana w grudniu 2022 roku. Faktura została wystawiona dopiero w styczniu 2023 roku, ale było to wynikiem działań biura księgowego obsługującego odwołującego się, on sam nie wystawiał tej faktury. Decyzją z dnia 2 lutego 2023 r., znak: (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. odmówił B. S. prawa do zasiłku chorobowego za okres od 1 stycznia 2023 r. do 28 lutego 2023 r. W uzasadnieniu tej decyzji ZUS podał, że z posiadanej dokumentacji wynika, że tytuł ubezpieczenia B. S. ustał w dniu 31 grudnia 2022 r., a po ustaniu tego tytułu ubezpieczenia kontynuuje on wcześniej podjętą w dniu 1 lutego 2019 r. pracę zarobkową - działalność gospodarczą.

Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił w oparciu o dokumenty, których wiarygodność nie została skutecznie zakwestionowana przez żadną ze stron w toku postępowania. Sąd oparł się również na zeznaniach odwołującego się B. S., które zostały uznane za wiarygodne w całości, korespondują bowiem z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym, znajdując potwierdzenie chociażby w przedłożonych fakturach VAT.

Sąd I instancji zważył, że ZUS wydał zaskarżoną decyzję w oparciu o art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2022 roku, poz. 1732; dalej też jako: ustawa zasiłkowa), zgodnie z którym zasiłek chorobowy z tytułu niezdolności do pracy powstałej w czasie trwania ubezpieczenia chorobowego, jak i z tytułu niezdolności do pracy powstałej po ustaniu tytułu ubezpieczenia nie przysługuje za okres po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego, jeżeli osoba niezdolna do pracy kontynuuje działalność zarobkową lub podjęła działalność zarobkową stanowiącą tytuł do objęcia obowiązkowo lub dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym albo zapewniającą prawo do świadczeń za okres niezdolności do pracy z powodu choroby. Następnie Sąd Rejonowy wskazał, że z ustaleń faktycznych poczynionych w przedmiotowej sprawie wynika, że po ustaniu tytułu ubezpieczenia odwołujący się miał nadal działalność gospodarczą. ZUS przyjął, że w takim wypadku spełniona jest przesłanka z art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy zasiłkowej. Jednak automatyczne działanie ZUS-u nie zasługiwało na aprobatę Sądu. Sąd Rejonowy zauważył, że każdorazowo należy ocenić, czy faktycznie w okresie po ustaniu tytułu ubezpieczenia dochodzi do rzeczywistego kontynuowania działalności zarobkowej lub jej podjęcia. Nie wystarczy tu jedynie wykazanie, że w danym okresie funkcjonowała działalność gospodarcza, należy bowiem wykazać, że działalność ta bądź była faktycznie realizowana, bądź też z jej tytułu spływały cyklicznie na rzecz odwołującego się określone kwoty. Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że jak słusznie wskazuje się w orzecznictwie „zasiłek chorobowy po ustaniu określonego (pracowniczego) tytułu obowiązkowego ubezpieczenia chorobowego nie przysługuje w razie podjęcia lub kontynuowania tylko takiej działalności zarobkowej stanowiącej tytuł do objęcia obowiązkowo lub dobrowolnie kolejnym lub nowym ubezpieczeniem chorobowym, która zapewnia "źródło utrzymania", w tym choćby minimalny standard ochrony ubezpieczeniowej, a zatem zapewnia taką wysokość świadczeń zasiłkowych za okres orzeczonej niezdolności do pracy, która nie powinna być symboliczna ani ustalana w wysokości "oderwanej" lub pomijającej zasady ustalania podstawy wymiaru świadczeń dla osób, którym przysługuje ochrona zasiłkowa po ustaniu poprzedniego tytułu ubezpieczenia chorobowego” (wyrok SN z dnia 4 października 2018 roku, sygn. akt III UZP 5/18). Jak dalej podaje SN: „zasiłek chorobowy po ustaniu określonego tytułu ubezpieczenia chorobowego nie przysługuje tylko za te okresy orzeczonej niezdolności do pracy, w których została podjęta lub jest faktycznie kontynuowana działalność zarobkowa stanowiąca kolejny lub nowy tytuł podlegania ubezpieczeniu chorobowemu, co nie dotyczy innych okresów zasiłkowych, w których już taka działalność nie była wykonywana. Oznacza to, że wnioskodawczym nie powinna być pozbawiona świadczeń chorobowych za cały okres po ustaniu pracowniczego tytułu ubezpieczenia chorobowego, tj. za okresy orzeczonej niezdolności do pracy, w których jako osoba uprawniona do zasiłku chorobowego po ustaniu zatrudnienia nie uzyskiwała żadnych lub uzyskała dochody "marginalne" poniżej progu najniższego wynagrodzenia za pracę (por. wyroki Sądu Najwyższego z 25 lutego 2008 r., I UK 249/07, z 4 czerwca 2012 r., (...) 13/12, z 9 stycznia 2012 r., (...) 212/11).

Sąd Rejonowy ustalił, że po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego odwołujący się miał co prawda nadal działalność gospodarczą, nie zawiesił jej, jednak nie wykonywał w tym okresie jakiejkolwiek pracy w ramach swojej działalności gospodarczej. Działalność nie została zawieszona, bowiem odwołujący się miał pracownika na etacie i chciał, aby miał on nadal płacone składki i zapewnioną ochronę ubezpieczeniową. Jednak w rzeczywistości w okresie objętym skarżoną decyzją ani sam odwołujący się, ani jego pracownik, nie wykonywali w ramach prowadzonej przez odwołującego się działalności gospodarczej jakiejkolwiek pracy. Tym samym za ten okres nie uzyskali żadnego przychodu, który mógł stanowić źródło utrzymania odwołującego się w okresie jego niezdolności do pracy. Sąd Rejonowy podkreślił, że miał na uwadze, że co prawda w okresie tym wystawiona została faktura, konkretnie w styczniu 2023 roku, na kwotę 30.000,00 zł, jednak dotyczyła ona prac wykonanych jeszcze przed powstaniem niezdolności odwołującego się do pracy, zaś fakt, że została wystawiona dopiero po pewnym czasie nie wynikał z działań odwołującego się, ale z działań jego biura księgowego i kwestii formalnych. Jednocześnie Sąd I instancji podkreślił, że opłacenie przez kontrahenta tej faktury nie może się równać z posiadaniem przez odwołującego się dochodów zapewniających źródło utrzymania w okresie jego niezdolności do pracy, bowiem ten dochód, który osiągnął w wyniku opłacenia faktury nie dotyczył okresu jego niezdolności do pracy, ale dotyczył grudnia 2022 roku, kiedy jeszcze był zdolny do pracy i pracę w ramach swojej działalności gospodarczej świadczył. Z kolei w okresie swojej niezdolności do pracy nie świadczył żadnej pracy w ramach tej działalności, za ten okres więc nie uzyskał żadnych przychodów. Jednocześnie ochrona ubezpieczeniowa ma na celu właśnie ochronę w takich sytuacjach, gdy w danym okresie dana osoba nie może świadczyć pracy i nie może wypracować zysków, które nawet mogą spłynąć od kontrahentów później, ale istotne jest to, że pochodzą z pracy świadczonej w tych konkretnych okresach niezdolności do pracy. Sąd Rejonowy zaznaczył, że w przedmiotowej sprawie takiej sytuacji nie było, w okresie swojej niezdolności do pracy odwołujący się pracy nie świadczył, nie uzyskał też żadnych przychodów z wykonanych w tym okresie działań w ramach swojej działalności gospodarczej.

Wobec tego, w świetle przywołanych wyżej słusznych poglądów orzecznictwa, Sąd Rejonowy nie uznał, aby doszło do spełnienia przesłanek z art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy zasiłkowej. Jednocześnie ZUS nie kwestionował samej niezdolności odwołującego się do pracy w okresie wskazanym w zaskarżonej decyzji, nie powoływał się też na jakiekolwiek inne okoliczności mające przemawiać za brakiem prawa do zasiłku chorobowego za ten okres. Wobec tego Sąd Rejonowy zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał odwołującemu się prawo do zasiłku chorobowego za okres od 1 stycznia 2023 r. do 28 lutego 2023 r. W kwestii kosztów postępowania Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. oraz §9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (wyrok Sądu Rejonowego wraz z uzasadnieniem, k. 54 i k. 58-59 a. s.).

Apelację od powyższego wyroku złożył Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W., zarzucając rozstrzygnięciu dokonanemu przez Sąd I instancji naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:

art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2022 r. poz. 1732), poprzez przyznanie odwołującemu prawa do zasiłku chorobowego za okres od 1 stycznia 2023 r. do 28 lutego 2023 r. pomimo, że zgodnie z przedmiotowym przepisem ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia,

art. 98 k.p.c. oraz § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie poprzez zasądzenie na rzecz odwołującego się B. S. od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego kwoty 1.080,00 zł, zamiast 180 zł.

W oparciu o powyższe zarzuty organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania od zaskarżonej decyzji, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia, natomiast w wypadku oddalenia apelacji zmianę kosztów zastępstwa procesowego zasądzonych na rzecz odwołującego się B. S. od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. na kwotę 180 zł.

Uzasadniając stanowisko zawarte w apelacji organ rentowy wskazał, że odwołujący w trakcie niezdolności do pracy kontynuował działalność gospodarczą, nie przysługuje mu zatem prawo do zasiłku chorobowego od 1 stycznia 2023 r. do 28 lutego 2023 r. Stanowisko powyższe jednoznacznie wynika z wykładni językowej art. 17 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. ZUS zaznaczył, że w styczniu 2023 r. odwołujący zanotował przychód w kwocie 26.858,24 zł, zatem nie można uznać, że w spornym okresie zasiłek chorobowy powinien rekompensować odwołującemu brak możliwości uzyskiwania dochodów. Fakt posiadania przez odwołującego nie tylko potencjalnego, ale również przynoszącego rzeczywisty dochód źródła powoduję, iż nie przysługuje mu prawo do zasiłku chorobowego za okres od 1 stycznia 2023 r. do 28 lutego 2023 r. Niezależnie od powyższego zdaniem organu rentowego brak jest podstaw do zasądzenia na rzecz odwołującego kosztów zastępstwa procesowego w kwocie wyższej niż po 180,00 zł. Z § 9 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców adwokackie wynika, że stawki minimalne wynoszą 180 zł w sprawach o świadczenia pieniężne z ubezpieczenia społecznego i zaopatrzenia emerytalnego oraz w sprawach dotyczących podlegania ubezpieczeniom społecznym. Wyjątek od tej zasady przewiduję § 15 pkt. 3 ww. rozporządzenia. Jednakże w niniejszej sprawie nie zachodzi żadna z przesłanek umożliwiająca podniesienie wysokości stawki minimalnej kosztów. Zakres pracy pełnomocnika odwołującego nie był większy (ewentualnie był nawet mniejszy) niż w innych sprawach tego rodzaju. Zatem nie zachodziła podstawa do zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego wyższych niż minimalne, a w szczególności w wysokości sześciokrotności stawki minimalnej (apelacja organu rentowego z dnia 19 lipca 2023 r. k. 62-64 a.s.).

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik B. S. wniósł o oddalenie apelacji organu w całości i utrzymanie w całości Wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy P. — Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 23 czerwca 2023 r. zmieniającego zaskarżoną decyzję oraz zasądzenie od organu na rzecz odwołującego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie odwoławcze wg. norm przepisanych (pismo procesowe z dnia 19 września 2023 r., k. 79 a.s.).

Wyrokiem z dnia 24 stycznia 2024 r. sygn. akt VII Ua 60/23 Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych uchylił wyrok Sądu Rejonowego, zniósł postępowanie w całości i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania wskazując w uzasadnieniu wyroku, że doszło do nieważności postępowania na podstawie art. 379 pkt 2 k.p.c. tj. pełnomocnik organu rentowego był nienależycie umocowany. Sąd Okręgowy wskazał, że w przedmiotowej sprawie zaskarżona decyzja, od której odwołanie zainicjowało postepowanie przed Sądem I instancji została wydana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R., następnie odpowiedź na odwołanie została złożona przez pracownika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. R. W.. Do powyższej odpowiedzi dołączone zostały dwa pełnomocnictwa – pierwsze z nich było pełnomocnictwem Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych G. U., która upoważniła Dyrektora (...)Oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w W. do reprezentowania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Na podstawie drugiego pełnomocnictwa Dyrektor (...) Oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w W. upoważniła pracowników tego oddziału w tym starszego specjalistę R. W. do samodzielnego reprezentowania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w postępowaniu przed sądami powszechnymi we wszystkich sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych. Sąd Rejonowy nie dokonał żadnych czynności w celu sprawdzenia prawidłowości należytego umocowania pracownika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych R. W. do występowania w sprawie jako pełnomocnik. Natomiast Sąd Okręgowy zauważył, że jak wynika z utrwalonych w orzecznictwie poglądów pracownik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych niebędący radcą prawnym, zatrudniony w oddziale Zakładu, może być pełnomocnikiem tego oddziału w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych. Sąd Okręgowy wskazał, że W judykaturze podkreśla się, że pełnomocnictwo procesowe, będąc samodzielną instytucją prawa publicznego, normowane jest przepisami bezwzględnie obowiązującymi. Dotyczy to także kwestii kręgu podmiotów predestynowanych do roli pełnomocnika procesowego. W konsekwencji tego, poza osobami wymienionymi w art. 87 k.p.c. oraz w art. 465 § 1 k.p.c., art. 479 ( 29) § 3 k.p.c., art. 479 ( 51 )k.p.c., art. 479 ( 62 )k.p.c., art. 479 ( 73) k.p.c. i art. 691 ( 5) k.p.c., nikt nie może być pełnomocnikiem procesowym w postępowaniu cywilnym. Występowanie w charakterze pełnomocnika procesowego osoby, która nie może być pełnomocnikiem, oznacza zaś brak należytego umocowania, powodujący nieważność postępowania w rozumieniu art. 379 pkt 2 k.p.c. (por. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 8 lipca 2008 r., III CZP 154/07, OSNC). Sąd Okręgowy wskazał, że biorąc pod uwagę, że decyzja w przedmiotowej sprawie nie została wydana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W., którego pracownikiem jest pełnomocnik R. W. nie mógł on bez odpowiedniego pełnomocnictwa reprezentować należycie organu rentowego. Pełnomocnictwa R. W. udzieliła Dyrektor II Oddziału ZUS w W., której wcześniej Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych udzieliła ogólnego pełnomocnictwa do reprezentowania Zakładu o bardzo szerokim zakresie. Sąd Okręgowy nie rozpatrywał zarzutów podniesionych w apelacji, gdyż z uwagi na stwierdzoną nieważność postępowania przed Sądem I instancji w myśl art. 379 pkt 2 k.p.c. wyrok podlegał uchyleniu na podstawie art. 386 § 2 k.p.c., co doprowadziło do zniesienia postępowania w całości oraz przekazania sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji (wyrok Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie z dnia 24 stycznia 2024 r. k. 84 a.s. wraz z uzasadnieniem k.87- 96 a.s.).

Zażalenie na powyższy wyrok wniósł pełnomocnik organu rentowego zarzucając naruszenie:

art. 386 § 2 k.p.c. w związku z art. 379 pkt 2 k.p.c., przez uchylenie wyroku Sądu pierwszej instancji, zniesienie postępowania z całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji, mimo że w sprawie nie wystąpiła nieważność postępowania, a w szczególności nie wystąpiła przesłanka nienależytego umocowania pełnomocnika organu rentowego;

art. 87 § 2 k.p.c., przez uznanie, iż R. W. - pracownik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - nie był prawidłowo umocowany do reprezentowania organu rentowego w postępowaniu prze Sądem pierwszej instancji, mimo że posiadał on pełnomocnictwo do reprezentowania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, który posiada osobowość prawną i jest stroną postępowania w niniejszej sprawie.

Powołując się na tak sformułowane zarzuty, żalący się wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu Warszawa -P. - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie do ponownego rozpoznania z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów postępowania zażaleniowego (zażalenie z dnia 21 lutego 2024 r. k.1111-114 a.s.).

Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 24 września 2024 r. sygn. akt II UZ 13/24 uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu Warszawa- Praga w Warszawie do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania zażaleniowego wskazując w uzasadnieniu, że po pierwsze, z punktu widzenia prawa materialnego organem rentowym jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych jako osoba prawna (a nie jego oddziały). Po drugie, wyodrębnienie oddziałów Zakładu występuje tylko w stosunkach procesowych (art. 476 § 4 pkt 1 k.p.c.) i nie jest koherentne z unormowaniami prawa materialnego regulującymi ustrój, kompetencje i funkcjonowanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, które status organu rentowego wiążą z Zakładem jako osobą prawną, a nie z jego terenowymi jednostkami organizacyjnymi posiadającymi zdolność sądową i procesową wyłącznie z mocy szczególnego przepisu (art. 460 § 1 k.p.c.). Po trzecie, zatrudniony w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych pracownik jest pracownikiem tego Zakładu, a nie jego jednostki terenowej (art. 73 ust. 3 pkt 7 ustawy systemowej). Po czwarte, do udzielenia pracownikowi Zakładu pełnomocnictwa do reprezentowania organu rentowego w postępowaniu cywilnym (art. 87 § 2 k.p.c.) jest uprawniony zarówno prezes Zakładu, jak i kierownik oddziału terenowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wszystko to oznacza, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych, działający przez swój oddział terytorialny (w okolicznościach faktycznych sprawy Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.) ma zdolność sądową i procesową także w sprawie, w której decyzję wydał inny oddział Zakładu, a każdy pracownik Zakładu ustanowiony pełnomocnikiem jest należycie umocowany (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 2019 r., II UK 69/18, LEX nr 2652252). Sąd Najwyższy wskazał, że wbrew odmiennemu stanowisku Sądu drugiej instancji, w sprawie nie doszło zatem do nieważności postępowania z przyczyn określonych w art. 379 pkt 2 k.p.c., z uwagi na prowadzenie postępowania z udziałem niewłaściwego organu rentowego i przez to nienależytego umocowania jego pełnomocnika. Mając powyższe na względzie, Sąd Najwyższy orzekł o uchyleniu zaskarżonego wyroku i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie (postanowienie z dnia 24 września 2024 r. k.119-124 a.s.).

Sąd Okręgowy po ponownym rozpoznaniu sprawy zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego podlegała oddaleniu.

W przedmiotowej sprawie argumentacja organu rentowego skupiła się w całości na zakwestionowaniu stanowiska Sądu Rejonowego przyjętego za podstawę rozstrzygnięcia, zgodnie z którym odwołującemu przysługuje prawo do zasiłku chorobowego za sporny okres. Organ rentowy podniósł jedynie zarzut błędnej wykładni art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2022 r., poz. 1732 ze zm.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych uzasadniając powyższy zarzut opierał się na tym, że ubezpieczony od 1 stycznia 2023 r. do 28 lutego 2023 r. tj. w trakcie trwającej niezdolności do pracy kontynuował prowadzenie działalności gospodarczej. Należy podkreślić, że organ rentowy we wniesionej apelacji nie formułował żadnych zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego w zakresie przeprowadzenia przez Sąd Rejonowy postępowania dowodowego. Nie kwestionował również wiarygodności poszczególnych dowodów, sposobu ich przeprowadzenia czy też wniosków, jakie z ich treści Sąd Rejonowy wywiódł. W konsekwencji powyższego organ rentowy nie zakwestionował ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Rejonowy, z których wywodzi skutek w postaci błędnej wykładni przepisów prawa materialnego. Powyższe kwestie nie budziły również zastrzeżeń Sądu Okręgowego, który rozpoznając sprawę zaaprobował dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne i przyjął je za własne w myśl art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c. Sąd Rejonowy przeprowadził wyczerpujące postępowanie dowodowe, dokonał prawidłowych ustaleń stanu faktycznego i oceny prawnej, a rozstrzygnięcie swoje również prawidłowo i wyczerpująco uzasadnił.

Argumentacja organu rentowego opierała się przede wszystkim na okoliczności, że w styczniu 2023 r. tj. w chwili, kiedy ubezpieczony pobierał zasiłek chorobowy odwołujący zanotował przychód w wysokości 26.858, 24 zł z prowadzonej działalności gospodarczej -zatem uzyskał dochód z prowadzonej działalności. W ocenie organu rentowego fakt posiadania przez ubezpieczonego nie tylko potencjalnego, ale również przynoszącego rzeczywisty dochód źródła powoduje, że nie przysługuje mu prawo do zasiłku chorobowego za okres od 1 stycznia 2023 r. do 28 lutego 2023 r.

Tymczasem z poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń - nie kwestionowanych przez organ rentowy - wynika jednoznacznie, że B. S. po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego miał co prawda nadal działalność gospodarczą, której nie zawiesił jednak nie wykonywał w tym okresie żadnej pracy w ramach tej działalności. Sąd Rejonowy ustalił, że działalność nie została prze odwołującego zawieszona ze względu na zatrudnionego w niej pracownika - odwołujący nie chciał doprowadzić do sytuacji, w której zatrudniony przez niego pracownik utraci ochronę ubezpieczeniową. Okoliczność tą potwierdzają zeznania ubezpieczonego B. S., który potwierdził, że w okresie tym nie wykonywał żadnych czynności związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, a przychód zanotowany w styczniu 2023 r. wynikał z opłacania faktury przez kontrahenta, za usługę wykonaną w grudniu 2022 r. – co wynika również z załączonej do akt sprawy faktury VAT

Należy zauważyć, że zgodnie z treścią art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. W ust. 1 powołanego przepisu określone są dwie przesłanki, które powodują utratę prawa do zasiłku chorobowego: wykonywanie pracy zarobkowej w okresie orzeczonej niezdolności do pracy oraz wykorzystywanie zwolnienia od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia. Przesłanki te mają samoistny charakter, co oznacza, że spełnienie którejkolwiek z nich powoduje bezwzględną utratę prawa do zasiłku chorobowego. Celem regulacji art. 17 ustawy zasiłkowej jest niedopuszczenie do zachowania prawa do świadczenia w sytuacji, w której ubezpieczony podejmuje zwykłe czynności wskazujące na aktywność zawodową, w których można postawić ubezpieczonemu zarzut nadużywania prawa do świadczeń poprzez wykorzystywanie zwolnienia od pracy dla innych celów. Przesłanka podjęcia pracy zarobkowej pozbawiająca świadczenia z ustawy zasiłkowej ma taki sens, że uzasadnia przyjęcie domniemania, że ubezpieczony nie jest w rzeczywistości niezdolny do pracy. Dla spełnienia przesłanek zawartych w art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej nie jest istotny stan zdrowia ubezpieczonego, a jedynie aktywność zawodowa zmierzająca do osiągnięcia zarobku. Zasadniczym celem zasiłku chorobowego jest kompensata utraconego przez ubezpieczonego dochodu wskutek wystąpienia czasowej, przejściowej niezdolności do zarobkowania. Celem tym nie jest natomiast uzyskanie dodatkowej korzyści obok wynagrodzenia, dlatego zasiłek chorobowy wypłacany jest nie obok, ale zamiast wynagrodzenia. Z powyższego przepisu wynika, że jeżeli ubezpieczony pobiera świadczenia pieniężne wynikające z zasiłku chorobowego i jednocześnie wykonuje pracę zarobkową, w tym prowadzi działalność gospodarczą, nie jest uprawniony do tych świadczeń, a organ rentowy może domagać się zwrotu wypłaconych świadczeń. Brak uprawnienia do świadczenia następuje również w przypadku innych form wykorzystywania zwolnienia lekarskiego w sposób sprzeczny z jego przeznaczeniem, przez co należy rozumieć wykonywanie czynności mogących przedłużyć okres niezdolności do pracy. Celem zwolnienia od pracy jest bowiem odzyskanie przez ubezpieczonego zdolności do pracy, stąd w jego osiągnięciu przeszkodą mogą być wszelkie zachowania ubezpieczonego utrudniające proces leczenia i rekonwalescencję (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2005 r., III UK 120/05). W orzecznictwie podnosi się również, że pracą zarobkową, której wykonywanie w okresie orzeczonej niezdolności do pracy powoduje utratę prawa do zasiłku chorobowego lub świadczenia rehabilitacyjnego na podstawie przepisu art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej, jest każda aktywność ludzka zmierzająca do osiągnięcia zarobku, w tym pozarolnicza działalność gospodarcza, choćby nawet polegająca na czynnościach nieobciążających w istotny sposób organizmu przedsiębiorcy i zarazem pracownika pozostającego na zwolnieniu lekarskim. Jedynie sporadyczna, incydentalna, wymuszona okolicznościami aktywność zawodowa (np. udział w posiedzeniach rady nadzorczej spółdzielni mieszkaniowej) może usprawiedliwiać zachowanie prawa do zasiłku chorobowego. Wykonywanie pracy zarobkowej w okresie orzeczonej niezdolności do pracy stanowi samodzielną przesłankę utraty prawa do zasiłku, odrębną od wykorzystywania zwolnienia lekarskiego w sposób niezgodny z jego celem (por. wyrok Sądu Najwyższego z 25 kwietnia 2013 r., I UK 606/12). O wykorzystaniu zwolnienia lekarskiego w sposób niezgodny z celem można mówić w sytuacji, gdy wskutek zachowania w okresie zwolnienia lekarskiego odwołujący może przedłużać odzyskanie zdolności do pracy. Z kolei „pracą” w rozumieniu przepisu art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, jest praca w potocznym tego słowa znaczeniu, w tym wykonywanie różnych czynności na podstawie różnych stosunków prawnych - stosunku pracy, stosunków o charakterze cywilnoprawnym, a także prowadzenie własnej działalności gospodarczej, samozatrudnienie. Za „pracę zarobkową” nie uznaje się jedynie sporadycznej, wymuszonej okolicznościami, aktywności zawodowej (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 stycznia 2016 r., III UK 82/15). W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się także, że w pewnych przypadkach wykonywanie niektórych ubocznych czynności związanych z prowadzoną działalnością może nie być kwalifikowane jako wykonywanie pracy. Na przykład wykonywanie „formalnoprawnych czynności do jakich jest zobowiązany ubezpieczony jako pracodawca” (wyrok z dnia 7 października 2003 r., II UK 76/03, OSNP 2004 nr 14, poz. 247), czy „podpisanie w trakcie zwolnienia lekarskiego dokumentów finansowych” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2002 r., II UKN 710/00, OSNP 2003 nr 20, poz. 498). Jednakże należy zaznaczyć, że chodzi tu o zachowania o charakterze incydentalnym. Tylko sporadyczna, wymuszona okolicznościami aktywność może usprawiedliwiać zachowanie prawa do zasiłku (wyrok Sądu Najwyższego z 15 czerwca 2007 r., sygn. akt II UK 223/06).

Przenosząc wyżej powołane poglądy na grunt prawidłowo ustalonego przez Sąd pierwszej instancji stanu faktycznego, należało uznać, że ocena zachowania się ubezpieczonego w okresie objętym sporem co do prawa do zasiłku chorobowego dokonana w zaskarżonym rozstrzygnięciu przez ten Sądu, jako nie uzasadniającego pozbawienie ubezpieczonego prawa do zasiłku na podstawie art. 17 ust. 1, jest prawidłowa. Jak bowiem ustalił Sąd Rejonowy ubezpieczony w spornym okresie nie wykonywał pracy zarobkowej w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. Jak zasadnie uznał Sąd Rejonowy ani odwołujący, ani zatrudniony przez niego pracownik w spornym okresie nie wykonywali czynności związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Faktura wystawiona w styczniu 2023 r. wynikała ze zlecenia wykonanego jeszcze w grudniu 2022 r., kiedy odwołujący był jeszcze zdolny do pracy i świadczył ją w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Sąd Rejonowy prawidłowo zaznaczył również, że opłacanie przez kontrahenta faktury nie może świadczyć o tym, że posiadał dochody zapewniające źródło utrzymania w okresie niezdolności do pracy, ponieważ dochód uzyskany z wystawionej faktury nie dotyczył okresu niezdolności do pracy a grudnia 2022 r. W okresie niezdolności do pracy B. S. nie świadczył żadnej pracy, nie uzyskiwał żadnych dochodów z działalności gospodarczej

Odnosząc się do zarzutu organu rentowego w przedmiocie naruszenia art. 98 k.p.c. oraz § 9 ust 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie należy wskazać, że wbrew zaprezentowanemu przez apelującego stanowisku Sąd Rejonowy prawidłowo orzekł o kosztach postępowania zasadzając od organu rentowego na rzecz odwołującego się 1080, 00 zł. i Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zmiany tegoż rozstrzygnięcia. Należy zauważyć, że rozstrzygnięcie o kosztach zastępstwa prawnego, zawarte w punkcie 2 wyroku znajduje oparcie w zasadzie odpowiedzialności strony za wynik postępowania ustanowionej w art. 98 § 1 k.p.c. Wysokość tych kosztów została ustalona na podstawie § 9 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r. poz. 1800 z późn. zm.) i wyniosła 1080,00 zł. Stosownie zaś do art. 109 § 2 zdanie drugie k.p.c., przy ustalaniu wysokości kosztów poniesionych przez stronę reprezentowaną przez pełnomocnika będącego adwokatem sąd bierze pod uwagę niezbędny nakład pracy pełnomocnika oraz czynności podjęte przez niego w sprawie, a także charakter sprawy i wkład pełnomocnika w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia. Zgodnie natomiast z § 15 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.), opłaty stanowiące podstawę zasądzania kosztów zastępstwa prawnego i kosztów adwokackich ustala się z uwzględnieniem stawek minimalnych określonych w rozdziałach 2-4. (ust 1.) opłatę ustala się w wysokości przewyższającej stawkę minimalną, która nie może przekroczyć sześciokrotności tej stawki ani wartości przedmiotu sprawy, jeśli uzasadnia to:

1) niezbędny nakład pracy adwokata, w szczególności poświęcony czas na przygotowanie się do prowadzenia sprawy, liczba stawiennictw w sądzie, w tym na rozprawach i posiedzeniach, czynności podjęte w sprawie, w tym czynności podjęte w celu polubownego rozwiązania sporu, również przed wniesieniem pozwu;

2) wartość przedmiotu sprawy;

3) wkład pracy adwokata w przyczynienie się do wyjaśnienia okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, jak również do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia istotnych zagadnień prawnych budzących wątpliwości w orzecznictwie i doktrynie;

4) rodzaj i zawiłość sprawy, w szczególności tryb i czas prowadzenia sprawy, obszerność zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego lub biegłych sądowych, dowodu z zeznań świadków, dowodu z dokumentów, o znacznym stopniu skomplikowania i obszerności (ust. 3).

Sąd Rejonowy zasądził maksymalną stawkę mając na względzie ilość pracy włożonej przez pełnomocnika w przedmiotowej sprawie. Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zanegowania stanowiska Sądu I instancji w tym zakresie mając na względzie obszerność pism kierowanych przez pełnomocnika odwołującego się do Sądu oraz jego aktywny udział w postępowaniu. W świetle przytoczonych przepisów, zasadą jest, że sąd ustala wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości stawki minimalnej, natomiast w uzasadnionych przypadkach, jeżeli przemawia za tym niezbędny nakład pracy pełnomocnika, charakter sprawy i jego wkład w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia, może zasądzić wynagrodzenie wyższe. W rozpoznawanej sprawie Sąd Okręgowy podzielił ustalenia Sądu I instancji, że zachodziły podstawy do zasądzenia tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego ubezpieczonego kwoty w wysokości przewyższającej stawkę minimalną. Ocena nakładu pracy pełnomocnika w kontekście § 2 ust. 1 Rozporządzenia należy co do zasady do Sądu pierwszej instancji, a co za tym idzie ingerencja Sądu odwoławczego w ramach kontroli instancyjnej powinna ograniczać się do przypadków oczywistej nieadekwatności wynagrodzenia. Brak jest podstaw do zakwestionowania wysokości przyznanego wynagrodzenia, zważywszy na nakład pracy pełnomocnika.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy uznał zarzuty apelacji za nieuzasadnione i na mocy art. 385 k.p.c. w punkcie pierwszym wyroku oddalił apelację jako pozbawioną podstaw.

O kosztach zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej, Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zasądzając od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. na rzecz B. S. koszty postępowania przed Sądem Okręgowym i Sądem Najwyższym, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Hejduk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Dorota Michalska
Data wytworzenia informacji: