VII Ua 10/18 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie z 2018-04-17

Sygn. akt VII Ua 10/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 kwietnia 2018 roku

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Zbigniew Szczuka

Sędziowie: SO Agnieszka Stachurska (spr.)

SO Monika Rosłan – Karasińska

Protokolant: Paulina Filipkowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 6 kwietnia 2018 roku w Warszawie

sprawy P. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W.

o zwrot nienależnie wypłaconego zasiłku chorobowego

na skutek apelacji wniesionej przez organ rentowy

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 3 listopada 2017 roku

sygn. akt VI U 129/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. na rzecz P. S. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

SSO Monika Rosłan - Karasińska SSO Zbigniew Szczuka SSO Agnieszka Stachurska

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie VI Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych, po rozpoznaniu sprawy z odwołania P. S. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 10 lutego 2014r., znak: (...), z udziałem B. B. (1), wyrokiem z dnia 3 listopada 2017r. zmienił zaskarżoną decyzję stwierdzając, że P. S., prowadząca działalność gospodarczą pod nazwa (...), nie jest zobowiązana do zwrotu nienależnie wypłaconego B. B. (1) zasiłku chorobowego wraz z odsetkami w łącznej kwocie 33.543,64 zł.

Sąd Rejonowy na podstawie dowodów z dokumentów, które zgromadził i ocenił jako wiarygodne, ustalił, że B. B. (1) nie podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownik u płatnika składek(...) P. S. od dnia 1 maja 2013r. do dnia 3 grudnia 2013r. W okresie od 5 czerwca 2013r. do 6 grudnia 2013r. był niezdolny do pracy. Za okres od 8 lipca 2013r. do 3 grudnia 2013r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacił mu zasiłek chorobowy.

Przeprowadzając rozważania odnośnie zasadności odwołania Sąd Rejonowy w pierwszej kolejności zacytował art. 365 § 1 k.p.c. i wskazał, że na jego podstawie wyrok Sądu Okręgowego Warszawa - Praga w Warszawie z dnia 9 marca 2015r., wydany w sprawie o sygn. akt VII U 598/14 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 stycznia 2017r., są wiążące w rozpatrywanej sprawie w zakresie ustalenia, że strony stosunku pracy świadomie zawarły pozorną umowę o pracę celem uzyskania nienależnych świadczeń.

Organ rentowy jako podstawę prawną decyzji z dnia 10 lutego 2014r. przyjął art. 84 ust. 6 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z art. 1 ust. 1 , art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. W ocenie Sądu Rejonowego zastosowanie w sprawie powinien mieć jednak art. 84 ust. 2 pkt 1 i 2 u.s.u.s., w którym wskazano jakie świadczenia uważa się za nienależne. Są to świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania oraz świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów bądź w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia.

Uwzględniając wskazane przepisy Sąd I instancji przyjął, że pobrane przez B. B. (1) świadczenia były nienależne, gdyż zostały wypłacone w wyniku wprowadzenia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w błąd przez strony umowy co do istnienia tytułu do obowiązkowego ubezpieczenia. Wedle Sądu Rejonowego, oparcie przez organ rentowy odpowiedzialności pracodawcy na art. 84 ust. 6 u.s.u.s., było jednak niezasadne. Powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, Sąd Rejonowy wskazał, że celem regulacji wynikającej ww. przepisu jest umożliwienie organowi rentowemu odzyskania świadczeń, które bez jego winy zostały nienależnie wypłacone bądź zawyżone, a nie ma przy tym podstaw, aby uznać, że pobierająca je osoba zobowiązana byłaby do ich zwrotu według zasad wynikających z art. 84 ust. 1 i 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Organ rentowy ma w takiej sytuacji podstawę do żądania zwrotu nadpłaconych kwot od odpowiedzialnego za zaistnienie takiej sytuacji płatnika składek, od którego pochodziły nieprawdziwe informacje prowadzące do wypłacenia nienależnych świadczeń. Obowiązek zwrotu wypłaconych nienależnie świadczeń z ubezpieczeń społecznych obciąża płatnika składek tylko wówczas, gdy ich pobranie spowodowane zostało przekazaniem przez niego nieprawdziwych danych mających wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość, a jednocześnie brak jest podstaw do żądania takiego zwrotu od osoby, której faktycznie świadczenia te wypłacono, bowiem nie można uznać, że pobrała je nienależnie w rozumieniu art. 84 ust. 2 tej ustawy. Zasadą wynikającą z art. 84 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych jest, że obowiązek zwrotu nienależnie pobranego świadczenia ciąży na osobie, która je pobrała. Jeżeli zatem spełnione zostały przesłanki, określone w art. 84 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, do uznania świadczenia za pobrane nienależnie, to obowiązana do jego zwrotu jest osoba, której świadczenie wypłacono.

Powyższe, zdaniem Sądu Rejonowego, oznacza, że art. 84 ust. 6 u.s.u.s. nie dotyczy opisanej sytuacji, w której zastosowanie powinien znaleźć art. 84 ust. 2. Podmiot, do którego jest adresowany art. 84 ust. 6 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, tj. płatnik składek, nie może być zobowiązany do zwrotu kwot świadczeń pobranych nienależnie przez inną osobę w sytuacji, gdy obowiązujące przepisy umożliwiają dochodzenie zwrotu od osoby, której świadczenia faktycznie wypłacono.

Sąd Rejonowy miał na względzie, że organ rentowy nie wykazał w postępowaniu,
że brak jest podstaw do żądania zwrotu od osoby, której faktycznie świadczenia
wypłacono, czyli od B. B. (1). W ocenie Sądu Rejonowego, w dacie wydania decyzji, była ona przedwczesna w stosunku do płatnika(...) P. S. (wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Południe z dnia 3 listopada 2017 roku, k. 67, uzasadnienie wyroku, 70 – 72).

Apelację od powyższego wyroku złożył Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W., zaskarżając rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w całości. Pełnomocnik organu rentowego zarzucił skarżonemu rozstrzygnięciu:

1.  naruszenie art. 84 ust. 6 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, poprzez nieprawidłowe ustalenie, że P. S. nie jest zobowiązana
do zwrotu zasiłku chorobowego nienależnie wypłaconego B. B. (1);

2.  naruszenie art. 233 k.p.c., poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów
i bezpodstawne ustalenie, że niezależnie pobrane świadczenie zostało wypłacone
bez winy odwołującej pomimo ustalenia, że odwołująca jako strona umowy
zawartej z B. B. (1) wprowadziła w błąd organ rentowy co do istnienia tytułu do obowiązkowego ubezpieczenia.

W oparciu o powyższe organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku
i oddalenie odwołania, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu apelacji pełnomocnik ZUS podkreślił, że art. 84 ust. 6 u.s.u.s. wyraźnie wskazuje płatnika jako podmiot zobowiązany do zwrotu nienależnie pobranego świadczenia i nie uzależnia żądania od niego zwrotu tylko do sytuacji, gdyby nie było możliwe żądanie zwrotu od ubezpieczonego. W ocenie pełnomocnika ZUS, Sąd Rejonowy bezpodstawnie sformułował założenie, zgodnie z którym płatnik składek nie jest zobowiązany do zwrotu kwot świadczeń pobranych nienależnie przez inną osobę w sytuacji, gdy obowiązujące przepisy umożliwiają dochodzenie zwrotu od osoby, której świadczenie faktycznie wypłacono. Powołał się również na fakt, że pobrane przez B. B. (1) świadczenia były nienależne, gdyż zostały wypłacone w wyniku wprowadzenia organu rentowego w błąd przez strony umowy, a zatem także przez płatnika składek P. S., co znajduje potwierdzenie we wskazanych w treści uzasadnienia skarżonego rozstrzygnięcia wyrokach. Taka zaś sytuacja, zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, może prowadzić do obciążenia płatnika składek obowiązkiem zwrotu świadczenia wypłaconego innej osobie. W oparciu o powyższe pełnomocnik ZUS wyraził stanowisko, że w rozpatrywanej sprawie zachodzi podstawa do żądania od odwołującej zwrotu zasiłku chorobowego nienależnie wypłaconego B. B. (1) (apelacja organu rentowego z dnia 8 grudnia 2017r., k. 75 – 78).

Pełnomocnik P. S. na rozprawie apelacyjnej w dniu 6 kwietnia 2018r. wniósł o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego (protokół rozprawy apelacyjnej z dnia 6 kwietnia 2018r., k. 124 – 125).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego była bezzasadna.

Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy dokonał analizy materiału dowodowego, poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne oraz właściwie zastosował przepisy, skutkiem czego zaskarżony wyrok zawiera trafne i odpowiadające prawu rozstrzygnięcie. Sąd Okręgowy podziela dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne i aprobuje argumentację prawną przedstawioną w motywach zaskarżonego wyroku, nie zachodzi zatem potrzeba ich szczegółowego powtarzania (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1997r., II UKN 61/97, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 1999r., I PKN 521/98).

Spór w rozpatrywanej sprawie dotyczył ustalenia, czy P. S. jako płatnik składek może być obciążona obowiązkiem zwrotu niezależnie pobranego przez zainteresowanego świadczenia w postaci zasiłku chorobowego. Skarżący Zakład Ubezpieczeń Społecznych zarzucił Sądowi Rejonowemu naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez ustalenie, że nienależnie pobrane świadczenie zostało wypłacone bez winy odwołującej się oraz art. 84 ust. 6 ustawy
o systemie ubezpieczeń społecznych
, poprzez ustalenie, że P. S. nie jest zobowiązana do zwrotu nienależnie wypłaconego B. B. (1), zasiłku chorobowego. Po rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy stwierdził jednak, że żaden z prezentowanych wyżej zarzutów nie zasługiwał na uwzględnienie.

Analizując pierwszy z zarzutów należy wskazać, że art. 233 § 1 k.p.c. nakłada na sądy obowiązek stosowania takiego rozumowania przy analizie materiału dowodowego, który jest zgodny z wymogami wyznaczonymi przepisami prawa procesowego, doświadczeniem życiowym oraz regułami logicznego myślenia; Sądy są obowiązane rozważyć materiał dowodowy w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny jako całość, dokonując wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, a także odnosząc je do pozostałego materiału dowodowego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999r., II UKN 685/98). Podniesienie skutecznego zarzutu naruszenia przez sąd swobodnej oceny dowodów wymaga więc udowodnienia, że powyższe okoliczności nie zachodzą. W szczególności skarżący powinien wskazać, w jaki sposób sąd naruszył kryteria przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając, względnie wskazać jakie dowody wskazujące na fakty istotne dla rozstrzygnięcia zostały przez Sąd pominięte. Nieprawidłowości te powinny mieć charakter obiektywny, to jest niezależny od indywidualnych doświadczeń życiowych i poglądów stron (por. Sąd Najwyższy m.in. w orzeczeniach z dnia: z dnia 23 stycznia 2001r., IV CKN 970/00; z dnia 12 kwietnia 2001r., II CKN 588/99; z dnia 10 stycznia 2002r., II CKN 572/99).

W rozważanym przypadku zarzut naruszenia ww. przepisu, sformułowany przez pełnomocnika ZUS, jest co najmniej niezrozumiały. Organ rentowy zarzucił Sądowi Rejonowemu przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i bezpodstawne ustalenie, że nienależnie pobrane świadczenie zostało wypłacone bez winy odwołującej się, podczas gdy Sąd Rejonowy w żadnym miejscu uzasadnienia wyroku nie zawarł takiego stwierdzenia, czy choćby sugestii w tym zakresie. Próżno szukać w motywach skarżonego rozstrzygnięcia twierdzeń Sądu I instancji co do braku winy P. S., sformułowanych w sposób, który pełnomocnik ZUS zasugerował w apelacji. Przeciwnie, już na początku rozważań Sąd Rejonowy, powołując się na treść art. 365 § 1 k.p.c., podkreślił, że jest związany rozstrzygnięciem Sądu Okręgowego Warszawa - Praga z dnia 9 marca 2015r. oraz Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 stycznia 2017r. w zakresie ustalenia,
że strony stosunku pracy (odwołująca i zainteresowany) świadomie zawarły pozorną umowę o pracę celem uzyskania nienależnych świadczeń. Trudno jednak takie stwierdzenie uznać za dokonanie ustaleń, które odpowiadałyby temu, co zarzucił apelujący, a zarazem wykraczałyby poza granicę swobodnej oceny dowodów i stanowiły zarzucane przez organ rentowy uchybienie przepisom prawa procesowego.

Dodatkowo, niezależnie od powołanych okoliczności, które już czynią omawiany zarzut bezpodstawnym, należy wskazać, że pełnomocnik organu rentowego, wskazując na naruszenie art. 233 k.p.c. ograniczył się w zasadzie do sformułowania zarzutu, bez dalszego rozwinięcia czy też przedstawienia argumentacji na jego poparcie. Wywody apelacji w tym zakresie zawierały właściwie jedynie uogólnienia, co tylko utrudniało Sądowi Okręgowemu dokonanie merytorycznej oceny zgłaszanych przez organ rentowy uchybień.

Analizując zarzut dotyczący naruszenia prawa materialnego, Sąd II instancji miał na względzie, że zasada odpowiedzialności w przypadku zwrotu nienależnie pobranych świadczeń została przez ustawodawcę określona w art. 84 ust. 1 i 2 ustawy z dnia
13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych
(t.j. Dz. U. z 2017r. poz. 1778), zgodnie z którym osoba, która pobrała nienależne świadczenie z ubezpieczeń społecznych, jest obowiązana do jego zwrotu, wraz z odsetkami, w wysokości i na zasadach określonych przepisami prawa cywilnego, z uwzględnieniem ust. 11. Za kwoty nienależnie pobranych świadczeń uważane są:

1)  świadczenia, które zostały wypłacone pomimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie wypłaty świadczeń w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania;

2)  świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań
lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia
w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia.

Z kolei w myśl art. 84 ust. 6 u.s.u.s., jeżeli pobranie nienależnych świadczeń zostało spowodowane przekazaniem przez płatnika składek lub inny podmiot nieprawdziwych danych mających wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość, obowiązek zwrotu tych świadczeń wraz z odsetkami, o których mowa w ust. 1, obciąża odpowiednio płatnika składek lub inny podmiot.

W ocenie pełnomocnika organu rentowego bezpodstawne są twierdzenia Sądu Rejonowego, jakoby płatnik składek nie był zobowiązany do zwrotu kwot świadczeń pobranych nienależnie przez inną osobę w sytuacji, gdy obowiązujące przepisy umożliwiają dochodzenie zwrotu od osoby, której świadczenie faktycznie wypłacono. Pełnomocnik
ZUS zdaje się formułować tezę, zgodnie z którą art. 84 ust. 6 u.s.u.s. stanowi podstawę
do obciążenia płatnika składek koniecznością zwrotu nienależnie wypłaconych i pobranych świadczeń niezależnie od okoliczności, niejako solidarnie wraz z osobą, która świadczenia
te pobrała. Jednak wbrew argumentacji skarżącego kwestionowane twierdzenie Sądu I instancji wynika z wykładni systemowej przepisu art. 84 ust. 6 u.s.u.s. w relacji z art. 84 ust. 2 u.s.u.s., a także znajduje potwierdzenie w orzecznictwie. W wyroku z dnia 11 września 2014r., II UK 570/13, Sąd Najwyższy wskazał, że przewidziana w powyższej regulacji odpowiedzialność płatnika może mieć charakter obligatoryjny lub fakultatywny w zależności od tego, czy pobranie nienależnych świadczeń zostało spowodowane wyłącznie przekazaniem nieprawdziwych danych mających wpływ na prawo do świadczenia lub na ich wysokość, jak też od tego, czy zobowiązanym do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń jest także świadczeniobiorca. Z kolei w wyroku z dnia 10 czerwca 2008r., wydanym w sprawie I UK 376/07, Sąd Najwyższy zważył, że art. 84 ust. 6 u.s.u.s. reguluje wyłącznie taką sytuację, w której pobranie nienależnych świadczeń zostało spowodowane przekazaniem przez płatnika składek lub inny podmiot nieprawdziwych danych mających wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość, a jednocześnie
nie można stwierdzić odpowiedzialności osoby, której świadczenia wypłacono, bowiem nie można uznać, że pobrała je nienależnie w rozumieniu art. 84 ust. 2 ustawy systemowej. Celem regulacji wynikającej z art. 84 ust. 6 ustawy systemowej jest umożliwienie organowi rentowemu odzyskania świadczeń, które bez jego winy zostały wypłacone, bądź zawyżone, a nie ma przy tym podstaw, aby uznać, że pobierająca je osoba zobowiązana byłaby do ich zwrotu w myśl zasad wynikających z art. 84 ust. 1 i 2 ustawy systemowej. Organ rentowy ma w takiej sytuacji podstawy do żądania zwrotu nadpłaconych kwot od odpowiedzialnego za zaistnienie takiej sytuacji płatnika, pochodzące od którego nieprawdziwe informacje doprowadziły do wypłacenia nienależnych świadczeń. Wyrażony wyżej pogląd,
znajdujący potwierdzenie w nowszym orzecznictwie (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 7 lutego 2017r., II UK 685/15), które Sąd Okręgowy w pełni podziela.

Uwzględniając powołaną argumentację, Sąd II instancji przyjął, że Sąd Rejonowy zasadnie stwierdził, że zaskarżona decyzja z dnia 10 lutego 2014r., w której ZUS (...) Oddział w W. obciążył odwołującą się obowiązkiem zwrotu zasiłku chorobowego wypłaconego B. B. (1), była bezzasadna. W świetle wyroków zapadłych w sprawie dotyczącej podlegania przez B. B. (1) ubezpieczeniom społecznym, nie ma wątpliwości co do tego, że wypłacenie zainteresowanemu nienależnego zasiłku chorobowego było również efektem działań odwołującej, która przekazała do organu rentowego nieprawdziwe dane. Jednakże w równym stopniu do tej sytuacji przyczynił się zainteresowany, który zawarł pozorną umowę o pracę i pobrał świadczenie ze świadomością, że nie jest mu należne. Z tego względu zasadne jest stwierdzenie, że organ rentowy winien żądać zwrotu nienależnie wypłaconych świadczeń od tej osoby, która je pobrała. Tymczasem w rozważanym przypadku organ rentowy, wydając skarżoną decyzję, od razu zażądał zwrotu nienależnie pobranego świadczenia bezpośrednio od odwołującej, co w świetle zacytowanych przepisów i poglądów judykatury nie mogło zostać zaaprobowane. Tym samym zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 84 ust. 6 u.s.u.s. został oceniony jako bezzasadny, podobnie jak cała apelacja, którą Sąd Okręgowy oddalił na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 2 k.p.c., zasądzając od organu rentowego na rzecz odwołującej
kwotę 120 zł, której wysokość została ustalona na podstawie § 10 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015r., poz. 1800 ze zm.).

SSO Monika Rosłan-Karasińska SSO Zbigniew Szczuka SSO Agnieszka Stachurska (spr.)

ZARZĄDZENIE

(...)

SSO Agnieszka Stachurska (spr.)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Rafał Kwaśniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Zbigniew Szczuka,  Monika Rosłan – Karasińska
Data wytworzenia informacji: